2010 - Wrześniowo-październikowe mamy - ze wszystkim sobie świetnie radę damy :D

[Klarissa]

Napisane przez Eveliouses

Dziewczyny piszecie,że maluchy spią krótko,że karmienie co 1,5 godz i martwie sie czy ja dobrze robie,ze Radka nie wybudzam w nocy.On generalnie mocno zasypia oczywiscie najedzony ok.24 ale spi do 5.30-6 i to ja go wybudzam bo mleczarnia pełniutka az kapie a on tak leniwie załapie piers i zje z całej ale na śpiocha i dalej śpi.Bardzo fajnie,ze sie mozemy wyspac,bo to juz tak od ponad miesiaca śpimy,ale czy to okay.....

Moja Natalia śpi podobnie o 20.00 ją usypiam, o 24.00 budzę na karmienie i potem ona sama się budzi koło 6, czasem pośpi do 7 i uważam, że jest wszystko ok, z tym, że mała się już budzi, koło 8 daję jej butelkę i po tej butelce dosypia sobie jeszcze Mnie to pasuje.

Ja jestem dumna z mojego dziecka, bo dzisiaj położyłam ją na brzuszki i uniosła główkę i przyglądała się nam, proszę, o to dowody

[Szczęśliwa]

Witam Mamcie
U nas intensywna niedziela. Byli goście, spacerek, wybory i dzień szybko minął.
Teraz zmykam spać, bo pewnie za 4 godzinki obudzi się mały głodomorek

Apropo spania dzieci: Dagusia śpi w łóżeczku tylko w nocy. Nad ranem po karmieniu ok. 7-8 biorę ją zawsze do siebie (uwielbiam to wspólne spanie do 10-tej). A w dzień śpi na kanapie w dużym pokoju, bo ja tam spędzam czas z mężem i lubię ją mieć na oku. Zresztą w dzień ma słaby sen i co chwilę otwiera oko na kontrolę sytuacji

Napisane przez Zuziczka

Ale zrobil tacie prezent na urodziny z tą cicha nocką

A widzisz jakie masz mądre dziecko- wie kiedy się postarać

Napisane przez Lenka*

Cześć dziewczyny,

Fajnie, że dałaś znać. A termin zabiegu już znacie?
Twoja Lenka to niezła Pyzunia Lekarz nie krzyczy że za dużo przybiera?

Napisane przez aaannnnnnaaa

Wydaje mi się, że większa częsć mojej osobowości gdzieś rozpływa się od trzech miesięcy. Nie czytam( oprócz tematów dzieciowych..), nie oglądam filmów, rzadko spotykam się z ludźmi, a jeśli są to mnie drażnią..po prostu umysł śpi.

No właśnie sama miałam ostatnio podobne przemyślenia. Ostatnia książka to czytana jeszcze w ciąży. Teraz nie mam kiedy, uwielbiałam czytać przed snem, ale teraz śpię w pokoju z córką i nie chcę zapalać górnego światła gdy ona śpi , a nie mam lampki nocnej przy łóżku. Filmu żadnego dawno nie widziałam bp po 20-tej to zazwyczaj usypianie (czyt. bieganie co chwilę i podawanie smoka) , w kinie nie byłam już 3 miesiące.
Znajomi nawet jak wpadają to tylko na chwilę, bo każdy się czai ze względu na dziecko....
Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy.

Napisane przez Eveliouses

Kurcze swoją drogą to ciekawe czy karmi smakowe tez podziała???wypij i daj znac...wprawdzie ja tylko to zwykłe lubie ale z ciekawosci napisz

Po kawowym nie widać efektów. Dzisiaj miałam wypić malinowe, ale zapomniałam

Napisane przez ninaad

u Oli też tak samo. Budzi się ok. 2-3- obojętnie czy śpi od 20 czy od północy A potem je co 3 godziny

A widzisz, chyba coś w tym jest. Długi sen to tylko ten pierwszy po kąpieli.

Jeśli masz lekarza blisko to może skonsultuj ten katar i chrypienie. Co Ci szkodzi zajść w ramach spacerku.

Napisane przez niuniuniau

Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki mają normalną temperaturę ciała?

Moja ma często ok 36,2.

Napisane przez martucha84

zaraz przyjdą do nas przyjaciele i pierwszy raz od bardzooooooooo dawna będę piła żołądkową miętową jejku jejku

To porządnego kaca życzę

Napisane przez pandziolka

pytanko do mam karmiących mm.ile Wasze pociechy wypijają na jeden posiłek?

Ja karmię systemem mieszanym, ale na 1 posiłek podaję 120 ml. Czasami na noc 150ml. Dagusi leci 11 tydzień.

Napisane przez naked21

Dziś rano, Borsuczek zbudził się pierwszy ale, że ja spałam, to leżał cichutko i jak się obudziłam, wpatrywał się we mnie. Normalnie dla takich chwil warto tak niepedagogicznie postepować

A u mnie dzisiaj było to samo. Wzięłam małą do łóżka po karmieniu o 6-tej. I o 9:15 obudziło mnie cichutkie gaworzenie. Otwieram oczy i widzę mojego uśmiechniętego Pysiorka, który zerka to na mnie to na żyrandol i się cieszy w szoku byłam bo po 3 godzinach snu to zawsze budzi się z marudzeniem wzywającym jedzonko
Ona się śmieje i cieszy poprostu non stop. I od 3 dni gada też non stop, aż nadziwić się nie mogę jak to szybko się zmienia.

Napisane przez Klarissa

Ja jestem dumna z mojego dziecka, bo dzisiaj położyłam ją na brzuszki i uniosła główkę i przyglądała się nam, proszę, o to dowody

Ślicznotka Moja córcia też podnosi głowę na podobną wysokość, ale długo tak leżeć nie lubi.


Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

[dra]

cześć
a ja was podczytuje,ale coś chęci na pisanie nie mam
klarissa aż zazdroszcze,ze córcia już tyle przesypia ja to czekam na dzień,aż mój tak będzie spał,ale póki co nie da rady w dzień już unormował je co 2,5-3h a nie jak ostatnio co 1,5-2,w nocy normalnie co 3h,a raz dałam mu mm mówie dłużej pośmi może,ale pomyliłam się po tym był głodny za 2h

ja tak czytam o tym karmi tak zachwalacie, ja mam dość pokarmu,ale chciałam w tyg, parę spraw pozałatwiać i mleczko by się przydało ,ostatnio nakupowałam karmi i dziś już 3 dzień pije, nic nie działa,cycki jakie miękkie były takie są ,ale to od początku miałam taki, moze raz miałam tylko twarde,ale mówie,moze wiecej ściagne niż normalnie,ale niestety nie,a na was kiedy zadziałało po ilu butelkach ?? jeszcze zamierzam pić,ale jak nic nie będzie to nie piję,bo nie lubie takich piwek bezalkoholowych,a w dodatku takich słodkich

szczesliwa tak następna wizyta po 3 miesiącach
Ilona moze nic się nie wydarzy,jak karmisz regularnie raczej nic nie powinno być,ale wiadomo róznie bywa i niestety to są gumki ja nigdy im nie wierzyłam,wole tableteczki

[niuniuniau]

Napisane przez Szczęśliwa

Witam Mamcie

No właśnie sama miałam ostatnio podobne przemyślenia. Ostatnia książka to czytana jeszcze w ciąży. Teraz nie mam kiedy, uwielbiałam czytać przed snem, ale teraz śpię w pokoju z córką i nie chcę zapalać górnego światła gdy ona śpi , a nie mam lampki nocnej przy łóżku. Filmu żadnego dawno nie widziałam bp po 20-tej to zazwyczaj usypianie (czyt. bieganie co chwilę i podawanie smoka) , w kinie nie byłam już 3 miesiące.
Znajomi nawet jak wpadają to tylko na chwilę, bo każdy się czai ze względu na dziecko....
Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy.


Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

Szczęsliwa ja też mam nadzieję, że to się jakoś unormuje niedługo bo powoli dziczeję. Dodatkowo w taką pogodę nikomu nie chce się tyłka z domu ruszać więc i znajomych prawie nie widuje.

Co do kontroli bioderek to ja również mam wizytę za 3 miesiące.

Klarissa ale super Natalka podnosi główkę. Moja nie dość że się wkurza jak leży na brzuszku to ostatnio głowy wcale nie chce podnosić a wcześniej dźwigała i to całkiem ładnie.

Aha i co do karmi to ja również próbowałam i na mnie też działa, więc jeśli tylko dopadnie mnie kryzys laktacyjny to znów po nie sięgam

[linzey]

Hello z ranca
ycan, naked Zosia dziękuje za komplementy

Napisane przez bordowa

Ja sobie nie wyobrażam spać z Aśką Nie wyspałabym się. Bałabym się poruszyć, żeby nie zrobić jej krzywdy. Jestem przeszczęśliwa, że Asia lubi łóżeczko (w nocy ).

Ja tam uwielbam spać z małą w łóżku i nad ranem i w dzien spimy razem . Wczesniej spała też z nami w nocy ale Tż postanowił pedagogicznie ją eksmitowac do łóżeczka i w nocy się na to godzi ale w dzien nie ma szans Mamy łóżko 140 i spokojnie sie w 3 mieścimy a ja

Napisane przez bordowa

Ja podobnie myślałam o Asi. Aż do ostatnio szczepienia... W wieku 3 miesięcy ma 69cm. Kurde, po kim ona taka wielka? No i chuda, bo waży tylko 5660g.

Moja 3 tyg temu miała 4700 i 68

Napisane przez naked21

no właśnie, po co wlewać w siebie wątpliwego smaku [choć wmawiałam sobie, że dobre] herbatki na laktacje skoro można w ten oto pyszny sposób osiagnąc lepszy efekt
Ja tez w to nie wierzyłam i czytajac troche na ten temat (troche sie czaiłam - w koncu pisze piwo)tylko sie utwierdziłam ze to sciema ale spróbowałam po namowach tz i jestem w szoku teraz pije tak 1-2 na tydzien i jest spoxik

Ja dokładnie mam tak samo. Zanim zasnę musze się napatrzec na niego Dziś rano, Borsuczek zbudził się pierwszy ale, że ja spałam, to leżał cichutko i jak się obudziłam, wpatrywał się we mnie. Normalnie dla takich chwil warto tak niepedagogicznie postepować I nie martwię się, że mu zrobię krzywdę, ponieważ mamy szerolachne łóżko, a ja jak skończe karmic odsuwam się na swoja połowę, ale lubie go trzymać za łapkę czy stópkę

Popieram Takich momentów nie uchwyci się jak dziecko śpi w łóżeczkubo się podchodzi do łózeczka jak już dziecko obudzone

Napisane przez Klarissa

Ja jestem dumna z mojego dziecka, bo dzisiaj położyłam ją na brzuszki i uniosła główkę i przyglądała się nam, proszę, o to dowody

dla Natalki
Zosia w sumie od 3 dni tak trzyma główke ale nie długo bo strasznie nie lubi byc na brzuszku
sliczna Toja córeczka i jakie ma fajne długie włoski Moja to przy niej łysielec

Napisane przez Szczęśliwa

Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

My mamy po 6 tyg - w ten piątek zobaczymy czy dalej wszystko ok

[Klarissa]

Napisane przez Szczęśliwa

Ślicznotka Moja córcia też podnosi głowę na podobną wysokość, ale długo tak leżeć nie lubi.


Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

Ja mam kontrolę bioderek zaleconą po 4 tygodniach...
Może to zależy od lekarza albo rodzaju dolegliwości?
My mamy w najbliższy czwartek wizytę.

Napisane przez dra;23593418[B

klarissa[/B] aż zazdroszcze,ze córcia już tyle przesypia ja to czekam na dzień,aż mój tak będzie spał,ale póki co nie da rady w dzień już unormował je co 2,5-3h a nie jak ostatnio co 1,5-2,w nocy normalnie co 3h,a raz dałam mu mm mówie dłużej pośmi może,ale pomyliłam się po tym był głodny za 2h

Ja pochwaliłam moje dziecko i wczoraj miałam sajgon... Natalka o 23 uznała, że już jest dzień i nie spała praktycznie do rana...

ja tak czytam o tym karmi tak zachwalacie, ja mam dość pokarmu,ale chciałam w tyg, parę spraw pozałatwiać i mleczko by się przydało ,ostatnio nakupowałam karmi i dziś już 3 dzień pije, nic nie działa,cycki jakie miękkie były takie są ,ale to od początku miałam taki, moze raz miałam tylko twarde,ale mówie,moze wiecej ściagne niż normalnie,ale niestety nie,a na was kiedy zadziałało po ilu butelkach ?? jeszcze zamierzam pić,ale jak nic nie będzie to nie piję,bo nie lubie takich piwek bezalkoholowych,a w dodatku takich słodkich

To, że piwo karmi podnosi laktację to jeden z mitów. Podejrzewam, że tym osobom, którym podniosło równie dobrze zadziałała by woda, ot taki efekt placebo. Ale jak pomaga to fajnie

Napisane przez niuniuniau

Klarissa ale super Natalka podnosi główkę. Moja nie dość że się wkurza jak leży na brzuszku to ostatnio głowy wcale nie chce podnosić a wcześniej dźwigała i to całkiem ładnie.

Natalka też nie lubi leżeć na brzuszku, ale ją przymuszam

Napisane przez linzey

dla Natalki
Zosia w sumie od 3 dni tak trzyma główke ale nie długo bo strasznie nie lubi byc na brzuszku
sliczna Toja córeczka i jakie ma fajne długie włoski Moja to przy niej łysielec

Niestety włoski jej wypadają, ale liczę, że urosną nowe

[waniliaania2009]

Napisane przez linzey

My mamy po 6 tyg - w ten piątek zobaczymy czy dalej wszystko ok

to na usg bioderek trzeba jeszcze raz isc? ja bylam w 6 tyg i nic nam lekarz nie mowil. Powiedzial ze jest wszytsko ok i nic nie mowil o nastepnych wizytach....?

[Paula SHIN]

Klarissa - Michas sie ostatnio przez 2 nocki buntowal, ze spac nie chce Ale on ma goraczke, przeziebienie od taty zlapal. Ale normalnie to przesypia ok. 12h. Ostatnio jadl o 20, posiedzial z nami, pozniej poszedl spac i jeszcze spi

---------- Dopisano o 08:48 ---------- Poprzedni post napisano o 08:45 ----------

Napisane przez waniliaania2009

to na usg bioderek trzeba jeszcze raz isc? ja bylam w 6 tyg i nic nam lekarz nie mowil. Powiedzial ze jest wszytsko ok i nic nie mowil o nastepnych wizytach....?

Nam tez nic nie mowili

[waniliaania2009]

Napisane przez pandziolka

h
pytanko do mam karmiących mm.ile Wasze pociechy wypijają na jeden posiłek?Wojtek we wtorek kończy 3 m-ce i jakby zmniejszył mu się apetyt wypijał 150-160 ml na raz,a teraz ledwo 123-130 ml nie wiem o co chodzi.nie ma gorączki,cały czas jest radosny...dziwne...

moj 8-mego konczy 3 mieisiace i pije caly czas po 120 ml (tak lekarz nam kazal podawac i na puszce pisze) i nawet zostawia troche w butelce. Od 4 miesiaca podaje sie 150ml. Jak dalam mu 150 teraz to nie chcial jeszcze tyle pic i zostawial ok 40 ml.
Ale jak dziecko ladnie przybiera na wadze to nie martw sie niech je mniej jezeli mu wystarcza tyle. Gorzej jaklby nie przybieral na wadze lub przybieral za duzo.

[martucha84]

hej hej hej

a raczej
ho ho ho

proszę oto Mikołajowy prezent dla grzecznych cioć

[linzey]

Napisane przez waniliaania2009

to na usg bioderek trzeba jeszcze raz isc? ja bylam w 6 tyg i nic nam lekarz nie mowil. Powiedzial ze jest wszytsko ok i nic nie mowil o nastepnych wizytach....?

Nam kazała przyjsc na kolejna wizyte po 6 tyg od pierwszej (na usg wszystko było super) bo w tym czasie się rozwijają jeszcze stawy itd.

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Napisane przez martucha84

hej hej hej

a raczej
ho ho ho

proszę oto Mikołajowy prezent dla grzecznych cioć

heheh no prosze jaki cudaśny pomocnik mikolaja

[martucha84]

mszu naked jeśli chodzi o avatar to hahahahah musiałam go zmienić bo sama siebie nie poznawałam i zapominałam że to moje posty
no ale teraz czuję się już lepiej

mszu ninaad ycnan wypiłam jednego drinka i miałąm humorek hahahaha spałąmpotem do 4 rano nic nie słysząc ani jednego kwęknięcia ale się wyspałam i już wiem czemu po imprezie mój mąż tak śpi i nic nie słyszy


linzey słodziutki skarbek

Weronisia hahah tez po foteliku poznaje, jak patrze na fotki z przed iluś tam to nogi miał czy głowę tylko tan na samym środku a teraz na całej długości


ycnan to trzymam kciuki żeby wpadło trochę grosza i żebyście szybko kupili...

Klarissa super!!!!

Szczęśliwa my tak mamy - tzn robili nam usg w szpitalu, potem poszliśmy w 6 tygodniu no i mamy iść na kontrolę po 2-3 mce, bo wszystko jest prawidłowo

[ninaad]

Napisane przez Szczęśliwa

No właśnie sama miałam ostatnio podobne przemyślenia. Ostatnia książka to czytana jeszcze w ciąży. Teraz nie mam kiedy, uwielbiałam czytać przed snem, ale teraz śpię w pokoju z córką i nie chcę zapalać górnego światła gdy ona śpi , a nie mam lampki nocnej przy łóżku. Filmu żadnego dawno nie widziałam bp po 20-tej to zazwyczaj usypianie (czyt. bieganie co chwilę i podawanie smoka) , w kinie nie byłam już 3 miesiące.
mnie książek to nawet nie chce się czytać- a przede wszystkim to chyba iść do biblioteki i coś wypożyczyć, i pamiętać, żeby zwrócić w ciągu miesiąca. W kinie nie byłam daaaawno, ale ja w ogóle niekinowa jestem (a raczej TŻ, a mnie nie chce się chodzić samej). No ale sporo filmów oglądamy z TŻtem na kompie
Znajomi nawet jak wpadają to tylko na chwilę, bo każdy się czai ze względu na dziecko....
Mam nadzieję, że niedługo wszystko wróci do normy.

Jeśli masz lekarza blisko to może skonsultuj ten katar i chrypienie. Co Ci szkodzi zajść w ramach spacerku.

no właśnie zadzwoniłam do przychodni i idziemy na 16. Ola jeszcze do tego chyba trochę pokasłuje- nie wiem, może to przez to mleko, które jej się ulewa- krztusi się trochę, no ale lepiej niech ją lekarz obejrzy. Do przychodni blisko, chyba nawet nie opłaca się pakować małej w fotelik i jechać samochodem, bo to pakowanie zajmie dłużej niż piechotką

A u mnie dzisiaj było to samo. Wzięłam małą do łóżka po karmieniu o 6-tej. I o 9:15 obudziło mnie cichutkie gaworzenie. Otwieram oczy i widzę mojego uśmiechniętego Pysiorka, który zerka to na mnie to na żyrandol i się cieszy w szoku byłam bo po 3 godzinach snu to zawsze budzi się z marudzeniem wzywającym jedzonko
Ona się śmieje i cieszy poprostu non stop. I od 3 dni gada też non stop, aż nadziwić się nie mogę jak to szybko się zmienia.
Nasza Ola śpi sama w łóżeczku. Karmię ją rano ok. 6 i potem jeszcze śpi. Za 1-2 h słyszę 'gadanie'- ale takie inne (tzn nie chodzi jej o jedzenie), idę do jej pokoju, zaglądam do łóżeczka a ona na mój widok robi uśmiech od ucha do ucha i radośnie macha rączkami, co znaczy chyba 'cześć mama, fajnie cię widzieć; wyspałam się- idziemy się bawić'

Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

my mamy kontrolę po 6 tygodniach, ale Ola ma dysplastyczne lewe bioderko (IIb)

Napisane przez martucha84

hej hej hej

a raczej
ho ho ho

proszę oto Mikołajowy prezent dla grzecznych cioć

Biedny Pat- pewnie strasznie go łaskotał ten puszek

Ola dzisiaj coś częściej się budziła w nocy na jedzenie- aż się zdziwiłam, bo od dawna jada wieczorem i w nocy o tych samych porach: 20, 2, 6. A dziś: 20, 24, 2, 4.30 7 No i był już koniec spania. Mam nadzieję, że to tylko dzisiaj tak

---------- Dopisano o 09:45 ---------- Poprzedni post napisano o 09:41 ----------

martucha84 no to super, że imprezka udana. Ale co tak wcześnie jesteś na nogach
Mnie do drinków jakoś nigdy nie ciągnęło, ale wypiłabym sobie o tej porze roku grzane winko- stoi od zeszłego roku- kupiłam, a potem okazało się, że jestem w ciąży i nie było kiedy wypić- no nic, musi zaczekać jeszcze rok

[martucha84]

Napisane przez linzey

heheh no prosze jaki cudaśny pomocnik mikolaja

dziękujemy

Napisane przez ninaad

Biedny Pat- pewnie strasznie go łaskotał ten puszekmartucha84 no to super, że imprezka udana. Ale co tak wcześnie jesteś na nogach
Mnie do drinków jakoś nigdy nie ciągnęło, ale wypiłabym sobie o tej porze roku grzane winko- stoi od zeszłego roku- kupiłam, a potem okazało się, że jestem w ciąży i nie było kiedy wypić- no nic, musi zaczekać jeszcze rok

trzymam kciuki żeby zmiany w nocnym jedzeniu Ola miała tylko dziś
a Pata pewno łaskotało bo śmiał się, recholił no ale spełnił zachciankę mamy
maż jak wróci to mu pstrykniemy kilka rodzinnych mikołajowych
wcześnie na nogach? maż w pracy więc trzeba było się dzieckiem zająć a że po 1.5h wojaży zasnął to mam czas dla siebie
a ja alko też nie lubie, ale jakoś tak mnie naszło
a wina i piwa to już wybitnie... fuj

[hagar1]

witam,
dzisiejsza noc była gorsza niż wczorajsza wstawałam do małej chyba z 8 razy. nim zdążyłam zasnąć ona już się budziła i chciała cyca, do tego od piątej przez godzinę trzeba było ją usypiać. zastanawiam się czy gdybym karmiła ją przed snem mlekiem modyfikowanym spałaby dłużej. Pytanie do mam czy jest ktoś kto krami cyckiem i tylko na noc daje butelkę z mm - czy macie jak zaczęłyście dawać mm to czy pojawiły się jakieś problemy z laktacją i czy dzieciaki rzeczywiście przesypiają noc?

dziewczyny jak u was wygląda sprawa z dżemkami w dzień, jak zasypiają wasze maluchy, jak je usypiacie? ja ciągle nie mogę znaleźć sposobu na moją małą. raz zasypia sama położona do łóżeczka ze smokiem innym razem drze się, nie chce smoka nie chce leżeć nie chce na rękach - masakra, po czym po usilnym wpychani smoka i bujaniu na rękach zasypia, choć też nie zawsze. nie wiem czy coś robię źle?

co do kontrolo bioderek to my na drugą wizytę mamy w trzecim miesiącu.

[gabisun]

Martucha ale słodki ten twój Pat Ja bym się napiła winka albo piwka w dodatku w barku stoi winko dziadka ( własnej roboty, samo zdrowie ) słodkie, pije się jak soczek, a potem ciężko od stołu wstać zdradzieckie jest no i super że wieczorke udany

Moja tak polubiła zabawe w "idzie rak...." że rechocze głośno za każdym razem, ale mam z niej ubaw

I jeszcze sie pochwalę,że sprzedałam ubranko od chrztu kupię za to małej jakieś ciuszki

[falbala]

szczesliwa my po pierwszej wizycie u ortopedy z usg bioderek mamy przyjsc na kontrole za 3 mce

[Zuziczka]

Napisane przez Szczęśliwa

Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

U nas tez jest po 6tyg, ale pewnie dlatego ze Olo mial nie do konca wyksztalcone lewe bioderko (Ib)
Idziemy w piatek.


Widze, ze sie Dziewczynki rozmarzylyscie wczoraj o spaniu z Maluszkami. Olek spi w swoim lozku zawsze w nocy, nad ranem czasem go biore, no chyba, ze ryczy i w moim lozku. W ciagu dnia tez spi w swoim lozeczku, ale ostatnio czesciej w foteliku, ktory mocuje na stelazu i jezdzimy po mieszkaniu. (o, wlasnie teraz sobie tam pochrapuje)

Moje dziecko budzi sie najczesciej z placzem, wiec trzymanie go w naszym lozku niczego by nie zmienilo... Za to gdy wstaje do niego w nocy, bo juz slysze, ze wcina rączki, to jest cichutko i patrzy tymi wielkimi ślipkami.

A wczoraj po kapieli moje dziecko mnie ogromnie rozczulilo- konczyl drugiego cycusia, ale sie nim juz w zasadzie bawil- chwytal, cmokał, puszczał i tak dziesiatki razy (CZY WASZE DZIECI TEZ TAK ROBIĄ?), w koncu -zapatrzyl mi sie w oczy, usmiechnal sie pełna gębą i ... A guuu! i sie tak cieszyl z 5min. Myslalam, ze go zjem


Klari- nie zgodze sie z toba co do Karmi- mialam cycki jak kamienie wczoraj po karmi Ja ogolnie duzo pije, a takich balonow nie mialam juz daaaaawno. Za to wczoraj tak srednio zadzialalo tzn- nie skamienialy mi mleczarenki.

Martucha- alez zes wystroila swego syna, kiedys sie na Tobie za to zemsci To mi przyponialo, ze jestesmy z Olkiem zaproszeni na bal przebierancow do znajomych w styczniu, ehe.
Moze sie przebierzemy za mlode malzenstwo z wyjącym dzieckiem??

Linzey- Zosia przeslodka i masz superfajny avatarek- homemade??

Co do Mikołaja dzisiejszego, to u nas to byl zawsze mikolaj - slodyczowy, czyscilismy buty czy tam wieszalismy skarpety (ale buty czesciej) i rano byly tam slodycze. I coz, zamierzam kontynuowac ta tradycje
Prawdziwe prezenty sa na wigilie.


Zapomnialam sie WAm pochwalic, ze zakupilam Olowi lepszejsza karuzelke. O taką, jak nizej:
http://allegro.pl/show_item.php?item=1340813061


I wreszcie sie cos mojemy dziecko podoba z zabawek Szczegolnie muzyka- "z brzuszka mamusi" czyli ciurkanie wody, bicie serca i taka delikatna melodyjka w jednym. Czuje, ze moje dziecko bedzie raczej antyzabawkowe- to typ ktoremu bardziej sie podoba jak mama myje naczynia i gotuje, niz gadanie do grzechotek. a

[malwina1204]

Dla wszystkich dzidziusiów z wizażu życze duuuuużo prezentów od św.Mikołaja:c mok::cm ok:

[Paula SHIN]

Napisane przez martucha84

hej hej hej

a raczej
ho ho ho

proszę oto Mikołajowy prezent dla grzecznych cioć

Ale cudownie wyglada! A przyniosl cos dla nas nasz maly swiety mikolaj?

Napisane przez waniliaania2009

moj 8-mego konczy 3 mieisiace i pije caly czas po 120 ml (tak lekarz nam kazal podawac i na puszce pisze) i nawet zostawia troche w butelce. Od 4 miesiaca podaje sie 150ml. Jak dalam mu 150 teraz to nie chcial jeszcze tyle pic i zostawial ok 40 ml.
Ale jak dziecko ladnie przybiera na wadze to nie martw sie niech je mniej jezeli mu wystarcza tyle. Gorzej jaklby nie przybieral na wadze lub przybieral za duzo.

Moj 11 bedzie mial 3 miesiace i zjada 180ml, ale on je nutramigen i wedlug tego co jest na opakowaniu to je tyle ile powinien. Chociaz na poprzednim mleku (Bebilon/Bebilon pepti) zjadal 120-150

[malwina1204]

Amelka jak poszła spać wczoraj o 20 to wstała po 2 a potem po 6poszła spać i po 9 wstała pięknie spała ale to chyba dlatego że była u babci cały dzień i jadła mm .

DZIŚ dostałam piękny prezent na Milołaja od AMELKI cały ranek się usmiechała do mnie jak nigdy pierwszy raz tak <szczesliwa>

[kotekk81]

Napisane przez Szczęśliwa

Dziewczyny czy któraż z Was po pierwszej wizycie bioderkowej, ma drugą dopiero po 3 miesiącach? Czy wszystkie idziecie znowu po 6 tyg? Bo mi lekarz napisał w wypisie z wizyty-- że kontrola za 3 miesiące. I chyba to dziwne jest?

a nam kazal lekarz przyjsc po 2 miesiacach

Napisane przez martucha84

hej hej hej

a raczej
ho ho ho

proszę oto Mikołajowy prezent dla grzecznych cioć

ale fantastyczny Mikolajkowy prezent

jesli chodzi o karmi to ja chyba jakas spaczona jestem bo na mnie nie dziala pije karmi clasic i nie dosc ze pokarmu nie mam wiecej to musze stwierdzic ze jest go mniej

tak pochwalilam moja corke ze grzeczna i ladnie spi to wczoraj dala koncert...o 21 byla nakarmiona, przebrana i juz juz prwie spala ale dostala czkawki i sie rozbudzila. Czkawka przeszla a Majce wlaczyl sie maruder - i o taki placzaco-piszczacy - i tak walczylismy do 24 o 24 dostala jesc i padla przy jedzeniu i tak spala do 7 nawet nie glupi pomysl z tym karmieniem o 24 bo ladnie potem spala a normalnie jak je o 21 to spi do 3-4. Niby tez ladna przerwa ale wstac o 4 a o 7 to jest roznica

a wczorajszy caly dzien spedzilismy w sklepach szukajac pralki i teraz mam dylemat miedzy polar a whirpool a Tz sie spodobal indesit i ariston ale ladowane id przodu no i teraz mamy problem ktora wybrac

[malwina1204]

aannaa-pewnie że wszystko w trybie przyspieszonym,nie do opisiania jest to heemała śpi to ja szybko do łazienki myc sie lub gotowac albo sprzatac MASAKRA

Jak dzici wyrosną z rożka to w czym ich karmicie normalnie bez niczego ?? bo moja jeszcze troche i koniec rożka, ledwo zapinam juz

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

kotekk-my z tż kupiliśmy 2 tygodnie temu whirpool REWELKA

[ninaad]

Napisane przez malwina1204

Jak dzici wyrosną z rożka to w czym ich karmicie normalnie bez niczego ?? bo moja jeszcze troche i koniec rożka, ledwo zapinam juz

Ola w rożek była zawijana w szpitalu (10 dni) i potem kilka dni w domu. Teraz śpi pod kocykiem/kołderką (a właściwie to pod rozwiniętym rożkiem). Do karmienia brałam i biorę ją z łóżeczka, kładę główkę na jaśka (bo tak mi wygodniej karmić) i ew. przykrywam kocykiem (ale to głównie w nocy, w dzień często niczym nie przykrywam)

[Klarissa]

Martucha mikołaj świetny
My mamy strój mikołajki, ale jest za duży...

Zuziczka ale ja się o karmi pytałam i kilku lekarzy mi powiedziało, że to mit i działa jedynie jak placebo

malwina ja mam poduche do karmienia, od dawna już nie używam rożka

[elenka1]

witam i ja w ten piekny mikołajkowy dzien

u nas prezentow jeszcze nie bylo ale napewno Mikolaj przyniesie popołudniu, za to z braku czasu Mikołaj nic nie ma dla TZ-ta caly weekend jezdzilismy a to za plytkami do kuchni a to do chrzesniakow z prezentami i zlecialo
za to dobra wiadomoscia jest to ze zdazymy sie przeprowadzic na swieta

moja mala olcia generalnie jest grzeczna ale zauwazylam ze jesli mamunia jest wkurzona to ona bez powodu placze (pewnie to czuje) i tak tez bylo wczoraj... mamusia sprzatala i sie wkurzala w miedzyczasie na tatusia, atmosfera w domu byla beznadziejna a Ola darła sie wnieboglosy nawet noszona na rekach... moje nowe postanowienie to OPANOWAC NERWY, oczywiscie to drugie to wznowic odchudzanie

no i...

martucha
piekny mikołajek. a własnie na naszym watku nie ma Mikołaja gdyby zamiast Oli urodził mi sie synus to pewnie miałby na imie własnie Mikołaj

ilona
co do pekniecia gumki to miałam w klasie rodzenstwo jeden był ze stycznia a drugi z grudnia tego samego roku ale takie przypadki to pewnie sporadycznie sie zdarzaja

gabisun
co sie nie chwalilas ze sprzedajesz stroj na chrzciny my robimy w święta a ja poszukiwałam czegos fajnego i wlasnie kupilam dzis sukienke na allegro tylko nie wiem czy nie przesadzilam bo wzielam 68 a moja mała kończy dzis 2 miesiace czyli w święta bedzie miała 2,5 chyba napisze meila zeby przysłała mi jednak 62

maliwnia
ja karmie bez niczego, w rozku trzymałam małą ok 2,5 tyg ewentualnie jak jest zimno to nakrywam ja kocykiem podczas karmienia

szczesliwa
ja usg bioderek miałam raz wynik to 1b i nikt nic nie mowil o kolejnej wizycie

klarissa to moze corcia da Ci odsapnac po tej nieprzespanej nocy i bedzie dzisiaj w dzien długo spała

aaannnaaa
mam identycznie i powiem szczerze ze nie moge sie na niczym skupic... a ludzi ogl;adac to juz wogole nie mam ochoty... poprostu zdziwaczałam

niuniuniał
temperatura ciałka ojego dziecka jest raczej nizsza niz 36,6 cos ok 36,1 najczesciej

[niuniuniau]

Cześć dziewczyny

Napisane przez martucha84

hej hej hej

a raczej
ho ho ho

proszę oto Mikołajowy prezent dla grzecznych cioć

Martucha ależ z Pata słodki Mikołaj

Napisane przez hagar1

witam,
dzisiejsza noc była gorsza niż wczorajsza wstawałam do małej chyba z 8 razy. nim zdążyłam zasnąć ona już się budziła i chciała cyca, do tego od piątej przez godzinę trzeba było ją usypiać. zastanawiam się czy gdybym karmiła ją przed snem mlekiem modyfikowanym spałaby dłużej. Pytanie do mam czy jest ktoś kto krami cyckiem i tylko na noc daje butelkę z mm - czy macie jak zaczęłyście dawać mm to czy pojawiły się jakieś problemy z laktacją i czy dzieciaki rzeczywiście przesypiają noc?

dziewczyny jak u was wygląda sprawa z dżemkami w dzień, jak zasypiają wasze maluchy, jak je usypiacie? ja ciągle nie mogę znaleźć sposobu na moją małą. raz zasypia sama położona do łóżeczka ze smokiem innym razem drze się, nie chce smoka nie chce leżeć nie chce na rękach - masakra, po czym po usilnym wpychani smoka i bujaniu na rękach zasypia, choć też nie zawsze. nie wiem czy coś robię źle?

co do kontrolo bioderek to my na drugą wizytę mamy w trzecim miesiącu.

Hagar ja miałam taki zamiar żeby podawać wieczorem mm to dłużej pośpi ale się nie sprawdziło u nas. Mała w ogóle odrzuciła butlę i nic nie chce z niej pić a teraz to właściwie się tak uregulowało że przesypia od 21 z minutami do 4-5 rano więc podobnie jak po mm. W jakim wieku jest Twoje maleństwo? Może poczekaj jeszcze chwilkę a to samo się ureguluje, choć rozumiem Cię, że potrzebujesz odpoczynku. Może spróbuj w te dni kiedy padasz na twarz nakarmić ją wieczorem mm żeby odespać i odpocząć trochę. Jak nie będziesz tego robiła codziennie to z laktacją nie powinno się nic stać.

Napisane przez malwina1204

aannaa-pewnie że wszystko w trybie przyspieszonym,nie do opisiania jest to heemała śpi to ja szybko do łazienki myc sie lub gotowac albo sprzatac MASAKRA

Jak dzici wyrosną z rożka to w czym ich karmicie normalnie bez niczego ?? bo moja jeszcze troche i koniec rożka, ledwo zapinam juz

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

kotekk-my z tż kupiliśmy 2 tygodnie temu whirpool REWELKA

Malwina ja od początku nie karmiłam małej w rożku. Biorę ją do siebie kładę w zagłebieniu łokcia a pod rękę poduchę żeby mi było wygodniej. I niczym jej również nie przykrywam, bo już kiedyś położna mnie oświeciła, że dzieci w trakcie jedzenia wysilają się i męczą i nie powinno się ich nakrywać bo będą spocone. Rożka prawie wcale nie używałam bo miałam jakiś sztywny i niewygodny był, używałam kocyków.

Zaraz się szykujemy na spacer tylko moje cudo się obudzi. Chyba znów ciśnienie niskie bo mała ma dzień śpiocha

[aaneczka1984]

Napisane przez gabisun

Martucha ale słodki ten twój Pat Ja bym się napiła winka albo piwka w dodatku w barku stoi winko dziadka ( własnej roboty, samo zdrowie ) słodkie, pije się jak soczek, a potem ciężko od stołu wstać zdradzieckie jest no i super że wieczorke udany

Moja tak polubiła zabawe w "idzie rak...." że rechocze głośno za każdym razem, ale mam z niej ubaw

I jeszcze sie pochwalę,że sprzedałam ubranko od chrztu kupię za to małej jakieś ciuszki

A u mnie w piwnicy jets 30-litrowa beczka winka z czarnej porzeczki mamusinej roboty jest straaasznei mocne

A tak wogóle to witam po wekendzie
Nei mam jak Was nadrobić, bo kiepsko sie czuje a w dodatku czasu mi brak...
Wczoraj bylismy u teściów i po 2 godzinnym noszeniu non stop mojego Patrola młodemu na tyle to sie spodobało, że poraz pierwszy od narodzin wieczorem musiałam Go usypiać chodząc i bujając Go na rękach
Nosz kurka..mówiełam teściowej że dziecka nie bieże sie na rece jak tylko zajęknie..ale nie..ona musi robić swoje..jeszcze sie podśmiechywała, ze późnej mamusie go nosić będzie
Tak jakby mi na złość chciałą zrobić
udało jej sie...

Musz sie w koncu rozgladnąc za tym strojem do chrztu, ale bede musiała chyba juz 74 zakupic bo młody teraz nosi 68, do chrzcin 3 tygodnie więc jeszcze urośnie...
Mam po Domiku ale jest juz zżółkły i troszke w kurteczce chodził wiec sie nei nada...

A dzis cisnienie szaleje..normalnie chodze jak pijana..tak mi sie w głowie kreci że szok...do tego ucho dalej boli

[hagar1]

niuniuniau moja mała ma 2 i pół miesiąca, myślę żeby jeszcze poczekać aż skończy 3. jeśli się nic nie zmieni to poważne zacznę myśleć o mm bo inaczej się wykończę. póki co żyje nadzieją że dziś w nocy będzie lepiej.
najgorzej że mój mąż często wyjeżdża, taką ma pracę, i teraz znów kilka nocy będę sama więc usypianie ryczącej małej będzie całą noc na mojej głowie. ale może dziś będzie lepiej.

[gabisun]

Elenka nie wymieniaj rozmiaru my mieliśmy rozmiar 74 i sukienka sięgała jej do kostek i wszystko było tylko trochę luźniejsze wolałam tak niż żeby wszystko było na nią obcisłe a ja wystawiłam na all, nie chciałam z was zdzierać życzę żebyście zdążyli z przeporwadzką

Aneczka no to na co czekasz, przecież już nie karmisz pokusa nie do odrzucenia