Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011 - Strona 130 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Tytul kolejnego wątku
Raczkujemy i wstajemy, wszsytko w domu popsujemy II-IV 2011 9 23,68%
Kilka ząbków już mamy, teraz pierwsze kroki stawiamy III-IV 2011 0 0%
Pół roczku już za nam,i coraz mniej czasu mamy III-IV 2011 0 0%
Dzieci nasze już raczkują, a mamusie ciągle plotkują III-IV 2011 0 0%
Dzieci wiosną się rodziły.. pierwszą gwiazdkę obchodzimy III-IV 2011 1 2,63%
Lato, jesień już za nami, pierwsza choinka z maluchami III-IV 2011 2 5,26%
Coraz mniej czasu na wizaz mamy, ale chętnie tu zaglądamy III-IV 2011 0 0%
"Mama" mówić zaczynają, dzieci łezka w oku się kręci III-IV 2011 0 0%
I do taty i do mamy sami już się przemieszczamy - III-IV 2011 1 2,63%
Zęby szczerzą, wszędzie właźą, co potrafią nam pokażą III-IV 2011 22 57,89%
Kilka ząbków już mamy, więc raczkować zaczynamy III-IV 2011 0 0%
Na czworaka świat zwiedzamy, pierwszego Mikołaja wyglądamy III-IV 2011 3 7,89%
Głosujący: 38. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-10-20, 13:51   #3871
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

witam i zaraz idę dalej odsypiać szpital

agaaga89 udrażnianie kanalika łzowego. czekaliśmy na ten zabieg od lipca ale też bo ja zwlekałam z obawy...

subtelle
śliczny kawaler z Maksia
Ja też nie lubię zostawiać Małej z teściową. Niby dobrze się nią zajmie ale jakoś wolę jak Kala jest u moich rodziców
naklejka zamówiona

iweczka
moja była usypiana do zabiegu i tego najbardziej się bałam. A wy mieliście zabieg "na żywca"

kurcze moja od tygodnia ma taki placek z krostami koło oka i nie wiem co ją uczuliło...chyba też będę misiała zrobić jej jakieś testy, bo chciałabym wiedzieć czy ma jakąś alergię czy nie. Idę jutro do pediatry to zapytam
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:43   #3872
subtelle
Raczkowanie
 
Avatar subtelle
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 374
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

dziękujemy za miłe słowa

Uciekam do domku nareszcie Miłego popołudnia !
__________________
...Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka...
...Pure Happiness...


subtelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 14:46   #3873
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

kurcze moja od tygodnia ma taki placek z krostami koło oka i nie wiem co ją uczuliło...chyba też będę misiała zrobić jej jakieś testy, bo chciałabym wiedzieć czy ma jakąś alergię czy nie. Idę jutro do pediatry to zapytam
Moja tez tak miala, ale chyba juz przeszlo, a tylko raz kremem nawilzajacym posmarowalam.


Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 16:17   #3874
Natka3008
Rozeznanie
 
Avatar Natka3008
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 635
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Witamdzisiaj nocka od 20 do 5 później mleczko i spanie do 8

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
ale fajny pomysł pierwsze słyszę hehe



brawo!!! super spała


Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
o matko, współczuje! zdrówka zyczymy

WOW!!!czy ja sie kiedys doczekam
Zobaczysz doczekasz się

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
hej
my dziś na nogach od 6
na szczęście wczoraj zasnęłam z Małą po kąpieli więc byłam nawet przytomna o tej nieludzkiej porze
ale noc


Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość

ona już rozm.80 nosi?
Wszystko zależy od rozmiarówki, ale najczęściej 74 i 80
__________________
Anastazja
11.03.2011 r.

Cyprian
29.10.2016 r.
Natka3008 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 17:07   #3875
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 351
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
Kasienka gratuluję ząbka ! Ciężko było przeoczyć tą wiadomość
Nika nie za bardzo dotarłam do tego jaki zabieg miała Kalinka, ale strasznie współczuję, dobrze, że już wszystko za Wami Mała była najdzielniejszą dziewczynką pod słońcem nas czeka podcinanie wędzidełek też na narkozie i bronię się przed tym rękami i nogami, szukam u wszystkich laryngologów w mieście informacji....
no moze troche dużą czcionką to napisalam
Z Filipka alergią, to faktycznie psikus

n.ik.a - ja wlasnie tez nie wiem jaki zabieg miala Kala

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
pomądrze sie trochę taraz(wyraże swoje zdanie)
takie małe dzieci tzn miesięczne czy kilku letnie nie powinny miec diety..one same wiedza ile mogą zjeść czy ile zmieszczą..
no chyba że rodzic wpycha na siłe i w ogóle to inna sprawa..
.......

takie malutkie dzieci szykują mase ciała na zaś..
niektóre po prostu potrzebuja wiecej jeść..
nie wyobrażam sobie głodzić dziecko i nie dać mu jeść
bo jest tłuściutkie czy co
Ja nie uwazam, ze małe dzieci szykują mase ciala na zaś.
Do 2 roku zycia ilosc komorek tluszczowych rosnie w niesamowitym tempie. Owszem pozniej wiekszosc dzieci chudnie, bo rosnie i jakby "wyciagaja się", a komorki tluszczowe zmniejszaja swoja objetosc, dziecko staje sie bardziej ruchliwe (tak jak pisalas - skacze, biega, itp). Jednak ilosc tych komorek tluszczowych nigdy nie zniknie i te dzieci w doroslym juz zyciu czesciej sa otyle i ciezej jest im sie pozbyc nadmiaru kilogramow.
Poza tym wazna kwestia jest tez chodzenie i bieganie dzieci grubszych i dzieci chudszych. Stawy tych grubszych sa duzo bardziej obciazone, co rowniez ma swoje skutki w doroslym juz zyciu.
Absolutnie nie jestem za wprowadzaniem diety u niemowlat czy nawet kilkulatkow. A o glodzeniu to nawet nie wspomne!. Ale trzeba sie uwaznie przyjrzec co je nasze dziecko. Jak jest grubsze, to nie mozna im dawac wpier.dzielac chrupki kukurydziane czy slodycze. A jesli juz dajemy sldycze, to dawajmy czekolade po duzym posilku takim jak obiad,a nie lizaki przed obiadem. Jesli natomiast mamy maluszka, ktory je duzo, to mozna go troszke oszukac np. dac picia troszke przed jedzeniem. Zamiast soku dawac wode. Jesli mamy juz wieksze dziecko, to robic przerwe podczas jedzenia na pare minut. Czasami dzieci jedza automatycznie mimo tego, ze czuja juz sytosc. Ale to tylko moje zdanie. To,ze dziecko jest grubsze, wcale nie oznacza, ze bedzie wysokie np. moj brat (chude niemowle i chude dziecko jak patyczak, ma obecnie ponad 2 metry wzorstu), a moj kuzyn ( ciezkie niemowle, wcale nie wygladal jak sumo, byl p prostu duzy, jako dziecko normalnej masy ciala, teraz jest grubszy i ma 166 wzrostu)

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, gdyby któraś z Was miała ochotę na naklejkę do autka z rysunkiem Mleczki - "brzdąc w aucie" lub inną to tu można jeszcze darmowo zamówić :
http://moto.aviva.pl/naklejki/index.php
zamowilam, dziekuje za linka

mordka_1985 - zaglosowane

Cytat:
Napisane przez maggol111 Pokaż wiadomość

ja ci sie nie dziwię z tą tesciową, ja tez bardziej mojej mamie ufam, a w domu to ja tesciowej bym samej nie zostawiła, ale bym miała przekopane szafy itp. ona jak ja jestem w domu to mi zagląda we wszystkie kąty a co by było jak bym ją zostawiła
ja tam tez mojej nie ufam

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
No i ja też zostanę na utrzymaniu męża
super, ze bedziesz dluzej z dzieckiem. Oj ja na utrzymaniu meza to jestem odkad zaszlam w ciaze

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
super zdjecia! To zaczynaja sie Wam ucieczki. Tajka jaki macie wozek?

Ja wczoraj obkleilam moj wozek odblaskowymi tasiemkami i usmiechnietymi buzkami i misiaczkami. Jak wracalysmy wieczorem (po godz17) bylo juz ciemnawo, ale my bylysmy widoczne z bardzo daleka. Od razu lepiej sie czulam Nie bylo osoby, ktora nie zwrocilaby na nas uwagi

Lecę do mojego zębolca

Edytowane przez kasienkakg
Czas edycji: 2011-10-20 o 17:08
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 17:30   #3876
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez maggol111 Pokaż wiadomość
tez sie cieszę, ze zostanę dluzej z Małym, ale zdrugiej strony przez 6 m-cy tylko na utrzymaniu Tz, bez mojej wypłaty, na razie nie wyobrazam sobie tego jak to bedzie, w ogóle to chciałabym tez zmienic prace, no i na tym wychowawczym moze mi sie w koncu uda

2 tygodnie to długo, a odsysałas czyms, jakimis Fridami? i kropiłas?
no ja też mam zamiar pracy szukać

no odsysaliśmy fridą i sól morka do nosa... tak co jakiś czas



Cytat:
Napisane przez patrycja_22 Pokaż wiadomość
zostawiłam Ci Przyślij Buke do mnie to jej podam
wysłałam i zabłądziła... dopiero co wróciła


Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Witam kochane
my juz na szczęście w domku. Było ciężko ale Kala była bardzo dzielna.
bardzo się cieszę że wszystko w porządeczku ucałuj Kalinkę



Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Leoś ładnie waży a tamto dziecko to chyba jakiś mały żarłok. Mojej mamy sąsiadka urodziła córkę dwa dni po mnie i jej Mała waży ponad 9 kg (lekarka na kontrolnym badaniu kazała jej ją troszkę odchudzić, bo taki kwadracik z główką).
Moja Kalinka przy niej to mikrusek bo ma 6950 g.
wiesz co nie zgadzam się z waszymi opiniami (twoją przytoczyłam ale chodzi mi tu o wszystkie co poruszyły ten temat). mój Oli od początku jadł dużo. nie dało się go oszukać żadną herbatką ani soczkiem. może komuś się wydaje że to takie łatwe otóż nie. jak nie dostał butli co 2godziny to był ryk a ja ryczałam razem z nim że będę miała grube dziecko! teraz je 3razy mleko (czasem 4) (po 150ml nie po 180 jak jest w schemacie) plus zupa plus deserek. niby mniej i co? dalej tyje na potęgę. nie je słodyczy, chrupka jadł 3razy w życiu, jako przekąski daję mu jabłuszka, gruszki, banany i to też raz dziennie czasem wcale... ma 6,5 miesiąca i waży ok 9,5-10 kilo, jest n 75centylu.
i co? mam się powiesić? nie uważam żeby to była moja wina po prostu ma taki apetyt i taką tendencję, dla przykładu on teraz waży ok 9,5kilo, mój brat miał 5 miesięcy ważył 9.300!!! a teraz??? ma 15lat i waży 45kilo przy wzrocie 165cm... chuderlak...

ja też kiedyś jak widziałam grubsze dziecko zawsze zwalałam to na rodziców a bo tuczą a bo to a bo tamto. teraz juz wiem że czasem tuczyć nie trzeba.

i naprawdę ktoś może tego nie zrozumieć ale ja nie wyobrażam sobie wciskać na siłę dziecku wodę skoro ryczy i chce ewidentnie butlę....

nie wyobrażam sobie też diety u małego dziecka...

ja po prostu radzę sobie tak że nie daję mu kaszek... jak zje 1posiłek mniej na dobę to radość moja
no i nie mam zamiaru dawać mu czekolady, i w ogóle słodyczy... soczki też dopijemy i nie kupuję będzie pił wodę z odrobinką herbatki dla smaku.




Cytat:
Napisane przez Montii Pokaż wiadomość
o, to ja nie wrócę na porodówkę!

hehe nie zarzekaj się


Subtelle piękne zdjęcia!!!
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.


Edytowane przez Eirene1987
Czas edycji: 2011-10-20 o 17:31
Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 17:51   #3877
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Eirene1987 kochana ale są dzieci i dzieci ta dziewczynka o której pisze jest źle karmiona i wiem to bo jej mama sama się tym chwali. Ja dziecku w 5 miesiącu nie podałabym do jedzenia tego co sama jej na obiad. Po prostu bym się bała. Zresztą ona do długich dzieci też nie należy, bo jest taka długa jak moja Kala. Dla porównania moja chrześnica jak była mała też często jadła i była grubiutkim dzieckiem (75 centyl) ale odziedziczyła to po tatusiu. Każde dziecko ma inną tendencję tycia i też jestem tego zdania co ty a tak jak pisałam podałam ten przykład, bo akurat tutaj winni są rodzice

tajka kurcze ale moja raczej nie ma tego od kremu obawiam się, żę ją coś uczuliło...tylko, że z nowości ostatnio wprowadazonych był ryż i raczej on by jej nie uczulił. Nie wiem muszę iść z nią na badania

Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)


Edytowane przez n.ik.a
Czas edycji: 2011-10-20 o 19:06
n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 19:29   #3878
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez Natka3008 Pokaż wiadomość
Heloł

Ale się dzisiaj wyspałam Anastazja spała dzisiaj od 20 do 8 rano bez pobudek czyli 12 godzin
o łał, ale ładnie

izunia współczuję tego paciorkowca, mam nadzieje, ze szybko przejdzie

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Witam kochane
my juz na szczęście w domku. Było ciężko ale Kala była bardzo dzielna.Zabieg zniosła ładnie, najgorsze jednak dla mnie jako mamy było patrzenie na nią jak dostała znieczulenie, została przebrana w szpitalną koszulkę, założyłam jej czepek i...odpłynęła. Jak wieźliśmy ją na salę operacyjną to się popłakała. Kala leżała na łóżeczku taka biedna, obojętna, bezbronna...miałam ochotę ją zabrać i uciekać, strasznie się bałam, że mogę jej już nie zobaczyć....to było okropne uczucie - nigdy więcej
dobrze, ze to juz za Wami
zagłosowane
Cytat:
Napisane przez Tity Pokaż wiadomość
Leoś waży 8800, ale doznałam szoku, bo przyszła dziewczyna z dzieckiem i gadała z koleżanką. Dziecko 2 razy takie jak Leoś prawie, ale z twarzy niemowlak....i mówi kobieta, że waży ponad 12 kg dziecko....to ja sobie pomyślałam, że to już sporo starsze....2-latki tyle ważą....a ona, że on ma 10 miesięcy....
A ja nadal chora, przyszła faza wypluwania płuc, więc teraz już musi być tylko lepiej
ładna waga, brawo

Cytat:
Napisane przez szymelka Pokaż wiadomość
pierś z kurczaka
marchewka
pietruszka, seler
łyżka ugotowanego ryżu
1 łyż. masla
ogórek kiszony

Należy osobno ugotować pierś z kurczaka i umyte warzywa (marchew, pietruszkę seler, ziemniaki), ogórka kiszonego obieramy ze skórki i kroimy w kostkę, dodajemy do gotujących się warzyw.
Gdy warzywa są już miękkie dodajemy łyżkę ugotowanego wcześniej ryżu i łyżeczkę masła.
dziękuję

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
I proszę ponownie o kliknięcie na Terrorystę mojego :0
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...kreslenie/1879
super zdjęcia

klikniete

hej
wczoraj nie zaglądałam, bo cały dzien mnie nie bylo, a dzis mam marudera i nie moge nic przy nim zrobic, teraz mąż przyjechał z pracy to trochę nadrobiłam, mam nadzieje, ze jutro nie bedzie tak marudzil
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 19:43   #3879
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Eirene1987 kochana ale są dzieci i dzieci ta dziewczynka o której pisze jest źle karmiona i wiem to bo jej mama sama się tym chwali. Ja dziecku w 5 miesiącu nie podałabym do jedzenia tego co sama jej na obiad. Po prostu bym się bała. Zresztą ona do długich dzieci też nie należy, bo jest taka długa jak moja Kala. Dla porównania moja chrześnica jak była mała też często jadła i była grubiutkim dzieckiem (75 centyl) ale odziedziczyła to po tatusiu. Każde dziecko ma inną tendencję tycia i też jestem tego zdania co ty a tak jak pisałam podałam ten przykład, bo akurat tutaj winni są rodzice

Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
no to jeśli rodzice tak karmią to faktycznie ich wina. ja mam kuzyna który od dziecka 20pierogów jadł wszyscy się cieszyli jak on pięknie je... a teraz są efekty

no ale tak jak piszesz są dzieci i dzieci ty znasz tą rodzinę i wiesz że to ich wina, a niektóre dzieci są większe, a nie jest to winą rodziców a ludzie patrzą i myślą: łojej jaki grubas żarłok, rodzice go tuczą...

tytuł fajny
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:27   #3880
maggol111
Raczkowanie
 
Avatar maggol111
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 320
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez ada32 Pokaż wiadomość
pomądrze sie trochę taraz(wyraże swoje zdanie)
takie małe dzieci tzn miesięczne czy kilku letnie nie powinny miec diety..one same wiedza ile mogą zjeść czy ile zmieszczą..
no chyba że rodzic wpycha na siłe i w ogóle to inna sprawa..

pisałam już że mój syn (ten duzy) urodził się z średnią wagą(3600)
po 4 tygodniach ważył już 6kg prawie
a na 7 tygodni podwoił masę ur.
przybierał w zawrotnym tempie ..
na rok miał ok 14 kg.. musiałabym dokładniej spr w ksiązeczce bo nie pamiętam
ale ok. 14 kg.. no i zaczął chodzic ..
nie widać było u niego tuszy.. karmiony był do sześciu miesięcy piersią tylko.. ( to chyba już dieta)
potem jeszcze coś tam dojadał ..a piersią karmiłam go ponad 2 lata
potem to już tylko..
biegał... skakał.. latał po szafkach he he no nie miał czasu jeść
zgadzam sie z tym, ze dziecko nie powinny miec typowej "diety" ale tez jak jest dosyc grube to jednak trzeba uwazac co sie daje jesc, no bo bez sensu dawac tłuscioszkowi jakies niepotrzebne dodatki typu chrupki kukur., jakies jogurciki a nawet soczki
ja podałam przykł. kuzynki tż, która mimo, ze jej dziecko wazyło 12 kg w 10 m-cu to rozdrabniała do mleka rózne swinstwa typu herbatniki, ciasteczka itp. nie wiem po co, skoro juz miała dziecko z nadwagą, takze czesto jest tak ze takie grubaski to błędy zywieniowe rodziców,
no a poza tym był tak gruby ze on tylko siedział, jemu sie nie chciało nawet siegnąc po zabawkę z tej nadwagi

zgadzam sie z tym, ze dziecko wie ile powinno zjesc, jak ma apetyt na wiecej no to przeciez mu nie zabiorę zupki bo np. zjadł 200ml a miał zjesc 150
moje dziecko tez nalezy do tych duzych, ale nie grubych, zaczynam kupowac ubrania na 80, powoli wyrasta z 75, urodził sie duzy bo wazył prawie 3700, baardzo szybko przybieral na wadze, teraz wazy pewnie ok. 8500, od poczatku jest na 95 centylu jesli chodzi o wzrost i miedzy 50 a 75 z wagą, nie zabieram mu jedzenia, je ile chce i moze, ale gruby nie jest, jest po prostu duży, ale ja jak nadłuzej mam zamiar trzymac go z daleka od niepotrzebnych rzeczy-chrupki itp., niepotrzebne zapychacze, jak najpóxniej chciałabym zeby poznał słodycze, no ale wiadomo, tu juz duzą role odgrywają babcie


Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
łoooooooo masz. no jakies żarty, zeby szafki przegladała???
jestem na 100% pewna ze by to robiła, z resztą ja juz sie po niej mogę wszystkiego spodziewac, juz mi takie numery wywijała, ze szkoda pisac...no nie udała mi sie niestety tesciowa


Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
łoo ale ty masz ruchliwe dziecko, jak zacznie chodzic to macie przegwizdane


Cytat:
Napisane przez kasienkakg Pokaż wiadomość
Ja nie uwazam, ze małe dzieci szykują mase ciala na zaś.
Do 2 roku zycia ilosc komorek tluszczowych rosnie w niesamowitym tempie. Owszem pozniej wiekszosc dzieci chudnie, bo rosnie i jakby "wyciagaja się", a komorki tluszczowe zmniejszaja swoja objetosc, dziecko staje sie bardziej ruchliwe (tak jak pisalas - skacze, biega, itp). Jednak ilosc tych komorek tluszczowych nigdy nie zniknie i te dzieci w doroslym juz zyciu czesciej sa otyle i ciezej jest im sie pozbyc nadmiaru kilogramow.
Poza tym wazna kwestia jest tez chodzenie i bieganie dzieci grubszych i dzieci chudszych. Stawy tych grubszych sa duzo bardziej obciazone, co rowniez ma swoje skutki w doroslym juz zyciu.
Absolutnie nie jestem za wprowadzaniem diety u niemowlat czy nawet kilkulatkow. A o glodzeniu to nawet nie wspomne!. Ale trzeba sie uwaznie przyjrzec co je nasze dziecko. Jak jest grubsze, to nie mozna im dawac wpier.dzielac chrupki kukurydziane czy slodycze. A jesli juz dajemy sldycze, to dawajmy czekolade po duzym posilku takim jak obiad,a nie lizaki przed obiadem. Jesli natomiast mamy maluszka, ktory je duzo, to mozna go troszke oszukac np. dac picia troszke przed jedzeniem. Zamiast soku dawac wode. Jesli mamy juz wieksze dziecko, to robic przerwe podczas jedzenia na pare minut. Czasami dzieci jedza automatycznie mimo tego, ze czuja juz sytosc. Ale to tylko moje zdanie. To,ze dziecko jest grubsze, wcale nie oznacza, ze bedzie wysokie np. moj brat (chude niemowle i chude dziecko jak patyczak, ma obecnie ponad 2 metry wzorstu), a moj kuzyn ( ciezkie niemowle, wcale nie wygladal jak sumo, byl p prostu duzy, jako dziecko normalnej masy ciala, teraz jest grubszy i ma 166 wzrostu)
zgadzam sie w 100%

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
wiesz co nie zgadzam się z waszymi opiniami (twoją przytoczyłam ale chodzi mi tu o wszystkie co poruszyły ten temat). mój Oli od początku jadł dużo. nie dało się go oszukać żadną herbatką ani soczkiem. może komuś się wydaje że to takie łatwe otóż nie. jak nie dostał butli co 2godziny to był ryk a ja ryczałam razem z nim że będę miała grube dziecko! teraz je 3razy mleko (czasem 4) (po 150ml nie po 180 jak jest w schemacie) plus zupa plus deserek. niby mniej i co? dalej tyje na potęgę. nie je słodyczy, chrupka jadł 3razy w życiu, jako przekąski daję mu jabłuszka, gruszki, banany i to też raz dziennie czasem wcale... ma 6,5 miesiąca i waży ok 9,5-10 kilo, jest n 75centylu.
i co? mam się powiesić? nie uważam żeby to była moja wina po prostu ma taki apetyt i taką tendencję, dla przykładu on teraz waży ok 9,5kilo, mój brat miał 5 miesięcy ważył 9.300!!! a teraz??? ma 15lat i waży 45kilo przy wzrocie 165cm... chuderlak...

ja też kiedyś jak widziałam grubsze dziecko zawsze zwalałam to na rodziców a bo tuczą a bo to a bo tamto. teraz juz wiem że czasem tuczyć nie trzeba.

i naprawdę ktoś może tego nie zrozumieć ale ja nie wyobrażam sobie wciskać na siłę dziecku wodę skoro ryczy i chce ewidentnie butlę....

nie wyobrażam sobie też diety u małego dziecka...

ja po prostu radzę sobie tak że nie daję mu kaszek... jak zje 1posiłek mniej na dobę to radość moja
no i nie mam zamiaru dawać mu czekolady, i w ogóle słodyczy... soczki też dopijemy i nie kupuję będzie pił wodę z odrobinką herbatki dla smaku.
!!!
Twój Mały po prostu ma duuzy apetyt, ale najwazniejsze ze starasz sie odpowednio go karmic, nie dajesz niepotrzebnych zapychaczy itd.
__________________
15.IV.11r.
maggol111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:50   #3881
kwartalinka
Raczkowanie
 
Avatar kwartalinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 446
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

hejo!

u nas dziś znów pobudka o 6
mojemu dziecko coś się poprzestawiało, ciemno jest jak otwieramy oczy a ona i tak na nogi i ćwiczy

efekt jest taki, że teraz już śpi od półtorej godziny co najmniej czyli jutro powtórka z rozrywki

wcześniej pochwaliłam tą swoją pociechę za jedzenie a teraz maskara, nie chce jeść nic oprócz piersi
nie wiem czy jej to nie smakuje, czy nie jest jeszcze gotowa, ale jak ja jem to się oblizuje, ślini i rusza buzią więc to chyba nie to

trochę mnie to martwi bo Łucja zaraz skończy 8 miesięcy i uważam, że powinna już jeść coś więcej niż mleczko

na razie wymyśliłam, że jutro spróbuję jej dać jedzonko ze słoiczka jak zje to problem z głowy, a jak nie to chyba odpuszczę na kilka dni, może po przerwie "zaskoczy" jeszcze raz


Cytat:
Napisane przez agaaga89 Pokaż wiadomość
U nas w ogóle hit i mega psikus Filipek miał potwierdzoną skazę białkową i prawdopodobieństwo nietolerancji laktozy, wczoraj odebraliśmy badania alergiczne a tu... nie jest kompletnie na nic uczulony przy każdym alergenie 0,00 był przebadany pod kątem 20 alergenów...
hmm...dziwne choć w sumie to dobrze, że skaza i nietolerancja laktozy się nie potwierdziły

Cytat:
Napisane przez marta_27 Pokaż wiadomość
dzień dobry
wczoraj w moje dziecko drugie życie wstąpiło po kąpieli. zamiast spać od 20 to zaczął się śmiać, przekręcać na brzuszek, później zrobił wielką kupę, zrobiłam mu jeszcze 100 mm, zjadł i zasnął w końcu. o 22:30 !!! masakra. ja się położyłam zaraz po nim i zasnęłam w sekundę
...
kombinezon taki kupiliśmy http://sklep.coccodrillo.pl/index.ph...OMBINEZON.html

dla dziewczynek było więcej fajnych kombinezonów. widziałam jakieś w smyku i 5-10-15. nie wiem dokładnie jak wyglądały bo tylko okiem rzuciłam na szybko
to Cię przetrzymał Mati
a kombinezon fajny muszę i ja się wziąć za szukanie bo potem nie będzie z czego wybrać

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Boję się, bo grzyby ciężkostrawne... ale teraz to już chyba bardziej wymyślam, niż faktycznie mam powód do obaw. Maksio jest już duży, przerabialiśmy już kapuśniak i nic się nie działo, więc czas i na grzyby
...
Wczoraj moje dziecko zaczęło pełzać Zostawiliśmy Małego na macie, a sami zabraliśmy się za szamanie obiadku i w pewnym momencie patrzymy a Maksio koło nas Chyba sam był zaskoczony, bo spojrzał na nas i nie bardzo ogarniał, jak to jest,że nagle jesteśmy bliżej ile było radości!!!!
...
załączam zdjęcia Maksia
...
I proszę ponownie o kliknięcie na Terrorystę mojego :0
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...kreslenie/1879
ciężkostrawne tak ale to chyba raczej Ty odczujesz niż dziecko
za nową umiejętność
a z Maksia fajny chłopak
i oczywiście głos oddany

Cytat:
Napisane przez mordka_1985 Pokaż wiadomość
właśnie słyszałam w DDTVN że jak w pierwszej ciąży zostawimy coś w szpitalu to na pewno powrócimy tam w kolejnej ciąży....

- ja zostawiłam w lodówce na patologii pojemnik z kanapką
hmm...nie pamiętam czy coś zostawiłam ale zamierzam wrócić do tego samego szpitala
aaa jak kilka herbatników w paczce się liczy to wrócę bo to chyba jedyne co zostawiłam po sobie, oprócz oczywiście dobrego wrażenia
nocki nie zazdroszczę, a głos oddany na szkrabomiłka

Cytat:
Napisane przez maggol111 Pokaż wiadomość
ja sie juz ostatnio czuję jak jakis dzikus, ciągle tylko z dzieckiem, ja nie wiem jak ja przetrwam tą zimę

myslałam ze wracasz do pracy, bo chyba pisałas ze planujesz na pół etatu, ale moze nie doczytałam
...
ja ci sie nie dziwię z tą tesciową, ja tez bardziej mojej mamie ufam, a w domu to ja tesciowej bym samej nie zostawiła, ale bym miała przekopane szafy itp. ona jak ja jestem w domu to mi zagląda we wszystkie kąty a co by było jak bym ją zostawiła
oj co do zimy to ja też mam obawy jak przeżyję
dobrze doczytałaś, wracam na pół etatu ale od kwietnia
a z teściową masakra dobrze, że ja mam mało mebli w domu to nie ma miejsc do grzebania

no i ja jestem tą szczęściarą, która nie ma teściowej

Cytat:
Napisane przez kasiuni_a Pokaż wiadomość
Cześć
Nie bijcie, ale nie nadrobię nie wiem co się podziało ale od paru dni nie mam czasu na internet. Dawid się uspokoił, skok chyba za nami, ale ciągle go trzeba pilnować, bo pełza z zawrotną szybkością i oczywiście łapie to co nie trzeba i włazi w różne dziwne miejsca
Do tego 3 razy dziennie przygotowuję mu jakieś posiłki, niby to tylko pare minut, ale czas zabiera, no i wzięłam się za mieszkanie wreszcie. Straszna ze mnie bałaganiara i do tej pory kilka dni rozwalałam, a potem miałam kosmiczną ilośc sprzątania. A teraz staram się każdego dnia sprzątać
...
Dziś wreszcie udało nam się złapać siuśki do badania, ale była tego malutka ilość, bo mały wywrócił się z woreczkiem na brzuch i sporo się wylało na łóżko po południu będą wyniki, mam nadzieję, że wszystko ok.
...
Widziałam, że pisałyście o wychowawczym, ja też będę od 5 listopada, wracam do pracy 7 maja. Ale tak jak Maggoll mam nadzieję, że po nowym roku uda mi się zmienić pracę, bo do starej nie chcę wracać. No i ja też zostanę na utrzymaniu męża choć udało nam się trochę kasy odłożyć, tak że na każdy miesiąc bedzie ok. 3/4 mojej dotychczasowej pensji. A mój mąż teraz wiecznie nadgodziny bierze, żeby więcej kasy dostać, a ja siedzę od 7 do 18 albo 19 z małym.
nie bijemy
a z pilnowaniem mam to samo, najlepiej mieć oczy dookoła głowy
moje mieszkanie też się prosi o posprzątanie ale na razie jakoś mi brak motywacji

i jak wyniki w porządku?

a za oszczędności ja nic nie zaoszczędziłam

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
jaka matka taka córka chciałoby się powiedzieć
a tak poważnie to Łucja dokładnie tak samo, my na szczęście nie mamy schodów ale i tak mi wystarczy biegania za nią, już nawet na rękach nie siedzi w miarę spokojnie tylko mi nurkuje w dół
no i zaczęła "biegać" za kotem, z czego ten ostatni zadowolony nie jest

muszę zerknąć czy mam jakieś zdjęcia z tych jej wspinaczek to też wrzucę

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
bardzo fajny
__________________
"Najpiękniejszych chwil w życiu nie zaplanujesz. One przyjdą same." Phil Bosmans

*mój wiosenny promyczek*

**moje jesienne słoneczko**

Edytowane przez kwartalinka
Czas edycji: 2011-10-20 o 20:52
kwartalinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 20:51   #3882
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez kasienkakg Pokaż wiadomość


super zdjecia! To zaczynaja sie Wam ucieczki. Tajka jaki macie wozek?
mamas and papas 03 sport
Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Eirene1987 kochana ale są dzieci i dzieci ta dziewczynka o której pisze jest źle karmiona i wiem to bo jej mama sama się tym chwali. Ja dziecku w 5 miesiącu nie podałabym do jedzenia tego co sama jej na obiad. Po prostu bym się bała. Zresztą ona do długich dzieci też nie należy, bo jest taka długa jak moja Kala. Dla porównania moja chrześnica jak była mała też często jadła i była grubiutkim dzieckiem (75 centyl) ale odziedziczyła to po tatusiu. Każde dziecko ma inną tendencję tycia i też jestem tego zdania co ty a tak jak pisałam podałam ten przykład, bo akurat tutaj winni są rodzice

Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
Moje dziecko jest od urodzenia na 75centylu i wcale nie jest gruba
Dzis zwazylismy i wazy 8300
Cytat:
Napisane przez maggol111 Pokaż wiadomość

łoo ale ty masz ruchliwe dziecko, jak zacznie chodzic to macie przegwizdane
Juz sie boje
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:00   #3883
kasienkakg
Zadomowienie
 
Avatar kasienkakg
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 351
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
Bardzo fajny tytul

Dziewczyny ale nie popadajmy w paranoje. Macie dzieciaczki z waga na 75centylu? Przeciez to nie jest grube dziecko.
Grube dziecko jest wtedy jak ma wzrost na 50 i ponizej, a wage powyzej 75 centyla! Albo wzrost na 70-75, a wagę powzyej 90, albo w ogole poza skalą! Ale jezeli ma i wage i wzrost na podobnym centylu np 75, to przeciez wszystko jest w porzadku!

Mam jeszcze pytanie:
Czy któras z Was uzywa takich cudow , ktore ubiera sie na skarpetki (w załączniku)? Czy dzialaja?
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg skarp.jpg (24,6 KB, 17 załadowań)

Edytowane przez kasienkakg
Czas edycji: 2011-10-20 o 21:01
kasienkakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:11   #3884
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez kasienkakg Pokaż wiadomość
Bardzo fajny tytul

Dziewczyny ale nie popadajmy w paranoje. Macie dzieciaczki z waga na 75centylu? Przeciez to nie jest grube dziecko.
Grube dziecko jest wtedy jak ma wzrost na 50 i ponizej, a wage powyzej 75 centyla! Albo wzrost na 70-75, a wagę powzyej 90, albo w ogole poza skalą! Ale jezeli ma i wage i wzrost na podobnym centylu np 75, to przeciez wszystko jest w porzadku!

Mam jeszcze pytanie:
Czy któras z Was uzywa takich cudow , ktore ubiera sie na skarpetki (w załączniku)? Czy dzialaja?
to moja jest otyla wzrost jakos 50 a waga powyzej 75 super wiedziec:P je 120-150ml na raz hehe
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:46   #3885
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

kochane nie mamy co rozwodzić się nad wagą dzieci bo ja bym się załamała. Moja Kala to przy waszych dzieciach drobina jak się patrzy. Ma 65 cm i waży 6950g a ma skończone 6 miesięcy.

tajka88
twoja Mała (jak w komentarzu do zdjęcia) jest jedyna i niepowtarzalna. Tylko podglądam i cicho zazdroszczę kiedy moja Kala będzie taka ruchliwa

ciągle prosimy o głosy
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...kreslenie/1617
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 21:49   #3886
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
kochane nie mamy co rozwodzić się nad wagą dzieci bo ja bym się załamała. Moja Kala to przy waszych dzieciach drobina jak się patrzy. Ma 65 cm i waży 6950g a ma skończone 6 miesięcy.

tajka88
twoja Mała (jak w komentarzu do zdjęcia) jest jedyna i niepowtarzalna. Tylko podglądam i cicho zazdroszczę kiedy moja Kala będzie taka ruchliwa

ciągle prosimy o głosy
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...kreslenie/1617
Kala bedzie drobna po mamusi

Dziekujemy... nie tlyko ona jest taka ruchliwa heh Nadia traicionery to juz prawie biega hehe


zaglosowane
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:03   #3887
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

tajka88 chociaż tyle będzie miała po mnie

a no własnie. Nadia też bije wszystkich na głowę

kurcze moja Mała ma sraczkę tzn. dostałą w szpitalu i nie wiem czy to od znieczulenia czy od wody na której robiłam jej mleko. Wykończyć się można. Kupa jest rzadka, zielonkawa albo pomarańczowa. Chyba lekarz nas jutro nie ominie
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:06   #3888
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
tajka88 chociaż tyle będzie miała po mnie

a no własnie. Nadia też bije wszystkich na głowę

kurcze moja Mała ma sraczkę tzn. dostałą w szpitalu i nie wiem czy to od znieczulenia czy od wody na której robiłam jej mleko. Wykończyć się można. Kupa jest rzadka, zielonkawa albo pomarańczowa. Chyba lekarz nas jutro nie ominie
Biedna Kalinka, moze do jutra przejdzie...


harrods co u ciebie??
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:16   #3889
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
o niezła zawodniczka niedługo smycz bedzie potrzebna

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
fajny tytuł
ciekawe czy mój syn bedzie miał już jakiegoś ząbka jak załozymy nowy wątek

Cytat:
Napisane przez maggol111 Pokaż wiadomość
zgadzam sie z tym, ze dziecko nie powinny miec typowej "diety" ale tez jak jest dosyc grube to jednak trzeba uwazac co sie daje jesc, no bo bez sensu dawac tłuscioszkowi jakies niepotrzebne dodatki typu chrupki kukur., jakies jogurciki a nawet soczki
ja podałam przykł. kuzynki tż, która mimo, ze jej dziecko wazyło 12 kg w 10 m-cu to rozdrabniała do mleka rózne swinstwa typu herbatniki, ciasteczka itp. nie wiem po co, skoro juz miała dziecko z nadwagą, takze czesto jest tak ze takie grubaski to błędy zywieniowe rodziców,
no a poza tym był tak gruby ze on tylko siedział, jemu sie nie chciało nawet siegnąc po zabawkę z tej nadwagi
zgadzam się z tym co napisałaś
ja mam ze swoim natomiast sytuację odwrotną, bo urodził się duży 4170g, przez pierwszy miesiąc przybierał super, a potem nagle przestał, tzn. był tydzień bardzo słaby i tydzień niezły. Lekarze kazali kontrolować wagę, ale uspokajali że jest wszystko ok. Mały jest zdrowy, ruchliwy, wesoły. Ważył w ubiegły wtorek 7170 g, miał 70 cm. Nie podwoił wagi urodzeniowej choć skończył 6 miesięcy. Teraz mamy nowe menu i wydaje mi się, że będą efekty, ale okaże się w przyszłym tygodniu.

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
na razie wymyśliłam, że jutro spróbuję jej dać jedzonko ze słoiczka jak zje to problem z głowy, a jak nie to chyba odpuszczę na kilka dni, może po przerwie "zaskoczy" jeszcze raz
mój wybredny syn nie zje ugotowanych przeze mnie obiadków, ale ze słoiczka wcina wszystko
deserki robię sama, ale z obiadkami póki co odpuszczam

Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość

i jak wyniki w porządku?

a za oszczędności ja nic nie zaoszczędziłam
dziekuję, że pytasz tak, wynik jest w porządku, wszystko w normie na szczęście
ja i oszczędności to się wyklucza niespodziewanie nam się trafiła większa kasa i cudem udało się nam wszystkiego nie przepuścić


Ehh bylismy w realu, wydaliśmy kosmiczną kasę nie kupując nic, a w lodówce mam dalej tylko światło Dopijam karmi i idę spać bo ostatnio noce ciężkie, a mały dziś jakoś nie mógł zasnąć, chciało mu się wygłupiać i dopiero po 21.30 poszedł spać.
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:34   #3890
n.ik.a
Zadomowienie
 
Avatar n.ik.a
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: miasto - wieś
Wiadomości: 1 279
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

tajka88 oby bo przecież nie ma dnia żeby coś się nie działo chyba przeprowadzę się do Ciebie bo widać po Lence, że klimat jej sprzyja

harrods chyba tylko zajrzała i uciekła...niedobrucha jedna

kasiuni_a
moja dziś też miala problemy z zasypianiem w dzień. chciała sie bawić a jak już oczy jej się same zamykały to darła sie w niebogłosy ale spać nie chciała iść...nie pomagało bujanie dupki, bujanie i usypianie na rękach. Dopiero mizianie pieluszką po chorym oczku i nosku dało efekt...ufff wreszcie śpi ciekawe tylko czy obudzi się jak zawsze o 23.30
__________________
19.09.2009 - żonka

Kalinka 11.04.2011


Wybrałam pielęgnację ciała z marką Braun


"Celem życia jest:
w swojej małej jednostkowej duszy odbić jak najwięcej kosmosu"
(H. Elzenberg)

n.ik.a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-20, 22:40   #3891
tajka88
Zakorzenienie
 
Avatar tajka88
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Malaga Tiki Taki i Kasztanki:)
Wiadomości: 3 514
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
tajka88 oby bo przecież nie ma dnia żeby coś się nie działo chyba przeprowadzę się do Ciebie bo widać po Lence, że klimat jej sprzyja

harrods chyba tylko zajrzała i uciekła...niedobrucha jedna

kasiuni_a
moja dziś też miala problemy z zasypianiem w dzień. chciała sie bawić a jak już oczy jej się same zamykały to darła sie w niebogłosy ale spać nie chciała iść...nie pomagało bujanie dupki, bujanie i usypianie na rękach. Dopiero mizianie pieluszką po chorym oczku i nosku dało efekt...ufff wreszcie śpi ciekawe tylko czy obudzi się jak zawsze o 23.30
mozesz wpadac(nie jako pierwsza hehe bo jzu kolejka jest) tylko doloz sie do czynszu i jedzenia... ale bd miala pelna chate heheh

harrods- lobuz

Lena zasnela dzis raz przy jedzeniu obiadku w krzeselku hehe
__________________
Puedes ser nada para el mundo pero para alquien puedes ser el mundo entero

tajka88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 00:18   #3892
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 875
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

hej
z tymi centylami to nie jest tak, grubsze dziecko to raczej różnica dwóch kanałów, czyli wzrost an 50, a waga na 97.

nika- zaglosowane i zdrówka dla Kali

widzę,z e tu Nadunie "obgadujecie"
Na razie mzoe i biega, ale na czworaka, a stawanie ćwiczy przy meblach- kanapie, ławie, próbowała przy lustrze, ale nie miała za co złapać

eirene- zgadzam sie z tobą, Nadii tez nie dało się oszukać woda, wypić wypiła, a zaraz znowu o jedzenie płakała.centyl trzyma ten sam od urodzenia, wiec sie nie martwię jej waga, szczegolnie,z e jest tez wysoka.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:15   #3893
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cześć dziewczyny . Żyjemy. Nie jestem łobuzem ... no dobra, jestem . Należą mi się i .

Wybaczcie i przyjmijcie z powrotem.

Wszystko zaczęło się od tego, że Mateusz nie daje mi nawet chwili wolnej na włączenie kompa. Później wyjechaliśmy na urlop do rodziny na 3 tygodnie. I jak wróciliśmy, to nawet nie miałam możliwości nadrobienia zaległości i tak sobie mówiłam, że może jutro... i jutro nie nastąpiło. A później to już mi było wstyd i głupio i tak siedziałam cicho.

Ale strasznie za Wami tęsknię. I postanowiłam zajrzeć i zobaczyć co u Was i waszych już nie maluchów. Chciałam najpierw spokojnie przeczytać Wasze posty, ale mnie przyłapałyście . Niestety Młody nie daje mi nadal szansy na zrobienie czegoś dla siebie. Nie pozwala mi na krok odejść. Od razu jest awantura. Także w ciągu doby nie mam dla siebie nawet chwili wolnego. Młody wstaje ok. 7:00 i ma dwie drzemki w ciągu dnia. I ja muszę z nim wtedy leżeć, bo jak wstanę, to budzi się z płaczem po kilku minutach. Jak nie śpi, to muszę go nosić, albo bawić się z nim, bo jak na chwilę odejdę, np. np do toalety, to od razu jest afera. Na spacer najlepiej w porze spania, to może się trochę zdrzemnie. Jak ni jest to pora spania, to wózek gryzie i Młody drze się jak szalony, żeby go wyjąć. Także spacer to dla mnie traumatyczne przeżycie. Mąż wraca z pracy ok. 19:30 i zaraz go kąpie - to mój jedyny wolny czas przez cała dobę, te kilka minut. Po kąpieli zasypia przy piersi, ja odkładam go do łóżeczka i później budzi się co pół godziny. Nie mam nawet możliwości zjedzenia z mężem kolacji. Dzisiaj akurat mąż pracuje w domu, więc chwilę bawi się z Młodym. Mateusz jest nadal na piersi, właściwie tylko to je. Nie pozwala nic łyżeczką sobie podać, od razu mi ją wytrąca z ręki. Postanowiłam więc karmić go metodą BLW. Także na razie siedzi z nami przy stole i bawi się jedzeniem. Na razie je tylko liże i rzuca nim , widocznie nie jest jeszcze gotów. Dzisiaj przy śniadaniu lizał sobie chleb domowy, co oczywiście skończyło się milionem okruszków dookoła.

Mateusz dwa dni temu skończył 7 miesięcy, a dzień wcześniej pojawił się pierwszy ząbek. Młody waży już ponad 9kg. Poniżej zdjęcie Młodego zrobione w dniu ukończenia 7 mies.
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Mati1.jpg (34,4 KB, 45 załadowań)

Edytowane przez Harrods
Czas edycji: 2011-10-21 o 09:17
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:33   #3894
subtelle
Raczkowanie
 
Avatar subtelle
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 374
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Dzień dobry, a co tu dziś tak cicho?

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość

Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
A jak mogę obejrzeć Twój album ? Bo nie widzę

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
A przyjmiecie mnie, jesli nie mamy jeszcze ani jednego ząbka?

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Kliknięte

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość
Kala bedzie drobna po mamusi
Właśnie

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość

Lena zasnela dzis raz przy jedzeniu obiadku w krzeselku hehe


Standardowo ładnie proszę o kliki na Terrorystę mojego
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...kreslenie/1879

Moje dziecko budziło się dziś co 2 h.... potem o 5 stwierdził, że ma w nosie spanie i zaczął brykać i śpiewać w łóżeczku... z jednym półotwartym okiem wzięłam go do naszego łóżka, co by jeszcze zamulić chociaż na 15 minut, i zasnął w sekundzie. No terrorysta!
Nocka z głowy więc....
na szczęście w nocy pozwolił się oszukać herbatką, przez całą noc wypił całą butlę 260ml! wczoraj też w ciągu dnia wydoił całą butlę herbatki... muszę w nocy go oszukiwać, bo jeśli dam mu cyca później niż o 1-2 w nocy to rano mi nie chce jeść wcale. a staram się go nakarmić przed pracą. No a jak wydoi troszkę wody lub herbatki to rano ssie aż miło, a ja ze spokojnym sercem jadę do pracy.
Mojego Małego coś lekko obsypało wczoraj na buźce, bardzo delikatnie, ale dało się zobaczyć. zjadł wczoraj pierwszy raz zupkę z pomidorami, ciekawa jestem, czy to to....

Dziewczyny, chciałam Was zapytać, czy skoro szczepiliśmy się szczepionką zintegrowaną i mamy teraz spokój do 16 m-ca, to w międzyczasie trzeba pokazywać się kontrolnie u pediatry? zakładam, że nie będzie oczywiście potrzeby, ale nie wiem, czy nie trzeba się pokazać, co by sprawdzić ciemiączko[Maksio ma wciąż duże ciemiączko 2x2 cm], wagę, itp itd???? Nie wiem co myślicie?

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:15 ----------

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny . Żyjemy. Nie jestem łobuzem ... no dobra, jestem . Należą mi się i .

Wybaczcie i przyjmijcie z powrotem.

Wszystko zaczęło się od tego, że Mateusz nie daje mi nawet chwili wolnej na włączenie kompa. Później wyjechaliśmy na urlop do rodziny na 3 tygodnie. I jak wróciliśmy, to nawet nie miałam możliwości nadrobienia zaległości i tak sobie mówiłam, że może jutro... i jutro nie nastąpiło. A później to już mi było wstyd i głupio i tak siedziałam cicho.

Ale strasznie za Wami tęsknię. I postanowiłam zajrzeć i zobaczyć co u Was i waszych już nie maluchów. Chciałam najpierw spokojnie przeczytać Wasze posty, ale mnie przyłapałyście . Niestety Młody nie daje mi nadal szansy na zrobienie czegoś dla siebie. Nie pozwala mi na krok odejść. Od razu jest awantura. Także w ciągu doby nie mam dla siebie nawet chwili wolnego. Młody wstaje ok. 7:00 i ma dwie drzemki w ciągu dnia. I ja muszę z nim wtedy leżeć, bo jak wstanę, to budzi się z płaczem po kilku minutach. Jak nie śpi, to muszę go nosić, albo bawić się z nim, bo jak na chwilę odejdę, np. np do toalety, to od razu jest afera. Na spacer najlepiej w porze spania, to może się trochę zdrzemnie. Jak ni jest to pora spania, to wózek gryzie i Młody drze się jak szalony, żeby go wyjąć. Także spacer to dla mnie traumatyczne przeżycie. Mąż wraca z pracy ok. 19:30 i zaraz go kąpie - to mój jedyny wolny czas przez cała dobę, te kilka minut. Po kąpieli zasypia przy piersi, ja odkładam go do łóżeczka i później budzi się co pół godziny. Nie mam nawet możliwości zjedzenia z mężem kolacji. Dzisiaj akurat mąż pracuje w domu, więc chwilę bawi się z Młodym. Mateusz jest nadal na piersi, właściwie tylko to je. Nie pozwala nic łyżeczką sobie podać, od razu mi ją wytrąca z ręki. Postanowiłam więc karmić go metodą BLW. Także na razie siedzi z nami przy stole i bawi się jedzeniem. Na razie je tylko liże i rzuca nim , widocznie nie jest jeszcze gotów. Dzisiaj przy śniadaniu lizał sobie chleb domowy, co oczywiście skończyło się milionem okruszków dookoła.

Mateusz dwa dni temu skończył 7 miesięcy, a dzień wcześniej pojawił się pierwszy ząbek. Młody waży już ponad 9kg. Poniżej zdjęcie Młodego zrobione w dniu ukończenia 7 mies.
ale przystojniak
widzę, że macie żyrafkę Sophie , sprawdza się??? zastanawiałam się nad kupnem, ale cena mnie troszkę odstraszyła. bałam się, że się "nie przyjmie"
__________________
...Poczęcie dziecka to cud, przed którym człowiek milknie, chyli czoło i klęka...
...Pure Happiness...


subtelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:35   #3895
Harrods
Zadomowienie
 
Avatar Harrods
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 816
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
ale przystojniak
widzę, że macie żyrafkę Sophie , sprawdza się??? zastanawiałam się nad kupnem, ale cena mnie troszkę odstraszyła. bałam się, że się "nie przyjmie"
Dzięki .

Żyrafka jest super. Fajnie się ją łapie i do gryzienia jest idealna. Fajnie przy tym piszczy.
Harrods jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 09:54   #3896
maggol111
Raczkowanie
 
Avatar maggol111
 
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 320
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

hej. witam sie i ja z poranną kawką

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny . Żyjemy. Nie jestem łobuzem ... no dobra, jestem . Należą mi się i .

Wybaczcie i przyjmijcie z powrotem.

Wszystko zaczęło się od tego, że Mateusz nie daje mi nawet chwili wolnej na włączenie kompa. Później wyjechaliśmy na urlop do rodziny na 3 tygodnie. I jak wróciliśmy, to nawet nie miałam możliwości nadrobienia zaległości i tak sobie mówiłam, że może jutro... i jutro nie nastąpiło. A później to już mi było wstyd i głupio i tak siedziałam cicho.

Ale strasznie za Wami tęsknię. I postanowiłam zajrzeć i zobaczyć co u Was i waszych już nie maluchów. Chciałam najpierw spokojnie przeczytać Wasze posty, ale mnie przyłapałyście . Niestety Młody nie daje mi nadal szansy na zrobienie czegoś dla siebie. Nie pozwala mi na krok odejść. Od razu jest awantura. Także w ciągu doby nie mam dla siebie nawet chwili wolnego. Młody wstaje ok. 7:00 i ma dwie drzemki w ciągu dnia. I ja muszę z nim wtedy leżeć, bo jak wstanę, to budzi się z płaczem po kilku minutach. Jak nie śpi, to muszę go nosić, albo bawić się z nim, bo jak na chwilę odejdę, np. np do toalety, to od razu jest afera. Na spacer najlepiej w porze spania, to może się trochę zdrzemnie. Jak ni jest to pora spania, to wózek gryzie i Młody drze się jak szalony, żeby go wyjąć. Także spacer to dla mnie traumatyczne przeżycie. Mąż wraca z pracy ok. 19:30 i zaraz go kąpie - to mój jedyny wolny czas przez cała dobę, te kilka minut. Po kąpieli zasypia przy piersi, ja odkładam go do łóżeczka i później budzi się co pół godziny. Nie mam nawet możliwości zjedzenia z mężem kolacji. Dzisiaj akurat mąż pracuje w domu, więc chwilę bawi się z Młodym. Mateusz jest nadal na piersi, właściwie tylko to je. Nie pozwala nic łyżeczką sobie podać, od razu mi ją wytrąca z ręki. Postanowiłam więc karmić go metodą BLW. Także na razie siedzi z nami przy stole i bawi się jedzeniem. Na razie je tylko liże i rzuca nim , widocznie nie jest jeszcze gotów. Dzisiaj przy śniadaniu lizał sobie chleb domowy, co oczywiście skończyło się milionem okruszków dookoła.

Mateusz dwa dni temu skończył 7 miesięcy, a dzień wcześniej pojawił się pierwszy ząbek. Młody waży już ponad 9kg. Poniżej zdjęcie Młodego zrobione w dniu ukończenia 7 mies.
witaj fajny chlopczyk, ale wspólczuję, ze jest tak absorbujący

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Standardowo ładnie proszę o kliki na Terrorystę mojego
http://www.bebiko.pl/home/konkurs/ga...kreslenie/1879
Dziewczyny, chciałam Was zapytać, czy skoro szczepiliśmy się szczepionką zintegrowaną i mamy teraz spokój do 16 m-ca, to w międzyczasie trzeba pokazywać się kontrolnie u pediatry? zakładam, że nie będzie oczywiście potrzeby, ale nie wiem, czy nie trzeba się pokazać, co by sprawdzić ciemiączko[Maksio ma wciąż duże ciemiączko 2x2 cm], wagę, itp itd???? Nie wiem co myślicie?
kliknięte
a nie czasem do 13 m-ca?wydawało mi sie ze nastepne szczepienie po 13 m-cu, ale musze sprawdzic, chyba odra, swinka?
moja pediatra powiedziała, zebysmy przychodzili co 6 do 8 tyg. skontrolowac wagę, porozmawiac o jedzonkuale szczerze, to tak bez powodu mi sie nie chce do niej latac, moze za jakies 2 m-ce pojadę, jak wczesniej nic nie wypadnie, zwazyc, wezmę receptę na wit. D, no i my tez musimy konrolowac ciemiączko itd.
__________________
15.IV.11r.
maggol111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:05   #3897
kasiuni_a
Wtajemniczenie
 
Avatar kasiuni_a
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: CK
Wiadomości: 2 817
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Dzień dobry witam się z kawą i śniadankiem, mały sobie drzemie a ja mam chwilę dla siebie
Noc dziś słabiutka, Dawid obudził się już o 2.30, zjadł, odłożyłam go do łóżeczka i wydawało mi się, że śpi, poszłam do łazienki a po powrocie okazało się, że wylazł na kołdrę i śmieje się do zwierzaków na ścianie potem jeszcze dwa razy byłam pewna że usnął i już gasiłam światło, a on dalej wiercił się i kręcił z zamkniętymi oczami. W końcu o 4 wzięłam go do nas i dospaliśmy do 7. Normalnie dałabym mu cyca i może by jeszcze pospał, ale dziś chciałam żeby dopiero koło 8 zjadł kleik, bo musimy wszystko o godzinę wczesniej robić, bo ja mam wychodne idę na mecz na 20 i trzeba malego wykąpac i nakarmić godzinę wcześniej czyli po 19

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

kasiuni_a
moja dziś też miala problemy z zasypianiem w dzień. chciała sie bawić a jak już oczy jej się same zamykały to darła sie w niebogłosy ale spać nie chciała iść...nie pomagało bujanie dupki, bujanie i usypianie na rękach. Dopiero mizianie pieluszką po chorym oczku i nosku dało efekt...ufff wreszcie śpi ciekawe tylko czy obudzi się jak zawsze o 23.30
no i jak Ci Kala pospała? obudziła się przed północą?

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
eirene- zgadzam sie z tobą, Nadii tez nie dało się oszukać woda, wypić wypiła, a zaraz znowu o jedzenie płakała.centyl trzyma ten sam od urodzenia, wiec sie nie martwię jej waga, szczegolnie,z e jest tez wysoka.
a ile Nadunia teraz waży i ile ma wzrostu?

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny . Żyjemy. Nie jestem łobuzem ... no dobra, jestem . Należą mi się i .

Wybaczcie i przyjmijcie z powrotem.
witaj wybaczamy i przyjmujemy
wiem jak to jest z tym nadrabianiem, każdego dnia sobie mówisz że dziś przeczytasz, a potem widzisz że znów masz tego więcej i odkładasz na dzień następny
Z Mateuszka niezły przystojniak jest i duży chłopak już gratulujemy ząbka i skończonych 7 miesięcy.
A jak Ty sobie w domu radzisz jak Mały taki absorbujący i non stop musisz byc koło niego, nawet jak śpi?

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość
Dziewczyny, chciałam Was zapytać, czy skoro szczepiliśmy się szczepionką zintegrowaną i mamy teraz spokój do 16 m-ca, to w międzyczasie trzeba pokazywać się kontrolnie u pediatry? zakładam, że nie będzie oczywiście potrzeby, ale nie wiem, czy nie trzeba się pokazać, co by sprawdzić ciemiączko[Maksio ma wciąż duże ciemiączko 2x2 cm], wagę, itp itd???? Nie wiem co myślicie?[COLOR="Silver"]
my dopiero za 3 tyg. mamy ostatnie szczepienie i zapytam pewnie wtedy pediatrę, ale myślę że wypadało by kontrolnie pojawić się u lekarza nawet jak wszystko będzie w porządku, bo to kawał czasu do 16 miesiąca tak mi się wydaje przynajmniej

a głosik poszedł
__________________
DAWID
MIŁOSZ

Mel B 14/14 +

Edytowane przez kasiuni_a
Czas edycji: 2011-10-21 o 10:06
kasiuni_a jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:16   #3898
Eirene1987
Zakorzenienie
 
Avatar Eirene1987
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 4 013
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Po pierwsze Harrods no wreszcie
mały terrorysta ci rośnie.
ale super na zdjęciu wygląda śliczny chłopczyk


Cytat:
Napisane przez maggol111 Pokaż wiadomość
od poczatku jest na 95 centylu jesli chodzi o wzrost i miedzy 50 a 75 z wagą, nie zabieram mu jedzenia, je ile chce i moze, ale gruby nie jest, jest po prostu duży, ale ja jak nadłuzej mam zamiar trzymac go z daleka od niepotrzebnych rzeczy-chrupki itp., niepotrzebne zapychacze, jak najpóxniej chciałabym zeby poznał słodycze, no ale wiadomo, tu juz duzą role odgrywają babcie

Twój Mały po prostu ma duuzy apetyt, ale najwazniejsze ze starasz sie odpowednio go karmic, nie dajesz niepotrzebnych zapychaczy itd.
mój też wzrost ok.50centyl waga 75 i też uważam że Oli jest po prostu duży a nie gruby.
no ma apetyt ma


Cytat:
Napisane przez kwartalinka Pokaż wiadomość
hejo!
u nas dziś znów pobudka o 6
mojemu dziecko coś się poprzestawiało, ciemno jest jak otwieramy oczy a ona i tak na nogi i ćwiczy
mój to już dziś o 4 stwierdzil że się wyspał i zaczynamy nowy dzień ale jakos go ululałam.
oczywiście wstał o 6 ale dał mi jeszcze do 8.30 pospać i sie bawił

moja koleżanka ma 4letnią córkę i ona wstaje standardowo o 6! a nieraz jest tak że o 4 słyszy koguta i mówi: o mamo kogut pieje wstajemy trzeba wstawać...
mina koleżanki bezcenna



Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

kurcze moja Mała ma sraczkę tzn. dostałą w szpitalu i nie wiem czy to od znieczulenia czy od wody na której robiłam jej mleko. Wykończyć się można. Kupa jest rzadka, zielonkawa albo pomarańczowa. Chyba lekarz nas jutro nie ominie
pewnie po tym szpitalu może po znieczuleniu faktycznie. ale lepiej skonsultować
__________________
Nasze serca przestukują się ze sobą
moje głośniej, twoje dobitniej...



Wreszcie z nami Oliwier 3.04.2011r.

Wreszcie wszyscy razem Marcel 7.01.2015 rok.

Eirene1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:23   #3899
marta_27
Zadomowienie
 
Avatar marta_27
 
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 1 056
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

dzień dobry
u nas nocka super. Mateusz spał od 19:50-6:30. ja też poszłam wcześniej spać i tym sposobem jestem wyspana tylko w głowie mi się od rana kręci i nie wiem dlaczego

mojemu dziecku zaczyna się znów coś przestawiać. przed 19 jest już marudny i śpiący a wcześniej do 20-21 szalał. pomijam ostatni wyskok kiedy przetrzymał nas do 22:30 a dziś rano po butli zamiast iść spać bawił się przez godzinę i dopiero zasnął. wcześniej miał 3 drzemki po 1-1,5h a teraz po 40min kolejnych zębów nie widać

Cytat:
Napisane przez tajka88 Pokaż wiadomość

Moje dziecko zaczyna wariowac... po schodach chciala sie wdrapac... wczoraj tylko obczaila gdzie sa schody, a dzis sobie ladnie ¨wstala¨ podpierajac sie o nei i przebierala nozkami... FOTO w albumie
ale zdolniacha

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość
Ma pomysł na tytuł nowego wątku
Kilka ząbków już mamy teraz pierwsze kroki stawiamy. III-IV 2011
fajny

Cytat:
Napisane przez n.ik.a Pokaż wiadomość

kurcze moja Mała ma sraczkę tzn. dostałą w szpitalu i nie wiem czy to od znieczulenia czy od wody na której robiłam jej mleko. Wykończyć się można. Kupa jest rzadka, zielonkawa albo pomarańczowa. Chyba lekarz nas jutro nie ominie
ja bym obstawiała znieczulenie. a dostała jakieś antybiotyki

Cytat:
Napisane przez Harrods Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny . Żyjemy. Nie jestem łobuzem ... no dobra, jestem . Należą mi się i .

Wybaczcie i przyjmijcie z powrotem.

Wszystko zaczęło się od tego, że Mateusz nie daje mi nawet chwili wolnej na włączenie kompa. Później wyjechaliśmy na urlop do rodziny na 3 tygodnie. I jak wróciliśmy, to nawet nie miałam możliwości nadrobienia zaległości i tak sobie mówiłam, że może jutro... i jutro nie nastąpiło. A później to już mi było wstyd i głupio i tak siedziałam cicho.

Ale strasznie za Wami tęsknię. I postanowiłam zajrzeć i zobaczyć co u Was i waszych już nie maluchów. Chciałam najpierw spokojnie przeczytać Wasze posty, ale mnie przyłapałyście . Niestety Młody nie daje mi nadal szansy na zrobienie czegoś dla siebie. Nie pozwala mi na krok odejść. Od razu jest awantura. Także w ciągu doby nie mam dla siebie nawet chwili wolnego. Młody wstaje ok. 7:00 i ma dwie drzemki w ciągu dnia. I ja muszę z nim wtedy leżeć, bo jak wstanę, to budzi się z płaczem po kilku minutach. Jak nie śpi, to muszę go nosić, albo bawić się z nim, bo jak na chwilę odejdę, np. np do toalety, to od razu jest afera. Na spacer najlepiej w porze spania, to może się trochę zdrzemnie. Jak ni jest to pora spania, to wózek gryzie i Młody drze się jak szalony, żeby go wyjąć. Także spacer to dla mnie traumatyczne przeżycie. Mąż wraca z pracy ok. 19:30 i zaraz go kąpie - to mój jedyny wolny czas przez cała dobę, te kilka minut. Po kąpieli zasypia przy piersi, ja odkładam go do łóżeczka i później budzi się co pół godziny. Nie mam nawet możliwości zjedzenia z mężem kolacji. Dzisiaj akurat mąż pracuje w domu, więc chwilę bawi się z Młodym. Mateusz jest nadal na piersi, właściwie tylko to je. Nie pozwala nic łyżeczką sobie podać, od razu mi ją wytrąca z ręki. Postanowiłam więc karmić go metodą BLW. Także na razie siedzi z nami przy stole i bawi się jedzeniem. Na razie je tylko liże i rzuca nim , widocznie nie jest jeszcze gotów. Dzisiaj przy śniadaniu lizał sobie chleb domowy, co oczywiście skończyło się milionem okruszków dookoła.

Mateusz dwa dni temu skończył 7 miesięcy, a dzień wcześniej pojawił się pierwszy ząbek. Młody waży już ponad 9kg. Poniżej zdjęcie Młodego zrobione w dniu ukończenia 7 mies.
ale fajny chłopak z Mateusza
i absorbujący strasznie, nie zazdroszczę. nic dziwnego, że nie masz czasu tu zaglądać
za ząbka
siedzi już sam?

Cytat:
Napisane przez subtelle Pokaż wiadomość

Dziewczyny, chciałam Was zapytać, czy skoro szczepiliśmy się szczepionką zintegrowaną i mamy teraz spokój do 16 m-ca, to w międzyczasie trzeba pokazywać się kontrolnie u pediatry? zakładam, że nie będzie oczywiście potrzeby, ale nie wiem, czy nie trzeba się pokazać, co by sprawdzić ciemiączko[Maksio ma wciąż duże ciemiączko 2x2 cm], wagę, itp itd???? Nie wiem co myślicie?
ja bym się pokazała kontrolnie raz w m-cu, żeby zważyć, osłuchać, dopytać o to co mnie nurtuje.
Mateusz nie ma już prawie wcale ciemiączka. a do kiedy zarasta całkiem?
__________________
Mateusz - 25.03.2011

marta_27 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-10-21, 10:48   #3900
Tity
Zakorzenienie
 
Avatar Tity
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 5 968
Dot.: Dzieci nasze już siadają i zupeczki zajadają, III-IV.2011

Harrods witaj Ślicznego masz synka Współczuję, że taki absorbujący, mój podobnie, ale przynajmniej odejść mogę jak śpi Chociaż nie zawsze się udaje
Ostatnio wsadzam go do łóżeczka z zabawkami i biorę sobie lapka do łóżka, więc mam 20-30 min na poczytanie czegoś i pozałatwianie. No a potem jest ryk. Jak idę do łazienki, którą widać z łóżeczka to Leoś patrzy za mną przez szczebelki, rzuca wszystkie zabawki i woła, albo zaczyna płakać, no chyba, że mu ciągle z łazienki "kuku" robię...
No, a przy pozytywce z karuzelki, zaczyna coś w stylu tańczenia robić. Tzn. cieszy się, łapie za nią i szybko przykuca wielokrotnie Albo próbuje ją oderwać
A i od 2 dni nie jadę mu kaszki na wieczór i lepiej śpi Dzisiaj była pobudka o 3 i przed 6, ale tylko go wzięłam do siebie i z momentem położenia go zasnął, więc go odłożyłam i pospał jeszcze 40 min. A potem zjadł i pospał jeszcze godzinkę
__________________
*Sterylizuj i kastruj swoje zwierzęta*
*Nie rozmnażaj ich bezmyślnie*

L
J
Tity jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.