|
|||||||
| Notka |
|
| Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#3421 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
aldii te wszystkie karmy też nie zawsze są dobre. Poza tym często pies nie chce ich jeść. A gotowany kurczak jest lekkostrawny. W ogóle jakieś chude mięska na czas diety mogą być. Dobrze by było jakby sobie pies trawy pojadł, ale teraz wszędzie śnieg...
|
|
|
|
#3422 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Aldii, tak, tak, wiem. Na oskrzela za nisko. Ale mogą być bóle w klatce przy zapaleniu płuc lub opłucnej. Ale to i tak chyba za nisko. Od wczoraj mnie coś wyżej, z prawej strony pobolewa przy głębokim wdechu, ale już tak miewałam, to też z "przetrenowania" raczej. W poniedziałek po południu idę jeszcze do lekarza, dla pewności. Na szczęście kaszel powoli odpuszcza (bardzo powoli, ale jednak
)
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór ![]() TYMEK - 26.11.2010 |
|
|
|
#3423 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Ale wcinam i bułki i czekoladkę i ciasteczka Mały ma rok i 4m-ce. Cytat:
![]() A ja dziś do gina i muszę rajstopki ubrać ![]()
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
||||
|
|
|
#3424 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
aldii to nie mój wymysł , lekarz mówił żeby jej ryż dawać z marchewką i kurczakiem lub makaron ewentualnie.
Z puszek te karmy to jedno wielkie g...tak przynajmniej mówią lekarze wet. w nocy z nią byłam o 2 , ok. 7 też a do tej pory spokój więc nie ma jej co 2 h Zaraz z nią idę i zobacze co i jak ![]() lindsley a spódnicy do ginka nie zakładasz? ja zawsze zakładam spodnice jak idę do gina
__________________
|
|
|
|
#3425 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
![]() 2. nie mam spódnicy w którą się teraz zmieszczę 3. zimno jak cholera i jak tu nie ubrać spodni 4. do spódnicy to też trzeba rajstopki ubrać = latam po gabinecie z gołym tyłkiem Mnie to wsio równo bo i tak to co się najbardziej ukrywa trzeba pokazać
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#3426 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Najgorsze są te karmy w kiszkach.....często to jeden wielki tłuszcz z dodatkiem mięsa....i jak pies ma być zdrowy. A tego z puszek moje nie chcą jeść. Jedzą jakąś tańszą mortadelę albo pasztet, jajka z chlebem, bułkę z mlekiem, czasami kostkę, jedzą też nerki wołowe. Sąsiedzi natomiast karmią psa prawie samym gotowanym jedzeniem i nie choruje, tyle, że nie specjalnie to lubi bo jak obaczy coś mięsistego to mu się gęba cieszy
![]() A do gina zawsze chodzę w spodniach
|
|
|
|
#3427 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Lindsley, jakbym o sobie czytała
Można mnie zobaczyć w spódnicy mniej więcej 3 razy do roku i to nigdy zimą
__________________
RAZEM OD 5.03.2000. Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór ![]() TYMEK - 26.11.2010 |
|
|
|
#3428 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Ale i tak lepiej będzie jak się zacznę pilnować z jedzeniem, bo nie chcę przytyć 20kg i zacznę od tego, że na drugie śniadanie będą tylko pomarańcze Daj szybko znać jak będziesz po wizycie bo będę z niecierpliwością czekać na wieści ![]() A czy też się tak stresujesz przed usg jak ja? normalnie jak idę na usg to się cała trzęsę.... Cytat:
![]() I już na dwóch ostatnich wizytach szarpałam się podczas ściągania rajtek ![]() no ale zima, nie wierzę, że inne kobiety specjalnie na wizytę do lekarza mają pod spodniami gołe nogi dokładnie zgadzam się. |
||
|
|
|
#3429 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Jak w spódniczce idziecie "dziołchy" to jej nie zdejmujecie tylko podnosicie już na fotelu czy jak? Rajstop to tez nie zakładam, kolanówki (śmiesznie muszę w nich wyglądać) a jak zimniej to skarpetki. Rajstopy bym za długo ubierała ![]() Tata mnie juz puszcza do domu, moze zaczne coś już sprzątać dziś bo jutro jeszcze małe zakupy i dla siebie muszę cos kupic (za kase od babci) na święta.---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ---------- jeszcze pytanko do ciężarnych, jakie rajstopy nosicie?? jakieś biodrówki czy jak? bo zawsze ta guma czy sciagacz są tak ciasne, ze mi sie w moją fałdkę wbijają a co w takiej sytuacji z brzuszkiem?
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
||
|
|
|
#3430 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
a ja właśnie wolę spódnice nosić zimą , grube fajne kolorowe rajty , kozaki i też fajnie jest
latem nie noszę byłam z psem i póki co nic nie było.. ale ona kocha śnieg łoo matko ![]() abz no dokładnie , podnoszę kiecę w góre jak na fotelu jestem.. czasem też bada mi jajniki czyli ugniata brzuch więc muszę podnieśc innej opcji ni ma
__________________
Edytowane przez Ollliwka Czas edycji: 2009-12-18 o 12:15 |
|
|
|
#3431 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
Mam nadzieję, że nie będzie tak źle bo 30 maja jadę na komunię a siostra zawsze takie pyszności robi![]() ---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ---------- Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
||||
|
|
|
#3432 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
a po domu (co bardzo często paraduję w samych rajtkach ) podwijam na maxa w dół i zasłaniam moją długą bluzką żeby nie wiało ![]() Cytat:
Cytat:
Też chodzę do mojego lekarza na usg prywatnie (również 50zł) ale tylko dlatego, że w przychodni ma stary sprzęt. I tak jak mówisz - jak idę prywatnie leżę sobie i oglądam Dzidziusia tak długo jak tylko chcę. Lekarz wtedy wszystko pokazuje, analizujemy sobie co teraz Dzidzia robi, śmiejemy się z Jej fikołków no i lekarz spokojnie wszystko bada i mierzy Poza tym prywatnie na usg przyjmuje wieczorami a wtedy i TŻ załapuje się na podziwianie swojego Dziecka ![]() Cytat:
Nie ma mowy - łatwo przytyć, trudniej zrzucić, więc lepiej się tam pilnować Co do ścisłej diety podczas karmienia to sprawa bardzo indywidualna - moja szwagierka jadła prawie wszystko (oprócz tych wzdymających) i jej córeczce nic nie było. Zaś kuzynka TŻta musiała odstawić nawet mleczne przetwory, co w rezultacie jadła fileta i marchewkę i piła gorzką herbatę, bo małą wzięły kolki. Ja się tylko zastanawiam kto będzie gotował obiad jak się Dziecko urodzi nie wiem czy na początku pogodzę te wszystkie obowiązki przy niemowlaczku i jeszcze znajdę czas na odespanie + ugotowanie obiadku...
Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2009-12-18 o 12:41 |
||||
|
|
|
#3433 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Tylko dziś muszę dopytać czy usg będzie już przez brzuszek bo jak nie no to jednak sama pójdę Z dietą to nie chodziło mi żebyś się objadała i tyła tylko żebyś jadła co lubisz w rozsądnych ilościach bo niektórych rzeczy nie będziesz mogła jeść. Moja siostra jak karmiła to też jadła sporo z tych "zabronionych" i dzieciaczkom nic nie było ale to każde indywidualnie reaguje... A i wiem też, że truskawki uczulają i ich nie za bardzo można w czasie karmienia a ja mam trochę zamrożonych i chyba je sobie kiedyś zjem ![]() Z obowiązkami dasz radę, a jak nie ze wszystkim się wyrobisz to się świat nie zawali. Przecież nie musisz robić codziennie obiadu (ja już teraz nie robię jak mi się nie chce i Tz jeszcze nie narzekał - spróbowałby tylko) albo sprzątać. Najważniejsze, żebyś się dzieckiem zajęła... Zmykam posprzątać trochę i się szykować do gina Muszę chyba wyjechać z godzinę wcześniej
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#3434 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
i z wiadomością o płci będę zwlekać specjalnie (bo znając życie jak tylko się dowie to odrazu pochwali się mamusi swojejA raz mi przeszło przez myśl, żeby zabrać swoją mamę za Jej czasów nie było takich sprzętów i napewno zrobiłoby się Jej miło, gdyby mogła zobaczyć ![]() Cytat:
też mam zamrożone - w sam raz na koktajl Cytat:
Co do sprzątania to już się czasem martwię że się nasłucham jaki bałagan... Ja już teraz rzadko sprzątam a co dopiero jak będzie Dziecko? a nie wierzę, że TŻ wróci z pracy i będzie sprzątał.... On się ma za tego, że wraca z pracy i nic nie musi robić bo był w pracy bo jest zmęczony Sprząta w weekendy. No ale przy dziecku to chyba trzeba częściej?? ojjj nie wiem jak to będzie... Już próbowałam wczoraj delikatnie z Nim rozmawiać, że od maja będziemy musieli zmienić organizację, że po Jego powrocie z pracy będę potrzebowała Jego pomocy, wsparcia... No to zbieraj się i proszę się ciepło ubrać!!! Edytowane przez Kakusia Czas edycji: 2009-12-18 o 13:19 |
|||
|
|
|
#3435 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Jeszcze wpadłam na chwilkę
![]() Cytat:
A kto CI będzie gadał o bałaganie? Tz? To niech sam sprząta.. Mój już wie, że opieka nad dzieckiem to ciężka praca - jego brat mu to uświadomił bo od października to on się zajmuje dzieckiem a jego żona pracuje... I nie że zacznie od maja tylko dużo wcześniej bo jak Ty sobie wyobrażasz sprzątać z wielkim brzuchem? Poza tym faceci są jak dzieci, nauka porządku nie trwa jeden dzień, czasami to trwa miesiącami... Mój na razie ma przerwę w nauce ale do tego jeszcze wrócimy... ![]() Zmykam już bo się nie wyrobię
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#3436 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
I mój TŻ też ma dwóch braci dzieciatych, ale i jeden i drugi mieszkają z teściami, więc teściowe tam pomagały w codziennych obowiązkach (obiady gotowały, prały). Dlatego będę nalegała, żeby TŻ wziął sobie 2tyg L4 na opiekę nade mną, wtedy będzie z Nami 24h i zobaczy jak to jest ![]() Z tymi obiadami to ja faktycznie muszę coś wymyśleć... ![]() Na szczęście wiem, że moi rodzice okażą się nieocenieni i pewnie zapełnią Nam zamrażalnik w bigosiki, lecza, gołąbki i te sprawy, więc TŻ nie umrze z głodu, ale co ja wtedy będę jadła tego jeszcze nie opracowałam
|
|
|
|
|
#3437 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
witam witam ja juz po wizycie w szpitalu
maluszek zdrowy serduszko bije ladnie babka puscila na glos jakos nie moge sie powstrzymac jak slysze bicie serduszka malego i sie wzruszam maly wazy 2602 wiec ladny z niego pulpecik zdziwilam sie bo jak wychodzilam to lekarka powiedziala ze mam sie umowic na nastepne usg za 3 tygodnie bylam w szoku bo na ostatnim usg maly byl glowka w dol a dzisiaj poziomo wiec sie pytam babki a ona ze maly sie bedzie przekrecal no ale wiercil sie niesamowicie bo po chwili lezal juz nie poziomo tylko glowke mial z prawej strony na dole brzucha a nozki z lewej u gory brzucha ![]() no to sie pochwale zdjeciem twarzyczki lekarka zrobila dla TZ bo niestety nie mogl isc ze mna bo wolnego nie dostal |
|
|
|
#3438 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
![]() Ja z oglądaniem Dzidziusia muszę poczekać do Nowego Roku... |
|
|
|
|
#3439 | |||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
A śliskie drogi bardzo uprzykszają życie kierowcom Cytat:
![]() Cytat:
tak odmroziłam sobie palce przy odsnieżaniu auta że aż czucie straciłam a drogi fatalne,nie wiem jak u Ciebie ale u mnie masakra poprostu ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Ja troszkę...jest bardzo trudny...moim zdaniem...taka mieszanina angielskiego z niemieckim,najlepiej wchodzi tym których to pierwszy język obcy Chociaż w Norwegii wszyscy zgodnie twierdzą że to Polski jest jednym z trudniejszych języków Cytat:
W każdym razie jak mieli już po 3-4 m-ce,jadłam w zasadzie normalnie ![]() Cytat:
śliczne zdjęcie
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
Edytowane przez agness813 Czas edycji: 2009-12-18 o 16:20 |
|||||||
|
|
|
#3440 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
agnes moj TZ sie smieje ze wykapany tatus
wiec co sie bede z nim klocic
|
|
|
|
#3441 | |||||||
|
Zadomowienie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
chociaż na nauczycielkę nie wiem czy się nadaję, zwłaszcza dla takich maluchów..Cytat:
![]() elcia0787, cudna fotka.. A ja mogę być z siebie dumna, byłam dzisiaj na zajęciach od 8.00 rano do 14.00 Ostatnie zajęcia w tym roku
__________________
Martynka |
|||||||
|
|
|
#3442 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
a masz licencjat z pedagogiki przedszkolnej ew. wieku dziecięcego ? bo takie wymagania ![]() eee , ale bez męża nie pojechalabys pewnie ![]() ja ost. zajęcia miałam wczoraj we wt. jadę na wigilię tylko na 2 h i koniec na ten rok ![]() elcia
__________________
Edytowane przez Ollliwka Czas edycji: 2009-12-18 o 17:16 |
|
|
|
|
#3443 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Bosh...jak zimno,przeszłam się z chłopcami dzisiaj na śnieg,chcielismy bałwana ulepić ale śnieg się wogule nie klei oni brykali w tych zaspach,aniołki robili a mniue myslałam że z zimna skreci
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
||
|
|
|
#3444 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Mąż by za mną pojechał ![]() Lindsley, i jak po wizycie?? Agness, ja piję herbatkę za herbatką (na przemian czerwoną, zieloną i białą), rozgrzewa
__________________
Martynka Edytowane przez Lenka* Czas edycji: 2009-12-18 o 18:32 |
|
|
|
|
#3445 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Elcia bąbelek fajowy ![]() A ja do poniedziałku, już na 100% bo pytałam gina czy na pewno przyjmuje Tyle to ja bym chciała... Wyjechałam o 14.10 spod domu to o 14.50 byłam ok 3-4km od domu. Od jakiegoś czasu jest u mnie remont i powoli się kończy. Dziś uruchomili nowe światła... Nie dość że w jednej wiosce już były 3 które skutecznie utrudniały ruch (bo jak nie działały to wszyscy byli zadowoleni i ruch płynny) to teraz jest ich już 4... I jakiś debil je chyba ustawiał bo takiego korka to nie było nawet jak wahadłowo ruch puszczali ![]() ![]() Cytat:
![]() Ja byłam A mały jutro jedzie z rodzicami do dziadków na święta więc min tydz będzie spokoju ![]() Wróciłam od gina, nawet na fotelu dziś nie byłam tak mu się spieszyło Tylko posłuchaliśmy serduszka, zdziwił się że już kopniaki czuję, zresztą było je słychać na detektorze też. Zapytał czy wszystko ok i od razu bez pytania wpisał w kartę L4 na 28dni---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ---------- A Wy czemu nic nie piszecie jak ja wróciłam co? ![]() Zaraz sobie pójdę i już z Wami nie będę siedzieć A mały znów daje czadu ale Tz zagłusza go grą
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
||
|
|
|
#3446 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Kochana, ja sprzątałam mieszkanie.. pierwszy raz od kilku miesięcy
__________________
Martynka |
|
|
|
|
#3447 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
lindsley to nie dziwię się ,że się cieszysz na usg
a jak TŻ ma być to już w ogole ![]() Posprzeczałam się z TŻ, nie przyjechał do mnie bo ja miałam jechać do niego dzisiaj.. mieliśmy jechać na zakupy nie pojechałam bo nie miałam ochoty po rozmowie z nim przez tel porannej..no i się postawił.. nie odezwę się póki co
__________________
|
|
|
|
#3448 | ||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010 i znowu serca mam dwa... |
||||
|
|
|
#3449 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami Michaś |
|
|
|
|
#3450 | ||||||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
|
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III
Cytat:
![]() Ja myslałam że już jest ![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
Cytat:
Ja uciekam,umówiłam się z mężusiem na skype Jeszcze tylko weekend i się zobaczymy
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
|
||||||
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:23.




)












Już nie będzie odwrotu 


śliczne zdjęcie
mały znów krzyczy
a oboje rodzice w domu... Chyba zacznę się modlić o choć trochę grzeczniejsze dziecko



