Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/II.2012 - Strona 164 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-12-22, 21:50   #4891
nawojka8583
Zadomowienie
 
Avatar nawojka8583
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 1 373
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez likas Pokaż wiadomość
Kobito będzie dobrze nie panikuj, może poprostu Twoje dziecię będzie małe i tyle - nadrobi później. Ala nie była taka mała (3260) a dziś ledwo przekracza 10centyl czyli tak jak moje małe.
Na pocieszenie powiem Ci, że we wtorek tez ide do szpitala, więc co by tylko 3 dni i do domu. Taki mam plan i tej wersji będę się trzymać. A mężowi daj się wykazać i niech dowozi Ci same cuda do jedzonka (ja wczoraj zażyczyłam sobie kebeb doner w bułce i był pyyychhha )
O masz kolejna do szpitala idzie, ale dobrze likas, że masz takie podejście. Oczywiście to trochę inna sytuacja bo Agatek nie ma męża na co dzień przy sobie
nawojka8583 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:00   #4892
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Boro sama tam nie pojde bo ja tez nie chcialam isc tylko ze szopki nie chce odstawiac. Napisalam o tymw klubie . Napisz do Intutil na pw to Cie przyjmie. Jakbym sama poszla to od razu wielkie halo by bylo bo tam bedzie wiecej osob dlatego swieta mam popsute tak czy inaczej. No nic posiedze sobie sama . Rodzice się obrażą, z mężem będę toczyć wojne i git, przed samym porodem[COLOR="Silver"]
Miałam coś napisać teraz, ale doczytałam ciąg dalszy trochę tłumaczący o co kaman.
A z tym klubem to ja ogólnie pojęcia nie mam jak się poruszać po wizażu. Wspominałam kiedyś, że koleżanka poleciła mi ten wątek jako dobry wspomagacz ciążowy. I powiem szczerze, że jestem mega zadowolona i muszeę się jej za to jakoś odwdzięczyć
Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
Boroo, jesteś tłumaczem?
Się tak jakoś złożyło, że iędzy innymi również tłumaczem
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
jeju ja też ostatnio mam takiego smaka na jakiś dobry alkohol, o boziu jakies mohito czy gin z tonikiem albo malibu z ananasem dałabym się pokroić za drineczka
Powiedziałam wcześniej wredna i bezlitosna To muszę sprostować:
Dodaję złośliwa, podła, bez skrupułów i SADYSTKA na maksa. Rozumiem słodycze, ciasta, owoce najróżniejsze, soki i całą resztę, bo to jeszcze jakoś można... Ale alkohol? Drineczki? Piwko? Kur...cze nie można tak robić innym, po prostu jest to niehumanitarne i nadaje się tylko do Brukseli
Ja więc protestuję, ponieważ jest to jawne znęcanie się psychiczne nad żywą istotą
Cytat:
Napisane przez nawojka8583 Pokaż wiadomość
AgaMili czegoś tu nie rozumiem To Twoi rodzice i to Ty chciałaś im pokazać, że źle postępują i masz do tego pełne prawo jeśli uważasz, że powinnaś, ale co i jakim prawem chce im udowodnić Twój mąż, że strzela focha-on?- niby z jakiej racji
Cytat:
Napisane przez AgaMili Pokaż wiadomość
Mąż sprząta. Jeszcze do mnie zdziwiony "długo jeszcze zamierzasz taka być?" . A ja mu kazałam kupować bilet na jutro do Polski bo wole zostać sama w domu niz z nim
Jego słowa "Ja z ciapatymi Albanczykami przy jednym stole w Wigilie nie bede siedział, zapomnij" I tak pierwotnie miała być siostra z narzeczonym to nie chciał ale ostatecznie się zgodził i było ok. Ale że moja durna siostra wymyśliła ze zamiast chłopaka przyprowadzi teściów to już co innego . Ja sama nie chce iść i się użerać z gadaniem po angielsku i robieniem wszystkiego na pokaz bo oni przecież tego święta nie obchodzą tylko są go ciekawie i chcą zobaczyć. Opłatkiem się przecież nie połamią . Ale rodzice się obrażą na amen jak nie przyjdziemy.
I trzeba było tak od razu. Hmmm... Rozumiem go troszkę już i ma deczko racji kurcze, bo ja też jestem potwornie honorowa (czyt. uparta itd). Teraz to trzeba jakos tak zrobić, żeby się pogodzić, spędzić razem szczęśliwe święta w domu i żeby to tż przepraszał i nakłaniał do zgody hmm...vAle to pewnie Ty już wiesz jak wzbudzić w nim poczucie winy
Będzie dobrze
Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość
mój mąż się zachwycił mutsym i koniec już wyboru nie było...jestem mega happy że to juz za nami
Dobry wybór, też wcześniej nad nim myślałam. Gratulacje
Cytat:
Napisane przez klaurencja Pokaż wiadomość
Dziewczyny, jak urodze to wolicie zeby mi TŻ przywiozł lapka czy jednak za pomocą smsów? ;p
Komputerek!!!
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:10   #4893
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 232
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Tak, wg tygodni był donoszony, wg wagi niedonoszony a wg wód płodowych.. przenoszony... także ciężko orzec. Synek urodził się właśnie z hipotrofią wewnątrzmaciczną... o czym nie wiedziałam, bo mój ówczesny gin żadnych niepokojących objawów nie zauważył (ja w obecnej ciąży dopiero widzę ilu badań wtedy nie miałam zrobionych itd.), ale byłam wtedy bardzo młoda, pierwsza ciąża więc skąd miałam wiedzieć, że czego mi nie robi...

miałam termin na 13.09 a urodził się 17.09.... generalnie niby tylko 4 dni...(choć ciężko orzec bo gin opierał się tylko na terminie wg OM) a wody płodowe były gęste i zielone, synek oddał pierwszą smółkę do nich (położna stwierdziła, że wg niej dziecko przenoszone ok 2 tygodni...tak sądząc po łożysku..), potem się nimi zachłysnął i musiał być odsysany laryngoskopem...więc jeszcze doszło nam jeszcze zakażenie (czyli antybiotyk i 2 tyg leżenia)... dostaliśmy przez to 8pkt Agpar w 1 minucie, choć już w 5 dostał 10pkt...później okazało się, że uwielbiał jeść, choć był za słaby żeby ciągnąć cycka, wiecznie zasypiał i było mu zimno (zakażenie go osłabiało i dzieciaczki z niską wagą urodzeniową mają problem z glukozą i z utrzymaniem ciepłoty ciała), to zaczęłam go karmić moim mlekiem ale odciągniętym... wtedy zaczął przybierać... w 4 dobie życia potrafił wypić 150ml mleka na 1 posiedzenie (z 3 odpoczynkami na odbicie)... pamiętam jak kiedyś położne ważyły go wieczorem (na OIOMie noworodków ważyło się ich 2 razy dziennie) to okazało się, że przytył 150g w 1 dzień... położna mi to powiedziała po tym jak 3 razy wagę resetowała, ale powiedziała, ze w kartę mu tego nie wpisze (nie wpisze aż tyle) bo lekarka się w głowę puknie bo to niemożliwe..

A naprawdę był maleńki... 2380 przy porodzie... po spadku wagi miał 2280g...(w 2 dobie życia) a przy wypisie (11 dzień życia) miał już 2760g.. a po przyjściu do domku to już w ogóle na spokojnie mógł sobie rosnąć (bez tej presji i parcia o każde 10 gram)..więc jak miał 4 tygodnie to ważył 3650g


Także twoja dzidzia na pewno też nadrobi i da radę, a ty może martwisz się teraz o to wszystko ale jesteś jak gdyby.. przyzwyczajona do sytuacji, w sensie, że już wiesz czego możesz się spodziewać, że dzidzia jest mniejsza niż powinna itd.. a ja nienaszykowana byłam na nic takiego... nagle się okazało, że z małym coś nie tak.. nikt nic nie gadał, a jak gadał to albo miałam wrażenie, że nie mówią mi wszystkiego, albo ich nie rozumiałam... przepłakałam chyba 2 albo 3 dni... jak mi go zabrali z położniczego na OIOM to już w ogóle ryczałam jak bóbr...ale potem jak już widziałam, że było coraz lepiej to tylko sama radość.. także wiem jak teraz się pewnie martwisz i zadręczasz.. ale będzie dobrze!
o kurna Ty to jesteś mądrezejsza niż ja! Jak to tak?? Szacun Pocieszyłaś mnie tym- o smółce czytałam, że hipotrofiki mogą właśnie tak mieć... Ale powiedz mi teraz jak się synek chowa- wzrost i waga- czy jest normalnie?? tak jak u innych dzieci? i jak umysłowo? Czytałam, że mogą takie dzieci wolniej się rozwijać
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Siedzę i popijam sobie z mężem picolo a w tv leci Titanic , Wasze zdrówko i zdrówko waszych bobasów
Agatku mój mąż ciągle się smieje z tego Twojego tekstu ,, czy teściowa chce sobie popsikać kocura ''
picolo mam nadzieje, ze A. kupi na sylwka o ile będę...

A co do kocura- do tej pory ja też się z tego śmieję!
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:13   #4894
mala_stopka
Zadomowienie
 
Avatar mala_stopka
 
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Poznań/Luboń
Wiadomości: 1 217
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

tak na szybko:

Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...
mala_stopka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:21   #4895
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

picolo mam nadzieje, ze A. kupi na sylwka o ile będę...

A co do kocura- do tej pory ja też się z tego śmieję!
I mamy pompe z jego mamy, bo ja do niego non stop tekstami "psikaj kocura" przy teściowej a ona nie wie o co kaman
Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
tak na szybko:

Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...

Nareszcie, to sie pewnie Monia cieszy jak nie wiem zdrówko za szybki i mało bolesny poród
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:30   #4896
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez annyonne Pokaż wiadomość
Mały siedzi nisko, główką napiera na szyjkę i ginka się trochę boi, że pod naporem dzieciątka może pęknąć pęcherz płodowy a wtedy wiadomo wody odchodzą i na porodówkę czas ruszać. Na szczęście od 4.01. będę mogła normalnie funkcjonować, tylko wytrwać na leżąco te 2 tygodnie jeszcze...

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
Współczuję... Koleżanki chłopak kiedyś zdawał drugi raz prawko, bo mu zabrali i też za tym pierwszym razem nie zdał. Chyba tak robią, żeby kierowcy mieli nauczkę :/ Następnym razem zda.
Ale łączę się w bólu z powodu braku możliwości załatwiania spraw samochodem. Nasz od listopada jest w naprawie. Miał być na Święta, ale lakiernik przed nas samochód wcisnął samochód jakiegoś gościa, któremu samochód uszkodził syn tego lakiernika Wkurzona jestem na maxa! Dobrze, że na Wigilię jedziemy do siostry razem z bratem i że rodzice Męża przyjeżdżają do nas, bo nie wiem jak byśmy się do nich dostali.
Ojej, a to kawal chamidlaka. A nie mogliscie dac do innego, skoro tak sie zachowal? Alez bym byla wsciekla. No, ale faktycznie dobrze, ze macie sie z kim zabrac na Wigilie

Mowisz, ze ten chlopak zdal za drugim razem? Mam nadzieje, ze nie beda mu specjalnie robic pod gorke kilka razy. Mysle, ze juz teraz ma nauczke. Szkoda tylko, ze w momencie,kiedy ja jestem w ciazy
Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
O kurczak, ja myślałam, że taki powtórny egzamin to tylko formalność, a tu oblewaja? Współczuję, bez prawka teraz to jak bez ręki
No widzisz? Jestem przekonana, ze to po to,aby dac nauczke. Poza tym przyda im sie dodatkowa kasa na swieta, prawda? W koncu kazde podejscie to ponad stowkaMojego uwalil za to, ze niby za malo podjechal na jednokierunkowej (jednopasmowej) skrecajac w lewo A jak tz sie zapytal, to w takim razie o ile bardziej powinien byc do lewej, to egzaminator "no, troche bardziej"

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
ojj te frytki ze szpitala były mega!! dużo i tanio! Się nawpieprzam pewnie jak w listopadzie 3x frytki w tyg + 2 cheesburgery i o, dużo dzieciak przytył wtedy
ojejj...a czy to nie jest za bardzo niezdrowe na dzidzie? w sensie od czasu do czasu tak, ale tak czesciej to chyba nie...

Cytat:
Napisane przez Agatek
hmm, powiem Ci tak... jem owoce&warzywa, mięso, nabiał; ogólnie dużo jem, a od fastfoodów dziecko po prostu więcej przybiera tuczę go tym, to był wtedy w szpitalu taki 'dodatek' (czyt. wyżej) i efekty były! 400 gram na tydzień a teraz 200 gram na 2 tyg, a jem normalnie, tak jak w szpitalu, codziennie pomarańcze, mandarynki, jabłka, leżę non stop i o w przeciągu ost 2 tyg byłam 1 raz na frytkach i cheeseburgerze oraz zapiekance i nic- za mało Ale oczywiście nie jadłam tego codziennie czy coś (w szpitalu) 2x ze smakiem a raz sobie wmusiłam, żeby utuczyć łotra
aaaaa,no to ok
Cytat:
Napisane przez Agatek
a byłam pewna, że A. powie coś w stylu: "ee.. no święta są raz w roku, to pojedźmy na godzinkę chociaż" ale nic nie mówił- szok! Mówił, że mam przygotować filmy, to sobie pooglądamy i możemy non stop siedzieć razem i patrzeć w oczy- kochany
faktycznie kochany

Cytat:
Napisane przez Anabellita Pokaż wiadomość
oj tam oj tam...
W sumie to do kapturka tego kombinezonu zmieściłby się mój jeden cycek
a jak ciekawie by wygladal w tych uszkach

Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg
no to kciuki za Malego !!!
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:35   #4897
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

http://www.dajto.pl/smieszne-zdjecia/317-a-kuku

rozwaliło mnie to zdj

http://www.dajto.pl/smieszne-zdjecia/3950-zle-wymierzy
a to jeszcze lepsze
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z

Edytowane przez czubasek20
Czas edycji: 2011-12-22 o 22:36
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-22, 22:39   #4898
pearpearl
Wtajemniczenie
 
Avatar pearpearl
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 2 294
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I


dzieki,Czubasek , za odrobine smiechu
__________________
Dżony


Sometimes when I close my eyes, I can't see
pearpearl jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 22:53   #4899
inutil
Zakorzenienie
 
Avatar inutil
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: bdg
Wiadomości: 5 679
GG do inutil
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
tak na szybko:

Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...
wowww, no to czekamy. Jutro rano na pewno nowina już będzie i strój mikołaja się jednak przyda

oby poszło szybko i bezboleśnie. A mały całkiem spory
__________________
[*] 10.01.2011
[*] 10.03.2015
inutil jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 23:04   #4900
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

padam na pysk i resztką już sił Wam troszkę odpiszę. Nadrobiłam na szczęście wszystko... Ale ledwo zipie :/
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Dziękuję za kciuki, ale coś słabiutkie były
Malec nie waży dużo- 2400... 200 g w 2 tyg - / 36+4/37 tyg... po świętach wracam do szpitala we wtorek na 'niby' 3 dni już widzę te 3 dni... tak jak za 1 i 2 razem... pewnie znów tydzień będę siedzieć... chciało mi się wyć.... idę na obserwację i sprawdzić czy dobre są 'przepływy'... Super, mąż wraca po miesiącu i 3 tyg a ja znów do szpitala... to sobie posiedzimy razem... Jestem zniesmaczona, że znów tam muszę iść, jak pomyślę sobie o tym, to od razu mną trzęsie... nie chce mi się nawet do rodziny jechać na święta przez to... nie daje rady, psychicznie się dziś załamałam. Leżę jak poje.ba.na ponad 2 miesiące i nic, poprawa bardzo mała. Magnez dalej mam brać i tyle...
Wcale nie takie maleńkie to Twoje cudeńko
Ze szpitala na pewno szybko puszczę po fryteczkach Będzie dobrze kochana i miejmy nadzieję ekspresowo
Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
taa grochy pogrubiają.. ja nawet już na wagę nie wchodzę... ostatnio było 16 na plusie czyli 70tka przekroczona... w życiu tyle nie ważyłam... z synkiem do porodu ważyłam 65kg...
70tka Kiedy to było

Cytat:
Napisane przez kropeczka1984 Pokaż wiadomość
Jak czytam niektóre z Was, że możecie tylko leżeć, to strasznie mi Was żal Fakt, fajnie jest się teraz położyć kiedy tylko mam na to ochotę, zdrzemnąć się, ale cały czas bym nie wytrzymała. Podziwiam Was, że jesteście wstanie to znieść dla Waszych maluszków i życzę wytrwałości
Idzie się nawet przyzwyczaić Ciekawe jak później się będziemy otrząsać z tego "lenistwa"
Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...
A pewnie, że kciukasy na maksa!!!
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 23:05   #4901
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Właśnie skończyłam robić 2 rodzaje śledzi . Jedne w sosie śmietanowo-koperkowym a drugie z pieczarkami, papryką, cebulką w koncentracie pomidorowym. Złość mi trochę przeszła. Rzuciłam w tż jego prezentem więc się wyładowałam . Choinke ubrałyśmy z Milenką (2 godziny) lampki się ślicznie palą, czekoladki wiszą aż miło w salonie posiedzieć. Chciałabym żebyśmy byli w te święta tylko we troje ale tak się nie da . Moi rodzice są jacy są i trudno to wyjaśnić.
A jutro czeka mnie wielkie gotowanie i pieczenie od rana. Ciasto balowe, miodownik, ryba po grecku i sałatka jarzynowa, a w sobotę rano jaja faszerowane, porcjowanie indyka i zupa grzybowa. Zrobić to musze bo jedzenia nakupowałam na święta więc nie wyrzucę.

Co do tekstu że związek to sztuka kompromisu oraz "jesteście siebie warci" nie skomentuję żeby się nie wdać w kłótnię.
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
aż parsknęłam śmiechem

Monia oby maluszek szybko wyszedł co by na święta do domu wrócił

Agatek ale się porobiło z tym szpitalem gdy mąż przyjedzie. No trudno, dla dzieciaczka wszystko. 3 dni szybko zlecą i wrócisz do domku . Ważne że świeta spędzicie we dwoje

Pearl no nie ma co płakać i za następne podejscie
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 23:06   #4902
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

I chcę jeszcze pwoedzieć, że się męczyłam chyba z pół godziny zanim się zorientowałam gdzie trzeba w to zaproszenie do klubu kliknąć, zeby to jakoś było. Aj tam, jutro Wam napiszę, bo dziś babunia była i mieliśmy montowaną szafę - 2,6metra dlugości i trzeba było posprzątać i w ogóle. Padam! Śpijcie dobrze dziubaski
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-22, 23:07   #4903
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

http://www.dajto.pl/smieszne-zdjecia...ocie-skarpetki
http://www.dajto.pl/smieszne-zdjecia...-mowi-wszystko
http://www.youtube.com/watch?v=I1qHV...eature=related ,<--- filmiki z tej serii mnie rozwalają

uciekam spać
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 03:05   #4904
uska000
Zadomowienie
 
Avatar uska000
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Bobasowo :)
Wiadomości: 1 461
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Piewsza dzis 4h snu lacznie. Maly w koncu je bo tracil na wadxe Monia trzymam kciuji
__________________
Igorek jest już z nami i tuli się całymi dniami

http://www.suwaczek.pl/cache/b034e10552.png
uska000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 04:30   #4905
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Druga
Ide gotować z nudów

Uska współczuję kochana braku snu, a w szpitalu nie mozesz czegos nasennego dostac?
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 07:02   #4906
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
Piewsza dzis 4h snu lacznie. Maly w koncu je bo tracil na wadxe Monia trzymam kciuji
A jak się czujesz tak w ogóle?
Jak już dzidzi jest to chyba na zastępstwo za sen
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 07:03   #4907
pozycja77
Zadomowienie
 
Avatar pozycja77
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: miasteczko w PL
Wiadomości: 1 303
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Hej Laseczki!!

Wczorajsza akcja z choinką mnie nawet ucieszyła, bo uwielbiam żywą
rozebrałam tą małą sztuczną, a mężul ubrał tą pachnącą lasem
Wkurzyłam się tylko trochę dużo bardziej wsciekłam na to, że pare dni temu przepalił się halogen w pokoju, i on nie miał czasu wymienić tej żarówki, a nawet nie spojrzał ile watt ma byc w tej zapasowej. No i telefon_ wyjmij i zobacz ile nosz kurna ja z tym brzuchem na krzesle, ręce w górze mdleja, a ten mi mówi postaraj się bardziej i czesc.
udało mi sie sprawdzić, ale popsuł mi humor doszczetnie.

Czytałam że Agatek i Likas idą do szpitala - trzymam kciuki za dzieciaczki.

A ja po wczorajszej wizycie u gina mam dołek będe brała zastrzyki w brzusia z heparyny, bo mojego lekarza zaniepokoił mniejszy o 2 tyg brzuszek niż wynika z wieku ciąży no i mam leżeć na lewym boku wczoraj pochlipałam trochę w poduszkę z tego powodu ( tych zastrzyków) , dziś już trochę lepiej


Mam nadzieję ze Monia już z Michałkiem na zewnatrz i ze poród był lekki.

Uska odpoczywaj duzo i wychodźcie szybko do domu.

Edytowane przez pozycja77
Czas edycji: 2011-12-23 o 07:30
pozycja77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 07:17   #4908
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Dzień dobry mamuśki

ja własnie wróciłam z kościółka ze spowiedzi

ide coś zjeść i się położyc jeszcze bo poszłam spać po 1 a wstałam razem z mężem o 5
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 07:28   #4909
agawoo
Zakorzenienie
 
Avatar agawoo
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Mx
Wiadomości: 4 538
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Hej
Jakoś w ogóle nie mam dziś nastroju Do niczego

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
Tak, wg tygodni był donoszony, wg wagi niedonoszony a wg wód płodowych.. przenoszony... także ciężko orzec. Synek urodził się właśnie z hipotrofią wewnątrzmaciczną... o czym nie wiedziałam, bo mój ówczesny gin żadnych niepokojących objawów nie zauważył (ja w obecnej ciąży dopiero widzę ilu badań wtedy nie miałam zrobionych itd.), ale byłam wtedy bardzo młoda, pierwsza ciąża więc skąd miałam wiedzieć, że czego mi nie robi...

miałam termin na 13.09 a urodził się 17.09.... generalnie niby tylko 4 dni...(choć ciężko orzec bo gin opierał się tylko na terminie wg OM) a wody płodowe były gęste i zielone, synek oddał pierwszą smółkę do nich (położna stwierdziła, że wg niej dziecko przenoszone ok 2 tygodni...tak sądząc po łożysku..), potem się nimi zachłysnął i musiał być odsysany laryngoskopem...więc jeszcze doszło nam jeszcze zakażenie (czyli antybiotyk i 2 tyg leżenia)... dostaliśmy przez to 8pkt Agpar w 1 minucie, choć już w 5 dostał 10pkt...później okazało się, że uwielbiał jeść, choć był za słaby żeby ciągnąć cycka, wiecznie zasypiał i było mu zimno (zakażenie go osłabiało i dzieciaczki z niską wagą urodzeniową mają problem z glukozą i z utrzymaniem ciepłoty ciała), to zaczęłam go karmić moim mlekiem ale odciągniętym... wtedy zaczął przybierać... w 4 dobie życia potrafił wypić 150ml mleka na 1 posiedzenie (z 3 odpoczynkami na odbicie)... pamiętam jak kiedyś położne ważyły go wieczorem (na OIOMie noworodków ważyło się ich 2 razy dziennie) to okazało się, że przytył 150g w 1 dzień... położna mi to powiedziała po tym jak 3 razy wagę resetowała, ale powiedziała, ze w kartę mu tego nie wpisze (nie wpisze aż tyle) bo lekarka się w głowę puknie bo to niemożliwe..

A naprawdę był maleńki... 2380 przy porodzie... po spadku wagi miał 2280g...(w 2 dobie życia) a przy wypisie (11 dzień życia) miał już 2760g.. a po przyjściu do domku to już w ogóle na spokojnie mógł sobie rosnąć (bez tej presji i parcia o każde 10 gram)..więc jak miał 4 tygodnie to ważył 3650g


Także twoja dzidzia na pewno też nadrobi i da radę, a ty może martwisz się teraz o to wszystko ale jesteś jak gdyby.. przyzwyczajona do sytuacji, w sensie, że już wiesz czego możesz się spodziewać, że dzidzia jest mniejsza niż powinna itd.. a ja nienaszykowana byłam na nic takiego... nagle się okazało, że z małym coś nie tak.. nikt nic nie gadał, a jak gadał to albo miałam wrażenie, że nie mówią mi wszystkiego, albo ich nie rozumiałam... przepłakałam chyba 2 albo 3 dni... jak mi go zabrali z położniczego na OIOM to już w ogóle ryczałam jak bóbr...ale potem jak już widziałam, że było coraz lepiej to tylko sama radość.. także wiem jak teraz się pewnie martwisz i zadręczasz.. ale będzie dobrze!
Marta, przykro mi, że musieliście z synkiem tyle przejść Najważniejsze, że teraz jest dobrze
I u Agatka na pewno też będzie wszystko ok

Cytat:
Napisane przez nawojka8583 Pokaż wiadomość
Jak ja tęsknię za świętami w domku

Wiesz, co?możemy się zamienić Mam taki nastrój, że najchętniej pojechałabym na całe święta gdzieś na koniec świata
Na samą myśl o wigilii chce mi się

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość

Się tak jakoś złożyło, że iędzy innymi również tłumaczem

Powiedziałam wcześniej wredna i bezlitosna To muszę sprostować:
Dodaję złośliwa, podła, bez skrupułów i SADYSTKA na maksa. Rozumiem słodycze, ciasta, owoce najróżniejsze, soki i całą resztę, bo to jeszcze jakoś można... Ale alkohol? Drineczki? Piwko? Kur...cze nie można tak robić innym, po prostu jest to niehumanitarne i nadaje się tylko do Brukseli
Ja więc protestuję, ponieważ jest to jawne znęcanie się psychiczne nad żywą istotą
To witaj w klubie
Ja jestem z zawodu tłumaczem, ale jako typowy tłumacz nie pracuję ..może kiedyś

Mimo mojego podłego nastroju, poprawiłaś mi humor


Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
tak na szybko:

Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...
No Monia, wreszcie (chociaż chyba jej to niezbyt na rękę, bo nie chciała tak na same święta - ale jej się odmieni, jak zobaczy Michasia)
Kciuki

---------- Dopisano o 08:28 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Cytat:
Napisane przez uska000 Pokaż wiadomość
Piewsza dzis 4h snu lacznie. Maly w koncu je bo tracil na wadxe Monia trzymam kciuji
Uska
4 h to niezły wynik Dobrze, że malutki je Piersią go karmisz?
Jak się w ogóle czujesz?
__________________
Damska torebka nie jest po to, żeby cokolwiek w niej znaleźć,

tylko po to, żeby w niej wszystko było
agawoo jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-23, 07:34   #4910
BebiBebi
Rozeznanie
 
Avatar BebiBebi
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Opole
Wiadomości: 654
GG do BebiBebi
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Uska ile będą Cię trzymać jeszcze w szpitalu? Jak się czujesz ?

Za Monię trzymam mocno kciuki.

A ja zjadłam dwie kanapeczki z dżemem, pije herbatkę i zaraz zabieram się za sprzątanie i pieczenie.

Dziewczyny, a co do hemoglobiny, ja mam wynik 11,2 czy jest to jeszcze w miarę dobry wynik?

Dziś zaczynamy 34 tydzień
__________________




BebiBebi jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 07:38   #4911
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez BebiBebi Pokaż wiadomość
Uska ile będą Cię trzymać jeszcze w szpitalu? Jak się czujesz ?

Za Monię trzymam mocno kciuki.

A ja zjadłam dwie kanapeczki z dżemem, pije herbatkę i zaraz zabieram się za sprzątanie i pieczenie.

Dziewczyny, a co do hemoglobiny, ja mam wynik 11,2 czy jest to jeszcze w miarę dobry wynik?

Dziś zaczynamy 34 tydzień
Mieścisz się w normie

za 34 tydzień
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 07:43   #4912
magda1804
Rozeznanie
 
Avatar magda1804
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 619
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

czesc Brzuchatki

widziałam wczoraj,ze Monia w szpitalu z jednej strony pewnie jej smutno, bo przeciez w swieta nie chciala lezec w szpitalu, a z dugiej- bedzie miala wkoncu swojego Michalka przy sobie w nocy normalnie budzilam sie i o niej myslalam ciekawe czy juz sa razem
__________________
Lenusia jest juz z nami

04.01.2012r.

zawsze będziesz w moim sercu 29.03.2008*
magda1804 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 08:02   #4913
klaurencja
Raczkowanie
 
Avatar klaurencja
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 423
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

MONIKA !!!

To komputerek przegłosowany 8)
__________________
klaurencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 08:08   #4914
Mijus
Rozeznanie
 
Avatar Mijus
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: kuj-pom
Wiadomości: 515
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Dzień Dobry
Jejku jaka jestem nie wyspana Moje koty o 2 w nocy postanowiły zrobić sobie gonitwy, hałasując przy tym masakrycznie. No i tak od 2 sobie tylko "kimałam"


Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
tak na szybko:

Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...
Cudowne wieści z rana Ciekawe jak się czują?

Cytat:
Napisane przez pozycja77 Pokaż wiadomość
A ja po wczorajszej wizycie u gina mam dołek będe brała zastrzyki w brzusia z heparyny, bo mojego lekarza zaniepokoił mniejszy o 2 tyg brzuszek niż wynika z wieku ciąży no i mam leżeć na lewym boku wczoraj pochlipałam trochę w poduszkę z tego powodu ( tych zastrzyków) , dziś już trochę lepiej
Wspólczuje zastrzyków Nie martw się, wszystko będzie dobrze

Agatek - nie martw się szpitalem kochana, na pewno nie będą Cię trzymać dłużej...zobaczysz pewnie na drugi dzień wyjdziesz. Jest okres Świąteczno - Sylwestrowy i myślę, że na pewno bez powodu Cię trzymać nie będą

Pearl - głowa do góry każdemu może się powinąć noga, takie życie Na pewno zda następnym razem Ja np. na egzaminie na motocykl rozwaliłam maszynę
__________________
Gabrysia - 09.02.2012
Aniołek [*] - 05.02.2010
Mijus jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 08:28   #4915
Psotnika
Raczkowanie
 
Avatar Psotnika
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 149
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

cześć mamusie
ale miałam maraton - jak w środę rano siadłam do kompa to skończyłam pisać te cholerne kosztorysy w czwartek o 8rano... oka nie zmrużyłam, potem jeszcze drukowanie składanie projektów do 14 i jazda do urządu by oddać ten projekt... odbiór trwał do 16.. i jak wróciliśmy z tżtem o 18 to jak zjadłam w końcu coś to poszliśmy spać i wstałam dziś po 8
na szczęście robota sprzedana i będzie kasa jeszcze przed sylwkiem

w nocy się tylko budziłam bo mała sie nie ruszała...też swoje musiała odczuć.. i dziś też się kiepsko rusza..mniej niż normalnie

nie iwem co robić czy jechać gdzieś czy nie bo mnie lekarz kazał liczyc ruchy w ten sposób że od 9-21 ma byc 10 ruchów, ale oddzielonych czasowo (seria kopniaków czy ruchy przez 10 min non stop to jeden ruch)... a w nocy się nie liczy..

a u nas dziś dopiero sprzątanie bo syf w domu nic nie tknięte przez tą robotę, choinka jeszcze w piwnicy zero prezentów (ale i tak teraz nie mamy kasy...wiec nie robimy)- chciałam tylko te ciasteczka upiec i zapakować jako upominek ale gdzie my ze wszystkim dzisiaj zdążymy - jutro już musimy rano jechać do teściów na wigilię

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:18 ----------

Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość
heeej

ale ona jest na blizny a nie na pana H.
wiesz co nam poleciała ją położna na wszystko - że najlepiej i na pana H. ją stosować bo pomaga.. ale nie stosowałam jej nigdy bo nigdy nie miałam też problemu...
__________________
[*]08.12.2010
Psotnika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 08:36   #4916
likas
Raczkowanie
 
Avatar likas
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 252
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cześć,
u mnie tez jeszcze nie wszystko zrobione na święta ale mamy przecież alibi

Upiekłam wczoraj ciasteczka i prawie pół z małą zjadłyśmy, mam sie tłuczyc to sie tłuczę

Rozumiem, że dzis najważniejsze wydarzenie dnia to czekamy na wiadomość od Moni - super bo już się strasznie martwiła i miała dość

A najważniejsze dziś kończę 37 tygodni
likas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 08:52   #4917
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez agawoo Pokaż wiadomość
To witaj w klubie
Ja jestem z zawodu tłumaczem, ale jako typowy tłumacz nie pracuję ..może kiedyś

Mimo mojego podłego nastroju, poprawiłaś mi humor
Tak ma właśnie być! A pikietę możemy urządzić razem
Tłumaczyć to fajna sprawa w dużej międzynarodowej firmie, ale wykorzystują na maksa człowieka, a niestety kobiety z malym dzieckiem się tak nie da jak oni by chcieli...

---------- Dopisano o 09:52 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Zapomniałam dodać, że wczoraj był kurier z moimi cyckonoszami 3 sztuki do karmienia, 1 szt jeszcze na teraz i jedno takie coś jak już schudnę szybko dla tżta Takie w panterkę, ale zdjęcia nie wstawię, bo się wstydzę

Poza tym była u mie wczoraj moja babunia ukochana. Pół dnia prawie ze mna przesiedziała
85 lat ma i jeszcze swojego prawnusia mi odchowa
Potem tż pożyczył busa z pracy i przywiózł mi wkońcu szafę. W częściach pierwszych hihi i trzeba było posprzątać, zrobić miejsce, poskładać i zmontować, umyć ją, bo na strychu te części były (kupiłam ją rok temu), posprzątać, poprzesuwać inne meble. Masakra dosłownie. A jeszcze on ją samiuteńki na drugie piętro tachał. Zmęczony był strasznie. Ale nie było litości, bo ja prosiłam prawie 3 tygodnie, żebyśmy remoncik zaczęli mały i żeby mi ją przywiózł, bo nie miałam gdzie rzeczy i ubranek dla dzidzi poukładać. A teraz mam. I tak jak mogłam sobie chodzić na pół nago po domu tak teraz się muszę uzbroić ubraniami, bo ma takie ogromne lustra i się cała widze. Znaczy widzę tego wieloryba, którego nie znam. A przecież nago przy obcych brzydkich babach to chodzić nie będę, nie?
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2011-12-23, 09:06   #4918
klaurencja
Raczkowanie
 
Avatar klaurencja
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 423
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Zapomniałam się pochwalić!!!

Dostałam od TŻ nowiusi telefon Podobno kosztował 1000zł, a ja mam go za 300zł :O
__________________
klaurencja jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 09:11   #4919
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 276
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

dzień dobry

kciuki za Monię trzymam
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-12-23, 09:19   #4920
Psotnika
Raczkowanie
 
Avatar Psotnika
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Lbn
Wiadomości: 149
Dot.: Amelka jest już z nami,na resztę dzieciaczków czekamy z otwartymi ramionami.I/I

Cytat:
Napisane przez mala_stopka Pokaż wiadomość
tak na szybko:

Mmonika mi wlaśnie napisala, ze o 20:30 odeszły jej wody, jest na porodówce, na razie skurczy brak i jeszcze wody jej się sączą, a mały ma 4,2kg

Oby szybko sie rozkręciło i mały Michałek szybko wyszedł na świat...

Monika - powodzenia!!!
Oby było szybko i w miarę bezboleśnie


Ech, wiem ze mało się udzielam - ale jakby co - głosowałabym za tytułem nr 10
__________________
[*]08.12.2010

Edytowane przez Psotnika
Czas edycji: 2011-12-23 o 09:21
Psotnika jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.