Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011 - Strona 68 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najlepszy tytuł do kolejnej części naszego wątku to:
Maj idzie słonko świeci, w brzuszku zdrowo rosną nasze dzieci! 5 8,77%
W połowie drogi jesteśmy, a nasze brzuszki wyskakują jak grzybki po deszczu 0 0%
Będą z nas fajne mamy, bo wciąż frytkami się zajadamy 1 1,75%
Na talerzu wciąż fryteczki, takie z nas mamusiowe kuchareczki 0 0%
inęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki 25 43,86%
Nasze brzuszki rozwijają się jak wiosenne kwiatuszki- mamuśki IX-X 1 1,75%
Puk-puk- kto tam? Już nie anonimowy hipopotam- mamuśki IX-X 6 10,53%
Brzuszek tu, brzuszek tam- wątek wrześniowo- październikowych mam 19 33,33%
Głosujący: 57. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-18, 18:34   #2011
caroline_1988
Zakorzenienie
 
Avatar caroline_1988
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ஜ
Wiadomości: 6 675
GG do caroline_1988
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Aiszka Kochana tylko nic sie nie denerwuj Najwazniejsze, ze byłas z tym u lekarza i jestes pod kontrolą. Teraz co najważniejsze to nie stresowac się. Wiem, ze łatwo powiedzieć ale stres tu nic nie pomoże. Staraj sie jak najwięcej odpoczywac i się relaksować BĘDZIE DOBRZE! TRZYMAM KCIUKI!
marronelle (o matko jakie wy macie trudne do zapamiętania nicki) gratuluję dziewczynki
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja ...Twoja mama!
caroline_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:40   #2012
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Aiszka dobrze ze pojechałas-grunt to wczesna reakcja i dobrze ze lekarz kontroluje, oszczedzaj sie a my bedziemy trzymać kciuki-na pewno bedzie dobrze
co do tej mojej toxo to na wyniki popatrzył lekarz ginekolog , nie robiłam jeszcze tej awidności, ale on powiedział ze mam sie nie martwić, wierze bo penie skoro pozwolił sobie na diagnoze i skoro powiedział aby nie przyjmowac antybiotyku to chyba wie co robi? postanowiłam zaufać w pewnej mierze a awidność i tak sprawdze tak dla potwierdzenia no ale ważne ze mi cos wytłumaczyłi uspokoił

a i nie mówiłam wam ale mam przepisany magnez-wszytkie bierzecie?
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:43   #2013
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
Aiszka dobrze ze pojechałas-grunt to wczesna reakcja i dobrze ze lekarz kontroluje, oszczedzaj sie a my bedziemy trzymać kciuki-na pewno bedzie dobrze
co do tej mojej toxo to na wyniki popatrzył lekarz ginekolog , nie robiłam jeszcze tej awidności, ale on powiedział ze mam sie nie martwić, wierze bo penie skoro pozwolił sobie na diagnoze i skoro powiedział aby nie przyjmowac antybiotyku to chyba wie co robi? postanowiłam zaufać w pewnej mierze a awidność i tak sprawdze tak dla potwierdzenia no ale ważne ze mi cos wytłumaczyłi uspokoił

a i nie mówiłam wam ale mam przepisany magnez-wszytkie bierzecie?
Moim zdaniem wie co robi, bo te wszystkie normy na pamięć musi znać, w końcu tyle kobiet robi to badanie A gdyby coś go zaniepokoiło to nie kazałby ci ostawiać antybiotyku. Awidność też bym zrobiła

Ja biorę magnez ale nie z zalecenia lekarza
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:47   #2014
pestka78
Rozeznanie
 
Avatar pestka78
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 734
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja to z kolei głodna jestem, ale pusto w lodówce bo dopiero dzisiaj mieliśmy na zakupy jechać a nie wiem jak to będzie skoro z tż nie gadam a on nasz kierowca
Gadac nie musisz, a zawiezc Cie moze

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Moim zdaniem wie co robi, bo te wszystkie normy na pamięć musi znać, w końcu tyle kobiet robi to badanie A gdyby coś go zaniepokoiło to nie kazałby ci ostawiać antybiotyku. Awidność też bym zrobiła

Ja biorę magnez ale nie z zalecenia lekarza
Ja pytałam dzis o manez czy mam brac, a lekarz mi powiedział, ze skoro biorę zestaw witamin, to dodatkowo nie muszę. A ja mam czasem wrazenie ze mam go za mało, bo mi oko drga....
pestka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:49   #2015
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Ale naskrobałyście - spróbuję odp, a potem napiszę co u mnie


Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Zaczynam mieć naprawdę dość mojego tż. Kolejny raz przez niego płaczę.
cotynato-biedna Ty nasza głowa do góry! Pogadaj z nim poważnie, bo to już kolejny raz, kiedy sprawia Ci pzrykrosć. Przecież tak być nie może. Tym bardziej, ze nie mieszkacie jeszcze ze sobą (a moze właśnie dlatego?)
Pzrepraszam, ze tak wypytuje (ale staram sie zrozumieć sytuacje) - ile lat ma Twój tż? Pracuje? Uczy się? Nie myśleliście o ślubie? Wynajeciu jakiegoś mieszkania? Moze to by Was jakos zbliżyło?

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
ps. zakochałam się w tej sukience (w załączniku).
gustowana i to bardzo!

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Pokazuję swój wczorajsze zakupy (kiecka+buty) - sukienka wcale nie ciążowa, kupiona w normalnym sklepie z ciuchami dla kobiet
no kochana! jaka z Ciebie laska b.udany zakup
i wygladasz w niej super - ja na siebie patrzeć nie mogę hahaah


agnyska81 - i to ogromne!!! Nie pzrejmuj się, chyba każda z nas ma obawy jak to będzie. Hormony też robią swoje ... i widać to po nas coraz bardziej hihihi ale jestem pewna, ze każda z nas bedzie świetną mamą. A wiecie czemu????? Bo kochamy te nasze fasolki (a raczej już teraz fasole) ponad wszystko!!!!!

aa2- super!!!! jakie dobie wieści!! Cieszę sie niezmiernie, że wizyta sie udała, ze jesteś zadowolona z lekarze i że z tokso jest ok
a co do jutrzejszego planów z pierogami - podziwiam i "szacun" ! Ja sie nie bawie w lepienie -> kierunek Admat

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
dziewczyny a weźcie mi doradźcie ... czy leżąc na brzuchu zgniatam już dziecko?
chyba tak - ja sie w każdym razie boje, a poza tym mi już tak nawet nie wygodnie


Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
... dziewczyny, będziemy mieć dziewczynkę!!! w maju kolejna wizyta, bardziej szczegółowa, ale póki co, odpukać, wszystko gra na tip top
calzedonia! i super że wszystko ok

aiszka- trzymam za Ciebie (za Was) kciuki!!! Myśl pozytywnie - to pomaga!
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:51   #2016
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Moja RADOŚĆ - lek na wszystkie smutki
I nie wiem o jaki klub chodzi... też bym chciała Was popodglądywać
słodki ten Twój synek
miss.hot fajniutka ta sukieneczka
agnyska81 nie mów tak, na pewno będziesz wspaniałą mamusiąkażda z nas sobie myśli jak to będzie i się stresuje, ale na pewno damy sobie radę, bo dzidzia to największy skarbgłowa do góry
aa2 świetnie, że wizyta się udała i w końcu znalazłaś dobrego lekarza, no i najważniejsze, że to już przebyte i nie ma się czym martwić, bardzo się cieszę
no i widzę, że kolejny chłopczyk się nam ukazałno i dalej doczytałam, że dziewczynkę teżno to wynik 1:1
Aiszka trzymaj się i trzymam kciuki,żeby wszystko się dobrze skończyło
A ja na weekend majowy jadę nad morze, do Wisełki, już się nie mogę doczekać:ju piby pogoda dopisała, trochę sobie wypocznę, później jeszcze z miesiąc popracuje i na L4
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:52   #2017
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

dziewczyny poczytałam ten watek co sie tak zdenerwowałyście he he -to fakt i prawda ze czesto w tematycznych watkach gdzie powino byc napisane prosto zwięźle i na temat jest bałagan ale tam chyba porządku nie uda wam sie zrobic
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-18, 18:54   #2018
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość

a i nie mówiłam wam ale mam przepisany magnez-wszytkie bierzecie?
ja biorę femibion natal2 i nic więcej mi nie kazała brać
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:56   #2019
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Calzedonia, która dzisiaj w moim brzuszku tak skacze, że mam spore przypuszczenia co do tego, że będzie lekkoatletyczką

Co do magnezu to ja nie biorę, chyba, że w czekoladzie . Wszelakim tabletkom mówię zdecydowane nie. Wyniki mam świetne, także lekarz nie widzi potrzeby podawania mi czegokolwiek.


---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
dziewczyny poczytałam ten watek co sie tak zdenerwowałyście he he -to fakt i prawda ze czesto w tematycznych watkach gdzie powino byc napisane prosto zwięźle i na temat jest bałagan ale tam chyba porządku nie uda wam sie zrobic
jak to mówią: na głupotę rady nie ma
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 18:56   #2020
miss.hot
Zakorzenienie
 
Avatar miss.hot
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 8 734
GG do miss.hot
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Kochane byłam u lekarza zTŻ i wpadłam sie pochwalić, ze bedzie synek prawdopodobnie!!!!!!!!!!! !!!!!!!!! Ale się cieszymy! A TŻ jaki dumny! Potem napisze więcej...
Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
... dziewczyny, będziemy mieć dziewczynkę!!! w maju kolejna wizyta, bardziej szczegółowa, ale póki co, odpukać, wszystko gra na tip top
Gratulacje dziewczyny klask i:

Cytat:
Napisane przez Aiszka22 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór wszystkim!
Dobrze, że pojechałaś do lekarza, przynajmniej wiesz na czym stoisz
Trzymam kciuki za Was
__________________




miss.hot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:02   #2021
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
Gadac nie musisz, a zawiezc Cie moze


Ja pytałam dzis o manez czy mam brac, a lekarz mi powiedział, ze skoro biorę zestaw witamin, to dodatkowo nie muszę. A ja mam czasem wrazenie ze mam go za mało, bo mi oko drga....
Ja miałam jakieś dziwne kłucia i odkąd biorę magnez ustały, ale biorę go też jak mi się przypomni
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:05   #2022
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

a u mnie hmmm? Od rana byłam w mieście, polatałam po sklepach, spowiedź świąteczna, byłam nawet w mojej pracy - a tam zmiany a zmiany.... Na moje stanowisko został wybrany chłopak na zastepstwo (średnio go widze w tej roli), ludzie sie zwalniają bo już nie chce im sie pracować w takiej podobno kiepskiej atmosferze ... a najmilsze jest to, ze pomimo że jestem na zwol. od 8 tc ludzie z pracy nadal mnie namawiaja zebtm wróciła, bo beze mnie już na stacji nic nie ma sensu, nic nie jest jak dawniej, nie ma takiej fajnej atmosfery - i dlatego sie zwalniają... Szkoda mi ich, ale nie spodziewałam się, ze tak ciepło mnie odbierali. Tak jak wcześniej kiedyś pisałam - prowadziła stacje paliw. Dzis koleżanka z kasy powiedziała mi, ze nigdy nikt mnie nie zastąpi.... Kurczę normalnie mi .... tak fajnie i nawet kierownik regionu, który sie wściekł na mnie za L4 zaczał mnie wychwalać jaka ja zaradna byłam bo wszystko za niego robiłam, a teraz skończyło sie haahah a niech ma za swoje - nie traktował ludzi z szacunkiem.

Potem spotkanie z pzryjaciółką - pzregadałyśmy ponad 3h i nie mogłyśmy sie rozejść... aż mnie gardło bolało

w domu czekała juz na mnie siostra z rodziną - przyjęchali pomóc nam wynieść stare meble do pokoiku małej. Musimy go odnowić. Pomalowac ścianę, wymienić grzejnik, karnisze, firany, meble... oj pójdzie na to kasy a kasy..... Na szczęście mamy troche odłożone.

i tak w wielkim skrócie tyle u mnie. Jutra wizyta u gin, mam nadzieję że w 100% potwierdzi mi, ze 'to" małe figlarne w brzuszku to dziewczynka i ze wszystko ok z maleństwem. Coraz częściej czuje ruchy - jejku jakie to wspaniałe uczucie jak sie tam wierci kochane małe
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:09   #2023
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
... dziewczyny, będziemy mieć dziewczynkę!!! w maju kolejna wizyta, bardziej szczegółowa, ale póki co, odpukać, wszystko gra na tip top
Ja też się z mojej (naszej) córci cieszę, mam nadzieję, że braciszek także
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:14   #2024
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość



cotynato-biedna Ty nasza głowa do góry! Pogadaj z nim poważnie, bo to już kolejny raz, kiedy sprawia Ci pzrykrosć. Przecież tak być nie może. Tym bardziej, ze nie mieszkacie jeszcze ze sobą (a moze właśnie dlatego?)
Pzrepraszam, ze tak wypytuje (ale staram sie zrozumieć sytuacje) - ile lat ma Twój tż? Pracuje? Uczy się? Nie myśleliście o ślubie? Wynajeciu jakiegoś mieszkania? Moze to by Was jakos zbliżyło?
No dzisiaj pojawił się kolejny problem. Mój ojciec będzie robił problemy jak zamieszkamy razem przed ślubem. Terminu nie będzie szybko więc jestem w dupie i chyba skończę z moim tż bo w sumie mam już dość. A tż ma 26 lat, pan magister więc w sumie wydawałoby się nie głupi facet...
My jesteśmy blisko, wszystko jest ok poza tym, że mu się nie śpieszy. Co z tego że już 4 miesiące minęły? Nic nie zrobił bo nie czuje takiej potrzeby,.
Jeszcze dzisiaj się z ojcem pokłóciłam o to mieszkanie przed ślubem i wszystko mnie boli
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:16   #2025
kasiuleczkakuleczka
Rozeznanie
 
Avatar kasiuleczkakuleczka
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 687
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
Czemu siebie nie akceptujesz?
Nie wiem, to chyba te 10kg. których nie zrzuciłam po 1ciąży, ten niejędrny większy niż przed ciążą biust, te rozstępy na brzuchu, te mizerne, cienkie włosy... - są moją udręką! Teraz są chyba jeszcze rzadsze a buzia coraz bardziej się zaokrągla... - nie podobam się sobie. Byłam nawet dziś u fryzjera, jednak to nie pomogło. Mąż mówi na mnie wciąż mała śliczna czarnulka ale ja rzadko czuję się ładna Mówił mi ostatnio żebym włosy zapuściła... -co?! ja i długie włosy??? nigdy jakichś długaśnych nie miałam, co mu się jakaś długowłosej zachciało? Jestem zakompleksiona
__________________
A dziś KOCHAM Cię bardziej niż wczoraj
ale mniej niż jutro!


KOPNIACZKI AMELECZKI
kasiuleczkakuleczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:23   #2026
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No dzisiaj pojawił się kolejny problem. Mój ojciec będzie robił problemy jak zamieszkamy razem przed ślubem. Terminu nie będzie szybko więc jestem w dupie i chyba skończę z moim tż bo w sumie mam już dość. A tż ma 26 lat, pan magister więc w sumie wydawałoby się nie głupi facet...
My jesteśmy blisko, wszystko jest ok poza tym, że mu się nie śpieszy. Co z tego że już 4 miesiące minęły? Nic nie zrobił bo nie czuje takiej potrzeby,.
Jeszcze dzisiaj się z ojcem pokłóciłam o to mieszkanie przed ślubem i wszystko mnie boli
kurczę współczuję, a Twój ojciec taki konserwatywny jest?? ciężka sytuacja, a co tata mówił na dziecko przed ślubem. Ten twój facet to już ma swoje lata, także powinien wziąć odpowiedzialność za Was. A on cały czas studiuje czy jakąś pracę ma??a Ty też studiujesz tak?? bo kurcze z czegoś powinien Was utrzymać, w końcu to też jego dziecko.
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:30   #2027
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
kurczę współczuję, a Twój ojciec taki konserwatywny jest?? ciężka sytuacja, a co tata mówił na dziecko przed ślubem. Ten twój facet to już ma swoje lata, także powinien wziąć odpowiedzialność za Was. A on cały czas studiuje czy jakąś pracę ma??a Ty też studiujesz tak?? bo kurcze z czegoś powinien Was utrzymać, w końcu to też jego dziecko.
Mój ojciec wielka cnotka na starość. Wcześniej szalał ile wlezie, robił co chciał, z moją mamą kilka lat razem mieszkali bez ślubu, wzięli tylko cywilny i to też jak byłam w drodze. A teraz mi prawi morały, grozi że będziemy mieli konflikt. No tragedia. Mi tam obojętne. Terminy w USC miesiąc temu były na czerwiec to teraz nie wiem na kiedy będzie. Tż ma coś na styl pracy - nie umiem tego wyjaśnić. W kazdym razie kase ma, ale nie jest w stanie wziąć kredytu i obawiam się że też opłacać czynszu co miesiąc ponad 1000 zł jak to we wro- tu nawet kawalerki tyle. Mam wszystkiego dość. Idę się położę bo tak boli mnie podbrzusze ze aż się boje, że maluszek się denerwuje ze mną i może coś nie tak...

A tż przyszedł do mnie dzisiaj o 20... czyli "wielki tatuś" na kilka godzin. Nie mogę żałować, ale czasami dopadają mnie dziwne myśli oczywiście dzidzia to teraz najpiękniejsze w moim życiu, ale tż to bym kopnęła w dupę.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2011-04-18 o 19:32
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:39   #2028
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Mój ojciec wielka cnotka na starość. Wcześniej szalał ile wlezie, robił co chciał, z moją mamą kilka lat razem mieszkali bez ślubu, wzięli tylko cywilny i to też jak byłam w drodze. A teraz mi prawi morały, grozi że będziemy mieli konflikt. No tragedia. Mi tam obojętne. Terminy w USC miesiąc temu były na czerwiec to teraz nie wiem na kiedy będzie. Tż ma coś na styl pracy - nie umiem tego wyjaśnić. W kazdym razie kase ma, ale nie jest w stanie wziąć kredytu i obawiam się że też opłacać czynszu co miesiąc ponad 1000 zł jak to we wro- tu nawet kawalerki tyle. Mam wszystkiego dość. Idę się położę bo tak boli mnie podbrzusze ze aż się boje, że maluszek się denerwuje ze mną i może coś nie tak...

A tż przyszedł do mnie dzisiaj o 20... czyli "wielki tatuś" na kilka godzin. Nie mogę żałować, ale czasami dopadają mnie dziwne myśli oczywiście dzidzia to teraz najpiękniejsze w moim życiu, ale tż to bym kopnęła w dupę.
czyli mieszkasz teraz z rodzicami tak. kurcze współczuję, a może trzeba właśnie porządnie potrząsnąć facetem i mu powiedzieć, że jak tak dalej będzie to koniec i nie będzie widział dziecka, może taka terapia szokowa podziała, a powiedz jeszcze twój tż ma rodziców? jakie jest ich zdanie na ten temat? interesują się wogóle Tobą i dzidzią??
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:40   #2029
Aiszka22
Raczkowanie
 
Avatar Aiszka22
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 250
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Dziękuję za słowa otuchy, od razu lżej się robi na duchu

Cotynato Rozumiem Cię, bo mam z moim TŻ podobny problem Co prawda mieszkamy ze sobą od 3 lat, ale ślubu jak nie było tak nie ma. I co najlepsze - on wcale nie chce go brać. Jest ateistą, ja co prawda chyba wierzę w Boga, ale w ogóle nie chodzę do kościoła (można powiedzieć, że jestem agnostyczką), no ale cywilny ślub moglibyśmy wziąć. A on cały czas ma jakąś wymówkę... Teraz stanęło na tym, że musi zarabiać na tyle dużo, żeby utrzymać całą rodzinę, ale co to ma do rzeczy? Przecież i tak będziemy rodziną, a że rodzice czasami nas wspomogą dopóki ja nie pójdę do pracy to nie ma żadnego związku... No ale on wychodzi na tego odpowiedzialnego, a ja jego zdaniem "chcę bawić się w rodzinę". Mówi, że za 2, 3 lata... a mi jest zwyczajnie przykro, że nie będę miała takiego samego nazwiska jak moje dziecko, a w banku przy zakładaniu konta będę "osobą trzecią" a nie żoną czy partnerką.

A ten Twój to chyba po prostu nie potrafi się przestawić na opcję "odpowiedzialność i opieka nad rodziną", bo do tej pory żył zupełnie inaczej. Ale ja już nie wiem co z tymi chłopami jest nie tak i co im tam w głowie siedzi

Oj właśnie przeczytałam, że aż brzuszek Cię rozbolał.... Kochana nie ma sensu się teraz stresować, myśl o dzidzi i ciesz się swoim stanem. A TŻtowi może warto postawić sprawę jasno - potrzebuję wsparcia i opieki ojca mojego dziecka, więc weź się w garść i podejmij jakieś kroki. Aj czasami to bym ich wszystkich pobiła

Edytowane przez Aiszka22
Czas edycji: 2011-04-18 o 19:43
Aiszka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:48   #2030
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

aiszka mysl pozytywnie - musi byc dobrze
cotynato nie wiem czy wlaściwie można coś powiedzieć... przynajmniej mnie nic nie przychodzi do głowy. Więc tylko przytulam

ujawniłam się wreszcie na klubie to nie takie łatwe
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:52   #2031
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
a już myslałam ze mi w myslach czytasz bo własnie miałam napisać ze byłam wczoraj na urodzinach i sobie pyszności pojadałam i ze była sałatka jarzynowa ale dla mnie źle doprawiona i dobrzeze w swieta bede robić taką moja dobrze zrobioną jakaś telepatia czy co
Ja też najbardziej lubię tę zrobioną przeze mnie, inne mi tak nie smakują Bo ja nie lubię z cebulą i jeszcze inne wymagania mam
Zapomniałam wczoraj zapytać, czy wszyscy przeżyli po tym szoku na widok Twojego brzucha

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Chyba sobie kupię inną wagę ta moja jakaś szajbnięta, brzuch mi nagle wyskoczył, ale bez jaj
W piątek ważyłam się po tygodniu i ważyłam 64kg dziś taje na wagę 67kg przecież to nie możliwe 3 kg w 3 dni był grill , jest obiad codziennie ale bez przesady , jem tyle co cały czas, może nawet troszkę mniej niż 2 tyg temu (gdzie byłam jak śmietnik) teraz mam uczucie sytości i basta.

Aż sama nie wiem co myśleć , przecież jakby tak przybywało to skończę na 30 kg
Pamiętasz może jak się żaliłam, że mi waga nagle skoczyła? Po dwóch dniach wróciło wszystko do normy, nie wiem co to było Od tamtej pory minął już ponad tydzień, a mi waga rośnie pomalutku, tak jak powinna. Myślę, że i u Ciebie jutro-pojutrze będzie po staremu

Cytat:
Napisane przez golgie Pokaż wiadomość
ale dziś zrobiłam pyszny obiadek-kotlety z piersi kurczaka( jeszcze chyba ze dwa dni będziemy jedli), puree ziemniaczane i mizeria
Mniam

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Jakoś tak nie mam weny do pisania... Wkurza mnie to, ze ciągle jestem głodna a na nic nie mam ochoty :/
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Ja to z kolei głodna jestem, ale pusto w lodówce bo dopiero dzisiaj mieliśmy na zakupy jechać a nie wiem jak to będzie skoro z tż nie gadam a on nasz kierowca
To ja mam jeszcze inaczej: jestem często głoda, często jem, ale po najmniejszej porcji jestem tak obżarta, bekam na maksa (za przeproszeniem) i nie mogę się ruszać.

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
... dziewczyny, będziemy mieć dziewczynkę!!! w maju kolejna wizyta, bardziej szczegółowa, ale póki co, odpukać, wszystko gra na tip top
Gratuluję i zazdroszczę

Cytat:
Napisane przez Aiszka22 Pokaż wiadomość
Dobry wieczór wszystkim! Wróciłam po ciężkim dniu. Pojechałam do mojego lekarza z tym cieknięciem tak jak radziłyście (za co serdecznie dziękuję) - powiedział, że bardzo dobrze zrobiłam, zerwał wszystkich na równe nogi, zrobił USG i zmierzył ilość wód płodowych, pobrał posiew i "pomacał" szyjkę. Podobno to bardzo poważna sprawa, ale jak narazie ilość wód w normie no i teraz trzeba obserwować czy nadal coś się będzie działo. Powiedział, że cieknące wody płodowe do 20 tygodnia to pożegnanie z ciążą Ale narazie muszę się trzymać i mieć nadzieję, że to albo jakieś dziwaczne upławy, albo wyciek moczu. Tak strasznie się boję dziewczyny
Trzymam mocno kciuki, żeby wszystko dobrze się skończyło

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
a i nie mówiłam wam ale mam przepisany magnez-wszytkie bierzecie?
Nie

Piję Bavarię, zaraz zabieram się za krojenie jarzyn (kończą się gotować). Podkusiło mnie na plewienie, trochę chyba przesadziłam, bo kręgosłup mi naparza

Może ktoś miał podobny problem
Chciałam dziś spisać dziadków przez internet i pomyliłam się W rubryce "nazwisko panieńskie matki" jak żłób jakiś wpisałam imię i nazwisko Powypełniałam resztę, kliknęłam i mnie wypierdzieliło, informując, że w ciągu iluśtam godzin skontaktuje się ze mną konsultant. Potem analizowałam co i jak zrobiłam i mi się to imię i nazwisko przypomniało... Na infolinię nie udaje się dodzwonić (nie wiem czy działa 24/dobę).
Zrobił ktoś z Was błąd przy rejestracji na stronie? I co potem?
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:54   #2032
pestka78
Rozeznanie
 
Avatar pestka78
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 734
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez kasiuleczkakuleczka Pokaż wiadomość
Nie wiem, to chyba te 10kg. których nie zrzuciłam po 1ciąży, ten niejędrny większy niż przed ciążą biust, te rozstępy na brzuchu, te mizerne, cienkie włosy... - są moją udręką! Teraz są chyba jeszcze rzadsze a buzia coraz bardziej się zaokrągla... - nie podobam się sobie. Byłam nawet dziś u fryzjera, jednak to nie pomogło. Mąż mówi na mnie wciąż mała śliczna czarnulka ale ja rzadko czuję się ładna Mówił mi ostatnio żebym włosy zapuściła... -co?! ja i długie włosy??? nigdy jakichś długaśnych nie miałam, co mu się jakaś długowłosej zachciało? Jestem zakompleksiona
A cwiczyłas po ciąży??? Ja tez się tego boję, teraz siebie nie akceptuje za bardzo a co bedzie po....

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
kurczę współczuję, a Twój ojciec taki konserwatywny jest?? ciężka sytuacja, a co tata mówił na dziecko przed ślubem. Ten twój facet to już ma swoje lata, także powinien wziąć odpowiedzialność za Was. A on cały czas studiuje czy jakąś pracę ma??a Ty też studiujesz tak?? bo kurcze z czegoś powinien Was utrzymać, w końcu to też jego dziecko.
Planowaliscie to dziecię, czy się zdazyło? Bo on jakis nieodpowiedzialny jest chyba....
pestka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:55   #2033
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Myślałam że biorę odpowiedzialnego dorosłego faceta a wzięłam gówniarza. Na ślubie aż tak mi nie zależy, chcę aby był obok, chcę mieć taki chociaż zaczątek wspólnego życia. Teraz czuję się jak samotna mama do której przyjeżdża chłopaczek na kilka godzin ;/
Tż ma tylko mamę, mieszka daleko więc się nie wtrąca. Mi też głupio się żalić tym bardziej, że mało co gadamy.

Aiszka, ah ci faceci. Zazdroszczę Ci tego wspólnego mieszkania, ale wymówki tż do musimy się chyba wziąć za nich bo to już nie chłopaczek za rączke/ ale ojciec naszych dzieci.

Przyszedł i powiedziałam mu, że nie bierzemy ślubu bo nie ma sensu. Skoro i tak termin jest na tyle późno że razem nie zamieszkamy to ja dziękuję bo na tym mi najbardziej zależało. I nagle zaczyna dumać i kombinować. Szkoda że to pewnie tylko jednodniowe. W sumie ja to się do niego nie odzywam, mama z nim gada
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 19:59   #2034
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Aga nawet nie padli na widok brzuszka bardziej skupili sie na tym ze sie nie widzielismy tyle he he niby adresu ni emieli trele morele, pewnie telefonu tez nie mieli , a jak wychodziłam to im zanotowałam coby nie było

cotynato
kurcze no masz prawo do złości i rozgoryczenia, masz w zasadzie taką sytuacje ze sama nie wiesz co myslec, a teraz w ciazy potrzebujesz wsparcia, mam nadzieje że sie ogarnie i zacznie cie wspierac
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 20:00   #2035
pestka78
Rozeznanie
 
Avatar pestka78
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 734
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Dzięki dziewczyny za odpowiedź. Myślałam że biorę odpowiedzialnego dorosłego faceta a wzięłam gówniarza. Na ślubie aż tak mi nie zależy, chcę aby był obok, chcę mieć taki chociaż zaczątek wspólnego życia. Teraz czuję się jak samotna mama do której przyjeżdża chłopaczek na kilka godzin ;/
Tż ma tylko mamę, mieszka daleko więc się nie wtrąca. Mi też głupio się żalić tym bardziej, że mało co gadamy.

Aiszka, ah ci faceci. Zazdroszczę Ci tego wspólnego mieszkania, ale wymówki tż do musimy się chyba wziąć za nich bo to już nie chłopaczek za rączke/ ale ojciec naszych dzieci.

Przyszedł i powiedziałam mu, że nie bierzemy ślubu bo nie ma sensu. Skoro i tak termin jest na tyle późno że razem nie zamieszkamy to ja dziękuję bo na tym mi najbardziej zależało. I nagle zaczyna dumać i kombinować. Szkoda że to pewnie tylko jednodniowe. W sumie ja to się do niego nie odzywam, mama z nim gada
A wiesz co ja bym na Twoim miejscu zrobiła? Wprowadziłabym sie do niego...niech troche o Ciebie zadba, zatroszczy sie i ma Cie na codzień.....
pestka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 20:03   #2036
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

cotynato - nieciekawa sytuacja. Ale wiesz jak na 26 lat - to zachowuje sie jak gówiarz (nie obraź się, bo nie mówię tego zeby było ci przykro). Myślałam że ma moze 20 lat i dlatego tak postępuje..... tak niedojrzale. Co do poglądów Twojego taty - hmmm. Moja mama też była dość konserwatywna. Jak byłam juz po zaręczynach to mielismy problem, zeby z moim M jechać razem na wakacje. A o spaniu przed ślubem mowy nie było. Ale skoro już macie dziecko w drodze - rodzice powinni chyba inaczej spojrzec na tę sytuacje. Przecież ty potrzebujesz opieki, wsparcia, a nie kłótni i problemów!!! wrrrr
aiszka- tule

kurczę to ten mój chłop jakiś cud chyba - zaczęliśmy być razem mając 15 lat, razem gimnazjum, liceum.... po maturze powiedział: kochanie, już czas najwyższy na zaręczyny. Mama nie była zachwycona, ale ja byłam pewna, że chcę.... Już wtedy ustaliliśmy date ślubu i tak jakoś poszło. Może dlatego tak szybko zdecydował się sam na tai krok, że ja i M jesteśmy wierzący (szczególnie M pochodzi z religijnej rodz.). I tak wzięliśmy ślub mając 21 lat - ja i M Nie zawsze jest kolorowo, ale zawsze umiemy ze sobą rozmawiać i wszystko wyjaśnić. Szczęsciara ze mnie
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 20:03   #2037
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Madziu może da mu to coś do myślenia, trzymaj się kochana
do jutra, zmykam do wanny papa
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-04-18, 20:10   #2038
marronelle
Wtajemniczenie
 
Avatar marronelle
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 854
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

cotynato - są chłopcy i są mężczyźni...
nie denerwuj się i nie smuć, bo to maleństwu szkodzi, a ono teraz najważniejsze. wszystko się ułoży! :-*
__________________


"Nie płacz w liście

nie pisz że los ciebie kopnął

nie ma sytuacji na ziemi bez wyjścia

kiedy Bóg drzwi zamyka - to otwiera okno."



Przeszczęśliwa!
marronelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 20:33   #2039
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
pokazałam mu dziś wynik tej toksoplazmozy i powiedział ze to jest juz przebyta tokso i ze mam sie tym ni emartwić i nie brac tego antybiotyku(powiedziałam mu ze po odebraniu wyniku od razu poszłam do lekarza skonsultowac bo sie bałam i ze on mi przepisał cos takiego) i on powiedział zeby tego nie brac i sie ni emartwić a w 22 tc powtórzyć badanie u nich w labolatorium, powiedział jeszcze ze ten wynik co mi wyszedł dodatni to tak naprawde jest pewnie ujemny bo to mała granica, wiec powiem wam ze jestem spokojniejsza, oczywiścoie na wszelki wypadek pójde sobie zrobie jeszcze ta awidność toxo zeby zobaczyć kiedy dokłanie to przebyłam i zeby w 100% być spokojna, no i do poradni tez pójde zobaczyć co powiedzą ale poczekam na wizyte z nfz a ta prywatna wizyte odpuszcze a pieniążki przeznacze na badania dziecka w brzuszku i juz
strasznie się cieszę, że jesteś zdrowa pewnie wielki kamor spadł ci z serca awidność zrób sobie dla własnego spokoju
a poza tym fajnie, że moja nieudolna interpretacja tym razem okazała się słuszna i zgodna z tym co dr powiedział


Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość

dziewczyny a weźcie mi doradźcie ... czy leżąc na brzuchu zgniatam już dziecko?
mój dr twierdzi, że nie robimy krzywdy maluchowi spiąc na brzuchu

Cytat:
Napisane przez marronelle Pokaż wiadomość
... dziewczyny, będziemy mieć dziewczynkę!!! w maju kolejna wizyta, bardziej szczegółowa, ale póki co, odpukać, wszystko gra na tip top
gratuluje Calzedonii


Cytat:
Napisane przez Aiszka22 Pokaż wiadomość
Ale narazie muszę się trzymać i mieć nadzieję, że to albo jakieś dziwaczne upławy, albo wyciek moczu. Tak strasznie się boję dziewczyny


czyli nadal nie wiesz co to było?


Soniu wyniki mam w porządku, więc trombofilii raczej nie mam. Któraś z Was pisała o zespole antyfosfolipidowym - też byłam badana pod tym kontem, a to wszystko przez bardzo wysokie przeciwciała ANA, które mam, ale ciągle nie wiadomo dlaczego W każdym razie jestem pod opieką immunologa i wiem, że heparyna najistotniejszą rolę pełni do 12 tygodnia ciąży, później już z górki. Tak powiedziała mi pani doktor.
ja biorę heparynę na wysokie przeciwciała przeciwko tarczycy, ale już powoli będę odstawiać

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
i tak w wielkim skrócie tyle u mnie. Jutra wizyta u gin, mam nadzieję że w 100% potwierdzi mi, ze [/FONT]'to" małe figlarne w brzuszku to dziewczynka i ze wszystko ok z maleństwem. Coraz częściej czuje ruchy - jejku jakie to wspaniałe uczucie jak sie tam wierci kochane małe
trzymam

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No dzisiaj pojawił się kolejny problem. Mój ojciec będzie robił problemy jak zamieszkamy razem przed ślubem. Terminu nie będzie szybko więc jestem w dupie i chyba skończę z moim tż bo w sumie mam już dość. A tż ma 26 lat, pan magister więc w sumie wydawałoby się nie głupi facet...
My jesteśmy blisko, wszystko jest ok poza tym, że mu się nie śpieszy. Co z tego że już 4 miesiące minęły? Nic nie zrobił bo nie czuje takiej potrzeby,.
Jeszcze dzisiaj się z ojcem pokłóciłam o to mieszkanie przed ślubem i wszystko mnie boli
matko....no faktycznie masz niefajnie. A twoi rodzice lubią TZ? ojciec pewnie jeszcze da się przekonac, a co do zachowania TZ to nawet nie chce mi się komentować, bo brak słów - chyba straszny z niego dzieciak jeszcze.

Mimo wszystko - stańcie na uszach a postarajcie się uniezależnić od rodziców. Choćby po obu stronach były anioły to mieszkanie z rodzicami nie jest łatwe...

Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
A wiesz co ja bym na Twoim miejscu zrobiła? Wprowadziłabym sie do niego...niech troche o Ciebie zadba, zatroszczy sie i ma Cie na codzień.....
o widzisz dobry pomysł nie jest zły

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

caroline zapomniałam tobie pogratulować SYNUSIA gratuluje

Edytowane przez danika
Czas edycji: 2011-04-18 o 20:32
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-18, 20:46   #2040
Aiszka22
Raczkowanie
 
Avatar Aiszka22
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 250
Dot.: Dzieciaczki w brzuszku nasze kochane, my chcemy już być kopane IX-X 2011

Danika no właśnie nadal nie wiadomo co to jest. Teraz tylko pozostaje mieć nadzieję, że to nie wody.

Marronelle przyłączam się do gratulacji z powodu córki i strasznie zazdroszczę!!!

Agnieszko a za Ciebie trzymam kciuki, żeby okazało się, że masz w brzuszku małą kobietkę

Zmykam już i życzę wszystkim spokojnej nocy
Aiszka22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:26.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.