Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V - Strona 89 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-01-25, 12:46   #2641
kasiorekzeta
Rozeznanie
 
Avatar kasiorekzeta
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 708
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Mam wieści od Poli: " Urodziłam syna o 22.45
53 cm 3580g"

Serdeczne gratulacje już jej napisałam esa napisała koło północy ale nie wstawałam już żeby męża nie budzić hehe Biedaczka tak sie doczekac nie mogła a tu siup i dzidziuś już jest z mamusią

Wielkie gratulacje dla dumnej i dzielnej Mamusi No to zaczynają się lutówki


Cytat:
Napisane przez celka2000 Pokaż wiadomość
Kalka wczoraj mi napisala, ze Mala musi sie jeszcze troche dogrzac. I ze nie moze sie napatrzec, jaka ona jest sliczna. Tylko schrupac!
Odezwie sie jak wroci!

I to jest najcudowniejsze już mieć to maleństwo przy sobie, napatrzeć się pewnie nie można i miłość ogarnia coraz to większa. Ja też już chce


Cytat:
Napisane przez Asiuulka89 Pokaż wiadomość
Wlasnie co do fryzjera to ja bylam na poczatku stycznia z mysla ze pewnie dlugo sie pewnie u niego nie pojawie po porodzie.. ale ze ja zapuszczam to nie ma takiej tragedii bynajmniej bede miec dluzsze wlosy chociaz teraz strasznie cos wolno rosna
Ja mam teraz tak że włosy rosną mi w niesamowitym tempie, farbować powinnam co miesiąc. Też teraz zapuszczam więc z tym szybkim wzrostem włosa jest ok, ale ten odrost


Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
To ja jeszcze się pochwalę brzuszkiem na 3 dni przed terminem
Śliczny brzusio z dużym lokatorem w środku




Co do teściowych, to moja nic się nie interesuje. Wiem, że nie mam co liczyć na jej pomoc. Ogólnie tak jest z rodzicami męża. Nie interesują się co u Nas, nie zadźwonią, nie przyjadą. Mieszkają tylko 40km od Nas i często bywają w Warszawie - czasami codziennie. Ale jak np mój TŻ powie przyjedźcie do Nas skoro będziecie tak niedaleko to zawsze jest wymówka, że to za późno, że są zmęczeni, że tyle roboty w domu....Mi to jest obojętne czy są czy ich nie ma, i dobrze nie będą mi się do wychowywania i do dziecka wtrącać, ale to rodzice mojego TŻ i wiem jak bardzo by chciał aby choć trochę się nim zainteresowali, zadzwonili, przyjechali chociaż raz na miesiąc. On tego potrzebuje czasami. Sam dzwoni często pytać się co u nich, ale oni do niego nie zadzwonią. Przykre to jest. Moi rodzice mieszkają jakieś 100m od Nas, nie napraszają się, ale zadzwonią jak u Nas, czy coś potrzeba, czy pomóc. Mój TŻ ma z moimi rodzicami bardzo dobry kontakt, bo czuje od nich zainteresowanie swoją osobą takie jakie by chciał od swoich rodziców czuć. Strasznie mi go szkoda, bo on zawsze walczył o miłość i uwagę rodziców od małego i nigdy jej nie dostał.
__________________
Razem od 10.11.2001
Zaręczeni 18.07.2006
Ślub 04.08.2007
Majka 23.02.2010

http://s2.pierwszezabki.pl/036/0364849d2.png
http://suwaczki.maluchy.pl/li-50552.png
kasiorekzeta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 12:48   #2642
elcia0787
Zakorzenienie
 
Avatar elcia0787
 
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 5 147
GG do elcia0787
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

kancia w szpitalu kazali mi przyjsc w piatek na wizyte
bubigirl no wlasnie nic takiego nie jadalam po czym mogla bym zwymiotowac i ta biegunka nie mam pojecia od czego moze faktycznie juz sie organizm oczyszcza
elcia0787 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 12:50   #2643
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

kasiorekzeta to smutne co napiałas ehhh
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 12:52   #2644
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez BubiGirl Pokaż wiadomość

Gosbaj no ja też czuję się normalnie....jedyne co mi dolega to zatwardzenie w zeszłym tygodniu nocami miałam skurcze, a teraz cisza....moja córcia na ostatnim usg pod koniec roku ważyła tylko 2100, więc pewnie za duża nie jest i nie będzie...no i czekam jutro muszę jechać do ginki na ostatnią wizytę i po l4...i tak się zastanawiam bo da mi pewnie do 30 tak jak mam termin, a co potem....chyba internistę będę ścigała....może spróbuję trochę się poruszać, przysiady, schody, spacer....bo już chciałabym żeby coś ruszyło....widocznie maluchom nie spieszy się na ten mróz No kobietko Ty masz sporego syncia w brzuszku więc pewnie będą Cię monitorowali co do wagi jesli w terminie nie urodzisz....a będziesz rodziła naturalnie czy przez CC...?? bo z taką wagą to, nie wiem zalezy od szpitala, ale chyba bardziej skłaniają się ku CC....
No wlasnie ja tez bym chciala zeby juz sie cos zaczelo dziac bo mam dosyc takiego czekania bezczynnego. Jest mi juz bardzo ciezko z brzuszkiem, ani to sie gdzies ruszyc, nudze sie jak tz w pracy. no ja mam L4 do 28 czyli do terminu i jak nie urodze do tego czasu to mam przyjsc do gina i jak mnie zbada i dalej nie bedzie zadnych oznak ze sie cos rusza to chyba da mi skierowanie do szpitala na poniedzialek. Zeby synek nie zdazyl za duzo urosnac a co do porodu to sama nie wiem, przy takim wielkoludku chyba boje sie SN i chcialabym CC ale wszystko zalezy od lekarza w szpitalu. Podobno jak wychodzi na usg ok 4500g to sa wskazania ale ostateczna decyzje i tak podejmuje lekarz. Wiec musze czekac

A co do zatwardzenia to tez mi sie zdaza, generalnie jem codziennie 2 activie, pomaga ale nei tak jakby chciala ale lepsze to niz nic
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:07   #2645
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez kasiorekzeta Pokaż wiadomość
Co do teściowych, to moja nic się nie interesuje. Wiem, że nie mam co liczyć na jej pomoc. Ogólnie tak jest z rodzicami męża. Nie interesują się co u Nas, nie zadźwonią, nie przyjadą. Mieszkają tylko 40km od Nas i często bywają w Warszawie - czasami codziennie. Ale jak np mój TŻ powie przyjedźcie do Nas skoro będziecie tak niedaleko to zawsze jest wymówka, że to za późno, że są zmęczeni, że tyle roboty w domu....Mi to jest obojętne czy są czy ich nie ma, i dobrze nie będą mi się do wychowywania i do dziecka wtrącać, ale to rodzice mojego TŻ i wiem jak bardzo by chciał aby choć trochę się nim zainteresowali, zadzwonili, przyjechali chociaż raz na miesiąc. On tego potrzebuje czasami. Sam dzwoni często pytać się co u nich, ale oni do niego nie zadzwonią. Przykre to jest. Moi rodzice mieszkają jakieś 100m od Nas, nie napraszają się, ale zadzwonią jak u Nas, czy coś potrzeba, czy pomóc. Mój TŻ ma z moimi rodzicami bardzo dobry kontakt, bo czuje od nich zainteresowanie swoją osobą takie jakie by chciał od swoich rodziców czuć. Strasznie mi go szkoda, bo on zawsze walczył o miłość i uwagę rodziców od małego i nigdy jej nie dostał.
Cholernie żal mi się zrobiło twojego TŻ-a, pewnie jest mu bardzo smutno...

-------------------------------------------------------------------------------------




Bubbi my to mamy taki sam termin, ja też chcę już rodzić hihi miałam jakieś skurcze wczoraj ale takie gówniane

Mój gin jak nie urodzę do terminu kazał mi przyjść do siebie, tylko po to żebym mu znowu 150 zł zostawiła normalnie mógł mi powiedzieć, żebym do szpitala do niego pojechała jakieś KTg czy coś ech tylko kasa mu w głowie

A jak tam brzuch Ci już opadł? mój podobno jeszcze nie i nawet czop jeszcze na miejscu nie wiem czy on musi odejść wcześniej?
Buziaki

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Teraz zobaczyłam, że jeszcze Strippi jest koło nas, a później Castilia mam nadzieję, że Castilia nie wepchnie się w kolejkę?
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:07   #2646
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez BubiGirl Pokaż wiadomość
ja miesiąc temu też miałam tak jak Ty, im bliżej , tym jest Ci to coraz bardziej obojetne, czekasz tylko, aby już to się stało.... już nawet się nie denerwuje, tylko oczekuję.....zobaczysz, że bedziesz miała podobnie
No mam nadzieję, że tak będzie, że na finiszu nie będę się tym tak bardzo przejmować, że po prostu jakoś to będzie
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:07   #2647
madzikUK
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 866
GG do madzikUK
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Hej mamuski

Dzis znowu wpadam jak po ogien, tylko sie zameldowac, ze nadal 2w1 i nic sie nie zapowiada na zmiane.

GRATULACJE dla nowych mamusiek

Gosbaj ale masz wielkoludka

Pysiamn sliczny piersioneczek, pozazdroscic Tz

temat tesciowych znowu powrocil moja powiedziala wczoraj Tz'towi zebym pobiegala po schodach i ten przylecial do mnie i byl oburzony, ze nie chce biegac . nie dosc, ze sprzatam caly dzien, latam po schodach bez barierek, bo wlasnie schody wymieniamy, jezdze po sklepach, to ten jeszcze chce zebym biegala do gory i na dol, bo jego mamusia tak powiedziala, no paranoja jakas.

Za chwile ide do poloznej i bedziemy sie zapewne umawiac na wywolywanie, bo termin minal w czwartek a tu sladu nie ma i na ostatniej wizycie mowila, ze jesli dotrzymam do tej, to dzis bedziemy sie umawiac. juz sie boje .....
__________________
02.02.2010 urodzilo sie najwieksze szczescie mojego zycia-Natalia:
http://picasaweb.google.co.uk/stanczak.magdalena/Natalia#
madzikUK jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 13:13   #2648
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Bardotka ja mam termin 2 dni przed wami mi brzuch opadl ale czop tez na swoim miejscu. Podobno on wcale nie musi odejsc wczesniej, ktores dziewczyny pisaly ze nawet przy samym porodzie moze odejsc.
Widze ze nie tylko ja nie moge sie doczekac "az sie zacznie "

---------- Dopisano o 14:13 ---------- Poprzedni post napisano o 14:11 ----------

MadzikUK to daj koniecznie znac jak wrocisz od poloznej. trzymamy kciuki
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:18   #2649
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
Bardotka ja mam termin 2 dni przed wami mi brzuch opadl ale czop tez na swoim miejscu. Podobno on wcale nie musi odejsc wczesniej, ktores dziewczyny pisaly ze nawet przy samym porodzie moze odejsc.
Widze ze nie tylko ja nie moge sie doczekac "az sie zacznie " [COLOR="Silver"]
No to ja grzecznie będę czekać na swoją kolej z tym brzuchem to cyknę dzisiaj fotkę i mi powiecie jak wygląda no właśnie to czekanie jest najgorsze, ja już się nawet bólu nie boję, chciałabym już poczuć "mokro między nogami"
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:19   #2650
KarmazynowyKamyk
Zakorzenienie
 
Avatar KarmazynowyKamyk
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Wiadomości: 8 407
GG do KarmazynowyKamyk
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Witam...

Ja nadal w koszuli nocnej...
Masakra...
Wczoraj miałam kryzys, miałam dość własnego dziecka, a głównie karmienia piersią... Wcale mnie to nie cieszy, butlę to by mąż czasem dał, a tak to ja jestem niezbędna...
Śpik do pasa, głowa mnie tak bolała, że chciało mi się wymiotować...
A mała marudziła do 12 w nocy...
To chciała ssać, jak zaczynała to zasypiała... Do łóżeczka, budziła się i ryk, bo ona chce ssać... I tak w kółko...

Za to spałyśmy z przerwami na karmienie do 12... Świeża koszula nocna z wczoraj jest do prania, bo mi mleko przeciekło dwa razy, do tego piję herbatkę z miodem, malinami i cytryną, więc spociłam się strasznie... Chociaż to chyba znowu alergia jest, a nie przeziębienie... Bosszzz... Jak ja tęsknię za Zyrteckiem... Dziecko jak jest u mnie na rękach, to też się poci, bo ja dużo ciepła wydzielam... Oczywiście cały czas nie śpi, bo się w nocy wyspała... Niech już mój mąż wróci, to się pójdę wykąpać... No to namarudziłam się...

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
Niedawno rozpakowane mamuśki czy waszym maluchom też się łuszczyła skórka, zwłaszcza na nóżkach w okolicach kostek i na rączkach?
My mamy nadal łuszczącą się skórę w różnych miejscach... Dobre wyniki dało Emolium do wanienki i smarowanie Linomagiem po całym ciele... Jak się pozbyliśmy łuszczącej skóry na ciałku, to dostałą na czole, jak się pozbyliśmy na czole, to teraz ma na główce...

Cytat:
Napisane przez mamaidy Pokaż wiadomość
A co do smoka to Maja chce zasypiać przy piersi. To męczące, bo nie mam tylko jej. Wisi na cycu non stop. Jak ją kładę do kołyski o wycie. Ma kolki, chce ssać, jak jej daję cyca i leci mleko to jeszcze gorzej, bo boli brzuszek,a ona chce ssać. Więc próbuję smoka, a ona się dławi. Wypróbowałam już trzy różne rodzaje. Myślałam, że są jakieś sposoby
Nam położna poradziła, że jak chce jeść, to niech je... Nawet jakby się jej miało ulewać... W końcu się naje, a kolki u nas po lekach mijają... Smoka też nie chce, bo co to za smok z którego mleko nie leci...

Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Też mam kłopot z bluzkami a musiałam już karmić na IP i na poczekalni u lekarzapozostało bluzke do góry podciągnąć, odwinąć szalik z cyców i jazda
Dlatego ja małą zapisałam do pediatry w wiejskim ośrodku zdrowia u moich rodziców, bo dzwonię, kartę wyjmują i jak tylko przyjedziemy, to od razu do gabinetu, bo kolejek tam nie ma... Karmić nigdy tam nie musiałam... Jeździmy w piątki, kiedy moja mama nie pracuje, to jeszcze się na obiadek załapiemy zawsze

Cytat:
Napisane przez addicted to wizaz Pokaż wiadomość
A propos strony materaca, to z tego artykułu wynika, że najpierw przez ok. 4 miesiące powinno być na stronie kokosowej, a dopiero potem na gryczanej
A któa strona jest która? Bo my mamy tą bardziej płaską do góry...
Cytat:
Napisane przez zebra666 Pokaż wiadomość
Mam wieści od Poli: " Urodziłam syna o 22.45
53 cm 3580g"


Cytat:
Napisane przez lila12 Pokaż wiadomość
Witajcie kochane
Gratulacje dla nowych Maluszków Joli, Pola, Malinka, Kalka
Pewnie nie nadrobię, bo jakoś czasu brakuje... ale powiem tylko tyle, że żadne wizyty lekarskie nie zostały zaliczone ponieważ jest okropny mróz i zdecydowałam nie wychodzić z Bartusiem w ogóle z domu. Masakra!
My małą ciepło ubraliśmy, pieluszka na buzie i do auta, więc wszystkie wizyty zaliczyliśmy... Tzn. u pediatry i u dziadków...
__________________
KarmazynowyKamyk jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:21   #2651
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

madzikUK
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 13:26   #2652
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

coś dziś nie ma Patki, Patinki
__________________
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:42   #2653
patinka_
Zakorzenienie
 
Avatar patinka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
coś dziś nie ma Patki, Patinki
jestem, jestem-czytam cały czas na bieżąco
u mnie nic się nie dzieje, oprócz tego,że wczoraj i dzisiaj wypadł mi znowu spory kawałek czopa-bezsensu:/ ileż on będzie wypadał,skoro tyle go wypadło 2 tygodnie temu piątek/sobota...później długo, długo nic i znowu się pojawił...jeszcze gdyby był podbarwiony krwią to by było coś:/
__________________

Edytowane przez patinka_
Czas edycji: 2010-01-25 o 13:43
patinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:49   #2654
BubiGirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 663
GG do BubiGirl
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez bardotka_a Pokaż wiadomość

Bubbi my to mamy taki sam termin, ja też chcę już rodzić hihi miałam jakieś skurcze wczoraj ale takie gówniane

Mój gin jak nie urodzę do terminu kazał mi przyjść do siebie, tylko po to żebym mu znowu 150 zł zostawiła normalnie mógł mi powiedzieć, żebym do szpitala do niego pojechała jakieś KTg czy coś ech tylko kasa mu w głowie

A jak tam brzuch Ci już opadł? mój podobno jeszcze nie i nawet czop jeszcze na miejscu nie wiem czy on musi odejść wcześniej?
Buziaki

---------- Dopisano o 14:07 ---------- Poprzedni post napisano o 14:03 ----------

Teraz zobaczyłam, że jeszcze Strippi jest koło nas, a później Castilia mam nadzieję, że Castilia nie wepchnie się w kolejkę?
No ja tam nie widze żeby opadł, ale wszyscy mówią, że się obniżył....ja tylko mogę powiedzieć, że jak usiądę po turecku to czuję brzuch na nogach więc może i się opuścił.....ja też już czekam z utesknieniem na jakąkolwiek zapowiedź wody nie koniecznie musza odejść, możesz mieć skurcze reguralne a wody mogą jeszcze być czasami w szpitalu przebijają pęcherz żeby wody odeszły.....no ja wiem, że jak wody mi pójdą to pędem do szpitala po zastrzyk, bo mi w wymazie paciorkowiec wyszedł....

a ja dopiero się ogarnęłam...jejku....

Cytat:
Napisane przez madzikUK Pokaż wiadomość
Hej mamuski


Za chwile ide do poloznej i bedziemy sie zapewne umawiac na wywolywanie, bo termin minal w czwartek a tu sladu nie ma i na ostatniej wizycie mowila, ze jesli dotrzymam do tej, to dzis bedziemy sie umawiac. juz sie boje .....
Daj znac co i jak, trzymamy kciuki.....

No własnie a gdzie dzisiaj patinka się podziewa????


KAMYKU biedactwo..... pomyśl sobie, że już niedługo jak córcia uśmiechnie się do Ciebie to wszystko minie jak ręką odjął.... dasz kobitko radę!!! jestes bardzo dzielna!!!!

Kasiorekzeta szkoda TŻta no niestety niektórzy rodzice są dość specyficzni.....dzidziuś i Ty wynagradzacie mu wszystko to, czego nie dostał

---------- Dopisano o 14:49 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Patinka może Ty tego czopa za nas wszystkie się juz pozbywasz bo mi póki co nic nie wylatuje!!!!!!
chciałam wczoraj TŻta namówić na jakis seksik może by to coś dało...a on mówi, że jak zapytam ginke we wtorek czy moge to on pomyśli.... no ręce i brzuchy opadaja.....
__________________
Nasza córeczka 02.02.2010
BubiGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 13:52   #2655
patinka_
Zakorzenienie
 
Avatar patinka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez BubiGirl Pokaż wiadomość

Patinka może Ty tego czopa za nas wszystkie się juz pozbywasz bo mi póki co nic nie wylatuje!!!!!!
chciałam wczoraj TŻta namówić na jakis seksik może by to coś dało...a on mówi, że jak zapytam ginke we wtorek czy moge to on pomyśli.... no ręce i brzuchy opadaja.....
seksik koniecznie-mi właśnie pomaga w pozbywaniu się czopa,bo ja zaszalałam właśnie w niedzielę rano - i mi właśnie wypadło go trochu wczoraj i dzisiaj to już w większej ilości...a wtedy co mi go też wypadło to też było z dzień, dwa dni po seksiku..
__________________
patinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:04   #2656
BubiGirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 663
GG do BubiGirl
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Patinka no tak...ale ja musze czekać na zgodę lekarza:h ahaha: muszę zapytac TŻta czy mam mu jakieś zaswiadczenie przynieść, że możemy seks uprawiać, bo może nie uwierzy mi jeszcze
__________________
Nasza córeczka 02.02.2010
BubiGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:10   #2657
patinka_
Zakorzenienie
 
Avatar patinka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez BubiGirl Pokaż wiadomość
Patinka no tak...ale ja musze czekać na zgodę lekarza:h ahaha: muszę zapytac TŻta czy mam mu jakieś zaswiadczenie przynieść, że możemy seks uprawiać, bo może nie uwierzy mi jeszcze
ohoho..no to masz niezłego Tż-ta
__________________
patinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:11   #2658
strippi
Zakorzenienie
 
Avatar strippi
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Jaroszówka
Wiadomości: 10 460
GG do strippi
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez elcia0787 Pokaż wiadomość
ech hej laski ja mialam dzisiaj chyba najciezsza noc w zyciu wstalam o 3 rano i zrobilo mi sie niedobrze poszlam do lazienki posiedzialam chwile pogonila mnie biegunka a zaraz po niej mdlosci zaczelam wymiotowac sama zolcia z zolodka zrobilo mi sie slabo po zwymiotowaniu nie moglam nabrac powietrza zaczelam swiszczec TZ sie obudzi i przylecial a ja madra zamknelam drzwi od lazienki i stal pod drzwiami i dobijal sie ze mam otworzyc a ja na zamiane wymiotowalam i probowalam nabrac powietrza i na chiny nie moglam i juz wogole slabo mi sie zrobilo w koncu dotarlam do drzwi ten wpadl i zaczal krzyczec ze drzwi zamykam a on sie denerwowal bo slyszlam ze nie moglam odddychac ponoc tak glosno probowalam nabrac powietrza siadl na wanne i sie trzas caly i mu slabo sie zrobilo biedny sie zestresowal a ja juz do rana nie moglam usnac zreszta TZ tez bo co chwile patrzal czy oddycham i sie nie wyspal do pracy,ale powiem wam ze tak sie wystraszylam jak nigdy w zyciu od razu patrzalam czy maly sie rusza chyba dlatego nie moglam zasnac ale poki co rusza sie duzo.
no to miałaś przeżycia.
Dobrze, że wszystko ok
Cytat:
Napisane przez gosbaj Pokaż wiadomość
o widzisz, wiec moze z osiedla sie znamy albo ze szkoly. Ja chodzilam do SP11 a pozniej jeszcze do IVLO. I nie liczac 5 lat studiow gdzie mieszkalam we Wroclawiu to caly czas jestem w Lubinie. Wczesniej na Sowiej a teraz na Orlej
No ja też do SP11 i IVLO
I mieszkałam cały czas na Orlej i często dalej tam jestem u rodziców

Cytat:
Napisane przez bardotka_a Pokaż wiadomość



Teraz zobaczyłam, że jeszcze Strippi jest koło nas, a później Castilia mam nadzieję, że Castilia nie wepchnie się w kolejkę?
No jestem jestem

Cytat:
Napisane przez patinka_ Pokaż wiadomość
jestem, jestem-czytam cały czas na bieżąco
u mnie nic się nie dzieje, oprócz tego,że wczoraj i dzisiaj wypadł mi znowu spory kawałek czopa-bezsensu:/ ileż on będzie wypadał,skoro tyle go wypadło 2 tygodnie temu piątek/sobota...później długo, długo nic i znowu się pojawił...jeszcze gdyby był podbarwiony krwią to by było coś:/
ja mam identycznie
__________________
Wielu ludzi powie Ci, że nie dasz rady, a Ty po prostu odwróć się i powiedz - no to patrz
strippi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:16   #2659
BubiGirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 663
GG do BubiGirl
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez patinka_ Pokaż wiadomość
ohoho..no to masz niezłego Tż-ta
Tak on się bardzo przejmuje wszystkim niby do tej pory mieliśmy zakaz seksu, także może wychodzi z założenia, że teraz potrzebujemy zgodę
__________________
Nasza córeczka 02.02.2010
BubiGirl jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-01-25, 14:24   #2660
bardotka_a
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 2 460
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

a mi sex nie pomógł na czopa, ale za to psychicznie bardzo
wzięłam męża w obroty

---------- Dopisano o 15:24 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------

Patinka się odnalazła a gdzie jest Patka?
bardotka_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:24   #2661
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

ja bym się chętnie poseksiła ale czuje sie tak ciężka ze ledwo sie ruszam i mnie to rozprasza do tego ciagle coś przeszkadza brzuch się stawia albo mały łazi jak opetany i jak tu czerpac przyjemnośc w zasazie zostają nam pozycje za którymi nie przepadam i blada i chocbym chciała i mam przyzwolenie to nie mogę bo nie ma jak

a generalnie to juz nie moge na siebie patrzec a tu jeszcze z 4 tygodnie
__________________

Edytowane przez Kancia
Czas edycji: 2010-01-25 o 14:26
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:30   #2662
BubiGirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 663
GG do BubiGirl
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Kancia
póki co jeden dzień jeszcze mogę zaczekać....teraz się sama zastanowiłam, że może lepiej zapytam ginkę czy mozna chyba sma spanikowałam
__________________
Nasza córeczka 02.02.2010
BubiGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:33   #2663
gosbaj
Zadomowienie
 
Avatar gosbaj
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: Lubin
Wiadomości: 1 668
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość

No ja też do SP11 i IVLO
I mieszkałam cały czas na Orlej i często dalej tam jestem u rodziców
A no widzisz to na pewno musimy sie znac chociaz z widzenia odszukalam twoje zdjecia ktore kiedys wklejalas i faktycznie jakas buzia znana. Mysle ze bardziej z SP11 bo w liceum nie znalam mlodszych rocznikow wogole. Ja na Orlej mieszkam dopiero od roku ale moj maz mieszka na niej od urodzenia, tylko nr mieszkania zmienil Kurcze jaki ten swiat maly.
gosbaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:33   #2664
patinka_
Zakorzenienie
 
Avatar patinka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

no - mały mnie też rozprasza,bo zazwyczaj się wtedy wierci-albo znów jak się nie wierci to sama kładę rękę i sprawdzam czy wszystko OK u niego,heh..paranoja

a dzisiaj to w ogóle dziwnie się mały zachowuje,cały czas aktywny-ale nie kopie jak oszalały, tylko raz po raz wyciąga nogę i prostuje...
__________________
patinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:33   #2665
azzis
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 4 725
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez Kancia Pokaż wiadomość
ja bym się chętnie poseksiła ale czuje sie tak ciężka ze ledwo sie ruszam i mnie to rozprasza do tego ciagle coś przeszkadza brzuch się stawia albo mały łazi jak opetany i jak tu czerpac przyjemnośc w zasazie zostają nam pozycje za którymi nie przepadam i blada i chocbym chciała i mam przyzwolenie to nie mogę bo nie ma jak

a generalnie to juz nie moge na siebie patrzec a tu jeszcze z 4 tygodnie
Kancia często stawia Ci się brzuszek? I czy coś bierzesz, żeby się nie stawiał?
__________________

azzis jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:37   #2666
lila12
Zadomowienie
 
Avatar lila12
 
Zarejestrowany: 2002-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 440
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez KarmazynowyKamyk Pokaż wiadomość
Witam...

Ja nadal w koszuli nocnej...
Masakra...
Wczoraj miałam kryzys, miałam dość własnego dziecka, a głównie karmienia piersią... Wcale mnie to nie cieszy, butlę to by mąż czasem dał, a tak to ja jestem niezbędna...
Śpik do pasa, głowa mnie tak bolała, że chciało mi się wymiotować...
A mała marudziła do 12 w nocy...
To chciała ssać, jak zaczynała to zasypiała... Do łóżeczka, budziła się i ryk, bo ona chce ssać... I tak w kółko...

Za to spałyśmy z przerwami na karmienie do 12... Świeża koszula nocna z wczoraj jest do prania, bo mi mleko przeciekło dwa razy, do tego piję herbatkę z miodem, malinami i cytryną, więc spociłam się strasznie... Chociaż to chyba znowu alergia jest, a nie przeziębienie... Bosszzz... Jak ja tęsknię za Zyrteckiem... Dziecko jak jest u mnie na rękach, to też się poci, bo ja dużo ciepła wydzielam... Oczywiście cały czas nie śpi, bo się w nocy wyspała... Niech już mój mąż wróci, to się pójdę wykąpać... No to namarudziłam się...



My mamy nadal łuszczącą się skórę w różnych miejscach... Dobre wyniki dało Emolium do wanienki i smarowanie Linomagiem po całym ciele... Jak się pozbyliśmy łuszczącej skóry na ciałku, to dostałą na czole, jak się pozbyliśmy na czole, to teraz ma na główce...



Nam położna poradziła, że jak chce jeść, to niech je... Nawet jakby się jej miało ulewać... W końcu się naje, a kolki u nas po lekach mijają... Smoka też nie chce, bo co to za smok z którego mleko nie leci...



Dlatego ja małą zapisałam do pediatry w wiejskim ośrodku zdrowia u moich rodziców, bo dzwonię, kartę wyjmują i jak tylko przyjedziemy, to od razu do gabinetu, bo kolejek tam nie ma... Karmić nigdy tam nie musiałam... Jeździmy w piątki, kiedy moja mama nie pracuje, to jeszcze się na obiadek załapiemy zawsze



A któa strona jest która? Bo my mamy tą bardziej płaską do góry...






My małą ciepło ubraliśmy, pieluszka na buzie i do auta, więc wszystkie wizyty zaliczyliśmy... Tzn. u pediatry i u dziadków...
Kamyku będzie dobrze czasem przychodzą takie kryzysy... ja często nie wiem, mo co Maluszkowi chodzi: płacze przy karmieniu, wije się, sma nie wie czy ssać czy spać.

A co do wychodzenia z domu: pediatrę i neonatologa (kontrol po szpitalu) mamy zaliczonego, to najważniejsze, ale czas na okulistę i ortopedę: i tutaj mam stres, bo u okulisty to ponoć ciężka przeprawa z kropieniem oczek... A o ortopedę też się niepokoję, czy aby stawy biodrowe są OK....
zeberko czy Wy wychodzicie w taki mróz do lekarzy?
lila12 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:41   #2667
BubiGirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 663
GG do BubiGirl
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez patinka_ Pokaż wiadomość
no - mały mnie też rozprasza,bo zazwyczaj się wtedy wierci-albo znów jak się nie wierci to sama kładę rękę i sprawdzam czy wszystko OK u niego,heh..paranoja

a dzisiaj to w ogóle dziwnie się mały zachowuje,cały czas aktywny-ale nie kopie jak oszalały, tylko raz po raz wyciąga nogę i prostuje...
Niby mniejsza aktywność dziecka to oznaka porodu ja mam dzisiaj lekkie skurcze....chociaż tyle.....moja córcia też jakaś mało aktywna...jak popukam w brzuch to łaskawie czasem coś wystawi, dawniej to szalała , że miałam brzuch jak fala meksykańska a ostatnio trochę się uspokoiła.....ale staram się liczyć ile tych ruchów na 10 godzin wykonuje, bo nigdy nic nie wiadomo....
__________________
Nasza córeczka 02.02.2010
BubiGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:48   #2668
Kancia
Zakorzenienie
 
Avatar Kancia
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 9 656
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

laseczki spiesze donieśc ze Patka urodziła !!!!!!!!!!

"Malutka" ma 3900 i 54 cm



dostałam esa od Pysi
siedzi na IP
a w kolejnym esie napisała, ze dostanie oxy ale juz na mojego kolejnego esa nie odpisała
__________________

Edytowane przez Kancia
Czas edycji: 2010-01-25 o 14:50
Kancia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:51   #2669
BubiGirl
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 663
GG do BubiGirl
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

O kurczaki ........Patka gratulacje!!!!!!!!!!!!!:j upi:
ale duża dziewczynka!!!! Jupiii......super!!!!!!!! !!!!

No to nas z zaskoczenia wzięła
__________________
Nasza córeczka 02.02.2010
BubiGirl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-01-25, 14:51   #2670
patinka_
Zakorzenienie
 
Avatar patinka_
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 183
Dot.: Brzuchy nisko-to już blisko - Mamusie styczniowo-lutowe 2010 cz.V

Cytat:
Napisane przez BubiGirl Pokaż wiadomość
Niby mniejsza aktywność dziecka to oznaka porodu ja mam dzisiaj lekkie skurcze....chociaż tyle.....moja córcia też jakaś mało aktywna...jak popukam w brzuch to łaskawie czasem coś wystawi, dawniej to szalała , że miałam brzuch jak fala meksykańska a ostatnio trochę się uspokoiła.....ale staram się liczyć ile tych ruchów na 10 godzin wykonuje, bo nigdy nic nie wiadomo....
Bubi, to co?małe wkręconko znowu robimy jak w zeszłym tygodniu?:P

heh, ja się już nie wkręcam-nawet jak zobaczyłam tego olbrzymiego gluta to się nie zdziwiłam, zupełnie jakbym go codziennie znajdowała chleb powszedni
__________________
patinka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:27.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.