Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 98 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-16, 10:28   #2911
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
kochana Ty sie jeszcze na porodówke nie wybieraj
czytałam wczoraj ze pod koniec tyg mąz gdzies jedzie to zapraszam do mnie n a kawunie, a jakby sie cos działo to dzwon zorganizujemy akcje: wyjazd na porodówke
Asia na kwusie mogę wpaść, a akce sobie podaruję - żartownisiu
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:31   #2912
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Asia na kwusie mogę wpaść, a akce sobie podaruję - żartownisiu
no wiesz wszystko sie moze zdarzyc
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:35   #2913
bruma
Rozeznanie
 
Avatar bruma
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 519
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

wcięło mi odpowiedzi na posty i znowu muszę zacząć odpisywać od nowa

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
dokładnie nie ?
Choć czasem fajnie jest popatrzeć na wybrzuszenia u mnie teraz mały ma fazę wypychania "na chama" , no kolanka czy nóżki, że aż boli i ładnie widać taką gulę na brzuchu
Co najlepsze od dwóch dni stawia się na prosto czyli z prawej strony brzucha przenosi się centralnie na środek, więc ciężar automatycznie przenosi się na lewą, to chyba dlatego tak popękałam po lewej stronie straszyłam tż wczoraj bo zaczęłam lekko majtać brzuchem to mały się przesuwał w środku
Ja uwielbiam patrzeć jak mój synuś zaczyna szaleć w brzuszku i tu raz wypchnie nóżkę, raz rączkę Nawet ostatnio mój TŻ jak zobaczył co nasz synek wyprawia, to zrobił wielkie oczy i się pyta "czy to mnie boli???" ale to jest kochany ból

Cytat:
Napisane przez acelinka Pokaż wiadomość
a teraz skrobne co u mnie

tż już po urlopie więc wracam do normalności. Fajnie było tak siedzieć sobie razem w domku, spać do której chcemy i robić co i kiedy chcemy wczoraj byliśmy w Olzie nad wodą i było super, to takie cudowne uczucie pomoczyć moje spuchnięte stópki w zimnej wodzie

Od wczoraj nie biore tabletek, tak jak ginek zalecił. Brzuszek bardziej pobolewa i się napina, troszke mocniej czuje skurcze a poza tym to bez zmian już nie moge się doczekać jutrzejszej wizyty, straszliwie jestem ciekawa co mi gin powie no i co oznaczało to jego " będziemy robić z panią porządek"
Biedna Jeszcz tylko troszkę bólu ale za to jaka na samym końcu czeka nas nagroda Nasze ukochane dzieciątko
Tak więc trzymam kciuki aby jak najmniej bolało i o czywiście za udaną wizytę

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Dziś zaczynam 36tc
gratulacje ... o mamo jak ten czas szybko leci

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
Nie wysypiam się, mam te cholerne dretwienie rąk - szczególnie prawej, że spać w żadnej pozycji nie mogę jest mi ciężko i w ogóle

Musiałam sobie ponarzekać
Doskonale Cię rozumiem bo ja mam dokładnie tak samo. Strasznie mi drętwieją ręce, zwłaszcza po nocy mam straszny problem z dłońmi Wczoraj postanowiłam powiedzieć TŻ-towi co mi się dzieje a następnie poszperałam w necie i...znalazłam TAKI opis Ten opis idealnie odpowiada moim objawom Nie jest to nic niebezpiecznego, wręcz raczej to są typowe objawy w ciąży
No nic trzeba troszkę pocierpieć

Troszkę was nadrobiłam...zostało mi jeszcze troszkę więc idę was nadgonić

Szybciutko wam napiszę co u mnie
Mój weekend był troszkę leniuszkowi a troszkę na sportowo W sobotę z rana poszłam sobie na targ zrobić drobne załupki, zwłaszcza świeżych owoców (teraz siedzę i je wcinam) a po południu pojechałam odebrać moje zamówienie Kupiłam mini laktator Medeli i buteleczki do laktatora, do tego ręczniczki, szczotka do czyszczenia butelek i jeszcze jakieś tam dodatkowe drobiazgi Cieszyłam się jak dziecko.
Niedzielę zaczęłam sportowo...o 10:00 poszłam z Tż na basenik, było bosko jaki wspaniały relaks dla mojego kręgosłupa, no a po południu mój Tż zrobił mi niespodziankę i zabrał mnie na pyszny obiadek mmmniam

Widzę, że w weekend żadna się nie rozpakowała tak więc .... zaciskamy nóżki dziewczyny!!!!!
__________________
[*] 06.08.2010
Błażejek
Mały ktosiek
bruma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:35   #2914
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no wiesz wszystko sie moze zdarzyc
czekaj czekaj - przypomnę Ci za miesiąc :P
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:43   #2915
stokrotka_
Zadomowienie
 
Avatar stokrotka_
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1 604
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
No pogoda odmienna z dnia na dzień, że aż moja głowa zaczyna to czuć

A jeszcze sąsiedzi wiercą coś w ścianach, więc wesoło dziś mam
Mam nadzieję, że na drzemkę Grzesia przestaną
ojjj moja głowa też... teraz mamy słoneczko..ale nie cieszę się na zapas. wczoraj dopołudnia cudnie było.. a potem..deszczowo cały wieczór


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Stokrotka wkońcu dziś mój szczęśliwy dzień 16 hahah
dam znać pewnie jutro co i jak , też jestem ciekawa mojego maluszka, ile waży, czy wszsytko w porządku

a no tak 16ty ojjj ciekawe co się dziś wydarzy

Martusia ja już nie będę się nad sobą użalać, wszsytkie jedziemy na jednym wóżku, jedne lepiej znoszą, drugie gorzej, chyba tak ma być

no niestety... chyba..tak musi być...


Mój mąż mi wczoraj powiedział, że tak naprawdę schodki ze mną zaczęły się dopiero teraz, wcześniej jak to określił "było ok", teraz trzeba na mnie uważać i opiekować się

mój to do wszystkich mówi,że do niedawna to jakbym w ciąży nie była.. a teraz to powoli opadam z sił. a On sam... zaczął na serio się przejmować..jak zaczęły się skurcze i jak położna powiedziała przy nim ile mi czasu daje

wyspać to już chyba się nie wyśpie , chodze jak zombie , straszę poce się jak świnka, a bóle różnorakie żyć nie umierać ale już nie długo!!! Szczerze to już chce tego porodu póki się go nie boję

a ja chcę....ale boję się jak cholera porodu...


Taka refleksja następna, ciekawe czy mąż będzie się zajmował Stasiem jak mówi, wczoraj jak byliśmy w szpitalu, nie mógł się napatrzeć jak Zuzia wisiała na cycu, podchodził oglądał buziaka, był zafascynowany
Ciekawe co pokaże rzeczywistość ehh w marzeniach już ich razem widze
ja to jestem ciekawa czy mój będzie taki hojrak przy porodzie,myciu przebieraniu... bo teraz to tak mówi,że wygląda,że to pestka i wogóle.. już mu powiedziałam,że przez conajmniej tydzień po porodzie dam mu się wykazać

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Napewno sters zrobił swoje bo pewnie śpisz na "stendbaju" i czuwasz mimo woli...
Kochana 3 dni przy paciorku, to chyba nie dużo co?
W Pl to normalnie 2 - 3 doby
Ja nie zamierzam się rozpakować bo to "dopiero 35tc", chociaż nigdy nic nie wiadomo i to nawet nie chodzi o rozpakowanie, ale ogólnie o samopoczucie...Poprostu dobija mnie fakt, że jedzie tyle kilometrów autem...Teraz jak czekamy na Stefanka, to boję się o niego (tż) milion razy bardziej...
dla mnie wieczność hehe . wiem,że w pl..to norma, ale ja po prostu nastawiłam się na wyjście.. a teraz to nie wiem. no ale.. jeśli chodzi o zdrowie córci to mogę tam i te 3 dni leżeć..byle tylko dopilnowali wszystkiego.

wiem ..wiem..mój nawet jak do pracy jedzie,to musi się zameldować,że dojechał na miejsce..
ale napewno będzie dobrze. wiem,że to marne pocieszenie..ale drogi poza pl są lepsze i w większości cały czas będzie jechał pewnie autostradą ,prosto..i po dobrej drodze. więc musi być dobrze!

a ty jeszcze nie myśl o rozpakowaniu


Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
no wiesz wszystko sie moze zdarzyc
bez takich proroctw kochana :P
__________________
Sara


Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie uśmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"





stokrotka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:49   #2916
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
dla mnie wieczność hehe . wiem,że w pl..to norma, ale ja po prostu nastawiłam się na wyjście.. a teraz to nie wiem. no ale.. jeśli chodzi o zdrowie córci to mogę tam i te 3 dni leżeć..byle tylko dopilnowali wszystkiego.

wiem ..wiem..mój nawet jak do pracy jedzie,to musi się zameldować,że dojechał na miejsce..
ale napewno będzie dobrze. wiem,że to marne pocieszenie..ale drogi poza pl są lepsze i w większości cały czas będzie jechał pewnie autostradą ,prosto..i po dobrej drodze. więc musi być dobrze!

a ty jeszcze nie myśl o rozpakowaniu

bez takich proroctw kochana :P
Te 2-3 dni to myślę, że zlecą w mgnieniu oka
Widzisz jaka dowcipna ta nasza Asia
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 10:51   #2917
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hej

melduje sie

własnie mama dzwoniła, ze jadą do mnie na kawkę także zaraz znikam

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość

Ja uwielbiam patrzeć jak mój synuś zaczyna szaleć w brzuszku i tu raz wypchnie nóżkę, raz rączkę Nawet ostatnio mój TŻ jak zobaczył co nasz synek wyprawia, to zrobił wielkie oczy i się pyta "czy to mnie boli???" ale to jest kochany ból

Szybciutko wam napiszę co u mnie
Mój weekend był troszkę leniuszkowi a troszkę na sportowo
no to miałaś miły weekend

a odnośnie wypinania - moja mała ostatnio sobie upodobała wystawianie nogi z prawej strony w okolicy wątroby...takie to dziwne uczucie jest najgorzej jak chodzę a tu nagle noga sie wystawia czasem to prawie można by ją złapać za tą nóżkę ale słodkie to jest
danika jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-08-16, 11:02   #2918
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Co za baba Naprawdę poszło tylko o to, że zapytałas czy musisz zostać w szpitalu? Dobrze wyczytalam? Bo ona się zachowuje jakby nie wiem co jej powiedziałas... Kurde no to jest lekarz i naprawdę powinna trzymac swoje humory na uwięzi...

Tylko i wyłącznie o to, spytałam grzecznie czy konieczne jest leżenie w szpitalu a ta zaczęła swoją litanię. Nie wiem w zasadzie o jakie badania jej chodzi bo jeśli tylko o laboratoryjne to nie wiem co za sens leżeć w szpitalu... na usg i tak mi zawsze kazała przyjeżdżać w sobotę rano do szpitala bo ona u siebie w gabinecie nic prócz starego fotela, starego ciśnieniomierza i starej wagi nie posiada. Wspominała tylko coś o echu serduszka maluszka i pewnie przez to bym musiała się położyć. Jak trzeba to się położę, boję się tylko tego że powtórzy się sytuacja z moją kuzynką, którą położyła do szpitala bo miała rwę kulszową i biedna leżała 35 dni w szpitalu bez powodu, pocieszające było tylko to że wyszła z niego już z Maciusiem

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Kochana a może on tym cyckiem taki zafascynowany

Jejuuu weźcie mi polećcie kogoś do remontu
Gdyby nie fakt że mój mąż ma dużo pracy to bym Ci go poleciła ale na szybko nie znajdzie czasu niestety. A jest dobry w te klocki
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:03   #2919
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hehe no dowcipna za miesiac to mi przejdzie ochota do żartów hihi

a dzis zaczne robic pranie, juz sie przeraziłam jak zobaczyłam ile tego jest -masakra
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:04   #2920
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
hej

melduje sie

własnie mama dzwoniła, ze jadą do mnie na kawkę także zaraz znikam



no to miałaś miły weekend

a odnośnie wypinania - moja mała ostatnio sobie upodobała wystawianie nogi z prawej strony w okolicy wątroby...takie to dziwne uczucie jest najgorzej jak chodzę a tu nagle noga sie wystawia czasem to prawie można by ją złapać za tą nóżkę ale słodkie to jest
Wczoraj właśnie z mężem obserwowaliśmy naszą Zuzię jak się wypinała. Ona szaleje niesamowicie i dziwię się skąd ma tyle miejsca, przecież rośnie a brzuch w zasadzie bez zmian
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:06   #2921
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość

Tylko i wyłącznie o to, spytałam grzecznie czy konieczne jest leżenie w szpitalu a ta zaczęła swoją litanię. Nie wiem w zasadzie o jakie badania jej chodzi bo jeśli tylko o laboratoryjne to nie wiem co za sens leżeć w szpitalu... na usg i tak mi zawsze kazała przyjeżdżać w sobotę rano do szpitala bo ona u siebie w gabinecie nic prócz starego fotela, starego ciśnieniomierza i starej wagi nie posiada. Wspominała tylko coś o echu serduszka maluszka i pewnie przez to bym musiała się położyć. Jak trzeba to się położę, boję się tylko tego że powtórzy się sytuacja z moją kuzynką, którą położyła do szpitala bo miała rwę kulszową i biedna leżała 35 dni w szpitalu bez powodu, pocieszające było tylko to że wyszła z niego już z Maciusiem



Gdyby nie fakt że mój mąż ma dużo pracy to bym Ci go poleciła ale na szybko nie znajdzie czasu niestety. A jest dobry w te klocki
ojjj
My szukamy na gwałt , wszystkich znajomych obdzwoniliśmy, już nawet po sąsiadach i necie szukamy
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-16, 11:10   #2922
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Witam Byłam dziś w szoku jak się obudziłam, myślałam, że jest max godzina 7 ja patrzę na zegarek a tu dochodzi 10 Nie no szok, chyba odsypiam te ostatnie bezsenne noce

Wczoraj pojechałam do koleżanki i uśmiałam się jak głupia, akurat wyszła po mnie razem ze swoim szwagrem, a ten się jej pytał czy ja przypadkiem nie jestem w ciąży. Na co kumpela odpowiedziała tak w 9 miesiącu Normalnie się podbudowałam Ehh faceci

Przy okazji wkraczam dziś w 38 tydzień - jak ten czas leci...

Gdzieś ucięło mi cytowania, ale widziałam, że jedna z Was pytała o kosmetyki Johnson`s - ja mam płyn do mycia ciała i włosków i krem pielęgnacyjny, mam nadzieję że nie będzie uczulać maluszka
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość

Aha zapomniałam spytać, czy kupujecie jakąś pościel do wózka czy co?
Ja pościeli nie kupuję, mam śpiworek i ewentualnie grubszy kocyk
Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
Żonka kuzyna TZ-a urodziła wczoraj córeczkę śliczną 3300 i 56 cm widziałam na zdjęciach i na filmiku, kochana jest maleńka
dla mamy i córci
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
O chyba udało się, widać prezencik?
Jakie słodkie
Cytat:
Napisane przez miss.hot Pokaż wiadomość
Dziś zaczynam 36tc

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość

I dzisiaj kończę 36 tydzień i wkraczam w 37

Cytat:
Napisane przez danika Pokaż wiadomość
a odnośnie wypinania - moja mała ostatnio sobie upodobała wystawianie nogi z prawej strony w okolicy wątroby...takie to dziwne uczucie jest najgorzej jak chodzę a tu nagle noga sie wystawia czasem to prawie można by ją złapać za tą nóżkę ale słodkie to jest
Jejku mnie tak rozczula to wypychanie nóżek, że szok. Najbardziej jak tak leciutko podrapię brzuszek w tym miejscu, a zaraz mi oddaje koniaczkiem Wiecie co może to śmieszne ale chyba będę tęsknić za tymi fikołkami w brzuszku jak już urodzę
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:12   #2923
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Jejku mnie tak rozczula to wypychanie nóżek, że szok. Najbardziej jak tak leciutko podrapię brzuszek w tym miejscu, a zaraz mi oddaje koniaczkiem Wiecie co może to śmieszne ale chyba będę tęsknić za tymi fikołkami w brzuszku jak już urodzę
też sobie tak myśle ale wtedy położe sobie maleństwo na brzuchu i będzie "prawie" tak samo hihi
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:14   #2924
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
też sobie tak myśle ale wtedy położe sobie maleństwo na brzuchu i będzie "prawie" tak samo hihi
Oj tak, tak
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:15   #2925
Martusiaaa21
Wtajemniczenie
 
Avatar Martusiaaa21
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 2 309
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
a

a to moja dzisiejsza zdobycz... co prawda już się zastanawiam czy mi pasi.. no ale tż zobaczył i mówi,że jemu się podoba i zostawimy. do tego jest jeszcze baldachim..ale nie mamy stojaka narazie
na pierwszej fotce poszewki i ochraniacz
a na drugiej poszewka na podusię i pognieciony kocyk do tego (dokupiłam bo taki sam był )


Ancia...ja specjalnej nie kupuję,dla mnie zbędny wydatek.. na początek kocyk jakiś.. i coś pod główkę. a na zimę kupię taki śpiworek do wózka specjalny.. będzie do spacerówki na później
śliczna
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
I

Poza tym jestem zła okrutnie bo mój Tż musi jechać służbowo pod koniec tygodnia na południe Francji... Jedzie autem z kolegą z pracy. A ja dostanę do głowy chyba...

współczuje, ale na pewno wszystko będzie dobrze i szybko wróci spowrotem
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
dwa dni mieliśmy bardzo intensywne , wczoraj byłam z mężulkiem we Wrocławiu pojechalismy sobie na obiad -co tam ze to 170 km ponad połazilismy , odwiedziłam siorke no i potem do domku a raczej do kolezanki i w domu bylismy przed 24 nawet was poczyatłam ale padłam jak kawka i nic nie zdążyłam naskrobać

a dzis tez mieliśmy jechac na wycieczke ale pojechalismy tylko do parku niedaleko nas , połazilismy troche ale była taka duchota ze juz myslałam ze do auta nie dojde bo byłam padnięta potem szybk akawa u teści, był tam szwagier i wiem ze juz mamy łożeczko-ma mi je w tym tyg przywieść powiedziałam mu jeszcze zeby wzioł materacyk i prześcieradło podgumione wiec coś ruszyło do przodu potem pojechalismy sobei na obiadek i tam siedzimy i patrze a idzie moja kolezanka co tydzień temu urodziła(pisałam wam ze mała miałą 50 cm i niecałe 3 kilo) no i oni własnei tez przyjechali na obiadek wiec miło dzisiejsze popołudnie spedziłam w fajowym towarzystwie
no i miałam małą Natalcie na rączkach laski jaka to kruszynka i cały czas spała i ogólnei taka grzeczna ze szok ma malutką główkę , raczki , nózki i w ogóle sie zakochałam nie dochodzi do mnie ze za miesiac sama bede miała taką kruszyne to niesamowite
Marcel chyba tylko zazdrosny był o jak ja miałam na łapkach i była lekko oparta o brzuchol to ją kopnoł-mały drań chyba mu sie nie spodobało ze tam jakas obac u mamusi
hehe
ale miałaś intensywny weekendzik ale jaki fajny, aż zazdroszczę ale mam nadzieję, że już niedługo też tak sobie poodpoczywam
Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
O chyba udało się, widać prezencik?
słodkie
Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Chciałam poprosić o zmianę na 23 lata na 1 stronie... ale tż mi właśnie uświadomił, że to jednak 22 nie ma to jak nie znać swojego wieku
wszystkiego najlepszego Cotka
Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Welcome home
I jak się mieszka?
dziś dopiero drugi dzień, ale jest oki dużo do rozpakowania, ale czekam, aż mężuś mi szafę zmontuje, żebym mogła ciuchy sobie poukładać, bo wszystko w workachno i już sama jestem bo mąż w pracy niestety, ale na swoim to na swoim
Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
Ja sie dzis bede rozpakowywała....ale po udanych zakupach z siatek na półki,,,hihihihi...:brzyd al:

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
Taka refleksja następna, ciekawe czy mąż będzie się zajmował Stasiem jak mówi, wczoraj jak byliśmy w szpitalu, nie mógł się napatrzeć jak Zuzia wisiała na cycu, podchodził oglądał buziaka, był zafascynowany
Ciekawe co pokaże rzeczywistość ehh w marzeniach już ich razem widze
ja też się zastanawiam jak to będzie z mężusiem i synkiem, jak będzie do niego podchodził, ale była ostatnio kuzynka z 2.5 miesięcznym Ignasiem i mąż był zachwycony i podekscytowany Wogóle cały czas przeżywa, że to kosmos, że mały tak się w brzuchu rusza i to wszystko tak widać myślę, że będzie dobrym tatusiem

To Was nadrobiłam
trzymam kciuki za wizytę chyba Małgosia8M, Lullka, Ancia?? jeszcze któraś

mam pytanko do naszej Pani Weterynarz Archi
Przeprowadziliśmy się z domu do bloku i wzieliśmy ze sobą naszego psiaka labradora. W domu jak to w domu, był wypuszczany kiedy chciał, miał duży ogród to sobie biegał, A teraz wiadomo spacery o określonych mniej więcej porach i więcej będzie siedział w domu. I dziś była pierwsza nocka w nowym mieszkaniu, przespał w miarę oki. Rano mąż go wyprowadził, ale jak on poszedł do pracy to Roki dosyć długo piszczał, później ja poszłam z nim na spacer to oki, ale jak slyszy jakieś głosy na klatce schodowej to piszczy. Czy reagować jakoś na to czy musi się po prostu oswoić??? I kiedy mogę go samego zostawić w domu?? bo cchciałabym wyjść na jakieś zakupy ale boję się, że się biedak zawyje. A i czy jeźdźić z nim jeszcze do tego starego domu, bo teście jeszcze tam przez tydzień będą mieszkać i go tak stopniowo przyzwyczajać?? Ale walnęłam wywód

Muszę się ogarnąć i wziąć trochę za sprzątanie i wogóle, bo od rana leżę
__________________
Bartuś ur. 14.10.11

Emilka ur. 05.05.14
Martusiaaa21 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:28   #2926
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
hehe no dowcipna za miesiac to mi przejdzie ochota do żartów hihi

a dzis zaczne robic pranie, juz sie przeraziłam jak zobaczyłam ile tego jest -masakra
Wiem
I jeszcze prasownie

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość

Tylko i wyłącznie o to, spytałam grzecznie czy konieczne jest leżenie w szpitalu a ta zaczęła swoją litanię. Nie wiem w zasadzie o jakie badania jej chodzi bo jeśli tylko o laboratoryjne to nie wiem co za sens leżeć w szpitalu... na usg i tak mi zawsze kazała przyjeżdżać w sobotę rano do szpitala bo ona u siebie w gabinecie nic prócz starego fotela, starego ciśnieniomierza i starej wagi nie posiada. Wspominała tylko coś o echu serduszka maluszka i pewnie przez to bym musiała się położyć. Jak trzeba to się położę, boję się tylko tego że powtórzy się sytuacja z moją kuzynką, którą położyła do szpitala bo miała rwę kulszową i biedna leżała 35 dni w szpitalu bez powodu, pocieszające było tylko to że wyszła z niego już z Maciusiem
No to rzeczywiście jakaś niepoważna... Zresztą masz prawo mieć obawy przed szpitalem, masz prawo zapytać, czy coś jest konieczne, czy nie, a ona jako lekarz powinna ugryść się w jęzor i (sorki nie mam nic złego na mysli) jak krowie na granicy wytłumaczyć... Dziwna kobita albo jak mawia mój kolega "dawno chopa nie miała"
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 11:31   #2927
bruma
Rozeznanie
 
Avatar bruma
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 519
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Czekam na kuriera, w końcu dzisiaj się powinien zjawić z moim łóżeczkiem, materacem i pościelą dla szkrabka No i w tym tygodniu też już chyba odbierzemy wózek
Jak Ci kurier przywiezie łóżeczko i odbierzecie wózek, to pochwal się wrzucając fotki

Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
jeżeli nic się nie zmieniło to na Solcu. Teraz ciocia przeszła na ten nowy system - założyła jednososobową firmę i szpital ją wlaśnie zatrudnia jako firmę zewnętrzną. Przedtem pracowała na Solcu więc sądzę że teraz tez tam wlaśnie ją zatrudniają. Ale powiem Ci szczerze że się nie interesowałam gdzie tylko żeby ona była ze mną
Na Solcu mówisz...no ja niestety ale do tego szpitala na Solcu mam daleko Mam zamiar rodzic na Madalińskiego, tam też jutro zaczynam SR , której nie mogę się już doczekać

Cytat:
Napisane przez mmadziaa Pokaż wiadomość
irmith

Monia
ja nie wiem czy mi opadł, zawsze miałam nisko, to fota sprzed kilku minut
masz śliczny zgrabny brzusio...ale faktycznie jest nisko

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
O chyba udało się, widać prezencik?
cudne te buciki

Cytat:
Napisane przez anciaahk Pokaż wiadomość
Sądzę, że to też będzie stosowne. Proszę się tu nie nabijać ze starszej pani.
Jejka jak Ty będziesz w moim wieku, to Filip będzie miał 9 lat . Ja sobie nie umiem wyobrazić teraz posiadania 9-latka.
Ależ ja stara jestem. Hohoho
Aż idę spać .
Starszej Pani dobre...to ja też powoli zacznę się zaliczać do starszych Pań
__________________
[*] 06.08.2010
Błażejek
Mały ktosiek
bruma jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:10   #2928
luii
Zadomowienie
 
Avatar luii
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Ie
Wiadomości: 1 102
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez stokrotka_ Pokaż wiadomość
hello z rana

ale miałam noc... ehhh.. musiałam koło 2 wstać ,wziąść prysznic i pochodzić po domu i spać z powrotem poszłam-udało się usnąć..chyba mnie to stresuje,że sama jestem w nocy.. tel ,to nawet do łazienki brałam


hmm.. kurcze poszukaj w okolicy gdzie masz najbliżej mothercare,czy debehams, może ktoś znajomy się do dublinka wybiera ?

mi dziewczyny pisały,że nie. że jest za gorąco w szpitalu. i że lepiej jakieś dresy sobie wziąść jak coś..

ja teraz byłam już z tym listem ze szpitala na wizycie z położną..i ona już dokładnie nam przedstawiła jak to będzie wyglądać. wcześniej mój lekarz też tak ogólnie mówił..antybiotyk i tyle.
a ty też masz paciorkowca??

U mnie w szpitalu,miałam do wyboru taką opcję- jeśli będzie ok ze mną i z dzidzią,to wyjdziemy do domu w ten sam albo na drugi dzień i połozna będzie przychodziła do domu do 5 doby życia dziecka.
tyle..że teraz z tym paciorem nie wiadomo jak będzie.. nie chce leżeć 3 dni
W dublinie moze bede w czwartek.......ale gdzie szukać? w debehams jakis czas temu pytalam o ciążowe to babka mi powiedziala ze nie maja tylko online....

Tak tez mam tego paciorkowca....moze zapytam na szkole rodzenia jak bedzie okazja jak to w moim szpitalu wygląda.
Fajna opcja z tym wczesniejszym wyjsciem...

Współczuje nocek tz ja bym chyba umarła ze starchu gdybym miala sama zostac na noc....
__________________
[*] 18.08.2010



http://www.kochamylaure.pl/
luii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:12   #2929
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dziewczyny, melduję się po weekendzie (dziękuję Wam za życzenia udanego wyjazdu, było fajnie, choć dla mnie jednak dość męcząco) w dwupaku. Torbę co prawda wzięłam ze sobą, ale na szczęście się nie przydała. A jakby coś się zaczęło dziać, to wylądowałabym na porodówce w Tarnowie lub Dębicy.
Wczoraj na słońcu nogi mi spuchły jak banie i nawet po nocy nie sklęsły. Podkradam porównanie z Hobbitem.
Dziś spróbuję zrobić podejście do mojego gina ale nie nastawiam się, żeby udało mi się do niego dostać. Myślę, że w pierwszy dzień po urlopie będą tłoki. A przydałaby się wizyta, bo po pierwsze nie wiem co te moje skurcze i pobolewania namieszały, po drugie mam 99% pewność, że Leoś, jak to na łobuza przystało, ułożony jest ciągle pośladkowo (dziś rano dał taki popis, że niemożliwością jest, abym się myliła). A tak jestem nastawiona na poród SN...
Teraz Was nie zdążę nadrobić, ale po pobieżnym przeglądnięciu stron wnioskuję, że jeszcze jesteśmy wszystkie w komplecie i nasze maluszki grzecznie czekają w brzuszkach na swój czas. Oby tak dalej.
Miłego dnia
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-16, 12:12   #2930
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

kurde nie miałam neta , w ogóle cały czas mi sie traciło łącze az sie wkurzyłam i zadryndałam do dostawcy i okazało sie ze cos u nich , dobrze ze szybko mi naprawili, mogłam wczesniej zadzwonic to nie czekałabym tyle -ech

jeja laski ja mam strasznie duzo body i pajaców na 56 -ciekawe ile w tym pochodzi mój mały hehe no i ogólnie duzo pajacyków mam takich na szelkach jakby i co pod to ? jakis kaftanik? body czy bluzeczka?
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:16   #2931
Caltea
Zadomowienie
 
Avatar Caltea
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 1 253
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cotka, czyżby jakiś jubileusz? Jeśli tak, to 100lat, 100 lat ... i oczywiście szybkiego, terminowego i bezbolesnego porodu.
Caltea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:17   #2932
mmadziaa
Rozeznanie
 
Avatar mmadziaa
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 959
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

dzień dobry
dzieki jeszcze raz za brzuch, kurcze jutro mam wizytę muszę gina podpytać o co chodzi z tym ze jest tak nisko od tak dawna, nigdy nic mi nie mówił...

Cotka wszytkiego NAJLEPSZEGO i lajtowego porodu
i gratulacje za kolejny tydzień


Cytat:
Napisane przez anetika Pokaż wiadomość
Witam Byłam dziś w szoku jak się obudziłam, myślałam, że jest max godzina 7 ja patrzę na zegarek a tu dochodzi 10 Nie no szok, chyba odsypiam te ostatnie bezsenne noce

Wczoraj pojechałam do koleżanki i uśmiałam się jak głupia, akurat wyszła po mnie razem ze swoim szwagrem, a ten się jej pytał czy ja przypadkiem nie jestem w ciąży. Na co kumpela odpowiedziała tak w 9 miesiącu Normalnie się podbudowałam Ehh faceci

ha ha to dobre

Przy okazji wkraczam dziś w 38 tydzień - jak ten czas leci...

gratujlejszyn

Gdzieś ucięło mi cytowania, ale widziałam, że jedna z Was pytała o kosmetyki Johnson`s - ja mam płyn do mycia ciała i włosków i krem pielęgnacyjny, mam nadzieję że nie będzie uczulać maluszka

ja pytałam o j&j, dużo dziewczyn pisze, że uczulają, juz się przeraziłam ale w końcu to nie reguła, bez paniki, zobaczymy jak coś będzie nie tak to zmienimy i juz


Ja pościeli nie kupuję, mam śpiworek i ewentualnie grubszy kocyk

dla mamy i córci

Jakie słodkie





Jejku mnie tak rozczula to wypychanie nóżek, że szok. Najbardziej jak tak leciutko podrapię brzuszek w tym miejscu, a zaraz mi oddaje koniaczkiem Wiecie co może to śmieszne ale chyba będę tęsknić za tymi fikołkami w brzuszku jak już urodzę

noo
Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
Jak Ci kurier przywiezie łóżeczko i odbierzecie wózek, to pochwal się wrzucając fotki

tak tak



masz śliczny zgrabny brzusio...ale faktycznie jest nisko

dziękuję , jutro podpytam lekarza czy wszystko ok ale mam tak od poczatku i nigdynie zwrócił na to uwagi
i jadę chyba dziś do szpitala na który się zdecyduję, zdam Wam relację, chcę się też dowiedzieć coś od położnej, myślę że tak bez zapowiedzi można około 18 godziny... ?
mmadziaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:23   #2933
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Dziewczyny, melduję się po weekendzie (dziękuję Wam za życzenia udanego wyjazdu, było fajnie, choć dla mnie jednak dość męcząco) w dwupaku. Torbę co prawda wzięłam ze sobą, ale na szczęście się nie przydała. A jakby coś się zaczęło dziać, to wylądowałabym na porodówce w Tarnowie lub Dębicy.
Wczoraj na słońcu nogi mi spuchły jak banie i nawet po nocy nie sklęsły. Podkradam porównanie z Hobbitem.
Dziś spróbuję zrobić podejście do mojego gina ale nie nastawiam się, żeby udało mi się do niego dostać. Myślę, że w pierwszy dzień po urlopie będą tłoki. A przydałaby się wizyta, bo po pierwsze nie wiem co te moje skurcze i pobolewania namieszały, po drugie mam 99% pewność, że Leoś, jak to na łobuza przystało, ułożony jest ciągle pośladkowo (dziś rano dał taki popis, że niemożliwością jest, abym się myliła). A tak jestem nastawiona na poród SN...
Teraz Was nie zdążę nadrobić, ale po pobieżnym przeglądnięciu stron wnioskuję, że jeszcze jesteśmy wszystkie w komplecie i nasze maluszki grzecznie czekają w brzuszkach na swój czas. Oby tak dalej.
Miłego dnia
ale miło cie widziec
nic sie nie martw Leoś napewno sie obróci przed samym porodem jak to na łobuza przystało
ja tez czekam az moja malutka sie przekreci bo jest poprzecznie cały czas ma jeszcze duzo czasu ale cały czas mi to w głowie siedzi

dobrze zw wyjazd udany
Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
kurde nie miałam neta , w ogóle cały czas mi sie traciło łącze az sie wkurzyłam i zadryndałam do dostawcy i okazało sie ze cos u nich , dobrze ze szybko mi naprawili, mogłam wczesniej zadzwonic to nie czekałabym tyle -ech

jeja laski ja mam strasznie duzo body i pajaców na 56 -ciekawe ile w tym pochodzi mój mały hehe no i ogólnie duzo pajacyków mam takich na szelkach jakby i co pod to ? jakis kaftanik? body czy bluzeczka?
mysle za jakas bluzeczka bedzie okej

ja czekam az znajoma zapakuje mi rzeczy po swojej córci i doczekac sie nie moge no w tamtym tygodniu mówiła ze sie zabiera za to ech juz bym chciała zobaczyc co tam jest i w razie czego co jeszcze dokupic a tu dupa jeszcze nic nie wyprane i nawet nie wiem co mam
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-16, 12:26   #2934
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Caltea Pokaż wiadomość
Cotka, czyżby jakiś jubileusz? Jeśli tak, to 100lat, 100 lat ... i oczywiście szybkiego, terminowego i bezbolesnego porodu.
Dziękować
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:30   #2935
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez bruma Pokaż wiadomość
Jak Ci kurier przywiezie łóżeczko i odbierzecie wózek, to pochwal się wrzucając fotki


Na Solcu mówisz...no ja niestety ale do tego szpitala na Solcu mam daleko Mam zamiar rodzic na Madalińskiego, tam też jutro zaczynam SR , której nie mogę się już doczekać


masz śliczny zgrabny brzusio...ale faktycznie jest nisko


cudne te buciki


Starszej Pani dobre...to ja też powoli zacznę się zaliczać do starszych Pań
Kurier już mnie odwiedził ale zanim mężuś skręci łóżeczko to pewnie troszkę czasu minie bo jeszcze musimy troszkę sypialnie odświeżyć
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:34   #2936
aa2
Zakorzenienie
 
Avatar aa2
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 242
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Dziękować
cos przegapiłam? jak tak to najlepszego kochana i wybacz za gapiostwo
aa2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:35   #2937
AgnesD
Rozeznanie
 
Avatar AgnesD
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: miasto marzeń
Wiadomości: 809
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

cotka 100 lat, lekkiego porodu i dużo dużo szczęścia i wszystkiego naj
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cię noszę.
Ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę.
Jestem przy Tobie od pierwszego grama.
Tyś moje dziecko, a ja... Twoja mama.
Igor ur. 16.09.2011
Mia ur. 13.08.2014

AgnesD jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-16, 12:38   #2938
danika
Zakorzenienie
 
Avatar danika
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 3 867
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cotka ja też chyba coś przegapiłam - to kiedy te twoje urodzinki?

w każdym razie 100 lat! dużo zdrówka, uśmiechu, radości, miłości i spełnienia marzeń a z tych przyziemnych to uporania sie z remontem przed urodzeniem Filipka
danika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:39   #2939
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez aa2 Pokaż wiadomość
cos przegapiłam? jak tak to najlepszego kochana i wybacz za gapiostwo
Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
cotka 100 lat, lekkiego porodu i dużo dużo szczęścia i wszystkiego naj
Dziękować Ja urodziny jak narazie spędzam dzwoniąc po ekipach remontowych i zaraz się okaże czy mam paciora czy nie ale bym miała prezent gdyby się okazało że mam
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2011-08-16 o 12:40
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-16, 12:47   #2940
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

cotka wszystkiego najlepszego zeby remont szybko sie skonczył i zebys mogła w spokoju cieszyc sie ostatnimi chwilami z brzuszkiem
i i oczywiscie błyskawicznego porodu
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:29.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.