Żony doskonałe PM2008

[Agata R]

Napisane przez izka19855

Antonio........cholera gorąco. Gdzie Antonio?
U nas też tak. Ale coś sie zachmurzyło i będzie padać.
No to BALANGA.

u nas deszczu nie bylo od 3 dni... patrzac na to co sie dzieje to moze i lepiej... ale jest masakra.... ja doslownie umieram... spac sie nie da bo w mieszkaniu parowka, wyjsc sie nie da bo czlowiek puchnie jak balon i sie robi ze mnie taka banka wstanka... porazka...
normalnie o ten porod to sie zaczynam powoli modlic...

Napisane przez paulinaizabela

Agatko wszystkiego najlepszedo z okazji urodzinek

Napisane przez Anusia_piekniusia

Agatko - najlepsze życzonka i buziaczki urodzinowe

Napisane przez izazusia

Agaciorku , słodki nasz kędziorku:
Z okazji urodzin droga Agatko
życzę byś była wspaniałą matką
Duzo radości i cierpliwości
A przede wszystkim- mnóstwa miłości
Aby się w życiu Twym układało
Dobra wszelakiego nie brakowało
Byś zawsze piękna jak dzisiaj była
By była w Tobie ogromna siła
Niech zawsze los Ci pogodnie sprzyja
Niech się nie zgubi w Twym życiu przyjaźń
Pamiętaj także-zawsze i wszędzie
każda z "Peemek"przy Tobie będzie

Napisane przez katey

yyy po Izusiowych zyczeniach to nie mam sie co wychylac,ale:
Agatko wszystkiego naj naj najpiekniejszego! zdrowej i slicznej Majeczki milosci, szczescia i spelnienia najskrytszych marzen!

Napisane przez kotekk81

Agatko
zycze Ci wszystkiego czego pragniesz, czego szukasz oraz o czym marzysz. Wielu pięknych chwil, dni, miesięcy i lat. Bukietu kwiatów co dzień, miłego słowa co chwilę oraz szczęścia przez cały czas

Napisane przez m.a.r.t.a

I ja się przyłączam do życzeń

A teraz mam do Was pytanko . Wyobraźcie sobie, że dzisiaj mój mąż dostał zaproszenie na n-k od jakiegoś dziwnego konta. Co się okazało- był to nick naszej kamerzystki ze ślubu, która napisała mężowi wiadomość, że jak mamy ochotę to możemy ocenić jej galerię . Na początku nie wiedziałam o co chodzi. Pod koniec napisała, że umieściła kawałek naszego ślubu na swojej stronie internetowej . Szybko zajrzałam na te galerie na nk a tam..... nasze zdjęcia ze ślubu tak zwana stop klatka . Najgorsze jest to, że ona nas nie pytała o zdanie czy wyrażamy zgodę na rozpowszechnianie naszego filmu i fot! Wyobraźcie sobie, że pod koniec wiadomości dodała tekst "ma nadzieje, że się nie gniewacie"

Co za brak klasy! Nie dość, że na film czekaliśmy prawie pół roku! Za każdym razem jak się z nią kontaktowaliśmy zbywała nas tym, że jest chora ona, później mąż, później córka, raz na ospę raz na grypę. Aż nie dało się w to wierzyć! Później kolejna akcja: dwa razy musiała nagrywać płytki, bo coś się zacinało w jednej scenie, zmieniła nam kilka podkładów muzycznych mimo, że się umawialiśmy na co innego a teraz jakby nigdy nic prosi o komentarze i chwalenie jej przed obcymi ludźmi!

Jestem wściekła, bo nie mam zamiaru żeby mnie ludzie oglądali, komentowali, ściągali pliki itp. Mówię do F. skoro tylko do ciebie napisała to jej odpisz, że najpierw powinna nas spytać o zgodę, chociażby z grzeczności. Po drugie nie mam zamiaru, żeby wykorzystywała nasz wizerunek na jej własne potrzebny, bo niby co my z tego mamy? Ona w niektórych sytuacjach nie była wobec nas fer, a teraz co robi?


Dziewczyny jak byście zareagowały? Bo F. mówi, że on nie potrafi do niej tak napisać, ale jak ja się zaraz jeszcze bardziej nakręce to odpisze jej i to jeszcze dziś!

ja bym sie nie klocila tylko napisala ze sprawa w trybie przyspieszonym idzie do sadu za uzycie i ropowszechnianie zdjec i filmu do ktorego nie ma prawa... kobitka w momencie usunie co nie jej, bedzie przepraszac i nigdy wiecej tego nie zrobi... a jesli nadal bedzie szczekac to idzcie do sadu faktycznie... bo sprawe macie wygrana i do tego odszkodowanie

taka ze mnie zolza a co!!

Napisane przez malutka_24

Agatko
Życzę Ci dzisiaj wszystkiego na ziemi,
co Twoje życie w sen piękny zmieni,
co Ci pozwoli uśmiechać się zawsze,
śnić sny przepiękne i najciekawsze

dziekuje Wam dziubalki za zyczonka raz jeszcze
takich dziewczyn jak WY to ze swieca szukac : cmok:

[malutka_24]

Hejka
Z rańca wstawiłam pranie, wywiesiłam, spacerek z synkiem zaliczony, teraz mały zasypia, a ja mam chwilkę dla siebie

Napisane przez kina2807

jutro wieczorem mam kosmetyczkę i robię peeling kawitacyjny z wprowadzaniem ampułek z kolagenem, albo jakichś innych odżywczych - będę normalnie jak niemowlę

jak pupcia niemowlaczka

Napisane przez Agata R

patrzac na to co sie dzieje to moze i lepiej... ale jest masakra.... ja doslownie umieram... spac sie nie da bo w mieszkaniu parowka, wyjsc sie nie da bo czlowiek puchnie jak balon i sie robi ze mnie taka banka wstanka... porazka...
normalnie o ten porod to sie zaczynam powoli modlic...

takich dziewczyn jak WY to ze swieca szukac

ad. 1 ja Ci współczuję chodzić w ciąży w te upały
ad. 2 u nas jest taka rodzinna i ciepła atmosfera, że w niektórych rodzinach tego nie ma

Miłego dzionka kobietki

[kina2807]

Napisane przez malutka_24

jak pupcia niemowlaczka

hehehe, obadamy, czy tak będzie

miłego dzionka

[mooonik]

Hello

ale upał, o 9 rano miałam na termometrze 30st
pranie mi wyschło w godzinkę dosłownie tylko za to po tych deszczach i teraz cieple jest masa komarów i wieczorem to jest koszmar żeby wyjść bo się nie można opędzić

Napisane przez izazusia

Wykorzystanie wizerunku bez zgody jest karalne-chyba że mieliście to w umowie.
Ja bym zrobiła aferę-a mój Kamil to by ją nieźle opieprzył

dokładnie tak Marta , sprawdź umowę czy jest coś o tym że może wykorzystać Wasze nagranie,jeśli nie to jak najbardziej macie prawo zażądać od niej usunięcia Waszych zdjęć czy filmu

Napisane przez gosia1007

Cześć lachonki
Wróciłam i mam mega lenia. Nic mi się nie chce, najchętniej wróciłabym w espaniolskie klimaty Było cudnie, chyba Egipt przestanie być mój ulubiony
Wyjazd rozłożyliśmy: 3 dni zwiedzania 4 dni odpoczynku. Byliśmy w Maladze (sami, pociągiem) w Granadzie i na Gibraltarze. Najbardziej podobało mi się samodzielne zwiedzanie, nikt nas nie poganiał

super!! ale pięknie widoki
a samodzielne zwiedzanie jest najlepsze , nikt Cie nie popędza, nie mówi co masz robić ile czasu masz być w danym miejscu itp

Napisane przez malutka_24

jak pupcia niemowlaczka

dokładnie będziesz Kinuś robić konkurencje Dawidkowi

a wogóle to czekam na @ miała przyjść w poniedziałek a tu cisza... mam nadzieję że się w końcu pojawi..

[kina2807]

Napisane przez mooonik

Hello
ale upał, o 9 rano miałam na termometrze 30st

a wogóle to czekam na @ miała przyjść w poniedziałek a tu cisza... mam nadzieję że się w końcu pojawi..

hej

ja właśnie wróciłam z dworu, bo na poczcie służbowo byłam i myślałam, ze się ugotuję

a @ ma przyleźć, czy może nie

[mooonik]

Napisane przez kina2807

hej

ja właśnie wróciłam z dworu, bo na poczcie służbowo byłam i myślałam, ze się ugotuję

a @ ma przyleźć, czy może nie

no lepiej żeby przyszła, tak bym chciała, raczej nie podejrzewam żeby miała się nie pojawić , tylko się dziwię że juz 4 dni nie ma a zawsze ma regularnie jak w zegarku i nawet co do godziny

u mnie też lampa na dworze, czekam na małżona zjemy obiad i jedziemy do lasu na grzybki

[czekoladka79]

Właśnie zauważyłam, że mi wczorajszego wieczornego posta zeżarło

Agacior przepraszam że tak późno ale cmokaski dla Ciebie loczku

Mafiozów ci na Sycylii dostatek, nawet trafiliśmy na jedną akcję policji
Wczoraj przemaszerowłam do jakiejś plaży z 5 km w jedną stronę i spowrotem ( gice sobie tak poobcierałam w japonkach, że musiałam kupić jakieś trampki, żeby wogóle móc gdzieś wyjść ) a plaża była tak zasyfiona, że nie weszłam nawet na nią - ogólnie tu panuje koszmarny syf na ulicach, każdy śmieci rzuca gdzie popadnie - a karaluchy pomykają wielkości czołgów.

Sycylijczycy jeżdżą jak wariaci do tego jeszcze masa tych ichniejszych szalonych motocykli i skuterów - więc wypożyczenie samochodu odpada w tych warunkach

Ale dzisaij już byłam na całkiem fajowej plaży tylko autobus w drodze powrotnej utknął na pół godziny - zresztą autobusy tu przyjeżdżają jak im sie podoba bo nigdzie nie ma rozkładów

A teraz najlepsze - mój małż ma dzisiaj 30 te urodziny i świętujemy je w ....... HILTONIE ...... tam jest cała konferencja i robią dzisiaj uroczystą kolację, która jest obowiązkowa za jedyne 75 EUR od łba !!!!!!!!! Małż w ****iony jak osa bo za 150 eurosów moglibyśmy zrobić coś fajnego a tak to przeżremy i to z przymusu. A ja się śmieje że ta 30-tkowa kolacyjka to do końca będzie mu się tymi eurosami odbijała

gosia1007 narobiłaś smaka na Hiszpanię

m.a.r.t.a nie zastanawiaj się tylko powiedz temu babszytowi co myślisz i daj odpowiedni komentarz pod tymi zdjęciami - taki mocno zachęcający ......inaczej

buziolki niebawem się odezwię

[paulinaizabela]

Hejka

Napisane przez czekoladka21

gratuluje zakupow ale bez fotek sie nie obejdzie
daj znac czy przyszla@...........ja mialam tak samo a bylam juz w ciazy-brzuch mnie bolal jak na @ a ta nie przychodzila......

postaram sie o fotki ale nie obiecuje
no i niestety przylazla brzuch nap***la i ogolnie humor dzis mam do

Napisane przez gosia1007

Ps. Agatko duże duże buziaki!!! i 100 lat!!!
1. Widok z Gbraltaru
2. Alhambra
3. Plaża
$. widoczek z pokoju hotelowego

no witaj urlopowiczko super ze Ci sie podobalo
mam taka sama fotke z Gibraltaru a plaza to tam gdzie ja bylam byla bardziej piaszczysta..
ogolnie tez bym tam wrocila jeszcze nie raz bo Hiszpania jest cuuudowna

Napisane przez malutka_24

Paulinko
za życzonka dla Dawida, a co konkretnie kupiłaś

Napisane przez kina2807

Martuś zgadzam się z Izą , nie można tego tak zostawić

miłego dnia lachonki, jeszcze jakoś dziś i jutro przetrzymać w tej duchocie w pracy i weekend , jutro wieczorem mam kosmetyczkę i robię peeling kawitacyjny z wprowadzaniem ampułek z kolagenem, albo jakichś innych odżywczych - będę normalnie jak niemowlę

Marta ja tez sie zgadzam z dziewczynami ze cos powinnas z tym zrobic

WOW tez bym sobie poszla na jakis zabieg

Czeko79 to wszystkiego naj dla meza
no to faktycznie 150 jurkow na pewno beda to niezapomniane urodzinki
milego wypoczynku

[malutka_24]

Witam wieczorkiem

Napisane przez kina2807

hehehe, obadamy, czy tak będzie

to się pochwal później efektami

Napisane przez mooonik

dokładnie będziesz Kinuś robić konkurencje Dawidkowi

a wogóle to czekam na @ miała przyjść w poniedziałek a tu cisza... mam nadzieję że się w końcu pojawi..

ad. 1 dobre to
ad. 2 a wolałabyś, żeby @ przyszła czy nie

Czekoladka79
Wszystkiego najlepszego dla męża z okazji urodzinek
no i na pewno to będą niezapomniane urodziny

[Anusia_piekniusia]

Buziaki wieczorową porą

Pożarta jestem z małżem W sumie to on się obraził - wyciągnełam go wieczorem do centrum do reserved na wyprzedaż - fajne spódniczki widziałam. On najpier poszedł z chęcią a później po drodze zaczął mi robić wyrzuty że ja to tylko o ciuchach myślę. Myślałam że w żartach gada, ale jak powtórzył mi to 3 raz to się wkurzyłam i sobie głośno przeklnęłam -a on się obrócił na pięcie i wrócił do domu i siedzi teraz wielce obrażony że mi\u wieczór niby zepsułam... Ech ci faceci ...

Napisane przez gosia1007

Wróciłam i mam mega lenia. Nic mi się nie chce, najchętniej wróciłabym w espaniolskie klimaty Było cudnie, chyba Egipt przestanie być mój ulubiony
Wyjazd rozłożyliśmy: 3 dni zwiedzania 4 dni odpoczynku. Byliśmy w Maladze (sami, pociągiem) w Granadzie i na Gibraltarze. Najbardziej podobało mi się samodzielne zwiedzanie, nikt nas nie poganiał.
Hiszpania i jej klimat są just boskie, polecam każdemu. Bardzo podoba mi się hiszpańskie spędzanie czasu wspólnie z rodziną np na plażę oni zjeżdżają całymi rodzinami i fiestują sobie. Trafiliśmy na noc świętojańską. To dopiero była fiesta: palili ogniska na plaży i tańczyli do rana (z malutkimi dziećmi zresztą)
Sangriję piłam jak dla mnie za słodka i owoce morza też pojadłam, ale stwierdziłam, że to chyba nie dla mnie) za to mieliśmy w hotelu takie angielskie śniadania więc codziennie żarłam....BEKON, normalnie chyba go uwielbiam
Wklejam niżej kilka fotek. Takie bardziej prywatne wstawię na NK ale już nie dziś - idę spać. W ogóle to dopiero dzisiaj mogę się do komputera dostać bo wcześniejsze dni mąż mi blokował, musiał pracować. Jeszcze nawet dokładnie sama swoich zdjęć nie obejrzałam W pracy też mam zachrzan bo tydzień mnie nie było, ale postaram się zajrzeć. Buziaki
1. Widok z Gbraltaru
2. Alhambra
3. Plaża
$. widoczek z pokoju hotelowego

Ale ci się udały wakacje - cudo piękne widoczki - pokazałam siostrze bo ona jest zakochana na zabójh w hiszpani i już cię nie lubi bo ty byłaś a ona nie PSik - taki malutki - a ja nie mam cię na nk ??? chciałam więcej fotek obluknąć

Napisane przez mooonik

u mnie też lampa na dworze, czekam na małżona zjemy obiad i jedziemy do lasu na grzybki

A to już są grzyby ? my też z mężem grzybiarze jesteśmy to musimy się wybrać

Napisane przez czekoladka79

Wczoraj przemaszerowłam do jakiejś plaży z 5 km w jedną stronę i spowrotem ( gice sobie tak poobcierałam w japonkach, że musiałam kupić jakieś trampki, żeby wogóle móc gdzieś wyjść ) a plaża była tak zasyfiona, że nie weszłam nawet na nią - ogólnie tu panuje koszmarny syf na ulicach, każdy śmieci rzuca gdzie popadnie - a karaluchy pomykają wielkości czołgów.

A teraz najlepsze - mój małż ma dzisiaj 30 te urodziny i świętujemy je w ....... HILTONIE ...... tam jest cała konferencja i robią dzisiaj uroczystą kolację, która jest obowiązkowa za jedyne 75 EUR od łba !!!!!!!!! Małż w ****iony jak osa bo za 150 eurosów moglibyśmy zrobić coś fajnego a tak to przeżremy i to z przymusu. A ja się śmieje że ta 30-tkowa kolacyjka to do końca będzie mu się tymi eurosami odbijała

Też mi znajomi mówili jak byli w zeszłym roku rundką po włoszech, że tam straszny syf - nie chciałam im wierzyć że ani jednej fajnej plaży nie znaleźli.
Dla męża- duuuuży urodzinowy z życzeniami. Swoją drogą będzie takie urodziny na pewno pamiętał- obchodzić 30tke w HILTONIE to nie byle co

Mąż wygrywa mi tu jakieś ostre metale na gitarze - więc chyba ciągle jest obrażony ....inasczej by grał jakieś nastrojowe balladki )

[gosia1007]

Hi. Muszę Wam powiedzieć, że masakra - w ogóle w pracy nie mam netu ciekawe jak długo jeszcze ta sytuacja potrwa. W każdym razie jak narazie z wizażu nici.

Napisane przez agunia82

Gosiu super, że wypoczynek się udał. No teraz niestety powrót do rzeczywistości, ale z tego co pamiętam, to nad morze się chyba jeszcze wybieracie? Więc jeszcze troszkę i kolejny odpoczynek będzie

Udał się i to bardzo dokładnie chcemy nad morze a jak nie będzie pogody to może jeszcze gdzieś za granicę się uda (jesli fasolki nie będzie ale to ciiiii)

Napisane przez kina2807

Gosiaczku po prostu bosssssko

Dzięki
Ps. Jestem przekonana, że Ci taki peeling nie potrzebny.

Napisane przez mooonik

jest masa komarów i wieczorem to jest koszmar żeby wyjść bo się nie można opędzić super!! ale pięknie widoki
a samodzielne zwiedzanie jest najlepsze , nikt Cie nie popędza, nie mówi co masz robić ile czasu masz być w danym miejscu itp

Dzisiaj założyłam moskitiery mogę normalnie siedzieć przy świetle z otwartym oknem W ogóle to chcieliśmy założyć klimatyzator ale trochę szkoda kasy nam było poza tym lata takie sobie były a w tym roku przydałby się jak złoto.

Co do zwiedzania to chyba tak już będę robić. Może nie w każdym kraju bo w muzułmańskim chyba bym się nie odważyła ale w Europie...czemu nie.

Napisane przez czekoladka79

Wczoraj przemaszerowłam do jakiejś plaży z 5 km w jedną stronę i spowrotem ( gice sobie tak poobcierałam w japonkach, że musiałam kupić jakieś trampki, żeby wogóle móc gdzieś wyjść ) a plaża była tak zasyfiona, że nie weszłam nawet na nią - ogólnie tu panuje koszmarny syf na ulicach, każdy śmieci rzuca gdzie popadnie - a karaluchy pomykają wielkości czołgów.

A teraz najlepsze - mój małż ma dzisiaj 30 te urodziny i świętujemy je w ....... HILTONIE ...... tam jest cała konferencja i robią dzisiaj uroczystą kolację, która jest obowiązkowa za jedyne 75 EUR od łba !!!!!!!!! Małż w ****iony jak osa bo za 150 eurosów moglibyśmy zrobić coś fajnego a tak to przeżremy i to z przymusu. A ja się śmieje że ta 30-tkowa kolacyjka to do końca będzie mu się tymi eurosami odbijała

gosia1007 narobiłaś smaka na Hiszpanię

Hahaha Czekoladka zawsze z przygodami. Sycylia zawsze tak jakoś ślicznie mi się kojarzyła aż szkoda słuchać jak opowiadasz, że jest syfiaszczo.
Ze świętowania w Hiltonie możecie się cieszyć może Paris się pojawi
Hiszpanię jak najbardziej polecamw każdym razie ja zamierzam jeszcze tam wrócić.

Napisane przez paulinaizabela

ogolnie tez bym tam wrocila jeszcze nie raz bo Hiszpania jest cuuudowna

Napisane przez Anusia_piekniusia

Ale ci się udały wakacje - cudo piękne widoczki - pokazałam siostrze bo ona jest zakochana na zabójh w hiszpani i już cię nie lubi bo ty byłaś a ona nie PSik - taki malutki - a ja nie mam cię na nk ??? chciałam więcej fotek obluknąć

Hahaha powiedz siostrze, że jak byłam młodsza to marzyłam właśnie o Hiszpanii, teraz moje marzenie się spełniło. Pewnego dnia ona też pojedzie, albo lepiej pojedziecie razem + Twój mąż
To musimy się odszukać na NK ale zdjęć jeszcze nie wstawiłam bo nie mam kiedy i w weekend też nic z tego. W niedzielę mamy rocznicę ślubu. Poza tym mąż miał imieniny a ja zaraz mam urodziny, więc jutro robimy grilka dla rodzinki.Ps. Na myśl o tym grilku zrobiłam się głodna ale trzymam się dzielnie (muszę bekon zrzucić)

Ok spadam spać. wszystkim

Ps2 malutka jak tam Twoje dzieciątko?

[malutka_24]

Hejka
Normalnie nie mogę uwierzyć jestem pierwsza
Zaraz zmykam z synkiem do lekarza, mamy wizytę u nefrologa, więc proszę o ładne trzymanie kciukolców

Napisane przez Anusia_piekniusia

Pożarta jestem z małżem

A to już są grzyby ? my też z mężem grzybiarze jesteśmy to musimy się wybrać

ad. 1 ach te chłopy czasami to szkoda gadać
ad. 2 ja nie grzybiarz, ale grzybki uwielbiam

Napisane przez gosia1007

Hi. Muszę Wam powiedzieć, że masakra - w ogóle w pracy nie mam netu ciekawe jak długo jeszcze ta sytuacja potrwa. W każdym razie jak narazie z wizażu nici.

Ps2 malutka jak tam Twoje dzieciątko?

ad. 1 a to świntuchy, żeby PM2008 nie miała dostępu do wizażu toż to skandal
ad. 2 za pamięć. Gdyby nie wieczorne kolki to mam grzeczne dziecko ale czasami w te upały to Dawid sam nie wie co chce

Miłego dzionka i początku weekendu

[agunia82]

Hej laseczki

Napisane przez gosia1007

Udał się i to bardzo dokładnie chcemy nad morze a jak nie będzie pogody to może jeszcze gdzieś za granicę się uda (jesli fasolki nie będzie ale to ciiiii)

No to teraz tak po cichu trzymać kciuki, coby fasolka była jak najszybciej, czy ma pozwolić rodzicom na jeszcze jeden wypad za granicę?

Malutka kciuki mocno zaciśnięte

Miłego dnia kobitki!

[daget]

Ech ja tylko na chwile, nie wiem czemu ale otstnie dni tak szybko mijaja ledwo wstaje a znow ide spac.... Masakra.....
Dzis ruszamy na Walbrzych wiec wieczornego wizazowania nie bedzie

Gosica piekne zdjeciory i udany wypoczynek widze... i mam nadzieje ze owocny tez . My lez myslimy o klimie w mieszkaniu ale sie zobaczy a moskitiery tez musze zalozyc bo tak mnie komarzyska juz pogryzly ze wygladam jakbym z jaka ospa chodzila...

Czeko normalnie jakbym o Andaluzji czytala. Poludnie Hiszpanii wyglada tak samo jak Wlochy heheheheh. A urodzinki w Hiltonie pewnie niezapomniane do konca zycia zostana

Anus uuuu no to faktycznie maz mial powod do obrazenia. Co z tymi facetami sie dzieje ostatnio??? Pewnie jakies przesilenie wakacyjne maja. dla Ciebie

Malutka za Dawidka i wasza wizyte

Lece moje drogie sie szykowac do pracy.... Takie ladne slonce bylo i sie schowalo za chmurzyska... Pewnie znow nas deszczem uraczy

[kasienka1985]

hej ho

Mam ostatnio jakąś masakrejszyn w pracy i powoli mam jej dość!
Wybaczcie mi zatem proszę, że nie odpiszę ale nie mam jak

Buźkam Was mocno

[mooonik]

Cześć Dziewoszki

ale się dzisiaj czuję fatalnie, już sama nie wiem czy przez to że nie mam @ i się ma zamiar pojawić czy dlatego że się nie pojawi
o 6 nas obudziła burza i deszcz, tak stukało w parapety że masakra ! a teraz słońce świeci

Napisane przez malutka_24

ad. 2 a wolałabyś, żeby @ przyszła czy nie

zdecydowanie wolałabym żeby przyszła

za Dawidka kciuki, na pewno będzie wszystko dobrze

Napisane przez Anusia_piekniusia

Pożarta jestem z małżem


A to już są grzyby ? my też z mężem grzybiarze jesteśmy to musimy się wybrać

no nie ma co, miał się o co obrazić
dla Ciebie i szybkiego pogodzenia

a grzyby są już już parę razy mieliśmy sosik
tylko nie wiem jak u Was ale my wczoraj nie weszliśmy do lasu bo strasznie mokro że bez gumiaków nie za bardzo
za to "upolowaliśmy" jelonka

Napisane przez gosia1007

Dzisiaj założyłam moskitiery mogę normalnie siedzieć przy świetle z otwartym oknem W ogóle to chcieliśmy założyć klimatyzator ale trochę szkoda kasy nam było poza tym lata takie sobie były a w tym roku przydałby się jak złoto.

moskitiery też mamy, inaczej by się nie dało posiedzieć wieczorem spokojnie, ale chodziło mi bardziej że jak się na zewnątrz wyjdzie to zaraz cię obłapiają wstrętne komary

Napisane przez kasienka1985

Mam ostatnio jakąś masakrejszyn w pracy i powoli mam jej dość!

Buźkam Was mocno

niech Ci praca szybko minie i weekend się zacznie szybko

Napisane przez daget

Ech ja tylko na chwile, nie wiem czemu ale otstnie dni tak szybko mijaja ledwo wstaje a znow ide spac.... Masakra.....
Dzis ruszamy na Walbrzych wiec wieczornego wizazowania nie bedzie

dużo siły Dageciku i szczęśliwej drogi

[daget]

Napisane przez kasienka1985

hej ho

Mam ostatnio jakąś masakrejszyn w pracy i powoli mam jej dość!
Wybaczcie mi zatem proszę, że nie odpiszę ale nie mam jak

Buźkam Was mocno

co by Cie praca nie dobijala za bardzo. Ciesz sie ze ja masz

Napisane przez mooonik

za to "upolowaliśmy" jelonka

dużo siły Dageciku i szczęśliwej drogi

No to zobaczymy co kolejne dni przyniosa moze bocian zaczal znowu krazyc. Bo Agacior dawno nie mowila czy nadal go przetrzymuje A jelonek superowy jak slicznie zerka. Mam kilka rzeczy pstryknietych do pokazania na mym watku ale nie wiem czy mi sie uda zdjecia wkleic

[malutka_24]

My już po wizycie. Wsio oki, a synek waży już 4250 g

Napisane przez agunia82

Malutka kciuki mocno zaciśnięte

Napisane przez daget

Dzis ruszamy na Walbrzych wiec wieczornego wizazowania nie bedzie

Malutka za Dawidka i wasza wizyte

ad. 1 bezpiecznej podróży
ad. 2

Napisane przez kasienka1985

Mam ostatnio jakąś masakrejszyn w pracy i powoli mam jej dość! Wybaczcie mi zatem proszę, że nie odpiszę ale nie mam jak

żeby Ci nie było smutno. Pomyśl, że za kilka godzin będziesz miała weekend

Napisane przez mooonik

zdecydowanie wolałabym żeby przyszła

za Dawidka kciuki, na pewno będzie wszystko dobrze

za to "upolowaliśmy" jelonka

ad. 1 to w takim razie trzymam mocno zaciśnięte
ad. 2
ad. 3 jaki fotogeniczny jelonek

Napisane przez daget

No to zobaczymy co kolejne dni przyniosa moze bocian zaczal znowu krazyc. Bo Agacior dawno nie mowila czy nadal go przetrzymuje

no coś ostatnio ten nasz bocian to jakiś bezrobotny się stał

[izazusia]

Dobry wieczór Malutka ciesze się niezmiernie że Dawidek zdrowiutki I rośnie jak moja drożdzówka z truskawkami którą mam w piecu Czy któraś ma ochotkę??

Miesiąc praktyk już za mną- super jest-już wiem co mam robić,jestem w super towarzystwie...aż żal będzie kończyć ale prawda jest okrutna-nie mają wolnych wakatów, Nic to- na pewno cosik się znajdzie- jak nie w chemii to w czym innym w czym będę się spełniac. Nie ma co narzekac-mamy na praktykach taką Justynę-super studentka która zderzyła się z brutalną rzeczywistością-brakiem pracodawców chcących ją zatrudnić. Jest bardzo cicha, zamiast rozmawiać czyta w przerwach takie głupie reklamowe gazetki mówiąc że są ciekawe (jaaaasne). Zero umiejętności interpersonalnych... Masakra

Poza tym Kamil nie może studiować elektrotechniki bo nie stwierdzono tego jako kierunek pokrewny-cóż zadowoli się automatyką i robotykąA ja może... ale narazie cicho sza

[m.a.r.t.a]

Cześć,

nareszcie mamy weekend, szkoda tylko, że mój mąż jutro musi iść do pracy, chyba zwariuje do 15.00 sama w domu. Nie wiem będę musiała znaleźć jakieś zajęcie, może chałupę posprzątam...


P.S co do umowy z kamerzystką nie było żadnej wzmianki o upublicznianiu fot i filmu a co za tym idzie na nic się nie zgadzaliśmy.

[malutka_24]

Napisane przez izazusia

Dobry wieczór Malutka ciesze się niezmiernie że Dawidek zdrowiutki I rośnie jak moja drożdzówka z truskawkami którą mam w piecu Czy któraś ma ochotkę??

ad. 1
ad. 2 JA JA JA
ad. 3 trzymam za studia Kamila i żebyś znalazła pracę

Napisane przez m.a.r.t.a

P.S co do umowy z kamerzystką nie było żadnej wzmianki o upublicznianiu fot i filmu a co za tym idzie na nic się nie zgadzaliśmy.

no to wszystko jasne daj znać jak po rozmowie z tą "panią"

[izazusia]

Malutka rzucam mocno drożdzówką
Smaczna wyszła mimo iz na mieszanej mące (bo mi zwykłej zabrakło).
Słonko dzięki za kciuki na pewno się przydadzą Mam wrażenie że te praktyki dały mi niezłego powera
Gościa mamy-jest młody i piękny (naprawdę śliczna z niej dziewczyna-i teraz wygląda młodziej niz jak w 2002 wygrała konkurs). Heh ale co to za gość który przyjeżdza o 23 -zupełnie niekłopotliwy
Dobranoc żabuszki
A co do klimy Gosiaczku...Klimatyzacja =chłodnictwo+wentylacja a zatem my z Kamem mamy patent: na talerzyku dajemy zmrożony wkład z lodówki turystycznej a obok włączamy wentylator. Daje radę obnizyć temperature w sposób odczuwalny

[Anusia_piekniusia]

Dobry wieczór

Małżon już się "odbraził" dzisiaj-czasami myśle że to mon przechodzi co miesiąc w zamian za mnie jakieś pmsy Chociaż ja ten miesiąc znów bez @ czyli znów mnie czeka wyprawa do gina po tabletki na wywołanie a tak jest już od pól roku (bo żeby któraś nie mówiła-o fasolkę się nie staramy jeszcze ...)

Napisane przez gosia1007

Udał się i to bardzo dokładnie chcemy nad morze a jak nie będzie pogody to może jeszcze gdzieś za granicę się uda (jesli fasolki nie będzie ale to ciiiii)


Hahaha powiedz siostrze, że jak byłam młodsza to marzyłam właśnie o Hiszpanii, teraz moje marzenie się spełniło. Pewnego dnia ona też pojedzie, albo lepiej pojedziecie razem + Twój mąż
To musimy się odszukać na NK ale zdjęć jeszcze nie wstawiłam bo nie mam kiedy i w weekend też nic z tego. W niedzielę mamy rocznicę ślubu. Poza tym mąż miał imieniny a ja zaraz mam urodziny, więc jutro robimy grilka dla rodzinki.Ps. Na myśl o tym grilku zrobiłam się głodna ale trzymam się dzielnie (muszę bekon zrzucić)

1. To nie wiem czy mamy po cichu jakieś ?
2. Siostrę ta hiszpania męczy chyba od dziecka-tzn od czasu jak zaczeła oglądac mecze piłkarskie i zapatrzyła się w przystojnych piłkarzy hiszpańskich a później juz ją wciągneło w całą hiszpanię.
3. a skąd go zrzucasz ?

Napisane przez daget

Anus uuuu no to faktycznie maz mial powod do obrazenia. Co z tymi facetami sie dzieje ostatnio??? Pewnie jakies przesilenie wakacyjne maja. dla Ciebie

jak już pisałam wyżej- mam swoją teorię dzięki

Napisane przez mooonik

no nie ma co, miał się o co obrazić
dla Ciebie i szybkiego pogodzenia

a grzyby są już już parę razy mieliśmy sosik
tylko nie wiem jak u Was ale my wczoraj nie weszliśmy do lasu bo strasznie mokro że bez gumiaków nie za bardzo
za to "upolowaliśmy" jelonka

dzięki
No to musimy się też wybrać na grzybki koniecznie

Napisane przez malutka_24

My już po wizycie. Wsio oki, a synek waży już 4250 g

no coś ostatnio ten nasz bocian to jakiś bezrobotny się stał

1. No rośnie nam chłop jak dąb całuski dla Dawidzia
2. no coś nam się ten bociek obija -trza go pogonić po Polsce i nie tylko po wszystkich PMkach

Napisane przez m.a.r.t.a

P.S co do umowy z kamerzystką nie było żadnej wzmianki o upublicznianiu fot i filmu a co za tym idzie na nic się nie zgadzaliśmy.

No to teraz tylko pozostało jej wygarnąć i postraszyć jakby nie chciała zdjęć usunąć. Daj znać jak poszło

[izka19855]

HEJ CUDEŃKA

Napisane przez m.a.r.t.a

P.S co do umowy z kamerzystką nie było żadnej wzmianki o upublicznianiu fot i filmu a co za tym idzie na nic się nie zgadzaliśmy.

Martuś i jak sytuacja?

mooooniś exstra focik...

Napisane przez kasienka1985

hej ho
Mam ostatnio jakąś masakrejszyn w pracy i powoli mam jej dość!
Wybaczcie mi zatem proszę, że nie odpiszę ale nie mam jak
Buźkam Was mocno

kasienko oby szybko przeszła ta masakrencja

Napisane przez czekoladka79

Mafiozów ci na Sycylii dostatek, nawet trafiliśmy na jedną akcję policji
Wczoraj przemaszerowłam do jakiejś plaży z 5 km w jedną stronę i spowrotem ( gice sobie tak poobcierałam w japonkach, że musiałam kupić jakieś trampki, żeby wogóle móc gdzieś wyjść ) a plaża była tak zasyfiona, że nie weszłam nawet na nią - ogólnie tu panuje koszmarny syf na ulicach, każdy śmieci rzuca gdzie popadnie - a karaluchy pomykają wielkości czołgów.

czekoladko mam nadzieję, że fotki robisz bez opamiętania?

Napisane przez malutka_24

My już po wizycie. Wsio oki, a synek waży już 4250 g

malutka bardzo sie ciesze, że maluszek rośnie, a wizyta ok.

Anusia jak małż...przeszło mu? ====>> i właśnie przeczytałam, że się "odbraził"...ma szczęście...

gosiaczku to ja tam zaciskam kciukaski jak umiem najmocniej.

Dziś się poopalałam troszku.

Ehhh anginę mam, a dokładnie ropne migdałki i chyba sie zdecyduje na ich wycięcie...ale się boję....wrrr

A może któraś z Was miała jakiś zabieg, aby usunąć przebarwienia skórne...kurcze plamy mi sie na twarzy porobiły od słońca.

[malutka_24]

Witam sobotnie
Normalnie wczoraj w nocy spałam tylko 3 godziny, dlatego dzisiaj wykorzystałam męża, akurat ma na 10 do pracy, więc on karmił małego w nocy, ja tylko zrobiłam mu mleko i szkraba przewinęłam. Normalnie się prawie wyspałam

Napisane przez izazusia

Malutka rzucam mocno drożdzówką

Mam wrażenie że te praktyki dały mi niezłego powera

Gościa mamy-jest młody i piękny (naprawdę śliczna z niej dziewczyna-i teraz wygląda młodziej niz jak w 2002 wygrała konkurs). Heh ale co to za gość który przyjeżdza o 23 -zupełnie niekłopotliwy

Klimatyzacja =chłodnictwo+wentylacja a zatem my z Kamem mamy patent: na talerzyku dajemy zmrożony wkład z lodówki turystycznej a obok włączamy wentylator. Daje radę obnizyć temperature w sposób odczuwalny

ad. 1 smaczna była
ad. 2 Izuś Ty ogólnie masz powera
ad. 3 tacy goście są najlepsi
ad. 4 dobry patent. Wy to z Kamilem macie głowy na karku

Napisane przez Anusia_piekniusia

Małżon już się "odbraził" dzisiaj-czasami myśle że to mon przechodzi co miesiąc w zamian za mnie jakieś pmsy

Chociaż ja ten miesiąc znów bez @

No rośnie nam chłop jak dąb całuski dla Dawidzia

no coś nam się ten bociek obija -trza go pogonić po Polsce i nie tylko po wszystkich PMkach

ad. 1 solidaryzacja z naszymi @
ad. 2 współczuję Ci tych problemów z @
ad. 3 tylko mój kręgosłup coś ma przeciwko tych jego kg
ad. 4 a może on się zmęczył biedaczek, bo w tamtym roku to latał jak opętany

Napisane przez izka19855

malutka bardzo sie ciesze, że maluszek rośnie, a wizyta ok.

Dziś się poopalałam troszku.

Ehhh anginę mam, a dokładnie ropne migdałki i chyba sie zdecyduje na ich wycięcie...ale się boję....wrrr

A może któraś z Was miała jakiś zabieg, aby usunąć przebarwienia skórne...kurcze plamy mi sie na twarzy porobiły od słońca.

ad. 1
ad. 2 ja opalam sobie ręce, dekolt i twarzyczkę jak śmigam z małym na spacerki, chociaż marzy mi się porządne opalanie na plaży
ad. 3 moja siostra miała kiedyś usuwane migdałki, a mnie z kolei swojego czasu non stop łapały anginy
ad. 4 niestety tu Ci nie pomogę, bo nigdy nie miałam takiego zabiegu

Kobietki życzę Wam udanego i słonecznego weekendu

[Milibili]

Witajcie słoneczka!
Wracam po kilkudniowej nieobecności ale jednak wylądowałam w szpitalu wczoraj mnie wypisali, skurcze sie uspokoiły ale niestety stwierdzono u mnie cukrzyce ciężarnych idę w poniedzialek do paradni i dowiem sie szczegolow... narazie wiem tylko tyle ze czeka nie glukometr i klucie sie kilka razy dziennie.... naszczescie wyniki nie byly bardzo zle i jesli bede kontrolowac poziom cukru to malenstwu nic nie grozi niech te 13 szybko minie bo osiwieje ze strachu o malenstwo, ciagle cos...

Agatko Wszystkiego Najlepszego! Zdrowego, ślicznego maleństwa i Spełnienia wszystkich marzeń !

Lece nadrabiać zaległości!

[czekoladka21]

Malutka ciesze sie ze synus zdrowy

Napisane przez Milibili

Witajcie słoneczka!
Wracam po kilkudniowej nieobecności ale jednak wylądowałam w szpitalu wczoraj mnie wypisali, skurcze sie uspokoiły ale niestety stwierdzono u mnie cukrzyce ciężarnych idę w poniedzialek do paradni i dowiem sie szczegolow... narazie wiem tylko tyle ze czeka nie glukometr i klucie sie kilka razy dziennie.... naszczescie wyniki nie byly bardzo zle i jesli bede kontrolowac poziom cukru to malenstwu nic nie grozi niech te 13 szybko minie bo osiwieje ze strachu o malenstwo, ciagle cos...

wiesz jak bedziesz trzymac diete to powinno byc dobrze!!
a o malenstwo martwisz sie to normalne i bedziesz sie martwic juz cale zycie o swoje dziecko- taka rola matki ze troskliwa jest o swoje dzieci



Witam żoncie

nie odzywalam sie bo jakos nie mialam weny......wczoraj bylam tak senna ze myslalam ze caly dzien przekimam

dzisiaj juz lepiej- posiedzialam nawet na slonku i zlapalam kolorek
spedzam od paru dni samotne wieczory bo tż non stop pracuje teraz- dobrze ze zdążyl z ta sypialnia!! acha i w nastepny piatek przyjada nam drzwi montowac do sypialni- nie wiem czy juz wam pisalam czy nie

milego wieczorka zycze

[malutka_24]

Ale u nas dzisiaj lało normalnie oberwanie chmury było

Napisane przez Milibili

Wracam po kilkudniowej nieobecności ale jednak wylądowałam w szpitalu wczoraj mnie wypisali, skurcze sie uspokoiły ale niestety stwierdzono u mnie cukrzyce ciężarnych idę w poniedzialek do paradni i dowiem sie szczegolow... narazie wiem tylko tyle ze czeka nie glukometr i klucie sie kilka razy dziennie.... naszczescie wyniki nie byly bardzo zle i jesli bede kontrolowac poziom cukru to malenstwu nic nie grozi niech te 13 szybko minie bo osiwieje ze strachu o malenstwo, ciagle cos...

będziesz trzymać specjalną dietę i wszystko będzie dobrze każda matka boi się o swoje dziecko i to jest normalne. Zobaczysz ten czas do końca ciąży tak Ci szybko minie, że nie obejrzysz się i będziesz tulić swoje maleństwo w ramionach przesyłam Tobie mnóstwo ciepła i uścisków

Napisane przez czekoladka21

Malutka ciesze sie ze synus zdrowy

[Anusia_piekniusia]

Witam w sobotni wieczorek

Ale pustka tu dzisiaj ... Ja sączę drineczka-którejś polać ?? dziś jskiś taki smętny dzień miałam. prawie cały jechałam na szmacie - odchwaszczałam mieszkanie bo coś mi sie włączył "syndrom pedantycznej sprzątaczki" jak mnie to małżon określił
Jutro jedziemy przed południem odstawić siostrę na obóz taneczny do Pokrzywnej - całe 10 dni jej nie będzie więc mamy wolną chatę Może sobie gdzieś tam zostaniemy na jakieś spacerki górskie albo do Czech skoczymy Zobaczymy czy będzie ochota czy od razu do domku pognamy korzystać z wolnej chaty

Napisane przez Milibili

Wracam po kilkudniowej nieobecności ale jednak wylądowałam w szpitalu wczoraj mnie wypisali, skurcze sie uspokoiły ale niestety stwierdzono u mnie cukrzyce ciężarnych idę w poniedzialek do paradni i dowiem sie szczegolow... narazie wiem tylko tyle ze czeka nie glukometr i klucie sie kilka razy dziennie.... naszczescie wyniki nie byly bardzo zle i jesli bede kontrolowac poziom cukru to malenstwu nic nie grozi niech te 13 szybko minie bo osiwieje ze strachu o malenstwo, ciagle cos...

Zobaczysz - wszystko będzie ok ani sie obejrzysz a już maleństwo będzie z Tobą - a okres oczekiwania mimo tych niedogodnoiści przetrwasz bez problermu bo jesteś żona doskonała wkońcu

[katey]

wooow puchy jak nigdy....

ja na sekund 5 bo mi komp odmawia wspolpracy i wylacza sie po kilku minutach...

chcialam sie pochwalic ze szczeniaczki sie urodzily 3 lipca jest 6 cudnych psiakow!!! w tym 4 grafitowe ciesze sie conajmniej tak jakbym j aurodzila. gupek ze mnie co? wybaczcie ze tak monotematycznie...ale nadrobilam zaleglosci i przeczytalam wszystko!

buziaki