Wszyscy którzy chcą schudnąc ok. 5 kg- cd. ZAPRASZAM!

[bita smietana]

Napisane przez winyl

O, to ja nie wiedziałam, że kobiety dostają takowe . I co tam niby macie robić? :P

BŚ ogarnij no się! Już nawet ja się ogarnęłam :P.

Ogarniam się, robię listę rzeczy do zrobienia i zaczynam nowe, uporządkowane życie Jak co tydzień

---------- Dopisano o 12:08 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

giovinneza, fajnie, że wracasz Czytałam Twoje posty jak przeglądałam pierwszy wątek, zanim dołączyłam

[giovinezza]

Napisane przez winyl

Już nawet ja się ogarnęłam :P.

I ja też się muszę ogarnąć

Ogarniam się, robię listę rzeczy do zrobienia i zaczynam nowe, uporządkowane życie Jak co tydzień

Podpisuje się pod tym rękami i nogami mam nadzieję, że ten raz będzie już tym ostatnim i w końcu ścisnę poślady na tyle, aby osiągnąć to co chce!

[moooniaaaa]

Napisane przez bita smietana

Muszę wrócić do ćwiczeń i grzecznego jedzenia, ale jestem w domu i straszliwie się rozleniwiłam oglądam same programy kulinarne, gotuję i jem już nie tylko ja zauważyłam, że zajadam stres, potem mam problemy z brzuchem trzeba się ogarnąć wreszcie

Przerzuć się na dietetyczne blogi kulinarne :P

Napisane przez winyl

O, to ja nie wiedziałam, że kobiety dostają takowe . I co tam niby macie robić? :P

Koleżanka mówiła,że włączają jakiś propagandowy film, zadają jakieś durnowate pytania,a potem trzeba się rozebrać do bielizny i niekoniecznie patrzą na Ciebie same kobiety

Napisane przez giovinezza

Hej kochane O jaaa tyle czasu mnie nie było! A WY tu dalej wszystkie jesteście Do rzeczy ! Wracam do DIETY i to na maksa na, poważnie bez wydziwień i pobłażania sobie Mój rekord życiowy podbity do waga 64/63 masakra jak do tego doszło, każda z nas wie.
Nadrobię Was troszkę bo nie w temacie jestem, cieszę się że dalej jesteście

A mnie pamiętasz? i Ewelke i Sunday Rose?




Wsunęłam na śniadanie owsiankę z cynamonem + wielką pomarańczę. Teraz popijam sobotnia kawę

[_Ewelka___]

Napisane przez aniabaniaa

Agnes, no co Ty, jakie chaotyczne posty
Sprawiasz wrażenie taaaaaaaaakiej kochanej, ciepłej, empatycznej i przecudownej osoby!
Wszystkie Cię chętnie czytamy

tez mam takie wrazenie o Agnes, wszytskie fajne laski, chcialabym Was poznac ktora z Was ma fb??

Napisane przez moooniaaaa

Dziewczyny masakra,moja koleżanka z grupy dostała wezwanie na komisję wojskową Podobno wszystkie nas to czeka bo jesteśmy ze szkoły medycznej. Ja nie chcę,ja się wstydzę!!!

jak to pierwsze slysze! a czego sie wstydzisz

ej nie chce mi sie robic zdjecia balerin, może poźniej jak je ubiore. Klasyczne ale z fajnym paskiem przez co nie są nudne

no a poza tym ... dostalam te prace! Mam umowe, narazie prowizoryczna spisana na papierze, ale w tygodniu dostane od ksiegowej tak sie ciesze ze pojecia nie macie lece niedlugo na grilla, sezon sie zaczyna schudlam 0,5 kg. Dawno waga nie pokazala 53,5. To dlatego ze sie troche nalatalam w ostatnich dniach.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------

Napisane przez Sunday Rose

Ewelka, pamiętam, że Ty się zawsze denerwowałaś na okolice wagowe 56-54 i jak miałaś już 53 z groszami, to mówiłaś, że Cię to bardzo motywuję : ) trzymam kciuki! No gratuluję pracy! A mieszkanie z tż to świetna sprawa, ja polecę to każdej dziewczynie : ) po półtora roku wspólnego mieszkania zastanawiam się, jak mogliśmy wcześniej razem nie mieszkać a co do Armina to znowu będą wielkie przygotowania??^^

haha pamietasz takie rzeczy ale fakt, 56 kg to niefajna sprawa poza tym brak sportu, odbija sie na figurze, tkanka tluszczowa sie odklada zupelnie inaczej. Ostatnio na grouponie widzialam karnet, 49 zl na 18 wejsc do fitness klubu. Kurcze musze sledzic bo to swietna opcja!!!

Ahh Armin zagra tam pewnie 2 godziny, bedzie duzo stylow muzyki elektronicznej

[bita smietana]

Napisane przez giovinezza

I ja też się muszę ogarnąć
Podpisuje się pod tym rękami i nogami mam nadzieję, że ten raz będzie już tym ostatnim i w końcu ścisnę poślady na tyle, aby osiągnąć to co chce!

damy radę, nie?

Napisane przez moooniaaaa

Przerzuć się na dietetyczne blogi kulinarne :P

Koleżanka mówiła,że włączają jakiś propagandowy film, zadają jakieś durnowate pytania,a potem trzeba się rozebrać do bielizny i niekoniecznie patrzą na Ciebie same kobiety

A mnie pamiętasz? i Ewelke i Sunday Rose?

Wsunęłam na śniadanie owsiankę z cynamonem + wielką pomarańczę. Teraz popijam sobotnia kawę

ciężko przerzucić się na blogi dietetyczne z moich wypieków
ale dam radę
ale nawet jeśli dostaniecie kategorię A , nie musicie iść na żadne przeszkolenie, prawda?

Napisane przez _Ewelka___

tez mam takie wrazenie o Agnes, wszytskie fajne laski, chcialabym Was poznac ktora z Was ma fb??


jak to pierwsze slysze! a czego sie wstydzisz

ej nie chce mi sie robic zdjecia balerin, może poźniej jak je ubiore. Klasyczne ale z fajnym paskiem przez co nie są nudne

no a poza tym ... dostalam te prace! Mam umowe, narazie prowizoryczna spisana na papierze, ale w tygodniu dostane od ksiegowej tak sie ciesze ze pojecia nie macie lece niedlugo na grilla, sezon sie zaczyna schudlam 0,5 kg. Dawno waga nie pokazala 53,5. To dlatego ze sie troche nalatalam w ostatnich dniach.

---------- Dopisano o 14:18 ---------- Poprzedni post napisano o 14:12 ----------



haha pamietasz takie rzeczy ale fakt, 56 kg to niefajna sprawa poza tym brak sportu, odbija sie na figurze, tkanka tluszczowa sie odklada zupelnie inaczej. Ostatnio na grouponie widzialam karnet, 49 zl na 18 wejsc do fitness klubu. Kurcze musze sledzic bo to swietna opcja!!!

Ahh Armin zagra tam pewnie 2 godziny, bedzie duzo stylow muzyki elektronicznej

ja mam fb
jakie baleriny kupiłaś? Musiałam nie doczytać. Ja kupiłam wczoraj proste czarne z falbanką z przodu (nie wiem jak to określić), szukałam takich z miesiąc. A seon grillowy zaczynam jutro Już strasznie tęsknię za kiełbaskami, szaszłykami

Ych, tak mi się kompter zacina, że piszę tego posta trzeci raz, wysiadam

[Jedwabna]

Cześć
I ja postanowiłam zrzucić 5 kg "nadbagażu", chociaż to postanowienie, tak samo jak i kilogramy, są ze mną od dwóch lat

Jednak to tego lata, stawiam sobie konkretny cel, że muszę ważyć 5 kg mniej, ale odchudzając się zdrowo, z głową.

Od 3 tygodni ćwiczę Turbo Fire, wcześniej przeszłam całe Brazil Butt Lift, czyli mój tryb życia jest dość aktywny.

Staram się jeść 5 posiłków dziennie, staram się je wzorować na posiłkach redukcyjnych, ale wiadomo jak to czasami bywa...

Mam nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy zrzucę to przeklęte 5 kg, razem z Wami

[winyl]

Napisane przez giovinezza

Hej kochane O jaaa tyle czasu mnie nie było! A WY tu dalej wszystkie jesteście Do rzeczy ! Wracam do DIETY i to na maksa na, poważnie bez wydziwień i pobłażania sobie Mój rekord życiowy podbity do waga 64/63 masakra jak do tego doszło, każda z nas wie.
Nadrobię Was troszkę bo nie w temacie jestem, cieszę się że dalej jesteście


Kurcze tez pofarbowałam i żałuje tak bardzo żałuje już miałam całe swoje do łopatek, 2 lata starań o swoje naturalne, ale nie ~! blondu się zachciało i teraz na głowie mam żółtą słomę we wtorek lecę na poprawkę, ale już do fryzjera, nigdy więcej farbowania na własną rękę

Ha, ja też się dopiero co podobnie zebrałam . A ile masz wzrostu, przypomnisz? Powodzenia .

---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Jedwabna

Cześć
I ja postanowiłam zrzucić 5 kg "nadbagażu", chociaż to postanowienie, tak samo jak i kilogramy, są ze mną od dwóch lat

Jednak to tego lata, stawiam sobie konkretny cel, że muszę ważyć 5 kg mniej, ale odchudzając się zdrowo, z głową.

Od 3 tygodni ćwiczę Turbo Fire, wcześniej przeszłam całe Brazil Butt Lift, czyli mój tryb życia jest dość aktywny.

Staram się jeść 5 posiłków dziennie, staram się je wzorować na posiłkach redukcyjnych, ale wiadomo jak to czasami bywa...

Mam nadzieję, że w ciągu dwóch miesięcy zrzucę to przeklęte 5 kg, razem z Wami

Witamy, życzymy powodzenia i pytamy ile masz wzrostu i ile ważysz.
No i podziwiamy za te ćwiczenia, uważaj, bo przy nas się możesz rozleniwić :P. Choć mam nadzieję, że raczej nas zmotywujesz .

[Jedwabna]

A skąd rozleniwić, wszystkie będziemy ćwiczyć
163,5cm i waga to chyba 59 kg, choć zważę się dopiero w piątek. Całe szczęście, że bateria w wadze się wyczerpała

[winyl]

Napisane przez Jedwabna

A skąd rozleniwić, wszystkie będziemy ćwiczyć
163,5cm i waga to chyba 59 kg, choć zważę się dopiero w piątek. Całe szczęście, że bateria w wadze się wyczerpała

O, to podobnie do mnie . Tzn. wzrostowo, bo jak ważyłam 57 to czułam się grubasem i przytyłam do tego co jest teraz ...

[aniabaniaa]

uaaaaaaaaaaaa! Giovinezza! Ale fajnie, że wróciłaś! Przepadłaś nam po wakacjach!
****** Ale się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój post


Jedwabna, a czy Ty już nie udzielałaś się w tym wątku jakiś czas temu? Skądś Cię kojarzę

Laski u mnie sobotnia porażka
Zjadłam chyba z tysiąc naleśników

[Jedwabna]

Och, ja kocham naleśniki! Pod każdą postacią

No pewnie, że udzielałam się, w październiku. Również Cię kojarzę

Jestem po 20 miutowych interwałach i jeszcze 30 min siłowych

[winyl]

Napisane przez aniabaniaa

uaaaaaaaaaaaa! Giovinezza! Ale fajnie, że wróciłaś! Przepadłaś nam po wakacjach!
****** Ale się ucieszyłam jak zobaczyłam Twój post


Jedwabna, a czy Ty już nie udzielałaś się w tym wątku jakiś czas temu? Skądś Cię kojarzę

Laski u mnie sobotnia porażka
Zjadłam chyba z tysiąc naleśników

A z czym te naleśniki?I o jakiej porze? Może to wcale nie było grzeszne? Nie dajmy się zwariować!

[aniabaniaa]

Napisane przez winyl

A z czym te naleśniki?I o jakiej porze? Może to wcale nie było grzeszne? Nie dajmy się zwariować!

Byyyło
Jadłam je właściwie o każdej porze xD
Nawet z godzinkę temu zjadłam z marmoladą, mmmm
A przed chwilą płatki fitness (śmieciowe żarcie fitmojej młodszej siostry )

[Jedwabna]

Ale mi narobiłaś ochoty na naleśniki... Ja mogłabym je jeść codziennie Chociaż z mąki pszennej pełnoziarnistej to na pewno nie taki grzech

A ja zostałam bez kolacji :|

[_Ewelka___]

szaszłyki z grila i piwo

[giovinezza]

winyl mam 170 Wszystkie Was pamiętam A najbardziej bawi mnie to, ze już tyle lat staramy się o to, aby schudnąć

Kurcze dupy idę zaniedługo spotkać sie z moim byłym facetem bo niby już się rozeszliśmy, każdy poszedł w drugą stronę, ale ja czuje, że ta sprawa jest nie dokończona, muszę mieć pewność, ze to KONIEC i kropka. i nie mogę tyłeczka ogarnąć, na dworze 22 stopnie a ja mam się pokazać w jakimś topie i to taka kulka najgorsze jest to, że chciałabym aby bylo "wow" ale świetnie wyglądasz na dzień dobry a wiem, że od razu rzuci się w oczy jak się roztyłam dołek

szaszłyki z grila i piwo

i jestem w niebie

[aliś]

Ewelka gratuluję pracy

Napisane przez moooniaaaa

Przerzuć się na dietetyczne blogi kulinarne :P

Masz może jakieś fajne linki? Ja lubię czytać blogi kulinarne, ale wolę się nie napotykać na jakieś bomby kaloryczne bo mi od razu przychodzi ochota

Wczoraj rano waga pokazała mi 54,2 dzisiaj już 54,7 ale i tak zmienię sobie podpis. Pewnie dlatego, że o 23 jadłam ziemniaki z kociołka Kolega nas zaprosił na inaugurację sezonu. Zjadłam trochę ale ja zawsze wyjadam same ziemniaki, a kiełbaski itp oddaje precyzyjnie wydłubane TŻ
Fajnie było, było ognisko, ciepło jakoś, szliśmy tam piechotą ze znajomymi, ok 2 km i z powrotem też, więc może coś tam spaliłam. A dzisiaj zamiast obiadu mam grila, więc będzie grzecznie, bo robię dla siebie szaszłyczki z piersi i warzyw i piwko
Pogoda jest cudowna

[agniesikk]

Hej dziewczęta. TŻ pojechał Ale ojciec mi zrobił niespodziankę- zaproponował, żeby mój facet zanocował My w takim szoku... Głupio nam było o to prosić rodziców, a oni sami wyszli naprzeciw naszym oczekiwaniom Więc miałam TŻ tyyyyyle godzin Mój kochany! Oczywiście jedliśmy lody i Kinder Jajka I dzisiaj znowu lody. Ale wiecie co? TŻ powiedział mi, że strasznie schudłam w nogach i brzuchu... za to urósł mi biust Pewnie od pigułek

Dzisiaj byłam na zakupach i przyniosłam jako zdobycze czarny żakiet, czarne rurki, czarne baleriny, czarny i biały tank top. Prawie wszystko czarne Ale muszę trochę uzupełnić szafę klasycznymi rzeczami, bo za dużo mam pstrokatych bluzek I muszę je czymś uspokoić. W maju przegonię TŻ po Krakowie na zakupach. O tyle dobrze, że jak ja sobie hasam po sklepach, to on idzie do empiku albo do kina

Mam jutro klasówkę z fizyki i nic nie umiem Życzę sobie powodzenia.

[moooniaaaa]

Napisane przez _Ewelka___

jak to pierwsze slysze! a czego sie wstydzisz

no a poza tym ... dostalam te prace! Mam umowe, narazie prowizoryczna spisana na papierze, ale w tygodniu dostane od ksiegowej tak sie ciesze ze pojecia nie macie lece niedlugo na grilla, sezon sie zaczyna schudlam 0,5 kg. Dawno waga nie pokazala 53,5. To dlatego ze sie troche nalatalam w ostatnich dniach.

Bo się trzeba rozbierać do bielizny,koleżanka jutro idzie to będę miała relację na świeżo :P
Gratulacje praca,spadek wagi,jest co świętować!

Napisane przez bita smietana

ciężko przerzucić się na blogi dietetyczne z moich wypieków
ale dam radę
ale nawet jeśli dostaniecie kategorię A , nie musicie iść na żadne przeszkolenie, prawda?

O ja też przeważnie czytam blogi o wypiekach :P
Z tego co wiem to dostaniemy tylko książeczki,żadnego szkolenia. Jeszcze tego by brakowało

Napisane przez winyl

A z czym te naleśniki?I o jakiej porze? Może to wcale nie było grzeszne? Nie dajmy się zwariować!

Ja dzisiaj na śniadanie pochłonęłam jednego z marmoladą

Napisane przez aliś

Masz może jakieś fajne linki? Ja lubię czytać blogi kulinarne, ale wolę się nie napotykać na jakieś bomby kaloryczne bo mi od razu przychodzi ochota

Niestety,w zakładkach mam same pyszności i bomby kaloryczne




Odebrałam reklamację,zwrócili mi kasę za kozaki,lubię tak
Tak słonecznie i ciepło dzisiaj u mnie było


Idę poćwiczyć,zrobić piling kawowy i maseczkę na twarz A potem kołdra,zielona herbata i książka

[bita smietana]

Jedwabna, cześć Super, że dołączasz
winyl , pf, jakie rozleniwienie, sama pisałaś, że już się ogarnęłaś i już zaczęłam brać z Ciebie przykład
ania, naleśniki
giovinneza i jak spotaknie? Jestem pewna, że WOW z jego strony było
aliś, te dwa pamiętam z SB- http://kuchnianaplazy.blox.pl/html i http://cheesecakesserniki.blogspot.com/ ale ostrzegam, nie wszystko tam jest dietetyczne, za to mi przepisy z tych blogów zawsze dobrze wychodziły I gratuluję spadku! Mój dzisiejszy grill niestety nie wyszedł

agniesikk, super, że tak udało się z TŻtem Moi nie maja nic przeciwko, jeśli u nas nocuje (mieszka jednak 60 km ode mnie), ale muszę wtedy spać w osobnym pokoju. Zupelnie jakbyśmy nie mogli robić wszystkiego (i robimy) o każdej innej porze
I powodzenia na fizyce!

rany dziewczyny, ale mam ochotę na piwo
Ale tak poza tym to ogarniam się, przynajmniej zaczynam

Tak btw- Wasi faceci mówią Wam, że jesteście ładne? Np. że lubią jakąś Waszą część ciała (i całokształt), zwracacie na to uwagę?

[winyl]

Napisane przez bita smietana

Jedwabna, cześć Super, że dołączasz
winyl , pf, jakie rozleniwienie, sama pisałaś, że już się ogarnęłaś i już zaczęłam brać z Ciebie przykład
ania, naleśniki
giovinneza i jak spotaknie? Jestem pewna, że WOW z jego strony było
aliś, te dwa pamiętam z SB- http://kuchnianaplazy.blox.pl/html i http://cheesecakesserniki.blogspot.com/ ale ostrzegam, nie wszystko tam jest dietetyczne, za to mi przepisy z tych blogów zawsze dobrze wychodziły I gratuluję spadku! Mój dzisiejszy grill niestety nie wyszedł

agniesikk, super, że tak udało się z TŻtem Moi nie maja nic przeciwko, jeśli u nas nocuje (mieszka jednak 60 km ode mnie), ale muszę wtedy spać w osobnym pokoju. Zupelnie jakbyśmy nie mogli robić wszystkiego (i robimy) o każdej innej porze
I powodzenia na fizyce!

rany dziewczyny, ale mam ochotę na piwo
Ale tak poza tym to ogarniam się, przynajmniej zaczynam

Tak btw- Wasi faceci mówią Wam, że jesteście ładne? Np. że lubią jakąś Waszą część ciała (i całokształt), zwracacie na to uwagę?

Zabrałam się i ładnie jem . Ale do ćwiczeń się jeszcze nie zmotywowałam .

[SlodkoOstra]

Napisane przez agniesikk

Ja mam ciśnienie w normie, ale lubię sobie wypić kawę. Ostatnio przestałam, bo strasznie mi się wypłukał magnez :/

Nie uwierzycie, ale dzisiaj ubrałam wiosenną kurtkę i adidasy Ciepło!

Ja tutaj głównie czytam a nie piszę, ale zauważyłam że masz podobny wzrost i wagę, od razu mi raźniej
(Ja mam 160 cm, ważyłam 60 kg - rok temu 65 - teraz powoli powoli zeszłam do 57,5, moim celem jest 54 kg )

[monika13k]

Cześć Dziewczyny! w końcu się zmobilizowałam.... wracam do Was.
Miałam @ więc dlatego byłam zniechęcona, pogoda nie dopisywała więc nic mi się nie chciało. Miałam i właściwie mam mały kryzys z Tż wszystko się skumulowało, i nie było motywacji... . W końcu przyszła do mnie wiosna, do lata już niewiele pozostało, czas się ogarnąć

[adusia1554]

Hej dziewuszki. U mnie oki Byłam wczoraj u taty w szpitalu już dochodzi do siebie, wszystko się udało. Jak dobrze pójdzie to może w piątek go wypuszczą.
Witam nowe dziewczyny, choć może stare bo z postów wnioskuję, że już się udzielałyście.
Zaraz jadę do gina po receptę na anty jak ja nie lubię tam chodzić
Dziewczyny a jakie jadacie owoce. Bo u mnie to jabłka, banany, ananas, mrożone truskawki i czasem kiwi, pomarańcze i winogrona goszczą w domu. Ostatnio chciałam kupić awokado bo podobno dobre jest do sałatki a ja jeszcze nigdy nie jadłam i nie wiem z czym je najlepiej połączyć:eek!:

[moooniaaaa]

Napisane przez bita smietana

rany dziewczyny, ale mam ochotę na piwo
Ale tak poza tym to ogarniam się, przynajmniej zaczynam

Tak btw- Wasi faceci mówią Wam, że jesteście ładne? Np. że lubią jakąś Waszą część ciała (i całokształt), zwracacie na to uwagę?

W kerfurze carlsberg za 12zeta i drugi 4pak za 1gr.
Mój codziennie się mną nie zachwyca,ale często mi powie coś miłego No i po takim czasie to sama już wiem na jakiej części ciała ma hopla :P

Napisane przez monika13k

Cześć Dziewczyny! w końcu się zmobilizowałam.... wracam do Was.
Miałam @ więc dlatego byłam zniechęcona, pogoda nie dopisywała więc nic mi się nie chciało. Miałam i właściwie mam mały kryzys z Tż wszystko się skumulowało, i nie było motywacji... . W końcu przyszła do mnie wiosna, do lata już niewiele pozostało, czas się ogarnąć

Ahh ta magiczna wiosna! więc do dzieła teraz!

Napisane przez adusia1554

Hej dziewuszki. U mnie oki Byłam wczoraj u taty w szpitalu już dochodzi do siebie, wszystko się udało. Jak dobrze pójdzie to może w piątek go wypuszczą.
Witam nowe dziewczyny, choć może stare bo z postów wnioskuję, że już się udzielałyście.
Zaraz jadę do gina po receptę na anty jak ja nie lubię tam chodzić

To bardzo dobrze
Dlaczego nie lubisz chodzić po recepty? A raz do roku dostaję zaświadczenie od gina,że jestem pod jego kontrolą i rodzinny może mi wypisywać recepty bo przychodnię mam blisko. Więc jak nie chce mi się jechać do gina to idę do rodzinnego. Może poproś o coś takiego?



Zjadłam owsiankę i jadę na godzinę na wykład. Muszę potem wpaść do superpharmu po waxa bo jest w promocji.

[karola_plm]

Napisane przez _Ewelka___

no a poza tym ... dostalam te prace! Mam umowe, narazie prowizoryczna spisana na papierze, ale w tygodniu dostane od ksiegowej tak sie ciesze ze pojecia nie macie lece niedlugo na grilla, sezon sie zaczyna schudlam 0,5 kg. Dawno waga nie pokazala 53,5. To dlatego ze sie troche nalatalam w ostatnich dniach.

Ahhh gratulacje, wiedziałam że dasz radę!

Napisane przez aniabaniaa

Laski u mnie sobotnia porażka
Zjadłam chyba z tysiąc naleśników

Aaaaaaaaa tam. U mnie porażka niedzielna. Zaczęłam dzień od 2 kolorowych kanapek i truskawek (kupiłam w piotrze i pawle hiszpańskie, jak malowane i PROSZE nie uswiadamiajcie mnie ile bylo w nich chemii )

Później było już tylko gorzej... gołąbek + ziemniaki, potem pół porcji chińszczyzny, lód z McDonalda z polewą toffi + 2 kawałki pizzy i piwo wieczorem. Z jednej strony, jak człowiek sobie nie zrobi takiego dnia, to zwariuje, ale oczywiście od rana czuję, że zaprzepaściłam wszystko

[bita smietana]

Ale śliczny dzień Dopiero wstałam

winyl, ja też jem już (w miarę) dobrze, ale na ćwiczenia "nie było czasu" Dzisiaj za to idę na basen

SlodkoOstra udzielaj się więcej!

monia13k, super, że udało Ci się jednak zmobilizować! z TŻtem coś poważnego?

adusia1554 dobrze, że z tata lepiej A owoce jem różne, jakieś pomarańcze, jabłka, właściwie nic interesującego. Awokado osobiście uwielbiam w połączeniu z kurczakiem, fajnie smakuje też w dobrej sałatce z dodatkiem pomarańczy. A jak nie wiesz co z nim zrobić zrób guacamole, super smakuje na ciemnym chlebie.

monia, fajna opcja z tym zaświadczeniem, chociaż na wszelki wypadek (zgubienia tabsów na wakacjach) dobrze sobie załatwić. Staram się piwa nie pić, strasznie boli mnie brzuch potem, ale ale sprawdzę tę promocję dzisiaj. Mam w kuchni całe opakowanie soku imbirowego do piwa, więc pora je wykorzystać

karola, nie ma co się przejmować tym co było, tylko kontynuujemy normalną dietę Jeden wieczór niczego nie zepsuje!

Ja dzisiaj zjadłam owsiankę (przed momentem), potem będę dojadała wczorajszą sałatkę z selera naciowego i nie mam pojęcia co na kolację, pomyślę Wczoraj było ok, ale wieczorem do sałatki zjadłam trzy kromki ciemnego pieczywa

Właśnie! Wiece może coś więcej na temat pieczywa w lidlu? Chodzi mi głównie o te ciemne chleby, kupuje drwalski albo taki prostokątny z ziarnami. Uwielbiam ich smak i zawsze są tam świeże, ale nie ma składu. Może wiecie o nich coś więcej?

Miłego dnia

[monika13k]

bita smietana sama nie wiem czy to coś poważnego, jesteśmy razem ponad 3 i pół roku i jakoś mam go zwyczajnie dość, zaczyna mi w nim tyle przeszkadzać i irytować, że z jednej kłotni wchodzimy w drugą. chyba zwyczajnie sie wypalamy, nastała jakaś rutyna i to cholernie mnie wkurza i jak mu to tłumacze to on nic sobie z tego nie robi, rzuci jakieś "zmienię się, zmienię to to i tamto" i tyle jest z tego mojego gadania. Mam takie głupie wrażenie, że czekamy na coś co nas utwierdzi, że czas sie rozstać. może to tylko wrażenie. ale nie ma o czym gadać, wystarczy że wczoraj cały wieczór przeryczałam przez to.

odnośnie chleba z lidla to sama się wiele razy nad nim zastanawiałam, ale podejrzane mi się wydało, że brak składu na nim i zrezygnowałam, także nic o nim nie wiem a szkoda bo wiele razy się na niego czaiłam

karola nie przejmuje się, jeden dzień nie przekraśla całej diety, ważne żebyś dalej ja kontynuowała. czasami zdarza się gorszy dzień wiem po sobie samej także głowa do góry i dietkuj nadal!


No ja dziś rano jajecznica i kromka razowca, teraz zjadłam jabłko a na obiad planuję grillowaną pierś z kurczaka i warzywa na patelnię z biedronki ahh taka piękna pogoda a ja muszę siedzieć w książkach.

[moooniaaaa]

Napisane przez karola_plm

Później było już tylko gorzej... gołąbek + ziemniaki, potem pół porcji chińszczyzny, lód z McDonalda z polewą toffi + 2 kawałki pizzy i piwo wieczorem. Z jednej strony, jak człowiek sobie nie zrobi takiego dnia, to zwariuje, ale oczywiście od rana czuję, że zaprzepaściłam wszystko

Gołąbki nie są takie straszne,pamiętam kiedyś na dietetyce było o nich Ale za resztę to i zamiast się dołować to ruszaj ze zdwojoną siłą!

Napisane przez bita smietana

Ale śliczny dzień Dopiero wstałam

monia, fajna opcja z tym zaświadczeniem, chociaż na wszelki wypadek (zgubienia tabsów na wakacjach) dobrze sobie załatwić. Staram się piwa nie pić, strasznie boli mnie brzuch potem, ale ale sprawdzę tę promocję dzisiaj. Mam w kuchni całe opakowanie soku imbirowego do piwa, więc pora je wykorzystać


Ja dzisiaj zjadłam owsiankę (przed momentem), potem będę dojadała wczorajszą sałatkę z selera naciowego i nie mam pojęcia co na kolację, pomyślę Wczoraj było ok, ale wieczorem do sałatki zjadłam trzy kromki ciemnego pieczywa

Właśnie! Wiece może coś więcej na temat pieczywa w lidlu? Chodzi mi głównie o te ciemne chleby, kupuje drwalski albo taki prostokątny z ziarnami. Uwielbiam ich smak i zawsze są tam świeże, ale nie ma składu. Może wiecie o nich coś więcej?

Miłego dnia

Ja piwo niestety uwielbiam,moja zguba dietowa ale przez ostatnie 14dni wypiłam chyba tylko 3 puszki,pilnuję się :P

Myślę,że w wątku o lidlu dziewczyny na pewno rozgryzły co siedzi w chlebie,popytaj Ja rzadko tam bywam,więc niestety nie wiem.



Byłam w sh,kupiłam dwie koszulki z wbudowanym stanikiem,jedną chyba zostawię dla siebie do biegania,a drugą puszczę w świat. Zapłaciłam 3,20zł. ahh

Poza tym byłam z koleżankami na zakupach dietetycznych. Jedna przechodzi na dietę norweską czy jakoś tak ale mało apetycznie wyglądały jej zakupy :P

U mnie dzisiaj:
śnwsianka bez niczego
2 śn: bułka z dynią,4plastry szynki drobiowej
O:cycek kurzy w jajku,2 ziemniaki, surówka
P: będzie zmiksowany jogurt nat. z bananem albo grejfrut
K: twarożek chudy na słodko lub z warzywami

Kurde,już 2 tygodnie się pilnuję,codziennie przemyślane jedzenie, ćwiczenia. Wpadły może 3-4 grzeszki. Za tydzień się zważę bo teraz mam @,mam nadzieję na spadek

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

Napisane przez monika13k

bita smietana sama nie wiem czy to coś poważnego, jesteśmy razem ponad 3 i pół roku i jakoś mam go zwyczajnie dość, zaczyna mi w nim tyle przeszkadzać i irytować, że z jednej kłotni wchodzimy w drugą. chyba zwyczajnie sie wypalamy, nastała jakaś rutyna i to cholernie mnie wkurza i jak mu to tłumacze to on nic sobie z tego nie robi, rzuci jakieś "zmienię się, zmienię to to i tamto" i tyle jest z tego mojego gadania. Mam takie głupie wrażenie, że czekamy na coś co nas utwierdzi, że czas sie rozstać. może to tylko wrażenie. ale nie ma o czym gadać, wystarczy że wczoraj cały wieczór przeryczałam przez to.

Ale faktycznie on musi coś zmieniać czy po prostu na sam widok czujesz się poirytowana? Może chwila wytchnienia od siebie lepiej Wam zrobi? Albo przeciwnie-wspólny wyjazd? A czasami trzeba coś stracić,żeby docenić ... lub nie

[giovinezza]

Napisane przez bita smietana

giovinneza i jak spotaknie? Jestem pewna, że WOW z jego strony było

Tak btw- Wasi faceci mówią Wam, że jesteście ładne? Np. że lubią jakąś Waszą część ciała (i całokształt), zwracacie na to uwagę?

Spotkanie sama nie wiem, mam minimalną szansę, aby uratować ten związek, w sumie w ostatniej chwili się obudziłam i tak będzie trzeba się na starać! i nie było wow ale co się dziwić, wyglądam grubo do tego mam na głowie fatalny kolor... smutna

Mi mówi komplementy, że mam fajne cycuchy i pupę, delikatną skórę itp. zawsze powie jak ładnie wyglądam tylko wkurza mnie to, że jak wyglądam lipnie i sama sobie się nie podobam a on mi wtedy rzuci tekst "ładnie wyglądasz" to mam ochotę odciąć mu jęzor Ale też potrafi zjechać, że przytyłam i np. mam większe boczki itp.