Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII - Strona 19 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2010-06-10, 15:37   #541
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Ja dlatego mojemu tz kazalam 100zl wyciagnac z bankomatu i wsadzic do szafeczki aby bylo na taxowke w razie czego a on z kolei wymyslil, ze do szpitala i tak pojedziemy taxa bo on sie bedzie za bardzo stresowal tzn. on ujal, ze ja go bede stresowac podczas jazdy
ha ha ha
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 15:39   #542
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Basiu to super ze do domku wychodzicie
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 15:40   #543
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

dziewczny ogladajcie dzisiaj rozmowy w toku masakra! mam na imie tadeusz i chce urodzic dziecko... lol ludzie sa dziwni

pilotka mam to samo z rodzicami, z mamuska gadam codziennie po godzinie przez telefon. dzieli nasz 120 km, wiec do mnie nie wpadaja. moja jest nadopiekuncza bo 3 lata temu stracilam brata wiec cala uwage skupia na mnie i na wnuczce. zreszta siedzi sama miesiacami bo ojciec plywa wiec akurat ja rozumiem i zaluje ze mieszkam w innym miescie
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 15:49   #544
farminka
Wtajemniczenie
 
Avatar farminka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 407
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

TŻ już wrócił,ale jeszcze chwilę się wstrzymamy z wyjazdem.Mam numer do niezawsze spisany to najwyżej do niej napiszę Zaczynam mieć wrażenie,że jednak mi przejdzie,ale nie jestem pewna czy naprawdę czy to efekt wyparcia

---------- Dopisano o 15:49 ---------- Poprzedni post napisano o 15:40 ----------

Cytat:
Napisane przez Basia84 Pokaż wiadomość
farminko no to sie zaczelo! jak nie dzisiaj urodzisz to w najblzszych dniach.
a my dzisiaj wychodzimy do domu mialam wczoraj kryzys bo mialam nawal mleka ale juz sobie z tym poradzilismy. tutaj jest pelno pielegniarek i kazda sluzyla inna dobra rada, i juz sama nie wiedzialam co robic. chcialo mi sie plakac i jakby nam z nieba spadla przyjechala moje lekarka zoabczyc co u nas slychac i przynajmniej ona wszystko dobrze wytlumaczyla. ehhh
Fajnie,że już do domku.Teraz tylko się cieszyć macierzyństwem Podobno taki kryzys z nawałem mleka występuje często w 3-4 dniu.Ostatnio mnie położna ostrzegała
A powiedz mi jak Ty te skurcze właściwe czułaś.Bo coś kojarzę,że mówiłaś,że nie były jakieś bardzo bolesne.No i bardzo regularne były?
farminka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 15:49   #545
jaszczka
Zadomowienie
 
Avatar jaszczka
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Waterford, Irlandia
Wiadomości: 1 066
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Basiu - super że już wychodzicie no i że poradziłaś sobie z kryzysem chyba każda taki przechodzi po porodzie...

Farminko - szczerze to mam nadzieję, że to nie fałszywy alarm, bo się nastresujesz, nacierpisz tych skurczy i po nic... powodzenia
__________________
It's nice to be important but it's more important to be nice
jaszczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 15:50   #546
Bajka9
Raczkowanie
 
Avatar Bajka9
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Legnica
Wiadomości: 196
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Farminko trzymam kciuki i wydaje mi się że już niedługo zobaczysz swoją Niunię
A ja jak większość z Was ledwo zipie, masakra na tym dworze, córcia się wypina we wszytskie strony, też jej pewnie gorąco.
I zjadłabym wszytsko i pierogi ruskie, i biszkpot z truskawami i galaretką i dużżo truskawek, ale nie mam mocy żeby pójść do sklepu a mąż do wieczora w pracy.
__________________
WIKTORIA - 05.08.2010

[ori_bas]402798[/ori_bas]
Bajka9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 15:53   #547
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

hmmm jak ten czop dokladnie wyglada? bo wlasnie bylam w kibelku i na papierze takiego ciagnacego glucika przuwazylam ... mega to geste i ciagnace ale w sumie nieduzo, o mlecznym kolorze? w sumie takie białko jajka.... eee ale na to chyba za wczesnie mam nadzieje, ktoras miala cos takiego ?
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:03   #548
karolcia228
Zakorzenienie
 
Avatar karolcia228
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: ŚWINOUJŚCIE
Wiadomości: 5 024
GG do karolcia228 Send a message via Skype™ to karolcia228
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
hmmm jak ten czop dokladnie wyglada? bo wlasnie bylam w kibelku i na papierze takiego ciagnacego glucika przuwazylam ... mega to geste i ciagnace ale w sumie nieduzo, o mlecznym kolorze? w sumie takie białko jajka.... eee ale na to chyba za wczesnie mam nadzieje, ktoras miala cos takiego ?
Ja czasami mam takie glutki, nosze caly czas wkladki, ostanio czesto je wymieniam bo sa mokre...ale to chyba normalne wydzieliny
__________________
______Karolinka i Iruś______
Nasz ślub-08.09.2007
...Anastazja-ur.07.07.2010....
...Nasz Aniołek...20.08.2009...

http://s6.suwaczek.com/20070908640517.png

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cuay3rd5gps6p.png
karolcia228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:03   #549
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez justynacz80 Pokaż wiadomość
Ja ciągle nie wiem jak to dziecko ubierać letem i jakie ubranka wziąć do szpitala... Jak byłam na patologii to widziałam na poporodowym, że dzieci miały tylko body lub kaftanik i lekką czapeczką i były przykryte pieluszką... Z drugiej strony dochodzą mnie słuchy, o dwóch długich rękawakach, Już sama nie wiem.
Nam na SR położna mówiła, że bezpośrednio po porodzie ubierają dzieciątko w dwa długie rękawki, niezależnie od tego jaka jest temp. na zewnątrz, bo dzieciątko wychodzi z wyższej temp. w brzuszku i musi się zaklimatyzować.
A potem matka decyduje jak ubierać dziecko. Powiedziała, że dobrze jest zaczekać aż maleństwo się zaklimatyzuje i nie rozbierać za szybko. No chyba, że zaklimatyzuje się w ciągu jednej doby (tak podobno najczęściej bywa).
Jak dzieciątko się zaklimatyzuje, to należy je ubierać tak jak siebie tylko jedną warstwę więcej, bo leży nieruchomo - tą dodatkową warstwą nie musi być ubranie, może byc tetra.
Powiedziała, że jak jest taki upał i my mamy ochotę chodzić nago, to dzieciątko może być w rampersie lub body plus koniecznie skarpeteczki na nóżki. Na wszelki wypadek trza mieć na spacerach zawsze kocyk i tetrę żeby nakryć jakby zaczęło wiać.
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:03   #550
lazurowa
Wtajemniczenie
 
Avatar lazurowa
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Lazurowe Wybrzeże :P
Wiadomości: 2 026
GG do lazurowa
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Skad ja mam wziac 2 krople mi nie leci tyle az krwi a dlugopis na 3 ustawiony i robi dziure w palcu, ale ta krew leci jak z "nosa" juz i tak co raz lepiej mi to wychodzi
Tak jak Dzidzia pisała kłuj bardziej z boku palca i po prostu go ściśnij- krew sama poleci.
__________________
Miłość ma nowe owocowe imię- Jagoda
lazurowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:07   #551
ola_k11
Zadomowienie
 
Avatar ola_k11
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 802
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez karolcia228 Pokaż wiadomość
Ten proszek na komary to ASCYP
dzięki

Cytat:
Napisane przez bajka1807 Pokaż wiadomość
hmmm jak ten czop dokladnie wyglada? bo wlasnie bylam w kibelku i na papierze takiego ciagnacego glucika przuwazylam ... mega to geste i ciagnace ale w sumie nieduzo, o mlecznym kolorze? w sumie takie białko jajka.... eee ale na to chyba za wczesnie mam nadzieje, ktoras miala cos takiego ?
mi się wydaje, że to normalna wydzielina, jakieś upławy albo coś. ja też czasem tak mam.
czop powinien być brunatny, galaretkowaty, czasem z wiązkami krwi...

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:06 ----------

farminko trzymam kciuki
ola_k11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:11   #552
Xawmeli
Rozeznanie
 
Avatar Xawmeli
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: ZACH-POM
Wiadomości: 890
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

ola dobrze mówi, jak byłam w szptalu to doktor jednej czop wyciągnąk i tak samo go opisywała....
Xawmeli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:19   #553
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Wyszłam na spacer z psem. Trwało to jakieś 30 sekund
Wysikała się pod najblizszym krzaczkiem i niewerbalnie zakomunikowała, że bardzo dziękuje za spacery w takim upale
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:19   #554
kassate1203
Rozeznanie
 
Avatar kassate1203
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 877
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Dziewczyny ale jestem smutna! Odebrałam wyniki badań i okazało się że moja hemoglobina po 6 tyg łyknia żelaza nawet nie drgnęła ba! hematokryt to jeszcze spadł.
A lekarz powiedział mi że jeżeli branie hemoferu nie da rezultatów to będę brać zastrzyki No pięknie się zapowiada- ciekawe co mi jutro na wizycie powie albo co raczej zapisze. Od 26 tyg mam za niską hemoglobinę (lekka anemia, wynik nie zły ale poniżej normy) i brałam hemofer- dziś odbieram wniki i o mało nie padłam. Nie chcę zastrzyków! Miała może któraś coś podobnego
__________________
To jest życie- tu nie ma sentymentów



kassate1203 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:21   #555
hd2005
Zakorzenienie
 
Avatar hd2005
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 3 456
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

CZOP - też mi sie wydaje, że powinien cieć nieco brunatny kolor

---------- Dopisano o 16:21 ---------- Poprzedni post napisano o 16:20 ----------

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale jestem smutna! Odebrałam wyniki badań i okazało się że moja hemoglobina po 6 tyg łyknia żelaza nawet nie drgnęła ba! hematokryt to jeszcze spadł.
A lekarz powiedział mi że jeżeli branie hemoferu nie da rezultatów to będę brać zastrzyki No pięknie się zapowiada- ciekawe co mi jutro na wizycie powie albo co raczej zapisze. Od 26 tyg mam za niską hemoglobinę (lekka anemia, wynik nie zły ale poniżej normy) i brałam hemofer- dziś odbieram wniki i o mało nie padłam. Nie chcę zastrzyków! Miała może któraś coś podobnego
spokojnie, może nie jest tak źle Zaczekaj do wizyty. Może przepisze Ci jeszcze coś innego.
__________________
HAART.pl blog DIY


hd2005 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 16:27   #556
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez Basia84 Pokaż wiadomość

alguien dostalas pompe w szpitalu? bo ja jestem w szoku, dostalam taka podwojna, nikt sie nawet nie pytal czy chce co ile karmisz mala?
Super, ze do domku
Co to pompa??????? Laktator?

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
no jeszcze becikowe wam dojdzie, to mozecie o czyms konkretnym pomyslec - moze cos do domku?
Juz i tak zagracone nie zmiesci sie nic, dzis tylko wiatrak kupie.
Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
TŻ już wrócił,ale jeszcze chwilę się wstrzymamy z wyjazdem.Mam numer do niezawsze spisany to najwyżej do niej napiszę Zaczynam mieć wrażenie,że jednak mi przejdzie,ale nie jestem pewna czy naprawdę czy to efekt wyparcia
No to juz telefon czeka na wiesci naladowany caly

Cytat:
Napisane przez lazurowa Pokaż wiadomość
Tak jak Dzidzia pisała kłuj bardziej z boku palca i po prostu go ściśnij- krew sama poleci.
Zaraz wyprobuje bo za obiad sie zabieram.

Czeresnie kupione 12zl/kg mniam mniam
Torbe kupilam jeszcze do wozka dla malej taka http://allegro.pl/item1073573879_tor..._2_kolory.html
stwierdzilam, ze przez neta tyle samo wyjdzie z przesylka a nawet drozej a ta mi sie podoba, wzielam niebieska aby w razie czego tz sie nie wstydzil z nia chodzic ;P

---------- Dopisano o 16:27 ---------- Poprzedni post napisano o 16:21 ----------

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Wyszłam na spacer z psem. Trwało to jakieś 30 sekund
Wysikała się pod najblizszym krzaczkiem i niewerbalnie zakomunikowała, że bardzo dziękuje za spacery w takim upale
Moj urwis dzis z tego goraca sie w ziemi wytarzal i tez nie byl skory do szalenstw na dworze, teraz zdycha na podlodze i mysle, ze malo co jest w stanie go ruszyc.

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Dziewczyny ale jestem smutna! Odebrałam wyniki badań i okazało się że moja hemoglobina po 6 tyg łyknia żelaza nawet nie drgnęła ba! hematokryt to jeszcze spadł.
A lekarz powiedział mi że jeżeli branie hemoferu nie da rezultatów to będę brać zastrzyki No pięknie się zapowiada- ciekawe co mi jutro na wizycie powie albo co raczej zapisze. Od 26 tyg mam za niską hemoglobinę (lekka anemia, wynik nie zły ale poniżej normy) i brałam hemofer- dziś odbieram wniki i o mało nie padłam. Nie chcę zastrzyków! Miała może któraś coś podobnego
Wspolczuje Ci, na pocieszenie dodam, ze ja mam zastrzyki codziennie od 31tyg do konca ciazy z heparyny(na zakrzepy i ukrwienie) tz mi robi i nic nie boli zazwyczaj, sama bym sobie jednak nie zrobila, dzis przyjezdza kolezanka mi zrobic bo tz nie ma a i dodam, ze kluje sie teraz jeszcze 6 razy dziennie na pomiar glukozy, ale to wszystko dla dobra dzidzi i Twojego wiec trzeba sie pomeczyc i juz to i tak juz koncoweczka ciazy, wiec sie nie martw dasz rade
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:08   #557
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Farminko jesli to juz to my wszystkie trzymamy kciuki!!!
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:08   #558
Basia84
Rozeznanie
 
Avatar Basia84
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: IL
Wiadomości: 691
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Fajnie,że już do domku.Teraz tylko się cieszyć macierzyństwem Podobno taki kryzys z nawałem mleka występuje często w 3-4 dniu.Ostatnio mnie położna ostrzegała
A powiedz mi jak Ty te skurcze właściwe czułaś.Bo coś kojarzę,że mówiłaś,że nie były jakieś bardzo bolesne.No i bardzo regularne były?
ja mialam bole w krzyzu takie co kilka 10-15 minut po pare minut. pozniej jak mnie podlaczyli pod ktg to wychodzily regularne skurcze, czulam takie minimalne twardnienie brzucha ale jakbym nie byla podpieta pod ktg to bym sie wogole nie kapla bo maly 50 razy mocniej sie wiercil. ale u mnie byla taka sytuacja ze on nie napieral glowka i pewnie dlatego nic nie czulam. teraz sie smieje ze jak bede w ciazy z drugim to nie bede wiedziala ze to juz a pozniej mnie bolal brzuch jak na okres ale do tej pory nie wiem czy z nerwow czy dlatego ze cos sie dzialo. aaa i pomyslec ze rano wykorzystalam jeszcze meza niczego nie swiadoma.......
widze na suwaczku ze ciaze masz juz donoszona fajnie. trzymam kciuki zeby jak najmniej bolalo i zeby mala szybko wyszla

tak pompa to laktator jakos tutaj wszyscy na to mowia pompa

Edytowane przez Basia84
Czas edycji: 2010-06-10 o 17:10
Basia84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:15   #559
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
Ale właśnie zauważyłam,że zaczął mi znowu odchodzić czop.Tym razem już lekko brunatny kolor,więc to chyba jednak wkrótce
trzymaj się kochana a latasz czesciej do kibelka

---------- Dopisano o 15:15 ---------- Poprzedni post napisano o 15:13 ----------

Cytat:
Napisane przez farminka Pokaż wiadomość
No i teraz już mnie po 10min złapało... Idę podreptać.I dalej nie wierzę,że to już Będę chyba dowodem na to,że można jednak wmówić sobie,że to nie to
pisałam o tym jak szwagierka nie dała sobie powiedzieć że to już najpierw odszedł jej czop a potem coraz czesniej i mocniej skurcze a brat TZ krzyczał po niej, że bardziej regularne juz byc nie moga i zajechali z 8 cm rozwarciem a za godzine mały byl na świecie
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:15   #560
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
ha ha ha a myślałam, że moje są maksymalnie spuchnięte
Oj... chyba Ci bardzo ciężko. Nie mogę ze swoimi wytrzymać i cały czas mam wrażenie jakbym miała płetwy
Wiesz, jeszcze nie jest mi ciężko, bo dopiero od wczoraj zaczęły puchnąc Mi tam w ogóle ciężko nie jest- ja wiejska dziewoja to zahartowana Ja to mam wrażenie jakbym miała świńskie raciczki, a nie płetwy
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:21   #561
papeteria
Zakorzenienie
 
Avatar papeteria
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 3 460
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez pilotka f16 Pokaż wiadomość
a ten maly dla mnie to masakra! najbardziej rozwydrzone dziecko jakie znam - nie mowi, ale wydziera sie! na Wielkanoc siedzimy przy stole cala rodzina, duuuzo ludzi a on wpada do pokoju i do mojego Meza: "Ty stary śmierdzacy kiblu.. kupa g.owno" ja wielkie oczy zrobilam a babcia i jego rodzice w śmiech
od kuzynki 3 letnie dziecko kiedyś powiedziało na sąsiadke babci "ty niestrawiona resztko pokarmowa " a ona nie zrozumiała i mówi " o jak on piknie godo"

---------- Dopisano o 15:21 ---------- Poprzedni post napisano o 15:20 ----------

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
Żartujesz prawda? Moja na wynik czekała miesiąc...
naprawde juz jutro
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość

papeteria no ja też wolę z fiszbinami bo te bez to najczęściej takie"babcine" są i piersi w nich jak flaki wyglądają hehe -
dokładnie
Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość
ja zjadłam całe pół kilo czereśni (po 12zł za kg były, więc już nie tak źle).
a zaglądasz do środka bo też bym zjadła ale lek przed robalami mnie powstrzymuje jakbym jednego znalazła tak byłby koniec....
pilotka dzięki

lece na tą impre
dokończę was pózniej drogie pisareczki...
ciekawe jak tam anoxa
i itakasia po wizycie
__________________
Moja wymianka mineralna

papeteria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:23   #562
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
od kuzynki 3 letnie dziecko kiedyś powiedziało na sąsiadke babci "ty niestrawiona resztko pokarmowa " a ona nie zrozumiała i mówi " o jak on piknie godo"
-
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:27   #563
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Wydaje mi sie, ze te wczesniejsze odmiany to robakow jeszcze nie maja, wiec bez obaw Papeteria mozesz wcinac
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:27   #564
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Co do teściowych, moja przyszła tesciowa mieszka jakieś 10-20 metrów ode mnie Jak dla mnie to ona może wcale nie przychodzić, nie trawię tej kobiety... I jeszcze te dzieciaki (młodsze rodzeństwo tż) wszędzie łażą, wszystko dotykają! Ostatnio jego siostra (ma 7 lat) zwędziła mi kinder bueno! Marka mama przyszła do mojej mamy na kawe, ta gówniara kręciła się po pokoju i nagle uciekła (mnie nie było w domu), potem patrze a nie ma kinder bueno, pytam mame czy jadla, a ona mowi ze nie i ze Wiktoria sie krecila. Dzis jej zwrocilam uwage, to powiedziala ze nie brala, a jak zapytalam czy chociaz jej smakowalo to powiedziala ze tak
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:37   #565
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 878
GG do marta_d1
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Hej mamuśki! Siedze z nogami w misce. Spuchły mi stopy i ręce. Na szczęście udało mi się zdjąć obrączkę. Trochę dzis pochodziłam i nie było to przyjemne. Miałam sukienkę, przewiewna i to było wybawienie. Polecam sukienki, bo wszystko się wietrzy

Mąż złożył łóżeczko i zamatował moskitierę więc mam nadzieje, że tej nocy pośpię więcej niż 3 godziny.

Uparcie ćwiczę Kegla bo jakieś mnie lęki przed nacięciem naszły
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:40   #566
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

wlasnie przyjechal znajomy z naszymi butelkami i laktatorem wiec juz mam wszystko za laktator via reczny z aventu i zestaw startowy butelek zaplacilismy 170 zl o takie:

http://allegro.pl/item1065649060_sup...temem_via.html

http://allegro.pl/item1070720451_ave..._promocja.html
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:42   #567
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

marta u mnie sukienki w upały odpadają, bo bym zatarła uda
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:44   #568
anoxa
Zakorzenienie
 
Avatar anoxa
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 661
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

Cytat:
Napisane przez hd2005 Pokaż wiadomość
Podczas badania gin nie mógł znaleźć bicia serca malucha To była najdłuższa minuta w moim życiu ale musze przyznać, że dość spokojnie do tego podeszłam bo chwilę wcześniej, wdrapując się na fotel, czułam ruchy. Okazało się, że mały leży kręgosłupem na zewnątrz i gin musiał znaleźć dokładnie miejsce gdzie było serduszko aby usłyszeć bicie...
to jest standardowy numer mojego synka a juz nie daj boze jak ktoras probuje mi na stojaco posluchac to z reguly sie konczy na tym ze musze sie polozyc

jaszczka chyba bym ich zabila za ta przesylke kazala bym sobie oddac koszta przesylki i jeszcze odszkodowanie zaplacic!

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
A u mnie to się nazywa twaróg ze smietana i z cukrem
u mnie tez

Cytat:
Napisane przez anuszka1401 Pokaż wiadomość
Nie śmiać się Zaznaczam, że to rozmiar 36, a teraz są bardzo spuchnięte więc wydają się szersze niż dłuższe A palce długaśne, co?
znam to moje tez tak czesto wygladaja


Cytat:
Napisane przez papeteria Pokaż wiadomość
przed chwiila zjadlam schaboszczaka
a ja jak tak dawno nie jadlam

Cytat:
Napisane przez ola_k11 Pokaż wiadomość

Jesli chodzi o teściowe, to moja mnie z kolei wkurza, bo się niczym nie interesuje.
w sumei to nie fajnie to ze nie kupuja to rozumei bo niektorzy roznie z pieniazkami stoja ale zainteresowanie nic nie kosztuje!

farminka
trzymam kciuki!!!!!!!!!!!!

Cytat:
Napisane przez Basia84 Pokaż wiadomość
a my dzisiaj wychodzimy do domu
no to super zawsze w domku najlepiej!!

Cytat:
Napisane przez kassate1203 Pokaż wiadomość
Nie chcę zastrzyków!
wspolczuje mam nadzieje ze obejdzie sie bez zastrzykow


a ja sie nie odzywalam bo sie nade mna znecali caly dzien najpierw sie wyczekalam na przyjecie ze dwie godziny bo nie mialam skierowania i najpierw musialam isc do poradni gin w szpitalu tak tez czekalam i dopiero ginek mi wypisal skierowanie pogadal i dopiero mnie przyjeli
pozniej mnie zbadala inna ginka tez sie nagadala pozniej pobranie krwi wenflon kroplowki (dostalam dwie) ktg leki do ustne co chwile mi donosza i tak caly czas cisnienie temp ale powiem wam ze opieka jest super bo jak mi sie skonczyla kroplowka i poszlam do poloznej zeby mi odlaczyla to nakrzyczala ze po co chodze ze trzeba bylo czujnik przy lozku wcisnac ona by przyszla wiec super poza tym nawet przy ktg stala i patrzala czy wszystko dobrze sie notuje

dowiedzialam sie ze prawdopodobnie do konca bede lezala i ciaze sie rozwiazuje najpozniej w 39tyg tak wiec 38-39tydzien beda wywolywali porod jesli sie nic nie ruszy to cc no i mam caly czas zwracac uwage na ruchy mlodego do tego trzy razy dziennie godzine po kazdym posilku liczyc jego ruchy i zapisywac bo podobno najwieksze zagrozenie jest dla melego no i powiedzial mi ze jest bardzo duze ryzyko ze przy kazdej kolejnej ciazy beda nawroty tej choroby i o tabletkach hormonalnych czy jakis anty moge zapomniec bo beda bardzo wyniszczaly moja watrobe

sale sa sliczne z lazienka prysznicem tv czysciutkie najpierw bylam sama ale przyjeli jakas dziewczyne bo byla po terminie i wczoraj jakos lekko spadalo tentno dziecka ale dzisiaj juz jest ok

no i niestety musze miec diete taka jak przy chorobach watrobowych czy zoladkowych lekko strawna wszystko gotowane zero smazonego
anoxa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:47   #569
anuszka1401
Zakorzenienie
 
Avatar anuszka1401
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Pomorskie
Wiadomości: 3 375
GG do anuszka1401
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

anoxa wspólczuję, że musisz leżeć do konca ciąży, ale już w sumie nieweiele Ci zostało. Zresztą czego się nie robi dla maluszka to teraz będzie na pewno nerwowy okres dla Ciebie, to liczenie ruchów itp... Trzymam kciuki oczywiście! fajnie, że chociaż opieka i warunki dobre
anuszka1401 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2010-06-10, 17:49   #570
Linka24
Wtajemniczenie
 
Avatar Linka24
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Tam, gdzie mi najlepiej;)
Wiadomości: 2 315
Dot.: Wychodzą maluchy, my gubimy brzuchy- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz.VII

I co to znaczy, że musisz zostać w szpitalu do samego końca? I gdzież to takie warunki mają?? W Zg??
Linka24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:38.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.