|
|
#4861 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dziewczyny, żebyście wiedziały... siedziałam cała trzęsąc się i rycząc przez godzinę. Odprawiłam 3 klientki ( bliskie znajome, którym przy okazji wypłakałam się w ramie
), bo nie byłam w stanie zapanowac nad tą histerią. W końcu na ratunek przyszła mi klientka, z którą łączy mnie niesamowita więź mimo sporej różnicy wieku i przemówiła mi do rozumu. Ogarnęłam się, ale czuję, że kilka dni potrwa aż zupełnie się z tego podniosę. Jednak, żeby o tym nie myślec umówiłam się ze starą znajomą, której wieki nie widziałam, na drineczka i zamierzam sobie dzisiaj troszkę popic na rozluźnienie. ![]() Tuliiipanek, zapłaciłam 100zł. A blondyn podobno będzie uczuciowo mną zainteresowany, ale raczej między nami ma byc bardziej przyjaźń niż związek. Ja nie lubię blondynów.
|
|
|
|
#4862 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Ale boli tak samo
|
|
|
|
|
#4863 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: ślązaczka-śpiewaczka
Wiadomości: 599
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dearlie, ja tez wybieram sie do wrózki, w przyszlym tygodniu.
Ale mam wrazenie, ze jestem inna od Was. Z Was bije taka siła... A ja? Nie wierze w siebie totalnie, jestem zakompleksiona, wiecznie zawstydzona i nie na luzie. Wypomniał mi to ex, a ja teraz rozpaczam. Bo z jednej strony winie siebie za to, ze taka bylam i przez to nie moge byc z nikim na stale. Z drugiej chce sie zmienic, ale boje sie ze wrózka to wyczuje i od razu wywrozy mi czarna przyszlosc... tak jak ja to widze. czarna plama. jak jestem z kims, to jestem szczesliwsza bo czuje, ze nie musze sie tak przejmowac wszystkim. a zdrugiej strony panicznie boje sie utraty ukochanej osoby. jestem POTWORNIE zalezna. taka beznadzieja, ze hej... i rodzina, ktora nie widzi problemow psychicznych tylko mowi o talencie, urodzie itd. Cholera bierze. |
|
|
|
#4864 | |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Dearlie - wizyta u wrozki moze sprawic duzo frajdy
Mi zawsze wychodza karty milosne, co jest niedorzeczne, bo jakos wcale w szczesliwym zwiazku nie jestem... ![]() Nie przejmuj sie eksem, ma prawo do normalnego zwiazku. Zycz mu dobrze i nie obserwuj jego pannicy, ona wcale nie jest gorsza od Ciebie. Ani lepsza. Po prostu inna. Boangelina - kazda tak myslala, a potem znalazla w sobie sile To ja odwrotnie ![]() Cytat:
To wcale nie znaczy, ze nie kochal...
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
|
#4865 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 680
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Malla, te Twoje avatary mmm
![]() Ciekawe, co nam zaprezentujesz na święta ![]() jak się bawisz?
|
|
|
|
#4866 |
|
Nie depcze krokusów
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 52 988
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
sheneeds - ogladam budynki, zwiedzam muzea i bawie dzieci mojego brata, to tak w skrocie
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się. |
|
|
|
#4867 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
. Ja też bym tak robiła. Albo po prostu łapie się wszystkiego, byle tylko nie myślec o Tobie i "wynormalnieć".---------- Dopisano o 21:38 ---------- Poprzedni post napisano o 21:17 ---------- Cytat:
Poza tym ja czesto wmawiam sobie, że jestem silna, że dam sobie radę, że przecież jestem taką super dziewczyną, że na pewno znajdzie się chętny jeżeli dostatecznie długo coś sobie wmawiasz, to w końcu w to uwierzysz.Zachęcacie tymi wizytami u wróżki... ja też mam ochotę, tylko chyba z góry musiałabym ją uprzedzić, żeby mi powiedziała tylko to, co dobre ![]() A ja dzisiaj byłam na zakupach i z jednej strony miło się odstresowałam, a z drugiej smuciłam, bo kiedyś to z eksem ciągle jeździłam... a teraz przychodzę w te same miejsca, ale już bez niego i czuję taką straszną pustkę staram się tworzyć nowe wspomnienia, ale chyba jeszcze na to za wcześnie. Niestety, przez niego znienawidziłam Kraków (póki co - bo na pewno kiedyś mi przejdzie! )
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się |
||
|
|
|
#4868 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ja też nie lubię blondynów, nie lubiłam i nie lubię a wiesz jakie mój eks miał włosy, blond nigdy nie podobali mi się blondyni a jednak ![]() ---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ---------- Wiecie co z tym moim nieznajomym wielbicielem to chyba musi byc cos nie tak, pisałam do koleżanek z tej miejscowości w której on mieszka, a,że ta miejscowośc jest mała, wszyscy sie tam znają, żadna z nich, a jest ich 3 go nie zna poza tym pisałam z nim dziś trochę i odp normalnie, szybko w miarę a jak napisałam nagle, żeby się spotkać i poznać bo nie lubię pisać z kimś kogo nawet nie wiedziałam to do tej pory nie odpisał
__________________
. |
|
|
|
|
#4869 | ||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
i jeden, i drugi był ciemny (chyba nie tylko z koloru włosów, skoro zerwali ze mną )---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ---------- Cytat:
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się |
||
|
|
|
#4870 | |||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
więc wieczorem jak wrócą to tam pójdę. Tzn powiedziałam mu, że przyjdę, a tak naprawdę to dopiero zdecyduję się pewnie w sobotę, byle nie w ostatniej chwili i pewnie się rozmyślę jeszcze Cytat:
ja od czasu eksa przytyłam z 5 kg, normalnie na siebie patrzeć nie mogę ). Chcę się wziąść za dietę znowu. W ogóle nienawidzę tego u siebie, jak mam doła to jem i jem... chciałabym nie móc tak nic przełknąć jak większość z was. Przynajmniej jeden pożytek by był z tej mojej depresji ![]() Chociaż teraz tak myślę, jak jestem na diecie to lepiej się czuję psychicznie, w sensie mam dobry humor, że chudnę, zajmuję się czymś bo ćwiczę, mniej myślę o eksie ale fizycznie jest ze mną masakra... Cytat:
Ja zarabiam prawie tyle na tydzień, tylko że ja muszę płacić sama za mieszkanie, rachunki, jedzenie, telefon, siłownię itp, itd, więc też jest ciężko czasem... ![]() A w której części Anglii? Ja mieszkam na północnym wschodzie ![]() Jeżeli nie masz z kim swojej mamy zostawić, to faktycznie byłby problem... ja sama nie wiedziałabym co zrobić. A twój tata nie może się nią zająć? Cytat:
tylko też zależy, czy do karnacji by ci pasował ![]() ooo widzisz
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|||||
|
|
|
#4871 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 640
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ale jak najbardziej trafny ![]() Cytat:
![]() ---------- Dopisano o 22:04 ---------- Poprzedni post napisano o 22:00 ---------- Cytat:
no właśnie tego nie wiem w ogóle czy by pasował do mojej twarzy
__________________
. |
|||
|
|
|
#4872 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
ale mi nie pasował ten kolor, bo ogólnie mam jasną karnację i często się czerwienie, np jak wybucham śmiechem albo jak mi gorąco to zaraz jestem cała czerwona, więc to średnio wyglądało ale ogólnie bardzo mi się podoba na kimś
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
#4873 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
mnie zawsze ciągnęło do rudych, może czas spróbować ![]() będę czekała na kolejne informacje ![]() a co do włosów, to czasem warto zaryzykować takie kolory faktycznie nie do każdej karnacji pasują... ja np. mam taką żółtawą (i wyglądam, jakbym wyszła z solarki, chociaż nie chodzę :/) i ja bym wyglądała raczej nieciekawie... na pewno pasuje jasnym karnacjom
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się |
|
|
|
|
#4874 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 3 902
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() dawno się nie odzywałam, ale u mnie nic ciekawego się nie dzieje... |
|
|
|
|
#4875 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
|
|
|
|
#4876 |
|
Rozeznanie
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
niby tylko 200 funtów ale mam weekendy wolne, a w czasie jak mały jest w szkole (6h dziennie) też mam czas wolny. Pomyślałam że poszukam jakiejś dodatkowej pracy np w co drugi weekend i dorobie. Wtedy będzie jakaś szansa żeby coś więcej odłożyć... Wszystko już ustalone i... jade! na poczatek te pół roku. Zobaczymy jak będzie. Przynajmniej z eksa się wyleczę całkiem. Choć mam przed wyjazdem plan co do niego... ale to napisze jak coś z tego wyjdzie.
Rodzice pierwszy raz w życiu nazwali mnie osobą dorosłą O.o jestem w szoku. Powiedzieli że dadzą sobie radę... oby to była prawda. I cóż kochane... wyląduję na emigracji no!
|
|
|
|
#4877 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 227
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Może i przystojny, ale co z tego... musi być głupi, skoro Cię olał
a my nie potrzebujemy ćwierćinteligentów ![]() ---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ---------- Cytat:
__________________
zaczynam nowe życie! bo moje szczęście tkwi we mnie, a nie poza mną ![]() Wszystko ma swój koniec... Ale gdy jedne drzwi się zamkną, otworzą się nowe. Podróżuję, zwiedzam i bawię się |
|
|
|
|
#4878 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 726
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Good things come to those who wait!
![]() |
||
|
|
|
#4879 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Tam gdzie zaczyna się pieklo
Wiadomości: 152
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Co za koszmar...becze co noc,i to coraz mocniej.
Czemu zycie jest takie okrutne Nawet praca nie pomaga mi zapomniec...ba tam czuje sie jeszcze gorzej..;( ehh...mam dosc ![]() Wy widze juz sobie niezle radzicie z tym problemem,zazdroszcze Guleczek fajny pomysl z tym wyjazdem Ja sama planuje wyjechac,ale jak juz to do Stanow.Od zawsze mnie tam ciegnelo,kto wie moze tam spotka mnie szczescie? Porblem w tym ze nie wiem jak to zrobic musze kolezanki jeszcze popytac bo pracuje tam jako au pair,ale jest jeszcze 1 problem....moi starsi nie za bardzo chcieliby o tym slyszec...bo to daleko...bo moze Ci sie cos stac....bo tamto bo sriamto.....pomimo jednak i tak bd probowac...musza sie przyzwycaic ze jestem dorosla i sama podejmuje decyzje za siebie.---------- Dopisano o 07:44 ---------- Poprzedni post napisano o 07:24 ---------- Cytat:
Moge sie pod tym wszystkim podpisac dwoma rękoma ![]() Rowniez chce wybrac sie do wrozki,mam nadz ze nie nagada mi czegos przykrego,choc z jednej str chcialabym uslyszec prawde a nie tylko fiu bdziu jaka to za niedlugo bd szczesliwa... I rowniez mam tak jak Ty...jak mialam obok siebie bylego to pomimo ze byly problemy to i tak bylam szczesliwa,bo BYL.A teraz go nie ma... Rowniez przyzwyczajam sie bardzo do ludzi i ich strata po prostu mnie niszczy.bo nie mam z kim podzielic sie problemam tak jak z nim...ahh kurde...;( Edytowane przez DarkChic Czas edycji: 2011-08-18 o 07:31 |
|
|
|
|
#4880 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 3 173
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Nie sądziłam, że jeszcze kiedyś to napiszę na tym wątku. Wróciło piekło. Całą noc nie spałam, od już prawie 24h nic nie jadłam i nie wyobrażam sobie przełnięcia czegokolwiek. Najgorsze jest to, że leki, które biorę hamują mnie emocjonalnie. W tej nocy marzyłam o tym, żeby porządnie wypłakac się w poduszkę, ale nie mogłam... to wszystko tłumiło się w środku i nie mogło wyjśc na zewnątrz dając ukojenie od tego cholernego bólu. Dopiero teraz, rano, gdy leki powoli popuszczają, bo czas połknąc kolejną dawkę, udało mi się troszkę popłakac, ale tego ukojenia wciąż nie ma. Dziewczyny coś mnie zżera od środka. I to nie jest zazdrośc, że on jest szczęśliwy. To ból, że ja wciąż kocham, a on oddał serce komuś innemu. Wkurza mnie to, że ten kryzys przyszedł teraz... gdy już czułam się taka silna. Gdy czułam, że sobie z tym poradziłam. A tutaj taka akcja i od razu uświadamiam sobie, że wciąż jestem na dnie. Dlaczego to tyle trwa? Co ze mną nie tak? Dlaczego dziewczyny podnoszą się w kilka tygodni, a ja nadal nie mogę sobie z tym wszystkim poradzic?
Cytat:
A tak w ogóle zirytował mnie fakt, że będąc ze mną nie miał fb ani jednej wspólnej fotki. A z nią ledwie się związał to od razu ustawił nawet jako zdjęcie profilowe. Boli, boli, boli. Edytowane przez Dearlie Czas edycji: 2011-08-18 o 09:11 |
|
|
|
|
#4881 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 942
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat, jakże trafny moim zdaniem
![]() 'Kiedy kobietę trzyma przy życiu czyjaś miłość, i nagle ta miłość zostaje jej odebrana, żeby nie umrzeć, musi zamienić to uczucie na inne, równie silne: nienawiść.' Éric-Emmanuel Schmitt — Tektonika uczuć
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
|
|
|
#4882 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7 076
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
.
__________________
. Edytowane przez zielone_oko Czas edycji: 2011-08-19 o 18:16 |
|
|
|
#4883 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
nie wiem czy ktoś mnie pamieta udzielalam sie na przestzreni ostatnich kilku msc i wracam z powodu tego samego pajaca.
ostatnio tutaj pisałam ze sie z nim pogodzilam ale tylko 'znajomi' bylam z nim na wakacjach on ciezkie wyznania kocha chce wrocic po czym przepadl na jednym portalu sie okazalo ze jest w związku. ;] po paru dniach byl nie mił to kazalam spadac. i spotkalam go pare dni temu i znow to samo kocham cie bla bla musze do nas dojrzec, ale wiesz poznalem fajna dziewczyne chyba sie zakochałem bla bla bla. ale ty jestes najwazniejsza daj mi buzi przytul sie czemu sie nie odzywasz ![]() przeciez ja na tego człowieka wpadam kilka msc i zawszr to samo ! mowie kur*** badz tylko moim znajomym a on ze nie umie ze cos ta. ja mu kaze spadac a potem jest to samo. wychodzilam z pubu to mnie dorwał po drodze przytulal bla blaMAM DOOSYC ! NIE MOGE SIE OD ROKU UWOLNIC bo jak mnie widzi to obsciskuje caluje obiecuje gada nie raz mowilam nawet brzydko zeby "sp..." i co nicc ! wczoraj to samo. a ten ohhh i ahhh.help ?
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
#4884 | |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Aguś - masz to, co dokładnie chcesz i dobrze o tym wiesz. Spójrz na swoją sytuację ze swojej strony i zapytaj siebie, co byś pomyślała o takiej dziewczynie i jej sytuacji...
zielone_oko - ja jestem za dużym hardkorem, więc trochę się boję pisać jak to wygląda z mojej strony...ale są tu mądre i nieco łagodniejsze w stylu dziewczyny, na pewno spróbują pomóc ![]() ---------- Dopisano o 10:12 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ---------- Dearlie - każda z nas ma kryzys i załamanie jak się dowiaduje, że eks ma kogoś...po jaki chu Ty go masz na fb? Przecież on zapewne wrzucił tą fotkę specjalnie... ---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:12 ---------- Cytat:
Nienawiść jest strasznie destrukcyjna... Złość pomaga, w pierwszym etapie po rozstaniu. Potem...niszczy...
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
|
#4885 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 7 076
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
__________________
. |
|
|
|
|
#4886 | |||
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: zakopane
Wiadomości: 401
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Cytat:
Cytat:
zielone_oko - wytrwałam, nie wiem, czy dobrze robisz. Masz coś do stracenia - czas. Potem będziesz zła na siebie, że po raz kolejny nie wyszło.. Oczywiście, nie mówię, że nie wyjdzie i pewnie sama bym się zastanawiała.. Aguś87 - co za natręt!! Dajesz mu jakieś znaki, aby miał jakąkolwiek nadzieję? |
|||
|
|
|
#4887 |
|
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 583
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
zielone_oko - ja to widzę tak - powrót to jest generalnie niezły wynalazek, warto sprawdzić czy się podjęło dobrą decyzję i mieć pewność - lepsze to niż zastanawianie się co by było gdyby...
Ale. U was uczucie było i jest destrukcyjne, oboje źle na siebie wpływaliście, oboje zachowywaliście się po szczeniacku i patologicznie. I uważam, że powinniście od siebie odpocząć. Wyznaczyć sobie spotkanie powiedzmy za 3 miesiące i do tego czasu zero kontaktu, każde powinno zająć się swoim życiem, pracą nad sobą, myśleniem na spokojnie. Za dużo jest w was emocji, żeby zmiana charakteru miała się udać - zmiana DLA KOGOŚ jest do dupy i udaje się tylko na krótką metę, trzeba się zmienić dla siebie. Dla swojej przyszłości, wcale niekoniecznie z tą konkretną osobą. Miłość to za mało niestety...zwłaszcza ta pierwsza. Ja to tak widzę.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie https://www.siepomaga.pl/dla-diany
|
|
|
|
#4888 | |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 16
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
Ciężko jest patrzeć jak ta druga osoba szybko potrafi się ogarnąć i wszystko się jej układa a u nas niestety nie. Czasami wolałabym nie widzieć co on pisze na fb, co robi, bo to jednak jest trudne. A z drugiej strony nie usunę go ze znajomych, bo chcę wiedzieć co robi no i rozstaliśmy się w dość kulturalny sposób. Ciężko... |
|
|
|
|
#4889 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 4 339
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Cytat:
to jakis znak sie ze spotykamy bla bla bla ![]() jestem wredna zołza nie miła, sam mi to powiedział wczoraj. bo jak bede miłą tow ogole porazka. on cos mowi kochasz mnie? a aj kontraaaa, daj buzi a ja chyba oszalałes człowieku mało ci dup? itp. a ten nic wpadnij do mnie odwiedz mnie czemu ostatnio nie przyjechałaas na kawe? prosze błagam BADZMY znajomymi ( nie chce wrogów i tyle) a ten do m,nie' zycie takie krótkie po co byc zwykłymi znajomymi "oszaleje i jak ja mam zapomniec ? no jakkkk ! co go pogonie to potem to samo. ostatnio po 2 msc ! ciszy sie pogodzil;am zeby nie miec wroga bo i tak mamy ta sama paczke mowie spoko koles badzmy ziomkami.. a ten znow wyznania. czy on mysli ze ja taka laska z klubu jakie wyrywa? powie kocham cie i wezmie mnei do wyra? aaaaaaa od roku trabie ze nie
__________________
Marzenia się nie spełniają... Marzenia się spełnia !
|
|
|
|
|
#4890 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 790
|
Dot.: Rozstanie z facetem, część XIX
Tak Was czytam i chyba wkrótce do Was dołączę
__________________
'Jeżeli jakaś kobieta jest w stanie odbić mojego faceta, to ja go nie chcę!' Uważaj komu ufasz... "Jak ma się miękkie serce, trzeba mieć twardą d..." |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:17.



), bo nie byłam w stanie zapanowac nad tą histerią. W końcu na ratunek przyszła mi klientka, z którą łączy mnie niesamowita więź mimo sporej różnicy wieku i przemówiła mi do rozumu. Ogarnęłam się, ale czuję, że kilka dni potrwa aż zupełnie się z tego podniosę. Jednak, żeby o tym nie myślec umówiłam się ze starą znajomą, której wieki nie widziałam, na drineczka i zamierzam sobie dzisiaj troszkę popic na rozluźnienie. 









jak masz okazję się wyrwać, to korzystaj
i kilogramy ciągle lecą... zawsze miałam niedowagę, a teraz to w ogóle, wszystko na mnie wisi
bo ja już nic nie wiem 





to jakis znak sie ze spotykamy bla bla bla
wpadnij do mnie odwiedz mnie czemu ostatnio nie przyjechałaas na kawe? 
