Piękne ciało chcemy mieć! 5 małych i zdrowych posiłków dziennie,Dieta 1000 kcal cz 11

[zooska]

Napisane przez meeedzik

Zoska chowaj te patyki haha niech jeszcze raz usłyszę, że Ty narzekasz na swoje nogi to się przejadę do tego Wrocka do Ciebie i osobiście Ci przyłożę

Zdjęcie zrobione z jakiejś dziwnej perspektywy i dlatego tak wyszły, one wcale chude nie są. Niestety.

[meeedzik]

Zoska dobra dobra, Ty nam tu głupot nie pie.r.dziel ładne i zgrabne nóżki masz

[zooska]

Napisane przez meeedzik

Zoska dobra dobra, Ty nam tu głupot nie pie.r.dziel ładne i zgrabne nóżki masz

Tia...z obwodem prawie 59cm:/

[Margot85]

Ale miałam poranek- najpierw szybkie pakowanie Tż i burdel w domu w ciągu 5 min powstał a potem pan z Urzędu Gminy mnie spod prysznica wyciągnął (myślałam, że to Tż czegoś zapomniał) i w mokrych włosach i szlafroku przyszło mi dokumenty odbierać

bialaczekoladka total fitness to najnowsze dzieło Ewy Ch dostępne z Shape, wiem, że na wizażu ma ona mnóstwo przeciwników ale mi ten ten trening bardzo odpowiada ok 45 min i się człowiek spoci ale nie "umrze" bo tempo spokojnie

Po bieganiu i innym bardzo intensywnym wysiłku mam tak, że zalewam się zimnym potem i umieram... serce kiedyś badałam i mam zdrowe, cukrzycy nie mam więc to pewnie brak kondycji

mielnus bardzo ciekawa jest rada zooska z listem warto spróbować

zooska nóżki pierwsza klasa i przestań głupoty opowiadać o złym kącie zdjęcia

meeedzik przez majowe wybryki pewnie w czerwcu zero różnicy będzie, obym tylko nie przytyła

[Cindy90]

Cześć kochane
Przepraszam, że nie pisałam, ale ta przeprowadzka... to było straszne, tyle stresów że masakra , sprzątanie, kupowanie rzeczy... Przez tydzień nie miałam internetu itd.
Powiem wam, że z dietą jest średnio. Nie mam czasu na jedzenie, jem śniadanie, czasem obiad, no i kolacja w Maku. Raczej na tym nie schudnę bo w samym Maku z 2 tys kalorii zjadam, ale taką mam sytuację.
Zaczynam pracę o 18 a z domu muszę wyjść 1,5 godz wcześnie,j no ale w samym centrum mieszkam.
Z TŻ nie za bardzo się układa... no cóż teraz zrobić. Zobaczymy co będzie dalej. Jak będzie gorzej i gorzej to w końcu się to skończy. Takie życie.
Będę miała czas to będę czytała co tam piszecie, ale teraz jeszcze do banku muszę iść, ale nie wiem czy dam radę dziś. Za 2,5 godz muszę do pracy iść i jeszcze zupę pomidorową zrobić.

[mielnus]

mój TŻ znalazł sobie sposób... jak nie odbierałam tel to zadzwonił do mojej mamy na komórkę. Eh... Pytanie "co robisz?" jak gdyby nigdy nic. Powiedział mi jeszcze że mam przestać się tak zachowywać. To ja mu że nie ma do mnie dzwonić.

[monika01011986]

heja kruszynki moje

U mnie leje, ciemno i zimno dziś nawet szalik ubrałam bo tylko 10 stopni rano było! Masakra jakaś.... ponoć od niedzieli ma się rozpogodzić dopiero i zrobi się ciepło

Moja mama już pojechała do domu - wczoraj o 18 wyjechała, dziś o 12 była w domu. Także znowu wszystko wróciło do normalności

U mnie z dietą dupa! WIELKA DUPA! waga pokazała mi ostatnio 65,5 na czczo !!!! nie będę nawet tego komentować bo płakać mi się chce.
OD dzisiaj zaczęłam dietkę. Ćwiczyć mi się kompletnie nie chce czuję się ciągle zmęczona może jak się pogoda w końcu zmieni na lepszą to zachce mi się żyć bo póki co jest fatalnie. Od poniedziałku znów zaczynam na siłownie jezdzić. Teraz już muszę schudnąć. Nie poddam się i będę walczyć!!! Tabletek anty na razie nie biorę więc powinno być mi lepiej.

Trochę Was nadrobiłam ale jeszcze sporo mi zostało tak więc idę czytać

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez mielnus

mój TŻ znalazł sobie sposób... jak nie odbierałam tel to zadzwonił do mojej mamy na komórkę. Eh... Pytanie "co robisz?" jak gdyby nigdy nic. Powiedział mi jeszcze że mam przestać się tak zachowywać. To ja mu że nie ma do mnie dzwonić.

Przeczytałam wszystko co napisałaś o swoim TŻ też w innych postach i pamiętam co pisałaś kiedyś o nim. Po tych wszystkich wypowiedziach ja stwierdzam, że on jest strasznie dziecinny i mega zakochany w sobie. Jako żona będziesz miała "przesrane" bo on będzie rządził wszystkim a Twoje zdanie dla niego będzie niczym. Zresztą już tak jest więc co tu dużo mówić. Zastanów się porządnie bo zrąbać sobie życie z takim samolubem nie jest trudno. A Ty ładna kobieta jesteś więc sobie znajdziesz na pewno dużo mądrzejszego faceta

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez zooska

Tia...z obwodem prawie 59cm:/

Kompletnie nie widać żebyś miała 59 cm obwodu. Może dlatego że zdjęcie z góry zrobiłaś. Ja mam niby 3 cm mniej w udzie ale na prawdę wizualnie są dużo grubsze od Twoich

[meeedzik]

Zoska wcale nie widać, że masz tyle cm w udzie może coś źle mierzysz bo naprawdę masz szczuplutkie nóżki

Margot na pewno w cm jest różnica i w wyglądzie też nie ma co się martwić na zapas

Monia no hej ślicznotko masakra jakaś z tą pogodą :/ u nas też ciągle pochmurno i deszczowo jedynie dziś jest w miarę i słonecznie
na pewno jak zrobi się cieplej to i Ty nabierzesz ochoty do ćwiczeń i dietkowania
A w ogóle to chciałam powiedzieć, żebyś wstawiła to piękne zdjęcie z fb niech dziewczyny zobaczą jaka z Ciebie ślicznotka bosko na nim wyglądasz

[monika01011986]

Napisane przez Cindy90

Cześć kochane
Przepraszam, że nie pisałam, ale ta przeprowadzka... to było straszne, tyle stresów że masakra , sprzątanie, kupowanie rzeczy... Przez tydzień nie miałam internetu itd.
Powiem wam, że z dietą jest średnio. Nie mam czasu na jedzenie, jem śniadanie, czasem obiad, no i kolacja w Maku. Raczej na tym nie schudnę bo w samym Maku z 2 tys kalorii zjadam, ale taką mam sytuację.
Zaczynam pracę o 18 a z domu muszę wyjść 1,5 godz wcześnie,j no ale w samym centrum mieszkam.
Z TŻ nie za bardzo się układa... no cóż teraz zrobić. Zobaczymy co będzie dalej. Jak będzie gorzej i gorzej to w końcu się to skończy. Takie życie.
Będę miała czas to będę czytała co tam piszecie, ale teraz jeszcze do banku muszę iść, ale nie wiem czy dam radę dziś. Za 2,5 godz muszę do pracy iść i jeszcze zupę pomidorową zrobić.

A To teraz mieszkasz sama?? Nie pilnujesz już tego chłopca? Jak sobie rade dajesz??
Kurde własnie to jest ten minus pracy w restauracji czy w barze. Zawsze się podjada :/ A co z tą pracą w Polsce jako nauczycielka?? Tak się z niej cieszyłaś. Nie wracasz jednak do PL?

[heroine86]

Dobry

O rany, co za dzień ciąg dalszy sprzątania wzięło mnie na generalne porządki już 3 prania zrobiłam, bo taka ładna pogoda bo ostatnio to ciuchy 3 dni mi schły na suszarce a teraz wrzuciłam do pralki 2 małe chodniczki co mam w łazience, bo już nie mogłam na nie patrzeć mam nadzieję, że coś z nich zostanie, bo nie wiem czy to to można w ogóle prać w pralce a nic, najwyżej kupię nowe, będzie pretekst

Napisane przez Margot85

heroine mnie sprzątanie po nocach nie dziwi mam tak samo
Wracaj do tifoczków i innych ćwiczeń bo Twoje mega listy motywowały nas wszystkie do ruszenia pupek z foteli

Nie skończyłam wczoraj bo TŻ by chyba mnie zabił jakbym zaczęła się tłuc po nocy poszedł spać to byłam zmuszona skończyć. Bidok dzisiaj na dyżurze...
Cieszę się, że kogoś motywowałam teraz chyba Wy musicie mnie zmotywować, bo coś chęci brak

Napisane przez dzaga1989

Cześć Kochane
Później nadrobię wątek. Na razie muszę się trochę ogarnąć. Wczoraj zrobiliśmy domówkę na spontanie. Wpadło u mnie kilka paluszków i dwie kanapki (ale takie z połówki chleba więc liczy się jako 1) - ale kolacji nie jadłam więc spoko. Do tego wydyndałam całą butelkę wina Kupiłam żeby nie pić piwska,pić ogólnie mniej, ale żeby mnie trochę wzięło. A tu co? Cał butla poszła a ja trzeźwa jak zapałka byłam TŻ mnie wkurzył bo dawno pił i mu się głupawa włączyła, a potem szereg fochów. No ale każdy musi odreagować Mnie tylko ta moja butla wina jakoś zdołowała.
Sukcesem jest jednak że przy takiej ilości przysmaków (chipsy, ciastka, paluszki, wymyślne kanapki) i tak się trzymałam. Mieliśmy jeszcze lody kupione ale też nie zjadłam.
Mam jeszcze okropne zapalenie spojówek Myślałam że mi przeszło i wsadziłam wczoraj szkła a rano Muszę lecieć po krople bo aż mnie oczy rozbolały.
Oki, wpadnę po południu. Buźka.

Hej
Co Ty się tym winem przejmujesz przeleciało i ni ma nic innego złego nie wpadło więc loooz
A zapalenia spojówek nie zazdroszczę my z TŻ-tem teraz przechodzimy dramat, bo wszystko pyli i tylko wyjdziemy na powietrze od razu kichamy, prychamy i łzy nam lecą maskara, jak ja tego nienawidzę!

[monika01011986]

Napisane przez bialaczekoladka

I ogolnie duzo sie pozmieniało ale nie powiem Wam wszytskiego tak odrazu, bo to byłby dla Was za duzy szooook

Nieeeee no teraz to musisz napisać co się wydarzyło u Ciebie!!! Jestem tak ciekawa że nie wytrzymam!!! Pisz nam tu szybko!!!!

[heroine86]

Napisane przez zooska

Ktoś tu się pytał mnie jak dietka idzie Nie pamiętam kto, ale rano zrobiłam zdjęcie nóg Wkleję,a co^^

chudzielcu Ty! i jeszcze tu psioczysz, że Ci się nie podobają

Napisane przez meeedzik

Heroine mam nadzieję, że na dłuższą metę Ci spasuje ta odzywka ja już kończę drugą buteleczkę i muszę zapolować gdzieś na kolejną tylko nie chcę z rossa, jak wiem, że mogę gdzieś dorwać taniej
Haha mi też nieraz się noga ugięła na nierównym chodniku kiedyś mało nie zaliczyłam gleby, jeszcze w zimie i na szpilach na śliskim, oblodzonym chodniku dobrze, że Tż mnie złapał, bo by siara była
Taak tylko, żebym ja jeszcze w tych wszystkich ciuchach chodziła a ja kupuję i większość leży w szafce i miałam tylko raz założone, albo niektóre wcale, dopiero po jakimś czasie znajduję w szafce jeszcze z metką ostatnio tak bluzkę wyciągnęłam i przymierzam, a mama się mnie pyta czy nowa bluzka, bo jeszcze z metką, a ona już chyba pół roku w szafce leżała haha także widzisz jak to ze mną jest

Dzisiaj nałożyłam drugi raz w sumie to nie wiem czy można ją tak często stosować na razie nie wiem jak wyglądają moje włosy bo jeszcze są mokre ja jutro jadę do Kauflandu to obczaję półki
Ja to zimowych na szpilce nawet nie oglądam gleba gwaratowana po dwóch krokach ojjj, co my byśmy zrobiły bez naszych TŻ-tów
To mamy coś wspólnego co prawda nie mam tyle ciuchów co Ty, ale często znajduję w szafie jakąś z metką bo ja tak mam, że jak się przywiążę do jakichś 2-3 bluzek to chodzę w niech na okrągło a inne leżą

[monika01011986]

Napisane przez dzaga1989

Do tego wydyndałam całą butelkę wina Kupiłam żeby nie pić piwska,pić ogólnie mniej, ale żeby mnie trochę wzięło. A tu co? Cał butla poszła a ja trzeźwa jak zapałka byłam

Mam jeszcze okropne zapalenie spojówek

ooo Ty to masz twardy łeb ja to bym padła po całej butelce wina W sumie to aż dziwne że Ty taka drobna kobitka tyle możesz wypić i nic Ci nie jest

Oooo współczuję mam nadzieję że krople Ci pomogą

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Napisane przez dzaga1989

Oznajmiam iż to bulszit, a przykładem na to jest nasza Monika która osiągnęła figurę modelki bez siłowni.

Ooooo dziękuję Pauluś bardzo mi miło
Ze skromności powiem że ciała jak modelka nie mam ale faktycznie schudłam te 28 kilo bez siłowni i większych ćwiczeń. Czasami jakieś tam brzuszki porobiłam i pare przysiadów :P ale większość czasu w ogóle nie ćwiczyłam.

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez Margot85

Dosyć mam marudzenia, od narzekania jeszcze nikt nie schudł

podoba mi się ten tekst!!!

Napisane przez meeedzik

Czekoladko garnier fructis oleo jak dla mnie super

też go mam!!! używam z 3 miesiące już jest świetny!! Po umyciu włosów nacieram nim końcówki włosów, po wyschnięciu są mięciutkie, puszyste i pięknie lśnią!

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez heroine86

Ej no, bez przesady gotowany brokuł, kalafior, fasolka szparagowa nie wyobrażam sobie bez tego diety nasza Monia całą dietę jadła takie rzeczy i tyle schudła

Potwierdzam! Kalafior i brokuły jadałam kilogramami podczas diety elegancko waga spadała

[heroine86]

Napisane przez zooska

Zdjęcie zrobione z jakiejś dziwnej perspektywy i dlatego tak wyszły, one wcale chude nie są. Niestety.

Taaaa, czołg mi tu jedzie... sratataata

Napisane przez Margot85

Po bieganiu i innym bardzo intensywnym wysiłku mam tak, że zalewam się zimnym potem i umieram... serce kiedyś badałam i mam zdrowe, cukrzycy nie mam więc to pewnie brak kondycji

Jesuuu też tak mam w ogóle teraz to męczy mnie straaasznie wejście na 3 piętro... masakra, ostatnio myślałam, że zawalu dostanę moje serce chciało wyskoczyć z klatki piersiowej, nie mogłam złapać oddechu, mroczki przed oczami, no tragedia...

Napisane przez Cindy90

Cześć kochane
Przepraszam, że nie pisałam, ale ta przeprowadzka... to było straszne, tyle stresów że masakra , sprzątanie, kupowanie rzeczy... Przez tydzień nie miałam internetu itd.
Powiem wam, że z dietą jest średnio. Nie mam czasu na jedzenie, jem śniadanie, czasem obiad, no i kolacja w Maku. Raczej na tym nie schudnę bo w samym Maku z 2 tys kalorii zjadam, ale taką mam sytuację.
Zaczynam pracę o 18 a z domu muszę wyjść 1,5 godz wcześnie,j no ale w samym centrum mieszkam.
Z TŻ nie za bardzo się układa... no cóż teraz zrobić. Zobaczymy co będzie dalej. Jak będzie gorzej i gorzej to w końcu się to skończy. Takie życie.
Będę miała czas to będę czytała co tam piszecie, ale teraz jeszcze do banku muszę iść, ale nie wiem czy dam radę dziś. Za 2,5 godz muszę do pracy iść i jeszcze zupę pomidorową zrobić.

No w końcu się odezwałaś! czyli już po przeprowadzce? najgorsze za Tobą
A może szykuj sobie swoje jedzonko do pracy? Jakieś sałatki, warzywne kanapki? Zawsze to zdrowiej i na pewno mniej kaloryczniej niż w Maku
Kochana z TŻ-tem jesteście stosunkowo krótko... poczekaj jeszcze trochę, musicie się "poznać" a jak się będziesz męczyć w tym związku to adijooos i basta trzymaj się ciepło

Napisane przez mielnus

mój TŻ znalazł sobie sposób... jak nie odbierałam tel to zadzwonił do mojej mamy na komórkę. Eh... Pytanie "co robisz?" jak gdyby nigdy nic. Powiedział mi jeszcze że mam przestać się tak zachowywać. To ja mu że nie ma do mnie dzwonić.

O rany... zachowujecie się jak przedszkolaki ;/ fochy i zero wyciągania wniosków tu trzeba pogadać szczerze, a nie i skorzystaj z rady Zoośki, przelej wszystko na papier, WSZYSTKO co Cię drażni, wkurza, denerwuje może to do niego dotrze

[monika01011986]

Napisane przez dzaga1989

Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego od kiedy znamy się na tym wątku. Ja znam dziewczyny już od 2 lat, a trafiłam na III część wątku, więc niektóre dziewczyny (Monia, Murka, Madzia) udzielały się tu o wiele wcześniej.
Tak, jesteśmy sobie całkiem obce

No ja z Madzią i Mureczką od 1 części tu jesteśmy czyli od lutego 2011 roku ale to tak na prawdę niema znaczenia wszystkie jesteśmy już tu długoooo i jesteśmy dla siebie najlepszymi przyjaciółkami!!!

[meeedzik]

Heroine nie powiem Ci czy można tak często stosować ta odżywkę, bo ja myje łeb co 3 dni także szkoda mi jej nie używać jak juz umyję mam też drugą miłość w postaci maski bingo spa z glinką Ghassoul też ją bardzo lubię
Hehe a ja zaś kozaki to tylko mam na szpilce i to przeważnie takiej 10-12 cm z platformą z przodu jakoś stabilniej się czuję jak mam nogę zapiętą w kozaku po kolano i szpilkę wiem chociaż, że buta nie zgubię
Z bluzkami mam tak samo, jak się uczepię jakichś tak chodzę na okrągło a inne spoczywają w szafce

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia no hej ślicznotko masakra jakaś z tą pogodą :/ u nas też ciągle pochmurno i deszczowo jedynie dziś jest w miarę i słonecznie
na pewno jak zrobi się cieplej to i Ty nabierzesz ochoty do ćwiczeń i dietkowania
A w ogóle to chciałam powiedzieć, żebyś wstawiła to piękne zdjęcie z fb niech dziewczyny zobaczą jaka z Ciebie ślicznotka bosko na nim wyglądasz

U mnie wczoraj było pięknie i słonecznie ale to był wyjątek jakiś bo normalnie to codziennie leje już od pierwszych dni maja!!
Ja mam nadzieję że mi się zachce w końcu ćwiczyć bo przez ten deszcz to kompletnie z domu nie chce mi się wychodzić... a co dopiero na siłownie jechać.
Hehe dziękuję miło to słyszeć ogólnie to wstawiłam je bo chciałam się włosami troszkę pochwalić jestem z nich mega dumna no i skoro chcesz żebym je tutaj wstawiła to proszę bardzo :

mon2małe.jpg

[meeedzik]

Monia jejka jak to szybko zleciało a ja się tak przyzwyczaiłam, że nawet jak już się nie odchudzam to nigdzie się nie wybieram, bo dobrze mi tu z Wami

Właśnie chyba trzeba przywołac naszą Mureczkę kochana co u Ciebie??? Kiedy wyjeżdżasz? Odezwij się, bo tęsknimy

[mielnus]

narazie to ja chce sobie odpocząć od niego... i wogóle o tym nie myśleć. On chce ze mną byc bo to wiecznie powtarza i prosi zebysmy się w końcu dogadali, a mnie tak wiele jego słów boli. Popłakałam się wczoraj po jego wywodach a on zero reackcji, tylko na mnie patrzył i gadał dalej... Taki luz dobrze mi zrobi... Może on coś zrozumie w końcu....

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

monia przytyłaś??? hmmm... chyba tylko 1 kg od ostatniego razu co pisałaś. Jesteś wysoka i na tobi tego wogóle nie widać pewnie. A tak wogóle to zepnij poślady i do dzieła!!! Lato idzie, stroje kompielowe itd itp.
Ja dzisiaj w planach tylko skalpel bo mam jeszcze @, jak mi się skończy to od razu startuje z killerem. Też coś ostatnio nie mam siły na nic...

Tak wogole to masz śliczne oczęta serio!! już ci to miałam ostatnio napisac

[monika01011986]

Napisane przez pipson

Dziewczynki, melduję, że żyję. Aktualnie nie wiem ile ważę, ale większość leciałam z kroplówek, widać, że schudłam, no ale nie cieszę się z tego, to jasne. Jestem wsciekla, że mi się posypało zdrowie, bo mam mnóstwo na głowie, licencjat, drugi kierunek... ale już jest sporo lepiej, w przyszłym tygodniu powinnam wrócić na stałe, bo mam do konca tyg mieć wypis, z tym, że musze jeszcze poogarniać po wyjsciu uczelnię. Zyczę Wam spadków

Monika schudła naprawde dużo, Madzia też, ja mam za sobą7 kg w dół ( w tej chwili mam poważne problemy z hormonami i kilkoma innymi sprawami) .Wiele dziewczyn tu schudło i wydaje mi się, że "siła" tego wątku tkwi w tym właśnie, że mimo niepowodzeń nikt tutaj nie sadzi tekstów w stylu "pfff, 3 dni bez słodyczy? pls O_o " . Nie można mierzyć każdego swoją miarą. Schudłam tu dlatego, że jak przyznawałam się, że nawaliłam z dietą, to Magda, Monika Zoska czy Heroine pisały mi "ej, ogarnij się, nie jedz tak duzo. ale nie pluj sobie za bardzo w brodę, wierzymy, że jutro będzie lepiej "
I sorry, ale to trochę bezczelne mówić, że jesteśmy za miękkie, jak wyżej pisała to Dzaga i ja (powtórze jeszcze raz, może to coś da ) dziewczyny tu chudły naprawde dużo, po 15, 20, czy prawie 30 kg.

Boże kochana jak mi Ciebie szkoda mam nadzieję że czujesz się lepiej już strasznie to smutne co piszesz musisz tyle wycierpieć Życzę Ci z całego serca abyś szybciutko wróciła do zdrowia Trzymaj się i pisz do nas w wolnej chwili!! czekamy na informację o Twoim zdrowiu

Co do naszego forum to nasz kolega myśli typowo jak facet skoro nim jest. Faceci mają to do siebie że oni się nie pocieszają a sobie dopie.r.da.la.ją. U nich to rywalizacja we wszystkim
Kobiety są na szczęście mądrzejsze
Nie wyobrażam sobie napisać którejś z Was tekst typu : "schudłaś dopiero kilogram?" pppffff co to jest kilogram!! - było by to mega chamskie i nie na miejscu. Normalni ludzie takich rzeczy nie piszą. Ja sama przechodziłam przez to wszystko i wiem że jeden kilogram daje wiele radości i motywacji no i każdy zgubiony kilogram to na prawdę duży sukces! bo taki kilogram spadł dzięki naszej ciężkiej pracy przecież

---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez meeedzik

Monia jejka jak to szybko zleciało a ja się tak przyzwyczaiłam, że nawet jak już się nie odchudzam to nigdzie się nie wybieram, bo dobrze mi tu z Wami

Właśnie chyba trzeba przywołac naszą Mureczkę kochana co u Ciebie??? Kiedy wyjeżdżasz? Odezwij się, bo tęsknimy

no to tak jak ja u mnie dieta już od roku leży i kwiczy ale z Wami będę zawsze!!

Ciekawe właśnie gdzie Mureczka. Co tam u niej słychać

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Napisane przez patiuszka

Monia ja się tu niestety nie mogę zgodzić, wszędzie piszą, żeby wziąć pominiętą tabletkę i nową, nawet jakby to miało oznaczać podwójnie w małym odstępie czasu
No pewnie zależy też, może są jakieś inne teraz tabletki, ale jak ja brałam to tak było przy Harmonecie, Novynette i jeszcze takie "minipigułka", co nie pamiętam nazwy


Jeju, dziewczyny, ja Was czytam co dzień , zwłaszcza lubię opowieści Moni i Dzagi, ale ja nie mam czasu Wam poodpisywać Ale się cieszę, że u Ciebie Paula tak dobrze się układa, fajnie masz wszystko przemyślane, i Moni też kibicuję w tych Niemczech i zawsze się martwię, jak zmęczona i choruje nasza bidulka Masakra z tymi hormonami!

Nie będę się sprzeczać bo ginekologiem nie jestem ale mi moja "ginekoloszka" powiedziała że jeśli zapomnę zacząć nowe opakowanie to mogę to zrobić o dzień później i nie będzie problemu. W sytuacji gdy jesteśmy w środku cyklu i zapomnimy tabletkę to owszem w szczególnych przypadkach można wziąć dwie tabletki naraz.

Miło mi że lubisz może opowieści
Jeju jaka Ty kochana jesteś mam chęć Cie utulić normalnie
Dziękuję że tak się martwisz o mnie i że mi kibicujesz
Na szczęście jest już dobrze hormony odstawiłam chwilowo więc jest lepiej

[monika01011986]

Napisane przez Margot85

monia Jeszcze dwa zdanie na temat mojej koleżanki. Jako młoda dziewczyna (LO i szkoła podstawowa) miała mega kompleksy, nazywano ja "szkieletorem" (kreskówka Himen) czy "chuda jak siki pająka"... dzieci/młodzież są okrutne dla wszelkich odmienności, czy człowiek gruby czy chudy zawsze może dostać "kamieniem".
A kot duży to czuje, że ma władzę to sobie leży i wszyscy muszą króla mijać a, że piękny i uroczy to i tak nikt go z chaty nie wyrzuci

ooo biedna ta twoja koleżanka była skoro ją tak wyzywali straszne
Dzieciaki to potrafią nawyzywać i uprzykrzyć komuś życie :/
Przecież to nie jej wina że ktoś wygląda jak wygląda :/ no chyba że się głodzi ale jako dziecko twoja koleżanka na pewno tego nie robiła.

hehe no kot to faktycznie jak król się czuję. Robi co mu się podoba :/ Ale wystarczy że spojrzy na mnie swoimi błękitnymi oczami a wszystko mu wybaczam

---------- Dopisano o 16:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:19 ----------

Napisane przez heroine86

No czeeeeeeeeeeeeśśśśććććć Kochana!!!!! mi też Ciebie brakowało! wszystkich dziewuszek tu z wątku także już jestem będę spamować buziaczki Kochana
A w Anglii pracowałam w fabryce żywności najwięcej na dziale kiełbasek- stałam na linii i pakowałam do pojemniczków różnych byłam też na dziale bekonu, sera itp. a mieszkałam z siostrą, tzn. miałam swój pokój w wynajmowanym domu

A Ty widzę, że masz przeboje z okresem znowu... biedna oby się to w końcu uspokoiło, bo ileż można

Nooo cześć!!
Jak fajnie że już jesteś na naszym forum
Wątek znowu żyje
Fajną miałaś prace taką na luzie a mogłaś się powstrzymać od podjadania tego co tam pakowałaś?? bo ja bym chyba problem z tym miała
Dobrze, że z siostrą mieszkałaś pewnie taniej było i nie nudziłaś się sama

No u mnie to jak zawsze :/ narazie tabletek nie biorę więc jest spokojnie ale syfów na buzi mam tyle że ohohohohoho!

---------- Dopisano o 16:31 ---------- Poprzedni post napisano o 16:23 ----------

Napisane przez Japanication

Na twoim miejscu zjadłbym od razu po treningu banana, a po powrocie do domu - białko i zobacz co się będzie działo.

Dzięki za radę ale raczej nie odważę się zjeść banana po 22 i to jeszcze godzinę przed snem. To zbyt duża ilość węgli. Ja banany omijam szerokim łukiem Może coś innego niż banan? Mniej kalorycznego. ?? Może lepiej zjeść normalne jajko? razem z żółtkiem?? Cholera już tyle czasu szukam konkretnej odpowiedzi co zjeść najlepiej po ćwiczeniach i na noc i każdy mówi co innego. Chyba napiszę do Chodakowskiej na fejsie :P może mi odpisze :P

[monika01011986]

Napisane przez meeedzik

Monia właśnie dlatego mój Tż nie chce kota w domu jak by zobaczył sierść w lodówce to nic by nie zjadł, to samo w umywalce On taki wrażliwy jest, że jak zobaczy włoska to już jest koniec a ja zaś nie lubię mieć ubrań w sierści :/ mamy znajomych którzy mają psa husky to jest makabra jak wracamy, muszę się cała rolką przejechać, bo pełno mam sierści wszędzie dlatego wybraliśmy yoraska, bo ma włosy i się nie leni chociaż koty strasznie mi się podobają

U mnie mąż się przyzwyczaił już ale na początku były awantury o kota. On go nie chciał, nienawidził wręcz. Teraz to jego najlepszy kolega ciągle się z nim bawi.
Ja też nienawidzę mieć ubrań w sierści. Rolki do ubrań u nas jak chleb idą.... ciągle kupuje nowe bo codziennie muszę się "odsierścić"
Czasami mam już dość i myślę aby kota sprzedać :P

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez Like_a_women

Rodzice dziewczynek są w Anglii,wracają dopiero w wrześniu.Chyba babcia w tym czasie będzie się nimi zajmować,nie pojedzie do Niemiec.Ja na pewno nie.

Kurcze ja już byłam prawie przekonana do spirali,ale skutecznie mnie zniechęciłaś.Chyba zostanę przy moich tabsach,w końcu nie mam z nimi problemu.Tylko z pamiętaniem o nich,czasem zdarzy mi się zapomnieć i potem jest panika

AAha ! a ja myślałam że w Niemczech są ale mniejsza z tym
To babcia będzie musiała z pracy zrezygnować? Tylko Ty się nie daj znowu w to wciągnąć! Skoro Ci nawet nie podziękowali to nie pomagaj im więcej. Co za ludzie :/
W ogóle to ja sobie nie wyobrażam nie widzieć swoich dzieci przez tyle czasu. W życiu bym się nie zdecydowała zostawić dzieci. Skoro mąż jej pracuje w tej Anglii to przecież powinno starczyć pieniędzy na to aby matka mogła być z dziećmi w PL. Ja jak byłam w PL a mąż w Niemczech sam pracował to spokojnie starczało na wszystko, nawet teraz nam starczy a ja przecież nie pracuję i mieszkamy wszyscy razem w DE. Może i kokosów niema ale najważniejsze że starczy i jesteśmy razem

Jeśli nie masz problemu ze swoimi tabletkami to nie zmieniaj nic. No bo po co?? Nie wiadomo jak organizm zareaguje na inne środki antykoncepcyjne więc jak jest dobrze to nie zmieniaj

---------- Dopisano o 16:50 ---------- Poprzedni post napisano o 16:43 ----------

Napisane przez mielnus

narazie to ja chce sobie odpocząć od niego... i wogóle o tym nie myśleć. On chce ze mną byc bo to wiecznie powtarza i prosi zebysmy się w końcu dogadali, a mnie tak wiele jego słów boli. Popłakałam się wczoraj po jego wywodach a on zero reackcji, tylko na mnie patrzył i gadał dalej... Taki luz dobrze mi zrobi... Może on coś zrozumie w końcu....

---------- Dopisano o 15:40 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

monia przytyłaś??? hmmm... chyba tylko 1 kg od ostatniego razu co pisałaś. Jesteś wysoka i na tobi tego wogóle nie widać pewnie. A tak wogóle to zepnij poślady i do dzieła!!! Lato idzie, stroje kompielowe itd itp.
Ja dzisiaj w planach tylko skalpel bo mam jeszcze @, jak mi się skończy to od razu startuje z killerem. Też coś ostatnio nie mam siły na nic...

Tak wogole to masz śliczne oczęta serio!! już ci to miałam ostatnio napisac

Ty płakałaś a on nic??? Zero reakcji???? Co za świnia egoistyczna!!!! Boże współczuję Ci tego faceta :/ Ja się z mężem wiele razy kłóciłam ale jak zaczynałam płakać to od razu mnie przytulał, przepraszał i często też po kwiaty leciał. No bo jak może nie ruszyć kogoś płacząca osoba??? masakra :/

Ja się w ogóle nie ważę bo się boję :P jakoś ostatnio wlazłam na wagę i mało z niej nie spadłam.
No muszę w końcu się ruszyć ale mi się tak samo nie chce jak Tobie bo też nie mam siły na nic :/

A dziękuję dobry make-up to i oczęta ładne bez makijażu jest za to masakra

---------- Dopisano o 17:03 ---------- Poprzedni post napisano o 16:50 ----------

A ja ostatnio byłam u cioci w Koblenz i jadłam u niej szparagi + gotowana pierś+ ryż + sos. Boże jakie to pyszne było! Pierwszy raz w życiu jadłam szparagi !!! Kupiłam już kilogram ( 5,99 euro kosztuje kg ) i jutro zrobię na obiad. Strasznie mi posmakowały i do tego jakie zdrowe są Jaka ja głupia jestem! Mieszkam tu rok, w każdym sklepie są szparagi (bo tu jest mnóstwo pól uprawnych przecież) a ja dopiero odważyłam się je spróbować jakoś wcześniej ich wygląd mnie przerażał :P Polecam Wam! Pyszne są białe jadłam, zielonych nie.

Szparagi to istna bomba witamin i składników mineralnych. Są bogatym źródłem witaminy K i kwasu foliowego. Zawierają karoten, witaminy B, B2, B6, witaminę C, a także sole potasowe, wapń, sód, magnez, fosfor, fluor i żelazo. Mają także działanie bakteriobójcze i zapobiegają powstawaniu chorób nowotworowych. Spożywane regularnie obniżają ryzyko wystąpienia nowotworów i chorób serca. Wpływają pobudzająco i regulująco na układ trawienny. Starożytni Grecy stosowali szparagi jako lek przeciwko schorzeniom wątroby, a Chińczycy wykorzystują obecnie preparaty ze szparagów w leczeniu kaszlu.


Dobra idę sobie :P nie mam z kim pisać wszystkie gdzieś uciekłyście ja odpisałam na wszystko więc mam sumienie czyste idę obiad dla męża przygotować bo zaraz wróci z pracy. Może później zajrzę jak już będziecie na forum
To papapa!! buziaki!!!

[dzaga1989]

Cześć Laski
Dopiero się ogarnęłam. TŻ wrócił z pracy, zjedliśmy obiad, wcześniej byłam na mieście w aptece i Rossmannie (ale w Rosie już pustki normalnie przez tą promocje!). Kupiłam płyn do soczewek, krople i olejek rycynowy. Muszę zabrać się za te moje włosięta. I grzywkę zapuścić bo ostatnio fryzjerka mi tak beznadziejnie na bok ścięła Teraz już tylko na prosto ścinam, promis!

Czekoladko, a dostałaś się już do ortopedy?
Za przepisy z SB sama byłabym wdzięczna, nawet za linki. Tam się mało węgli je prawda?

Madzia, spokojnie możesz pisać Dżaga. To info w podpisie jest raczej dla osób które "widzą" mnie pierwszy raz i prychają gdy widzą sam nick. Naprawdę dla Was na wątku mogę być dalej Dżaga

Zośka, nogi jak ta lala
Co do rady z listem - dla nas to najlepsze rozwiązanie ostatnio. Albo w ogóle spisywanie spornych kwestii - potem sobie czytamy, łatwiej jest zrozumieć drugą osobę tak na spokojnie, nie ma kłótni, przekrzykiwań. Naprawdę dobry, rozsądny sposób na konflikty.

Heroine, widzę że my dziś razem kury domowe Ja wprawdzie nie obrałam jako target sprzątania na dziś, ale tak w wolnych chwilach ciągle coś zrobiłam. Też zrobiłam 2 prania a wczoraj jedno, jeszcze po treningu poprasuję, poodkurzałam, trochę kurze pościerałam i ogarnęłam łazienkę i wc.
No wino przeleciało dosłownie A TŻ się dziś tak męczył i powiedział że już nie pije tiaa. No ale dobra, niech mu będzie Trzymam kciuki
Mi chyba wróciło przez wczorajszy dym z fajek i te szity które ciągle w powietrzu krążą W ogóle co pościeram kurze to za 5 min. znów jest pełno dziadostwa. Jak żyć ja się pytam?

Monia, jakiś dobry dzień miałam
Ja szparagów nigdy nie jadłam a nawet ostatnio widziałam w Lidlu ale myślę, co tam szparagi jak ja nawet nie umiem tego przyrządzić. Teraz MUSZĘ spróbować.
Śliczne zdjęcie wstawiłaś!

Mi się jeszcze przypomniało jak u nas jeden kolega siedział wczoraj i mnie z TŻ na paluszki i kanapki nakręcali. Powiedziałam że już nie chcę na co ten kolega mówi: Jedz jedz, przecież spalisz. I tak chwilę myśli myśli i mówi dalej: Ooooj bo Wam już się baby w .upach poprzewracało ostatnio. Jakieś zumby, treningi sobie powymyślałyście. Nakupicie tych świecących butów i skaczecie. Moja jeszcze jakąś babę ciągle ogląda i ćwiczy...no jak ona...Na to mój TŻ: Chodakowska? Kolega: Oooooo to to to. I zaczęli sobie pokazywać "figury" ze skalpela Myślałam że tam padnę jak dwóch chłopów zaczęło robić te takie jakby przysiady w tym najszerszym rozkroku - i trzeba brać poprawkę na to że byli już po kilku piwach

[monika01011986]

Napisane przez dzaga1989

Monia, jakiś dobry dzień miałam
Ja szparagów nigdy nie jadłam a nawet ostatnio widziałam w Lidlu ale myślę, co tam szparagi jak ja nawet nie umiem tego przyrządzić. Teraz MUSZĘ spróbować.
Śliczne zdjęcie wstawiłaś!

Ja też wcześniej nigdy ich nie jadłam
Dziś jadłam je dopiero drugi raz. A przyrządzić je jest bardzo łatwo :
Obierasz je dokładnie obieraczką, obcinasz dolną część (zazwyczaj już są obcięte) wrzucasz do garnka z wodą, dodajesz trochę cukru i trochę soli, kawałek masła albo margaryny i gotujesz 15 minut. Są też różne sosy które możesz jeść razem ze szparagami

[bialaczekoladka]

Napisane przez zooska

Ja tylko szukam i szukam, mam już z tysiąc a żadnych nie ćwiczę

Pogoda maaaaasakryczna Hiehie...wyobraziłam sobie jak się sama wyciągasz za uszy z łóżka

Kochana powiedz mi, Ty nadal nie palisz? Bo ja poległam Tż wrócił z nim prbl i poszła zośka po fajki i została z nimi

Ja nie powiem ostatnio troche przypakowałam i odrazu zaczelam sie lepiej czuc W te dni kiedy nie pije alko staram sie to wykorzystac
Kondycje mam wciaz poo tym wypadku do i droga przedemna taka jak stad do zimbabwe ale cwiczenia jednak to podstawa, juz nawet nie chodzi o sylwetke ale dobre samopoczucie

Oj tak moje wyciaganie dzisiaj to był szczyt, najpierw jedna noga z lozka kilka minut lezenia w rozkraku pozniej reka i szybka akcja na rowne nogi, dalam rade - to najwazniejsze

Co do fajek - nic mi nie mow jaram jaram i codziennie obiecuje sobie ze to juz ostatnia paczka

Napisane przez zooska

Ktoś tu się pytał mnie jak dietka idzie Nie pamiętam kto, ale rano zrobiłam zdjęcie nóg Wkleję,a co^^

Matkooooooooooooooooooooo

Daj mi te noc! Tę jedna noc

Napisane przez meeedzik

Czeko no to widzisz sama, że moje włosy wcale nie sa takie grube na jakie wyglądają na foto wiele osób własnie mi pisze, że mam takie gęste włosy a ja na to "eee jak to gęste jak takie cienkie piórka mam " włosy nigdy nie były moim atutem, ale mam zamiar to zmienić chciałabym zapuścić chociaż za piersi, bo jak mam je z przodu to sięgają do, a nie za
Zrób kiedyś fotkę włosków i pokaż koniecznie ja uwielbiam włosy oglądać
mnie też czasem korci cieniowanie, ale wiem, że jak je wycieniuję to będę musiała prostować, bo nie chcą mi sił ładnie układac wtedy, a jak są proste to i prostownica nie potrzebna, bo się nie wyginają w żadną mańkę


Taak tylko, żebym ja jeszcze w tych wszystkich ciuchach chodziła a ja kupuję i większość leży w szafce i miałam tylko raz założone, albo niektóre wcale, dopiero po jakimś czasie znajduję w szafce jeszcze z metką ostatnio tak bluzkę wyciągnęłam i przymierzam, a mama się mnie pyta czy nowa bluzka, bo jeszcze z metką, a ona już chyba pół roku w szafce leżała haha także widzisz jak to ze mną jest

Jezuuuuu moje wlasnie mimo rownej dlugosci dalej gdzies tam zyja swoim zyciem i musze chociaz troche je przejechac prostownica

Ale pamietam jak dlugo staralam sie zeby mialy jednakową długosc, chyba jednak odwolam fryzjera

Pewnie ze wstawie ktoregos dnia foto włoskow, no problem

Co do ubran, myslalam ze tylko ja tak mam
Do dzisiaj mam stos rzeczy ktore sa z metkami w ogole nie chodzone, czekaja na swoj czas

[bialaczekoladka]

Napisane przez Margot85

bialaczekoladka total fitness to najnowsze dzieło Ewy Ch dostępne z Shape, wiem, że na wizażu ma ona mnóstwo przeciwników ale mi ten ten trening bardzo odpowiada ok 45 min i się człowiek spoci ale nie "umrze" bo tempo spokojnie

Po bieganiu i innym bardzo intensywnym wysiłku mam tak, że zalewam się zimnym potem i umieram... serce kiedyś badałam i mam zdrowe, cukrzycy nie mam więc to pewnie brak kondycji

O matko Jestem sto lat za murzynami

A z tymi potami to mam identycznie tez mnie zalewa jakby mi ktos wiadro wody na leb wylal, makabraaa

To na bank brak kondycji, wiadomo pocenie sie jest natruralnym zjawiskiem ale w takich ilosciach?

Napisane przez monika01011986

No ja z Madzią i Mureczką od 1 części tu jesteśmy czyli od lutego 2011 roku ale to tak na prawdę niema znaczenia wszystkie jesteśmy już tu długoooo i jesteśmy dla siebie najlepszymi przyjaciółkami!!!

No nie? Tu sie zawiera takie przyjaznie

Mam nadzieje ze uda nam sie kiedys zorganizowac jakis zlot

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:31 ----------

Napisane przez dzaga1989

Czekoladko, a dostałaś się już do ortopedy?
Za przepisy z SB sama byłabym wdzięczna, nawet za linki. Tam się mało węgli je prawda?

Tak, wszytsko super

Ogranicza sie wegle, jest dozwolona ilosc, zwraca sie tez uwage na IG produktow, niektore sa zakazane albo dozwolone tylko raz na jakis czas. W zasadzie najwazniejsze jest to zeby pakowac wszedzie jak najwiecej warzyw i to one sa podstawa zywienia a reszta to tylko dodatki

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

Ja dzisiaj od rana na pelnych obrotach, w pracy nawet nie mialam sie czasu wysikac

Moja szefowa na Majorce a ja zasuwam jak mały samochód

Za to wyszlam dzisiaj wczesniej zeby zrobic jakies zakupy kosmetyczno-zywnosciowe

Jutro naszczescie wolne Musze sie wybrac na sklepy, potrzebuje jakiegos solidnego ubrania na silownie, mam nadzieje ze dorwe jakies eleganckie leginsy sportowe i jakis top, bo od poniedziałku rehabilitacja pelna para

[dzaga1989]

U mnie po treningu wpadla ta kostka lodowa z wczoraj niom niom niom Moze mi to zastapi kolacje a jak nie to zjem jeszcze kanapeczke
Ogolnie moje dzisiejsze menu:
Ś-4 lyzki platkow owsianych i robiony wiesniak
2Ś-salatka z brokula,jajka,rzodkiewki, pomidora i ogorka
O-makaron z truskawkami i jogurtem
K-na razie lodzik, ale zakladam kanapke + pomidor.

[heroine86]

No jestem już pół dnia sprzątałam, prałam i w kuchni siedziałam a potem była u mnie koleżanka i w sumie niedawno poszła poplotkowałyśmy, wypiłyśmy po lampce wina, kawkę i skonsumowałyśmy deserek zrobiłam takie cudo, że wprawdzie pewnie w ciul kalorii, ale co tam :P owoce: winogrona, truskawki, borówki przełożone bitą śmietaną (cienkie warstwy ) i na wierzch lody pyszne było, a porcja też nie za duża

Rany, ale mam czysto w mieszkaniu aż nie mogę uwierzyć, że to moje mieszkanie

Napisane przez monika01011986

U mnie leje, ciemno i zimno dziś nawet szalik ubrałam bo tylko 10 stopni rano było! Masakra jakaś.... ponoć od niedzieli ma się rozpogodzić dopiero i zrobi się ciepło

Moja mama już pojechała do domu - wczoraj o 18 wyjechała, dziś o 12 była w domu. Także znowu wszystko wróciło do normalności

U mnie z dietą dupa! WIELKA DUPA! waga pokazała mi ostatnio 65,5 na czczo !!!! nie będę nawet tego komentować bo płakać mi się chce.
OD dzisiaj zaczęłam dietkę. Ćwiczyć mi się kompletnie nie chce czuję się ciągle zmęczona może jak się pogoda w końcu zmieni na lepszą to zachce mi się żyć bo póki co jest fatalnie. Od poniedziałku znów zaczynam na siłownie jezdzić. Teraz już muszę schudnąć. Nie poddam się i będę walczyć!!! Tabletek anty na razie nie biorę więc powinno być mi lepiej.

Cześć Kochana

U nas też pogoda do biorąc pod uwagę, że jutro już czerwiec dzisiaj w sumie ładnie było, ale nie przesadnie ciepło ;/ w sweterku można chodzić. A weekend ma być pochmurny

No to teraz wrócisz do spamowania z nami, mam nadzieję a Twoja mama busem jechała do Polski?

Bo ta pogoda taka jest, że się odchudzać człowiekowi nie chce! Tylko by jadł a jak Ty teraz jesz? Bardzo dużo? Jakoś nie wierzę, że zaczęłaś się obżerać :P i pewnie dalej jesteś chudzinka taka jaka byłaś

Napisane przez monika01011986

też go mam!!! używam z 3 miesiące już jest świetny!! Po umyciu włosów nacieram nim końcówki włosów, po wyschnięciu są mięciutkie, puszyste i pięknie lśnią!

Moje też lśnią! No nie mogę się na nie napatrzeć

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

Potwierdzam! Kalafior i brokuły jadałam kilogramami podczas diety elegancko waga spadała

No i super! mnie co prawda wywala brzuch po kalafiorze i brokułach i mam pewne sensacje ale to nie znaczy, że te warzywa nie nadają się na dietę bardzo je lubię i mam gdzieś wysoki IG chyba lepiej zjeść te gotowane warzywa niż kotleta smażonego na głębokim tłuszczu, nie?

Napisane przez meeedzik

Heroine nie powiem Ci czy można tak często stosować ta odżywkę, bo ja myje łeb co 3 dni także szkoda mi jej nie używać jak juz umyję mam też drugą miłość w postaci maski bingo spa z glinką Ghassoul też ją bardzo lubię
Hehe a ja zaś kozaki to tylko mam na szpilce i to przeważnie takiej 10-12 cm z platformą z przodu jakoś stabilniej się czuję jak mam nogę zapiętą w kozaku po kolano i szpilkę wiem chociaż, że buta nie zgubię

Ja myję codziennie no góra max 2 dni mogę wytrzymać ale spoko, nie mam przychlapu, są cudownie miękkie, gładkie i lśniące :LOVE: nie mogę uwierzyć, że to moje włosy
A ta maska Bingo jest dostępna w drogeriach czy zamawiasz przez neta?
To jesteś hardcorowiec ja w szpilkach rzadko chodzę głównie na wesela, jakieś imprezy czy do kościoła

Napisane przez monika01011986

ogólnie to wstawiłam je bo chciałam się włosami troszkę pochwalić jestem z nich mega dumna no i skoro chcesz żebym je tutaj wstawiła to proszę bardzo :

Załącznik 5270581

Boooooskie a jakie oczęta! Zakochać się można! :LOVE:

Napisane przez meeedzik

Właśnie chyba trzeba przywołac naszą Mureczkę kochana co u Ciebie??? Kiedy wyjeżdżasz? Odezwij się, bo tęsknimy

No właśnie, nasza Mureczka gdzieś wsiąkła pewnie zajęta przygotowaniami do wyjazdu... sporo tych załatwień jest... Mureczko daj znać, że żyjesz no i co tam u Ciebie

[heroine86]

Napisane przez monika01011986

Jak fajnie że już jesteś na naszym forum
Wątek znowu żyje
Fajną miałaś prace taką na luzie a mogłaś się powstrzymać od podjadania tego co tam pakowałaś?? bo ja bym chyba problem z tym miała
Dobrze, że z siostrą mieszkałaś pewnie taniej było i nie nudziłaś się sama

No ja też się cieszę niezmiernie bez neta to była jedna wielka nuda, a bez Was to już w ogóle
Podjadania? Surowej kiełbasy i bekonu? Fuuuuuj zresztą nawet jakby to zjadliwe było to i tak nie byłoby takiej możliwości bo kamery wszędzie są Ale tyle co ja się napatrzyłam jak się robi te kiełbasy mam obrzydzenie ogólnie za kiełbaskami nie przepadam, ale teraz to będę tylko jeść taką swojską zrobioną przez mojego tatę Inne, adijos
No siostra pracowała praktycznie cały czas, bo ma kontrakt, a ja niestety przez agencję... więc miałam przestoje i niestety sama wtedy siedziałam w pokoju... nuda na całego

Napisane przez monika01011986

A ja ostatnio byłam u cioci w Koblenz i jadłam u niej szparagi + gotowana pierś+ ryż + sos. Boże jakie to pyszne było! Pierwszy raz w życiu jadłam szparagi !!! Kupiłam już kilogram ( 5,99 euro kosztuje kg ) i jutro zrobię na obiad. Strasznie mi posmakowały i do tego jakie zdrowe są Jaka ja głupia jestem! Mieszkam tu rok, w każdym sklepie są szparagi (bo tu jest mnóstwo pól uprawnych przecież) a ja dopiero odważyłam się je spróbować jakoś wcześniej ich wygląd mnie przerażał :P Polecam Wam! Pyszne są białe jadłam, zielonych nie.

Ty masz jakąś rodzinkę w Niemczech?
Też w życiu nie jadłam szparagów w ogóle kiedyś wujek mówił mi, że są niedobre i jakoś tak mi to w pamięci ugrzęzło wygląd też nie zachęca do kupna, a tym bardziej do konsumpcji no i też bym nie wiedziała jak się za to zabrać, przyrządzić by było zjadliwe ale skoro tak polecasz to może w końcu się skuszę może mi posmakują :P