Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-) - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-02-02, 08:41   #391
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Kiciu, rozumiem, że znasz wszystkie przypadki, gdy ludzie oddają zwierzęta lub wyrzucają je?

Ludzie są idiotami I bezmyślnie potrafią wyrzucić wyłącznie domowe zwierzę, czyste, ot - na wszelki wypadek
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 08:49   #392
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
Dziś się dowiedziałam, że idziemy na wesele na początku maja... zakładam, że będę wyglądać wtedy jak młoda orka więc zupełnie nie mam pomysłu w co się ubiorę

Właśnie zapukał do mnie pan kurier i przyniósł mi wieeeeeeeeeeelką pakę ciuszków z allegro
bez problemu znajdziesz jakiś ciuszek na wesele, teraz jest duży wybór ślicznych sukienek odciętych pod biustem, idealnych na ciążowy brzuszek.
A paka ciuszków super. takie modniarskie.

Cytat:
Napisane przez xxNiuniaxx Pokaż wiadomość
Dziewczyny, dzis uderzyłam się w sam środek brzuszka z całej siły o kant krzesła dosłownie wbiło mi się...(
Bolało chwile, mam nadzieję że nic małej nie jest;(
małej nic nie powinno się stać, jest dobrze chroniona przez wody płodowe.

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
No to dziecię się ujawniło: córeczka

Wizyta super, usg robił mi miły pan Dzidzia ma wszystko na swoim miejscu, wszystkie organy ok, łożysko też w porządku. No, to teraz mogę spać spokojnie.
gratuluję córeczki.

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Czy któras z Was kupiła jakieś ciuchy i nie trafiła z płcią?
to odsprzedasz.

Cytat:
Napisane przez kicia069 Pokaż wiadomość
mamuśki moje kochane a jak to jest z ułożeniem brzuszka w ciąży? siostra mojego męża mi ostatnio powiedziała ze mam jakiś niby"inny" układ niż ona i bede miała dziewczynke.. warto wierzyć w takie rzeczy?
nie warto, to tylko przesądy.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16891078]
I mam l4 do połowy lutego, a potem ferie.[/QUOTE]
czyli miesiąc byczenia się. - fajnie.


Cytat:
Napisane przez justin18061976 Pokaż wiadomość
hejka mamusie
Wczoraj rutynowa kontrola w norweskiej klinice. Wszystko gra i buczy.
to cieszymy się.

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
U mnie znowu pada śnieg A przecież już było czuć wiosnę...
u nas też sypie. a wiosny to pewnie jeszcze przez kilka miesięcy nie poczujemy.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 08:51   #393
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kicia069 Pokaż wiadomość
a co do oddawania zwierząt a szczególnie kotów to raczej sie to nie tyczy tych trzymanych w domu, odrobaczonych i regularnie szczepionych tylko zaniedbanych lub dzikich które maja podejrzenie toksoplazmozy która zagraża dzidziusiowi
To byś się zdziwiła.
Moi znajomi prowadzący schroniska i fundacje (Toruń, Tarnowskie Góry) i inni zajmujący się co dzień ratowaniem zwierzaków, bez zarejestrowanej działalności, każdego dnia dostają lub znajdują porzucone koty domowe... z obrożami, nawet z wszczepionymi chipami, niektórzy potrafią przyjść i wprost powiedzieć: będziemy mieli dziecko, musimy oddać tego kota.

Inna rzecz to kot zaniedbany i dziki - taki kot nie zagraża dziecku przez samego siebie tylko przez głupotę właściciela... Trudno tu chyba mówić o nagłej złej decyzji i wyrzuceniu zwierzaka, samo jego zaniedbanie powinno być karane, wyrzucenie takiego kota to tylko dopełnienie idiotyzmu właściciela.

A już całkiem inna bajka to toxoplazmoza - zagraża nie narodzonemu dzidziusiowi, tylko kobiecie w ciąży i dziecku w brzuchu. I nie tylko dotyczy kotów zaniedbanych - dotyczy wszystkich. Potencjalnie.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-02-02 o 09:12
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 08:55   #394
monikadavvida
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 120
GG do monikadavvida
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale macie śliczne brzuszki

Dziś się dowiedziałam, że idziemy na wesele na początku maja... zakładam, że będę wyglądać wtedy jak młoda orka więc zupełnie nie mam pomysłu w co się ubiorę

Właśnie zapukał do mnie pan kurier i przyniósł mi wieeeeeeeeeeelką pakę ciuszków z allegro Jestem baaardzo zadowolona, bo wyglądają zupełnie jak nowe. A część ma nawet metki Chyba mogę stwierdzić, że ciuchową wyprawkę mam już skompletowaną .
między innymi takie ciuszki jak na zdj.
moja siostra cioteczna na naszym weselu była dwa tygodnie przed porodem i prezentowała się świetnie a jak na parkiecie wywijała.. sukienkę miała taką przed kolanko, odcinaną pod biustem na pewno i Ty coś znajdziesz dla siebie u mnie wesele w rodzinie pod koniec maja, a ja akurat będę po porodzie, ale myślę, że chociaż do kościoła się udamy z maleństwem
monikadavvida jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:03   #395
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez Miira Pokaż wiadomość
Dziś się dowiedziałam, że idziemy na wesele na początku maja... zakładam, że będę wyglądać wtedy jak młoda orka więc zupełnie nie mam pomysłu w co się ubiorę
Idziecie czy macie zaproszenie?

Ja się zawsze dziwię, że kobietom przed porodem i tuż po się chce. Ja mam wesele w rodzinie we IX i już uprzedziłam, że może mnie nie być.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:10   #396
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Wreszcie aparat wzięłam do ręki Ale fotki koszmarne, po remoncie nie mamy jak do końca posprzątać, no to miejsce na fotki też problematyczne Ale się chwalę - sweterki dziergane baj mi, a ciuszki - wczorajsze, tescowe. Szalenie podobają mi się te wielopaki
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:16   #397
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Idziecie czy macie zaproszenie?

Ja się zawsze dziwię, że kobietom przed porodem i tuż po się chce. Ja mam wesele w rodzinie we IX i już uprzedziłam, że może mnie nie być.
my mamy dwa wesela- mojego brata- pójdziemy. i tydzień później od kuzyna - raczej nie pójdziemy, ale to bardziej ze względów finansowych. Bo jeszcze w tym roku roczek chrześniaka TZ-ta nas czeka.

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16897516]Ale się chwalę - sweterki dziergane baj mi, a ciuszki - wczorajsze, tescowe. Szalenie podobają mi się te wielopaki [/QUOTE]
jak ja zazdroszczę talentu. sweterki cudne.
a te wielopaki rzeczywiście fajniste: how much?
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2010-02-02, 09:18   #398
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16897516]Wreszcie aparat wzięłam do ręki Ale fotki koszmarne, po remoncie nie mamy jak do końca posprzątać, no to miejsce na fotki też problematyczne Ale się chwalę - sweterki dziergane baj mi, a ciuszki - wczorajsze, tescowe. Szalenie podobają mi się te wielopaki [/QUOTE]

Sweterki cudne Też bym małej coś zrobiła, ale nie wiem od ilu oczek zacząć...

No i oczywiście chwalę się naszą kruszynką (nosek malutki po mamusi)
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:22   #399
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

no i najważniejsze: wczoraj dojechał kurier z wózkiem.
jestem zachwycona, wózek jest rewelacyjny.
no i jeszcze gratis fotelik Maxi Cosi Citi.
Spodziewałam się, że fotelik będzie z tych całkiem starych modeli w jakiejś paskudnej tapicerce w mazane wzorki a on jest ładny. wyprany, czyściutki, uszanowany.
Wózek też pierwsza klasa- są tylko dwa minusy, o których sprzedawca informował mnie przed zakupem- brak zaślepki jednego kółka, i przedarty od spodu koszyk na zakupy- ale to w niczym nie przeszkadza, bo dno jest z dwóch warstw materiału, a pomiędzy jeszcze plastik.
I mimo, że kolor dość ciemny, to nie ma odbarwienia na budzie.
Kurde, ale jestem cała happy. Nowy komplet to koszt 2100zł, a ja zapłaciłam 510zł plus 60zł za przesyłkę.

... i jeszcze zimowy Maksiu.

PS. w zestawie do wózka jest folia, moskiteria, torba, pokrowiec na wózek głeboki, śpiworek do spacerówki, parasolka.

Edytowane przez 38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Czas edycji: 2010-02-02 o 09:23
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:24   #400
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
To byś się zdziwiła.
Moi znajomi prowadzący schroniska i fundacje (Toruń, Tarnowskie Góry) i inni zajmujący się co dzień ratowaniem zwierzaków, bez zarejestrowanej działalności, każdego dnia dostają lub znajdują porzucone koty domowe... z obrożami, nawet z wszczepionymi chipami, niektórzy potrafią przyjść i wprost powiedzieć: będziemy mieli dziecko, musimy oddać tego kota.

Inna rzecz to kot zaniedbany i dziki - taki kot nie zagraża dziecku przez samego siebie tylko przez głupotę właściciela... Trudno tu chyba mówić o nagłej złej decyzji i wyrzuceniu zwierzaka, samo jego zaniedbanie powinno być karane, wyrzucenie takiego kota to tylko dopełnienie idiotyzmu właściciela.

A już całkiem inna bajka to toxoplazmoza - zagraża nie narodzonemu dzidziusiowi, tylko kobiecie w ciąży i dziecku w brzuchu. I nie tylko dotyczy kotów zaniedbanych - dotyczy wszystkich. Potencjalnie.
Musza bo co
Dla mnie mój pies jest jak moje dziecko. i oddanie psa jest dla mnie równoważne z oddaniem dziecka..

A co do toxo. Ja miałam kota jak byłam mala. był szczepiony, odrobaczony, zadbany. i prawdopodobnie od niej zaraziłam sie toxo. A nawet nie wiedziałam że przechodziłam toxo dopiero na badaniach w ciąży wykazało że przechodziłam.

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16897822]no i najważniejsze: wczoraj dojechał kurier z wózkiem.
jestem zachwycona, wózek jest rewelacyjny.
no i jeszcze gratis fotelik Maxi Cosi Citi.
Spodziewałam się, że fotelik będzie z tych całkiem starych modeli w jakiejś paskudnej tapicerce w mazane wzorki a on jest ładny. wyprany, czyściutki, uszanowany.
Wózek też pierwsza klasa- są tylko dwa minusy, o których sprzedawca informował mnie przed zakupem- brak zaślepki jednego kółka, i przedarty od spodu koszyk na zakupy- ale to w niczym nie przeszkadza, bo dno jest z dwóch warstw materiału, a pomiędzy jeszcze plastik.
I mimo, że kolor dość ciemny, to nie ma odbarwienia na budzie.
Kurde, ale jestem cała happy. Nowy komplet to koszt 2100zł, a ja zapłaciłam 510zł plus 60zł za przesyłkę.

... i jeszcze zimowy Maksiu.[/QUOTE]

Maksiu słoodki
I fotelik i wózek ładny

Ja czekam dalej na gondole i inne rzeczy mooże dziś przyyjdą..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:26   #401
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Fajna kruszynka

A ja ci zaraz powiem - z tym, że robię już takie ciut-ciut większe, na jesień/zimę.
Druty nr 5, włóczka Pearl (285m/10 dag, 100% akryl), na sweterek idzie 10 dag tylko. Przód i tył robię identycznie - na niebieski nabrałam 48 oczek, po bodajże 48 czy 50 rzędach (łącznie ze ściągaczem) dobrałam na rękawy po 22 oczka z prawej i lewej strony. Dekolt - wg uznania. Mój ma w sumie szerokość 28 oczek, ale potem robiłam wykończenie jeszcze naokoło, po zszyciu sweterka - luźno, coby dekolcik był rozciągliwy.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-02, 09:27   #402
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

cześć dziewczyny.
zaraz Was będę nadrabiać, a póki co, mam prośbę.
te z Was, które dopadła rwa kulszowa proszę o przypomnienie objawów i zaleceń lekarzy. prawdopodobnie i ja to mam od wczoraj, a że jestem daleko od domu i swoich lekarzy, to na razie diagnozuję się sama i szukam sposobu, jak sobie z tym poradzić.

poza tym denerwuję się, czy w domu wszystko dobrze, co z tym montażem i kiedy będzie ciepło...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:36   #403
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Musza bo co
Dla mnie mój pies jest jak moje dziecko. i oddanie psa jest dla mnie równoważne z oddaniem dziecka..
Jak tak kiedyś powiedziałam znajomej, to szybko znajomą być przestała. Uznała, że mam nasrane, bo jak to w ogóle można porównywać, zwierzę to zwierzę... przy okazji ulało jej się, że moje karmienie kota pełnowartościową karmą uznaje za debilizm, bo ona karmi najtańszą, z marketu, woli iść co tydzień do kina za tę kasę niż biedować, żeby kot miał dobre papu... To była nasza ostatnia rozmowa.

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
A co do toxo. Ja miałam kota jak byłam mala. był szczepiony, odrobaczony, zadbany. i prawdopodobnie od niej zaraziłam sie toxo. A nawet nie wiedziałam że przechodziłam toxo dopiero na badaniach w ciąży wykazało że przechodziłam.
Szansa na toxo od kota wynosi raptem kilka procent. I to jeszcze trzeba by oblizać łapy po grzebaniu w kociej kupie akurat w czasie wysypu cyst.

Jak ja byłam mała i jedni i drudzy dziadkowie mieli koty. W sumie 4 szt. Żaden nie widział weta, żaden nie było drobaczony, wszystkie były wychodzące. Jadłam z nimi z jednem miski. Toxo nie przechodziłam, choć na bank były nosicielami. To naprawdę nie jest takie proste.

Znajoma wetka mówi, że żeby złapać toxo od kota, trzeba tego kota zjeść w całości.

---------- Dopisano o 10:36 ---------- Poprzedni post napisano o 10:31 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16897922]Fajna kruszynka

A ja ci zaraz powiem - z tym, że robię już takie ciut-ciut większe, na jesień/zimę.
Druty nr 5, włóczka Pearl (285m/10 dag, 100% akryl), na sweterek idzie 10 dag tylko. Przód i tył robię identycznie - na niebieski nabrałam 48 oczek, po bodajże 48 czy 50 rzędach (łącznie ze ściągaczem) dobrałam na rękawy po 22 oczka z prawej i lewej strony. Dekolt - wg uznania. Mój ma w sumie szerokość 28 oczek, ale potem robiłam wykończenie jeszcze naokoło, po zszyciu sweterka - luźno, coby dekolcik był rozciągliwy.[/QUOTE]
To Ty to robisz w jednym kawałku?

Mnie uczono (dawno temu i już nie umiałabym zrobić swetra chyba) robić osobno przód, tył, a osobno rękawy. Potem to się zszywało razem. A rękawy miały taki kształt, że na dole, pod pachą było mniej, u góry na ramię więcej, jak w klasycznej bluzce. Góra przodu i tyłu też była kombinowana przy ramionach i rękawach - już nawet nie pamiętam dokładnie jak, ale gubiło się oczka od pachy...
Nie marszczy się to pod pachą jak jest razem ciągnięte??
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2010-02-02 o 09:38
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:37   #404
basiawlg
Organizatorka
 
Avatar basiawlg
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Rzeszów
Wiadomości: 809
GG do basiawlg
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Witam serdecznie wszystkie mamusie

Cytat:
Napisane przez kumkura Pokaż wiadomość
Co do zakupów..postanowiłam zostawic to na czas mojego wyjazdu do uk- jadę odwiedzić siostrę i zamierzam wpaść w szał zakupów własnie tam
Zazdroszczę zakupów w UK mnie aż korci żeby lecieć na szczęście od zakupów jest siostra tam mieszkająca

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość

coś z wątku mamuś wrześniowo-październikowych http://www.babycenter.com/2_inside-p...rth_3658872.bc fajne filmiki
Obejrzałam i poprzytulałabym takie maleństwo. Super filmiki
Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
A i jeszcze dzisiaj mam święto STUDNIÓWKA więc (soczkiem)
Ja w pt obchodzę swoja 100-dniówkę

Cytat:
Napisane przez kociakowa Pokaż wiadomość

imie dla mego synka SZymek
Mój syneczek też będzie Szymuś

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość

No i oczywiście chwalę się naszą kruszynką (nosek malutki po mamusi)
Śliczności i słodkości

[1=38c1d5d45cddcf54e3786f1 c4160e951215d24cd_5ff1091 60b8e8;16897822]no i najważniejsze: wczoraj dojechał kurier z wózkiem.
jestem zachwycona, wózek jest rewelacyjny.
no i jeszcze gratis fotelik Maxi Cosi Citi.
Spodziewałam się, że fotelik będzie z tych całkiem starych modeli w jakiejś paskudnej tapicerce w mazane wzorki a on jest ładny. wyprany, czyściutki, uszanowany.
Wózek też pierwsza klasa- są tylko dwa minusy, o których sprzedawca informował mnie przed zakupem- brak zaślepki jednego kółka, i przedarty od spodu koszyk na zakupy- ale to w niczym nie przeszkadza, bo dno jest z dwóch warstw materiału, a pomiędzy jeszcze plastik.
I mimo, że kolor dość ciemny, to nie ma odbarwienia na budzie.
Kurde, ale jestem cała happy. Nowy komplet to koszt 2100zł, a ja zapłaciłam 510zł plus 60zł za przesyłkę.

... i jeszcze zimowy Maksiu.

PS. w zestawie do wózka jest folia, moskiteria, torba, pokrowiec na wózek głeboki, śpiworek do spacerówki, parasolka.[/QUOTE]
Grunt że wózek się podoba i jest taki jak ze zdjęcia
A Maksiu uroczy
Lea ostatnio jak byłam w H&M to widziałam takie bodziaki jak Tobie się marzyły z kołnierzykiem i były pakowane po 2 szt za 39zeta (biały i niebieski)
basiawlg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:38   #405
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 7 279
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez basiawlg Pokaż wiadomość
Lea ostatnio jak byłam w H&M to widziałam takie bodziaki jak Tobie się marzyły z kołnierzykiem i były pakowane po 2 szt za 39zeta (biały i niebieski)
dzięki za wieści. jak tylko ta zima troszkę odpuści, to sobie skoczę na zakupy.
38c1d5d45cddcf54e3786f1c4160e951215d24cd_5ff109160b8e8 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-02, 09:39   #406
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Lea - bardzo ładny ten wózek. I wcale nie taki ciemny. Taki akurat.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:40   #407
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Jak tak kiedyś powiedziałam znajomej, to szybko znajomą być przestała. Uznała, że mam nasrane, bo jak to w ogóle można porównywać, zwierzę to zwierzę... przy okazji ulało jej się, że moje karmienie kota pełnowartościową karmą uznaje za debilizm, bo ona karmi najtańszą, z marketu, woli iść co tydzień do kina za tę kasę niż biedować, żeby kot miał dobre papu... To była nasza ostatnia rozmowa.


Szansa na toxo od kota wynosi raptem kilka procent. I to jeszcze trzeba by oblizać łapy po grzebaniu w kociej kupie akurat w czasie wysypu cyst.

Jak ja byłam mała i jedni i drudzy dziadkowie mieli koty. W sumie 4 szt. Żaden nie widział weta, żaden nie było drobaczony, wszystkie były wychodzące. Jadłam z nimi z jednem miski. Toxo nie przechodziłam, choć na bank były nosicielami. To naprawdę nie jest takie proste.

Znajoma wetka mówi, że żeby złapać toxo od kota, trzeba tego kota zjeść w całości.
Ja byłam mała więc nie ręcze za to co robiłam z tym kotem, czy nie grzebałam w kuwecie czy coś z miski na bank jadlam, bo pamiętam ten opieprz od mamy jak to zobaczyła

Ja bym takim ludziom wpierniczała jakieś kary. no peewnie, po co zwierzakowi dawac coś lepszego do jedzenia jak zje byle co. lepiej do kina iść.
chociaż niektorych znajomych dziwi i to że moj pies pije przegotowaną wodę, że ma rózne rodzaje karm. bo przeciez pies może zjeść resztki z obiadu.
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:42   #408
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Lea, wózeczek faktycznie super

Kropko, nie, nie marszczy się Przód i tył osobno robię, tylko rękawy razem Ale już np. w tym pasiastym robiłam osobno, coby mi wzór wyszedł.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:47   #409
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
Ja bym takim ludziom wpierniczała jakieś kary. no peewnie, po co zwierzakowi dawac coś lepszego do jedzenia jak zje byle co. lepiej do kina iść.
chociaż niektorych znajomych dziwi i to że moj pies pije przegotowaną wodę, że ma rózne rodzaje karm. bo przeciez pies może zjeść resztki z obiadu.
Ta... najlepiej same ziemniaki zalane resztką wody z zupy albo mlekiem. Wszelkich wartości odżywczych pod dostatkiem.

Z wodą mam podobnie. Moje koty piją albo wodę z miasta obok - od mojej mamy, albo źródlaną, moja kranówa nie nadaje się nawet do mycia rąk. Już nie raz słyszałam, że na dworze kot pije z kałuży i żyje. Ale jak mówię, że my też kiedyś zbieraliśmy wodę z kałuży i spaliśmy w jaskiniach, to po co teraz mineralna, kawa, łózko... to nagle odp. brak.

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16898411]
Kropko, nie, nie marszczy się Przód i tył osobno robię, tylko rękawy razem Ale już np. w tym pasiastym robiłam osobno, coby mi wzór wyszedł.[/QUOTE]
Przypomnisz mi kiedyś? Chętnie bym sobie podłubała... ale sama nie mam odwagi, bo jak spieprzę to się zniechęcę.

A robisz na klasycznych drutach czy na tych krótkich plastikowych z żyłeczką?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2010-02-02, 09:48   #410
hanjah
Zakorzenienie
 
Avatar hanjah
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 12 786
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16897922]Fajna kruszynka

A ja ci zaraz powiem - z tym, że robię już takie ciut-ciut większe, na jesień/zimę.
Druty nr 5, włóczka Pearl (285m/10 dag, 100% akryl), na sweterek idzie 10 dag tylko. Przód i tył robię identycznie - na niebieski nabrałam 48 oczek, po bodajże 48 czy 50 rzędach (łącznie ze ściągaczem) dobrałam na rękawy po 22 oczka z prawej i lewej strony. Dekolt - wg uznania. Mój ma w sumie szerokość 28 oczek, ale potem robiłam wykończenie jeszcze naokoło, po zszyciu sweterka - luźno, coby dekolcik był rozciągliwy.[/QUOTE]

Dzięki

Druty i włóczkę mam, zapał i chęci też się znajdą
Tylko muszę gdzieś wyczytać w necie jak dobrać oczka na rękawy (to akurat dla mnie czarna magia). Chyba że i tym razem poradzisz jak to zrobić
hanjah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:49   #411
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
Tylko muszę gdzieś wyczytać w necie jak dobrać oczka na rękawy (to akurat dla mnie czarna magia). Chyba że i tym razem poradzisz jak to zrobić
Namówimy Szaję, co by filmik nakręciła i wrzuciła na youtube.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:50   #412
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
ale fajny komplecik
Cytat:
Napisane przez Darianna25 Pokaż wiadomość
Zresztą u mnie w pracy jest 5 dziewczyn w ciąży z czego 4 mają termin na czerwiec a piata na lipiec.
ale się zmówiłyście...
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
No to dziecię się ujawniło: córeczka
Gratulacje

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16897516] Ale się chwalę - sweterki dziergane baj mi, a ciuszki - wczorajsze, tescowe. Szalenie podobają mi się te wielopaki [/QUOTE]
Zazdraszczam talentu, piękne ciuszki
Cytat:
Napisane przez hanjah Pokaż wiadomość
No i oczywiście chwalę się naszą kruszynką (nosek malutki po mamusi)
jakie wyraźne

Ale miałam dzisiaj spotkanie... wyszłam przed blok, żeby kolegom z pracy dać zwolnienie (byli tak uprzejmi, że do mnie podjechali) a po drodze spotkałam sąsiadkę... a ta do mnie po imieniu (nie pamiętam, żebym się jej przedstawiała ) mówi do mnie, że już nie słychać jak schodzę rano do pracy i odpalam samochód i że chyba jestem przy nadziei - to potwierdziłam, że owszem W każdym razie poczułam się jak w big brotherze Na zwolnieniu jestem drugi dzień, a sąsiedzi już wiedzą, że ja do pracy nie chodzę... a tak w ogóle to oni już o 6.30 sąsiadów podsłuchują czy co masakra jakaś... jedyna dobra rzecz, to może jak by ktoś chciał obrobić mieszkanie to może by zauważyli
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:52   #413
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez yolanda9 Pokaż wiadomość
Ale miałam dzisiaj spotkanie... wyszłam przed blok, żeby kolegom z pracy dać zwolnienie (byli tak uprzejmi, że do mnie podjechali) a po drodze spotkałam sąsiadkę... a ta do mnie po imieniu (nie pamiętam, żebym się jej przedstawiała ) mówi do mnie, że już nie słychać jak schodzę rano do pracy i odpalam samochód i że chyba jestem przy nadziei - to potwierdziłam, że owszem W każdym razie poczułam się jak w big brotherze Na zwolnieniu jestem drugi dzień, a sąsiedzi już wiedzą, że ja do pracy nie chodzę... a tak w ogóle to oni już o 6.30 sąsiadów podsłuchują czy co masakra jakaś... jedyna dobra rzecz, to może jak by ktoś chciał obrobić mieszkanie to może by zauważyli


Ciekawe czy to była taka dyplomatyczna uwaga, że za głośno odpalasz albo schodzisz? Czy po prostu pani wszystkich tak osłuchuje...

Mnie moja kiedyś zaczepiła, że za głośno schodzę i mam sobie buty inne kupić, bo głośno stukam i ona się budzi.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2010-02-02, 09:52   #414
kicia069
Zadomowienie
 
Avatar kicia069
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 059
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
To byś się zdziwiła.
Moi znajomi prowadzący schroniska i fundacje (Toruń, Tarnowskie Góry) i inni zajmujący się co dzień ratowaniem zwierzaków, bez zarejestrowanej działalności, każdego dnia dostają lub znajdują porzucone koty domowe... z obrożami, nawet z wszczepionymi chipami, niektórzy potrafią przyjść i wprost powiedzieć: będziemy mieli dziecko, musimy oddać tego kota.

Inna rzecz to kot zaniedbany i dziki - taki kot nie zagraża dziecku przez samego siebie tylko przez głupotę właściciela... Trudno tu chyba mówić o nagłej złej decyzji i wyrzuceniu zwierzaka, samo jego zaniedbanie powinno być karane, wyrzucenie takiego kota to tylko dopełnienie idiotyzmu właściciela.

A już całkiem inna bajka to toxoplazmoza - zagraża nie narodzonemu dzidziusiowi, tylko kobiecie w ciąży i dziecku w brzuchu. I nie tylko dotyczy kotów zaniedbanych - dotyczy wszystkich. Potencjalnie.
co do toksoplazmozy to chodziło mi o dzidzia jeszcze w brzuszku, a co do oddawania zwierząt do schroniska dlatego ze pojawi sie dziecko to dla mnie bezmyślność i krzywda dla zwierzątka, równie dobrze takiego kotka można wziąść do weterynarza i przebadać albo coś, nie wiem nie znam sie na tym ale wiem ze ja bym tak zrobiła bo bardzo kocham zwierzątka

zanim zaszłam w ciąże miałam kicie która bardzo kochałam, czasem nawet jak spała koło mojego męża to mi nie wolno było sie kłaść bo... kot lezy ale mi ja potrącił samochód jeśli by żyła na pewno bym jej nie oddała
kicia069 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 09:58   #415
kardashi
Zakorzenienie
 
Avatar kardashi
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: mazowsze
Wiadomości: 12 869
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość


Ciekawe czy to była taka dyplomatyczna uwaga, że za głośno odpalasz albo schodzisz? Czy po prostu pani wszystkich tak osłuchuje...

Mnie moja kiedyś zaczepiła, że za głośno schodzę i mam sobie buty inne kupić, bo głośno stukam i ona się budzi.
oo.. mogła dać Ci na te buty jak jej przeszkadza
u mnie kiedyś się skarżyly ze domofonem ktoś za długo dzwoni. Ale czemu akurat do mnie to nie wiem. 8 mieszkań w klatce, każde mieszkanie ma domofon ale tylko u mnie za dlugo ktoś dzwoni i jeszcze przeszkadzało sąsiadce to że zajmuje jej miejsce na parkingu bo to jest jej miejsce bo pod jej oknem
A i jeszcze że podczas schodzenia rozmawiam na klatce..
__________________



10.11.12 - zapuszczam włosy





kardashi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 10:03   #416
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kicia069 Pokaż wiadomość
co do toksoplazmozy to chodziło mi o dzidzia jeszcze w brzuszku, a co do oddawania zwierząt do schroniska dlatego ze pojawi sie dziecko to dla mnie bezmyślność i krzywda dla zwierzątka, równie dobrze takiego kotka można wziąść do weterynarza i przebadać albo coś, nie wiem nie znam sie na tym ale wiem ze ja bym tak zrobiła bo bardzo kocham zwierzątka

zanim zaszłam w ciąże miałam kicie która bardzo kochałam, czasem nawet jak spała koło mojego męża to mi nie wolno było sie kłaść bo... kot lezy ale mi ja potrącił samochód jeśli by żyła na pewno bym jej nie oddała
Są różne metody... wystarczy kota nie karmić mięchem surowym. A wychodzącemu nie całować ryjka po tym jak się wymyje i generalnie myć ręce...
Ale ludziom brak wyobraźni.
Albo... mają jej nadmiar. A na pewno nie chce im się dwóch zdań w necie choćby znaleźć, bo dziś trudno się tłumaczyć brakiem wiedzy tak prostej do zdobycia. Łatwiej zwierzę oddać.

Niestety nie tylko z powodu toxo takie decyzje zapadają. Ludzie boją się, że kot zrobi krzywdę. Znam przypadek kota który tak kochał dziecko, że nie odstępował go na krok. Problem był w tym, że teściowa matki maluchem się zajmowała rano... i kota wyganiała. W efekcie kot starą zołzę w końcu podrapał, gdy chciała go wyrzucić z łóżeczka, gdzie sobie spał w nogach dziecka... a że ta się szarpnęła, machnęła łapą i kotem zarzuciło to przy okazji drapnął małego w główkę...

Efekt łatwy do przewidzenia. Histeria, krzyk, wielki alarm. Kota podobno uśpiono, bo niebezpieczny dla dziecka.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 10:03   #417
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Kropka, nie ma sprawy TO anrpawdę jest proste, nawet te cholerne ażurki - 80% opiera się na oczku prawym, lewym, przerobieniu 2 oczek na raz i na zrobieniu narzutu.

Hanjah, no kurde, już kiedyś filmik nakręcałam ze zdobieniem pisanek Jak mi się nażre bateria prądu, to spróbuję nakręcić Bo to raczej zobaczyć trzeba, nie da się opisać tyko słowami.

A filmik z pisanką poniżej

http://houseofart.blogspot.com/2009/...zycja-dla.html
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 10:04   #418
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość


Ciekawe czy to była taka dyplomatyczna uwaga, że za głośno odpalasz albo schodzisz? Czy po prostu pani wszystkich tak osłuchuje...

Mnie moja kiedyś zaczepiła, że za głośno schodzę i mam sobie buty inne kupić, bo głośno stukam i ona się budzi.
Ja nie schodzę głośno (chyba ) , bo mnie samą stukanie butów na klatce denerwuje, więc schodzę bardzo delikatnie...przynajmniej do tej pory mi się tak wydawało Wydaje mi się, że ta uwaga nie była złośliwa i że chciała potwierdzić, że dobrze podejrzewała u mnie ciążę.... ale kto to wie co miała na myśli... w każdym razie już jej stukać i pukać nie będę bo nie mam zamiaru tak wcześnie nigdzie chodzić przez najbliższe miesiące
Cytat:
Napisane przez kardashi Pokaż wiadomość
u mnie kiedyś się skarżyly ze domofonem ktoś za długo dzwoni. Ale czemu akurat do mnie to nie wiem. 8 mieszkań w klatce, każde mieszkanie ma domofon ale tylko u mnie za dlugo ktoś dzwoni i jeszcze przeszkadzało sąsiadce to że zajmuje jej miejsce na parkingu bo to jest jej miejsce bo pod jej oknem
A i jeszcze że podczas schodzenia rozmawiam na klatce..
U mojej mamy jest taki klient w bloku, że jak zajmie ktoś "jego" miejsce to zastawia auto buras jeden
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 10:08   #419
kicia069
Zadomowienie
 
Avatar kicia069
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 1 059
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

a tak z innej beczki zazywacie jakieś witaminki i inne specyfiki? mi z czasem gin zaczął tego dawać coraz wiecej i teraz już nie wiem co i jak musze zażywać bo niby jednego nie moge łykac razem jak łykam 2 i w efekcie cały dzień robie przerwy zeby coś zazyć:

ja mam:
-Luteina(podobno dla mnie to jest najważniejsze co zazywam...)
-kwas foliowy(mimo iż zawiera go feminatal N)
-feminatal N(witaminki)
-wit B6( na nudności)
-aspargin(niby na bóle brzucha?)
-ascofer(dostałam wczoraj bo mi morfologia źle wyszła..)


powiedźcie mi czy to jest normalne aż tyle tego zażywać? :conf used:z reszta z kwasu foliowego zrezygnowałam bo feminatal zawiera optymalną dawke a jak zażyje jeszcze folik to sie nie zadobrze czuje, nie wiem czym to jest spowodowane... czuje sie przefaszerowana chemią..

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
........
Efekt łatwy do przewidzenia. Histeria, krzyk, wielki alarm. Kota podobno uśpiono, bo niebezpieczny dla dziecka.
straszne jest to co piszesz... i jaka tu była wina kota? chyba taka ze za bardzo kochał to dziecko, i biednego uśpili... szkoda gadać... bezmyślność wśród ludzi sie szerzy...
kicia069 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-02-02, 10:08   #420
yolanda9
Zadomowienie
 
Avatar yolanda9
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 675
Dot.: Mamusie MAJOWO- CZERWCOWE 2010. cz. III :-)

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;16898980]
A filmik z pisanką poniżej

http://houseofart.blogspot.com/2009/...zycja-dla.html[/QUOTE]
ale pomysłowe
__________________
Mój Skarbek
Moja Kruszynka

yolanda9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.