Te jesienne perfumy z kawą otulają ciało kołderką zmysłowości. Kupisz je w Zarze za 65 zł, a pachną niemal jak kultowe Black Opium

Te jesienne perfumy z kawą robią furorę w social mediach! Nic dziwnego, bo są zmysłowe, ogoniaste i mają fajną trwałość. To kompozycja zapachowa idealna na chłodniejsze miesiące roku. Co więcej, zakup flakonu nazbyt nie obciąży twojego portfela.

Jesienne perfumy z kawą - Zara Gardenia

Perfumy Zara Gardenia to znana i doceniana jesienna kompozycja z bardzo przytulnymi nutami zapachowymi. Znajdziemy wśród nich białe kwiaty, brzoskwinię, malinę, bergamotkę i paczuli. Nie możemy oczywiście zapomnieć o aromatach kawy, wanilii oraz piżma, które nadają kompozycji jeszcze więcej głębi i zmysłowości.

Zara Gardenia jest w świecie perfumomaniaków znana jako jeden z najlepszych odpowiedników kultowego zapachu YSL Black Opium. Rzeczywiście, podobieństwo jest wyczuwalne już po pierwszej aplikacji. Obie kompozycje są ciepłe, wręcz rozgrzewające, ale nie przytłaczają słodyczą.

Jesienne perfumy z kawą Zara Gardenia mają dobre parametry. Po aplikacji pozostawiają wyraźny ogon, na ciele są wyczuwalne przez kilka godzin. Mają także świetną cenę - za 90 ml flakon zapłacisz tylko 65,99 zł. Jeśli jesteś fanką zmysłowych kompozycji w stylu Black Opium, to totalny strzał w dziesiątkę.

Jesienne perfumy z kawą Zara Gardenia otrzymały 4,3/5 gwiazdek w katalogu KWC. Wizażanki przyznały, że zapach jest ciepły, otulający i zmysłowy. Ideał na chłodniejsze miesiące roku!

Jak ciepły kocyk w jesienne wieczory! Kariery w perfumiarstwie bym nie zrobiła, mój nos jest humorzasty i niezdecydowany. Jednakowoż wodę perfumowaną Gardenia uwielbia za każdym razem - tylko różnie ją odbiera. Pomimo obecności wanilii nie uważam, aby zapach był słodki. On jest ciepły, przytulny jak pluszowa sofa. Akcent kwiatowy powoduje, że zapach nie jest mdły. Zara Gardenia jest zapachem, który przemawia do mnie przez cały rok, jednak najlepszym dla niego środowiskiem jest jesień i zima. Nie atakuje otoczenia z dwóch metrów, niemniej wyczuwalny jest. I to długo, przez jakieś pięć godzin czuję Gardenię dość wyraźnie, później blednie, ale po przyłożeniu nosa do skóry okazuje się, że przyczaiła się jeszcze na chwilę. Perfumy są, eufemistycznie mówiąc, niedrogie, a przy tym stałe i bezpieczne. Bardzo udane i trwałe. Do przytulenia i na rozgrzewkę.

- napisała Ariessa

Jesienne perfumy, które otulają zmysłowością

Skoro o zmysłowych, jesiennych perfumach mowa, nie możemy zapomnieć o wcześniej wspomnianych YSL Black Opium. To waniliowo-kawowy zapach z mocną nutą owocową, który od lat posiada wierną rzeszę fanów oraz fanek. Kompozycja została wzbogacona o różowy pieprz, gorzki migdał i drewno kaszmirowe. Jest uzależniająca i niezwykle ogoniasta. Idealna na zimę oraz późną jesień.

Poniżej znajdziesz jeszcze kilka zmysłowych i przytulnych zapachów na nadchodzącą porę roku. To kompozycje zawierające nuty wanilii, kawy, piżma i paczuli. Nie są zbyt słodkie, ale mają w sobie coś pysznego. Na pewno sprawdzą podczas jesiennej imprezy lub randki.