Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012 - Strona 109 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Który tytuł IIcz. wątku "Mamuś Majowo-Czerwcowych 2012" podoba Wam się najbardziej?
Zimę z brzuszkiem przechodzimy, w maju-czerwcu urodzimy 29 54,72%
Nasze brzuszki szybko rosną, urodzimy późną wiosną 20 37,74%
Majowo-czerwcowe mamy, na nasze dzieci jeszcze trochę poczekam 1 1,89%
Na święta czekamy i po brzuszkach się głaskamy 3 5,66%
Głosujący: 53. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-11-03, 21:33   #3241
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
aneczka dzieki za link, poczytam o szczotkach i przemysle zakup
Ja sie z kotami wychowalam i dla mnie sa ok, jesli oczywiscie nie wychodza na polko. Za to ja np nie przepadam za psami, bo wstydzilabym sie jakby walil kupe gdzies za blokiem gdzie biegaja dzieci :P No i na psa trzeba miec warunki i duzo czasu. Na kota mniej / ale kto co lubi

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ----------



Rybki tez posiadami i akwarium takie wieksze wlasnie kot siedzi na pokrywie i pije wode z niego
No i posiadamy tez pare- nascie pajakow(tz je uwielbia), ale bede sie starala zeby sie ich pozbyl po urodzeniu dziecka
Co do pokarmu to swojej daje purine, narazie kupilam z 7 paczek whiskasu po 2 kg, bo byl w promocji, takze je to i to wiem, ze whiskas niezdrowy, ale kazdy musi na cos umrzec :P
Hahaha
Z własnego doświadczenia wiem, że jeżeli futro je whiskasa, to później żadnego innego jedzenia w pysk nie weźmie - mąż przyniósł kiedyś futro z pracy, Fuchę teściowa karmiła whiskasem, jak my kupowaliśmy inne jedzenie (Animoda, Royal Canin), to Fucha nie jadła, ale jak jej whiskasa nasypała teściowa to zaraz leciała i żarła jak głupia. Ale co ważne - nic nie tyła, jadła często, nie biegała, raczej typ leniwca, więc powinna przytyć, ale nic nie tyła. Później Fucha dostała szajby, gryzła, drapała i trzeba było ją uśpić, bo strach było ją wypuścić.
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:47   #3242
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

o uzalezniajacym dzialaniu whiskasa slyszalam niestety Dlatego staram sie jej purine kupowac, a ten whiskas kupilam bo 2 kg wyszlo jakos 3 zl bo w supermarkecie sie rypneli wtedy z cena chyba bo mial byc po 13.99 talze narazie zjadla whiskas, choc nie ejstem zadowolona wlasnie z niego bo kot ma czasami biegunke.,.. ciagle wola jesc pomimo ze przed chwila jadla... wiec nie wiem, nie zapelnia jej brzucha czy co .... kupie purine i pomieszam jej narazie z tym whiskasem
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:54   #3243
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
o uzalezniajacym dzialaniu whiskasa slyszalam niestety Dlatego staram sie jej purine kupowac, a ten whiskas kupilam bo 2 kg wyszlo jakos 3 zl bo w supermarkecie sie rypneli wtedy z cena chyba bo mial byc po 13.99 talze narazie zjadla whiskas, choc nie ejstem zadowolona wlasnie z niego bo kot ma czasami biegunke.,.. ciagle wola jesc pomimo ze przed chwila jadla... wiec nie wiem, nie zapelnia jej brzucha czy co .... kupie purine i pomieszam jej narazie z tym whiskasem
Powiem tak - niby whiskas jest tani 16 zł za 1,5 kg, ale sama widzisz, że futro je więcej.
TU jest spis karm, które są polecane dla futerek, a TU porównanie puszek, fakt faktem dla kociąt, ale producent nie robi tylko takich puszek Warto się zapoznać z tymi linkami i polecam szczególnie forum.miau.pl - skarbnica wiedzy o karmieniu kotów, dawaniu tabletek, toksoplazmozie i innych futrzastych sprawach
Mężu już jedzie, więc ja idę wrzucić bagietki
Miłej nocki życzę Mamusie
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 21:57   #3244
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
o uzalezniajacym dzialaniu whiskasa slyszalam niestety Dlatego staram sie jej purine kupowac, a ten whiskas kupilam bo 2 kg wyszlo jakos 3 zl bo w supermarkecie sie rypneli wtedy z cena chyba bo mial byc po 13.99 talze narazie zjadla whiskas, choc nie ejstem zadowolona wlasnie z niego bo kot ma czasami biegunke.,.. ciagle wola jesc pomimo ze przed chwila jadla... wiec nie wiem, nie zapelnia jej brzucha czy co .... kupie purine i pomieszam jej narazie z tym whiskasem
Jest głodna, bo koty to mięsożercy, a w whiskasie masz CAŁE 4% mięsa. Najlepsze karmy to Orijen (75% mięsa - widzisz różnicę:?) i Acana (65% mięsa)- karmy bez zbóż i dają energię, w efekcie koty są szybciej najedzone, przez co mniej ilościowo jej jedzą, przez co wychodzi to porównywalnie cenowo do tego supermarketowego shitu. Spytaj się weterynarza jak wyglądają narządy wewnętrzne kota po kilku latach karmienia go tymi specyfikami z marketu.
Ciekawa jestem jaka byłabyś zdrowa żywiąc się tylko w McDonaldzie

Jezu ale się off top zrobił

Edytowane przez Freya_85
Czas edycji: 2011-11-03 o 21:58
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 22:09   #3245
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

TAK Szczerze to nigdy sie nie wglebiala,m w temat karm i ile maja zawartosci miesa. Dopiero teraz zauwazylam, ze to tlyko 4%. Jutro gonimy do weterynarza i kupujemy inna mokra karme dzieki za uswiadommienie
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-03, 22:11   #3246
kapukat
Zakorzenienie
 
Avatar kapukat
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 5 276
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

no co jak na prawdziwym kobiecym forum
kapukat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 01:12   #3247
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Tacca Pokaż wiadomość
Witam!
Czy mogę dołączyć?
U mnie leci 6 tydzień, tp póki co 24.06.2012...
Tydzień temu na usg kropeczka miała 3mm, mam nadzieję, że w tym tygodniu jest już odpowiednio większa. Następna wizyta 24.11, więc czekam.
Dolegliwości nie mam prawie żadnych, czasem mnie lekko muli. Ogólnie to nawet zastanawiam się czy wszystko ok., ale w sumie też nic nie wskazuje, że nie jest ok.
witaj

Cytat:
Napisane przez occulta24 Pokaż wiadomość
Ja grzecznie wracam, jak panikuję albo rozpaczam to niestety zazwyczaj uciekam z forum.

Pisałam Wam, że w zeszłym tygodniu we wtorek miałam wizytę, Pan doktor zrobił mi badanie i doszedł do wniosku "że wszystko mam podniesione i mu się to nie podoba" wysłał mnie następnego dnia na usg (w nocy myślałam, że umrę ze strachu, że młode jest poza macicą itp itd), następnego dnia na usg wyszło że jest w macicy tylko wygląda na młodsze o jakieś 2 tyg. pęcherzyk 11mm, albo jest jakiś problem z rozwojem. Więc dostałam zalecenie żeby przyjść na usg za tydzień i zrobić bete, na szczęście urosło do 13mm i widać zarodek 4,6mm, beta 13700, więc od wczoraj jestem mega szczęśliwą mamą i mam nadzieję że już wszystko będzie ok (jednak jesteśmy młodsi, więc teraz wg. wielkości malucha jestem mniej więcej w 6t2d.

Okropnie potrzebowałam się Wam wygadać, ale strasznie bałam się że coś będzie nie tak.

Co do szpitali w Krakowie, to zdecydowanie odradzano mi Ujastek, cytat z ratowników medycznych: "jak coś jest nie tak to składają kobietę i wiozą do Rydygiera albo do Żeromskiego"

Ja jak dobrze pójdzie to chciałabym w "Żeromskim" tam moja mama 3 razy rodziła i koleżanki.
super ze wszystko wporzadku

Cytat:
Napisane przez Mirabelka7 Pokaż wiadomość
Podziwiam Was dziewczyny że wpuszczacie zwierzaki do łóżka, dla mnie to nie do wykonania, po prostu się brzydzę... lubię zwierzęta nie dałabym im zrobić krzywdy, ale uważam że piwnny mieć swoje miejsce w domu i nie koniecznie w moim łóżku, a tym bardziej nie wsadziłabym psa czy kota do łóżeczka niemowlaka.
Nie wychowuje swojej w sterylnych warunkach bo sama miałam psa i mimo że dbałam o niego, kąpałam, suszyłam, czesałam w łóżku nigdy nie był.
teraz niestety nasz kontakt ze zwierzakami musiał zostać ograniczony ponieważ córa jest uczulona...
mam to samo zdanie

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
uff to super ze wszystko wporzadku
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 01:27   #3248
Pandzia_2010
Wtajemniczenie
 
Avatar Pandzia_2010
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: D....
Wiadomości: 2 829
GG do Pandzia_2010
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

oo aczemu Ty nie śpisz??
__________________
waga najwyzsza 130
waga najnizsza 79,9

105.....99.....95....89.. ...85.....79...75
Pandzia_2010 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 01:38   #3249
zaaaabcia
Zakorzenienie
 
Avatar zaaaabcia
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Mahopac NY
Wiadomości: 13 279
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez Pandzia_2010 Pokaż wiadomość
oo aczemu Ty nie śpisz??

u mnie inny czas bo ze stanow pisze
__________________
Dominik 12.06.2012

Olivia 2.07.2014
zaaaabcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 07:59   #3250
martita_891
Zadomowienie
 
Avatar martita_891
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Moja teściowa ma dwa kociska w domu - jasnego persa już starego dość i młodego brytyjczyka. Właśnie dlatego tak rzadko ich odwiedzamy - sierść wszędzie, pers jest wredny i agresywny, brytyjczyk zaczepia, drapie i haczy ubrania Przeraża mnie, że śpią gdzie im się podoba, uwielbiają kłaść się w świeżo wypranych i uprasowanych ubraniach. Nie wyobrażam sobie co będzie jak Miłosz zacznie za nimi ganiać
Psy uwielbiam ( tylko rasy dużych psów) ale na pewno nie w domu
Nasz Miłek ma uczulenie na konia Szkoda bo uwielbiamy jeździć konno a z alergii wziewnej podobno raczej się nie wyrasta
__________________
Szczęśliwa żona i mama

SYNEK


I ZNÓW SERCA MAM DWA
martita_891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 09:12   #3251
avelaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 48
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
No to super Gratuluje. Ja też ostatnio troszkę się martwię. Ciągle obserwuję śluz i już paranoi dostaje z tym A to wszystko przez to, że na ostatniej wizycie miałam ten beżowy jak to określiła moja Pani ginekolog. Czasami mam ochotę iść do lekarza chociażby zaraz żeby się upewnić, że wszystko w porządku. Pewnie bym to zrobiła, gdybym miała więcej siły Ale póki co to jak wracam z pracy to padam jak kłoda i staram się jak najszybciej zasnąć żeby nie myśleć o brzuchu, który mnie ciągle boli (tak bardziej żołądek mam tutaj na myśli). Mam dosłownie wszystkie atrakcje żołądkowe jakie można mieć - nudności (w tym również wymioty), wzdęcia i zaparcia. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko się może tak naraz Ja mam następną wizytę dopiero 21 ale z racji tego, że kończę już 10 tydzień to mam się zamiar umówić za niecałe dwa tygodnie na USG genetyczne. Może to mnie troszkę uspokoi. Oby wszystko było w porządku.
avelaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:01   #3252
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez martita_891 Pokaż wiadomość
Byliśmy w szpitalu na badaniach - pobieranie krwi w strasznie dużych ilościach. Przetrwaliśmy w miarę dzielnie
Tobie pobierali czy synkowi?


Cytat:
Napisane przez Ewunia_1984 Pokaż wiadomość
Tez miałam taki problem z brzuchem, czułam się fatalnie wręcz nawet byłam podrażniona bo był tak wywalony, że aż miałam wrażenie, że moja skóra za nim nie zadąża. Teraz jestem w 13tc i już jest w porządku.

_agata, jaki mail?! Jakie hasło?! Ja tez chcę oglądać Wasze zdjęcia
Zaraz Ci wyślę hasło
I nie tylko oglądać ale i wrzucać proszę, każdy chce oglądać, nie tylko swoje


Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
ja zatem jestem zimnym lodowcem, mnie nic nie rusza - chodzę w ciąży, bo nie mam innego wyjścia i ten stan rzeczy i moje myśli mnie przerażają.
Zmieni Ci się, zobaczysz. Jeśli jeszcze nie teraz kiedy na USG widzisz już małego człowieka, to później... jak zacznie kopać, jak będzie Ci dokuczać w nocy, albo w końcu jak usłyszysz płacz, przytulisz do piersi... i pokochasz.


Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Woglole dziewczyny nie boicie sie, ze posiadajac kota--- kot nie pogodzi sie z dzieckiem, ze bedzie zadrosny, ze poolozy sie na dziecku i takie tam/ ?
ja mam kota, ktory 1) nie siedzi na parapeciebo woli lezec kolo mnie, zero w nim indywidualizmu, poprostu ja do wc- ona tez.... ja do drugiego pokoju,,,, ona tez No i boje sie troche, ze jak bedzie dziecko kocica bedzie zazdrosna ;/
Wy sie o to nie martwicie ??
Jak to się nie pogodzi? Co będzie robił?
Krzywdy dziecku nie zrobi.
Moje koty też leżą koło mnie, z łazienki nie mogę sama skorzystać, bo mam towarzystwo, o kąpieli bez kotów na krawędzi wanny mogę zapomnieć.
Takie uroki wzięcia na siebie odpowiedzialności za zwierzę, które przygarnia się pod swój dach. Nasze koty są członkami naszej rodziny i o nic się nie martwię.
Jak będzie wózek i łóżeczko, to będą miały więcej miejsc do leżenia.


Cytat:
Napisane przez Mirabelka7 Pokaż wiadomość
Podziwiam Was dziewczyny że wpuszczacie zwierzaki do łóżka, dla mnie to nie do wykonania, po prostu się brzydzę... lubię zwierzęta nie dałabym im zrobić krzywdy, ale uważam że piwnny mieć swoje miejsce w domu i nie koniecznie w moim łóżku, a tym bardziej nie wsadziłabym psa czy kota do łóżeczka niemowlaka.
Nie wychowuje swojej w sterylnych warunkach bo sama miałam psa i mimo że dbałam o niego, kąpałam, suszyłam, czesałam w łóżku nigdy nie był.
teraz niestety nasz kontakt ze zwierzakami musiał zostać ograniczony ponieważ córa jest uczulona...
A spróbuj kota nauczyć, że mu nie wolno.
Kot to stworzenie o małym rozumku, które do pełni szczęścia potrzebuje pełnej miski, czystej kuwety i kawałka miejsca do spania. I człowieka, który mu będzie służył.
Nie myśleliście o odczulaniu córki?


Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Już czuję jakie będziemy zmarnowane
Jak nic trzeba będzie kicię nauczyć przewijania karmienia... No dobra, ewentualnie bujania wózkiem

Przewijania...? My nauczymy dzieciaka robić do kuwety


Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Fajnie

U nas na futro sprawdza się częste czesanie, codzienne odkurzanie, brak dywanów i innych kurzołapów, i oczywiście rolkowanie ubrań przed wyjściem. Futra w jedzeniu nie mam.
To my brudasy jesteśmy. Odkurzanie nie częściej niż 2 razy w tygodniu.
Ale ubrania podczas prasowania i przed wyjściem trzeba rolkować. Takie życie z kotami.


Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Może mnie zlinczujecie, ale dla mnie to jest kosmos co piszecie o kotach. U mnie w domu nigdy nie było żadnego zwierzęcia (tylko brat miał rybki) i nie wyobrażam sobie ani psa ani kota ani czegokolwiek innego nie tyle w łóżku, co w ogóle w domu! Kłaki mnie przerażają i mega obrzydzają.

Jeśli już miałoby być jakieś zwierzę (bo np. dziecko będzie chciało psa - ja na pewno sama od siebie nigdy nie zechcę) to w grę wchodzi tylko i wyłącznie buda i jakiś wybieg na podwórku. W domu absolutnie się nie zgodzę
Masz do tego prawo, nie każdy musi kochać zwierzęta


Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
Jest głodna, bo koty to mięsożercy, a w whiskasie masz CAŁE 4% mięsa. Najlepsze karmy to Orijen (75% mięsa - widzisz różnicę:?) i Acana (65% mięsa)- karmy bez zbóż i dają energię, w efekcie koty są szybciej najedzone, przez co mniej ilościowo jej jedzą, przez co wychodzi to porównywalnie cenowo do tego supermarketowego shitu. Spytaj się weterynarza jak wyglądają narządy wewnętrzne kota po kilku latach karmienia go tymi specyfikami z marketu.
Ciekawa jestem jaka byłabyś zdrowa żywiąc się tylko w McDonaldzie

Jezu ale się off top zrobił
Poza skutkami długofalowymi można też wspomnieć o tym jak wygląda i jak "pachnie" kupa kota jedzącego ten szit... kot niestety większość tego co zje wydala, więc dochodzi konieczność częstszej wymiany żwirku. O tym się nie myśli, a to też koszt.

Fajnie, że można pogadać nie tylko o dzieciach.


Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
No to super Gratuluje. Ja też ostatnio troszkę się martwię. Ciągle obserwuję śluz i już paranoi dostaje z tym A to wszystko przez to, że na ostatniej wizycie miałam ten beżowy jak to określiła moja Pani ginekolog. Czasami mam ochotę iść do lekarza chociażby zaraz żeby się upewnić, że wszystko w porządku. Pewnie bym to zrobiła, gdybym miała więcej siły Ale póki co to jak wracam z pracy to padam jak kłoda i staram się jak najszybciej zasnąć żeby nie myśleć o brzuchu, który mnie ciągle boli (tak bardziej żołądek mam tutaj na myśli). Mam dosłownie wszystkie atrakcje żołądkowe jakie można mieć - nudności (w tym również wymioty), wzdęcia i zaparcia. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko się może tak naraz Ja mam następną wizytę dopiero 21 ale z racji tego, że kończę już 10 tydzień to mam się zamiar umówić za niecałe dwa tygodnie na USG genetyczne. Może to mnie troszkę uspokoi. Oby wszystko było w porządku.
Będzie w porządku.



Ja wczoraj miałam USG genetyczne. Wszystko dobrze
Dziecko wygląda już jak człowiek, nie ufoludek.
Ma 6 cm, ręce, nogi, głowę wielkości prawie połowy ciała i cały czas się rusza. Podskakuje jakby je ktoś prądem po plecach raził.
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:06   #3253
martita_891
Zadomowienie
 
Avatar martita_891
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 365
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Tobie pobierali czy synkowi?
Synkowi



Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Zaraz Ci wyślę hasło
I nie tylko oglądać ale i wrzucać proszę, każdy chce oglądać, nie tylko swoje
Tez poproszę
__________________
Szczęśliwa żona i mama

SYNEK


I ZNÓW SERCA MAM DWA
martita_891 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:11   #3254
Mirabelka7
Raczkowanie
 
Avatar Mirabelka7
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 52
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

jak mogę to też proszę
__________________
Nadia - 25.01.2010
Mirabelka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:19   #3255
Freya_85
Raczkowanie
 
Avatar Freya_85
 
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: .
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość

Przewijania...? My nauczymy dzieciaka robić do kuwety


Ja wczoraj miałam USG genetyczne. Wszystko dobrze
Dziecko wygląda już jak człowiek, nie ufoludek.
Ma 6 cm, ręce, nogi, głowę wielkości prawie połowy ciała i cały czas się rusza. Podskakuje jakby je ktoś prądem po plecach raził.
dobry pomysł, żwirek tańszy niż pampersy

Super z tym USG Ja tu chyba zakwitnę zanim się swojego doczekam.
Freya_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:31   #3256
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
No i posiadamy tez pare- nascie pajakow(tz je uwielbia), ale bede sie starala zeby sie ich pozbyl po urodzeniu dziecka
OMG, chyba bym umarła
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:35   #3257
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
TAK Szczerze to nigdy sie nie wglebiala,m w temat karm i ile maja zawartosci miesa. Dopiero teraz zauwazylam, ze to tlyko 4%. Jutro gonimy do weterynarza i kupujemy inna mokra karme dzieki za uswiadommienie
Wystarczy popatrzeć na skład Za whisas zapłacisz ok. 12 zl/kg, ale kicia zje go więcej i będzie ciągle siedziała przy misce, ewentualnie żebrała od Was Nasza na razie dostaje Royal Canin Light, bo jest grubasem Później przejdziemy na karmę weterynaryjną. Oprócz tego czasem dostaje musy Gourmet (nie są jakieś mega super składowo, ale je lubi), wątróbkę przemrożoną i sparzoną. Uwielbia wędliny, więc czasem też dostaje plasterek pokrojony w kosteczkę. Jak robię gulasz z serduszek to również mi kradnie Wołowiny nie ruszy, ale kurczakowe mięso, surowe i gotowane uwielbia
Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Jak to się nie pogodzi? Co będzie robił?
Krzywdy dziecku nie zrobi.
Moje koty też leżą koło mnie, z łazienki nie mogę sama skorzystać, bo mam towarzystwo, o kąpieli bez kotów na krawędzi wanny mogę zapomnieć.
Takie uroki wzięcia na siebie odpowiedzialności za zwierzę, które przygarnia się pod swój dach. Nasze koty są członkami naszej rodziny i o nic się nie martwię.
Jak będzie wózek i łóżeczko, to będą miały więcej miejsc do leżenia.


A spróbuj kota nauczyć, że mu nie wolno.
Kot to stworzenie o małym rozumku, które do pełni szczęścia potrzebuje pełnej miski, czystej kuwety i kawałka miejsca do spania. I człowieka, który mu będzie służył.
Nie myśleliście o odczulaniu córki?

Przewijania...? My nauczymy dzieciaka robić do kuwety

To my brudasy jesteśmy. Odkurzanie nie częściej niż 2 razy w tygodniu.
Ale ubrania podczas prasowania i przed wyjściem trzeba rolkować. Takie życie z kotami.

Masz do tego prawo, nie każdy musi kochać zwierzęta

Poza skutkami długofalowymi można też wspomnieć o tym jak wygląda i jak "pachnie" kupa kota jedzącego ten szit... kot niestety większość tego co zje wydala, więc dochodzi konieczność częstszej wymiany żwirku. O tym się nie myśli, a to też koszt.

Fajnie, że można pogadać nie tylko o dzieciach.

Będzie w porządku.

Ja wczoraj miałam USG genetyczne. Wszystko dobrze
Dziecko wygląda już jak człowiek, nie ufoludek.
Ma 6 cm, ręce, nogi, głowę wielkości prawie połowy ciała i cały czas się rusza. Podskakuje jakby je ktoś prądem po plecach raził.
Moja tak samo, musi mieć drzwi od łazienki otwarte. Jak była mniejsza to w zlewie spała Kurczę muszę pomyśleć o tym kupaniu do kuwety Dobry pomysł i na pampersach się częściowo oszczędzi
U nas odkurzanie raz na tydzień No ewentualnie jak się zachce i po mieszkaniu biegają inne koty nie tylko Łaciata.
Oj pachnąca kupa to jest to Naszej też nie pachnie rumiankiem, ale zostaje szybko oddelegowana do sedesu, więc większych szkód nie ma
Jakby Ciebie tak podglądali na USG, to też byś skakała Świetnie, że wszystko dobrze Duży maluch już

A tak jeszcze nawiązując do futer, to wczoraj mąż porozkładał po pokoju jej chrupki - na drapaku (wszystkie poziomy + tuba), w transporterze, na oknie, na gniazdkach (spokojnie, kota żywa i ma futro przyległe do cielska ) i zjadła wszystkie oprócz jednej A ile zabawy miała, jak chodziła i niuchała za chrupkami
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:36   #3258
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez martita_891 Pokaż wiadomość
Synkowi




Tez poproszę
Dzielny chłopak.

Wysłałam.


Cytat:
Napisane przez Mirabelka7 Pokaż wiadomość
jak mogę to też proszę
Wysłałam.


Cytat:
Napisane przez Freya_85 Pokaż wiadomość
dobry pomysł, żwirek tańszy niż pampersy

Super z tym USG Ja tu chyba zakwitnę zanim się swojego doczekam.
Doczekasz się, spokojnie, już niedługo
Fajnie jest, bo to pierwsze, na którym widać człowieka, a nie jakieś nie wiadomo co.
Mąż był ze mną i załapał, widzę, że go wzięło.

A napiszę Wam jeszcze co i jak, bo macie obawy, że USG będzie dopochwowe i mąż nie będzie mógł zobaczyć...
Lekarz powiedział, że mąż może wejść od razu, zrobimy przez brzuch.
I zaczął od brzucha, wszystko było wydać doskonale, ale dziecko skakało jak oszalałe. Zdecydował więc, że zrobi dopochwowo, to dzieciak się trochę uspokoi jak nie będzie naciskał na brzuch. Mówi żebym się rozebrała (za parawanem), położyłam się, przykryłam wstyd, mąż cały czas był, ale lekarz siedział tak, że chłop nie widział jak on mi gmera ta głowicą. Poza tym był tak zapatrzony w monitor, że go nic nie obchodziło.
Okazało się, że wewnątrz powłoki mam grube i lepiej przez brzuch. Dziecko się trochę uspokoiło jak nie naciskał na brzuch podczas badania głowicą, i mógł pozaznaczać odpowiednie wymiary. Nie ma więc czego się obawiać, jak lekarz sprytny, to wszystko pójdzie dobrze
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:42   #3259
slimaczek19
Raczkowanie
 
Avatar slimaczek19
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 466
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Woglole dziewczyny nie boicie sie, ze posiadajac kota--- kot nie pogodzi sie z dzieckiem, ze bedzie zadrosny, ze poolozy sie na dziecku i takie tam/ ?
ja mam kota, ktory 1) nie siedzi na parapeciebo woli lezec kolo mnie, zero w nim indywidualizmu, poprostu ja do wc- ona tez.... ja do drugiego pokoju,,,, ona tez No i boje sie troche, ze jak bedzie dziecko kocica bedzie zazdrosna ;/
Wy sie o to nie martwicie ??
My już mamy leżaczek fp i kota w nim spi nawet wibrację toleruje, więc sądzę, że będzie wspólne spanie z dzieckiem. Dziecko dużo śpi, więc może będę miała opiekunkę i grzejniczek dla dziecka

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Moja Łaciata również siedzi ze mną, za mną łazi. My już ustaliliśmy z mężem, że na pewno nie odtrącimy kici i będziemy się nią tak samo zajmować jak teraz. Na pewno mąż będzie przynosił ze szpitala śpioszki żeby się z zapachem zaznajomiła. Oczywiście będziemy mieć ją na uwadze, ale myślę, że jeżeli nie odtrąci się kociaka, nie pozostawi samemu sobie, zwłaszcza jak jest nauczony miziania i spania z nami, to kicia będzie wspaniałym kompanem dla naszego malucha
Dokładnie trzeba tak samo traktować zwierzę to nie będzie zazdrosne. Słyszałam tylko, że kobiety w ciąży pod wpływem hormonów bardziej kota tulą, pieszczą (tak działa instynkt) to potem może być problem, bo instynkt przekieruje się na dziecko
Też mąż przyniesie śpioszki ze szpitala, a po przyjściu z dzieckiem do domu trzeba postawić dziecko na podłodze, żeby kota obwąchała po swojemu. Podobno trzeba najpierw dziecko "dać" do pokoju potem kota wpuścić (wtedy zastaje już dziecko w pokoju, a nie, że dziecko się przynosi do kota).
A wcześniej jak będzie łóżeczko, wózek niech zwiedza

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
OMG, chyba bym umarła
Ja też! Nie wyobrażam sobie pająków w domu
slimaczek19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 10:43   #3260
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Tak z innej beczki. Ubrałam sobie dziś do pracy po raz pierwszy spodnie ciążowe - dżinsy z takim pasem z gumy dookoła. Miałam trochę obiekcje czy nie przesadzam, że jeszcze za wcześnie na takie spodnie itd. bo nie mam jeszcze dużego brzucha (11t), ale już mnie tak wnerwiały te wszystkie guziki i zamki na brzuchu, że spróbowałam. No i jestem zachwycona Są takie wygodne, jakbym w dresie siedziała, nic mnie nie uciska i mam luzy w okolicy brzucha jak siedzę.
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:00   #3261
avelaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 48
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Tak z innej beczki. Ubrałam sobie dziś do pracy po raz pierwszy spodnie ciążowe - dżinsy z takim pasem z gumy dookoła. Miałam trochę obiekcje czy nie przesadzam, że jeszcze za wcześnie na takie spodnie itd. bo nie mam jeszcze dużego brzucha (11t), ale już mnie tak wnerwiały te wszystkie guziki i zamki na brzuchu, że spróbowałam. No i jestem zachwycona Są takie wygodne, jakbym w dresie siedziała, nic mnie nie uciska i mam luzy w okolicy brzucha jak siedzę.
O kurcze 11 tydzień i już masz brzuszek ? Ja kończę 10 i póki co mam brzuch ale to raczej wzdęcia bo rano jest raczej płaski a dopiero później się robi wypukły a pod koniec dnia to jak u dziecka z Etiopii Ale nie sądzę, żeby był to brzuszek ciążowy bo spodnie mnie nie uciskają ani nie zauważyłam, żeby były za małe w pasie. Brzuszek mam raczej ponad pasem. Dla mnie to lepiej. Mam nadzieję, że jeszcze przez kilka tygodni nie będzie go widać bo w pracy na razie nie wiedzą. Mam dość skomplikowaną sytuację i wolałabym, żeby się jeszcze co najmniej 1-1,5 miesiąca ukryło Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce.

A tak z innej beczki. To w którym tygodniu dokładnie byłyście na tym USG genetycznym, że tak ładnie było wszystko widać? Też bym chciała męża zabrać bo dla niego teraz ta ciąża to abstrakcja. Troszkę się na niego czasem wkurzam, że nic się nie interesuje. Kupiłam mu dwie książki i nawet ich nie dotknął. Woli buszować po głupkowatych stronach w necie. Dla mnie to dziwne bo ja ciągle czytam ile nasz maluch ma już centymetrów, co mu w tym tygodniu rośnie itp. A on? A on woli joe monster
avelaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:06   #3262
agatka661
Zakorzenienie
 
Avatar agatka661
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 5 114
GG do agatka661
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Dzien dobry, ja od rana sredni humor<tzn zly>....kloce sie z tz wlasnie o kota?!
on sie mega irytuje bo kot teraz masakrycznie sie leni, poprostu odkurzanie codziennie nie pomaga, odkurzamy male mieszkanie tyle czasu, ze szok.
woglole mnie to irytuje, bo wynajmujemy obecnie mieszkanie, ktore jest mega male i ja sie w nim woglole nie mieszcze;/ Nie wiem co bedzie jak przyjdzie dziecko na swiat, szczerze mowiac nie ma nawet gdzie postawic loeczka, o wozkach i innych rzeczach nie wspomne. I do tego ten kot, kurde mielismy tego w irl kota, ale on sie tak nie lenil! a ten obecny to masakra. ok wyzalilam sie, ide dalej sprzatac... ;/
ps. kocham mojego futrzaka....
Tz wpadl na pomysl zeby go ogoliic ??????!!!!!!!!bo przeciez persy sie goli.;/ oczywiscie sie nie zgodzilam i mamy cichy dzien

Edytowane przez agatka661
Czas edycji: 2011-11-04 o 11:08
agatka661 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:30   #3263
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez aneczka240 Pokaż wiadomość
Wystarczy popatrzeć na skład Za whisas zapłacisz ok. 12 zl/kg, ale kicia zje go więcej i będzie ciągle siedziała przy misce, ewentualnie żebrała od Was Nasza na razie dostaje Royal Canin Light, bo jest grubasem Później przejdziemy na karmę weterynaryjną. Oprócz tego czasem dostaje musy Gourmet (nie są jakieś mega super składowo, ale je lubi), wątróbkę przemrożoną i sparzoną. Uwielbia wędliny, więc czasem też dostaje plasterek pokrojony w kosteczkę. Jak robię gulasz z serduszek to również mi kradnie Wołowiny nie ruszy, ale kurczakowe mięso, surowe i gotowane uwielbia

Moja tak samo, musi mieć drzwi od łazienki otwarte. Jak była mniejsza to w zlewie spała Kurczę muszę pomyśleć o tym kupaniu do kuwety Dobry pomysł i na pampersach się częściowo oszczędzi
U nas odkurzanie raz na tydzień No ewentualnie jak się zachce i po mieszkaniu biegają inne koty nie tylko Łaciata.
Oj pachnąca kupa to jest to Naszej też nie pachnie rumiankiem, ale zostaje szybko oddelegowana do sedesu, więc większych szkód nie ma
Jakby Ciebie tak podglądali na USG, to też byś skakała Świetnie, że wszystko dobrze Duży maluch już
Nic złego się nie stanie jeśli od czasu do czasu damy kotu mokra karmę, którą lubi, ale nie może być to jedyne źródło pozywienia. Trzeba uzupełnić wartościowym pokarmem.

Wiesz, że kot jest zawsze po niewłaściwej stronie drzwi.

Ja widzę, tzn. czuję różnicę w kociej kupie przy zmianie pokarmu. Im lesze żarcie tym mniejsza i mniej śmierdząca kupa.


Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
A tak z innej beczki. To w którym tygodniu dokładnie byłyście na tym USG genetycznym, że tak ładnie było wszystko widać? Też bym chciała męża zabrać bo dla niego teraz ta ciąża to abstrakcja. Troszkę się na niego czasem wkurzam, że nic się nie interesuje. Kupiłam mu dwie książki i nawet ich nie dotknął. Woli buszować po głupkowatych stronach w necie. Dla mnie to dziwne bo ja ciągle czytam ile nasz maluch ma już centymetrów, co mu w tym tygodniu rośnie itp. A on? A on woli joe monster
Genetyczne robi się pomiędzy 11 a końcem 14 tygodnia, masz jeszcze trochę czasu
Mój też nie czyta książek, opiera się na tym co ja mu mówię. I wcale nie mam do niego o to pretensji. Jeszcze zdąży się nacieszyć i mieć dośc dziecka. Do tej pory dla mojego chłopa to była abstrakcja. Ale zobaczył i uwierzył.


Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Dzien dobry, ja od rana sredni humor<tzn zly>....kloce sie z tz wlasnie o kota?!
on sie mega irytuje bo kot teraz masakrycznie sie leni, poprostu odkurzanie codziennie nie pomaga, odkurzamy male mieszkanie tyle czasu, ze szok.
woglole mnie to irytuje, bo wynajmujemy obecnie mieszkanie, ktore jest mega male i ja sie w nim woglole nie mieszcze;/ Nie wiem co bedzie jak przyjdzie dziecko na swiat, szczerze mowiac nie ma nawet gdzie postawic loeczka, o wozkach i innych rzeczach nie wspomne. I do tego ten kot, kurde mielismy tego w irl kota, ale on sie tak nie lenil! a ten obecny to masakra. ok wyzalilam sie, ide dalej sprzatac... ;/
ps. kocham mojego futrzaka....
Tz wpadl na pomysl zeby go ogoliic ??????!!!!!!!!bo przeciez persy sie goli.;/ oczywiscie sie nie zgodzilam i mamy cichy dzien
E tam ogolić... wydepilować.
Nasze mieszkanie też jest małe, na szczęście przed porodem (mam nadzieję) przeprowadzamy się. Będzie więcej miejsca dla kotów do roznoszenia kłaków.
I też nie wyobrażam sobie nas z dzieckiem w taki małym mieszkaniu. Szlag mnie trafia, bo wszystko jest na kupie, na nic nie ma miejsca, a ja nie jestem typem zbieracza, ja niepotrzebne to wyrzucam. A mimo wszystko rzeczy przybywa...
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:33   #3264
Dasti80
Zakorzenienie
 
Avatar Dasti80
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 234
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
No to super Gratuluje. Ja też ostatnio troszkę się martwię. Ciągle obserwuję śluz i już paranoi dostaje z tym A to wszystko przez to, że na ostatniej wizycie miałam ten beżowy jak to określiła moja Pani ginekolog. Czasami mam ochotę iść do lekarza chociażby zaraz żeby się upewnić, że wszystko w porządku. Pewnie bym to zrobiła, gdybym miała więcej siły Ale póki co to jak wracam z pracy to padam jak kłoda i staram się jak najszybciej zasnąć żeby nie myśleć o brzuchu, który mnie ciągle boli (tak bardziej żołądek mam tutaj na myśli). Mam dosłownie wszystkie atrakcje żołądkowe jakie można mieć - nudności (w tym również wymioty), wzdęcia i zaparcia. Aż trudno uwierzyć, że to wszystko się może tak naraz Ja mam następną wizytę dopiero 21 ale z racji tego, że kończę już 10 tydzień to mam się zamiar umówić za niecałe dwa tygodnie na USG genetyczne. Może to mnie troszkę uspokoi. Oby wszystko było w porządku.
Beżowym śluzem nie martw się też miałam beżowy a nawet czasami różowy i lekko brązowy przez kilka tygodni, też się martwiłam, bacznie obserwowałam a gin na każdym usg mnie uspokajał że wszystko dobrze się rozwija takie plamienia miałam od 4tc do 10tc, teraz już jest spokój
Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
super
Cytat:
Napisane przez occulta24 Pokaż wiadomość
Ja grzecznie wracam, jak panikuję albo rozpaczam to niestety zazwyczaj uciekam z forum.

Pisałam Wam, że w zeszłym tygodniu we wtorek miałam wizytę, Pan doktor zrobił mi badanie i doszedł do wniosku "że wszystko mam podniesione i mu się to nie podoba" wysłał mnie następnego dnia na usg (w nocy myślałam, że umrę ze strachu, że młode jest poza macicą itp itd), następnego dnia na usg wyszło że jest w macicy tylko wygląda na młodsze o jakieś 2 tyg. pęcherzyk 11mm, albo jest jakiś problem z rozwojem. Więc dostałam zalecenie żeby przyjść na usg za tydzień i zrobić bete, na szczęście urosło do 13mm i widać zarodek 4,6mm, beta 13700, więc od wczoraj jestem mega szczęśliwą mamą i mam nadzieję że już wszystko będzie ok (jednak jesteśmy młodsi, więc teraz wg. wielkości malucha jestem mniej więcej w 6t2d.

Okropnie potrzebowałam się Wam wygadać, ale strasznie bałam się że coś będzie nie tak.
Pisz jak coś Cię martwi, jesteśmy tu po to żeby dzielić się dobrymi i złymi wiadomościami, żeby wesprzec się w razie potrzeby. Cieszę się że wszystko się wyjaśniło i jesteś spokojna

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:31 ----------

Ja mam kota, psa (yorka mini 2kg) i rybki istny cyrk ale wesoło jest
__________________
05.05.2012 Aleksander
Aniołek (06-2011)[*]
Aniołek (11-2010)[*]


Po szklistych oczach je poznasz, po chwiejnym głosie
Po marzeniach w pył obróconych, po kołysankach nie wyśpiewanych
Po imionach nie nadanych, po smutku lepiej lub gorzej skrywanym
Po tym wszystkim poznasz Aniołkowe mamy....



Edytowane przez Dasti80
Czas edycji: 2011-11-04 o 11:41
Dasti80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:36   #3265
liveinhope
Raczkowanie
 
Avatar liveinhope
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 247
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość
Być może dopinam się dlatego, że mam spodnie z wy ższym stanem. W biodrówkach nie chodzę..
Ja właśnie w te z wysokim się nie zapinam, a biodrówki dawno powydawałam więc nie sprawdzę

Cytat:
Napisane przez Efijy Pokaż wiadomość
Jeśli chodzi jeszcze o wózki to podając kwotę 4000-5000 tyś około oczywiście to podpierałam się tylko markami które wymieniałyście jak Bugaboo przynajmniej takie kwoty za wózek są w internecie. Wiadoma sprawa ze każda z nas chciałaby dobry wózek dla swojego maleństwa stąd też te dyskusje i wymienianie opini które zawsze się przydaj tym bardziej dla przyszłych mamuś które nie kupował nigdy wózka. Jeśli chodzi o mnie to zawsze miło dowiedziec się od Was czegoś nowego jeśli wiec traficie na jakieś fajne wózki i fotelik to koniecznie dajcie znac o swoich typach.
O czym będziemy za pół roku pisać, skoro już wózki omówimy
Co do cen wózków mam poważne wątpliwości, bo moja przyjaciółka kupiła najpierw wózek z wszystkimi gadżetami za ponad 3tyś. a po kilku wyjazdach zmieniła go na polski za 700 zł i powiedziała, że nie wyobraża sobie lepszego ale martwić tym się będę dopiero za kilka miesięcy.




Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
Czesc dziewczyny Mamy prad !!!

Cytat:
Napisane przez kapukat Pokaż wiadomość
co prawda jeśli masz udokumentowane że jesteś w ciązy, to możesz jechać bez pasów - takie mamy dziwne w Polsce przepisy - ale tak prawde mówiąc, pasy powinnaś mieć, tylko tak rozłożone że dolny pod brzuchem a przez ramie tak żeby poszedł bokiem i dopiero na biust żeby nic nie uciskało brzucha przy ostrym hamowaniu....
Rozmawiałam z lekarzami i większość mówi, że mimo wszystko bezpieczniej jest mieć pasy niż np. uderzyć brzuchem w kierownicę. Zresztą znam przypadek wypadku we wczesnej ciąży, gdzie właśnie pasy uratowały sytuację. Jakoś tak sama nie wyobrażam sobie jeździć bez.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;30291442]Cześć Dziewczyny,
Przyłączam się do wątku, który śledzę od pewnego czasu
U mnie - jak wynika z obliczeń - 7 tydzień i 3 dzień (czyli 8 tydzień? Sama nie wiem, jak to się liczy...). (...)
Ale co najgorsze, to mam non stop obawy Ciągle panikuję ,,,[/QUOTE]
Witaj, ja pierwszą ciążę straciłam więc mam tendencje do panikowania ale wszyscy mi tłuką do głowy, że moje obawy mogą zaszkodzić dziecku więc staram się myśleć cały czas pozytywnie. Trzeba być ostrożnymi w ogóle ale nie ma też co przesadzać, przecież to fantastyczny czas i tylko się cieszyć trzeba a Przecinek niech rośnie

Cytat:
Napisane przez stokroteczka777 Pokaż wiadomość
Wróciłam od ginekologa Powiedział, że niczego w pochwie nie ma, żadnych upławów, ani tego tego co z niej wcześniej wypłynęło. Powiedział, że to musiała być naturalna wydzielina powstająca podczas ciąży i że jeśli znowu taka się pojawi, to mam się nią nie przejmować. No chyba że była by to krew, albo dodatkowo będzie bolał brzuch. Poza tym słyszałam bicie serduszka naszego Słoneczka. Wszystko jest w porządku. Dostałam skierowanie na badanie krwi i moczu i mam się zjawić za 4tygodnie. Jesteśmy bardzo szczęśliwi
Bardzo dobrze

Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Tak z innej beczki. Ubrałam sobie dziś do pracy po raz pierwszy spodnie ciążowe - dżinsy z takim pasem z gumy dookoła. Miałam trochę obiekcje czy nie przesadzam, że jeszcze za wcześnie na takie spodnie itd. bo nie mam jeszcze dużego brzucha (11t), ale już mnie tak wnerwiały te wszystkie guziki i zamki na brzuchu, że spróbowałam. No i jestem zachwycona Są takie wygodne, jakbym w dresie siedziała, nic mnie nie uciska i mam luzy w okolicy brzucha jak siedzę.
Ja kupiłam leginsy i czuję się jak nowo narodzona Już zapomniałam, że może być tak wygodnie
liveinhope jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:39   #3266
aneczka240
Wtajemniczenie
 
Avatar aneczka240
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 2 104
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez slimaczek19 Pokaż wiadomość
My już mamy leżaczek fp i kota w nim spi nawet wibrację toleruje, więc sądzę, że będzie wspólne spanie z dzieckiem. Dziecko dużo śpi, więc może będę miała opiekunkę i grzejniczek dla dziecka

Dokładnie trzeba tak samo traktować zwierzę to nie będzie zazdrosne. Słyszałam tylko, że kobiety w ciąży pod wpływem hormonów bardziej kota tulą, pieszczą (tak działa instynkt) to potem może być problem, bo instynkt przekieruje się na dziecko
Też mąż przyniesie śpioszki ze szpitala, a po przyjściu z dzieckiem do domu trzeba postawić dziecko na podłodze, żeby kota obwąchała po swojemu. Podobno trzeba najpierw dziecko "dać" do pokoju potem kota wpuścić (wtedy zastaje już dziecko w pokoju, a nie, że dziecko się przynosi do kota).
A wcześniej jak będzie łóżeczko, wózek niech zwiedza

Ja też! Nie wyobrażam sobie pająków w domu
Tak, trzeba tak zrobić, żeby dziecko było pierwsze w pokoju niż futro Ja tam Łaciatą tulę tak jak zwykle (już nawet nie patrzę na toxo ). U nas jest tylko problem z rozmieszczeniem tego wszystkiego w sypialni. Na miejscu łóżeczka stoi póki co komoda, która będzie stała na obecnym miejscu transportera i drapaka - mam nadzieję, że uda się nam wszystko pogodzić, bo nie wyobrażam sobie wykopać koty z pokoju Najwyżej będzie spała pod oknem
Cytat:
Napisane przez rinco Pokaż wiadomość
Tak z innej beczki. Ubrałam sobie dziś do pracy po raz pierwszy spodnie ciążowe - dżinsy z takim pasem z gumy dookoła. Miałam trochę obiekcje czy nie przesadzam, że jeszcze za wcześnie na takie spodnie itd. bo nie mam jeszcze dużego brzucha (11t), ale już mnie tak wnerwiały te wszystkie guziki i zamki na brzuchu, że spróbowałam. No i jestem zachwycona Są takie wygodne, jakbym w dresie siedziała, nic mnie nie uciska i mam luzy w okolicy brzucha jak siedzę.
Ja tak się przemóc nie mogę, ale chyba będę musiała też kupić takie. Niby nie mam dużego brzucha, ale jak już siedzę w dżinsach to mnie lekko cisną. Chociaż w sumie myślę, czy to jeszcze nie za wcześnie, czy później te spodnie będą pasowały
Cytat:
Napisane przez agatka661 Pokaż wiadomość
Dzien dobry, ja od rana sredni humor<tzn zly>....kloce sie z tz wlasnie o kota?!
on sie mega irytuje bo kot teraz masakrycznie sie leni, poprostu odkurzanie codziennie nie pomaga, odkurzamy male mieszkanie tyle czasu, ze szok.
woglole mnie to irytuje, bo wynajmujemy obecnie mieszkanie, ktore jest mega male i ja sie w nim woglole nie mieszcze;/ Nie wiem co bedzie jak przyjdzie dziecko na swiat, szczerze mowiac nie ma nawet gdzie postawic loeczka, o wozkach i innych rzeczach nie wspomne. I do tego ten kot, kurde mielismy tego w irl kota, ale on sie tak nie lenil! a ten obecny to masakra. ok wyzalilam sie, ide dalej sprzatac... ;/
ps. kocham mojego futrzaka....
Tz wpadl na pomysl zeby go ogoliic ??????!!!!!!!!bo przeciez persy sie goli.;/ oczywiscie sie nie zgodzilam i mamy cichy dzien
Spróbuj z tym furminatorem. Obejrzyj filmiki jak są czesane nim zwierzęta i zobaczysz, że warto My nie żałujemy zakupu Ja kiedyś pościel odkłaczałam taśmą klejącą nawiniętą na dłoń, ale to żmudna robota. O ogoleniu kota też myśleliśmy
__________________


15

aneczka240 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:41   #3267
rinco
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 2 949
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
O kurcze 11 tydzień i już masz brzuszek ? Ja kończę 10 i póki co mam brzuch ale to raczej wzdęcia bo rano jest raczej płaski a dopiero później się robi wypukły a pod koniec dnia to jak u dziecka z Etiopii Ale nie sądzę, żeby był to brzuszek ciążowy bo spodnie mnie nie uciskają ani nie zauważyłam, żeby były za małe w pasie. Brzuszek mam raczej ponad pasem. Dla mnie to lepiej. Mam nadzieję, że jeszcze przez kilka tygodni nie będzie go widać bo w pracy na razie nie wiedzą. Mam dość skomplikowaną sytuację i wolałabym, żeby się jeszcze co najmniej 1-1,5 miesiąca ukryło Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce.

A tak z innej beczki. To w którym tygodniu dokładnie byłyście na tym USG genetycznym, że tak ładnie było wszystko widać? Też bym chciała męża zabrać bo dla niego teraz ta ciąża to abstrakcja. Troszkę się na niego czasem wkurzam, że nic się nie interesuje. Kupiłam mu dwie książki i nawet ich nie dotknął. Woli buszować po głupkowatych stronach w necie. Dla mnie to dziwne bo ja ciągle czytam ile nasz maluch ma już centymetrów, co mu w tym tygodniu rośnie itp. A on? A on woli joe monster
Ja też mam tak, że rano jest bardziej płaski, a wieczorem wydęty. Ja zawsze byłam płaska w brzuchu, więc jak mi teraz coś wystaje to od razu widać. Ale nie chodzi nawet o wielkość brzucha, tylko o to, że mnie okropnie denerwuje jak mnie coś nawet minimalnie uwiera od pępka w dół. Nie wiem, jakiś strasznie przewrażliwiony ten brzuch mam, po prostu muszę mieć tam luźno, bo inaczej nerwicy dostaję

Ja w pracy też ukrywam, jak muszę wstać od biurka to albo lekko wciągam, albo chowam go za coś (za papiery, za ręce itp.), ale i tak myślę, że koleżanka się domyśla, natomiast szef to nie wiem, jakiś łagodny się ostatnio dla mnie zrobił, może też się domyśla, bo jeszcze mu nic nie mówiłam

Mój mąż jak na razie też srednio zainteresowany ciążą, niby głaska brzuszek, ale myślę, że dotrze to do niego dopiero jak zobaczy, że coś się rusza na USG Nawet mu nic nie podtykam do czytania, bo to i tak nic nie da. Faceci mają swoje podejście do tych spraw i tyle
rinco jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:48   #3268
avelaaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 48
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez _agata Pokaż wiadomość

Genetyczne robi się pomiędzy 11 a końcem 14 tygodnia, masz jeszcze trochę czasu
Ja właśnie wiem, że to badanie robi się między 11 a 14 tygodniem ciąży. Ja właśnie kończę 10 i lada dzień zacznę 11 (za jakieś 2 dni) i teraz zastanawiam się czy iść już np. za tydzień czy poczekać do 13 czy 14 tygodnia ciąży. Z jednej strony już chciałabym wiedzieć co i jak a z drugiej wolałabym, żeby było ładnie dzidzie widać, żeby mój mąż mógł sobie ją wreszcie wyobrazić. Dlatego pytałam, w którym tygodniu wy byłyście, że tak ładnie było widać
avelaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:58   #3269
Mirabelka7
Raczkowanie
 
Avatar Mirabelka7
 
Zarejestrowany: 2011-10
Wiadomości: 52
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Cytat:
Napisane przez avelaaa Pokaż wiadomość
Dlatego pytałam, w którym tygodniu wy byłyście, że tak ładnie było widać
jest to też kwestia indywidualna, jak duży jest maluszek i czy będzie chętny do współpracy, nitk nie powie że najlepszy jest 13 tydz bo mi może najlepiej wyjść w 11 a Tobie w 14. ważne żeby nie za wcześnie nie za późno
__________________
Nadia - 25.01.2010
Mirabelka7 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-11-04, 11:59   #3270
_agata
Zakorzenienie
 
Avatar _agata
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Civitas Kielcensis
Wiadomości: 4 039
Dot.: Mamusie Majowo-Czerwcowe 2012

Ja w 13t2d, więc już prawie na koniec.
Myślę, że możesz poczekać jeszcze ze 2 tygodnie Nie zaszkodzi a dziecko już będzie trochę większe, to i radocha większa
__________________
Deklinacja
  • celownik (komu? czemu?) -> kobietOM i mężczyznOM
  • narzędnik ((z) kim? (z) czym?) -> (z) kobietĄ i (z) mężczyznĄ

o
_agata jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:17.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.