Gwałtu rety, widać główkę! Pędem czas na porodówkę. Mamy IX/X 2011.

[archinta]

Napisane przez acelinka

i na brzuszku i na pleckach a najlepiej jak leży u tż na klacie, na brzusiu i szuka cyca
nie ma się czego bać, trzeba po prostu wtedy maleństwo obserwować

A wytłumaczcie mi jak dziecku 5-letniemu- jak kładziecie dziecko spać? Ubrane jakoś tam do temperatury otoczenia, ale przykrywacie kocem, kołderką, w rożku w śpiworku?? O co z tym kaman? Bo coś niektórzy się schizowali ,ze dziecko się zakryje kołderką, zadusi? Weźcie mnie oświećcie?

[MoniaZ82]

Napisane przez anciaahk

Mamuśki - wieszacie przy łóżeczku już dzieciom karuzelki? Bo ja nawet nie kupiłam i się zastanawiam, czy kupić już?

Ja juz mam nawet zmontowana....ale pewnie ja sciagne bo przeciez mala jak sie urodzi to jeszcze nie bedzie nia zainteresowana....Nawet nie wiem kiedy powinno sie powiesic..

Napisane przez SONIA004

A ja rozczarowana trochę wizytą jestem... Ginka się uparła i nie zrobiła usg znow się tłumaczyła 3-ma na ciążę a ona i tak już więcej zrobiła... Głupio trochę... bo pal sześć wiedzieć ile Młody waży, ale info w stylu jak stare jest łożysko albo jak ukrwione jest chyba dość istotne na tym etapie...? Nie wiem czy się gdzieś nie udać na samo usg...
Zbadała za to ginekologicznie...i szyjki już nie ma ale rozwarcie na 1cm tylko.
Pożegnała się z nami i powiedziała, że następnym razem chce nas widzieć z nosidełkiem.
Nie mam dzisiaj kompletnie dnia...czuję się kompletnie zdołowana

Ja poszlabym do innego na USG.....

[aa2]

heja
melduje sie jako totalne beztalencie hehe chciałam namalowac żyrafke ale łapa z pędzlem drży i krzywizna jak nie wiem, jutro prób ciąg dalszy a jak sie nei uda to kaplica-chyba malowanie ściany

a i chciałam sie pochwalic zaczełam pakowac torbe : wyciągnełam piżame i lezy hehehe dużo co nie? kutro chce juz ja włożyc do torby z recznikiem i klapkami pod prysznic hihi no co zawsze to krok do przodu no nie

Monia jak twoje wody?

[agnyska81]

Napisane przez stokrotka_

Aguś...a Ty sobie chyba na jutro poród planowałaś ??

Jak ją lekarz odpowiednio zbada, to realna jutrzejsza data

Napisane przez lullaby_ml

Jej, dziewczyny a ja wstalam jakis czas temu dopiero, no masakra; polozylam sie spac o 2 w nocy, wstalam jak przyjechala ta bździągwa, zjadlam sniadanie i poszlam znowu spac, teraz siedze i skonczylam pochlaniac wszytsko co mialam w lodowce i zaraz pewnie znowu pojde spac co jest..

Może zbierasz siły na poród?

Napisane przez SONIA004

A ja rozczarowana trochę wizytą jestem... Ginka się uparła i nie zrobiła usg znow się tłumaczyła 3-ma na ciążę a ona i tak już więcej zrobiła... Głupio trochę... bo pal sześć wiedzieć ile Młody waży, ale info w stylu jak stare jest łożysko albo jak ukrwione jest chyba dość istotne na tym etapie...? Nie wiem czy się gdzieś nie udać na samo usg...
Zbadała za to ginekologicznie...i szyjki już nie ma ale rozwarcie na 1cm tylko.
Pożegnała się z nami i powiedziała, że następnym razem chce nas widzieć z nosidełkiem.
Nie mam dzisiaj kompletnie dnia...czuję się kompletnie zdołowana

Fajnie, że nie masz szyjki, ale szkoda że jesteś rozczarowana. Może rzeczywiście usg u innego gina, jak ma Cię to uspokoić

[irmith]

Napisane przez cotynato

A w ogóle chciałam się pochwalić że mam wózek już W kartonie co prawda i fotelik z innej paki, bo nie było w granacie więc wzięliśmy w szarości, ale jest

Mój mężul też przyjechał mi dziś do domu z bordowo beżowym wózkiem i zielono zielonym fotelikiem więc kochana nie jesteś sama

Poza tym chciałam was się poradzić co robić. Dzwonię zaraz do ginki mojej tej nr1. i chcę się ją spytać kiedy przyjść na wizytę. Czy przed datą porodu czy po i nie wiem właśnie co zrobić z książeczką. Czy dać jej taką z wpisem innej babki ( i jak to wytłumaczyć jak spyta czy coś?) , czy udać że zapomniałam i poprosić żeby wpisała gdzieś z boku... Bo z tż się główkujemy bo to taka zdrada jakby nie patrzeć haha.

Hmm miazga powiedziałabym, jak początkowo chodziłam do 2 ginów i jedna dowiedziała się o drugim to mi się tak sfochowała że byłam u niej wtedy ostatni raz, naściemniaj coś ważne żebyś dała do zrozumienia że to Tylko ona jest najważniejsza i w ogóle a tamta to taka przelotna znajomość conajmniej ja z moim obecnym doświadczeniem tak bym zrobiła

Napisane przez danika

wróciłam z miasta, zakupiłam sobie koszulę do porodu taką na ramiączkach z jakimś kotem na przedzie ale całe 13 zł na targu dałam wiec jestem z siebie dumna

odebrałam mężowi okulary od optyka, zaniosłam buty do szewca - wogóle dzielna jestem, co nie ???

No ba

Napisane przez lausanne

dziewczyny dojechałam do wawy bez niespodzianek. Mialam dzis badanie i usg (mała ssała paluszek ), wszystko gotowe do porodu jesli chodzi o moje podwozie Malgosia wazy 2900g. Termin mam na 25 września, ale na 90% będa ją wywoływac. Tylko jeszcze nie wiem kiedy. Dam znać. Mam dostęp do neta troszkę mniejszy ale mam, więc Was podczytuję
Czuję się jakbym była co najmniej córką prezydenta, bo jak ciocia ma dyżur w innym szpitalu to już pozostały personel wie ze mogę przyjechac w każdej chwili i na mnie czekają


aaa tachykardia moze byc podobno wynikiem moich stresow, wiec moze po porodzie serduszko malej sie uspokoi. Za to mam paciora

no i gratuluję mmadzi, natce i kapce

Widzisz z serduszkiem wszystko będzie dobrze a paciorek - dobrze że wiesz teraz, gdybyś miała a nie wiedziała to by było nie wesoło a tak dostaniesz antybiotyk i wszystko będzie dobrze

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to tylko zamelduję, że najważniejszy dla mnie pępek na świecie jest zdrów, trzeba go po prostu czyścić, przemywać, doktorka pokazała jak i mama jest spokojna.
Co przeżyłam w przychodni, to nie da się opisać. Mój genialny małż zatrzasnął Frania razem z kluczykami w aucie!!! Wyobrażacie sobie?? Musiał szybko przyjechać jego brat, wyłamywać zamek, to zrobiliśmy prawdziwy cyrk dla wszystkich pacjentów, ja omal nie zemdlałam z nerwów.

No to musiałaś głęboko odetchnąć po wszystkim, nie zazdroszczę zajścia

Napisane przez SONIA004

A ja rozczarowana trochę wizytą jestem... Ginka się uparła i nie zrobiła usg znow się tłumaczyła 3-ma na ciążę a ona i tak już więcej zrobiła... Głupio trochę... bo pal sześć wiedzieć ile Młody waży, ale info w stylu jak stare jest łożysko albo jak ukrwione jest chyba dość istotne na tym etapie...? Nie wiem czy się gdzieś nie udać na samo usg...
Zbadała za to ginekologicznie...i szyjki już nie ma ale rozwarcie na 1cm tylko.
Pożegnała się z nami i powiedziała, że następnym razem chce nas widzieć z nosidełkiem.
Nie mam dzisiaj kompletnie dnia...czuję się kompletnie zdołowana

Dziwne przecież kontrolowanie łożyska chyba jest ważne na końcu, chodzisz na NFZ czy prywatnie??

[agnieszka 0605]

Napisane przez stokrotka_

Aguś...a Ty sobie chyba na jutro poród planowałaś ??

Napisane przez agnyska81

Jak ją lekarz odpowiednio zbada, to realna jutrzejsza data

tak, tak planowałam sobie na jutro i lekarz stwierdził, że on nie ma nic przeciwko Szyjka zgładzona, rozwarcie na 1,5-2 palucha, mała główką w kanale b.nisko ... nic tylko czekać waży ok. 3000 gram

[MoniaZ82]

Napisane przez aa2

heja
melduje sie jako totalne beztalencie hehe chciałam namalowac żyrafke ale łapa z pędzlem drży i krzywizna jak nie wiem, jutro prób ciąg dalszy a jak sie nei uda to kaplica-chyba malowanie ściany

a i chciałam sie pochwalic zaczełam pakowac torbe : wyciągnełam piżame i lezy hehehe dużo co nie? kutro chce juz ja włożyc do torby z recznikiem i klapkami pod prysznic hihi no co zawsze to krok do przodu no nie

Monia jak twoje wody?

Ja sie nawet nie biore za zadne malowanie .............. nawet domku nie potrafie namalowac.....

Jak narazie to nic nie cieknie tylko ten czop mi caly czas odchodzi.....nie wiedzialam ze az tyle tego jest.....

Od 17 mam skurcze.....cholernie bolesne.....czuje je nawet w krzyzu.....ale sa nieregularne ....tak miedzy 10-15....a potem co 5 minut......kapiel nie pomogla wiec czekam az beda regularne.....
Narazie nie nastawiam sie ....bo nie wiadomo....ale cholernie mnie to boli jak mam ten skurcz......

[MalgosiaM8]

Napisane przez anciaahk

Cieszcie się tym snem, ja w ciąży wcale spać nie mogłam.

ja ostatni miesiąc miałam tragiczny, spałam po 4-5 godzin i byłam wyspana to książki czytałam
a teraz to jesteś śnieta cały czas

Napisane przez stokrotka_

a właśnie MAMUŚKI NASZE... prasujecie dalej dzieciaczkowe ciuszki?? czy dałyście sobie już spokój??
bo ja to z żelazkiem na poniże przeciętnej stopie zażyłości...i tak myślę,czy ten pierwszy raz nie był wystarczający.. a potem ewentualnie te wierzchnie rzeczy jakby pogniecione były??

my z żelazkiem się za bardzo nie lubimy także jak to się mówi dobrze strzepuję ubrania wieszając na suszarce.
Zresztą jak bym miała prasować nie wiem kiedy chyba z zapałkami w oczach

Napisane przez archinta

czyli te białe??

sii si

Napisane przez agnieszka 0605

tak, tak planowałam sobie na jutro i lekarz stwierdził, że on nie ma nic przeciwko Szyjka zgładzona, rozwarcie na 1,5-2 palucha, mała główką w kanale b.nisko ... nic tylko czekać waży ok. 3000 gram

noo to super czekamy na szczęśliwe rozwiązanie !

[spray]

Napisane przez acelinka
i na brzuszku i na pleckach a najlepiej jak leży u tż na klacie, na brzusiu i szuka cyca
nie ma się czego bać, trzeba po prostu wtedy maleństwo obserwować

Napisane przez agnieszka 0605

tak, tak planowałam sobie na jutro i lekarz stwierdził, że on nie ma nic przeciwko Szyjka zgładzona, rozwarcie na 1,5-2 palucha, mała główką w kanale b.nisko ... nic tylko czekać waży ok. 3000 gram

No, też myślę, że nie dotrzymasz do terminu

Zazdroszczę Wam tego megapozytywnego nastawienia, że chcecie JUŻ. Ja mam strasznego pietra i chyba dostanę zawału jak mi wody odejdą albo zaczną się regularne skurcze. Normalnie to bym się zalała w trupa na znieczulenie, a tu zonk

Mamuśki - wieszacie przy łóżeczku już dzieciom karuzelki? Bo ja nawet nie kupiłam i się zastanawiam, czy kupić już?

Anciu, ja jeszcze nie kupiłam, ale planuję (nawet wiem, że to będzie rainforest z FP) z tym, że moim skromnym zdaniem nie ma co jej wieszać zanim dziecko nie skończy ok. 3 miesięcy. Noworodek i tak jej nie zobaczy.

[MAGiALENA]

Napisane przez spray

Zazdroszczę Wam tego megapozytywnego nastawienia, że chcecie JUŻ. Ja mam strasznego pietra i chyba dostanę zawału jak mi wody odejdą albo zaczną się regularne skurcze.

ja mam tak samo!

[cotynato]

Napisane przez agnieszka 0605

tak, tak planowałam sobie na jutro i lekarz stwierdził, że on nie ma nic przeciwko Szyjka zgładzona, rozwarcie na 1,5-2 palucha, mała główką w kanale b.nisko ... nic tylko czekać waży ok. 3000 gram

Ale Ci fajnie Co prawda z tymi rozwarciami nie ma reguły, ale coś czuję że mnie przegonisz No nic, widocznie Filipowi wygodnie, więc niech siedzi grr.

[malamutka]

Napisane przez MoniaZ82

Od 17 mam skurcze.....cholernie bolesne.....czuje je nawet w krzyzu.....ale sa nieregularne ....tak miedzy 10-15....a potem co 5 minut......kapiel nie pomogla wiec czekam az beda regularne.....
Narazie nie nastawiam sie ....bo nie wiadomo....ale cholernie mnie to boli jak mam ten skurcz......

trzymam by to było TO

[lullaby_ml]

Aga to super klaski:

[MAGiALENA]

Napisane przez MoniaZ82

Od 17 mam skurcze.....cholernie bolesne.....czuje je nawet w krzyzu.....ale sa nieregularne ....tak miedzy 10-15....a potem co 5 minut......kapiel nie pomogla wiec czekam az beda regularne.....
Narazie nie nastawiam sie ....bo nie wiadomo....ale cholernie mnie to boli jak mam ten skurcz......

bądź dzielna!

[lullaby_ml]

Napisane przez MoniaZ82

Ja sie nawet nie biore za zadne malowanie .............. nawet domku nie potrafie namalowac.....

Jak narazie to nic nie cieknie tylko ten czop mi caly czas odchodzi.....nie wiedzialam ze az tyle tego jest.....

Od 17 mam skurcze.....cholernie bolesne.....czuje je nawet w krzyzu.....ale sa nieregularne ....tak miedzy 10-15....a potem co 5 minut......kapiel nie pomogla wiec czekam az beda regularne.....
Narazie nie nastawiam sie ....bo nie wiadomo....ale cholernie mnie to boli jak mam ten skurcz......

Monia trzymaj sie dzielnie i mam nadz ze to juz jest TO

[agnyska81]

Napisane przez agnieszka 0605

tak, tak planowałam sobie na jutro i lekarz stwierdził, że on nie ma nic przeciwko Szyjka zgładzona, rozwarcie na 1,5-2 palucha, mała główką w kanale b.nisko ... nic tylko czekać waży ok. 3000 gram

To super, że tak już blisko!

Napisane przez MoniaZ82

Od 17 mam skurcze.....cholernie bolesne.....czuje je nawet w krzyzu.....ale sa nieregularne ....tak miedzy 10-15....a potem co 5 minut......kapiel nie pomogla wiec czekam az beda regularne.....
Narazie nie nastawiam sie ....bo nie wiadomo....ale cholernie mnie to boli jak mam ten skurcz......

Monia, kiedyś w końcu musi się zacząć, więc czemu nie dziś?

[stokrotka_]

Napisane przez lullaby_ml

Ja prasowalam na poczatku a pozniej przyznaje sie bez bicia-spasowalam wiec mam w komodzie jedna szafke ciuszkow wypranych ale nie wyprasowanych

czyli nie muszę się przepraszać z żelazkiem

Napisane przez archinta

A jeżeli chodzi o tyłek to mówiła by przemywać płatkami kosmetycznymi do twarzy (nie tymi większymi dla dzieci) zwilżonymi w wodzie przegotowanej i potem parafina do natłuszczania. Jedynie jak grubsza (w sensie większa koopa) to chusteczkami nawilżonymi. Ogolnie pani ma zasade,ze na chemię jeszcze bedzie czas i poczatki mają być jak najprostsze- bardzo mi się to podoba

nam tu też polecali takie mycie wacikami ..nawet kupiłam specjalną miseczke z przegródkami..i specjalne płatki kosmetyczne..podobno dobre do tego..
ale jak mi się nie będzie chciało..to będę na szybkości tymi wodnymi chusteczkami



Ale mnie właśnie mąż wkur... zachciało mu sie do kolegi na piffko, a ja już od początku ciąży mówię i proszę o wstrzemięźliwość bo nie chce trafić na IP sama , a on zalany nie wejdzie... wcześniej oczywiście obiecywał i tak pił (mimoże ja ledwo poczułam od niego alk i już rzygałam ) , ale zarzekał się, że w okolicach porodu to już absolutnie... Normalnie szlag mnie trafi- a jak teraz podniosłam głos na niego,ze jest burakiem to foch... ✂✂✂✂✂✂✂e- no co to za gatunek jest??????????? wrrrrrrrrr

zabić to za mało.. archi..to podgatunek... specjalny. wkurzający..ale kochany... mój też mi taki numer wywinął...więc rozumiem...

Napisane przez agnieszka 0605

tak, tak planowałam sobie na jutro i lekarz stwierdził, że on nie ma nic przeciwko Szyjka zgładzona, rozwarcie na 1,5-2 palucha, mała główką w kanale b.nisko ... nic tylko czekać waży ok. 3000 gram

kurcze....super wieści!! aż zazdroszczę.. a tak serio...to może akurat będzie po twojej myśli jutro

Napisane przez MoniaZ82

Od 17 mam skurcze.....cholernie bolesne.....czuje je nawet w krzyzu.....ale sa nieregularne ....tak miedzy 10-15....a potem co 5 minut......kapiel nie pomogla wiec czekam az beda regularne.....
Narazie nie nastawiam sie ....bo nie wiadomo....ale cholernie mnie to boli jak mam ten skurcz......

Monia...3mam kciuki kochana. i pisz jak coś!! a jak Olivka wyjdzie..to powiedz,by Sarę pogoniła

Napisane przez MalgosiaM8

my z żelazkiem się za bardzo nie lubimy także jak to się mówi dobrze strzepuję ubrania wieszając na suszarce.
Zresztą jak bym miała prasować nie wiem kiedy chyba z zapałkami w oczach !

takie słowa jak miód na moje uszy... postanowione..jak pisałam wyżej.. nie przepraszam się z żelazkiem

Napisane przez spray

Zazdroszczę Wam tego megapozytywnego nastawienia, że chcecie JUŻ. Ja mam strasznego pietra i chyba dostanę zawału jak mi wody odejdą albo zaczną się regularne skurcze. Normalnie to bym się zalała w trupa na znieczulenie, a tu zonk
.

kochana..jak będziesz w końcówce.. i nie daj boże..będziesz miała jakieś dolegliwości..to uwierz...że wtedy z wielkiego strachu o poród ..robi się wielka chęć by mieć to za sobą.. i dziecko przy sobie

[anciaahk]

Napisane przez SONIA004

A ja rozczarowana trochę wizytą jestem... Ginka się uparła i nie zrobiła usg znow się tłumaczyła 3-ma na ciążę a ona i tak już więcej zrobiła... Głupio trochę... bo pal sześć wiedzieć ile Młody waży, ale info w stylu jak stare jest łożysko albo jak ukrwione jest chyba dość istotne na tym etapie...? Nie wiem czy się gdzieś nie udać na samo usg...
Zbadała za to ginekologicznie...i szyjki już nie ma ale rozwarcie na 1cm tylko.
Pożegnała się z nami i powiedziała, że następnym razem chce nas widzieć z nosidełkiem.
Nie mam dzisiaj kompletnie dnia...czuję się kompletnie zdołowana

Jeśli nic nie wzbudziło jej podejrzeń, to może faktycznie usg było zbędne. Jak się będziesz jednak niepokoić, to może faktycznie lepiej iść prywatnie i zrobić. Ale na pewno wszytsko jest ok .

Napisane przez lullaby_ml

Anciu specjalistka jest cotka kupilam spodenki do spania w rozmiarze 90-100, moge Ci podac link do sprzedawcy bo wszytsko poszlo badzo szybko i sprawnie i ma chyba jesczze jakies inne ubranka i przesylalam cotce tylko link do reczniczkow z kapturkami wiec nie wiem czy pomoge kochana

Cotka zwaliła winę na Ciebie i powiedziała, że Tyś specjalistka.
Bodziaki fajne z h&m dzięki Danice znalazłam, ale nie mam ciekawych śpiochów. Może jutro wyrwę się do hurtowni, zobaczymy.

Napisane przez acelinka

szkoda. Ja w sumie miałam w spzitalu tylko kilka sztuk huggisów jedynek które dostałam w sr więc jeszcze nie wypróbowane są. Trzeba próbowac i dopasowywać do pupci maluszka, znam takie przypadki ze pampersy odparzały dziecku pupcie a tańsze marketowe pampki nie

Acelinko moje właśnie kilka sztuk ze SR uczuliły.

Napisane przez acelinka

ja mam pajacyków mało, zakładam tylko na noc ewentualnie i bez bodziaków pod spodem

Tak zupełnie nic? Ja pod pajaca zakładam body z krótkim. A pod czym śpi Natalka??

Napisane przez acelinka

ja na początku budziłam na jedzonko, a teraz nie prostestuje jak natalcia śpi po 6 godzin

Heh to tak jak ja .

Napisane przez acelinka

o taaaak, ja nie mogłam się napatrzec jakie mam chude stpy i łydki

Hihi toteż tak jak ja, oglądałam je stale, zadziwiona.

Napisane przez acelinka

jeszcze nie, karuzele podobno kręca dzieci ok. 3 miesiaca dopiero więc mam czas na ten zakup

To jeszcze poczekam, może do tego czasu zrobimy chrzciny.

Napisane przez archinta

Dziś u nas było o pielęgnacji pępka- babka mówiła, ze są różne szkoły ale ona preferuje taką:
przy każdej zmianie pieluchy przecieranie suchym patyczkiem (takim do uszu) w koło, a 3-4x dziennie fioletem 2% (sugerowała fiolet by widzieć gdzie sie maziało , a gdzie nie).

A jeżeli chodzi o tyłek to mówiła by przemywać płatkami kosmetycznymi do twarzy (nie tymi większymi dla dzieci) zwilżonymi w wodzie przegotowanej i potem parafina do natłuszczania. Jedynie jak grubsza (w sensie większa koopa) to chusteczkami nawilżonymi. Ogolnie pani ma zasade,ze na chemię jeszcze bedzie czas i poczatki mają być jak najprostsze- bardzo mi się to podoba

Dzięki za informację , ale fioletu mam nie używać.
Pani doktor dzisiaj zaleciła wycieranie dokładne gazikami i gazikami ze spirytusem - takie dokładne, odciąganie pępka i wszędzie czyszczenie. I psikanie octeniseptem. I tyle.

Napisane przez archinta

A wytłumaczcie mi jak dziecku 5-letniemu- jak kładziecie dziecko spać? Ubrane jakoś tam do temperatury otoczenia, ale przykrywacie kocem, kołderką, w rożku w śpiworku?? O co z tym kaman? Bo coś niektórzy się schizowali ,ze dziecko się zakryje kołderką, zadusi? Weźcie mnie oświećcie?

Przykrywam kocykiem tylko, bo mam w domu 25-28 stopni. Nawet jak wywietrzę, to i tak jest ciepło.

Napisane przez MalgosiaM8

my z żelazkiem się za bardzo nie lubimy także jak to się mówi dobrze strzepuję ubrania wieszając na suszarce.
Zresztą jak bym miała prasować nie wiem kiedy chyba z zapałkami w oczach

Ja prasuję, śnięta jak ryba, szczególnie pieluszki, dużo mi ich idzie.

Napisane przez spray

Anciu, ja jeszcze nie kupiłam, ale planuję (nawet wiem, że to będzie rainforest z FP) z tym, że moim skromnym zdaniem nie ma co jej wieszać zanim dziecko nie skończy ok. 3 miesięcy. Noworodek i tak jej nie zobaczy.

No właśnie widzę, że w większości tak piszecie. Dzięki za informacje.

Martusia dzięki za info nt tej karuzelki , wstrzymam się jeszcze.

Aga - gratuluję udanej wizyty, teraz tylko rodzić kochana. Leżenie plackiem się skończyło, co?

Monia - oj dzieje się u Ciebie, może w końcu dzisiaj zaskoczy do końca, co? aby jak najszybciej i bezboleśnie .

---------- Dopisano o 21:49 ---------- Poprzedni post napisano o 21:47 ----------

Archi oczywiście ukatrupić gada, to podgatunek, mnie mój też potworniście wnerwia. Dzisiaj miał uśpić młodego, to tak go rozdrażnił, że szok. Wraca późno i dziwi się, że synek tak na niego reaguje. Masakra z tymi chłopami.

Moonik co Ciebie tak mało???

I czy Natka dawała jakiś znak???

[cotynato]

Cotka zwaliła winę na Ciebie i powiedziała, że Tyś specjalistka.
Bodziaki fajne z h&m dzięki Danice znalazłam, ale nie mam ciekawych śpiochów. Może jutro wyrwę się do hurtowni, zobaczymy.

Anciu, głupio wyszło
Ale ja na swoje usprawiedliwienie powiem, ze mi się kosmicznie nie podobają te body zwykłe z jakimiś owieczkami i trylionem napisów i polowałam właśnie na h&m-owe albo nawet jakieś używane, oby ciekawsze tylko niż to Więc mimo olbrzymich chęci nie pomogę, chyba, że coś mi się w oczy rzuci to od razu przybiegnę z linkiem

Kurna mam zgagę roku. Mam wrażenie że palę się od środka.

A natka chyba nic nie pisała

[anciaahk]

Hihi Cotka, nie szkodzi , myślałam, że masz jakiś sprzedawców upatrzonych. Te h&m mi się podobają, ale śpiochów żadnych fajnych nie ma. U nas będzie albo cocodrillo albo pepco albo zwykła hurtownia, więc szału niestety nie ma. Ale trudno, aby było, dużo nie będę dokupować, chodzi o to, by mieć jeszcze ze 3-4 pary na zmianę, więc mogą być nawet brzydsze.

Zapomniałam Ci napisać, że Twój tekst o kasie na taksówkę na porodówkę mnie rozwalił na łopatki , jestem mocno ciekawa Twego porodu. Znając Ciebie, to właśnie to tak wesoło opiszesz.

[cotynato]

Lulek, ubijesz mnie co? Ale nie mogę znaleźć tego linku ze spodenkami co mają zwierzaczka na dupci. Zdecydowałam się na zakup i wsiąknął mi link, nie umiem znaleźć i jeszcze przeszukałam twoje posty, ale tyle naprodukowałaś że nie mogę dokopać się

Podałabyś ( już ostatni raz )

[anciaahk]

Zmykam, bo padam na nos, za dużo wrażeń dzisiaj.

Kolorowych brzuchatki i mamusie .

[cotynato]

Napisane przez anciaahk

Zmykam, bo padam na nos, za dużo wrażeń dzisiaj.

Kolorowych brzuchatki i mamusie .

Ucałuj swojego przystojniaka od nas ( małego ).

[madzialena-lublin]

Jednak dałam radę i byłam w SR dzisiaj. Fajne zajęcia z karmienia były. Ćwiczyłyśmy z lalkami, pokazała różne laktatory, opowiadała co i jak (okazało się, ze pani prowadząca jest doradcą laktacyjnym w moim szpitalu). Nawet na koniec obejrzała nam sutki, żeby zobaczyć czy nie trzeba jakichś nakładek stosować
Tylko o diecie karmiącej nie było, bo i tak zajęcia nam się przedłużyły a tż-ci na mecz się spieszyli... Następnym razem ją podpytam.

W ogóle to mnie mąż wk...wił na maksa. Przez pół zajęć na telefonie z kolegami sie na oglądanie umawiał, siedział jak na szpilkach, zły że zajęcia trochę dłużej trwały bo ON SIĘ UMÓWIŁ. No żesz... Widać co dla niego ważniejsze... Tak mnie zirytował, że się poryczałam w drodze do domu

To się wygadałam, idę zobaczyć co się u was przez ten czas działo.

[irmith]

Napisane przez spray

No, też myślę, że nie dotrzymasz do terminu

Zazdroszczę Wam tego megapozytywnego nastawienia, że chcecie JUŻ. Ja mam strasznego pietra i chyba dostanę zawału jak mi wody odejdą albo zaczną się regularne skurcze. Normalnie to bym się zalała w trupa na znieczulenie, a tu zonk

Anciu, ja jeszcze nie kupiłam, ale planuję (nawet wiem, że to będzie rainforest z FP) z tym, że moim skromnym zdaniem nie ma co jej wieszać zanim dziecko nie skończy ok. 3 miesięcy. Noworodek i tak jej nie zobaczy.

I przestałam się czuć wyobcowana, jakoś ciągle się tego wszystkiego boję, jak to ogarnę gdyby się dało to brzuszek wysłałabym na urlop żeby to wszystko jeszcze przemyśleć i poukładać


Poza tym to jakoś kurde dziwnie się czuję, kręci mi się w głowie i ciśnienie mi skacze. Jak mierze na leżąco jest w normie a jak na siedząco jest na granicy śmigania na IP i kurde nie wiem który pomiar jest dobry

[aa2]

pomocy
kochane znalazłam wózek w fajnej cenie na allegro taki jakbym chciała ale.....
po 1 cena naprawde jest około 400-500 zł mniejsza niż na innych aukcjach
2. wystawia to sprzedawca który ma 0 komentarzy (zarejestrowany 12.08) na aukcji nie ma podanego zadnego konta ani żadnych namiarów na siebie no i troche sie boje, napisałam do niego maila czy mógłby mi podac dane firmy celem zweryfikowania ale ejszcze nic nie odpisał a logował sie dzis ostatni raz około 20 ja pisałam po południu maila, no i nie wiem co robic co prawda alegro niby daje gwarancje ze jakby co to zwraca kase ale jednak....co byscie zrobiły? zaryzykowałybyście?
w sumie tak sobie pomyslałam z ejak legalni edziała to dane jakies powinien wysłac co nie? a jak sie nei odezwie to racezj jakis troll

[stokrotka_]

Napisane przez irmith

I przestałam się czuć wyobcowana, jakoś ciągle się tego wszystkiego boję, jak to ogarnę gdyby się dało to brzuszek wysłałabym na urlop żeby to wszystko jeszcze przemyśleć i poukładać


Poza tym to jakoś kurde dziwnie się czuję, kręci mi się w głowie i ciśnienie mi skacze. Jak mierze na leżąco jest w normie a jak na siedząco jest na granicy śmigania na IP i kurde nie wiem który pomiar jest dobry

irmith... napij się wody z lodem najlepiej,allbo ogólnie też coś zimnego. posiedź kilka minut bez ruchu... i zmierz ciśnienie raz,albo dwa pod rząd.. jeśli dalej będzie ryzykownie skakać...to zmykaj na izbę. bo to nie ma żartów z ciśnieniem.

Ancia.... dobrejnocki i buziaki dla Frania też odemnie

[cotynato]

Napisane przez aa2

pomocy
kochane znalazłam wózek w fajnej cenie na allegro taki jakbym chciała ale.....
po 1 cena naprawde jest około 400-500 zł mniejsza niż na innych aukcjach
2. wystawia to sprzedawca który ma 0 komentarzy (zarejestrowany 12.08) na aukcji nie ma podanego zadnego konta ani żadnych namiarów na siebie no i troche sie boje, napisałam do niego maila czy mógłby mi podac dane firmy celem zweryfikowania ale ejszcze nic nie odpisał a logował sie dzis ostatni raz około 20 ja pisałam po południu maila, no i nie wiem co robic co prawda alegro niby daje gwarancje ze jakby co to zwraca kase ale jednak....co byscie zrobiły? zaryzykowałybyście?
w sumie tak sobie pomyslałam z ejak legalni edziała to dane jakies powinien wysłac co nie? a jak sie nei odezwie to racezj jakis troll

Serio zwraca kasę? Pierwsze słyszę

A może poproś o wysyłkę za pobraniem?

[aa2]

Napisane przez cotynato

Serio zwraca kasę? Pierwsze słyszę

A może poproś o wysyłkę za pobraniem?

no jest cos takiego jak program ochrony kupujących, trzeba zgłosic sprawe na policje no i potem do nich troche to skomplikowane i trwa i dlatego sie boje....
co do wysyłki przedmiotu maja w ofercie tylko kuriera no i tu tez mnie zastanawia bo za 0 zł i sie troche dziwie bo nei dość ze tanio to jeszcze 0 zł wysyłk a-jak ktos zaczyna dopiero to chyba az tak nie obniża kosztów kurde sama nie wiem
a to link do ich aukcji:
http://allegro.pl/listing.php/user?us_id=22892441

[81gosia]

cześć

gratuluje wszystkim świeżo upieczonym mamusią

Ale wy macie wenę twórczą - pogratulować
Nawet się nie będę starać nadrabiać wszystkiego, co naskrobałyście przez wakacje.
Zajrzałam, bo zamierzam spakować torbę na porodówkę.
Widzę, że wszystkie rodzą przed czasem.
Mam nadzieję, że nasza dzidzia się nie pośpieszy bardziej niż na 2 października. 1 mamy wesele po za miastem, no i cały czas urwanie głowy w pracy. Już zapomniałam, że na koniec czerwca miałam urlop :P
Niestety ostatnie USG pokazało, że maleństwo odwróciło się główką do góry i cały czas tak sobie tkwi, bo czuję jak mi łepek wypycha. Mam nadzieję, że nie będzie uparte, jak mamusia i się odwróci. W czwartek kolejne USG - bo gin stwierdziła, że teraz będzie mi częściej przepisywać. Szczęście, że niepłatne.