Ewa Chodakowska ma tyle samo zwolenników, co przeciwników. Ale to jedna z niewielu gwiazd, która otwarcie walczy z intrenetowym hejtem i postanowiła zacząć wyciągać z tego konsekwencje. Pod jednym z najnowszych zdjęć trenerki pojawił się komentarz, który przelał czarę goryczy. Postanowiła publicznie napiętnować tego typu zachowanie oraz skonsultować się z prawnikiem.A wbrew wielu sprzecznym opiniom, zamieszczanie obraźliwych lub agresywnych komentarzy w internecie wcale nie jest bezkarne.

Reklama

Ewa Chodakowska chce walczyć z hejtem w sądzie

Gwiazdy muszą być przygotowane na to, że codziennie będą mierzyły się z hejtem. Tylko, że przecież wcale nie muszą się na to godzić. Osoby szerzące mowę nienawiści bardzo często czują się tak, jakby stały ponad prawem. Ale w obecnych czasach bardzo łatwo dotrzeć do osoby, która nas oczernia. Doskonale wie o tym również Ewa Chodakowska. Zobacz także: Ewa Chodakowska zdradziła, kiedy planuje dzieckoPod zdjęciem z greckiego kurortu, które opatrzyła opisem "Życie jest po to, aby celebrować każdą chwilę", pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wiele z nich było negatywnych. Obserwatorzy pisali, że celebrować chwile mogą tylko ci, którzy mają tyle pieniędzy co Chodakowska. Trenerka nie pozostała dłużna i natychmiast odpowiedziała:

Kiedy opisuję skrawek swojej historii, nie robię tego w celu tłumaczenia się, ale motywacji :). Skoro nie wiesz, jaką drogę przeszłam, możesz pomyśleć, że było mi łatwo :). Nie było... ale jestem z tych, co nie odpuszczają... Kiedyś myłam kible, dziś mam wszystko, o czym marzyłam... To fajna historia, od biedy do sukcesu :). Nie przepraszam, że mam i nie kryję się z tym, że mam :). Jestem przykładem tego, ŻE MOŻNA OSIĄGNĄĆ WSZYSTKO, jeśli się wie, czego się chce i ciężko i wytrwale na to pracuję :).

Ale nawet tak niesubtelne zwracanie uwagi na status majątkowy trenerki nie wyprowadziło jej z równowagi jak inny, dość niesmaczny komentarz... Jedna z obserwatorek zdecydowanie przesadziła. Ewa postanowiła, że nie pozwoli na szerzenie mowy nienawiści na jej profilu i przekazała sprawę swoim prawnikom. Całość nagłośniła również na swoim Insta Story.

Zdjęcie: Screen z Instastories na Instagram.com/ewachodakowska

Zobacz także
Reklama

Zdjęcie: Screen z Instastories na Instagram.com/ewachodakowskaEwa Chodakowska wspomniała od razu, że to nie pierwsza i nie ostatnia taka sytuacja, kiedy walczy w ten sposób z hejtem w social mediach. Niewtajemniczonym przypominamy, że pojawiły się paragrafy, które obejmują to, co hejterzy robią w sieci. Mamy nadzieję, że lekcja, której udzieliła trenerka, dobitnie pokaże wszystkim, że w internecie nikt nie jest anonimowy. Zdjęcie główne: Instagram.com/ewachodakowska

Reklama
Reklama
Reklama