Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011. - Strona 147 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Nasz nowy wątek powinien się nazywać:
Kopniak tu kopniak tam, czuję że dziecko w sobie mam. 2 3,17%
Już niedługo pękamy, z niecierpliwością na to czekamy! 1 1,59%
Posypiemy się jak kostki Domino i bedziemy miały przy sobie swoje Bambino. 2 3,17%
Wyprawki "prawie" skompletowane, a nasze dzieciaczki jeszcze spakowane. 0 0%
Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. 24 38,10%
Wizaż czas nam umila, bo do porodu już tylko chwila. 2 3,17%
Brzuszki rosną, a czas leci. Czy już w sierpniu będą dzieci? 19 30,16%
Chociaż brzuszki uwielbiamy to na dzieci już czekamy. 10 15,87%
Cały sierpień przed nami a my już wyglądamy za dzieciaczkami. 1 1,59%
Torby spakowane, ciuszki poprasowane, kiedy będziemy rozpakowane? 3 4,76%
Wielkie dumanie w główce, która z mam będzie pierwsza na porodówce. 7 11,11%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 63. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-07-31, 18:42   #4381
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

słuchałam prognozy pogody...
w pierwszym tygodniu sierpnia temperatura może sięgnąć nawet do 28st C
chyba

zaraz zabieram się za nadrabianie
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 18:52   #4382
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Witam mamuśki Na początku pochwalę się - moja szwagierka w końcu urodziła 9 dni po terminie - synek 3550gr, 54cm. Poród wywoływany oksytocyną trwał 6 godzin. Synek prześliczny, aż mi się łezki w oku zakręciły jak go zobaczyłam, a i TŻ też nie mógł wzorku oderwać od maleństwa A jak wracaliśmy ze szpitala to taka nagła ulewa nas złapała, że byliśmy przemoczeni do suchej nitki - co jest z tą pogodą
A i wiecie co jak byłam w tym szpitalu to zwróciłam uwagę na to jak ubrane są kobietki i co mnie zdziwiło królują piżamy a nie koszule Na sali leżało 6 babeczek po niedawnym porodzie i tylko dwie miały koszule, na korytarzu to samo same piżamy

a wiesz,że podpytywałam ostatnio dziewczyn tu z irl.. i też radziły mi wziąść sobie piżamę albo dres..na po porodzie już.. miałam dokupować 3 koszule,ale spakuje piżamki i mi się wydaje,że będzie ok
Gratuluję 36 tygodnia rzeczywiście powoli zaczyna robić się gorąco

dzięki no gorąco.... rany... z jednej strony radocha,że coraz mniej ...a z drugiej... strach przed porodem coraz większy...
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dzien bobly nic mi sie nie chce, jestem obżarta, niewyspana i sie dzisiaj dusilam i w ogole zle sie czuje
biedactwo...może lepiej idź do lekarza...

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry! Wróciłam
Trochę wcześniej, bo pogody za bardzo nie mieliśmy, ale i tak wyjazd super- pobyliśmy razem, romantycznie i w ogóle

Teraz tylko Was nadrobić tylko...
super,że wyjazd się udał a dziś nadrobić nie ciężko :P

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
słuchałam prognozy pogody...
w pierwszym tygodniu sierpnia temperatura może sięgnąć nawet do 28st C
chyba

zaraz zabieram się za nadrabianie
ja u Nas o takiej pogodzie to mogę pomarzyć.... ale na końcówkę ciąży to za ciepło napewno..




rannnnyyy....jaki dzień do kitu.. duchota,że nie ma czym oddychać. leżeć,siedzieć i wogóle źle.. chodzić się nie chce,zresztą kropi więc wyjść się nie da... leże i wpierdzielam co chwile coś..że zaraz eksploduje chyba..ale i tak ciągle COŚ mi się chce... wyjem wszystko,pękne..a pragnienia nie zaspokoje
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 19:20   #4383
BordAna
Zadomowienie
 
Avatar BordAna
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: województwo pomorskie
Wiadomości: 1 106
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
rannnnyyy....jaki dzień do kitu.. duchota,że nie ma czym oddychać. leżeć,siedzieć i wogóle źle.. chodzić się nie chce,zresztą kropi więc wyjść się nie da... leże i wpierdzielam co chwile coś..że zaraz eksploduje chyba..ale i tak ciągle COŚ mi się chce... wyjem wszystko,pękne..a pragnienia nie zaspokoje
ja wczoraj i dzisiaj mam cięzkie dni spędzone w domu, nic mi się nie chce- wstaję tylko żby zjeść na wage wolę nie wchodzić...
jutro u gina wejdę, mam nadzieję że nie będzie bardzo
jestem taka rozleniwiona że tlyko bym siedziała i leżała.. ale postanawiam jedno: od jutra odkurzanie i tańczenie z mopem... nie ma co..trzeba sie ruszyc
BordAna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 19:26   #4384
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Nie- ogólnie wesele spoks
ja tam się na żarcie nigdy nie nastawiam bo dla mnie rzadko kiedy jest fajne

Tez mam dzis kiepski humor i zmęczona jestem, ale to chyba bo weselu

bobly
Ale jak się dusiłaś????
A wiesz co, chyba Miki gdzies mnie uciskal przez jakies 30 min bo wyczulam chyba nozke(tak mi sie wydawalo) tuz pod piersia i nie moglam zlapac oddechu przez ten czas, Ł sie przerazil a ja siedzialam w dziwnej pozycji i probowalam po prostu oddychac i nie moglam, wystraszylam sie bardzo ze cos Mikiemu sie dzieje i wpadlam w jeszcz wieksza panike zamiast sie uspokoic to jesczze bardziej nie moglam oddychac, dopiero gdzies po 30 min sie uspokoilo, ale nie zycze nikomu

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
bliźniacza wypowiedź bo ja jestem też dziś cholernie niewyspana, obżarta plackami ziemniaczanymi (aż mi niedobrze i to wcale nie być fajne), duszę się kaszlem (tż mnie zmusił żebym poszła jutro do lekarza - taaaa usłyszeć że nic nie mogę, co najwyżej leżeć i się grzać, a na to mi nie pozwoli K.) i ogólnie dupka. Więc widzisz Lulka - bliźniaczo się czujemy

no i nie będę się wypowiadać dziś raczej na żaden tamat, bo mam zły humor i nie chcę niechcący czegoś chlapnąć

tylko potwierdzam że Archinta () miała rację, chodziło mi o syrop wykrztuśny, więc spoko, prenalen mozna brać

Spa nie chcę Cię martwić ale mam nadzieję że nie masz tego co my Bo to jakiś wirus jest w lbn gardłowy. A ja już tydzien wyłażę i jakoś nie mogę wyleźć moja mama drugi tydzień się męczy, a przecież moze brać leki

---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Miss.hot odpowiem Ci kochana o tej przychodni, pamiętam, ale ciągle nie mam jak usiąść na dłuższą chwilę do kompa
Ja tez mam dzisiaj cos nie teges wiec rozumiem Cie podowjnie

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
trzymaj się, nie myśl o nim teraz, myśl o dziecku...
mąż wróci to sobie wyjaśnicie wszystko w cztery oczy...




no to nie źle, fajna parka, może z miłości go tak lała?




jak się dusiłaś? przez te problemy z oddychaniem, bo uciska brzuśku?
współczuję bardzo...

lausanne może idź do lekarza... doradzi coś
trzymaj się Ty też

jakieś zło przyszło na wątek i albo nam chorują albo się źle czują mamuśki...



ale leniwy dzień dzisiaj....
No wlasnie
__________________
Synuś

Edytowane przez lullaby_ml
Czas edycji: 2011-07-31 o 19:42
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 19:29   #4385
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
brzuszek pęka, dziś/wczoraj poszło przy pępku , trochę smutno że tak nagle pęka i tak rozlegle.. opadać chyba już niet

mnie też łapię jak przewracam się na lewą stronę

ale mam podły humor, śpiąca jestem jak diabli nie wiadomo po czym
Ojj
Ja mogłam się oswajać z myślą że będę pociachana, brzuch od dołu mam już zmasakrowany zresztą ostatnio pokazywałam. Szczęściary któe nie mają tego cholerstwa
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 19:38   #4386
anuska_s
Rozeznanie
 
Avatar anuska_s
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 664
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Bry U nas od rana leje Lipcopad był piękny
Zakończyliśmy 35 tydzień
lipcopad...dobre: hahaha: i gratki za 35 tydz
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
Dzien bobly nic mi sie nie chce, jestem obżarta, niewyspana i sie dzisiaj dusilam i w ogole zle sie czuje
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
A wiesz co, chyba Miki gdzies mnie uciskal przez jakies 30 min bo wyczulam chyba nozke(tak mi sie wydawalo) tuz nad piersia i nie moglam zlapac oddechu przez ten czas, Ł sie przerazil a ja siedzialam w dziwnej pozycji i probowalam po prostu oddychac i nie moglam, wystraszylam sie bardzo ze cos Mikiemu sie dzieje i wpadlam w jeszcz wieksza panike zamiast sie uspokoic to jesczze bardziej nie moglam oddychac, dopiero gdzies po 30 min sie uspokoilo, ale nie zycze nikomu
oj mamulu dobrze, że juz jest wszystko dobrze uwazaj na siebie kochana


ale dzis dzionek do bani u nas nie pada, ale takie ciezkie powietrze no i ponuro strasznie
TŻ na słuzbie, a ja caly dzien przesiedzialam u mamuski, a teraz zanudzam w domu
__________________
Nasza dzidziula
anuska_s jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 19:44   #4387
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
lipcopad...dobre: hahaha: i gratki za 35 tydz



oj mamulu dobrze, że juz jest wszystko dobrze uwazaj na siebie kochana


ale dzis dzionek do bani u nas nie pada, ale takie ciezkie powietrze no i ponuro strasznie
TŻ na słuzbie, a ja caly dzien przesiedzialam u mamuski, a teraz zanudzam w domu
dziekuje ale Ci zazdroszcze pobytu u mamy, ja swoja widzialam teraz w czwartek i juz za nia tesknie a spotakm sie z Nia pewnie dopiero za jakies dwa tyg
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-07-31, 19:58   #4388
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

A ja dzisiaj byłam w castoramie, wybieraliśmy kafelki to normalnie jak babcia. Wszystko boli, zaraz nogi mi odpadały, znowu jakieś skurcze, ból pachwin haha
Jaką ulgę zaznałam jak sobie usiadłam w naszym autku. Teraz też wbijam się w piżamę i leniuchuję tzn leniuchowanie to u mnie norma ostatnio, ale po takim wysiłku to inny rodzaj leniuchowania
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:02   #4389
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez BordAna Pokaż wiadomość
ja wczoraj i dzisiaj mam cięzkie dni spędzone w domu, nic mi się nie chce- wstaję tylko żby zjeść na wage wolę nie wchodzić...
jutro u gina wejdę, mam nadzieję że nie będzie bardzo
jestem taka rozleniwiona że tlyko bym siedziała i leżała.. ale postanawiam jedno: od jutra odkurzanie i tańczenie z mopem... nie ma co..trzeba sie ruszyc
no to witaj w klubie...
duszno i cięzko... rany nie pamiętam kiedy leżenie na kanapie mnie tak męczyło
ja też pewnie coś mam na plusie.. mimo,że ruch mam na codzień w pracy.. i nie tylko.. dziś jakiś leniwy dzień..

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
A wiesz co, chyba Miki gdzies mnie uciskal przez jakies 30 min bo wyczulam chyba nozke(tak mi sie wydawalo) tuz pod piersia i nie moglam zlapac oddechu przez ten czas, Ł sie przerazil a ja siedzialam w dziwnej pozycji i probowalam po prostu oddychac i nie moglam, wystraszylam sie bardzo ze cos Mikiemu sie dzieje i wpadlam w jeszcz wieksza panike zamiast sie uspokoic to jesczze bardziej nie moglam oddychac, dopiero gdzies po 30 min sie uspokoilo, ale nie zycze nikomu


Ja tez mam dzisiaj cos nie teges wiec rozumiem Cie podowjnie

No wlasnie
no to nieźle.. dobrze,że już ok wszystko
ja swoją nieraz czuję pod żebrami ale to raczej tylko ból z ucisku..
oby się nie powtórzyło to więcej


Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
dziekuje ale Ci zazdroszcze pobytu u mamy, ja swoja widzialam teraz w czwartek i juz za nia tesknie a spotakm sie z Nia pewnie dopiero za jakies dwa tyg
to ja pociesze Was,,, swoją mamę widziałam na początku maja..a teraz zobacze...może przed końcem roku jak do pl się wybierzemy... to samo z resztą rodzinki.. tyle co skype..ale to nie to samo


mój mąż mi na chwilę humor poprawił.. mówię mu,że coś mi chce.. że coś bym zjadła itd.. a on że jemu też coś się ciągle chce..
to ja do niego..że to ja jestem w ciąży i mogę mieć zachcianki...
a on do mnie: ale ja przeżywam razem z Tobą... i tak zamiast zamknąć lodówkę na klucz to ciągle coś donosi

wogóle kupiłam dziś 3 kg marchwi.. i tak myślę,czy nie pogonic tż-ta co by mi taki świeży sok zrobił ...
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:04   #4390
thelilah
Zadomowienie
 
Avatar thelilah
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 745
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
A wiesz co, chyba Miki gdzies mnie uciskal przez jakies 30 min bo wyczulam chyba nozke(tak mi sie wydawalo) tuz pod piersia i nie moglam zlapac oddechu przez ten czas, Ł sie przerazil a ja siedzialam w dziwnej pozycji i probowalam po prostu oddychac i nie moglam, wystraszylam sie bardzo ze cos Mikiemu sie dzieje i wpadlam w jeszcz wieksza panike zamiast sie uspokoic to jesczze bardziej nie moglam oddychac, dopiero gdzies po 30 min sie uspokoilo, ale nie zycze nikomu
wiesz co, ja jak czuję że zaczyna mnie "zatykać" i robić się duszno to wstaję żeby pochodzić, mnie to pomaga, dzieciaszek zmienia pozycję, inaczej się układa i trochę lżej jest, może spróbuj następnym razem? szkoda żebyś się tak męczyła i stresowała

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj byłam w castoramie, wybieraliśmy kafelki to normalnie jak babcia. Wszystko boli, zaraz nogi mi odpadały, znowu jakieś skurcze, ból pachwin haha
Jaką ulgę zaznałam jak sobie usiadłam w naszym autku. Teraz też wbijam się w piżamę i leniuchuję tzn leniuchowanie to u mnie norma ostatnio, ale po takim wysiłku to inny rodzaj leniuchowania
leniuchuj ile wlezie
thelilah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:08   #4391
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

wez nic nie mow, ostatnio poryczalam sie ze zlosci ze za kazdym razem jak sie przekrecam na druga strone to jestem zasapana, ze jak gdzies idziemy z tztem to zawsze musze przystanc i odpoczac chwile po 10 min chodzenia i w ogole ciezko jest juz na maxa

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
no to witaj w klubie...
duszno i cięzko... rany nie pamiętam kiedy leżenie na kanapie mnie tak męczyło
ja też pewnie coś mam na plusie.. mimo,że ruch mam na codzień w pracy.. i nie tylko.. dziś jakiś leniwy dzień..



no to nieźle.. dobrze,że już ok wszystko
ja swoją nieraz czuję pod żebrami ale to raczej tylko ból z ucisku..
oby się nie powtórzyło to więcej




to ja pociesze Was,,, swoją mamę widziałam na początku maja..a teraz zobacze...może przed końcem roku jak do pl się wybierzemy... to samo z resztą rodzinki.. tyle co skype..ale to nie to samo


mój mąż mi na chwilę humor poprawił.. mówię mu,że coś mi chce.. że coś bym zjadła itd.. a on że jemu też coś się ciągle chce..
to ja do niego..że to ja jestem w ciąży i mogę mieć zachcianki...
a on do mnie: ale ja przeżywam razem z Tobą... i tak zamiast zamknąć lodówkę na klucz to ciągle coś donosi

wogóle kupiłam dziś 3 kg marchwi.. i tak myślę,czy nie pogonic tż-ta co by mi taki świeży sok zrobił ...
Oj

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
wiesz co, ja jak czuję że zaczyna mnie "zatykać" i robić się duszno to wstaję żeby pochodzić, mnie to pomaga, dzieciaszek zmienia pozycję, inaczej się układa i trochę lżej jest, może spróbuj następnym razem? szkoda żebyś się tak męczyła i stresowała



leniuchuj ile wlezie
nastepnym razem tak zrobie, teraz bylo mi slabo i nie chcialam wstawac, ale masz racje
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:09   #4392
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
A wiesz co, chyba Miki gdzies mnie uciskal przez jakies 30 min bo wyczulam chyba nozke(tak mi sie wydawalo) tuz pod piersia i nie moglam zlapac oddechu przez ten czas, Ł sie przerazil a ja siedzialam w dziwnej pozycji i probowalam po prostu oddychac i nie moglam, wystraszylam sie bardzo ze cos Mikiemu sie dzieje i wpadlam w jeszcz wieksza panike zamiast sie uspokoic to jesczze bardziej nie moglam oddychac, dopiero gdzies po 30 min sie uspokoilo, ale nie zycze nikomu
Oj nie fajnie. Dobrze, ze minęło.
A probowalaś zmieniać pozycje- wstać, chodzić, położyć się? Podobno pomaga troszkę jak dziecko przybierze nie wygodna dla nas pozycję
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
A ja dzisiaj byłam w castoramie, wybieraliśmy kafelki to normalnie jak babcia. Wszystko boli, zaraz nogi mi odpadały, znowu jakieś skurcze, ból pachwin haha
Jaką ulgę zaznałam jak sobie usiadłam w naszym autku. Teraz też wbijam się w piżamę i leniuchuję tzn leniuchowanie to u mnie norma ostatnio, ale po takim wysiłku to inny rodzaj leniuchowania
Mni jutro czeka kafelkowybieranie a nie mam veny za bardzo
Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
to ja pociesze Was,,, swoją mamę widziałam na początku maja..a teraz zobacze...może przed końcem roku jak do pl się wybierzemy... to samo z resztą rodzinki.. tyle co skype..ale to nie to samo
Wiecie co- moja mieszka niecałe 50 km ode mnie, do naszego miasta przyjeżdża nawet kilka razy w tyg. i nawet się nie pokwapi... cóż mi lżej się pakować i jechać do niej zwłaszcza jak nie mamy czasu bo remont...Ach, bez komentarza bo się zacznę ciśnieniowac. Ale jakoś im jestem starsza to tym mniej ją rozumiem
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:14   #4393
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
wez nic nie mow, ostatnio poryczalam sie ze zlosci ze za kazdym razem jak sie przekrecam na druga strone to jestem zasapana, ze jak gdzies idziemy z tztem to zawsze musze przystanc i odpoczac chwile po 10 min chodzenia i w ogole ciezko jest juz na maxa
niestety mam to samo a tak sobie pomyśle że jeszcze 5 tyg miałabym tak chodzić a może przecież tak być to chyba w depresje wpadnę, i tak mam jakieś dziwne sny

Wspólczuję ucisku wyobrażam sobie jak się przestraszyłaś
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:16   #4394
MoniaZ82
Wtajemniczenie
 
Avatar MoniaZ82
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 2 390
GG do MoniaZ82 Send a message via Skype™ to MoniaZ82
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
wez nic nie mow, ostatnio poryczalam sie ze zlosci ze za kazdym razem jak sie przekrecam na druga strone to jestem zasapana, ze jak gdzies idziemy z tztem to zawsze musze przystanc i odpoczac chwile po 10 min chodzenia i w ogole ciezko jest juz na maxa

---------- Dopisano o 21:08 ---------- Poprzedni post napisano o 21:05 ----------



Oj



nastepnym razem tak zrobie, teraz bylo mi slabo i nie chcialam wstawac, ale masz racje
Wiesz, ze ja tez jestem wsciekla o to....ze jak tylko wyjde z domu to ide jak zolw ...wszystko mnie zaczyna bolec i oddechu nie moge zlapac. Teraz np siedze i moja mala tak sie przykleila do prawego boku, ze az mnie boli....a co mowic jak mam naczynia pomyc albo cos ugotowac.....No ale musimy jakos sie przemeczyc....jak tylko bedziemy miec w ramionach nasze skarby to zapomnimy o tym wszystkim...
MoniaZ82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:21   #4395
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

też to mam
Ostatnio właśnie mówiłam,ze chylę czoła przed mamuśkami- jakoś sobie nigdy nie zdawałam sprawy z tego, ze ciąża jest tak obciążająca

Co myślicie o TAKIM zegarku??
Chce coś małżowi na rocznice wybrać i mam problem- nie chcę za elegancki bo na co dzień śmiga w bojówkach. Początkowo myślałam o czymś elegantszym, bo do pracy ale on tak wyluzował, że w t-shirtach zaczął śmigać i w luźnych spodniach

Zgagulec mnie dopadł
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:24   #4396
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Archi to nie zazdroszczę. Ja dzisiaj myślałam że się wścieknę bo byliśmy w 2 sklepach. W drugim jak już znaleźliźmy kafelki które podobają się wszystkim- a u mnie na tyle źle że musi się podobać moim rodzicom i fajnie jakby nam się podobało więc ciągle spory- a jak już coś wybraliśmy to nie ma, będzie w sierpniu - w połowie

u was pewnie szybko pójdzie, bo ja z tż- dla nas to bym chyba w 15 min wybrała

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Też dzisiaj tż powiedziałam, że nie sądziłam że ciąża jest taka droga i pod koniec męcząca. Oczywiście męcząca w takim znaczeniu, ze czy kobieta stoi czy siedzi to się męczy
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:27   #4397
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Oj nie fajnie. Dobrze, ze minęło.
A probowalaś zmieniać pozycje- wstać, chodzić, położyć się? Podobno pomaga troszkę jak dziecko przybierze nie wygodna dla nas pozycję

Mni jutro czeka kafelkowybieranie a nie mam veny za bardzo

Wiecie co- moja mieszka niecałe 50 km ode mnie, do naszego miasta przyjeżdża nawet kilka razy w tyg. i nawet się nie pokwapi... cóż mi lżej się pakować i jechać do niej zwłaszcza jak nie mamy czasu bo remont...Ach, bez komentarza bo się zacznę ciśnieniowac. Ale jakoś im jestem starsza to tym mniej ją rozumiem
ehhh, nie cisnieniuj sie suselku

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
niestety mam to samo a tak sobie pomyśle że jeszcze 5 tyg miałabym tak chodzić a może przecież tak być to chyba w depresje wpadnę, i tak mam jakieś dziwne sny

Wspólczuję ucisku wyobrażam sobie jak się przestraszyłaś
ja tez mam mega dziwne sny, nawet jak pospie godz to w coagu tej godz zawsze cos mi sie snil, ale teraz to jest naprawde momentami abstrakcja a Ty Malgos jak sie czujesz ogolnie? przygotowana psychicznie juz na ten moment? ja przepraszam ze nie odpisuje na wszystkie posty ale dzisiaj jestem mega do niczego i to dlatego

---------- Dopisano o 21:27 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
też to mam
Ostatnio właśnie mówiłam,ze chylę czoła przed mamuśkami- jakoś sobie nigdy nie zdawałam sprawy z tego, ze ciąża jest tak obciążająca

Co myślicie o TAKIM zegarku??
Chce coś małżowi na rocznice wybrać i mam problem- nie chcę za elegancki bo na co dzień śmiga w bojówkach. Początkowo myślałam o czymś elegantszym, bo do pracy ale on tak wyluzował, że w t-shirtach zaczął śmigać i w luźnych spodniach

Zgagulec mnie dopadł
zegarek rewelka
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:33   #4398
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Archi to nie zazdroszczę. Ja dzisiaj myślałam że się wścieknę bo byliśmy w 2 sklepach. W drugim jak już znaleźliźmy kafelki które podobają się wszystkim- a u mnie na tyle źle że musi się podobać moim rodzicom i fajnie jakby nam się podobało więc ciągle spory- a jak już coś wybraliśmy to nie ma, będzie w sierpniu - w połowie

u was pewnie szybko pójdzie, bo ja z tż- dla nas to bym chyba w 15 min wybrała

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------

Też dzisiaj tż powiedziałam, że nie sądziłam że ciąża jest taka droga i pod koniec męcząca. Oczywiście męcząca w takim znaczeniu, ze czy kobieta stoi czy siedzi to się męczy
No mam nadzieje,że w miarę pójdzie- za bardzo nie mam koncepcji.
Na podłogę łazienki mamy ciemne brązowe- kiedyś dostaliśmy za free. Meble będa koloru wenge i coś by trzeba było do tego dopasować na ściany

dobrze powiedziane!!!!!!!!!
Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
ja przepraszam ze nie odpisuje na wszystkie posty ale dzisiaj jestem mega do niczego i to dlatego
Dziś chyba tez taki dzień bo która nie pisała to jakoś tak średnio z samopoczuciem

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
zegarek rewelka
Może uda mi się oblookac go jutro w jakimś sklepie- tylko małża po kafelkowybieraniu będę musiała spławić
Późno się obudziłam z prezentem- za tydz. rocznica- mam nadzieję, że jak zamówię z all to szybko prześlą kurierem.

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

aa2- a jak tam Twoje samopoczucie i malowanie?????????
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:36   #4399
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
No mam nadzieje,że w miarę pójdzie- za bardzo nie mam koncepcji.
Na podłogę łazienki mamy ciemne brązowe- kiedyś dostaliśmy za free. Meble będa koloru wenge i coś by trzeba było do tego dopasować na ściany

dobrze powiedziane!!!!!!!!!

Dziś chyba tez taki dzień bo która nie pisała to jakoś tak średnio z samopoczuciem

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------


Może uda mi się oblookac go jutro w jakimś sklepie- tylko małża po kafelkowybieraniu będę musiała spławić
Późno się obudziłam z prezentem- za tydz. rocznica- mam nadzieję, że jak zamówię z all to szybko prześlą kurierem.
ja tez zawsze robie wszystko na ostatnia chwile, to chyba umiejetnosc wrodzona
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-07-31, 20:43   #4400
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość

Co myślicie o TAKIM zegarku??
Chce coś małżowi na rocznice wybrać i mam problem- nie chcę za elegancki bo na co dzień śmiga w bojówkach. Początkowo myślałam o czymś elegantszym, bo do pracy ale on tak wyluzował, że w t-shirtach zaczął śmigać i w luźnych spodniach

Zgagulec mnie dopadł
zegarek mi się bardzo podoba taki i na sportowo i na elegancko pasuje

z zgagulec tez mnie dzis morduje...



ide do wyrka bo jakoś nie mam nawet ochoty na oglądanie TV. Dobrej nocki, do jutra
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:51   #4401
agnyska81
Zakorzenienie
 
Avatar agnyska81
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 13 041
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Witam się i melduję, że sonda założona Już pierwsza oddałam głosy Propozycje bardzo mi się podbają.

Wczoraj jakoś tak mnie ta impreza zmęczyła, tyle ludzi w małym pomieszczeniu, strasznie duszno się zrobiło... Jakoś nie miałam ochoty siedzieć z tym brzuchem wśród ludzi, bo mnie ich pytania i gadanie na te tematy wpieniają. To sobie siedziałam w kuchni (no, nie bardzo siedziałam, bo cały czas było co robić), a fajnie zrobiło się dopiero, jak zostali sami młodzi i mogliśmy normalnie usiąść i się zająć grą w chińczyka (hehe, dostaliśmy w prezencie od kuzyna ) A impreza nasza we dwójkę urodzinowa
Dzisiaj też nie mam siły, ale widzę, że nie ja jedna. Do tego stres, bo rodzinka pogniewana cały czas (a w niedziele im się to uaktywnia podwójnie).
Przynajmniej kolacja mi się udała - zjadłam pysznego ananasa i arbuza z lodówki Ananasa mąż przygotował w kuchni i przyniósł mi do łóżka na talerzyku (talerzyku, nie talerzu), podstawił pod nos i wyszedł. No to zjadłam, co tam miałam przy czytaniu Was. A on przychodzi i pyta mnie, czy ja to wszystko zjadłam, bo to był cały ananas No cóż, myślałam, że to tylko moja porcja Za karę okropecznie szczypi mnie język

Mówicie, że też macie taki wodnisty śluz? Wczoraj się przestraszyłam, bo jak poszłam do wc, to na leginsach miałam mokrą plamę średnicy gdzieś 20 cm Niczego wcześniej nie zauważyłam, bo miałam oprócz tego sukienkę, to się w oczy nie rzucało.
Po nocy plama na majtkach... Ale aż tyle tego? Wcześniej miałam inny, żółtawy i gęsty, a teraz oprócz tego ta woda...
__________________

Joga z rana jak śmietana.

Edytowane przez agnyska81
Czas edycji: 2011-07-31 o 21:01
agnyska81 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 20:55   #4402
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
ja tez mam mega dziwne sny, nawet jak pospie godz to w coagu tej godz zawsze cos mi sie snil, ale teraz to jest naprawde momentami abstrakcja a Ty Malgos jak sie czujesz ogolnie? przygotowana psychicznie juz na ten moment? ja przepraszam ze nie odpisuje na wszystkie posty ale dzisiaj jestem mega do niczego i to dlatego
Psychicznie tak, ale nie wyprawkowo ale już za chwilkę oł je
Właśnie te sny , nawet w ciągu godziny takie rzeczy się śnią, ale to nie takie sny jak na początku, są takie przygnebiające, przytłaczające
Jak się czuję eh... od 20:00 miałam 3 skurcze, raz mi łezka poleciała narazie przeszło, ale mąż przerażony, a ja nie
Mały mi fika pomiędzy, także myśle że jeszcze to nie to zaraz pójdę się pomoczyć w lekko ciepłej wodzie i przejdzie całkiem

myśle też o tym czopie jak coś, tak jak piszecie ja też mam cały czas mokro w majtkach, ale u mnie to głównie to śluz jest cały czas dość gęsty, także się zastanawiam czy ten czop mi sie nie sączy, jak już miałam tam pootwierane trochę ale pewnie schizuję jak zawsze

Zmobilizowałam się koszulę i szlafrok kupiłam na all, także mam dwie koszule i szlafrok cienki, bo mam gruby puchaty tylko, myśle że wystarczy, wrazie co mąż upierze
Nie chcę też inwestować, bo nie chodze w koszulach

aa i dwa staniki do karmienia też kupiłam jakieś nieśmiałe kroczki są

a u ciebie jak tam , też w lesie jak ja ?
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:01   #4403
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Psychicznie tak, ale nie wyprawkowo ale już za chwilkę oł je
Właśnie te sny , nawet w ciągu godziny takie rzeczy się śnią, ale to nie takie sny jak na początku, są takie przygnebiające, przytłaczające
Jak się czuję eh... od 20:00 miałam 3 skurcze, raz mi łezka poleciała narazie przeszło, ale mąż przerażony, a ja nie
Mały mi fika pomiędzy, także myśle że jeszcze to nie to zaraz pójdę się pomoczyć w lekko ciepłej wodzie i przejdzie całkiem

myśle też o tym czopie jak coś, tak jak piszecie ja też mam cały czas mokro w majtkach, ale u mnie to głównie to śluz jest cały czas dość gęsty, także się zastanawiam czy ten czop mi sie nie sączy, jak już miałam tam pootwierane trochę ale pewnie schizuję jak zawsze

Zmobilizowałam się koszulę i szlafrok kupiłam na all, także mam dwie koszule i szlafrok cienki, bo mam gruby puchaty tylko, myśle że wystarczy, wrazie co mąż upierze
Nie chcę też inwestować, bo nie chodze w koszulach

aa i dwa staniki do karmienia też kupiłam jakieś nieśmiałe kroczki są

a u ciebie jak tam , też w lesie jak ja ?
Ja o sluzie to nawet nie wspominam bo nie nadążam z kupnem wkladek higienicznych ja jestem daleeeeeeeeko w lesie ze wszystkim, wczoraj tylko sie ucieszylam bo znajoma moze nam pozyczyc wanienke ze stojakiem i bujaczek zanim kupimy swoj wiec przynajmniej to
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:02   #4404
katarzynka00
Zakorzenienie
 
Avatar katarzynka00
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 7 345
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.


nie nadrabiałam bo musiałabym się przyspawać tu na ładnych kilkadziesiąt godzin.Po cichu liczę że przystopujecie na odchowalni


wczoraj wróciłam z nad morza.Wybrałam się,ponieważ czułam się na siłach,trasa zleciała błyskawicznie, na miejscu odpoczęłam,pogoda była idealna dla ciężarówki,córeczka dała mamie odpocząć,była nad wyraz grzeczna,usłuchana, tak więc nie żałuję.
p.s oczywiście każdą waszą odpowiedź przeczytałam i przemyślałam.

Tam nie miałam czasu na net,stąd moje zaległości
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym
następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny


katarzynka00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:05   #4405
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
ja tez zawsze robie wszystko na ostatnia chwile, to chyba umiejetnosc wrodzona
no to chyba rodzinne
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
zegarek mi się bardzo podoba taki i na sportowo i na elegancko pasuje
No musze koniecznie go jutro znaleźć i zobaczyć live!
Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość
Przynajmniej kolacja mi się udała - zjadłam pysznego ananasa i arbuza z lodówki Ananasa mąż przygotował w kuchni i przyniósł mi do łóżka na talerzyku (talerzyku, nie talerzu), podstawił pod nos i wyszedł. No to zjadłam, co tam miałam przy czytaniu Was. A on przychodzi i pyta mnie, czy ja to wszystko zjadłam, bo to był cały ananas No cóż, myślałam, że to tylko moja porcja Za karę okropecznie szczypi mnie język
To jakiś mini ananas musiał być
Idę glosować
Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Psychicznie tak, ale nie wyprawkowo ale już za chwilkę oł je

aa i dwa staniki do karmienia też kupiłam jakieś nieśmiałe kroczki są
Nieśmiałe?? Całkiem , całkiem śmiałe
Zazdroszczę tego psych. nastawienia ale ciągle 3 mam kciuki by Twój mały jeszcze troszkę poczekał
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:12   #4406
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

aaaaa, przeoczyłam licytację nowych czapeczek, poszły za 10 zł
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:12   #4407
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Oj jak tu cicho dzisiaj My cały dzień u teściów spędziliśmy - teściowa jutro ze mną na wizytę jedzie O i pierwszy raz dotknęła mojego brzucha dzisiaj
W nocy i przed chwilą zaliczyłam pierwsze bolesne skurcze Ciekawe co tam na wizycie się okaże

Cytat:
Napisane przez MAGiALENA Pokaż wiadomość
u mnie też.

mam pytanie - jakie kupujecie:
- majtki jednorazowe
- podkłady poporodowe
- wkładki laktacyjne?
Majtki mam chyba z "canipol babies" (czy jakoś tak)
podkłady Bella mama
wkładki na początek z rossmana

Cytat:
Napisane przez thelilah Pokaż wiadomość
natka Tobie też za skończony


Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Natka, Sharifa, BordaAna- za jutrzejsze wizyty
Niezła sytuacja z tą laską
Dziękuję

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
witam Was poobiednio.. mój mąż z rana leczył kaca...a ja wyskoczyłam na zakupy ..oczywiście chociaż mały kocyk...ale coś dla małej w wózku musiało wylądować
a właśnie.. ile Wy macie kocyków?? ja póki co mam jeden taki dość grubawy, 2 takie średnie, dziś kupiłam jeden cienki bawełniany, no i otulaczek... kurcze tak myślę,czy styknie,czy jeszcze jakiś polarkowy dokupić ??

Ja mam narazie dwa: jeden cieńszy i jeden grubszy - potem wyjdzie w praniu ile się przyda dodatkowo

no i prawidłowy zestaw :P
hehe to Ty dobra żona jesteś :P mój też po 1szej wrócił.. ale sam na piechotkę.niecałe 10 min z buta..więc daleko nie miał.. ja już spałam

dzięki
Chyba za dobra czasami Mój też mógłby z buta na upartego ale chyba ze 40 minut by mu zajęło

Cytat:
Napisane przez anuska_s Pokaż wiadomość
lipcopad...dobre: hahaha: i gratki za 35 tydz
Gdzieś w radiu słyszałam to określenie Dziękuję
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-07-31, 21:19   #4408
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Nieśmiałe?? Całkiem , całkiem śmiałe
Zazdroszczę tego psych. nastawienia ale ciągle 3 mam kciuki by Twój mały jeszcze troszkę poczekał
Musi poczekac do 16 bo wtedy mój lekarz wraca z urlopu
2 dwa tygodnie zamierzam też wyprawkę skompletować a co \


jeju mam chęć na ananasa jutro będzie mój
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:27   #4409
archinta
Zakorzenienie
 
Avatar archinta
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 099
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Dobra- zmykam z psem na spacer i do wyrka bo rano zamierzam na basen iść ale nie wiem czy wstanę na tę 8

Dobrej i bezskurczowej nocy
archinta jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-07-31, 21:31   #4410
lullaby_ml
Zakorzenienie
 
Avatar lullaby_ml
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 688
Dot.: Chodzimy jak kaczuszki przez te nasze piękne brzuszki. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez archinta Pokaż wiadomość
Dobra- zmykam z psem na spacer i do wyrka bo rano zamierzam na basen iść ale nie wiem czy wstanę na tę 8

Dobrej i bezskurczowej nocy
Branoc i rowzniez bezkurczowej

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Czuje sie jak koopa!!!!!!!!!!!
__________________
Synuś
lullaby_ml jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:04.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.