Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-07-17, 09:19   #1861
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
A co do książek ... to polecam "Pierwszy rok z życia dziecka" - poradnik dla matek. Arlene Eisenberg, Sandee E. Hathaway, Heidi E.
Też polecam

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Dziewczynki a jaką kołderkę kupujecie do łóżeczka? Chodzi mi o wypełnienie. Tu znalazłam np taką:

http://www.tomi.pl/szczegoly/445/amy...zewek_warszawa

Nie znam się na tym i nie wiem czy włóknina poliestrowa będzie ok
Ja na początek kołderki nie kupuję
Planuję śpiworek + kocyki - zobaczymy co będzie dobre dla maluszka
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:20   #1862
malin30
Zakorzenienie
 
Avatar malin30
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Słupsk
Wiadomości: 7 926
GG do malin30
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Dzień dobry wszystkim! Mam nadzieję, że humorki Wam dzisiaj dopiszą, choć za oknem duchota.
Mi się dzisiaj nawet dobrze spało, choć za krótko, bo położyłam się po północy, a o 6 pobudka. Nocne powietrze było chłodne, w dodatku spałam bez piżamki, nie wstawałam do ubikacji. Żeby tak było zawsze
Karamari, gratuluję różowo
Katarzinka, dziękuję za pozdrowienia.
A ja uwielbiam zakupy internetowe. Mogę nawet leżeć przy laptopie w domu i szperać na Allegro i w sklepach internetowych, potem przelew i tylko czekać na paczkę. No i co za oszczędność sił i pieniędzy Co do kocyków, to ja głównie stawiam na bawełniane. Są droższe, ale za to zdrowsze, bo naturalne. Nie kupuję na razie wypełnienia do pościeli. Poduszka nie jest potrzebna, a zamiast kołderki wystarczy kocyk. Ewentualnie jeszcze ten śpiworek, z którego można zrobić poduszkę i kołderkę. No i rożek na początek.
Co do podgrzewaczy, to zapomniałam nazwę takiego uniwersalnego, do którego mieszczą się bez problemu wszystkie butelki. Muszę dotrzeć do tej wiadomości na "polecamy-odradzamy".
malin30 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:22   #1863
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Miss.hot od tablicy do tablicy jest cos około 90 km ale od mojego domu do lekarza będzie 100 km i to jeszcze przejechać przez Lublin w taki upał.

Szczerze to mnie te zakupy tez już powoli męczyły dlatego ciesze się że ja już mam to z głowy. Najbardziej się ciesze że wózek kupiłam przez wyjazdem męża bo jak bym sie jego posłuchała to bym 2 tygodnie przed porodem wózka szukała.
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:24   #1864
Nika1980
Zakorzenienie
 
Avatar Nika1980
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: domek z czerwonym dachem
Wiadomości: 5 176
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Witajcieee...
uuuffff przeczytałam wszystko przy kawusi u nas dziś leje i leje a ja muszę na miasto. jak pech to pech
jutro jedziemy do Antwerpii a pojutrze do Utrechtu więc czeka nas bardzo rodzinny weekend

już z mężem sporządziliśmy listę co jeszcze musimy kupić. znaleźlismy sklep gdzie sprzedają w naszym mieście pieluszki z bawełny organicznej i bambusa

Malinko bardzo ci dziękuję, bo kiedyś pisałaś, że jak róże przekwitają to trzeba stare kwiaty obciąć i ja tak właśnie za Twoją radą zrobiłam i teraz cieszę oko nowymi ślicznymi rożyczkami

Ja88 , Karamari WIELKIE GRATULACJE!!!!

Diana
dbaj o siebie kochana, leż, nie przemęczaj się bo z takim czymś to nie ma żartów, szczególnie jeśli lekarz ostrzegł cię, czym to się może skończyć...

a my jutro 29 tydzień zaczynamy....rety rety rety...


Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Nika przepiekny pokój, bardzo zdolna z ciebie dziewczyna.
Cytat:
Napisane przez Tysiak7 Pokaż wiadomość
Nika pokoik slodziutki

Kupialam dziś Manti na zgage Pani polecala dla cieżarowke albo Manti wlaśnie Renni ... pomaga, kupialm migdaly i ta sama jedyna kiedy bylo mi dobrze to rano przed sniadaneim - wnisek nic nie jeść
mi też Rennie wogóle nie pomaga. wcześniej miałam na zgagę swoje sposoby, które pomagały bardzo ale od jakichś dwóch tygodni nie pomaga nic. mała pewnie uciska na żołądek i stąd zgaga się potęguje...zauważyłam też że już nie zjem dużej ilości na raz....

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość

no proszę jaka zdolniacha, i pokoik praktycznie gotowy na przyjęcie maleństwa a u nas wszystko w rozsypce.
Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość

Gratuluję talentu!
A siostra świetne te dioramy zrobiła - bardzo mi sie takie trójwymiarowe kolaże podobają
Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość

Talenciora to Ty masz!!!! Zazdroszcze. Ja się wykazałam w wybieraniu koloru rolety do pokoju ... a i to zlewa się ze ścianą
Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość

Nika masz talent Kobieto! Jestem pod wrażeniem!
bardzo dziękuję za wszystkie komplementy ale to nie talent a raczej samozaparcie w połączeniu z narastającymi obajwami nesting syndrome

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Nienawidzę Windowsa! Zjadło mi pół odpowiedzi, bo wcisnęłam backspace, który zabiera na poprzednia stronę w IE?! Człowiek całe życie uczy się czegoś nowego

Prawidłowo
Preeti Agrawal w mojej książce ciążowej pisze, iż wyznacznikami prawidłowej pozycji są:
- brzuch znacznie wysunięty do przodu,
- wypukły pępek,
- ucisk i ciepło w okolicy dna macicy przy siedzeniu,
- na prawym boku, pomiędzy żebrami a biodrem widać wypukłość, gdy dziecko prostuje nóżkę,
- kaczkowaty chód.


To pozycja potylicowa lewa, w której dziecko opiera sie plecami o brzuch matki po lewej stronie, twarzą jest w stronę kręgosłupa, a nóżki są zwinięte. Prostuje je wtedy w prawy bok

Oczywiście, ułożenie dziecka wykazuje USG.
Ale chyba nie ma się co martwić
mój mąż też nienawidzi windowsa..hahaha wszędzie instaluje linuxy hihi, a trzy kompy mamy w domu

własnie ja mam to wszystko , nawet mi się wydaje, że zaczęłam chodzić jak kaczka, a mała własnie po prawej stronie wypina stópkę, normalnie czuć wyraźnie przez skórę, że to stópka....
ale ona nie jest głóką w dól tylko porzecznie..buuuuuuuu

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
I chyba łapię doła ...
Od godziny becze i nie moge się uspokoić
Jest mi jakoś tak źle
Fasoleczko ściskam wirtualnie....

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość

Byłam dziś na wizycie i jak zwykle znowu moja lekarka mnie wkurzyła. Na pytanie co będzie jeśli dziecko do porodu nie przekreci się główka w dół odpowiedziała ze w takiej sytuacji będę miała cc. Ale wtedy muszę zdać sobię sprawę że nie będę mogła mieć już więcej dzieci bo przy drugiej ciąży blizna po cc mi się rozejdzie O mało z krzesełka nie spadłam jak to usłyszałam !
We wtorek idę na usg. Będę się modlić żeby dzidzia dobrze się ułożyła.
nie no spoko fajna lekarka...........

ja już od paru tygodni się o to modlę, odkąd się dowiedziałam, że jak się nie obróci to muszę iść do szpitala i będą ręcznie obracać....choć lepsze to niż cc....

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Good morning!

Obudziłam się dzisiaj o poranku z podniecenia
Byliśmy wczoraj na 3-cim i mam nadzieję, ostatnim USG Dzidzia chyba nie przepada za tym badaniem, bo widziałam, jak się przesuwała na drugą stronę brzucha pod naciskiem głowicy aparatu
Rozwija się nadal prawidłowo
A na koniec sensacja: mój mąż - który wszedł oczywiście ze mną do gabinetu bez pytania, ani zbędnych ceregieli (w końcu to też jego dziecko) - nie wytrzymał napięcia i spytał o płeć, mimo, że 5 minut wcześniej przed gabinetem jeszcze się konsultowaliśmy, że zaczekamy do porodu

Będę mieć córkę!!!

Najpierw byliśmy bardzo zaskoczeni, bo wszyscy bez wyjątku przepowiadali, że będzie chłopak (czy to po kształcie brzucha, apetycie w ciąży, czy że niby dziewczynka urodę odbiera, no i wedle omylnej intuicji)... Chociaż wzbudziło to we mnie przekorny sprzeciw, że w takim razie może jednak zrobię wszytskim psikusa i urodzę dziewczynkę I tak chyba będzie! Jesteśmy oboje bardzo zadowoleni, mimo, że potomek nie zasili reprezentacji w piłce nożnej
jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!!!
__________________
Lena Johanna, 6.10.2009, 16.25 , 3635gr, 50cm

Okruszek rosnie tp: 28 marzec 2012

http://lbdf.lilypie.com/fVxPp2.png
Nika1980 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:34   #1865
precious_81
Wtajemniczenie
 
Avatar precious_81
 
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 447
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Good morning!

Obudziłam się dzisiaj o poranku z podniecenia
Byliśmy wczoraj na 3-cim i mam nadzieję, ostatnim USG Dzidzia chyba nie przepada za tym badaniem, bo widziałam, jak się przesuwała na drugą stronę brzucha pod naciskiem głowicy aparatu
Rozwija się nadal prawidłowo
A na koniec sensacja: mój mąż - który wszedł oczywiście ze mną do gabinetu bez pytania, ani zbędnych ceregieli (w końcu to też jego dziecko) - nie wytrzymał napięcia i spytał o płeć, mimo, że 5 minut wcześniej przed gabinetem jeszcze się konsultowaliśmy, że zaczekamy do porodu

Będę mieć córkę!!!

Najpierw byliśmy bardzo zaskoczeni, bo wszyscy bez wyjątku przepowiadali, że będzie chłopak (czy to po kształcie brzucha, apetycie w ciąży, czy że niby dziewczynka urodę odbiera, no i wedle omylnej intuicji)... Chociaż wzbudziło to we mnie przekorny sprzeciw, że w takim razie może jednak zrobię wszytskim psikusa i urodzę dziewczynkę I tak chyba będzie! Jesteśmy oboje bardzo zadowoleni, mimo, że potomek nie zasili reprezentacji w piłce nożnej

Miss.Hot - proszę o uaktualnienie: będzie Kira

Jeszcze w kwestii technicznej - oprócz opisu badania dostaliśmy też kilkanaście stop klatek wydruku z USG oraz płytkę CD. Nie było to badanie 3D.
Dziewczyny, walczcie o swoje prawa!

Liga rządzi, Liga radzi, Liga nigdy Cię nie zdradzi

To idę Was czytać
Gratuluję Córeczki

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Ja widziałam co prawda mniejsze, ale skoro dziewczyny twierdzą, że dzidzia się sama nie przekręci z boczku to dałam sobie z tym spokój. No chyba że ktoś chce spać z dzieckiem w łóżku to może być dobre rozwiązanie, żeby przypadkiem nie przygnieść dziecka.

Cytat:
Napisane przez zuzaneczka Pokaż wiadomość
Dziewczyny dzięki wam zdecydowałam się na butelki Tommee Tippee poczytałam o nich i pooglądałam, a że chciałabym karmić piersią to chyba one są najlepszym rozwiązaniem gdyby trzeba było podać flaszkę.
Zastanawiam się jednak nad podgrzewaczem - TT ma podgrzewacz ale nie wiem czy nie lepiej wziąć jakiś uniwersalny
znalazłam np. taki
http://www.dlabobaska.pl/canpol-uniw...ek-p-1654.html

a może macie jakieś inne typy?
Ja jeszcze się nad konkretną firmą nie zastanawiałam. Kupię go dopiero jak się okaże, że nie będzie mi dane karmić piersią. W sumie firma nie ma chyba znaczenia, ważne żeby był i na butelki i na deserki czy dania typu Gerber.

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Może nieprecyzyjnie się wyraziłam, ale miałam na myśli ocenę mojej ginekolog prowadzącej, która nie ma USG w gabinecie, a mimo to po badaniu powiedziała mi, że dziecko jest ułożone główką do dołu.
Zastanawiam się, czy ocenia to po badaniu tym ręczynm aparatem do mierzenia tętna płodu czy może palpacyjnie? Muszę ją o to zapytać podczas kolejnej wizyty kontrolnej.
Ja za każdym razem jestem badana i mam usg. Już miesiąc temu lekarz podczas badania powiedział, że dziecko jest ułożone główką do dołu bo naciska na szyjkę i potwierdziło się to kilka minut później na usg. Także samo badanie umożliwia widocznie taką ocenę.

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Wręcz odwrotnie - mleko dopiero po siarze
To, co niektórym z nas się teraz sączy z piersi, to właśnie pierwsza siara
http://pl.wikipedia.org/wiki/Siara
A ja wszędzie czytam, że to co pojawia się w ciąży to mleczko przedporodowe, a siara to pierwsze mleko matki po urodzeniu dziecka. Nieważne jak to nazwiemy -wszyscy wiedzą o co chodzi

Cytat:
Napisane przez katarzinka Pokaż wiadomość
cześć mamusie

zjawiam się pokazać i powiedzieć, że ze mną i Maleństwem wszystko w porządeczku - dzielnie staramy się znieść upały i burze (choć nasze Maleństwo bardzo się stresuje burzami - ale już mamy sposób na uspokojenie)

niestety nie mam w domku neta (nie wiem jak długo jeszcze) a w pracy nie ma możliwości poświęcić tyle czasu na wizaż co bym chciała

Śćiskam Was mocno i serdecznie i postaram się w miarę możliwości tu zaglądać

PS. Urlop był super
Malin - Beskid pozdrowiony od Ciebie i zasyła pozdrowienia zwrotne
Super, że u Was wszystko dobrze i że urlop udany

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Lepiej się już czuje Nie wiem, czy wytrzymam w takim nastroju do wieczora. Zobaczymy.

A co do książek ... to polecam "Pierwszy rok z życia dziecka" - poradnik dla matek. Arlene Eisenberg, Sandee E. Hathaway, Heidi E.
Na utrzymanie dobrego nastroju

Właśnie zaczęłam czytać tą książkę - jestem na karmieniu piersią

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Dziewczynki a jaką kołderkę kupujecie do łóżeczka? Chodzi mi o wypełnienie. Tu znalazłam np taką:

http://www.tomi.pl/szczegoly/445/amy...zewek_warszawa

Nie znam się na tym i nie wiem czy włóknina poliestrowa będzie ok
Ja chcę kupić z silikonem antyalergiczną. Niestety nie wiem co to włóknina poliestrowa.
precious_81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:37   #1866
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
czego się nie robi dla dzidzi - jak się dowiedziałam że mały jest za mały jak na ten wiek ciąży to się wziełam za siebie i teraz efekty są w dodatkowych kg - tylko ciekawa jestem czy to coś pomogło że tyjeniekoniecznie tam gdzie trzeba
narazie mam 102 cm w "pasie" na wysokości pępka ( najlepsze jest to że w ksiązce czytałm że pod koniec ciąży obwód brzucha może mieć NAWET 1 m-- a ja już go przekroczyłam w 7 miesiącu hahahahah)

---------- Dopisano o 10:16 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------


jak kupiłam w ikei Tkanina: 65% poliester, 35% bawełna
Wypełnienie: włókna poliestrowe


http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/60028510
tylko na początku do poszewki będę wkładała kocyk lub mały będzie spał w śpiworku ( mam 2 więc narazie starczy) a potem kołderkę
tiaaa ja mam 105 już

Czyli wypełnienie to samo. Mogą się ewentualnie różnić procentami.

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
Witajcieee...
uuuffff przeczytałam wszystko przy kawusi u nas dziś leje i leje a ja muszę na miasto. jak pech to pech
jutro jedziemy do Antwerpii a pojutrze do Utrechtu więc czeka nas bardzo rodzinny weekend

już z mężem sporządziliśmy listę co jeszcze musimy kupić. znaleźlismy sklep gdzie sprzedają w naszym mieście pieluszki z bawełny organicznej i bambusa

Malinko bardzo ci dziękuję, bo kiedyś pisałaś, że jak róże przekwitają to trzeba stare kwiaty obciąć i ja tak właśnie za Twoją radą zrobiłam i teraz cieszę oko nowymi ślicznymi rożyczkami

Ja88 , Karamari WIELKIE GRATULACJE!!!!

Diana
dbaj o siebie kochana, leż, nie przemęczaj się bo z takim czymś to nie ma żartów, szczególnie jeśli lekarz ostrzegł cię, czym to się może skończyć...

a my jutro 29 tydzień zaczynamy....rety rety rety...






mi też Rennie wogóle nie pomaga. wcześniej miałam na zgagę swoje sposoby, które pomagały bardzo ale od jakichś dwóch tygodni nie pomaga nic. mała pewnie uciska na żołądek i stąd zgaga się potęguje...zauważyłam też że już nie zjem dużej ilości na raz....









bardzo dziękuję za wszystkie komplementy ale to nie talent a raczej samozaparcie w połączeniu z narastającymi obajwami nesting syndrome



mój mąż też nienawidzi windowsa..hahaha wszędzie instaluje linuxy hihi, a trzy kompy mamy w domu

własnie ja mam to wszystko , nawet mi się wydaje, że zaczęłam chodzić jak kaczka, a mała własnie po prawej stronie wypina stópkę, normalnie czuć wyraźnie przez skórę, że to stópka....
ale ona nie jest głóką w dól tylko porzecznie..buuuuuuuu



Fasoleczko ściskam wirtualnie....



nie no spoko fajna lekarka...........

ja już od paru tygodni się o to modlę, odkąd się dowiedziałam, że jak się nie obróci to muszę iść do szpitala i będą ręcznie obracać....choć lepsze to niż cc....




jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!!!
No właśnie ja też myślałam że jak dziecko się nie obróci to będzie można go jakoś "zmusić" a przynajmniej spróbować a ona od razu wyskoczyła z tym cc No nic, nie będę martwic się na zapas. We wtorek idę na usg więc będę wiedzieć jak się Mała ułożyła
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:42   #1867
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Pozamiatałam mieszkanko ... jeszcze łazienka. Ale tak mi się nie chce, że szok
W następnym tygodniu kupię proszek dzidziusia i płyn do płukania i zacznę wielkie pranie i prasowanie .... Tak szczerze, to nie mogę się doczekać.
I muszę zrobić listę czego mi brakuje do wyprawki
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:44   #1868
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

kochane, powiedzcie mi w którym miejscu dzidziuś znajduje się w 20 tygodniu ciąży?
gdzie głaskać brzuszek?
ja mam znów obsesję, że za dużo przytyję to jakaś masakra
mimo, że to już 20 tydzien, to ruchów jeszcze nie czuję, ale staram się nie zamartwiać na zapas
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..

aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:48   #1869
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
kochane, powiedzcie mi w którym miejscu dzidziuś znajduje się w 20 tygodniu ciąży?
gdzie głaskać brzuszek?
ja mam znów obsesję, że za dużo przytyję to jakaś masakra
mimo, że to już 20 tydzien, to ruchów jeszcze nie czuję, ale staram się nie zamartwiać na zapas
Skarbie nie można ocenić po tygodniu gdzie znajduje się dzidzia. Znajduje się tam,. gdzie jej wygodniej, gdzie akurat się ułożyła. To nie jest zależne od etapu ciąży. Poczujesz ruchy napewno już niedługo!!!
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:49   #1870
aniago25
Zadomowienie
 
Avatar aniago25
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 318
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Uciekam się ubierać i w drogę. Życze wam miłego dnia i udanego weekendu, mam nadzieje że szybko wróce
__________________
14.10.09 22.35 nasza kochana córeczka Laura
aniago25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:50   #1871
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
kochane, powiedzcie mi w którym miejscu dzidziuś znajduje się w 20 tygodniu ciąży?
gdzie głaskać brzuszek?
ja mam znów obsesję, że za dużo przytyję to jakaś masakra
mimo, że to już 20 tydzien, to ruchów jeszcze nie czuję, ale staram się nie zamartwiać na zapas
Chyba gdzieś na wysokości pępka. Pamiętam że w 20 tygodniu czułam kopniaczki na tej wysokości może nawet 1 cm wyżej

Tzn chodzi mi o wysokość dna macicy. A dzidzia to faktycznie może się ułożyć tam gdzie jej wygodnie
__________________
Michalinka jest już z nami

Edytowane przez margolcia1006
Czas edycji: 2009-07-17 o 09:51
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:50   #1872
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Uciekam się ubierać i w drogę. Życze wam miłego dnia i udanego weekendu, mam nadzieje że szybko wróce
Wracaj jak najszybciej do nas!!!!!
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:51   #1873
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
No to super!!!!!! Gratuluję córeńki
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Różowe gratulacje
Cytat:
Napisane przez 19martusia86 Pokaż wiadomość
Gratuluję córeczki!!!
Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
karamari gratuluje córci
Dziewczynki, dziękuję Wam wszystkim za gratulacje!
Czuję się normalnie jakbym miała urodzić jakąś Marię Skłodowską-Curie albo pierwszą prezydent RP?!?!!!

Tłumaczę sobie, że to normane, że matki szaleją z miłości za swoimi dziećmi, ale zdawało mi się, że jestem trochę bardziej zrównoważona

Aniago, szybkiego i bezstresowego pobytu w szpitalu! I wracaj do nas zaraz prędko

Cytat:
Napisane przez Fasoleczk4 Pokaż wiadomość
Cały dzień jakąs taką atmosferę mam nie tęgą nawet z mamą jakiś konflikt powstał. Nie wiem, czy to hormony, a może naprawdę zachowuje się jak "fruzia". Mają do mnie pretensje, że się nie cieszę. Cieszę się bardzo, ale nie okazuje tak tego. Jestem szcześliwa z powodu dziecka w środku. Nie czuję potrzeby rechotania z tego powodu. Tym bardziej, że uświadomiłam sobie, że na porodówce będą do dziewczyn przychodzić mężowie ... a ja w tym czasie chyba będę z dzieckiem uciekać do łazienki
Fasoleczko-smutasinko, mam nadzieję, że burza hormonalna Ci już przeszła Ja miałam taki posępny dzień w poniedziałek - najpierw byłam wściekła jak osa, a potem smutna, aż mi się wieczorem zebrało na szlochanie... I to wszystko bez racjonalnego uzasadnienia Tak więc takie rzeczy zdarzają się chyba w ciąży.

A o tym szpitalu to nie pleć głupstw, tylko najwyższa pora zmienić perspektywę! To nie jest tak, że jedyną słuszną normą jest 100% kochających cudownych mężów na porodówce Nie każdy facet jest cudowny dla swojej partnerki, a i nie każdy chce być przy porodzie.

Badania wskazują, że faktycznie niektórym kobietom łatwiej się rodzi w obecności osoby, będącej wsparciem. Jeśli nie chcesz rodzić sama, może pomyśl, kto chciałabyć, by Ci towarzyszył w tym doniosłym, acz trudnym momencie? Mama, kuzynka, przyjaciółka...

Nie jesteś jedyną dziewczyną, która nie jest z ojcem swojego dziecka i chociaż rozumiem, że jest Ci w tej sytuacji trudno, to nie powód do samoobwiniania się! Pomyśl, czy chciałabyś, żeby Twoja córka czuła się jak wyrzut sumienia i poczucie winy, że mama raz zrobiła coś nie tak Przecież cieszysz się na nią i masz mnóstwo pięknych, pozytywnych emocji w związku z jej pojawieniem się w Twoim życiu! Dopuść je do głosu i ciesz się macierzyństwem, nie zadręczaj się teraz tym, co się i tak już nie da odmienić Jestem przekonana, że przy pomocy Rodziców i przyjaciół wychowasz sama bez ojca szczęśliwą córeczkę

A jak mawia moja Babcia - tego kwiatu jest pół światu

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Dziś miałam zajęcia w szkole rodzenia na temat pielęgnacji noworodka.Położna mówiła że sudocrem jest na odparzenia a do zdrowej pupy polecała linomag.
Poza tym mówiła żeby do twarzy nie używac zadnych kremów bo nie ma takiej potrzeby a oczy przemywać solą fizjologiczną w ramach wieczornej kąpieli. I oczywiście po kąpieli dziecka nie smarujemy już zadnymi oliwkami. Wystarczy że do wody w której się kąpie malucha dodamy oliatum. I bądz tu człowieku mądry

Ohhh uwielbiam ajran! Pychota!

Byłam dziś na wizycie i jak zwykle znowu moja lekarka mnie wkurzyła. Na pytanie co będzie jeśli dziecko do porodu nie przekreci się główka w dół odpowiedziała ze w takiej sytuacji będę miała cc. Ale wtedy muszę zdać sobię sprawę że nie będę mogła mieć już więcej dzieci bo przy drugiej ciąży blizna po cc mi się rozejdzie O mało z krzesełka nie spadłam jak to usłyszałam !
We wtorek idę na usg. Będę się modlić żeby dzidzia dobrze się ułożyła.
Co do pozycji dziecka, módl się, ponoć wizualizacja też pomaga!!!
Nasze dzieci mają jeszcze na tyle miejsca, że mogą się same odwrócić.
Wiem, bo podczas ostatniej wizyty kontrolnej się ucieszyłam, że dzidzia jest głowką do dołu, na co moja ginka powiedziała, że jeszcze wszystko może się zmienić.

Na pocieszenie też mi powiedziała, że jeśli dziecko będzie nieodpowiednio ułożone, to zrobi cesarkę Staram się sobie tłumaczyć, że w swoim mniemaniu chciała mnie uspokoić, ale nie spodobało mi się taki podejście. Uważam, że warto ciężarną najpierw powiadomić o naturalnych metodach stymulowania położenia dziecka, a nie od razu kroić.

Co do kolejnej ciąży po cesarce, to ja również znam osoby, które rodziły w ten sposób więcej niż jedno dziecko Na forum o porodach domowych są nawet szalone kobiety, które rodziły siłami natury po 2 cesarkach i to w domu, więc niech Twoja lekarka nie demonizuje.

Jest owszem ryzyko rozjeścia się blizny na macicy w kolejnej ciąży, ale bardzo nikłe i po prostu trzeba regularnie przeprowadzać samobadanie.

Ale przede wszystkim ćwicz Dziewczyny już tu podawały patenty na odwrócenie się dziecka, zapamiętałam szczególnie trick ze świeceniem dziecięciu latarką w dół brzucha, by je zwabić do światła Pomaga też lekka aktywność ruchowa: spacer ok. godziny dziennie i pływanie - siła grawitacji.

Ale w mojej książce ciążowej podane są też od 36 tc pozycje: leżenie/spanie na lewym boku, pochylanie się do przodu, pozycja łokciowo-kolankowa z podłożeniem wielkich poduch pod głowę, ramiona, biust i brzuch, by miednica była wyżej (nie wiem, jak to precyzyjniej opisać), oraz leżąca na plecach z uniesioną na poduchach miednicą - można jednocześnie delikatnie masować brzuch. 10 minut kilka razy dziennie aż do skutku. Pooglądaj jakieś książki, tam są ilustracje.

I nie trać ducha, dzieci do ostatniej chwili mogą się odwrócić
Pogadaj może z tą położną ze szkoły rodzenia - o pielęgnacji takie mądre rzeczy prawi, to i na to może Ci coś podpowie!

Ajranem za fikołki w odpowiednią stronę

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj znowu pierwsza
Mąż pojechał po autko do Warszawy i jak wyjeżdżał to obudziłam się i tak już zasnąć nie mogłam. Trzymajcie kciuki, żeby się udało kupić, bo już ponad miesiąc bez autka jesteśmy i co znajdziemy jakieś do kupienia to okazuje się niewypałem.

Tylko z tym kremem do twarzy nie byłabym taka pewna, bo jak na słońce albo na mróz wyjść z niezabezpieczoną twarzyczką

Cztery kocyki to już przesada prawda?
Zależy, ile kto ma miejsca wszafie

Przed słońcem noworodka warto chronić w cieniu i parasolką
Mimo to, promieniowanie UV przenika przez materiał i chmury, więc powinno się filtrować maluszka do 6 miesiąca mineralnym, a potem można już podobno chemicznym.

Ja sama właśnie debatuję, czy smarować taką młodą skórę filtrem mineralnym... I tak będzie przecież pochmurna część roku. Myślę może o smarowaniu buźki olejem ryżowym, jest naturalnym filtrem o wartości SPF 4, może na cień to wystarczy? Nie wiem, decyzję podejmę na bieżąco.

A co do mrozu i waitru to pewnie, że zabezpieczać przed spacerkiem kremem dla niemowlaka

Trzymam kciuki za autko

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
W taką pogodę jak dla mnie to męczarnia chodzić po sklepach
A ja we wtorek w najgorszy upał między 14 a 17 schroniłam się właśnie w klimatyzowanym centrum handlowym Pochodziłam po sklepach, kawę mrożoną wypiłam
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 09:52   #1874
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Chyba gdzieś na wysokości pępka. Pamiętam że w 20 tygodniu czułam kopniaczki na tej wysokości może nawet 1 cm wyżej
a jesli chodzi o wysokość maicy dokąd sięga, i wysokośc gdzie dzidzia może być to tak jak napisała margolcia a ja głupia pomyślałam, że chodzi o prawą albo lewą stronę
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 10:06   #1875
zartownis
Zadomowienie
 
Avatar zartownis
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1 313
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Hej
Widze, ze lecicie jak torpedy:pis ze:
Nadgonie Was pozniej, bo wlasnie wychodze do sklepu i wpadne na chwile do ciotki, bo w niedziele leca do Wloch na wakacje, trzaby sie pozegnac, bo jutro my w Hollandii siedzimy i zobaczymy naszego slodkiego rozrabiake. Mam nadzieje, ze ladnie sie ustawi do filmiku.
Od rana probuje go nagrac, ale co wlacze kamere to siedzi cicho, skad on wie, ze chce film o nim nakrecic.
Mam jeden filmik pokazalabym Wam go, ale w zasadzie maly tylko raz na nim pozadnie kopnal, wiec sprobuje jeszcze wieczorem, bo na tym widac glownie moj tlusty brzuchol
Pa uciekam
zartownis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 10:26   #1876
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Dziewczynki, dziękuję Wam wszystkim za gratulacje!
Czuję się normalnie jakbym miała urodzić jakąś Marię Skłodowską-Curie albo pierwszą prezydent RP?!?!!!

Tłumaczę sobie, że to normane, że matki szaleją z miłości za swoimi dziećmi, ale zdawało mi się, że jestem trochę bardziej zrównoważona

Aniago, szybkiego i bezstresowego pobytu w szpitalu! I wracaj do nas zaraz prędko



Fasoleczko-smutasinko, mam nadzieję, że burza hormonalna Ci już przeszła Ja miałam taki posępny dzień w poniedziałek - najpierw byłam wściekła jak osa, a potem smutna, aż mi się wieczorem zebrało na szlochanie... I to wszystko bez racjonalnego uzasadnienia Tak więc takie rzeczy zdarzają się chyba w ciąży.

A o tym szpitalu to nie pleć głupstw, tylko najwyższa pora zmienić perspektywę! To nie jest tak, że jedyną słuszną normą jest 100% kochających cudownych mężów na porodówce Nie każdy facet jest cudowny dla swojej partnerki, a i nie każdy chce być przy porodzie.

Badania wskazują, że faktycznie niektórym kobietom łatwiej się rodzi w obecności osoby, będącej wsparciem. Jeśli nie chcesz rodzić sama, może pomyśl, kto chciałabyć, by Ci towarzyszył w tym doniosłym, acz trudnym momencie? Mama, kuzynka, przyjaciółka...

Nie jesteś jedyną dziewczyną, która nie jest z ojcem swojego dziecka i chociaż rozumiem, że jest Ci w tej sytuacji trudno, to nie powód do samoobwiniania się! Pomyśl, czy chciałabyś, żeby Twoja córka czuła się jak wyrzut sumienia i poczucie winy, że mama raz zrobiła coś nie tak Przecież cieszysz się na nią i masz mnóstwo pięknych, pozytywnych emocji w związku z jej pojawieniem się w Twoim życiu! Dopuść je do głosu i ciesz się macierzyństwem, nie zadręczaj się teraz tym, co się i tak już nie da odmienić Jestem przekonana, że przy pomocy Rodziców i przyjaciół wychowasz sama bez ojca szczęśliwą córeczkę

A jak mawia moja Babcia - tego kwiatu jest pół światu



Co do pozycji dziecka, módl się, ponoć wizualizacja też pomaga!!!
Nasze dzieci mają jeszcze na tyle miejsca, że mogą się same odwrócić.
Wiem, bo podczas ostatniej wizyty kontrolnej się ucieszyłam, że dzidzia jest głowką do dołu, na co moja ginka powiedziała, że jeszcze wszystko może się zmienić.

Na pocieszenie też mi powiedziała, że jeśli dziecko będzie nieodpowiednio ułożone, to zrobi cesarkę Staram się sobie tłumaczyć, że w swoim mniemaniu chciała mnie uspokoić, ale nie spodobało mi się taki podejście. Uważam, że warto ciężarną najpierw powiadomić o naturalnych metodach stymulowania położenia dziecka, a nie od razu kroić.

Co do kolejnej ciąży po cesarce, to ja również znam osoby, które rodziły w ten sposób więcej niż jedno dziecko Na forum o porodach domowych są nawet szalone kobiety, które rodziły siłami natury po 2 cesarkach i to w domu, więc niech Twoja lekarka nie demonizuje.

Jest owszem ryzyko rozjeścia się blizny na macicy w kolejnej ciąży, ale bardzo nikłe i po prostu trzeba regularnie przeprowadzać samobadanie.

Ale przede wszystkim ćwicz Dziewczyny już tu podawały patenty na odwrócenie się dziecka, zapamiętałam szczególnie trick ze świeceniem dziecięciu latarką w dół brzucha, by je zwabić do światła Pomaga też lekka aktywność ruchowa: spacer ok. godziny dziennie i pływanie - siła grawitacji.

Ale w mojej książce ciążowej podane są też od 36 tc pozycje: leżenie/spanie na lewym boku, pochylanie się do przodu, pozycja łokciowo-kolankowa z podłożeniem wielkich poduch pod głowę, ramiona, biust i brzuch, by miednica była wyżej (nie wiem, jak to precyzyjniej opisać), oraz leżąca na plecach z uniesioną na poduchach miednicą - można jednocześnie delikatnie masować brzuch. 10 minut kilka razy dziennie aż do skutku. Pooglądaj jakieś książki, tam są ilustracje.

I nie trać ducha, dzieci do ostatniej chwili mogą się odwrócić
Pogadaj może z tą położną ze szkoły rodzenia - o pielęgnacji takie mądre rzeczy prawi, to i na to może Ci coś podpowie!

Ajranem za fikołki w odpowiednią stronę




Zależy, ile kto ma miejsca wszafie

Przed słońcem noworodka warto chronić w cieniu i parasolką
Mimo to, promieniowanie UV przenika przez materiał i chmury, więc powinno się filtrować maluszka do 6 miesiąca mineralnym, a potem można już podobno chemicznym.

Ja sama właśnie debatuję, czy smarować taką młodą skórę filtrem mineralnym... I tak będzie przecież pochmurna część roku. Myślę może o smarowaniu buźki olejem ryżowym, jest naturalnym filtrem o wartości SPF 4, może na cień to wystarczy? Nie wiem, decyzję podejmę na bieżąco.

A co do mrozu i waitru to pewnie, że zabezpieczać przed spacerkiem kremem dla niemowlaka

Trzymam kciuki za autko



A ja we wtorek w najgorszy upał między 14 a 17 schroniłam się właśnie w klimatyzowanym centrum handlowym Pochodziłam po sklepach, kawę mrożoną wypiłam
Muszę odszukać tej stronki gdzie Nika wklejała ze swojej ksiązki sposoby na odwrócenie się malucha i chyba Fasoleczk4 kiedyś wspominała o jakiś ćwiczeniach. No i oczywiście wizualizacja, wizualizacja i jeszcze raz wizualizacja!

Z latarką też spróbuję

Mam nadzieję że to pomoże
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 10:38   #1877
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Dziewczynki, dziękuję Wam wszystkim za gratulacje!
Czuję się normalnie jakbym miała urodzić jakąś Marię Skłodowską-Curie albo pierwszą prezydent RP?!?!!!

Tłumaczę sobie, że to normane, że matki szaleją z miłości za swoimi dziećmi, ale zdawało mi się, że jestem trochę bardziej zrównoważona

Aniago, szybkiego i bezstresowego pobytu w szpitalu! I wracaj do nas zaraz prędko



Fasoleczko-smutasinko, mam nadzieję, że burza hormonalna Ci już przeszła Ja miałam taki posępny dzień w poniedziałek - najpierw byłam wściekła jak osa, a potem smutna, aż mi się wieczorem zebrało na szlochanie... I to wszystko bez racjonalnego uzasadnienia Tak więc takie rzeczy zdarzają się chyba w ciąży.

A o tym szpitalu to nie pleć głupstw, tylko najwyższa pora zmienić perspektywę! To nie jest tak, że jedyną słuszną normą jest 100% kochających cudownych mężów na porodówce Nie każdy facet jest cudowny dla swojej partnerki, a i nie każdy chce być przy porodzie.

Badania wskazują, że faktycznie niektórym kobietom łatwiej się rodzi w obecności osoby, będącej wsparciem. Jeśli nie chcesz rodzić sama, może pomyśl, kto chciałabyć, by Ci towarzyszył w tym doniosłym, acz trudnym momencie? Mama, kuzynka, przyjaciółka...

Nie jesteś jedyną dziewczyną, która nie jest z ojcem swojego dziecka i chociaż rozumiem, że jest Ci w tej sytuacji trudno, to nie powód do samoobwiniania się! Pomyśl, czy chciałabyś, żeby Twoja córka czuła się jak wyrzut sumienia i poczucie winy, że mama raz zrobiła coś nie tak Przecież cieszysz się na nią i masz mnóstwo pięknych, pozytywnych emocji w związku z jej pojawieniem się w Twoim życiu! Dopuść je do głosu i ciesz się macierzyństwem, nie zadręczaj się teraz tym, co się i tak już nie da odmienić Jestem przekonana, że przy pomocy Rodziców i przyjaciół wychowasz sama bez ojca szczęśliwą córeczkę

A jak mawia moja Babcia - tego kwiatu jest pół światu



Co do pozycji dziecka, módl się, ponoć wizualizacja też pomaga!!!
Nasze dzieci mają jeszcze na tyle miejsca, że mogą się same odwrócić.
Wiem, bo podczas ostatniej wizyty kontrolnej się ucieszyłam, że dzidzia jest głowką do dołu, na co moja ginka powiedziała, że jeszcze wszystko może się zmienić.

Na pocieszenie też mi powiedziała, że jeśli dziecko będzie nieodpowiednio ułożone, to zrobi cesarkę Staram się sobie tłumaczyć, że w swoim mniemaniu chciała mnie uspokoić, ale nie spodobało mi się taki podejście. Uważam, że warto ciężarną najpierw powiadomić o naturalnych metodach stymulowania położenia dziecka, a nie od razu kroić.

Co do kolejnej ciąży po cesarce, to ja również znam osoby, które rodziły w ten sposób więcej niż jedno dziecko Na forum o porodach domowych są nawet szalone kobiety, które rodziły siłami natury po 2 cesarkach i to w domu, więc niech Twoja lekarka nie demonizuje.

Jest owszem ryzyko rozjeścia się blizny na macicy w kolejnej ciąży, ale bardzo nikłe i po prostu trzeba regularnie przeprowadzać samobadanie.

Ale przede wszystkim ćwicz Dziewczyny już tu podawały patenty na odwrócenie się dziecka, zapamiętałam szczególnie trick ze świeceniem dziecięciu latarką w dół brzucha, by je zwabić do światła Pomaga też lekka aktywność ruchowa: spacer ok. godziny dziennie i pływanie - siła grawitacji.

Ale w mojej książce ciążowej podane są też od 36 tc pozycje: leżenie/spanie na lewym boku, pochylanie się do przodu, pozycja łokciowo-kolankowa z podłożeniem wielkich poduch pod głowę, ramiona, biust i brzuch, by miednica była wyżej (nie wiem, jak to precyzyjniej opisać), oraz leżąca na plecach z uniesioną na poduchach miednicą - można jednocześnie delikatnie masować brzuch. 10 minut kilka razy dziennie aż do skutku. Pooglądaj jakieś książki, tam są ilustracje.

I nie trać ducha, dzieci do ostatniej chwili mogą się odwrócić
Pogadaj może z tą położną ze szkoły rodzenia - o pielęgnacji takie mądre rzeczy prawi, to i na to może Ci coś podpowie!

Ajranem za fikołki w odpowiednią stronę




Zależy, ile kto ma miejsca wszafie

Przed słońcem noworodka warto chronić w cieniu i parasolką
Mimo to, promieniowanie UV przenika przez materiał i chmury, więc powinno się filtrować maluszka do 6 miesiąca mineralnym, a potem można już podobno chemicznym.

Ja sama właśnie debatuję, czy smarować taką młodą skórę filtrem mineralnym... I tak będzie przecież pochmurna część roku. Myślę może o smarowaniu buźki olejem ryżowym, jest naturalnym filtrem o wartości SPF 4, może na cień to wystarczy? Nie wiem, decyzję podejmę na bieżąco.

A co do mrozu i waitru to pewnie, że zabezpieczać przed spacerkiem kremem dla niemowlaka

Trzymam kciuki za autko



A ja we wtorek w najgorszy upał między 14 a 17 schroniłam się właśnie w klimatyzowanym centrum handlowym Pochodziłam po sklepach, kawę mrożoną wypiłam
Muszę odszukać tej stronki gdzie Nika wklejała ze swojej ksiązki sposoby na odwrócenie się malucha i chyba Fasoleczk4 kiedyś wspominała o jakiś ćwiczeniach. No i oczywiście wizualizacja, wizualizacja i jeszcze raz wizualizacja!

Z latarką też spróbuję

Mam nadzieję że to pomoże
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 10:45   #1878
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość
Dziewczynki, dziękuję Wam wszystkim za gratulacje!
Czuję się normalnie jakbym miała urodzić jakąś Marię Skłodowską-Curie albo pierwszą prezydent RP?!?!!!

Tłumaczę sobie, że to normane, że matki szaleją z miłości za swoimi dziećmi, ale zdawało mi się, że jestem trochę bardziej zrównoważona

Aniago, szybkiego i bezstresowego pobytu w szpitalu! I wracaj do nas zaraz prędko



Fasoleczko-smutasinko, mam nadzieję, że burza hormonalna Ci już przeszła Ja miałam taki posępny dzień w poniedziałek - najpierw byłam wściekła jak osa, a potem smutna, aż mi się wieczorem zebrało na szlochanie... I to wszystko bez racjonalnego uzasadnienia Tak więc takie rzeczy zdarzają się chyba w ciąży.

A o tym szpitalu to nie pleć głupstw, tylko najwyższa pora zmienić perspektywę! To nie jest tak, że jedyną słuszną normą jest 100% kochających cudownych mężów na porodówce Nie każdy facet jest cudowny dla swojej partnerki, a i nie każdy chce być przy porodzie.

Badania wskazują, że faktycznie niektórym kobietom łatwiej się rodzi w obecności osoby, będącej wsparciem. Jeśli nie chcesz rodzić sama, może pomyśl, kto chciałabyć, by Ci towarzyszył w tym doniosłym, acz trudnym momencie? Mama, kuzynka, przyjaciółka...

Nie jesteś jedyną dziewczyną, która nie jest z ojcem swojego dziecka i chociaż rozumiem, że jest Ci w tej sytuacji trudno, to nie powód do samoobwiniania się! Pomyśl, czy chciałabyś, żeby Twoja córka czuła się jak wyrzut sumienia i poczucie winy, że mama raz zrobiła coś nie tak Przecież cieszysz się na nią i masz mnóstwo pięknych, pozytywnych emocji w związku z jej pojawieniem się w Twoim życiu! Dopuść je do głosu i ciesz się macierzyństwem, nie zadręczaj się teraz tym, co się i tak już nie da odmienić Jestem przekonana, że przy pomocy Rodziców i przyjaciół wychowasz sama bez ojca szczęśliwą córeczkę

A jak mawia moja Babcia - tego kwiatu jest pół światu



Co do pozycji dziecka, módl się, ponoć wizualizacja też pomaga!!!
Nasze dzieci mają jeszcze na tyle miejsca, że mogą się same odwrócić.
Wiem, bo podczas ostatniej wizyty kontrolnej się ucieszyłam, że dzidzia jest głowką do dołu, na co moja ginka powiedziała, że jeszcze wszystko może się zmienić.

Na pocieszenie też mi powiedziała, że jeśli dziecko będzie nieodpowiednio ułożone, to zrobi cesarkę Staram się sobie tłumaczyć, że w swoim mniemaniu chciała mnie uspokoić, ale nie spodobało mi się taki podejście. Uważam, że warto ciężarną najpierw powiadomić o naturalnych metodach stymulowania położenia dziecka, a nie od razu kroić.

Co do kolejnej ciąży po cesarce, to ja również znam osoby, które rodziły w ten sposób więcej niż jedno dziecko Na forum o porodach domowych są nawet szalone kobiety, które rodziły siłami natury po 2 cesarkach i to w domu, więc niech Twoja lekarka nie demonizuje.

Jest owszem ryzyko rozjeścia się blizny na macicy w kolejnej ciąży, ale bardzo nikłe i po prostu trzeba regularnie przeprowadzać samobadanie.

Ale przede wszystkim ćwicz Dziewczyny już tu podawały patenty na odwrócenie się dziecka, zapamiętałam szczególnie trick ze świeceniem dziecięciu latarką w dół brzucha, by je zwabić do światła Pomaga też lekka aktywność ruchowa: spacer ok. godziny dziennie i pływanie - siła grawitacji.

Ale w mojej książce ciążowej podane są też od 36 tc pozycje: leżenie/spanie na lewym boku, pochylanie się do przodu, pozycja łokciowo-kolankowa z podłożeniem wielkich poduch pod głowę, ramiona, biust i brzuch, by miednica była wyżej (nie wiem, jak to precyzyjniej opisać), oraz leżąca na plecach z uniesioną na poduchach miednicą - można jednocześnie delikatnie masować brzuch. 10 minut kilka razy dziennie aż do skutku. Pooglądaj jakieś książki, tam są ilustracje.

I nie trać ducha, dzieci do ostatniej chwili mogą się odwrócić
Pogadaj może z tą położną ze szkoły rodzenia - o pielęgnacji takie mądre rzeczy prawi, to i na to może Ci coś podpowie!

Ajranem za fikołki w odpowiednią stronę




Zależy, ile kto ma miejsca wszafie

Przed słońcem noworodka warto chronić w cieniu i parasolką
Mimo to, promieniowanie UV przenika przez materiał i chmury, więc powinno się filtrować maluszka do 6 miesiąca mineralnym, a potem można już podobno chemicznym.

Ja sama właśnie debatuję, czy smarować taką młodą skórę filtrem mineralnym... I tak będzie przecież pochmurna część roku. Myślę może o smarowaniu buźki olejem ryżowym, jest naturalnym filtrem o wartości SPF 4, może na cień to wystarczy? Nie wiem, decyzję podejmę na bieżąco.

A co do mrozu i waitru to pewnie, że zabezpieczać przed spacerkiem kremem dla niemowlaka

Trzymam kciuki za autko



A ja we wtorek w najgorszy upał między 14 a 17 schroniłam się właśnie w klimatyzowanym centrum handlowym Pochodziłam po sklepach, kawę mrożoną wypiłam
Muszę odszukać tej stronki gdzie Nika wklejała ze swojej ksiązki sposoby na odwrócenie się malucha i chyba Fasoleczk4 kiedyś wspominała o jakiś ćwiczeniach. No i oczywiście wizualizacja, wizualizacja i jeszcze raz wizualizacja!

Z latarką też spróbuję

Mam nadzieję że to pomoże
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 10:45   #1879
karamari
Rozeznanie
 
Avatar karamari
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 836
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Ale dzisiaj tempo

Cytat:
Napisane przez DDosiek Pokaż wiadomość
Gratuluję cÓrci!!

Wolałąbym odwiedzać Was częściej, ale mam masę roboty na komputerze i wiem, że jak wejdę na wizaż to nic nie zrobię. Więc nie kuszę losu i nie wchodzę dopóki nie załatwię choć połowy planu na dany dzień.
Włąściwie to mam wszystko. Kupię dziś może parę kosmetyków i chyba książkę "Język niemowląt", skoro tak zachwalacie.
Dziękuję
Jestem dzisiaj w jakimś amoku - jednak stwierdzam na podstawie mojego własnego doświadczenia i obserwacji TŻ, że płód o nieznanej płci jest bardziej abstrakcyjny... A określona seksualność czyni dziecko w moim odczuciu z dnia na dzień bardziej realnym, nacechowanym, ma już imię, już jest jakieś!

A co do kradzenia czasu przez wizaż... Szkoda gadać - to, co przerwałam robić o 9 do tej pory nie posunięte naprzód

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Fakt, że cc nie jest przeciwwskazaniem do ponownej ciąży, ale trzeba odczekać trochę czasu, zanim ponownie się zajdzie, żeby się wszystko dobrze zrosło. Niestety znam jeden przypadek, że po 4 cc lekarze podwiązali jajniki, z powodu zagrożenia życia kobiety w razie kolejnej ciąży.

Gratulacje
Dziękuję

Dobry losie, myślałam, że takie rzeczy robili tylko naziści i Chińczycy?!?!!!

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
widzę że Kira będzie czyli kolejne RÓŻOWE GRATULACJE!!!
Dzięki!!!

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Fajną masz ginkę. Moja nie ma o tym zielonego pojęcia
Właśnie Ci napisałam, że mnie też z chęcią by pokroiła, chociaż dzidzia głową do dołu Fajna, owszem, tylko chirurg - szybka w sięganiu po nóż

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
czego się nie robi dla dzidzi - jak się dowiedziałam że mały jest za mały jak na ten wiek ciąży to się wziełam za siebie i teraz efekty są w dodatkowych kg - tylko ciekawa jestem czy to coś pomogło że tyjeniekoniecznie tam gdzie trzeba
narazie mam 102 cm w "pasie" na wysokości pępka ( najlepsze jest to że w ksiązce czytałm że pod koniec ciąży obwód brzucha może mieć NAWET 1 m-- a ja już go przekroczyłam w 7 miesiącu hahahahah)
Moja Młoda też jest malutka Lekarz robiący USG powiedział, żeby się tym nie martwić, ponieważ:
- na tym etapie ciąży to urządzenie nie jest na tyle precyzyjne i mieści się w granicach błędu;
- drobna mama = drobne dziecko (wtf?!?!?! zawsze myślałam, że ze swoim 174cm wzrostu jestem dużą dziewczynką, a tu pierwszy raz ktoś mnie nazwał drobną);
- dziewczynki bywają mniejsze od chłopców.

Tylko, że ja mam 92 cm w obwodzie i jeszcze przed badaniem lekarz ocenił, że brzuch mam malutki.

Przytyłam od początku ciąży 9 kg i widzę, że mieszczę się w wątkowej średniej W życiu nie jadłam tyle, ile teraz od początku ciąży i szczerze mówiąc po prostu sobie nie wyobrażam, jakbym mogła jeść jeszcze więcej Aktualnie jestem przy 4-5 średnich posiłkach dziennie (dużych porcji już nie mogę pomieścić na raz, ale za to w kółko jestem głodna), a dodatkowo wypijam pół litra jogurtu rozmieszanego z wodą, zjadam po kilka garści rozmaitych orzechów i owoców suszonych oraz kilka porcji owoców...

Muszę poczytać o żywieniu w III trymestrze - chyba najbardziej potrzeba teraz maluszkom białka i wapnia i pewnie kwasów tłuszczowych, co by rosły w siłę?

Cytat:
Napisane przez malin30 Pokaż wiadomość
Dzień dobry wszystkim! Mam nadzieję, że humorki Wam dzisiaj dopiszą, choć za oknem duchota.
Mi się dzisiaj nawet dobrze spało, choć za krótko, bo położyłam się po północy, a o 6 pobudka. Nocne powietrze było chłodne, w dodatku spałam bez piżamki, nie wstawałam do ubikacji. Żeby tak było zawsze
Karamari, gratuluję różowo
Katarzinka, dziękuję za pozdrowienia.
A ja uwielbiam zakupy internetowe. Mogę nawet leżeć przy laptopie w domu i szperać na Allegro i w sklepach internetowych, potem przelew i tylko czekać na paczkę. No i co za oszczędność sił i pieniędzy Co do kocyków, to ja głównie stawiam na bawełniane. Są droższe, ale za to zdrowsze, bo naturalne. Nie kupuję na razie wypełnienia do pościeli. Poduszka nie jest potrzebna, a zamiast kołderki wystarczy kocyk. Ewentualnie jeszcze ten śpiworek, z którego można zrobić poduszkę i kołderkę. No i rożek na początek.
Co do podgrzewaczy, to zapomniałam nazwę takiego uniwersalnego, do którego mieszczą się bez problemu wszystkie butelki. Muszę dotrzeć do tej wiadomości na "polecamy-odradzamy".
Dziękuję! Mam nadzieję, że chociaż Wy wytrwacie i mąż nie spłonie z ciekawości podczas kolejnego USG

Byłabyś tak dobra i podzieliła się linkami do tych bawełnianych kocyków? Przemacałam kilkanaście kocyków w sklepach i nic mi nie pasuje A też bardzo lubię zakupy przez internet. Tylko mój pocztowy nie raczy paczek nosić, więc właśnie muszę się zebrać po pieluszki na pocztę

Cytat:
Napisane przez Nika1980 Pokaż wiadomość
znaleźlismy sklep gdzie sprzedają w naszym mieście pieluszki z bawełny organicznej i bambusa

[B]Ja88 , Karamari [COLOR=Magenta]WIELKIE GRATULACJE!!!!

własnie ja mam to wszystko , nawet mi się wydaje, że zaczęłam chodzić jak kaczka, a mała własnie po prawej stronie wypina stópkę, normalnie czuć wyraźnie przez skórę, że to stópka....
ale ona nie jest głóką w dól tylko porzecznie..buuuuuuuu
ja już od paru tygodni się o to modlę, odkąd się dowiedziałam, że jak się nie obróci to muszę iść do szpitala i będą ręcznie obracać....choć lepsze to niż cc....

jeszcze raz gratuluję!!!!!!!!!!!
Dziękuję! Córka to jest to!!!
Już od wczoraj wymyśliłam tysięc rzeczy, które będziemy razem robić Jeśli będzie chciała, oczywiście I już nie mogę się doczekać

Wiedziałam, że Holandia jest bardziej zaawansowana cywilizacyjnie niż Polska - dobrze, że u nas można choć nabyć pieluszki wielorazowe przez internet.

A ty nie skanowałaś ćwiczeń na obrócenie się dzidzi? Tak mi się wydawało...
Dziewczynki, dużo spacerujcie, pływajcie brzuszkiem do dołu, leżcie miednicą do góry i wizualizujcie, że dziecię się obraca - nie zaszkodzi, a może pomóc!


Cytat:
Napisane przez precious_81 Pokaż wiadomość
Gratuluję Córeczki

Ja za każdym razem jestem badana i mam usg. Już miesiąc temu lekarz podczas badania powiedział, że dziecko jest ułożone główką do dołu bo naciska na szyjkę i potwierdziło się to kilka minut później na usg. Także samo badanie umożliwia widocznie taką ocenę.

A ja wszędzie czytam, że to co pojawia się w ciąży to mleczko przedporodowe, a siara to pierwsze mleko matki po urodzeniu dziecka. Nieważne jak to nazwiemy -wszyscy wiedzą o co chodzi
Dzięki!
Jacy Ci nasi lekarze mądrzy Ciekawe, po czym poznają - muszę ją wypytać
A tej nazwy wcześniej nie spotkałam. Ale mogłoby tego nie być

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
kochane, powiedzcie mi w którym miejscu dzidziuś znajduje się w 20 tygodniu ciąży?
gdzie głaskać brzuszek?
ja mam znów obsesję, że za dużo przytyję to jakaś masakra
mimo, że to już 20 tydzien, to ruchów jeszcze nie czuję, ale staram się nie zamartwiać na zapas
Dzidziuś znajduje się w macicy Głaskać więc wystającą cześć brzuszka
Na tym etapie, to chyba jeszcze poniżej pępka?
A ma tyle miejsca, że jeszcze może się swobodnie przemieszczać, fikać koziołki i raz być w jednym miejscu, a za chwilkę w innym...
Niedługo bdziesz wyraźnie widziała, gdzie dokładnie leży dzidzia - cierpliwości

O ruchy zaiste się nie martw - poczujesz i to wkrótce

A i z tyciem - jeśli będziesz się w miarę zdrowo i rozsądnie odżywiać, to nie ma co się martwić Poza tym, przy małym dzidziusiu nie można się nudzić, tak że po porodzie bardzo szybko wraca się do starej wagi albo jeszcze niżej...
karamari jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-07-17, 10:46   #1880
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Jadę na zakupki i może spotkam się z Aniago
Miłego popołudnia
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 10:49   #1881
Biedroneczkaolga
Zadomowienie
 
Avatar Biedroneczkaolga
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 113
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

a ja idę trochę pospać bo ziewam ciągle papapapa
__________________
Wojtuś 17.09.2009
Anielka 24.11.2012
Biedroneczkaolga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:00   #1882
aliisanka
Wtajemniczenie
 
Avatar aliisanka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 403
GG do aliisanka
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Chyba gdzieś na wysokości pępka. Pamiętam że w 20 tygodniu czułam kopniaczki na tej wysokości może nawet 1 cm wyżej

Tzn chodzi mi o wysokość dna macicy. A dzidzia to faktycznie może się ułożyć tam gdzie jej wygodnie
bo ja czasem jak się położę, to mam takie wybrzuszenie raz z lewej raz z prawej strony, i jest to raczej pod pępkiem zaraz nad łonem
oj sama nie wiem jak to okreslić
ja to mam problemy z określeniem się, jakoś anatomia to dla mnie czarna magia
wolę informatykę
__________________
..Przyszłaś na świat Kochanie..
..Z dnia na dzień kocham Cię mocniej..
..Spełnieniem Mych marzeń jesteś..
..Iskierką malutką..
..Która rozświetla mi życie..
..I daje nadzieję na lepsze jutro..
..Trzeba zawsze przekraczać próg nadziei..


Edytowane przez aliisanka
Czas edycji: 2009-07-17 o 11:06
aliisanka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:13   #1883
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość


Przytyłam od początku ciąży 9 kg i widzę, że mieszczę się w wątkowej średniej W życiu nie jadłam tyle, ile teraz od początku ciąży i szczerze mówiąc po prostu sobie nie wyobrażam, jakbym mogła jeść jeszcze więcej Aktualnie jestem przy 4-5 średnich posiłkach dziennie (dużych porcji już nie mogę pomieścić na raz, ale za to w kółko jestem głodna), a dodatkowo wypijam pół litra jogurtu rozmieszanego z wodą, zjadam po kilka garści rozmaitych orzechów i owoców suszonych oraz kilka porcji owoców...

Muszę poczytać o żywieniu w III trymestrze - chyba najbardziej potrzeba teraz maluszkom białka i wapnia i pewnie kwasów tłuszczowych, co by rosły w siłę?
To jak już poczytasz to podziel się spostrzeżeniami Odkąd wcinam owsiankę na śniadanie nie mam problemów z i nie tyję już tak w ekspresowym tempie także dzięki Kochana za cenne rady




---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
bo ja czasem jak się położę, to mam takie wybrzuszenie raz z lewej raz z prawej strony, i jest to raczej pod pępkiem zaraz nad łonem
oj sama nie wiem jak to okreslić
ja to mam problemy z określeniem się, jakoś anatomia to dla mnie czarna magia
wolę informatykę
Hmmm byc może to dzidzia ale ja zawsze czułam kopniaczki i stąd wiedziałam gdzie dziecko się znajduje w danym momencie natomiast nie potrafiłam tego dostrzec przez brzuch...

Ale może inne dziewczynki podzielą się własnymi doswiadczeniami...
__________________
Michalinka jest już z nami

Edytowane przez margolcia1006
Czas edycji: 2009-07-17 o 11:09
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:14   #1884
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
A co myślicoie o takich ogranicznikach do łóżeczka?

http://www.tomi.pl/szczegoly/600/bezpieczne_waleczki_frott e_2szt_wypelnienie_pianka _warszawa

http://www.tomi.pl/szczegoly/9145/the_first_years_ograniczn ik_5202__warszawa

---------- Dopisano o 09:15 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------



No to super!!!!!! Gratuluję córeńki
Kochana, według mnie szkoda kasy, a jak już chcesz położyć takie ograniczniki to wystarczy zwinąc kocyki - taki sam efekt,a nie tracisz kasy na zbędny zakup.

My dziś od rana siedziałyśmy w basenie i obserwowałyśmy jak ludzie z osiedla produkowali się przed kamerą. Przyjechała do nas ekipa telewizyjna (przed naszym blokiem (11piętrowym) budują mniejszy blok (4piętrowy), w skutek budowy ponoć nasz blok ZACZYNA PĘKAĆ!!!), któryś z lokatorów nasłał ekipę telewizyjną na wykonawcę budowy. Gabi od rana cieszyła się że pan z telewizji przyjedzie hihihihi
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:20   #1885
margolcia1006
Rozeznanie
 
Avatar margolcia1006
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 709
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
Kochana, według mnie szkoda kasy, a jak już chcesz położyć takie ograniczniki to wystarczy zwinąc kocyki - taki sam efekt,a nie tracisz kasy na zbędny zakup.

My dziś od rana siedziałyśmy w basenie i obserwowałyśmy jak ludzie z osiedla produkowali się przed kamerą. Przyjechała do nas ekipa telewizyjna (przed naszym blokiem (11piętrowym) budują mniejszy blok (4piętrowy), w skutek budowy ponoć nasz blok ZACZYNA PĘKAĆ!!!), któryś z lokatorów nasłał ekipę telewizyjną na wykonawcę budowy. Gabi od rana cieszyła się że pan z telewizji przyjedzie hihihihi
No w sumie racja z tym kocykiem po co zagracać mieszkanie takimi pierdułkami

A gdzie Wy macie basen?
__________________
Michalinka jest już z nami
margolcia1006 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:30   #1886
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
No w sumie racja z tym kocykiem po co zagracać mieszkanie takimi pierdułkami

A gdzie Wy macie basen?
) NA BALKONIE. Mamy dość duży balkon, więc spokojnie taki basen mieści się na nim
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:31   #1887
Kikunia81
Rozeznanie
 
Avatar Kikunia81
 
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 590
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez aliisanka Pokaż wiadomość
kochane, powiedzcie mi w którym miejscu dzidziuś znajduje się w 20 tygodniu ciąży?
gdzie głaskać brzuszek?
ja mam znów obsesję, że za dużo przytyję to jakaś masakra
mimo, że to już 20 tydzien, to ruchów jeszcze nie czuję, ale staram się nie zamartwiać na zapas
Tylko z głaskaniem ostrożnie, bo to generuje skurcze, więc nie powinno się za dużo tego robić.

Cytat:
Napisane przez aniago25 Pokaż wiadomość
Uciekam się ubierać i w drogę. Życze wam miłego dnia i udanego weekendu, mam nadzieje że szybko wróce
Trzymaj się Aniu
Cytat:
Napisane przez karamari Pokaż wiadomość

Dobry losie, myślałam, że takie rzeczy robili tylko naziści i Chińczycy?!?!!!
Też myślałam, że jest to nielegalne i sama byłam zdziwiona. Decyzja lekarzy była podyktowana tym, że kolejna ciąża byłaby śmiertelna dla tej kobiety, w takim stanie miała macicę.
Cytat:
Napisane przez Orzeszek.1 Pokaż wiadomość
My dziś od rana siedziałyśmy w basenie i obserwowałyśmy jak ludzie z osiedla produkowali się przed kamerą. Przyjechała do nas ekipa telewizyjna (przed naszym blokiem (11piętrowym) budują mniejszy blok (4piętrowy), w skutek budowy ponoć nasz blok ZACZYNA PĘKAĆ!!!), któryś z lokatorów nasłał ekipę telewizyjną na wykonawcę budowy. Gabi od rana cieszyła się że pan z telewizji przyjedzie hihihihi
czytałam o tym na gazecie wczoraj
Kikunia81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 11:39   #1888
Orzeszek.1
Zadomowienie
 
Avatar Orzeszek.1
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 379
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Tylko z głaskaniem ostrożnie, bo to generuje skurcze, więc nie powinno się za dużo tego robić.



Trzymaj się Aniu

Też myślałam, że jest to nielegalne i sama byłam zdziwiona. Decyzja lekarzy była podyktowana tym, że kolejna ciąża byłaby śmiertelna dla tej kobiety, w takim stanie miała macicę.


czytałam o tym na gazecie wczoraj
O proszę, to ja nie wiedziałam że już na necie o tym pisali )) Tak to jest jak się ma 2latka w domu, jestem na czasie - ale w kwestii bajek ))
__________________
Gabrysia
Orzeszek.1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 12:21   #1889
sorejna
Zadomowienie
 
Avatar sorejna
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 009
GG do sorejna
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

Cześć dziewczyny
Powoli Was nadrabiam i dlatego będę cytować na raty

Cytat:
Napisane przez woman31 Pokaż wiadomość
no dobra ale ja nie rozumiem po co i oliwka i krem? mi znajoma mowila ze jak dziecko sie "naoliwi" w czasie kapieli lub po kapieli to juz kremik nie jest potrzebny. no wiec jak to jest????
Jestem zwolenniczką zasady, że im mniej kosmetyków tym lepiej, dlatego planuję używać tylko;
- żelu do kąpieli np. oilatum, oilan, emolium lub płynu hipp babysanft (w zanadrzu będę miała mydełko bambino),
-szamponu do włosków jeśli nie zdecyduję się na hippa, bo można myć też nim włoski
- Na pupcie polecany sudokrem (wysusza krostki) lub linomag (zielony) i praktycznie to wszystko

Cytat:
Napisane przez margolcia1006 Pokaż wiadomość
Ja też kupiłam Klupsia i czekam na przesyłkę ! A jak gatunkowo się prezentuje????
Nie mam porównania, więc ciężko mi określić.

To 100% bawełny, jest troszkę szorstka ale po praniu i wypłukaniu w płynie myślę, że ta szorstkość zniknie.
Osobiście jestem zadowolona, pościel jak pościel - jest ok

Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
A więc pokaże Wam jak wygląda buźka mojej niuni po super extra wystrzałowym USG (przypominam, ze pstrykłam sama te zdjęcia z filmiku i uchwyciłam "najlepsze" [najbardzie wyraźne] momenty...)
Cytat:
Napisane przez ja88 Pokaż wiadomość
Nie dzwoniłam, bo nie wiem co powiedziec.. wydaje mi sie, ze to juz za pozno... moglam od razu sie podpytac czy na plycie z filmem są zdjecia, a ja głupia nic sie nie zapytalam, bo myslalam, ze jak mają byc (tak jak mowila sekretarka), to beda...
a zapłaciłam 200 zl..

Przykro mi ale chyba trafiłaś na naciągacza na dodatek z kiepskim sprzętem.

Cytat:
Napisane przez Biedroneczkaolga Pokaż wiadomość
wiecie martwia mnie skurcze - trwają one około 1 minuty i ból jest podobny do miesiączkowego - tyle że na początku ból narasta ma swój szczyt i powoli odpuszcza ( oczywiście brzuszek twardnieje) skurcze nie są regularne tylko od czasu do czasu - pewnie to są te B-H ale czy powinny być bolesne????
Wiesz, że mnie ostatnio też dopadają te skurcze, co prawda nie bolą ale są dosyć nieprzyjemne. Twardnieje mi brzuszek i robi się taka gulka.

Z tego co wiem skurcze B-H są zwykle bezbolesne. W mojej książcze jest info, że jeżeli nie przekroczyłaś 37 tyg i odczuwasz uporczywe, regularne i coraz bolesne skurcze konieczniepowinnaś skontaktuj się z lekarzem.

Cytat:
Napisane przez Kikunia81 Pokaż wiadomość
Chociaż nie napawa mnie to zbytnim optymizmem... Rozchodzące się szwy, bolące, pękające sutki, męczące i bolesne porody...Aaaaauuuć
Dwa dni temu pierwszy raz śnił mi się nasz synek. Oczywiście nie raz śniły mi się dzieci ale nigdy On. W śnie widziałam go wyraźnie był w kombinezonie i wkładałam go do samochodu.

A dziś śnił mi się mój poród. Nic mnie nie bolało. Przeraziła mnie tylko informacja od mojej siostry, że nieźle popękana jestem (tak, niestety w tym miejscu...)

nadrabiam Was dalej
sorejna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-07-17, 12:28   #1890
Fasoleczk4
Rozeznanie
 
Avatar Fasoleczk4
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Chełm
Wiadomości: 706
GG do Fasoleczk4 Send a message via Skype™ to Fasoleczk4
Dot.: Mamusie wrześniowo - październikowe 2009 cz. III

A ja próbuje obiad zrobić
Ziemniorki już obrane ...
Kotleciki do smażenia naszykowane ...
Tylko jakoś nie chce mi się przy kuchni stać
__________________
69 będzie 54 kiedyś napewno ...

111 dni bez słodyczy
111 dni bez fastfoodów
111 dni systematycznych ćwiczeń
111 dni wytrwałej diety
111 dni i będzie OKEJ
Fasoleczk4 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.