|
|||||||
| Notka |
|
| Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#1651 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
![]() Cytat:
O co tak naprawdę Ci chodzi? ![]() Nie widzę w jego zachowaniu nic złego. Co chciałaś, żeby zrobił ?
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
||
|
|
|
#1652 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Tam gdzie diabeł mówi dobranoc ];->
Wiadomości: 2 419
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
__________________
53,5 kg (8.09.10) 51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg .. Podejdź jeśli chcesz,
pokochaj jeśli potrafisz... |
|
|
|
|
#1653 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Wiesz jak to jest. No nic, poczekam, nie mam innego wyjścia. On potrafi tak sobie spać... Bo kładzie się o 3-4 rano, potem śpi do po południa
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
|
|
|
|
#1654 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Zeby mi odpisal lub powiedzial, ze tez za mna teskni i w ogole... Ze zauwazyl, ze przestalam sie fochac i ze tak napisalam sama z siebie. Przelamalam sie choc nie bylo to latwe,a on mnie olał.
|
|
|
|
#1655 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 4 897
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
uspokoj sie. moze jeszcze tego nie zauwazyl ile maci dni spokoju? 3-4? to za malo na zmiane. ludzie zmieniają sie miesiacami :P na pewno cieszy sie ze miedzy wami jest lepiej ale nie wymagaj zeby od razu ci to komunikowal. dziwni. troszczy sie, pyta czy smutno.... docen to!
__________________
|
|
|
|
|
#1656 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Nie widzę naprawdę nic złego.
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
|
|
|
|
#1657 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Po prostu smutno mi, leze chora i sie zle czuje. Przez niego mialam non stop humor popsuty i siedze w domu przybita. Oczekiwalam troche innej reakcji z jego strony, myslalam, ze czuje to samo, ze mnie pocieszy czy cos. Ale widocznie za duzo wymagam. To juz nie ten facet co kilka tygodni temu. Musze to przyjac do wiadomosci. Dzieki za sprowadzenie na ziemie
|
|
|
|
|
#1658 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Zadzwoniłam drugi raz, nadal brak odpowiedzi
![]() Teraz czekam na jego ruch. ![]() No już tyle dni było dobrze, ciekawe co się z nim dzieje
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
|
|
|
#1659 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Madame, spokojnie, potrzeba mu czasu.
Koszka, czekaj cierpliwie, aż sie odezwie Ja lecę sie szykować i bede czekać na swojego . Wkurzyłam się bo rodzice zostaja dziś w domu jednak. Jak zwykle plany się krzyzuja.
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
#1660 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Zaraz mi się skończy cierpliwość
![]() Najbardziej to mnie zżera ciekawość co on robi
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
|
|
|
#1661 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: puszka po Pepsi ;>
Wiadomości: 21 373
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
hej
![]() jejjj.. tyle sie u was dzieje, ja wczoraj poklocilam sie z TZ-tem, do dzisiaj ma jeszcze focha na mnie ![]() Kurcze chyba przestane tu pisac, albo zmienie nicka, bo moj TZ widzial, jak siedzialam na wizazu |
|
|
|
#1662 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 592
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:32 ---------- Cytat:
![]() siedzi na komputerze do 4 nad ranem, a potem śpi do 11-12. dzisiaj nawet do 13, ale wczoraj popił to mu wybaczam ![]() zresztą ja też ostatnio długo śpię. ---------- Dopisano o 14:36 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ---------- Cytat:
a jeszcze jak zadeklarował, że później znowu zadzwoni dowiedzieć się jak się czujesz to już w ogóle nic, tylko się cieszyć! ![]() nie szukaj dziury w całym. Edytowane przez Rebelious Czas edycji: 2009-12-27 o 14:38 |
|||
|
|
|
#1663 | ||
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
---------- Dopisano o 14:37 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1664 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Do diabła, mi się znowu tryb złośnicy-zazdrośnicy załączył.
Tż jutro rano ma jechać do kumpla i zostać na noc aż do wtorku do Bóg raczy wiedzieć której, więc pewnie zobaczymy się najszybciej w środę. Fajnie, tylko chciałam jutro do miasta jechać, muszę kilka rzeczy na Sylwestra kupić, oprócz tego mamie prezent na urodziny, i co? Jak zwykle sama mam sobie radzić? musiałybyście widzieć jaki szczęśliwy, że tam jedzie, żeby choć raz na przyjazd do mnie tak się cieszył, ciekawe kiedy ostatnio miał dla mnie tyle czasu?Nie chcę sama na zakupy jechać, przecież może do kumpla pojechać pod wieczór, mnóstwo czasu będą mieli dla siebie, chyba zasłużyłam na kilka godzin razem zwłaszcza, że ostatnio albo nie miał dla mnie czasu, albo musieliśmy siedzieć jeszcze z moją czy jego rodziną, ale najwyraźniej uznał, że limit widzeń został już wyczerpany. Jestem zła i smutna i w ogóle mam to wszystko gdzieś. Jakby tego było mało, ten sam kumpel wystawił uroczy komentarzyk lafiryndzie, która klei się do mojego Tżta. Doskonale wie, że jej nie znoszę, to dlaczego próbuje się z nią kumplować? Może jeszcze na imprezy będzie ją z nami zabierał? Ciekawe co na to JEGO dziewczyna. Żeby ta pinda chociaż ładna była, ale wygląda jak kiepsko zrobiona draq queen. Po co on do niej w ogóle pisze?! ![]() ![]() ![]() Zirytowałam się tylko!
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
|
|
|
#1665 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Pytam się go gdzie był, a ten zdziwiony, że o co mi chodzi w ogóle. Mówi, że spał no to ja się pytam ,,do 14.30"? A on, że do 12, ale zanim zjadł itd to się zeszło. No to mówie, że dzwoniłam... a on tak?? :O aż muszę sprawdzić ![]() Głos wyłączony miał... No ale na 18 idziemy do Kościoła, potem do mnie. Będziemy oglądać filmy i potem razem spać Tylko coś już chrzani, że wieczorem będzie musiał wyjść na godzinke biegać No przecież on mnie kiedyś zabije z tymi swoimi wymysłami- sportami
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
|
|
|
|
#1667 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
![]() Już mnie trochę wkurzają te jego sporty. ![]() Zadzwonił, że kolega przyszedł i że za godzine dokończymy naszą rozmowe Dobrze, że zadzwonił, bo kiedyś to by poszedł z gg bez słowa i po godzinie mnie poinformował, że np. kolega był. Czyli chwali się, ale mimo wszystko już mnie zaczyna denerwować, że wymyśla dzisiaj jakieś bieganie, zamiast poświęcić mi cały wieczór
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello |
|
|
|
|
#1668 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Syreni gród
Wiadomości: 10 256
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
__________________
czasem mniej znaczy więcej, taka szczypta ironii. |
|
|
|
|
#1669 | ||||||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 258
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Uff, usiłuję Was nadrobić, doceńcie
Piszecie jak szalone ![]() [1=26e36cd43f9cac15ad5746d 34296336ad12aa2b1_614faa1 8a26c7;16070937]Bo to wygląda następująco. Mamy taką swoją paczkę, ja, on, jedna koleżanka, druga koleżanka i jej chłopak. No i ja wiem, że one mu się podobają, nawet sam mi to powiedział. Kiedyś jak ta koleżanka nr. 1 szła na impreze i wpadła do nas na chwilę i była ubrana dość... wyzywająco... to on zaraz: wssss ... no pomyślcie jak mogłam się poczuć. Z koleżanką nr.2 kiedyś kręcił, ale jakoś im się nie udało. Ja w sumie ufam tym koleżankom, że one nie mają do niego nic poza koleżeństwem, ale wiadomo im więcej czasu spędza się z daną osobą, tym sznur się zacieśnia... Kiedyś nawet mi oznajmił, że jedzie z koleżanką nr. 1 do kina Eee, dla mnie dziwne. Zgadzam się z dziewczynami, co jakiś czas można się spotkać, ale z tego to się trójkąt robi Niedługo będzie tak, że będziesz nr 3, a one nr 2 i nr 1 będzie wybierał do wyboru do kolory Cytat:
![]() Cytat:
Ale to wiesz, żarty, na spokojnie Cytat:
Ważne jest jak to co teraz. My z TŻtem opowiadamy sobie o przeszłości i śmiejemy się z niej jak była głupia Chociaż, o pewne rzeczy jestem zazdrosna, mieliśmy raz taki gorszy okres, bo ja niezbyt potrafiłam zaakceptować pewną osobę z przeszłości, a on przecież nie miał jak tego już zmienić, także nie ma co żyć takimi sprawami, a cieszyć się jak jest teraz Cytat:
Laski mają często tam jakieś swoje intrygi, przymilania, a tu nic. Kumple Twojego TŻta powinni być dla Ciebie w porządku, a tak czy siak wypadałoby żebyście się poznali Naprawdę, może być fajnie. No i będzie Twój TŻ, będzie się Tobą opiekować ![]() Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
nadrobicie to jak będziecie razem
|
||||||||
|
|
|
#1670 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 841
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
A ja w dalszym ciągu podczytuję ale za bardzo się nie udzielam..
Jakoś nie mam weny.. do niczego.. Z TŻ bez zmian w sumie. Ja dalej zakochana i zapatrzona w Niego a On zdystansowany.. Przynajmniej ja to tak odbieram. W piątek wyszliśmy ze znajomymi do pubu to czesc wieczoru przepłakałam.. Bo TŻ jakoś srednio był mną zainteresowany. Tzn nie podrywał jakiś lasek czy coś zebyście nie myślały tylko były oprocz nas jeszcze dwie inne pary i było widac taka fajna bliskosc miedzy nimi a u Nas? Jakos tak.. TŻ zagadywał do mnie na początku ale później sama nie wiem. Znalazł sobie wspolne tematy z innymi (głownie studia i jakos nikt nie zwracał na mnie uwagi. Później pogadaliśmy troche sam na sam i że TŻ był troche podpity to znowu sie dowiedziałam ze jego matka i siostra na mnie najezdzaja matka powiedziala ze skoro ze mna zerwal to znajdzie sobie inna i zeby sie nie przejmowal. Bardzo miło.. Po ponad 3 wspolnych latach zero jakiejkolwiek akcetacji z Jej strony.. Siostra tez jak z Nim rozmawiala to nie raz mu mowila (przy mnie) jak to fajnie byc singlem, nikt nie mowi co masz robic itp. I juz to pisałam ze gdyby to zalezało tylko od jakis watpliwosci TŻ to ja bym z Nim pogadała i byloby dobrze ale przeciez nie bede walczyć z Jego mama, siostra i Bóg wie kim jeszcze... Przez to wszystko TŻ tez jest skolowany i nie wie co ma robić. W sumie sie nawet nie dziwie bo z jednej strony Ja, 3 wspolne lata a z drugiej rodzina, ktora u Niego jest naprawde bardzo wazna. Nie wiem juz co mam robić. Wczoraj pojechaliśmy z TŻ do kina, sam zaproponował, ja oczywiscie zadowolona ze spedzimy ze soba troche czasu a On po mnie podjezdza z siostra (wiec ja zadzwonilam po przyjaciólke bo nie chciałam być tylko w trójke) definitywnie zadowolona nie byłam ale stralam sie tego nie okazywac, milo z nia rozmawialam, zagadywalam itp. Ale cały czas miałam wrazenie ze Ona jest tam po to zeby mnie oceniać, zeby pozniej powiedziec TŻ ze wcale nie jestem dla Niego dobra.. I w sumie to z jednej strony bałam sie odzywac zeby czegos glupiego nie palnac ale z drugiej sobie myslalam ze jak nic nie powiem to pomysli ze jestem wkurzona ze pojechala czy cos.. Boze ja juz tak schizuje ze masakra.. W ogole te świeta mnie jakoś dobiły. Myślałam ze sie coś zmieni, w sumie to tylko na to czekałam w te świeta.. A tu dalej to samo.. Tak mnie to męczy okropnie. ' Przepraszam za dlugiego smętnego posta ale taki moj humor dzisiaj.. Juz niedlugo postaram sie wszystko nadrobic i troche poudzielac.. Brakuje mi tego. I mojego dawnego TŻ tez..
__________________
"Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek.. Móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie.." http://s4.suwaczek.com/200608254438.png moja wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post43272007 moje poszukiwania: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=653440 |
|
|
|
#1671 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Trzymajcie mnie, bo kogoś dzisiaj zabiję!
![]() ![]() ![]() No i jest wojna, wkur. mnie! Napisałam mu, że może zainteresowałby się tym, że znowu sama muszę sobie radzić, a przecież muszę tyle rzeczy załatwić - ortodonta, prezent dla mamy, buty, biżuteria na Sylwestra, kosmetyki jakieś, to zaoferował mi dobrodusznie... 2 GODZINY SWOJEGO CENNEGO CZASU! Przecież to, że cały dzień i następnego połowę będzie miał na picie tego głupiego piwa i grę w durną sieciówkę to mało, a 2 godziny dla mnie to i tak za dużo wręcz. Nic to, że sam dojazd do miasta i powrót to już 40 minut! Najbardziej zabolało mnie to, że jak ma gdzieś ze mną jechać to zawsze marudzi, że na paliwo nie ma kasy, a jak ma jechać do tego kumpla to nagle kasa się znajduje, chociaż odległość jest większa niż do tego cholernego miasta! Napisałam mu, że nie ma się fatygować, to jeszcze wielkie fochy stroi, że myślał, że się zmieniłam, że się rozczarował, a ja do cholery ciężkiej się nie rozczarowałam jak usłyszałam, że dwie godziny mi może co najwyżej wygospodarować?! Napisał, że sądził, że się zmieniłam. Ja napisałam, że sądziłam, że ma jaja i potrafi poustawiać sobie priorytety. Wkurzyłam się ostro. ![]() ![]() ![]() Dlaczego zawsze muszę się prosić o uwagę?! Jestem jego dziewczyną, do diabła! Mam znowu sama wszystko załatwiać bo on musi się stawić u pieprzonego kumpla na konkretną godzinę?! Chyba sobie kpi!! Pomóżcie no
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
|
|
|
#1672 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-05
Lokalizacja: Rawa Mazowiecka/Łódź
Wiadomości: 2 989
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
Wiesz, on dzwoni, bo nie lubi i nie chce musie smsow pisac. Aaa no i ma 12 gr na koncie. To jest tak, ze on dzwoni, ja go odrzucam i oddzwaniam, bo mam do niego za darmo, wiec nie traktowalabym tego jak akt dobrej woli...Przed chwila znowu rozmawialismy i powiedzialam mu, ze mi smutno z tego powodu. To od razu na mnie naskoczyl, ze bym przestala, ze go wkurzam, bo on nie odpowiada tak jak ja bym chciala. I ze ze mna to najlepiej schematami rozmawiac i caly czas to samo mowic. Powiedzialam, ze mi tylko przykro, ze nie czuje tego samego i ma racje, nie bede go zmuszac zeby mi mowil ze teskni. A on na to, ze przeciez mi powiedzial pozniej, ze chcialby sie dzisiaj ze mna spotkac, ale nie ma jak i powinno mi to wystarczyc... |
|
|
|
|
#1673 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 765
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
ja też mam dość...Rafał traktuje mnie jak znajomą, nie przytula, całuje tylko na powitanie i pożegnanie i to delikatnie, nie chce mnie nawet dotykać i jak ja go dotykam to nic z tym nie robi! Pisze takie bezpłciowe smsy... Czy to koniec naszej pięknej miłości? Nie wiem czy tego chce, ale czym dłużej on się zastanawia tym bardziej nie mam ochoty trwać w takim związku! To jest strasznie męczące! Moja cierpliwość dochodzi do kresu... Albo on się w końcu zdecyduje albo ja będę musiała podjąć "męską" decyzję...i się rozstaniemy...Co mam robić? Pomóżcie ![]() ---------- Dopisano o 15:53 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
#1674 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 222
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
nie lubię czytać takie rzeczy.. ja z moim TZ tak zaczęłam i boje sie ze to nie możliwe żeby mieć tylko siebie przez cale życie. a ja nie wyobrażam siebie z kimś innym ![]() i jak narażę to nie odzywam sie do TZ. |
|
|
|
|
#1675 | ||
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Ech, chyba nie
myśl o ślubie wywołuje we mnie mdłości, nienawidzę wesel, i tej całej szopki..że już nie wspomnę o białej sukience, biorąc pod uwagę, że moja szafa to w 99.9% czarne ciuchy Cytat:
Cytat:
Szatanico, SPOKOJNIE! Głębokie oddechy! Wkurzyłabym się, że jedzie tam na tak długo. To fakt. Ale robienie mu awantury, że TYLKO dwie godziny? Nie-e, nie robimy tak. Trochę przesadziłaś, moim zdaniem. Rozumiem, że jesteś rozczarowana, ale mogłaś to załatwić z klasą na dwa sposoby: 1) powiedzieć, że dwie godziny to dla Ciebie za mało, więc dziękujesz, i wolisz już załatwić to sama 2) ucieszyć się, że jednak znajdzie dla Ciebie czas, i spędzić z nim te dwie godziny. W trakcie namawiając, żeby został trochę dłużej Bo zobacz jak to wygląda. Najpierw marudzisz, że nie ma dla Ciebie czasu. Więc on znajduje czas, a ty marudzisz i awanturujesz się, że za mało. On czuje się tak, jakby nic co zrobi, nie było wystarczająco dobre. No i zaczynanie rozmowy od wyrzutu to już w ogóle proszenie się o awanturę - "ty znowu nie masz dla mnie czasu, i może byś się w końcu zainteresował!". Chyba nie oczekujesz, że po takim wstępie facet odkryje w sobie niespożyte pokłady chęci do spędzania z Tobą czasu Zresztą, dla facetów zakupy to wcale nie jest taka fajna sprawa. Mnie też wkurzają. Więc może on po prostu nie ma ochoty latać z Tobą po sklepach - tym bardziej powinnaś docenić, że znalazł te dwie godziny.
|
||
|
|
|
#1676 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
![]() To jakaś kpina, w pewnym wieku facet powinien wiedzieć, jak się zachować.
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
|
|
|
|
#1677 | |||||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 1 485
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
![]() W sumie spędzimy całą noc ze sobą, więc nie zbawi mnie ta godzina, ale i tak wolałabym, żeby sobie odpuścił to bieganie dzisiaj ![]() A może pójdę z nim pobiegać ![]() Tylko ciekawe z kim on idzie, który kolega znowu wpadł na taki genialny pomysł. Wiem, ale i tak wolałabym, żeby nie szedł biegać ![]() Cytat:
![]() Kurcze no dziwna sytuacja. I co tu Ci doradzić? Ciężko cokolwiek, w końcu my go nie zmienimy. Chyba musisz sprawę postawić na ostrzu noża i niech on się w końcu zdecyduje.... Cytat:
![]() Cytat:
Jesteś chora, źle się czujesz, więc na pewno Ci smutno, ale jego też na pewno to dobija, że co chwile mu to powtarzasz, a on nie wie jak ma Cię pocieszyć.... Troszkę się go czepiasz według mnie. Odpuść trochę. Cytat:
![]() Nie zniosłabym chyba takiej obojętności. Niech on się w końcu zdecyduje i koniec . Chyba czas, żebyś zastanowiła się nad całą sytuacją porządnie i przeprowadziła ostatnią poważną rozmowe.... Tak mi się wydaje. Bo ile można czekać... Tak samo jak u wanilii, to samo Wam radzę dziewczynki i tak jesteście cierpliwe. Ile oni się będą zastanawiać, albo chcą być z Wami albo nie. Wóz albo przewóz i tyle Albo niech będą z Wami i zachowują się jak normalni chłopacy, albo niech dadzą Wam spokój, żebyście miały szanse ułożyć sobie życie z kimś innym ---------- Dopisano o 16:13 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ---------- Aaa a mój już się spóźnia co było do przewidzenia ![]() Miał być za godzinę, która właśnie minęła Ale dobra, nie widział się dawno z tym kolegą, niech mu będzie ![]() Poza tym wszystko byłoby w porządku, tylko że nie dokończyliśmy rozmawiać czego nie lubię ![]() Odwołuje, właśnie się zjawił
__________________
,,Egoizmem jest wymaganie od innych, by żyli życiem, które akurat tobie wydaje się najwłaściwsze. Żyć swoim życiem nie jest egoizmem"- Anthony de Mello Edytowane przez Koszkaa Czas edycji: 2009-12-27 o 16:14 |
|||||
|
|
|
#1678 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
no super, dziękuję bardzo, ewentualnie zdążymy razem do ortodonty iść, może jak będę na fotelu w gabinecie to mi SMSa napisze: "Kochanie, jadę, sorry". Wiem, że faceci nie lubią zakupów, ale ja też wielu rzeczy nie lubię robić, a robię je bo wiem, że jemu zależy! Wkurza mnie to, że ja zawsze mam wszystko zrozumieć i wybaczyć, a on co? Co ja dostaję w zamian? Dwie godziny, o dzięki Ci łaskawy Królu! Twoje miłosierdzie nie ma granic!
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
|
|
|
|
#1679 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 841
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
)Cytat:
Ja widzę ze jest juz trochę lepiej niz na początku, częsciej się widzimy, wiecej rozmawiamy ale to jeszcze nie to. Jeszcze nie traktuje mnie tak jakbym tego chciała. Narazie czuję się tak jakbym była bo była ale nie jakoś szczególnie ważna. Tak bym chciała żeby się to zmieniło ale przecież nie będe walczyć z Jego rodziną bo i tak nie wygram. I nawet tego nie chce, chciałabym mieć z Nimi fajny kontakt ale teraz czuję że Oni są do mnie totalnie zniechęceni i nie wiem czy uda się to naprawić.
__________________
"Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek.. Móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie.." http://s4.suwaczek.com/200608254438.png moja wymiana: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...7#post43272007 moje poszukiwania: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=653440 |
||
|
|
|
#1680 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 5 184
|
Dot.: Gorące zazdrośnice na mroźne wieczory-edycja III limitowana.
Cytat:
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence? Don't my baby look lonesome when her head is bent? Piszę. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:01.




co ślina na język przyniosła 





51,0 kg(2.11.10)......50,0 kg
nic wiecej nie mozesz zrobic. nie narzucaj sie. on nie widzi potrzemy kontaktu ? dlaczego ty masz ją widziec?








Niedługo będzie tak, że będziesz nr 3, a one nr 2 i nr 1 będzie wybierał do wyboru do kolory
matka powiedziala ze skoro ze mna zerwal to znajdzie sobie inna i zeby sie nie przejmowal. Bardzo miło.. Po ponad 3 wspolnych latach zero jakiejkolwiek akcetacji z Jej strony.. Siostra tez jak z Nim rozmawiala to nie raz mu mowila (przy mnie) jak to fajnie byc singlem, nikt nie mowi co masz robic itp.
ja też mam dość...Rafał traktuje mnie jak znajomą, nie przytula, całuje tylko na powitanie i pożegnanie i to delikatnie, nie chce mnie nawet dotykać i jak ja go dotykam to nic z tym nie robi! Pisze takie bezpłciowe smsy... Czy to koniec naszej pięknej miłości?



