Słyszałaś o 'diecie węża'? Jest tak samo absurdalna jak jej nazwa...
Restrykcyjny post, wycieńczenie organizmu - dieta wężowa oferuje szybkie efekty, ale twoje zdrowie zdecydowaine na tym ucierpi.

W diecie węża nie chodzi o to, żeby być smukłą niczym wąż. I nie chodzi też o to, aby jeść tego gada lub spożywać to samo co on. Założenia tego planu żywienia są banalnie proste i z miejsca może je zrealizować każdy. Pytanie tylko, czy na dłuższą metę warto stosować taki jadłospis?

Na czym polega dieta węża?
Poczułyśmy ulgę, kiedy usłyszałyśmy, że nazwa to po prostu zwykły żart. Dieta węża to ustrukturyzowany plan z okresem detoksykacji, pewną dawką poszczenia i fazą wyjścia. Co to oznacza w praktyce? Ano mniej więcej to (w dużym uproszczeniu), że zawsze będziesz bardzo głodna...
Zobacz także: Dieta przeciw trądzikowi – jakie produkty jeść, a jakich unikać?
Dieta węża ma naśladować wzorce jedzenia dzikich zwierząt. Promuje spożywanie jednego dużego posiłku, a następnie poszczenie przez resztę dnia, a nawet kilka dni lub (nie żartujemy) - tak długo, jak to tylko możliwe. A przynajmniej takie założenia stworzył Cole Robinson, czyli jej pomysłodawca. Oto zasady modnej diety:
- Przez pierwsze 48 godzin pościsz i pijesz coś, co nazywa się Snake Juice. Brzmi podejrzanie, ale w rzeczywistości to tylko woda z solą morską i chlorkiem potasu (substytut soli), co ma na celu pomóc uzupełnić braki w elektrolitach.
- Po tych pierwszych dwóch dniach skupiasz się na diecie o niskiej zawartości węglowodanów, ale o wysokiej zawartości tłuszczu. Posiłki powinny być bogate głównie w warzywa bez skrobi, do których dodajemy małą porcję mięsa lub ryb, a także większą porcją zdrowego tłuszczu (awokado lub oliwa z oliwek).
To brzmi jak rozsądny, zbilansowany posiłek, ale wyobraź sobie, że w ciągu dnia możesz pozwolić sobie tylko na jedną porcję. Jaki jest cel takiej głodówki? Chodzi
o wprowadzenie organizmu w stan ketozy. Brzmi znajomo? Tak, to ten sam stan spalania tłuszczu, który jest związany z dietą ketogeniczną. W ketozie twoje ciało opiera się na ketonach tłuszczu jako pierwszym źródle paliwa zamiast zużywania glukozy z węglowodanów.
Zobacz także: 'Dietetyk z fałdkami i bez kraty na brzuchu'. Polska trenerka pokazuje prawdę o fit-sylwetce
Kolejnego dnia i przez następne 72 godziny znowu musisz pościć pijąc jedynie wężowy sok oraz tonik z octu jabłkowego i soku z cytryny. Podobno jest to bardzo ważne na tak wczesnym etapie diety, aby "przełamać lęk przed postem". Powinnaś pościć dłużej, jeśli okaże się, że nie tracisz wagi.
Czy wężowa dieta pomaga schudnąć?

Na krótką metę tak, ale na dłuższą zdecydowanie nie. Tak jak w przypadku każdej restrykcyjnej diety, ryzyko odzyskania utraconych kilogramów jest wysokie, gdy powrócisz do swoich zwykłych nawyków. Narażasz się na powstanie efektu jo-jo. Wiele osób może z trudem utrzymywać rutynę poszczenia. Poza zakłócaniem metabolizmu, znaczącym pozbawianiu kalorii twój organizm może po prostu nie wytrzymać - zwłaszcza wtedy, gdy dodatkowo trenujesz.
Zobacz także: Chcesz schudnąć w nowym roku? Uważaj na te tabletki odchudzające! Niszczą organizm!
Zmiany nastrojów wywołane postem i drażliwość związana z głodem mogą również całkowicie zniszczyć twój dzień. Spójrz także na zaburzenia trawienia, takie jak zaparcia, szczególnie jeśli nie dbasz o zalecaną dawkę od 25 do 35 gramów błonnika dziennie. Utrata wagi kosztem serca i innych narządów nie jest tego warta.
Czy warto wypróbować dietę wężową?
Krótka odpowiedź brzmi: nie. Długa odpowiedź? Zdecydowanie nie. Ten pomysł, że "nie tracę wagi przez post, więc powinienem pościć dłużej", nie brzmi dobrze.
W internecie znajdziesz wielu fanów Snake Diet, którzy mówią o tym, jak schudli. Należy do nich m.in. Miranda Kerr, która dzięki tej diecie już 5 miesięcy po urodzeniu drugiego synka wróciła do idealnej sylwetki.

Trendy żywieniowe zmieniają się jednak w zaskakująco szybkim tempie. Jednego tygodnia modna jest dieta śpiącej królewny, a innego słyszymy o diecie zupowej. Zanim porwiesz się na jakąś metodę odchudzania, którą znajdziesz w internecie, kilka razy się zastanów. Przede wszystkim powinnaś rozważyć, czy to na pewnie jest ona dla ciebie odpowiednia.
Zobacz także: Dieta baby food wraca! Ale czy naprawdę pomaga zdrowo schudnąć?
Prawidłowo dobrana dieta powinna być dopasowana do potrzeb organizmu. Nawet jeżeli bardzo dobrze znasz swoje ciało, wypadałoby się udać do specjalisty. Konieczna jest wizyta u profesjonalnego dietetyka, który zleci wykonanie podstawowych badań, aby szczegółowo dobrać jadłospis.
Zdjęcie główne: istockphoto.com/ EastNews