Małgorzata Rozenek-Majdan w pierwszym wywiadzie po ogłoszeniu ciąży: “Ja już traciłam nadzieję!”

Tak wzruszonego Radka Majdana jeszcze nie widzieliśmy! Były piłkarz i jego żona udzielili pierwszego wywiadu od ogłoszenia, że spodziewają się dziecka. Małgorzata Rozenek-Majdan i Radosław Majdan w rozmowie z dziennikarką programu "Dzień dobry TVN" byli zaskakująco szczerzy. Opowiadali nie tylko o ciążowych zachciankach Małgosi i jej dodatkowych kilogramach, ale także o procedurze in vitro, której musieli się poddać i rozczarowaniach, jakich doświadczyli...

Fot.: Dzień Dobry TVN

Małgorzata Rozek-Majdan i Radosław Majdan opowiadają o in vitro

W trakcie wywiadu zdecydowanie najbardziej spiętą osobą był przyszły tata. Radek Majdan ewidentnie starał się trzymać emocje na wodzy, ale... niezbyt mu to wychodziło. W pewnym momencie przeprowadzająca wywiad dziennikarka zauważyła nawet kręcącą się w jego oku łezkę...

To, że powiem, że jestem szczęśliwy, to jest oczywiste, ale nie oddaje emocji i tego, co tak naprawdę czuję – mówił wyraźnie wzruszony Majdan.

Szczęście związane z perspektywą powiększenia rodziny Majdanów miało wysoką cenę. Spełnienie marzenia o ciąży poprzedziły miesiące starań i rozczarowań...

To było ogromne marzenie! – przyznała Małgorzata Rozenek-Majdan. – I bardzo dużo robiliśmy, i nasi lekarze, żeby to marzenie się spełniło. Powiem szczerze, że ja już traciłam nadzieję. I byłam przekonana, że to jest końcówka naszych starań.

Okazało się, że para – nim Małgorzacie szczęśliwie udało się zajść w ciążę – miała za sobą kilka nieudanych prób zapłodnienia in vitro.

To jest trudne dla pary, bo to jest taki moment, kiedy całe twoje życie podporządkowujesz pod pewne schematy zachowań – tłumaczyła Małgorzata Rozenek-Majdan. Po czym dodała: – Mieliśmy dwie przykre sytuacje, kiedy myśleliśmy, że już się udało, a jednak, a jednak nie… Ja się bałam cieszyć!

Gwiazda TVN przyznała, że kolejne nieudane próby wiązały się z bolesnym rozczarowaniem i dużym obciążeniem finansowym:

Nam in vitro nie wyszło za pierwszym razem, nie wyszło za drugim, wyszło za kolejnym, kolejnym razem. Za pierwszym, za drugim razem, jak ci nie wyjdzie, to naprawdę traci się nadzieję, a koszty są ogromne i warto, żeby państwo w tym uczestniczyło.

Małgorzata Rozenek-Majdan w ciąży

W trakcie wywiadu padło oczywiście pytanie o ciążowe zachcianki Małgorzaty Rozenek-Majdan. Okazało się, że Perfekcyjna Pani Domu w pierwszym trymestrze miała tak wielką ochotę na popcorn, że podbierała go swoim dzieciom i w domu Majdanów trzeba było zrobić spory zapas tej przekąski. Za to pytana o samopoczucie w ciąży, Rozenek powiedziała:

Ja bym mogła być w ciąży całe życie! Ja rozumiem, że ciąża jest stanem błogosławionym i ja tak to czuję. Mój mąż się śmieje, że powinnam być w ciąży całe życie, bo mnie ciąża niezwykle uspokaja.

Słowa żony od razu potwierdził Radek Majdan, mówiąc:

To prawda! Małgosia patrzy tak optymistycznie, jest taka kochana, dobra, nic jej nie przeszkadza…

Okazuje się, że Rozenek-Majdan nie przeszkadza także to, że... sporo już w ciąży przytyła:

Ja przytyłam sporo w pierwszym trymestrze. Przecież krążą moje zdjęcia z poprzednich ciąż. I nie wstydzę się tego, że ja jestem typem mamy, która w ciąży jest pełna. (...) Ja mam taką budowę, że mam od początku spory brzuch – i tak samo było ze Stasiem, i tak samo było z Tadziem. Ja bardzo chciałam być taką mamą, której tylko brzuszek rośnie i nic więcej. Niestety! Mi rośnie tak od połowy uda dotąd (wskazuje obojczyki) wszystko. Radosław się ze mnie śmieje, że ma w domu swoją Kardashiankę.

Para ostatecznie też potwierdziła płeć swojego dziecka. Radek Majdan i Małgorzata Rozenek-Majdan zdradzili też, czy są jest to dla nich powód do radości czy małe rozczarowanie:

Bardzo dużo osób życzyło nam dziewczynki, co jest zrozumiałe, bo ludzie myślą, że skoro mamy dwóch synów, to na pewno chcielibyśmy córkę – wyjaśniła Małgorzata. – Ale my od początku marzyliśmy o synu. Naprawdę! Będzie syn i jesteśmy szczęśliwi.

Zobacz także: Ewa Mrozowska urodziła! Gwiazda TTV pochwaliła się zdjęciem maleństwaNas wywiad Majdanów wzruszył. A wy co myślicie o ich rozmowie z dziennikarką TVN? Nie przesadzili ze szczerością?Zdjęcie główne: ONS