Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy :)

[MoniaZ82]

[QUOTE=Malgosia1983;306534 83]

Napisane przez MoniaZ82

a mnie sie czesto sni ze TZ mnie zdradza....
E tam. Gupie sny.

tz tez mowi....

Napisane przez Caltea

Kochane! Witam się z Wami, póki Leoś śpi. Jak pozwoli, to chętnie z Wami posiedzę. A teraz troszkę poczytam co u Was

Napisane przez acelinka

śliczności


ciekawe może bym się skusiła


Małgoś, jaki avek

A ja wczoraj kupiłam dwie sliczności dla Natalci
http://allegro.pl/roz-68-boze-narodz...936237603.html

http://allegro.pl/roz-68-boze-narodz...936236671.html

i oświadczam że do wiosny robie sobie szlaban na kupowanie sukienek dla Natalci

ale sliczne sukienki....
ty lepiej tu nic nie oswiadczaj...bo i tak sobie sama szlaban odwiesisz

Napisane przez agnieszka 0605

j


Wczoraj moje dziecko nauczyło się przewracać z brzuszka na plecki Żebyście widziały matkę wariatkę jak się cieszy Przewróciła się trzy razy i na bank to nie był przypadek. A jaką miała zadowoloną minę z siebie , szok!!

dla Amelki.... matka wariatka szczesliwa ...super


Moja wczoraj elegancko podniosla glowke lezac na brzuszku.....a polozylam ja na przewijaku.....i dwa razy tak zrobila teraz czekam az fiknie z brzuszka na plecy tak jak Twoja Amelka....

[bruma]

Napisane przez martunia_199

Zuzia dzisiaj skończyła 11 tygodni

Gratulacje za skończony 11 tydzień

Napisane przez lausanne

jestem matka polka XXI wieku jedną ręką karmię K., drugą przewijam pasek na wizażu, a stopą bujam M. w leżaczku

Bije pokłony Lau normalnie prawdziwa z Ciebie Matka Polka

Napisane przez MalgosiaM8

heheh
dziś kilka a jutro wrzuce z aparatu w bojówkach
3 zdjecie -> dobranoc cioteczki wizażowe

Super zdjęcia…a to ostatnie normalnie boskie

Napisane przez archinta

a mój za bardzo nie guga jeszcze i z usmiechami tez nie bardzo

To tak jak mój Błażejek a są w podobnym wieku…więc się nie przejmuj owszem ja też już bym chciała aby gugał i witał mnie uśmiechem ale na to wychodzi, że to jeszcze nie jego pora.

agnyska zapomniałam Ci odpisać, że te badania kontrolne krwi musieliśmy zrobić ze względu na konflikt grupy krwi A/O jaki mam z tż i który może powodować hemolizację dziecka (znaczne pogorszenie się morfologi-coś takiego powiedzieli mi w szpitalu). A co do refluksu, to pediatra powiedziała że aby stwierdzić refluks, to robi się badanie po przez założenie rurki z kamerą czy sondą do przełyku dziecka na 24 godz My nie chcieliśmy męczyć dziecka dlatego przepisała nam kropelki na wzmocnienie układu trawiennego i poprawienie perystaltyki jelit (BioGaja i Debridat)


DObra chwila wolnego więc idę dalej was nadrabiać...może tym razem mi się uda, bo już 3 dzień podchodzę


Aaaaa wczoraj nie migłam nic nadrobić, bo mieliśmy z Tż 2 rocznicę ślubu

[aa2]

hej kochane
Lula, Archi gratuluje przejścia szczepionek
Lula a co do twojego szczepienia to brak słów po prostu-buractwo i tyle

mnie czekaja szczepienia za tydzien i chyba wexmiemy skojarzone, mój maz tak che wiec nie bede sie kłócić , zreszta szczepic bedziemy chyba w medicoverze a oni tych nfz-towskich ni emaja, ale trafiłam na bardzo fajna pediatre która sama mi powiedziała ze u nich szczepionki sa drogie i jakby co to mamy zakupic w przychodni obok a ona zaszczepi, wiec jeszcze w cenach sie zorientujemy i czeka nas klucie

Małgosia 1983 jak podajesz te kropelki sab ?

kochane mamusie karmiace mm mam problem z dopajaniem mojego robaczka, pediatra powiedziałą zeby podawac herbate albo wode no i robiłam juz 3 podejscia podajac herbatke i mały mi sie krztusi az boje sie mu to dawac, miałyście tak? albo moze jakas rada jak t zrobic zeby mały sie nie dławił?

[anciaahk]

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

[acelinka]

Napisane przez agnieszka 0605

ja za konia płaciłam 61 zł

Napisane przez Caltea

też tak myśle
teściówka nawet solą sobie sutki smarowała a on to sobie ścierał ręką i cycał

Napisane przez martunia_199

Hejka

My już po wizycie w poradni audiologicznej, słuch Zuzi ok następna kontrola za 3 miesiące. Jeszcze tylko trzeba przeżyć poniedziałkowe usg bioderek i wtorkowe szczepienie, także przyszły tydzień rozpoczynamy od wizyt u lekarzy a potem odliczamy dni do przylotu dziadków i do chrzcin (chcemy 17.12 ale póki co nic nie załatwione)

I chyba mi laktacja zanika wczoraj po kąpieli małej nie karmiłam w ogóle tylko odciągnęłam koło 22.30 i co raptem 60ml z obu piersi. Co prawda rano odciągnęłam 120ml z obu piersi ale to i tak kiepski wynik zwłaszcza po 12 h nie karmienia. Zuzia zjadła rano 120ml ściągnięte dzisiaj i 60ml ściągnięte wczoraj a wczoraj po kąpaniu wciągnęła 170ml mm i spała od 21.30 do 7.30 także chyba dobiega końca moja przygoda z karmieniem piersią ale na razie się jeszcze nie poddaje - walczę i proszę o kciuki

super że badanie ok i trzymam kciuki za kolejne wizyty

kochana może to tylko chwilowy kryzys z laktacją, ja u siebie tez zauważałam mniej pokarmu kilka razy i myślałam że mi mleko zanika ale potem jakoś wracało do normy

Napisane przez Malgosia1983

no to poczeka. Ja też czekałam na zielone światło od gina a podczas badania dostałam komplement, że ladnie mnie pan doktor pozszywał

Stefan się popsuł...
Od dwóch godzin jest ryk. Uspokoił się tylko podczas picia herbatki. Teraz bujany w leżaczku śpi jednak co chwilę wybudza się z płaczem albo z zamiarem płaczu

piękny komplement

dla Stefka i mamusi

Napisane przez martunia_199

Dziewczyny ile czasu walczyłyście z ciemieniuchą bo ja już dobry tydzień walczę i nic była niby jakaś poprawa ale dzisiaj od nowa widzę cała główka zaatakowana

my jakos 1,5 tygodnia.
Czytałam że jak po 2 tygodniach nawilżania i wyczesywania nie schodzi to trzeba do lekarza na konsultacje będzie dobrze

Napisane przez archinta

No to my po szczepieniu, oczywiście bez płaczu sie nie obyło, ale runda po obwodnicy ładnie uspokoiła Piotrusia Teaz wisi na piersi, a ja wrociłam przed kompa- ale tylko do gpdz popołudniowych, od 17 bede go znow wyciszac.
Na ważeniu wyszło nam 5600g (wczo. walnęło mu 6 tyg.) Co do wyginania ciałka i podnoszenia główki- mam się nie martwić, tak jest dobrze. Silny chłopak i wszystkie odruchy ma ok.

dzielny chłopak!

Napisane przez Malgosia1983

To ja też mam pytanie:
Czy Wasze brzdące mają jeszcze ślad po szczepieniu na gruzlicę tym szpitalnym?
Mój mam bąbla i mnie to martwi...

natalka ma czerwonego bąbla nadal, podobno to zejdzie - kiedyś, ciekawe kiedy

Napisane przez mooonik

to może ja przesadzam, ale mi się jakoś nie widzi jak ona ma takie krótkie te kiecki, mam wrażenie, że świeci tyłkiem

mnie tez się tak wydaje
no ale co ja poradze na to ze takie krótkie te kiecurki robią

Napisane przez MoniaZ82

a my bylysmy na wazeniu.... i mala wazy 5420 g..... w ciagu 3 tyg przybrala 310 g i to chyba malo...chociaz wazaca babka powiedziala ze ok....zreszta ona zawsze tak gadaja.....tak czy siak lece dzisiaj do lekarki z mala....I te co waza zawsze sie pytala czy mala spi w nocy.... czy to takie wazne....? wazniejsze od tego ile przybiera....??

jak mówią że ok to jest ok

może dlatego że właśnie w czasie snu dziecko rośnie

Napisane przez MoniaZ82

ale sliczne sukienki....
ty lepiej tu nic nie oswiadczaj...bo i tak sobie sama szlaban odwiesisz

nie odwiesze i koniec kropka!


Lulla, buraki i tyle nie ma się co przejmować

Melduje że byłam w biedronce
Biedroneczka interaktywna mnie zachwyciła i myśle czy się nie skusić oblukałam też ten pociąg, fajnie wygląda ale w sumie nic nadzwyczajnego, za to pluszowe klocki super a w tej samej cenie co pociąg (45) i teraz mnie kusi czy by nie kupić nuni jednego na mikołajki a drugiego na święta

a sobie kupiłam termokubek, jakby którą była zinteresowana to fajny, nie przecieka a to najwazniejsze

[Martusiaaa21]

my już po spacerku, ale śliczne słoneczko
mały jeszcze śpi, ale słyszę że sobie kwęka, ciekawe ile da mamie czasu na odpoczynek
a ja dziś lenia mam i nie chce mi się obiadu gotowac, więc pewnie skończy się na telefonie do pizzeri

Napisane przez 19natka88

Moje dziecko mnie zadziwia - spał godzinę, przebudził się na cyca i śpi dalej

[QUOTE=lullaby_ml;30659523

Martus co narobilas? przepraszam ale skojarzenie samo sie nasunelo..[/QUOTE]
hehe tak to jest jak się jedną ręką odpisuje

Napisane przez aa2

mnie czekaja szczepienia za tydzien i chyba wexmiemy skojarzone, mój maz tak che wiec nie bede sie kłócić , zreszta szczepic bedziemy chyba w medicoverze a oni tych nfz-towskich ni emaja, ale trafiłam na bardzo fajna pediatre która sama mi powiedziała ze u nich szczepionki sa drogie i jakby co to mamy zakupic w przychodni obok a ona zaszczepi, wiec jeszcze w cenach sie zorientujemy i czeka nas klucie

Małgosia 1983 jak podajesz te kropelki sab ?

kochane mamusie karmiace mm mam problem z dopajaniem mojego robaczka, pediatra powiedziałą zeby podawac herbate albo wode no i robiłam juz 3 podejscia podajac herbatke i mały mi sie krztusi az boje sie mu to dawac, miałyście tak? albo moze jakas rada jak t zrobic zeby mały sie nie dławił?

ja też w przyszłym tygodniu na szczepienie i tez już się boje, bo sama jadęmam nadzieje, że dam sobie radę

Asiu a co do karmienia, to mi położna mówiła, żeby przepajać małego herbatką między mleczkiem, ale mój też nie bardzo chce, jedynie co mu podchodzi to herbatka rumiankowa. A mam jeszcze koperkowa i ułatwiającą trawienie i te nie bardzo chce pić, chwile pociągnie i wypluwa, więc mu wkładam spowrotem i tak kilkanaście razy, zeby chociaż troszkę popił.

A jaką dajesz witaminę i jak często? bo mi kazała D co dwa dni. A i co ile godz dajesz mleko??co 3h?

[aa2]

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

gratuluje


moje dziecie zasneło mi na klacie i połozyłam go na brzuszku i po raz drugi śpi na nim słodko wyglada ta moja zabeczka

[Martusiaaa21]

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

ale ten czas leci, az się nie chce wierzyć

a co do usypiania, to ja też stosuje pieluszke tetrową i smoka, jakoś tak pamiętam, że moje bratowe też tak usypiały swoje dzieci i skutkowało. A bratanek 2,5 letni nadal chodzi ze swoją ulubioną pieluchą-niunią

[MoniaZ82]

Napisane przez aa2

kochane mamusie karmiace mm mam problem z dopajaniem mojego robaczka, pediatra powiedziałą zeby podawac herbate albo wode no i robiłam juz 3 podejscia podajac herbatke i mały mi sie krztusi az boje sie mu to dawac, miałyście tak? albo moze jakas rada jak t zrobic zeby mały sie nie dławił?

Asiu moja tez sie krztusila na poczatku....i dawalam jej pociagnac max dwa razy,...zeby sie przyzwyczaila... robilam przerwe i znowu....a jaki masz smoczek?? Bo moze za duza dziurka jest ....

[aa2]

Napisane przez Martusiaaa21

my już po spacerku, ale śliczne słoneczko
mały jeszcze śpi, ale słyszę że sobie kwęka, ciekawe ile da mamie czasu na odpoczynek
a ja dziś lenia mam i nie chce mi się obiadu gotowac, więc pewnie skończy się na telefonie do pizzeri



hehe tak to jest jak się jedną ręką odpisuje

ja też w przyszłym tygodniu na szczepienie i tez już się boje, bo sama jadęmam nadzieje, że dam sobie radę

Asiu a co do karmienia, to mi położna mówiła, żeby przepajać małego herbatką między mleczkiem, ale mój też nie bardzo chce, jedynie co mu podchodzi to herbatka rumiankowa. A mam jeszcze koperkowa i ułatwiającą trawienie i te nie bardzo chce pić, chwile pociągnie i wypluwa, więc mu wkładam spowrotem i tak kilkanaście razy, zeby chociaż troszkę popił.

A jaką dajesz witaminę i jak często? bo mi kazała D co dwa dni. A i co ile godz dajesz mleko??co 3h?

no własnei mi tez kazała miedzy posiłkami no ale jak mu podaje to on ciumka i za chwile sie dławi wiec ja cała zdygana jestem jak zaczynam mu podawac
kupiłam herbatke uspakajającą
podaje witamine D praktycznie codziennei choc pare razy mi sie zapomniało=zła matka
a mleczko pije standardowo co 3 godziny, czasem sie zdarzy ze pośpi wiecej to np zje po 4 , w nocy ma dłuższa przerwe bo tak około 6-8 godzin i to jedyna taka dłuższa przerwa, standardem jest ze budzi sie na jedzenie co 3 godz i je tak jakbym go głodziła z tydzien no ale ja sie nei dziwie bo ten mój mały mężczyzna jest duzy

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Martusiaaa21

ale ten czas leci, az się nie chce wierzyć

a co do usypiania, to ja też stosuje pieluszke tetrową i smoka, jakoś tak pamiętam, że moje bratowe też tak usypiały swoje dzieci i skutkowało. A bratanek 2,5 letni nadal chodzi ze swoją ulubioną pieluchą-niunią

a jak dajesz ta pieluszkę? bp ja mojemu albo kłade koło buzi albo koło raczki, dzis rano połozyłam na policzku i wydaje mi sie ze mu sie spodobało-robie tak od dwóch dni

Napisane przez MoniaZ82

Asiu moja tez sie krztusila na poczatku....i dawalam jej pociagnac max dwa razy,...zeby sie przyzwyczaila... robilam przerwe i znowu....a jaki masz smoczek?? Bo moze za duza dziurka jest ....

no włąsnei tak próbuje ze daje mu chwile pocimkac i zabieram bo sie boje, a smoczek aventu 1

[MoniaZ82]

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

Napisane przez Martusiaaa21

A jaką dajesz witaminę i jak często? bo mi kazała D co dwa dni. A i co ile godz dajesz mleko??co 3h?

a przy mm jaka powinno sie dawac witamine??....ja nie daje zadnej ale dzisiaj musze zapytac lekarza....

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------

Napisane przez aa2

no włąsnei tak próbuje ze daje mu chwile pocimkac i zabieram bo sie boje, a smoczek aventu 1

wydaje mi sie ze potrzebuje czasu...i nie bedzie sie krztusic....chociaz moja jeszcze do tej pory raz na jakis czas sie zakrztusi.Ale to wynika z lapczywego picia

[aa2]

Napisane przez MoniaZ82

a przy mm jaka powinno sie dawac witamine??....ja nie daje zadnej ale dzisiaj musze zapytac lekarza....

---------- Dopisano o 16:42 ---------- Poprzedni post napisano o 16:40 ----------




wydaje mi sie ze potrzebuje czasu...i nie bedzie sie krztusic....chociaz moja jeszcze do tej pory raz na jakis czas sie zakrztusi.Ale to wynika z lapczywego picia

no własnei te łapczywe picie to masakra, czasem sie z meżem smiejemy ze zachowuje sie bidulek tak jakbysmy go głodzili

a w ogóle to strasznei sie cesze ze moge chwile z wami popisac z azwyczaj jak cos skrobie topoźno i juz nikogo nie ma, no ale czasem jak mały spi to ja zasypiam koło niego bo lubi epatrzec jak on spiocha i czasem bezwolni emi oczy leca mimo ze zmeczona i spiaca nie jestem hehe potem on sie budzi i czest mamgo na łapkach to tylko was czytam a nie mam jak pisac

[martunia_199]

Napisane przez Malgosia1983

Jakoś trochę więcej niż tydzień. Smarowałam 15 minut przed kąpaniem oliwką bambino, nakładałam czapeczkę a potem zmywałam podczas kapieli, głowę myłam pieluszką. No a potem wyczesywanie ale delikatne drapanie

To ja też mam pytanie:
Czy Wasze brzdące mają jeszcze ślad po szczepieniu na gruzlicę tym szpitalnym?
Mój mam bąbla i mnie to martwi...

U nas po szczepionce tylko ślad został, mówili w szpitalu że może coś się z tym dziać ale jak na razie cisza, oby tak dalej

Napisane przez mooonik

są ludzie i parapety szkoda,że akurat trafiłaś na tę drugą podgrupę Nie martw się Miki na pewno nie będzie pamiętał tego, szkoda Twoich nerwów




to może ja przesadzam, ale mi się jakoś nie widzi jak ona ma takie krótkie te kiecki, mam wrażenie, że świeci tyłkiem




hahaha mnie jak mnie, nie bardzo brakuje, ale mąż ten to dopiero się nie może doczekać, no cóż se poczeka



super a czemu robiliście kontrolę? jakieś wskazania?czy może to trzeba zrobić a ja nic nie wiem




a to Ci komplementem zarzucił




mnie też



haha, a to mały terrorysta, jak sobie od małego matkę wychowuje, tu mu nie pasuje, a tu zaś jak najbardziej

brawo za kupkę (jak się to nam priorytety zmieniają jak się dziecko urodzi ) i oby więcej takich sytuacji nie było




to taki składzik jak u nas był swego czasu- też 36m ale na szczęście udało się dostać klucze do piwnicy- wybawienie bo tak to nie wiem jak byśmy się teraz pomieścili
teraz muszę wciągnąć rowerek do pokoju i myślę jak by go ulokować, zeby ładnie wyglądało



ja dopiero zaczynam walkę... co mnie zdziwiło, że na miejscu tego co wyczesałam pojawiają się nowe płaty myślałam że jak raz się usunie to już się nie pojawi następnego dnia

córcia rozmawia z ochraniaczem to chyba się zabiorę za obiad, od rana prasowałam bo miałam taaaaaaaaaaaaaką stertę ubrań chyba z 3 pralek i w końcu się uporałam

Były wskazania - miałam opryszczkę w czasie ciąży i mała jest w grupie ryzyka wady słuchu

Napisane przez 19natka88

Moje dziecko mnie zadziwia - spał godzinę, przebudził się na cyca i śpi dalej



Jestem za



Dzięki



Jak miło



Jeden dzień - pomogło posmarowanie masłem A co stosujesz?



Jasne za chwilę zapodam zdjęcie.

Lulla

Archi super, że Piotruś był dzielny waga piękna A co do pobudki o 5.00 to była 4 pobudka od 19.00 więc nie ma czego zazdrościć

No właśnie smaruję masłem, parę razy posmarowałam oliwką. Widziałam poprawę po maśle ale co posmaruje masłem, umyję to potem jest problem z wyczesaniem bo Zuzia tego nie lubi, drze się w nieboglosy a samo smarowanie bez wyczesania chyba nic nie da

[aa2]

aaaaaaaa zapomniałam napisać ze ja tez jestem za impreza u Natki no i faktycznie teraz A1 do Natki to pół godzinki a swoja droga niezły sen

[Martusiaaa21]

Napisane przez aa2

no własnei mi tez kazała miedzy posiłkami no ale jak mu podaje to on ciumka i za chwile sie dławi wiec ja cała zdygana jestem jak zaczynam mu podawac
kupiłam herbatke uspakajającą
podaje witamine D praktycznie codziennei choc pare razy mi sie zapomniało=zła matka
a mleczko pije standardowo co 3 godziny, czasem sie zdarzy ze pośpi wiecej to np zje po 4 , w nocy ma dłuższa przerwe bo tak około 6-8 godzin i to jedyna taka dłuższa przerwa, standardem jest ze budzi sie na jedzenie co 3 godz i je tak jakbym go głodziła z tydzien no ale ja sie nei dziwie bo ten mój mały mężczyzna jest duzy

---------- Dopisano o 15:37 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------



a jak dajesz ta pieluszkę? bp ja mojemu albo kłade koło buzi albo koło raczki, dzis rano połozyłam na policzku i wydaje mi sie ze mu sie spodobało-robie tak od dwóch dni


no włąsnei tak próbuje ze daje mu chwile pocimkac i zabieram bo sie boje, a smoczek aventu 1

ciekawe czy coś daje ta uspokajającachy ba też zakupie ale mi się wydaje że one wszystkie podobne są, tylko nazwa inna.
Asiu a ile Ci wypija tak standardowo przy jednym jedzeniu?? i jakie mleczko podajesz??
A z pieluszką to ja mu kładę na główkę i pół buźki, tak żeby miał oczka zakryte i tak go usypiam, co by nie wiedział, ze mama ma otwarte oczy, a wieczorem światło go nie raziło i działa

Ja też ostatnio wpadne na chwilę, ponadrabiam i lecę. A dziś mały śpi to sobie wizażuje

[aa2]

Napisane przez Martusiaaa21

ciekawe czy coś daje ta uspokajającachy ba też zakupie ale mi się wydaje że one wszystkie podobne są, tylko nazwa inna.
Asiu a ile Ci wypija tak standardowo przy jednym jedzeniu?? i jakie mleczko podajesz??
A z pieluszką to ja mu kładę na główkę i pół buźki, tak żeby miał oczka zakryte i tak go usypiam, co by nie wiedział, ze mama ma otwarte oczy, a wieczorem światło go nie raziło i działa

Ja też ostatnio wpadne na chwilę, ponadrabiam i lecę. A dziś mały śpi to sobie wizażuje

my podajemy NAN-a no i zjada tak 125 ml czasem z 20 zostawi ale mało kiedy
a wiesz ze z tymi zamknietymi oczami cos jest? ja wczoraj jak próbowałam go uspac to widziałam ze on tak zamyka oczy a za chwile otwiera i patrzy co robie no i ja zamykałam i w końcu usnełam, potem smiałam sie do meza ze chyba wczesniej poszłam spac niz mały

a w ogóle to matka wariatka ze mnie -sama go położyłam na brzuch a teraz latam co chwila do pokoju i sprawdzam czy oddycha pierwszy raz jak tak spał to ja i maz drzemalisy koło niego a teraz ja schizuje he

[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

Napisane przez Martusiaaa21

my już po spacerku, ale śliczne słoneczko
mały jeszcze śpi, ale słyszę że sobie kwęka, ciekawe ile da mamie czasu na odpoczynek
a ja dziś lenia mam i nie chce mi się obiadu gotowac, więc pewnie skończy się na telefonie do pizzeri

Dobrą pizzę by się zjadło

Napisane przez aa2

no własnei te łapczywe picie to masakra, czasem sie z meżem smiejemy ze zachowuje sie bidulek tak jakbysmy go głodzili

a w ogóle to strasznei sie cesze ze moge chwile z wami popisac z azwyczaj jak cos skrobie topoźno i juz nikogo nie ma, no ale czasem jak mały spi to ja zasypiam koło niego bo lubi epatrzec jak on spiocha i czasem bezwolni emi oczy leca mimo ze zmeczona i spiaca nie jestem hehe potem on sie budzi i czest mamgo na łapkach to tylko was czytam a nie mam jak pisac

ja nie potrafię spać w ciągu dnia - musiałabym chyba całej nocy nie przespać - a szkoda, nie raz bym sie chciała kimnąć

Napisane przez martunia_199

No właśnie smaruję masłem, parę razy posmarowałam oliwką. Widziałam poprawę po maśle ale co posmaruje masłem, umyję to potem jest problem z wyczesaniem bo Zuzia tego nie lubi, drze się w nieboglosy a samo smarowanie bez wyczesania chyba nic nie da

U nas Szymon też się darł ale u nas tego było malutko, więc szybko poszło A może jakbyś ostrzejszą gąbką, albo pieluszką głowę umyła

Napisane przez aa2

aaaaaaaa zapomniałam napisać ze ja tez jestem za impreza u Natki no i faktycznie teraz A1 do Natki to pół godzinki a swoja droga niezły sen

Jak tak piszecie to ja może serio tą imprezę zrobię Zrobimy sobie kinder bal sylwestrowy

Masakra: Szymon obudził sie drugi raz na cyca i dalej śpi:plask: co on będzie w nocy robić?

[Martusiaaa21]

Napisane przez aa2

my podajemy NAN-a no i zjada tak 125 ml czasem z 20 zostawi ale mało kiedy
a wiesz ze z tymi zamknietymi oczami cos jest? ja wczoraj jak próbowałam go uspac to widziałam ze on tak zamyka oczy a za chwile otwiera i patrzy co robie no i ja zamykałam i w końcu usnełam, potem smiałam sie do meza ze chyba wczesniej poszłam spac niz mały

a w ogóle to matka wariatka ze mnie -sama go położyłam na brzuch a teraz latam co chwila do pokoju i sprawdzam czy oddycha pierwszy raz jak tak spał to ja i maz drzemalisy koło niego a teraz ja schizuje he

to mój chyba jakis głodomorek jest, bo często mi 150ml wypija
ja tez czasami jak już czuje ze przysypia mi na rękach, to odkrywam pieluszke i sprawdzam czy ma oczka otwarte to cwaniaczek akurat musi otworzyc
Asiu nie ma się co bać na brzuszku, nam położna na SR polecala. Choć CI powiem, ze swego czasu jak jeszcze nie byłam w ciąży to pamietam odwiedzilismy znajoma i ona kładła swoją córcię na noc na brzuszku i bardzo sie dziwilam. A ostatnio Bartuś 6godz w nocy tak przespał. I wydaje mi się, że lepiej mu się oddycha na brzuszku, bo na pleckach to charczy często. A wogóle jak mi po jedzeniu zasypia na brzuszku jak go biore do odbicia to później w takiej pozycji przekładam do koszyka

[aa2]

Napisane przez Martusiaaa21

to mój chyba jakis głodomorek jest, bo często mi 150ml wypija
ja tez czasami jak już czuje ze przysypia mi na rękach, to odkrywam pieluszke i sprawdzam czy ma oczka otwarte to cwaniaczek akurat musi otworzyc
Asiu nie ma się co bać na brzuszku, nam położna na SR polecala. Choć CI powiem, ze swego czasu jak jeszcze nie byłam w ciąży to pamietam odwiedzilismy znajoma i ona kładła swoją córcię na noc na brzuszku i bardzo sie dziwilam. A ostatnio Bartuś 6godz w nocy tak przespał. I wydaje mi się, że lepiej mu się oddycha na brzuszku, bo na pleckach to charczy często. A wogóle jak mi po jedzeniu zasypia na brzuszku jak go biore do odbicia to później w takiej pozycji przekładam do koszyka

a jakie mleko dajesz? bo u nas na Nanie pisze ze w 2 miesiacu 120 ml powinien wypijac i tyle robimy, zreszta mam butelki z aventu i tam włazi max 125 ml

Natalka mój mały praktycznie cały dzien spi,potem po 17 jest tak ze drzemie budzi sie itd a zasypia około 22 i tez zawsze sie zastanawiam czy on w dzien za duzo nie spi i boje sie ze w nocy nie bedzie, no ale moze mu sie odmieni na razie ma miesiac wiec moze dlatego tak duzo przesypia

[Martusiaaa21]

Napisane przez aa2

a jakie mleko dajesz? bo u nas na Nanie pisze ze w 2 miesiacu 120 ml powinien wypijac i tyle robimy, zreszta mam butelki z aventu i tam włazi max 125 ml

Natalka mój mały praktycznie cały dzien spi,potem po 17 jest tak ze drzemie budzi sie itd a zasypia około 22 i tez zawsze sie zastanawiam czy on w dzien za duzo nie spi i boje sie ze w nocy nie bedzie, no ale moze mu sie odmieni na razie ma miesiac wiec moze dlatego tak duzo przesypia

ja daje Enfamil, bo takie mielismy w szpitalu i małemu pasowało i tam pisze, ze w 2 miesiącu 150ml tylko 5 razy na dobę, ale mój więcej razy pijeczasami wypije 120 ale częściej 150ml. Połozna mówiła, że mam mu tyle dawać, jak jest głodny to ma się poprostu "najeść" i nie mam głodzić dziecka
a co do butelek to właśnie w tą małą już się nie mieści i mam większą teraz, ale do mikrofali się nie chce zmieścic ( bo ja podgrzewam w mikrofali) i musze ściągać ten talerz, żeby podgrzać

[19natka88]

Napisane przez aa2

a jakie mleko dajesz? bo u nas na Nanie pisze ze w 2 miesiacu 120 ml powinien wypijac i tyle robimy, zreszta mam butelki z aventu i tam włazi max 125 ml

Natalka mój mały praktycznie cały dzien spi,potem po 17 jest tak ze drzemie budzi sie itd a zasypia około 22 i tez zawsze sie zastanawiam czy on w dzien za duzo nie spi i boje sie ze w nocy nie bedzie, no ale moze mu sie odmieni na razie ma miesiac wiec moze dlatego tak duzo przesypia

Szymon właśnie nie spał prawie wcale od kiedy skończył miesiąc - jakieś krótkie drzemki góra 40min, ale od ostatniego skoku, więcej śpi w dzień, co mnie ogólnie bardzo cieszy, ale dzisiaj ciągnie już prawie 3 godzinę Może nie będzie źle
W książce, którą mam pisze tak:
- 4 tygodniowe dziecko śpi ok 7 h w ciągu dnia i 9h w ciągu nocy
- 3 miesięczne dziecko śpi 5h w ciągu dnia i 10 w nocy
tylko wiadomo to takie ogólne dane.

[martunia_199]

Napisane przez 19natka88

Dobrą pizzę by się zjadło



ja nie potrafię spać w ciągu dnia - musiałabym chyba całej nocy nie przespać - a szkoda, nie raz bym sie chciała kimnąć



U nas Szymon też się darł ale u nas tego było malutko, więc szybko poszło A może jakbyś ostrzejszą gąbką, albo pieluszką głowę umyła



Jak tak piszecie to ja może serio tą imprezę zrobię Zrobimy sobie kinder bal sylwestrowy

Masakra: Szymon obudził sie drugi raz na cyca i dalej śpi:plask: co on będzie w nocy robić?

No może faktycznie spróbuję z tą pieluszką, dzięki za pomysł u nas też na początku było tego mało ale wtedy to ja durna matka zbagatelizowałam to i nie smarowałam, zaczęłam dopiero jak już było dużo

[aa2]

Napisane przez Martusiaaa21

ja daje Enfamil, bo takie mielismy w szpitalu i małemu pasowało i tam pisze, ze w 2 miesiącu 150ml tylko 5 razy na dobę, ale mój więcej razy pijeczasami wypije 120 ale częściej 150ml. Połozna mówiła, że mam mu tyle dawać, jak jest głodny to ma się poprostu "najeść" i nie mam głodzić dziecka
a co do butelek to właśnie w tą małą już się nie mieści i mam większą teraz, ale do mikrofali się nie chce zmieścic ( bo ja podgrzewam w mikrofali) i musze ściągać ten talerz, żeby podgrzać

no ja ci powiem ze jakby mały był głodny to tez dam wiecej preciez to tylko takie przybliżone wartosci w końcu
no i wode tez w mikrofalówce podgrzewam

Napisane przez 19natka88

Szymon właśnie nie spał prawie wcale od kiedy skończył miesiąc - jakieś krótkie drzemki góra 40min, ale od ostatniego skoku, więcej śpi w dzień, co mnie ogólnie bardzo cieszy, ale dzisiaj ciągnie już prawie 3 godzinę Może nie będzie źle
W książce, którą mam pisze tak:
- 4 tygodniowe dziecko śpi ok 7 h w ciągu dnia i 9h w ciągu nocy
- 3 miesięczne dziecko śpi 5h w ciągu dnia i 10 w nocy
tylko wiadomo to takie ogólne dane.

eee no to chyba całkiem niexle z tym spaniem u mnie

Napisane przez martunia_199

No może faktycznie spróbuję z tą pieluszką, dzięki za pomysł u nas też na początku było tego mało ale wtedy to ja durna matka zbagatelizowałam to i nie smarowałam, zaczęłam dopiero jak już było dużo

mojemu tez sie pokazała ciemieniucha ale na razie nei jest mega duza, moze dlatego ze ja zawsze smaruje ta głowe oliwka, a teraz dodatkowo w ciagu dnia tez smaruje , czasem wyczesze no i obowiazkowo przed kapiela ale nei dawałam jeszcze czapeczki na razie smaruje jak najczesciej i szczotka czesze, wydaje mi sie ze dzis miał ju zjej mniej no ale nei zapeszam i zobaczymy, moze spróbuj przez cały dzien ta oliwke smarowac?

[MalgosiaM8]

Napisane przez agnieszka 0605

Małgoś a gdzie Twój śliczny avek?? Wywaliłaś męża z avka

otóż to aż mi lepiej

aaa i brawa dla Amelki za przewroty!

Napisane przez martunia_199

Dziewczyny ile czasu walczyłyście z ciemieniuchą bo ja już dobry tydzień walczę i nic była niby jakaś poprawa ale dzisiaj od nowa widzę cała główka zaatakowana

ja już walcze ze dwa tygodnie..... także długo i rozniosło się na całą główkę, dopiero z czoła ustąpiło całkiem.

Archinta ja ci powiem że za każdym razem jak smarowałam sudo to mi nie schodziło, a jak czymś innym to odrazu..

Napisane przez 19natka88

Moje A co do pobudki o 5.00 to była 4 pobudka od 19.00 więc nie ma czego zazdrościć

u mnie chyba z 5 od 20

Napisane przez 19natka88

A tak wgl to gdzie jest Agnyska

też się zastanawiałam...

Napisane przez bruma

Aaaaa wczoraj nie migłam nic nadrobić, bo mieliśmy z Tż 2 rocznicę ślubu

udała się

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

brawwaaa dla najstarszego!

Napisane przez acelinka

Melduje że byłam w biedronce
Biedroneczka interaktywna mnie zachwyciła i myśle czy się nie skusić oblukałam też ten pociąg, fajnie wygląda ale w sumie nic nadzwyczajnego, za to pluszowe klocki super a w tej samej cenie co pociąg (45) i teraz mnie kusi czy by nie kupić nuni jednego na mikołajki a drugiego na święta

a sobie kupiłam termokubek, jakby którą była zinteresowana to fajny, nie przecieka a to najwazniejsze

chyba kupie albo biedronę albo żyrafę, znaczy babcia na mikołaja

Napisane przez 19natka88

Masakra: Szymon obudził sie drugi raz na cyca i dalej śpi:plask: co on będzie w nocy robić?

będzie spał zobaczysz

[Martusiaaa21]

a ja w czwartek zamowiłam leżaczek-bujaczek i matę i czekam na kuriera i się nie mogę doczekać, jak jutro nie przywiozą to będę do nich dzwonić

a mój mały ostatnio zauważylam, że sobie tak w miarę unormowal to spanie, rano pobudka koło8-9tej, później trochę aktywności, krótka drzemka na rączkach i później tak koło 13tej-14tej wychodzimy na spacerek to sobie pośpi ze 3h i później już nie śpi do kąpieli, a zasypia koło 21ej-22ej no i od kilku dni prześpi mi 5-6h

[19natka88]

Napisane przez martunia_199

No może faktycznie spróbuję z tą pieluszką, dzięki za pomysł u nas też na początku było tego mało ale wtedy to ja durna matka zbagatelizowałam to i nie smarowałam, zaczęłam dopiero jak już było dużo

Powodzenia w walce

Napisane przez aa2

no ja ci powiem ze jakby mały był głodny to tez dam wiecej preciez to tylko takie przybliżone wartosci w końcu
no i wode tez w mikrofalówce podgrzewam



eee no to chyba całkiem niexle z tym spaniem u mnie



mojemu tez sie pokazała ciemieniucha ale na razie nei jest mega duza, moze dlatego ze ja zawsze smaruje ta głowe oliwka, a teraz dodatkowo w ciagu dnia tez smaruje , czasem wyczesze no i obowiazkowo przed kapiela ale nei dawałam jeszcze czapeczki na razie smaruje jak najczesciej i szczotka czesze, wydaje mi sie ze dzis miał ju zjej mniej no ale nei zapeszam i zobaczymy, moze spróbuj przez cały dzien ta oliwke smarowac?

U nas też nieźle w takim razie nie jestem po prostu przyzwyczajona, że tyle śpi w dzień

[indygo79]

a tak w ogóle to ja świnia zapomniałam podziękować za komplementy dla mojej niemałej Kruszynki i dla bucików

Napisane przez Caltea

Macie moje

Ja też jestem miękka. Zdarzyło się raz do tej pory, że Leoś usnął bez niczyjej pomocy...

Małgoś, a Sab simplex można na samo prężenie, czy to już muszą być kolki?

nam sab kazała brać w związku z nietolerancją laktozy, 15 kropelek przed karmieniem, nie częściej niż co 4 godz.

Napisane przez lullaby_ml

Hej zanim ponadrabiam oglaszam oficjalnie na forum ze nienawidze NFZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!

łączę się w nienawiści

Napisane przez mooonik

a mnie z rańca mężu wkurzył bo jak sam mnie wczoraj nakłaniał, żebym się umówiła do gina - i się udało na dziś- tak mi zadzwonił po 9 że musi dziś być w Zakopcu i nie wróci tak,żeby mnie podrzucić do lekarza, no a nie mam z kim Julika zostawić przecież grryyy za karę na następną wizytę się umówię na przyszły tydzień, o! niech sobie jeszcze czeka

aleeeeeeeeeee kara poszalałaś.

Napisane przez lullaby_ml

Nawet nie chce mi sie juz opisywac wszystkiego w szczegolach, powiem tylko ze pielegniarka ktora miala zapisane jakie szczepionki bierzemy ostentacyjnie zapytala jakie w koncu chcemy i zrobila glupia mine aaaaa i najlepsza rzeczy-w poczekalni podrywal sobie dziewczynke, patrzyl na nia, dal ten swoj Mikusiowy usmiech i powiedzial takie pociągle "aguuuuuuuuuuu"

brak słów, brak słów ..... jak można być tak okropnym dla dzieciątka

Napisane przez martunia_199

Hejka


I chyba mi laktacja zanika wczoraj po kąpieli małej nie karmiłam w ogóle tylko odciągnęłam koło 22.30 i co raptem 60ml z obu piersi. Co prawda rano odciągnęłam 120ml z obu piersi ale to i tak kiepski wynik zwłaszcza po 12 h nie karmienia. Zuzia zjadła rano 120ml ściągnięte dzisiaj i 60ml ściągnięte wczoraj a wczoraj po kąpaniu wciągnęła 170ml mm i spała od 21.30 do 7.30 także chyba dobiega końca moja przygoda z karmieniem piersią ale na razie się jeszcze nie poddaje - walczę i proszę o kciuki

I tak w ogóle to cieszę się że jesteście, nie znam żadnej z Was ale jestem mega szczęśliwa że choć wirtualnie mogłam Was poznać

Cotka ja wpadnę do Ciebie z Zuzią na ważenie a co w końcu najbliżej mam

kobieto, ja w życiu tyle nie ściągnęłam, nawet w momencie gdy tylko piersią karmiłam. mało tego jak przestałam to po dwóch dnia ślad po mleku zaginął, żadnych tabletek na zakończenie laktacji itp. po prostu było go tak malo, że samo zanikło . także u ciebie jeszcze karmienia piersią, a karmienia

Napisane przez Caltea

No pospał wyjątkowo, ale w międzyczasie przyszła moja chrześnica, która rodzi za miesiąc i podpytywała o szpital.

Widziałam Mooonik ze kiedyś doradzalaś chuste i ploty, ale mały na to nie poszedł. Źle mu było w chuście, więc wzięłam go na pole i od razu padł był

A niech sobie poczeka


O dzięki Ci dobra kobieto


Aguś, mój w niedzielę, to trzy razy zawisł. Normalnie maly histeryk mi rośnie.
Co do pozwolenia, to ja też czekałam (zwłaszcza na receptę na tabl. antykonc.), a jak dostalam, to sie nawinął okres. I dalej nici...
Wielkie dla zuch-Amelki

O tak, poematy o nich pisać...
Szkoda nerwa na nich



Dziewczyny, słyszalam, że się przejmowałyście naszą sytuacją. Dzięki za wszelkie dobre fluidy. Obeszło się bez szpitala. Dziś jedna qpa już za nami, calkiem, całkiem znośna, więc chyba wychodzimy na prostą.

oho, koniec plot, leos na rece, jedna zle sie pisze.
w niedziele mamy chrzciny. mam mega wielkie ubranie na leoska, ale malz nie chce zainwestowac w nowe.
nawet mu sie nie dziwie ale glupio bedzie jak ksiadz nie dostrzeze dziecka w kurteczce.

w poszukiwaniu zaginionego Leosia

Napisane przez archinta

Pierś pomału wychodzi na prostą


o to witaj w klubie!
Ale o tym mleku w chlebie to nie wiedziałam

ojjj- współczuje!

i dz za rady co do konika

za fikołki Amelki

pierś wychodzi na prostą - padlam usiłując sobie to wyobrazić

Napisane przez MoniaZ82

..oj przy moim cietym jezyku to ladnie bym to pielegniarke zjechala....i powiedzialabym ze to nie jej zasrany interes kto jakie bierze szczepionki.....co za barany.....
przytulam mocno.....nic sie nie przejmuj......




a my bylysmy na wazeniu.... i mala wazy 5420 g..... w ciagu 3 tyg przybrala 310 g i to chyba malo...chociaz wazaca babka powiedziala ze ok....zreszta ona zawsze tak gadaja.....tak czy siak lece dzisiaj do lekarki z mala....I te co waza zawsze sie pytala czy mala spi w nocy.... czy to takie wazne....? wazniejsze od tego ile przybiera....??

Ale wy pedzicie z tym pisaniem....

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:18 ----------




za wage az Ci zazdroszcze....bo moja ma prawie 12 tyg i wazy tylko 5420

a moja 11 skończone i z 4800, no ale z 2370 startowała

Napisane przez anciaahk

Zanim nadrobię to dopiero dzisiaj jako wyrodna matka napiszę:
wczoraj Franek skończył 3 miesiące.
Nie to, że zapomniałam, ale tu się tym nie chwaliliśmy.

kiedy to zleciało?????

Napisane przez aa2

aaaaaaaa zapomniałam napisać ze ja tez jestem za impreza u Natki no i faktycznie teraz A1 do Natki to pół godzinki a swoja droga niezły sen

Natka, no to ci gości załatwiłam

[19natka88]

Napisane przez MalgosiaM8

u mnie chyba z 5 od 20

tyle dobrze, ze Szymon je na śpiocha i wszystko trwa max 15 min

też się zastanawiałam...

no i Kapki chyba też dawno nie było

będzie spał zobaczysz

mam nadzieję

Napisane przez indygo79

Natka, no to ci gości załatwiłam

[anciaahk]

Napisane przez mooonik

miałaś ale on w tych bezpłatnych też jest tyle że w płatnych jest tylko 2-3szczepy krztuśca a w bezpłatnej ileś tysięcy (o ile dobrze pamiętam)

nic z tego nie kumam, serio. A ile w 1 to jest - 3w1?

Napisane przez tusia872

rozstepy duze nie sa ale mam w nich uda piersi a nawet łydki

Też mam na łydkach, muszę na to spróbować tego no scar, bo mustela nie pomogła.

Napisane przez MalgosiaM8

twój też się o 5 budzi mój codziennie i oczy otwarte i chce gugać ale jakoś go do cycka przystawię, potem dam smoka, oczka otwiera ale widzi jeszcze ciemno , mama ma oczka zamknięte ( a go podglądam ) to usypia

dobranoc!

Mój o 3 , a właściwie w nocy od kilku dni baardzo słabo sypia. Odbijanie nie pomogło, bo nie chce beknąć, zbyt spokojnie je. Może dawać na noc sab simplex, bo ja już nie wiem, co go męczy w tej nocy.

Napisane przez Caltea

Ancia, jak ja Ci zazdroszczę Frankowego spania, ehhhhh

Taaa, pewnie tego w nocy też? W dzień sypia lepiej, to prawda, ale noce są kosmiczne.
I brawa za wagę dla synusia . I gratuluję skończenia 2 miesięcy.

Napisane przez 19natka88

Hej Jasnowidzem powinnam zostać Szymon obudził sie o 5.20 z takim płaczem, ze pół domu postawił na nogi Ale udało nam się opanować to w 20 minut i pospaliśmy jeszcze do 8.00
Robiłam obciążenie glukozą i wyszło mi 111 mg/dl - czyli jest ok

Czy mogę trochę pozazdrościć Ci tego spania Szymkowego?
Zazdroszczę!!!
A wyniku gratuluję .

Napisane przez acelinka

nie no mnie się wydaje że też się przy cycu diete rozszerza o warzywa, owoce, mięsko, przecież dziecko można karmić rok, dwa, trzy

No widzisz, to czemu w tych tabelkach przy mm piszą np. skrobane jabłko w 5 miesiącu, owoce z kompotu itd, a przy cycu ani słowa o owocach.

Napisane przez agnieszka 0605

Wczoraj moje dziecko nauczyło się przewracać z brzuszka na plecki Żebyście widziały matkę wariatkę jak się cieszy Przewróciła się trzy razy i na bank to nie był przypadek. A jaką miała zadowoloną minę z siebie , szok!!

klask i: dzielna Amelka!!!

Napisane przez lullaby_ml

Nawet nie chce mi sie juz opisywac wszystkiego w szczegolach, powiem tylko ze pielegniarka ktora miala zapisane jakie szczepionki bierzemy ostentacyjnie zapytala jakie w koncu chcemy i zrobila glupia mine jak powiedzialam ze bezplatne, po czym z wielka niechecia powiedziala ze ludzie czekaja i mam sie pospieszyc z Mikim, pozniej lekarz mnie wyzwal jak kladalam mikiego na lezance i odwrocilam glowe zeby mu wziac pieluszke tetrowa i mu wytrzec slinke ze jak moglam cos takiego zrobic i zostawic dziecko samo i ze takich rzeczy sie nie robi! ja perdziele.. pozniej pielegniarka kazala mi trzymac tego mojego okruszka na kolanach, wiec jak kazala tak zrobilam, polozylam sobie noge na noge bo tak mi bylo wygodniej a ona podeszla i mi ta moja noge po prostu po chamsko odsunela a poznej powiedziala ze mam go trzymac mocno bo jak nie to ona sie wbije w nerw i bedzie mial paraliz, wiec ja sie zeschizowalam, nie bylam juz w ogole nawet uprzejma! barany! Misiuelk plakusial ale nie byl to wrzask bo on potrafi mocniej, raczej widzialam na jego buzce taki zal i bylam na siebie wsciekla nie chce zeby pamietal aaaaa i najlepsza rzeczy-w poczekalni podrywal sobie dziewczynke, patrzyl na nia, dal ten swoj Mikusiowy usmiech i powiedzial takie pociągle "aguuuuuuuuuuu"

Paranoja i masakra, brak słów. Tak jak dziewczny pisały - Mikuś na pewno nnie będzie tego pamiętał, nasz mały podrywacz .

Napisane przez archinta

No to my po szczepieniu, oczywiście bez płaczu sie nie obyło, ale runda po obwodnicy ładnie uspokoiła Piotrusia Teaz wisi na piersi, a ja wrociłam przed kompa- ale tylko do gpdz popołudniowych, od 17 bede go znow wyciszac.
Na ważeniu wyszło nam 5600g (wczo. walnęło mu 6 tyg.)

Łaaaał to rośnie ten Twój Piotrula. I za szczepienie .
A jak od 17 go wyciszasz, to co robisz, tzn gdzie z nim jesteś itd?

Napisane przez aa2

Natalka mój mały praktycznie cały dzien spi,potem po 17 jest tak ze drzemie budzi sie itd a zasypia około 22 i tez zawsze sie zastanawiam czy on w dzien za duzo nie spi i boje sie ze w nocy nie bedzie, no ale moze mu sie odmieni na razie ma miesiac wiec moze dlatego tak duzo przesypia

Padłam!!! Z zazdrości rzecz jasna.

Kurde nie mogę Was nadrobić.

[19natka88]

Napisane przez anciaahk

Czy mogę trochę pozazdrościć Ci tego spania Szymkowego?
Zazdroszczę!!!
A wyniku gratuluję .

Heh już pisałam, że do tej 5.00 to były 4 pobudki Za to nadrabia teraz