Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX - Strona 63 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne

Notka

Forum ślubne Forum ślubne - zanim staniecie na ślubnym kobiercu, możecie tutaj podyskutować na tematy jak: suknie, stroje dla świadków, wybór wizażystki i fryzjerki itd.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-05-27, 11:17   #1861
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

a u mnie bułka wroclawska to taka okgragla buleczka z przedzialkiem
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:18   #1862
AgatkaL
Wtajemniczenie
 
Avatar AgatkaL
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna/Warszawa
Wiadomości: 2 915
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
a u mnie bułka wroclawska to taka okgragla buleczka z przedzialkiem
A u mnie bułka z przedziałkiem, to bułka poznańska
__________________
Nie wszystko wychodzi tak, jak marzyliśmy...czasem bywa lepiej !!!


Jesteśmy zaręczeni !!!
http://s8.suwaczek.com/201102120926.png

♥NASZ ŚLUB♥ 03.09.2011
http://s5.suwaczek.com/20110903580113.png
AgatkaL jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:21   #1863
bzyczka1
Zakorzenienie
 
Avatar bzyczka1
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 286
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
mysle ze problem lezy nie w tym ile kobieta przytyje tylko jak bedzie karmic sowje dziecko... aga po prostu pomylila pojecia.. bo mozna przytyc 10 a potem pasc dziecko w mcdonaldzie i chipsami - bo spelniam jego zachcianki.. a mozna przytyc 20 a stosowac zdrowa diete (jak np nasza Rybulka) a potem zdrowo odzywiac dziecko...


jezeli mowi do mnie moj maz przyjaciolka mama czy nawet tesc ale masz fajny brzyuszek albo ale jestes okragla na buzi ale fajnie - w domysle z milym tonem glosu itd.. to traktuje to jako komplement i nawet moze mi tak obca osoba powiedziec na ulicy - jesli ma mily ton glosu itd...
a nie jak wchodzi laska do autobusu i drze sie juz w drzwiach martucha ale zgrublas i na twarzy sie zaokraglilas.. - z oburzeniem w glosie.w domysle o fujjj to za takie slowa "oplulabym ja chetnie" ale nie tylko ja bo z podobnym oburzeeniem w glosie nawet jakby mi powedziala mama to bede zla i smutna..



co do ubezpiecznienia to my obije jestemy grupowo w pracy... lepiej byc niz niebyc 50 zl na miesiac.. a wiesz jak sie dzidzius urodzi reke zlami bedzie w szpitalu albo cos.. to kasa wpadnie..
No to samo napisałam, że nie ważne ile kobieta przytyje to, to czy dziecko będzie otyłe zależy od sposobu karmienia i pozwalania na spełnianie każdej jedzeniowej zachcianki. Może przytyć 40kg w ciąży a dziecko będzie cieniutkie a może przytyć kg 8 a dziecko będzie większe niż jego rówieśnicy.


U nas na wekę mówi się bułka wrocławska taka gruba bagietka
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"

Nasz skarb
bzyczka1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:22   #1864
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
A u mnie bułka z przedziałkiem, to bułka poznańska
A u mnie to po prostu bułka z przedziałkiem
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:24   #1865
mona_ja
Wtajemniczenie
 
Avatar mona_ja
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: opolskie
Wiadomości: 2 564
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
a u mnie bułka wroclawska to taka okgragla buleczka z przedzialkiem


Cytat:
Napisane przez AgatkaL Pokaż wiadomość
A u mnie bułka z przedziałkiem, to bułka poznańska
u mnie też. A na ten wek czy tą weke czy tam jak, mówimy też czasem baton pszenny.
__________________
Dawidek 18.10.2012 57cm i 3340g szczęścia


Nasz Ślub 30.05.2009
mona_ja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:28   #1866
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 047
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Dzień Dobry
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:32   #1867
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:33   #1868
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez baja_86 Pokaż wiadomość
Rzeczywiście woli życia można jej pozazdrościć.
Straszne jest patrzeć na bliską osobę schorowaną, bez nadziei patrzącą na życie. Starość bywa okropna, a najgorsze, że za wiele się nie da zmienić
No dokładnie.

Cytat:
Napisane przez anuulaa Pokaż wiadomość
Cześć dziołchy

Martucha, ale masz fajną babcię, tylko pozazdrościć, też właśnie ją kojarzę z tych zdjęć ślubnych

Miałam dzisiaj wolne, byłam na usg piersi i tarczycy. Z tarczycą ok, ale mam torbiel na lewej piersi:/ Masakra, jestem już po 2 operacjach, ale ten torbiel niby to zmiana łagodna i nie wymaga żadnych działań, no ale sam fakt

Upiekłam właśnie ciasto z rabarbarem Chciałyście, to macie:P w gratisie moje pierwsze piwonie w domku
Mam nadzieję, że ta torbiel to nic poważnego. Dobrze, że to kontrolujesz.

Cytat:
Napisane przez ania20m Pokaż wiadomość
TZ pojechał na 2 zmianę do pracy a ja kupiłam bukiecik różyczek i czekoladę i pojechałam do teściowej chociaż w ogóle nie miałam na to ochoty. Zajechalam a tu cisza nikogo nie ma w domu a wszystko pootwierane, obeszlam kuchnie i pokoje i nic cisza, weszłam na górę a tam teściowa śpi w swoim pokoju, cichutko zapukałam a ona nic, nie obudzila sie, więc zeszlam na dól do kuchni i nalalam wody do kubeczka i postawilam z kwiatami i czekoladą na szafie, ale po chwili słyszę że idzie i wzięłam te kwiaty i mówie " wszystkiego najlepszego w dniu mamy" a ona mi nawet ręki nie podała, tylko powiedziała że nie potrzebnie i zapytała czy TZ jest ze mną, powiedziałam że w pracy jest i żeby mi dala ten talerz co jej kiedyś dałam z plackiem, oddala talerz i zapytała czy coś jeszcze, ja mówię że nie to jadę, a ona no to cześć.
Wiecie jak mi sie przykro zrobiło nawet mnie na herbatę nie zaprosiła taka zimna była dla mnie chyba nie potrzebnie tam pojechałam
Przykra sytuacja. na przyszłość już będziesz wiedzieć, że nie warto do niej jechać. Chciałaś dobrze, ale widać, że nie warto.


Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
wiem rozumiem ale moim zdaniem ciezarnej na temat wygladu powinno sie mowic tylko same dobre rzeczy (albo przemilczec) bo to tak piekny i wyjatkowy stan ze niewazne jest ksztalt brzucha i ilosc kg.. a to ze nosi w sobie dzidzusia..

a ja uwazam, ze nie mozna myslec, iz niewazny wyglad niewazne nic, wazne, ze dzidius w brzuszku jest, bo jak widze ciezarne przyszle mamy, ktore sa tak grube, ze ledwo chodza, wrecz sie czolgaja, to wspolczuje na przyszlosc jej dzieciom i dzieciom jej dzieci

ostatnio sie naogladalam w parku takiej dziewczyny, ktora byla w zaawansowanej ciazy i palila i pila piwo
super extra
co za bezmyslna glupia idiotka
(...)
Moim zdaniem nie masz racji, bo to ile kobieta przytyje w ciązy nie zależy od niczego. Bo ktoś może być przy kości i przytyje tylko 10 kg np a szczuplutka dziewczyna przytyje 30kg mimo zdrowego odżywiania.
nie wierz w to, że w ciąży zapanujesz nad swoim ciałem. Owszem - nie ma się co obżerać za przeproszeniem, ale z drugiej strony nie ma co przesadzać w drugą strone.

Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
a ja sie z Toba nie zgodze
ja osobiscie jestem przy kosci i dobrze wiem ze w czasie ciazy nie bede wygladala tak jak wiekszosc dziewczyn ktore wrzucaja zdjecia na nasz watek .. nie bede miala brzuszka jak pileczka ale to nie znaczy ze te kobiety nie dbaja o siebie i o swoje dzieci .. wiec nie rozumiem czego wspolczujesz takim dzieciom ze ich mamy sa przy kosci? Najwazniejsze jest to ze kochaja swoje dzieci a nie to czy nosza rozmiar 30 czy 40 tyle odemnie ...

Zgadzam sie w 100%. I pomimo to, że liczę się z tym jak mogę wyglądać, to nie zamierzam nie zachodzić w ciążę.

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
Aguś, moja kuzynka w ciąży przytyła bardzo dużo bo 23kg...przed ciążą była jak szczypiorek, rozmiar 36 często był jeszcze luźny, wiecznie na diecie. Urodziła chłopca 4,5kg. Po ciąży schudła i utrzymuje swoją wagę sądzę że na poziomie, około, 55kg. Nosi rozmiar 38 i wygląda o wiele lepiej niż przed ciążą. Wiesz to że mama tyje w trakcie ciąży nie znaczy że dziecko będzie grube. Synek kuzynki jest normalnej budowy, normalnej wagi. W krótkim czasie jego waga zrównała się z dziećmi u których waga urodzeniowa było o kilogram mniejsza. Ja myślę że u kobiet w ciąży ważną sprawą też jest przemiana materii która może ulec zmianie i można przytyć więcej niż się powinno. A chyba nie powiesz ciężarnej żeby stosowała dietę, by za dużo nie przybrać na wadze. Co z tego że kobieta w ciąży przytyje np. 8kg i będzie szczuplutka z piłeczką jak potem może źle karmić swoje dziecko i to dziecko będzie grubaskiem. Zresztą nie wszyscy noszą rozmiar 40 i wyższe z obżarstwa. Mam kuzynkę (inna ) która jest osobą otyłą, mimo wielu diet od dietetyków, ćwiczeń i cudów na kiju, jej waga spada określoną ilość kilogramów i ani grama więcej. Ma problemy ze zdrowiem i do tego grube kości (tak, to się zdarza).
Dokładnie

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
(...)
A teraz druga wiadomość... Obudził mnie sms, że tż wraca na jednostkę : jupi: w końcu
Super! Nareszcie

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
(...)
Dziewczyny mam pytanko, czy wy jestescie gdzies ubezpioeczone (albo wasi TZ)?? chodzi mi o ubezpiecznie z np. PZU. Bo byli u mojego TZ wpracy i jest jakies grupowe tam ubezpiecznie tzn ze z wypłąty by mu potrącali. Składka to 44,50zł miesięcznie i nie wiem czy wart czy nie. Bo on jest tylko z Zusu ubezpieczony. A w tym tyg musi podjąc decyzję. Mi się wydaje ze warto.
Ja jestem ubezpieczona razem z mężem w jego zakładzie pracy. My płacimy chyba 42 zł miesięcznie, jeszcze z tego nie skorzystaliśmy, ale uważam, że warto.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
No własnie u TZ jest grupwe dokłądnie to grupowe P plus http://www.pzu.pl/?nodeid=produkt_pz...1&prod_id=1459

A jesli ja nigdy nie miałam to tez moge sie u męza ubezpieczyc?? czy wtedy musze indywidualnie (ale z wyzszy czy taką sama składką) ??
Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
madzia na 99% nie mozesz sie z mezem ubezpieczyc, dlatego ze nigdy nie mialas. A deklaracja jest na kontynuowanie. Mozesz sie ubezpieczyc indywidualnie, niekoniecznie w PZU. Wysokosc skladki zalezy od kwoty ubezpieczenia I na indywidualnym zazwyczaj jest wyzsza

My za urodzenie dziecka dostaniemy po 1000 I za pobyt w szpitalu przy porodzie ja dostane dodatkowo.

Musisz obliczyc co Ci sie bardziej opłaca
Oczywiście, że może się ubezpieczyć z mężem. Ja u siebie w pracy nie mam grupowego, nie miałam nigdy wcześniej a jestem ubezpieczona razem z mężem u niego w pracy. Z jego wypłaty są potrącane dwie składki. Ubezpieczenie jest w pzu
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:39   #1869
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
hihi, nie wiecie co to jest weka? To jest bułka, tylko nie mała, a zrobiony z tego taki podłużny chlebek, który można pokroić na kromkeczki i rzucić na grilla

ALE SIĘ UŚMIAŁAM!!!! AŻ SIĘ NA MNIE DZIWNIE PATRZĄ, BO MI SIĘ ŁZY SAME Z OCZU LEJĄ
no i wszystko jasne... u mnie mowi sie na to BATON hahahaha

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
ANIKA! No właśnie o to chodzi! U mnie też się tak mówi, a mieszkam w okolicy Oświęcim - Bieruń.

Marta, blisko Ciebie, więc jestem zdziwiona, ze Wy nie znacie tego Tylko Ty to już śląsk, a ja jeszcze małopolska, więc może stąd
no widzisz takl blisko a taka roznica


Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Oczywiście, że może się ubezpieczyć z mężem. Ja u siebie w pracy nie mam grupowego, nie miałam nigdy wcześniej a jestem ubezpieczona razem z mężem u niego w pracy. Z jego wypłaty są potrącane dwie składki. Ubezpieczenie jest w pzu
ja tez uwazam ze warto.. ja jestem u siebie ubespieczona a maz grupowo u przyjaciela w firmie i cieszymy sie ze placimy te 50 zl
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:49   #1870
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Jak piszecie o tych ubezpieczeniach, to muszę się zapytać TŻeta, czy on to ma wykupione u siebie i dopiszę się do niego. Teraz mi przyszło do głowy, że to może być przydatne Lepiej późno niż wcale!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:51   #1871
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

hej laski
dzięki za odpowiedź dot. podkładu, w końcu kupiłam sobie z Revlonu miałam go kiedyś , ale chciałam sobie kupić coś tańszego dlatego pytałam.

a mój mąż i mój synuś złożyli mi wczoraj życzenia z okazji Dnia Mamy i dostałam pięknego storczyka i blender, było mi bardzo miło

acha odniosę się do tego co pisała Aguś tzn: np. jak ja byłam w ciąży lekarz powiedział do mnie żeby nie jadła wszystkiego co popadnie i to nie dlatego bo przytyję, chodziło raczej o to żeby jeść z głową tzn produkty które dostarczają witaminy i niezbędne kalorie a nie żarcie które np. zawiera tłuszcze które nas sycą tylko na chwilę nie zawierają potrzebnych witamin tylko okładają się jako zbędne kilogramy . lekarze móią że odpowiednia waga w ciąży to do 15 kg oczywiście zawsze można przytyć więcej bo np. kobieta ma bardzo dużo wód płodowych które powodują że jesteśmy okrąglejsze mimo że waga na to nie wskazuje , oczywiście mamy często ale nie zawsze tyją bardziej bo dziecko jest spore , ale na to nie ma reguły. Ja np. odżywiałam się zdrowo jadłam dużo warzyw, owoców, ryb oraz mięsa tzn. indyk pierś z kurczaka czy podobne chude mięsa które zawierają dużo białka , świetnie sycą , czasami jadłam takie rzeczy które nie są za zdrowe typu np. frytki, pizza ale starałam się jeść tego mało i wtedy kiedy mnie naszła bardzo duża ochota. ja wychodze z założenia że w ciązy trzeba jeść zdrowo oczywiście nie odmawiać sobie zachcianek na inne rzeczy tylko poprostu to kontrolować lepiej jesć w miarę zdrowo niż później przytyć nie wiadomo ile żeby dziecko było duże , a potem trzymać dietę żeby wszystko rzucić. Dużo kobiet jest świetnymi laskimi w ciąży przytyją 25-35kg i się dziwią że czemu tyle przytyły i nie mogą rzucić. Moja teściowa chciała mnie tak upaść tak samo moja mama tylko mi się nie dobrze robiło przecież ile można jeść wszystko smażone na smalcu i trzy obiady dziennie podwójne fuj normalnie kiedyś sie popłakałam do tż bo mówię że nie chcę robić przykrości jego matce bo się narobiła i chce dobrze ale ja nie daje rady, nie dobrze mi póżniej i jestem ospała i wogóle- tż pogadał z matką i tak to się skończyło. Ja przytyłam w sumie chyba jakieś 12-13kg nie pamiętam i tak w ostatnim tygodniu wyglądałam jak wielka kula bo woda zaczeła się bardzo w organizmie zbierać ale 10 kg spadło przy samym porodzie a teraz nie wiem ile jeszcze mi zostało , ale dbam o siebie i staram się rzucić w miarę wszystko bo bardzo źle się czuje i ciuchy nie które nie chcą wejść , mimo iż każdy mówi że wyglądam o niebo lepiej niż przed ciążą
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:52   #1872
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Jeszcze mam do Was romansa,

Znacie jakieś dobre maści na blizny? Pisałam Wam o TŻecie w K, jak oberwał i teraz to się zagoiło, ale ma normalnie dziurę w nosie. Żałuję, że go nie wzięłam wtedy na pogotowie, bo powinien na tym mieć kilka szfów i teraz myślę o jakiejś maści, która by to ładnie zabliźniła.

No i Martucha pytanie do Ciebie, jak tam Rybulka? Jak się czuje i jak z małym?
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 11:58   #1873
kliwia
Zakorzenienie
 
Avatar kliwia
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 854
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

gucia contactubex czy jakos tak jest na blizny, ale on raczej rozjasnia juz istniejace blizny.
kliwia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:02   #1874
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Dzień dobry


Ania20 kurcze przykra sprawa z tą teściową bardzo nie ładnie sie zachowała. Znajac moja ambicje szybko bym sie do nie nie odezwała albo gdyby ona przyszła do mnie potraktowałabym ja tak samo. A jesli jest nawet przygnęłbiona ta sytuacja rozwodowa to i tak jej to nie upoważnia do takich chamskich zachowań !

Dziewczyny wy przestancie o tych grilach , bo ja tu juz kiełbaski z pieca robie takiego smaka ciagle robicie no ale kurcze to jednak nie to samo.
Aa co do weki to u nas tak sie mówi na taka bodł€zna bagietke tylko taka troszke szersza .

Domi chyba sie obraziła bo cos jej nie widze.

Kliwia o taki prawdziwy sok z żurawiny to chyba ciężko dlatego ja raz na miesiac kupuje sobie w aptece takie szaszetki z roztworem żurawiny jest ich 3 i one sa bardzo mocne , od kiedy to sobie pije nie mam nawet problemów z pecherzem odpukac Plus kupuje sobie soki w kartonach z zurawiona i jest ok.

Woda opada ???
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:07   #1875
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

acha Madzialenka to chyba ja kiedyś pisałam. mój mąż jest w grupowce w pracy do tego podciągnął mnie i wziął dodatkowe ubezpieczenie rodzinne w sumie płacimy 200zł miesięcznie ale jest to bardzo korzystne dlatego że jak Dominik skończy 18 lat to może te pieniądze wypłacić i będzie to jakieś 150tyś w sumie . Zawsze możemy to wypłacić , w razie wypadku czy choroby , do tego rzeczywiście płacą za pobyt w szpitalu u nas po pierwszej dobie 200zł za każdy następny dzień, tylko dziewczyny dowiedzcie się bo u nas ciąża a raczej poród nie zalicza się do pobytu w szpitalu jako wypadek czy zagrożenie życia , a jako naturalna sytuacja dlatego za to nie wypłacają tak samo jak leżysz w szpitalu w ciąży, są sytuacje u kobiet że muszą leżeć i za to tez nie wypłacają , np. moja koleżanka była w ciąży leżała 6 miesięcy w szpitalu aż do porodu i dodatkowe trzy doby po urodzeniu i to nie wliczało się jako pobyt w szpitalu osoby chorej , tylko jako naturalna sytuacja która często spotyka kobiety w ciąży , bo jak by mieli jej za to zapłacić to by im się to nie opłacało . Druga sprawa ja też jestem podciągnięta pod ubezp. grupowe u męża ale dostaliśmy tylko jeden tysiąc bo to może pobrać tylko jedna z osób małżonków ubezpieczonych wspólnie pod jedną grupówkę , mąż jest ubezpieczony a ja podciągnięta pod jego ubezpieczenie
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:11   #1876
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
hej laski
dzięki za odpowiedź dot. podkładu, w końcu kupiłam sobie z Revlonu miałam go kiedyś , ale chciałam sobie kupić coś tańszego dlatego pytałam.

a mój mąż i mój synuś złożyli mi wczoraj życzenia z okazji Dnia Mamy i dostałam pięknego storczyka i blender, było mi bardzo miło

acha odniosę się do tego co pisała Aguś tzn: np. jak ja byłam w ciąży lekarz powiedział do mnie żeby nie jadła wszystkiego co popadnie i to nie dlatego bo przytyję, chodziło raczej o to żeby jeść z głową tzn produkty które dostarczają witaminy i niezbędne kalorie a nie żarcie które np. zawiera tłuszcze które nas sycą tylko na chwilę nie zawierają potrzebnych witamin tylko okładają się jako zbędne kilogramy . lekarze móią że odpowiednia waga w ciąży to do 15 kg oczywiście zawsze można przytyć więcej bo np. kobieta ma bardzo dużo wód płodowych które powodują że jesteśmy okrąglejsze mimo że waga na to nie wskazuje , oczywiście mamy często ale nie zawsze tyją bardziej bo dziecko jest spore , ale na to nie ma reguły. Ja np. odżywiałam się zdrowo jadłam dużo warzyw, owoców, ryb oraz mięsa tzn. indyk pierś z kurczaka czy podobne chude mięsa które zawierają dużo białka , świetnie sycą , czasami jadłam takie rzeczy które nie są za zdrowe typu np. frytki, pizza ale starałam się jeść tego mało i wtedy kiedy mnie naszła bardzo duża ochota. ja wychodze z założenia że w ciązy trzeba jeść zdrowo oczywiście nie odmawiać sobie zachcianek na inne rzeczy tylko poprostu to kontrolować lepiej jesć w miarę zdrowo niż później przytyć nie wiadomo ile żeby dziecko było duże , a potem trzymać dietę żeby wszystko rzucić. Dużo kobiet jest świetnymi laskimi w ciąży przytyją 25-35kg i się dziwią że czemu tyle przytyły i nie mogą rzucić. Moja teściowa chciała mnie tak upaść tak samo moja mama tylko mi się nie dobrze robiło przecież ile można jeść wszystko smażone na smalcu i trzy obiady dziennie podwójne fuj normalnie kiedyś sie popłakałam do tż bo mówię że nie chcę robić przykrości jego matce bo się narobiła i chce dobrze ale ja nie daje rady, nie dobrze mi póżniej i jestem ospała i wogóle- tż pogadał z matką i tak to się skończyło. Ja przytyłam w sumie chyba jakieś 12-13kg nie pamiętam i tak w ostatnim tygodniu wyglądałam jak wielka kula bo woda zaczeła się bardzo w organizmie zbierać ale 10 kg spadło przy samym porodzie a teraz nie wiem ile jeszcze mi zostało , ale dbam o siebie i staram się rzucić w miarę wszystko bo bardzo źle się czuje i ciuchy nie które nie chcą wejść , mimo iż każdy mówi że wyglądam o niebo lepiej niż przed ciążą

Mój lekarz znowu powiedział mi ze mam jeść wszystko na co tylko mam ochote zaznaczajac zebym unikała tylko tych serów plesniowych , jajek surowych, zebym duzo tunsczyka nie jadła , watróbki itp
A ze ja jestem szczupła i naprawde mam problem z p[rzytyciem mam niby bardzo dobra przemiane to poprostu jem wszystko i niczego sobie nie odmawiam. Jem zdrowo bo codziennie jem rózne owoce, warzywa, zupy, miesa, ryby , jem sporo słodyczy ostatnio zreszta zawsze lubiłam słodkie a ze na poczatku miałam odrzut przez 2 miesiace to teraz chyba organizm sie domaga podwójnie , jak mi sie zachce to i zjem frytki , i pizze nawet chamburgera choc od tego mam teraz odrzut i mnie juz nie ciagnie, pije wode mineralna i soki unikam tych gazowanych fant , coli.
I narazie przytyłam 3 kg a jem naprawde bardzo duzo , bo w sumie to co 2 godzin .
Tak wiec to tycie podczas ciazy to tez zalezy od tendencji do tycia , przemiany materii bo mozna jesc jak swinia i tak malo przytyc a mozna jesc malo a i tak przytyjesz .
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:15   #1877
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

anuulaa mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku

ania20m z tego co napisałaś, to pierwsze co mi się nasunęło na myśl to moze ona ma depresję Takie zachowanie- oziebłość, złośliwość, brak chęci spotykania się z rodziną itp. może o tym swiadczyć. Moja mama kiedyś też tak się zachowywała. Napisałaś że widziałaś ją pijaną może czasami topi smutki w zwiazku z rozwodem w alkoholu, ale zamyka się w sobie i stąd takie dziwne zachowanie. Może myśli że została sama. Czy TŻ popiera mamę w tej decyzji o rozwodzie? czy ma lepszy kontakt z ojcem? Zaobserwuj czy jest smutna, czy nie ma wachań nastroju- ze raz jest o.k, a później nagle jest niemiła. Ja bym kiedyś szczerze ją o to zapytała- czy coś się stało, bo wyczuwasz, że chyba Cię już nie lubi. Czy to przez Ciebie, czy ją czyms uraziłaś? Pewnie powie że nie, moze ją tym sprowokujesz zeby powiedziała jaki jest tego powód. Moim zdaniem masz prawo zapytać.


Cytat:
Napisane przez Daysy85 Pokaż wiadomość
Cześć.
Mam chwilkę czasu żeby wejść do Was.
U mnie pomału jakoś leci w mieszkaniu remont.
Mam skutą łazienkę i kuchnie a to czeka na mojego brata , który przyjedzie do mnie w przyszłym tygodniu żeby mi to zrobić.
Od 2 dni Tż malował pokój Małej (oczywiście imienia na razie brak ) dziś był mój najstarszy brat i położył w tym pokoju panele. Jutro listwy i musimy jeszcze raz pomalować jedną ścianę i małe poprawki zrobić.
No i czekamy aż nam się chlewik w mieszkanko zamieni :P
czekam na fotki ps. zazdoszczę Ci remontu serio

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
a ja własnie wchodze na konto Holenderskie i... dostałam z TZ zwrot podatku 2500 euro coż za miły dzien
ekstra prezent urodzinowo-imieninowy

Cytat:
Napisane przez bzyczka1 Pokaż wiadomość
A teraz druga wiadomość... Obudził mnie sms, że tż wraca na jednostkę : jupi: w końcu
fajnie

Cytat:
Napisane przez agus87 Pokaż wiadomość
czesc laski
ja od 6.30 na nogach
na tipsach na 7 rano bylam


Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
Dzisiaj przyjezdzaja kafelki
Jutro bede musiala jechac zakupic fugi
gdzie je pokazywałaś? nie zauważyłam

Mi się marzy łazienka w jasnym turkusie. Uwielbiam ten kolor. Zresztą w sypialni tez bym chciała ten kolor.

Wózek bardzo mi się podoba i nasz w przyszłosci pewnie też taki będzie

Dziewczynki, chyba zwariuję z tego czekania na decyzję banku jak Wy to wytrzymywałyście Bo to jest tak: znalazło się fajne M. , powoli zaczynasz mieć jakieś wizje (nie ma dnia zebym nie projektowała go w wyobraźni ) a tu nie wiadomo jaka będzie decyzja.... No i tylko wkurzam TŻ bo ciagle o tym gadam...
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:16   #1878
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Mój lekarz znowu powiedział mi ze mam jeść wszystko na co tylko mam ochote zaznaczajac zebym unikała tylko tych serów plesniowych , jajek surowych, zebym duzo tunsczyka nie jadła , watróbki itp
A ze ja jestem szczupła i naprawde mam problem z p[rzytyciem mam niby bardzo dobra przemiane to poprostu jem wszystko i niczego sobie nie odmawiam. Jem zdrowo bo codziennie jem rózne owoce, warzywa, zupy, miesa, ryby , jem sporo słodyczy ostatnio zreszta zawsze lubiłam słodkie a ze na poczatku miałam odrzut przez 2 miesiace to teraz chyba organizm sie domaga podwójnie , jak mi sie zachce to i zjem frytki , i pizze nawet chamburgera choc od tego mam teraz odrzut i mnie juz nie ciagnie, pije wode mineralna i soki unikam tych gazowanych fant , coli.
I narazie przytyłam 3 kg a jem naprawde bardzo duzo , bo w sumie to co 2 godzin .
Tak wiec to tycie podczas ciazy to tez zalezy od tendencji do tycia , przemiany materii bo mozna jesc jak swinia i tak malo przytyc a mozna jesc malo a i tak przytyjesz .
tak mi lekarz też tak mówił tylko żeby nie przesadzać w sensie nie jeść za dwoje jak to mówią tylko dlatego że kobieta w ciąży musi dużo jeść , tylko jeść rozważnie i wybierać te produkty które dodają nam niezbędnych witamin oczywiście ja też sobie nie odmawiała słodyczy i wogóle ale starał się unikać jedzenia ciężkiego i nie zdrowego . Nie ma reguły ile się przytyje w ciąży każda kobieta wygląda inaczej i to indywidualna sprawa naszego organizmu
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:20   #1879
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
No i Martucha pytanie do Ciebie, jak tam Rybulka? Jak się czuje i jak z małym?
jestesmy w kontakcie i jest ok radza sobie itd Miloszek jest cudowny jak czasem mi podesle mms to sie nad nim rozplywamy z tz ma piekne oczy - po Magdzie a brode i pokika po Michale.. mam nadzieje ze uda nam sie zobaczyc jak najszybciej ale daje jej jeszcze troche czasu na dojscie do siebie




a ja sie rozkoszuje Cyndy Lauper.. uwielbiam ja zapuscilam sobie
http://www.youtube.com/watch?v=0tUfCz99Dpk i sprzatak podskakujac a maly jak sie fajnie rusza chyba tez juz ja polubil.. no coz nie ma wyjscia
a teraz moze true colors dla rozluznienia
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:22   #1880
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Kasiaher a w jakiej firmie macie to ubezpieczenie wykupione?
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:25   #1881
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 047
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez 201803111825 Pokaż wiadomość
Treść usunięta




tak Kochana juto idę od 11.00 do 14.00 na próbę do Thriumpha i jeśli się sprawdzę to w poniedziałek mam szkolenie i od wtorku do pracy. Umowa zlecenie na pierwszy miesiąc -póżniej jak się spr to przedłużą. Najgorzej mnie martwi że to jest w centrum handlowym i świątek piątek czy niedziela.Musiałabym śmigać autobusem i kupować bilety.Niestety nic nie mówili o wynagrodzeniu:/Właścicielem jest małżeństwo.Kobieta bardzo sympatyczna, a mąż bardziej taki oficjalny , ale też mi się z nimi dobrze rozmawiało.

Nie pisałam Wam wczoraj,że popołudniu dzwonili do mnie z Vero Moda i dzisiaj o 16.00 mam rozmowę. Trzymajcie kciuki. Tutaj akurat nie musiałabym kupować biletu bo 15 minutek i jestem pieszo na miejscu. Drugi plus że godziny pracy poukładane. Od 10.00 do 18.00 i w sobotę od 10.00 do 14.00 i wiem,że mam wolne.Dzisiaj się dowiem ile bym zarabiała. I co jeszcze dodam -bardzo sympayczne dziewczyny są właśnie w Vero Moda. Odrazu wyjechały na Ty. Także spoko Łatwiej się rozmawia.


Powiedzcie mi co mam wybrać jak tu i tu mi się uda.
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:28   #1882
martucha84
Zakorzenienie
 
Avatar martucha84
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk:)
Wiadomości: 13 438
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
Dziewczynki, chyba zwariuję z tego czekania na decyzję banku jak Wy to wytrzymywałyście Bo to jest tak: znalazło się fajne M. , powoli zaczynasz mieć jakieś wizje (nie ma dnia zebym nie projektowała go w wyobraźni ) a tu nie wiadomo jaka będzie decyzja.... No i tylko wkurzam TŻ bo ciagle o tym gadam...
wiem co czujesz my czekalismy cos kolo 3 tygodni a potem sie okazalo ze jakies bledy sa itd.. wiec byl stres.. mam nadzieje ze wam szybko to minie.. ale jaka radosc jak dostaniecie decyzje... ja dostalam tel w pracy skakalam jak glupia dzieci na mnie patrzyly odrazu popbieglam chyba do wsyztkich pracownikow sie pochwalic ot taka jestem narwana a potem rodzice dzieci mi gratulowali mieszkania (bo jak dzieci pytaly czemu tak skacze i sie ciesze czy cos wygralam to powiedzialam im ze pani kupila mieszkanie i dlatego sie cieszy hahahah no i te wygadaly rodzicom )



a mi znowu lekarz mowil ze mam jesc DLA DWOJGA a nie za dwoje..
a polozna ze mam sie niewyglupiac jesc wszytko na co mam ochote ale w mniejszych ilosciach

---------- Dopisano o 12:28 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Emilia poki co poczekaj z rokowaniami zeby sie nie zesmucic.. ja trzymam kciuki zeby ci sie udalo idz dzis na rozmowe do vero i daj z siebie wszytko a potem bedziemy sie martwic.. uwielbiam vero swego czasu tylko tam sie ubieralam mam mile wspomnienia z tym sklepem dlatego trzymam kciuki
__________________
Lubię pikniki na skraju drogi I lubię jadać w restauracjach Ciszy uwielbiam słuchać w górach I lubię bywać w gwarnych miastach
martucha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:31   #1883
201803111825
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 445
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Treść usunięta
201803111825 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:36   #1884
Sysunia_d
Zakorzenienie
 
Avatar Sysunia_d
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Kasiaher możesz mi napisac co to za podkład z tego revlonu?

Emilia idz na rozmowe i jak bedziesz wiedziała co i jak to sie zastanowisz gdzie lepiej płaca itp
__________________
25.07.2009 - Nasz Cudowny Dzień - Ślub

http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200304251135.png

17.11.2010 urodził sie nasz Skarbek
Sysunia_d jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:37   #1885
Madzialenka12344321
Zakorzenienie
 
Avatar Madzialenka12344321
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

cześc

ale sie dziś wczesnie wyrobiłam nie chciało mi się jechac do rodziców do pracy wiec pojechałam od razu do domu. w Ogóle to wam chyba nie pisałam, ze mam swojego osobistego szefera i to od 3 tygodni, a mianowicie mojego dziadka, który stwierdził, ze JEGO wnuczka nie bedzie się tłukłą autobusami i mnie wozi. Przyjeźdza po mnie o 11 i potem czeka w domu na telefon. Jak koncze zabiegi to dzwonie w tym czasie ide na zakupy do biedronki a za 10 min jest dziadek kochany
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
za urodzenie dziecka zwykle jest 1000 to raz a dwa mozesz tak kalkulowac sie sie nie oplaca.. owszem pod warunkiem ze nic sie niedzieje...
a jak trafisz do szpitala odpukac ktos umrze czy tam urodzi sie dziecko zlamie reka... to bedziesz zalowac...
jak masz wydac 50zl na dodatkowe ciastka czy czekoladki to wydaj tam i tyle zwlaszcza ze nieoszukujmy stac was na to a to jednak fajne zabezpieczenie..
w tym ubezpieczeniu jest akurat 600 zł
Nie no TZ to pewnie się na to zdecyduje bo tak wczoraj mówił jak o tym rozmawiałam.

Kasa nie jest duża, wiec czemu nie.

Az tym czy stac, to wiesz Nie pewiem ,z e mam super sytuację. To znaczy zalezy jak na to patrzec, ale ja patrze z tej strony, ze brak pracy i brak własnego mieszkania i to wcale nie jest super sytuacja

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Oczywiście, że może się ubezpieczyć z mężem. Ja u siebie w pracy nie mam grupowego, nie miałam nigdy wcześniej a jestem ubezpieczona razem z mężem u niego w pracy. Z jego wypłaty są potrącane dwie składki. Ubezpieczenie jest w pzu
Dzieki . Powiem TZ to sie dopyta.
Cytat:
Napisane przez kasiaher Pokaż wiadomość
acha Madzialenka to chyba ja kiedyś pisałam. mój mąż jest w grupowce w pracy do tego podciągnął mnie i wziął dodatkowe ubezpieczenie rodzinne w sumie płacimy 200zł miesięcznie ale jest to bardzo korzystne dlatego że jak Dominik skończy 18 lat to może te pieniądze wypłacić i będzie to jakieś 150tyś w sumie . Zawsze możemy to wypłacić , w razie wypadku czy choroby , do tego rzeczywiście płacą za pobyt w szpitalu u nas po pierwszej dobie 200zł za każdy następny dzień, tylko dziewczyny dowiedzcie się bo u nas ciąża a raczej poród nie zalicza się do pobytu w szpitalu jako wypadek czy zagrożenie życia , a jako naturalna sytuacja dlatego za to nie wypłacają tak samo jak leżysz w szpitalu w ciąży, są sytuacje u kobiet że muszą leżeć i za to tez nie wypłacają , np. moja koleżanka była w ciąży leżała 6 miesięcy w szpitalu aż do porodu i dodatkowe trzy doby po urodzeniu i to nie wliczało się jako pobyt w szpitalu osoby chorej , tylko jako naturalna sytuacja która często spotyka kobiety w ciąży , bo jak by mieli jej za to zapłacić to by im się to nie opłacało . Druga sprawa ja też jestem podciągnięta pod ubezp. grupowe u męża ale dostaliśmy tylko jeden tysiąc bo to może pobrać tylko jedna z osób małżonków ubezpieczonych wspólnie pod jedną grupówkę , mąż jest ubezpieczony a ja podciągnięta pod jego ubezpieczenie
wow, super masz to ubezpieczenie, jaka to firma??
Cytat:
Napisane przez gold-fish Pokaż wiadomość
ekstra prezent urodzinowo-imieninowy


Dziewczynki, chyba zwariuję z tego czekania na decyzję banku jak Wy to wytrzymywałyście Bo to jest tak: znalazło się fajne M. , powoli zaczynasz mieć jakieś wizje (nie ma dnia zebym nie projektowała go w wyobraźni ) a tu nie wiadomo jaka będzie decyzja.... No i tylko wkurzam TŻ bo ciagle o tym gadam...
a widzisz, nawet nie pomyslałam, ze to "prezent" hehe

Jak to nie wiadomo jaka decyzja, napewno pozytywna, w koncu masz nasze kciuki
Cytat:
Napisane przez Emilia211 Pokaż wiadomość
Powiedzcie mi co mam wybrać jak tu i tu mi się uda.
przedstaw nam wszystkie warunki pracy i jakie by było wynagrodzienie i tu i tu to ci podpowiemy
__________________


Edytowane przez Madzialenka12344321
Czas edycji: 2010-05-27 o 12:38
Madzialenka12344321 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:38   #1886
Maja102
Zakorzenienie
 
Avatar Maja102
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 21 053
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
a ja sie rozkoszuje Cyndy Lauper.. uwielbiam ja zapuscilam sobie
http://www.youtube.com/watch?v=0tUfCz99Dpk i sprzatak podskakujac a maly jak sie fajnie rusza chyba tez juz ja polubil.. no coz nie ma wyjscia
a teraz moze true colors dla rozluznienia
spoks
Ja mam teraz faze na pisoenkę o piwie - no w końcu weekend się zbliża
__________________
Ubieram się na czarno, bo jestem z Nilfgaardu
Maja102 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:41   #1887
Gucia0987
Zakorzenienie
 
Avatar Gucia0987
 
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 11 901
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
gucia contactubex czy jakos tak jest na blizny, ale on raczej rozjasnia juz istniejace blizny.
Dziekuję Kliwia, może kupie mu to i zobaczę jak zareaguje.
Słyszalam jeszcze o jakiejś maści ze śluzem ślimaka, ale nie wiem czy to nie jakieś pomówienie

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
jestesmy w kontakcie i jest ok radza sobie itd Miloszek jest cudowny jak czasem mi podesle mms to sie nad nim rozplywamy z tz ma piekne oczy - po Magdzie a brode i pokika po Michale.. mam nadzieje ze uda nam sie zobaczyc jak najszybciej ale daje jej jeszcze troche czasu na dojscie do siebie




a ja sie rozkoszuje Cyndy Lauper.. uwielbiam ja zapuscilam sobie
http://www.youtube.com/watch?v=0tUfCz99Dpk i sprzatak podskakujac a maly jak sie fajnie rusza chyba tez juz ja polubil.. no coz nie ma wyjscia
a teraz moze true colors dla rozluznienia
No to dobrze, że u nich wszystko ok! Masz rację, daj jeszcze troszkę czasu i odwiedź ją koniecznie Fajnie, że tak sobie radzą!

A mały pewnie tańczy!

Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
wiem co czujesz my czekalismy cos kolo 3 tygodni a potem sie okazalo ze jakies bledy sa itd.. wiec byl stres.. mam nadzieje ze wam szybko to minie.. ale jaka radosc jak dostaniecie decyzje... ja dostalam tel w pracy skakalam jak glupia dzieci na mnie patrzyly odrazu popbieglam chyba do wsyztkich pracownikow sie pochwalic ot taka jestem narwana a potem rodzice dzieci mi gratulowali mieszkania (bo jak dzieci pytaly czemu tak skacze i sie ciesze czy cos wygralam to powiedzialam im ze pani kupila mieszkanie i dlatego sie cieszy hahahah no i te wygadaly rodzicom )



a mi znowu lekarz mowil ze mam jesc DLA DWOJGA a nie za dwoje..
a polozna ze mam sie niewyglupiac jesc wszytko na co mam ochote ale w mniejszych ilosciach
Ja też już chcę swoje mieszkanie!!!!! Ale trzeba być cierpliwym, więc się ćwiczę!

"DLA DWOJGA a nie za dwoje.." - dobrego masz tego lekarza! I o to chodzi!
__________________

"Księżna: (...)ale oświadczam Ci, od dzisiaj w ogóle już nie boję się pająków!
Marion: Niemniej jednak tego zabiłaś
Księżna: Cóż, ktoś musiał zapłacić za te, które całe życie mnie straszyły"

Gucia0987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:41   #1888
gold-fish
Zakorzenienie
 
Avatar gold-fish
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 4 512
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez Gucia0987 Pokaż wiadomość
Jeszcze mam do Was romansa,
Znacie jakieś dobre maści na blizny??
Cepan, jest dość tani, bo moze 25 zł A ceny innych maści dochodzą do 200 zł...
Ja kupiłam po przypaliłam sobie nogę żelazkiem i co... leży maść w lodówce a ja nie mam czasu i ciagle zapominam, zeby ją używac regularnie

Martucha, wyobrażam sobie jak my dostaniemy decyzję (jeżeli ja dostaniemy na + ) chyba oszaleję ze szczęścia. Ale i tak szaleństwo będzie jak podpiszemy umowę kupna sprzedaży i dostaniemy klucze... jakie to uczucie? co? jak to jest wejść do własnego mieszkania?
__________________

Dżunior maj 2013

Hanna kwiecień 2015
gold-fish jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:47   #1889
kasiaher
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiaher
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 2 874
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

Cytat:
Napisane przez ktosia86 Pokaż wiadomość
Kasiaher a w jakiej firmie macie to ubezpieczenie wykupione?
ING

Cytat:
Napisane przez Sysunia_d Pokaż wiadomość
Kasiaher możesz mi napisac co to za podkład z tego revlonu?

Emilia idz na rozmowe i jak bedziesz wiedziała co i jak to sie zastanowisz gdzie lepiej płaca itp
Revlon Color Stay
Make-up with SoftFlex SPF 6 cała nazwa
a tu linka do tego pudru
http://luna.nazwa.pl/40-revlon-color...ra-tlusta.html
tu jest akurat tańszy ja płaciłam 70 zł
polecam idealny do cery mieszanej fajnie pokrywa tylko jedno jest wkurzające w nim że trzeba go dobrze rozprowadzić bo szybka zastyga na buzi , po za tym nie jest taki jak inne i nie ściera się co za czym idzie nie brudzi ubrań
tu
kasiaher jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-05-27, 12:50   #1890
Emilia211
Zakorzenienie
 
Avatar Emilia211
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 3 047
GG do Emilia211 Send a message via Skype™ to Emilia211
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XIX

okis
tylko w Thriumph mi nie powiedzieli ile ?
i obawiam się,że po miesiącu mi umowy nie przedłużą.

ale dzisiaj pójdę na rozmowę i wszystko Wam opiszę i wtedy będziemy myśleć

dziękuję
__________________
ŻONA OD 17 PAŹDZIERNIKA 2009r.

Emilia211 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Forum ślubne


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.