Wszystko co chcielibyście wiedzieć, ale wstydzicie się/nie macie kogo zapytać cz.IX

[Gregorynka]

Napisane przez Juś

I jeszcze jedno pytanie. Dlaczego maluje się na biało krawężniki? U mnie zaczęli wszędzie malować i zastanawiam się czemu ma to służyć

Pewnie po to, by się lepiej odznaczały od drogi

[Gofrzyca]

Napisane przez Gregorynka

Pewnie po to, by się lepiej odznaczały od drogi

a ja bym pomyślała, ze Boże Ciało się zbliża, bo u mnie tylko na taką okazje malują

[Lavi92]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Cieczke najczesciej dwa razy, i jezeli chodzi o rozmnazanie rodowodowych suk z uprawnieniami hodowlanymi, to raz w roku moga miec szczeniaki.

Ano cenny, podejrzewam ze jakby moj sie nadawal na hodowle to mozna by bylo wziac podobna kwote, bo psiak mimo ze przekracza troche wzorzec wzrostem i waga, to hodowczynie gdy go widza i dowiaduja sie ze idzie do obciecia jajec, maja ochote sobie przegryzc zyly (wszystkie teraz mioty sa praktycznie podobne przodkami w tej rasie brakuje swiezych genow) Jak raz trafilismy na spotkanie w zwiazku kynologicznym bylo "och, ach, jakie katowania! och ach, jaka cudna siersc! a ta kufa! ma juz uprawnienia? bo ja bym chciala" "ale on do kastracji idzie" "matko boska, czemu?! ;("
Przewaznie kwota szczeniecia = kwota pokrycia
Ceny szczeniat z hodowli zaczynaja sie nawet od 700zl, koncza na paru ladnych tysiacach, pies rasowy (tez zalezy od rasy) z naprawde fajnym rodowodem (jezeli ktos chce wystawiac i rozmnazac - to wazne) to niestety spora kwota. A huskiego, ze srednim rodowodem, bez niewiadomojakich championow, bez ostatnio popularnej i mega drogiej wloskiej linii kosztuja juz od 700zl. I to nie chodzi o to ze ludzie zdzieraja z kupujacych, kupa kasy idzie na pokrycie weta, na wszystkie oplaty w zwiazku, wystawy, oni nie kupuja za to nowego telewizora, tylko rozwijaja hodowle.

Właaaśnie, zastanawiało mnie to dlaczego raswce są tak cholernie drogie, teraz już wszystko jasne.
Już będę wiedziała do kogo się zwracać w sprawie psów

[baby montana]

Napisane przez Juś

Mam takie pytanie, które chodzi za mną już dość długi czas. Na dietetyce jest taki wątek "100 dni bez słodyczy". Co to znaczy "bez słodyczy"? Nie jedzą nic co zawiera w sobie cukier i rzeczy słodkich? Na przykład czy wliczają do tego jakieś miśki żelki, herbatniki, biszkopty, kakao do picia, drożdzówki, rogaliki 7 days, desery z lodówki, chipsy też? Czy ograniczają się np do wyrobów czekoladowych, batoników i ciast? Zastanawiam się nad tym, bo nie wiem jak można wytrzymać np. 1000 dni bez czegokolwiek z tych rzeczy. Czasem nie ma czasu na zrobienie czegoś i po prostu człowiek kupi coś typu 7 days, czy herbatniki żeby nie czuć się głodnym. Mam nadzieję, że ktoś tu będzie z tamtego wątku, bo nie chce tam zaśmiecać

I jeszcze jedno pytanie. Dlaczego maluje się na biało krawężniki? U mnie zaczęli wszędzie malować i zastanawiam się czemu ma to służyć

1. jeśli ktoś chce schudnąć lub odtruć organizm, to niejedzenie słodyczy nie jest problemem. dla mnie drożdżówki, żelki itd to takie same słodycze jak czekolada
2. widoczność.

[Renatka_2108]

Dziewczyny jak zmienić ustawienie na kompie żeby mozna bylo rozmawiac przez mikrofon w kamerze ? Gdzies mi to migneło pare dni temu przed oczami ale teraz znajsc nie moge :/

Wczesniej rozmawialam przez sluchawki jako ze nie mialam glosników, teraz chce zebym mogla pogadac bez tych okropnych sluchawek.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Renatka_2108

Dziewczyny jak zmienić ustawienie na kompie żeby mozna bylo rozmawiac przez mikrofon w kamerze ? Gdzies mi to migneło pare dni temu przed oczami ale teraz znajsc nie moge :/

Wczesniej rozmawialam przez sluchawki jako ze nie mialam glosników, teraz chce zebym mogla pogadac bez tych okropnych sluchawek.

spróbuj w panelu sterowania poszukać..
albo czasami jest też po prawej stronie na dole w pasku taki znaczek jak głośność i tam jest mikrofon.. (zależy w jakim systemie)

[201712181913]

Czy na gumtree wyświetla się gdzieś przy ogłoszeniu nick, pod którym logowała się osoba ogłaszająca się? nie widzę czegoś takiego, ale chcę się upewnić, bo może przeoczyłam :p

[asiulkaa]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Czy ja jestem slepa czy na allegro nie ma tkaniny nadajacej sie na posciel o szerokosci conamniej 2m?

To jeśli już jesteśmy obie ślepe, bo poszukiwałam jakiś czas temu materiału na prześcieradła i nic poza standardową szerokością nie było.
Ostatecznie znalazłam na allegro gotowe prześcieradła (trochę się bałam czy materiał będzie miły w dotyku, ale zaryzykowałam i jest świetny), wyszło taniej niż gdybym sama kupowała materiał no a jeszcze musiałabym szyć.

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;26374519]co do 1..
nie wiem jak jest w atmtym wątku ale w tym
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=516907
mamy z dziewczynami tak że pon-sob nie jemy słodyczy..
nic zero null (żadnych czekolad żadnych słodkich jogurtów żadnych żelek)
za to możemy w ciągu tych dni jeść np chipsy bo nie są słodkie a słone..
a niedziela jest dniem na słodycze
kilka dziewczyn sobie zmieniło dzień na inny zamiast niedzieli [/QUOTE]
Wydaje mi się że zjedzenie drożdżówki czy wafelka jest lepsze dla organizmu niż jedzenie chipsów.
Pomysł żeby przez 6 dni nie jeść żadnych słodyczy, a w kolejnym dniu można się napychać ile wlezie nie jest zbyt rozsądnym, to już chyba lepiej codziennie jeść ale mało.

[Myszka_83]

Napisane przez Juś

Mam takie pytanie, które chodzi za mną już dość długi czas. Na dietetyce jest taki wątek "100 dni bez słodyczy". Co to znaczy "bez słodyczy"? Nie jedzą nic co zawiera w sobie cukier i rzeczy słodkich? Na przykład czy wliczają do tego jakieś miśki żelki, herbatniki, biszkopty, kakao do picia, drożdzówki, rogaliki 7 days, desery z lodówki, chipsy też? Czy ograniczają się np do wyrobów czekoladowych, batoników i ciast? Zastanawiam się nad tym, bo nie wiem jak można wytrzymać np. 1000 dni bez czegokolwiek z tych rzeczy. Czasem nie ma czasu na zrobienie czegoś i po prostu człowiek kupi coś typu 7 days, czy herbatniki żeby nie czuć się głodnym. Mam nadzieję, że ktoś tu będzie z tamtego wątku, bo nie chce tam zaśmiecać

Ja jestem z tamtego wątku. Tak, nie jem żadnych słodyczy, nic słodkiego, nie słodzę. Staram się ograniczyć cukier do minimum, bo oczywiście nie da się go całkowicie wyeliminować, bo nawet w niewielkiej ilości zawsze gdzieś tam pojawi się w składzie jakiegoś produktu, np. ketchupu, czy ostatnio znalazłam go w składzie bułek Dla mnie, nie jedzenie słodyczy nie jest jakimś większym problemem, oczywiście czasem mam ochotę na coś słodkiego, np. jak przechodzę koło cukierni i widzę jakieś pyszności, to mnie nachodzi smak, ale postanowiłam sobie że nie, to nie A jak jestem na mieście i nagle zgłodnieję to zamiast drożdżówki, kupuję sobie np. kapuśniaka czy obwarzanka I wcale się nie odchudzam, nie jem słodyczy poprostu dla zdrowia

[Asienka187]

Kupiłam sobie szampon dziegciowy do włosów. Śmierdzi przeokropnie. Nawet po kilku godzinach od mycia. Dodatkowo jak dotknę ręką włosów to palce też mi śmierdzą. Wie ktoś jak można zneutralizować ten zapach? Siedziałam ponad godzinę z waxem na włosach i nie pomogło.

[Dotka90]

Sok z cytryny?

[Asienka187]

Napisane przez Dotka90

Sok z cytryny?

O nie pomyślałam o tym. Na pewno wypróbuje. Może mi troche się włosy rozjaśnią przy okazji

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez asiulkaa

To jeśli już jesteśmy obie ślepe, bo poszukiwałam jakiś czas temu materiału na prześcieradła i nic poza standardową szerokością nie było.
Ostatecznie znalazłam na allegro gotowe prześcieradła (trochę się bałam czy materiał będzie miły w dotyku, ale zaryzykowałam i jest świetny), wyszło taniej niż gdybym sama kupowała materiał no a jeszcze musiałabym szyć.

No ja na poszewki potrzebuje, ale jak licze 12zl za mb okolo, a ja potrzebuje 4mb 48zl za koldre...
pfff
w ciuchlandzie dzisiaj kupilam poszewke, dalam 20zl, czyli jakbym uszyla z tkaniny 5zl za mb, dobrze sie wypierze, wyplucze w vanishu (tym bakteribojczym) tak na 90 stopni moze pozniej, i bedzie dobrze... szkoda ze nie znalazlam jeszcze ze dwoch

[Gofrzyca]

Dziewczyny polecicie mi jakiś tani nocleg (do 30 złoty) w Zakopanym?

[koszyk]

To chyba tylko pokoje gościnne u prywatnych ludzi.

[Gofrzyca]

Napisane przez koszyk

To chyba tylko pokoje gościnne u prywatnych ludzi.

O to mi chodzi
Znacie coś godnego polecenia?

[Charmain]

Napisane przez Gofrzyca

Dziewczyny polecicie mi jakiś tani nocleg (do 30 złoty) w Zakopanym?

Wysyłam pw

[pannafu]

Dziewczyny, nie orientujecie się, jak długo może iść list ekonomiczny polecony? 2, 3 dni?

[matyldaaaa]

Napisane przez pannafu

Dziewczyny, nie orientujecie się, jak długo może iść list ekonomiczny polecony? 2, 3 dni?

List ekonomiczny polecony to jest ten sam co polecony ?? Bo właśnie weszłam zapytać ile polecony może iść

[Charmain]

Jak tylko polecony tzn. że ekonomiczny. obstawiam 3-5 dni nawet.
Priorytet teoretycznie wysłany do jakiejś godziny powinien być na drugi dzień, ale do 2 dni powinien dojść

[koszyk]

W jaki inny sposób niż rolką z klejącym papierem mogę wyczyścić czarną bluzę z takich paprochów, kłaczków itp. ?? Wygląda okropnie i materiał ciągle łapie te kłaczki ze wszystkiego ..

[Gregorynka]

Napisane przez koszyk

W jaki inny sposób niż rolką z klejącym papierem mogę wyczyścić czarną bluzę z takich paprochów, kłaczków itp. ?? Wygląda okropnie i materiał ciągle łapie te kłaczki ze wszystkiego ..

Taśmą klejącą?
Albo maszynką do golenia delikatnie.

[asiulkaa]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

No ja na poszewki potrzebuje, ale jak licze 12zl za mb okolo, a ja potrzebuje 4mb 48zl za koldre...
pfff
w ciuchlandzie dzisiaj kupilam poszewke, dalam 20zl, czyli jakbym uszyla z tkaniny 5zl za mb, dobrze sie wypierze, wyplucze w vanishu (tym bakteribojczym) tak na 90 stopni moze pozniej, i bedzie dobrze... szkoda ze nie znalazlam jeszcze ze dwoch

No ja zapłaciłam za jedno prześcieradło 180x230 24 zł.
Źródło towaru znalazłaś niezłe tym bardziej że udało Ci się zdobyć nietypowy wymiar. Co do odkażania to pranie w 90 stopniach intensywnie w zupełności wystarczy, Vanish jest zbyteczny, tym bardziej że firmy sprowadzające ubrania dezynfekują je. Ważniejsze jest raczej spranie tych wszystkich chemikaliów niż pozbywanie się bakterii.

[blysk_w_oku]

Napisane przez asiulkaa

No ja zapłaciłam za jedno prześcieradło 180x230 24 zł.
Źródło towaru znalazłaś niezłe tym bardziej że udało Ci się zdobyć nietypowy wymiar. Co do odkażania to pranie w 90 stopniach intensywnie w zupełności wystarczy, Vanish jest zbyteczny, tym bardziej że firmy sprowadzające ubrania dezynfekują je. Ważniejsze jest raczej spranie tych wszystkich chemikaliów niż pozbywanie się bakterii.

Przemyśl to dwa razy. To tylko tak pięknie wygląda na papierku i w ustach sprzedawców. Czasem jak otworze pakę od hurtownika to...
Ale zgadzam się, że 90 stopni to wystarczające odkażenie

[Cyska]

Siiibkoooo, siiibkooo!!! jak myslicie, dzwonienie o tej porze w sprawie wynajęcia pokoju to to nie za późno? do której można do kogoś dzwonić tak wg jakichś tam zasad savoir vivre ?

[patusia22]

Napisane przez Cyska

Siiibkoooo, siiibkooo!!! jak myslicie, dzwonienie o tej porze w sprawie wynajęcia pokoju to to nie za późno? do której można do kogoś dzwonić tak wg jakichś tam zasad savoir vivre ?

myślę, że możesz jeszcze zadzwonić

http://www.poradopedia.pl/savoir-viv...-jaki,372.html

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez asiulkaa

No ja zapłaciłam za jedno prześcieradło 180x230 24 zł.
Źródło towaru znalazłaś niezłe tym bardziej że udało Ci się zdobyć nietypowy wymiar. Co do odkażania to pranie w 90 stopniach intensywnie w zupełności wystarczy, Vanish jest zbyteczny, tym bardziej że firmy sprowadzające ubrania dezynfekują je. Ważniejsze jest raczej spranie tych wszystkich chemikaliów niż pozbywanie się bakterii.

No to 200x220 cm poszewka, typowy rozmiar, ale ogromne...
I normalnie to w ciuchlandzie obok, jeansy niezaleznie od rozmiaru kosztuja 3-5zl...
Jeszcze chyba jutro sie przejde po ciuchlandach, moze jeszcze ze dwie trzy poszewki sie znajda, albo i jakies firanki.
W piatek jest zawsze 50% taniej, no i tutaj to taka ulica gdzie po prostu kursujesz miedzy jedna strona a druga strona ulicy, co chwilka jakis lumpek

[Cyska]

Napisane przez patusia22

myślę, że możesz jeszcze zadzwonić

http://www.poradopedia.pl/savoir-viv...-jaki,372.html

dzięki podzwonilam do 20.30, teraz juz myśle że juz za późno...

[pannafu]

Napisane przez Charmain

Jak tylko polecony tzn. że ekonomiczny. obstawiam 3-5 dni nawet.
Priorytet teoretycznie wysłany do jakiejś godziny powinien być na drugi dzień, ale do 2 dni powinien dojść

Dzięki .

[Juś]

Napisane przez cholernarejestracja

Nie przesadzajmy, zrobienie sobie rano kanapki zajmuje 3 minuty, a jak faktycznie chcesz schudnąć i przestrzegasz diety, to sobie wieczór wcześniej szykujesz jedzenie. Na mieście można sobie kupić jabłko albo banana żeby nie czuć się głodnym. To nie jest niewykonalne Jak ja się odchudzałam i nie jadłam słodyczy, to nie jadłam nic z tego, co wymieniłaś. Jedynym "słodkim" na jakie sobie pozwalam od czasu do czasu dla zabicia chętki była cola light.

Tak zgadzam się, gorzej jak człowiekowi zdarzy się zaspać, wtedy 3 minuty są tak cenne, że przeważnie ja daruję sobie robienie jedzenia Ja też od tego roku ograniczyłam sporo słodycze dla zdrowia, udało mi się zrzucić przy okazji 7 kg, ale nie potrafię całkowicie słodkiego wyeliminować. Zdarza mi się właśnie kupić rzeczy wymienione we wcześniejszym poście. Za to całkowicie wyeliminowałam czekoladę, ale ze względu na to, że powoduje u mnie wypryski

Dziękuję dziewczyny za wszystkie odpowiedzi!