Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III - Strona 115 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2009-12-18, 10:17   #3421
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

aldii te wszystkie karmy też nie zawsze są dobre. Poza tym często pies nie chce ich jeść. A gotowany kurczak jest lekkostrawny. W ogóle jakieś chude mięska na czas diety mogą być. Dobrze by było jakby sobie pies trawy pojadł, ale teraz wszędzie śnieg...
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 10:19   #3422
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Aldii, tak, tak, wiem. Na oskrzela za nisko. Ale mogą być bóle w klatce przy zapaleniu płuc lub opłucnej. Ale to i tak chyba za nisko. Od wczoraj mnie coś wyżej, z prawej strony pobolewa przy głębokim wdechu, ale już tak miewałam, to też z "przetrenowania" raczej. W poniedziałek po południu idę jeszcze do lekarza, dla pewności. Na szczęście kaszel powoli odpuszcza (bardzo powoli, ale jednak )
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 10:20   #3423
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Tobie to dobrze

Co do małego brzdąca - a ile on ma latek? może pierwsze bunty odstawia?
To ja chyba naprawdę zadbam o spokój do końca ciąży co by mieć spokojne dziecko
No na pewno przytyłam bo mi brzuszek urósł, zresztą ja miałam na starcie już troszkę kg... A z Ciebie laska była przed ciążą i w ciąży pewnie też więc nie masz się czym przejmować. Ja diety jakiejś szczególnie nie trzymam, jem na co mam ochotę tylko problem w tym, że ostatnio na mało co mam ochotę i wszystko mi staje w połowie drogi do żołądka i ciśnie Ale wcinam i bułki i czekoladkę i ciasteczka
Mały ma rok i 4m-ce.
Cytat:
Napisane przez aldii Pokaż wiadomość
Lindsley to sie przyzwyczajaj, dzieci potrafia krzyczec (nwet bez powodu) po kilka godzin i nijak je uspokoic
No ja wiem, że maluszki płaczą i czasem bez powodu ale z prawie półtorarocznym dzieckiem już można trochę "pogadać" uspokoić itd. Siostra ma 4 dzieci i nie pamiętam, żeby któreś tak płakało w tym wieku... A to wcale aniołki nie są i nie były

A ja dziś do gina i muszę rajstopki ubrać i będę się motać z nimi... A teraz zszywam spodnie bo się rozpruły
Ja chcę wiosnę!!!

__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 10:28   #3424
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

aldii to nie mój wymysł , lekarz mówił żeby jej ryż dawać z marchewką i kurczakiem lub makaron ewentualnie.
Z puszek te karmy to jedno wielkie g...tak przynajmniej mówią lekarze wet.
w nocy z nią byłam o 2 , ok. 7 też a do tej pory spokój więc nie ma jej co 2 h dałam jej dwie miski wody i wypiła więc nie odwodni się.
Zaraz z nią idę i zobacze co i jak

lindsley a spódnicy do ginka nie zakładasz? ja zawsze zakładam spodnice jak idę do gina
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 10:40   #3425
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
lindsley a spódnicy do ginka nie zakładasz? ja zawsze zakładam spodnice jak idę do gina
1. ja + spódnia = święto wagi narodowej, państwowej, światowej i rodzinnej
2. nie mam spódnicy w którą się teraz zmieszczę
3. zimno jak cholera i jak tu nie ubrać spodni
4. do spódnicy to też trzeba rajstopki ubrać
= latam po gabinecie z gołym tyłkiem Mnie to wsio równo bo i tak to co się najbardziej ukrywa trzeba pokazać
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 10:41   #3426
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 970
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Najgorsze są te karmy w kiszkach.....często to jeden wielki tłuszcz z dodatkiem mięsa....i jak pies ma być zdrowy. A tego z puszek moje nie chcą jeść. Jedzą jakąś tańszą mortadelę albo pasztet, jajka z chlebem, bułkę z mlekiem, czasami kostkę, jedzą też nerki wołowe. Sąsiedzi natomiast karmią psa prawie samym gotowanym jedzeniem i nie choruje, tyle, że nie specjalnie to lubi bo jak obaczy coś mięsistego to mu się gęba cieszy
A do gina zawsze chodzę w spodniach
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 10:42   #3427
kretencja
Zakorzenienie
 
Avatar kretencja
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 7 758
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Lindsley, jakbym o sobie czytała Tzn. poza punktem drugim
Można mnie zobaczyć w spódnicy mniej więcej 3 razy do roku i to nigdy zimą
__________________

RAZEM OD 5.03.2000.


Optymista uważa, że świat stoi przed nim otworem. Pesymista... wie, co to za otwór

TYMEK - 26.11.2010
kretencja jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 10:56   #3428
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
No na pewno przytyłam bo mi brzuszek urósł, zresztą ja miałam na starcie już troszkę kg... A z Ciebie laska była przed ciążą i w ciąży pewnie też więc nie masz się czym przejmować. Ja diety jakiejś szczególnie nie trzymam, jem na co mam ochotę tylko problem w tym, że ostatnio na mało co mam ochotę i wszystko mi staje w połowie drogi do żołądka i ciśnie Ale wcinam i bułki i czekoladkę i ciasteczka
Dzięki za pocieszenie
Ale i tak lepiej będzie jak się zacznę pilnować z jedzeniem, bo nie chcę przytyć 20kg
i zacznę od tego, że na drugie śniadanie będą tylko pomarańcze żaden chlebuś!
Daj szybko znać jak będziesz po wizycie bo będę z niecierpliwością czekać na wieści
A czy też się tak stresujesz przed usg jak ja? normalnie jak idę na usg to się cała trzęsę....

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
= latam po gabinecie z gołym tyłkiem Mnie to wsio równo bo i tak to co się najbardziej ukrywa trzeba pokazać
hehe mam tak samo - zawsze do Gin. chodzę w spodniach a potem rozbieram wszystko od pasa w dół
I już na dwóch ostatnich wizytach szarpałam się podczas ściągania rajtek
no ale zima, nie wierzę, że inne kobiety specjalnie na wizytę do lekarza mają pod spodniami gołe nogi

Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
W ogóle jakieś chude mięska na czas diety mogą być.
dokładnie nawet mi się przypomniało jak dobrych parę lat temu nasza suczka zatruła się i długo chorowała to po kuracji kroplówkowej mogliśmy jej tylko gotowanego chudego fileta dawać

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Z puszek te karmy to jedno wielkie g...tak przynajmniej mówią lekarze wet.
zgadzam się.
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 11:11   #3429
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Ja mam apetyt, ale jem raczej rozważnie - pilnuję się pór posiłków (co 3h), ograniczyłam już ilość spożywanego chleba (ale zawsze jest to ciemny ziarnisty chlebuś), ale było takich parę dni gdzie miałam manię na colę... poza tym piję soki dosładzane bo nie stać mnie na te drogie co reklamują bez dodatku cukru
Eh już wczoraj o 23 wieczorem czytałam w mamusiowych czasopismach o diecie podczas ciąży i chyba będę musiała się bardziej pilnować.
no bez przesady z tą dietą, na diete bedzie czas jak bedziesz karmic piersią

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
A ja dziś do gina i muszę rajstopki ubrać i będę się motać z nimi... A teraz zszywam spodnie bo się rozpruły
ja tez zawsze idę w spodniach, bo spódniczki to noszę tylko latem. No bo co za różnica jak i tak trzeba sie rozebrac? Ostatnio to miałam taki dłuzszy sweter to chociaż mi pół d..y zakrył jak szłam na fotel
Jak w spódniczce idziecie "dziołchy" to jej nie zdejmujecie tylko podnosicie już na fotelu czy jak?
Rajstop to tez nie zakładam, kolanówki (śmiesznie muszę w nich wyglądać) a jak zimniej to skarpetki. Rajstopy bym za długo ubierała

Tata mnie juz puszcza do domu, moze zaczne coś już sprzątać dziś bo jutro jeszcze małe zakupy i dla siebie muszę cos kupic (za kase od babci) na święta.

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:06 ----------

jeszcze pytanko do ciężarnych, jakie rajstopy nosicie?? jakieś biodrówki czy jak? bo zawsze ta guma czy sciagacz są tak ciasne, ze mi sie w moją fałdkę wbijają a co w takiej sytuacji z brzuszkiem?
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 11:13   #3430
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

a ja właśnie wolę spódnice nosić zimą , grube fajne kolorowe rajty , kozaki i też fajnie jest latem nie noszę nawet jak do gina szłam w spodniach to miałam w torbie spódniczkę żeby w niej wejść nie lubię na golasa paradować w gabinecie i siedzieć gołym tylkiem później na krześle i rozmawiać z nim po badaniu już.

byłam z psem i póki co nic nie było.. ale ona kocha śnieg łoo matko

abz no dokładnie , podnoszę kiecę w góre jak na fotelu jestem.. czasem też bada mi jajniki czyli ugniata brzuch więc muszę podnieśc innej opcji ni ma
__________________

Edytowane przez Ollliwka
Czas edycji: 2009-12-18 o 11:15
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 11:23   #3431
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
A czy też się tak stresujesz przed usg jak ja? normalnie jak idę na usg to się cała trzęsę....
Ale ja dziś nie mam usg. W pn pójdę do niego prywatnie, bo nawet jakbym wymusiła usg dziś na nfz to podejrzewam, że miałby może 3min na to... Dziwne ale.. Wolę już iść prywatnie (nie drogo bo 50zł) i siedzieć jak długo chcę... Dziś tylko wizyta, na 99% fotelik, L4 i u położnej ważenie, mierzenie ciśnienia, gadka szmatka
Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
no bez przesady z tą dietą, na diete bedzie czas jak bedziesz karmic piersią
No właśnie Kakusia teraz się najedz póki możesz co lubisz bo potem to będziesz miała ścisłą dietę przynajmniej na początku. Ostatnio Tz-owi przeczytałam czego nie wolno jeść jak się karmi przez min 4 tyg to spytał czy dam radę o chlebie i wodzie przez miesiąc przeżyć Mam nadzieję, że nie będzie tak źle bo 30 maja jadę na komunię a siostra zawsze takie pyszności robi

---------- Dopisano o 12:23 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość

jeszcze pytanko do ciężarnych, jakie rajstopy nosicie?? jakieś biodrówki czy jak? bo zawsze ta guma czy sciagacz są tak ciasne, ze mi sie w moją fałdkę wbijają a co w takiej sytuacji z brzuszkiem?
Są rajstopy specjalne dla ciężarnych, można np na allegro kupić. Ale ja nie mam. Moja mama pracuje w firmie która szyje skarpety i rajstopy i przynosi mi takie większe
Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
nie lubię na golasa paradować w gabinecie i siedzieć gołym tylkiem później na krześle i rozmawiać z nim po badaniu już.
A ja się rozbieram już w gabinecie tuż przed badaniem i ubieram zaraz po. U poprzedniego gina też tak było. Wcześniej wchodziłam w gatkach i ściągałam je dopiero w gabinecie. Nigdzie z gołym tyłkiem nie siadałam nigdy bo nie wiadomo kto i "z czym" siadał tam przede mną
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-12-18, 11:39   #3432
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
jeszcze pytanko do ciężarnych, jakie rajstopy nosicie?? jakieś biodrówki czy jak? bo zawsze ta guma czy sciagacz są tak ciasne, ze mi sie w moją fałdkę wbijają a co w takiej sytuacji z brzuszkiem?
zawsze podwijam pod brzuszkiem a z tyłu są ciut wyżej co by zakryć plecki
a po domu (co bardzo często paraduję w samych rajtkach) podwijam na maxa w dół i zasłaniam moją długą bluzką żeby nie wiało

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
nie lubię na golasa paradować w gabinecie i siedzieć gołym tylkiem później na krześle i rozmawiać z nim po badaniu już.
o matko a cóż to za lekarz który pozwala Ci z gołym tyłkiem siedzieć hehe rozbieram się tuż przed badaniem i ubieram się odrazu po badaniu, dopiero wtedy siadam i rozmawiamy


Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Ale ja dziś nie mam usg. W pn pójdę do niego prywatnie, bo nawet jakbym wymusiła usg dziś na nfz to podejrzewam, że miałby może 3min na to... Dziwne ale.. Wolę już iść prywatnie (nie drogo bo 50zł) i siedzieć jak długo chcę... Dziś tylko wizyta, na 99% fotelik, L4 i u położnej ważenie, mierzenie ciśnienia, gadka szmatka
wiem wiem, doczytałam już, że w pn usg, ale tak pytam ogólnie - bo ja następne (połówkowe) będę miała już raczej po świętach w styczniu.

Też chodzę do mojego lekarza na usg prywatnie (również 50zł) ale tylko dlatego, że w przychodni ma stary sprzęt. I tak jak mówisz - jak idę prywatnie leżę sobie i oglądam Dzidziusia tak długo jak tylko chcę. Lekarz wtedy wszystko pokazuje, analizujemy sobie co teraz Dzidzia robi, śmiejemy się z Jej fikołków no i lekarz spokojnie wszystko bada i mierzy
Poza tym prywatnie na usg przyjmuje wieczorami a wtedy i TŻ załapuje się na podziwianie swojego Dziecka

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
No właśnie Kakusia teraz się najedz póki możesz co lubisz bo potem to będziesz miała ścisłą dietę przynajmniej na początku. Ostatnio Tz-owi przeczytałam czego nie wolno jeść jak się karmi przez min 4 tyg to spytał czy dam radę o chlebie i wodzie przez miesiąc przeżyć
taaa teraz się najem co chcę a potem będę płakać że nie mogę zrzucić Nie ma mowy - łatwo przytyć, trudniej zrzucić, więc lepiej się tam pilnować

Co do ścisłej diety podczas karmienia to sprawa bardzo indywidualna - moja szwagierka jadła prawie wszystko (oprócz tych wzdymających) i jej córeczce nic nie było. Zaś kuzynka TŻta musiała odstawić nawet mleczne przetwory, co w rezultacie jadła fileta i marchewkę i piła gorzką herbatę, bo małą wzięły kolki.

Ja się tylko zastanawiam kto będzie gotował obiad jak się Dziecko urodzi nie wiem czy na początku pogodzę te wszystkie obowiązki przy niemowlaczku i jeszcze znajdę czas na odespanie + ugotowanie obiadku...
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2009-12-18 o 11:41
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 11:57   #3433
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Poza tym prywatnie na usg przyjmuje wieczorami a wtedy i TŻ załapuje się na podziwianie swojego Dziecka


taaa teraz się najem co chcę a potem będę płakać że nie mogę zrzucić Nie ma mowy - łatwo przytyć, trudniej zrzucić, więc lepiej się tam pilnować

Ja się tylko zastanawiam kto będzie gotował obiad jak się Dziecko urodzi nie wiem czy na początku pogodzę te wszystkie obowiązki przy niemowlaczku i jeszcze znajdę czas na odespanie + ugotowanie obiadku...
Mój też przyjmuje wieczorami tzn od 17... Ale tym razem Tz się chyba nie załapie bo pracuje do 20 i nie bardzo ma się jak wyrwać. Wie o tym od dawna i mógł się z kimś zamienić a teraz na ostatnią chwilę to nie wiem czy da radę... Sam sobie winien. Jak będą znała płeć to się dowie dopiero w wigilię, nie powiem wcześniej... A na usg zabiorę jego siostrę, niech się dziewczyna uczy Tylko dziś muszę dopytać czy usg będzie już przez brzuszek bo jak nie no to jednak sama pójdę

Z dietą to nie chodziło mi żebyś się objadała i tyła tylko żebyś jadła co lubisz w rozsądnych ilościach bo niektórych rzeczy nie będziesz mogła jeść. Moja siostra jak karmiła to też jadła sporo z tych "zabronionych" i dzieciaczkom nic nie było ale to każde indywidualnie reaguje... A i wiem też, że truskawki uczulają i ich nie za bardzo można w czasie karmienia a ja mam trochę zamrożonych i chyba je sobie kiedyś zjem

Z obowiązkami dasz radę, a jak nie ze wszystkim się wyrobisz to się świat nie zawali. Przecież nie musisz robić codziennie obiadu (ja już teraz nie robię jak mi się nie chce i Tz jeszcze nie narzekał - spróbowałby tylko) albo sprzątać. Najważniejsze, żebyś się dzieckiem zajęła...

Zmykam posprzątać trochę i się szykować do gina Muszę chyba wyjechać z godzinę wcześniej bo znów śnieg pada
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 12:17   #3434
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Mój też przyjmuje wieczorami tzn od 17... Ale tym razem Tz się chyba nie załapie bo pracuje do 20 i nie bardzo ma się jak wyrwać. Wie o tym od dawna i mógł się z kimś zamienić a teraz na ostatnią chwilę to nie wiem czy da radę... Sam sobie winien. Jak będą znała płeć to się dowie dopiero w wigilię, nie powiem wcześniej...
Ja jak jestem zła na TŻta to powtarzam sobie, że na następne usg nie wezmę Go i z wiadomością o płci będę zwlekać specjalnie (bo znając życie jak tylko się dowie to odrazu pochwali się mamusi swojej)
A raz mi przeszło przez myśl, żeby zabrać swoją mamę za Jej czasów nie było takich sprzętów i napewno zrobiłoby się Jej miło, gdyby mogła zobaczyć

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
A i wiem też, że truskawki uczulają i ich nie za bardzo można w czasie karmienia a ja mam trochę zamrożonych i chyba je sobie kiedyś zjem
ooo przypomniałaś mi o truskawkach też mam zamrożone - w sam raz na koktajl

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Z obowiązkami dasz radę, a jak nie ze wszystkim się wyrobisz to się świat nie zawali. Przecież nie musisz robić codziennie obiadu (ja już teraz nie robię jak mi się nie chce i Tz jeszcze nie narzekał - spróbowałby tylko) albo sprzątać. Najważniejsze, żebyś się dzieckiem zajęła...
a jak nie gotujesz to co TŻ je jak wraca z pracy? Z tym gotowaniem to najwyżej nauczę się gotować na parę dni i TŻ będzie sobie odgrzewał, bo jak narazie to gotuję codziennie...
Co do sprzątania to już się czasem martwię że się nasłucham jaki bałagan... Ja już teraz rzadko sprzątam a co dopiero jak będzie Dziecko? a nie wierzę, że TŻ wróci z pracy i będzie sprzątał.... On się ma za tego, że wraca z pracy i nic nie musi robić bo był w pracy bo jest zmęczony
Sprząta w weekendy. No ale przy dziecku to chyba trzeba częściej?? ojjj nie wiem jak to będzie... Już próbowałam wczoraj delikatnie z Nim rozmawiać, że od maja będziemy musieli zmienić organizację, że po Jego powrocie z pracy będę potrzebowała Jego pomocy, wsparcia...

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Zmykam posprzątać trochę i się szykować do gina Muszę chyba wyjechać z godzinę wcześniej bo znów śnieg pada
No to zbieraj się i proszę się ciepło ubrać!!!
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka

Edytowane przez Kakusia
Czas edycji: 2009-12-18 o 12:19
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 12:27   #3435
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Jeszcze wpadłam na chwilkę
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
a jak nie gotujesz to co TŻ je jak wraca z pracy?
...
Co do sprzątania to już się czasem martwię że się nasłucham jaki bałagan... Ja już teraz rzadko sprzątam a co dopiero jak będzie Dziecko? a nie wierzę, że TŻ wróci z pracy i będzie sprzątał.... On się ma za tego, że wraca z pracy i nic nie musi robić bo był w pracy bo jest zmęczony
Sprząta w weekendy. No ale przy dziecku to chyba trzeba częściej?? ojjj nie wiem jak to będzie... Już próbowałam wczoraj delikatnie z Nim rozmawiać, że od maja będziemy musieli zmienić organizację, że po Jego powrocie z pracy będę potrzebowała Jego pomocy, wsparcia...
Jak nie gotuję to sobie robi kanapki albo coś wymyśli. Wczoraj nie było obiadu, zjadł kiełbaskę z chlebkiem. A jakby pomyślał to na takie wypadki w spiżarni są gotowce w słoikach...
A kto CI będzie gadał o bałaganie? Tz? To niech sam sprząta.. Mój już wie, że opieka nad dzieckiem to ciężka praca - jego brat mu to uświadomił bo od października to on się zajmuje dzieckiem a jego żona pracuje...
I nie że zacznie od maja tylko dużo wcześniej bo jak Ty sobie wyobrażasz sprzątać z wielkim brzuchem? Poza tym faceci są jak dzieci, nauka porządku nie trwa jeden dzień, czasami to trwa miesiącami... Mój na razie ma przerwę w nauce ale do tego jeszcze wrócimy...

Zmykam już bo się nie wyrobię
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 12:45   #3436
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Jeszcze wpadłam na chwilkę

Jak nie gotuję to sobie robi kanapki albo coś wymyśli. Wczoraj nie było obiadu, zjadł kiełbaskę z chlebkiem. A jakby pomyślał to na takie wypadki w spiżarni są gotowce w słoikach...
A kto CI będzie gadał o bałaganie? Tz? To niech sam sprząta.. Mój już wie, że opieka nad dzieckiem to ciężka praca - jego brat mu to uświadomił bo od października to on się zajmuje dzieckiem a jego żona pracuje...
I nie że zacznie od maja tylko dużo wcześniej bo jak Ty sobie wyobrażasz sprzątać z wielkim brzuchem? Poza tym faceci są jak dzieci, nauka porządku nie trwa jeden dzień, czasami to trwa miesiącami... Mój na razie ma przerwę w nauce ale do tego jeszcze wrócimy...

Zmykam już bo się nie wyrobię
Nie mogę narzekać na TŻta jeśli chodzi o sprzątanie, bo w weekendy On sprząta, ale ile się potem ugada, że ja nie sprzątam..... że nic nie robię..... że bałaganiara jestem.....
I mój TŻ też ma dwóch braci dzieciatych, ale i jeden i drugi mieszkają z teściami, więc teściowe tam pomagały w codziennych obowiązkach (obiady gotowały, prały).
Dlatego będę nalegała, żeby TŻ wziął sobie 2tyg L4 na opiekę nade mną, wtedy będzie z Nami 24h i zobaczy jak to jest

Z tymi obiadami to ja faktycznie muszę coś wymyśleć...
Na szczęście wiem, że moi rodzice okażą się nieocenieni i pewnie zapełnią Nam zamrażalnik w bigosiki, lecza, gołąbki i te sprawy, więc TŻ nie umrze z głodu, ale co ja wtedy będę jadła tego jeszcze nie opracowałam
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 13:49   #3437
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

witam witam ja juz po wizycie w szpitalu maluszek zdrowy serduszko bije ladnie babka puscila na glos jakos nie moge sie powstrzymac jak slysze bicie serduszka malego i sie wzruszam maly wazy 2602 wiec ladny z niego pulpecik zdziwilam sie bo jak wychodzilam to lekarka powiedziala ze mam sie umowic na nastepne usg za 3 tygodnie bylam w szoku bo na ostatnim usg maly byl glowka w dol a dzisiaj poziomo wiec sie pytam babki a ona ze maly sie bedzie przekrecal no ale wiercil sie niesamowicie bo po chwili lezal juz nie poziomo tylko glowke mial z prawej strony na dole brzucha a nozki z lewej u gory brzucha
no to sie pochwale zdjeciem twarzyczki lekarka zrobila dla TZ bo niestety nie mogl isc ze mna bo wolnego nie dostal
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 14:33   #3438
Kakusia
Zakorzenienie
 
Avatar Kakusia
 
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 3 306
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
witam witam ja juz po wizycie w szpitalu maluszek zdrowy serduszko bije ladnie babka puscila na glos jakos nie moge sie powstrzymac jak slysze bicie serduszka malego i sie wzruszam maly wazy 2602 wiec ladny z niego pulpecik zdziwilam sie bo jak wychodzilam to lekarka powiedziala ze mam sie umowic na nastepne usg za 3 tygodnie bylam w szoku bo na ostatnim usg maly byl glowka w dol a dzisiaj poziomo wiec sie pytam babki a ona ze maly sie bedzie przekrecal no ale wiercil sie niesamowicie bo po chwili lezal juz nie poziomo tylko glowke mial z prawej strony na dole brzucha a nozki z lewej u gory brzucha
no to sie pochwale zdjeciem twarzyczki lekarka zrobila dla TZ bo niestety nie mogl isc ze mna bo wolnego nie dostal
śliczny ten Twój brzdąc może przyszły sportowiec skoro taki wiercipięta?
Ja z oglądaniem Dzidziusia muszę poczekać do Nowego Roku...
__________________
Nasz Ślub

Nasza Córunia



Moje drugie serce, inny rytm Mego życia - Dominiczka
Kakusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 14:54   #3439
agness813
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez serduszkowata Pokaż wiadomość
Na szczęście dzisiaj jest mróz więc jak na razie nie grozi nam chlapa
No to Cię nie pocieszę bo już na Święta ma być odwilż
A śliskie drogi bardzo uprzykszają życie kierowcom u nas piaskarek jak na lekarstwo,dzisiaj jak jechałam na zakupy wszyscy wlekli się 20/30 km/h a pod sklepem taka ślizgawica że nie mogłam zaparkowac,skręcam a tu dupa ucieka a koła buksowały w miejscu

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
A my dziś idziemy do banku złożyć wniosek o kredyt. Aaaaa Już nie będzie odwrotu
Powodzenia!

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
U mnie na termometrze -11 ale termometr na wysokości prawie 1 piętra no i ostatnio porównaliśmy z innym i chyba za dużo wskazuje... Tzn pewnie jest -13/14... brrr a ja muszę na 15 do gina jechać Aż mi zimno jak sobie pomyślę, że muszę z domu wyjść i auto odśnieżyć i się stresować drogą...
U mnie też -11 tak odmroziłam sobie palce przy odsnieżaniu auta że aż czucie straciłam a drogi fatalne,nie wiem jak u Ciebie ale u mnie masakra poprostu

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Ja w młodych i durnych czasach bardzo unikałam noszenia... czapki. Zakładałam ją tylko, jak już naprawdę był duży mróz. Ale zmądrzałam, tym bardziej, że teraz częściej choruję, niż kiedyś...
Ja też przeprosiłam czapkę dobre dwa lata temu,wystarczy 0 stopni a mi już głowa marznie

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
W ogóle mój mąż żywi - z pozoru naiwną - wiarę, że pieniądze jak są potrzebne to się znajdują. I... nie myli się! Nie wiem, jak to możliwe, ale naprawdę zawsze kiedy wydaje się, że jest już krucho, skądś się znajdują ekstra pieniądze. A to bony na święta, a to tzw."trzynastka", a to dziadkowie męża sypną groszem na urodziny... Nieprawdopodobne, ale faktycznie kasa po prostu jakoś sama się znajduje!
U mnie dokładnie tak samo!! Zawsze znajduje się o czasie jakies źródło gotówki Chyba Bozia czuwa nad nami

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
zna któraś z Was język norweski ? ciekawe czy trudny
Ja troszkę...jest bardzo trudny...moim zdaniem...taka mieszanina angielskiego z niemieckim,najlepiej wchodzi tym których to pierwszy język obcy Ale do nauczenia się
Chociaż w Norwegii wszyscy zgodnie twierdzą że to Polski jest jednym z trudniejszych języków

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
No właśnie Kakusia teraz się najedz póki możesz co lubisz bo potem to będziesz miała ścisłą dietę przynajmniej na początku. Ostatnio Tz-owi przeczytałam czego nie wolno jeść jak się karmi przez min 4 tyg to spytał czy dam radę o chlebie i wodzie przez miesiąc przeżyć Mam nadzieję, że nie będzie tak źle bo 30 maja jadę na komunię a siostra zawsze takie pyszności robi
Trochę przesadzają z tą dietą w trakcie karmienia,skąd ma matka brać siły?? Przecież i tak produkcja mleka zabiera wystarczającą ilość kalorii Ja jadłam normalnie,na pierwsze dwa miesiące odstawiłam wszelkie ciężkostrawne rzeczy,czyli smażone,wzdymające,niektó re owoce (pestkowe,cytrusy,truskaw ki itp) i słodycze,potem stopniowo włączałąm je do jadłospisu uważnie obserwując synka,uważajcie dziewczyny na nowalijki,potrafią być zdradliwe dla niedojrzałego jeszcze układu pokarmowego dzidziusia
W każdym razie jak mieli już po 3-4 m-ce,jadłam w zasadzie normalnie

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
no to sie pochwale zdjeciem twarzyczki lekarka zrobila dla TZ bo niestety nie mogl isc ze mna bo wolnego nie dostal
Gratulacje pulpecika śliczne zdjęcie dostrzegacie już podobieństwo do któregoś z Was?
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011

Edytowane przez agness813
Czas edycji: 2009-12-18 o 15:20
agness813 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 15:33   #3440
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

agnes moj TZ sie smieje ze wykapany tatus wiec co sie bede z nim klocic
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 15:52   #3441
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez agness813 Pokaż wiadomość
Cześć laski
Przy uchylonym naprawdę super się śpi,wystarczy się nakryć po czubek nosa,najgorzej jak w nocy zachce się do wc ale ja miałam pod kołdrą w nogach super ciepły szlafroczek
to masz zdrowie

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
No ja wiem... Tak sobie zażartowałam tylko... Tz powtarzam, że jak nasze będzie takie płaczliwe to będzie wiadomo przynajmniej po kim ...
pewnie nie po Tobie?

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
A my dziś idziemy do banku złożyć wniosek o kredyt. Aaaaa Już nie będzie odwrotu
Na termometrze -15! A więc strój do banku obejmuje: bieliznę oczywiście, grube rajstopy, skarpetki, spodnie, bluzkę z długim rękawem, na to bluzkę z krótkim rękawem, na to wełniany bezrękawnik, na to sweter Dalej oczywiście gruby szalik, buty zimowe, kurtka zimowa, czapka i rękawiczki Mam nadzieję, że już zimniej nie będzie, bo grubiej nie bardzo można się ubrać
Kretencja, to trzymam kciuki, żeby z tym kredytem i spłatą wszystko wypaliło tak jak trzeba

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
kretencja też zadbać o siebie musze i cieplej się ubierac tylko ja nie lubie wlasnie wkładać "za duzo" na siebie zaczełam nosić rajstopy po tym jak zaczął mnie pęcherz boleć
ojej, ja rajstopy to już od września noszę, a teraz na mrozy to takie mega grube rajstopy i kozaki koniecznie. Spódnicy na pewno nie założę w takie zimno. Kurczę, tak patrzę na niektóre laski jak chodzą w taki mróz porozbierane i się zastanawiam, czy im nie jest zimno???

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
mały znów krzyczy a oboje rodzice w domu... Chyba zacznę się modlić o choć trochę grzeczniejsze dziecko
ale macie z nim przeboje

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
czytałam ofertę pracy jako nauczycielka przedszkola tyle ,że w Norwegii no i licencjat trzeba mieć a kurs języka norweskiego oni sponsorują , super sprawa
zna któraś z Was język norweski ? ciekawe czy trudny
a gdzie taka oferta pracy? ja bym wyjechała chociaż na nauczycielkę nie wiem czy się nadaję, zwłaszcza dla takich maluchów..

Cytat:
Napisane przez kretencja Pokaż wiadomość
Lindsley, jakbym o sobie czytała Tzn. poza punktem drugim
Można mnie zobaczyć w spódnicy mniej więcej 3 razy do roku i to nigdy zimą
Hehe, podpisuję się pod tym wszystkimi kończynami

elcia0787, cudna fotka..

A ja mogę być z siebie dumna, byłam dzisiaj na zajęciach od 8.00 rano do 14.00 Ostatnie zajęcia w tym roku
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 16:15   #3442
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość









a gdzie taka oferta pracy? ja bym wyjechała chociaż na nauczycielkę nie wiem czy się nadaję, zwłaszcza dla takich maluchów..





A ja mogę być z siebie dumna, byłam dzisiaj na zajęciach od 8.00 rano do 14.00 Ostatnie zajęcia w tym roku
znalazłam na gratce albo pracuj.pl nie pamiętam już bo tylko przeczytałam i nie zapisywałam adresu str
a masz licencjat z pedagogiki przedszkolnej ew. wieku dziecięcego ?
bo takie wymagania
eee , ale bez męża nie pojechalabys pewnie

ja ost. zajęcia miałam wczoraj we wt. jadę na wigilię tylko na 2 h i koniec na ten rok
elcia fotka miodzio
__________________

Edytowane przez Ollliwka
Czas edycji: 2009-12-18 o 16:16
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 17:29   #3443
agness813
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
agnes moj TZ sie smieje ze wykapany tatus wiec co sie bede z nim klocic
Taaaa,od pasa w dół na pewno

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
A ja mogę być z siebie dumna, byłam dzisiaj na zajęciach od 8.00 rano do 14.00 Ostatnie zajęcia w tym roku
No to masz fajrant jak i ja

Bosh...jak zimno,przeszłam się z chłopcami dzisiaj na śnieg,chcielismy bałwana ulepić ale śnieg się wogule nie klei oni brykali w tych zaspach,aniołki robili a mniue myslałam że z zimna skreci Jestem już dobre 3 godziny w domu i nie moge się rozgrzać
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
agness813 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 17:30   #3444
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
znalazłam na gratce albo pracuj.pl nie pamiętam już bo tylko przeczytałam i nie zapisywałam adresu str
a masz licencjat z pedagogiki przedszkolnej ew. wieku dziecięcego ?
bo takie wymagania
eee , ale bez męża nie pojechalabys pewnie
Mam uprawnienia do nauczania angielskiego i niemieckiego w szkole, ale nie do nauczania tego wczesnoszkolnego. Wyjechałabym gdzieś chętnie, ale raczej gdzieś gdzie jest baardzo ciepło Mąż by za mną pojechał

Lindsley, i jak po wizycie??

Agness, ja piję herbatkę za herbatką (na przemian czerwoną, zieloną i białą), rozgrzewa
__________________
Martynka

Edytowane przez Lenka*
Czas edycji: 2009-12-18 o 17:32
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 18:32   #3445
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Dlatego będę nalegała, żeby TŻ wziął sobie 2tyg L4 na opiekę nade mną, wtedy będzie z Nami 24h i zobaczy jak to jest
A od przyszłego roku ma być chyba tacierzyński już no nie?
Elcia bąbelek fajowy
Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
Ja z oglądaniem Dzidziusia muszę poczekać do Nowego Roku...
A ja do poniedziałku, już na 100% bo pytałam gina czy na pewno przyjmuje i Tz pojedzie ze mną bo jednak sobie załatwił ranną zmianę
Cytat:
Napisane przez agness813 Pokaż wiadomość
wszyscy wlekli się 20/30 km/h
Tyle to ja bym chciała... Wyjechałam o 14.10 spod domu to o 14.50 byłam ok 3-4km od domu. Od jakiegoś czasu jest u mnie remont i powoli się kończy. Dziś uruchomili nowe światła... Nie dość że w jednej wiosce już były 3 które skutecznie utrudniały ruch (bo jak nie działały to wszyscy byli zadowoleni i ruch płynny) to teraz jest ich już 4... I jakiś debil je chyba ustawiał bo takiego korka to nie było nawet jak wahadłowo ruch puszczali Nawet w naszym radio o tym mówili... Oj nie jeden kierowca dziś chciałby dorwać tego idiotę
Cytat:
Napisane przez agness813 Pokaż wiadomość
U mnie też -11 tak odmroziłam sobie palce przy odsnieżaniu auta że aż czucie straciłam a drogi fatalne,nie wiem jak u Ciebie ale u mnie masakra poprostu
Oj też łapki mi zmarzły... A miałam co odśnieżać. Na szczęście jutro robi to Tz bo ma na 12 i muszę go zawieźć
Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
pewnie nie po Tobie?


ale macie z nim przeboje
Ja byłam hehe
A mały jutro jedzie z rodzicami do dziadków na święta więc min tydz będzie spokoju

Wróciłam od gina, nawet na fotelu dziś nie byłam tak mu się spieszyło Tylko posłuchaliśmy serduszka, zdziwił się że już kopniaki czuję, zresztą było je słychać na detektorze też. Zapytał czy wszystko ok i od razu bez pytania wpisał w kartę L4 na 28dni

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:52 ----------

A Wy czemu nic nie piszecie jak ja wróciłam co?
Zaraz sobie pójdę i już z Wami nie będę siedzieć:intern et:

A mały znów daje czadu ale Tz zagłusza go grą
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 19:16   #3446
Lenka*
Zadomowienie
 
Avatar Lenka*
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 661
GG do Lenka*
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość


A Wy czemu nic nie piszecie jak ja wróciłam co?
Zaraz sobie pójdę i już z Wami nie będę siedzieć:intern et:

A mały znów daje czadu ale Tz zagłusza go grą

Kochana, ja sprzątałam mieszkanie.. pierwszy raz od kilku miesięcy
__________________
Martynka
Lenka* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 19:17   #3447
Ollliwka
Zakorzenienie
 
Avatar Ollliwka
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 3 546
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

lindsley to nie dziwię się ,że się cieszysz na usg a jak TŻ ma być to już w ogole

Posprzeczałam się z TŻ, nie przyjechał do mnie bo ja miałam jechać do niego dzisiaj.. mieliśmy jechać na zakupy nie pojechałam bo nie miałam ochoty po rozmowie z nim przez tel porannej..no i się postawił.. nie odezwę się póki co
__________________
Ollliwka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 19:53   #3448
abz
Zakorzenienie
 
Avatar abz
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: .
Wiadomości: 3 391
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Kakusia Pokaż wiadomość
o matko a cóż to za lekarz który pozwala Ci z gołym tyłkiem siedzieć hehe rozbieram się tuż przed badaniem i ubieram się odrazu po badaniu, dopiero wtedy siadam i rozmawiamy
no właśnie, nie wyobrażam sobie nie ubrać się po badaniu i tak z ginem rozmawiać

Cytat:
Napisane przez agness813 Pokaż wiadomość
Bosh...jak zimno,przeszłam się z chłopcami dzisiaj na śnieg,chcielismy bałwana ulepić ale śnieg się wogule nie klei oni brykali w tych zaspach,aniołki robili a mniue myslałam że z zimna skreci Jestem już dobre 3 godziny w domu i nie moge się rozgrzać
taki śnieg nigdy się nie klei, musi padać prawdziwy puch żeby dało się zrobić bałwana, a ten to jest za bardzo zmrożony chyba

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Zapytał czy wszystko ok i od razu bez pytania wpisał w kartę L4 na 28dni
super

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Posprzeczałam się z TŻ, nie przyjechał do mnie bo ja miałam jechać do niego dzisiaj.. mieliśmy jechać na zakupy nie pojechałam bo nie miałam ochoty po rozmowie z nim przez tel porannej..no i się postawił.. nie odezwę się póki co
buuu
__________________
od 26 kwietnia 2008 - żona // nasz ślub
mamy Synka: Krzysiu ur. 24-09-2010
i znowu serca mam dwa...


abz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 19:57   #3449
lindsley
Zakorzenienie
 
Avatar lindsley
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 7 262
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Posprzeczałam się z TŻ, nie przyjechał do mnie bo ja miałam jechać do niego dzisiaj.. mieliśmy jechać na zakupy nie pojechałam bo nie miałam ochoty po rozmowie z nim przez tel porannej..no i się postawił.. nie odezwę się póki co
__________________
Pojawiłeś się niespodziewanie w kwietniowy poranek i wywróciłeś nasz świat do góry nogami

Michaś
lindsley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2009-12-18, 20:17   #3450
agness813
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 491
Dot.: Planowanie dzidzi na rok 2010 cz. III

Cytat:
Napisane przez Lenka* Pokaż wiadomość
Agness, ja piję herbatkę za herbatką (na przemian czerwoną, zieloną i białą), rozgrzewa
Ja wspomogłam się mleczkiem z miodem-pomogło

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
A od przyszłego roku ma być chyba tacierzyński już no nie?
Ja myslałam że już jest

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Tyle to ja bym chciała... Wyjechałam o 14.10 spod domu to o 14.50 byłam ok 3-4km od domu. Od jakiegoś czasu jest u mnie remont i powoli się kończy. Dziś uruchomili nowe światła... Nie dość że w jednej wiosce już były 3 które skutecznie utrudniały ruch (bo jak nie działały to wszyscy byli zadowoleni i ruch płynny) to teraz jest ich już 4... I jakiś debil je chyba ustawiał bo takiego korka to nie było nawet jak wahadłowo ruch puszczali Nawet w naszym radio o tym mówili... Oj nie jeden kierowca dziś chciałby dorwać tego idiotę
Taaaa,nam też tak "uskutecznili" jedno skrzyżowanie

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
Oj też łapki mi zmarzły... A miałam co odśnieżać. Na szczęście jutro robi to Tz bo ma na 12 i muszę go zawieźć
Wygonić tz na prawko Niech teraz on będzie Twoim szoferem

Cytat:
Napisane przez lindsley Pokaż wiadomość
A Wy czemu nic nie piszecie jak ja wróciłam co?
Zaraz sobie pójdę i już z Wami nie będę siedzieć:intern et:
Ja miałam niezapowiedzianych gości


Cytat:
Napisane przez Ollliwka Pokaż wiadomość
Posprzeczałam się z TŻ, nie przyjechał do mnie bo ja miałam jechać do niego dzisiaj.. mieliśmy jechać na zakupy nie pojechałam bo nie miałam ochoty po rozmowie z nim przez tel porannej..no i się postawił.. nie odezwę się póki co
A co się stało? (jesli chcesz o tym pisać oczywiście)

Cytat:
Napisane przez abz Pokaż wiadomość
taki śnieg nigdy się nie klei, musi padać prawdziwy puch żeby dało się zrobić bałwana, a ten to jest za bardzo zmrożony chyba
No fakt...ten co spadł w listopadzie lepił się pierwsza klasa ale wtedy nie było mrozu...

Ja uciekam,umówiłam się z mężusiem na skype
Jeszcze tylko weekend i się zobaczymy
__________________
Sens mojego życia....Dawidek-13.08.2002 Oliwerek-13.03.2006 Laurunia-30.08.2011
agness813 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.