Reklama

Wizyta u ginekologa jest dla większości z nas wydarzeniem równie stresującym jak wspólna kolacja z przyszłą teściową, pierwsza randka z nowym facetem, czy rozmowa o pracę. Ale regularnie (czyli minimum raz do roku!) badanie to obowiązek każdej świadomej siebie kobiety, która dba o swoje zdrowie.Żeby ocieplić wizerunek ginekologa, który wygląda jak anioł w białym fartuchu, ale wykonuje naprawdę wymagający zawód, stworzyłyśmy listę 7 rzeczy, których twój lekarz ci nie powie lub na które po prostu nie zwraca uwagi. On naparwdę skupia się wyłącznie na twoim zdrowiu! Mamy nadzieję, że po tej lekturze na fotelu, z rozłożonymi nogami, w trakcie badania, poczujesz się chociaż odrobinę swobodniej. Tak, ginekologa naprawdę nie obchodzi, kiedy ostatnio goliłaś nogi... Zobaczcie naszą galerię!Zobacz także: Polska herbata wycofana z Czech! Czy jest niebezpieczna?

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Nasze akcje

Polecane