Minęły mdłości, są już kopniaczki - ciągle czekamy na Was dzieciaczki - IX/X 2011

[19natka88]

Napisane przez archinta

odpowiedź prawdziwej ciężarówki ma być lód

Wiesz no po 3 tygodniach ograniczania słodyczy i węglowodanów dla mnie (słodziucha okropnego) wszystko jedno co zjem, ważne, że będzie słodkiee Ale jeszcze się nie napalam, wpierw badanie musi być ok

[archinta]

Napisane przez 19natka88

Wiesz no po 3 tygodniach ograniczania słodyczy i węglowodanów dla mnie (słodziucha okropnego) wszystko jedno co zjem, ważne, że będzie słodkiee Ale jeszcze się nie napalam, wpierw badanie musi być ok

3mam mocno kciuki

[anciaahk]

Napisane przez No air

Nie mam jeszcze wypisu, może tam coś napiszą na ten temat, bo w szpitalu nic mi nie powiedzieli. Zajęli się głównie tym krwawieniem, na ból brzucha dostałam nospę, a na usg nie było widać żadnej przyczyny bólu brzucha...

Pewnie - jak to mówi mój lekarz - typowa ciążowa dolegliwość.

Napisane przez MalgosiaM8

Biorę regularnie magnez, dalej mam drętwienie i co najgorsze złapał mnie dziś w nocy skurcz w nodze... poryczałam się odrazu bo ból niesamowity, biedny mąż wybudzony ze snu, odrazu niósł pomoc i masował.. eh, teraz mam dziwne uczucie w łydce, takiego nadwyrężenia mięśnia.
Kiedyś jak miałam podobne skurcze ze dwa razy , brałam magnez i przeszło, a teraz biorę magnez i się to pojawia

anciaahk ale masz męża kochanego mój to nawet nie powie takich słów typowy facet, raz się rozkleił tylko na ślubie

Małgosia- a Twój nie jest kochany? Jak krzyczy przez komin "kocham cię" . Każdy jest kochany na swój sposób.
Mi też potwornie dokuczają skurcze, muszę się poskarżyć lekarzowi, bo odstawił magnez a ja mam nieprzespane noce. Chociaż jak brałam, to w sumie wcale nie było jakoś kolosalnie lepiej.

Napisane przez cotynato

Doradźcie. Mieszczę się tylko w 3.

Cotka ale z Ciebie laska , dla mnie w każdej bombowo, a komunia na pewno była udana.

Napisane przez 19natka88

Wiesz no po 3 tygodniach ograniczania słodyczy i węglowodanów dla mnie (słodziucha okropnego) wszystko jedno co zjem, ważne, że będzie słodkiee Ale jeszcze się nie napalam, wpierw badanie musi być ok

Natko, ale masz silną wolę. Ja starałam się nie jeść dzień przed i wynik wyszedł dobry, to chyba nie od słodyczy, ale tendencji organizmu.
Trzymam kciuki za wyniki!

[DzastaW]

Witam Was =) ale żeście napisały =))) Ja dzisiaj byłam w sklepie z wózkami i wybraliśmy wymarzony (Emmaljunga smart duo combi) =) za ciuszkami narzeczony kazał Mi się nie rozglądać, bo teściowa powiedziała Mu że ma już hopla i pokupuje wszystkie ubranka- ale Ona ma okropny gust)

[anuska_s]

Napisane przez 19natka88

Wiesz no po 3 tygodniach ograniczania słodyczy i węglowodanów dla mnie (słodziucha okropnego) wszystko jedno co zjem, ważne, że będzie słodkiee Ale jeszcze się nie napalam, wpierw badanie musi być ok

Gratuluję wytrwałości I trzymam kciuki za wyniki, obyś mogła sobie nadrobić braki słodkiego

[DzastaW]

co tutaj taka cisza?

[81gosia]

No właśnie miałam o to zapytać.
Jak mam czas i siedzę na necie, to żadnej prawie nie ma, a jak się od jutra zrobi urwanie głowy, to będą trajkotać jedna przez drugą, a potem będę musiała do nocy nadrabiać

---------- Dopisano o 18:35 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Jak po południu zrobiło się tu pusto to przeniosłam się do ogródka na leżaczek, takie miłe słonko z lekkim wiaterkiem, całkiem przyjemne. zabrałam nawet laptopa ale okazało się że moje wi-fi tam nie działa
niestety słonko juz się z tej strony domu skończyło i zrobiło sie chłodno.

[lullaby_ml]

Niech ta pogode szlag, chcielismy z TŻ pojechac nad jeziorko, zrobic grilla a tu lipton bo niebo zachmurzone, chlodno; teraz jest 20 stopni i slonce w pelni a co tam, robimy grilla na tarasie, grrr

[stokrotka_]

Napisane przez luii

Jestem z Carlow. W szpitalu byłam w Kilkenny bo tu bede rodzić ale zastanawiam sie czy jutro do Dublina nie pojechac do polskiej kliniki.
Kto jest twoim ginem?

W sumie to plamienie było jednorazowe jak narazie, sporawa plama na majtkach była i delikatnie na papierze ale teraz jest czysto. Przytulanek nie było wiec te powód mogę wykluczyć.
Lekarz mnie zaskoczył bo to murzyn był a mówił po polsku, powiedział ze ma żone polkę i poświecił sporo czasu na skan, oblukał dzidzie w zdłuż i w szerz i na koniec zapytał czy chce wymaz bo może to jakaś infekcja......pytał 2 razy czy napewno się zgadzam.....

Czułabym się jednak pewniej gdyby było badanie ginekologiczne....

ja chodzę do dr.Dybkowskiego.... jest na necie jego numer tel. jest dość tani - 80e wizyta z USG...a dobry. sama mam go z polecenia i go też polecam .
ale wiem,że np. Kellysss...była u dr. Moniki w medicusie i też chwaliła. jest droższa-jeśli chodzi o cenę..ale ma dobre opinie.

w oba miejsca lepiej przedzwonić wcześniej ,bo nie wiadomo czy tak cię odrazu przyjmą..




ale się objadłam arbuzem... teraz pewnie będę ganiać do kibelka co chwilę.
wogóle powiem wam,że przez czas urlopu tak mi brzuszek podrósł..że wróciłam wczoraj do pracy...a kilka osób na mnie i z tekstem : oooo w ciązy jesteś a ja....tak... od 23 tyg...

piszecie o tym badaniu glukozowym....w którym tyg to robią w polsce?? ja nie miałam.. nie wiem ,może dlatego,że wyniki dobre,to mi darowali tą "przyjemność"

mam do Was pytanko... łóżeczko już mamy... ale ciągle się zastanawiam jaki materacyk do niego?? ile osób tyle opinii...a wy jaki rodzaj kupujecie??

[lullaby_ml]

Napisane przez DzastaW

Witam Was =) ale żeście napisały =))) Ja dzisiaj byłam w sklepie z wózkami i wybraliśmy wymarzony (Emmaljunga smart duo combi) =) za ciuszkami narzeczony kazał Mi się nie rozglądać, bo teściowa powiedziała Mu że ma już hopla i pokupuje wszystkie ubranka- ale Ona ma okropny gust)

Kochana zaduś takie zachowanie juz w zarodku zanim zaczela kupowac, moja przywozi nam kartony ciuchow i mnie to mowiac delikatnie-wkurza to powinna byc Twoja radosc z kupowania ciuszkow bo to Ty bedziesz mama, jasne ze wszystkie rzeczy sie przydadza itd ale niektorzy przesadzaja..

[kellysss]

Napisane przez luii

Dziś rano zaczęłam plamic na brązowo. Pojechaliśmy odrazu do szpitala. Zrobili usg, z dzieckiem wszystko ok ale skąd to plamienie nie wiedzą.....kazali wrócić do szpitala w razie krwawienia.
Dodam ze to szpital w irlandii a tu nie robią badań ginekologicznych.

Czy którejś z was przytrafiło się takie plamienie w 20tc? Nie wiem co o tym myśleć i co dalej...

ojej... Ale musialas sie strachu najesc...
dobrze ze z dzidziolem wszystko ok...
na pewno to nic powaznego jak juz nie plamisz...

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

lullaby_ml synek cudny, tzn. to jak się zachował a zaraz na klubie fotkę obcykam
U mnie jeszcze tak ruchów nie czuć, Filip jak się nie mylę starszy (jakaś przymulona i nie myśląca jestem ) też często przygląda się mojemu brzuszkowi abo go pogłaszcze a ja wtedy się pytam -co Filipku? A on mówi -siosta Amelka bziuśku mamy
A i wiecie co............... jutro mam wizytę!!!
Tak sobie myślę, że ta moja ginka zawsze w pon. i śr. przyjmowała a teraz we wtorek mam przyjść??? Spojrzałam w kartę ciąży a tam 9maja
A tak sobie rano pomyślałam -pojutrze wizyta, to jutro będzie mi się dłużyć... a tu surprise A i wiecie co, musiałam się wydepilować... robiłam to z lusterkiem i mam (głupie?) pytanie -Wy też tam na dole pociemniałyście? (chodzi mi o skórę) moja jest ciemna (jak nie moja im niżej tym ciemniej - jak w i łącznie z nią)
...

Moja mała tez zciemniała i kreski tez nie mam...

Kiedy Wam zaczeła wyłazic ta kreska...?
Bo ja z Alanem mialam i to czarna ale juz nie pamietam
kiedy sie zaczela pojawiac...

Napisane przez luii

Jestem z Carlow. W szpitalu byłam w Kilkenny bo tu bede rodzić ale zastanawiam sie czy jutro do Dublina nie pojechac do polskiej kliniki.
Kto jest twoim ginem?

W sumie to plamienie było jednorazowe jak narazie, sporawa plama na majtkach była i delikatnie na papierze ale teraz jest czysto. Przytulanek nie było wiec te powód mogę wykluczyć.
Lekarz mnie zaskoczył bo to murzyn był a mówił po polsku, powiedział ze ma żone polkę i poświecił sporo czasu na skan, oblukał dzidzie w zdłuż i w szerz i na koniec zapytał czy chce wymaz bo może to jakaś infekcja......pytał 2 razy czy napewno się zgadzam.....

Czułabym się jednak pewniej gdyby było badanie ginekologiczne....

No to moze zadzwon do tych przychodni i sie umow na badanie ginekologiczne...
Chyba samo badanie kosztuje 40 eurakow u pani dr. Moniki i u dr. Dybkowskiego...
Ale nie jestem pewna tak na 100 procent co do ceny...
Jak mozesz to pojedz..po co masz rozmyslac i sie stresowac........

[lullaby_ml]

Ide wszamac karkowke i kiełbaski

[lausanne]

Napisane przez kasiuleczkakuleczka

lullaby_ml synek cudny, tzn. to jak się zachował a zaraz na klubie fotkę obcykam
U mnie jeszcze tak ruchów nie czuć, Filip jak się nie mylę starszy (jakaś przymulona i nie myśląca jestem ) też często przygląda się mojemu brzuszkowi abo go pogłaszcze a ja wtedy się pytam -co Filipku? A on mówi -siosta Amelka bziuśku mamy

chyba Ci się pomieszkałam z lullaby_ml To już kolejna osoba której się myla nasze nicki O ile sie nie mylę to lullaby ma synka, ale w brzuszku A Filip owszem, starszy - bo mój ma 13 miesięcy i w zasadzie dotyka tego brzuszka i go całuje tylko dlatego że tatuś tak robi - on jeszcze nie rozumie o co chodzi. No i fascynuje go że się cos tam rusza:b rzydal:

[kellysss]

Napisane przez stokrotka_

mam do Was pytanko... łóżeczko już mamy... ale ciągle się zastanawiam jaki materacyk do niego?? ile osób tyle opinii...a wy jaki rodzaj kupujecie??

My mamy podobny do tego..
http://www.toys.ie/Healthguard-Fibre...9-95cc2b3b2028
(kupilismy w smyths)

[kasiuleczkakuleczka]

Napisane przez lausanne

chyba Ci się pomieszkałam z lullaby_ml To już kolejna osoba której się myla nasze nicki O ile sie nie mylę to lullaby ma synka, ale w brzuszku A Filip owszem, starszy - bo mój ma 13 miesięcy i w zasadzie dotyka tego brzuszka i go całuje tylko dlatego że tatuś tak robi - on jeszcze nie rozumie o co chodzi. No i fascynuje go że się cos tam rusza:b rzydal:

Sorki Mojego mężusia nie ma i Filipkowi samo to tak przychodzi, w sumie przez tel. przez skype mąż - tatuś dużo do Filipka mówi o brzuszku, o dzidzi... Pewnie jak mężul przyjedzie i zacznie do brzuszka gadać, dotykać go to dopiero Filip oczy zrobi hehe

[stokrotka_]

Napisane przez lullaby_ml

Ide wszamac karkowke i kiełbaski

o rany....ale mi smaka narobiłaś na taką kiełbachę ..

Napisane przez kellysss

My mamy podobny do tego..
http://www.toys.ie/Healthguard-Fibre-Cot-Bed-Mattress-28x55-!C08780-prod.aspx?qwSessionID=a2e 9db27-b093-46cc-ab69-95cc2b3b2028
(kupilismy w smyths)

my tam kupiliśmy łóżeczko... i nas dziewczyna też na ten namawiała.. a wy macie do łóżeczka ,czy do łożeczka tego co potem w łóżko dla dziecka do 5 lat się zmienia ??

[luii]

Napisane przez stokrotka_

ja chodzę do dr.Dybkowskiego.... jest na necie jego numer tel. jest dość tani - 80e wizyta z USG...a dobry. sama mam go z polecenia i go też polecam .
ale wiem,że np. Kellysss...była u dr. Moniki w medicusie i też chwaliła. jest droższa-jeśli chodzi o cenę..ale ma dobre opinie.

w oba miejsca lepiej przedzwonić wcześniej ,bo nie wiadomo czy tak cię odrazu przyjmą..




ale się objadłam arbuzem... teraz pewnie będę ganiać do kibelka co chwilę.
wogóle powiem wam,że przez czas urlopu tak mi brzuszek podrósł..że wróciłam wczoraj do pracy...a kilka osób na mnie i z tekstem : oooo w ciązy jesteś a ja....tak... od 23 tyg...

piszecie o tym badaniu glukozowym....w którym tyg to robią w polsce?? ja nie miałam.. nie wiem ,może dlatego,że wyniki dobre,to mi darowali tą "przyjemność"

mam do Was pytanko... łóżeczko już mamy... ale ciągle się zastanawiam jaki materacyk do niego?? ile osób tyle opinii...a wy jaki rodzaj kupujecie??

Co do polecanego przez ciebie lakarza....hmm....nie byłam ale opini na necie nie ma za dobrych........no ale ile osób tyle opini.... A ile kosztuje wizyta bez usg? Bo w sumie nie potrzebuję miałam dziś a kolejna za 10 dni w pl.

Ja będe miała to badanie glukozowe w 23tc. Wiem ze wszystkim tego nie robią, tylko kobietom które w rodzinie mają przypadku osób chorych na cukrzycę (u mnie tata i dziadek) i otyłym cieżarnym. I nie podaje się glukozy takiej jak w pl tylko LUKOZADE !!

Napisane przez kellysss

ojej... Ale musialas sie strachu najesc...
dobrze ze z dzidziolem wszystko ok...
na pewno to nic powaznego jak juz nie plamisz...


No to moze zadzwon do tych przychodni i sie umow na badanie ginekologiczne...
Chyba samo badanie kosztuje 40 eurakow u pani dr. Moniki i u dr. Dybkowskiego...
Ale nie jestem pewna tak na 100 procent co do ceny...
Jak mozesz to pojedz..po co masz rozmyslac i sie stresowac........

Dzięki, zadzwonie jutro....mam nadzieje ze ktoś mnie przyjmie bo tylko jutro ja i tż mamy wolne....a sama do dublina nie pojadę.

Nie wiem czy mówiłam już ale znamy od dziś płec dziecka....i jestem bardzo rozczarowana...

[kasiuleczkakuleczka]

Muszę zatem pamiętać o cytrynie jak będę szła na glukozę pamiętam to badanie z 1ciąży.... Potrafię czasem zjeść tabliczkę czekolady ale ta glukoza brrryyy
Kurka czasami mnie tak (kurka - ta na dole boli ) a w zasadzie chyba spojenie łonowe, że wstać i iść nie mogę

[kasiuleczkakuleczka]

Idę się plumkać Położyć i cieszyć z kopniaków - taką mam nadzieję!!!!
Miłego wieczorku
3mać kciuki za jutrzejszą wizytkę (na 14) plose
natka za Ciebie też 3mam kciuki (mam nadzieję, że znów czegoś nie pokićkałam - nie pomyliłam z kimś innym)
Do jutra

[anuska_s]

No faktycznie kobitki frekwencja u nas dzis słaba No ale nie ma co sie dziwić, taka ładna pogódka, że szkoda przed kompem siedzieć. Ja też właśnie wróciłam ze spaceru z TŻ. I oczywiście znów się skusiłam na lody, tylko wzięłam arbuzowy smak i był ohydny blllleeeee A zaraz chyba zrobie brokuł w cieście, bo mam jakoś ochotę, tylko gorzej z chęciami hihi Może TŻ zagonie do roboty

---------- Dopisano o 19:16 ---------- Poprzedni post napisano o 19:13 ----------

Luii to szybko chwal się co tam dzidzia ma między nóżkami???

Kasiu będę trzymać kciuki bardzo mocno

[DzastaW]

A Ja się mega nudzę, pokój wygląda jakby przeszło tornado, ale nie chce Mi się ruszyć nawet =/ szukam jakiś przepisów fajnych, by zrobić poczęstunek po ślubie

---------- Dopisano o 19:21 ---------- Poprzedni post napisano o 19:17 ----------

Jutro rano muszę się ruszyć oddać krew i mocz =/ a w środę wizyta u gina =)

---------- Dopisano o 19:23 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ----------

Dzisiaj w sklepie była babka z mężem którzy spodziewają się trojaczków i mieli problem, bo mają już dziecko (miało z niecały roczek chyba). Ja to się cieszę że nie mam takiego problemu =)

[indygo79]

[QUOTE=MalgosiaM8;26785301]Dziś i do Lublina zawitało słońce, żeby jeszcze tak to szło z wyższą temperaturą


Biorę regularnie magnez, dalej mam drętwienie i co najgorsze złapał mnie dziś w nocy skurcz w nodze... poryczałam się odrazu bo ból niesamowity, biedny mąż wybudzony ze snu, odrazu niósł pomoc i masował.. eh, teraz mam dziwne uczucie w łydce, takiego nadwyrężenia mięśnia.
Kiedyś jak miałam podobne skurcze ze dwa razy , brałam magnez i przeszło, a teraz biorę magnez i się to pojawia
[/QUOTE]

wiesz co... zależny jaki magnez bierzesz, bo takie zwykłe dawki to dla ciężarnych za mało:/dopytaj się lekarza o dawkę. bo tu musi być naprawdę solidna, a jaki mi ostatnio lekarz powiedział wiadro magnezu się zje, a się nie przedawkuje

dziś miałam odpoczywać, czyli leżeć i nic nie robić. najpierw pojechałam a zakupy ciuchowe - baaaardzo udane: sukienka, koszulki dwie, rajstopki ciążowe, biustonosz no i butki a potem space z przyjaciółkąi moim psem nad lubelskim zalewem. a teraz jak wróciłam to mi na klatce placki ziemniaczane zapachnialy i musiałam sobie zrobic

[Patiisia]

Mam ostatnio jakiegoś lenia, i nie chce mi się na nic odpisywać.. Może to przez to że od 2 tygodni się nie wysypiam i kręgosłup mnie coraz bardziej boli

DzastaW mnie by taka sytuacja jaką Ty masz delikatnie mówiąc wkurzała. Powinnaś pogadać z teściową, że owszem, jeśli tak bardzo chce niech kupi ubranka, ale że chyba Ty też możesz być przy tych zakupach i powiedzieć jej co Ci się podoba, w końcu to będzie Wasze dziecko, zupełnie tego nie rozumiem U mnie nikt z rodziny tż się nie wtrąca, ani niczego Nam nie narzuca, z mojej strony jest tak samo. A jak czytam o tej Twojej teściowej to mnie normalnie krew zalewa, nie lubię takich ludzi A teraz w pełni szaleją hormony to już w ogóle

Jutro rano idę się opalać, nareszcieee Jestem uzależniona od leżenia na słoneczku w maju/czerwcu

[anuska_s]

Napisane przez indygo79

wiesz co... zależny jaki magnez bierzesz, bo takie zwykłe dawki to dla ciężarnych za mało:/dopytaj się lekarza o dawkę. bo tu musi być naprawdę solidna, a jaki mi ostatnio lekarz powiedział wiadro magnezu się zje, a się nie przedawkuje

dziś miałam odpoczywać, czyli leżeć i nic nie robić. najpierw pojechałam a zakupy ciuchowe - baaaardzo udane: sukienka, koszulki dwie, rajstopki ciążowe, biustonosz no i butki a potem space z przyjaciółkąi moim psem nad lubelskim zalewem. a teraz jak wróciłam to mi na klatce placki ziemniaczane zapachnialy i musiałam sobie zrobic

No to chwal się szybko kochana zakupami

[DzastaW]

Patiisia powiedziałam narzeczonemu by przekazał teściowej że każdy zakup ma być konsultowany z Nami (Ja mam dosyć z Nią kontaktów). Ona cały czas gadała że przed porodem mamy nic nie kupować, a już planuje wszystko. Moi rodzice już Mnie poinformowali: że jak coś będzie potrzebne, to mamy dać znać, to jak będzie kasa to sie kupi i że nie będą kupować bez naszej wiedzy

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Ja miałam działkę idealną do opalania, bo dużo nasłonecznionego miejsca, obok rzeka dla ochłody, ale teraz powstaje tam coś w stylu osiedla działek i przeszła Mi ochota na wylegiwanie się tam =/

[archinta]

Napisane przez luii

Nie wiem czy mówiłam już ale znamy od dziś płec dziecka....i jestem bardzo rozczarowana...

Chyba nie mówiłaś... ale az tak bardzo Cię rozczarowała płeć???
Ja tez mam ciągle obawy co do tego, ale staram się szukać i plusów i minusów przy jednej i przy drugiej płci

[DzastaW]

Ja bym wolała dziewczynkę, bo nie wiem czemu ale mam wrażenie że lepiej bym się nią teraz zajęła. Chociaż fajnie by było by była parka i chłopiec starszy

[archinta]

Jakieś mega ssanie dziś mi sie włączyło aż sie boję bo brzuszek pojawił mi sie praktycznie z dnia na dzień, a jak go jeszcze podpędze na jedzonku to nie wiem co to będzię

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:09 ----------

Napisane przez DzastaW

Ja bym wolała dziewczynkę, bo nie wiem czemu ale mam wrażenie że lepiej bym się nią teraz zajęła. Chociaż fajnie by było by była parka i chłopiec starszy

Ja tez ciągle marzę o Calzedonii, ale martwię się czy małż nie będzie nią bardziej rozczarowany niż ja chłopcem

[DzastaW]

archnta możemy się obżerać, bo nikt Nam nie powie że jesteśmy grube =))) he he

[lausanne]

luii kochana, teraz czujesz rozczarowanie ale na pewno niedługo będziesz sie cieszyć i nie wyobrażac sobie ze Twoje dzieciątko jest kims innym, na pewno