Mamusie lipcowo-sierpniowe 2009 - "dziewiec miesiecy stwarzania malego swiata"czesc 3

[Karolinak82]

Napisane przez miniusia91

ahh... jutro czeka mnie glukoza!!!!:/ ale powiedzcie mi... kto juz mial robiona? ta glukoze dostane tam gdzie mi badanie beda robic? czy musze ja kupic w aptece? jesli tak to o co dokladnie mam porosic?

no i jeszcze jedno... chce sie wybrac do fryzjera, ale cos slyszalam ze w ciazy nie powinno sie... to prawda?

Glukozę musisz sama kupić w aptece, zależy ile kazał Ci gin: 50 czy 75g...no i Panie w lab. rozpuszczą i podadzą do wypicia Nie zapomnij wcisnąć cytryny...pomaga to znieść

A co chcesz robić u fryzjera?

[UnholyOne]

Napisane przez miniusia91

ahh... jutro czeka mnie glukoza!!!!:/ ale powiedzcie mi... kto juz mial robiona? ta glukoze dostane tam gdzie mi badanie beda robic? czy musze ja kupic w aptece? jesli tak to o co dokladnie mam porosic?

no i jeszcze jedno... chce sie wybrac do fryzjera, ale cos slyszalam ze w ciazy nie powinno sie... to prawda?

Musisz kupic w aptece glukozę, dawkę taką jaką powiedział Ci ginek - 50g lub 75g. W laboratorium wsypujesz to sobie do kubeczka z wodą - panie pielęgniarki to już Ci dadzą i pijesz

Można chodzic do fryzjera

[Cassandra 23]

Napisane przez Karolinak82

Mnie właśnie koleżanka ze studiów odwiedziła i powiedziala że nie wygladam jakbym przytyła sama w sobie...jedynie ręce opuchnięte mam no i nogi...czy ten żel na ręce też pomaga? Coś mi się wydaje że to woda się zatrzymuje tylko w organiźmie i dlatego takie obrzęki...dziewczyny jak z tym walczyć???

Karolniko zajrzyj na nowy wątek mamuś majowo-czerwcowych, zapytałam je o obrzęki i kilka mam udzieliło odpowiedzi. Bardzo mi pomogły.

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Aniu najważniejsze, że synek zdrowy I już niezły z niego klocuszek
A Ty taka kruszynka, gdzie on Ci sie mieści?

Napisane przez UnholyOne

Właśnie moja koleżanka do mnie dzwoniła. Wyszła z wizyty od mojego ginka i jest uboższa o płaszcz. Jakaś pacjentka, która wychodziła przed nią - nie wiadomo która, bo było kilka zarąbała jej go
To jest gabinet w mieszkaniu (całe przeznaczone na gabinet, poczekalnie, łazienkę itp). Wieszak jest przy samym wejściu, trochę go widac z poczekalni.
No w szoku jestem, że ktos tak mół zrobic.
Ja już tam płaszcza nie zostawię.

Może naprawdę kobietka sie pomyliła. I odniesie płaszcz.

Napisane przez Ulcia2512

Staje do wyscigu. Obwod wedlog ostatnich pomiarow 109cm na wysokosci pepka.
Kto da wiecej?
Pozdrawiam

Oj kochana jak dobrze, że nie jestem z tym sama Już myslałam, że tylko ja mam takiego balona. Czuję sie już spokojniejsza.

[miniusia91]

a podciac troszke wloski

kurcze... boje sie tej glukozy... a napewno mozna ta cytryne wcisnac?

[UnholyOne]

Napisane przez eleeri

Wróciłam ze szkoły, było super i na razie jestem zadowolona, że w ogóle poszłam.

Szkoła od tego kursu jest bezpłatna, bezpłatny jest też poród rodzinny, znieczulenie i pokoje jednoosobowe

Ubranek dla dziecka nie trzeba, tylko na wyjście, dali nam dużo materiałów i próbek ale obejrzę jutro.

Można pożyczać różne książki i filmy, ogólnie mówiąc jesteśmy z małżem zadowoleni. W przyszłym tygodniu kto chce uczestniczyc w ćwiczeniach to ma przyjść pół godziny wcześniej , bo od ćwiczeń jest jakaś fizjoterapeutka, czy ktoś tam

No i muszę kończyć bo małż się ciska, że chce lapcia, bo mu komputer zdechł a chce do internetu
No to kończę, pa.

Fajnie, że jesteś zadowolona
I ten szpital fajny, tyle udogodnień za darmo

[Karolinak82]

Napisane przez eleeri

Wróciłam ze szkoły, było super i na razie jestem zadowolona, że w ogóle poszłam.

Szkoła od tego kursu jest bezpłatna, bezpłatny jest też poród rodzinny, znieczulenie i pokoje jednoosobowe

Ubranek dla dziecka nie trzeba, tylko na wyjście, dali nam dużo materiałów i próbek ale obejrzę jutro.

Można pożyczać różne książki i filmy, ogólnie mówiąc jesteśmy z małżem zadowoleni. W przyszłym tygodniu kto chce uczestniczyc w ćwiczeniach to ma przyjść pół godziny wcześniej , bo od ćwiczeń jest jakaś fizjoterapeutka, czy ktoś tam

No i muszę kończyć bo małż się ciska, że chce lapcia, bo mu komputer zdechł a chce do internetu
No to kończę, pa.

Szczęściara wszystko tak ładnie przygotowane...i za nic nie trzeba płacić...co do pokojów jednoosobowych, to właśnie dzisiaj koleżanka opowiadała mi jak nasza wspólna znajoma rodziła w listopadzie...zapłaciła za pokój jednoosobowy...jej Mały dostał żółtaczki od razu i cały tydzień leżał pod lampami, a ona żałowała że nie leżała z innymi Mamami bo większość czasu sama była...

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ----------

Napisane przez Cassandra 23

Karolniko zajrzyj na nowy wątek mamuś majowo-czerwcowych, zapytałam je o obrzęki i kilka mam udzieliło odpowiedzi. Bardzo mi pomogły.

O dziękuję...zaraz zajrzę i poczytam

Napisane przez miniusia91

a podciac troszke wloski

kurcze... boje sie tej glukozy... a napewno mozna ta cytryne wcisnac?

Spokojnie możesz iść do fryzjera...od podcinania włosów nic się nie stanie

A glukozy się nie bój...jeśli wciśniesz cytrynę to łyka się bez problemów (przynajmniej 50g)...a można wcisnąć...mój gin sam mi ten sposób polecił

[Cassandra 23]

Napisane przez miniusia91

a podciac troszke wloski

kurcze... boje sie tej glukozy... a napewno mozna ta cytryne wcisnac?

Pewnie, że możesz do fryzjera. Samopoczucie Ci sie poprawi i maluszek na tym skorzysta Ja już nawet włoski farbowałam i zamierzam przed porodem jeszcze raz.

A glukozy sie nie bój. Nie taki diabeł staszny... Jak juz kiedyś pisałam, glukoza mi bardzo smakowała i nie musiałam wciskać cytrynki. Mogę wypić jeszcze jedną porcję za Ciebie

[Svinecka]

Napisane przez Karolinak82

Właśnie znalazłam sam ochraniacz z kompletu który mi się podobał
http://allegro.pl/item600954541_my_s..._cm_super.html
http://allegro.pl/item594358271_my_s..._cm_serca.html

W beżową krateczkę może najpierw kupię sam ochraniacz a później spokojnie pościel do kompletu


Licytowałam tamte dwa ale skończyły się jak byłam u Rodziców wiec przegapiłam...zaraz lookne co tam ma teraz A zdjecie właśnie poproszę już na ścianie A jak w ogóle mieszkanko idzie?

Zazdroszczę burzy...uwielbiam to powietrze już po...takie wiosenne

a nie boisz sie, ze pozniej takie poscieli moze nie byc w sprzedazy?

mieszkanko hmm no w sumie niby koniec ale ciagle jeszcze TZ jakies *******y konczy i tak sie dluzy w nieskonczonosc - w sumie mam juz posprzatane lazienki i pokoj malego, jutro jade z mama ogarnac sypialnie, TZ jeszcze jutro walczy z okapem w kuchni i z listwami w sypialni no i musi zaimpregnowac plytki w przedpokoju i mam nadzieje, ze po swietach sie wprowadzimy w koncu

a powietrza po burzy raczej juz dzis nie powdycham bo nie bede juz nigdzie wychodzic

Napisane przez UnholyOne

Svinecko, w większości warszawskich szpitali przynosi się swoje ubranka.

Karolinko, fajny ten ochraniacz i jest też reszta później do kupienia. Możesz tak zrobic - zawsze wydatki się trochę rozłożą yc

Właśnie moja koleżanka do mnie dzwoniła. Wyszła z wizyty od mojego ginka i jest uboższa o płaszcz. Jakaś pacjentka, która wychodziła przed nią - nie wiadomo która, bo było kilka zarąbała jej go
To jest gabinet w mieszkaniu (całe przeznaczone na gabinet, poczekalnie, łazienkę itp). Wieszak jest przy samym wejściu, trochę go widac z poczekalni.
No w szoku jestem, że ktos tak mół zrobic.
Ja już tam płaszcza nie zostawię.

a to dziwnie
u nas nie musisz brac nic poza kapciami i szlafrokiem

Napisane przez czekoladka21

i kupilam moja ukochana ziemie sloneczna Lavertu- bo ladnie opalizuje

a cio tooo??

[Ania0104]

Napisane przez bibi23

Witam Mamusie lipcowo-sierpniowe, objadając się żelkami za którymi ostatnio przepadam, dołączam się do wątku, mój termin to teoretycznie 22 lipiec chociaż z ostatniego USG to 11 lipca. Za oknem piękna pogoda więc dostarczymy dużo witaminy "d" naszym maleństwom, pozdrawiam cieplutko i miłych spacerów życzę[COLOR="Silver"]

witaj mamusiu lipcowa

Napisane przez megi b

Ja dziś cały dzień w drodze. Byłam odwieźć mamę od szpitala, jutro ma zabieg usuwania żył. Oby wszystko dobrze się skończyło. Ja to już się chyba do niczego nie nadaję, 200 km mnie tak wymęczyło jak bym cały dzień sprzątała Chyba nawet malutka jest zmęczona bo jakoś mniej fika niż zwykle. No dobra zabieram się do czytania

... za mamę!!!

Napisane przez skierka1981

i oczywiście nie obyło się bez małych zakupów (tylko że to już na rozmiar 62 - bo też 56 chyba mam dość)


Załącznik 2173709 Załącznik 2173710 Załącznik 2173711

jedne body, taki rampers - tak to się chyba mnazywa i są przy nim skarpetki niebieskie tylko nie widać, i komplecik bluzeczka z krabem i spodenki. super są te ciuszki

piękne ciuszki!!!

Napisane przez truheart

Teraz będziemy chodzić częściej do gina pod koniec to nawet chyba co dwa tygodnie..
Ja pójdę we wtorek do nowego gabinetu mojego gina, ciekawa jestem jak będzie wyglądał i czy zainwestował w monitor na wprost mamy żeby nie trzeba było wykręcać głowy jak sowa żeby coś zobaczyć

moja ginka ma taki monitor - wisi na ścianie - super się na nim wszystko ogląda
Co dwa tygdnie mówisz?
A wiecie moze jakie to jest ułożenie podłóżne główkowe?

Napisane przez czekoladka21

a ja bylam na malych zakupach, kupilam sobie sportowe spodnie takie 3/4 i pare bluzek z krotkim rekawkiem.......w sumie to juz nic nie kupuje na wiosne i lato to mi wystarczy , a i po ciazy bedzie dobre!!zt
i kupilam moja ukochana ziemie sloneczna Lavertu- bo ladnie opalizuje, a wiadomo ze w ciazy twarzy nie mozna za bardzo opalac- szczegolnie jak ktos ma sklonnosci do przebarwien czyli ja!!!

weszlam tez do sklepu obejrzec moj typ wozka na zywo i jestem zdecydowana na zakup Tako Jumper x!!
ogladalam tez lozeczko , posciel i takie inne , ale wychodzi ze na to ze na allegro mozna taniej kupic!!wiec mam dylemat czy kupic w sklepie czy na allegro, ale musze jeszcze w innych sklepach popatrzec.....na ceny !!

lece na film na tvp1 a potem YCD!!
do jutra!!

wiesz że bez fotek się nie liczy? ... co to za ziemia słoneczna??? - ja to już blada twarz jestem

Tako jumper X? ... napisałam ostatnio do kolezanki która ma ten wózek i pisała ze jest super - lekki, zwrotny, do samochodu mieści się bez problemu ... tylko Ona ma z tymi małymi kółkami z przudu ...

[katarzynka00]

nadrabiam, nadrabiam, i końca nie widać

Napisane przez anusia_82

Pieskowi zapychają się co jakiś czas ślinianki (taki ma feler) już raz miał operację, potem leczyliśmy antybiotykami w sumie z 5 razy do roku ale tym razem cholerstwo nie chcę odpuścić Zobaczę co dzisiaj powie weterynarz, mam nadzieję, że nie będzie krojenia bo się zapłaczę

moja rasa też ma skłonności do alergii i chorób i zdaża mu się też bywać dość często u weta.
Ostatnio zbawienne w skutkach okazało się zmienienie weterynarza (prawie od początku jeździliśmy do jednego z najlepszym w mieście )ale jak musiałam leżeć a TZ, nie miał jak sie dostać do naszego weta to poszedl pieszo do najbliżeszego i ponoć dobrego w naszej okolicy...
Zastosował nieco inna metodę leczenia, dziwiąc się dlaczego doktor x zastosował sterydy(tzw.ostateczna ostatecznosc) skoro są łagodniejsze sposoby, i dlaczego nie wykonał posiewu tylko zaaplikował tak silne leki, które pomogły, ale doraźnie,bo wirus wrócił.

Napisane przez truheart

Ludzie są straszni. Czytałam , że zrobiono takie badanie w Polsce, gdzie ludzie się wypowiadali jakie cechy są dla nich najwazniejsze i czego im najbardziej brakuje u innych. Okazało się, że na pierwszym miejscu była życzliwość! tylko jak widać, kiedy ktoś ma szansę się nią wykazać to nagle ślepnie i głuchnie, a przeciez świat się sam na lepze nie zmieni...

święte słowa, menatlność ludzi jest nieobliczalna

Napisane przez truheart

Przeciez my następne!!

Aaaaaaaaaaa panika !!!!!!!!!!

Napisane przez anusia_82

Miramej wizytę mam na 10.30 ale wcześniej mam wypić sobie szklanę glukozy więc już mam ciarki na plecach

postaraj się ją spożyc w ciągu 5min.
Jak ja przy 75g nie mogłam poradzić sobie z dawką i chciałam wypić poza gabinetem na spokojnie to pigułka mi tak powiedziała.
"szybciutko, szybciutko, no już, bo wynik bedzie nierzeczywisty, musi się pani zmieścic w ciagu 5min"

[miniusia91]

---------- Dopisano o 21:12 ---------- Poprzedni post napisano o 21:09 ---------
A glukozy się nie bój...jeśli wciśniesz cytrynę to łyka się bez problemów (przynajmniej 50g)...a można wcisnąć...mój gin sam mi ten sposób polecił[/quote]


Tak... a ja mam na skierowaniu na badanie napisane ze 75... ehh... mam nadzieje ze jakos bedzie

[Ania0104]

Napisane przez Cassandra 23

Aniu najważniejsze, że synek zdrowy I już niezły z niego klocuszek
A Ty taka kruszynka, gdzie on Ci sie mieści?

no nie taka kruszynka małż mi wczoraj powiedział, ze brzuch codziennie mam większy
A tak wogóle to mam 90 cm na wysokości pępka


ehhh zanim ja wyśle wiadomosć to Wy już kolejną stronę tworzycie

katarzynka Ty nie nadrabiaj zaległosci tylko pisz jak tam po wizycie!
No i fotki ... fotki!!!

[miniusia91]

a ja mam 107 na wysokosci pepka wlasnie mierzylam... ehhh ale ja juz duzo przytylam
bo od poczatku ciazy do teraz to juz bedzie jakies 13 kilo!:/
nie za dobrze...
ale ja codziennie musze zjesc cos slodkiego bo zla chodze... musze przystopowac...

[Karolinak82]

Napisane przez Svinecka

a nie boisz sie, ze pozniej takie poscieli moze nie byc w sprzedazy?

ten wzór krateczki beżowej jest dość popularny, kilku sprzedawców go ma, więc mam nadzieję, że nie przestaną go sprzedawać na jesień...

Napisane przez Svinecka

mieszkanko hmm no w sumie niby koniec ale ciagle jeszcze TZ jakies *******y konczy i tak sie dluzy w nieskonczonosc - w sumie mam juz posprzatane lazienki i pokoj malego, jutro jade z mama ogarnac sypialnie, TZ jeszcze jutro walczy z okapem w kuchni i z listwami w sypialni no i musi zaimpregnowac plytki w przedpokoju i mam nadzieje, ze po swietach sie wprowadzimy w koncu

a powietrza po burzy raczej juz dzis nie powdycham bo nie bede juz nigdzie wychodzic

No widzę że w mieszkanku już same pierdołki zostały do zrobienia...i w przyszłym tygodniu już pewnie wielka przeprowadzka będzie to jest dopiero przeżycie i zamieszanie ogromne ale już na swoim
Tż będzie się mógł wykazać i nadrobić zaległości

Zawsze możesz przed snem pootwierać wszystkie okna, wyjść na balkon i wdychać to powietrze

Napisane przez Ania0104

moja ginka ma taki monitor - wisi na ścianie - super się na nim wszystko ogląda
Co dwa tygdnie mówisz?
A wiecie moze jakie to jest ułożenie podłóżne główkowe?

Mój gin też ma monitor na ścianie..na przeciwko łóżka na którym leże...wszystko pięknie widać i nie trzeba się wyginać...wygoda wielka

[UnholyOne]

Ale się namachałam..Musiałam wydmuchac dwa jajka...
Spoko, spoko dla Małego do przedszkola na wydmuszki

Lee lulu, bo oczka się kleją. A jutro muszę wcześnie wstac, bo raniutko przychodzi pomoc sprzątająca. Może jeszcze wpadnę jak się umyję, ale nie obiecuję.

Dobrej nocki

[Svinecka]

dziewczyny te co chodza prywatnie do gina - jak Wam zleca jakies badanie to dostajecie skierowanie? czy chodzicie prywatnie tez na badania?
bo ja nie dostaje skierowan tylko wypisuje mi co mam zrobic i chodze prywatnie - ciekawe ile zaplace z wynik z glukoza

jak w pierwszej ciazy chodzilam to badania robilam na fundusz ale do gina tez chodzilam na fundusz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez Karolinak82

ten wzór krateczki beżowej jest dość popularny, kilku sprzedawców go ma, więc mam nadzieję, że nie przestaną go sprzedawać na jesień...



No widzę że w mieszkanku już same pierdołki zostały do zrobienia...i w przyszłym tygodniu już pewnie wielka przeprowadzka będzie to jest dopiero przeżycie i zamieszanie ogromne ale już na swoim
Tż będzie się mógł wykazać i nadrobić zaległości

Zawsze możesz przed snem pootwierać wszystkie okna, wyjść na balkon i wdychać to powietrze



Mój gin też ma monitor na ścianie..na przeciwko łóżka na którym leże...wszystko pięknie widać i nie trzeba się wyginać...wygoda wielka

ta przeprowadzka mnie wlasnie przeraza - jak ja z tym brzuchem i w ogole, nawet rzeczy wnosic nie bede mogla bo przeciez dzwigac nie wolno to nie wiem

hmm balkonu tutaj nie mam, mam ogrod ale nie chce mi sie isc
a okna nie otworze bo maly mi sie przeziebi

[miniusia91]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny te co chodza prywatnie do gina - jak Wam zleca jakies badanie to dostajecie skierowanie? czy chodzicie prywatnie tez na badania?
bo ja nie dostaje skierowan tylko wypisuje mi co mam zrobic i chodze prywatnie - ciekawe ile zaplace z wynik z glukoza

jak w pierwszej ciazy chodzilam to badania robilam na fundusz ale do gina tez chodzilam na fundusz

ja chodze prywatnie... generalnie daje mi tam jakies skierowania, chodze do przychodzni ale place za badania... wiec chyba mam tak samo jak ty.

[UnholyOne]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny te co chodza prywatnie do gina - jak Wam zleca jakies badanie to dostajecie skierowanie? czy chodzicie prywatnie tez na badania?
bo ja nie dostaje skierowan tylko wypisuje mi co mam zrobic i chodze prywatnie - ciekawe ile zaplace z wynik z glukoza

jak w pierwszej ciazy chodzilam to badania robilam na fundusz ale do gina tez chodzilam na fundusz

Ja chodzę prywatnie do gina i jak mi wypisuje badania to na recepcie z pieczątka kliniki, w której dodatkowo pracuje - jakbym miała tam abonament, to miałabym je za darmo. Niestety mam w innej. I robię badania prywatnie, ale nie do końca za nie płacę. Ponieważ robię je w klinice, w której mam ten wspomniany abonament i niektóre badania (morfologia, mocz) są w jego ramach
Muszę zadzwonic i dowiedziec się jak jest z glukozą

[Miramej]

Internet mo wcięło na tyle czasu .

Będę pisać na raty, żeby mnie wizaż nie wykiwał i cytatów nie poobcinał

Napisane przez chrupcio

Witam. ja też się chciałam dopisać do wątku. Mam termin na 25 lipca i już wiem że to będzie dziewczynka - nasza Jagódka malutka

Witaj . Gratuluję córeczki

Napisane przez Svinecka

tak cala przykryta

Dzięki

Napisane przez frida110

Cześć dziewuszki. U mnie od kilku dni jakiś dół Nawet nie potrafię wytłumaczyć skąd się wziął.
Nawet pisać mi się nie chce

, co się dzieje?

Napisane przez Cassandra 23

No to idziemy łeb w łeb A nie wydaje ci sie, że masz duży brzuszek jak na ten tydzien ciąży? Bo ja juz sie niejednokrotnie słyszałam, że taki brzuch to w 34 tc kobiety mają
(...)
Miramej wysyłam Ci na pw info o sprzedawcy

Cass Ty się nie przejmuj gadaniem.
Dzięki za PW

Napisane przez Ania0104

tez bym tak chciała ... z zaskoczenia i szybko ... ale żebym nie była też gdzieś poza domem

Te za duze to z Allegro od Dwa-Dj
http://www.allegro.pl/item600102617_...igger_0_3.html

No nie, poza domem ja też nie chcę . Dzięki za linka , te body to właśnie bardziej na 3 miesięcznego niemowlaka niż na noworodka

Napisane przez UnholyOne

A ja właśnie wybrałam wstępnie kilka rzeczy do szpitala.
To co muszę kupic to 3 szt koszulek i 3 kaftaników oraz 3 spiochy i tyle.
Ostatnia fotka, to wstępnie na wyjście ze szpitala

A ja w lesie, pojęcia nie mam, co wziąć, tyle, że ja mam mało rzeczy jeszcze

Napisane przez Karolinak82

Ehhh wiecie jak to jest...niby człowiek stara się nie denerwować...a tu takie przypadki i od razu ciśnienie skacze....ja to jeszcze jestem dość bojowa więc od razu bym do Pani poszla i jej powiedziała kilka gorzkich słów...postaram się o tym nie myśleć do jutra...a paczka była wielka, przeszło 4 kg wiec zagubić się nie mogła...
Dziękuję za uspokajanie moich nerów
(...)
Ja ostatnio na zakupach spotkałam żonę kuzyna...nie widziałam jej chyba rok...jak powiedziałam że to 29 tc to stwierdziła że wielki mam brzuch i wyglądam jakbym miała bliźniaki ehhh nie będę się przejmowała takimi uwagami..szkoda nerwów

Wiadomo, że głupota innych najbardziej boli nas
Ludzie to jednak nie mają za grosz taktu

Napisane przez truheart

Obiecałam pare informacji ze szkoły rodzenia więc wybierając co ciekawsze:
* od 26 tyg mama powinna przybierać na wadze ok. 0,5kg tygodniowo (to mnie "z lekka" przeraziło), bo sama dzidzia od 8 miesiąca gromadzi codziennie 25g tłuszczyku.
*w III trymestrze ograniczamy mleko do 1 szkalnki dziennie, reszta jak jogurty, sery itp jak najbardziej bez takich ograniczeń. Pani wytłumaczyła, że wiele kobiet kończących karmienie ma dobrze rozwijającą się osteoporozę.Dlaczego? bo wapń z melka jest najłatwiej przyswajalny, kiedy dosarczamy go dużo organizm nic nie magazynuje, podczas karmienia mleka krowiego nie pijemy i organizm jako, że nie ma rezerw zaczyna pobierać wapń dla maluszka z naszych kości.
* oddech przeponowy to ten kiedy przy wdchu podnosi nam się brzuch, a nie klatka piersiowa. Cwiczenie do porodu - na wdechu (przeponowym) zaciskamy mięśnie Kegla, przy wydechu rozluźniamy je. Wydech ma być dłuższy niż wdech.
* Obrzęki są normą jeśli nie są uogólnione (czyli nie dotyczą całego ciała), tylko np. nogi, ręcę. Po nocnym spoczynku powinny znikać, pojawiać się w ciągu dnia, wieczorem.
* mimo obrzęków nie ograniczamy picia wody, bo ta zmniejsza ryzyko przedwczesnych skurczy i małowodzia.
* na skurcze magnez i wapno, z ziół - zielona herbata, kakao i czekolada (chodzi of course o magnez) z wysoką zawartością kakao, skrzyp polny i miód (ten najlepeij przyswajalny w letniej wodzie)
* na uspokojenie - melisa, chmiel ( ), lawenda, rumianek, hibiskus.
* na zgagę - herbatka laktacyjna (chodzi o zawartość kopru włoskiego, anyżu i kminku - mniam...), migdały, napar z prawoślazu, sok z białej kapusty, siemię lniane.
* na zaparcia - otręby, siemię lniane, anyżek, koper, imbir, melisa, rumianek.
* przeziębienie - napar z cynamonu, woda z propolisem (jeśli ktoś nie jest uczulony!), kąpiel z lawendą, macierzanka do płukania gardła, herbatka z melisy, malin, dzikiej róży, kąpiele/okłady z rozmarynem.
Pani pokazywała nam też jak stawać żeby pozbyć się bólów kręgosłupa, opowiadał o skurczach Braxtona-H., w 9 miesiącu macica podobno kurczy się co 15min..
Uff...no to tak po krótce

Fajne informacje, dzięki

Napisane przez bibi23

Witam Mamusie lipcowo-sierpniowe, objadając się żelkami za którymi ostatnio przepadam, dołączam się do wątku, mój termin to teoretycznie 22 lipiec chociaż z ostatniego USG to 11 lipca. Za oknem piękna pogoda więc dostarczymy dużo witaminy "d" naszym maleństwom, pozdrawiam cieplutko i miłych spacerów życzę

Witaj

Napisane przez eleeri

No właśnie wydaje mi się że mam duży
no ale nic przecież nie zrobię, chodzę tylko taka wielka

Bardzo mi się to nie podoba
bo wczoraj na przykład wypiłam 1,5 litra mleka na raz

i nie bardzo sobie to wyobrażam jak mam sobie odmówić mleka skoro mam na nie ogromną ochotę

eleeri no w końcu jesteś w 7 miesiącu, brzuch jest śliczny .
1,5 litra od razu? Ja bym pękła

Napisane przez truheart

Dziewczyny po glukozie. Jakei normy są po wypiciu? tz mi odebrał wyniki - na czczo mam osiemdziesiątcośtam, a po dwóch godzinach od wypicia 75g mam chyba 96 jeśli dobrze zapamiętałam co mówił..

Chyba do 140? Zdrowaś

[Miramej]

Napisane przez megi b

Hej dziewczynki

Przywitam się tylko szybciutko i idę nadrobić zaległości bo troszkę od wczoraj naskrobałyście

Ja dziś cały dzień w drodze. Byłam odwieźć mamę od szpitala, jutro ma zabieg usuwania żył. Oby wszystko dobrze się skończyło. Ja to już się chyba do niczego nie nadaję, 200 km mnie tak wymęczyło jak bym cały dzień sprzątała Chyba nawet malutka jest zmęczona bo jakoś mniej fika niż zwykle. No dobra zabieram się do czytania

Trzymam kciuki za Twoją mamę

Napisane przez skierka1981

ja obskoczyłam hurtownie, łóżeczko w sumie wybrane, proste sosnowe z szufladą - ok 200 zł, do tego materac 50 zł, pościel kupię gdzie indziej bo tu masakrycznie droga, wezmę jescze przewijak chyba bo ok 40 zł, wanienkę bo 22 zł, a jakiś śpiworek właśnie, okrycie kąpielowe, pościel może z allegro. jeszcze muszę na spokojnie pomyśleć. i jak mąż będzie miał wolną sobotę to jedziemy po te rzeczy
(...)
i oczywiście nie obyło się bez małych zakupów (tylko że to już na rozmiar 62 - bo też 56 chyba mam dość)

Ale wpadłaś w szał kupowania , wszystko śliczne

Napisane przez Cassandra 23

A łóżeczko też chcę z szufladą zawsze to dodatkowe miejsce na rzeczy malego.

Też tak kombinuję

Napisane przez Cassandra 23

Dziewczyny już o tym pisałam ale martwią mnie te moje obrzęki Pod koniec dnia kostek mi nie widać. Nogi są cieżkie, opuchnięte. Czytałam, że to normalne w ciaży ale tak jakoś dziwnie sie z tym czuje.
Może słyszałyście o jakiejś maści na obrzęki? Jutro wybieram sie do miasta to przy okazji wstapie do apteki, może mi coś doradzą.

Mnie też troszkę wieczorem puchną kostki, ale nie wiem, co się nada

Napisane przez truheart

Szukaj z wyciągiem z kasztanowca albo z mentholem
Mnie też po chodzeniu puchną kostki i tez mnie to wkurza, bo zawsze miałam takie raczej chude, że teraz w ogólne nie moge na nie patrzeć

O! Dzięki za informację

Napisane przez UnholyOne

Co do obrzęków, to dobre są żele chodzące do stóp dla kobiet w ciąży. Ja próbowałam z chicco i był super, tylko zapach odstraszał mojego małża

Poszukam, obejrzę, skoro mówisz, że dobry

Napisane przez Ania0104

noooo ja po wizycie ... w sumie to była taka ekspresowa wizyta ... ciśnienie ok, waga tez ok - w sumie przytyłam 6 kg ... usg trwało moze dwie minuty - wszystko jest w porządku - dzidz rośnie, waży 716 g ... a zdjęcia --- nie mam zdjęć ... znów był tak ułożony ze twarzyczki nie było widać ... ginka pomierzyła wszystko i wsio, po usg

Ale trudno ... moze następnym razem ... dostałam skierowniae na morfologie i mocz ... następna wizyta 4 maja

No wstydzioch z Twojego maluszka , ale najważniejsze, że zdrowy.

Napisane przez Karolinak82

Właśnie znalazłam sam ochraniacz z kompletu który mi się podobał
http://allegro.pl/item600954541_my_s..._cm_super.html
http://allegro.pl/item594358271_my_s..._cm_serca.html

W beżową krateczkę może najpierw kupię sam ochraniacz a później spokojnie pościel do kompletu

Fajne . Ja kupię komplet pościeli, a na początek pójdzie w użycie tylko ochraniacz.

Napisane przez UnholyOne

Właśnie moja koleżanka do mnie dzwoniła. Wyszła z wizyty od mojego ginka i jest uboższa o płaszcz. Jakaś pacjentka, która wychodziła przed nią - nie wiadomo która, bo było kilka zarąbała jej go
To jest gabinet w mieszkaniu (całe przeznaczone na gabinet, poczekalnie, łazienkę itp). Wieszak jest przy samym wejściu, trochę go widac z poczekalni.
No w szoku jestem, że ktos tak mół zrobic.
Ja już tam płaszcza nie zostawię.

Napisane przez UnholyOne

Nie pomylił się raczej nikt, bo wisiała tylko kurtka na motor i czarny płaszcz, a jej był czerwony. Dobrze, że kieszenie wcześniej sprawdziła, bo jeszcze z kluczykami do samochodu ktoś by wziął.
Powiedziała ginkowi - on chciał dzwonic na policję, ale co to by dało. Darowała juz sobie. I to była jej pierwsza wizyta u niego. Dobrze, że chociaż nie potwierdził diagnozy jej poprzedniego lekarza - konowała, o tym, że ma PCOS i będą problemy z ciążą. Akurat teraz jest w trakcie owu i on nie widzi żadnych nieprawidłowości poza nieregularną @

A już myślałam, że się pomyliła, "dziki świat, dzicy ludzie"

Napisane przez miniusia91

ahh... jutro czeka mnie glukoza!!!!:/ ale powiedzcie mi... kto juz mial robiona? ta glukoze dostane tam gdzie mi badanie beda robic? czy musze ja kupic w aptece? jesli tak to o co dokladnie mam porosic?

Glukozę musisz kupić sama, nie wiem, jakie obciążenie gin Ci zlecił, ja mam 50 g, niektóre dziewczyny zaczynały od 75 g.

Napisane przez eleeri

Wróciłam ze szkoły, było super i na razie jestem zadowolona, że w ogóle poszłam.

Szkoła od tego kursu jest bezpłatna, bezpłatny jest też poród rodzinny, znieczulenie i pokoje jednoosobowe

Ubranek dla dziecka nie trzeba, tylko na wyjście, dali nam dużo materiałów i próbek ale obejrzę jutro.

Można pożyczać różne książki i filmy, ogólnie mówiąc jesteśmy z małżem zadowoleni. W przyszłym tygodniu kto chce uczestniczyc w ćwiczeniach to ma przyjść pół godziny wcześniej , bo od ćwiczeń jest jakaś fizjoterapeutka, czy ktoś tam

To super, że jesteście zadowoleni

[Karolinak82]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny te co chodza prywatnie do gina - jak Wam zleca jakies badanie to dostajecie skierowanie? czy chodzicie prywatnie tez na badania?
bo ja nie dostaje skierowan tylko wypisuje mi co mam zrobic i chodze prywatnie - ciekawe ile zaplace z wynik z glukoza

jak w pierwszej ciazy chodzilam to badania robilam na fundusz ale do gina tez chodzilam na fundusz

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------



ta przeprowadzka mnie wlasnie przeraza - jak ja z tym brzuchem i w ogole, nawet rzeczy wnosic nie bede mogla bo przeciez dzwigac nie wolno to nie wiem

hmm balkonu tutaj nie mam, mam ogrod ale nie chce mi sie isc
a okna nie otworze bo maly mi sie przeziebi

Ja nie dostaje skierowania bo prywatny gin, więc wszystkie badania płatne...za glukozę płaciłam 14zł + glukoza w aptece koło 5zł.

Przeprowadzką się nie przejmuj...Ty masz się oszczędzać i koniec!!!
Rozpakować możesz ale dźwigać musi Tż...w końcu facet i jego siła się przyda

[Miramej]

Napisane przez Cassandra 23

Mogę wypić jeszcze jedną porcję za Ciebie

To ja też poproszę

Napisane przez katarzynka00

nadrabiam, nadrabiam, i końca nie widać

Ja tak samo

[Svinecka]

Napisane przez Karolinak82

Ja nie dostaje skierowania bo prywatny gin, więc wszystkie badania płatne...za glukozę płaciłam 14zł + glukoza w aptece koło 5zł.

Przeprowadzką się nie przejmuj...Ty masz się oszczędzać i koniec!!!
Rozpakować możesz ale dźwigać musi Tż...w końcu facet i jego siła się przyda

no wiadomo, ze TZ ale co ja mam robic? patrzec? nie lubie tak stac i nic nie robic

[Ania0104]

Napisane przez Svinecka

dziewczyny te co chodza prywatnie do gina - jak Wam zleca jakies badanie to dostajecie skierowanie? czy chodzicie prywatnie tez na badania?
bo ja nie dostaje skierowan tylko wypisuje mi co mam zrobic i chodze prywatnie - ciekawe ile zaplace z wynik z glukoza

jak w pierwszej ciazy chodzilam to badania robilam na fundusz ale do gina tez chodzilam na fundusz[COLOR="Silver"]

mi zaznacza na kartce jakie badania mam zrobić i idę z tym do przychodni ... zawsze płacę
Za glukozę dałam chyba 30 zł

[czekoladka21]

Napisane przez Svinecka

a cio tooo??

Napisane przez Ania0104

wiesz że bez fotek się nie liczy? ... co to za ziemia słoneczna??? - ja to już blada twarz jestem

Tako jumper X? ... napisałam ostatnio do kolezanki która ma ten wózek i pisała ze jest super - lekki, zwrotny, do samochodu mieści się bez problemu ... tylko Ona ma z tymi małymi kółkami z przudu ...

no wiec wklajam linka z kwc z ziemia słoneczną -to jest bronzerek , ktorym mozna sobie intensyfikowac opalenizne!!w zaleznosci ile razy sie wetrze pedzlem!!
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...de-soleil.html

a focie beda jutro i zakupow i brzuszka!!!
tak tako jumper x- ja juz ogladalam go na allegro i u producenta, ale musialam obejrzec na zywo i juz wyboru nie zmienie!! a ten z malymi kolkami to tako jumper- w sumie te dwa modele roznia sie tylko kolkami z przodu bo x ma wieksze!!
zajrzalam tylko na chwilke bo mam juz sprawnego neta- zasieg full!!
wiec wytestowalam......

[Karolinak82]

Napisane przez Svinecka

no wiadomo, ze TZ ale co ja mam robic? patrzec? nie lubie tak stac i nic nie robic

Korzystaj póki możesz z przywileju bycia w stanie błogosławionym Ty możesz wszystko ładnie poukładać...po swojemu przynajmniej będziesz wszystko miała Jak ja się przeprowadzałam to cała Rodzina przenosiła rzeczy + Tż +dwóch przyjaciół...a ja sobie później układałam To był zupełny początek ciąży a nie pozwalali mi już nic robic...

[katarzynka00]

Napisane przez Karolinak82

Właśnie też czytałam... Taki Malutki Dawidek się urodził i to 34 t.c...życzę mu dużo zdrówka

Z jednej strony cieszę sie że moja Mała rośnie jak na drożdżach...już ma 1400g...a z drugiej strony boję się porodu jak bedzie miała 4 kg

a to tajemnica, czy można zapytać co było powodem porodu w tak wczesnym tygodniu?

Karolko myślę, że nasze dzieci nie mają ciągle tak intensywnej fazy wzrostu i 4 kg nie osiągniesz Chyba, że to twoje pobożne zyczenie, to moge potrzymać kciuki
Ja na wizycie byłam 3.o4 a dziś na 3d mała ważyła 100g więcej

Napisane przez Cassandra 23

Brzuszek rośnie. Chyba mam z was największy bo w obwodzie 106 cm Kto mnie prześciegnie??
Też sie zaczynam bać porodu. Już sama nie wiem czy chce cesarke czy naturalnie

remis remis remis
Ja chcę zdecydownie urodzić naturalnie, chcę to przeżyć sama
Siorka naopowiadała mi o cesarce, jakie to dziwne uczucie jak czuć jak grzebią w brzuchu a nogi się ma bezwładne itp, a potem o swoim drugim porodzie naturalnym i jeszcze w konfrontacji z młodymi mamami dookoła jestem za naturalnym.
Czekoladko- moja Laurka dziś już była w odpowiedniej pozycji ale może się jeszcze przekręcić spowrotem miednicowo.Póki co leży jakbym sobie tego zyczyła, tak więc i dla ciebie jest nadzieja

Napisane przez chrupcio

Witam. ja też się chciałam dopisać do wątku. Mam termin na 25 lipca i już wiem że to będzie dziewczynka - nasza Jagódka malutka

witam
Ładne imię córuni

Napisane przez frida110

Cześć dziewuszki. U mnie od kilku dni jakiś dół Nawet nie potrafię wytłumaczyć skąd się wziął.
Nawet pisać mi się nie chce

no właśnie, frekfencja spadła, jak nam to wytłumaczysz hm?

Napisane przez Wojtusia

Jajka ubijamy z cukrem na parze,

jak to się robi?
miskę na garnek z ciepła woda???

Napisane przez Karolinak82

Ehhh wiecie jak to jest...niby człowiek stara się nie denerwować...a tu takie przypadki i od razu ciśnienie skacze....

Ja ostatnio na zakupach spotkałam żonę kuzyna...nie widziałam jej chyba rok...jak powiedziałam że to 29 tc to stwierdziła że wielki mam brzuch i wyglądam jakbym miała bliźniaki ehhh nie będę się przejmowała takimi uwagami..szkoda nerwów

A ja właśnie byłam w sklepie...i zajadam Tablerone..mmmm uwielbiam

toblerone
Co do kuriera, to nawet niechętnie mi wracać do tego tematu le ostatni koleś mnie porobił na 20zł.
Mąż zamówił coś i oczekiwał 2 przesyłek w jednym dniu.Zotawił odliczoną kasę, i poszedł do pracy.
Dzwonek, wstaję z łóżka, pytam przez domofon ile płacę, schodzę, płacę, wracam do domu a na kopercie kwota do zapłaty mniejsza o 20zl, ale byłam na siebie zła, nawet Mężowi się nie przyznałam że taka gapa ze mnie i tak się dałam zrobić, jak dzieciak Ale zeszłam w piżamie, w poranniku,z fryzurą jak Chopin po koncercie i najmniejszą ochotę miałam stać z nim dłużej i się ugadywać.Od tego czasu każe Męzowi pisac mi co mam do odbioru i ile będe płacić, już sie nie dam.
A gośc musiał mieć zastepstwo, bo więcej juz nie przyjechał.

Kolejna historyjka:złapałam pana kilka ulic ode mnie pytając czy nie jedzie czasem na :"ul. ..., nr... do ...", po czym wyciągnął paczkę i bez sprawdzania danych mi ją wydał

Napisane przez truheart

Obiecałam pare informacji ze szkoły rodzenia więc wybierając co ciekawsze:
* od 26 tyg mama powinna przybierać na wadze ok. 0,5kg tygodniowo (to mnie "z lekka" przeraziło ), bo sama dzidzia od 8 miesiąca gromadzi codziennie 25g tłuszczyku.
*w III trymestrze ograniczamy mleko do 1 szkalnki dziennie, reszta jak jogurty, sery itp jak najbardziej bez takich ograniczeń. Pani wytłumaczyła, że wiele kobiet kończących karmienie ma dobrze rozwijającą się osteoporozę.Dlaczego? bo wapń z melka jest najłatwiej przyswajalny, kiedy dosarczamy go dużo organizm nic nie magazynuje, podczas karmienia mleka krowiego nie pijemy i organizm jako, że nie ma rezerw zaczyna pobierać wapń dla maluszka z naszych kości.
* oddech przeponowy to ten kiedy przy wdchu podnosi nam się brzuch, a nie klatka piersiowa. Cwiczenie do porodu - na wdechu (przeponowym) zaciskamy mięśnie Kegla, przy wydechu rozluźniamy je. Wydech ma być dłuższy niż wdech.
* Obrzęki są normą jeśli nie są uogólnione (czyli nie dotyczą całego ciała), tylko np. nogi, ręcę. Po nocnym spoczynku powinny znikać, pojawiać się w ciągu dnia, wieczorem.
* mimo obrzęków nie ograniczamy picia wody, bo ta zmniejsza ryzyko przedwczesnych skurczy i małowodzia.
* na skurcze magnez i wapno, z ziół - zielona herbata, kakao i czekolada (chodzi of course o magnez) z wysoką zawartością kakao, skrzyp polny i miód (ten najlepeij przyswajalny w letniej wodzie)
* na uspokojenie - melisa, chmiel ( ), lawenda, rumianek, hibiskus.
* na zgagę - herbatka laktacyjna (chodzi o zawartość kopru włoskiego, anyżu i kminku - mniam...), migdały, napar z prawoślazu, sok z białej kapusty, siemię lniane.
* na zaparcia - otręby, siemię lniane, anyżek, koper, imbir, melisa, rumianek.
* przeziębienie - napar z cynamonu, woda z propolisem (jeśli ktoś nie jest uczulony!), kąpiel z lawendą, macierzanka do płukania gardła, herbatka z melisy, malin, dzikiej róży, kąpiele/okłady z rozmarynem.
Pani pokazywała nam też jak stawać żeby pozbyć się bólów kręgosłupa, opowiadał o skurczach Braxtona-H., w 9 miesiącu macica podobno kurczy się co 15min..
Uff...no to tak po krótce


*

poczułam sie jak na kursie
cenne twoje rady, dzieki

Napisane przez bibi23

a odnośnie zgagi, próbowałyście migdałów gorzkich, mi pomagają:0

gorzkie, tzn zwykłe mi zwykłe pomagają

Napisane przez truheart

No ja też pochłaniam mleko w dużych ilościach ale spróbuję ograniczyć je do porannych płatków..


Dziewczyny po glukozie. Jakei normy są po wypiciu? tz mi odebrał wyniki - na czczo mam osiemdziesiątcośtam, a po dwóch godzinach od wypicia 75g mam chyba 96 jeśli dobrze zapamiętałam co mówił..

mnie mleko nie bierze.Dziś wyjątkowo kakao wypiłam do rogalika z dzemem żeby slodko przed 3d było i ruchliwo w brzuchu
Moim zdaniem wynik masz w normie

Napisane przez mirika

na zgagę ponoć dobre są migdały ze skórką, ale mi nawet one czasami nie pomagają

wszędzie polecają migdały bez skórki, ponieważ w skórce jest trucizna zwana kwasem pruskim.
Osobiście sobie nie obieram, bo nie pochłaniam ogromnych ilości a i nieobrane zdają ezgamin.

[Karolinak82]

Napisane przez katarzynka00

a to tajemnica, czy można zapytać co było powodem porodu w tak wczesnym tygodniu?

Karolko myślę, że nasze dzieci nie mają ciągle tak intensywnej fazy wzrostu i 4 kg nie osiągniesz Chyba, że to twoje pobożne zyczenie, to moge potrzymać kciuki
Ja na wizycie byłam 3.o4 a dziś na 3d mała ważyła 100g więcej

Hehehehe ja bym sobie życzyła zeby miała coś koło 3800g Duża Dzidzia lepiej się chowa i jest odporniejsza jak to mówią lekarze...ale wolałabym żeby do 4 kg nie dobrnęła, bo wiadomo że może być ciężej przy porodzie

Napisane przez katarzynka00

toblerone
Co do kuriera, to nawet niechętnie mi wracać do tego tematu le ostatni koleś mnie porobił na 20zł.
Mąż zamówił coś i oczekiwał 2 przesyłek w jednym dniu.Zotawił odliczoną kasę, i poszedł do pracy.
Dzwonek, wstaję z łóżka, pytam przez domofon ile płacę, schodzę, płacę, wracam do domu a na kopercie kwota do zapłaty mniejsza o 20zl, ale byłam na siebie zła, nawet Mężowi się nie przyznałam że taka gapa ze mnie i tak się dałam zrobić, jak dzieciak Ale zeszłam w piżamie, w poranniku,z fryzurą jak Chopin po koncercie i najmniejszą ochotę miałam stać z nim dłużej i się ugadywać.Od tego czasu każe Męzowi pisac mi co mam do odbioru i ile będe płacić, już sie nie dam.
A gośc musiał mieć zastepstwo, bo więcej juz nie przyjechał.

Kolejna historyjka:złapałam pana kilka ulic ode mnie pytając czy nie jedzie czasem na :"ul. ..., nr... do ...", po czym wyciągnął paczkę i bez sprawdzania danych mi ją wydał

Cwaniaki z tych kurierów...co jeden to lepszy...!!!! Wkurzyć się można... i wszystkich trzeba sprawdzać i pilnować bo ciężko o uczciwych


Właśnie...Katarzynko jak na usg?????????????????????? ??

[Miramej]

Napisane przez katarzynka00

Czekoladko- moja Laurka dziś już była w odpowiedniej pozycji ale może się jeszcze przekręcić spowrotem miednicowo.Póki co leży jakbym sobie tego zyczyła, tak więc i dla ciebie jest nadzieja

O, to może i mój Mały już fiknął , a co Ty taka oszczędna w opowiadaniu, jak po USG?

[anusia_82]

Kochane Mamuśki jesteście boskie
Kciuki za pieska zadziałały i nie będzie krojenia, dziś dostał ostatnie zastrzyki (był bardzo dzielny) i antybiotyk w tabletkach a za tydzień do kontroli

Od razu mi lżej na serduchu!

Poza tym bardzo źle się dziś czułam, wszystko mnie kłuło, bolało ale wzięłam kąpiel wymasowałam się i od razu lepiej....kocham wannę

Poza tym witam nową Mamusie

Tru Twój wykład bardzo cenny, dziękuję

A Dziewczyny wybieracie się do szkoły rodzenia? ja dotąd nie chciałam, ale jak przeczytałam ile cennych informacji przekazują to zaczynam się zastanawiać

Svinecka jak ja Ci zazdroszczę przeprowadzki....mnie dopiero czeka wykańczanie, aż mam ciarki na plecach brrrr