Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy :)

[MoniaZ82]

Napisane przez MalgosiaM8

twój też się o 5 budzi mój codziennie i oczy otwarte i chce gugać ale jakoś go do cycka przystawię, potem dam smoka, oczka otwiera ale widzi jeszcze ciemno , mama ma oczka zamknięte ( a go podglądam ) to usypia

dobranoc!

hehe,....u nas to samo....mala czasami nie chce usnac...wiec klade sie kolo niej i udaje ze spie...wiec ona po paru minutach pada...

[Martusiaaa21]

Napisane przez MalgosiaM8

a nie 11 grudnia?

Wszem i wobec mogę powiedzieć że chrzciny się u mnie odbędą 11 grudnia.. uf ulżyło mi no bo już miałam chwile zwątpienia.




t

nie,my mamy 10 grudnia w sobote

Napisane przez agnieszka 0605

Co sądzicie o TYCH butkach?

fajniutkie

Napisane przez acelinka

właśnie a jaka jest normalna cena tych pieluszek? Bo ja tylko raz kupowałam i była promocja w nowo otwartej biedronce po 19.90.
a to śpioch

j

cos koło 27zł

Napisane przez SONIA004

mały ma obustronną dysplazję
musimu go teraz rzetelnie pieluszkować i kontrola za 2 miechy
ech....

będzie dobrze, zastosujesz się do zalecen lekarza i na pewno minie

Napisane przez Malgosia1983

Martusia jutro zrobię fotki i Ci to pokażę. A kombinezon może być jak najbardziej niebieski. Nie widze w tym nic złego. Ma być ciepło. Poza tym i tak chyba górę przykrywa się tą szatką nie?

to fajnie, czekam na fotki


to ja tez zmykam, zwłaszcza ze zaraz mi się bateria rozladuje, a nie chce mi sie iść do drugiego pokoju po zasilacz,
kolorowych mamuśki

[Malgosia1983]

[QUOTE=MoniaZ82;30650161]
a mnie sie czesto sni ze TZ mnie zdradza....
E tam. Gupie sny.

[MalgosiaM8]

Napisane przez agnieszka 0605

a gdzie i za ile można kupić?

np o tu

Napisane przez stokrotka_

Małgosia Stasiek cudny!! wogóle wczoraj miałam na kolanach Sarę i oglądałam fotki..i mówię do Sary "patrz jaki przystojniak.. moje dziecko zamilkło.. nie wiem ile i co dojrzała...ale zapatrzyła się..

może pierwsze zauroczenie
dziękujemy

Mi się dziś śnił cmentarz, że chodziłam po nim, jakieś groby widziałam, ale jakiś nie znajomy cmentarz jakiś inny...

[Caltea]

Kochane! Witam się z Wami, póki Leoś śpi. Jak pozwoli, to chętnie z Wami posiedzę. A teraz troszkę poczytam co u Was

[Malgosia1983]

Napisane przez Caltea

Kochane! Witam się z Wami, póki Leoś śpi. Jak pozwoli, to chętnie z Wami posiedzę. A teraz troszkę poczytam co u Was

[Caltea]

Napisane przez anciaahk

A ja się zastrzelę, chciałam przed 12 iśc na spacer, a Franek jak zasnął przed 11 tak śpi do tej pory, ja się uszykowałam, ubrałam i czekam jak kretynka.
Ten mój dzieć ma takie zmiany, że nie nadążam.

Ancia, jak ja Ci zazdroszczę Frankowego spania, ehhhhh

Napisane przez tusia872

witam mamusie

nadrobilam weekend w szkole niestety spedziłam nie na wszystkich zajeciach bylam ale i tak sukces ze wreszcie sie w szkole pojawiłam pokserowałam notatki i ksiazki do pracy magisterskiej i moge zaczac pisac wreszcie

co do lezenia na brzuszku to my kładziemy zawsze po kapieli na przewijaku i masujemy plecki a w dzien to tylko czasami bo fajnie sie odgazuje lezac na brzuszku

chciałam cos jeszcze napisac i zapomniałam

Witaj uczennico!
A mój nie chce na brzuszku. Wścieka się jak lew

Napisane przez minio1984

A u nas bez zmian, katar niestety jest i wcale się nie zmniejsza, najgorzej w nocy, ma wtedy tak zatkany noc, że nie może normalnie spać, i się wybudza bidulek a widać, że śpiący, odciągam mu w nocy przed karmieniem fridą, ale i tak za godz czy dwie znów nie ma jak oddychać bidulek, w dzień też często muszę odciągać, a drze się przy tym jak opętany, mam nadzieję, że nie robię mu przy tym krzywdy
Mam pyt do mamusiek którym dzieciaczki miał/mają katar: jak to u Was się objawia? tzn cieknie im z noska jakaś wydzielina? I ile razy na dzień odciągacie fridą czy gruszką? Bo u mnie jest tak, że jak się na pierwszy rzut oka spojrzy to nie widać w nosku nic, jakby był czyściutki, tylko słychać że zapchany i charczy, no ale jak zacznę ciągnąć to takie ilości wyciągam ostatnio, że szok, no to wychodzi na to, że te glutki są tak głęboko schowane i nie wiem czy to normalne? A i ile czasu u Was trwał ten katarek?

Czytałam, że rozmawiacie na temat ubierania i prania: to ja piorę i moje i tz czasami z dzieciowymi jak jest za mało na jedną pralkę i wtedy daję proszku lovela
na noc zakładam body+pajac, a na dzień jak nie poulewa to czasami cały dzień tak przechodzi i nie przebieram, ale niestety bardzo często ulewa i sporo więc muszę przebierać, nie raz parę razy i też zaczęłam zakładać inne rzeczy niż pajace czy śpiochy ale i tak takie zestawy są najwygodniejsze
o już z wami popisałam, spał całe 30 min
może wieczorkiem coś skrobne

Minio, mój mial takie same objawy, to obca lekarka na szczepieniu powiedzila nam, że to wiotkość krtani i żadnego zaśluzienia nie ma.
A co do katarku, to nasza pediatra zaleciła euphorbium. Do tego oczywiście woda morska i odciąganie. Sama dołożylam maść majerankową pod nosek i olejek lawendowy za uszka i na piersi. Ale to był lekki katarek, objawiający się tylko w nerwach i przy intensywnym jedzeniu. Nie było baniek z noska ani problemów z oddychaniem.

Napisane przez madzialena-lublin

Dzień dobry
Pochwaliłam wczoraj swoje dziecko no i mam za swoje
Najpierw w miarę ładnie mi zasnęła, potem obudziła się przed 24 na jedzenie i spania nie było do 2 w nocy... A od 6.30 koncert i prężenie...
Miałam już tak serdecznie dość, że byłam w stanie zostawić ja w łóżeczku żeby płakała Ale dałam ją w końcu mężowi- zasnęła na jego klacie Dzięki temu mogłam jeszcze godzinkę podrzemać. Jak to dobrze że jest w domu
Ale cały dzień w zasadzie nie spała, płakała non stop. W końcu zostawiłam ją w wózku bez bujania a ta się darła. Tak, tak. Dzisiaj nastąpił ten moment kiedy moje dziecko się darło a ja jadłam z mężem obiad Wyklniecie mnie pewnie za to, ale już nie miałam ani sił, ani pomysłu co z nią zrobić. I padła. I śpi

W ogóle była u nas pediatra na pierwszej wizycie- wszystko jest ok, a co do brzuszka to kazała nabiał odstawić i poobserwować. W sumie rzeczywiście wczoraj zjadłam na kolację płatki na mleku, a na śniadanie kanapki z żółtym serem. Może rzeczywiście to od tego?
Zaczyna się... Ciekawe czy też przejdę na kanapki z powietrzem jak archi (swoją drogą strasznie Ci współczuję i całuję )

Acha! I dzięki za info o wychodzeniu na spacerki

No tak, widzę, że dieta Archi znajduje nowych zwolenników

Napisane przez agnieszka 0605

Nie wiem o co chodzi - mówiła położna, żeby nie jeść sera żółtego w dużych ilościach na początku. Ale ja go nie lubię więc dla mnie nie było problemu. Za to np. płatki z mlekiem jadłam jak Amelia miała zaledwie parę dni (nadal jem) i było/jest ok <odpukać w niemalowane>

Chodzi o dużą zawartość tłuszczu zwierzęcego (kilkadziesiąt %), np: w serze żółtym, maśle, smalcu. Mleko i inne nabiałowe można jeść, bo one mają mało tłuszczu, do kilkunastu %.

Napisane przez danika

my jutro mamy szczepienie - pierwsze - bierzemy 6 w 1 a na pneumo na razie nie decyduje sie... no i sie denerwuje prosimy oczywiscie o kciuki zeby jakos poszło

musze powiedziec lekarce o tym jej stękaniu nocno-porannym...wasze dzieci tez tak stękają? normalnie tak od 5-6 rano rzuca sie w łózeczku, biore ją do siebie i rzuca sie nadal, kopie, pręży się, stęka przy tym jakby kupe robiła... a z kupą nie mamy problemu, ładuje po 5,6 na dzien juz sie martwie ze cos jej jest

U nas było tak samo, codziennie i praktycznie od samego początku. Na wizycie patronażowej lekarka powiedziała, że może zaczynają się kolki. Teraz się uspokoiło. Tylko sporadycznie sie zdarza.

Napisane przez SONIA004

mały ma obustronną dysplazję
musimu go teraz rzetelnie pieluszkować i kontrola za 2 miechy
ech....

Oj biedaku. To musicie się mocno okładać pieluszkami i brać na ręce jak żabkę i będzie dobrze.

Napisane przez cotynato

Matka-wariatka zakupiła wagę może koś chce wpaść na ważenie ?

O tak, ja mam hopla na tym punkcie. Mam nawet zamiar uruchomić w tym celu wagę kuchenną, ale jednak resztki zdrowego rozsądku mnie powstrzymują. Ciągle mi sie wydaje, że moje dziecko może nie dojada, a przecież rośnie jak na drożdżach (na 6 tyg. ważył 5150g, a ciuszki mamy już w rozm. 68).


Mój synek kończy dziś 2 miesiące (i właśnie się przebudził. Zołza mała)

[lausanne]

Zamiast nadrobić bieżące forum oddałam się wspomnieniom czytając pierwszy wątek na poczekalni. Jeju dziewczyny jakie to i śmieszne ale i wzruszające te nasze wszystkie obawy, pytania etc. I jak smiesznie było się nie znac

[19natka88]

Hej Jasnowidzem powinnam zostać Szymon obudził sie o 5.20 z takim płaczem, ze pół domu postawił na nogi Ale udało nam się opanować to w 20 minut i pospaliśmy jeszcze do 8.00
Robiłam obciążenie glukozą i wyszło mi 111 mg/dl - czyli jest ok

Napisane przez MalgosiaM8

twój też się o 5 budzi mój codziennie i oczy otwarte i chce gugać ale jakoś go do cycka przystawię, potem dam smoka, oczka otwiera ale widzi jeszcze ciemno , mama ma oczka zamknięte ( a go podglądam ) to usypia

dobranoc!

Budzi się, ale z takim krzykiem, że masakra A gugać to lubił o 7 rano teraz mu się zmieniło

Napisane przez Malgosia1983

Dobranoc

[AgateCzkaaa]

Mam na imię Agata i jestem młodą mamą.
Moja córeczka Emilia, Aleksandra urodziła się 15.04.2011 o 19:35
Waga: 2930 g
Wzrost: 51 cm
Skala Apgar: 10 pkt.
Poród: cc w 39 tygodniu

[SONIA004]

Witajcie kochane po ciężkiej nocy (mały doskonale wyczuwa moje zdenerwowanie... i też pobudzony)
Na początku dziękuję ślicznie kochane za słowa otuchy. Chyba wybierzemy się jeszcze prywatnie na usg skonsultować ni i dowiedzieć się czegoś więcej... czy potzrebne jakieś ćwiczenia, rehabilitacja czy tylko ta pielucha wystarczy...?
natka ja właśnie mam tą specjalną "pieluchę"..., ale tego rzetelnie nie zakładałam , pediatra powiedziała, że nie ma potrzeby...

danika gratuluję udanych chrzcin...i zazdroszczę, że masz to już za sobą... my też 11 grudnia

ancia ja o patencie z pieluchą usłyszałam pierwszy raz od teściowej, podobno mój mężuś tak się uspokajał i spał
co do sudokremu... u mnie też się nie sprawdza (całe szczęście nie kupowałam tylko po próbce wiem, że do )

indygo... ja też 11 lat pracuję i cieszy mnie ten odpoczynek... gorzej będzie wracać po takim czasie...
co do objawów... dysplazja nie daje żadnych, nie boli i nie przeszkadza dziecku...tak małemu, problemy zaczynają się podobno później, kiedy dzieci zaczynają raczkować i uczyć się chodzić...

malgosia kciuki za Stefka... a gdzie robicie to usg? na Pawliczka? czy prywatnie gdzieś?

archi i ja też zaliczam się do grupy dietetycznej... "chleb z powietrzem"... i to jeszcze trzeba sprawdzać jaki chleb...? żeby dodatku mleka nie było

caltea...noszenie na żabkę...tzn. z szeroko rozstawionymi nóżkami, z ręką między nogami..?

ufffff udało mi się napisać posta od 7.30....
młody wreszcie śpi, a jak wstanie zasuwamy na kontrolę skóry do pedi. Na buzi już ładnie, szyjka też... gorzej z nogami i brzuszkiem... jeszcze są plamy

[agnieszka 0605]

Napisane przez stokrotka_

h
my mamy konika ..i Sara już się zaprzyjaźniła z nim koleżanki dzieciolek miał do spania go prawie do 2 lat

cieszę się, że się sprawdził

Napisane przez MalgosiaM8

np o tu

dziękować
a w zwykłej aptece to dostanę?

lau ja też kiedyś nadrabiałam pierwszy wątek z ciekawości jak to było na początku, bo ja dołączyłam do Was dopiero w kwietniu

Dziś nie wytrzymałam z bólu i pojechałam do dentysty. I co? Okazało się, że to nie boli mnie ten zatruty w sobotę ząb tylko jego "sąsiad". Prawdopodobnie wdało się zakażenie, w czwartek znowu lecę do dentysty... I znów kanałowe leczenie. Majątek stracę na te zęby!! Ale co powiedział lekarz, że znów stara prawda, że dzieci zabierają matką zęby się sprawdziła

[19natka88]

Napisane przez AgateCzkaaa

Mam na imię Agata i jestem młodą mamą.
Moja córeczka Emilia, Aleksandra urodziła się 15.04.2011 o 19:35
Waga: 2930 g
Wzrost: 51 cm
Skala Apgar: 10 pkt.
Poród: cc w 39 tygodniu

:conf used:

Napisane przez SONIA004

Witajcie kochane po ciężkiej nocy (mały doskonale wyczuwa moje zdenerwowanie... i też pobudzony)
Na początku dziękuję ślicznie kochane za słowa otuchy. Chyba wybierzemy się jeszcze prywatnie na usg skonsultować ni i dowiedzieć się czegoś więcej... czy potzrebne jakieś ćwiczenia, rehabilitacja czy tylko ta pielucha wystarczy...?
natka ja właśnie mam tą specjalną "pieluchę"..., ale tego rzetelnie nie zakładałam , pediatra powiedziała, że nie ma potrzeby...

Ja myślę, że samo pieluchowanie wystarczy, ale zapewnie trzeba będzie robić to dłużej. Będzie ok

co do sudokremu... u mnie też się nie sprawdza (całe szczęście nie kupowałam tylko po próbce wiem, że do )

No to mnie szokujecie z tym sudocremem U nas się sprawdza idealnie - nie stosuję go codziennie ofc.

ufffff udało mi się napisać posta od 7.30....
młody wreszcie śpi, a jak wstanie zasuwamy na kontrolę skóry do pedi. Na buzi już ładnie, szyjka też... gorzej z nogami i brzuszkiem... jeszcze są plamy

[danika]

hej

moja maruda od rana daje czadu dzis...na szczescie mama przyjechała to ją ttroche lula

Napisane przez agnieszka 0605

eee jakie znaczki? U mnie wyświetla się wszystko ok??
U kogoś jeszcze mój podpis jest z dziwnymi znaczkami?

mhm...znaczki mam

Napisane przez mooonik

Archi ja ze wzg na tego krztuśca biorę właśnie płatne szczepienie rota nie szczepię bo działanie szczepionki to pół roku i nie masz gwarancji, ze uchroni dziecko przed zachorowaniem( a do tego ryzyko zwymiotowania), pneumo i meningo są polecane i zalecane jak dziecko ma chodzić do żłobka czy przedszkola - ja mam take zalecenia od pediatrów od mamy z oddziału a wynikajce z obserwacji dzieci i tak będę robić

ja mam taki sam plan tylko pneumo po 6 miesiacach dopiero

Napisane przez indygo79

udało się nadrobić dziś zakręcony dzień, bo byłam odwiedzić swoja pracę w nowej siedzibie. pojechałam bez małej bo obawiam się przeziębień. fajnie było pogadać, pośmiać sie ale dobrze mi i jeszcze nie mam ochoty wracać 11 lat juz zawodowo pracuję więc taki urlop macierzyński mi potrzebny, no i mojej dzidzi tez mamunia potrzebna.


no właśnie, jak myślałam o chrzcinach zimą to mnie ten kombinezon biały na raz zastanawiał a dwa - jak dziecku w takim lodowatym kościele zdjąć czapunię i jeszcze dać głowę wodą polać


a mała w nich tak wygląda

ja mam bialy kombinezon dla nuski i cały czas w nim jezdzi a przy okazji chrzciny tez obleciała w nim

mała cudna, butki tez urocze

Napisane przez indygo79

u nas identycznie, czasem przez sen, czasem się wybudzi i tez w takich godzinach, ja nie wiem o co kaman

pocieszające ze nie tylko Gunia tak ma - moze to faktycznie nic złego

Napisane przez archinta

Na jutro spisałam sobie litanie pytań- mam nadzieję, że mnie nie spławią i dadzą się wypytać- odparzenie oczywiście też zapisane

tez dzis sie szczepimy i przepytujemy pediatre

Napisane przez Malgosia1983

Jo Ciebie tysz kochom
Żul

A propos rzucania się i prężenia i stękania. Stefek tak miał...okropnie. Pisałam o tym jeszcze w poczekalni. Strasznie się męczył. Nie wiem co zadziałało, czy zmiana mm, czy krople sab simplex, czy wzmożone masaże brzuszka, ale mu się wyraźnie poprawiło. Powiem więcej, że bardzo rzadko odstawia takie akcje...Nie wiem może dlatego, że starszy i ten układ pokarmowy lepszy?...nie wiem. A stosujesz jakieś kropelki?

uwielbiam śląską gwarę moja najlepsza kumpela ze studiów "godała" i strasznie mi sie to podobało

my dajemy espumisan, ale chyba na stękanie nie pomaga....pomogło na kolki

dobra jade dalej z nadrabianiem

[Malgosia1983]

Martusia w załączeniu zdjecia na miarę moich komórkowych możliwości
To jest taki marynarski komplet i jest cieniutki także pod spód koniecznie musiałabyś założyć body na długi rękaw i jakieś rajtuzy. No a nawierzch ten kombinezonik co masz.
Ten drugi biały komplecik jest polarkowy i chyba jest starszy.

[AgateCzkaaa]

Witam czy tu moze dolaczyc mama??

I jak pytanie jak wstawic suwaczek???

[agnieszka 0605]

Napisane przez 19natka88

H
Robiłam obciążenie glukozą i wyszło mi 111 mg/dl - czyli jest ok

ja idę jednak dopiero w piątek

Napisane przez AgateCzkaaa

Witam czy tu moze dolaczyc mama??

czy może? Może Tylko Twoja córa jest dużo starsza od naszych pociech. Tematycznie bardziej dopasowałabyś się do mam marzec/kwiecień

A z tym moim suwakiem to nie wiem o co chodzi??? Poprawiłam i ja żadnych znaczków nie widzę?? Cotkę też widzę normalnie. Nie wiem o co chodzi???

[19natka88]

Napisane przez agnieszka 0605

ja idę jednak dopiero w piątek

No to trzymam kciuki Boszz ja to gorzej zniosłam niż w ciąży Myślałam, że się

czy może? Może Tylko Twoja córa jest dużo starsza od naszych pociech. Tematycznie bardziej dopasowałabyś się do mam majowo/czerwcowych

A z tym moim suwakiem to nie wiem o co chodzi??? Poprawiłam i ja żadnych znaczków nie widzę?? Cotkę też widzę normalnie. Nie wiem o co chodzi???

U mnie już jest normalnie Ale wczoraj były jakieś dziwne znaczki

Jakby coś to ja też mam komplecik do chrztu śpioszki, kaftanik i czapeczkę (r62) - ale właśnie tak typowo pod jakiś kombinezon

[lausanne]

Napisane przez AgateCzkaaa

Mam na imię Agata i jestem młodą mamą.
Moja córeczka Emilia, Aleksandra urodziła się 15.04.2011 o 19:35
Waga: 2930 g
Wzrost: 51 cm
Skala Apgar: 10 pkt.
Poród: cc w 39 tygodniu

Napisane przez AgateCzkaaa

Witam czy tu moze dolaczyc mama??

mamusie zawsze mogą dołączyć ale to jest wątek mam które urodziły we wrześniu-październiku 2011. Z tego co widzę Twoja córcia jest starsza dlatego nasze rozmowy moga być dla Ciebie "nie na czasie". Może wygodniej byloby Ci znaleźć wątek mamuś marcowo - kwietniowych?

---------- Dopisano o 10:59 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

siostra jak zwykle piszemy to samo

[acelinka]

Napisane przez 19natka88

A nie da się tam czegoś podłożyć? Albo zaczepić jakiś sznurek o tą "śrubę" i zaczepić gdzieś na dole łóżeczka?

no właśnie musze pokombinować

Napisane przez anciaahk

Wiecie co, nie kumam zupełnie tego karmienia. Pytałam lekarza i dostałam ulotkę, tłumaczyła mi o tym glutenie, jego wprowadza się szybciej na piersi niż przy mm. I w wielu poradnikach przy mm piszą o wprowadzaniu owoców, skrobanych jabłek itd a przy piersi nie ma o tym ani słowa. Czyli że nie wolno??
Kto mi pomoże, bo ja bym chciała to wiedzieć .

nie no mnie się wydaje że też się przy cycu diete rozszerza o warzywa, owoce, mięsko, przecież dziecko można karmić rok, dwa, trzy mój tż to do 5 lat cycya ciągnął a teraz narzeka na wade zgryzu a właśnie przez podawanie posiłków łyżeczką itd, później przez coraz twardsze rzeczy dziecku się wszystko kształtuje w buźce i wpływa na zdolnośc wymowa ... nie no na pewno się tez podaje i koniec
Sorki jak sie wymądrzam ale na studiach mnie nauczyli takich mądrości ale oświadczam że doktor B. nie jestem

będziemy w czwartek na szczepieniu to spróbuje podpytać lekarke co i jak

Napisane przez 19natka88

heh w sumie tak
A przyjeżdżajcie Z Zabrza autostradą to tylko pół godziny drogi

a ja mam jeszcze bliżej
musimy się kiedyś umówić serio

Napisane przez anciaahk

Próbowałam wszystkiego, byle tylko uspokajało i zwalniało moje ręce, pieluszka okazała się strzałem w 10. CO prawda teściowa to skrytykowała, ale mam to w nosie.
A pieluszka różnie, raz świeża, raz nie, nie ma reguły, bardziej mu chyba chodzi o wtulenie się w materiał niż zapach.
A z tą potrzebą to chodizło mi o włączanie suszarki, jutro spróbuję włączyć tylko owieczkę.
.

ja nie wiem co dzieci mają z tymi pieluszkami, wojtek którym się opiekowałam ciagle latał z pieluchą i spał z nią ale musiała być jak najbardziejn wymiętolona broń Boże świeża wyprasowana

a teściowa niech sobie pogada, a co tam najwazniejsze że to działa na Frania

Napisane przez mooonik

kiedy obniża się poziom łóżeczka? i na który? od razu na ten na samym dole ( ja mam 3poziomy) chyba w 5 miesiącu to za wcześnie?


Małgosia- też oglądałam dziś te zabawki w biedronce ale mnie się wydały bardzo duże- jak to ma byc przytulanka to mi się widzi za duża, poza tym najładniejsze były żyrafa i biedronka a te to już w ogóle strasznie nieporadne do przytulenia. A szkoda bo miałam ochotę na nie

mnie się wydaje że jak dziecko siada to się obniża.

Właśnie wczoraj na necie oblukałam gazetke i też mi się zabawki spodobały, najbardziej taka pluszowa ciuchcia z zabawkami grzechotkami, chyba podsuniemy prababci pomysł na prezent świąteczny

Napisane przez agnieszka 0605

ja jestem zadowolona, mała też lepiej zasypia przy melodyjkach. Zabieram konia na spacer, do samochodu - żeby A. czuła się bezpiecznie. A dźwięki są przyjemne (coś w stylu m. klasycznej), w tle słychać szum/pluskanie morza/wody.

ja bym chętnie wymieniła tą owieczke z bijącym serduchem na takiego konika. Myślicie że bratowa by się obraziła gdybym owieczke sprzedała i kupiła takiego konika? Bo to prezent od niej był

Napisane przez stokrotka_

ja jestem z okolic Wrocławia
też się ciesze.. chociaż już ryczałam..jak ja tyle bez męża wytrzymam.. i że może źle zrobiłam jednak..Sara prawie miesiąc nie będzie Taty widziała... ehh... sama nie wiem. duża radość..poplątana z coraz większymi wyrzutami sumienia.. i ..już rycze

nie musimy..ale ja leń..a Sara niecierpliwa.. i dzięki oliotum niczym ją nie smaruje po kąpieli a skórę ma super. kupiłam dziś małą butelkę..i wezmę. ale chce coś w pl spróbować. hipp mam mleczko...ale prawie nie używam.. w każdym razie uczulenia nie ma. spróbuje ten płyn też bo kilka z Was poleciło

nie płakusiaj zobaczysz jak szybko i miło Wam czas minie

ja nie smarowałam ani po Hippie ani teraz po jonhsonie i skóre też Nati ma super

Napisane przez MoniaZ82

hehe,....u nas to samo....mala czasami nie chce usnac...wiec klade sie kolo niej i udaje ze spie...wiec ona po paru minutach pada...

a myślałam że ta ściema działa tylko na Natalke

Napisane przez Caltea

Kochane! Witam się z Wami, póki Leoś śpi. Jak pozwoli, to chętnie z Wami posiedzę. A teraz troszkę poczytam co u Was

heeej

na 2 miesiączki

Napisane przez agnieszka 0605

Dziś nie wytrzymałam z bólu i pojechałam do dentysty. I co? Okazało się, że to nie boli mnie ten zatruty w sobotę ząb tylko jego "sąsiad". Prawdopodobnie wdało się zakażenie, w czwartek znowu lecę do dentysty... I znów kanałowe leczenie. Majątek stracę na te zęby!! Ale co powiedział lekarz, że znów stara prawda, że dzieci zabierają matką zęby się sprawdziła

[Malgosia1983]

Napisane przez 19natka88

Robiłam obciążenie glukozą i wyszło mi 111 mg/dl - czyli jest ok

Brawa za wyniki obiażenia

Napisane przez SONIA004

malgosia kciuki za Stefka... a gdzie robicie to usg? na Pawliczka? czy prywatnie gdzieś?

archi i ja też zaliczam się do grupy dietetycznej... "chleb z powietrzem"... i to jeszcze trzeba sprawdzać jaki chleb...? żeby dodatku mleka nie było

Byliśmy na Pawliczka. Potem jak byłam z nim na usg główki u tego "znajomego neurologa-radiologa" to on zapytał, czy i gdzie robilam już usg bioderek. Jak mu powiedziałam, że na Pawliczka, to powiedział, że ok, że tam jest dobra ta lekarka i że w takim razie nie robi. Tak więc pomyślałam, że nie bedę tego dodatkowo potwierdzać. Sonia, wkładaj tą pieluchę sumiennie, codziennie i powienno być dobrze.

Napisane przez agnieszka 0605

Dziś nie wytrzymałam z bólu i pojechałam do dentysty. I co? Okazało się, że to nie boli mnie ten zatruty w sobotę ząb tylko jego "sąsiad". Prawdopodobnie wdało się zakażenie, w czwartek znowu lecę do dentysty... I znów kanałowe leczenie. Majątek stracę na te zęby!! Ale co powiedział lekarz, że znów stara prawda, że dzieci zabierają matką zęby się sprawdziła

Ale ja Ci współczuję!

Napisane przez danika

uwielbiam śląską gwarę moja najlepsza kumpela ze studiów "godała" i strasznie mi sie to podobało

my dajemy espumisan, ale chyba na stękanie nie pomaga....pomogło na kolki

Ja ze śląska, ale dolnego. Na górnym mieszkam lata i się szkolę w gwarze
No. Ważne, że pomógł na coś

[MalgosiaM8]

Napisane przez 19natka88

Budzi się, ale z takim krzykiem, że masakra A gugać to lubił o 7 rano teraz mu się zmieniło

myślałam dziś o tobie o 5 rano

Napisane przez agnieszka 0605

dziękować
a w zwykłej aptece to dostanę?

pewnie tak

[Malgosia1983]

Dziewczyny co sądzicie o tym?
Kiedyś jak byłam na targach fitness, to próbowalam tym kręcić i powiem Wam, że mięśnie brzucha mega napięte i fajny masaż.
http://allegro.pl/listing.php/search...tring=hula+hop

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------

Napisane przez MalgosiaM8

myślałam dziś o tobie o 5 rano


pewnie tak

Cóz za avek

[indygo79]

dzień dobry! moje dzieckom jadło w nocy nie otwierając oczu i nie miała ochoty na pogawędki, ufff więc się wyspałam

Napisane przez mooonik

świetne bamboszki Agatek zadowolona w tym leżaczku



[/B][/COLOR][/I]moja też ma zdejmowany pałąk i może zostać sama pozytywka
kiedy obniża się poziom łóżeczka? i na który? od razu na ten na samym dole ( ja mam 3poziomy) chyba w 5 miesiącu to za wcześnie?

ja myślę, że jak tobie wygodnie, może być cięzko schylac się dużo nizej do leżącego dziecka

Napisane przez lausanne

Zamiast nadrobić bieżące forum oddałam się wspomnieniom czytając pierwszy wątek na poczekalni. Jeju dziewczyny jakie to i śmieszne ale i wzruszające te nasze wszystkie obawy, pytania etc. I jak smiesznie było się nie znac

eeeeeeeeee nieźle

kurcze wcięło mi cytaty i nie pamiętam co chciałam.......

[acelinka]

Napisane przez Malgosia1983

Martusia w załączeniu zdjecia na miarę moich komórkowych możliwości
To jest taki marynarski komplet i jest cieniutki także pod spód koniecznie musiałabyś założyć body na długi rękaw i jakieś rajtuzy. No a nawierzch ten kombinezonik co masz.
Ten drugi biały komplecik jest polarkowy i chyba jest starszy.

śliczności

Napisane przez Malgosia1983

Dziewczyny co sądzicie o tym?
Kiedyś jak byłam na targach fitness, to próbowalam tym kręcić i powiem Wam, że mięśnie brzucha mega napięte i fajny masaż.
http://allegro.pl/listing.php/search...tring=hula+hop

ciekawe może bym się skusiła


Małgoś, jaki avek

A ja wczoraj kupiłam dwie sliczności dla Natalci
http://allegro.pl/roz-68-boze-narodz...936237603.html

http://allegro.pl/roz-68-boze-narodz...936236671.html

i oświadczam że do wiosny robie sobie szlaban na kupowanie sukienek dla Natalci

[cotynato]

Napisane przez Caltea

O tak, ja mam hopla na tym punkcie. Mam nawet zamiar uruchomić w tym celu wagę kuchenną, ale jednak resztki zdrowego rozsądku mnie powstrzymują. Ciągle mi sie wydaje, że moje dziecko może nie dojada, a przecież rośnie jak na drożdżach (na 6 tyg. ważył 5150g, a ciuszki mamy już w rozm. 68).


Mój synek kończy dziś 2 miesiące (i właśnie się przebudził. Zołza mała)

Ja wyciągnęłam wagę kuchenną i z nią sobie radziliśmy, do czasu, aż po 5kg nie zaczęła świrować Później sprawdziłam to większość do 5 kg

Napisane przez AgateCzkaaa

Mam na imię Agata i jestem młodą mamą.
Moja córeczka Emilia, Aleksandra urodziła się 15.04.2011 o 19:35
Waga: 2930 g
Wzrost: 51 cm
Skala Apgar: 10 pkt.
Poród: cc w 39 tygodniu

Witamy

[Caltea]

Napisane przez archinta

A jutro sczczep.

Macie moje

Napisane przez archinta

NO podziwiam- ja myslalam,ze tez tak bede umiala, ale nie umiem mały zasypia albo przy piersi albo ululany przez moją mamę (czyli tylko na wyjezdzie), czasem mezowi tez sie uda ululac na rekach

Ja też jestem miękka. Zdarzyło się raz do tej pory, że Leoś usnął bez niczyjej pomocy...

Napisane przez Malgosia1983

A propos rzucania się i prężenia i stękania. Stefek tak miał...okropnie. Pisałam o tym jeszcze w poczekalni. Strasznie się męczył. Nie wiem co zadziałało, czy zmiana mm, czy krople sab simplex, czy wzmożone masaże brzuszka, ale mu się wyraźnie poprawiło. Powiem więcej, że bardzo rzadko odstawia takie akcje...Nie wiem może dlatego, że starszy i ten układ pokarmowy lepszy?...nie wiem. A stosujesz jakieś kropelki?

Małgoś, a Sab simplex można na samo prężenie, czy to już muszą być kolki?

Napisane przez lullaby_ml

My jutro tez mamy szczepienie, tez bezplatne, szczerze mowiac boje sie jak cholera, mam nadz ze Mikul da rade bo inaczej ja nie dam a wtedy bedzie tam sajgon.

[lullaby_ml]

Hej zanim ponadrabiam oglaszam oficjalnie na forum ze nienawidze NFZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

[MalgosiaM8]

Napisane przez Malgosia1983

Cóz za avek

czas na zmiany

Napisane przez acelinka

A ja wczoraj kupiłam dwie sliczności dla Natalci
http://allegro.pl/roz-68-boze-narodz...936237603.html

http://allegro.pl/roz-68-boze-narodz...936236671.html

i oświadczam że do wiosny robie sobie szlaban na kupowanie sukienek dla Natalci

sukienki śliczne a co do pogrubionego to dasz radę wytrzymać w postanowieniu ?

Napisane przez lullaby_ml

Hej zanim ponadrabiam oglaszam oficjalnie na forum ze nienawidze NFZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

jak my wszyscy

[acelinka]

Napisane przez MalgosiaM8

sukienki śliczne a co do pogrubionego to dasz radę wytrzymać w postanowieniu ?

powątpiewam
nie no sukienek na prawde na dzień dzisiejszy mamy dosyć, ale jakieś bluzeczki i spodenki będe musiała dokupić bo rośniemy szyyyyybko