Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic - Strona 38 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-03-07, 12:40   #1111
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez madziamacius8786 Pokaż wiadomość

Cześć

jestem ciekawa jakie to obowiazki przyszłej żonki musisz spełniac
Madziu obowiązki kulinarne
"Przez żołądek do serca" I inne "obowiązki" też
Dzisiaj chyba po raz enty oficjalnie będziemy ogłaszać zaręczyny. To tak przy okazji urodzin bratanicy. Jeszcze tylko moja babcia została, ale to już większa wyprawa musi być.
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:43   #1112
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Katarakta

Mój TŻ mając te 18 i 19 lat też mówił,że chce ze mną spędzić życie,że jestem jedną jedyną...ale na szczęście nie deklarował się tak zupełnie na poważnie...myślę,że jakby to zrobił to nie potraktowałabym tego serio.Teraz jest inna sytuacja-ja sama też dojrzałam do tego dopiero w zeszłym roku.Do tego teraz zmieniła się Nasza sytuacja finansowa i nie muszę gdybać,że może za rok lub dwa znalazłby pracę,a ja zrobiłabym to i tamto.
Dla mnie liczy się tu i teraz oraz to,że mamy oboje jakieś cele do zrealizowania.Póki mamy jak odkładać to odkładamy,bo niewiadomo jak bedzie w przyszłości.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.

Edytowane przez butterfly20
Czas edycji: 2010-03-07 o 12:44
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:47   #1113
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

To ja jestem niedojrzała chyba - gdyby mój tż nie miał grosza przy duszy i ja tez nie. Gdybyśmy nie mieli pracy i perspektyw. Gdybym nie mogła sobie pozwolić ani na suknię ślubną a ni na kolację w restauracji nawet. To gdyby mnie o rękę poprosił to i tak bym za niego wyszła. I razem byśmy do czegoś próbowali dojść.
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:48   #1114
Antii89
Zakorzenienie
 
Avatar Antii89
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: śląskie
Wiadomości: 13 452
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Hawwa87 Pokaż wiadomość
Pisałam to już wyżej - ja mam rentę rodzinną + spore oszczędności, które starczyłyby na ten rok, kiedy P. jeszcze będzie w Gdańsku. Myślę, że na ten rok poszłoby mniej pieniędzy, niż na wesele takie, o jakim marzyłam do tej pory, a na które nie mam już kompletnie ochoty, więc i tak bylibyśmy do przodu.

Ja bym nie chciała, żeby P. podejmował jakąś pracę tam w Gdańsku, bo to by pewnie oznaczało, że rzadziej by do mnie przyjeżdżał, a ja go tu bardzo potrzebuję.
A no to byście na pewno sobie poradzili. To teraz czekamy co ten P. wymyśli i co jego rodzice powiedzą.
Ale wg mnie powinni zrozumieć Twoją sytuację, ja chyba bym tak samo postąpiła na Twoim miejscu. (Tzn. będąc też te 2-3 lata starsza.)
__________________
"Najfajniej jest, gdy stoisz przed lustrem susząc włosy i szczerzysz zęby w uśmiechu na wspomnienie o wczorajszym wieczorze."
Antii89 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:51   #1115
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
To ja jestem niedojrzała chyba - gdyby mój tż nie miał grosza przy duszy i ja tez nie. Gdybyśmy nie mieli pracy i perspektyw. Gdybym nie mogła sobie pozwolić ani na suknię ślubną a ni na kolację w restauracji nawet. To gdyby mnie o rękę poprosił to i tak bym za niego wyszła. I razem byśmy do czegoś próbowali dojść.

Ale my też będziemy wspólnie się dorabiać.Jednak na start zawsze się coś przyda no nie?

---------- Dopisano o 12:51 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
A no to byście na pewno sobie poradzili. To teraz czekamy co ten P. wymyśli i co jego rodzice powiedzą.
Ale wg mnie powinni zrozumieć Twoją sytuację, ja chyba bym tak samo postąpiła na Twoim miejscu. (Tzn. będąc też te 2-3 lata starsza.)
Najważniejsze jest zdanie P. Jego Rodzice to pikuś Rozumiem postawę Hawwy i pozostaje Nam liczyć na to,że jej TŻ podejmie tę jedyną i słuszną decyzję
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:52   #1116
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 302
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
A w ogóle skąd Wam się wzięło, że jak facet jest "dojrzały" do ślubu, to dziewczyna też jest?Jak dziewczyna ma lat 17a facet ma 25 to przepraszam, ale w jaki sposób jego wiek wpływa na jej dojrzałość emocjonalną i życiową. Przecież powstaje tu zjawisko, którego wiele z Was bardzo nie chce - ta 17. letnia dziewczyna za chwilę będzie finansowo uzależniona od swojego starszego partnera. Tyle razy pisałyście, że to zło

Wiek nie świadczy o niczym. Patrz Insane i jej tż. Dziewczyna nastolatka dojrzalsza i mądrzejsza od swojego 30.letniego chłopca.

Też nie sytuacja materialna wpływa na dojrzałość emocjonalną człowieka. Znam wiele osób, które z powodu sytuacji materialnej nadal mieszkają z rodzicami i nie myślą nawet o wyprowadzce. Kasy niet, a pracy niet, a podejścia do życia można się uczyć.
Mam też koleżankę która od 10 lat mieszka na swoim, sama się utrzymuje, zarabia i zmaga z codziennością. Co nie przeszkadza być jej emocjonalnym zagubionym dzieckiem...
Ale nikt nie mówi , że tak jest , ale chodzi o to , że jeśli dziewczyna jest dojrzała na swój wiek i trafia na takiego mężczyznę ,
sama mimo wszystko byłam dość dojrzałą osobą , ale jak poznałam TŻ to zmieniłam się i W sumie dojrzałam bardziej , ponieważ wtedy już nie były ważne dla mnie imprezy doszłam do wniosku , że ja już w życiu się wyszalałam .
I niestety , życie pokazało nam , że jest okrutne też dla nas i wtedy trzeba było zacząć myśleć racjonalnie i zacząć oszczędzać i zastanawiać się co dalej ...

I to nie jest tak że jest starszy facet to z dnia na dzień dojrzewasz ...
mam koleżankę uciekła z chłopakiem , on ją utrzymuję i chce aby jej chłopak się oświadczył chce ślubu , a jej zdanie jest dokładnie takie
" Po co mam zostawiać/zdradzać P . Skoro mnie utrzymuje za dużo bym straciła "

Więc dojrzałość przychodzi z wiekiem a dzięki starszemu mężczyźnie można bardziej dojrzeć , poza tym jeśli z kimś się długo przebywa to przejmuję się jego nawyki ...
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:56   #1117
Hawwa87
Zakorzenienie
 
Avatar Hawwa87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5 268
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
To ja jestem niedojrzała chyba - gdyby mój tż nie miał grosza przy duszy i ja tez nie. Gdybyśmy nie mieli pracy i perspektyw. Gdybym nie mogła sobie pozwolić ani na suknię ślubną a ni na kolację w restauracji nawet. To gdyby mnie o rękę poprosił to i tak bym za niego wyszła. I razem byśmy do czegoś próbowali dojść.
Ja też. Tyle, że on by mnie o rękę nie poprosił w takiej sytuacji Ciocia mi dziś opowiadała, jej synowa ma 900 zł emerytury i musi przeżyć za to z synem... Fakt, że on teraz też już trochę dokłada. Ale ludzie żyją za mniej niż 10 tys. rocznie. Da się, bo co zrobić? Mimo, że ludzie, którzy wydają więcej, myślą, że to niemożliwe.

Cytat:
Napisane przez Antii89 Pokaż wiadomość
A no to byście na pewno sobie poradzili. To teraz czekamy co ten P. wymyśli i co jego rodzice powiedzą.
Ale wg mnie powinni zrozumieć Twoją sytuację, ja chyba bym tak samo postąpiła na Twoim miejscu. (Tzn. będąc też te 2-3 lata starsza.)
Też myślę, że dalibyśmy radę... Ale naciskać nie będę, wiem, że on też musi to przemyśleć.

Idę do Kościoła, potem będę nadrabiać.
__________________

Powód do śmiechu dał mi Bóg

Rdz 21,6



Postanowienia 2014:
Czytam 13/25
Oglądam 13/25
Gram 23/50


Razem
Zaręczeni
Szczęśliwa żona
Hawwa87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:57   #1118
carmelova
Zakorzenienie
 
Avatar carmelova
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 18 314
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Moim zdaniem dojrzałość nie przychodzi z wiekiem, tylko z nabytymi doświadczeniami. Zawsze jest tak, że w danym momencie wydaje nam się, że teraz dorośliśmy, możemy podjąć już jakieś ważne kroki. A za kilka lat spojrzymy wstecz i zobaczymy dzieciaka, który nic nie wie o życiu. I tak aż do śmierci. W tej kwestii zgadzam się z Gwizdaczkiem.

Tż od zawsze mi powtarzał, że on chciał mieć tylko jedną kobietę w życiu, z którą się zestarzeje. Jestem jego pierwszą dziewczyną, pierwszą partnerką, pierwszą kochanką. I chociaż zawsze kręciły się wokół niego dziewczyny, zaliczył masę wesel, studniówek i półmetków, to nie ulegał zauroczeniom, bo wiedział, że to nie jest ta jedna jedyna i nie chciał trafić przy niej czasu, podczas gdy prawdziwa miłość przeleci mu koło nosa - taki był z niego romantyk :P Podczas gdy ja chciałam po prostu mieć chłopaka, dobrze się bawić i mieć z kim spędzać czas. O małżeństwie, dzieciach itp. myślę od ponad roku, czyli od momentu kiedy zaczęliśmy pracować.

Każdy dojrzewa w innym momencie do pewnych decyzji, najważniejsze żebyśmy byli gotowi ponosić ich konsekwencje.
carmelova jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 12:58   #1119
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Ale my też będziemy wspólnie się dorabiać.Jednak na start zawsze się coś przyda no nie?
pewnie, że przyda. Nie mówię że nie. Mówię tylko że można i zaczynać nic na start nie mając. Nie kasa na start jest najważniejsza a uczucia. Jak dodatkowo są pieniądze to tym lepiej, bo łatwiej. Ale żeby uzależniać małżeństwo od sytuacji materialnej to nie rozumiem po prostu.

A co do wieku - to reasumując - nie wiek świadczy o dojrzałości. Z resztą ta dojrzałość też jest przereklamowana
Nastolatki, które chcą brać ślub to nie jest jakiś poroniony pomysł. Każdemu życie się inaczej układa, co nie znaczy, że gorzej. Pewnie, że dziewczyna będzie miała trudniej jak nie skończy studiów, jak nie zdobędzie wykształcenia, jak dostanie pracę za marny grosz. Ale i po studiach z wykształceniem może być bardzo różnie. Mój kumpel po dwóch fakultetach (PW + SGH) pracy nie może znaleźć od 2 lat. A ja znalazłam obecną w 20 minut. Dosłownie. Ale są ludzie w różnym wieku o różnej dojrzałości, wrażliwości, różnej zdolności budowania związków. Naskakiwanie na dziewczynę,że głupia bo chce brać ślub a ma lat 17 jest mało miłe. Tym bardziej że na razie to są tylko jej marzenia, a nie cele w trakcie realizacji. Marzeń nie depczmy. Ja też sobie wyobrażałam jakie piękne będę miała wesele jak miałam z 15 lat a nawet chłopaka żadnego na horyzoncie To były tylko marzenia, nie rzeczywistość. A marzyć każdemu chyba wolno.
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:00   #1120
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
Mój właśnie obronił magistra i co i też nie ma żadnej pracy ponieważ teraz jest ciężko o pracę . A na tzw w tyki rodzinne , to nie zawsze można liczyć wiem coś o tym .
Poza tym moim zdaniem czekoladka też nie możesz powiedzieć , że w 100 % będziesz mieć zapewnioną pracę ponieważ różnie bywa a jeszcze się uczysz więc za 2 lata może być różnie .
Właśnie mój jest po mgr i do pracy go nie chcą, a na wtylki rodzinne liczyć nie chce. Niby za jakieś 2 lata mają u nas otworzyć miejsce, w którym mółby pracować, ale kto przyjmie 27 faceta bez doświadczenia w zawodzie. Szkoda mi tż, bo ciągle zestresowany chodzi, cały czas cv wysyła i nic (poza sprzedażą paluszków za jakieś 800zł i szukać jelenia który je kupi). Ja też już sie denerwuję i martwię o tż.
Dzi
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:01   #1121
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Moim zdaniem dojrzałość nie przychodzi z wiekiem, tylko z nabytymi doświadczeniami. Zawsze jest tak, że w danym momencie wydaje nam się, że teraz dorośliśmy, możemy podjąć już jakieś ważne kroki. A za kilka lat spojrzymy wstecz i zobaczymy dzieciaka, który nic nie wie o życiu. I tak aż do śmierci. W tej kwestii zgadzam się z Gwizdaczkiem.

Tż od zawsze mi powtarzał, że on chciał mieć tylko jedną kobietę w życiu, z którą się zestarzeje. Jestem jego pierwszą dziewczyną, pierwszą partnerką, pierwszą kochanką. I chociaż zawsze kręciły się wokół niego dziewczyny, zaliczył masę wesel, studniówek i półmetków, to nie ulegał zauroczeniom, bo wiedział, że to nie jest ta jedna jedyna i nie chciał trafić przy niej czasu, podczas gdy prawdziwa miłość przeleci mu koło nosa - taki był z niego romantyk :P Podczas gdy ja chciałam po prostu mieć chłopaka, dobrze się bawić i mieć z kim spędzać czas. O małżeństwie, dzieciach itp. myślę od ponad roku, czyli od momentu kiedy zaczęliśmy pracować.

Każdy dojrzewa w innym momencie do pewnych decyzji, najważniejsze żebyśmy byli gotowi ponosić ich konsekwencje.
a pogrubione to mi z ust wyjęłaś
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:04   #1122
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Moim zdaniem dojrzałość nie przychodzi z wiekiem, tylko z nabytymi doświadczeniami. Zawsze jest tak, że w danym momencie wydaje nam się, że teraz dorośliśmy, możemy podjąć już jakieś ważne kroki. A za kilka lat spojrzymy wstecz i zobaczymy dzieciaka, który nic nie wie o życiu. I tak aż do śmierci. W tej kwestii zgadzam się z Gwizdaczkiem.

Tż od zawsze mi powtarzał, że on chciał mieć tylko jedną kobietę w życiu, z którą się zestarzeje. Jestem jego pierwszą dziewczyną, pierwszą partnerką, pierwszą kochanką. I chociaż zawsze kręciły się wokół niego dziewczyny, zaliczył masę wesel, studniówek i półmetków, to nie ulegał zauroczeniom, bo wiedział, że to nie jest ta jedna jedyna i nie chciał trafić przy niej czasu, podczas gdy prawdziwa miłość przeleci mu koło nosa - taki był z niego romantyk :P Podczas gdy ja chciałam po prostu mieć chłopaka, dobrze się bawić i mieć z kim spędzać czas. O małżeństwie, dzieciach itp. myślę od ponad roku, czyli od momentu kiedy zaczęliśmy pracować.

Każdy dojrzewa w innym momencie do pewnych decyzji, najważniejsze żebyśmy byli gotowi ponosić ich konsekwencje.

W tym opisie Twój B.= mój M.
A Ty= Ja (kiedyś)

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
pewnie, że przyda. Nie mówię że nie. Mówię tylko że można i zaczynać nic na start nie mając. Nie kasa na start jest najważniejsza a uczucia. Jak dodatkowo są pieniądze to tym lepiej, bo łatwiej. Ale żeby uzależniać małżeństwo od sytuacji materialnej to nie rozumiem po prostu.

A co do wieku - to reasumując - nie wiek świadczy o dojrzałości. Z resztą ta dojrzałość też jest przereklamowana
Nastolatki, które chcą brać ślub to nie jest jakiś poroniony pomysł. Każdemu życie się inaczej układa, co nie znaczy, że gorzej. Pewnie, że dziewczyna będzie miała trudniej jak nie skończy studiów, jak nie zdobędzie wykształcenia, jak dostanie pracę za marny grosz. Ale i po studiach z wykształceniem może być bardzo różnie. Mój kumpel po dwóch fakultetach (PW + SGH) pracy nie może znaleźć od 2 lat. A ja znalazłam obecną w 20 minut. Dosłownie. Ale są ludzie w różnym wieku o różnej dojrzałości, wrażliwości, różnej zdolności budowania związków. Naskakiwanie na dziewczynę,że głupia bo chce brać ślub a ma lat 17 jest mało miłe. Tym bardziej że na razie to są tylko jej marzenia, a nie cele w trakcie realizacji. Marzeń nie depczmy. Ja też sobie wyobrażałam jakie piękne będę miała wesele jak miałam z 15 lat a nawet chłopaka żadnego na horyzoncie To były tylko marzenia, nie rzeczywistość. A marzyć każdemu chyba wolno.
No tak,masz rację. Może dlatego,że ja sama nie jestem jakoś nazbyt dojrzała wydaje mi się,że takie nastolatki to już w ogóle kompletne dzieci.
I tak jak od początku pisałam-nie posądzam Czekoladki o brak dojrzałości emocjonalnej.Chodzi mi jedynie o kwestie utrzymania się.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:07   #1123
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 302
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Właśnie mój jest po mgr i do pracy go nie chcą, a na wtylki rodzinne liczyć nie chce. Niby za jakieś 2 lata mają u nas otworzyć miejsce, w którym mółby pracować, ale kto przyjmie 27 faceta bez doświadczenia w zawodzie. Szkoda mi tż, bo ciągle zestresowany chodzi, cały czas cv wysyła i nic (poza sprzedażą paluszków za jakieś 800zł i szukać jelenia który je kupi). Ja też już sie denerwuję i martwię o tż.
Dzi
no to u nas to samo Mój Tż w tym roku 27 lat .
Pracował ale w wojsku . Dziennie masę CV wysyła i co ? i nic żadnej pracy .
Czeka Tylko jak skończę szkołę i jeśli nie znajdę pracy to jedziemy do większego miasta lub za granice chociaż na pół roku .
Mimo , że mieszkanie mamy zapewnione to nie chce liczyć tylko na rodziców .
A weselę też chciałabym mieć takie jakie sobie wymarzyłam do tego mamy duże rodziny , a chwilowo u nas pracy nie ma i to dosłownie żadnej . W urzędzie pracy ciągle te same oferty . A bezrobotnych masa .
Mój nawet by poszedł żeby chociaż te 900/1000zł zarobił ale nie ma nawet gdzie .
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:10   #1124
Gwizdak
Zakorzenienie
 
Avatar Gwizdak
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Ja też uważam siebie za niedojrzałą. I oby jak najdłużej powiem jak w amerykańskim filmie o psychologach:"chcę pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko"
Jak miałam z 10 lat, to wytoczyłam mojej mamie teorię, że można być dzieckiem, dopóki samemu się nie ma dzieci. A moja mama po przemyśleniu powiedziała - masz córciu rację I tego się 3mam

A jeszcze tak apropos dojrzałości Miałam wczoraj okazję być na łączonej imprezie 2 braci - mojego kumpla ze studiów i jego brata. Towarzystwo 21 latków + towarzystwo 28 latków Sami faceci + ja Śmiesznie było Wam powiem. I tu zaprzeczę pewnie sama sobie, ale Ci chłopcy z takim podziwem nieukrywanym patrzyli na tych starszych.... Jak Mój tż i jego kumpel przejęli od nich rozpalanie ogniska po godzinnych ich nieudanych próbach, a oni zaczęli z zapałem 6. latków biegać po gałęzie bo tamci im kazali... No ubaw po pachy Ci młodsi patrzyli na tych starszych jak w obrazek. Jak w mentorów A sami chłopcy nawet nie głupi Dało się z nimi porozmawiać, ale jednak właśnie.... dzieci. Choć jeden wśród nich, niby w tym samym wieku, ale widać było, że inny. Rozmawiałam z nim potem chwilę dłuższą. Zaczął mi opowiadać, że zmarła mu mama, że się opiekuje młodszą siostrą..... No dojrzały chłopak, doświadczeniami dotknięty. Ale żal mi go.... przedwcześnie dojrzały....
__________________
o7.10.07-zakochana
18.12.10- narzeczona
05.03.11 - żona
22.08.11 - Mrówka
13.05.13 - Bulgotka

Edytowane przez Gwizdak
Czas edycji: 2010-03-07 o 13:16
Gwizdak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:15   #1125
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Ja też uważam siebie za niedojrzałą. I oby jak najdłużej powiem jak w amerykańskim filmie o psychologach:"chcę pielęgnować swoje wewnętrzne dziecko"
Jak miałam z 10 lat, to wytoczyłam mojej mamie teorię, że można być dzieckiem, dopóki samemu się nie ma dzieci. A moja mama po przemyśleniu powiedziała - masz córciu rację I tego się 3mam

Dobrze prawisz!! Oby mi się udało dojrzeć we właściwym momencie.Gorzej jesli ktoś po narodzinach swojego dziecka dalej się zachowuje tak jak przedtem.

A ja np. po mojej Szwagierce i jej mężu widzę,że jednak nie wybawili się przez to,że trafił im się synek jak mieli 24-25 lat.I teraz dużo balangują,a dzieci ciągle są pod opieką Dziadków,Ciotek itp. Smutne to trochę...
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 13:24   #1126
katarakta
Zadomowienie
 
Avatar katarakta
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Wizaż mój drugi dom
Wiadomości: 1 486
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Moim zdaniem dojrzałość nie przychodzi z wiekiem, tylko z nabytymi doświadczeniami. Zawsze jest tak, że w danym momencie wydaje nam się, że teraz dorośliśmy, możemy podjąć już jakieś ważne kroki. A za kilka lat spojrzymy wstecz i zobaczymy dzieciaka, który nic nie wie o życiu. I tak aż do śmierci. W tej kwestii zgadzam się z Gwizdaczkiem.

Tż od zawsze mi powtarzał, że on chciał mieć tylko jedną kobietę w życiu, z którą się zestarzeje. Jestem jego pierwszą dziewczyną, pierwszą partnerką, pierwszą kochanką.
I chociaż zawsze kręciły się wokół niego dziewczyny, zaliczył masę wesel, studniówek i półmetków, to nie ulegał zauroczeniom, bo wiedział, że to nie jest ta jedna jedyna i nie chciał trafić przy niej czasu, podczas gdy prawdziwa miłość przeleci mu koło nosa - taki był z niego romantyk :P Podczas gdy ja chciałam po prostu mieć chłopaka, dobrze się bawić i mieć z kim spędzać czas. O małżeństwie, dzieciach itp. myślę od ponad roku, czyli od momentu kiedy zaczęliśmy pracować.

Każdy dojrzewa w innym momencie do pewnych decyzji, najważniejsze żebyśmy byli gotowi ponosić ich konsekwencje.
Tak tu się zgadzam. Dojrzałość to głównie doświadczenia. Zawsze mi się wydawałó, że jestem dojrzała, ale moje myslenie zmieniło się o 180st dokładnie 3 lata temu, a potem zaczęło ewoluować, a i tak teraz mi się wydaje, że gówniara jestem. Bo w sumie nią jestem. I chciałabym być starsza, serio. Tak w granicach 30-35 lat.
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
W tym opisie Twój B.= mój M.
A Ty= Ja (kiedyś)



No tak,masz rację. Może dlatego,że ja sama nie jestem jakoś nazbyt dojrzała wydaje mi się,że takie nastolatki to już w ogóle kompletne dzieci.
I tak jak od początku pisałam-nie posądzam Czekoladki o brak dojrzałości emocjonalnej.Chodzi mi jedynie o kwestie utrzymania się.
Tutaj też bym się zgodziła. Ale to, że Czekoladka może być dojrzała emocjnalnie, nie znaczy, że tak jest też i z tż. Może mam zbyt ubogie słownictwo by wytłumaczyć co mi w głowie siedzi.
Utrzymanie się też jest bardzo ważne, chociaż i tak i tak bym kochała tż, nawet jakbyśmy spali pod mostem.
Ja osobiście wolę jednak wcześniej coś mieć, żeby być razem, mieszkać razem itd. ale to moje zdanie.

---------- Dopisano o 13:24 ---------- Poprzedni post napisano o 13:19 ----------

Cytat:
Napisane przez upadly_aniol00 Pokaż wiadomość
no to u nas to samo Mój Tż w tym roku 27 lat .
Pracował ale w wojsku . Dziennie masę CV wysyła i co ? i nic żadnej pracy .
Czeka Tylko jak skończę szkołę i jeśli nie znajdę pracy to jedziemy do większego miasta lub za granice chociaż na pół roku .
Mimo , że mieszkanie mamy zapewnione to nie chce liczyć tylko na rodziców .
A weselę też chciałabym mieć takie jakie sobie wymarzyłam do tego mamy duże rodziny , a chwilowo u nas pracy nie ma i to dosłownie żadnej . W urzędzie pracy ciągle te same oferty . A bezrobotnych masa .
Mój nawet by poszedł żeby chociaż te 900/1000zł zarobił ale nie ma nawet gdzie .
Mój narazie ma 25, ale za 2 lata otwierają u nas ośrodek, w którym będzie praca zgodna z wykształceniem tż. Tylko kto by go przyjął w wieku 27lat bez doświadczenia. Bezrobotnych jest faktycznie cała masa.
__________________
1 - 2 - 3
katarakta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 14:15   #1127
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 114
GG do sanrioo
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

cześć dziewczyny

trochę mnie nie było i pewnie was nie nadrobie... ale w ciągu tygodnia nie mam prawie czasu ;/ wczoraj byłam w kinie z TŻtem na Alicji nie było tragedi nawet całkiem okej

co do samochodów to ja sobie mogę pomażyć choć mam prawo jazdy. raczej istnieje mała szansa że sama sobie nazbieram ale podoba mi się peugeot 206 i ogólnie typy hatchback
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 14:20   #1128
Hawwa87
Zakorzenienie
 
Avatar Hawwa87
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 5 268
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Też się zgadzam z tym, że dojrzałość ma związek z doświadczeniem. Zwłaszcza, jak zdarza się coś, co zmusza do wcześniejszego podjęcia obowiązków, o których się wcześniej nie myślało. Ale ja bym dodała tu też kwestię usposobienia/charakteru i chyba też wychowanie. To chyba też wpływa na to, jak człowiek się zachowuje w różnych sytuacjach. Jak ten chłopak, z którym rozmawiała Gwizdak - inny mógłby się na siostrę wypiąć, ale wyniósł z domu takie wartości, że jednak się nią opiekuje.
__________________

Powód do śmiechu dał mi Bóg

Rdz 21,6



Postanowienia 2014:
Czytam 13/25
Oglądam 13/25
Gram 23/50


Razem
Zaręczeni
Szczęśliwa żona
Hawwa87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 14:22   #1129
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Bry ucięło mi cytowanie... i muszę pousuwać emotki.
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
a ogólnie jak już będę obrzydliwie bogata, to kupię sobie moje auto marzeń: http://autoswiatlo.motogrono.pl/2009...er-freelander/

albo bmw x5

chyba jestem blacharą
Blacharaaaaaa mój brat teraz zakupił Land Rovera, ale chyba nie Freelandera tylko Discovery: http://otomoto.pl/land-rover-discove...C11610480.html chyba że dał się ostatecznie namówić na Toyotę Land Cruiser http://otomoto.pl/toyota-land-cruise...C11794518.html bo mu zrobiłyśm z bratową małą awanturę, że ten Landek to taki za bardzo kwadratowy, nie wiem, na czym ostatecznie stanęło, dowiem się na dniach.
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
Też marzy mi się suw,ale nie dla mnie ,tylko dla TŻa.Ja bym takim wielkim nie chciała jeździć Ale jako pasażer to sama przyjemność.

Najlepiej BMW X5 albo Audi Q7
Audi Q7
Cytat:
Napisane przez arrakis Pokaż wiadomość
łooo matko co tu sie dzieje - babskie forum a temat przewodni to samochody

ja mam moja Micre juz od 2 lat (jejku jak to zlecialo) i kocham to autko bezgranicznie dobrze sie jezdzi, nie psuje sie - male, zwrotne tylko silniczek 1.0 to slabiutki strasznie - ale i tak nim szaleje i nie daje sie wyprzeszac

a w przyszlosci bym chciala jakas mala terenowke cos jak suzuki Vitara czy cos w tym rodzaju
Ech, ja mam swojego Kurczaka ciągle i z każdym dniem zastanawiam się coraz bardziej, czy go zamieniać, tyle razem przeszliśmy...
Cytat:
Napisane przez butterfly20 Pokaż wiadomość
No właśnie, właśnie
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
Kiedyś mi się podobały, teraz już w ogóle choć te nowsze prędzej, zastanawiałam się nad kupnem takiego: http://otomoto.pl/mercedes-c-180-84t...C11803522.html ale nie byłam przekonana do końca, więc zrezygnowałam.
Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
Oooo: http://otomoto.pl/aston-martin-v8-vantage-C7509966.html hehe chrzanię mieszkanie i śluby -> biorę kredyt na to
Przewieziesz mnie? cudowny! My tu jakieś takie przyziemne marzenia, a ta wywaliła samochód za ponad 300 tys. zł
Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
A teraz w ogóle w Genevie zaprezentowano najnowsze Porsche 911 Carrera z silnikiem diesla... no to ja nie wiem.... sportowy z dieslem to już przegięcie. Już Suaru Impreza Turbo Boxer Diesel jak dla mnie brzmi dziwnie....
Noooo... to jest chyba taki sportowy tylko po to, żeby powiedzieć, że sportowy to samo moim zdaniem jest z automatyczną skrzynią biegów - nie wyobrażam sobie sportowego samochodu z takową, a dużo ich ma...
Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
mój ojciec mówi to samo z tym że on naprawdę nie uznaje innych aut niż mercedes i volvo. ja wiem, że to dobre marki itp., ale wyczuwa "lekki" przesadyzm w twierdzeniu, że cała reszta jest do d...
No nie ma się co dziwić, to naprawdę dobre marki. Volvo przecież jest moim cichym marzeniem każdy chyba ma określone marki. Ja mam kilka, od których nie zrobię odstępstw. Wiem np., że więcej Seata nie kupię, choć z mojego jestem zadowolona. Ale jednak standardem zdecydowanie odbiega od wielu samochodów ze swojego rocznika i o podobnych specyfikacjach. O, przypomniało mi się, które cytowanie ucięło między innymi (Renault Megane Baterflajka), a przypomniało mi się, bo chodzi mi o Renault - to były kiepskie samochody, awaryjne itp., ale podobno w tej chwili są genialne. Może jak taką rewolucję przejdą inne marki, to się zastanowię, bo mimo poprawy do Renault dalej jestem nastawiona tak średnio choć nie ulewa wątpliwości, że są piękne.
Cytat:
Napisane przez carmelova Pokaż wiadomość
Nam (mi i B.) marzą się 2 samochody. Dla niego duży, rodzinny, miejsko-terenowy, np. BMW X6 : http://images.paraorkut.com/img/pics...mw_x6-9050.jpg lub X5 :http://otomoto.pl/bmw-x5-xdrive-35d-...C11796549.html A dla mnie mały, poręczny miejski samochodzik, np:. http://mariaionescu.files.wordpress....11/audi-a1.jpg lub http://folbot.files.wordpress.com/20...ini_cooper.jpg . Zupełnie różne klimaty, ale obydwa mi się podobają i obydwa są poza naszym zasięgiem :P
Trafiłaś totalnie w mój gust... poza mini Nie mogę satrawić tego samochodu z różnych przyczyn, o których nie wiem, czy jest sens tu pisać. Natomiast Audi A1 w ogóle mi się nie podobało, gdy zobaczyłam pierwsze zdjęcia, ale teraz się przkeonuję, zwłaszcza że to wygląda pięknie a nie wiem, czy wiesz, wcale nie takie różne od Mini, bo jest na nim wzorowane w wielu kategoriach
Cytat:
Napisane przez Gwizdak Pokaż wiadomość
A tak serio, to nie wiek czyni z chłopaka mężczyznę. 25 letni pracujący chłopcy też są. Ba są nawet 40.letni pracujący i samodzielni chłopcy, z którymi bym w życiu nie chciała mieć nic wspólnego. Nie wiem skąd to ogólne przekonanie, że wiek cokolwiek oznacza poza zużyciem organizmu?
Przeczytałam, że to nie wiek czyni z chłopaka dziewczynę

Ja ciągle na etapie kupna samochodu gość się nie wypłaca, ma ogromne problemy w swojej firmie. Ech... No ale podobno na wiosnę już ma być kasa (nie miałam nerwów pytać na którą ). Zatrzymało się na Audi A4, mój brat rozpytuje ludzi, aż głupio znajomy właśnie jeden za 2-3 miesiące będzie miał piękną audicę do sprzedania A to moje "małe" marzenia mniej lub bardziej w zasięgu finansowym:
http://otomoto.pl/volvo-c30-t5-czyli...C11650594.html (moje niespełnione marzenie... brakuje mi "Tylko" kilka tysięcy oczywiście nie do tej kwoty )
http://otomoto.pl/nissan-350-z-v6-3-...C11176978.html ( było blisko, ale to zawieszenie nie przejdzie na mojej drodze do domu)
http://otomoto.pl/lexus-gs300-3-0-vv...C11784745.html (a co mi tam... znajomy ode mnie taki ma, to się mogę poślinić!)
http://allegro.pl/show_item.php?item=949461011
http://otomoto.pl/honda-accord-model...C11477953.html
http://otomoto.pl/bmw-520-da-polska-...C11377888.html
http://otomoto.pl/audi-a4-ksiazka-se...C11787520.html (taki bym chciała...)
http://otomoto.pl/audi-a4-1-9tdi-115...C11630112.html (ale będzie taki )
http://otomoto.pl/audi-a5-3-0-tdi-qu...C11107181.html
http://otomoto.pl/audi-s5-audi-s5-35...C11779312.html

Tak, wiem, malutko
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 14:39   #1130
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Justyś ja już zaraz oglądnę Twoje linki
Ale co do tych Renault to faktycznie,jak mówiłam-kiedyś były bardziej awaryjne,chociaż moi Rodzice nigdy nie mieli większych problemów.Ale mój wujek z poprzednią Meganką miał znowu straszne problemy.Natomiast teraz są...no świetne. Nie ma co narzekać jak na tę klasę samochodów

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

Wow ten Lexus biały to jest po prostu...boski:slin a:

Co do pokazanych Audi nie będę nawet nic mówić,bo mój TŻ na ich widok podnieca się niemal tak,jak na mój I wiem,że na lato będzie kupować nowszą Audicę (powiedział,że albo suwa,albo combi- zapytałam czy liczy na powiększenie rodziny,jednak powiedział,że to potrzebuje do firmy ).

To Volvo mi się nie widzi-ogólnie Volva mi się nie widzą.
Ale tego Nissana kiedyś pokazywałaś i jest BOSKI
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.

Edytowane przez butterfly20
Czas edycji: 2010-03-07 o 14:40
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 14:48   #1131
sanrioo
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: śląsk :)
Wiadomości: 4 114
GG do sanrioo
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

ja jakoś w ogóle nie lubię takich wieeelkich samochodów... takie malutkie zgrabne są okej jak dla mnie...

która to robiła początek diety dukana?
sanrioo jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 14:59   #1132
Gleniusia
Zakorzenienie
 
Avatar Gleniusia
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Trójmiasto
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Witam

Co do samochodów to się nie wypowiadam, bo zwyczajnie...gila mnie to Tż ma opla astrę chyba i mi się bardzo podoba, taki sportowy troszkę jest

A co do dojrzałości...jak wiecie mam dopiero 20 lat, więc stosunkowo niewiele...ale myślę, że jestem jak na swój wiek dojrzała, co wiele osób mi mówi, łącznie z Tż Z kolei on jest w takim wieku, że rzeczywiście zaczyna mu się w głowie układać i widzę, jak się zmienia na przestrzeni nawet miesięcy
Chciałabym już się zaręczyć, planować ślub, zamieszkać razem...ale z drugiej strony wiem, że nasza sytuacja materialna nie jest zbyt korzystna, aby takie decyzje podejmować - Tż pracuje, ale ma kredyty, ja na razie tylko sobie dorabiam na swoje wydatki...więc ciężko nawet myśleć o wynajmie mieszkania i utrzymaniu się samodzielnie. Z drugiej strony rodzice Tż mają wolne mieszkanie, do którego moglibyśmy się wprowadzić - ale po zaręczynach Z tym że ja wolałabym nie mieszkać w tym samym budynku co oni Poza tym studiuję na dwóch kierunkach, więc też nie mam możliwości pracować normalnie...fakt, mam alimenty, ale nie są one super duże - starczyłoby pewnie na połowę kwoty wynajmu mieszkania, i to bez opłat...
Także mimo, że serce chciałoby zaręczyn, to rozum podpowiada, że na razie to niemożliwe i nierozsądne I myślę, że Tż podobnie rozumuje. Możliwe, że sytuacja niedługo się odmieni, wtedy pomyślimy
__________________
MY
Zaręczeni!
Nasz ślubik
Karinka
Maleństwo




"Bez Ciebie dzisiejsze wzruszenia byłyby tylko martwym naskórkiem dawnych uniesień..."
Gleniusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 15:02   #1133
upadly_aniol00
Zakorzenienie
 
Avatar upadly_aniol00
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 302
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

O matko Wy tu oglądacie takie samochody , że szok
Jak widzę , jakie macie lub planujecie kupić to po prostu
Mój samochód nie wiem czy jest wart 4tys .
A z TŻ kupiliśmy za 9tys.
A naszym w sumie Tż wymarzonym samochodem jest jeden model za 15-20tys i TŻ mówi , że taki samochód to już mu starczy .
A mi mimo , że się podobają droższe to w życiu jednak bym sobie nie kupiła . Nigdy się u mnie nie przelewało z pieniędzmi i sądzę , że nie będzie
żeby na wesele zarobić to z 1-1,5 roku będę musiała odkładać i jeszcze rodzice mi będą musieli pomóc .
__________________
upadly_aniol00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 15:33   #1134
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

kupiliśmy tę alfę romeo!!!
ale jestem zadowolona!

w kwestii dojrzałości zgadzam się z Gwizdakiem

a w kwestii samochodów, to chcę być żoną brata justyny! (a tak naprawdę kocham nasze autko i jednak nie chcę land rovera ani żadnego innego )

i mi się mercedesy okularniki podobają a poza tym wszystkie auta są wg mnie super, bo jestem blacharą, przecież!
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 15:34   #1135
MissCzekoladka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Tam gdzie Feel kręcił teledysk...
Wiadomości: 179
GG do MissCzekoladka
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez katarakta Pokaż wiadomość
Nie chodziło mi o 50 fazcetów, czy latanie na imprezy. Ale wg mnie mieszkanie razem to nie jest takie hop - siup. To nie jest łatwe. Wbrew pozorom pogodzić studia, pracę i dom jest ciężko. Jak napisałam wcześniej też kiedyś tak myślałam, ale realnie myśląc chcieć a móc to dwie inne sprawy. Mój tż skończył dzienne studia, państwowe a nie może dostać pracy, no chyba że za 800zł(!). Jesteś pewna, że Twój tż będzie miał stałą pracę? Że będziecie mieli gdzie mieszkać, co jeść? Piszesz, że maturę zrobisz później. A co jeśli pojawią się dzieci? To nie będzie takie proste zdać maturę, czy ukończyć studia(słyszałam to od nieraz od starszych kobiet). Każdy mi doradza, że w nauce trzeba iść za ciosem, matura, potem licencjat, mgr itd. A 18, 19 czy nawet 20 lat na ślub to wcześnie (i nie chodzi mi o imprezy, czy zmienianie facetów), jak Motylek napisała możecie się faktycznie kochać, ale czy jesteście na tyle dojrzali społecznie, czy też emocjonalnie? Widzę to chociażby po moich młodszych koleżankach.
A tż ile ma lat?
Nie piszę tego, żeby kogokolwiek obrażać. Nie potrafię tego inaczej wytłumaczyć. Myślę, że pozostałe zazdrośnice wiedzą o co mi chodzi.
Co do waszych wątpliwości to jestem 100% pewna, że będę miała pracę zaraz po ukończeniu "zawodówki" bo to bardzo bliska rodzina i mamy świetne kontakty. A tak jak mówiłamjak już zamieszkamy razem to z dalszą edukacją sobie poczekam, aż się wszystko uspokoi i nauczymy się już dbać o dom i godzić z tym pracę. Dzieci się napewno nie pojawią. Dzieci mieć nie mogę. Więc będzie mi łatwiej zrobić mature i studiować. A pozatym nawet jeśli byśmy sobie nie radzili to zawsze są rodzice, do których mogę się wtedy zgłosić po pomoc. To, że razem zamieszkamy/weźmiemy ślub nie znaczy, że zostajemy całkiem sami. Wiadomo, że na początku może nam być ciężko i że możemy sobie nie radzić. Ale z czasem napewno się nauczymy jak żyć ze sobą i jak sobie ze wszystkim dawać radę.

Hawwa87 Widzę, że są jeszcze dziewczęta, które moje myślenie popierają

Bry tak wogóle Dzisiaj cały dzień z TŻtem Zaraz idziemy sobie na spacer może weźmiemy rowery żeby trochę poszaleć

Miłego dnia kochaniutkie życzę
MissCzekoladka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 15:42   #1136
Dzi25
Zadomowienie
 
Avatar Dzi25
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 537
GG do Dzi25
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez sanrioo Pokaż wiadomość
ja jakoś w ogóle nie lubię takich wieeelkich samochodów... takie malutkie zgrabne są okej jak dla mnie...

która to robiła początek diety dukana?
jaaaa
__________________


"Myślenie nie boli, ryzyko nie gryzie"
Dzi25 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 15:51   #1137
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
kupiliśmy tę alfę romeo!!!
ale jestem zadowolona!

w kwestii dojrzałości zgadzam się z Gwizdakiem

a w kwestii samochodów, to chcę być żoną brata justyny! (a tak naprawdę kocham nasze autko i jednak nie chcę land rovera ani żadnego innego )

i mi się mercedesy okularniki podobają a poza tym wszystkie auta są wg mnie super, bo jestem blacharą, przecież!
sorry, bejb, mój brat jest bardzo szczęśliwy w swoim małżeństwie w ogóle a'propos tego, ja zazdroszczę bardzo mojej bratowej dostała od niego pod choinkę kupon na weekend w SPA w bardzo fajnym ośrodku. Jakieś chyba 3 tygodnie temu, żeby nie było jej smutno, sobie też wykupił weekend, kazał się jej spakować, młodą zawieźli do dziadków, a sami pojechali na 3 dni się lenić (zastanawiamy się, czy nie będzie braciszka dla Niki )... Ech... u mnie coś takiego nigdy się nie wydarzy
GRATULUJĘ ALFY!! dont łory, ja też jestem blacharą

Czekoladka, ja tam trzymam kciuki za Was i wierzę, że się uda mój brat ledwo zawodówkę skończył, a teraz ma świetnie prosperujące przedsiębiorstwo i pozwala sobie na wiele luksusów wykształcenie wcale nie jest wyznacznikiem powodzenia.
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 16:04   #1138
najfajniejsza
Zakorzenienie
 
Avatar najfajniejsza
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez justyna_dt Pokaż wiadomość
sorry, bejb, mój brat jest bardzo szczęśliwy w swoim małżeństwie w ogóle a'propos tego, ja zazdroszczę bardzo mojej bratowej dostała od niego pod choinkę kupon na weekend w SPA w bardzo fajnym ośrodku. Jakieś chyba 3 tygodnie temu, żeby nie było jej smutno, sobie też wykupił weekend, kazał się jej spakować, młodą zawieźli do dziadków, a sami pojechali na 3 dni się lenić (zastanawiamy się, czy nie będzie braciszka dla Niki )... Ech... u mnie coś takiego nigdy się nie wydarzy
GRATULUJĘ ALFY!! dont łory, ja też jestem blacharą

Czekoladka, ja tam trzymam kciuki za Was i wierzę, że się uda mój brat ledwo zawodówkę skończył, a teraz ma świetnie prosperujące przedsiębiorstwo i pozwala sobie na wiele luksusów wykształcenie wcale nie jest wyznacznikiem powodzenia.
dziękuję
ale super taki weekend w spa
fajnego masz brata


i ja też myślę, że jak się chce, to się da mój facet jest idealnym przykładem: studiów nie ma i mieć nie będzie, bo nie chce. to nie dla niego: uczenie się tych "nieciekawych" przedmiotów (a chyba na każdym kierunku takie są ), systematyczność itp. za to oczytany jest bardziej ode mnie (a ja siłą rzeczy sporo czytam ), inteligentny i bystry jak ta lala w życiu sobie radzi, pracę ma dobrą, czeka na awans po cichutku, a studia, które ewentualnie chciałby podjąć, to ichtiologia albo leśnictwo, a tego nie ma w naszych okolicach, a wyjeżdżać on nie chce, i dobrze więc jest ichtiologiem i leśniczym z powołania
sama chyba po studiach będę robiła kurs florystki, bo fajna rzecz i pieniądze niezłe a korekta dorywczo dla wydawnictw tylko.
dlatego ja też trzymam kciuki za Czekoladę i jej związek

najważniejsze to odpowiedzieć sobie na jedno za****iście, ale to za***iście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu? a potem to robić
- jak mawia Laska w "Chłopaki nie płaczą"
najfajniejsza jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 16:20   #1139
justyna_dt
Zakorzenienie
 
Avatar justyna_dt
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 19 128
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Cytat:
Napisane przez najfajniejsza Pokaż wiadomość
sama chyba po studiach będę robiła kurs florystki, bo fajna rzecz i pieniądze niezłe a korekta dorywczo dla wydawnictw tylko.
dlatego ja też trzymam kciuki za Czekoladę i jej związek

najważniejsze to odpowiedzieć sobie na jedno za****iście, ale to za***iście ważne pytanie: co chcesz robić w życiu? a potem to robić
- jak mawia Laska w "Chłopaki nie płaczą"
Florystyka? Woooooow, świetna rzecz!
Do-kład-nie!

A korekty i w ogóle pracy w wydawnictwie Ci strasznie zazdroszczę. Ja (jak nie zapomnę o tym ) po studiach albo na V roku chcę iść na staż do jakiejś redakcji, ew. wydawnictwa - to było moje marzenie zawsze - praca w gazecie albo w radiu
__________________

Yamaha WR125X » Suzuki SV650S » Yamaha R6
justyna_dt jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-03-07, 16:22   #1140
butterfly20
Zakorzenienie
 
Avatar butterfly20
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 20 814
Dot.: Chcę być jeszcze bardziej Twoja - XIV część zazdrośnic

Z jednej strony zgadzam się,że wykształcenie nie jest żadnym miernikiem późniejszych zarobków.
Moi Teściowie są teo świetnym przykładem-żadne z nich nie ma zrobionych studiów,a świetnie sobie radzą. No ale kiedyś było kiedyś...
A teraz?Mało kto nie ma tego głupiego papierka.Pewnie,że otwierając swój interes nie jest to potrzebne,ale co jeśli ten interes padnie i trzeba będzie szukać sobie normalnie pracy?Wtedy to trochę wstyd nie mieć tego papierka...
Tak to wszyscy zawsze tlumaczyliśmy TŻowi,zrozumiał to i poszedł na studia,które dają mu frajdę.Nie musi przecież pracować w tym zawodzie,ale jednak ten głupi świstek będzie miał.
__________________
13.09.2013 godz.9.05 - T.

04.02.2016 godz.8.55 - Z.

06.05.2019 godz.10.46 - K.
butterfly20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.