Reklama

Pronovias to jeden ze światowych liderów mody ślubnej. O sukniach z metką hiszpańskiej marki marzy prawdopodobnie każda przyszła panna młoda, ale pozwolić mogą sobie na nie tylko te stosunkowo zamożne. Zazwyczaj podczas przeglądania propozycji Pronovias towarzyszy nam uczucie zachwytu, jednak na widok tego kombinezonu aż... zamarłyśmy, a na naszych twarzach pojawił się niesmak. Zaskakuje już sam pomysł zamiany sukni na kombinezon, który w teorii mógłby się udać, gdyby nogawki rozszerzały się ku dołowi. Jednak ten model mocno opina ciało modelki, a w połączeniu z dużą ilością przezroczystości prezentuje się się po prostu wulgarnie. Choć koronka zakrywa strategiczne miejsca, strój i tak nie pozostawia wiele dla wyobraźni.

Reklama

Zobacz także: Tak wygląda suknia ślubna warta 3 miliony złotych!

Kombinezon ślubny od Pronovias

Choć kreacja powstała pod okiem dyrektora kreatywnego marki, Herve'a Moreau, a jej uszycie trwało aż 224 godziny, nie udało uniknąć się wpadki. Kiedy marka opublikowała na Instagramie zdjęcia hiszpańskiej modelki Cristiny Pedroche, błyskawicznie posypały się negatywne komentarze, a niesławny kombinezon stał się hitem internetu. Wśród opinii przeważają określenia "nieodpowiedni", "dziwaczny" oraz po prostu - "wyjątkowo brzydki". Okazuje się, że Cristina Pedroche wcale nie chciała wystąpić w kombinezonie przed ołtarzem, a była to jej kreacja sylwestrowa. Na kombinezon modelka dodatkowo zarzuciła długi płaszcz w czerwonym kolorze, który sprawił, że całość prezentowała się mniej wyzywająco.

Kiedy patrzymy na najnowszą propozycję Pronovias, zastanawia nas przede wszystkim, czy znajdzie się jakaś panna młoda, która zechce stanąć przed ołtarzem w tym kombinezonie. A także - czy istnieją kobiety, które mogłyby w nim wyglądać dobrze... Pomijając kwestie estetyki, kombinezon wydaje nam się po prostu szalenie niewygodny. Odważyłybyście się to włożyć? Nie tylko w dzień ślubu, ale w ogóle?Zobacz także: Panna młoda w garniturze? Ten trend lansują najwięksi projektanci

Reklama

Testuj kosmetyki za darmo!

Jeśli tak samo jak my uwielbiasz testować kosmetyki, koniecznie zapisz się do naszego Klubu Recenzentki. A kiedy już sprawdzisz możliwości swojego kosmetyku, dodaj zdjęcie do Looków Wizażanek i oznacz produkty, które wykorzystałaś do wykonania makijażu, manicure czy fryzury.

Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane