To mój ranking top 3 szamponów kolagenowych. Baby hair rosną tak szybko, że zaczesuję grzywkę
Stosowałam wiele szamponów, które nie do końca spełniały moje wymagania. Po wielu próbach znalazłam 3 najlepsze szampony z kolagenem, które zagęszczają czuprynę i zmniejszają ubytki na włosach. Lśnią jak tafla wody i nie muszę już umawiać się do fryzjera na keratynowe prostowanie włosów.

- Sylwia Kazimierczuk
- , Sylwia Kazimierczuk
Te trzy butelki to mój must have w łazienkowej szafce. Używam ich naprzemiennie, gdy tylko włosy mają osłabioną kondycję i puszą się. Bez względu na to, czy używacie grzebienia plastikowego, szzczotki z miękkim włosiem czy drewnianymi szpilkami, uszkodzenie faktury włosa jest nieuniknione. Te szampony odbudowują włosy tak, jak po wizycie w salonie fryzjerskim.
Szampon kolagenowy Back to Comfort Hisher - ranking - jak działa?
Szampon kolagenowy od Hisher doskonale oczyszcza moją czuprynę i nie pozostawia uczucia swędzącej i ściągniętej skóry na głowie. W składzie ma wodę kolagenową, która jest bogata w hydroxyprolinę. To dzięki niej włosy są wygładzone i przyjemne w dotyku. Dzięki niemu włosy nie elektryzowały się i nie puszyły. Mogę swobodnie rozczesać je, bez efektu "siana". Ekstrakt z lnu, drożdży oraz pektyn jabłkowych uwalnia moc zaklętą w tym szamponie. Włosy już na etapie mycia mają lekką i gładką fakturę, która utrzymuje się do następnego mycia.
Szampon bardzo dobrze się pieni i super rozprowadza na włosach. Razem z odżywką z tej serii jest najlepszym duetem do moich rozjaśnionych włosów!
ocenia Magdalena na stronie Hebe
Szampon kolagenowy Bosko Cosmetics - ranking - jak działa?
Ten szampon kolagenowy jest delikatny, a zarazem doskonale oczyszcza włosy z sebum. Łagodzi podrażnienia na skórze oraz nie wywołuje nowych. Zapobiega puszeniu się i wygładza je na całej długości. Po dłuższym stosowaniu moje pasma stały się jedwabiście miękkie i przestały się strączkować. Co ważniejsze, skład jest tak napakowany, ze nie sposób o nim nie wspomnieć:
- Hydrolizowany kolagen morski ™ – skutecznie poprawia jakość włosów oraz nawilża je na całej długości,
- Scalposine™ – to płynny detoks dla skóry głowy, który pozwala na regulację produkcji sebum oraz mikroflory skóry głowy,
- Kerestore 2.0 – ma działanie kondycjonujące włosy, dodatkowo naprawiając ubytki w ich strukturze,
- Kompleks aminokwasów (B) –uzupełnia składniki odżywcze niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry oraz zapewnia proliferację fibroblastów,
- Olej awokado – skutecznie odżywia włosy dzięki zawartości kwasów nienasyconych oraz witaminy A, tych z grupy B, D oraz E,
- Alantoina – niweluje podrażnienia oraz suchość skóry głowy wywołaną różnymi czynnikami zewnętrznymi.
Włosy przestały mi wypadać, są ładne i odżywione. Jest niezwykle wydajny i łatwy w aplikacji bo opakowanie jest poręczne. Szampon zostanie ze mną na dłużej bo jest rewelacyjny, no i cena jest atrakcyjna.
wspomina Ewelina na stronie Hebe
Szampon kolagenowy Stapiz Keratin Code - ranking - jak działa?
To jeden z ostatnich szamponów z kolagenem, który wpadł w moje ręce. Dobrze się pieni, nie pozostawia tłustej warstwy na włosach i nie obciąża ich pasm. Dobrze sprawuje się zarówno w przypadku wysokoporowatych, jak i średnioporowatych kosmyków. Odbudowuje ubytki na włosach oraz nadaje im elastyczności i blasku. Szczególnie cenię go za odpowiedni "poziom rozczesywalności" włosa. Nie szarpię, ani nie kruszę ich, nawet czesząc na mokro. Są mocniejsze i bardziej zadbane. Oprócz kolagenu, znajdziemy także keratynę, która wygładza powierzchnię i strukturę włosa. Pozwala na profesjonalną pielęgnację w zaciszu własnego domu.
Szampon używam od jakiegoś miesiąca. Poleciła mi go pani sprzedająca w sklepie fryzjerskim. Mam cienkie włosy, krótkie i trochę przesuszone od farbowania. Już po jednym użyciu zauważyłam, że fajnie dodaje objętości, ładnie pachnie, i po miesiącu stosowania uważam, że jest bardzo wydajny i niedrogi. Same zalety. Żadnych wad.
Szamponem, który zdecydowanie zasługuje na uwagę, a nie ma w składzie kolagenu, jest ten, który obfituje w biotynę i fitoproteiny, które wzmacniają i poprawiają kondycję włosa, podobnie, jak hydrolizowany kolagen. Włosy są po nim miękkie, błyszczące i zdecydowanie w lepszej kondycji. To perełka z Sephory, do której lubię wracać co jakiś czas: