Żony doskonałe PM2008

[kasienka1985]

Napisane przez mooonik

Cześć żonki.
smarkam, kicham, boli mnie gardło, głowa i wogóle jest do


ładne panelki, teściowa ma coś takiego nie będzie widać że są brudne

1- ooooooooooo nastepny zdechlołek zdrówka niuniuś
2- łaaaaaaaaaaahhahhaahhaha to to już od razu zakłada, że u Dzasty bedzie brudno

Napisane przez kina2807

siem meldujem na zawołanie, proszem mnie wykorzystywać do woli

ale miałaś przygodę

1- powiadasz??
2- Ci mówie


Sofi- żabo Tobie też zdrówka życzę pysiaczku.
Co do Twojego wyjazdu do tego zamku... najbardziej zafascynowała mnie... nazwa strony

[katarzinka]

Napisane przez kasienka1985

Babeczki mam ostre zapalenie tchawicy stwierdzone przez mega przystojnego lekarza u którego wczoraj byłam <w dodatku to znajomy mojego meza >.
Facet około 36 lat, wysoki, super zbudowany, zaje*iaszczo niebieskie oczy... ciemne włosy, wypasiony głos...
Przyjechał do ośrodka na motorku <równie zaje*iaszczym>
Wchodzę do gabinetu <poznaliśmy się przed ślubem- ale mnie nie poznał bo zmieniłam fryca> a on ubrany w taki wiecie strój na motor obcisłe spodnie <a on ma chyba z 2 metry wzrostu > z takiej pianki czy czegoś tam i taka bluza z pianki zapinana pod szyję
Zero fartucha lekarskiego czy coś ...
Obok niego na tym biurku gdzie papiery leżą, recepty i inne duperele leży kask
myślałam, że pęknę ze śmiechu ...
Wchodzę i mówię do niego <zaznaczam, że szeptem- bo inaczej wczoraj nie mówiłam>:
Dzień dobry... cóż za medyczny strój
A on do mnie: to moja druga skóra

Wogle śmiac mi się z niego chciało, bo jak mi zaglądał do gardła to był ponad metr nade mną taki wielki jest ... i w tym stroju pękałam

Później jak wracałam wlazłam do apteki i nie mogłam się z gościem dogadac tak piszczałam ... kutfa jaka niemożnośc gadania jest upierdliwa

Twoja opowieść brzmiała nęcąco od poczatku
a niemożnośc gadania jest straszna, często tracę głos (przypadłość nauczycielsko - instruktorska) , wiec łączę się z Tobą w bólu

Napisane przez mooonik

Cześć żonki.
smarkam, kicham, boli mnie gardło, głowa i wogóle jest do


ide chyba do apteki po jakieś leki , oby mi przeszło do jutra

lecz się kobietko, lecz

[mooonik]

Napisane przez kasienka1985

1- ooooooooooo nastepny zdechlołek zdrówka niuniuś
2- łaaaaaaaaaaahhahhaahhaha to to już od razu zakłada, że u Dzasty bedzie brudno

dzieki Kasiu i wzajemnie zdrówka
a to miała być taka rada praktyczna, że nawet jak się nabrudzi to nie będzie widać
takie udogodnienie

a z tym lekarzem mmmmm sama bym do takiego poszła, niestety u nas tylko same dziadki przyjmują a zwłaszcza ogólny, który jak w listopadzie byłam bo myślałam że mogę mieć zapalenie płuc bo mie tak wszystko bolało, to przy badaniu zamiast na plecy to patrzał mi na biust zboczeniec jeden

[izka19855]

Cześć KRÓLEWNY>~~

Napisane przez katarzinka

póki co to studenci widząc mnie pierwszy raz na zajęciach mają wyraz twarzy "a co Ty tu dziewczynko robisz" a potem i tak uważają, ze jestem straszliwa pani Katarzyna (jak wszyscy wykładowcy w trakcie sesji )
noo mały pływak/pływaczka wiercipiętka

Pani Katarzyno to Ty taka straszna?...
A co Ty tam robisz, że tak uważają?
Pływak/ływaczka wiercipietek/wiercipiętkowa...
fajnie brzmi

Napisane przez daget

Weekend byl super. Sobota u kuzyna mojej mamy pod granica Czeska, ognisko w "dzikim" ogrodzie. A w niedziele odwiezlismy moja babcie pod Torun i wrocilismy do siebie, takze przez weekend zrobilismy okolo 1000 km.
A dzis dokonalam wplaty i zgloszenia mnie i mego Skarba na I wiosenny Bal Absolwentow w Zamku Ksiaz, gdzie moja uczelnia licencjacka organizuje impreze 16 maja. Ach bedzie sie dzialo

Ale hulanki swawole się szykują...
Ognisko rozumiem, ale czemu od razu w dzikim?

Napisane przez izazusia

Dzień dobry
Właśnie skończyłam wieszać pranie i mocować karnisz w kuchni Mam nadzieję że nikt nie patrzył w górę (mieszkamy na drugim piętrze) jak Iza w smaych czerwonych majtkach i koszulce latała po parapecie ze śrubokrętami Ale jest-wisi, trzyma się i nie daje znaków że ma zaraz spaść
Muszę iść na zakupy -ojej jak mi się nie chce Ale swoją drogą trzeba się nagrodzić za dobrze wykonaną robotę

No masz wyczesany ten obrzeczek Bobiego...
No nalezy się nagroda...
Podziwiam CIę kobieto.

Napisane przez kina2807

dzięki Izuś
trzymam kciuki za wypad, ale tak ciiiiii

dzia kinus

Napisane przez dzasta110

przez ten remont stane się znów nocnym markiem dopiero Sz. skończył malować sufit w łazience
poniżej fragment moich paneli, zdjęcie z netu
słodkich snów Żabki

Dzieje sie ... i do przodu...
Fajne panelki...

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ja własnie jestem po maratonie filmowym. Wyprawiłam rano małżona do pracy, wskoczyłam w pierzynki i zabrałam się za oglądanie Dr Hausa (ta seria co teraz leci w TVP - mam juz całą ściągniętą z neta). Tak się wciągnełam że nie mogłam sie oderwać i obejrzałam do końca całą serię - no a później poryczałam sie jak bóbr, pierwszy raz na serialu chyba

Niektóre filmy sa tego warte...

Napisane przez kasienka1985

We wtorkowe przedpołudnie wita Was zaniemówiona ciotka Katarzynka
Czy jest na saliSiostra Pelargonia????????????
Potrzebuję tłumacza

ano niestetyż
hmm... te które kwitną teraz już widziałyście na resztę czekam aż się obudzi
teraz mi kwitnie cos takiego:
http://2.bp.blogspot.com/_QBNU96XBiH...0/storczyk.jpg
http://agaczyta.blox.pl/2008/12/Stor...-domownik.html
i jeszcze taki żółty w brązowe cętki drobne ma kwiaty- ale nie moge znalezc w necie

Babeczki mam ostre zapalenie tchawicy stwierdzone przez mega przystojnego lekarza u którego wczoraj byłam <w dodatku to znajomy mojego meza >.
Facet około 36 lat, wysoki, super zbudowany, zaje*iaszczo niebieskie oczy... ciemne włosy, wypasiony głos...
Przyjechał do ośrodka na motorku <równie zaje*iaszczym>
Wchodzę do gabinetu <poznaliśmy się przed ślubem- ale mnie nie poznał bo zmieniłam fryca> a on ubrany w taki wiecie strój na motor obcisłe spodnie <a on ma chyba z 2 metry wzrostu > z takiej pianki czy czegoś tam i taka bluza z pianki zapinana pod szyję
Dzień dobry... cóż za medyczny strój
A on do mnie: to moja druga skóra

Storczakos pierwszy-mam w tej chwili odcień ten samiuteńki, tyle, ze środek fiolecik bystry, zamiast różu...
A ciapek nieziemski jest....
Unos pardomes, ale musiałam usunąć prawie wszystkie twe emotki kasienko , bo...
nie mogłabym wyrazic swych emocjii...
A moment prawdy z lekarzem niezły...
I zdróweczka ...głosie wróć.

[malutka_24]

Hejka

Napisane przez kina2807

Dziękuję Malutka
a jak tam synuś?

Napisane przez katarzinka

dzięki siostra
jak mój siostrzeniec?????

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

Napisane przez soffera

hej
normalnie mam ochote conajmniej kilka osob ukatrupic! wczoraj na zajeciach moi szanowni koledzy studenci chodzilii otwierali okna i drzwi i tak przez te cholerne przeciagi juz do domu wrocilam z goraczka! Zatoki, temp, bol gardla - po prostu suuuper! Jestem tak wrazliwa na przeciagi no ale nie bede walczyc z ponad 20 osobami i skutek mam od wczoraj..... Ach.....

Patrzcie gdzie jade w pt hihi http://www.zamek-moszna.yoyo.pl/

ad. 1 to dużo zdrówka życzę
ad. 2 fajny zameczek ale nazwę ma zabójczą

Napisane przez czekoladka79

Pamiętajcie zdrada małżeńska nie popłaca

Osz Ty to masz nerwy na wodzy - ja to bym tym dowodem po ryju natrzaskała, żeby się data urodzenia odbiła i żeby sznowna damulka oglądając zapyziały wredny ryj codziennie sobie przypominała, żeby nie plotkować wrrrrrrrr

Czemu ja nie mogę tak w pracy wziąć sobie kompa i papierzyska pod pachę i rozwalić się na trawniczku ..... już widzę te newsy w tv - Banku X nie stać na czynsz - pracownicy na trawnikach pracują

ad. 1 mądra rada doświadczonej Czekoladki
ad. 2 z Tobą to lepiej nie zaczynać, bo ostro dajesz
ad. 3 przynajmniej bank miałby darmową reklamę w tv

Napisane przez daget

Czesc dziewczynki ja tylko na chwilke.... mialam wam opisac moj weekendzik ale niestety musze dogladac pieska bo.... Czika ma zapalenie pecherza, caly czas mysli ze chce sie jej siusiu i moglaby w pozycji siusiajacej stac caly czas. A jak juz jej sie odrobina nazbiera to siusia gdzie popadnie . Bylismy u weta, dostala antybiotyk ....

oj to Czice przyda się dużo zdrówka, a Tobie cierpliwości

Napisane przez izazusia

Ja się czasem zastanawiam jak ja z tym moim już półtorej roku non stop pod jednym dachem wytrzymałam Ze jescze nie użyłam tasaka, tłuczka, wałka by go doprowadzić do porządku-toż to cud!!
Mój małżonek z Bożej łaski potrafi być taki upierdliwy że masakra. Jego zamierzeniem jest zrobienie ze mnie Boba Budowniczego. Najgorsze w tym jest to, że są to sprawy od których w domu byłam odsuwana(rodzice remonty robili w wakacje pod moją nieobecność). A tu mąż ma pretensje że nie przyniosłam mu nypla tylko mufkę, że nie odróżniam szweda od francuza(już odróżniam), że marudzę mu by powiesił karnisz zamiast zrobić to sama (co właśnie dziś uczyniłam). Rzygać mi się chce remontem- gdyby nie jego wizje mielibyśmy ten syf dawno skończony! Ale po co dawać trzy kable jak mozna dać 20. Grr By się uspokoić i nie wybuchnąć jak atomówka w Hiroszimie powtarzam sobie magiczne zaklęcie którego używał kolega:Guuuus Frabaaaaaaa

normalnie zuch dziewczyna z Ciebie

Napisane przez daget

A dzis dokonalam wplaty i zgloszenia mnie i mego Skarba na I wiosenny Bal Absolwentow w Zamku Ksiaz, gdzie moja uczelnia licencjacka organizuje impreze 16 maja. Ach bedzie sie dzialo

ale się wybawicie

Napisane przez kasienka1985

Babeczki mam ostre zapalenie tchawicy stwierdzone przez mega przystojnego lekarza u którego wczoraj byłam <w dodatku to znajomy mojego meza >.
Facet około 36 lat, wysoki, super zbudowany, zaje*iaszczo niebieskie oczy... ciemne włosy, wypasiony głos...
Przyjechał do ośrodka na motorku <równie zaje*iaszczym>
Wchodzę do gabinetu <poznaliśmy się przed ślubem- ale mnie nie poznał bo zmieniłam fryca> a on ubrany w taki wiecie strój na motor obcisłe spodnie <a on ma chyba z 2 metry wzrostu > z takiej pianki czy czegoś tam i taka bluza z pianki zapinana pod szyję
Zero fartucha lekarskiego czy coś ...
Obok niego na tym biurku gdzie papiery leżą, recepty i inne duperele leży kask
myślałam, że pęknę ze śmiechu ...
Wchodzę i mówię do niego <zaznaczam, że szeptem- bo inaczej wczoraj nie mówiłam>:
Dzień dobry... cóż za medyczny strój
A on do mnie: to moja druga skóra

Wogle śmiac mi się z niego chciało, bo jak mi zaglądał do gardła to był ponad metr nade mną taki wielki jest ... i w tym stroju pękałam

Później jak wracałam wlazłam do apteki i nie mogłam się z gościem dogadac tak piszczałam ... kutfa jaka niemożnośc gadania jest upierdliwa

przynajmniej wizyta była udana

Napisane przez mooonik

smarkam, kicham, boli mnie gardło, głowa i wogóle jest do

Tobie też przesyłam dużo zdrówka

[agunia82]

Hej laseczki

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

Buziole

[kina2807]

Napisane przez malutka_24

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

super, że maluszek rośnie
biedny ten wcześniaczek, taki maciupki

Napisane przez agunia82

Hej laseczki

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

Buziole

Aguniu przytulam Cię mocno , mam nadzieję, że wszystko sobie szybko wyjaśnicie

[izka19855]

Napisane przez agunia82

Hej laseczki
Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła
Buziole

Chodź tu blisko<przytulam mocno>
Moge zaczarowac jedynie, żebyście szybko się pogodzili....
jeśli rozmawiacie, wyjaśniacie sobie coś, to bardzo dobrze...bo to prowadzi na dobra droge...
: glasiu:

[izazusia]

Kochane Wasz Bob Budowniczy nie wie co znaczy Guuuuuuuuus Frabaaa ale ważne że jest skuteczne (hmm jakby to wytłumaczyć- na tym uuuuu w wyrazie Guus bierzemy głęboki wdech a na tym ostatnim aa w wyrazie Frabaa wydech-czyli po prostu uspokajamy organizm przez głębokie oddychanie )

Kasieńko biedaczysko współczuję choróbska i mocno przytulam by spazmy kaszlu Tobą nie wstrząsały

A ja w nagrode kupiłam sobie w biedronie pysznego loda tzw Lodowe Ciacho-smaczne kokosowe zamknięte w dwóch czekoladowych ciachach Polecam (za całe 0,99zł)

[kina2807]

Napisane przez izazusia

Kochane Wasz Bob Budowniczy nie wie co znaczy Guuuuuuuuus Frabaaa ale ważne że jest skuteczne (hmm jakby to wytłumaczyć- na tym uuuuu w wyrazie Guus bierzemy głęboki wdech a na tym ostatnim aa w wyrazie Frabaa wydech-czyli po prostu uspokajamy organizm przez głębokie oddychanie )


A ja w nagrode kupiłam sobie w biedronie pysznego loda tzw Lodowe Ciacho-smaczne kokosowe zamknięte w dwóch czekoladowych ciachach Polecam (za całe 0,99zł)

super avatar Bobie

aleś mi smaka na takiego loda narobiła

[paulinaizabela]

Hejka zoneczki
u mnie ciag dalszy pogody do
czy kiedys tu bedzie ladnie ja sie pytam???
normalnie zalamka i na dodatek jakos tak niezadobrze sie czuje tak slabawo i wiecznie zmeczona jestem... chyba ta pogoda tak nuzy...

Napisane przez dzasta110

poniżej fragment moich paneli, zdjęcie z netu

ladne podlogi bedziecie mieli

Napisane przez gosia1007

Hej laseczki od wczoraj próbuję odpowiedzieć ale ciągle ktoś mi przeszkadza, dlatego dzisiaj już bez cytowania. Z mężem ok (ciekawe na jak długo), pracy mam multum, dlatego mało się udzielam. Poza tym odpadł nam jeden kierowca na wakacje, więc Chorwacja samochodem odpada. Oczywiście mogłabym męża na trochę wyręczyć (i nawet bym wyręczyła), ale to nie to samo co drugi doświadczony kierowca, dlatego wyjazd samochodowy odpada - szukamy wycieczki
Buziaki dla wszystkich: chorych, zdrowych, zaciążonych, rozwiązanych i innych

to super ze z mezem juz ok...
na pewno znajdziecie jakies fajne miejsce znajdziecie na wakacje
i milego dzionka

Napisane przez soffera

Wczoraj kazda wolna chwile przelezalam, lepiej sie czuje ale jeszcze daleko...

kuruj sie kochana

Napisane przez daget

Weekend byl super. Sobota u kuzyna mojej mamy pod granica Czeska, ognisko w "dzikim" ogrodzie. A w niedziele odwiezlismy moja babcie pod Torun i wrocilismy do siebie, takze przez weekend zrobilismy okolo 1000 km.
A dzis dokonalam wplaty i zgloszenia mnie i mego Skarba na I wiosenny Bal Absolwentow w Zamku Ksiaz, gdzie moja uczelnia licencjacka organizuje impreze 16 maja. Ach bedzie sie dzialo

wy ciagle w drodze
fajowa dzamperka bedzie...

Napisane przez malutka_24

Hejka
a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

to swietnie ze Dawidek tak przybiera no i zarloczek z niego ze ho ho
ojejciu coz to za malenstwo nie potrafie sobie wyobrazic dzieciaczka az tak malusiego... toc to kruszynka musi byc straszna...

Napisane przez agunia82

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar.

trzymam kciuki zebyscie sobie powyjasniali wszysciutko i nigdy przenidgy sie wiecej nie klocili...

Kasienko sliczne Twe storczyki... a do takiego doktorka to mozna chodzic

jakas epidemia tu wizazowa panuje niedlugo wszystkie nam sie rozloza
duzo zdrowka wam zycze kochane

[mooonik]

Napisane przez katarzinka

lecz się kobietko, lecz

oj taki mam zamiar, nakupiłam jakies pastylki, proszki i musi mi przejść bo w czwartek jedziemy w Bieszczady i choćbym miała stanąć na głowie to musze tam jechać!

Napisane przez malutka_24

Hejka
a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h

no to rośnie duży chłop

Napisane przez agunia82

Hej laseczki

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

Buziole

eh Aguniu duzo siły żebyscie umieli porozmawiać ze sobą i wyjaśnić wszystkie kwestie

Napisane przez izazusia

A ja w nagrode kupiłam sobie w biedronie pysznego loda tzw Lodowe Ciacho-smaczne kokosowe zamknięte w dwóch czekoladowych ciachach Polecam (za całe 0,99zł)

właśnie wcinam pychota

[izazusia]

Agunia, Malutka nie wiem jak się to stało ale ja nie widziałąm Waszych postów!!!Cos nawala ten wizaż!
Malutka-dzielnie się spisuje Twój synuś- niech rośnie , rośnie szybciutko- jest wtedy szansa że raz dwa wróci do domu a następnie wam się znudzi Pamietasz że jestem pierwsza w kolejce?

Agunia Ci nasi męzowie są czasem beznadziejni Trzymam kciuki za rozwiązanie sprawy
Pamiętaj bądz stanowcza i szcera-rozmowa to klucz do porozumienia

[agunia82]

Dzięki dziewczynki

I tak już jest postęp, bo mój mąż zaczął zauważać, że on też nawalił w niektórych sprawach, a nie że wszystkiemu winna ja. Święta to ja nie byłam, to fakt, no ale już bez przesady, że on taki ideał i nic złego nie robi...

Malutka synek rośnie jak na drożdżach, super

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez agunia82

Hej laseczki

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

Oj Biedactwo Ale dobrze że zaczeliście sobie wyjaśniac te sprawy i rozmawiacie ze sobą, trzymam żebyście szybko doszli do porozumienia

Napisane przez malutka_24

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

Ale ci kawaler rośnie Buziole dla synusia

[kasienka1985]

Napisane przez izka19855

Storczakos pierwszy-mam w tej chwili odcień ten samiuteńki, tyle, ze środek fiolecik bystry, zamiast różu...
A ciapek nieziemski jest....
Unos pardomes, ale musiałam usunąć prawie wszystkie twe emotki kasienko , bo...
nie mogłabym wyrazic swych emocjii...
A moment prawdy z lekarzem niezły...
I zdróweczka ...głosie wróć.

Na ciapka skusiłam się w kwiaciarni, razem z doniczką dałam za niego jedyne 80 zł , no ale 1 raz widziałam takie cudo i nie mogłam sie oprzec Teraz kwitnie mi z 2 pęda, którego puścił pod moją opieką
No wizyta była co najmniej "ciekawa"

Głos jako tako... najgorzej jest rano.

Napisane przez malutka_24

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

No to superowo rośnie chłopina poczciwa
A ten malutki... to dopiero kruszynka

Napisane przez agunia82

Hej laseczki

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

Buziole

Hej żabciu
Kurczaku pieczony cóż tam znowu za niesnaski
Przesyłam Wam duuuuużo pozytywnych fluidów i trzymam kciuki za dogadanie się

Napisane przez izazusia

Kochane Wasz Bob Budowniczy nie wie co znaczy Guuuuuuuuus Frabaaa ale ważne że jest skuteczne (hmm jakby to wytłumaczyć- na tym uuuuu w wyrazie Guus bierzemy głęboki wdech a na tym ostatnim aa w wyrazie Frabaa wydech-czyli po prostu uspokajamy organizm przez głębokie oddychanie )

Kasieńko biedaczysko współczuję choróbska i mocno przytulam by spazmy kaszlu Tobą nie wstrząsały

A ja w nagrode kupiłam sobie w biedronie pysznego loda tzw Lodowe Ciacho-smaczne kokosowe zamknięte w dwóch czekoladowych ciachach Polecam (za całe 0,99zł)

1- łaaaaaaaaaaahahahahahah to ja pół dnia sie zastanawiam co to jest a ta mówi że nie wie
2- dzięki za przytulasa ... przyjechałabyś to byłby na żywo
3- jessssuniu- kokosowy?? ja zamawiam biedronkowego lodzika jak juz sie spotkamy a moje gardełko bedzie juz zdrowe mogem zamowic se?

Napisane przez paulinaizabela

czy kiedys tu bedzie ladnie ja sie pytam???

Kasienko sliczne Twe storczyki... a do takiego doktorka to mozna chodzic

duzo zdrowka wam zycze kochane

1- cza wróci do PL pysiek
2- danke fajowski był...
3- danke 2


A ciotka Kasieńka właśnie wcina zupkę szczawiową, którą chorej wnusi ugotowała najukochańsza na świecie babunia
Miłego dziona, bo jak wąż wróci to mnie będzie od kompa odciągał i możemy się nie spotkac

[soffera]

Ahoj...

O Kasiula widze jasne strony Twojego zaniemowienia: teraz bedziesz grzeczna zonką bo małomówną

Co ciekawe wszyscy zamieniaja sie w swintuchy-zboczuchy. Jak tylko mowie cos o tym zamku i podaje jego miejscowosc jakies podejrzane usmiechy sie pojawiaja i pytania czy na pewno jest to taka miejscowosc

Malutka gratulujemy Twojemu rosnacemu mezczyznie

Izusia dawaj no tu tego lodzika Mimo ze wlasnie zjadlam obiad i pije smoothies truskawkowy ( a wlasnie przyszedl moj blenderek jest suuuperowy)

Mooonik ty tez chora? Toz to epidemia

[Anusia_piekniusia]

Napisane przez soffera

Co ciekawe wszyscy zamieniaja sie w swintuchy-zboczuchy. Jak tylko mowie cos o tym zamku i podaje jego miejscowosc jakies podejrzane usmiechy sie pojawiaja i pytania czy na pewno jest to taka miejscowosc

Ja akurat ten zameczek bardzo dobrze znam i często tam bywam z racji bliskiego sąsiedztwa I mówię ci - bajeczne miejsce Zwłaszcza teraz jak jedziesz - kwitna azalie i jest cudownie Byłam tam z moim TŻ na 3 randce i całowaliśmy się przy cmentarzu Także nie zapomnij dotrzeć do cmentarzyka (trzeba pójść do końca alejąką aż się wejdzie na pola ) bo to jest bardzo romantyczne miejsce

Napisane przez kasienka1985

A ciotka Kasieńka właśnie wcina zupkę szczawiową, którą chorej wnusi ugotowała najukochańsza na świecie babunia

Szczawiowa - bleee No ale kuruj się

[czekoladka21]

Napisane przez malutka_24

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

superkawał chlopa juz!!!widzisz wczesniak a szybko nadrabia......oby tak dalej

Napisane przez agunia82

Hej laseczki

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

Buziole

powinnas mu wytlumaczyc ze jestes zona doskonała
a tak powaznie to mam nadzieje ze szybko sie pogodzicie

[izka19855]

Heloł wieczorowa porą..

Napisane przez izazusia

A ja w nagrode kupiłam sobie w biedronie pysznego loda tzw Lodowe Ciacho-smaczne kokosowe zamknięte w dwóch czekoladowych ciachach Polecam (za całe 0,99zł)

Oddychaj głeboko i równoemiernie...a mmmm!
<figielek>
Mmmm pysznie brzmi...
a ja dziś tlko bambino..

Napisane przez paulinaizabela

Hejka zoneczki
u mnie ciag dalszy pogody do
czy kiedys tu bedzie ladnie ja sie pytam???
normalnie zalamka i na dodatek jakos tak niezadobrze sie czuje tak slabawo i wiecznie zmeczona jestem... chyba ta pogoda tak nuzy...

paulinko Ty weź nie czekaj tylko przeprowadzaj sie tam gdzie ciągle świeci słonce...np WLKP

Napisane przez malutka_24

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g i wszyscy się nim opiekują

Jak ja mogłam nie zauważyć, ze nasze pieknosci rośnie jak na drożdżykach...
Ojjejciuś 690, to jak to na rączki wziąć....

Napisane przez kasienka1985

Na ciapka skusiłam się w kwiaciarni, razem z doniczką dałam za niego jedyne 80 zł , no ale 1 raz widziałam takie cudo i nie mogłam sie oprzec Teraz kwitnie mi z 2 pęda, którego puścił pod moją opieką
No wizyta była co najmniej "ciekawa"
A ciotka Kasieńka właśnie wcina zupkę szczawiową, którą chorej wnusi ugotowała najukochańsza na świecie babunia
Miłego dziona, bo jak wąż wróci to mnie będzie od kompa odciągał i możemy się nie spotkac

Od zupki szczawiowej trzymam sie z daleka...ale Ty jedź i zdrowiej.
A ten plamiatek jest uroczy...

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ja akurat ten zameczek bardzo dobrze znam i często tam bywam z racji bliskiego sąsiedztwa I mówię ci - bajeczne miejsce Zwłaszcza teraz jak jedziesz - kwitna azalie i jest cudownie Byłam tam z moim TŻ na 3 randce i całowaliśmy się przy cmentarzu Także nie zapomnij dotrzeć do cmentarzyka (trzeba pójść do końca alejąką aż się wejdzie na pola ) bo to jest bardzo romantyczne miejsce

Z tym cmentarzykiem to fascynująca historia...
soferrko pamietaj dotrzyj do cmentarzyka...koniecznie! !

[gosia1007]

Heloł Zanim mąż mi kompa zabierze (pracuje) to trochę skrobnę

Napisane przez kasienka1985

1- no widzisz ze mna w Chorwacji sie tez nie spotkasz .
tez zrezygnowalismy... strasznie dluga historia, ze az mi sie pisac o tym nie chce... po 20 wrzesnia polecimy sobie albo do turcji albo do tunezji albo jeszcze raz do egiptu.
Babeczki mam ostre zapalenie tchawicy stwierdzone przez mega przystojnego lekarza u którego wczoraj byłam <w dodatku to znajomy mojego meza>.
Facet około 36 lat, wysoki, super zbudowany, zaje*iaszczo niebieskie oczy... ciemne włosy, wypasiony głos...
Przyjechał do ośrodka na motorku <równie zaje*iaszczym>
Wchodzę do gabinetu <poznaliśmy się przed ślubem- ale mnie nie poznał bo zmieniłam fryca> a on ubrany w taki wiecie strój na motor obcisłe spodnie <a on ma chyba z 2 metry wzrostu > z takiej pianki czy czegoś tam i taka bluza z pianki zapinana pod szyję
Zero fartucha lekarskiego czy coś ...
Obok niego na tym biurku gdzie papiery leżą, recepty i inne duperele leży kask
myślałam, że pęknę ze śmiechu ...
Wchodzę i mówię do niego <zaznaczam, że szeptem- bo inaczej wczoraj nie mówiłam>:
Dzień dobry... cóż za medyczny strój
A on do mnie: to moja druga skóra

Wogle śmiac mi się z niego chciało, bo jak mi zaglądał do gardła to był ponad metr nade mną taki wielki jest ... i w tym stroju pękałam

Oj Kacha Kacha toć to nie wypada za innymi się oglądać (na serio taki przystojniak) a tak na serio to bidaku chorutki.

Tunezji nie polecam. Turcja jest ok, mają zarąbiaszcze żarcie a Egipt uwielbiam, byliśmy dwa razy a i tak co roku jak szukamy wakacji to tak myślimy: a może by tak znowu do Egiptu

Napisane przez mooonik

smarkam, kicham, boli mnie gardło, głowa i wogóle jest do

Ojej i następna chora. Kurować się dziewczyny bo długi weekend przed nami

Napisane przez mooonik

a z tym lekarzem mmmmm sama bym do takiego poszła, niestety u nas tylko same dziadki przyjmują a zwłaszcza ogólny, który jak w listopadzie byłam bo myślałam że mogę mieć zapalenie płuc bo mie tak wszystko bolało, to przy badaniu zamiast na plecy to patrzał mi na biust zboczeniec jeden

Z jednej strony to fajnie do takiego młodego iść, zawsze można pogadać i no powiedzmy, że pogadać (flirtować nam - mężatkom nie wypada), z drugiej jednak strony tak trochę dziwnie u takiego przystojniaka, zawsze się wtedy czuję tak...sama nie wiem, jak obiekt, tak trochę sexualnie (nie nie, nie sexownie)

Napisane przez malutka_24

a więc moje kochane mój przystojniak waży już 1660 g i wypija już 40 ml mleka, wczoraj zajęło mu to raptem 15 minut taki był głodny, a dzisiaj "tylko" 1 h no, ale wczoraj urodziło się dużo wcześniaków, obok na sali leży taki maluszek 690 g wszyscy się nim opiekują

No to nam chłopak rośnie, tylko patrzeć jak na drzewa będzie właził

Napisane przez agunia82

Mam mega doła bo jestem po mega, mega kłótni z mężem, która trwa od soboty... Śpimy nawet osobno teraz Nawarstwiło nam się sporo nie wyjaśnionych kwestii, do tego doszły stresy różniaste no i finał jest... Narazie jesteśmy na etapie wyjaśniania sobie wszystkiego, ale łatwo nie jest... Koszmar. No to żem się pożaliła

OMG ja się dopiero co pogodziłam a tu kolejne kłótnie na wątku. Aguniu mam nadzieję, że burza szybko minie i wyjdzie słoneczko.

Napisane przez izazusia

A ja w nagrode kupiłam sobie w biedronie pysznego loda tzw Lodowe Ciacho-smaczne kokosowe zamknięte w dwóch czekoladowych ciachachPolecam (za całe 0,99zł)

Zeżarłabym bo głodna jestem po basenie okropniście.

Napisane przez kasienka1985

A ciotka Kasieńka właśnie wcina zupkę szczawiową, którą chorej wnusi ugotowała najukochańsza na świecie babunia

Gosiaczek nie lubi zupy-trawy
80 zł za cwieta w donicy OMG ja strasznie nie kwiatowa jestem

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ja akurat ten zameczek bardzo dobrze znam i często tam bywam z racji bliskiego sąsiedztwa

Dziewczyny coś przegapiłam co to za dziwna nazwa owego zamku??


Ok uciekam, oddam mężowi komputer i poczytam. Aaaaa zapomniałam powiedzieć, że też nabyłam Zakupocholiczkę niesamowita jest. a książka...taka poczytajka łatwa i przyjemna, do poduszki.

[mooonik]

Napisane przez paulinaizabela

Hejka zoneczki
u mnie ciag dalszy pogody do
czy kiedys tu bedzie ladnie ja sie pytam???
normalnie zalamka i na dodatek jakos tak niezadobrze sie czuje tak slabawo i wiecznie zmeczona jestem... chyba ta pogoda tak nuzy...

oj biedactwo współczuje , nie masz wyjścia kochana tylko trza się zbierac do PL ;

Napisane przez soffera

Mooonik ty tez chora? Toz to epidemia

no prawie na pandemie się zanosi

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ja akurat ten zameczek bardzo dobrze znam i często tam bywam z racji bliskiego sąsiedztwa I mówię ci - bajeczne miejsce Zwłaszcza teraz jak jedziesz - kwitna azalie i jest cudownie Byłam tam z moim TŻ na 3 randce i całowaliśmy się przy cmentarzu Także nie zapomnij dotrzeć do cmentarzyka (trzeba pójść do końca alejąką aż się wejdzie na pola ) bo to jest bardzo romantyczne miejsce

Szczawiowa - bleee No ale kuruj się

no ja nie moge jakie romantyczne miejsce na pocałunek
Gosia- Soferka sie wybiera do zamku http://www.zamek-moszna.yoyo.pl/
w bardzo interesującej miejscowości

[dzasta110]

Hej

Napisane przez gosia1007

Dzasti fajne panelki. Nie lubię takich zupełnie jednolitych a te mają takie fajowe paski.

Napisane przez kina2807

ładniutkie
ja już się nie mogę doczekać, aż my zaczniemy remotnować nasze gniazdko, już w naszych wizjach wybraliśmy sobie ciemno brązowe panele

na ciemnych ponoć mocno kurz i smugi widać :/ dlatego ja nie mogłam takich kupić, bom ja leń straszny do mycia podłóg

Napisane przez soffera

Panele wg mnie jak najbardziej ok, kolor jasny i sęki powoduja ze nie bedzie tak widac brudu smug i innych

Napisane przez daget

Dzasti co ty chcesz od tych paneli, fajne sa. Osobiscie nie lubie takich jasnych ale uwazam ze dobry wybor

Napisane przez katarzinka

ładne kolorki jak je sobie wyobrażam

dziękuje

Napisane przez kasienka1985

cóż Ty chcesz od tych paneli mysza?? bardzo ładne

Napisane przez mooonik

ładne panelki, teściowa ma coś takiego nie będzie widać że są brudne

Napisane przez kasienka1985

2- łaaaaaaaaaaahhahhaahhaha to to już od razu zakłada, że u Dzasty bedzie brudno

hihi... dobreee...

Napisane przez izka19855

Dzieje sie ... i do przodu...
Fajne panelki...

Napisane przez paulinaizabela

ladne podlogi bedziecie mieli

podłogę w salonie

dziękuję jeszcze raz za pochwalenie naszego panelowego wyboru teraz tylko czekać na efekt końcowy

ale jesteśmy wściekli chcieliśmy zaoszczędzić na farbie do drugiego pokoju i cooooo????
<----- i tyle
no to może wyjaśnię... kupiliśmy 4 litry farby na trzy ściany, a czwarta miała być pomalowana farbą, która została rodzicom z sypialni to tak dla oszczędności i dziś Sz. malował ten felerny pokój i --uwaga-- zabrakło farby i jednej i drugiej no i tak nam wyszła oszczędność bokiem, bo teraz musimy kupić 2 farby sama nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale chyba wolę ---->

[Anusia_piekniusia]

Z racji tematu zamku w Mosznej - wyszperałam jeszcze na dobranoc jakies moje fotki Trochę stare (sprzed 2 lat prawie) - no ale wtedy byłam jeszcze młoda i piękna
A tu jest oficjalna stronka - http://www.moszna-zamek.pl/

Dobranoc Robaczki

[izka19855]

Napisane przez dzasta110

ale jesteśmy wściekli chcieliśmy zaoszczędzić na farbie do drugiego pokoju i cooooo????
<----- i tyle
no to może wyjaśnię... kupiliśmy 4 litry farby na trzy ściany, a czwarta miała być pomalowana farbą, która została rodzicom z sypialni to tak dla oszczędności i dziś Sz. malował ten felerny pokój i --uwaga-- zabrakło farby i jednej i drugiej no i tak nam wyszła oszczędność bokiem, bo teraz musimy kupić 2 farby sama nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale chyba wolę ---->

No to faktycznie sobie zaoszczędziliscie , nie ma co....
I nie ma co płakac, tu śmiac się trzeba...

Napisane przez Anusia_piekniusia

Z racji tematu zamku w Mosznej - wyszperałam jeszcze na dobranoc jakies moje fotki Trochę stare (sprzed 2 lat prawie) - no ale wtedy byłam jeszcze młoda i piękna
A tu jest oficjalna stronka - http://www.moszna-zamek.pl/

Dobranoc Robaczki

Piekne widoki....
Bajeczny zamek, jak Z Disneya, czy tylko ja mam takie skojarzenie? ekhm

[gosia1007]

Cześć. Wcinam drożdżówe z kawunią mmmm...dla takich chwil uwielbiam przychodzić do pracy

Napisane przez mooonik

Gosia- Soferka sie wybiera do zamku http://www.zamek-moszna.yoyo.pl/
w bardzo interesującej miejscowości

Hahaha no nazwa na serio ciekawa

Napisane przez dzasta110

ale jesteśmy wściekli chcieliśmy zaoszczędzić na farbie do drugiego pokoju i cooooo????
no to może wyjaśnię... kupiliśmy 4 litry farby na trzy ściany, a czwarta miała być pomalowana farbą, która została rodzicom z sypialni to tak dla oszczędności i dziś Sz. malował ten felerny pokój i --uwaga-- zabrakło farby i jednej i drugiej no i tak nam wyszła oszczędność bokiem, bo teraz musimy kupić 2 farby sama nie wiem czy śmiać się czy płakać, ale chyba wolę ---->

Lepiej się śmiać. Na pocieszenie powiem Ci, że moja projektantka (i tu lecą różne, niezbyt pochlebne epitety) za dychę tak umieściła mi punkt do światła że obecnie mam żyrandol nad krzesłami zamiast nad stołem - muszę poprawić bo cholera mnie bierze jak na to patrzę. Wydatek kolejny. Tak to już z tymi remontami jest.

Napisane przez Anusia_piekniusia

Z racji tematu zamku w Mosznej - wyszperałam jeszcze na dobranoc jakies moje fotki Trochę stare (sprzed 2 lat prawie) - no ale wtedy byłam jeszcze młoda i piękna

A w tle jakaś para młoda podczas sesji

[izazusia]

Hehe mojej uwagi nazwa miejscowości nie przykuła-a wszystko dlatego że ten zamek znam- w końcu niedaleko mieszkam
Ale wiem jak inni moga się dziwić-to tak jak ja nasze wesele miałam w Oborze-goście(ze strony Kamila) myśleli że robimy spęd w stylu wiejskim a tak po prostu nazywa się dzielnica Raciborza,gdzie w środku zagajnika jest restauracja
A tak w ogóle słonka z okolic R-rza-wiecie że w Oborze od strony tych dwóch stawów hodowlanych ma być Park Japoński z żywym labiryntem??

Ps. Dzień dobry Gosiu-ranny ptaszku nasz kochany
Dzasta moja mama zawsze mówiła "chytry dwa razy traci"

A mnie dziś mąż obudził bo na klatce jest ogłoszenie że będzie chodził elektryk-i mam go pod żadnym pretekstem nie wpuszczać:dopiero jak mąż wróci to on sobie z nim pogada

[Anusia_piekniusia]

Dzień doberek Słoneczka

Napisane przez izka19855

Piekne widoki....
Bajeczny zamek, jak Z Disneya, czy tylko ja mam takie skojarzenie? ekhm

Mi też się tak kojarzy I wiele osób tak mówi, że to własnie pałac jak z bajki

Napisane przez gosia1007

A w tle jakaś para młoda podczas sesji

Tam sporo jest par ślubnych Tylko ostatnio coś się stał ten pałacyk mniej popularny na plenery bo sobie zarząd zamku wymyślił jakies spore opłaty za fotografowanie śię par młodych

Napisane przez izazusia

Ale wiem jak inni moga się dziwić-to tak jak ja nasze wesele miałam w Oborze-goście(ze strony Kamila) myśleli że robimy spęd w stylu wiejskim a tak po prostu nazywa się dzielnica Raciborza,gdzie w środku zagajnika jest restauracja
A tak w ogóle słonka z okolic R-rza-wiecie że w Oborze od strony tych dwóch stawów hodowlanych ma być Park Japoński z żywym labiryntem??

Byłam tam kiedys w tym ośrodku na jakiejś imprezce, stare dzieje A cały kompleks leśny Obory znam na wylot bo pisałam o nim pracę magisterską i zeszłam go całego, 3 miesiące tam siedziałam i koczowałam praktycznie A o tym ogrodzie oczywiście słyszałam


A ja za godzinkę jadę do mojej koleżanki na taką wioskę pod opolem Będziemy wystawiać nasze blade ciałka na promyki słoneczne - na przeciw jej domku jest właśnie obora mam nadzieje, że krów nie postraszymy tymi naszymi nagościami Będę później

[czekoladka21]

Napisane przez izazusia

A tak w ogóle słonka z okolic R-rza-wiecie że w Oborze od strony tych dwóch stawów hodowlanych ma być Park Japoński z żywym labiryntem??

ooo a nie wiesz kiedy bedzie gotowy??


Dzien dobry żoncie
dzisiaj znowu super pogoda wiec trzeba skorzystac.......musze wystawic cialko na slonko
u nas malowanie elewacji trwa- narazie przygotowki bo trwaja dluzej niz samo malowanie, ale wszystko tata robi-dobrze ze jest takim fachowcem od wszystkiego hehe
milego dnia zycze!!!

[agunia82]

Hejka żoneczki

Za wszelkie słowa pocieszenia serdecznie dziękuję i przesyłam mega buziole.
Z mężem powoli do przodu, wczoraj w końcu udało nam się tak naprawdę, naprawdę normalnie i bez nerwów porozmawiać, chociaż jeszcze po jego powrocie z pracy nic na to nie wskazywało. Wyrzuciliśmy wiele rzeczy z siebie, które nam ciążyły, i jakoś tak mi lepiej teraz. No i śpimy już razem Powoli do normalności.

Piękny ten zameczek co pokazujecie, trzeba zapisać na "kiedyś do pozwiedzania" My majówkę spędzimy pewnie grillując i włócząc się po okolicy (jak będzie ładna pogoda).

Miłego dzionka!