Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011. - Strona 116 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Najfajniejszy tytuł nowego wątku to...
Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. 30 49,18%
Wrześniowe dzieciaczki się wypakowują, październikowe nadal w brzuchach buszują. 6 9,84%
Ciąży minęły długie miesiące, na świat się szykują jesienne brzdące. 30 49,18%
Wraz z pierwszym szkolnym dzwonkiem opuszczają brzuchy wrześniowe brzdące. 2 3,28%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy cudne dzieci. 3 4,92%
Czas tak szybko leci, zaraz urodzimy jesienne dzieci. 3 4,92%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 61. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-08-18, 08:47   #3451
pestka78
Rozeznanie
 
Avatar pestka78
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 734
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
ja niby mam pokój dla małej pomalowany łóżeczko jest ale maż powiedział ze poskłada je jak ja bede w szpitalu i nie wiem jak go przekonac zeby to zrobił wczesniej łózeczko smierdzi nowoscia i napewno przez 2 dni nie wywietrzeje
Pewnie ze trzeba sie wygadac....wtedy na sercu jest lżej... Ja tez mam nerwy na tzta i nie moge nic z tym zrobic, a on nie chce mnie denerwowac i konczy temat... mysli ze jak bedzie o tym cicho to jest dobrze- chłop to chłop...
A łożeczko przez tydzien nie wywietrzy sie...chyba ze postawicie na balkonie....

Mam pytanko...nie moge tego odnależc, ale pisałyscie kiedys o nazwisku dziecka ...ze trzeba cos załatwic przed jesli sie nie ma takiego samego nazwiska jak ojciec dziecka...Która mi przypomni?????
pestka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 08:49   #3452
kapka
Zadomowienie
 
Avatar kapka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

hello..
..jutro mam OSTATNIĄ już wizyte u ginka ma mi ustalić termin porodu, a dopiero były 2 kreseczki i wizyta by potwierdzić ciąże.



Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No kurcze to ja mam się niepokoić że 37 tydzień i ja nie mam skurczy, ewentualnie jakieś skurczyki maluśkie? Możliwe że w ogóle można nie mieć aż do porodu?
Można ich nie mieć, z córą nie miałam pojęcia co to są skurcze, jedynie skurcze łydek.

Agnyska- nie dziwie Ci się,że się zamartwiasz , 2 tygodnie szybko minie do następnej wizyty, jednak jesli nie daje Ci to spokoju może wybierzesz się do innego lekarza?

Anciah- wysyłam pozytywne fluidy, jeszcze chwilke i przytulisz do siebie synka


Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość
hejka melduje się wieczorowo
dziś byliśmy w SR była mowa o bólu porodowym,o metodach jego łagodzenia np. przybieranie aktywnych pozycji przy porodzie, ważna rola partnera, który nas wspiera, można zabrać relaksującą muzykę, można pójść pod prysznic, tu też partner może pomagać, później różne masaże pomagające złagodzić ból. Mówiliśmy także o połogu, położna zalecała zakup octenisept, podobno świetny na ranę krocza, mówiła, ze stosowanie tego co 1-2 godz. powoduje ulgę i krocze się szybciej goi i tak nie boli. Mówiła także o diecie karmiącej matki, stwierdziła, że teraz w ciąży możemy jeść to na co mamy ochotę, a gdy będziemy karmić to przede wszystkim mamy myśleć co jemy, żeby nie zaszkodzić dziecku. I mamy się kierować instynktem macierzyńskim, że po porodzie przekonamy się jak to w nas siedzi i same będziemy wiedziały co jest najważniejsze dla naszego dziecka.
Później uczyliśmy się masażu tu głównie partnerzy masowali nam plecy, kręgosłup, kark, stopy, uda i dłonie przyjemne uczucie

TŻ na porodówce to osoba niezastąpiona, inaczej nawet położne wtedy rozmawiają z rodzącą.
Z tym karmieniem to różnie piszą i chyba tego najbardziej się obawiam po porodzie.

A tak wogóle to kolejny dzień bez pralki i bez szafy, coraz więcej rzeczy do wyprania a reszta jeszcze w workach, bo nie mam gdzie tego układać muszę poczekać aż mąż znajdzie czas na zmontowanie półek. A do tego przysłali nam dziś hokery do kuchni no i dupa, oba pękniętejak pech to pech

śliczneteż już bym chciała a moj mężuś stwierdził, że jeszcze 2 miesiące to nie ma co panikować, a dziś mu pokazuje łóżeczko które kupiłaś, i mówię że też byśmy musieli kupić to powiedział, że pewnie wcześniej rodzisz, a ja na to że tylko tydzień wcześniej to się lekko zdziwił
..hehe mojemu też się wydaje ,że ze wszystkim zdąży, a zostało mi 2 tygodnieOni chyba nie są świadomi jak czas szybko leci

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
witaj w moim świecie spojenie mnie codziennie boli..... a może inaczej nie przestaje, więc jak chodze trzymam sie za pipkę
Oooo!Jakbym siebie widziała i jeszcze chodze pomalutku nóżka za nóżką jakby zaraz dziecko miało mi wypaść..i ten dziwny dyskomfortowy nacisk...dobrze że niedużo nam czasu zostało

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Dzień dobry, chyba pierwszy raz jestem pierwsza
Obudził mnie tż o 6, bo miał wyjeżdżać no i już po spaniu... Masakrycznie mnie boli ta łydka co wczoraj miałam skurcz mam nadzieję, że jakoś rozchodzę dzisiaj.
A może zwiększysz dawke magnezu?Powinno pomóc..

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
hej mamuśki

No i dziś kończymy 37 tydzień
Aaa to razem kończymyi razem wkraczamy w 38tc
__________________
powrót do zdrowia..marzenia zaczekają


LIVE,LOVE,LIFT.

:5
kapka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 08:50   #3453
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cześć Dziewczyny, jakiś czas temu z Wami zaczęłam pisać a teraz powracam.
U mnie 32tc i czuję się kiepsko. Boli mnie lewe udo i pachwina tak, że ledwo chodzę, w nocy nie mogę spać. Po wczorajsze wizycie okazało się, że mój synek wbił się już główką w kanał rodny stąd też ucisk i ból. Mam przykazane jak najwięcej leżeć z poduszką pod biodrami, żeby trochę do góry "poszedł". Mam wytrzymać 3 tygodnie a potem już ewentualnie mogę rodzić.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
też własnie to pobudzenie czuję
spać spałam może z 3-4 godziny, kaszlałam jak astmatyk, a to szklanke z sokiem wywaliłam, mąż musiał sprzątać potem żeby on się wyspał to przeniosłam się do drugiego pokoju, ale się budziłam

chyba nasz organizm się przygotowuje i tyle snu mu nie potrzeba
Ja też ostatnio tyle sypiam też przenoszę się do 2 pokoju, żeby mąż się wyspał. Co do rozlewania to ja w ciągu dnia byłam tak zmęczona, że zdrzemnęłam się ze szklanką mleka w ręku i jak przyszedł mocny sen, obudził mnie prysznic zimnego mleka, które rozlało się na mnie, kanapę i podłogę
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 08:56   #3454
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
hello..
..jutro mam OSTATNIĄ już wizyte u ginka ma mi ustalić termin porodu, a dopiero były 2 kreseczki i wizyta by potwierdzić ciąże.


ale ten czas leeeeeeeci


Można ich nie mieć, z córą nie miałam pojęcia co to są skurcze, jedynie skurcze łydek.

Agnyska- nie dziwie Ci się,że się zamartwiasz , 2 tygodnie szybko minie do następnej wizyty, jednak jesli nie daje Ci to spokoju może wybierzesz się do innego lekarza?

Anciah- wysyłam pozytywne fluidy, jeszcze chwilke i przytulisz do siebie synka



..hehe mojemu też się wydaje ,że ze wszystkim zdąży, a zostało mi 2 tygodnieOni chyba nie są świadomi jak czas szybko leci



Oooo!Jakbym siebie widziała i jeszcze chodze pomalutku nóżka za nóżką jakby zaraz dziecko miało mi wypaść..i ten dziwny dyskomfortowy nacisk...dobrze że niedużo nam czasu zostało



A może zwiększysz dawke magnezu?Powinno pomóc..



Aaa to razem kończymyi razem wkraczamy w 38tc
wiecie co... czy zuawazyłyście, że wiele z nas bardziej niż porodu to "boi" się karmienia piersią? powoli wychodzę z załozenia, że panuje u nas terror karmienia piersią i jakies cale "ligi laktacyjne" działają. pierś, pierś, pierś i tyle.

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, jakiś czas temu z Wami zaczęłam pisać a teraz powracam.
U mnie 32tc i czuję się kiepsko. Boli mnie lewe udo i pachwina tak, że ledwo chodzę, w nocy nie mogę spać. Po wczorajsze wizycie okazało się, że mój synek wbił się już główką w kanał rodny stąd też ucisk i ból. Mam przykazane jak najwięcej leżeć z poduszką pod biodrami, żeby trochę do góry "poszedł". Mam wytrzymać 3 tygodnie a potem już ewentualnie mogę rodzić.



Ja też ostatnio tyle sypiam też przenoszę się do 2 pokoju, żeby mąż się wyspał. Co do rozlewania to ja w ciągu dnia byłam tak zmęczona, że zdrzemnęłam się ze szklanką mleka w ręku i jak przyszedł mocny sen, obudził mnie prysznic zimnego mleka, które rozlało się na mnie, kanapę i podłogę
bidulka

Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
Pewnie ze trzeba sie wygadac....wtedy na sercu jest lżej... Ja tez mam nerwy na tzta i nie moge nic z tym zrobic, a on nie chce mnie denerwowac i konczy temat... mysli ze jak bedzie o tym cicho to jest dobrze- chłop to chłop...
A łożeczko przez tydzien nie wywietrzy sie...chyba ze postawicie na balkonie....
faceci, kto ich wymyślił ja zawsze twierdzę, że Pan Bóg jest facetem, bo kobieta by nas tak nie załatwiła....
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.



Edytowane przez indygo79
Czas edycji: 2011-08-18 o 08:58
indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 08:59   #3455
madzialena-lublin
Rozeznanie
 
Avatar madzialena-lublin
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Lublin i okolice
Wiadomości: 975
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Gratulacje za wszystkie zakończone i rozpoczęte tygodnie

Jakiś dzień dzisiaj do d..y. Nie wiem czy z lekkiego niewyspanie czy przez głupie sny. Zapomniałam Wam rano napisać, że pierwszy raz śnił mi się poród Wprawdzie sama I faza, ale strasznie się wkurzałam, bo tż nie było, dzwoniłam po niego a on coś w ogóle nie przyjeżdżał, jakby miał to daleko gdzieś...

Pójdę może trochę poprasuję to może mi się lepiej zrobi

Dla wszystkich smutasków
__________________
Kamilka
madzialena-lublin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:02   #3456
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez madzialena-lublin Pokaż wiadomość
Gratulacje za wszystkie zakończone i rozpoczęte tygodnie

Jakiś dzień dzisiaj do d..y. Nie wiem czy z lekkiego niewyspanie czy przez głupie sny. Zapomniałam Wam rano napisać, że pierwszy raz śnił mi się poród Wprawdzie sama I faza, ale strasznie się wkurzałam, bo tż nie było, dzwoniłam po niego a on coś w ogóle nie przyjeżdżał, jakby miał to daleko gdzieś...

zawsze ich nie ma jak są potrzebni

Pójdę może trochę poprasuję to może mi się lepiej zrobi

Dla wszystkich smutasków
a mnie się śniło, że urodzę o 4ej rano
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:03   #3457
anetika
Rozeznanie
 
Avatar anetika
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 514
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Hej babeczki
Zaraz zmykam do miasta, do koleżanki na ploteczki i po wynik na paciora - trzymajcie kciuki żeby mi tam nic nie wynaleźli

Cytat:
Napisane przez AgnesD Pokaż wiadomość
No i dziś kończymy 37 tydzień
za skończony 37 tydzień
Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
a tak w ogóle skończyłyśmy 35 tc
za skończony 35 tydzień
Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
ja dzis 33 zaczynam
za zaczęty 33 tydzień
Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
hello..
..jutro mam OSTATNIĄ już wizyte u ginka ma mi ustalić termin porodu, a dopiero były 2 kreseczki i wizyta by potwierdzić ciąże.
rza?

Aaa to razem kończymyi razem wkraczamy w 38tc
jejku rzeczywiście ten czas leci jak szalony, ja też pamiętam te dwie kreseczki i pierwsze USG w 6 tygodniu A już powoli zbieramy się na porodówki Kciuki za jutrzejszą wizytę
za 38 tydzień
Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, jakiś czas temu z Wami zaczęłam pisać a teraz powracam.
U mnie 32tc i czuję się kiepsko. Boli mnie lewe udo i pachwina tak, że ledwo chodzę, w nocy nie mogę spać. Po wczorajsze wizycie okazało się, że mój synek wbił się już główką w kanał rodny stąd też ucisk i ból. Mam przykazane jak najwięcej leżeć z poduszką pod biodrami, żeby trochę do góry "poszedł". Mam wytrzymać 3 tygodnie a potem już ewentualnie mogę rodzić.
Oj biedactwo - odpoczywaj jak najwięcej
__________________
"Tyś szczęście moje..."

Razem
Ślubowaliśmy
Dzidziuś
anetika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:13   #3458
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Niech mi ktoś powie, że to nie jest złośliwość losu
Wyciągamy płytki z pudełka a tam inny kolor. W końcu kiedy jesteśmy na finiszu okazuje się że spakowali nam nie te płytki co trzeba jeszcze chwila i chyba będą mnie musieli w jakiś kaftan bezpieczeństwa wsadzić Ciekawe czy mają ciążowe
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2011-08-18 o 09:23
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:17   #3459
kapka
Zadomowienie
 
Avatar kapka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 1 234
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Anetika-trzymam kciuki za wyniki!!!
Indygo- ja sie samego karmienia nie boje, to kwestia wyuczenia przystawiania piersi do dziecka.Bardzie sie obawiam u mój jadłospis, wcześniej mieszkałam z mamą i to ona przygotowywała obiady, wiedziała co moge a czego nie pownnam jeść.
A teraz? Na pewno nie powinno się jeść smażonych i powodujące wzdęcia..
kurcze, żeby to mieć taki jadłospis - taki gotowy na każdy dzień w tyg., by przynajmniej smacznie zjeść i mieć jeden problem z głowy
__________________
powrót do zdrowia..marzenia zaczekają


LIVE,LOVE,LIFT.

:5
kapka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:26   #3460
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
Anetika-trzymam kciuki za wyniki!!!
Indygo- ja sie samego karmienia nie boje, to kwestia wyuczenia przystawiania piersi do dziecka.Bardzie sie obawiam u mój jadłospis, wcześniej mieszkałam z mamą i to ona przygotowywała obiady, wiedziała co moge a czego nie pownnam jeść.
A teraz? Na pewno nie powinno się jeść smażonych i powodujące wzdęcia..
kurcze, żeby to mieć taki jadłospis - taki gotowy na każdy dzień w tyg., by przynajmniej smacznie zjeść i mieć jeden problem z głowy

no rozumiem Cię, a wiecie, że już kilka razy słyszałam, ze dziecku wszytko jedno czy mięso smażone czy gotowane, a to dla nas zdrowsze jak gotowane
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:26   #3461
malamutka
Rozeznanie
 
Avatar malamutka
 
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: wielkopolska/zachodniopomorskie
Wiadomości: 629
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
Pewnie ze trzeba sie wygadac....wtedy na sercu jest lżej... Ja tez mam nerwy na tzta i nie moge nic z tym zrobic, a on nie chce mnie denerwowac i konczy temat... mysli ze jak bedzie o tym cicho to jest dobrze- chłop to chłop...
A łożeczko przez tydzien nie wywietrzy sie...chyba ze postawicie na balkonie....

Mam pytanko...nie moge tego odnależc, ale pisałyscie kiedys o nazwisku dziecka ...ze trzeba cos załatwic przed jesli sie nie ma takiego samego nazwiska jak ojciec dziecka...Która mi przypomni?????
Trzeba pobrać zaświadczenie od lekarza o terminie porodu, zabrać ze sobą ojca dziecka z jego dowodem osobistym, a ty musisz zabrać swój dowód osobisty i akt urodzenia (jeśli rodziłaś się w innym mieście) lub ewentualnie odpis aktu małżeństwa z adnotacją o rozwodzie (gdy jesteś rozwódką). W obecności urzędnika składacie pisemne oświadczenia na temat nazwiska dla dziecka. I podobno wtedy usc wydaje jakiś papierek, który pokazujesz na porodówce. Dzięki temu podobno porodówka wypisuje książeczkę zdrowia dla dziecka już na nowe nazwisko, które będzie widniało na akcie urodzenia.
malamutka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-08-18, 09:29   #3462
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
hello..
..jutro mam OSTATNIĄ już wizyte u ginka ma mi ustalić termin porodu, a dopiero były 2 kreseczki i wizyta by potwierdzić ciąże.



Aaa to razem kończymyi razem wkraczamy w 38tc
ale ci zazdroszcze ze juz bedziesz wiedziec kiedy twoj okruszek bedzie na swiecie

gratuluje 38 tygodnia

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny, jakiś czas temu z Wami zaczęłam pisać a teraz powracam.
U mnie 32tc i czuję się kiepsko. Boli mnie lewe udo i pachwina tak, że ledwo chodzę, w nocy nie mogę spać. Po wczorajsze wizycie okazało się, że mój synek wbił się już główką w kanał rodny stąd też ucisk i ból. Mam przykazane jak najwięcej leżeć z poduszką pod biodrami, żeby trochę do góry "poszedł". Mam wytrzymać 3 tygodnie a potem już ewentualnie mogę rodzić.



Ja też ostatnio tyle sypiam też przenoszę się do 2 pokoju, żeby mąż się wyspał. Co do rozlewania to ja w ciągu dnia byłam tak zmęczona, że zdrzemnęłam się ze szklanką mleka w ręku i jak przyszedł mocny sen, obudził mnie prysznic zimnego mleka, które rozlało się na mnie, kanapę i podłogę
biedna
zobaczysz bóle szybko sie skoncza i bedziesz mogła sie cieszyc z malenstwa

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Niech mi ktoś powie, że to nie jest złośliwość losu
Wyciągamy płytki z pudełka a tam inny kolor. W końcu kiedy jesteśmy na finiszu okazuje się że spakowali nam nie te płytki co trzeba jeszcze chwila i chyba będą mnie musieli w jakiś kitel wsadzić Ciekawe czy mają ciążowe
ty napawde masz pod górke z tym remontem mam nadzieje ze kolor kafelek był ostatnia góra a teraz juz pojdzie gładko
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:37   #3463
twin--maid
Zakorzenienie
 
Avatar twin--maid
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 666
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzięki Dziewczyny za wsparcie!
__________________
twin--maid jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:41   #3464
indygo79
Zadomowienie
 
Avatar indygo79
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 1 772
GG do indygo79
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez twin--maid Pokaż wiadomość
Dzięki Dziewczyny za wsparcie!
o matko kobieto zajrzałam na twój blog kulinarny pyszności
__________________
Agatka

"w pewnym momencie kobieta powinna ustalić ile ma lat. I konsekwentnie się tego trzymać". M.C.


indygo79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:50   #3465
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Dzień dobry
Oklaski za kolejne rozpoczęte tygodnie
Wiecie, że mnie to żebro dalej boli W nocy nie moglam się przekręcić na bok. Normalnie lzy w oczach. Już wzięłam poszukałam w internecie (czego przez calą ciazę unikałam) co to może być. No i wynika z tego, że mnie mój syn ukochany Stanisław tak skopał

Aśka
A Ciebie to udusze kobito. Za te gołębie. Normalnie śniły mi się w nocy No i teraz mam robotę.

Ancia "do zobaczenia" ze zdrowiutkim Frankiem w domu trzymamy ze Stefkiem kciuki

Indygo
Mój też nie widzi kłopotu. "Kochanie przecież nawet jakby coś się wydarzylło, ze pojdziesz wczesniej do szpitala, to zrób listę a ja to kupię wszystko w jeden dzień" I co mu odpowiesz? Mamy Kochana poprostu inne podejście. O. Mój np. wziął się za sprzedaż naszego auta i kupno nowego Siedzi po pracy na internecie i szuka okazji, ale żeby pooglądal ze mna przewijaki to zapomnij...Mężczyźni tacy są. Oni w nosie mają kolory pościeli. Jak to stwierdzil mój Tż: "ja jestem od innych spraw" A nam..przecież nie chodzi o to żeby stawali przed każdym sklepem z ciuszkami i płakali ze wzruszenie tylko o zwykłe zainteresowanie typu: "czy już mamy wszystko, czy czegos brakuje, czy nie potrzebujemy pomocy przy wyprawce itp.".... Co zrobisz. Najważniejsze żeby byli dobrymi tatusiami

Ja nie mam parcia na karmienie piersią. Ale wiem, że naciski są od strony chociażby położnych...Wogóle teraz bardzo dużo slyszy się o tym że cycek jest jedyna i słuszna metodą karmienia. Doprowadza mnie to do szału.


Pestka
Bylismy z Tż w urzędzie stanu cywilnego i mamy przynieśc: kartę ciąży, dowody osobiste, i mój skrócony odpis aktu urodzenia jeśli urodzilaś się w innej miejscowości. Acha i Pani powiedziala, że odpis aktu nie musi być nowy. Ja wyszperałam z chyba 2004 roku i taki też im zaniesiemy. Dam znac jak już sie uda to załatwić.
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-08-18, 09:50   #3466
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
o matko kobieto zajrzałam na twój blog kulinarny pyszności
tez ogladam i mam zamiar sobie paluchy z nutella zrobic mam nadzieje ze wyjda
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:52   #3467
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
sorki za to marudzenie o sobie na dzień dobry. ale źle mi ....mamy nie mam, siostra daleko, a najbliższy mi mąż uważa tylko, że przesadzam i marudzę. uważa, że cały czas narzekam. ja po tym porodzie to padnę, bo wg niego 100% szczęścia i ani prawa do łzy czy ponarzekania sobie.

przepraszam za marudzenie.....
marudź ile chcesz , po to tu jesteśmy mój te tak podchodził długi czas do tematu, lekarze go trochę nastraszyli i jest lepiej, ale i tak odciąga w czasie co może a łóżeczko od brejdaka samo sie nie przyniesie już drugi dzień odwleka, a mi ciuszki zalegają ale przydusze do końca tygodnia, najwyżej będzie sam składał i mył to będzie żałował że nie zrobił wcześniej

aaaa przypomniało mi się Anciahk tak nadrabiam teraz zakupowo, ale zobacz w dwa tygodnie prawie dałam radę ze wszsytkim nie ma to jak silna motywacja

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Śniło mi się, że Ancia urodziła

Mi też wiesz , Ancia jak to przeczyta to padnie


mnie boli tak bez przerwy, ewentualnie z różnym natężeniem od przedwczoraj i pipka też jest jakaś cała obolała mam tylko nadzieję, że chociaż poród przez to będzie chociaż trochę lżejszy
też sobie tak mówie... ale jak będzie to się okaże ... fajnie było by gdyby dziecko już tylko szybciutko wyszło i basta
kurde cały czas mam wrażenie że sobie jeszcze pochodze z tym brzuszyskiem, że mnie tak wstrzymywali, wstrzymywali a teraz będę chodzić i przenosze

Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
Oooo!Jakbym siebie widziała i jeszcze chodze pomalutku nóżka za nóżką jakby zaraz dziecko miało mi wypaść..i ten dziwny dyskomfortowy nacisk...dobrze że niedużo nam czasu zostało
tak takaie uczucie, a jak jeszcze dłużej się chodzi, dochodzi nie przyjemny skurcz i położenie się tak szybko nie przynosi ulgi


a ja dziś 37 pełny oł jeee

jade do mojego gina w kontrolę po 12 , jak chciał to będę czeka mnie pewnie badanie wcipne jak nic
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:52   #3468
martunia_199
Zakorzenienie
 
Avatar martunia_199
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7 475
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Jak tak was czytam i widzę jaką macie świadomość wszystkiego. Tzn jaka starość łożyska, jakie rozwarcie, jaka długość szyjki, przepływy itp. to chyba jednak złego ginekologa wybrałam od was dopiero o takich cudach słyszę.
Moja Gin też mi o takich rzeczach nic nie mówi, ostatnio aż powiedziała że poród przedwczesny mi nie grozi i to wszystko, także dobrze Cię rozumiem i w razie kolejnej ciąży na 10000% zmieniam lekarza
__________________
Zuzia
Ślub

Ząbki
Synuś
+2
martunia_199 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:53   #3469
MalgosiaM8
Zakorzenienie
 
Avatar MalgosiaM8
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Okolice Lublina
Wiadomości: 4 467
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Oklaski za kolejne rozpoczęte tygodnie
Wiecie, że mnie to żebro dalej boli W nocy nie moglam się przekręcić na bok. Normalnie lzy w oczach. Już wzięłam poszukałam w internecie (czego przez calą ciazę unikałam) co to może być. No i wynika z tego, że mnie mój syn ukochany Stanisław tak skopał
???

ps. co można w ciąży na kaszel ? Teraz jest lajcik, ale jak tylko się położe to kaszlę jak stary astmatyk
__________________
Obrączkę mi wcisnał na rękę... 5.09.2009

Staś wziął rodziców z zaskoczenia i już jest z nami!
25.08.2011

Stanisław wywrócił moje życie do góry kołami
MalgosiaM8 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:56   #3470
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

ale mi się uzbierało zaległości

Cytat:
Napisane przez lullaby_ml Pokaż wiadomość
lau od Mikulencji dla cioci
dziękuję Wam obojgu

Cytat:
Napisane przez agnieszka 0605 Pokaż wiadomość
Lau myślałam dziś o Tobie i miałam nawet pisać, bo tak dawno Cię nie było. A Tobie widzę, ze się nudzi ogromnie, że sobie porody wkręcasz.A teraz skoro fryzurka gotowa to zaczynamy przygotowania do pojawienia się Małgosi i już nie cudujesz ok???
nudzi chyba masz rację znacznie lepiej mi z Wami bo przy Waszym nastawieniu się cieszę porodem a nie sie go boję

Cytat:
Napisane przez caroline_1988 Pokaż wiadomość
Pisałyście, ze podczytywałyście lipcówki i sierpniówki. Też zajrzałam i powiem wam szczerze, ze coraz bardziej zaczynam się bać jak to będzie... Czy dam radę? Nie wiem czy będe potrafiła zachować zimną krew w każdej sytuacji...
kochana uwierz mi - jesli chodzi o porod to będziesz porafila a w najgorszym wypadku położne będą wiedziały co robić żeby Ci pomóc. A przy dzieciaczku zadziała Twoj instynkt - obiecuję. Myslalam ze nie ma większej panikary niż ja na swiecie a mam juz drugie dziecko w drodze a pierwsze żyje i ma się dobrze

Cytat:
Napisane przez liwaczka Pokaż wiadomość
Lausanne współczuje tych skurczy, mnie dopadają przy wdrapywaniu się na 4 piętro a tak to jeszcze spoko...albo ich po prostu nie wyłapuję jako skurcze.
Fryzjera jak najbardziej rozumiem, też dzisiaj wpadłam pod ostrze sąsiadek- fryzjerek, taka mała rzecz a cieszy, od razu żyć się chce i humorek dużo lepszy
no więc właśnie ta poprawa humoru jest bezcenna
a Ty to jestes dla mnie hardcorowa dziewczyna - praca, 4 piętro i co jeszcze?

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
No kurcze to ja mam się niepokoić że 37 tydzień i ja nie mam skurczy, ewentualnie jakieś skurczyki maluśkie? Możliwe że w ogóle można nie mieć aż do porodu?
cotuś ja z K. nie miałam skurczy aż do 41 tc i 2 dnia. Pojechalam do szpitala i okazało się że szyjka już pięknie zgładzona - nie wiadomo kiedy więc loozik, moze i u Ciebie teraz tak ladnie idzie

Cytat:
Napisane przez agnyska81 Pokaż wiadomość

No to jestem po wizycie, ale jakoś smutno mi... Benek ma jakieś dziwne wymiary - głowa urosła nawet ponad miarę, za to brzuch (dwa razy mierzony dla pewności, po odczekaniu) jakoś marnie. Waga wzrosła tylko o 300-400 g, a to mało, teraz waży ok. 2 500 g. Gin podejrzewał niedotlenienie, pytał czy dziecko dużo się rusza (całe szczęście tak), dość długie było to usg, sprawdzał przepływy w naczyniach mózgowych, w pępowinie, ale są ok. Tylko łożysko ma jakieś złogi (stopień dojrzalości II/III) i podejrzewa, że to może przez to. Wszystko jest jeszcze w normie, ale tak na granicy. Kazał mi dużo leżeć na lewym boku, żeby lepiej dotlenić dziecko. No i wizytę mam przyspieszoną, za 2 tygodnie i wtedy zobaczymy jak Benuś urósł i zbada mi wtedy jak szyjka się trzyma. Kategorycznie mam nie rodzić teraz, tylko upaść go do 3 kilo Nie zapowiada się jednak bardzo duży dzieciaczek
Agnyska chyba już kilka razy było pisane o tym że 3 tygodnie rożnicy między ciałkiem a główką to norma. Rób co kazał lekarz i będzie cacy, dobrze ze jest dokładny i wszystko posprawdzał. Na pewno nie ma się co martwić!!a Benuś najwyżej będzie troszkę mniejszy, to przecież nie groźne

Cytat:
Napisane przez Martusiaaa21 Pokaż wiadomość

A tak wogóle to kolejny dzień bez pralki i bez szafy, coraz więcej rzeczy do wyprania a reszta jeszcze w workach, bo nie mam gdzie tego układać muszę poczekać aż mąż znajdzie czas na zmontowanie półek. A do tego przysłali nam dziś hokery do kuchni no i dupa, oba pęknięte. jak pech to pech
jeju biedna z tymi krzesłami nie znoszę jak się nie mozna cieszyc z nowej rzeczy! A jakie hokery zamawialiście?
a co do pralki to olej system, co się będziesz denerwować. Masz troszkę wolnego połek tez nie mam bo mój małż tez się ociąga, ale jakos o tym nie myslę, staram się nie patrzec na te ciuchy i powiem Ci ze pomaga

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dzień dobry [...]

sorki za to marudzenie o sobie na dzień dobry. ale źle mi ....mamy nie mam, siostra daleko, a najbliższy mi mąż uważa tylko, że przesadzam i marudzę. uważa, że cały czas narzekam. ja po tym porodzie to padnę, bo wg niego 100% szczęścia i ani prawa do łzy czy ponarzekania sobie.

przepraszam za marudzenie.....
indygo faceci to tylko faceci, ale myslę ze po porodzie wszystko moze sie mu odmienic. I moze jeszcze małż Cię zaskoczy tym ile Ci pomaga. A co do marudzenia to Twoje święte prawo
aaa i powiem Ci na pocieszenie że wiertarka nie przeszkadza noworodkowi nawet jak spi. Konradek spał w takim halasie dwie doby bo moj mąż tez się nie wyrobił. I nawet nie drgnął

Cytat:
Napisane przez kapka Pokaż wiadomość
hello..
..jutro mam OSTATNIĄ już wizyte u ginka ma mi ustalić termin porodu, a dopiero były 2 kreseczki i wizyta by potwierdzić ciąże
jeju ale fajnie! Jeden stres z głowy jak zna się termin

Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
jeszcze chwila i chyba będą mnie musieli w jakiś kaftan bezpieczeństwa wsadzić Ciekawe czy mają ciążowe
ciążowe kaftany bezpieczeństwa:ha haha:

Aguś buziak ode mnie Uzupelniaj z niego fluidy skoro masz je na wyczerpaniu i masz kategoryczny zakaz wkręcania sobie czegokolwiek
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:57   #3471
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Moja Gin też mi o takich rzeczach nic nie mówi, ostatnio aż powiedziała że poród przedwczesny mi nie grozi i to wszystko, także dobrze Cię rozumiem i w razie kolejnej ciąży na 10000% zmieniam lekarza
ja tez w razie kolejniej ciazy bede zmieniac bo tez własnie nic mi nie mówi tylko ze dobrze ale tak dokładnie co i jak to nigdy mi nie powiedział
wiec troche mnie to wkurza
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:58   #3472
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
???

ps. co można w ciąży na kaszel ? Teraz jest lajcik, ale jak tylko się położe to kaszlę jak stary astmatyk
Hahahaha Myslałam o Tobie
Jezzzu jaki wstyd imie własnego dziecka pomylić
Ide lepiej kończyc te golebie.
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 09:59   #3473
pestka78
Rozeznanie
 
Avatar pestka78
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 734
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość

Pestka
Bylismy z Tż w urzędzie stanu cywilnego i mamy przynieśc: kartę ciąży, dowody osobiste, i mój skrócony odpis aktu urodzenia jeśli urodzilaś się w innej miejscowości. Acha i Pani powiedziala, że odpis aktu nie musi być nowy. Ja wyszperałam z chyba 2004 roku i taki też im zaniesiemy. Dam znac jak już sie uda to załatwić.
A jeśli tz sie urodził w innem miejscowosci to tez ma miec akt? I do którego urzędu mamy isc, bo my z innych miast jestesmy i gdzie indziej zameldowani....
pestka78 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:01   #3474
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez martunia_199 Pokaż wiadomość
Moja Gin też mi o takich rzeczach nic nie mówi, ostatnio aż powiedziała że poród przedwczesny mi nie grozi i to wszystko, także dobrze Cię rozumiem i w razie kolejnej ciąży na 10000% zmieniam lekarza
Mi tak też powiedziała wcześniej a na ostatniej wizycie z kolei że główka jest nisko i za 10 dni już mogę spokojnie rodzić i że już na wizytę mnie nie umawia. I nic o szyjce i nic o tym czy mogę rodzić bo dziecko gotowe, czy dlatego, że wygląda na to, że będzie wcześniej. Zazdroszczę, że wiele dziewczyn ma takie dokładne informacje. Aż się zastanawiam czy nie pójść na jeszcze jedną wizytę i na wejściu powiedzieć, że przyszłam po to, żeby mi powiedział dużo o mojej szyjce, łożysku, ewentualnych możliwościach wcześniejszego porodu, lub ich braku i tyle. A następna ciąża to chyba też pójdę do innej mimo że jeszcze kilka wizyt temu uważałam że tą wybiorę ponownie.


Hahah Ancia padnie jak zobaczy, ze wszystkim się śni i to jeszcze jaj akcja porodowa
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:03   #3475
lausanne
Wtajemniczenie
 
Avatar lausanne
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 2 162
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
Hahahaha Myslałam o Tobie
Jezzzu jaki wstyd imie własnego dziecka pomylić
Ide lepiej kończyc te golebie.
lausanne jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:10   #3476
Malgosia1983
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 2 658
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
ja tez w razie kolejniej ciazy bede zmieniac bo tez własnie nic mi nie mówi tylko ze dobrze ale tak dokładnie co i jak to nigdy mi nie powiedział
wiec troche mnie to wkurza
A ja mam już inne podejście. Na poczatku myślałam, że on mi nic nie mówi, ja nic nie wiem itp.
A teraz się z tego cieszę. Jak mi się szyjka skracała i mówił o ile i ile ma, to w głowie odrazu akcja internet i porównywanie, czy 2,5 to dużo, czy mało itp. klimaty i stres. A tak jak nie trzeba, to nie mówił bo było wszystko dobrze. Po co mi to wiedzieć skoro nic się nie dzieje? a może to kwestia zaufania do lekarza? Nie wiem. On mi np. nie zlecał jakiś dodatkowych badań np. tokso.. Pytałam go o to, odpowiedzial, uzasadnił dlaczego mi nie zleca i mu wierzę. No ale każdy lekarz jest inny

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:07 ----------

Cytat:
Napisane przez pestka78 Pokaż wiadomość
A jeśli tz sie urodził w innem miejscowosci to tez ma miec akt? I do którego urzędu mamy isc, bo my z innych miast jestesmy i gdzie indziej zameldowani....
Na mój mały rozum (co udowodniłam przed chwilą pomyłka imienia mojego dziecka) wydaje mi się, że nie jest potrzebny bo ojciec ma jedno nazwisko rodowe w dowodzie....Moge się mylić.
Wiesz ja sobie zapisze i zapytam bo jutro się wybieram wlaśnie żeby to zalatwic


Cytat:
Napisane przez lausanne Pokaż wiadomość
Cicho.


Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Mi tak też powiedziała wcześniej a na ostatniej wizycie z kolei że główka jest nisko i za 10 dni już mogę spokojnie rodzić i że już na wizytę mnie nie umawia. I nic o szyjce i nic o tym czy mogę rodzić bo dziecko gotowe, czy dlatego, że wygląda na to, że będzie wcześniej. Zazdroszczę, że wiele dziewczyn ma takie dokładne informacje. Aż się zastanawiam czy nie pójść na jeszcze jedną wizytę i na wejściu powiedzieć, że przyszłam po to, żeby mi powiedział dużo o mojej szyjce, łożysku, ewentualnych możliwościach wcześniejszego porodu, lub ich braku i tyle. A następna ciąża to chyba też pójdę do innej mimo że jeszcze kilka wizyt temu uważałam że tą wybiorę ponownie.
Cotek a czemu nie zapytałaś jej o to podczas wizyty?
__________________
"Moja matka nauczyła mnie aby stać prosto, siedzieć wyprostowaną i palić najwyżej sześć papierosów dziennie..." - Audrey Hepburn
Malgosia1983 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:11   #3477
19natka88
Zakorzenienie
 
Avatar 19natka88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 4 606
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Mój syn chyba nie chce współpracować z matką, ja tu poród miałam zaplanowany na ten tydzień i co? Czwartek mamy a tu nic

Cytat:
Napisane przez indygo79 Pokaż wiadomość
dzień dobry to już czwartek jak siedzę w domu te dni mi dziwnie uciekają i czasem ciężko się połapać. ech te chłopy ... mój nadal twierdzi, że ma duuuuzo czasu na urządzenie pokoju małej. wg niego skręcone łóżeczko powinno mnie uspokoić. bop wg niego jak sie mała wcześniej urodzi to będzie u nas w pokoju a tamto się urządzi tak hałasowanie, wiertarka itp. ja nie wiem co mam robić pomalować wg małża to 5 minut. ale tych 5 minut w weekend nie znajdzie ....... a ja ubranka prasuje, nie mam gdzie schować. siostra obecała przyjechac pomóc posprzatac, ale nawet niewiadomo kiedy bo przecież nic nie zrobione. mam dość i coraz bardziej powątpiewam w te jegfo pomoc po porodzie. mówię weź sobie tydzień wolnego. co mój małż? no ale na 2-3 godz. będę musiał wyjść do pracy. do

sorki za to marudzenie o sobie na dzień dobry. ale źle mi ....mamy nie mam, siostra daleko, a najbliższy mi mąż uważa tylko, że przesadzam i marudzę. uważa, że cały czas narzekam. ja po tym porodzie to padnę, bo wg niego 100% szczęścia i ani prawa do łzy czy ponarzekania sobie.

przepraszam za marudzenie.....
Marudź ile trzeba Gratulacje 35tc

Cytat:
Napisane przez tusia872 Pokaż wiadomość
gratulacje skonczonego 37 tygodnia

ja dzis 33 zaczynam


marudz marudz sobie

ja niby mam pokój dla małej pomalowany łóżeczko jest ale maż powiedział ze poskłada je jak ja bede w szpitalu i nie wiem jak go przekonac zeby to zrobił wczesniej łózeczko smierdzi nowoscia i napewno przez 2 dni nie wywietrzeje
Gratulacje Ehh współczuję wam z tymi chłopami, mój to sam się garnął do przemeblowywania i szykowania kącika - chociaż na początku miał różne opory Argument, że musi się wywietrzyć pewnie nie pomaga co?


Cytat:
Napisane przez cotynato Pokaż wiadomość
Niech mi ktoś powie, że to nie jest złośliwość losu
Wyciągamy płytki z pudełka a tam inny kolor. W końcu kiedy jesteśmy na finiszu okazuje się że spakowali nam nie te płytki co trzeba jeszcze chwila i chyba będą mnie musieli w jakiś kaftan bezpieczeństwa wsadzić Ciekawe czy mają ciążowe
Biedna Ciążowe kaftany bezpieczeństwa

Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
też sobie tak mówie... ale jak będzie to się okaże ... fajnie było by gdyby dziecko już tylko szybciutko wyszło i basta
kurde cały czas mam wrażenie że sobie jeszcze pochodze z tym brzuszyskiem, że mnie tak wstrzymywali, wstrzymywali a teraz będę chodzić i przenosze

Pomarzyć można co nie? Oby się to przeczucie nie sprawdziło


a ja dziś 37 pełny oł jeee

jade do mojego gina w kontrolę po 12 , jak chciał to będę czeka mnie pewnie badanie wcipne jak nic


Cytat:
Napisane przez MalgosiaM8 Pokaż wiadomość
???

ps. co można w ciąży na kaszel ? Teraz jest lajcik, ale jak tylko się położe to kaszlę jak stary astmatyk
Z naturalnych to syrop z cebuli, a z aptecznych to chyba był Stodal
__________________
Szymek

Dominik

Martynka
19natka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:15   #3478
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez Malgosia1983 Pokaż wiadomość
A ja mam już inne podejście. Na poczatku myślałam, że on mi nic nie mówi, ja nic nie wiem itp.
A teraz się z tego cieszę. Jak mi się szyjka skracała i mówił o ile i ile ma, to w głowie odrazu akcja internet i porównywanie, czy 2,5 to dużo, czy mało itp. klimaty i stres. A tak jak nie trzeba, to nie mówił bo było wszystko dobrze. Po co mi to wiedzieć skoro nic się nie dzieje? a może to kwestia zaufania do lekarza? Nie wiem. On mi np. nie zlecał jakiś dodatkowych badań np. tokso.. Pytałam go o to, odpowiedzial, uzasadnił dlaczego mi nie zleca i mu wierzę. No ale każdy lekarz jest inny
ufam mu sama czuje ze wszystko jest dobrze wiem ze to dobry specjalista duzo pacjentek nawet z innych miast do niego przyjezdza ale czasami jak tak piszecie dokładnie ze to i to to mi smutno ze ja nic nie wiem
masz racje z jednej strony to dobrze bo nie szukam w internecie i nie stresuje sie
jedynie co mi przeszkadza u niego to to ze uwaza ze usg to jest zło konieczne i bardzo niechetnie je robi i nigdy płci nikomu nie powiedział moje ostatnie odwleka ciagle musze bo przycisnac wreszcie
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:15   #3479
cotynato
Zakorzenienie
 
Avatar cotynato
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: wroclove
Wiadomości: 29 129
Send a message via Skype™ to cotynato
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Malgosia1983
Ostatnio jak spytałam to dowiedziałam się " wszystko ok, przedwczesnego porodu nie będzie" poza tym badanie usg robiła mi na początku a o tym że główka nisko jak już wychodziłam. Więc głupio mi było powiedzieć że szybko pantalonki śćiągne nich mi szyjkę mierzy zresztą to chyba dziwne, że ani razu nie mierzyła. Usg dowcipne to ja chyba już od 16tc niemam czy nawet 14.

A co do tego co wyżej. To ja ogólnie jakoś ciężko mam z zaufaniem do lekarza. Nigdy chyba żadnego nie byłam pewna i wątpię że kiedykolwiek będę. A taka niepewność też nie jest wcale taka cacy. I może stresować równie mocno co przesyt informacji ;p
__________________
FILIP'11 MIKI'13

Wymianka.

Edytowane przez cotynato
Czas edycji: 2011-08-18 o 10:17
cotynato jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-08-18, 10:19   #3480
tusia872
Zadomowienie
 
Avatar tusia872
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1 679
Dot.: Coraz bliżej do jesieni, która wiele w życiu zmieni. Mamy IX/X 2011.

Cytat:
Napisane przez 19natka88 Pokaż wiadomość
Mój syn chyba nie chce współpracować z matką, ja tu poród miałam zaplanowany na ten tydzień i co? Czwartek mamy a tu nic



Marudź ile trzeba Gratulacje 35tc



Gratulacje Ehh współczuję wam z tymi chłopami, mój to sam się garnął do przemeblowywania i szykowania kącika - chociaż na początku miał różne opory Argument, że musi się wywietrzyć pewnie nie pomaga co?




Biedna Ciążowe kaftany bezpieczeństwa







Z naturalnych to syrop z cebuli, a z aptecznych to chyba był Stodal
jeszcze tydzien sie nie skonczył czekaj jak cie w sobote wezma skurcze i bedzie szybki porod

mysle ze miesiac przed porodem mu bede marudzic zby poskładał te łózeczko bo jak nie to sama to zrobie a on lubi skrecac mebelki wiec mi nie pozwoli
__________________
KAMILKA - 02.10.2011

"Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem, bez Ciebie moja dziecino świat dla mnie nie istnieje."
tusia872 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.