|
|
#1651 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Na razie też nie czuję się na to gotowa, ale kiedyś pewnie skorzystam z tych uroków życia... ![]() Póki co pooglądam sobie zdjęcia i poślinię się do monitora. ![]() ![]()
__________________
|
|
|
|
|
#1652 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 6 548
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
KZ, czy Ty o mnie zapomniałaś?
__________________
the only time "success" comes before "work" is in the dictionary
|
|
|
|
#1653 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Ja to bardzo chce dać mu ignora na gg, wywalić go z fejsa, wykastrować go, ukręcić mu łeb, zbić, spalić i zbeszczescić jego prochy! Poprostu jestem taka zawistna! Cytat:
Chciałam z nim dzielić życie na zawsze. Poprostu zakochałam się, BYŁ moją pierwszą miłością... Cytat:
Nie licze tak tych dni, poprostu straszne jest to, że jeszcze przez pół roku nie wyszłam z szoku! Daje rade. Myśle, że obowiązkowe zdałam. Nie wiem jak roz. angielski! Planuje tą biologię. Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2011-05-14 o 13:29 |
|||
|
|
|
#1654 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Zabieram się za pisanie tej cholernej pracy.
Jak tu jeszcze raz dzisiaj wejdę to mnie zdzielcie w łeb, żebym się wzięła do roboty. Koniec opie*dalania się!
__________________
|
|
|
|
#1655 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 271
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Oj ja też :/ nie mogłam już patrzeć jak komentuje zdjęcia, linki lub jakieś idiotyczne wpisy swoich koleżanek! On teraz myśli, że może mieć każdą, bo ja przecież tak płakałam za nim i tak biegałam. A wcześniej był zwykłym szaraczkiem co urodą nie grzeszył i trafiłam mu się jak ślepej kurze ziarno
Lily, ciesz się, że nie poniżałaś się tak jak ja... już niedługo nowy etap w Twoim życiu! Studia! Ciesz się tym! Przed pójściem na studia też kiedyś zostawił mnie chłopak, ale na uczelni odżyłam no i się zakochałam w innym:P Jakie miasto wybierzesz?
__________________
Zapuszczam włosy, ciekawe ile wytrzymam jest 20 cm, będzie 40 !!!Pilniej się uczę ![]() Odchudzam się!!! ![]() |
|
|
|
#1656 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
No popatrz, to tak jak mój... Też myśli, że taki z niego adonis. Że wspaniały jest, że "panienki" sikają jak go widzą. Daje jakieś załosne komenty wszystkim, udaje, że jest rozchwytywany, próbował mi wcisnąć, że po mnie "już miał INNE" ), że ja jestem taka ładna a on nieee... Och, ach... Jak to się nie poniżałam?! Ja to chyba odwalałam najbardziej na wątku! Jeszcze w lutym za nim łaziłam, prosiłam żebyśmy się zeszli, zapraszałam go, a on mnie na jakieś chore spacery i karmienie kaczek! Dawałam mu się przytulać i całować po czym on znowu miał mnie gdzieś... Ryczałam dniami i nocami. Wogóle... No comments! |
|
|
|
|
#1657 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 549
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Minęło już tyle czasu, pół roku od rozstania... a ja nadal Go kocham, nadal mam nadzieję, że wróci.
Wydaje mi się, że kocham Go nawet bardziej, niż gdy byliśmy razem... Nie potrafię, nie potrafię zerwać z Nim kontaktu. Jest kimś więcej niż przyjaciel, jest mi najbliższą osobą na Ziemi, zawsze mnie wysłucha, wesprze dobrym słowem, poradzi. Pomagał i pomaga mi wychodzić z depresji. Wspiera mnie w moich chorobach. Jestem dla niego ważna, ale On już mnie nie kocha... traktuje mnie jak siostrę... To tak strasznie boli... Czy po roku związku na odległość można aż tak mocno kochać? Pierwsza miłość... pierwszy chłopak... Mam wrażenie, że nawet jakbym poznała kogoś innego, On już zawsze będzie w moim sercu, a nie mogłabym tego drugiego mężczyzny tak skrzywdzić. On też to wszystko bardzo przeżywa, bo nie może mi dać tego, co kiedyś. A jednocześnie chce dalej mieć ze mną kontakt i pomagać mi. Jest naprawdę dobrym człowiekiem, ale uczuć nie może na siłę w sobie wzbudzić. Proszę, poradźcie mi coś...
__________________
|
|
|
|
#1658 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Cytat:
Uwierzcie w to w końcu! ![]() ---------- Dopisano o 13:49 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ---------- Damn it, miałam już tu nie wchodzić, tylko zająć się robotą..!
__________________
|
||
|
|
|
#1659 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Zgadzam się, wydaje Ci się! No to fajnie masz! Mnie tylko na wizazu wspieraja w chorobach i wysłuchują. Na własne życzenie! Nie rozumiem. Czyli nie zamierzasz już nigdy nikogo poznawać, taaak? Radzę... Odciąć się od niego. Zobaczysz, będzie Wam łatwiej życ! |
|
|
|
|
#1660 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 887
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
__________________
|
|
|
|
#1661 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 549
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Ale ja nie chcę z nim urywać kontaktu na amen. Jest zbyt ważną osobą w moim życiu. Myślałam o tymczasowym urwaniu, bo może by to uczucie mi przeszło... a wtedy moglibyśmy się już normalnie przyjaźnić.
Żaden człowiek mnie nie rozumie tak, jak on... nawet moje przyjaciółki... nie mogę Go stracić... I tak, zgadza się... nie chcę już nikogo mieć. Byłam sama przed nim, to i będę już sama, dla mnie to żadna nowość.
__________________
|
|
|
|
#1662 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Za to lubie jak jemu się wyświetla, że jego kumpel polubił kolejne moje foto albo dodał sweet komcia! A tak wgl to nie mam jeszcze Ciebie na fejsie!
|
|
|
|
|
#1663 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
|
|
|
#1664 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Pegagogika wczesnoszkolna. Prawo. Historia Sztuki, ale tam sie nie dostane...
Edytowane przez lily92920 Czas edycji: 2011-05-14 o 14:24 |
|
|
|
#1665 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 887
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Historia sztuki to bardzo ciekawy kierunek dużo czytałam i sama rozwazałam to, ale obawiałam siębraku perspektyw dobrze płatnej pracy.. A Pedagogika i Biologia to zupełnie nie moja bajka, dlatego sie nie wypowiadam
__________________
|
|
|
|
|
#1666 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 222
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
A ja właśnie założyłam sobie tam konto (taak, tak strasznie mi się nie chce pracy pisać
). Próbuje zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi, ale w ogóle nie ogarniam tej strony Nie wiem co mam gdzie wpisać, jak mam szukać znajomych, jak wpisać szkołę i tak dalej... Chyba dam sobie z tym spokój.
__________________
|
|
|
|
#1667 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Prawa się boje, bo nienawidze pamięciówy! :/
|
|
|
|
|
#1668 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Historię sztuki natomiast rozważam teraz. Ale najpierw muszę się trochę ustabilizować. Może po 30-stce, jak już wszystko pokończę Prawo polecam. Na bank znajdziesz pracę, w trakcie studiów można fajnie popraktykować. Nie wiem, jak perspektywy pracy wyglądają po biologii. Hej, a co z medycyną?
|
|
|
|
|
#1669 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 549
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
lily92920 czyżbyś chciała studiować biologię?
Szczerze, to nie polecam... studiowałam ją przez rok i to są studia dla prawdziwych pasjonatów, co zamierzają zostać na uczelni i robić doktorat. Bo naprawdę nie należą do najłatwiejszych kierunków, jest nawet sporo roboty....a znam paru magistrów po tym kierunku pracujących w supermarketach...
__________________
|
|
|
|
#1670 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
|
|
|
|
|
#1671 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 887
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
a na 2 roku to już bardziej na rozumienie wszystko ![]() indeks masz? tzn wygrałas jakas olimpiade?
__________________
Edytowane przez Rarrka90 Czas edycji: 2011-05-14 o 14:44 |
|
|
|
|
#1672 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 817
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Oczywiście są wyjątki - nieliczne. Pedagogikę i historię sztuki sobie daruj, no bo szczerze... I tak nie znajdziesz pracy. Pedagogów jest w cholerę, a historia sztuki - jak to sobie wyobrażasz?
Edytowane przez Connff Czas edycji: 2011-05-14 o 14:46 |
|
|
|
|
#1673 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Kędzierzyn Koźle
Wiadomości: 11 936
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
|
|
|
|
#1674 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 887
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Zadzwonił do mnie i pyta sie mnie jak gdyby nigdy nic jak mi mija dzień, czy sie uczyłam i zebym sie wziela do roboty bo w pon mam kolosy dwa i zebym nie marnowała czasu i co jadlam na obiad i czy wszystko ok .
ledwo mu odpowiadałam bo cały czas ryczałam. to nie chodzi o to ze za nim TĘSKNIE tylko tak wlasnie boli jak sie na kims zawiedzisz.. spalam 3 h, caly czas placze, proboje sie uczyc a on sobie spal 12 godzin wstał zjadl sniadanie ogarnal sie i siedzi prze laptopem. znieczulica? czy to ma byc dla mnie jakas kara?
__________________
|
|
|
|
#1675 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
![]() Lily, ja nie potrafię się uczyć na pamięć. Jestem po mat-fizie. Dałam radę. Tego akurat się nie bój, bo to wcale nie jest tak, że wkuwasz coś. Jak zrozumiesz, to wystarczy tylko poczytać ![]() Co do praktyk to zawsze można rzucić jedną i znaleźć następną (tym samym napisać więcej niż jedną apelację). Trzymam kciuki za dalsze części matury ![]() Ps. co do rozmyślań o eksie; wiesz, ja zawsze, jak byłam w wielkim stresie (matura, egzaminy na studiach, problemy z pracą) pakowałam się w jakieś afery miłosne albo rozpamiętywałam facetów. Tłumaczę to sobie tak, że organizm chce w ten sposób odpocząć od stresu, naprawdę istotnych problemów - dlatego właśnie zajmuje się drobnymi szczegółami, które w ogóle nie są ważne ![]() O eksie na studiach zapomnisz i będziesz miała z tego wszystkiego niezły ubaw. Mogę się założyć!
Edytowane przez krolowazimy Czas edycji: 2011-05-14 o 15:13 |
|
|
|
|
#1676 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 817
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
. Piszę o swoim wydziale, wiem jak jest i odradzam naukę na nim. Z drugiej strony wiem też, że na UJ czy UAM jest inaczej. Można iść chociażby tam.Też jestem po mat-fizie, na pamięć umiem się uczyć, ale nie lubię. Ale tego od nas wymagają, co jest dla mnie ogromnym bezsensem, zwłaszcza wziąwszy pod uwagę tempo, w jakim zmienia się prawo. Różne uczelnie mają różne wymagania. Ja ze swojej jestem niezadowolona, więc nie mam zamiaru wkopywać kogoś w takie bagno, ot co. A pójście na pedagogikę uważam za głupie patrząc po swoich koleżankach, które skończyły ten kierunek i nie mają pracy w zawodzie. Historia sztuki - tego chyba nie muszę argumentować? Hobby, ok. Zawód? ![]() Acha, odnośnie praktyki chodziło mi o praktyczne rzeczy, jakie robiliśmy na studiach. Akurat ze swoich praktyk zawodowych jestem zadowolona, pewnie dlatego, że załatwiałam je sobie sama, nie przez uczelnię. Edytowane przez Connff Czas edycji: 2011-05-14 o 15:14 |
|
|
|
|
#1677 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
Nie wierzę, że uczysz się kodeksu na pamięć. Jasne, bierzesz sobie kodeks, książkę, notatki i obczajasz to czy tamto, uczysz się, na czym coś polega, jak coś działa. Zapamiętujesz to i jedziesz dalej. Tyle. Praktyki załatwiać powinno się samemu - przecież studenci to dorośli ludzie ![]() Wybaczcie, że tak nie na temat piszę, ale nie lubię narzekadeł; podnoszą mi ciśnienie |
|
|
|
|
#1678 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Cytat:
ciężkie. same kodeksy ustawy najlepiej znac na pamiec masakra.
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
|
#1679 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 2 417
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Lily jest zdolną bestią i wszędzie sobie poradzi
![]() Przydałoby się jednak, żeby i coś dla siebie z tego wyciągnęła (dobrą pracę, wysokie zarobki, święty spokój, podróże, ekstra hobby itd.). Edytowane przez krolowazimy Czas edycji: 2011-05-14 o 15:31 |
|
|
|
#1680 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 510
|
Dot.: Rozstanie z facetem, cz. XVIII
Witajcie
![]() Szczerze...? Może zabrzmi to okropnie ale miałam nadzieję że tu nie wrócę... 3lata temu otrzymałam tak niewiarygodnie cudowne wsparcie na tym wątku, że gdyby nie kochane Wizażanki to nie wiem co bym zrobiła... przeżywałam rozstanie z - jak mi się wtedy wydawało- miłością mojego życia... oj dużo było łez, dużo bólu, cierpienia. Była nas taka grupka i większość z nas znalazła dużo większe szczęście Niesamowite dziewczyny ;* a teraz ja... z podkulonym ogonem boję się że lada moment będę się tu wypłakiwać... po 2,5 letnim związku jak z telenoweli. Brak mi tylko odwagi do zrobienia tego wielkiego kroku na przód. Od uwolnienia się od współuzależnienia. Dlaczego w takich momentach wszystko jest pod górkę ;( niech mnie ktoś przytuli buhuhuu ;(
__________________
![]() Dyplom w kieszeni |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:30.




a nowy zawsze jakos pomagał zapomnieć o exie, i potem wychodził z tego długi związek.


po prostu wierzysz w ludzi a to jest bardzo szlachetne.




), że ja jestem taka ładna a on nieee... Och, ach...






:/


