Dzieci największych sław sportu często znajdują się w centrum zainteresowania mediów i fanów: Klara Lewandowska została małą celebrytką w pierwszych miesiącach życia, a dzieci Piotra Żyły stały się orężem w trudnym rozwodzie rodziców. Lekko nie miała także córka Adama Małysza, Karolina. Dziewczyna przez 3 lata była nękana przez psychofankę, a sprawa zakończyła się w sądzie. Te doświadczenia sprawiły, że Karolina Małysz unikała mediów, choć zdarzyło jej się wystąpić w "Dzień dobry TVN". Teraz po raz pierwszy udzieliła dłuższego wywiadu.

Reklama

Kim jest Karolina Małysz, córka Adama Małysza?

Rozmowę z córką Adama Małysza przeprowadził Dawid Góra ze Sportowych Faktów WP. Dzięki publikacji wiemy, że Karolina studiuje migracje międzynarodowe (choć marzyła o filologii hiszpańskiej). Na razie nie ma sprecyzowanych planów na przyszłość, a po licencjacie planuje studia magisterskie na innym kierunku.Córka słynnego skoczka nie planowała iść w ślady ojca. Przez jakiś czas grała w piłkę nożną, nigdy jednak nie chciała zajmować się sportem zawodowo. Co innego jej chłopak, Kamil, który pracuje jako instruktor narciarstwa, studiuje także turystykę i rekreację. Para zna się od wczesnego dzieciństwa, jednak uczucie połączyło ich dopiero w czasach technikum.

Karolina Małysz o tacie

Karolina Małysz nigdy nie marzyła o sławie, choć posiadanie tak rozpoznawalnego nazwiska uczyniło z niej osobę publiczną. Dziś zapewnia, że nie ma żalu do taty o tę niechcianą sławę i że zawsze była bardzo dumna z jego osiągnięć. Nie ukrywa jednak, że bycie córką "tego Małysza" miało także inne wady - przede wszystkim częstą rozłąkę z ojcem.

Zobacz także
Zdawałam sobie sprawę z tego, że tata skacze i jest znakomity w tym, co robi, cieszyłam się z tego. Ale czasem chciałam mieć go przy sobie. Bliżej i częściej. Właśnie tatę, a nie sportowca. Najgorzej było, kiedy oddzielali mnie od niego, np. przed zawodami. Czułam się odizolowana. Mimo rozłąki i tęsknoty, nie przypominam sobie czasu, kiedy miałabym z tatą zły kontakt. Zawsze czułam z nim mocną więź - zapewnia córka legendy polskiego sportu.

fot. East NewsKarolina często martwiła się o bezpieczeństwo ojca. Modliła się przed każdymi zawodami, a niepokój towarzyszy jej do dziś - zwłaszcza, kiedy Adam Małysz startuje w rajdach samochodowych.

Nie jestem osobą regularnie chodzącą do kościoła, ale często się modlę. Kiedy tata startował w konkursach skoków, prosiłam Boga o pomoc dla niego. Przede wszystkim, żeby nic mu się nie stało - mówi Karolina Małysz w wywiadzie dla Sportowych Faktów.

Karolina Małysz: "Nie chcę być celebrytką"

Z rozmowy z Górą wynika przede wszystkim, że Karolina jest bardzo skromną dziewczyną i w ogóle nie marzy o popularności. Na szczęście mało kto rozpoznaje ją na ulicy. "Nie chcę być celebrytką, to mnie w ogóle nie interesuje" - deklaruje bez wahania. W świecie mediów przeszkadza jej przede wszystkim hejt. Miała już okazję się z nim zmierzyć - na portalach plotkarskich pojawiały się już teksty na jej temat, które, choć pozytywne, doczekały się bardzo agresywnych komentarzy.

Dlatego Karolina deklaruje:

Jestem nieśmiała. Do tego bardzo przejmuję się opinią innych. Mocno przeżywam każdy artykuł w serwisach plotkarskich na mój temat. Tak samo jest z komentarzami pod tekstami. Ludzie wypowiadają się np. o moim wyglądzie. ... Za bardzo to wszystko przeżywam, żeby często udzielać wywiadów i być na świeczniku.

W swoim jedynym obszernym wywiadzie Karolina Małysz zmierzyła się także z bardzo trudnym tematem prześladowania przez stalkerkę. Dziewczyna wysyłała córce skoczka wiadomości z pogróżkami, podszywała się pod nią, jej rodzinę i znajomych. "To był straszny czas" - wspomina dziś Karolina. Jak zakończyła się ta przykra historia? Stalkerkę ukarano tylko pouczeniem, przez co Karolina nie może powiedzieć, że w pełni uwolniła się od prześladowczyni.

Reklama

było skuteczne. Dziewczyna zrobiła sobie długą przerwę. Ostatnio jednak znowu zaczęła zakładać fake'owe konta. Na szczęście, teraz zdarza się to sporadycznie, moi znajomi już wiedzą, że wiadomości rzekomo wysyłane przez Karolinę Małysz, nie są ode mnie. Powoli zaczęłam się z tego wszystkiego śmiać. Po ogromnych nerwach, teraz mnie to po prostu bawi - wyjaśnia w wywiadzie." /]Pozostaje tylko mieć nadzieję, że problemy Karoliny Małysz szybko się zakończą!Cały wywiad z córką legendarnego sportowca znajdziecie w serwisie Sportowe Fakty. Jeśli deklaracje córki sportowca są poważne, może to być jej ostatni występ w mediach...

Reklama
Reklama
Reklama