Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011. - Strona 10 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nasz nowy wątek powinien się nazywać:
Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam. 2 3,17%
Już niedługo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy! 1 1,59%
Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino. 2 3,17%
Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane. 0 0%
Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. 24 38,10%
Wizaż czas nam umila, bo do porodu już tylko chwila. 2 3,17%
Brzuszki rosną, a czas leci. Czy już w sierpniu będą dzieci? 19 30,16%
Chociaż brzuszki uwielbiamy to na dzieci już czekamy. 10 15,87%
Cały sierpień przed nami a my już wyglądamy za dzieciaczkami. 1 1,59%
Torby spakowane, ciuszki poprasowane, kiedy będziemy rozpakowane? 3 4,76%
Wielkie dumanie w główce, która z mam będzie pierwsza na porodówce. 7 11,11%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-16, 13:03   #271
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Kompres na piersi podobno można kupić w aptece. Ma mieć wygląd prostokąta w środku wypełnione niebieskim żelem (są takie też kompresy na oczy by nie było worków). I te kompresy wkłada się do mikrofali najpierw i na piersi, a potem do lodówki i na piersi. To podobno udrożnia te kanały laktacyjne by nie było żadnego zapalenia.

Poza tym słyszałam, że się też robi "trzepanie" . Podobno w 3 dobie nagle pojawia ci sie mnooostwo pokarmu, ktory ci cieknie jak oszalały. Więc trzeba masować piersi z każdej strony a potem uderzac je o siebie albo jakoś tak by ten lecący pokarm ci sie gdzies tam nie zablokował Ale to może wypowiedza sie na ten temat doswiadczone mamuski

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Liste apteczna przedstawie swoim kolezankom - mamom. Zobaczymy jak one sie wypowiedza na ten temat, bo wiem, ze w przypadku leków i maści to jest wiele sprzeczności
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:09   #272
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Od czasu jak wróciłam to nie robię nic Tż koło mnie chodzi
Nie słyszałam o tym puchnięciu, ciekawe



Myślę, że wystarczy kocyk Zresztą gondole mają jeszcze to takie okrycie więc w razie czego też to trzyma ciepło

Właśnie, podała jakiś konkretny przykład tego kompresu? Bo ja znam tylko taki żeby okładać piersi zimną pieluchą
A co do Ocetniseptu to ponoć dobry ale dla mamy, pępek może się po tym ślimaczyć
i bardzo dobrze że nic nie robisz

ja też jeste ciekawa jak to jest z tym puchnięciem

też myśle ze na jesień kocyk jest w sam raz

a na piersi to ja z kolei słyszałam o liściach kapusty
bratowa tż mi mówiła że jak miała nawał pokarmu to na noc sobie do stanika wkładała te najmniejsze pampersy bo tak ciekła


agnieszka, to Ty wklejałaś ostatnio tą komódke pod przewijak? dziękuję bo skoro kupujemy szafe to skorzystam i poproszę dziadka o zrobienie takiej bo nie będe miała gdzie dać przwijaka na początku a rozglądałaś się za jakimś stolarzem w okolicy czy wyjdzie taniej?
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:10   #273
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Kompres na piersi podobno można kupić w aptece. Ma mieć wygląd prostokąta w środku wypełnione niebieskim żelem (są takie też kompresy na oczy by nie było worków). I te kompresy wkłada się do mikrofali najpierw i na piersi, a potem do lodówki i na piersi. To podobno udrożnia te kanały laktacyjne by nie było żadnego zapalenia.

Takie coś, a to faktycznie warto już do szpitala zabrać


Poza tym słyszałam, że się też robi "trzepanie" . Podobno w 3 dobie nagle pojawia ci sie mnooostwo pokarmu, ktory ci cieknie jak oszalały. Więc trzeba masować piersi z każdej strony a potem uderzac je o siebie albo jakoś tak by ten lecący pokarm ci sie gdzies tam nie zablokował Ale to może wypowiedza sie na ten temat doswiadczone mamuski

Trzepanie piersi

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Liste apteczna przedstawie swoim kolezankom - mamom. Zobaczymy jak one sie wypowiedza na ten temat, bo wiem, ze w przypadku leków i maści to jest wiele sprzeczności
Ze wszystkim są sprzeczności niestety, za duży wybór tego jest
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:13   #274
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

hej mamuśki wpadam tylko na chwilę
coś ostatnio nie mam czasu, ten remont mnie wykończy... wczoraj to miałam doła, bo już mam tego dosyć, aż sobie popłakałam trochę... ale co zrobić, jeszcze trochę trzeba wytrzymać zaraz mąż wróci z pracy, najemy się i dalej do roboty,jutro też cały dzień to sobie ponarzekałam... sorki, że Was zamęczam ale muszę się trochę poużalać to mi lepiej
może wieczorem uda mi się trochę nadrobić, miłej soboty kochane
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:14   #275
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Wg mojej położnej należy przygotować dwie torby do szpitala. Jedną, która zabierasz od razu - do akcji porodowej. I druga, żeby ci mąż lub ktoś z rodziny przywiózł po jakiś 4 godzinach
Torba pierwsza:
1. Klapki pod prysznic dla ciebie (nie brać dodatkowo kapci, bo krew może czasem pociec i szkoda kapci)
2. Przybory toaletowe - jak najmniej zapachowe
3. Mała woda mineralna niegazowana z dziubkiem. Pragnienie trzeba zaspokajać małymi łyczkami - jeden łyk co kilkanaście minut
4. Szlafrok i ręczniki
5. Koszulka do porodu i druga do przebrania się po porodzie
6. Majtki jednorazowe siatkowe
7. Podkład jednorazowy - taki do przewijania.
8. Dla osoby towarzyszącej nowe klapki lub takie wyglądające jak nowe. W innych podobno nie wpuszczają i jeszcze kąśliwie dogryzają A folii na obuwie nie polecają, bo podobno poród to nie 5 min, a nóżka się poci...
9. Coś do picia i jedzenia dla osoby towarzyszącej
10. Fartuch ochronny dla osoby towarzyszącej

Torba 2:
1. Dla ciebie koszulka ropinana do karmienia (koniecznie rozpinana i to najlepiej aż do brzucha, bo te z dziurami do wyciągnięcia piersi podobno się nie sprawdzają - albo piers za mała i koszulka przeszkadza dziecku, bo się gdzies zawija, albo piers za duza i cała przez otwór nie przejdzie )
2. Podkłady ginekologiczne, jeśli szpital nie zapewnia (2 opakowania)
3. Płyn do higieny intymnej ten co używany był do tej pory i musi miec w składzie kwas mlekowy
4. Kawałek szarego mydła (do mycia krocza, ale kawałek - reszta niech zostanie w domu)
5. Podkłady jednorazowe kilka sztuk
6. Woda mineralna niegazowana 2-3 litry
7. Kompres ciepło- zimno (do robienia okładów na piersi)
8. Kółko dmuchane dziecięce
9. Pieluszki jednorazowe (jeśli szpital nie zapewnia)
10. Czapeczka "smerfetka" (nie może być zawiązywana)
11. Chusteczki pielęgnacyjne - by się pobawić w mamę. Po pierwszej kupie pupcie powinna umyć położna, bo podobno smółka jest bardzo kleista i chusteczki nic nie dadza, ale po umyciu mamy mogą sobie jeszcze chusteczką przetrzeć i ćwiczyć przewijanie
12. Koszulka bawełniana lub body 3 szt
13. Śpioszki lub pajacyki 3szt
14. Kocyk bawełniany (koniecznie w kwadracie) - wtedy rożek niepotrzebny, bo położna pokaże jak taki kocyk zwijać NIGDY ROŻEK USZTYWNIANY podobno przeszkadza w karmieniu a matka nie może wyczuć ułożenia dziecka
15. Pieluszki tetrowe 3 szt
16. Alantan jako krem na pośladki, parafina ciekła zamiast oliwki - podobno sprawdza się rewelacyjnie

Co do ubranek to co ważne:
-kupując skarpetki zwróćmy uwagę, by nie miały obcisłych gumek, bo będą uciskać dziecko
- na wyjścia przydadzą się 2szt sweterków lub bluz zapinanych z przodu + ciepły kombinezon

Noworodek do spania nie potrzebuje poduszki ani kołdry. Poduszki można uzywać, gdy malec swobodnie może się przewracać z brzuszka na plecki (ok. 5 miesiąc)

Do mycia nie używamy gąbki, bo nie można jej zdezynfekować
Do osuszania dziecka po kąpieli przyda się bawełniana pielucha, a w późniejszym czasie ręcznik frotte

Apteczka:
1. Gencjana - roztwór wodny pomocny przy pleśniawkach
2. Rumianek - do przemywania oczek i narządów płciowych, a dodawany do kąpieli dostarcza wielu cennych witamin
3. Sól fizjologiczna - do płukania oczek (gdy ropieją) i noska (gdy katar)
4. Maść nagietkowa - maść pierwszej pomocy w razie pojawienia się wysypki
5. Paracetamol (dawka 50 lub 80mg lub w syropie) - w razie gorączki; a potem czym prędzej do lekarza
6. Termometr lekarski
7. Aflovag - preparat do przemywania krocza po nacięciu
8. Octenisept - spray do dezynfekcji pępka u dziecka - podobno są nowe wytyczne jak dbać o pępek

Acha, no i warto wybrać przychodnie przed porodem. Wtedy przy porodzie podajemy jaką przychodnie poinformować o narodzinach.

To chyba wszystko co mam w notatkach i co zapamiętałam

A dla kobiet niebędących w związku małżeńskim - warto wziąć od ginekologa zaświadczenie o byciu w ciązy i o przewidywanym terminie porodu i jeszcze przed porodem udać się do USC by ojciec dziecka jeszcze przed jego narodzeniem uznał dziecko. Wtedy dziecko już w szpitalu będzie miało nadane nazwisko ojca i wtedy podobno jest duzo łatwiej, bo potem to wypis jest na inne nazwisko, akt urodzenia na inne i gorzej sie zalatwia kolejne sprawy
Czy można to gdzieś podczepić ? Ja to sobie musze wydrukować
Ładnie ujęte wszystko

A właśnie otworzyłam zamówienie i widzę że małgosia się zapisała
Ja to się pokusiłam głównie na legginsy ciążowe za 6 zł co prawda drugi gatunek., ale mam nadzieję że to nie będzie wielka dziura na tyłku
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:15   #276
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
[/COLOR]Agnyska a ciuszki już masz wyprane? Ja chciałam w sieprniu, ale jak maż złożył mebelki to mnie korci
Część wyprałam, bo mnie już ta góra ciuchów wpieniała, a komoda już się wywietrzyła, to sobie poukładam co nieco.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Dobrrrrrrrr laska!
Ale wiesz- mój kolega ją przebił- kiedyś siedzimy na imprezce u nas i była kumpela w Itrym. ciąży i mówi,ze nie długo będą spadać bo zmęczona i rozbita jest. Wszyscy - ok ,ok, a kolega na to "nie przesadzaj" i coś tam dalej komentował, co tam ona może już wiedzieć o ciąży
On pewnie niejedną ciążę już przeszedł

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
o jacie ale laska jak jest taka mądra to może niech jakiś poradni napisze?
A niech urodzi za mnie, jak taka mądra

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
A tu coś na rozweselenie:
JABŁKA SA STRASZNE
Pniękne

Malamutko, wrzucę to do linków w I poście, bo wygląda na przydatne
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:16   #277
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
i bardzo dobrze że nic nie robisz

ja też jeste ciekawa jak to jest z tym puchnięciem

też myśle ze na jesień kocyk jest w sam raz

a na piersi to ja z kolei słyszałam o liściach kapusty
bratowa tż mi mówiła że jak miała nawał pokarmu to na noc sobie do stanika wkładała te najmniejsze pampersy bo tak ciekła
O kapuście też wiem Ale pampersów w staniku to bym nie chciała

Spanie mnie bierze A wyjątkowo dzisiaj przespałam caluteńką noc
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-16, 13:19   #278
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
O kapuście też wiem Ale pampersów w staniku to bym nie chciała

Spanie mnie bierze A wyjątkowo dzisiaj przespałam caluteńką noc
to się połóż zanim goście przyjdą

ja też bym nie chciała, ale jak się tak bardzo cieknie to chyba lepsze pampersy niż mokre łóżko

a właśnie kupiliśmy dziś pierwszą paczke pampersiaków ale od razu dwójeczka, raczej nie będziemy kupowali new bornów
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:24   #279
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
to się połóż zanim goście przyjdą

Chyba tak zrobię

ja też bym nie chciała, ale jak się tak bardzo cieknie to chyba lepsze pampersy niż mokre łóżko

A tu się zgadzam jak najbardziej

a właśnie kupiliśmy dziś pierwszą paczke pampersiaków ale od razu dwójeczka, raczej nie będziemy kupowali new bornów
Ja mam jedną paczkę 1, ewentualnie komuś odsprzedam, teraz jest wysyp maluchów to może się komuś przydadzą

Zmykam już, zajrzę chyba jutro
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:26   #280
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Poza tym słyszałam, że się też robi "trzepanie" . Podobno w 3 dobie nagle pojawia ci sie mnooostwo pokarmu, ktory ci cieknie jak oszalały. Więc trzeba masować piersi z każdej strony a potem uderzac je o siebie albo jakoś tak by ten lecący pokarm ci sie gdzies tam nie zablokował Ale to może wypowiedza sie na ten temat doswiadczone mamuski
Przynajmniej nikt mi nie każe uderzać piersiami o siebie
Przeraża mnie czytanie o problemach z laktacją, dobrze że to choć zabawne było

Natka, uważaj na siebie
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:26   #281
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez malamutka Pokaż wiadomość
Kompres na piersi podobno można kupić w aptece. Ma mieć wygląd prostokąta w środku wypełnione niebieskim żelem (są takie też kompresy na oczy by nie było worków). I te kompresy wkłada się do mikrofali najpierw i na piersi, a potem do lodówki i na piersi. To podobno udrożnia te kanały laktacyjne by nie było żadnego zapalenia.

Poza tym słyszałam, że się też robi "trzepanie" . Podobno w 3 dobie nagle pojawia ci sie mnooostwo pokarmu, ktory ci cieknie jak oszalały. Więc trzeba masować piersi z każdej strony a potem uderzac je o siebie albo jakoś tak by ten lecący pokarm ci sie gdzies tam nie zablokował Ale to może wypowiedza sie na ten temat doswiadczone mamuski

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

Liste apteczna przedstawie swoim kolezankom - mamom. Zobaczymy jak one sie wypowiedza na ten temat, bo wiem, ze w przypadku leków i maści to jest wiele sprzeczności
no a nam położna w SR mówiła nie masować piersi, bo można te kanaliki i gruczoły mlekowe uszkodzić. jak się robi zastój to liście kapusty, a dziecko do karmienia tak ułożyć, by broda była tam gdzie zastój to wtedy przy karmieniu dzidzia wymasuje.

a w ogóle mam doła dla wszystkich jestem jedną wielką ciążą nic poza tym. o niczym innym nikt ze mną nie rozmawia. tylko jak się czujesz w tej ciąży, po mojej odpowiedzi litania tego co mnie czeka teraz i po porodzie. mam doooooooooooooooość siedzę tu i płaczę bo mnie mąż wkurzył. bo cały czas w domu siedzimy narzeka. a gdzie mam pójść? jak ja na dłuższym spacerze z psem jestem zmęczona, a że po trasie ławek nie ma to na trawie siadam ze zmęczenia. wszyscy mówią, nie możesz się dołować i smucić, bo tak długo na to dziecko czekałaś. a to co? jak w ciążę zaszlam to ktoś mi moje uczucia i odczucia zabrał? wszystkiego mi się odechciewa. mówię do niego o zakupach dla dziecka, nie słucha mnie. czuję się taka totalnie sama ze sobą, nieprzytulona, niepocieszona i zdołowana. i co mam zrobic? nawet nie chce mysleć, co po porodzie będzie. wtedy to sie dopiero pokaże ile mój mąż ma zajęć poza domem ... przepraszam, że wam tak ględzę, ale mam ochotę gdzieś uciec i nie wracać
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:31   #282
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

acelinka stolarzem się jeszcze nie rozglądałam, bo jak ustawie łóżeczko to zobacze jakie wymiary będą mi pasować. Ale chyba u stolarza wyjdzie taniej, bo tam sam transport kosztował az 90 zł!!

Martusiaaa21 dołki zakopujemy!!!

---------- Dopisano o 14:31 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

indygo jakbym czytała o sobie... ja już płaczę któryś dzień, też mam doła i hormony nie daja za wygraną. Mąż ma swój świat, swoją pracę - niby mnie rozumie, ale nie wiem niby pociesza, ale chyba nie wie co czuje i tak. Zakupy to dla niego czarna magia - nic nie kupił małej i jakoś średnio sie interesuje tym, co ja kupuje... Także wiem co czujesz... i rozumiem Cię. Ale może jak pojawią sie maluszki to nam to wszytsko wynagrodzą? Ja w to wierzę
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:35   #283
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
a w ogóle mam doła dla wszystkich jestem jedną wielką ciążą nic poza tym. o niczym innym nikt ze mną nie rozmawia. tylko jak się czujesz w tej ciąży, po mojej odpowiedzi litania tego co mnie czeka teraz i po porodzie. mam doooooooooooooooość siedzę tu i płaczę bo mnie mąż wkurzył. bo cały czas w domu siedzimy narzeka. a gdzie mam pójść? jak ja na dłuższym spacerze z psem jestem zmęczona, a że po trasie ławek nie ma to na trawie siadam ze zmęczenia. wszyscy mówią, nie możesz się dołować i smucić, bo tak długo na to dziecko czekałaś. a to co? jak w ciążę zaszlam to ktoś mi moje uczucia i odczucia zabrał? wszystkiego mi się odechciewa. mówię do niego o zakupach dla dziecka, nie słucha mnie. czuję się taka totalnie sama ze sobą, nieprzytulona, niepocieszona i zdołowana. i co mam zrobic? nawet nie chce mysleć, co po porodzie będzie. wtedy to sie dopiero pokaże ile mój mąż ma zajęć poza domem ... przepraszam, że wam tak ględzę, ale mam ochotę gdzieś uciec i nie wracać
Indygo, gadanie staraj się olać, możesz nam tu ponarzekać (jak ja się dziś wyżaliłam) i zapomnieć. No chyba, że ktoś wyjątkowy natręt, to powiedz mu, żeby zmienił temat.
Też mało gdzie wychodzę, staram się, ale nie daję rady i mnie to dołuje i stresuje. A może kogoś miłego zaproś do siebie, rozerwiesz się, a nie zmęczysz
A mąż tak od początku, czy teraz się coś zmieniło? Może ma jakiegoś stresa i musi go przetrawić. A jak to za długo trwa, to porozmawiaj z nim na spokojnie, że sie źle czujesz, zmęczona, że potrzebujesz jego zainteresowania.
Mam nadzieję, że to tylko gorszy dzień i znajdzie się szybko rozwiązanie Twoich problemów

Zobaczcie, jaką Agnieszka ma fajną liczbę postów
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-07-16 o 13:39
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:41   #284
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość

indygo jakbym czytała o sobie... ja już płaczę któryś dzień, też mam doła i hormony nie daja za wygraną. Mąż ma swój świat, swoją pracę - niby mnie rozumie, ale nie wiem niby pociesza, ale chyba nie wie co czuje i tak. Zakupy to dla niego czarna magia - nic nie kupił małej i jakoś średnio sie interesuje tym, co ja kupuje... Także wiem co czujesz... i rozumiem Cię. Ale może jak pojawią sie maluszki to nam to wszytsko wynagrodzą? Ja w to wierzę
z jednej strony fajnie, że sama nie jestem w takie sytuacji, a z drugiej przykro mi, ze też tak się czujesz....


a jak się pojawią maluszki to NAM wynagrodzą, a oni będą chodzić i przeżywać, że żona nimi nie zainteresowana. takie do d.... to życie

---------- Dopisano o 14:41 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Indygo, gadanie staraj się olać, możesz nam tu ponarzekać (jak ja się dziś wyżaliłam) i zapomnieć. No chyba, że ktoś wyjątkowy natręt, to powiedz mu, żeby zmienił temat.
Też mało gdzie wychodzę, staram się, ale nie daję rady i mnie to dołuje i stresuje. A może kogoś miłego zaproś do siebie, rozerwiesz się, a nie zmęczysz
A mąż tak od początku, czy teraz się coś zmieniło? Może ma jakiegoś stresa i musi go przetrawić. A jak to za długo trwa, to porozmawiaj z nim na spokojnie, że sie źle czujesz, zmęczona, że potrzebujesz jego zainteresowania.
Mam nadzieję, że to tylko gorszy dzień i znajdzie się szybko rozwiązanie Twoich problemów
teraz tak, na początku jakby bardziej się przejmował, bał się o ciążę a teraz jakby przywykł i go tylko wkurza, że ja mam gorsze chwile, ze płaczę itp. pyta się po co ty na tym forum siedzi? to mu mówię z kim mam pogadać... a wszyscy się na wakacje porozjeżdżali, jutrro wujeżdża moja przyjaciółka co razem miałysmy jechac i też mi smutno, bo połowa mi dookoła gada, o to teraz ze 3 lata nigdzie nie pojedziecie. ludzie naprawdę nie mają wyczucia, za grosz.... ja akurat jestem wyczulona na takie teksty i to mnie dołuje, nie chce tego słuchać a jak coś odpowiem komus to wychodzi, ze jestem niemiła i zarozumiała. więc wolę unikać.

ale dziękuje wam za pocieszenie, bo przynajmniej wy wiecie o czym ja mówię
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:42   #285
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość

... właśnie się zorientowałam - 34 tydzień
już 34 tydzień wow jeszcze trochę i możesz rodzić, tymbardziej z Twoim perfekcyjnym przygotowaniem wyprawki
[QUOTE=agnieszka 0605;28157220:
Ja już bym chciała mieć wszytko za sobą: te bóle, poród, powrot do domu i chociaż pierwsze pare dni z małą sam na sam... Włączył mi się program: BOJE SIĘ I NIE WIEM CZY SOBIE PORADZĘ. Mąż jak to mąż, wie jeszcze mniej niż ja. Tata nie pomoże - nawet jakby chciał to bym go nie dopuściła do małej -> ale na pewno nie będzie chciał , i nie bede mieć obok takiej bratniej duszy no zostaje siostra i teściowa. Aj smęce... po przygodzie z laptopem mam humor do

Muszę znaleść i zamówić łóżeczko. Chciałam w siperniu, ale już muszę zobaczyć jak i gdzie będzie wyglądało, żeby robić dalsze przemeblowania. Ogólnie - nie chce mi się [/QUOTE]
oj widzę, że wczoraj to taki dzień płaczu i doła był
[QUOTE=archinta;28157503]Ach- po tym moim popieprzonym czerwcu jakoś mi tak nie wiele trzeba bym zaraz myślała,że świat się wali... głupia ja. Ale troszkę mi na główkę siada- bo ciągle w domu sama siedzę. Małe spięcie z małżem było /QUOTE]

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Odebrałam dzisiaj wyniki badań Krew jest super, ale mocz znowu z licznymi bakteriami i innymi cudami (liczne fosforany, nabłonki, śluz) Jutro mąż ma mi kupić Urosept i lecimy od nowa. Wizytę mam za dwa tygodnie, to wezmę tak jak wtedy ten Urosept przez 10 dni i zrobię jeszcze jedno badanie moczu przed wizytą.

Ja się już chyba do niczego nie nadaję, dziś załamka kolejna Szłam dosłownie 15 minut, tylko do gospodyni po jajka i miód, jej dom z naszego okna widać, więc serio to blisko. Myślałam, że do domu nie dojdę, takie miałam kłucie (jakby w pochwie), potem brzuch mnie zaczął boleć jak na okres Dopiero jak do domu doczłapałam i odpoczęłam to minęło (wczoraj te skurcze były gorsze, bardziej bolesne i trwaly dłużej, ale też wysiłek większy). No i załamka, to już nigdzie się nie można ruszyć, nawet na 15 minut, żeby nic nie bolało?
Wkurza mnie to, bo czuję się jak kaleka, lekarzowi o tym powiem, bo to chyba nie jest normalne, że w 8 miesiącu (wczoraj zaczęłam) przy najdrobniejszym wysiłku takie rzeczy mi się robią

A z pozytywnych rzeczy - dostałam dziś kolejną wielka pakę Przewijak, butelki i jakieś inne drobne akcesoria. Kupiłam m. in. majtki siatkowe wielorazowe Seni. Bosz, jakie to kosmicznie brzydkie jest Ale bardzo rozciągliwe, miękkie i wygląda na wygodne.
no i kolejna mamuśka fajnie chociaż, że Ci paczki przyszły tak na poprawę humoru
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:45   #286
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

agnyska i moje 997 poszło w niepamięć

indygo
pewnie masz racje - po porodzie będą narzekać... my nie będziemy już tak o siebie dbały, maleństwa bedą na 1 miejscu i ja się boję ze zabije mnie rutyna... W sumie to chyba już zabiła i strasznie sie z tym męcze a jak nie daj Boże dojdą jakieś problemy z małą? Że będzie ciagle płakać... itp. tfu tfu tfu i dzień będzie znów taki sam, karmienie przewijanie obiad sprzątanie karmienie przewiajanie.... i do tego ja nie wracam do pracy...

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

a z pozytywów na dziś: plama na lapsie mniejsza znaczy się jest nadzieja
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:47   #287
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Omajgat, co to zumba?
takie połączenie aerobiku z latynoskimi rytmami troche kroków z salsy, samby fajne, strasznie energetyczne


Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
no a nam położna w SR mówiła nie masować piersi, bo można te kanaliki i gruczoły mlekowe uszkodzić. jak się robi zastój to liście kapusty, a dziecko do karmienia tak ułożyć, by broda była tam gdzie zastój to wtedy przy karmieniu dzidzia wymasuje.

nam też i żeby sie nie zgadzać na żadne "wygniatanie" zastojów, tylko przed karmieniem ciepły prysznic, po karmieniu zimna kapusta


a w ogóle mam doła
oj te hormony nasze....


Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość

a jak się pojawią maluszki to NAM wynagrodzą, a oni będą chodzić i przeżywać, że żona nimi nie zainteresowana. takie do d.... to życiea wszyscy się na wakacje porozjeżdżali, jutrro wujeżdża moja przyjaciółka co razem miałysmy jechac i też mi smutno, bo połowa mi dookoła gada, o to teraz ze 3 lata nigdzie nie pojedziecie.

oj bzdura. nie przejmuj sie głupim gadaniem - bedziecie mieli ochote i kasiorke to pojedziecie a innym nic do tego - jak jezdzimy do chorwacji to mnóstwo ludzi jezdzi z maluchami, nawet takimi kilkumiesięcznymi

ale dziękuje wam za pocieszenie, bo przynajmniej wy wiecie o czym ja mówię
mój to chyba jakiś chodzący ideał pod tym względem jest...zakupami moze jakoś nadmiernie sie nie interesuje, ale ja tez nie szczególnie wiec nie mam do niego pretensji. Aż jestem pod wrażeniem jak dobrze znosi moje fochy najwyzej mówi do brzuszka do małej, żeby skopała mame za dołowanie się
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:50   #288
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
agnyska i moje 997 poszło w niepamięć

indygo
pewnie masz racje - po porodzie będą narzekać... my nie będziemy już tak o siebie dbały, maleństwa bedą na 1 miejscu i ja się boję ze zabije mnie rutyna... W sumie to chyba już zabiła i strasznie sie z tym męcze a jak nie daj Boże dojdą jakieś problemy z małą? Że będzie ciagle płakać... itp. tfu tfu tfu i dzień będzie znów taki sam, karmienie przewijanie obiad sprzątanie karmienie przewiajanie.... i do tego ja nie wracam do pracy...

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:43 ----------

a z pozytywów na dziś: plama na lapsie mniejsza znaczy się jest nadzieja
to jest pozytyw, a co do powyższego ja wracam ok. 8 miech dzidzi o mile wszystko bedzie okej.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
takie połączenie aerobiku z latynoskimi rytmami troche kroków z salsy, samby fajne, strasznie energetyczne




oj te hormony nasze....




mój to chyba jakiś chodzący ideał pod tym względem jest...zakupami moze jakoś nadmiernie sie nie interesuje, ale ja tez nie szczególnie wiec nie mam do niego pretensji. Aż jestem pod wrażeniem jak dobrze znosi moje fochy najwyzej mówi do brzuszka do małej, żeby skopała mame za dołowanie się
ideał, mój niecierpliwy jak go zawołam, ze mała kopie a ona przestanie to od razu sobie idzie.....

a tak w ogóle to mi brakuje mojego tańca orientalnego, chodziłam już dwa lata i to kopa niezłego mi dawało a ateraz sobie tylko oglądam filmiki na necie. ciekawe czy po porodzie będę miec czas, bo pewnie mój mąż zawsze będzie miał inne zajęcia w trakcie moich zajęć wredna teraz jestem i wszystko czarno widze ech...
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.



Edytowane przez indygo79
Czas edycji: 2011-07-16 o 13:53
indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:52   #289
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

A u mnie to jedyne osoby jakie się interesują moim stanem to chyba sąsiadki i rodzina tż Moja rodzina od strony mamy ma gwiazdę swoją w ciąży, która sądzi , że jest najważniejsza i jedyna na ziemi nosząca maluszka pod serduszkiem. Jak przyjechałam to gadała tylko o sobie, jak coś wspomniałam o sobie i Filipku to nuda, aha, no "ale ty jesteś doświadczona już, znawczyni" z kpiną nikt mi nie pogratulował, a Sama ciężarna miała taki tupet żeby napisać w swoim 8 tygodniu jak się dowiedziała , kiedy ja już miałam chyba 15 że " witam w klubie" nic więcej. Niby nic, ale przykre.
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-16, 13:58   #290
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A u mnie to jedyne osoby jakie się interesują moim stanem to chyba sąsiadki i rodzina tż Moja rodzina od strony mamy ma gwiazdę swoją w ciąży, która sądzi , że jest najważniejsza i jedyna na ziemi nosząca maluszka pod serduszkiem. Jak przyjechałam to gadała tylko o sobie, jak coś wspomniałam o sobie i Filipku to nuda, aha, no "ale ty jesteś doświadczona już, znawczyni" z kpiną nikt mi nie pogratulował, a Sama ciężarna miała taki tupet żeby napisać w swoim 8 tygodniu jak się dowiedziała , kiedy ja już miałam chyba 15 że " witam w klubie" nic więcej. Niby nic, ale przykre.
ech i tak źle i tak niedobrze, przykro mi przytulam
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 13:59   #291
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
to jest pozytyw, a co do powyższego ja wracam ok. 8 miech dzidzi o mile wszystko bedzie okej.

ja wyliczyłam ze w 7 miesiącu wracam....a szczerze mówiąc bardzo bym chciała móc sobie pozwolić na to, żeby zostać w domu tak do roku chociaż

a tak w ogóle to mi brakuje mojego tańca orientalnego, chodziłam już dwa lata i to kopa niezłego mi dawało a ateraz sobie tylko oglądam filmiki na necie. ciekawe czy po porodzie będę miec czas, bo pewnie mój mąż zawsze będzie miał inne zajęcia w trakcie moich zajęć wredna teraz jestem i wszystko czarno widze ech...
ja bym chciała wrócić do nauki rosyjskiego, w tym roku zrobiłam dwa poziomy kursu i szkoda by mi było wszystko zapomnieć. Ale kursy sie zaczynają w październiku wiec pewnie nici z tego
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 14:08   #292
acelinka
Zakorzenienie
 
Avatar acelinka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: r-k, śląskie
Wiadomości: 5 782
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość

a w ogóle mam doła dla wszystkich jestem jedną wielką ciążą nic poza tym. o niczym innym nikt ze mną nie rozmawia. tylko jak się czujesz w tej ciąży, po mojej odpowiedzi litania tego co mnie czeka teraz i po porodzie. mam doooooooooooooooość siedzę tu i płaczę bo mnie mąż wkurzył. bo cały czas w domu siedzimy narzeka. a gdzie mam pójść? jak ja na dłuższym spacerze z psem jestem zmęczona, a że po trasie ławek nie ma to na trawie siadam ze zmęczenia. wszyscy mówią, nie możesz się dołować i smucić, bo tak długo na to dziecko czekałaś. a to co? jak w ciążę zaszlam to ktoś mi moje uczucia i odczucia zabrał? wszystkiego mi się odechciewa. mówię do niego o zakupach dla dziecka, nie słucha mnie. czuję się taka totalnie sama ze sobą, nieprzytulona, niepocieszona i zdołowana. i co mam zrobic? nawet nie chce mysleć, co po porodzie będzie. wtedy to sie dopiero pokaże ile mój mąż ma zajęć poza domem ... przepraszam, że wam tak ględzę, ale mam ochotę gdzieś uciec i nie wracać

Kochana w takiej sytuacji trzeba jakoś samej zmienić temat i już. Albo zakończyć rozmowe, ja nie rozumiem co te ciocie dobra rada chcą osiągnąc
co do tż kochana to po prostu porozmawiaj z nim

Zakupami też ja się głównie zajmuje, ale co mi tam ja mam z tego radoche
Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
acelinka stolarzem się jeszcze nie rozglądałam, bo jak ustawie łóżeczko to zobacze jakie wymiary będą mi pasować. Ale chyba u stolarza wyjdzie taniej, bo tam sam transport kosztował az 90 zł!!

indygo jakbym czytała o sobie... ja już płaczę któryś dzień, też mam doła i hormony nie daja za wygraną. Mąż ma swój świat, swoją pracę - niby mnie rozumie, ale nie wiem niby pociesza, ale chyba nie wie co czuje i tak. Zakupy to dla niego czarna magia - nic nie kupił małej i jakoś średnio sie interesuje tym, co ja kupuje... Także wiem co czujesz... i rozumiem Cię. Ale może jak pojawią sie maluszki to nam to wszytsko wynagrodzą? Ja w to wierzę
no to szukaj stolarza kochana
mój zakupami też się mało interesuje, jedynie co go przekonuje żeby gdzieś ze mną jechać to że nie mgoe nosić, w innym wypadku i po szafe pewnie jechałabym sama
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość

teraz tak, na początku jakby bardziej się przejmował, bał się o ciążę a teraz jakby przywykł i go tylko wkurza, że ja mam gorsze chwile, ze płaczę itp. pyta się po co ty na tym forum siedzi? to mu mówię z kim mam pogadać... a wszyscy się na wakacje porozjeżdżali, jutrro wujeżdża moja przyjaciółka co razem miałysmy jechac i też mi smutno, bo połowa mi dookoła gada, o to teraz ze 3 lata nigdzie nie pojedziecie. ludzie naprawdę nie mają wyczucia, za grosz.... ja akurat jestem wyczulona na takie teksty i to mnie dołuje, nie chce tego słuchać a jak coś odpowiem komus to wychodzi, ze jestem niemiła i zarozumiała. więc wolę unikać.

ale dziękuje wam za pocieszenie, bo przynajmniej wy wiecie o czym ja mówię
Czy ci ludzie w ogóle wiedzą co gadają? a co to dziecko to jakaś kula u nogi czy coś? nie pojmuje jak mają takie podejscie to nic tylko pogratulować podejścia.
A Ty sie kochana takim gadaniem nie przejmuj, bo szkoda Twoich nerwów
Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
już 34 tydzień wow jeszcze trochę i możesz rodzić, tymbardziej z Twoim perfekcyjnym przygotowaniem wyprawki
śmieszy mnie straszliwie ze uważacie ze ja taka przygotowana ale też mnie to pociesze, bo skoro tak mówicie to być może tak rzeczywiście jest a ja mam wrażenie ze w tyłeczku ze wszystkim jestem

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
takie połączenie aerobiku z latynoskimi rytmami troche kroków z salsy, samby fajne, strasznie energetyczne

mój to chyba jakiś chodzący ideał pod tym względem jest...zakupami moze jakoś nadmiernie sie nie interesuje, ale ja tez nie szczególnie wiec nie mam do niego pretensji. Aż jestem pod wrażeniem jak dobrze znosi moje fochy najwyzej mówi do brzuszka do małej, żeby skopała mame za dołowanie się
ja bym się bardzo chciała zapisać na zumbe jak dojde do siebie później strasznie mi brakuje tańca a już pewnie do tego nie wróce, a zumba wydaje mi sie super rozwiązaniem

pod tym względem mój tż też jest przekochany głaszcze brzuszek, mówie do Natalci, cieszy sie jak głupi jak czuje kopniaki i jak o tym wszystkim opowiada

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A u mnie to jedyne osoby jakie się interesują moim stanem to chyba sąsiadki i rodzina tż Moja rodzina od strony mamy ma gwiazdę swoją w ciąży, która sądzi , że jest najważniejsza i jedyna na ziemi nosząca maluszka pod serduszkiem. Jak przyjechałam to gadała tylko o sobie, jak coś wspomniałam o sobie i Filipku to nuda, aha, no "ale ty jesteś doświadczona już, znawczyni" z kpiną nikt mi nie pogratulował, a Sama ciężarna miała taki tupet żeby napisać w swoim 8 tygodniu jak się dowiedziała , kiedy ja już miałam chyba 15 że " witam w klubie" nic więcej. Niby nic, ale przykre.
przykre to
u mnie np. teściowa się prawie nie interesuje, raz na ruski rok zadzwoni spytać jak sie czuje najczęściej jak che przy okazji coś innego, siostra tż też nawet nie pogratulowała, ojczym tak samo teściówka ostatnio dzwoniła 1 czerwca, do tamtej pory cisza .. zastanawiam sie czy pamięta ze ma wnuczke w drodze i czy obudzi się przed porodem

Edytowane przez acelinka
Czas edycji: 2011-07-16 o 14:15
acelinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 14:11   #293
mooonik
Zakorzenienie
 
Avatar mooonik
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 366
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

posprzątałam łazienkę i pościerałam kurze w pokoju i padłam- to już jakieś przegięcie

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

Pisałam, że wczoraj był u nas kolega z dziewczyną. Ależ ona mnie irytuje!
oo mateeer co za laska wszechwiedząca się znalazła podejrzewam, że ja bym długo nie wytrzymała jakby mi tak cały czas udzielała "dobrych rad"


Cytat:
Napisane przez Ulcia2512 Pokaż wiadomość
Badalam sie w Polsce, jak zawsze gdy tam jestem. Ginekolog nie straszyla, przsdstawila sprawe realnie, niezbyt kolorowo niestety. .
Ulcia trzymam mocno kciuki, 50% to mimo wszystko bardzo dużo. Głowa do góry, przesyłam dużo dobrych myśli !

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
O to ja jestem w wobec tego, nie mam ani grubszych półśpiochów, a już o "kilku" welurkowych pajacykach nie wspomnę.
Tak myślałam, że to mam lipę.
Gdzie to kupowałyście? Zaraz poszperam na allegro.
Ancia ja też mam lipę- z cieplejszych ubranek mam kurteczkę tą pomarańczową i polarek- ale chyba na 68.... a tak same bieliźniane rzeczy...ja to w ogóle nie pomyślałam,że na spacerki to trzeba coś cieplejszego mieć


Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość

dobrrrrrrrr laska!
Ale wiesz- mój kolega ją przebił- kiedyś siedzimy na imprezce u nas i była kumpela w Itrym. ciąży i mówi,ze nie długo będą spadać bo zmęczona i rozbita jest. Wszyscy - ok ,ok, a kolega na to "nie przesadzaj" i coś tam dalej komentował, co tam ona może już wiedzieć o ciąży
o patrzcie jaki doświadczony kolega

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
A tu coś na rozweselenie:
JABŁKA SA STRASZNE
haha jakbym widziała swojego psiura jak zobaczy coś nowego/nieznanego


Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
Dziewczyny, słyszała któraś o tym, ze podobno tak na ok. 2 dni przed porodem przestaje sie puchnąć? Podbno ginek tak powiedział tej siostrze bartowej i rzeczywiście 2 dni przed nogi przestały jej puchnąć ciekawa jestem sama
moja znajoma nie przestałą puchnąć przed porodem- mam nadzieję, że to tylko wyjątek potwierdzający regułę

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
hej mamuśki wpadam tylko na chwilę
coś ostatnio nie mam czasu, ten remont mnie wykończy... wczoraj to miałam doła, bo już mam tego dosyć, aż sobie popłakałam trochę... ale co zrobić, jeszcze trochę trzeba wytrzymać zaraz mąż wróci z pracy, najemy się i dalej do roboty,jutro też cały dzień to sobie ponarzekałam... sorki, że Was zamęczam ale muszę się trochę poużalać to mi lepiej
Martusia jakiś dziwny dzień był wczoraj, dużo z nas płakało


Indygo, Aga też mam momentami takiego doła jak stąd na Hel i jeszcze coraz częściej się zastanawiam jak to będzie jak mała się urodzi, strasznie się boję że sobie nie poradzę, że nie będę umiała się nią zająć i że zostanę sama ze wszystkim..niby mąż ma po urodzeniu wziąć 2tyg opieki nad nami, moja mama przyjedzie do nas na trochę, ale co potem? On w pracy a ja cały dzień z małą i cały dom na mojej głowie? Jakoś nie wyobrażam sobie tego, boję się że nie dam rady
__________________


nie znoszę osób, które MUSZĄ mieć zawsze rację

Julitka

mooonik jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-16, 14:12   #294
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
pewnie masz racje - po porodzie będą narzekać... my nie będziemy już tak o siebie dbały, maleństwa bedą na 1 miejscu i ja się boję ze zabije mnie rutyna... W sumie to chyba już zabiła i strasznie sie z tym męcze a jak nie daj Boże dojdą jakieś problemy z małą? Że będzie ciagle płakać... itp. tfu tfu tfu i dzień będzie znów taki sam, karmienie przewijanie obiad sprzątanie karmienie przewiajanie.... i do tego ja nie wracam do pracy...
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
mój to chyba jakiś chodzący ideał pod tym względem jest...zakupami moze jakoś nadmiernie sie nie interesuje, ale ja tez nie szczególnie wiec nie mam do niego pretensji. Aż jestem pod wrażeniem jak dobrze znosi moje fochy najwyzej mówi do brzuszka do małej, żeby skopała mame za dołowanie się
Na mojego męża też nie można powiedzieć złego słowa, jest naprawdę kochany pod tym względem. Fochy jakoś bierze z przymrużeniem oka, mam wrażenie że cieszy się z tej ciąży bardziej niż ja i z jakimś pozytywnym luzem do wszystkiego podchodzi. Myślę, że po narodzinach dziecka mu się nie odmieni, raczej o siebie się bardziej obawiam.

Agnieszko, widzisz, mniejsza plama to zawsze jakiś pozytyw A drugi - zaraz będziesz mieć - okrągła ilość postów
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 14:46   #295
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość

Czy ci ludzie w ogóle wiedzą co gadają? a co to dziecko to jakaś kula u nogi czy coś? nie pojmuje jak mają takie podejscie to nic tylko pogratulować podejścia.
A Ty sie kochana takim gadaniem nie przejmuj, bo szkoda Twoich nerwów


ja bym się bardzo chciała zapisać na zumbe jak dojde do siebie później strasznie mi brakuje tańca a już pewnie do tego nie wróce, a zumba wydaje mi sie super rozwiązaniem

pod tym względem mój tż też jest przekochany głaszcze brzuszek, mówie do Natalci, cieszy sie jak głupi jak czuje kopniaki i jak o tym wszystkim opowiada


przykre to
u mnie np. teściowa się prawie nie interesuje, raz na ruski rok zadzwoni spytać jak sie czuje najczęściej jak che przy okazji coś innego, siostra tż też nawet nie pogratulowała, ojczym tak samo teściówka ostatnio dzwoniła 1 czerwca, do tamtej pory cisza .. zastanawiam sie czy pamięta ze ma wnuczke w drodze i czy obudzi się przed porodem
no porażka z teściową..... srednio to miłe

a co wyjazdów - my właśnie tak sobie jeździmy po europie samochodem i mieliśmy zamiar z mała jak podrośnie tak pojechać gdzieś. to wiecie co usłyszałam? nie będzie ci się chciało... no witki opadają

Cytat:
Napisane przez mooonik Pokaż wiadomość
posprzątałam łazienkę i pościerałam kurze w pokoju i padłam- to już jakieś przegięcie

Indygo, Aga też mam momentami takiego doła jak stąd na Hel i jeszcze coraz częściej się zastanawiam jak to będzie jak mała się urodzi, strasznie się boję że sobie nie poradzę, że nie będę umiała się nią zająć i że zostanę sama ze wszystkim..niby mąż ma po urodzeniu wziąć 2tyg opieki nad nami, moja mama przyjedzie do nas na trochę, ale co potem? On w pracy a ja cały dzień z małą i cały dom na mojej głowie? Jakoś nie wyobrażam sobie tego, boję się że nie dam rady
to wtedy dziecko w wózek, koło siebie i na wizażu a tak na serio takie mysli tez mnie dopadają. ale kto da rade jak nie my
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 14:57   #296
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Kurcze my tu tak marudzimy czy sobie poradzimy czy nie, w powiem Wam, że ja już bez tej mojej kruszynki w brzuszku nie umiałabym żyć i wiem, że jest i będzie mi trudno -stąd te marudzenia, że rutyna, że nuda, ale z drugiej strony gdybym nie była w ciąży pewnie byłabym srasznie zdołowana... Wiem, że to wszytsko dla niej - ta nuda, bóle, rutyna. I czasem sama się sobie dziwie jak ja mogę narzekać? Tak bardzo chciałam tego dziecka, udało nam sie odrazu, a ja marudze niewiedząc czego chce od życia powinnam się cieszyć i cieszę - ale dopadają takie doliny, cholerka wie skąd sie biorą

Mąż dzwonił z pracy, żebyśm gdzieś wyszli wieczorem... Miło, że pomyślał, ale nawet mi się nie chce... I tak źle i tak niedobrze - dogodź kobiecie
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 15:05   #297
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

hej Babole

przebrnęłam ..od wczoraj a tyle zaległości...

Cytat:
Napisane przez Ulcia2512 Pokaż wiadomość
Przepraszam, ze mnie tyle nie bylo. Musialam dojsc do ladu z badaniami, wynikami i soba.

Mam potwierdzone zakazenia cytomegalia w pierwszym trymestrze z nadal wysokimi przeciwcialami. Swoje przeplakalam. Wiem juz jak wyglada opieka okoloporodowa w Polsce, teraz czekam na wizyte u lekarza tutaj, zobacze co powie i wtedy zdecyduje gdzie bede rodzic.
3mam kciuki by było jak najlepiej dla Ciebie i maleństwa


Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
na brzuchu się of corse nie zapną




jezu, co targać????
kosz mojżeszowy... coś takiego : dostaniemy w prezencie od kuzynki męża z kołderką itd..więc się przyda ..lekko do przenoszenia z pokoju do pokoju

http://www.mothercare.ie/winnie-the-...es-basket.html

i do tego taki stojak jest
http://www.mothercare.ie/rocking-mos...d-antique.html



Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość


A kosmetyki dla dzidzi też od razu kupujecie??? I jakie?
....
ja kupiłam
- bephanten maść do tyłka ,
- sudocrem..jakby się działo coś poważniejszego-tak na zapas( na codzień jest za silny z tego co położna mówiła,bo jest na alkocholu)
- oilotum płyn do kąpieli ten soft
-olejuszkę skarb matki na ciemieniuszkę.ale to dlatego,że tu nie ma..więc na zapas z pl przywiozłam
-puder caldezene mały

i tyle akurat w aptece spotkałam położną i ona mi doradziła

a i kupiłam taką miseczkę podzieloną na 3 do podmywania i mycia buzi, takie duże płaskie płatki bawełniane dla noworodka, patyczki bezpieczne do uszu, no i pampersy 1 (2 małe paczki bo w promocji były ) i chusteczki nawilżane co mają 99% wody..

więc aptekę już mam zamkniętą w sumie z tego co położna mówiła,to wogóle pierwsze dni jak się nic nie dzieje,to najlepiej wodę używać -można przegotowaną..ostudzoną. bo dzieciolek wiele nie potrzebuje.


Cytat:
Napisane przez luii Pokaż wiadomość
Mi sie bardzo podoba

Mam pytanko do mamusiek ....
Jak ubiera sie takiego noworodka? Wróciłam z zakupów i mam sporo takich ubranek typu pajac z długimi rekawami i nogawkami rozpinane po całości....czy to zakłada się tylko na pampersa i to wszystko??

Np takie coś:
http://www.nextdirect.com/ie/en/shop...born-girls/12/
ja mam takie pajace..i będę na same bodziaki albo koszulki..więc pampers tylko na dół

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Moonik to chyba efekt III trymestru. Ja ostatnio popłakałam się jak mąż zjadł mi bułeczkę, trzasnęłam drzwiami i poszłam do łóżka. Żebyście widziały jego minę .
pewnie się zastanawiał parę godzin o co chodziło

Cytat:
Napisane przez luii Pokaż wiadomość
Dzięki

Dziewczyny w jakich ilosciach macie body i pajace dla noworodków??
ja mam sporo..ale większość na 56 odkupiłam... dobrze mieć po parę sztuk 56-62.. by jak się pobrudzą,były na zmianę inne zanim upierze się i wyschnie,,, a im więcej tym rzedsze prania


Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Mnie właśnie takie lenistwo ogarnęło ostatnio, że mi się nic nie chce. Może mały idzie w moje ślady i stąd te jedgo leniwe rzadkie kopnięcia
Ale ok jedziemy na rynek, czas pokazać małemu, że koniec obijania
ojjj też bym wyskoczyła na rynek wrocławski.... kocham to miejsce i tęsknie .. ( za spiżem podwójnie )

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Właśnie myślalam, że odwrotnie. Ale o ile dobrze kojarzę, to nie pisałaś, że masz płyn do kąpieli? Chyba że przeoczyłam. A te płyny są do stosowania od 1 dnia czy po 1 miesiącu? Z tymi płynami też czytałam, ale jakoś mi się wbiło, że przez pierwszy miesiąc oliwka, a potem płyn i cześć.

W rozmiarze 62? Cholerka, serio muszę kupić.
A kombinezonik zimowy mam, w spadku, jeszcze tylko jakiś śpiwór zamiast pościeli do wózka.
mi oliwkę odradzali... jak skórka sucha to emolient do kąpieli i on nawilża ładnie..

co do wyjściowych..to swoje wklejałam w starym wątku .. mam jesienny kombinezonik , kurteczkę misowatą albo ze 2 ,kamizelkę, i welurkowe bluzy


więcej mi się nie skopiowało


a ja dziś 34 tydzień zaczęłam ( a wg.usg może nawet i dalej)

mąż dziś uprał i powiesił zanim z pracy wróciłam wszystkie newbornowe ciuszki i te wyjściowe.. miał taką radochę..że nawet się nie spodziewałam.
jutro popiorę białe, a potem te kolor na 0-3 ... ,potem kocyki... nawet nie sądziłam,że tyle tego mamy wszystko super... zacznę przeklinać ilość jak zacznę prasowanie
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-16, 15:08   #298
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

To ja się żegnam na dziś i lecę do kąpieli
__________________

Joga z rana jak śmietana.
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 15:11   #299
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Wiem, że to wszytsko dla niej - ta nuda, bóle, rutyna. I czasem sama się sobie dziwie jak ja mogę narzekać? Tak bardzo chciałam tego dziecka, udało nam sie odrazu, a ja marudze niewiedząc czego chce od życia powinnam się cieszyć i cieszę - ale dopadają takie doliny, cholerka wie skąd sie biorą

Mąż dzwonił z pracy, żebyśm gdzieś wyszli wieczorem... Miło, że pomyślał, ale nawet mi się nie chce... I tak źle i tak niedobrze - dogodź kobiecie
ja sie tam wcale nie nudze co prawda siedze na zwolnieniu dopiero 3 tygodnie, ale jeszcze ani razu mi sie nie nudziło przez ten czas w koncu mam czas poczytać książki w ciągu dnia, gazety, oglądam powtórki ostergo dyżuru w TV, spotykam sie ze znajomymi, łaże z mamą po miescie...kurcze od wakacji przed studiami nie miałam tak naprawde wolnego czasu i wolnej głowy

co do wychodzenia - tez mielismy plany zaprosić znajomych, ale własnie oboje stwierdziliśmy, że nam się nie chce
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-16, 16:05   #300
agnieszka 0605
Zakorzenienie
 
Avatar agnieszka 0605
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: z serca matki
Wiadomości: 3 012
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
ja sie tam wcale nie nudze co prawda siedze na zwolnieniu dopiero 3 tygodnie, ale jeszcze ani razu mi sie nie nudziło przez ten czas w koncu mam czas poczytać książki w ciągu dnia, gazety, oglądam powtórki ostergo dyżuru w TV, spotykam sie ze znajomymi, łaże z mamą po miescie...kurcze od wakacji przed studiami nie miałam tak naprawde wolnego czasu i wolnej głowy
no ja ciut dłużej na L4
- książek nie lubie
- chodzić nie mogę, tym bardziej z mamą....
- znajomi jakoś zapomnieli, mają swoje sprawy
- a powtórki w TV mnie przerażają i nawet nie włączam telewizora
__________________
Amelia


Twoje zdanie jest twoje, wiec zapewne rożni się od mojego.
agnieszka 0605 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:58.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.