Tu pieluszka a tam brzuszek - jednym słowem szał mamusiek! Lipiec/Sierpień 2011

[BABONIK]

Lili,Agni a co z Wami? dla naszych przeterminowanych.

A ktoś wie co ze Słoneczkiem??

[youyou]

dzień dobry mamuśki

u nas dziś chyba najlepsza jak do tej pory noc
Lilka obudziła się dopiero o 3, wypiła jednego cycka, zmieniłam pieluchę, wypiła drugiego cycka i spała do 6, po cycku jeszcze zasnęła i obudziła się po 7 jak ja już wstałam.
Filip też bez pobudek więc wyspałam się jak nigdy

Miłego dnia

[aania_20]

Napisane przez Marina1

Aaniu śnił mi się Adaś z Igorem, wyścigowali się na łyżwach ( a byli tacy mali jak teraz, ale chodzili już jakims cudem heh )

dobre choć może niedługo będa

Napisane przez Bartessa

dziewczyny wiecie ile jest procent prowizji, kidy ma sie bank inny niz ing a wyplaca się w bankomacie ing?? tz wczoraj wyplacil 1500 zl a zkonta ubylo 2000 i sie zastaawaiam co jest grane, czyzby bylo 30% ???

niemożliwe.b Przy dużych kwotach to koło 1,5% jeśki dobrze kojarzę, ale na pewno nie 30!

Napisane przez BABONIK

100lat Aaniu-spóźnione ale ogromne buziaki imieninowe...na prawde przepraszam za spóźnienie...wiedziałam,ż e o czyms zapomniałam

dziękuję

[BABONIK]

Wodaqua- stresujesz się CC?bo ja coraz bardziej,będę miec albo jutro albo w niedziele.jutro mój gin ma sprawdzic jak tam dzidzia,czy duża,ile wód itd...jeśli uzna,że dzidziuś dojrzały to jutro będę miec cięcie.Położna mi mówiła,żebym ok 6 godz przed znieczuleniem już nic nie jadła.W szpitalu w którym będę rodzic niestety nie ma koszul szpitalnych,więc na blok operacyjny będą mnie wieźc na golasa a miałam nadzieje,ze jeszcze znieczulenie dostanę w takiej koszuli z rozpierdakiem z tyłu...i ta świadomośc że może jutr o zobaczę swojego synka.jakoś teraz mi się wydaje ,że szybko zleciało... normalnie się boję...

[wodaqua]

Boję się jak jasna cholera!
No własnie nie wiem jak u nas z tymi koszulami... Mam nadzieję że jakieś szpitalne okrycie mi dadzą, a nie tak na golasa... Szok normalnie... Nie dość że wielkie przeżycie dla kobiety to jeszcze tak uwłaczająco traktuja...
Fajnie, jakby zrobili Ci jutro i z głowy, na mnie takie czekanie działa negatywnie jak widzę... W sumie jeszcze tylko 2 dni w domu i 1 w szpitallu, ale jakoś to czekanie nie pomaga... Całą ciążę miałam czas sie nastawic i d.pa.
Jakoś damy radę Baboniku

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Ale tak czasami sie pocieszam, że ode mnie to przy cc niewiele zalezy... Inaczej niż przy sn, tu chyba bardziej bym była obs.rana

[BABONIK]

tylko Wodaqua plus przy SN taki,że zbiera Cię nie wiadomo kiedy,jesteś w szoku,nie masz czasu się nad niczym zastanawiac,a tu przedemną cała dzisiejsza noc, pół dnia jutro i nie wiadoma czy mnie potną jednak czy nie niestety ja będę nago ale jak mi zrobią CC ok 16tej to przynajmniej niewiele już tej pierwszej doby zostanie może prześpię ten czas co trzeba leżec nieruchomo.

[wodaqua]

No tak, wszystko ma swoje złe i dobre strony..
Ja też liczę, że prześpię, ale z tego co wiem, to u nas dziecko od razu przy mamusi zostaje, więc chyba nie będę potrafiła zasnąć...

[agulaaabar]

Napisane przez karolinee1983

A tak poza tym to dziś kończymy 40 tygodni

Gratulacje!!! klask i:

Nam zostało 3 dni i też nic a nic sie nie rusza


Dziubku kochana wszystkiego co najlepsze!!


DZIEŃ DOBRY

Wczoraj miałam pozaznaczane tyyyle postów, nie odpisałam i się skasowały

Pogoda nadal do ...
Nie spałam całą noc.... zasnęłam przed 7 rano jak trzeba było wstawać
Mój mężul kolejny tydzień w domu bez pracy i go nosi eh... wczoraj się pożarliśmy, ale już jest ok.

Brumek i chyba DaKaro pisały że wcale im nie spieszno tak do porodu, chyba Was rozumiem... wiadomo, że chce sie już maleństwo przytulić, zobaczyć itd ale też nie mam takiego wewnętrznego musu że to już musi być



A tak poza wszystkim to....

SIERPNIÓWECZKI TERAZ NASZ MIESIĄC

I proszę o kciuki bo dziś idziemy na wizytę na 17.20

[agni82]

Napisane przez BABONIK

Lili,Agni a co z Wami? dla naszych przeterminowanych.

A ktoś wie co ze Słoneczkiem??

u mnie cisza

Napisane przez wodaqua

Agni, może znienacka ruszy..

może


HELP!!!!!!
A dziewczyny boli mnie jeden sutek - jak sie otrze o bluzkę lub o coś. tylko z jednej strony. nie wiem czy to cos poważnego?

[Natka_]

Dzień dobry

Dziubek ma urodziny? Więc wszystkiego najlepszego Kochana Sto lat!

Baboniku trzymam jutro kciuki z całych sił

Dzisiaj znowu pospaliśmy, teraz Dominik też zasypia, więc chyba i ja się położę, bo taka brzydka pogoda, nawet na spacerek nie możemy pójść

Mój synek jak się położy go na brzuszku to się podnosi na rączkach i unosi główkę To przecież za wcześnie!
On przez sen się tak pięknie uśmiecha, ciekawe co mu się śni, mąż się śmieje że pewnie piersi pełne mleka

Jak pocieram swój nos o jego nosek to też się uśmiecha

[karolinee1983]

Napisane przez ellika

Pociesze cie ze u mnie tez sie nic a nic nie działo - brzuch mi nie opadł, żadnej biegunki, czopa ani śladu - a znienacka w nocy zaczęłam rodzić

No póki co, to trzymam się wersji, że tak właśnie u mnie będzie - znienacka i bez objawów bo inaczej ja tego nie widzę, skoro żadne znaki na niebie i ziemi nadal nie wskazują na rychły poród

Napisane przez iustyna1

Majka no to siup! Wyłaź już, dużo ciotek na Ciebie czeka .

Kolejna oporna i uparta dziewucha się szykuje chyba po tatusiu

Napisane przez agni82

u mnie już trzeci dzień po terminie i nic.. Zaczynam miec już dosc.

Kochana, zaczynam Cię rozumieć ja spokojnie czekałam właśnie do dnia dzisiejszego - żeby "odbębnić" pełne 40 tygodni, niczego nie przyspieszając, no ale teraz to już by mogła ruszyć dupkę!!!

Napisane przez wodaqua

Karoline, jest jeszcze szansa urodzić... Dzionek długi! A ciąża pięknie donoszona!

Wiem, wiem - zawsze jest nadzieja, choć niby matką głupich jest

Napisane przez BABONIK

pocieszające jest to,że wiecznie to trwac nie będzie

ale rozumiem kobiety, które na samym finiszu mają wrażenie, że wszystkie kobietki wokół rodzą, a Ty jedna będziesz w tej ciąży wiecznie chodzić

Napisane przez BABONIK

Lili,Agni a co z Wami? dla naszych przeterminowanych.

A ktoś wie co ze Słoneczkiem??

No właśnie, co ze słoneczkiem????? I Lili też ostatnio nie było chyba... Może urodziła????

Napisane przez BABONIK

Wodaqua- stresujesz się CC?bo ja coraz bardziej,będę miec albo jutro albo w niedziele.jutro mój gin ma sprawdzic jak tam dzidzia,czy duża,ile wód itd...jeśli uzna,że dzidziuś dojrzały to jutro będę miec cięcie.Położna mi mówiła,żebym ok 6 godz przed znieczuleniem już nic nie jadła.W szpitalu w którym będę rodzic niestety nie ma koszul szpitalnych,więc na blok operacyjny będą mnie wieźc na golasa a miałam nadzieje,ze jeszcze znieczulenie dostanę w takiej koszuli z rozpierdakiem z tyłu...i ta świadomośc że może jutr o zobaczę swojego synka.jakoś teraz mi się wydaje ,że szybko zleciało... normalnie się boję...

O kurcze, to już jutro możesz mieć to za sobą... Nie dziwię się Wam, dziewczyny z cc, że macie stracha - chyba dziwnie tak wiedzieć dokładnie kiedy nadejdzie TEN moment

[agulaaabar]

Konkurs dla mamusiek

http://www.zlotabutelka.pl/pinkandblue/

[Lili 83]

Dzień dobry mamusie Trochę mi zajęło nadrabianie weekendu

nerola cieszę się, że dogadujecie się powoli z mężem. Mam nadzieję, że teraz już będzie tylko dobrze

pieleszka Gratulacje i witam Hanię! Całym sercem mam nadzieję, że Hania wyzdrowieje i obędzie się bez zabiegu.

elika Karolinka

brumek brzuszek to masz niesamowity Aż się wierzyć nie chce! Ja jak dobrze męża nakarmię to ma taki

jacieee Gratuluję i cieszę się, że już masz poród za sobą. Trzymaj się i nie załamuj. Po konsultacji z lekarzem na pewno znajdziecie odpowiednie rozwiązanie. Trzymam kciuki.


aania_20 4600!


agualaaabar teściowa to ma tupet! Ale niestety tak to już jest. Wszędzie mamy pełno doradców i znawców. Wydaje się im, że wszystko wiedzą lepiej. Trzeba wpuścić jednym uchem i wypuścić drugim

Patik87Dzięki za opis porodu trochę przeraziłaś mnie... Mam nadzieję, że nie trafię na taką położna

beata_1989 za kikuta
Dziękuję za opis porodu
Lubię je czytać mimo, jeszcze nigdy nie rodziłam i wszystko bym chciała wiedzieć. Wiem, ze każda przechodzi to indywidualnie ale dobrze jest wiedzieć co nie co

Madziulka_17 Gratulacje! Szymonek

DeKaro Zgadzam się, też jestem pierworódką i czuję się taka nieuświadomiona, przerażona! Czasem się zastanawiam jak ja dam radę....

[Natka_]

Karolineee, Agni żeby się szybko ruszyło

Agulaaabar za wizytę

---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

A właśnie co do kikutów, nam obcieli w szpitalu, nic nie musiało odpadać, Dominik już 3 dni po powrocie do domu miał piękny pępuszek... Niczym nie mazałam, normalnie kąpaliśmy od początku i ładnie się zagoiło.

[karolinee1983]

Napisane przez agulaaabar

Gratulacje!!! klask i:

Nam zostało 3 dni i też nic a nic sie nie rusza



A tak poza wszystkim to....

SIERPNIÓWECZKI TERAZ NASZ MIESIĄC

I proszę o kciuki bo dziś idziemy na wizytę na 17.20

Dziękuję za gratulacje no dobiliśmy do magicznej czterdziestki

Kciuki za wizytę oczywiście mocno zaciskam my, jak dziś nie urodzimy [] to jutro też na wizytę gonimy...



No nasz czas, sierpniówek, niby już nadszedł, ale mam wrażenie, że lipcówkom sprawniej szło rodzenie u nas tak jakoś bezjajecznie - żadna się nie wyrywa... Może moniczka chociaż urodzi, skoro w szpitalu już ją trzymają

[Lili 83]

agni82 oj znam to.... wyciągasz pomocną dłoń i nikt tego nie docenia....
W marcu ciotka pożyczyła od nas 2tyś złotych, miało być do czerwca.... Teraz w czerwcu minęło dwa lata i zdążyła oddać tylko połowę... Ostatnio jak z nią przez telefon rozmawiałam to chciała numer konta naszego, że przeleje resztę kasy , już drugi miesiąc mija i kasy nadal nie ma.... eh


Babonik też mi tak nogi wiązali do łyżeczkowania. Jedno poronienie, dwa zabiegi Było mi strasznie ciężko, z mężem też mieliśmy w tedy kryzys mały ale podnieśliśmy się.
Cieszymy się, że teraz się udało i czekamy na naszego synka

Agni82 je też już przeterminowana ale nie staram się przyspieszać. Co i kiedy ma być to będzie

[agadus]

witam

ja jak na razie wyrobiłam sie ze wszystkim a nie śpie od 6 w ogóle to Natalka ładnie spi w nocy budzi sie 3 razy ale dzisiaj to cos mi marudziła i sie prężyła też ciekawa jestem co jej sie sni bo nieraz tez prze sen sie uśmiecha a powiedzcie mi dziewczyny bo juz nie pamietam od kiedy dziecko wyraźnie widzi bo teraz to chyba za mgłą a nasz pepek juz jest ładniutki bez zadnych strupków w ogóle szybko odpadł chyba po 6-7 dniach ,,, a ja dalej szukam fajnej torby do wózka bo chciałam kupic ta co ma Carmela ale troszke za duża i w ogóle za późno sie obejżałam z tym szukaniem ale ....

agni82 a od kiedy karmisz?? a w ogóle to powinnas mieć takie wkladki laktacyjne to nie będą bolały sutki bo jak na razie wszystko jest swieże i może jeszcze dokuczać taki dyskomfort

[karolinee1983]

Napisane przez Lili 83

Dzień dobry mamusie Trochę mi zajęło nadrabianie weekendu

Zguba się znalazła myślałam, że może urodziłaś już

[Lili 83]

Natka Dominik

Vaniliowa11 za kikutka

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:47 ----------

Napisane przez karolinee1983

Zguba się znalazła myślałam, że może urodziłaś już

Jestem, jestem Staram się trochę nadrobić i napiszę co u mnie

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:48 ----------

Napisane przez zanka205

sms odŻanety

"Emilie ur. o 19:55 3820 g58 cm siłami natury! Chyle czoła dla tych, które mają więcej niż 2 dzieci! Dla mnie armagedon! Mała ma loczki czarne po tatusiu jest cudowna! Mam chyba milion szwów, bo taka duża baba! Jestem wykończona. Emilie dostała 10 ptk."

No proszę! Gratulację dla Żanetki! Nadrabiałam ostatnie kilka stron i cały czas o niej myślałam
Kochana masz to już za sobą Sporą dziewczynkę urodziłaś

[agni82]

Napisane przez agadus

agni82 a od kiedy karmisz?? a w ogóle to powinnas mieć takie wkladki laktacyjne to nie będą bolały sutki bo jak na razie wszystko jest swieże i może jeszcze dokuczać taki dyskomfort

ja jeszcze nie urodziłam nawet

[karolinee1983]

Napisane przez Natka_

Karolineee, Agni żeby się szybko ruszyło

Napisane przez agadus

agni82 a od kiedy karmisz?? a w ogóle to powinnas mieć takie wkladki laktacyjne to nie będą bolały sutki bo jak na razie wszystko jest swieże i może jeszcze dokuczać taki dyskomfort

Agni to chyba jeszcze nie ma kogo karmić

---------- Dopisano o 10:51 ---------- Poprzedni post napisano o 10:50 ----------

Napisane przez agni82

ja jeszcze nie urodziłam nawet

[Lili 83]

Napisane przez Bartessa

hallo,


moj synek dzis konczy 4 lata, wlanie niedlugo bedziemy miec gosci a okazja podwojna bo:

musze sie pochalic
tz dzis kupil autko. renault megane grand scenic. Jestem troszkę zla, bo dal 16 tys a mielismy na auto 12. ale mlode autko, szescioletnie takze powinno na kilka lat starczyc.

Buziaki dla synka z okazji urodzin

I gratuluję zakupu Żeby się nie psuł i woził Was przez lata

[Bartessa]

http://www.wygrajbecikowe.pl/mechanika

MOZNA BECIKOWE WYGRAC

[Oliweczka1985]

Napisane przez karolinee1983

Witam. Nie śpię od 5 rano tradycyjnie - wstałam na siku i już nie mogłam zasnąć, po prostu bosko...

A tak poza tym to dziś kończymy 40 tygodni zatem dziś jest nasz termin porodu szczerze ? - to nie sądziłam, że tak się książkowo donosimy z Mają... I póki co końca na razie nie widać... Bo czuję się wyśmienicie, skurczy brak, szopa na próżno szukać, o wodach to nawet wspominać nie będę Ech... Chciałabym mieć to już za sobą...

No to już lada chwila, lada dzień urodzisz kochana

Napisane przez Bartessa

zaneta gratulacje duzej i zdrowej córy!

zanka, a moze to potówy??


dziewczyny wiecie ile jest procent prowizji, kidy ma sie bank inny niz ing a wyplaca się w bankomacie ing?? tz wczoraj wyplacil 1500 zl a zkonta ubylo 2000 i sie zastaawaiam co jest grane, czyzby bylo 30% ???

O matko, jak naprawde tyle pobrali, to masakra jakaś

Napisane przez agulaaabar

I proszę o kciuki bo dziś idziemy na wizytę na 17.20

Cześc dziewczynki.
Brunetka cieszę się, że minął Ci już baby blues.

Ja nie mam humoru, jeszcze dostałam niemiłą informację z rana przez tel. wiec juz całkiem jestem załamana..... wszystko idzie pod górkę....

[Lili 83]

Napisane przez madziaranew

Witam .a ja dzis mam zly dzien, znalazlam dzis rozstepy , a myslalm ze juz obedzie sie bez
, no I robilam obiad I sie poparzylam, no I mam babel na reku , piecze cholernie.normalnie sie poryczalam, az Tz przytulil I odrazu lepiej....
Wodaqua dziekuje
Brumek my tez mielismy grila wczoraj , u ciebie wymioty , a u mnie zgaga teraz odpoczywam po obiadku

Ja przez całą ciąże smarowałam brzuch i piersi i nic mi nie wyskoczyło...A jak tylko zaczęłam 38tc to pojawiły mi się rozstępy w dolnej części brzucha. Najpierw pojedyncze, teraz mam na całej długości podbrzusza. Szerze to się tym nie przejmuję...Ale jak je zobaczyłam to się na początku trochę wkurzyłam, bo nie miałam a na koniec wyskoczyły. Trudno :/

[pieleszka]

Dziubku sto lat

u nas coś też Haneczkę zaparcia męczą...pręży się bidulka, płacze, stęka...dzisiaj przychodzi położna to ją zapytam czy mam jej podawać espumisan no i muszę zapytać czy czasem mala nie ma początku katakru..bo cos mi kicha sporadycznie i tak jakby charczy nieraz...w szpitalu jak kichała to mówili,że jeszcze resztka wód z niej się wydobywa, ale tak długo???

chciałam zabrać hanię na spacer dzisiaj, ale pogoda nadal do ... spróbuje ja powerandować chociaż jak będę pranie wieszała...

[Lili 83]

Napisane przez karolinee1983

Witam. Nie śpię od 5 rano tradycyjnie - wstałam na siku i już nie mogłam zasnąć, po prostu bosko...

A tak poza tym to dziś kończymy 40 tygodni zatem dziś jest nasz termin porodu szczerze ? - to nie sądziłam, że tak się książkowo donosimy z Mają... I póki co końca na razie nie widać... Bo czuję się wyśmienicie, skurczy brak, szopa na próżno szukać, o wodach to nawet wspominać nie będę Ech... Chciałabym mieć to już za sobą...

Mi wczoraj minął termin porodu i jak na razie też żadnych objawów zbliżającego się porodu....
A wczoraj urodziła dziewczyna od sąsiadów, miała termin tak jak ja.

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:57 ----------




AgaGuernsey ja to jestem straszny nerwus. Miałam wiele stresujących sytuacji w ciąży i aż się boję o moje dziecko


dziubek dołączam się do życzeń Spełnienia marzeń

[AgaGuernsey]

Napisane przez brumek

O, to trzeba się będzie tam przebiec


O nie! To ja teraz będę umierać z ciekawości, co napisałaś w tym zaginionym poście

Generalnie same bzdety...zalilam sie Babonikowi i Meszsares na moje dziewczyny, no i skomentowalam pare postow...


Bry z rana!
Melduje wszem i wobec, ze w koncu postawilam pranie dzieciowe! Na razie 2 pralki, bo nie mam gdzie wieszac.

[CrazyMachine]

Mała się budzi więc pędem piszę

Napisane przez Bartessa

dziewczyny wiecie ile jest procent prowizji, kidy ma sie bank inny niz ing a wyplaca się w bankomacie ing?? tz wczoraj wyplacil 1500 zl a zkonta ubylo 2000 i sie zastaawaiam co jest grane, czyzby bylo 30% ???

Zwykle to jest 5%, ale nie mniej niż 5 zł. 30% to zdecydowanie za dużo

Napisane przez patik87

dziewczyny już nie mam siły. dopiero 2 dzień w domu a mała w dzień spi 2 razy po pół godz.
Zaczeła charczeć i nosem furgac, odsysalismy frida i sola morska, ale mialam wrazenie ze sie nasiliło. Byliśmy na izbie, osłuchała ja i wszystko ok, poza tym, ze ma kolkę. Może to ta sapka?
Ze mnie taka matka ze nie rozpoznałam. Sara jest niespokojna, tylko cyc, noszenie, nie wiadomo czego chce, jak daje butle to nie chce a cyca ssie za chwilę.
Nie ryczy non stop jak dzieci kolkowe, moze to lekka kolka, nie wiem. Ale widać że coś jej dolega, skrzeczy..
Ja oszaleje, we 2 ledwo dajemy radę.
Pisze tego posta 3 godzinę chyba.
Od rana zjadłam 2 serdelki.
Wyglądam jak cień samej siebie.
Pediatra kazała dawać espumisan i viburcol, do tego ma pleśniawki na języku.
Mam doła jak cholera i wyje ze szczęścia i bezsilności.

Doskonale Cię rozumiem, też się tak czuję, na szczęście nie cały czas. To charczenie to może być jeszcze podrażnienie od wód i śluzów porodowych. Moja też czasem charczy, ale się tym nie przejmuję. Pediatra nic złego tam nie widziała.
Nie za wcześnie na kolki? Ile ma Twoja mała? "Podobno" (ja tam nie wiem) kolki zaczynają się od 3 tygodnia, choć moja ma 2,5 i już chyba się wczoraj nam jedna przydarzyła.
Kochana trzymaj się, mnie z opresji ratuje mąż, jak już z resztą pisałam. Może Twój też może zająć się Sarą chociaż na 2-3 godziny a Ty się wyśpij, albo wyjdź na zakupy?

Napisane przez BABONIK

jak mi zrobią CC ok 16tej to przynajmniej niewiele już tej pierwszej doby zostanie może prześpię ten czas co trzeba leżec nieruchomo.

Życzę Ci, żebyś zasneła, ja nie mogłam, chyba z wrażenia. Prawie nie spałam, ani w dzień, ani w nocy.

Napisane przez wodaqua

Mam nadzieję że jakieś szpitalne okrycie mi dadzą, a nie tak na golasa... Szok normalnie... Nie dość że wielkie przeżycie dla kobiety to jeszcze tak uwłaczająco traktuja...

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:09 ----------

Ale tak czasami sie pocieszam, że ode mnie to przy cc niewiele zalezy... Inaczej niż przy sn, tu chyba bardziej bym była obs.rana

Powiem Ci, że ja też byłam/jestem przeczulona na punkcie godności, prywatności, ale jak rodziłam (zaczynałam SN), to miałam w kto mnie widzi i czy jestem naga i co tam ze mnie akurat wyłazi, byle tylko mieć to za sobą. Pamiętam, jak tam zamykali drzwi do mojej sali, żebym miała komfort, a ja sobie pomyślałam, że choćbym była teraz na środku miasta, to nie zrobiło by to na mnie wrażenia. Byle urodzić. Nigdy bym siebie o to nie podejrzewała.

DaKaro
OK muszę chyba nakarmić mojego głoda.

[Lili 83]

Napisane przez BABONIK

Lili,Agni a co z Wami? dla naszych przeterminowanych.

A ktoś wie co ze Słoneczkiem??

A ja zdołowana jestem W sobotę to przeleżałam cały dzień. Wczoraj było trochę lepiej, nawet wybrałam się z mężem i siostrami na zakupy do galerii ale to chyba nie był zbyt dobry pomysł. nie mam sił już na takie chodzenie..Kilka razy mi się słabo robiło ale na szczęście nie zemdlałam. Kupiłam Radziowi kilka rzeczy jeszcze Torba spakowana i czekam na akcje porodową


Sąsiadka piętro wyżej jak zwykle kwiatki za bardzo podlała i leje mi po parapecie... i po co ja mam myć okna?