Wszystkie dzieci są już z nami - z Odchowalnią się witamy :)

[archinta]

Moze dzis zdaze poodpisywac

Napisane przez Thaya

haha to się musimy na casting do kolejnej edycji top model zgłosić

A nie wiem ile teraz mój wstręciuszek ma cm

Napisane przez aa2

Archi kochana pewnei do tej pory juz zdazyla C i złosc przejsc ale i tak przytulam, no i popieram wpisy ze jak masz tylko mozliwośc to korzystaj i odpocznij jak tylko sie da

dziś pospałam w dzień 2 h- od razu mi lżej

za dobre wieści od lek
A mały pomocnik świętego mikołaja cudowny!!!

Napisane przez Malgosia1983

I nie ma w tym nic dziwnego, że dbasz o swoje zdrowie. Nie widzę w tym nic złego, to nie powód do wstydu.
Kochana teraz Cię rozumiem i życzę z całego serca żeby wszystko się unormowało i wyleczyło

dz

Napisane przez MalgosiaM8

też miałam mysli przejścia na mm... ale wywalczyliśmy i jest ok mnie jakoś to specjalnie nie męczy, mały się najda, w piersi już nie cieknie , produkują tyle ile potrzeba. Na dzień dzisiejszy jestem zadowolona z karmienia piersią, mały też
Tak jak piszesz musisz wyjść z nim na prostą a będzie dobrze trzymam za to kciuki

dz kochana

Napisane przez rabarbar83

witam w klubie...kurde nawet kilku drzew tu nie mam a wietrzycho tak chula po polu że nie mam gdzie z tym moim dzieckiem się ustawić bo z każdej strony przeciągi czekam na mróz i prawdziwą zimę może wtedy będziemy mogły wyjść na dłużej niż 15 minut

U mnie na szczęście lasy dookoła, więc chodzimy na długie spacerki ale jak tylko się wyjdzie naja kąś otwartą przestrzeń to brrrr

Napisane przez Caltea

Wczoraj wreszcie ważyłam moje dziecko. Miesiąc temu Leoś ważył 5150 a teraz 5820. Przybrał prawie 700g i lekarka obliczyła, że właśnie tyle powinien przybierać miesięcznie. Z jakiegoś przelicznika wyszło jej, że biorąc pod uwagę najniższą wagę po porodzie, L. powinien teraz ważyć 5200. Chciała nam ograniczyć mm, ale jak się dowiedziała, że mały jest tylko na piersi, to zrezygnowała z ograniczeń. Acha i obwód główki na prawie 2,5 miesiąca to u nas 39cm (przyrost o 4 cm od porodu). A za 2 tyg. szczepienie, to znowu porównam wagę.

No to masz wypasione mleko- łaciate czy co???

Mój to ma wielki łeb

Napisane przez indygo79

witam zaśnieżonego lublina, śnieg dalej pada - a ja na spacer chciałam
melduję, ze my już po szczepieniu - na razie OKI. Agatka nie raz przy butli bardziej się rzuca i płacze niż po ukłuciu. aha, wazy 5200 czyli 300gr w 13 dni przybrała oby w ciągu dnia po szczepieniu bylo bez problemów

To u Was już zima chyba na dobre przyszła??

Dobrze,ze po szczep. oki Całuski dla Agaci!
i za wagę

[Thaya]

Napisane przez agnieszka 0605

Cerazette mają ten sam skład co Azalia. Acelinka i Caltea pisały, że czują się po nich ok. Ja wykupiłam Azalie, ale nadal się waham czy brać, bo niby piszą, żedo 0.05 mg na kg dziecka może czegoś tam przenikać ...

mam recepte na 3 opakowania i tez sie waham..:confuse d:

[archinta]

Danika biedaku....a nie masz torbieli w piersiach? bo podobno własnie przy torbielach lubią sie robic zastoje...ja mam w prawej piersi "hodowle" jak to moja pani dr mówi, ale mam chyba na tyle mało mleka ze nic sie nie podziało

Jak zrobił mi się drugi raz zastój - co tak długo sie ciągnął to miałam usg i nic takiego nie wyszło

Napisane przez Caltea

Czy te nasze cycki sie wściekły. Ja tez mam grudki w lewej, tej po 2 zastojach. Co prawda dziś jest troche lepiej i widzę, że wszystko schodzi po karmieniu, ale przez weekend było kiepsko.Widzę, że chcesz przejść na mm?

No właśnie
Mi tez się grudki teraz już robią jak dłużej nie pokarmie i od razu mam schizę czy nie zastój znów. Ostatnio zessał mi tę grudkę dopiero po drugim karmieniu. Ale miałam stracha
A i ta piers co zastoje były zaczeła mi przeciekac
Koniecznie musze się z laktatorem zapoznac innym niż mój!

Napisane przez Martusiaaa21

A co do karmienia to ja już kochana prawie miesiąc karmię tylko mm, na poczatku było wszystko ok, ale pewnie nagromadziło się tego mleka i się zrobiła jedna wielka gruda. I to oczywiście ta sama pierś co wcześniejMam nadzieje że po antybiotyku przejdzie

A my o 13tej wróciliśmy ze spacerku a mały nadal śpi w wózku przy uchylonym oknie przespał już godzinę picia mleka a matka szybko obiad zdążyła zrobić i czeka az się synus obudzi Swoją droga to dobrze, że dziś wcześniej wyszliśmy bo było piękne słońce a teraz się chmurzy i zaraz pewnie będzie padać

Łykasz juz antybiotyk??

Mój po spacerze albo przed domem jeszcze chwile lezy albo w ganku Przynajmniej obiad mogę zjeść

Napisane przez minio1984

Archi współczuję problemow z piersią, dobrze, ze jestes u mamy, zawsze to troszkę Cie odciąży i jak pisały dziewczymy przejdz sie chociaz poł godz sama, mi tak powiedziala pedi,żeby chociaż z godz co dzien lub dwa wyjsc samej na spacer czy do sklepu i sie chwil człowiec oderwie i troszkę odsapnie i wróci spokojniejszy

dz
Pewnie to i racja z tymi spacerkami w domu starałam sie sama z piechulcem na troszkę wyjsc, albo chociaz do sklepu pod domem po chleb itp

[minio1984]

Jestem z powrotem i znów ze śpiącym Adasiem na moich rękach
i pewnie nie zdążę za bardzo popisać A tz poszedł z kolegami na tenisa

Małgosia dziex, , to jak coś to walę od razu do Ciebie
Byłam dziś w pracy z Adasiem i kolezanki stwierdziły, ze Adaś do męża podobny, u mnie w rodzinie tez tak mówią a u tz znowu odwrotnie, że do mnie, a jak mnie się ktoś pyta to mówię,że do siebie A jak jest u Was? Do kogo Wasze dzieciaczki bardziej podobne?
Kurcze, ciężko mi już z nim na rękach, ale jak go odłożę do wózka to sie zaraz obudzi, chyba wytrzymam
A i udało mi się nagrać Adasia jak się bawi i śmieje do tej biedrony , jako jedyna zabawka co się nią interesuje, bo inne zabawki olewa

Agnieszka a to ta Azalia ma jakiś negatywny wpływ na dziecko? Bo ja się już prawie zdecydowałam na te tabsy, ale jak jest jakies nawiet znikome negatywne działanie, to chyba jednak zdecyduje sie na ta spirale, juz sama nie wiem

[agnieszka 0605]

Napisane przez minio1984

A jak jest u Was? Do kogo Wasze dzieciaczki bardziej podobne?

Agnieszka a to ta Azalia ma jakiś negatywny wpływ na dziecko?

U nas też różnie mówią. Póki co wydaje mi się, że Amcia podobna jak Wasz Adaś - do siebie

W ulotce jest napisane: W mleku wykrywa się niewielką ilość substancji czynnej zawartej w leku Azalia. W wyniku tego dziecko może codziennie przyjmować 0.01-0.05 mikrogramów etonagestrelu na kg masy ciała, ale nie ma informacji o jakimkolwiek ryzyku."

a nie ma informacji to nie to samo co NIE SZKODZI DZIECKU
Dlatego sama już nie wiem. To nowy lek na rynku, niezbadany. Może za 10 lat się okaże, że dziecko faszerowane było hormonami i może mieć jakieś problemy - tego się boję.

[spray]

minio- włączam na noc, pełen pojemnik starcza na całą nockę.
i

[minio1984]

Napisane przez agnieszka 0605

U nas też różnie mówią. Póki co wydaje mi się, że Amcia podobna jak Wasz Adaś - do siebie

W ulotce jest napisane: W mleku wykrywa się niewielką ilość substancji czynnej zawartej w leku Azalia. W wyniku tego dziecko może codziennie przyjmować 0.01-0.05 mikrogramów etonagestrelu na kg masy ciała, ale nie ma informacji o jakimkolwiek ryzyku."

a nie ma informacji to nie to samo co NIE SZKODZI DZIECKU
Dlatego sama już nie wiem. To nowy lek na rynku, niezbadany. Może za 10 lat się okaże, że dziecko faszerowane było hormonami i może mieć jakieś problemy - tego się boję.

Agnieszka no właśnie tego samego się boję, że jak nowość i nie zbadane do konca, to nie ma 100% pewności to ja nie chcę ryzykować, choć jak dopuszczone do obiegu i nie ma przeciwwskazań do karmienia piersią to nie powinno się przecież nic dziać, prawda? A i w sumie ta spiralka finansowo taniej wyjdzie niż tabsy, choć trzeba będzie na wejście więcej zapłacić, ale na 3 lata spokój

---------- Dopisano o 17:31 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Napisane przez spray

minio- włączam na noc, pełen pojemnik starcza na całą nockę.
i

Dzięx

[anuska_s]

cześć mamuski

Chciałam się zameldować, że cały czas Was podczytuje tylko nie mam jak sie wbic w rozmowe, bo jestem do tyłu o jakies 20 stron i nie moge nadrobic odkad miesiac temu mielismy gosci i nie zagladałam na wizaż jestem opóźniona, a szkoda mi nie czytac co tam u was sie dzialo

Mam nadzieje, ze za kikla dni wkoncu nadrobie

U nas wszystko w porzadku, mały ladnie sie rozwija i rosnie. Wlasnie sobie słodko kima na brzuszku Dalej karmie tylko cycem i mam nadzieje, ze tak bedzie do ukonczenia przez Fabiego 6 m-ca.

Bardzo gorąco was całuje i mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie z powrotem do swego grona

[madzialena-lublin]

Znowu Was nie ponadrabiam, nie mam siły Od kilku dni Mała całe dnie nie śpi, drze się, nic nie jestem w stanie zrobić w domu czy przy sobie. O zmęczeniu jej płaczem nie wspomnę. Nie wiem, może to skok? W końcu 5 tydzień nam leci... Jeśli tak, to niech się już skończy Wzięłam ją na chwilę na spacer, usnęła ale w domu oczywiście się obudziła. Już mi sił brakuje

Napisane przez Martusiaaa21

Madziu ja kupiłam taką kieszonkę do pieluszkowania i na ubranko to zakładałam. A wogóle to jak coś nie tak z bioderkami to nie powinno się na boczku dziecka kłaść. albo na brzuszku albo na pleckach, przynajmniej tak mówi mój pediatra
http://allegro.pl/pieluchowanie-piel...878814311.html

Dzięki O tym kładzeniu na boczku to nie wiedziałam, moja Niunia w zasadzie non stop tak leży, tylko jej strony zmieniam. A na brzuszku nie lubi, denerwuje się od razu i płacze. Ale bedę musiała ją pomęczyć

[minio1984]

Napisane przez anuska_s

cześć mamuski

Chciałam się zameldować, że cały czas Was podczytuje tylko nie mam jak sie wbic w rozmowe, bo jestem do tyłu o jakies 20 stron i nie moge nadrobic odkad miesiac temu mielismy gosci i nie zagladałam na wizaż jestem opóźniona, a szkoda mi nie czytac co tam u was sie dzialo

Mam nadzieje, ze za kikla dni wkoncu nadrobie

U nas wszystko w porzadku, mały ladnie sie rozwija i rosnie. Wlasnie sobie słodko kima na brzuszku Dalej karmie tylko cycem i mam nadzieje, ze tak bedzie do ukonczenia przez Fabiego 6 m-ca.

Bardzo gorąco was całuje i mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie z powrotem do swego grona

Anuska witaj Ja tez ciągle do tyłu i nie nadążam za dziewczynami, takzeię nie przejmuj tylko wpadaj kiedy masz czas
Dobrze, ze Fabianek zdrowy i nie daje popalić rodzicom, a może jakiś zdjątko dla cioć

Napisane przez madzialena-lublin

Znowu Was nie ponadrabiam, nie mam siły Od kilku dni Mała całe dnie nie śpi, drze się, nic nie jestem w stanie zrobić w domu czy przy sobie. O zmęczeniu jej płaczem nie wspomnę. Nie wiem, może to skok? W końcu 5 tydzień nam leci... Jeśli tak, to niech się już skończy Wzięłam ją na chwilę na spacer, usnęła ale w domu oczywiście się obudziła. Już mi sił brakuje


Dzięki O tym kładzeniu na boczku to nie wiedziałam, moja Niunia w zasadzie non stop tak leży, tylko jej strony zmieniam. A na brzuszku nie lubi, denerwuje się od razu i płacze. Ale bedę musiała ją pomęczyć

Madzialena przytulam mocno, no jak ma 5 tydz to niestety na pewno skok, ale pomyśl, ze juz niedługo sie skończy i niunka znowu bedzie grzeczniutka i kochana

A Adaś obudził się po prawie godzinnej drzemce, i jadł tez z godz temu a tak zaczał ryczeć i mnie jesc ze mu znow musialam dac cycka, bo nic nie pomagalo, kurcze jakos ostatnio zbyt czeste ma te przerwy mniedzy posilkami, najlepiej to by chcial co godz, no najdluzej co dwie, i sie zaczynam martwic, czy to nmormalne
A mamuśki piersiowe mam do Was prośbę: macie jakies fajne przepisy na obiad? bo mi sie juz pomysły skończyły i mi sie moje jedzonko przejadło, poda któraś jakies pomysły/?L
A i jadłyście juz frytki? mysle o takich z piekarnika. bo mam straszna ochotę na nie, ale nie wiem czy juz mogę"? A ketchup juz jadłyście?

[archinta]

Napisane przez anuska_s

cześć mamuski

Chciałam się zameldować, że cały czas Was podczytuje tylko nie mam jak sie wbic w rozmowe, bo jestem do tyłu o jakies 20 stron i nie moge nadrobic odkad miesiac temu mielismy gosci i nie zagladałam na wizaż jestem opóźniona, a szkoda mi nie czytac co tam u was sie dzialo

Mam nadzieje, ze za kikla dni wkoncu nadrobie

U nas wszystko w porzadku, mały ladnie sie rozwija i rosnie. Wlasnie sobie słodko kima na brzuszku Dalej karmie tylko cycem i mam nadzieje, ze tak bedzie do ukonczenia przez Fabiego 6 m-ca.

Bardzo gorąco was całuje i mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie z powrotem do swego grona

Ej mamuśka- wbijaj bez nadrabiania i pochwal się synusiem!!! Ile już waży?

Napisane przez madzialena-lublin

Znowu Was nie ponadrabiam, nie mam siły Od kilku dni Mała całe dnie nie śpi, drze się, nic nie jestem w stanie zrobić w domu czy przy sobie. O zmęczeniu jej płaczem nie wspomnę. Nie wiem, może to skok? W końcu 5 tydzień nam leci... Jeśli tak, to niech się już skończy Wzięłam ją na chwilę na spacer, usnęła ale w domu oczywiście się obudziła. Już mi sił brakuje

Moze to być ten sławetny skok- my tez w tym okresie co Ty przerabialiśmy tę masakrę
Wytrwałości

Napisane przez minio1984

A mamuśki piersiowe mam do Was prośbę: macie jakies fajne przepisy na obiad? bo mi sie juz pomysły skończyły i mi sie moje jedzonko przejadło, poda któraś jakies pomysły/?L
A i jadłyście juz frytki? mysle o takich z piekarnika. bo mam straszna ochotę na nie, ale nie wiem czy juz mogę"? A ketchup juz jadłyście?

Frytki z piekarnika jadłam i był luzzzz.
Ketchup jadam co któryś dzień, świeże pomidory tez i zupkę pomidorowa i koncentrat dodaję do potraw i jest ok.
Z przepisami nie poratuje bo ja slaba kuchara jestem, do tego vege i obecnie nie jem jaj i nabiałów Ogólnie to u mnie zupy królują. Dziś były tez nalesniki (bez mleka i jaj z Nestle Sinlac) z dzemem jablkowym, wczoraj kluski śląskie.

[cotynato]

A mój dzisiaj mało co je i ciągle śpi na rękach. Aż się o niego martwię
Teraz też pomarudził , przyssał się, kilka łyków i śpi

[anuska_s]

Napisane przez madzialena-lublin

Znowu Was nie ponadrabiam, nie mam siły Od kilku dni Mała całe dnie nie śpi, drze się, nic nie jestem w stanie zrobić w domu czy przy sobie. O zmęczeniu jej płaczem nie wspomnę. Nie wiem, może to skok? W końcu 5 tydzień nam leci... Jeśli tak, to niech się już skończy Wzięłam ją na chwilę na spacer, usnęła ale w domu oczywiście się obudziła. Już mi sił brakuje

kochana przytulamnie martw sie skok szybko minie, zobaczysz

Napisane przez minio1984

Anuska witaj Ja tez ciągle do tyłu i nie nadążam za dziewczynami, takzeię nie przejmuj tylko wpadaj kiedy masz czas
Dobrze, ze Fabianek zdrowy i nie daje popalić rodzicom, a może jakiś zdjątko dla cioć


Madzialena przytulam mocno, no jak ma 5 tydz to niestety na pewno skok, ale pomyśl, ze juz niedługo sie skończy i niunka znowu bedzie grzeczniutka i kochana

A Adaś obudził się po prawie godzinnej drzemce, i jadł tez z godz temu a tak zaczał ryczeć i mnie jesc ze mu znow musialam dac cycka, bo nic nie pomagalo, kurcze jakos ostatnio zbyt czeste ma te przerwy mniedzy posilkami, najlepiej to by chcial co godz, no najdluzej co dwie, i sie zaczynam martwic, czy to nmormalne
A mamuśki piersiowe mam do Was prośbę: macie jakies fajne przepisy na obiad? bo mi sie juz pomysły skończyły i mi sie moje jedzonko przejadło, poda któraś jakies pomysły/?L
A i jadłyście juz frytki? mysle o takich z piekarnika. bo mam straszna ochotę na nie, ale nie wiem czy juz mogę"? A ketchup juz jadłyście?

fotke wstawie z mila checia, tylko zrzuce zdjecia z aparatu

a frytki juz jadłam, a kechup to prawie codziennie wcinam i jest dobrze
ja wychodze z załozenia ze trzeba powoli wszystko wprowadzac, zeby maly sie przyzwyczajał do smakow nawet ostatnio zjadłam miseczke kapusniaku

[archinta]

Napisane przez cotynato

A mój dzisiaj mało co je i ciągle śpi na rękach. Aż się o niego martwię
Teraz też pomarudził , przyssał się, kilka łyków i śpi

ooo- u nas dokładnie tak samo aż tez zaczęłam się martwic czy nie chory,ze jesc nie chce

Pytałaś wczesniej o te owce co ma Ancia- wiesz- ja mialam nadzieje chyba na cud ze bede mogla malego polozyc do lozeczka z nia i zasnie nic z tego
Ale za to w nocy jak sie wybudza z placzem, takim wiesz, co to sam nie wie co chce bo jest najedzony, ma sucho, przytulic sie tez nie bardzo, to wkladalam mu szybko smoka , wlaczalam owce i zaraz odlatywal. Malo tego- jak owca konczyla szumiec to sie budzil wiec od 2 nocy spie po 45min bez niej to chyba bym w ogole nie spala

[cotynato]

Napisane przez archinta

ooo- u nas dokładnie tak samo aż tez zaczęłam się martwic czy nie chory,ze jesc nie chce

Pytałaś wczesniej o te owce co ma Ancia- wiesz- ja mialam nadzieje chyba na cud ze bede mogla malego polozyc do lozeczka z nia i zasnie nic z tego
Ale za to w nocy jak sie wybudza z placzem, takim wiesz, co to sam nie wie co chce bo jest najedzony, ma sucho, przytulic sie tez nie bardzo, to wkladalam mu szybko smoka , wlaczalam owce i zaraz odlatywal. Malo tego- jak owca konczyla szumiec to sie budzil wiec od 2 nocy spie po 45min bez niej to chyba bym w ogole nie spala

mówisz? To widocznie taki dzień, uff.

Taki nocny Marek z twojego synka?
Ja mojego nie umiem przestawić, żeby spał bez cyca przed 24.

[anuska_s]

Archi 28 listopada bylismy na szcepieniu to ważył 4500g moj wielkolud, takze powoli przybieramy na wadze


A pamietam, ze byl temat wypadania włosów....wiec ja moge polecic dobry produkt. Co prawda ja to dostałam od mojej fryzjerki poporodzie i stosuje juz dwa m-ce, ale zbedne włoski mi nie wypadają. To jest serum z Wella Professionals, a nazywa sie Balance scalp do wcierania w skóre głowy. Naprawde polecam)

[agnieszka 0605]

Napisane przez minio1984

Agnieszka no właśnie tego samego się boję, że jak nowość i nie zbadane do konca, to nie ma 100% pewności to ja nie chcę ryzykować, choć jak dopuszczone do obiegu i nie ma przeciwwskazań do karmienia piersią to nie powinno się przecież nic dziać, prawda? A i w sumie ta spiralka finansowo taniej wyjdzie niż tabsy, choć trzeba będzie na wejście więcej zapłacić, ale na 3 lata spokój[COLOR="Silver"]

to obie jesteśmy głupie i nie wiemy co robić

Napisane przez minio1984

A mamuśki piersiowe mam do Was prośbę: macie jakies fajne przepisy na obiad? bo mi sie juz pomysły skończyły i mi sie moje jedzonko przejadło, poda któraś jakies pomysły/?L
A i jadłyście juz frytki? mysle o takich z piekarnika. bo mam straszna ochotę na nie, ale nie wiem czy juz mogę"? A ketchup juz jadłyście?

ja już jem wszystko, oprócz kapusty i grochu. Po cebuli też było ok

[archinta]

Napisane przez cotynato

mówisz? To widocznie taki dzień, uff.

Taki nocny Marek z twojego synka?
Ja mojego nie umiem przestawić, żeby spał bez cyca przed 24.

No może taki dzień- tez mi ulzyło jak napisałaś, ze Twój dziś strajkuje z jedzeniem

Co do nocy- to daj spokój, już wymiękam, ledwo co sie cieszyłam, ze mimo pobudek co 2-2,5h to jednak spi i nie musze go jakos extra lulac no i wszystko pękło nie wiem o co cho
Nawet przy piersi średnio z zaśnięciem, a zawsze odlatywał az milo!

Napisane przez anuska_s

Archi 28 listopada bylismy na szcepieniu to ważył 4500g moj wielkolud, takze powoli przybieramy na wadze


A pamietam, ze byl temat wypadania włosów....wiec ja moge polecic dobry produkt. Co prawda ja to dostałam od mojej fryzjerki poporodzie i stosuje juz dwa m-ce, ale zbedne włoski mi nie wypadają. To jest serum z Wella Professionals, a nazywa sie Balance scalp do wcierania w skóre głowy. Naprawde polecam)

4500g i wielkolud a waga wyjściowa jaka była?
Moj na 1 szczep ponad 1kg wiecej ważył niz Fabi

[anuska_s]

Napisane przez archinta

4500g i wielkolud a waga wyjściowa jaka była?
Moj na 1 szczep ponad 1kg wiecej ważył niz Fabi

no ale jak wychodzilismy ze szpitala ważył 2860g, wiec był malutki w porównaniu do teraz

[archinta]

Napisane przez anuska_s

no ale jak wychodzilismy ze szpitala ważył 2860g, wiec był malutki w porównaniu do teraz

aaa - to racja

[minio1984]

Napisane przez archinta

Ej mamuśka- wbijaj bez nadrabiania i pochwal się synusiem!!! Ile już waży?



Moze to być ten sławetny skok- my tez w tym okresie co Ty przerabialiśmy tę masakrę
Wytrwałości

Frytki z piekarnika jadłam i był luzzzz.
Ketchup jadam co któryś dzień, świeże pomidory tez i zupkę pomidorowa i koncentrat dodaję do potraw i jest ok.
Z przepisami nie poratuje bo ja slaba kuchara jestem, do tego vege i obecnie nie jem jaj i nabiałów Ogólnie to u mnie zupy królują. Dziś były tez nalesniki (bez mleka i jaj z Nestle Sinlac) z dzemem jablkowym, wczoraj kluski śląskie.

Archi Dziex, a ze mnie kucharka też nie najlepsza, a koncentrat jem, czasami pomidory świeże też a właśnie ketchupu sie bałam ze względu na ocet w składzie, że może dziecku zaszkodzić, ale adaś już duży to spróbuję trochę i zobaczę, a jakie zupki jadasz? Bo ja to nie znam wiele, a jem rosół, pomidorową i krupnik i nie wiem jakie by można inne zrobić? Zapodaj jakieś

Napisane przez cotynato

A mój dzisiaj mało co je i ciągle śpi na rękach. Aż się o niego martwię
Teraz też pomarudził , przyssał się, kilka łyków i śpi

Cotka mój identycznie

Napisane przez anuska_s

kochana przytulamnie martw sie skok szybko minie, zobaczysz

fotke wstawie z mila checia, tylko zrzuce zdjecia z aparatu

a frytki juz jadłam, a kechup to prawie codziennie wcinam i jest dobrze
ja wychodze z załozenia ze trzeba powoli wszystko wprowadzac, zeby maly sie przyzwyczajał do smakow nawet ostatnio zjadłam miseczke kapusniaku

Anuska ja własnie dużo już rzeczy nowych wprowadzam, ale jakos się tego ketchupu bałam, a majonez juz jadłyście? i mam straszną ochotę na sos czosnkowy i się boję

Napisane przez agnieszka 0605

to obie jesteśmy głupie i nie wiemy co robić



ja już jem wszystko, oprócz kapusty i grochu. Po cebuli też było ok

No chyba tak, a serio to naprawdę nie wiem co zrobić, a jak spytałam tz to jemu wszytsko jedno, tzn żeby mało kosztowało i było skuteczne, ale ja na gumkach to nie będę polegać
No ale cebulę surową jadłaś czy smażoną?
A i używacie już wszystkich przypraw? Bo ja to na razie tylko sól, pieprz i zioła prowansalskie, ale już bym chciała innych zacząć używać, a pieczarki jecie?
Sorki, że tak wypytuję o to jedzonko ale nie mam sie kogo pytać, a wy zawsze doradzicie

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------

Napisane przez anuska_s

no ale jak wychodzilismy ze szpitala ważył 2860g, wiec był malutki w porównaniu do teraz

Anuska mój przy wypisie ważył 2740 a teraz już 7 kilosów , a wczoraj skończył 14 tyg a ile Fabianek ma tyg?

[cotynato]

Minio serio? To chyba taki dzień w takim razie

[anuska_s]

Napisane przez minio1984

Anuska ja własnie dużo już rzeczy nowych wprowadzam, ale jakos się tego ketchupu bałam, a majonez juz jadłyście? i mam straszną ochotę na sos czosnkowy i się boję


---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------


Anuska mój przy wypisie ważył 2740 a teraz już 7 kilosów , a wczoraj skończył 14 tyg a ile Fabianek ma tyg?

wlasnie wczoraj jadłam bagietke z maslem czosnkowym, a majonez tez jem głownie w sałatkach

minio Fabi dzis akurat konczy 8tyg
no i wzielo mnie na wspomnienia brrrr, wlasnie zaczynały mi sie powoli skurcze parte:b rzydal: a o 20.10 wyskoczył Fabianek

[minio1984]

Napisane przez cotynato

Minio serio? To chyba taki dzień w takim razie

No serio, serio, aż się dziwiłam, że troszkę podje i i od razu usypia a odłożony z rąk się budzi i tak prawie co godz. Mam nadzieje, że to tylko tylko taki dzień, bo nawet do kibelka nie miałam jak skoczyć, a ciekawe jaka będzie nocka, bo normalnie Adaś mało sypia w dzień

---------- Dopisano o 19:15 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Napisane przez anuska_s

wlasnie wczoraj jadłam bagietke z maslem czosnkowym, a majonez tez jem głownie w sałatkach

minio Fabi dzis akurat konczy 8tyg
no i wzielo mnie na wspomnienia brrrr, wlasnie zaczynały mi sie powoli skurcze parte:b rzydal: a o 20.10 wyskoczył Fabianek

za 8 tyg.
Oj parte wolę sobie nie przypominać
a jakie jesz sałatki?
Muszę kończyć, bo idziemy z tz kąpać Adasia
A będziecie oglądać Top Madl?

[MalgosiaM8]

Anuska brawo dla Fabiego za przysrot wagi

Napisane przez agnieszka 0605

]ja już jem wszystko, oprócz kapusty i grochu. Po cebuli też było ok

si si ja też
i cebule i pieczarki i keczup , nawet frytkii smażone troche podjadałam pączki też wcinam majonez również

czy mamy karmiące macie też takie parcie na gazowane ? jak mi się chce Fanty czy coli

Napisane przez minio1984

A będziecie oglądać Top Madl?

ku nie zadowoleniu męża si si

[cotynato]

Napisane przez MalgosiaM8

Anuska brawo dla Fabiego za przysrot wagi



si si ja też
i cebule i pieczarki i keczup , nawet frytkii smażone troche podjadałam pączki też wcinam majonez również

czy mamy karmiące macie też takie parcie na gazowane ? jak mi się chce Fanty czy coli


ku nie zadowoleniu męża si si

coliii

[archinta]

Napisane przez minio1984

Archi Dziex, a ze mnie kucharka też nie najlepsza, a koncentrat jem, czasami pomidory świeże też a właśnie ketchupu sie bałam ze względu na ocet w składzie, że może dziecku zaszkodzić, ale adaś już duży to spróbuję trochę i zobaczę, a jakie zupki jadasz? Bo ja to nie znam wiele, a jem rosół, pomidorową i krupnik i nie wiem jakie by można inne zrobić? Zapodaj jakieś

Zupki hmmm- wczo miałam straszną ochotę na najzwyklejszą kartoflankę, a co jeszcze... pomidorówka, ogórkowa, krupnik, buraczkowa, dyniowa, wczesniej jadalam tez kalafiorową, ale mały sie trochę męczył po niej.

Napisane przez minio1984

Cotka mój identycznie

Napisane przez cotynato

Minio serio? To chyba taki dzień w takim razie

To sie chyba te nasze dzieciaczki zmówiły
Oby tylko moje piersi wytrzymały ten strajk głodowy

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez MalgosiaM8

czy mamy karmiące macie też takie parcie na gazowane ? jak mi się chce Fanty czy coli

Pepsssssssssssssssi
Przedwczo. wziełam aż łyka coli

[cotynato]

Napisane przez archinta

Zupki hmmm- wczo miałam straszną ochotę na najzwyklejszą kartoflankę, a co jeszcze... pomidorówka, ogórkowa, krupnik, buraczkowa, dyniowa, wczesniej jadalam tez kalafiorową, ale mały sie trochę męczył po niej.



To sie chyba te nasze dzieciaczki zmówiły
Oby tylko moje piersi wytrzymały ten strajk głodowy

---------- Dopisano o 19:40 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------


Pepsssssssssssssssi
Przedwczo. wziełam aż łyka coli

I oby moja ciężko wypracowana laktacja to zniosła
Chociaż chłopak się teraz wziął za ssanie.

Kurde, chyba muszę pójść zbadać mocz małemu. Po zapachu wiem kiedy i ile siku robi

[anuska_s]

Napisane przez minio1984

za 8 tyg.
Oj parte wolę sobie nie przypominać
a jakie jesz sałatki?
Muszę kończyć, bo idziemy z tz kąpać Adasia
A będziecie oglądać Top Madl?

dziekujemy
a sałatki to rozne, ostatnio warzywna i z tunczykiem
tap madl oczywiscie

Napisane przez MalgosiaM8

Anuska brawo dla Fabiego za przysrot wagi

czy mamy karmiące macie też takie parcie na gazowane ? jak mi się chce Fanty czy coli

mamy mamy czasem sobie wezme łyka coli lub sprita, ale z reguly tak jak juz jest btroche rozgazowane

[agnieszka 0605]

Napisane przez minio1984

Bo ja to nie znam wiele, a jem rosół, pomidorową i krupnik i nie wiem jakie by można inne zrobić? Zapodaj jakieś


No chyba tak, a serio to naprawdę nie wiem co zrobić, a jak spytałam tz to jemu wszytsko jedno, tzn żeby mało kosztowało i było skuteczne, ale ja na gumkach to nie będę polegać

No ale cebulę surową jadłaś czy smażoną?

A i używacie już wszystkich przypraw? Bo ja to na razie tylko sól, pieprz i zioła prowansalskie, ale już bym chciała innych zacząć używać, a pieczarki jecie?

A będziecie oglądać Top Madl?

1. Ja robiłam jeszcze biały barszczyk tylko delikatnie z octem. Kusi mnie za to ogórkowa
2. A czemu gumkom nie ufasz? My póki co lateks. Tak sobie myślałam, że może póki karmie to lateks, a potem anty, ale sama nie wiem
3. I taką i taką
4.
5. No ba a na kogo stawiasz? Wg mnie powinna grać głupia, ale pracowita Ania, ale wygra raczej Olga

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Napisane przez MalgosiaM8

czy mamy karmiące macie też takie parcie na gazowane ? jak mi się chce Fanty czy coli

nie lubię gazowanych, więc mi to lotto, ale karmi codziennie musi być

---------- Dopisano o 20:18 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

U nas BIAŁO