|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4651 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() A co do wizyty u lekarza to napewno dobrze będzie Zartownis ide coś zrobić jesc, bo ja tu czatuje na wasze wypowiedzi, a dzidzia głodna ... co ze mnie za matka
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#4652 | |||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 567
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Posprzątałam na błysk i jeszcze żwirek do akwarium wypłukałam i wysuszyłam. Cytat:
![]() To nie da się w garnuszku z ciepłą wodą czy jakoś tak? Jeszcze jednego grata mam kupowac? Cytat:
![]() ![]()
|
|||
|
|
|
#4653 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() ![]() ![]() moj maz na poczatku jak mielismy tylko jednego laptopa to wkurzal sie ze on potrzebuje kompa zeby popracowac lub poczytac wazne rzeczy, a ja siedze tylko na jakims bezuzytecznym forum. potem jak kupilismy drugiego laptopa to troszke sie odemnie odczepil z tymi zarzutami ![]() ale jak bylismy w jednym sklepie dzieciecym i zaczelam ze sprzedwca rozmiawiac "fachowym jezykiem" i widac bylo ze jestem doskonale przygotowana do zakupow dla naszego skarba to po wyjsciu ze sklepu powiedzial "a jednak te forum wcale nie jest takie bezuzyteczne ![]() ![]() ", dodal jeszcze "skad Ty to wszystko wiesz, skad Wy (czytaj dziewczyny z forum) to wszystko wiecie?"![]() ![]()
|
|
|
|
|
#4654 | |||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 2 775
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
uff nadrobiłam
takie macie tempo, że chyba nigdy nie będę na bieząco Cytat:
jasne, że lepiej mieć świadomość, że się coś zrobiło, a czy pomoże wyjdzie w praniu (a w zasadzie przy porodzie )Cytat:
Cytat:
dobrego dnia i wracam do pracy chciałam Was o coś zapytać, ale zapomniałam o co ![]() wiec jak mi się przypomni to napiszę
__________________
"Rozpal czas - jest wieczny - niech płonie
Zadziw świat - pochyli się w pokłonie Zmieniaj los - uskrzydli Cię Zanim czas pokona nas" |
|||
|
|
|
#4655 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Dobra firma, chociaż my używaliśmy tylko kubka niekapka tej marki, ale generalnie słyszałam bardzo dobre opinie dot. tommy tippee. Co do butelek, mimo wszystko pozostaję wierna AVENT.
__________________
Gabrysia |
|
|
|
#4656 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() Laptop leży na biurku, ale jakoś nie mogę się do Niego przyzwyczaić I Internet się na Nim wlecze strasznie
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#4657 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
widzę to jak np 3 dni odpuszczę to czuję po kręgosłupie. nie narzekam na skurcze łydek i też uważam, że zawdzięczam to ćwiczonkom. no i przede wszystkim dają to bardzo przyjemne uczucie odprężenia. ![]() a przy porodzie, zobaczymy- nie będę miała porównania, bo nie dowiem się jakby było gdybym nie ćwiczyła ![]() ......................... .... postanowiłam zacząć dzień od kilku miłych wpisów w pamiętniku ciąży- na dobry początek dnia ![]() ![]() Lenka próbuje się wydostać przez pępek...mówię jej , że za wcześnie i nie tędy droga, ale najwidoczniej ona tak lubi
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4658 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() A sen to miałam co najmniej dziwny ... śniło mi się, że siedziałam z mamą przy stole i w pewnym momencie przez skórę wyszła rączka dziecka ... zaraz się schowała i żadnej dziurki nie było. I za chwilę znowu to samo, wyszła rączka taka malusieńka i się schowała ... jak się obudziłam, to sprawdzałam, czy brzucha nie mam dziurawego ![]() Jeju muszę mieszkanko posprzatać ... tak mi się nie chce, że szok ... ale gościa będę miała po 16 więc się muszę wziąśc do pracy ... ale leniuch się ze mnie zrobił
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#4659 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
a mnie niedługo zacznie kopać, to też będę mogła troszkę emocji przeżyć jak Wy
![]() ---------- Dopisano o 09:40 ---------- Poprzedni post napisano o 09:38 ---------- Cytat:
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
|
|
|
#4660 | ||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Cytat:
![]() A wiesz, ze o podgrzewaniu w ogniu nie pomyslalam ![]() , pewnie po malutku mozna, u nas trabia tylko, zeby czasem w microfali nie podgrzewacCytat:
, ja mam wielki monitor, stoi nie daleko lozka, wiec powinnam widziec, a klawiatura i mysz bezprzewodowe---------- Dopisano o 09:44 ---------- Poprzedni post napisano o 09:40 ---------- Cytat:
, bo im tam tez stworki z brzucha wychodzily |
||||
|
|
|
#4661 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() Ale na stronie z pampersem (gdzie opisują tydzień po tygodniu dzieciaczka i moją ciąże) to pisze, że mogą się śnic takie banialuki ... np. że rodzisz dorosłego człowieka, albo kocięta Kopnijcie mnie, żebym miała motywacje do sprzatania
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#4662 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Ech, dziewczyny, wielkie dzięki za wszystkie słowa pocieszenia, współczucia i otuchy! Jesteście nieocenione
Chociaż to nie mnie się należą, ale mnie ta sytuacja też - zwłaszcza chyba teraz w ciąży - strasznie poruszyła Przez 2 dni nie mogłam o niczym innym myśleć... Zobaczymy, jak mi pójdzie dzisiaj - zaplanowałam każdą wolną minutkę![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
spodziewałam się wyniku, to przede wszystkim byłam zaskoczona - że już, że to tak szybko idzie, że ja, że naprawdę... Ginka oznajmiła, że za wcześnie, by na pewno stwierdzić i zaleciła - jeśli nie pojawi się krwawienie - w 7 tc USG potwierdzające. Więc tak chodziliśmy przez te 2 tygodnie z bombą zegarową w brzuchu i nikomu nic nie chcieliśmy mówić, bo przecież nie było do końca wiadomo... I ja przez cały I trymestr to chyba raczej dojrzewałam do tej sytuacji i oswajałam się. Myślę, że jak się od miesięcy planuje i próbuje, to też inaczej przyjmuje się taką wiadomość o ciąży i radość chyba jednak jest większa - nie zakłócona zdziwieniem i oszołomieniem i plejadą odczuć, które ja wtedy w sobie miałam... A i smutek po stracie musi być większy. Cytat:
Tak sobie myślałam, o tym wszystkim, co napisałaś ostatnio o poronieniu i żałobie... Nie chcę Ci teraz przypominać tego wszystkiego, ale chyba jeszcze bardziej mnie to rozstrajało Dzięki Tobie chyba lepiej rozumiem sytuację, której nigdy nie doświadczyłam...Ale tak samo nie wiem, jak się zachować ![]() ![]() Dziewczynki, dzięki i znikam już Was nie zasmucać! Hodujcie ładnie brzuszki i miłego dnia wszystkim życzę
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|||||
|
|
|
#4663 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
dziewczyny potrzebuje prostego przepisu na parowki w ciescie. ktoras z was ostatnio robila i naszla mnie na nie ogromna ochota. chodzi mi o taki przepis by do zrobienia ciasta nie trzeba bylo dodawac drozdzy- a w internecie nie moge znalesc takiego. |
|
|
|
|
#4664 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Cytat:
![]() robię wpisy w pamiętniku ciąży..ciekawe czy moja córeczka kiedyś to przeczyta...może gdy sama będzie już dorosłą kobietką oczekującą na dziecko... ![]() ---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ---------- Cytat:
jeśli komuś mogę pomóc opowiadając o tym, co przeżyłam to cieszę się. to normalne, że nie wiesz jak sięzachować, nie obwiniaj się. no i spróbuj być spokojna, bo przecież nosisz dziecko pod sercem.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|||
|
|
|
#4665 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
natomiast rozmawialam z dziewczyna ktora strasila swoje dziecko w 20 tygodniu ciazy i opowiadala ze widziala swojego niezyjacego synka, ze wygladal jak normalny noworodek, tylko ze byl taki czerwony jak bez skorki. no i ona czesto o tym mowila jakby jej ulge przynosilo to opowiadanie o zaistnialej sytuacji. nie ulega watpliwosci ze bardzo to przezyla- zaczela mocno wierzyc w Boga, modlic sie, wszystko inaczej przezywac. no wiadomo- kazdy jest inaczej skonstruowany |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#4666 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() Świetna wizja, taka plastyczna Cytat:
Byłam więc bardzo wyczulona i uważna. Na początku nie miałam pewności, bo to było trochę jak ruchy jelit A potem nauczyłam się rozpoznawać tę rybkę w brzuchu, która z dnia na dzień zaczęła intensywniej się ujawniać Potem zaczyna być widać ruchy przez skórę ![]() Aż strach pomyśleć, co będzie dalej, hihi... Ale to jedno z najcudowniejszych doświadczeń, jakie miałam w życiu - czuć ruchy dziecka w brzuchu
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
||
|
|
|
#4667 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
no i 3 dni po usg poczułam- i tak jak u ciebie- potem była przerwa( dzidzia się pewnie ruszała, ale ja czułam tylko te silniejsze pchnięcia) a potem to już coraz intensywniej, mocniej częściej i w końcu ze skrzydełek motylka ruchy przerodziły się w kopniaczki ![]() u nas też przez brzuch widać! mała się rozpycha hihimasz rację Karamari- najcudowniejsze uczucie te ruchy, a jeszcze gdy mała odpowiada na moje puknięcia, albo podpływa tam gdziep rzesunę rekę...to jest niezwykłe bo mam poczucie kontaktu z nią: ja wiem, że ona czuje i ona wie , że ja czuję
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4668 | |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Ja jak chodzę, coś robię, np. teraz nieduolnie próbuję sprzatać to dzidzia ukołysna śpi, a jak tylko siąde, albo się położe to czuje że się budzi, bo się ruszy raz, czy dwa ... a potem i tak chyba idzie spać ... bo cisza
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ... ![]() 111 dni bez słodyczy 111 dni bez fastfoodów 111 dni systematycznych ćwiczeń 111 dni wytrwałej diety 111 dni i będzie OKEJ |
|
|
|
|
#4669 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej.. ..Spełnieniem Mych marzeń jesteś.. ..Iskierką malutką.. ..Która rozświetla mi życie.. ..I daje nadzieję na lepsze jutro.. ..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei.. |
|
|
|
|
#4670 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Dzień dobry! Chociaż po przeczytaniu niektórych postów, to nie wiem, czy taki dobry
Ja jak zwykle wstaję po 6-ej, ale nie dlatego, że mi się chce, tylko muszę - na 7.30 chodzę do pracy. Myślałam, że ubiorę dziś klapki (nawet wczoraj pomalowałam sobie pazury u stóp), ale przywitał mnie deszcz. Na szczęście już przestał padać i wyszło słońce. Jesteśmy po drugim śniadanku. Tylko czekać, aż brzdąc zacznie fikołki
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
#4671 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
ja na poczatku tez nie moglam doczekac sie ruchow malenstwa. w 16 tygodniu jak zaczelo sie cos dziac to myslalam ze to odzywaja sie moje jelitka. ale z czasem jak stalo sie to bardziej intensywne i wyrazne wiedzialam ze to moje dzieciatko jak juz sie poloze do lozka i chcialabym zasnac to on wtedy daje mi popalic |
|
|
|
|
#4672 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Bardzo mnie dziwiło, że takie małe dzieci potrafią się tak głośno śmiać, jak dorośli A ogonek wcale mi nie przeszkadzał Właśnie w takiej poyzcji kot się często do mnie przytula i chyba mi się coś nałożyło Tylko potem ludzie tak dziwnie reagowali, jak im mój mąż ten sen opowiadał . Bardzo pięknie o tym opowiadasz i cieszę się, że to wspomnienie nie budzi w Tobie demonów... Świadczy chyba o pogodzeniu się z sytuacją, przepracowaniu doświadczenia. Świetny symboliczny gest z tym malowaniem i wieszaniem obrazka Mam nadzieję, że i bratowa TŻ poradzi sobie z tym doświadczeniem Na razie oboje bardzo są przygnębieni i jest to zrozumiałe... Najbardziej mnie prywatnie deprymuje, że mówiłaś o złości na wszystkich i cały świat... I na kobiety w ciąży i z małymi dziećmi. Bo to wyklucza mnie z kręgu pocieszycieli, a ja strasznie chciałabym jej jakoś pomóc w tej sytuacji, wesprzeć - a tymczasem jestem ku temu najmniej pożądaną osobą w rodzinie ![]() Brat nawet od 2 dni nie odbiera telefonu od TŻ A mnie teściowa dała do zrozumienia wprost, żebym przypadkiem do nich nie dzwoniła, ani broń boże nie odwiedzała, 'bo po co ją teraz drażnić' ![]() Cytat:
Słuszna uwaga - każdy reaguje inaczej Ja już wcześniej byłam w trudnym położeniu, o czym Wam tu już opowiadałam - bo oni długo przed nami starali się o dziecko, a my zrobiliśmy tak nagle! Czyli 'niezasłużenie'. Moja ciąża była bojkotowana przez ostentacyjną ignorancję. Potem w końcu udało im się, była wielka radość i nagle ta wiadomość...
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
||
|
|
|
#4673 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
||
|
|
|
#4674 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
__________________
Jasiek Misiek |
|
|
|
|
#4675 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
nie, nie budzi już demonów, smutek czasem powraca, łzy płyną, ale zaakceptowałam fakt, że to się mi zdarzyło. i nie chcę o okruszku nigdy zapomnieć... wiesz, Karamari , to nie jest taka złość personalna...myslę, że nie ma co do nich dzwonić teraz, potrzebujączasu dla siebie, potrzebują wspólnie popłakać, być blisko w bólu, odciąć się od świata, który nie rozumie. u nas tak było. Spędziliśmy trzy dni w sypialni ( bardzo źle się czułam, najpierw okropny ból, potem osłabienie) tylko ze sobą i tak było dobrze. Płakaliśmy, rozmawialiśmy, milczeliśmy. Przyjdzie czas, że otworzą się wyjdą na świat, ale potrzeba czasu. Daj bratowej czas, ona nie potrzebuje teraz pocieszycieli. Potrzebuje ramion męża,żeby płakać, krzyczeć , złorzeczyć światu i bogu, żeby wypłakać ten ból. Żeby się pożegnać. Będzie lepiej. Potem.
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm
Okruszek rosnie http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png |
|
|
|
|
#4676 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#4677 | ||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: St Etienne
Wiadomości: 173
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
za wizyte u neurologa!Cytat:
A u mnie dzis znowu upal, chyba naleje sobie chlodnej wody do wanny i przeczekam te najgorsze godziny. Mialam dzis zrobic golabki, ale chyba bede musiala pomyslec na czyms szybkim... hmmm zamowie pizze!!
__________________
6. 10. 2009 ... nas troje
|
||||
|
|
|
#4678 | |||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
Cytat:
Na szczególne smakołyki nie reaguje, po prostu na dostawę cukru do krwi ![]() Cytat:
![]() Siła rażenia podobna do zobaczenia centymetrowego kosmity z wielkim bijącym sercem na USG
__________________
till the sunlight burns a happy whole in your heart |
|||
|
|
|
#4679 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 1 055
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Cytat:
|
|
|
|
|
#4680 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. II
Wracam do roboty. Narka!
__________________
Jasiek Misiek |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:38.





już bym mogła być po, a dopiero mam być tam przed 11.






I Internet się na Nim wlecze strasznie 





Przez 2 dni nie mogłam o niczym innym myśleć... Zobaczymy, jak mi pójdzie dzisiaj - zaplanowałam każdą wolną minutkę

![:]](http://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/krzywy.gif)
za wizyte u neurologa!

