Panny Młode = Żonki 2009 część XIII

[ddaaiissyy]

Napisane przez aniaaa84

Ddaaaiissyy ja generalnie też byłam przeciwna białej kamizelce :/ ale powiem szczerze, że jak Tż-et mierzył gangol bez kamizelki to brakowało jednak tego czegoś...wzieliśmy kamizelkę w kolorze złamanej bieli, ona tak jakby się na srebrno mieniła, bo takie elementy mam na sukni. Całość bardzo podoba się nam obojgu. Jak mi się go uda namówić na sesję to wkleję fotki, ale to dopiero jutro

No własnie, ja tez boje sie, ze moze czegoś brakowac.... Chyba poproszę go aby jednak przymierzył.
Bez kamizelki moze byc tak łyso

Napisane przez jaga_2001

ddaaiissyy, dzieki No moj TZ w gajerku prezentuje sie rewelacyjnie, powiem niieskromnie Natomiast jego buty nie sa lekko nablyszczane a sa po prostu lakierkami. Co prawda balam sie, ze taki polysk, moze zepsuc caly efekt elegancji, ale na szczescie buty sa brazowe a nie czarne (bo czarne lakierki pasuja tylko do smokingu), dzieki czemu swietnie sie komponuja z czekoladwym gajerkiem

Mo TZ zaklada kamizelke ta od kompletu od garnituru

no widziałam zdjecia - klasa
A gdzie kupowaliscie garnitur ze były garnitury z kamizelka? Niestety w salonie gdzie kupowalismy ani jeden nie miał jej w komplecie Ciezko bedzie chyba teraz doszyc na zamówienie.

Jeśli się na jakąs zdecydujemy to podobną o jakiej pisała aniaaa84
Cos pod kolor mojej sukni.

[Justyna33333]

Gratuluje sobotnim zonom życząc mnóstwo szczęścia

Ćwiczylismy cały weekend kroki do naszego walca na pierwszy taniec, pierwszy raz już do NASZEJ muzyki. Aż mi serce zadrżało jak Majki nam zaśpiewał...

[dekoderka]

Kilka fotek
Co do tego zawału, to chłopak był wodzirejem-po całej akcji inni panowie z zespołu go zastąpili. Wiadomo że było gorzej, orkiestra robiła po fakcie przerwy dłuższe itp. ale wydaje mi się że nieźle się spisali

[baja_86]

Napisane przez martucha84

aaa chcielismy rodzicom zrobic albumy ale moj tz nie ma fotek z dziecinstwa i takk mu lyso bylo wiec zrezygnowalismy, myslimy o takich wazonach - wazon zawsze sie przyda a do tego fajna dedykacja, niepodobaja nam sie ksiazki czy statuetki bo bedzie stac i sie kurzyc,a tu chociaz sie przyda... co wy na to?
http://www.allegro.pl/item692145015_..._rodzicow.html

na pewno takie wazony są lepsze jak statuetki, zdecydowanie. Szkoda tylko, że taki mały wybór jeśli chodzi o kształt

Napisane przez Scio

Bylismy wczoraj na sali - jestem póki co zachwycona. Tylko czy 1,5 litra napojów na osobę wystarczy?
Jako atrakcje będziemy mieli pieczone zadki świnek, impreza przenosi się pod takie drewniane miejsce w ogrodzie, hmm... nie wiem jak to nazwać, taką altankę, tak zespół gra trochę przyśpiewek i bardzo fajnie to wygląda i babka mówiła, ze ludzie się swietnie bawią. Ogólnie sala bardzo mi się podoba, szkoda ze nie wzięłam aparatu.
Myślimy o zabawach, chcemy oczepiny, zbieranie na wózek, może krzesełka standardowo i takie opowiadanie czytanie, gdzie wybrani goście mają swoją rolę - dwie drużyny, myśle też o teście zgodności dla nas i o wróżbach z balonów.
A co u Was będzie?

No i ciągle problemem jest logistyczne zaplanowanie podziękowań.

A i jeszcze jedno pytanie - jaką piosenkę zaproponowałybyście jako dedykacje z okazji rocznicy?

myślę, że te 1,5 l może zabraknąc, my liczyliśmy3 l na głowę, ale wesele mamy dwudniowe

Napisane przez SAMBAdiJANEIRO

kupilam na allegro taki welon...

http://www.allegro.pl/item691708771_...jny_welon.html

na zdjeciu spoko, na zywo tez niby ok... tylko nie jestem przekonana do tej lamowki i raz mi sie podoba a raz nie... dzis np bylo wszystko ok... tak dla scislosci mierze welon i bolerko za kazdym razem jak jestem w bielsku dobrze ze sukni nie mam jeszcze w domu bo az strach sie bac

A teraz mi sie spodobal taki welon... i nie wiem czy se kupic czy nie czy juz schizuje czy jest ladniejszy

http://www.allegro.pl/item686960208_...cru_ivory.html

poradzcie bo ja sie zakochalam ale boje sie ze zas mi sie odwidzi, bo tamten tez mi sie podobal na zdjeciu... w rzeczywistosci niby tez mi sie podoba, ale nie jestem na 100 % pewna...

ten z cyrkoniami jest krótszy, ktoś mi kiedyś mówił, że te krótsze welony mogą przeszkadzać, będą opadać na ramiona jak będziesz się pochylać np nad talerzem. Mi się podoba ten twój welonik z lamówką, ładny jest. Możesz żrobić tak jak jedna dziewczyna tu radziła, odciąć lamówkę i będzie ok, możesz nawet naleić te dzety i będzie super

Napisane przez Madzialenka12344321

tak ale we wrzesniu sobie pogadalysmy poważnie i juz jest dobrze

pokaz, pokaz

Dziewczyny co jest dobrego na ugryzienia komarów. jestem na nie uczulona. a po panienskim mam ponad 30 ugryzien . wszystko mnie swędzi.

fotki będą na nk

Napisane przez AgatkaL

Mieliśmy mieć wczoraj kolejny plener zdjęciowy z naszą znajoma (robiła nam fotki na ślubie i weselu - jej pasją jest fotografia i wychodzi jej to bardzo dobrze, zresztą mała próbkę zamieszczam poniżej), ale padało cały dzień i dzisiaj może się da coś zrobić, bo jutro juz musze oddać suknie....buuu...jak ja się z nią rozstanę, szkoda mi będzie ją zwrócić

piękne zdjęcia

edit
dekoderko ślicznie wyglądaliście

[anika222]

dziewczyny poradzcie

[kliwia]

dekoderka super

A ja sobie wczorajkupilam szpilki do wlosow, szukalam spinki na grzebyku z cyrknoniamii, ale jedne byly strasznie dorgie, a inne byly beznadziejne.
Ponadto nie wiem jak fryzjerka mnie do konca uczesze, i nie hciclama ryzykowac ztak drogą spinką.
Jest jeszcze opcja kwiata ale to dopiero na probnej się dowiem jak ona by go miala zamontowac do wloso, bo nie wiem czy go wklejac na grzebyk haha

anika co najwyzej mozesz ich zaprosic na poprawiny

[anuulaa]

Napisane przez dekoderka

Kilka fotek
Co do tego zawału, to chłopak był wodzirejem-po całej akcji inni panowie z zespołu go zastąpili. Wiadomo że było gorzej, orkiestra robiła po fakcie przerwy dłuższe itp. ale wydaje mi się że nieźle się spisali

Pięknie wyglądaliście!! Gratulacje


Nasza Strippi, też właśnie dodała zdjęcie na nk!!!

[kliwia]

cholera a ja nie mam nk w pracy mam nadzieje ze da tez tutaj

[baja_86]

Napisane przez anika222

dziewczyny poradzcie

teście wymyslili ze mamy z tżem zaprosic na nasze wesele teściową starszego brata od mojego ale kurna jak ja sie pytam przeciez to zadna nasza rodzina to wychodzi na to ze powinnismy zaprosic wszystich rodzicow od osob towarzyszących tz braci (w sumie ma ich 5-ciu)

doradzicie jak wy robicie?

ja bym nie prosiła. Oczywiście dużo zależy od tego czy często się widzicie, jaki macie kontakt ze sobą. W każdym razie myślę, że lepiej zaprosić ich na poprawiny. Ja przyszłych teściów swojego brata też na wesele nie zapraszam

[aniaaa84]

Napisane przez kliwia

No to u mnie the same z kamizelka, nie chcielismy ale jak zalozyl

Ja byłam stanowczo na nie jeśli chodzi o białą kamizelkę , ale jak Tż-et przymierzył to całość daje genialny efekt

Napisane przez jaga_2001

Samba, no my tez moglismy kupic czarne lakierki i duuuzo taniej, ale mialam mozlowosc przylozenia takich do gajerka TZ i one ni w zab nie pasowaly. Szukalismy brazowych. Moze nie az takich lakierkwo, ale z polyskiem i to dosc widocznym. Ale za cholere nie moglsimy znalezc takich, ktore nam obojgu by pasowaly. A jak zobaczylismy te to TZ powiedzial, ze te i zadne inne, tylko do sprzedawczyni od razu z tekstem, ze je kupi, ale 650 zl za nie nie da. (ja sama te buty wyczailam miesiac temu i tak mi sie spodobaly, ze specjalnie dzis TZ do tego skllepu zagonilam ). No i udalo sie je kupic taniej, z czego sie oboje cieszymy. TZ w calosci prezentuje sie tak

Tylko teraz gajerek zanosimy do skrocenia, bo nogawki sa za dlugie

Jaga fajne butki, mój Tż-tet powiedział, że buty wybierze i kupi sam, tak żeby choć jedna część jego ślubnej garderoby była dla mnie zaskoczeniem
tak czy siak przyjdzie prosić o radę

Napisane przez martucha84

aaa chcielismy rodzicom zrobic albumy ale moj tz nie ma fotek z dziecinstwa i takk mu lyso bylo wiec zrezygnowalismy, myslimy o takich wazonach - wazon zawsze sie przyda a do tego fajna dedykacja, niepodobaja nam sie ksiazki czy statuetki bo bedzie stac i sie kurzyc,a tu chociaz sie przyda... co wy na to?
http://www.allegro.pl/item692145015_..._rodzicow.html

Martuś genialny pomysł !! bardzo mi się podoba

Napisane przez Scio

U mnie przygotowania stoją. Chodzimy zapraszamy gości, na razie nikt nam wprost nie odmówił, większość od razu potwierdziła, po kilku widać, ze nie przyjdą (ale nie powiedzą od razu), no i kilka osób nie wie jeszcze.

Nasi rodzice w końcu się poznali

Bylismy wczoraj na sali - jestem póki co zachwycona. Tylko czy 1,5 litra napojów na osobę wystarczy?
Jako atrakcje będziemy mieli pieczone zadki świnek, impreza przenosi się pod takie drewniane miejsce w ogrodzie, hmm... nie wiem jak to nazwać, taką altankę, tak zespół gra trochę przyśpiewek i bardzo fajnie to wygląda i babka mówiła, ze ludzie się swietnie bawią. Ogólnie sala bardzo mi się podoba, szkoda ze nie wzięłam aparatu.
Myślimy o zabawach, chcemy oczepiny, zbieranie na wózek, może krzesełka standardowo i takie opowiadanie czytanie, gdzie wybrani goście mają swoją rolę - dwie drużyny, myśle też o teście zgodności dla nas i o wróżbach z balonów.
A co u Was będzie?

No i ciągle problemem jest logistyczne zaplanowanie podziękowań.

A i jeszcze jedno pytanie - jaką piosenkę zaproponowałybyście jako dedykacje z okazji rocznicy?

Scio my z zaproszeniami nawet się szybko uwineliśmy, dwa weekedny pod rząd kursowaliśmy z jednego końca województwa świętokrzyskiego na drugi ale się udało, tak gdzie dalej zaproszenia poszły pocztą. Podobnie jak u Was ludzie minują kręcą nosami, a już wiedzą że nie przyjdą - więc nie wiem po co zwlekać z odpowiedzią :/ nie rozumiem nad czym tu się zastanawiać, albo idę albo nie idę. Wiadomo, że życie czasami płata figle i może być sytuacja, że ktoś powtwierdzi, a dwa dni przed okaże się , że go nie będzie.
Taką sytuację rozumiem, ale nie taką gdzie ludzie do ostatniej chwili gdybają iść czy nie iść

Napisane przez anuulaa

Dzisiaj sporo załatwiliśmy. Po pierwsze mogę się pochwalić, że mamy swoją stronę ślubną Dzisiaj ruszyła. Adres prześlę na PW dla zainteresowanych.
Po mszy byliśmy u organisty ustalić szczegóły, będzie też grała jego córka na skrzypcach, zagra 3 utwory.
Byliśmy też u Pani, która piecze nam ciasta, ustaliliśmy, że mają być wysokie, bogate i większość takich orzeźwiających, z galaretkami itp.

Przejeżdżałam dzisiaj koło sali Strippi, akurat miała mieć poprawiny.

Nowo upieczonym żonkom składam gratulacje i życzę wszystkiego co najlepsze na nowej drodze życia!!!

Aniu poślij linka do stronki na prv
MMM skrzypce na mszy - moje marzenie...mam nadzieje, że uda mi się kogoś załatwić

Napisane przez zlotko855

moj TZ tez mial nie miec kamizelki, ale jednak bedzie ja mial (by wygladac jak mlody pan), z tym ze jego kamizelka jest w kolorze gorzkiej czekolady, nie jasna (z jakimis wzrokami w kolorze niby zlota, ale takiego jesiennego - pomaranczowego). marynarka jest zapinana na 2 guziki. poprostu super wygladal, nie moge sie doczekac az na slubie go takiego zobacze

Mnie opcja z kamizelką w kolorze garnitury też się bardzo podobała jednak gdzie byśmy nie weszli to wszystkie Panie zgodnie twerdziły, że w biała to taka typowo ślubna, natomiast ciemniejszą będącą jedną z części garnituru można ubrać np. na poprawiny.
Jak dla mnie to rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje.
Jak dla mnie obie wersje są do przyjęcia i kamizelka ciemna i biała.

Napisane przez ania20m

Cześć Dziewczynki
My wczoraj zaczeliśmy rozwozić zaproszenia po bliższej rodzinie i chrzestnym. Ale to jest fajne takie jeżdzenie i odwiedzanie rodzinki bardzo mi sie podobało tylko najgorsze jest to że u wszystkich trzeba było wypić kawke czy herbatke i zjeść ciasto na końcu już mialam tak pełny brzuszek Ale wszyscy bardzo miło nas przyjmowali i cieszyli sie z zaproszeń i od razu potwierdzali przybycie udało nam sie rozdać 6 zaproszeń

Nam w pierwszy dzień udało się odwiedzić trzy rodziny z mojej strony, rozdaliśmy ponad 10 zaproszeń, koniec końców utkneliśmy u mojego wujka na degustacji winka

Napisane przez Madzialenka12344321

fenistil??
zaraz lece do apteki bo nic nie mam,. dzis całej nocy przez to nie spałam
a oto obiecane zdjęcia

Madzia fajne fotki słodką krew masz skor komary tak do Ciebie lgną

Napisane przez AgatkaL

Mieliśmy mieć wczoraj kolejny plener zdjęciowy z naszą znajoma (robiła nam fotki na ślubie i weselu - jej pasją jest fotografia i wychodzi jej to bardzo dobrze, zresztą mała próbkę zamieszczam poniżej), ale padało cały dzień i dzisiaj może się da coś zrobić, bo jutro juz musze oddać suknie....buuu...jak ja się z nią rozstanę, szkoda mi będzie ją zwrócić

Śliczne fotki a szczególnie ta ostatni z buziakiem

Napisane przez ddaaiissyy

No własnie, ja tez boje sie, ze moze czegoś brakowac.... Chyba poproszę go aby jednak przymierzył.
Bez kamizelki moze byc tak łyso
no widziałam zdjecia - klasa
A gdzie kupowaliscie garnitur ze były garnitury z kamizelka? Niestety w salonie gdzie kupowalismy ani jeden nie miał jej w komplecie Ciezko bedzie chyba teraz doszyc na zamówienie.
Jeśli się na jakąs zdecydujemy to podobną o jakiej pisała aniaaa84
Cos pod kolor mojej sukni.

ddaaiissyy ja szłam w zaparte, że bez kamizelki też będzie ok zwłaszcza, że na stronce ze zdjęciami małżeństwa, które będzie nas fotografować są fotki pana młodeg w zielonym krawacie bardzo mi się to podoba ( nie tylko kolor krawatu co sam fakt, że on jest ) i byłam święcie przekonana, że bez kamizelki będzie git. Niestety albo i stety stwierdziłam, że się myliłam Postaram się dziś namówić Tż-ta na sesję, mam nadzieję, że się uda. Jest przeziębiony i zły jak osa i 5000 tysięcy mrówek z okresem - jak on by kobietą był to nie wiem co by było w te dni...

Z garderoby ślubnej to zostały nam buty do kupienia ( ja mam upatrzone na necie ) dla mnie bielizna, pończochy i welon, a dla Tż-ta spinki i pasek jeszcze, choć spinki mamy możliwość pożyczyć i chyba z te opcji skorzystamy

Dekoderko ślicznie wyglądaliście wszystkiego naj na nowej drodze życia

Dziewczyny nie mam Was na nk , poślecie mi namiary na Was na prv ?

[myszka_maj]

Napisane przez anuulaa

Dzisiaj sporo załatwiliśmy. Po pierwsze mogę się pochwalić, że mamy swoją stronę ślubną Dzisiaj ruszyła. Adres prześlę na PW dla zainteresowanych.
!!

to ja poproszę

ja dziis od ranan wpodlym humorze ale wyciagnelam moja halke od sukienki żeby ja rozprostowac bo lezala w torbie, puscilam sobie piosenke krawczyka" a kiedy bezies zmoją żoną" i juz mi sie humorek poprawił ta piosenka podnosi mnie na duchu

dzwonilam do orkiestry, niestety nie daja rady zaspiewac naszej piosenki bo nie maja podkładu, wiec zapytalam czy moga puscic z plyty powiedzieli ze nie am problemu, moze to i nawet lepiej bo ja kocham oryginał

dekoderka, agatka - porostu cudnie

[gold-fish]

Witajcie

[kliwia]

nooo czekamy

[baja_86]

Napisane przez gold-fish

Witajcie

cześć opowiadaj

[ddaaiissyy]

Napisane przez aniaaa84

Ja byłam stanowczo na nie jeśli chodzi o białą kamizelkę , ale jak Tż-et przymierzył to całość daje genialny efekt

Mnie opcja z kamizelką w kolorze garnitury też się bardzo podobała jednak gdzie byśmy nie weszli to wszystkie Panie zgodnie twerdziły, że w biała to taka typowo ślubna, natomiast ciemniejszą będącą jedną z części garnituru można ubrać np. na poprawiny.
Jak dla mnie to rzecz gustu, a o gustach się nie dyskutuje.
Jak dla mnie obie wersje są do przyjęcia i kamizelka ciemna i biała.

ddaaiissyy ja szłam w zaparte, że bez kamizelki też będzie ok zwłaszcza, że na stronce ze zdjęciami małżeństwa, które będzie nas fotografować są fotki pana młodeg w zielonym krawacie bardzo mi się to podoba ( nie tylko kolor krawatu co sam fakt, że on jest ) i byłam święcie przekonana, że bez kamizelki będzie git. Niestety albo i stety stwierdziłam, że się myliłam Postaram się dziś namówić Tż-ta na sesję, mam nadzieję, że się uda. Jest przeziębiony i zły jak osa i 5000 tysięcy mrówek z okresem - jak on by kobietą był to nie wiem co by było w te dni...

Z garderoby ślubnej to zostały nam buty do kupienia ( ja mam upatrzone na necie ) dla mnie bielizna, pończochy i welon, a dla Tż-ta spinki i pasek jeszcze, choć spinki mamy możliwość pożyczyć i chyba z te opcji skorzystamy


Dziewczyny nie mam Was na nk , poślecie mi namiary na Was na prv ?

Ja też nie mam nikogo na NK
A chcialabym Was poznac
Tak coś czuję, ze pójdę aniaaa84 w Twoje ślady z tą kamizelką Coraz bardziej się przekonuję Dzieki

[anuulaa]

Napisane przez gold-fish

Witajcie

Noo wreszcie jesteś, opowiadaj jak było

---------- Dopisano o 13:07 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez aniaaa84

Dziewczyny nie mam Was na nk , poślecie mi namiary na Was na prv ?

Napisane przez ddaaiissyy

Ja też nie mam nikogo na NK
A chcialabym Was poznac

Tu jesteśmy http://nasza-klasa.pl/school/85532/120

[aniaaa84]

Napisane przez ddaaiissyy

Ja też nie mam nikogo na NK
A chcialabym Was poznac
Tak coś czuję, ze pójdę aniaaa84 w Twoje ślady z tą kamizelką Coraz bardziej się przekonuję Dzieki

ddaaiissyy ja namiar na siebie na nk mogę Ci posłać na prv. Co do kamizelki to zmuszę przyszłego męża żeby przymierzył garnitur i cyknę fotki
A Wy już mierzyliście garnitury?? macie coś upatrzonego ??

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------

Napisane przez anuulaa

Tu jesteśmy http://nasza-klasa.pl/school/85532/120

Super wszystkie w jednym miejscu dzięki Aniu

[Strobiluska]

Napisane przez Madzialenka12344321

Dziewczyny co jest dobrego na ugryzienia komarów. jestem na nie uczulona. a po panienskim mam ponad 30 ugryzien . wszystko mnie swędzi.

ja polecam ALTACET w żelu, smaruje się ukąszenie i nie dość, że przestaje swędzieć, to jeszcze obrzęk za 2 dni znika całkowicie polecila mi to pani dermatolog. jedyna wada-no niezbyt przyjemnie pachnie....

Napisane przez gold-fish

Witajcie

witamy i czekamy na fotorelację

[celi25]

Witam po weekendzie Wszystkim sobotnim Pannom Młodym życzę wszystkiego najlepszego!!!

[gold-fish]

Mam strasznie dużo pracy,ale dokumenty biurowe odkładam na bok i coś skrobnę

W czwartek juz pojechalismy z moja mamą do Słupska. Myślałam ze się nie spakujemy- tyle tego wszystkiego było. Wieczorem spotkaliśmy się z szefem zespołu muzycznego i to co mówił bardzo mnie uspokoiło. Strasznie sie ochłodziło i co kilka godzin wypatrywałam opryszczki i łykałam heviran. Nerwów niby było mało, chociaż wieczorem nawet tabletki nasenne nie pomagały W piatek kupilismy jeszcze owoce, poszlismy do spowiedzi. Zjeżdżali się kolejni goście, a my dekorowalismy salę i samochód.

W sobotę od rana padało ale to mnie jakoś nie załamało. Fryzjerka mimo, ze nie byłam na próbnej, uczesała mnie jak chciałam i kok trzymał się aż do nocy poślubnej Tak się cieszę ze ubierałam się w hotelu, w spokoju- to była najlepsza decyzja wróciłam sobie spokojnie po fryzjerze, weszłam na salę, popoprawiałam dekorację. Kelner przyniósł mi herbatkę, potem ze swiadkową wypiłysmy lampke wina i przyszła makijazystka. Zrobiła mnie na bóstwo Przyszedł kamerzysta i fotograf. Było fajnie i wesoło.

[kliwia]

gold no aleeeee mało

[gold-fish]

Wzięłam prysznic. Cały czas padało... I nagle przed błogosławieństwem wyszło słońce Pierwszy do pokoju wszedł oczywiście TŻ i super było zobaczyć to spojrzenie
Powiedział, że go zatkało moja mama pięknie rozpoczęła błogosłąwieństwo. Bez łez się nie obyło. Jak dojechalismy do koscioła, goscie juz czekali, machali do nas. A ja się znowu wzruszyłam. Podczas przysięgi jakos przekręciłam piersze zdanie i musiałam potwórzyć Jak wyszliśmy obsypano nad płatkami żywych kwiatów i bańkami mydlanymi, a my puścilismy dwa białe gołębie. Przy składaniu życzeń rozkleiłam się i łzy mi ciekły cały czas.

Tż wniósł mnie aż na środek sali Pierwszy taniec wyszedł chyba dobrze, bo wszyscy krzyczeli bis! bis Niczego, absolutnie niczego bym nie zmieniła. Jedzenie pyszne, goscie nie zchodzili z parkietu, orkiestra dała czadu poprawiny tez się bardzo udały.

Mielismy sesję z kamerzystą we wtorek rano, ale szybko się skończyła, bo TZ jak byliśmy w wodzie wział mnie na ręce i się potknął i szybko dzwonilismy do fotografa, zeby przełożyć popołudniową sesję na inny dzień.

Jestem żonką

[ddaaiissyy]

Napisane przez aniaaa84

ddaaiissyy ja namiar na siebie na nk mogę Ci posłać na prv. Co do kamizelki to zmuszę przyszłego męża żeby przymierzył garnitur i cyknę fotki
A Wy już mierzyliście garnitury?? macie coś upatrzonego ??

---------- Dopisano o 13:19 ---------- Poprzedni post napisano o 13:08 ----------



Super wszystkie w jednym miejscu dzięki Aniu

Czekam na zaproszenie
Na priv poszedł namiar
Garnitur mamy już kupiony, buty i koszulę także no i krawat W jasnym kolorze ecru.
Garnitur cieeeeeeemny kolor szary (stalowy)
Zdjęcia raczej nie wysle, bo dzieli mnie od TZ 120 km poza tym ja nie wybierałam z nim garnituru Nie widziałam go w pełnym ekwipunku

[gold-fish]

Poczytałam Was trochę.
widziałam na razie tylko zdjecia Agatki- śliczne

Przeczytałam ze Mała nie żyje brakuje mi słów, wobez takiej tragedi.

Zdjęcia będziemy mieć dopiero 8 sierpnia, ale wrzuce tu jutro jakieś fotki od znajomych.

P.s. I jeszcze mi się przypomniało, że po przysiędze ksiadz zachecił nas do pierwszego małzeńskiego pocałunku i rozległy się duże brawa.... hmmm naśmieszniejsze jest to że ja tych braw nie pamietam usłyszałam o nich podczas poprawin...

[jaga_2001]

Madzia, fotki extra.

Agatka, super wygladalas. Zdjecia na prawde cudne

Napisane przez ddaaiissyy

no widziałam zdjecia - klasa
A gdzie kupowaliscie garnitur ze były garnitury z kamizelka? Niestety w salonie gdzie kupowalismy ani jeden nie miał jej w komplecie Ciezko bedzie chyba teraz doszyc na zamówienie.
.

My gajerek kupowalismy w salonie slubnym.
No z doszyciem bedzie problem, bo teraz we wszystkich zakladach sa urlopy...

Napisane przez aniaaa84

Jaga fajne butki, mój Tż-tet powiedział, że buty wybierze i kupi sam, tak żeby choć jedna część jego ślubnej garderoby była dla mnie zaskoczeniem
tak czy siak przyjdzie prosić o radę

dzieki
Ja to musialam miec wglad w caly stroj TZ

[aniaaa84]

Napisane przez gold-fish

Mam strasznie dużo pracy,ale dokumenty biurowe odkładam na bok i coś skrobnę

W czwartek juz pojechalismy z moja mamą do Słupska. Myślałam ze się nie spakujemy- tyle tego wszystkiego było. Wieczorem spotkaliśmy się z szefem zespołu muzycznego i to co mówił bardzo mnie uspokoiło. Strasznie sie ochłodziło i co kilka godzin wypatrywałam opryszczki i łykałam heviran. Nerwów niby było mało, chociaż wieczorem nawet tabletki nasenne nie pomagały W piatek kupilismy jeszcze owoce, poszlismy do spowiedzi. Zjeżdżali się kolejni goście, a my dekorowalismy salę i samochód.

W sobotę od rana padało ale to mnie jakoś nie załamało. Fryzjerka mimo, ze nie byłam na próbnej, uczesała mnie jak chciałam i kok trzymał się aż do nocy poślubnej Tak się cieszę ze ubierałam się w hotelu, w spokoju- to była najlepsza decyzja wróciłam sobie spokojnie po fryzjerze, weszłam na salę, popoprawiałam dekorację. Kelner przyniósł mi herbatkę, potem ze swiadkową wypiłysmy lampke wina i przyszła makijazystka. Zrobiła mnie na bóstwo Przyszedł kamerzysta i fotograf. Było fajnie i wesoło.

Wzięłam prysznic. Cały czas padało... I nagle przed błogosławieństwem wyszło słońce Pierwszy do pokoju wszedł oczywiście TŻ i super było zobaczyć to spojrzenie
Powiedział, że go zatkało moja mama pięknie rozpoczęła błogosłąwieństwo. Bez łez się nie obyło. Jak dojechalismy do koscioła, goscie juz czekali, machali do nas. A ja się znowu wzruszyłam. Podczas przysięgi jakos przekręciłam piersze zdanie i musiałam potwórzyć Jak wyszliśmy obsypano nad płatkami żywych kwiatów i bańkami mydlanymi, a my puścilismy dwa białe gołębie. Przy składaniu życzeń rozkleiłam się i łzy mi ciekły cały czas.

Tż wniósł mnie aż na środek sali Pierwszy taniec wyszedł chyba dobrze, bo wszyscy krzyczeli bis! bis Niczego, absolutnie niczego bym nie zmieniła. Jedzenie pyszne, goscie nie zchodzili z parkietu, orkiestra dała czadu poprawiny tez się bardzo udały.

Mielismy sesję z kamerzystą we wtorek rano, ale szybko się skończyła, bo TZ jak byliśmy w wodzie wział mnie na ręce i się potknął i szybko dzwonilismy do fotografa, zeby przełożyć popołudniową sesję na inny dzień.

Jestem żonką

Poczytałam Was trochę.
widziałam na razie tylko zdjecia Agatki- śliczne
Przeczytałam ze Mała nie żyje brakuje mi słów, wobez takiej tragedi.
Zdjęcia będziemy mieć dopiero 8 sierpnia, ale wrzuce tu jutro jakieś fotki od znajomych.
P.s. I jeszcze mi się przypomniało, że po przysiędze ksiadz zachecił nas do pierwszego małzeńskiego pocałunku i rozległy się duże brawa.... hmmm naśmieszniejsze jest to że ja tych braw nie pamietam usłyszałam o nich podczas poprawin...

Świetna relacja, czytając o błogosławieństwie itd. łezki mi w oczach staneły na samą myśl jak to będzie
Życzę Wam żebyście byli szczęśliwi przez całe swoje życie tak bardzo jak w dniu waszego ślubu
Ps. U nas Kapucyni też podobno zachęcają do buziaka już po wszystkim

Napisane przez ddaaiissyy

Czekam na zaproszenie
Na priv poszedł namiar
Garnitur mamy już kupiony, buty i koszulę także no i krawat W jasnym kolorze ecru.
Garnitur cieeeeeeemny kolor szary (stalowy)
Zdjęcia raczej nie wysle, bo dzieli mnie od TZ 120 km poza tym ja nie wybierałam z nim garnituru Nie widziałam go w pełnym ekwipunku

No to mamy się wśród znajomych
Kolor garnituru przypadłby do gusty mojej połowie - zwłaszcza, że w trakcie zakupów przemknęła mu przez głowę myśl mierzenia kolorku szarego. Kiedyś jednak już miał garnitur w takim kolorze nota bene był w nim tylko dwa razy na swojej studniówce i jakimś weseli, a teraz "mole mają w szafie uciechę z niego" Przypomniałam mu o tym fakcie i z miejsca chłop ruszył w stronę ciemnych kolorków.

Napisane przez jaga_2001

Ja to musialam miec wglad w caly stroj TZ

Ja też mam...bo co do butów to ciekawa jestem czy rzeczywiście sam zdecyduje ...wątpie

[jaga_2001]

No moj to sie decydowal, ale na takie, ze ja krecilam nosem. To samo jak ja jemu pokazawylam jakies buty to o krecil nosem. Na szczescie znalezlismy te jedna pare, ktora nam obojgu sie podoba. Z reszta my zawsz chodzimy na zakupy razem. Jak on cos wybiera to mowie czy mi sie podoba czy nie, czy w danej rzezy dobrze wyglada czy tez nie. Tego samego oczekuje od niego. Drazni mnie tylko jak mi nie pozwala kupowac i zakladac "miniowek" Twierdzi, ze na moje nogi to tylko on moze sie patrzec, nikt inny. To samo dotyczy bluzek z dekoltami. Wg niego najlepiej abym latem chodzila w dlugich spodniach i swetrach z golfem. Niedoczekanie jego

[SAMBAdiJANEIRO]

Napisane przez mka1987

SAMBAdiJANEIRO co do welonu....będę nieobiektywna mówiąc, że ładniejszy jest ten bez lamówki...ale to dlatego, że sama mam podobny... jest tylko dłuższy, 2-warstwowy i dzety mam na zakończeniu welonu... ale skoro masz bolerko...to moze lamówka przy welonie jest już zbędna...najlepiej, jeśli przymierzysz wszystko razem i zobaczysz czy wszystko do siebie pasuje

no tylko zeby przymierzyc i porownac to musze kupic hehe a caly czas sie lamie bo jak mi sie znow odwidzi to co ja potem bede robic z tymi welonami na szczescie nie jest to duzy wydatek

Napisane przez Lustereczko

Samba
ja mialam ten pierwszy welon i tez sie nad ta lamowka zastanawialam i dzien przed slubem ja obcielam i ciesze sie bo od razu zrobil sie lzejszy i zaczol lepiej sie ukladac, i mysle ze bardziej dzieki temu pasowal do mojej sukni

heheh dobre mi się ten welon dobrze uklada tylko wlasnie co do tej lamowki mam mieszane uczucia... Ona na tym zdjeciu na allegro wyglada taka delikatna cieniutka... a w rzeczywistosci to jest bardzo widoczna i jakos mnie nie przekonuje chyba A TY to jestes mega odwazna, ze tak w ostatni dzien ja obcielas ja bym sie bala ze calkiem spieprze i bedzie jeszcze gorzej Ale dobra rada... ja juz tez myslalam nad tym ze moze by ja odciac... a to sie nie bedzie prulo?

Napisane przez anuulaa

Dzisiaj sporo załatwiliśmy. Po pierwsze mogę się pochwalić, że mamy swoją stronę ślubną

ja juz widzialam wasza stronke sliczna jest

Napisane przez jaga_2001

Samba, ten z dzetami bedzie znacznie krotszy od twego Tylko tyle Ci doradze.

wiem wiem zauwazylam ale tak jakos mi sie spodobal

Napisane przez SollAngelica

ja właśnie jestem na etapie ustalania wyglądu welonu ze sprzedajacym z Allegro
dziewczyna napisala mi tak:
'wszystko zalezy od tego zjakiego materialu jest sukienka jezeli z satyny lub atlasu to jak najbardziej obszycie lamowkowe, suknia z koronką to merezka a cięty do kazdego fasonu'

ja na Twoim miejscu kupilabym ten drugi tez, za pierwszy widzę, ze dałaś 20 zł wiec w razie czego bedziesz mogła rzucać nim na oczepinach i nie martwić się że ktoś nie odda




Mko, mogłabyś wkleić fotkę swojego welonu?



Anuulaa piekna ta Wasza stronka
My tez będziemy mieć skrzypce na ślubie
a powiedz mi ile ciast zamowiliście?
my na 80-90 osob mamy na razie zaklepanych 11 ciast + 3 rodzaje drobnych ciasteczek takich na jeden kęs (znajoma mamy robi.. pieknie wyglądają i są pyysznee... )
pytam bo z kazdej strony mam inne informacje...
na sali powiedzieli że 5-6 blach wystarczy a u znajomych na 100 osob było 20 blach...
chcemy tez dawać gosciom na odchodne po pudełeczku z ciastem (jedno na parę) - ile radzicie blach??

ja mam suknie z kreszu, przynajmniej tak mi sie wydaje bo znawca nie jestem Welon nie byl drogi takze mozna odzalowac tyle kasy Bardziej sie martwie o to ze ten drugi tez mi sie nie spodoba i co ja wtedy bede z nimi robic hehe

My dzis bylismy zamowic ciasta... pani powiedziala ze na 60 osob nalezy zamowic 2,5 blachy ciasta (oczywiscie wesele jednoodniowe i nie jest w to wliczone ciasto na rozdawanie gosciom). Troche malo to mi sie wydaje, zwlaszcza ze to takie zwykle blachy domowe maja byc, ale tyle tez zamowilismy, bo po 1 marny wybor byl (mojej mamie zlecilam sprawdzenie ofert cukierni i zdecydowalysmy sie na ta, bo mama stwierdzila ze duuuzo roznych ciast maja) a jak dzisiaj tam przyszlam to sie okazalo, ze prawie same serniki tam maja i troche sie poczulam oszukana, a po 2 bylismy niedawno na weselu i obserwowalismy ile czego znika i np z naszej patery nie zniknal ani jeden kawalek, przy nastepnym stole zniknely moze z 2... takze to nie ma sensu bo co my potem z tym zrobimy.... Na 60 osob ponoc jeszcze przypada 4 kg ciasteczek kruchych... ale my zamowilysmy 5 kg bo wydaje mi sie ze to bardziej idzie

Napisane przez baja_86

na pewno takie wazony są lepsze jak statuetki, zdecydowanie. Szkoda tylko, że taki mały wybór jeśli chodzi o kształt

myślę, że te 1,5 l może zabraknąc, my liczyliśmy3 l na głowę, ale wesele mamy dwudniowe

ten z cyrkoniami jest krótszy, ktoś mi kiedyś mówił, że te krótsze welony mogą przeszkadzać, będą opadać na ramiona jak będziesz się pochylać np nad talerzem. Mi się podoba ten twój welonik z lamówką, ładny jest. Możesz żrobić tak jak jedna dziewczyna tu radziła, odciąć lamówkę i będzie ok, możesz nawet naleić te dzety i będzie super

fotki będą na nk

piękne zdjęcia

edit
dekoderko ślicznie wyglądaliście

ten moj tez jest srednio wygodny heheh w ogole jakos tak dziwnie sie w nim czuje i pomyslalam se ze moze krotszy bedzie wygodniejszy no ale nie wiem, moze faktycznie bedzie mi wpadal do talerza



Dzieki dziewczynki za rady odnosnie tego mojego welonu Chyba odzaluje te 50 zl i sobie kupie jeszcze jeden, a co


Dzis mialam mega zalatany dzien... najpierw bylysmy z mama w cukierni, zamowic te ciasta... troche sie zawiodlam bo mama mowila, ze spory wybor maja, a tam 5 ciast na krzyz w dodatku wiekszosc to serniki....
Tort mi zrobia, ale tylko czekoladowo-orzechowy, dekoracje moge sobie wybrac..beda 3 placki. Ciasteczka maja przepyszne i rozne rodzaje... zreszta wszystko maja smaczne tylko troche maly wybor jak dla mnie

Potem bylysmy z mama na miescie za jej sukienka... nabiegalysmy sie co niemiara bo moja mamcia ma troszke cialka i straszne kompleksy na tym punkcie... Nie jest strasznie gruba ale tez nie szczupla... i nic jej sie nie podobalo albo wygladala fatalnie... w koncu kupilysmy taka ciemno granatowa - ladna, ale musimy kupic jeszcze jakies dodatki by to troche rozjasnic i bedzie git

Bylam tez na przymiarce mojej obraczki, super sa na jutro jeszcze tylko kolo je wygraweruje i jutro rano je odbiore mam nadzieje tylko ze obraczka tzta tez bedzie w dobrym rozmiarze bo niestety nie mamy kiedy razem przyjechac do bb

A w drodze powrotnej wstapilam do kosciolka i nareszcie wisza nasze zapowiedzi


Mam jeszcze pytanko, czy paczki z ciastem dla gosci robicie same czy zamawiacie w cukierni? u mnie za paczke 0.7 kg zycza sobie 14 zl, jak to obliczylam razy ilosc potrzebnych paczek to wyszlo ponad 400 zl, wydaje mi sie ze taniej wyjdzie jak zrobimy to same... tzn ciasto zamowimy w cukierni ale same popakujemy... jak myslicie?? Bo moja mama jest leniwa i sceptycznie podchodzi do tego pomyslu

[martucha84]

to ja zaczne od tego ze od dzis jestem nauczycielem kontraktowym pomysle przeszlam "egzamin" kwalifikacyjny i pne sie po szczeblach kariery

Napisane przez Madzialenka12344321

a ja o 10 jade do warszawy z suknią. mam dosc tych fiszbin. Wygląda to masakrycznie. Niech mi cos z tym zrobią.

do salonu? przeciez podalas inna date?

Napisane przez aniaaa84

Martuś genialny pomysł !! bardzo mi się podoba

dziekuje

gold-fish dziekujemy za relacje prosimy o fotki super ze sie wszystko udalo

[ktosia86]

Napisane przez AgatkaL

Hej,
Mam takie pytanie już dla mężatek...jak to jest ze zmianą dowodu...jest jakiś określony czas, w którym trzeba zgłosić zmianę nazwiska??? I kiedy trzeba odebrać akt ślubu??? Zupełnie nie wiem jak mam się za to zabrać, żeby załatwić sprawy papierkowe - a minął już tydzień od ślubu.

Agatko my odbieraliśmy akt ślubu już we wtorek po ślubie. Akurat mieliśmy wolną chwilkę, żeby zajrzeć do urzędu i już na szczęście były naszykowane. Z dowodem trochę poczekaliśmy, bo prawie miesiąc. Wniosek o dowód trzeba jednak złożyć jak najszybciej, bo stary dowód po 3 m-cach stanie się nieważny i już nic nie będziesz mogła na niego załatwić.

Ja się jeszcze zastanawiam gdzie muszę zgłosić zmianę nazwiska, bo póki co mam tylko wymieniony dowód i zgłoszone w pracy (księgowy miał zgłosić z ZUS-ie). Muszę jeszcze zmienić prawo jazdy, zgłosić w banku i co jeszcze? O, jeszcze w Urzędzie Skarbowym chyba mam zmienione dane, bo babeczka z urzędu miasta miała wysłać.