Wakacyjne maluszki opusciły nasze brzuszki - MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWE 2010 cz.III

[aniaa22]

agravka sliczna diablica

Napisane przez Lilka___

A i Szymek właśnie odkrył, że grzechotki nie tylko do zabawy służą.

i wszystko na raz najlepiej. misiek tak samo

Napisane przez scoobs

Nie wzywalysmy policji, bylam w takim szoku, ze nie wiedzialam, co robic, wymienilysmy sie tylko info o ubezpieczeniu, telephonami itd, musialam jej dac kluczyki do mojego, zeby mi zjechala z ronda.... to bylo okropne, dobrze, ze mam haka na samochodzie. Bylam u lekarza, zbadala Go dosyc dokladnie i powiedziala, ze jakby nie byl soba, to zeby Go przywiezc. Dobrze,z e Amelka z nami nie jechala, bo Ona juz ma fotelik co sie siedzi do przodu i na pewno by ja glowa bolala, ja sie czuje, jakby mnie ktos baseballem uderzyl.
Dzieki dziewczyny

dobrze ze lekarz go zbadal. ja to bym chyba na zawal padla

Napisane przez anoxa

wkoncu!!!!!!!!!
aniaa super szybko sie udalo a czemu hustawke juz sprzedaliscie? juz za mala?

sprzedalismy bo misiek wcale w niej nie chcial byc. kilka razy sie udalo ale musialam siedziec przy nim i machac zabawkami

Napisane przez karolcia228

czarne, lacznie z szybami

zgapiara my przyciemnilismy ostatnio wszystkie szyby poza przednia

Napisane przez dzidziadziumdzia

Kurcze, a Alisa się nie bawi grzechotkami . Jak jej podsunę, to łapie do rączki i potrząsa. Ale to wygląda jakby mechanicznie zaciskała piąstkę i po prostu machała rączką.
Choć wczoraj 2 razy trafiła w zabawki zwisające z pałąka...

nie przejmuj sie. misiek do tej pory raczej nie skumal do konca jak to dziala macha grzecotkami ale raczej tak chaotycznie. no i zaraz do buzki wszystko

Napisane przez entertete

U nas ciąg dalszy napadowych histerii, niby mamy tydzień skoku z piorunem, ale chyba nie to, bo to nie jest marud tylko szał. Sama nie wiem czy to mogą być te zęby czy nie. Nie ma żadnych oznak choroby, nie boli brzuch a jest dziki ryk kilka razy dziennie, że uspokoić nie można.
Daliśmy czopek paracetamol, bo już nie dało sie patrzeć na to, i tak jakby wieczór koło kąpieli było lepiej, ale czy od czopka????

ja mysle ze to jednak skok. u nas bylo identycznie. i tez dalismy nurofen i niby bylo lepiej ale zel na dziaselka nic nie dawal wiec to raczej nie zabki. trwalo troche wiec cierpliwosci. u nas najwieksza jazda byla w 17 tygodniu a teraz konczymy 18 i powoli zaczyna byc lepiej. w dzien juz jest calkiem inny i nocki sie poprawiaja

Napisane przez FraniaPirania

dzieki
zdrowka dla M.

gdzie sie zapodzialas?

Napisane przez anuszka1401

Marek zrobił nam niespodziankę i wrócił dziś zamiast jutro Musimy to uczcić

a piwo przywiozl

Napisane przez agravka

moze to faktycznie to...w takim razie kup jakis preparat znieczulajacy...dziewczyn y tu jakis polecaly...moze mu ulzy...

Siala pisala. Dentinox a drugi to nie wiem jaki

Napisane przez niezawsze

dzis juz lepiej, siagalam czesciej i zimne oklady robilam i nie ma zaczerwienienia i nie boli, ale niezle wystrachana bylam, bo wiem czym to grozi. Do lekarza bym poszla jakby nie przeszlo, bo mialam juz dzwonic, ale jest ok juz

ciesze sie ze juz lepiej
oby Maja jednak juz spala na noc

misiek znow mi zasnal przy jedzeniu wiec nie bylo jazdy z zasypianiem. ciekawa jestem jaka bedzie nocka.
medela sprzedana czyli juz wszystko poszlo ekspresowo

spadam ogladac Tokio Drift

wlasnie co z itakasia?

hd powodznia jutro

---------- Dopisano o 21:40 ---------- Poprzedni post napisano o 21:37 ----------

kasandra co tam u was?

[FraniaPirania]

Napisane przez aniaa22

gdzie sie zapodzialas?

a tak... ten... tego... no!

[Siala_Bala]

Miałam coś pisać ale mi się odechciało i zapomniało

[Morgana le Fay]

Moje Kochane! ZDAŁAM INDEKS
dzisiaj złożyłam go w dziekancie, podbiłam legitymacje i OFICJALNIE jestem na V roku
chyba zaraz upije sie sokiem przecierowym z radości ( albo najzwyczajniej pójde spac )

[agravka]

Napisane przez aniaa22

agravka sliczna diablica





ja mysle ze to jednak skok. u nas bylo identycznie. i tez dalismy nurofen i niby bylo lepiej ale zel na dziaselka nic nie dawal wiec to raczej nie zabki. trwalo troche wiec cierpliwosci. u nas najwieksza jazda byla w 17 tygodniu a teraz konczymy 18 i powoli zaczyna byc lepiej. w dzien juz jest calkiem inny i nocki sie poprawiaja





misiek znow mi zasnal przy jedzeniu wiec nie bylo jazdy z zasypianiem. ciekawa jestem jaka bedzie nocka.

wlasnie co z itakasia?

hd powodznia jutro [COLOR="Silver"]

dziekuje!!!
juz sie boje w takim razie tego skoku... mam nadzieje, ze Ada jednak lagodnie go przejdzie...

trzymam kciuki za nocke!!! a itakasi faktycznie dlugo nie bylo...\
hd, ja tez , tak jak obiecywalam trzymam juz kciuki

[karolcia228]

ania - w golfie też miałam można wiele rzeczy robić

morgana - gratulacje

SIALA - och ty...pewnie o strażaku

[entertete]

Napisane przez alutka78

Szukamy auta juz dosc dlugo, ciezko jest kupic dobre autko.

oj ciężko, u nas w końcu poszło od znajomego choć w wyobrażeniach malża miało być trochę inne, ale wszystko co niby było fajne okazywalo się kombinowane

Napisane przez aniaa22

ja mysle ze to jednak skok. u nas bylo identycznie. i tez dalismy nurofen i niby bylo lepiej ale zel na dziaselka nic nie dawal wiec to raczej nie zabki. trwalo troche wiec cierpliwosci. u nas najwieksza jazda byla w 17 tygodniu a teraz konczymy 18 i powoli zaczyna byc lepiej. w dzien juz jest calkiem inny i nocki sie poprawiaja

Siala pisala. Dentinox a drugi to nie wiem jaki

oby oby, fakt, że strasznie jakoś dużo sie nauczył ostatnio. zresztą i zęby nadejdą jeśli to nie to, a żel zakupię - dziś niestety u mnie tak okropnie, że nie wyszłam z domu nawet.

[Morgana le Fay]

Karolcia - też kupowalismy samochód ostatnio i czeka na rejestracje i opłaty a no i dzięki za "gratki"

Lazurek - Kochanie nie martw się, że nie masz z kim pogadać, zawsze masz nas Ja np siedze w domu calymi dniami i moge sobie pogadac z Aną albo kotem... Dobrze ze forum jest!

agravka- ale że co słyszałas o kąpieli ?? kurcze pogubiłam się gdzieś :S

[agravka]

Napisane przez Morgana le Fay

agravka- ale że co słyszałas o kąpieli ?? kurcze pogubiłam się gdzieś :S

ze jesli chcesz sie kapac z dzieckiem, najpierw sama musisz sie umyc, potem wymyc wanne i dopiero mozesz wziac kapiel z dzieckiem

[Morgana le Fay]

Napisane przez agravka

ze jesli chcesz sie kapac z dzieckiem, najpierw sama musisz sie umyc, potem wymyc wanne i dopiero mozesz wziac kapiel z dzieckiem

aaa ok, dzięki W sumie coś w tym jest

Wiecie, moja kuzynka brała prysznic razem ze swoją córka od kiedy ta miała jakieś 2 miesiące do 6 miesiąca ( jak się przeprowadziła). Wcześniej miała tak malutkie mieszkanie, że nie było gdzie wanienki postawić normalnie, więc brała ją ze sobą do kąpania.

co do wypadania włosów - też się tego boje strasznie. Biorę Centrum Materna, żeby nie miec niedoborów witamin w miarę możliwości.
moja fryzjerka powiedziała, że niestety i tak przyjdzie dzień, że zaczną wypadać i żadna z nas z tym nie wygra

---------- Dopisano o 22:37 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

jaszczka - humory i nastrój mają taki wpływ na ilośc mleka, że trudno w to aż uwierzyć. A Twoje mleko jest na pewno dobre ( tak jak dzidzia mówi zawsze ), widocznie mały nagle dostał wielkiego apetytu. Moja Anastazja miała tak samo z dnia na dzień. Moje piersi nie starczały, trwało to tydzień aż się wyregulowało

[Siala_Bala]

Właśnie.. odnośnie włosów miałam pisać.
Pisałam już conajmniej dwa razy.. rozumiem, że ktoś mógł przegapić ale tyle osób? Dziwi mnie, że znów jest tyle pytań bo nawet kilka osób ze mną rozmawiało na tym forum na ten temat i odnosiło się do informacji które podałam.

W ciąży hormony powodują zatrzymanie naturalnego wypadania włosów.. po porodzie (ok 3 miesiące) wypadają nam włosy te co i tak miały wypaść w ciągu tych 9 miesięcy - dlatego nam się wydaje, że bardzo dużo i że łyse zostaniemy. Tyle.
Dziś byłam u fryzjerki i ona mi poleciła jakieś tabletki.. zapytałam o nie w aptece i Pani powiedziała, że jeśli to po ciąży to nic mi nie dadzą żadne tabletki świata bo to hormony i witaminki nic nie dadzą. Co miało wypaść to i tak wypadnie, hormony wrócą do normy i stopniowo będziemy się sypać coraz mniej.
Ja się całą ciążę cieszyłam, ze mi się kłaki zagęściły a teraz co.. łysieję bo taka kolej rzeczy.

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:43 ----------

Napisane przez Morgana le Fay

Wiecie, moja kuzynka brała prysznic razem ze swoją córka od kiedy ta miała jakieś 2 miesiące do 6 miesiąca ( jak się przeprowadziła). Wcześniej miała tak malutkie mieszkanie, że nie było gdzie wanienki postawić normalnie, więc brała ją ze sobą do kąpania.

Prysznic jest okej bo i mama i córka nie moczą pipek w tej samej wodzie tylko myją się pod wodą bieżącą.

[aniaa22]

Napisane przez Morgana le Fay

Moje Kochane! ZDAŁAM INDEKS
dzisiaj złożyłam go w dziekancie, podbiłam legitymacje i OFICJALNIE jestem na V roku
chyba zaraz upije sie sokiem przecierowym z radości ( albo najzwyczajniej pójde spac )

gratulacje


spadam spac. misiek juz zaczal swoje stekanie wiec nie zapowiada sie ciekawie.
dobranoc

[niezawsze]

Napisane przez Morgana le Fay

Moje Kochane! ZDAŁAM INDEKS
dzisiaj złożyłam go w dziekancie, podbiłam legitymacje i OFICJALNIE jestem na V roku
chyba zaraz upije sie sokiem przecierowym z radości ( albo najzwyczajniej pójde spac )

Ania powodzenia i cierpliwosci zycze

Tak wracajac do tematu kapieli z dzieckiem, jesli zalecaja siebie umyc i wanne to przeciez jak sie cos ma to mydlo tego nie zmyje Szukalam info jakis o tym i nic nie znalazlam, 08 bede na szczepieniu i spytam sie pediatry co mysli na ten temat.

Jesli chodzi o szczegolna higiene to calowac tez nie powinnismy, bo tez mozna czyms dziecko zarazic, siostra mojej kolezanki zabrania i sama nie caluje dziecka, bo uwaza, ze nabawi sie plesniawek

Ja uwielbiam kapiele z moja mala, sama sie kapalam z moja mama tez i nic mi nie bylo.
Bakterie sa wszedzie i sie ich nie uniknie.

[Siala_Bala]

Napisane przez niezawsze

Tak wracajac do tematu kapieli z dzieckiem, jesli zalecaja siebie umyc i wanne to przeciez jak sie cos ma to mydlo tego nie zmyje

Dlatego najlepiej nalać do wanny wrzątku i wysterylizować pod parą sobie zad i inne części ciała
A ta z tymi pleśniawkami to przesadziła i tera nie wiem czy się śmiać czy płakać.. pleśniawki od całowania xD
Całować się nie powinno jak mamy na przykład opryszczkę taką wykwitniętą na twarzy no bo jednak

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

Dlatego najlepiej nalać do wanny wrzątku i wysterylizować pod parą sobie zad i inne części ciała
A ta z tymi pleśniawkami to przesadziła i tera nie wiem czy się śmiać czy płakać.. pleśniawki od całowania xD
Całować się nie powinno jak mamy na przykład opryszczkę taką wykwitniętą na twarzy no bo jednak

nie masz racji! Ha w kranie nie ma wrzatku 100c, wiec tylko sie poparzyc mozna, uwazam ze spirytusem wypazyc najlepiej!
Ale mimo wszsytko wyobrazilam sobie wyparzanie zadka w wannie

No przesadzila, ale w to wierzy!

Ja jak mialam opryszczke to nie calowalam kilka dni-bylo to dla mnie straszne nie moc malej pocalowac

A tak serio to ja bardzo uwazalam jak bylam w ciazy, na bakterie( toxoplazmoza, listerioza, salmonella) unikalam kontaktu zywnosci, mylam kazdy listek salaty i 10 razy przecieralam zlew, w ktorym bylo surowe mieso np. ale teraz moj stosunek do zarazkow jest mniej drastyczny i uwazam, ze nie obronie Mai przed wszystkim zlm tego swiata, jak byla taka malenka nie kapalam sie z nia, robie to od kad skonczyla 3 misiace.

[paulina i julka]

moja córeczka też jest z lipca

Julia ur.07.07.2007

[Siala_Bala]

Bo to trza wannę nad żywym ogniem ustawić, nalać wrzątku z gara i gotować dalej.. samemu się wygotować, wannę wygotować, dziecko wygotować i wszystko

Ale zaraz, zaraz.. ona się boi zarazić pleśniawkami przez całowanie czy boi się, że dziecko dostanie pleśniawek od jej całowania?
Naprawdę nie dowiedziała się znikąd, że to się robi od mleka i braku higieny ust? Albo, że można to leczyć i nie mieć wcale?

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------

Napisane przez paulina i julka

moja córeczka też jest z lipca

Julia ur.07.07.2007

Wspaniale.. tylko, że nasze dzieci mają 3, 4 miesiące a nie 3 lata

To wpis z Twojego profilu:
"hej wszystkim mam taki problem okres powinnam dostać 18 września a mamy listopad robiłam jeden test w wrześniu co robić mogę być w ciąży"

Masz 23 lata, jedno dziecko i nie wiesz co robić w przypadku podejrzenia ciąży?

[niezawsze]

Napisane przez Siala_Bala

Bo to trza wannę nad żywym ogniem ustawić, nalać wrzątku z gara i gotować dalej.. samemu się wygotować, wannę wygotować, dziecko wygotować i wszystko

A jak ja podniose ta wanne by to ognisko rozpalic

Ale zaraz, zaraz.. ona się boi zarazić pleśniawkami przez całowanie czy boi się, że dziecko dostanie pleśniawek od jej całowania?
Naprawdę nie dowiedziała się znikąd, że to się robi od mleka i braku higieny ust? Albo, że można to leczyć i nie mieć wcale?

ze dziecko zarazi sie plesniawkami

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------


Wspaniale.. tylko, że nasze dzieci mają 3, 4 miesiące a nie 3 lata

oj czepiasz sie!

[Siala_Bala]

ze dziecko zarazi sie plesniawkami


A ona ma plesniawki? Pije mleko całe życie i nie myje zębów?
Jezuuus to straszne, biedne dzieciątko.. takie nie całowane.. a przytula je chociaż czy też nie bo się zarazi..trądem, świerzbem czymśtam?
Weź no kobito uświadom jakoś to niebożątko bo to o pomstę woła.

[dzidziadziumdzia]

Napisane przez niezawsze

Jesli chodzi o szczegolna higiene to calowac tez nie powinnismy, bo tez mozna czyms dziecko zarazic, siostra mojej kolezanki zabrania i sama nie caluje dziecka, bo uwaza, ze nabawi sie plesniawek

Jej, nie wyobrażam sobie nie całować mojej Małej. Ona to tak lubi i się słodko uśmiecha .
A z tym mydłem chodzi raczej o to, że zmniejszasz ryzyko zakażenia dzięki temu, że umyjesz te zalążki, które są po zewnętrznej stronie pochwy. Ale to równie dobrze można po prostu się podmyć przy umywalce i wtedy brać kąpiel, choć dla mnie to bez sensu i tak

Napisane przez Siala_Bala

Dlatego najlepiej nalać do wanny wrzątku i wysterylizować pod parą sobie zad i inne części ciała
A ta z tymi pleśniawkami to przesadziła i tera nie wiem czy się śmiać czy płakać.. pleśniawki od całowania xD
Całować się nie powinno jak mamy na przykład opryszczkę taką wykwitniętą na twarzy no bo jednak

No moja droga to Cię zmartwię :P. Bakterie i grzyby o których mówimy są raczej oporne na temperaturę. To nic nie zmieni.
A całowanie- ja jestem nosicielką toxo i teoretycznie mogłabym dziecko zarazić, a dzieci kiepsko to znoszą, ale mimo to nie potrafię sobie odmówić bliskości z dzieckiem. I ona chyba też gorzej by to zniosła.

Tak apropos mydła- ostatnio odsłuchałam z Alisą piosenki dla dzieci i....mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję, mydło, mydło pachnące, jak kwiatki na łą-ce!!

[Siala_Bala]

Napisane przez dzidziadziumdzia

No moja droga to Cię zmartwię :P. Bakterie i grzyby o których mówimy są raczej oporne na temperaturę. To nic nie zmieni.
A całowanie- ja jestem nosicielką toxo i teoretycznie mogłabym dziecko zarazić, a dzieci kiepsko to znoszą, ale mimo to nie potrafię sobie odmówić bliskości z dzieckiem. I ona chyba też gorzej by to zniosła.

Tak apropos mydła- ostatnio odsłuchałam z Alisą piosenki dla dzieci i....mydło wszystko umyje, nawet uszy i szyję, mydło, mydło pachnące, jak kwiatki na łą-ce!!

No to dupę w kwas i wyżre wszystko.. kwasior wszystko umyje nawet dupę i szyję, kwasior, kwasiory żrące jak ...robale na łą-ce

Co do toxo to ja znowu słyszałam, że dzieci przechodzą to podobnie jak grypę dlatego zazwyczaj nie wiemy, że to w sobie mamy.

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:54 ----------

No nic, ja idę luli, może choć raz zasnę wcześniej niż o 3:00
Mój synek coś ostatnio robi sobie pobudkę o 5 a potem dosypia do 8 albo 9
No i dziś pięknie dotrzymał do 20:00 do kąpieli
zazwyczaj mi już ok 18:00 zasypiał snem nocnym
I rytm dnia mamy (tfu tfu) stały jak w mordę strzelił.

[alutka78]

Napisane przez niezawsze

Ania powodzenia i cierpliwosci zycze

Tak wracajac do tematu kapieli z dzieckiem, jesli zalecaja siebie umyc i wanne to przeciez jak sie cos ma to mydlo tego nie zmyje Szukalam info jakis o tym i nic nie znalazlam, 08 bede na szczepieniu i spytam sie pediatry co mysli na ten temat.

Jesli chodzi o szczegolna higiene to calowac tez nie powinnismy, bo tez mozna czyms dziecko zarazic, siostra mojej kolezanki zabrania i sama nie caluje dziecka, bo uwaza, ze nabawi sie plesniawek

Ja uwielbiam kapiele z moja mala, sama sie kapalam z moja mama tez i nic mi nie bylo.
Bakterie sa wszedzie i sie ich nie uniknie.

Nie wobrazam sobie nie calowac malej, ona jest taka slodka, ze bym ja zjadla.
Wiadomo, ze higiena powinna byc utrzymana na jakims poziomie, ale przesadzac sie nie powinno.

[papeteria]

czesc dziewczyny
scoobs jeny wspolczuje
ania super ze sprzedalas wszystko ...dzidzia czuje ze niebawem w twoim uzytku bedzie medela
agtavka swietny stroj i super demoty
agamarcio to jaki mialas wczesniej kolor ? ja bylam się obciąć tak aby tylko spiac wlosy czyli z jakies 30 centow ...chcialam grzywe czy cus ogolnie jakas zmiane Tż w tym czasie spacerowal z wozkiem... w sumie fryzjerka obciela mi z 15 cm moze i zrobila poldluga grzywke ktora i tak spinam...efekt jest taki ze brak efektu Tż mowi do mnie normalnie cie nie poznalem ale zadowolona w sumie jestem bo zawsze to szybciej wyschnie i rozczesac latwiej,odświeżyłam się troche
entertete współczuje
karolcia gratki zakupu auta..my tez mamy ciemne...wizualnie mi sie nie podobalo ale teraz jestem zadowolona ...gdy jezdzilismy do malego dwa razy na dzien to ja z medela na tylnym siedzeniu sciagalam mleko i nikt mnie nie widzial za to ja kazdego
morgana jeszcze raz gratulacje
linka zdrówka fajny Misiek
lilka no ładnie

Napisane przez martysek

Ach, doszły dziś próbki minerałów NFF z Pixie i jak na razie jestem zachwycona, mimo iż nakładałam je pędzlem z Essence.
Wydaje mi się, że tak fajnie stapiają się ze skórą, że nieważne jaki odcień, a i tak wyglądają naturalnie.

Papeteria, jeszcze raz dziękuję. Dostałam też próbkę beżowego korektora, a żółty kamuflaż jest po prostu bosssski Nałożyłam odrobinę palcem na cienie pod oczami i w ogóle ich nie widać

no wlasnie ten zolty kamuflaz jest moim namber lan i tak jak piszesz wystarczy troszke bo za duzo tez zle wyglada...jest super wydajny a ja mam jeszcze dwa razy wiekszy bo kiedys wlasnie w takiej pojemnosci byly ....z rozowego nie jestem juz tak zadowolona...ciekawa jestem tego bezowego korektora a gdy robilam zakupy to nie mieli probek a w ciemno nie chciałam brac...chyba sama sobie ukrece
a co do podkladow to wlasnie taki urok tych mineralnych ze duzo wyglada kolorystycznie odpowiednio jednak czasem zle dobrany moze podbic np rozowy kolor twarzy itp....super ze jestes zadowolona

Napisane przez dzidziadziumdzia

Ale ja nawet nie wiem jakie, jak kupować, jak dobierać ani jak używać. Nie mam o tym fioletowo-turkusowego pojęcia .

dla chcacego nic trudnego ale na serio fajna sprawa tylko pedzel to podstawa wg mnie
fajny filmik tutejszej wizazanki i watek pixie oraz all
co do miesniaczka to oby nie
eleonoremio myslalam ze mala ma ciemne oczka,filmik super Adasiek bedzie mial chyba po mnie niebieskie a nie jak tatus poltora zielone a pol piwne choc ksztalt oczu ma chyba A.

Napisane przez agravka

dziewczyny, ktore karmia wylacznie piersia, kiedy wprowadzacie sloiczki?

mysle o koncu 4 mc...moze wreszcie te kupy beda inne i problemy brzuszkowe sie skoncza
bo od wczoraj zas mamy mostki a kupa jak idzie to jakby taki kisiel a wogole to śmierdzi okrutnie blizej nieokreslenie...moze przez bobotic ??? bo on ponoc wydalany jest w postaci niezmienionej z kalem ?
niezawsze Adasiek tez tak huka tylko ze u niego jest "u u u u u u o o o o o " a pierwszy wyraz ktory mu wyszedl i czesto powtarza to "nie "
wiolek pewnie tez macie skok

Dzis mamy miec wyniki tego posiewu z noska...

czy wasze dzieci nad ranem po nocy tez maja tak ze sie krztusza jakby katarkiem a w nosie sucho

a i przyszly mi pampki ...pierwszy polecial do kosza bo urwalam rzep ale przetestowalam jedna na noc (zamowilam 4) i super sa...
skoncze 3 co mamy bo juz sie robia malawe i bedziemy przechodzic na 4 ale chce kupic te rosmanki i biedronkowe a pampki na noc ....

[karolcia228]

Witam, nastka dziś rano wstała i nie chciała spać ale w nocy nie ma problemów dziś wizyta u okulisty a u nas pada na maxa

papeteria - dlatego ja też lubię jak ja widzę wszystkich a mnie nikt no mi też się podobają ale nigdy nie są w promocji wrrr....ja korzystam już z 4 pampki na noc i spacerki lidloskie na inne części dnia.

mała właśnie zasnęła, lubi chyba wyżej bo jak jej poduszkę dałam odrazu zasnęła....

[bassienkaw]

Hej dziewczyny. U nas znowu wieje bardzo,choć na termometrze 14stopni. Za nami fajna noc,mała ze dwa razy przebudziła się o smoka. No i jak jadła przed 19 tak dopiero przed 7 kolejny raz. Właśnie mamy chwilę aktywności i dalej pójdzie spać.
Wiecie jak czytałam was trochę wstecz-teraz przy karmieniu to śmiać mi się chce z tego dmuchania, chuchania a najbardziej z cudowania z kąpielą itd. Dla mnie a za mnie nie ma co przeginac. Nasi rodzice tak nie cudowali,żadnych schematów się nie trzymali,bo takich nie było, nie trzęsli się aż tak nad nami i co? Zdrowi jesteśmy, problemów nie ma. Nikt aż tak nie cudowal i było dobrze. Kto wcześniej słyszał o tym że dziecko to i to,od tego miesiąca,że wcześniej nie wolno,albo o szczepionkach cudach,to wszystko co teraz jest wg mnie to kasa kasa kasa. By nabić jej jak najwięcej. Która matka nie chce najlepiej dla swojego dziecka? Sobie woli odmówić,a dziecku dać. Ale czy to co media uważają za najlepsze takie w rzeczywistości jest. Przepraszam dziewczyny ale wkurza mnie takie totalne ogłupienie medialne

[Linka24]

Napisane przez Siala_Bala

Bo to trza wannę nad żywym ogniem ustawić, nalać wrzątku z gara i gotować dalej.. samemu się wygotować, wannę wygotować, dziecko wygotować i wszystko

Ale zaraz, zaraz.. ona się boi zarazić pleśniawkami przez całowanie czy boi się, że dziecko dostanie pleśniawek od jej całowania?
Naprawdę nie dowiedziała się znikąd, że to się robi od mleka i braku higieny ust? Albo, że można to leczyć i nie mieć wcale?

---------- Dopisano o 23:47 ---------- Poprzedni post napisano o 23:45 ----------


Wspaniale.. tylko, że nasze dzieci mają 3, 4 miesiące a nie 3 lata

To wpis z Twojego profilu:
"hej wszystkim mam taki problem okres powinnam dostać 18 września a mamy listopad robiłam jeden test w wrześniu co robić mogę być w ciąży"

Masz 23 lata, jedno dziecko i nie wiesz co robić w przypadku podejrzenia ciąży?

Napisane przez Siala_Bala

No to dupę w kwas i wyżre wszystko.. kwasior wszystko umyje nawet dupę i szyję, kwasior, kwasiory żrące jak ...robale na łą-ce

OOO taa to tylko siala mogla tak przeinaczyć piosenkę

[entertete]

Napisane przez niezawsze

Jesli chodzi o szczegolna higiene to calowac tez nie powinnismy, bo tez mozna czyms dziecko zarazic, siostra mojej kolezanki zabrania i sama nie caluje dziecka, bo uwaza, ze nabawi sie plesniawek

ojejejej, może to dla Was będzie obrzydliwe i że narażam dziecko, ale mi sie zdarza oblizac smoczek przed daniem, np na dworze, czasem w domu jak widzę nitki a pilnie muszę włożyć. Też kiedyś wydawało mi się to okropne.... no ja nie jestem z tych co by myły siebie przed kąpielą z dzieckiem, na nieszczęście mam tylko brodzik.

I generalnie zgadzam sie z basienką, ja wychowałam się na wsi i zawsze śmiać mi sie chciało jako dziecku jak przyjeżdzała stryjenka z wnuczkami i łaziła za nimi krok w krok, bo wszędzie zarazki, i to czy tamto brudne, ziemia brudna, trawa brudna, patyk zły


nasz poranek na razie normalny, kończymy dziś 17 tygodni - i wypada nam ten piorun na wykresie skoków hehhhe

[Misiulka1]

Hej mamusie

Za nami okropna noc, już nie wiem co mam robić. Lili budzi się bardzo często - dobrze, ze nie płacze. Dziś wyglądało to tak poszła spać o 20 spała do 23.30 potem do 0.50 następnie pobudka o 3.15 nie spała do 4 potem od 5 do 5.30 i od 5.30 jesteśmy na nogach. Mam nadzieję, ze to skok. Wogólke od soboty wstaje ok 6 dzisiaj wstała pół godziny wczesniej.

Napisane przez Morgana le Fay

Moje Kochane! ZDAŁAM INDEKS

gratuluję

agravka śliczna Niunia
papi za wyniki i zaraz melduj nam jakie wyszły

[bassienkaw]

Entertete ja ze wsi nie pochodzę, ale tez mnie to zawsze śmieszyło... brudne dziecko - szczęśliwe dziecko i nie interesuje mnie w sumie co myślą na ten temat inni... choć nie mówię, że nie szanuję tego jak ktoś dzieci chowa... każdy ma swój rozum i chowa po swojemu... to normalne. Nie mam zamiaru kogoś obrażać czy kłócić się z kimś odnośnie wychowania...
KAŻDA MATKA NAJLEPIEJ WIE CO JEST DOBRE DLA JEJ DZIECKA
a co z tego wyniknie... to już czas pokaże...

w każdym bądź razie nie kąpie dziecka każdego dnia...
nie mam wanienki, kąpie w misce
oblizuję smoczek, jak nie mam innej możliwości... a czasem nawet jak mam inną to i tak obliżę
nie wyparzam butelek
nie smaruję dziecka niczym, nawet dupki nie smaruje jak nie ma takiej potrzeby
nie dmucham, nie chucham
biorę Julkę do supermarketów jak jedziemy na zakupy, bo nie chcę nikogo kłopotać by z nią został
i pewnie tysiąc innych rzeczy

tak samo ze starszą córką... jak np bratanek jest chory, czy przeziębiony czy coś, nie trzymam jej z daleka...
nim wyjdzie z domu nieraz to już jest brudna...
tarza się w liściach, piasku i innych paściach...
zdarzy jej się coś zjeść jak jej upadnie
biega, poci się, nie truchlam przez to
upadnie to nie lecę od razu... sama się zbiera, otrzepie i leci dalej
i nigdy nad nią dupska nie trzęsłam...
całkiem sobie dobrze w życiu dziewczyna radzi

[niezawsze]

Napisane przez entertete

ojejejej, może to dla Was będzie obrzydliwe i że narażam dziecko, ale mi sie zdarza oblizac smoczek

eee moj tz tez oblizuje smoczek i mnie to nie razi

Ja dzis tez przetestowalam pamka premium care na noc i jest super, zostawilam na blacie w lazience, specjalnie by tz mogl zobacczyc i od razu stwierdzil, ze je kupi na noc dla Mai, bo suchutki wsiaklo ladnie wszystko.

Papi wlanie mi sie korektor pod oczy konczy to moze ja sprobuje ten z pixie tez, to zamowienie zbiorowe to tylko na lusha czy na wsio?
Tam na stronie napisane, zeby zolty z rozowym zmieszac to konieczne?