Mamo, Tato kończcie spanie, bo przeżywam ząbkowanie! Mamusie MAJ-CZERWIEC 2013 cz.4

[diabli]

Napisane przez deb

no wg tej rozpiski to tak wynika że po roku już się piersią nie karmi ja w sumie chciałam karmić do roku, ale jak zaczęłam czytać że można i do dwóch lat...no ale 2 lata to chyba za długo jak dla mnie.
A inne mamy kp, które chcą karmić dłużej to jak długo planują?

ciekawostka

http://www.baby-shower.pl/AKTUALNOSC...nia-corke.html

---------- Dopisano o 02:05 ---------- Poprzedni post napisano o 02:01 ----------

Napisane przez Innocence_89

kubełkowe tzn jakie? chodzi oto że się przechyla razem z oparciem? wydaje mi się że lepsze dla kręgosłupa takiego maluszka.

fizjoterapeuci odradzaja siedziska kubelkowe w wózkach, wiec w krzesełkach pewnie tez. chorowałam na wozek graco symbio, ale wlasnie z powodu opinii o kubelkach zrezygnowałam...

---------- Dopisano o 02:06 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------

Napisane przez deb

Helunia
To zdj. w czerwonej bluzeczce robione teraz bez lampy błyskowej - w szoku byłam że tak wyszło bez lampy widać nie jestem na czasie z nowinkami technicznymi

kochana jest taka malutka smieszka. ile ona teraz wazy?

---------- Dopisano o 02:08 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

no właśnie ja się zastanawiam, w sumie na posiłek to tylko chwila ale do wózka zdecydowanie bym takiego nie chciała bo dziecko jest ciągle w tej samej pozycji, nawet do spania... ja chyba kupię krzesełko mummy love

myślę, że to wina słodyczy

dziwna pozycja do jedzenia - odchylone krzesło do tylu, pupa w dolku i nogi zgięte taka pozycja "zrob od razu kupe" hehe

---------- Dopisano o 02:09 ---------- Poprzedni post napisano o 02:08 ----------

Napisane przez Mysia mysz

ja bym się trzymała wody, 10 ml to nie jest mało ew. mojemu podchodzą takie jakby napoje bio z rossmana to smakuje jak rozcienczony sok, bez chemii i wszytsko bio

znalazlabys fotke w necie? bo mnie zaciekawilas.

---------- Dopisano o 02:11 ---------- Poprzedni post napisano o 02:09 ----------

Napisane przez Innocence_89

bez przesady nie zakładajmy że wszystkie ubranka są toksyczne a wszystkie certyfikaty kupine na lewo
krtoś to w końcu kontroluje a wszystkich się przekupić nie da:P

myśle że ten certyfikat jest po raporcie geenpeacu

nie wszystkie, ale większość na pewno szczerze, to ja nie rozumiem dlaczego zadyma jest np. o zare...komus ewidentnie nie spodobalo się, ze maja tak dobra sprzedaż.
idąc droga logiki to np. taka zara ma większe możliwości i budżet, by zakupić porzadna drozsza bawelne niż pani kowalska, która ma malenka firemke i musi się jakos na rynku utrzymać. ona idzie najtańszym kosztem, bo ceny tez musza być konkurencyjne.
oczywiście sa wyjątki i marki niszowe.

---------- Dopisano o 02:18 ---------- Poprzedni post napisano o 02:11 ----------

Napisane przez Kinga_20

A no i kończymy dzisiaj 5 miesięcy

A z rozszerzaniem diety jestem w ciemnej d..., bo nawet glutenu nie podaję....

my kończymy we wtorek i dzisiaj wystartowala marchewka. gluten poczeka az wprowadze warzywa

---------- Dopisano o 02:18 ---------- Poprzedni post napisano o 02:18 ----------

Napisane przez Innocence_89

Mateuszek miał 2 razy jedynie takie czerwone krosteczki, które mijały po zastosowaniu Sudocremu my na codzień używamy tylko linomagu a+e a po kąpieli balsam atopreal baby reszta na specjalne okazje

hehe smiesznie to brzmi na wyjścia?

---------- Dopisano o 02:23 ---------- Poprzedni post napisano o 02:18 ----------

Napisane przez Mysia mysz

ten koszyk jest taki wielki ze mieszczą się tam 2 śliniaki i tetra

eee to kiszka. szymek miał duzy fajny kosz i zawsze można było tam trzymać jakies jego podręczne cuda.

---------- Dopisano o 02:30 ---------- Poprzedni post napisano o 02:23 ----------

Napisane przez komiksowa

Hump brawo za powrót do pracy - podziwiam! JA właśnie badam sytuację, czy mam gdzie wracać. Coś mi mówi, że przy tej szefowej nie bardzo

może nie będzie tak zle. a ja dzisiaj zupełnie przypadkiem dostałam oferte pracy od września ale nic więcej nie napisze, poki nie bede pewna w 100%

Napisane przez komiksowa

Innocence nie przesadzaj. Jeśli Ty nie dasz dziecku słodyczy, to da je ktoś inny i wtedy będzie jeszcze gorzej. Znajomi tak to rozwiązali, że wyznaczyli córce 1 dzień w tygodniu, kiedy może zjeść słodycze + jak jest w odwiedzinach. Mała ma 4 latka i świetnie się dostosowała, jeśli ktoś ją częstuje w inny dzień niż słodyczowy, to grzecznie dziękuje i mówi, że dzisiaj nie może

fajne rozwiązanie. sensowne, bo można sobie słodycze umiescic na tablicy motywacyjnej i wszystko będzie dla dziecka bardzo przejrzyste. tez wydaje mi się, ze takie zupełne odizolowanie od słodyczy może zrobić wieksza krzywdę. koleżanki zawsze dziwily się dlaczego u mnie w domu słodycze ot tak leza sobie na stole i nikt ich nie je...u nich to był towar "zakazany" i jak przychodzily to podczas zabawy wszystko w momencie znikalo.

Napisane przez komiksowa

Co tam jeszcze...Diabli życzę kolorków Twojej pannicy, tylko nie przesadź z tą marchewką, żeby Nela nie stała się mulatką

udowodnimy doktorkowi, ze miał w gabinecie slabe swiatlo

---------- Dopisano o 02:34 ---------- Poprzedni post napisano o 02:30 ----------

Napisane przez justyna_g4

No i właśnie apropo. Ale jestem z niej dumna. Dzisiaj na szczepieniu była bardziej dzielna niż ja bo ja poszłam zbierać nasze rzeczy żeby nie patrzeć a Tż ją trzymał a ona nawet nie jęknęła. Waży już 6375g i ma 66cm. Czyli od ostatniego przybrała 775g. Pani mówiła, że dla takich dzieci w tym wieku norma jest 600-800g wiec jestem zadowolona. A myślałam, że w tych moich cycach to prawie nic nie ma.
Co mała po tym szczepieniu popłakuje. W sumie tak jakby brzuszek ją bolał. Już 3 razy od 19 obudziła sie z płaczem. Teraz śpi ale na jak długo.

jeszcze trochę przybierania w takim tempie i nas przegonicie dla Laury!
ps. i jak babcia mowi do wnuczki? bo upierala się na Laurke nie? hehe

---------- Dopisano o 02:46 ---------- Poprzedni post napisano o 02:34 ----------

Napisane przez vil84

opinia kolegi o foteliku: kupić maxi cosi od 9 kilo taki tyłem do kierunku jazdy i taki który można lekko "pochylić" żeby dziecię leżało bardzo rzadko jeździmy więc raz w tyg przez godzinę nie zaszkodzi to kręgosłupkowi- tyle że takie kosztują od 850 zł wzwyż ale mąż mówi że trzeba będzie tak zrobić chyba i okraść Młodego z reszty pieniędzy z chrztu ;( ale to już będziemy musieli pojechać do sklepu i przymierzyć, w ciemno z neta nie kupię tak jak pierwszego.

czyli pearl? (a wlasciwie 2waypear)
na pewno milofix, mobi, opal...aaa kolejny ciezki temat.

---------- Dopisano o 02:49 ---------- Poprzedni post napisano o 02:46 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

to zależy, jeśli krzesełko ma być tylko do karmienia a nie zabawy to koszyk jest zbędny

niby tak, ale fajnie jest mieć pod reka pieluszke, nowy sliniak, mokre chusteczki...w późniejszym czasie przyda się zabawkowa lyzeczka, żeby czyms zajac rece często było tak, ze maly siedział już w foteliku i czekal az siostra dokończy robic sniadanie czy obiad...i wtedy jakies zabawki, pudelka na chwile go zajmowaly

[diabli]

Napisane przez XxXJuSstiii

wiesz co, ja jak pisałam - chcę aby Młody uniknął mm, więc raczej podam bezmleczną, jeśli Tobie wsio ryba to kup mleczną no i ja wieczorem cyc, kaszka raczej na śniadanie

widzisz, ja tez ciagle mysle, ze rano byłoby lepiej hehe, ale mój mozg jeszcze tego nie przyjal do wiadomości. na razie mamy bezmleczna, zobaczymy czy się sprawdzi.

---------- Dopisano o 02:53 ---------- Poprzedni post napisano o 02:51 ----------

Napisane przez Ag_nes

A jak już sprzedałam dziecko mężowi i myślałam że Was nadrobię to mała się darła u niego na rekach jak opętana podeszłam wzięłam na ręce.. u mnie cicho.. oddałam mężowi ryczy Noo potem wącham i wącham a mąż jadł paprykarz szczeciński i małej to widocznie śmierdziało

i nie dziwie się, ze corka ukrywa przed Toba talenty skoro tak ja katujesz tymi obrotami - do porzygania

---------- Dopisano o 03:01 ---------- Poprzedni post napisano o 02:53 ----------

Napisane przez karota11

Jak kolorowo, fajnie u Was

Nelka lubi mieć wokół siebie wszyyyystkie zabawki i wybiera z która pogadac, dla której się odwrocic itd.

---------- Dopisano o 03:02 ---------- Poprzedni post napisano o 03:01 ----------

Napisane przez eveewe

cynamonki
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4526

gdyby nie ten gronkowiec to byłoby naprawdę lzej...

---------- Dopisano o 03:03 ---------- Poprzedni post napisano o 03:02 ----------

Napisane przez Innocence_89

nie uważam to za żadną przesade tylko zdrowy tryb życia rodzina nie da bo już im mówiłam a jak ktoś mu da słodycza raz na miesiąc to się nic nie stanie będę się starać go nie uczyć a jak już to tylko te zdrowe
a co do wyznaczania dnia to co z tego ze nie zje po batoniku 6 dni jak w jeden dzień zje 6 na raz :P

chodzilo chyba o kontrolowane wydzielanie słodyczy...nie 6 naraz tylko raz w tygodniu jeden.
superniania polecala dokładnie taka sama metode

---------- Dopisano o 03:13 ---------- Poprzedni post napisano o 03:03 ----------

Napisane przez Innocence_89

Dziewczyny kopnijcie mnie w głowe bo jestem nienormalna i mam paranoje:P Napiszcie mi , ze te ubranka które kupiłam z C & A są nietoksyczne i nie zaszkodzą Mateuszkowi bo zwariuje Wczoraj nie mogłam przez to spać i o 1 w nocy poszłam do pralni i rozkopałam cały wór ze zużytymi pampersami Małego żeby dokopać sie do metek z ubranek i sprawdzic czy mają ten certyfikat ...myślałam że się porz..am ale po kilkunastu minutach szukania zaczeło mi od tych pampersów pachnieć kawą... no i znalazłam kilka jest z certyfikatem a reszta nie...chyba się musze leczyć...:brzydal :

wariatka. naprawdę tak wierzysz w certyfikaty? przecież oni sobie tam mogą nadrukować Matke Boska i powiedzieć, ze ich ciuchy sa swiete...kto to sprawdzi? w takiej ilości szmat na pewno sa miliony przekretow. napisze Ci tak: siostra jest kierownikiem od lat: diverse, humanic...i nie uwierzylabys jaka branza odziezowa jest klamliwa corka znajomej miała praktyki w wojciku i mmdadaku i tez sporo się nasluchalam. wyluzuj i już. jestem przekonana, ze nawet ta Pani Halinka może Cie grubo robic w konia, bo konkurencja na rynku ogromna, a ona musi jakos te swoje ciuchy opchnac i na tym zarobić...oplacic prad, kupic maszyny, materialy, krawcowe. nawet jeśli bawelna 100% eko to w maszynie jest smar, igla, nitki - wszystko ma producentow, którzy mogą pracować gdzies w garażu. nie unikniesz tego, po prostu nie myśl za dużo i będzie ok hehe.

---------- Dopisano o 03:14 ---------- Poprzedni post napisano o 03:13 ----------

nadrobiłam, spadam spac, bo się zasiedziałam.

[Elusiek85]

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Sama jestem w szoku, nic nie wskazywało, że się do siadania zabiera. Karmiłam go o 5 butelką, po zjedzeniu nagle podniósł barki z głowa do przodu i na moich kolanach sam usiadł. Asekurowałam go bo gibał się na boki. Kilka sekund wytrzymał i położył mi się na ręku i znowu podniósł

Chyba telepatycznie wyczytał co piszecie o swoich pociechach i nie chciał być gorszy

[deb]

Napisane przez XxXJuSstiii

te dzieciaki to mają czujniki, nie?

Dokładnie, obudziła się 5 minut po tym jak się położyłam

Dzień dobry
Moje dziecko stwierdziło o 2 w nocy że nie będzie już spać...no ok, wszystko by było dobrze jakby sobie leżała, fikała czy gadała ale ona stwierdziła że będzie płakać ciężka noc za nami. No i teraz już też wstała czyli pół dnia w piżamie gwarantowane

[karota11]

Napisane przez eveewe

cynamonki
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4526

ogromne wzruszenie
jak dobrze, jakby już wyszli ...

Napisane przez diabli

gładko jadla az jej się uszy trzesly. wkladala paluchy do buzi i grzebala w papce na lyzeczce. chciała się sama karmic. ladnie polykala. zdolne mam dziecko nooo
Neloslawa blada twarz kontra marchewka

jak fajnie skupiona mój Kuba też podczas jedzenia sinlaca wkąłda mi rączki do łyżeczki,a jak chce przytrzymać rączki to do kubeczka rączki wędrują, a mam taki czerwony dla dzieci z tupperware i strasznei Go interesuje

Napisane przez Elusiek85

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Sama jestem w szoku, nic nie wskazywało, że się do siadania zabiera. Karmiłam go o 5 butelką, po zjedzeniu nagle podniósł barki z głowa do przodu i na moich kolanach sam usiadł. Asekurowałam go bo gibał się na boki. Kilka sekund wytrzymał i położył mi się na ręku i znowu podniósł

Chyba telepatycznie wyczytał co piszecie o swoich pociechach i nie chciał być gorszy

i jak raniutko zabrał sie do walki

U mnie od rana pada
oby się uspokoiło, bo po pierwsze mam zaplanowane wyjście na ciuszki, a po drugie, aj chcę dłłłłuuugi spacer uwielbiam, nei wiem jak ja w tej zimie przeżyję

[deb]

Napisane przez diabli

pamietalam
cos podobnego do tej kierownicy http://allegro.pl/fisher-price-panel...525190811.html
to taki panel do powieszenia w lozeczku, ale u nas lezy sobie kolo młodej na macie i za każdym razem jak go specjanlnie dotknie, niechcacy szturchnie, pociągnie za gryzaki itd. wlacza się melodyjka, mruga swiatelko i buzia jej się cieszy.
wrzucam fotke to sobie namierzysz bo nie mogę znaleźć na all. naprawdę fajna zabawka.

a widzialyscie to?
http://allegro.pl/fisher-price-grzec...623267809.html

No 5 lat karmić piersią to dla mnie akurat przesada - ale kto co lubi

Fajna ta grzechotka - mogliby jeszcze ipoda dawać gratis

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:22 ----------

Napisane przez diabli

tak to chyba jedyne kaszki błyskawiczne dla dzieci, które nie zawierają cukru i wszystkich ulepszaczy. no i sa eko
kupiłam dzisiaj w P i P jaglana bezmleczna. planuje jeszcze zakup tej samej, ale mlecznej i ryzowej- na probe. zaciekawila mnie tez 3 zboza.
to chyba jedyne bez glutenu i od 4 mies. (nie licze smakowych).

a po ile u Was ta Holle - pewnie już 10 razy pisałaś, ale ja nie zakodowałam

---------- Dopisano o 07:23 ---------- Poprzedni post napisano o 07:23 ----------

Napisane przez karota11

Mój Kuba dzisiaj zrobił cos na kształt świecy, uniósł całe ciałko leżąc na brzuchu tylko na ramionkach ;/ a reszta nogi, pupa, brzuch w górze Mój mały akrobata

rzeczywiście akrobata

[karota11]

Napisane przez deb

Dokładnie, obudziła się 5 minut po tym jak się położyłam

Dzień dobry
Moje dziecko stwierdziło o 2 w nocy że nie będzie już spać...no ok, wszystko by było dobrze jakby sobie leżała, fikała czy gadała ale ona stwierdziła że będzie płakać ciężka noc za nami. No i teraz już też wstała czyli pół dnia w piżamie gwarantowane

mój też wstał położyłam go do wózka, właćzyłam lapka i siedze czytam,a jedną nogą kołyszę, patzrę,a On śpi

dzień dobry

[deb]

Napisane przez Innocence_89

jaka śliczna


---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:59 ----------



Mój nauczył sie uruchamiać wiatraczek przy pałąku pociągając za sznureczek

Dziękujemy

Brawa kurcze te nasze dzieci tak szybko rosną

---------- Dopisano o 07:25 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ----------

Napisane przez Innocence_89

o chicco polly magic 3w1 ale z tym zębem tochyba jakiś kit

a jak o magic to spoko bo ja chcę samo polly

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:25 ----------

Napisane przez Innocence_89

Dziewczyny kopnijcie mnie w głowe bo jestem nienormalna i mam paranoje:P Napiszcie mi , ze te ubranka które kupiłam z C & A są nietoksyczne i nie zaszkodzą Mateuszkowi bo zwariuje Wczoraj nie mogłam przez to spać i o 1 w nocy poszłam do pralni i rozkopałam cały wór ze zużytymi pampersami Małego żeby dokopać sie do metek z ubranek i sprawdzic czy mają ten certyfikat ...myślałam że się porz..am ale po kilkunastu minutach szukania zaczeło mi od tych pampersów pachnieć kawą... no i znalazłam kilka jest z certyfikatem a reszta nie...chyba się musze leczyć...:brzydal :

Słuchaj, miliony dzieci nosi te ciuszki i żyje, nic im się nie dzieje, nie chorują. Więc skoro już masz kilka bez certyfikatu to wykorzystaj. Mateuszkowi nic nie będzie. A jak bardzo Ci zależy by wszystko było z certyfikatami, eko i nie z Chin kupuj ciuszki jedynie w sprawdzonych sklepach - mówiłaś że u siebie masz taki sklepik.
Nie popadaj w paranoje bo to też nie jest dobre!

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez Innocence_89

krzesełko zamówione kolor Tobacco

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Nadrobiłam mogę iśc spać

Muszę poszukać jakie to jest to tabacco

---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez diabli

może ksiazeczka/kolorowanka plus fajne spinki?

Dzięki za podpowiedź

---------- Dopisano o 07:28 ---------- Poprzedni post napisano o 07:27 ----------

Napisane przez diabli

gładko jadla az jej się uszy trzesly. wkladala paluchy do buzi i grzebala w papce na lyzeczce. chciała się sama karmic. ladnie polykala. zdolne mam dziecko nooo
Neloslawa blada twarz kontra marchewka

Ale słodka Nelusia też mam zamiar zrobić sesję z pierwszego jedzenia i może w ogóle nagramy filmik bo to takie przeżycie będzie
A śliniak się doprał?

[banka26]

Napisane przez eveewe

cynamonki
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4526

dzieki ze dajesz cynka co u cynamonkow jestesmy z nimi sercem i duchem

Napisane przez Innocence_89

no bo nie przy każdej nabytej stulejce da się tą skórkę rozciągnąć zalezy ile jest zrostów i jak elastyczna jest skórka ale czasami się udaje bez nawet Pani doktor mówiła o chłoczyku który miał bodajże stulejke od urodzenia ale nie ustąpiła po 3 latach ale rodzice pracowali nad tym i w wieku 7 lat sie udało bez zabiegu

---------- Dopisano o 00:43 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Dziewczyny kopnijcie mnie w głowe bo jestem nienormalna i mam paranoje:P Napiszcie mi , ze te ubranka które kupiłam z C & A są nietoksyczne i nie zaszkodzą Mateuszkowi bo zwariuje Wczoraj nie mogłam przez to spać i o 1 w nocy poszłam do pralni i rozkopałam cały wór ze zużytymi pampersami Małego żeby dokopać sie do metek z ubranek i sprawdzic czy mają ten certyfikat ...myślałam że się porz..am ale po kilkunastu minutach szukania zaczeło mi od tych pampersów pachnieć kawą... no i znalazłam kilka jest z certyfikatem a reszta nie...chyba się musze leczyć...:brzydal :

no wlasnie wczesniej pisalas ze kazda da.sie wypracowac :p

a wiem ze nie bo moj D. Mial taka ze.nawet ujscia cewki nie bylo widacial nadmiar skorory itp. I 7 lat to troche dlugo za dlugo napletek dp 3 lat powiwnien zejsc i wtedybewentualne zabiegi nie pozostawiaja sladu

Napisane przez diabli

miałam Wam pisać, u mnie holle na regale dziecięcym, kolo sloiczkow hippa itd.

abu nas nie ma hehe jest szansa ze na zdrowej zywnosci beda hehe

Napisane przez Innocence_89

krzesełko zamówione kolor Tobacco

---------- Dopisano o 00:50 ---------- Poprzedni post napisano o 00:47 ----------

Nadrobiłam mogę iśc spać

brawo fajny kolor

Napisane przez Elusiek85

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Sama jestem w szoku, nic nie wskazywało, że się do siadania zabiera. Karmiłam go o 5 butelką, po zjedzeniu nagle podniósł barki z głowa do przodu i na moich kolanach sam usiadł. Asekurowałam go bo gibał się na boki. Kilka sekund wytrzymał i położył mi się na ręku i znowu podniósł

Chyba telepatycznie wyczytał co piszecie o swoich pociechach i nie chciał być gorszy

Superr to numer wywinal hehehe

Moj M. Jeszcze spi a D
W szkole
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Napisane przez diabli

fizjoterapeuci odradzaja siedziska kubelkowe w wózkach, wiec w krzesełkach pewnie tez. chorowałam na wozek graco symbio, ale wlasnie z powodu opinii o kubelkach zrezygnowałam...

---------- Dopisano o 02:06 ---------- Poprzedni post napisano o 02:05 ----------



kochana jest taka malutka smieszka. ile ona teraz wazy?

---------- Dopisano o 02:08 ---------- Poprzedni post napisano o 02:06 ----------



fajne rozwiązanie. sensowne, bo można sobie słodycze umiescic na tablicy motywacyjnej i wszystko będzie dla dziecka bardzo przejrzyste. tez wydaje mi się, ze takie zupełne odizolowanie od słodyczy może zrobić wieksza krzywdę. koleżanki zawsze dziwily się dlaczego u mnie w domu słodycze ot tak leza sobie na stole i nikt ich nie je...u nich to był towar "zakazany" i jak przychodzily to podczas zabawy wszystko w momencie znikalo.



niby tak, ale fajnie jest mieć pod reka pieluszke, nowy sliniak, mokre chusteczki...w późniejszym czasie przyda się zabawkowa lyzeczka, żeby czyms zajac rece często było tak, ze maly siedział już w foteliku i czekal az siostra dokończy robic sniadanie czy obiad...i wtedy jakies zabawki, pudelka na chwile go zajmowaly

W wózkach to rozumiem, bo dziecko może zasnąć np. Ale w krzesełkach? to leżaczki też są be? Przecież do krzesełka daje się na parę minut żeby dziecko nakarmić.

Dziękujemy Na szczepieniu byliśmy 2 października i ważyła 7700 a mierzyła 66 cm - przybrała 1100 w ciągu 6 tygodni, więc jeśli dalej tak przybiera to koło 8 kg już waży

Też myślę, że z tymi słodyczami to fajny patent

Widać, że to wszystko mieć w chicco to trzeba kupić najdroższe krzesełko przeżyjemy i bez kosza - zresztą bez krzesełka też byśmy przeżyli

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

Napisane przez Elusiek85

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Sama jestem w szoku, nic nie wskazywało, że się do siadania zabiera. Karmiłam go o 5 butelką, po zjedzeniu nagle podniósł barki z głowa do przodu i na moich kolanach sam usiadł. Asekurowałam go bo gibał się na boki. Kilka sekund wytrzymał i położył mi się na ręku i znowu podniósł

Chyba telepatycznie wyczytał co piszecie o swoich pociechach i nie chciał być gorszy

Pięknie! Ale się rozwijają szybko nasze szkraby, brawa

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------

Napisane przez karota11

mój też wstał położyłam go do wózka, właćzyłam lapka i siedze czytam,a jedną nogą kołyszę, patzrę,a On śpi

dzień dobry

moja zaczęła jęczeć w łóżeczku ide ją ratować

[karota11]

Napisane przez deb

W wózkach to rozumiem, bo dziecko może zasnąć np. Ale w krzesełkach? to leżaczki też są be? Przecież do krzesełka daje się na parę minut żeby dziecko nakarmić.

Dziękujemy Na szczepieniu byliśmy 2 października i ważyła 7700 a mierzyła 66 cm - przybrała 1100 w ciągu 6 tygodni, więc jeśli dalej tak przybiera to koło 8 kg już waży

Też myślę, że z tymi słodyczami to fajny patent

Widać, że to wszystko mieć w chicco to trzeba kupić najdroższe krzesełko przeżyjemy i bez kosza - zresztą bez krzesełka też byśmy przeżyli

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------


Pięknie! Ale się rozwijają szybko nasze szkraby, brawa

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:18 ----------


moja zaczęła jęczeć w łóżeczku ide ją ratować

ratuj koniecznie mój śpi nadal, a mi się nudzi i mógłby już wstać, po 9:00 jedziemy do ciucholandku

Też dreszczyk emocji czy uda się coś wyłowić

[cloche]

Napisane przez Mysia mysz

wiesz co nasz ulewa od urodzenia niedanwo był spokój, ale odkąd kocha stopy i siada to go przebieram kilka razy dziennie i dobijanie nic nie daje niestety ale jak przybiera to w porządku i można to olać

a wiesz ze o tym tez myslalam... jak szaleje, to wiecej ulewa, pewnie brzuszek sciska przez to chwytanie gir...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[deb]

Moje dziecko chce mnie wykończyć nie dość że w nocy zrobiła taki cyrk to jeszcze teraz jęczy i stęka i wszystko źle. Położyłam ją na naszym łóżku to gapi się w okno i palucha gryzie, smoczek nie, gryzak nie, paluch TAK i jeszcze ta pogoda za oknem - to będzie ciężki dzień

---------- Dopisano o 08:41 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez cloche

a wiesz ze o tym tez myslalam... jak szaleje, to wiecej ulewa, pewnie brzuszek sciska przez to chwytanie gir...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Pewnie to jest powodem tak jak mojej ulewanie jak się na brzuszek przewraca.

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:41 ----------

Napisane przez karota11

ratuj koniecznie mój śpi nadal, a mi się nudzi i mógłby już wstać, po 9:00 jedziemy do ciucholandku

Też dreszczyk emocji czy uda się coś wyłowić

no ja jak gdzieś muszę z małą wyjść a ona śpi to ciuszki przygotowuje na wyjście dla niej, siebie ubieram już w kurtkę i budzę ją delikatnie, ubieram i hop do wózka - nieraz się uda że jeszcze zaśnie, choć rzadko.

O tak łowienie perełek za grosik to jest coś

[karota11]

oj tak mam nadzieję, ze coś złowię fajnego
Ja też już przygotowana, ubrana, i właśnie książe sie obudził, narazie dobry humorek, śledzi mne wzrokiem cały czas

może ząbki co? bo mój ostatnio nawet przez sen pcha rączki do buzi

[vvgh]

Laski ! Gdzie kupię tanio formę metalową do muffinek na 12 muffinek????

[deb]

Napisane przez karota11

oj tak mam nadzieję, ze coś złowię fajnego
Ja też już przygotowana, ubrana, i właśnie książe sie obudził, narazie dobry humorek, śledzi mne wzrokiem cały czas

może ząbki co? bo mój ostatnio nawet przez sen pcha rączki do buzi

jeny nie wiem, może ząbki, ja chce moje dziecko! Tak ładnie zasypiała w ciągu dnia a teraz to jakaś porażka, ona mnie wykończy teraz może usnęła - nie wiem bo już uciekłam
a jak mężowi powiedziałam, że potrzebuje jakiegoś popołudnia wolnego to zabił mnie wzrokiem on tego nie rozumie, że trzeba się oderwać od tych pieluch, marudzienia, no przecież człowiek się momentami cieszyć nie potrafi już z tego zmęczenia i rutyny. Diabli mi tak pięknie radziła - ale do tego to jeszcze trzeba mieć ugodowego męża. Nie żeby jakiś straszny był, ale myślę, że boi się zostać sam a poza tym uważa chyba że to jest uciekanie a ja powinnam jak matka polka siedzieć ciągle z dzieckiem i nie mam prawa się oderwać.
Dobra wynarzekałam się, ide sprawdzić małą i pod prysznic i jeszcze może coś bym zjadła

[cloche]

Napisane przez diabli

blada twarz, sine usteczka anemia jak nic, hehe. a morfologia idealna, hemoglobina 11.9 - mamusia jak turbodymoman zawstydzila lekarza i laboratorium odwiedzila dzień przed szczepieniem babka w labo pytala młodej czy była z rodzicami na wakacjach, bo jest tak ladnie opalona...i przy pobraniu już stwierdzila, ze na pewno zelazo będzie ok, bo krew ciemna gesta...zglupialam ale bardziej zaintrygowala mnie powiekszona watroba hehe.

pewnie ci juz kto odpisal. to za niska hemogl dla dziecka, trza dazyc do 14 raczej, tak minimum. a krew zylowa jest taka ciemna i to nic nie znaczy niestety...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[karota11]

oj tak, musisz pogadać z mężem, bo wiem ile mi dało to,z e mąż zabrał mi Małego do zabawy do 11:00 a ja miałam czas dla siebie same pomalowanie paznokci, dłuuga kapiel, takie głupstwa a też musimy odpocząć
Mi ciężko gdzięś wyjść bo karmię, a butli nie dajemy ;/
Lecę

[xal]

Napisane przez deb

W wózku na brzuchu? Chcialabym to zobaczyć moja nigdy nie była na brzuchu w wózku.

Hehe, jak się spotkamy i będzie pora spania to sama zobaczysz

Napisane przez Magiusa

hm..czytam gazete "Mam dziecko" i jest artykuł o rozszerzaniu diety, a w nim
" Do przecierów warzywnych zawsze dodawaj łyżeczkę masła, oliwy lub oleju rzepakowego" - Wiecie coś o tym? Robicie tak? A jeśli tak to w jakim celu i czy to dodajecie dopiero jak dziecko zjada ten cały słoiczek czy też 100 ml. czy nawet jak podajecie 3 łyżeczki?

Troszeczkę tłuszczu dodaje się do własnoręcznie robionych (w gotowych jest) na kupkę.

---------- Dopisano o 09:38 ---------- Poprzedni post napisano o 09:28 ----------

Napisane przez vil84

Trzeba zaczac. I zoltko musze zaczac dawac.

Białko chyba po roku, a żółtko tak szybko?

Napisane przez Innocence_89

Dziewczyny kopnijcie mnie w głowe bo jestem nienormalna i mam paranoje:P Napiszcie mi , ze te ubranka które kupiłam z C & A są nietoksyczne i nie zaszkodzą Mateuszkowi bo zwariuje Wczoraj nie mogłam przez to spać i o 1 w nocy poszłam do pralni i rozkopałam cały wór ze zużytymi pampersami Małego żeby dokopać sie do metek z ubranek i sprawdzic czy mają ten certyfikat ...myślałam że się porz..am ale po kilkunastu minutach szukania zaczeło mi od tych pampersów pachnieć kawą... no i znalazłam kilka jest z certyfikatem a reszta nie...chyba się musze leczyć...:brzydal :

Następnym razem nie wycinaj metek
A najlepiej wypierz 3 razy zanim ubierzesz dziecko to na pewno wszystko się spierze

Napisane przez deb

Dzień dobry
Moje dziecko stwierdziło o 2 w nocy że nie będzie już spać...no ok, wszystko by było dobrze jakby sobie leżała, fikała czy gadała ale ona stwierdziła że będzie płakać ciężka noc za nami. No i teraz już też wstała czyli pół dnia w piżamie gwarantowane

Polecam pedicetamol. Po 0,5 ml miałam spokojny wieczór.

[Kinga_20]

Napisane przez vvgh

Laski ! Gdzie kupię tanio formę metalową do muffinek na 12 muffinek????

Spróbuj w pepco

Witamy się w 6 miesiącu życia Zapomniałam Wam napisać co uratowalo moje wypadajace włosy. Szampon z rzepa Radical i wcierka do włosów firmy Jantar, ktora jest genialna! Używam dwa tygodnie i już widzę że sporo mniej włosów gubie.

A i gdybyście miały problem z ciemieniucha znowu tak jak my to polecam krem AA. Nie trzeba aż tak specjalnie wyczesywac a samo znika.

My też wozilismy Młodą w wózku na brzuszku

Cynamonki mają straszne przejścia, a ten szpital to jakaś masakra :/ chociaż czytałam że jest najlepszy jeśli chodzi o same operacje.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[colorblue]

Napisane przez Elusiek85

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Sama jestem w szoku, nic nie wskazywało, że się do siadania zabiera. Karmiłam go o 5 butelką, po zjedzeniu nagle podniósł barki z głowa do przodu i na moich kolanach sam usiadł. Asekurowałam go bo gibał się na boki. Kilka sekund wytrzymał i położył mi się na ręku i znowu podniósł

Chyba telepatycznie wyczytał co piszecie o swoich pociechach i nie chciał być gorszy

Witam

Ja nie wiem co z tym moim dzieckiem się dzieje... drugą noc z rzędu budzi się o 2 na karmienie jak nigdy, potem o 6 rano i już od 6 nie śpi!!! potem około 9 rano 15 min drzemki i dalej nie śpi...



do tego pogoda do doopy i sama bym jeszcze pospała, ale nie da rady.. kończe jeść śniadanie i musze iść do mamy..potem po młodszego do zerówki.. a potem to już sajgon do wieczora




Głosujemy

https://www.bebiklub.pl/konkurs/jaki...ria/porada/565

[deb]

Napisane przez xal

Białko chyba po roku, a żółtko tak szybko?

Następnym razem nie wycinaj metek
A najlepiej wypierz 3 razy zanim ubierzesz dziecko to na pewno wszystko się spierze
Polecam pedicetamol. Po 0,5 ml miałam spokojny wieczór.

Z tego co wiem to daje się żółtko dosyć szybko, muszę się doedukować kiedy - moje lek, też coś o tym mówiła.

a co to za specyfik? na co to?

[XxXJuSstiii]

Napisane przez Innocence_89

miała być kasza ale kleik bo kupy rzadkie
a pediatra powiedziała że jak sie jest za długo na samym mleku z piersi to dziecko może nie mieć wystarczającej ilości wszystkich witamin, minerałów itd po prostu jest niewystarczające

hm, ale jeśli przybiera, zdrowo rośnie to jak dla mnie jest ok, ta teoria do mnie nie mówi akurat syn koleżanki był tylko na piersi 8miesięcy i zdrowy, nie chciał jeść i koniec ale wiadomo, co pediatra to opinia, nasza nawet dzieciom karmionym sztucznie zaleca rozszerzać dietę po 6m.

Napisane przez diabli

gładko jadla az jej się uszy trzesly. wkladala paluchy do buzi i grzebala w papce na lyzeczce. chciała się sama karmic. ladnie polykala. zdolne mam dziecko nooo
Neloslawa blada twarz kontra marchewka

Napisane przez deb

Dokładnie, obudziła się 5 minut po tym jak się położyłam

dobrze, że nie zasnęłaś jeszcze

Napisane przez banka26

a wiem ze nie bo moj D. Mial taka ze.nawet ujscia cewki nie bylo widacial nadmiar skorory itp. I 7 lat to troche dlugo za dlugo napletek dp 3 lat powiwnien zejsc i wtedybewentualne zabiegi nie pozostawiaja sladu

nie do końca, oglądałam ostatnio wystąpienie urologa dziecięcego i on uważa, że w wieku 3 lat u 90% napletek nie schodzi oraz u 1% 17 letnich chłopców i jest to norma....



hej
mam marudę, nic mu się nie podoba spróbuję go uśpić

[axella]

Pogoda do d..
Z w domku nie zasnie.. Bedzie hardcore ;p
Panna Zuzanna sama siada
Na lokciach sie cwaniara podnosi

Ale na brzuchu nadal sie nie pofeprze rekoma

No coz, i na to przyjdzie czas


Jakies sloneczko wychodzi chyba...

Mam milion rzeczy do zrobienia a mi sie nie chce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------

Napisane przez XxXJuSstiii

hm, ale jeśli przybiera, zdrowo rośnie to jak dla mnie jest ok, ta teoria do mnie nie mówi akurat syn koleżanki był tylko na piersi 8miesięcy i zdrowy, nie chciał jeść i koniec ale wiadomo, co pediatra to opinia, nasza nawet dzieciom karmionym sztucznie zaleca rozszerzać dietę po 6m.



dobrze, że nie zasnęłaś jeszcze
nie do końca, oglądałam ostatnio wystąpienie urologa dziecięcego i on uważa, że w wieku 3 lat u 90% napletek nie schodzi oraz u 1% 17 letnich chłopców i jest to norma....



hej
mam marudę, nic mu się nie podoba spróbuję go uśpić

Zgodze się z Tobą, mleko mamy jest najlepsze dla dziecka i nie ma mowy o braku witamin. Chyba ze w jakims naprawdę rzadkim przypadku

Z tym napletkiem tez slyszalam taka teorie jak Twoja.. Gdzies w tv to bylo..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Magiusa]

Napisane przez eveewe

cynamonki
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=4526

Dobrze, że Adaś lepiej się trzyma, tylko ten gronkowiec...ech, nie dość, że sepse im dali to jeszcze to..

[XxXJuSstiii]

Aaaa - Innocence_89 ja Cie przekonywać nie będę, że ciuszki z C&A są bezpieczne, możesz nam oddać
a wiesz, że pampersy też są toksyczne? przegrzewają jąderka? powinnaś używać wielo
wyluzuj dziewczyno


Bączek na drzemkę, więc lecę ogarniać

[deb]

Napisane przez XxXJuSstiii

Aaaa - Innocence_89 ja Cie przekonywać nie będę, że ciuszki z C&A są bezpieczne, możesz nam oddać
a wiesz, że pampersy też są toksyczne? przegrzewają jąderka? powinnaś używać wielo
wyluzuj dziewczyno


Bączek na drzemkę, więc lecę ogarniać

Właśnie też chciałam Innocence zaproponować oddanie ciuszków dziewczynom z wizażu jeśli bardzo będzie ją gryźć brak certyfikatów

Ale np. ja bym tak nie mogła - gdy uważam że coś jest niedobre dla dziecka opchnąć to dalej. Mam to 'wisiadło' i się zastanawiałam co z nim zrobić. Przyszło mi żeby je sprzedać ale potem sobie wyobraziłam jakieś biedne dziecko w tym na razie leży bo nie wiem czy szwagierka się o nie zapyta, ale nikomu go nie oddam/sprzedam, wyląduje w koszu.

[szprotka_mada]

Napisane przez Elusiek85

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Super!

Napisane przez vvgh

Laski ! Gdzie kupię tanio formę metalową do muffinek na 12 muffinek????

Ja kupiłam w Pepco za 19,99

Napisane przez axella

Pogoda do d..
Z w domku nie zasnie.. Bedzie hardcore ;p
Panna Zuzanna sama siada
Na lokciach sie cwaniara podnosi

Ale na brzuchu nadal sie nie pofeprze rekoma

No coz, i na to przyjdzie czas

Brawa dla Zuzi!


---



Moje dziecię poprzestawiało sobie coś w głowie i już nasty dzień rozbudza się w nocy na 1-2 a czasami i 3 h. Dzisiaj np obudził się o 2:50 na cyca (zasnął o 21) i o 3:10 po jedzeniu powiedział "cześć mamo. zaczynamy dzień!" Chodziłam, nosiłam, lulałam, tuliłam aż w końcu się wkurzyłam i położyłam do łóżeczka, włączyłam karuzelę i przysnęłam. Wierzgał, przełączał muzyczkę nóżkami aż w końcu karuzela skończyła grać, patrzę a Gucio śpi. Usnął sam! Ale nie na długo, bo zaczął harczeć, więc musiałam odessać Mu z noska gluty i się wybudził. I tak się "bawiliśmy" gdzieś do 5. Na koniec dałam Mu cyca i padł i pospaliśmy do 8. Tzn Kuba chyba po 7 się przebudził, ale grzecznie leżał na brzuszku, miętosił pieluchę i coś tam gadał, a matka trochę dospała...
Muszę jakoś naprawić tego mojego brzdąca, bo się wykończę tym nocnym życiem Małego

Poza tym pogoda do d...y. No, ale i tak siedzimy w domu przynajmniej do środy...

[Ashyshqa]

Napisane przez deb

Helunia
To zdj. w czerwonej bluzeczce robione teraz bez lampy błyskowej - w szoku byłam że tak wyszło bez lampy widać nie jestem na czasie z nowinkami technicznymi

sliczna jest

Napisane przez axella

Ash! Zu dluugo marudzila od wyjecia z wanny do polozenia..
Znalazlam sposob, moze i u ciebie zadziala:
Po wyjeciu z wanny od razu zawijam ja w duuzy recznik razem z glowa itd. Kokon taki tylko buzia wystaje. W kokonie mowimy codziennie 'dobranoc wszyscy i dobranoc koty' klade ja na lozko odkrywam zadek, zakladam pampa, dopiero wtedy odkrywam, zakladam body, buzi w polik i pod kolderke. Dziala. Czasem jeknie przy ubieranu ale to norma


Potem Was nadrobie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Robimy podobnie ale wszystko psuje smarowanie...

Napisane przez Kinga_20

A no i kończymy dzisiaj 5 miesięcy

A z rozszerzaniem diety jestem w ciemnej d..., bo nawet glutenu nie podaję....

za 5 mcy Lili! a co do diety to u nas to samo. w pewnym momencie zaczełam miec wyrzuty sumienia ze olałam okienko imunologiczne i gluten, ale doszłam do wniosku, ze za chile i te teorie obala i wyjda nowe rewelacje Zaczynamy od skonczonych 6mcy a gluten wprowadzimy na koncu

Napisane przez komiksowa

Ash u nas była mega wysypka na twarzy, wyglądało to jak skaza. Okazało się, że to uczulenie na proszek, jak Mieszko pocierał buzią o ubrania prane np w Vizirze, to jego twarz wyglądała strasznie, całą poorana. Teraz piorę wszystko w Loveli. Drogi interes, ale pomogło, cera jest prawie super.

dzieki za sugestie ale u nas to na pewno nie proszek. od urodzenia pierzemy wszystko w tym samym dzieciecym proszku (nasze ubrania tez).

Napisane przez Innocence_89

ja

a właśnie i pediatra kazała dodawać masło na oliwe za wcześnie a lepsze masło niż olej

Nieprawda wysokogatunkowy olej rzepakowy (tłoczony na zimno) jest dużo zdrowszy niż masło. Ma wielonienasycone kwasy tłuszczowe (zawiera wiecej omega6 niz oliwa). Ja bede dodawac wlasnie ten olej bo tłuszcz w słoiczkach nie ma byc tylko wspomaganiem przy kupkach ale dostarczac odpowiednich wartosci odzywczych i byc baza pod rozpuszczajace sie w tłuszczach witaminy

Napisane przez diabli

uwielbiam Cie. wszystkiemu winne 2 miesiące w inkubatorze jupi mogę się teraz bez wyrzutow sumienia hehe.

Widzisz rozgryzłam Cie

Napisane przez Innocence_89

Dziewczyny kopnijcie mnie w głowe bo jestem nienormalna i mam paranoje:P Napiszcie mi , ze te ubranka które kupiłam z C & A są nietoksyczne i nie zaszkodzą Mateuszkowi bo zwariuje Wczoraj nie mogłam przez to spać i o 1 w nocy poszłam do pralni i rozkopałam cały wór ze zużytymi pampersami Małego żeby dokopać sie do metek z ubranek i sprawdzic czy mają ten certyfikat ...myślałam że się porz..am ale po kilkunastu minutach szukania zaczeło mi od tych pampersów pachnieć kawą... no i znalazłam kilka jest z certyfikatem a reszta nie...chyba się musze leczyć...

chyba tak

Napisane przez diabli

gładko jadla az jej się uszy trzesly. wkladala paluchy do buzi i grzebala w papce na lyzeczce. chciała się sama karmic. ladnie polykala. zdolne mam dziecko nooo
Neloslawa blada twarz kontra marchewka

Brawo Nelka

Napisane przez diabli

nie wszystkie, ale większość na pewno szczerze, to ja nie rozumiem dlaczego zadyma jest np. o zare...komus ewidentnie nie spodobalo się, ze maja tak dobra sprzedaż.
idąc droga logiki to np. taka zara ma większe możliwości i budżet, by zakupić porzadna drozsza bawelne niż pani kowalska, która ma malenka firemke i musi się jakos na rynku utrzymać. ona idzie najtańszym kosztem, bo ceny tez musza być konkurencyjne.
oczywiście sa wyjątki i marki niszowe.

oj kłóciłabym sie z logicznoscia tego stwierdzenia mozliwosci mozr i wieksze,ale tu licza sie checi. apetyt rosnie w miare jedzenia i łatwiej uwierzyc mi w etyczne pobudki jednoosobowej firmy niz wielkiego koncernu (chocby nawet miał 50 swoich fundacji )

Napisane przez Elusiek85

Mój syn dziś oświadczył, że w nosie ma raczkowanie i leżenie na brzuchu i usiadł

Sama jestem w szoku, nic nie wskazywało, że się do siadania zabiera. Karmiłam go o 5 butelką, po zjedzeniu nagle podniósł barki z głowa do przodu i na moich kolanach sam usiadł. Asekurowałam go bo gibał się na boki. Kilka sekund wytrzymał i położył mi się na ręku i znowu podniósł

Chyba telepatycznie wyczytał co piszecie o swoich pociechach i nie chciał być gorszy

Adi!

Nowa umiejetnosc Sofii: zjasanie mojej brody

[banka26]

Napisane przez axella

Pogoda do d..
Z w domku nie zasnie.. Bedzie hardcore ;p
Panna Zuzanna sama siada
Na lokciach sie cwaniara podnosi

Ale na brzuchu nadal sie nie pofeprze rekoma

No coz, i na to przyjdzie czas


Jakies sloneczko wychodzi chyba...

Mam milion rzeczy do zrobienia a mi sie nie chce

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:04 ----------



Zgodze się z Tobą, mleko mamy jest najlepsze dla dziecka i nie ma mowy o braku witamin. Chyba ze w jakims naprawdę rzadkim przypadku

Z tym napletkiem tez slyszalam taka teorie jak Twoja.. Gdzies w tv to bylo..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

brawo silna ta Twoja Zu

Napisane przez XxXJuSstiii

hm, ale jeśli przybiera, zdrowo rośnie to jak dla mnie jest ok, ta teoria do mnie nie mówi akurat syn koleżanki był tylko na piersi 8miesięcy i zdrowy, nie chciał jeść i koniec ale wiadomo, co pediatra to opinia, nasza nawet dzieciom karmionym sztucznie zaleca rozszerzać dietę po 6m.



dobrze, że nie zasnęłaś jeszcze
nie do końca, oglądałam ostatnio wystąpienie urologa dziecięcego i on uważa, że w wieku 3 lat u 90% napletek nie schodzi oraz u 1% 17 letnich chłopców i jest to norma....



hej
mam marudę, nic mu się nie podoba spróbuję go uśpić

Rozumiem bo wiem ze duzo chlopcow ma ale co w zwoazku z tymi procentami? Mi chodzi o to ze jak jest stulejka to lepiej zaczac wczesniej zabiegi sciagajace napletek a nie czekac a jezeli sie nie da to wtedy zabieg i lepiej go zrobic jak dziecko jest mniejsze niz jak ma 7 lat czy 15 jak moj tz mial a stulejka to problem ogromny malo ktory chlopiec nie ma na szczescie niektore da sie sciagnac i nie wymagaja zabiegu tak jak pisala I..... nie pamietam nicku hee wiem cos o tym bo z D nabiegalam sie po chirurgach urologach mial jeden zabieg w znieczuleniu w kregoslup i dwa w znieczuleniu miejscowym pol roku naciagania smarowania 2 wizyty na pogotowiu z zapaleniem itd.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.