Ząbkujemy, raczkujemy i radośnie świat poznajemy. Maluszki styczniowo-lutowe 2010

[zebra666]

Napisane przez pantee

Kamyk- A czemu ci zabronił? Moze dlatego ze tak przeraźliwie śmierdzą? MOje waliły kilka dni....wietrzyłam na balkonie, a i tak czuc.

Moje czuć było może 2 dni... i nawet ich nie myłam specjalnie tylko wilgotną szmatką z płynem i nie wietrzyłam...może zależy też na jakie się trafi
Zresztą i nowy wózek było trzeba przeczyścić i wywietrzyć, bo czuć było jak wszystko...

[kalka]

Napisane przez zebra666

Kalka Ula - pisałam kiedyś- karzdą chwile spędza z małą, rodziną, na dworze itd.

O widzisz. Ale od czasu do czasu mogłyby się pojawić. Napisać co słychać. BYły chyba 2 m-ce temu

Napisane przez blonde_hair

Hej!

Ale dzis przygody mamod rana nie mialam praduzamówilismy dzisiaj olej opalowy, bo nam sie skonczyl i chcialam jak juz facet przyjechał i napelnił nam zbiornik to wlaczylam ogrzewanie, zeby zagrazc wode i wtedy wszystkie korki wystrzelilyjuz miałam pełno w porach, troche tam zagladalam, ale bałam sie tam grzebac...dopiero po 13 przyszedl maz i wymienił korki...i nadal pradu nie byłopo 16 przyszedł elektryk naprawił wszystko i prad byl ale jak wlaczyłam ogrzewanie znowu wywaliłowiec gdzies jakies zwarcie jest...teraz prad juz jest ale nie moge wlaczac ogrzewania bo znowu padnie...teraz czekam na speca od ogrzewania
Sebus dzis dostal zimny obiadek ze sloiczka, bo nawet nie bylo jak podgrzac, ale nie protestował, a ja siedzialam w 4 scianach bez tv, kompa, nawet wyprasowac nie mogłam

Teraz czekam i mam czas nadrabiac

Tez mysle nad zakupem nowego fotelika, ale zupelnie niewiem jaki

OMG ale dzień. JA mam zawsze tak, że jak prądu braknie to narzekam : poodkurzałabym, sterta prasowania czeka... a jak wróci prąd to biegnę na wizaż

Napisane przez shamanaika

Babki! Macie podpadzioche! Kreche w zyciorysie! Mega minusa!

Dlaczego nikt mi nie odpisuje? Czuje sie lekko odrzucona a raczej nie przyjeta!

...a tak poza tym to przyszly mi te puzzle, o ktorych pisalam (o ile czytalyscie) wklejam fotke Olusia z nowa "zabawka".

Aha! no i kupilam spacerowke QUINNY tanioooo! yuuuupi! jak sie ciesze!

ups
śliczny bobas

[bydgoszczanka]

Napisane przez shamanaika

...a tak poza tym to przyszly mi te puzzle, o ktorych pisalam (o ile czytalyscie) wklejam fotke Olusia z nowa "zabawka".

Fajne puzzle. Szkrabik śliczny
Też myślałam o takich dla Luizki, ale jak je rozłożę w pokoju, to nasz pies pomyśli, że ma nowe posłanie

[pantee]

Tak się zastanawiałam, mała zasypia o 20, a potem budzi sie ok 5 albo 6 na jedzenie. (tyle wytrzymywała przez 2 tyg) Teraz kilka razy zdarzyło sie ze obudziła sie ok 2.30- 3......i zamiast mleka wciskam w nia herbatke...czasem wypije i zasnie, a czasem wypije ciut ale i tak chce cycka. Ale jak sie dosadzi to ssie jak normalne karmienie. CO myslicie o tym? Przekonywac do herbatki, czy dawac to mleko? Skoro potrafi nie jesc w nocy, to moze sie nie uginac i nie dawc mleka...?

W dzien karminy sie 5 razy mlekiem + obiadek. A w miedzyczasie dostaje tez owoce.
No wlasnie, jak mysliscie czy jak zje pol sloiczka owoców to traktowac to juz jako posiłek, zamiast mleka, czy po tym nakarmic jeszcze cycem.
Ona sie rzadko domaga , wiec mam dylematy czy ja karmic co 3h?
dzis np. 5, 8, 11, 14(obiadek-pol sloiczka popite soczkiem) , 17, 20 .

I jeszcze jedno pytanie, daje jej soczek Bobofrut (jablko, banan, march) w proporcji 1-1, ale jak sie dossie to moze i cala butle wypic (120)...przerywac, czy dac do konca tyle ile chce?

Ostatnio kilka dylematów mi sie nazbierało...

[youyou]

Napisane przez bardotka_a

Ja też jestem za spotkaniem

Mam pytanko nie pamiętam już czy któraś z was ma tą wanienkę składaną flexi bath??
Jako, że mądrze urządzaliśmy mieszkanie i zrobiliśmy sobie prysznic bez brodzika(tzn. tż bardzo chciał takie rozwiązanie) będzie problem z kąpielą małej, na razie wanienka i stojak stoją u niej w pokoju a później nie bedę miała gdzie tego chować a ina wyjazdy się przyda.

czytałam, ze jest ona od 0-4 lat ale jakaś mała się wydaje

ja się czaiłam na nią ale na razie nie kupiłam

Napisane przez aldii

Youyou co powiedzial wczoraj lekarza,juz ok ?

Wyrodna matka ze mnie bo Filip czuje się już znacznie lepiej, już nie kaszle i wczoraj wybrałam się na całodzienne zakupy, bo w niedziele chrzciny a Fili nie ma się w co ubrać ( ja zresztą tez nie )
Tak więc wczoraj nie poszłam a i dziś musiałam jechać na zakupy więc u lekarza nie byłam

Napisane przez shamanaika

Dziewczyny a jak spia Wasze maluchy w dzien? U nas jest kilka dzremek o 8, 11, 13 i czasem kolo 15.

To dużo Ci śpi, Filip ma dwie drzemki, pierwsza dłuższa ok 11 i śpi 1-2h, a potem około 16, śpi 0,5h-1,5h.


Aldii co do kaszek to są tez takie bezmleczne
Ja na razię daję becukrowe kaszki Holle. Zrobiłam mały zapas i Filip na razie wcina bezmleczną jaglaną- dla smaku mieszam mu z owockami.


Bardotka co do używanych fotelików to ja bym tak ostro nie oceniała, bo czym się różni taki używany przez pare miesięcy bezwypadkowy?? Przeciez przez pare miesięcy żadnej mechaniki czy konstrukcji tego fotelika się nie uszkadza , no jedynie można tapicerkę zetrzeć.
Te teksty żeby kupowac nowe to nagonka firm produkujących żeby konsumenci kupowali jak najwięcej

Ja chyba będe kupować MAxi Cosi


A poza tym to szukam wózka, bo tej cholernie ciężkiej spacerówki Mutsy mam dość

[kalka]

Napisane przez pantee

Tak się zastanawiałam, mała zasypia o 20, a potem budzi sie ok 5 albo 6 na jedzenie. (tyle wytrzymywała przez 2 tyg) Teraz kilka razy zdarzyło sie ze obudziła sie ok 2.30- 3......i zamiast mleka wciskam w nia herbatke...czasem wypije i zasnie, a czasem wypije ciut ale i tak chce cycka. Ale jak sie dosadzi to ssie jak normalne karmienie. CO myslicie o tym? Przekonywac do herbatki, czy dawac to mleko? Skoro potrafi nie jesc w nocy, to moze sie nie uginac i nie dawc mleka...?

W dzien karminy sie 5 razy mlekiem + obiadek. A w miedzyczasie dostaje tez owoce.
No wlasnie, jak mysliscie czy jak zje pol sloiczka owoców to traktowac to juz jako posiłek, zamiast mleka, czy po tym nakarmic jeszcze cycem.
Ona sie rzadko domaga , wiec mam dylematy czy ja karmic co 3h?
dzis np. 5, 8, 11, 14(obiadek-pol sloiczka popite soczkiem) , 17, 20 .

I jeszcze jedno pytanie, daje jej soczek Bobofrut (jablko, banan, march) w proporcji 1-1, ale jak sie dossie to moze i cala butle wypic (120)...przerywac, czy dac do konca tyle ile chce?

Ostatnio kilka dylematów mi sie nazbierało...

U nas godziny snu są identycznie, z tym że jak się obudzi o 6 to już nie śpi do 8:00 - 8:30 . Przez trzy dni budziła się około 2:30 (bardzo podobnie, podejrzane) ale u nas herbatka, woda nic nie dawała
Więc jak tylko masz mleczko w cycusiu to ja bym dała. dostała mleczko i od razu zasypiała. Z wodą i herbatką to tylko ja się męczyłam, bo ona wypiła i dalej nie spała. Po 3 dniach problem minął i teraz odpukać od półtora tygodnia śpi jak przedtem


Co do owców. Moja kruszynka absolutnie nie traktuje ich jak posiłek. Dla niej to przekąska miedzy stałymi porami jedzenia. Je co 5 godzin.

A w ogóle ja się zastanawiam czy nie za rzadko???? Ale jak dam jej częściej, nawet mniejsze porcje to wymiotuje i częściej "beka". (mm 2 )Poradźcie!

[zebra666]

Pantee, Kalka ja miałam tak z małym jakiś czas temu i herbatka dawała efekt na chwilkę a mały był głodny i koniec. Karmiłam i jak znowu tak sie zdarzy -również nakarmie. Teraz też nie wytrzymuje mi tyle co kkiedyś. Zje ok 18-19 to jeśli obudzi się ok 23 zje o 4. Jak się obudzi ok 1 to o 6. I przetrzymywania nie mają sensu- zjada nad ranem ok 180 ml co na mojego małego jest mega dużo(zazwyczaj góra 150 zjada)

Kalka jak sie dziecko najda, przybiera i tak pasi to nie zmieniaj na siłe Mój je co 3 h najczęściej... tylko od obiadku do deserku wytrzymuje z 4 ale tylko dlatego, że wtedy ma dłuższą drzemke.

Pantee mój po owockach po 1,5- 2 h jest już głodny

[Ingrid80]

KALKA co 5 godz? A ile ml? Jak jest najedzona i przybiera to chyba OK
ZEBRA myślę że uzywany fotelik moze być (ja taki kupiłam - nowy Maxi cosi Tobi ponad 800zł) Jak plastiki i nie są popękane to wszystko jest dobrze

Ostatnio kupiłam Bebilon 2 w Rossmanie za 33zł! Pampki w Realu 42,99zł! 70 szt 4.

[youyou]

Dziewczyny ile dawałyście na chrzest???

Chrzcimy sie w najbliższą niedzielę, dziś byliśmy u ksiedza spisać formalności, a Filip dalej nieubrany, tzn. kupiłam mu dziś w zasadzie wszystko ale okazało się że spodenki są za duże a koszulka za mała

Jutro czeka mnie kolejna wyprawa, żeby to wymienić

Nie wiem jaka będzie pogoda, wolałabym żeby nie było upalnie bo mam na wierzch dla niego takie błękitny sweterek...

[blonde_hair]

Napisane przez kalka

OMG ale dzień. JA mam zawsze tak, że jak prądu braknie to narzekam : poodkurzałabym, sterta prasowania czeka... a jak wróci prąd to biegnę na wizaż

no własnie juz tu jestemwszystko zostawiam na jutro i odrabiam dzisiejszy stracony czas

Na szczescie mamy juz wszystko naprawione

Shamanaika sliczny synus
Co do snu Sebus ma 2 drzemki ok 9.00 tak z 1,5 godz. i o 13.00-13.30 ok 2-2,5 godzKapiel mamy przed 19.00, o 19.30 Sebus juz spi, dostaje jeszcze mleczko po 22.00 i spi do 6.00-7.00

Youyou i chociaz cos kupilas?

Ja daje owoce z dodatkiem kaszki na mmwtedy traktowany jest jako posiłek

[zebra666]

Ingrid jak dla mnie to używany mogłabym wziąśc tylko od kogoś znajomego ale tak to ja dziękuję...wolałabym już nowy bez atestu. Dlatego się nie spiesze, bo chce nie przepłacić ale nie kupić badziewia

Youyou ja księdzu dałam 70zł

[blonde_hair]

Napisane przez youyou

Dziewczyny ile dawałyście na chrzest???

ja 200zł

[kasiorekzeta]

Witam kobitki

Melduje ze wróciliśmy z Zakopca

Opiszę jak było później, a teraz odpiszę, bo nadrobiłam od czwartku jak mnie nie było

Napisane przez malinka118

Wyderka my jutro idziemy na 2 wesele odkąd sie urodziła Mi i wracamy na kąpiel i cyca do domku a potem dalej na przyjcie... Poprzednio było tak samo

My mamy za tydzień wesele po raz drugi jak Maj ajest na świecie i też tak jak poprzednio będziemy w domu na kąpieli ,uśpieniu i karmieniu i na wesele.
Ja nie potrafie zostawić Mai. Jeszcze nie umiem bo ciagle się martwię czy wszystko ok

Napisane przez zebra666

Patinka ja daje co zostaje na drugi dzień plus część z nowego słoiczka

Robię dokładnie tak samo

Napisane przez kalka

OMG nie wiem gdzie pisać, co czytać i jeszcze wyłapywać chętnych do zaproszeń

A powiedzcie mi, czy któraś z was dostała jeszcze pudełko z HIPP-a? Czy to w rosmanie jest ostatnie?

KALKA JESTEM CHĘTNA DO ZAPROSZENIA DO KLUBU
Co do pudełka to ja dostałam w zeszłym tygodniu Bebilonu. Z taką fajną książeczką o jedzeniu, pielęgnacji i wiele jeszcze ciekawych rzeczy, oraz próbkę mleka następnego

Napisane przez lila12

Witajcie kochane
nie mam ostatnio czasu ale myślami jestem z Wami
Melduję, że Bartkowi wyszły 3 zęby!!!


Czy Wasze Maluszki też tak mało jedzą? Bartuś, chyba z uwagi na zęby, prawie nic nie je....

Brawa za zęby
Maja przez dwa dni była niejadkiem, dziś wszystko wróciło do normy

Napisane przez tajgabajga

Dziewczyny ja powoli sie zegnam.Wprawdzie samolot mamy wieczorem ale jeszcze troche do zrobienia.Poza tym Szymek jest taki marudny na te zeby.Mam nadzieje ze uda nam sie troche zobaczyc Paryz. Postaram sie odezwac jak bede u Mamy a tak to do zobaczenia we wrzesniu-grzecznych dzieciaczków i buziaki dla Was.

Cudownego i niezapomnianego wypoczynku

Napisane przez wyderka80

dziś znowu kiepska nocka...z 5 razy chyba wstawałam ;/
wczoraj tak doszłam do wniosku że kiedy ona zacznie spać całe noce to bede chyba najszczesliwasza na swiecie
bo w dzień jest ostatnio naprawdę pogodna i kochana

Ja teraz też mam etap nie przesypiania nocek. Budzi się Maja strasznie często, jest niespokojna. A w dzień wszystko ok. Myślę że to zęby. Strasznie ssie piąstki, ślini się i denerwuje.

Napisane przez shamanaika

Dziewczyny a jak spia Wasze maluchy w dzien? U nas jest kilka dzremek o 8, 11, 13 i czasem kolo 15.

Majka ma przeważnie dwie drzemki. Czasami trzy. A więc od 10 do 12, a potem od 15 do 17. Jeżeli rano pójdzie spać ok 9 to potem ok 13 do 15 i o 18stej na pare minut


A teraz o wyjeździe. Było super. Hotel rewelacja. Jedynie droga dojazdowa kiepska, na poruszanie się z wózkiem. Maja przespała prawie całą drogę z do Zakopca i jak wracaliśmy. Cieszę się że chociaż na weekend mogłam się wyrwać. Teraz jestem na działce z bratem, bratową i ich Małym 1,5 rocznym Bartkiem, napewno tydzień. I wypoczywamy. Tylko te cholerne zęby Mai, niech w końcu wyjdą. Postaram się więcej opisać później. Ale strasznie długo Was nadrabiałam i skończył się mój czas na nata Kolejka jest za mną. Opiszę wszystko później

[aldii]

Pantee ja nie cycowa wiec nie doradze.Ale chyba bym w nocy karmila skoro sie domaga.
Jesli tych owocow jest 1/2 sloiczka,to nie traktowalabym tego jako odrebny posilek ( zreszta obiadku 1/2 sloiczka tez nie) - no chyba,ze ona je malutko
Youyou
Kalka jak dobrze przybiera,to widocznie wystarczy jej co 5h
Blonde dobrze,ze juz wszystko naprawili
Kasiorekzeta za udany wyjazd

[wyderka80]

Napisane przez youyou

Dziewczyny ile dawałyście na chrzest???

My daliśmy 100 zł.

[addicted to wizaz]

Macie tempo laseczkia ja nie wiem, kiedy Was nadrobię

z tego co widziałam na szybko tylko

youyou my daliśmy 100 zł, ale z tymi ciuchami to wyszło
pantee pół słoiczka deserku to za mało, żeby traktować jako sam posiłek. Ja bym dawała jeszcze cyca Maciek budzi się koło północy i zjada ok. 170 ml z butli, numery z herbatką czy smoczkiem nie wystarczały na długo, bo się kręcił i wybudzał co jakiś czas (czyli był po prostu głodny)
O ile dobrze pamiętam, to chyba Ty pisałaś coś o Augustowie... bo ja z tamtych okolic
kasiorekzeta witaj po urlopie

[KarmazynowyKamyk]

TŻ nie chce puzzli, bo i tak twierdzi, że już mamy zagracone mieszkanie...

[kalka]

Napisane przez Ingrid80

KALKA co 5 godz? A ile ml? Jak jest najedzona i przybiera to chyba OK
.

6:00 180 ml mleka
ok 9:30 owocki
ok. 11:00 180 mleka
ok 15:30 - 16:0o obiadek
ok19:00 kaszka 180

czasem w nocy 150 ale czasem

Napisane przez youyou

Dziewczyny ile dawałyście na chrzest???

100 zł

Napisane przez kasiorekzeta

KALKA JESTEM CHĘTNA DO ZAPROSZENIA DO KLUBU

możesz podać jeszcze raz link do tego hotelu,.? zaproszenie zaraz wyśle

[addicted to wizaz]

Będę pisać na raty od końca, bo mi sie potem za dużo nazbiera

Pisałyście o fotelikach - my na razie nie mamy i jeszcze nie szukaliśmy, ale chyba bałabym się kupić używany (no chyba, że od kogoś znajomego)

Aldii najczęściej dają kaszki mleczne i to różnych firm (nestle, bobovita, w kolejce czeka hipp)

Blonde niezbyt fajnie z tym prądem, my kiedyś nie mielismy przez 16 h, ale na szczęście mały był wtedy w większości na cycu, więc nie było takiego problemu z karmieniem

Shamanaika mamy takie same puzzle
szkrab uroczo sie uśmiecha

Castilia i Madziulka fajnie, że znowu udało się Wam spotkać

Kancia fajny avek

Kamyk za kolejny ząbek

Lila za ząbki

Zlot powiadacie

[youyou]

Dzięki dziewczyny za odp Tak mi się właśnie wydawałoi ze jakoś 100zł się daje

Napisane przez blonde_hair

Youyou i chociaz cos kupilas?

Tak kupiłam w zasadzie wszystko tylko chyba w 5 różnych sklepach i jutro muszę jechać wymienić spodenki i koszulkę...

[gosbaj]

uffff wreszcie przeczytalam. ale pedzicie. i tak wiekszosci nie pamietam ale kilka zacytowalam.

Napisane przez patinka_

ale kombinacja ja na razie zostanę przy połowie słoiczka-w koncu to deserek-wczoraj np. w ogóle nie dostal bo poszlismy do centrum w tym czasie i nie mialam gdzie mu dać...

ja jak jestem poza domem to maly dostaje sloiczek jak siedzi w wozku. teraz na wakacjach bardzo czesto sie to zdarzalo. i obiadek i deserek mu dak dawalam. siadalam sobie obok niego na lawce i karmilam.

Napisane przez PatkaM84

Ale generalnie można nie dawać tych chrupków? Czy lepiej aby dziecko zjadło? Bo nie wiem, jako co to jest? Przekąska? Zdrowe to to?

A jakiej firmy konkretnie polecacie?

pewnie ze mozna nei dawac ale mysle ze dziecko przez takie przekaski uczy sie gryzc i jesc normalne pokarmy a nie tylko papki

Napisane przez youyou

no własnie Hipp po 5-tym miesiącu to jakaś porażka jakiś taki zbity jest i nie da się go jeść normalnie, Warzywka był super ale te z mięskiem to beznadzieja i Filip ich jeśc nie chce, już kilka razy musiałam wywalić i dać mu coś innego.. Więcej ich nie kupię... Gerber lepszy

My tez wolimy najbardziej Gerbera

Napisane przez aldii

Lu zjada caly maly + deserek,lub 1 duzy

to tak jak Krzys. je na obiad caly duzy sloiczek albo maly +deserek

Napisane przez bardotka_a

Moje dziecko pobiło dziś rekord

Poszła spać wczoraj o 19 i jeszcze śpi

Myśleliśmy, że sie na 20 na kąpiel obudzi a tu guzik, teraz czekam aż się obudzi bo musi być mega głodna po 14 godzinach snu


Dzisiaj postaram się wszystko nadrobić

kurcze jak ty to zrobilas

Napisane przez tajgabajga

Dziewczyny juz kiedys pisalysmy o tym ale wtedy mnie to nie dotyczylo bo tu nie ma komarów teraz lecimy do PL i napiszcie co dobrego na komary dla malucha???

ja mam spray z Chicco - sprawdzil sie w terenie. nawet sama go uzywalam i nei mam ugryzien

Napisane przez bardotka_a

Kamyku ja tak mam od porodu bolą mnie stopy, sypialnie mamy na piętrze i jak muszę zejść rano małej robić kaszkę to jak stara babcia ze schodów schodzę nie mam pojęcia od czego to to tak jakby stawy przy stopach... też muszę rozchodzić, żeby później normalnie funkcjonować

zachciało mi się dzisiaj zapalić papieroska....

mnie bola tak samo, jak wstaje w nocy do malego to jak pokraka ide. ale pare krokow zrobie i przechodzi. tez mam to od porodu

a co do papieroska to sie przyznam ze teraz na wyjezdzie ze znajomymi palilam. oczywiscie nie przy Krzysiu tylko wieczorem przy grillu jak maly juz spal.

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Wyczytałam, że te moje bóle pięt to mogą być ostrogi piętowe...
Tyle, że mnie boli po odpoczynku, a nie podczas chodzenia...

mam identycznei i tez sie nieraz zastanawialam co to jest i czemu nie przechodzi

Napisane przez pantee

W dzien karminy sie 5 razy mlekiem + obiadek. A w miedzyczasie dostaje tez owoce.
No wlasnie, jak mysliscie czy jak zje pol sloiczka owoców to traktowac to juz jako posiłek, zamiast mleka, czy po tym nakarmic jeszcze cycem.
Ona sie rzadko domaga , wiec mam dylematy czy ja karmic co 3h?
dzis np. 5, 8, 11, 14(obiadek-pol sloiczka popite soczkiem) , 17, 20 .

I jeszcze jedno pytanie, daje jej soczek Bobofrut (jablko, banan, march) w proporcji 1-1, ale jak sie dossie to moze i cala butle wypic (120)...przerywac, czy dac do konca tyle ile chce?

Ostatnio kilka dylematów mi sie nazbierało...

u nas deserek nie jest zamiast posilku tylko pomiedzy i wcale nie wydluza czasu pomiedzy jedzonkiem. z reguly daje mu deserek 1h przed obiadem - wtedy mu najlepiej smakuje.

a co do picia - to ja daje mu tyle ile chce wypic, nie wyrywam mu z buzi jak widze ze jeszcze chce pic. on mi duzo pije w ciagu dnia.

oki to teraz napisze jeszcze z pamieci

Olivia sliczne zdjecia tylko gdzie jest ten wieloryb
Addicted sliczny Macius jak duszek za firanka
Agape jaka Ola juz duza

Kalka ja tez poprosze o zaproszenie do klubu

wogole to nie bylo mnei tydzien a tu jakies kluby powstaja, zjazdy mamusiowe sie szykuja......masakra laseczki lecicie strasznie. Ale wszystko mi sie podoba i jestem jak najbardziej za. Taki zlot bylby super tylko mysle ze ciezko by bylo sie zgrac z terminami zeby wszystkim pasowalo.

a nam sie wyjazd bardzo udal. domek byl ekstra. warunki jak w domu. kuchnia super wypoisazona, mikrofala zmywarka byl salon i sypialnia. full wypas bylismy w 5 osob. Wszyscy opiekowali sie Krzysiem, nawet mu pieluchy zmieniali bylismy w parku linowym, chlopaki polazili po linach na drzewach a dzis plywali w jeziorze na bananach i innych rozrywkowych gadzetach.poza tym grillowalismy gralismy w karty i bylo przyjemnie.

Krzys byl bardzo grzeczny i wszyscy sie dziwili ze on taki spokojny jest a ja roslam z dumy zabkow nowych nie ma ale te dwa co byly to rosna i rosna. juz je normalnie widac jak sie smieje albo cos gada. uroczo wyglada

No i Krzys naprobowal sie kilka nowych rzeczy. jadl wafelka od loda bo pani od lodow mu dala ale dalam mu tylko troszke pociumkac. Potem dostal tez bulke....ale bylo smiechu. jedlismy sniadanie i on tak na nas patrzyl ze dalam mu cala bulke do reki. A on tak ja zaczal lizac i obracac z kazdej strony ze szok. troszke wyciumkal i polizal. ja to sie smialam ze my juz niedlugo bedziemy miec te proby glutenowe za soba jak on tak probuje. ale nic mu nie jest on tych specyfikow. aaa no i jeszcze lizal nektarynke i ogorka nienazarte to moje dziecko.

A chrupki kukurydziane to juz nie ciumka tylko normalnie odgryza kawalki tymi swoimi 2 zabkami. a dopiero potem mieli i ciumka to co ma w buzi

A ja mam gore prania ale dzisiaj mi sie nie chcialo wstawiac bo wolalam was poczytac. tz poszedl juz dzis do pracy na 18 wiec jestem sama z Krzysiem ktory juz oczywisice spi od 2h

a ja zmykam do lozka bo tam sie nic a nic nie wyspalam. bo szlismy spac ok 1 w nocy a pobudke nam "nasz budzik" robil juz po 6

aha fotki wkleje jutro bo aparat zostal w samochodzie

[Sensuel]

Napisane przez pantee

Tak się zastanawiałam, mała zasypia o 20, a potem budzi sie ok 5 albo 6 na jedzenie. (tyle wytrzymywała przez 2 tyg) Teraz kilka razy zdarzyło sie ze obudziła sie ok 2.30- 3......i zamiast mleka wciskam w nia herbatke...czasem wypije i zasnie, a czasem wypije ciut ale i tak chce cycka. Ale jak sie dosadzi to ssie jak normalne karmienie. CO myslicie o tym? Przekonywac do herbatki, czy dawac to mleko? Skoro potrafi nie jesc w nocy, to moze sie nie uginac i nie dawc mleka...?

W dzien karminy sie 5 razy mlekiem + obiadek. A w miedzyczasie dostaje tez owoce.
No wlasnie, jak mysliscie czy jak zje pol sloiczka owoców to traktowac to juz jako posiłek, zamiast mleka, czy po tym nakarmic jeszcze cycem.
Ona sie rzadko domaga , wiec mam dylematy czy ja karmic co 3h?
dzis np. 5, 8, 11, 14(obiadek-pol sloiczka popite soczkiem) , 17, 20 .

I jeszcze jedno pytanie, daje jej soczek Bobofrut (jablko, banan, march) w proporcji 1-1, ale jak sie dossie to moze i cala butle wypic (120)...przerywac, czy dac do konca tyle ile chce?

Ostatnio kilka dylematów mi sie nazbierało...

Mój Denio śpi 20:30 - 6:00 i budzi się na jedzenie,po czym zasypia i śpi do 8:30-9:00.
Zstanawia mnie to co piszesz odnośnie picia herbatki w nocy.Ja słyszałam już 4 lata temu,że w nocy dziecku nie podaje się żadnych słodkich napojów,ewentualnie wodę.Wodocznie mleko z butli czy cyckowe chociaż słodkie to co innego .
Ja Oskarowi podawałam ciepłą wodę,a Dennisowi właściwi bardzo rzadko daję soki tylko wode do picia.W Danii uważają,że dziecko wystarczającą ilość słodyczy dostaje w mleku modyfikowanym/cyckowym i w deserkach.Owocowa słodycz im starczy i też tak robię.Oskar był chowany inaczej trochę,bo dawałm mu kubusie i te inne soczki dla dzieci.
W Danii nawet tego nie ma .Nie ma soczków np.Gerbera,nie ma herbatek granulowanch jak w PL to też nie podaję.Ale co kraj to obyczaj,a decyzja i tak nalezy do matki .

Mój Dennis to zjada rano kaszkę Bobovity (z PL mam) mleczno-ryżową rozrabianą w 100ml wody.Nie wiem nawet ile to wychodzi po dodaniu kaszki.
Na II sniadanie 160 ml mleka modyfikowanego,bo cyck już nie chce firmy Nan2.
Na obiadek 190g obiadku + woda do popicia,a na deserek 190g słoiczka.Na kolację znowu mleko 160ml.

Napisane przez KarmazynowyKamyk

TŻ nie chce puzzli, bo i tak twierdzi, że już mamy zagracone mieszkanie...

Ale puzzle mają byc dla Paulinki,a nie dla TŻ

Napisane przez aldii

Mamuski tyle razy sie zastanawialysmy jak zmieniac mleko 1 na 2 i znalazlam cos takiego :

"Bardzo ważne jest to, żeby wprowadzać mleko następne pomału. Jeżeli do tej pory używałaś mleka początkowego, a Twój maluch kończy 6 miesięcy (ta sama reguła obowiązuje także w stosunku do mlek następnych), wprowadzaj mleko następne systematycznie. Istnieją dwa sposoby wprowadzania mleka następnego.
1. Mieszamy dwa rodzaje mleka w jednej butelce, systematycznie zwiększajac liczbę miarek mleka następnego. Powinniśmy zacząć od jednej miarki mleka z numerem 2 + pozostała ilość z nr 1 i tak przez 2 dni, następnie dajemy 2 miarki mleka następnego + mleko początkowe itd., aż dojdziemy do całkowitego zastąpienia mleka początkowego mlekiem następnym
2. Podajemy mleko następne podczas jednego karmienia, a pozostałe posiłki przygotowujemy z mleka początkowego. Na przykład: Twój maluch zjada 5 porcji mleka na dobę. Czyli 4 posiłki podajesz tak jak dotychczas, a piąty zastępujesz mlekiem następnym. Ważne, żeby na początku nie dawać dziecku butelki z mlekiem następnym na noc.Tak robimy przez 2 dni. Następnie przechodzimy do dwóch posiłków z mleka następnego itd."

ze stronki http://www.*************/0-3-mies/je...o-modyfikowane

hmmmm nie wiem czemu wygwiazdkowalo ? art. z ************* O nawet nie moge podac co to za stronka,chyba konkurencja

Ja Oskarowi mieszałam wg tego artykułu,ale Dennisowi podaję od razu.Nie zauważyłam jakiegoś szoku na zmianę.

Napisane przez aldii

Mamuski mam 2 pytania...
1. tak sie zastanawiam jak to jest z tymi kaszkami....Lu pije mleko Humana i narazie tylko tej firmy kaszki jej kupuje.Ale gdybym chciala jej kupic kaszke np.Nestle,to ona jest na mm Nestle tak ? i kazda firma robi na swoim mm ? wiec za kazdym razem jak podam jej inna firme,to jednoczenie bede jej podawac mm danej firmy z ta kaszka ?
2. od kiedy jest mleko 3 ? od 10,czy 12 m-ca ?

Z tego co wyczytałam na opakowaniu Nan2 to od 10 miesięcy.
Co do kaszki,to ja czasami mam kaszkę jednej firmy,a mleko innej i też nie zauważyłam aby się cos działo.Robiłam tak z Oskarem i Dennisem.

************************* ****************

Mój mały ma 5 miesięcy (24.08 już 6) i jeszcze sam nie siedzi .A widziałam na zdjęciach,że wasze dzieci już siedzą same bez podparcia.
Mój Deniu siedzi jak się go podeprze,ale sam jeszcze nie.Za to dupsko do raczkowania podnosi.
No i cycka już nie chce .Po ciumkać to i owszem,ale już mleka nie ciągnie.

Zdjęcia dzieciaczków superowe...jak zwykle .Rosną jak na drożdżach.

[addicted to wizaz]

Tajgabajga udanych wczasów w Paryżu
Blonde widze, że pierwszy dzien w pracy nie był zły. oby tak dalej
Shamanaika dobrze, że powódź Was ominęła. Jak się widzi nieraz w telewizji tych ludzi, do których przyszła po raz kolejny to...
Madziulka za wstawanie.
Maciek na razie podpełza do mnie i wyciąga łapkę, jak już pewnie się opiera na mojej ręce to wyciąga druga łapkę i w ten sposób opierając się o moje ręce przechodzi do klęku a potem wstaje. Łóżeczko mamy tylko turystyczne więc ciężko mu tam by było wstać
Brzoskwinia za ząbek
Olivia współczuję stresu z upadkiem
Kamyk nie wiem o co może chodzić z tymi nogami, bo mi nie dokuczają
Celka to sie nawczasujesz ale trzeba korzystać póki można Ząbkowe gratki

.............
Gosbaj
fajnie, że miałaś tyle opiekunek do pomocy i wczasy udane
A propos Waszego rozszerzania diety, to ostatnio zrobiłam numer - umoczyłam frytkę w ketchupie i miałam dać Michałowi, ale się pomyliłam i frytka wylądowała w buzi u Maćka na szczęście spróbował tylko ketchupu a frytki nie zdążył. najmłodszy zdziwiony a reszta się uśmiała

Sensuel Maćkowi ostatnio też już nie bardzo pasuje cycuś, trochę sobie pociumka, ale to już nie ta ochota co kiedyś. Trudno nie będzie chciał to nie, w końcu to jego wybór.

[filka2]

shamanika tylko nas nie opuszczajteż mamy puzzle ale Twoje jakieś duze sie wydają jak na całe mieszkaniemoje są małe i tez myslałam dokupić bo dywanu nie mamy ale Adzia juz bryka po całym mieszkaniu.
bydgoszczanka z tym psem.
youyou my za chrzest 50zł taki jest cennik
kaziorekzeta super ze wyjazd sie udał
kalkaco 5godzinmoje dziecko by umarło z krzyku 3godz u nas max chyba że spi lub wrażen duzo jak np dziś
zebra temat fotelików u nas chyba jeszcze odległy,jak Ada tak bedzie przybierać to może do I klasy sie przesiądziemy w większy fotelik,dziś były 2kuzyneczki u babci na pogrzebie o 2,5m-ca młodsze od Adusi i ona najmniej ważyale najbystrzejsza ofc

my niedawno wróciliśmy,po stypie wszyscy pojechali do babci powspominać i posiedzieć,babcia mieszkała w domku pokrytym strzechą jak w skansenachtak liczną rodzinke ma tż,szok 140osób na stypie.lubie ta jego rodzinke,nikt nigdy na nikogo słowa nie powiedział złego.
wszyscy zachwyceni naszą Adą i chcieli ją zabierać.

a teraz kolejne moje przygody z allegro,pamietacie moje z meblami?
Mam zabronione przez tż już cokolwiek kupować na all!!!
zamówiłam krzesełko takie jak KAMYK,chyba ten sam sprzedawca bo zapisałam go sobie jak Kamyk wstawiała linka.
no więc dziś krzesełko przyszło...otwieram a tam tak porysowane że masakra!!!!strasznie też wykonane,dzwonie do sprzedawcy i mówie że ja takiego nie chce a pani mi odp"no że ona wie że takie są bo cała partie taką dostali"jaka głupia baba!!!zamias t ściamniać czy coś to ona otwarcie sie przyznała no więc to mnie tak wkurzyła że jej powiedziałam pare słów,że wiedzieli że wadliwy towar a bezczelnie.....!!!!No więc krzesełko zwracam i kupimy drozsze.tż zły na mnie że chce zaoszczedzic 50 czy 100zł a i tak mi nie wychodzi,cos szcęscia nie mam.
acha moje pytanie czy moge wystawic negatywa jak mi zwrócą kase?bo mi powiedziała że nie jak nie poniose kosztówja uważam ze moge bo transakcja miedzy nami była,aole wy mnie oświeccie.

pewnie jeszcze cos w klubie namachałyscie

sensuel to już denis nie bedzie jadł z cysia?a masz mleczko?
addicted a ty jak z cysiami jak nie ma Maciusia?

[Sensuel]

No właśnie.To bejbi decyduje czy chce czy nie.Tylko matkę serce boli jak jej cycki już nie są dla dziecka atrakcją

Aaaa,miałam pisać wcześniej.U nas jeszcze ani pół zęba nie widać .Nawet dziąsła nie są spuchnięte.

[addicted to wizaz]

Filka odciągam rano i wieczorem po 80 ml z dwóch i mrożę. Ale czy mały będzie chciał cyca to nie wiem
Sensuel potwierdzam, to chyba ja też bardziej przeżywałam niz Maciek. Zobaczymy co zdecyduje w piątek

[karola_sz]

Wpadam na chwilę się przywitać. Od jutra zaczynam nadrabianie (bo jest kurczę co nadrabiać!). Nie było mnie tyle ... bo odwiedził nas teść, którego generalnie ciężko trawię. Teraz dopiero poznał swoją pierowrodną wnuczkę (Maja ma 5 lat!). Do tej pory nie miał czasu. Mieszka w Polsce, tak na marginesie i dokładnie wiem, kiedy bywał w okolicy mojego miasta. Maja nigdy nie dostała od niego nawet kartki urodzinowej (pewnie nawet nie wie kiedy ma urodziny). Dziadek pier... marnotrawny!

A oprócz tego: Adaś nadal nie ma ani jednego ząbka, nadal nie raczkuje i nadal nie mówi sylab . Ale nauczył się wkurzać i świetnie mu to wychodzi.

P.S. Mąż kupił mu smoczka w kształcie dwóch jedynek, takich olbrzymich króliczych (będziemy udawać, że ma zęby ) Wkleję Wam jutro zdjęcie.

Czy powstał jakiś klub pod moją nieobecność? Coś mi mignęło, ale jeszcze nie doczytałam. Też chcę do klubu, buuuu

[gosbaj]

hej ja juz na nogach od 6, ale mysle ze juz nie dlugo bo Krzys juz lezy w lozeczku i walczy ze snem

Ja tez chce do klubu.......

[addicted to wizaz]

Napisane przez karola_sz

A oprócz tego: Adaś nadal nie ma ani jednego ząbka, nadal nie raczkuje i nadal nie mówi sylab . Ale nauczył się wkurzać i świetnie mu to wychodzi.

miłego dnia mamuśki

[Kancia]

addicted

haj laski
Adrian ma anginę a w sobotę miały byc urodziny
mam nadzieje, ze Tomek nie podłapie...

ma może któraś gąsienice z V-tech taką z melodyjkami ?

aldii ło jeżu nieźle Lu krzyczy ja bym chyba ocipiała