Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012.

[magda1804]

Napisane przez *Agatek*

Magda ojej ale to widać na buźce dobrze, że znika jak wyjdziesz na dwór, miejmy nadzieję, że szybko przejdzie
Aa zapomniałam- wybudzam, bo.. nie wiem, tak myslałam, że co 3,5 h powinna jeść, nie? czy nie? teraz jadła o 15.. więc 18.30 powinna się obudzić, a dziś miałam akcje, że 7.30 dostała, oczywiście dzięki mnie sporo ulała, bo za wysoko jej nogi uniosłam podczas przebierania i przed 9 z 20 ml herbatki i zasypiała dłuuuugi czas, aż ją wybudzałam na siłę dziś przed 12... to źle robię? Boję się, że nie je, tyle ile trzeba po prostu w nocy czasem se jaja robi i kwili, ja przychodze z mlekiem, a ona śpi i tak mleko schowałam o 6.45 do termoopakowania i królewna dopiero po 40 min się ocknęła i zjadła tamto

Widac wiem... ale to wychodzi jak ma z czyms kontakt
Agatku czy robisz zle to ja nie wiem, bo nie mnie to osadzac ale moge Ci napisac, ze ja bym nie wybudzala dziecko obudzi sie samo jak zglodniej. i uwazam, ze moze jej sie ulewac, bo po porostu jest przejedzona sprobuj jej nie budzic przez jeden dzien i zobaczysz jak dlugo bedzie spala, nawwet jesli beda to 4h to nic sie nie stanie.
A czy przychodzi do Was polozna? i wazy mala?

Napisane przez staraupa

MAGDA1884 widzę że karmisz piersią i mała ma smoczka. Mnie położna strasznie skrzyczała jak zobaczyła że mały ma smoka, że niby przestanie przez to ssać pierś więc mam mega wyrzuty jak mu daję ale daję bo go to uspokaja. A jak u Ciebie?

Kasikzaki mi mówili że cebuli absolutnie niet
pędze bo głodomor siębudzi

wiem tez to slyszalam, ze nie wolno ale ja ucze mala wszystkiego taka wyrodna matka ze mnie bo od malego szkole dziecko moja ssie piers, smoczka i z butelki i nie ma z tym problemu poza tym juz pakuje paluszki lub piastke do buzi i wole zeby ssala lepiej smoczks

wrzuce jeszcze pare zdjec, co by pokazac, ze Lenka az tak zle nie wyglada

co do sposobow odbijania po karmieniu tu ladnie przedstawiono:
http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/6/1462

ja polecam taki sposob:
siadamy na lozku i jedna noge prostujemy kladac na lozko. na noge kladziemy dziecko

[magda1804]

Świetna stronka dla przyszłych i obecnych mamuś

POLECAM:

http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/6/1462

[nawojka8583]

Napisane przez boroo50

I proszę bardzo! Charakterek po mamuni

Szwy Ci nie wylecą i A. będzie miał dodatkowe doznania erotyczne szalona kobietko

Masowanie brzuszka? Mojego dotknę i taki płacz, że jejciu az się boję
A kupki robi takie jak... jajecznica nie ścięta do końca Mój Tż taką lubi, więc się z niego ostatnio śmiałam, że jak mi zalezie za skórę to mu zrobię taką... jajecznicę pyszną Aż teraz mi się śmiać chce na samą myśl, a nie bardzo jeszcze mogę bo brzuch boli

O fujjj

Napisane przez *Agatek*

weź se jaj nie rób moja pipka to rękaw magika z drutami jakimiś aaaaa

No Kochana teraz to widać, że wrociłaś

Napisane przez sandra1892

Widze, ze macie problemy z kupalami . U nas byly problemy jak mala byla na Bebiku. A teraz jest na Gerberze i powiem wam, ze kupy mamy 3 razy dziennie
A no i w srode wazyla 3045 gram rosniemy, rosniemy

dla Amelki

Napisane przez inutil

Wczoraj na noc daliśmy Julkowi butlę, bo już nie miałam siły. Cały dzień wisiał na cycu, i ciągle paszczę otwierał po jeszcze. I ssał i jadł... nie wiem, czy to możliwe że na cycu się nie najada??? Pokarm jest i jest go wystarczająco dużo. Podobno nie ma czegoś takiego jak niewartościowy pokarm... ale zaczynam się zastanawiać

U nas taka sama akcja zakończyła się też butelką, podobno to jest jakiś tam kryzys 3 tygodnia. Właśnie w tym okresie mój Michaś przybierał b dużo na wadze i dlatego ciągle gył głodny i domagał się jedzenia.

[uska000]

W rossmanie sa promocje...

wkladki laktacyjne 4,99

podklady do przewiajania 10szt 10zl

bagietki do uszu dla dzieci 1.99

6 opakowan chusteczek pampers 26zl

po zatym pieluchy i chusteczki babydream

bebilon ale 2.. 38,99

zel do mycia nivea 12,99 250ml

i jak ktos kupi pampersy ktore sa w promocji to ramka gratis
i duzo bzdurek na walentynki

[nawojka8583]

Napisane przez czubasek20

Kamusia urodziła wczoraj

O 5 odeszły jej wody, o 6 była na ip a 14.25 mała była już z nimi

Kamusia !! Gratuluje

Napisane przez magda1804

u nas byla dzis polozna. Lenka dzis ma dokładnie 5 tyg i 2 dni i wazy 4kg od urodzenia przytyla prawie 1 kg w sumie to nie az tak duzo, bo czytalam, ze Wasze dzieci wiecej przybieraja ale jak to okreslila polozna- bedzie z tych drobniejszych dzieci
moja niunia ma tradzik noworodkowy. Jakby byl ktos zainteresowany nawet zdjecie wstawie, zebyscie porownaly czy Wasze dzieci czasem tego dziadostwa nie maja. Pojawia sie wlasnie ok 4tyg zycia dziecka. Skaza bialkowa pojawia sie pozniej ok 3miesiaca
aha charakterystyczne dla tradziku jest to ze gdy dziecko sie zgrzeje, albo placze to plamki/krostki sa czerwone. Wystarczy wyjsc na dwor i znikaja. Krostki sa na twarzy, szyjce, głowie i dodatkowo skorka u nas jest taka chropowata, kiepsko to wyglada

My już się uwolniliśmy od tego trądziku. dla ładnie rosnącej Lenki.

Napisane przez ciezaroweczka

Hejka Mamusie
Michalinka moja rośnie Ciągle przy cycku - są dni, że padam... ale to nic Byleby by by zdrowa Nie mam czasu na nic... czasami nawet zdrzemnąć sie nie mam kiedy... Mam pytanko do Was odnośnie pępka. Odpadł nam tydzień temu a dziś lekko podszedł krwią... Czytałam, że tak może się zdarzyć, ale i tak sie martwię. Spotkałyście się z czymś takim?? Kazali mi psikac Octeniseptem. Bardzo proszę o odp.

U nas też jeszcze jakiś czas po odpadnięciu krwawił, ale już się wszystko ładnie zagoiło.

Napisane przez magda1804

Nawojaka biedactwo to sie nastresowalas niepotrzebnie dobrze, ze to nic groznego. A nie podejrzewali zoltaczki?
Michas pieknie przybral na wadze to masz porownianie- moja w ciagu 5tyg 880g

No właśnie podejrzewali Jak wychodziliśmy ze szpitala to miał taką delikatną, ale powiedzieli, że jest wszystko dobrze i że możemy spokojnie wracać do domu

[nawojka8583]

Napisane przez pearpearl

Magda, byc moze masz racje.
Ale ten bobotic ma nawet mniej siemtikonu niz sab simples, a sab simplex proponuja 15 kropelek. Podobno jak sie da mniej, to czesto nie dzialaja.
a najelpiej niech sie wypowie jakas mamusia, ktora stosowala ss lub bobotic

Nawojka, jeju, biedaku, ale zes sie musiala nastresowac Jedyne co dobre w tej historii (i najwazniejsze), to ze z Miskiem wszystko ok.

Napisane przez kasikzaki

No ja właśnie na boczku, na zmianę strony, na brzuchu to tylko na moim a na pleckach jak mam na oku.

Kurcze to pewnie moja tez to ma.........proszę wstaw zdjęcie Objawy są takie same, jak porównam to bedę miała wiekszą pewnosc.
U nas było to samo, nie martw się Przemywałam spirytusem i juz jest ładnie zagojony.


O matko ale się strachu najadłaś biedna
Dobrze ze wyniki wyszły dobre

Napisane przez kasikzaki

Dzięki

Ja tak mam ze jak mała sie "podłaczy" to mis ie odrazu strasznie chce pić. A apetyt też mam ale czy wiekszy to nie wiem, raczej nie.




Słyszałyście może o metodzie karmienia piersią ze dzieciaczek lezy na Waszym brzuchu. Mi o tym powiedziała wczoraj koleżanka, jej zaś położna i ja wczoraj wypróbowałam. W nocy jest to wygodne, sutki nie bolą w ogóle) i jak karmiłąm małą pierwszy raz to jak skończyła jesć to sie położyła pomiędzy moimi piersiami, sama bekła i pierdłą od razu Za drugim razem juz było gożej bo naciągła mleka i podniosła głowę i to wszystko wyleciało Ponoć to jest dobra metoda ale jeszcze nie poczytałam nic na ten temat. Moze Wy coś wiecie??

Mi w ten sposób położna dostawiła Michasia w szpitalu jak w drugiej dobie nagle nie mógł się przyssać. Załapał odrazu właśnie mi przypomniałaś o tej metodzie. Ja Misia karmię tylko na siedząco, na leżąco jakoś nie potrafię

Napisane przez *Agatek*

powrót, to tak ciepło mi się na serduchu robi... jesteście kochane, naprawdę
Dziękuję za to Wam wszystkim!!!!!!! Za słowa otuchy, za to, że jesteście! Pomagacie mi, naprawdę
to szwy będą same się rozwiązywać czy jak w środku jeszcze mam irytują mnie... codziennie se pipke oglądam, czy już nagle, ot tak jest piękna i powabna jak kiedyś...

Baa no pewnie, że jesteśmy kochane a co!!! Eh ty pipko jedwabna powabna

Napisane przez staraupa

MAGDA1884 widzę że karmisz piersią i mała ma smoczka. Mnie położna strasznie skrzyczała jak zobaczyła że mały ma smoka, że niby przestanie przez to ssać pierś więc mam mega wyrzuty jak mu daję ale daję bo go to uspokaja. A jak u Ciebie?

Ja też właśnie przez to bałam sie dać Michasiowi smoka, ale dałam i nic się nie stało. Doi smoka, je raz dziennie z butelki i cycocha też bardzo lubi

Napisane przez kaczuszka81

Chyba bym osobiście poszła do tej owej pani doktorowej i mam nadzieję, że misiu nie rozchoruje się zdrówka życzę

dziękujemy

[nawojka8583]

Napisane przez magda1804

Widac wiem... ale to wychodzi jak ma z czyms kontakt
Agatku czy robisz zle to ja nie wiem, bo nie mnie to osadzac ale moge Ci napisac, ze ja bym nie wybudzala dziecko obudzi sie samo jak zglodniej. i uwazam, ze moze jej sie ulewac, bo po porostu jest przejedzona sprobuj jej nie budzic przez jeden dzien i zobaczysz jak dlugo bedzie spala, nawwet jesli beda to 4h to nic sie nie stanie.
A czy przychodzi do Was polozna? i wazy mala?


wiem tez to slyszalam, ze nie wolno ale ja ucze mala wszystkiego taka wyrodna matka ze mnie bo od malego szkole dziecko moja ssie piers, smoczka i z butelki i nie ma z tym problemu poza tym juz pakuje paluszki lub piastke do buzi i wole zeby ssala lepiej smoczks

wrzuce jeszcze pare zdjec, co by pokazac, ze Lenka az tak zle nie wyglada

co do sposobow odbijania po karmieniu tu ladnie przedstawiono:
http://canpolbabies.com/pl/porady/porada/mothers/6/1462

ja polecam taki sposob:
siadamy na lozku i jedna noge prostujemy kladac na lozko. na noge kladziemy dziecko

Jaka ładniusia

---------- Dopisano o 19:56 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

AgaMili którym mlekiem karmisz Marcelka???

[*Agatek*]

Napisane przez magda1804

Widac wiem... ale to wychodzi jak ma z czyms kontakt
Agatku czy robisz zle to ja nie wiem, bo nie mnie to osadzac ale moge Ci napisac, ze ja bym nie wybudzala dziecko obudzi sie samo jak zglodniej. i uwazam, ze moze jej sie ulewac, bo po porostu jest przejedzona sprobuj jej nie budzic przez jeden dzien i zobaczysz jak dlugo bedzie spala, nawwet jesli beda to 4h to nic sie nie stanie.
A czy przychodzi do Was polozna? i wazy mala?

przychodziła, a nie wiem ile waży mała, byliśmy w śr, to wzięli WAGĘ DO LEGALIZACJI akurat i nie zważyła wrrrrrrrr nie zadzwoniła, żeby poinformować, ja zestresowana bo w foteliku nie mogłam zapiąć małej w środku tylko fotelik z zewnatrz a w środku pasami nie umiałam bo były krótkie i nie wiem boje się jeździć i boję się mandatu szok z tym fotelikiem

ale ona to by potrafiła bez wybudzenia z 5 h przespać! no i co i kiedy mam ją wtedy dopajać??

jestem zła, poszłam spać, ale coś nie mogłam, bo non stop myslałam o jedzeniu małej, odbijaniu, ulewaniu i dopajaniu...

[diablica_db]

hejka dziś zauważyłam przy sikaniu że mam jakiąś dziwną wydzielinę zabarwioną na beżowo dość gęste, do tej pory miałam śluz ale biały taki mleczny a teraz jest to takie jakieś żółtawe i nie wiem czy może to być ten czop?/ ale krwi śladów to w tym nie było

[NataliaM1103]

dziewczyny u nas kolki jakos chyba ustały
ale teraz meczymy się z ulewaniem....,ulewamy prawie co każde jedzenie ,czasami i przy odbiciu i tako około 1,5 godziny po jedzeniu.chciałam zmienic mleko n a Bebilon ar na ulewania,wiec zadzwoniłam do lekarki i mowie jej że podawałam najpierw bebilon comfort na kolki a teraz bebilon zwykły z zielonym a to dlatego ,ze pani w sklepie powiedziała ze to tosamo mleko a ja uwierzylam,wiec lekarka na to ,że tyle razy zmieniac mleka nie mozna i nie moge podawac tegpo bebilon ar na ulewanie - tylko mam kupic w aptece taki zageszczacz z bebilonu i podawac do mleka.Sama nie wiewm czy podawac czy poprostu to ulewanie normalne jest.Lekarka zabardzo wywiadu nie przeprowadziła tak poprostu zaproponowała.
A wy co radzicie ?czy ktoras dodaje ten zagęszczacz????

[*Agatek*]

Napisane przez NataliaM1103

dziewczyny u nas kolki jakos chyba ustały
ale teraz meczymy się z ulewaniem....,ulewamy prawie co każde jedzenie ,czasami i przy odbiciu i tako około 1,5 godziny po jedzeniu.chciałam zmienic mleko n a Bebilon ar na ulewania,wiec zadzwoniłam do lekarki i mowie jej że podawałam najpierw bebilon comfort na kolki a teraz bebilon zwykły z zielonym a to dlatego ,ze pani w sklepie powiedziała ze to tosamo mleko a ja uwierzylam,wiec lekarka na to ,że tyle razy zmieniac mleka nie mozna i nie moge podawac tegpo bebilon ar na ulewanie - tylko mam kupic w aptece taki zageszczacz z bebilonu i podawac do mleka.Sama nie wiewm czy podawac czy poprostu to ulewanie normalne jest.Lekarka zabardzo wywiadu nie przeprowadziła tak poprostu zaproponowała.
A wy co radzicie ?czy ktoras dodaje ten zagęszczacz????

a kiedy ulewa?? jak ją przebierasz?? może za chaotycznie podnosisz nóżki do góry i wtedy wszystko z brzuszka się cofa- ja tak robię

[bambusiek]

Napisane przez magda1804

nie dziwie sie tym mamusiom, ktore ograniczaja sie do minimum z jedzeniem, a pozniej okazuje sie, ze ich dzieci sa nienajedzone. Moze faktycznie ten pokarm wtedy jest mniej wartosciowy
Bambusiek a co Ty ujelas w swojej diecie, badz tez co wykluczylas z diety?

Jem generalnie tak jak zawsze, tylko ograniczam rzeczy wzdymające i czekoladę obiady takie jak zawsze, jedynie co, to powstrzymuję się z czosnkiem i ostrymi przyprawami
No i jem częściej to, co dostawałam w szpitalu: zupy mleczne, jajka, wszelkiego rodzaju sery, ciemne pieczywo + kawa zbożowa z mlekiem

Czytałam, że każdy posiłek powinien zawierać: jaja albo produkt mleczny albo mięso itp. Tak jem, a jakoś nic się nie poprawia

Napisane przez magda1804

Mam pytanie do mamus karmiacych swoim mlekiem:

Mamusie czy w czasie laktacji mamcie duzy apetyt?

bo ja przez ostatnie dni mam meeega jestem ciekawa czy to zalezy od tego, ze sciagam wiecej mleka? Dzis rano sciagnelam z dwoch piersi 190ml, pozniej troche karmilam piersia i znow sciagnelam kolejne 100ml.

Raczej tak, ale głównie wieczorami

Napisane przez *Agatek*

Jak Was czytam, że się cieszycie na mój powrót, to tak ciepło mi się na serduchu robi... jesteście kochane, naprawdę
Dziękuję za to Wam wszystkim!!!!!!! Za słowa otuchy, za to, że jesteście! Pomagacie mi, naprawdę

hmm a ile sypiesz herbatki? Bo ja na czubek, kurka może za mało

W końcu jesteśmy tu głównie, żeby się wspierać i pomagać

Herbatki sypię na 50 ml pół łyżeczki, ale mam tą z Hippa

Napisane przez magda1804

Kasik mowisz masz
na pierwszym zdjeciu juz widac krostki (to zaraz po obudzenie i pierwszych nerwach bo glodna)
na drugim widac troszke krostki na glowce
trzecie zdjecie to ja ja karmilam -buzke trzymala przy piersi i pod wplywem ciepla tak te krostki sie nasilily
paskudnie to wyglada a polozna dzis mnie pocieszyla ze jeszcze nawet przez 2miesiace moze to miec...

Właśnie coś takiego ma też mój Tymuś

Napisane przez *Agatek*

Aa zapomniałam- wybudzam, bo.. nie wiem, tak myslałam, że co 3,5 h powinna jeść, nie? czy nie? teraz jadła o 15.. więc 18.30 powinna się obudzić, a dziś miałam akcje, że 7.30 dostała, oczywiście dzięki mnie sporo ulała, bo za wysoko jej nogi uniosłam podczas przebierania i przed 9 z 20 ml herbatki i zasypiała dłuuuugi czas, aż ją wybudzałam na siłę dziś przed 12... to źle robię? Boję się, że nie je, tyle ile trzeba po prostu w nocy czasem se jaja robi i kwili, ja przychodze z mlekiem, a ona śpi i tak mleko schowałam o 6.45 do termoopakowania i królewna dopiero po 40 min się ocknęła i zjadła tamto

Nie wybudzaj dziecka moje czasem śpi w nocy po 5-6 godzin i tylko raz próbowałam karmić na śpiku
_________________________ ____
poczytałam, pocytowałam, nie zdążyłam odp., a już mały się obudził głodny i zły pocycaliśmy godzinkę i śpi
już sama nie wiem co z tym moim pokarmem:confus ed: może to tylko chwilowy spadek jakości obyyyy

Mama mi dzwoniła, że jej koleżanka zrobiła małemu garniturek wełniany ciekawa jestem jaki jest, bo byłby super na chrzciny

A tak w ogóle: kiedy planujecie chrzcić Wasze dzieci???
My na 99% 18 marca tylko nie wybrana jeszcze chrzestna i restauracja na obiad po

[renata:)]

Agatek od razu widać że wróciłaś! witaj kochana i nie smutaj się już !!!

dziewczyny ja jem wszystko a karmie piersią, cebule w zupie też smażonego staram sie nie jeść no i czekolady(słodycze to tylko herbatniki)ze względów wagowych póki co,,, tfu tfu odpukać....jest ok.
no i tez daje smoka i pierś i butelke(2razy na razie z koprem włoskim myslalam ze jej cos jest a wczoraj sie dowiedzialam ze kolka dopiero po 3 tyg)

serce mi sie kraje jak mała płacze ale co mam zrobic muszę ją oduczyć tego wolnego jedzenia, przysypiania przy cycu i ciamkania sobie sutka...no i odciągnęłam dzisiaj jakies 20ml haha ponoć co 3 godz najlepiej odciągac metodą 55-77-33 mam nadzieje ze mi pójdzie jakoś bo sesja i muszę do szkoly jechać niedługo...

[Lucy1111]

jaki tu dziś ruch
Agatek wrócił i to dlatego pewnie


Gratulacje dla nowych mamusiek

[pearpearl]

pospalam troche
ale niedlugo... rozciaganie bebzola mnie wybudzilo
poza tym strasznie mi sie macica stawiala
wzielam ciepla kapiel i troche przeszlo

Napisane przez kasikzaki

W Uk nie wiem....ja z Ie
Pearl ja Ci tak szczerze powiem ze sie za bardzo nie znam na tych szczepionkach ale u nas jest pakier szczepień za darmo(te co są w Polsce płatne) i po prostu biore wszystkie Siostra moja też tak szczepi wiec ja jej ufam
Załączam zdjęcie z ksiazeczki szczepień, jest po angielsku ale dla Ciebie to nie problem Te at birth mielismy właśnie w środę.

dziekuje za zdjecie !!!
i sorry za ta uk
Nietopson wyzera mi mozg

a powiedz mi, to dlaczego dopiero teraz robiliscie te szczepionki niby at birth? tzn moim zdaniem to bardzo dobrze,bo daliscie malej szanse na zalapanie troche swojej odpornosci, ale interesuje mnie, czy wszyscy tam tak robia?

Napisane przez magda1804

Pearl ja podaje Bobotic 5kropelek jak mala zaczyna plakac i jest ok, ale moja ma juz ponad 5tyg

ooo widzisz
Staraupa, to ja bym sluchala sie Magdy w takim razie, nie mnie, bo ja jeszcze dwupak i sie nie znam
(ale gdyby nie pomagalo, to bym zwiekszyla dawke)

Napisane przez Magda

Staraupa współczuje Ci szczerze... wiec nie myslalas o tym, zeby po prostu zaczac jesc normalnie? jesli dziecko bedzie mialo miec kolki to nic tego nie zmieni jedynie mozesz mu pozniej pomoc kropelkami

nie dziwie sie tym mamusiom, ktore ograniczaja sie do minimum z jedzeniem, a pozniej okazuje sie, ze ich dzieci sa nienajedzone. Moze faktycznie ten pokarm wtedy jest mniej wartosciowy

Madzia, wydaje mi sie, ze dobrze kombinujesz Jak niedozywione mamuski na na suchym chlebie maja wyprodukowac wartosciowy pokarm? Moja siostra unikala tylko wzdymajacych i wysmazanych potraw, no i wlasnie pamietam, ze mlesio sie z niej lalo i lalo, a siostrzeniec nigdy nie musial dojadac mm.

Napisane przez kasikzaki

Co do dopajania herbatką, to ja mam z tym problem od kiedy jestemy tylko na cycu, Mili nie bardzo butle chce, tak samo jak smoka

dziewczyny juz pisaly, ale tez sie dolacze
polozna mowila, ze nie trzeba niczym dopajac, jak dzidzia jest na cycu

Agaton wrocila i od razu wiecej nadrabiania

Agatku, ja tam bym nie wybudzala. Mnie sie wydaje, ze dobrze troche zaufac tym dzieciaczkom i jak chca spac, to niech spia, a karmic na zadanie. Kazdy czlowiek jest inny, jeden raz ma ochote wiecej zjesc, pozniej wiecej pospac, a czasem ma mniejszy apetyt i chec na krotszy sen. Mysle, ze nie ma co nikogo uszczesliwiac na sile. Chyba ze sa jakies konkretne przeciwskazania. Ale znowu zaznaczam,ze to tylko takie przemyslenia niedoswiadczonej matki

Czekam na tzta z pizza
A pozniej mamy isc do tesciow na chwilke

[neska22]

Agatku ja nie budzę malego bo on się nie da obudzić a na śpiocha za chiny ludowe nie zje...
w dzień je z zegarkiem w ręku co 3 h ale w nocy nie je po kąpieli i śpi do 1 - 2 w nocy (czyli ma sporą przerwe, raz spał mi do 4 ale to po tym jak szalał poprzednią noc i cały dzien wiec był wymęczony) a potem juz znów co 3 h ale sam sie budzi... jak mi np w nocy zaśnie podczas karmienia to juz kaplica...

[czubasek20]

główna spamiarka wróciła i juz kilka stron do nadrobienia

witaj z powrotem napędzaczu


właśnie skończyłam sprzątać
szwagierka powiedziała ze jak nie urodzę do jutra po takim zapier... to mam uparte dziecko

ide nadrabiać

[Haniula]

Agatek moja mała tez spi i spi i tez sie boje ze jak jej nie obudze to by spała i 5i i 6h nawet
Ale dzis postanowilismy z tż ze od jutra jej nie wybudzamy i bedziemy notowac kiedy sie budzi i ile zjada, bo moze te kupy to problem taki ze za duzo dostaje i zoladek nie nadaza trawic Bo ona dostaje tak 8x dziennie mm

No i mamy katar
Tz chory, mnie bierze to i mala dostała

[magda1804]

Nawojka dziekujemy

Napisane przez *Agatek*

przychodziła, a nie wiem ile waży mała, byliśmy w śr, to wzięli WAGĘ DO LEGALIZACJI akurat i nie zważyła wrrrrrrrr nie zadzwoniła, żeby poinformować, ja zestresowana bo w foteliku nie mogłam zapiąć małej w środku tylko fotelik z zewnatrz a w środku pasami nie umiałam bo były krótkie i nie wiem boje się jeździć i boję się mandatu szok z tym fotelikiem

ale ona to by potrafiła bez wybudzenia z 5 h przespać! no i co i kiedy mam ją wtedy dopajać??

jestem zła, poszłam spać, ale coś nie mogłam, bo non stop myslałam o jedzeniu małej, odbijaniu, ulewaniu i dopajaniu...

Agatku nawet jesli Kinia bedzie spala 5h to nic sie jej nie stanie, uwierz mi raz pospi 5h a pozniej obudzi sie po 2h w ogole powiem Ci tak: nie sluchaj nikogo kto "dobrze" Ci doradza i poucza. Ty wiesz najlepiej co Twoje dziecko potrzebuje, nie sugeruj sie jakimis schematami, ze trzeba budzic. Pamietaj, ze Ty jestes matka
Kotek a co jest z tymi pasami? W foteliku masz za krotkie? Moze bede mogla Ci pomoc, bo tez mialam problem

Napisane przez diablica_db

hejka dziś zauważyłam przy sikaniu że mam jakiąś dziwną wydzielinę zabarwioną na beżowo dość gęste, do tej pory miałam śluz ale biały taki mleczny a teraz jest to takie jakieś żółtawe i nie wiem czy może to być ten czop?/ ale krwi śladów to w tym nie było

to pewnie czop Diablica w koncu to juz czas na Was

Napisane przez bambusiek

Jem generalnie tak jak zawsze, tylko ograniczam rzeczy wzdymające i czekoladę obiady takie jak zawsze, jedynie co, to powstrzymuję się z czosnkiem i ostrymi przyprawami
No i jem częściej to, co dostawałam w szpitalu: zupy mleczne, jajka, wszelkiego rodzaju sery, ciemne pieczywo + kawa zbożowa z mlekiem

Czytałam, że każdy posiłek powinien zawierać: jaja albo produkt mleczny albo mięso itp. Tak jem, a jakoś nic się nie poprawia

Raczej tak, ale głównie wieczorami

Bambusiek bedzie dobrze, tylko sie nie poddawaj. Slyszalam ze duzo zalezy od nastawianie.
No wlasnie ja tez mam meeega apetyt po poludniu i to na slodycze no niestety ja nie potrafie sobie odmowic i wcinam tego baaardzo duzo

Napisane przez renata:)

serce mi sie kraje jak mała płacze ale co mam zrobic muszę ją oduczyć tego wolnego jedzenia, przysypiania przy cycu i ciamkania sobie sutka...no i odciągnęłam dzisiaj jakies 20ml haha ponoć co 3 godz najlepiej odciągac metodą 55-77-33 mam nadzieje ze mi pójdzie jakoś bo sesja i muszę do szkoly jechać niedługo...

Renatka co do tej metody to 77-55-33

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Pearl

Napisane przez neska22

Agatku ja nie budzę malego bo on się nie da obudzić a na śpiocha za chiny ludowe nie zje...
w dzień je z zegarkiem w ręku co 3 h ale w nocy nie je po kąpieli i śpi do 1 - 2 w nocy (czyli ma sporą przerwe, raz spał mi do 4 ale to po tym jak szalał poprzednią noc i cały dzien wiec był wymęczony) a potem juz znów co 3 h ale sam sie budzi... jak mi np w nocy zaśnie podczas karmienia to juz kaplica...

pamietam jak moja diablica budzila sie z zegarkiem w reku co 3h... a teraz, uff to jedna wielka niewiadoma a jak spi pelne 3 h to juz sukces.


Zazdroszcze Wam, dzieci spioszkow. Ale moge sie zalożyc, ze jeszcze wszystko sie zmieni i zatesknicie za czasem, kiedy to dzieciaczki tylko spaly
Marzy mi sie tak pospac 5-6h. Od 38dni spalam najdłużej 3-4h
Moje dziecko raczej do spiochow nie nalezy. Ale nie moge narzekac, bo nie jest tez dzieckiem bardzo czulym na odglosy zewnetrzne. Nie przeszkadza jej stukanie garnkami w kuchni, radio, rozmowy, nawet krzyki dzieci. Bardzo lubi usypiac przy odkurzaczu i gdy spi tez jej to nie przeszkadza

Napisane przez czubasek20

właśnie skończyłam sprzątać
szwagierka powiedziała ze jak nie urodzę do jutra po takim zapier... to mam uparte dziecko

ide nadrabiać

Czubasek nie chce Cie dolowac, ale mysle, ze te porzadki to nic nie pomoga

[aga__tka]

Trochę Was nadrobiłam, ale za szybko piszecie :p

Niewiele pamiętam ale

Agatek: Mnie położna kazała wybudzać powyżej 5h, nawet w nocy przez pierwszy miesiąc, potem dziecko ma prawo spać w nocy 1x dłużej
ale musi prawidlowo przybierac na masie.... Z tym budzeniem chodzi o to że jak "zaspi" to potem jest oslabione i je mniej, jak nienajedzone to wiecej spi i to działa samonapedzajaco...
Mnie kazała wybudzać, bo pierwszy tydzień w domku mała spała po 6-7h w nocy... potem wybudziłam 2x i teraz śpi koło 5... w dzień niestety nie wymaga wybudzania a szkoda bo mogłaby trochę dłużej czasem pospać

Gratulacje dla nowych mamuś

[Haniula]

bambusiek my tez bedziemy chrzcić Lenke 18 marca dzis wlasnie tz byl w tej sprawie u ksiedza . jeszcze wybrac lokal nam zostało, bo są dwa typy

[MissZuzia]

Napisane przez Haniula

rety czy wy tez codziennie pierzecie ubrania waszych dzieci?

na szczęście nie

Napisane przez czubasek20

Kamusia urodziła wczoraj

O 5 odeszły jej wody, o 6 była na ip a 14.25 mała była już z nimi

gratuluje!

Napisane przez pearpearl

Wiadomosc od Mijus:
Hej u nas ok. Gabi jest boska! Urodzila sie 09.o2 o 19:54. Waga 3500 i 56 cm. Przyszla na swiat przez cc po 20 godz. porodzie w tym 3 godz. z zzo.


zdjecie Gabi w k.

to lece obejrzec

Napisane przez *Agatek*

Wróciłam

super ze juz jestes z nami

Napisane przez kasikzaki

Mamuski karmiące swoim lekiem powiedzcie mi dajecie do zupy cebulę??

nie dodaję, dodaje marchewke, seler i pietruszkę

Napisane przez magda1804

zapomnialam napisac, ze u nas nastapil przelom- Lenka wczoraj pierwszy raz swiadomie sie usmiechnela i pojawily sie juz pierwsze lzy. w ogole z dnia na dzien widze ja sie rozwija, robi sie taka bardziej kontaktowa, czasami jak do niej mowie patrzy sie prosto w oczy robi takie minki jak rybka i wydaje dzwiek łuuuchoc nie powiem, ze nie, ale czasem zbyt marudzi i potrafi dopiec

u nas tez dzis pojawily sie usmiechy i od paru dni mówi czasem GYYY wysuwa jezyczek i tak nim sobie rusza plus minki - normalnie mam lzy w oczach jak to widze

Napisane przez magda1804

Widac wiem... ale to wychodzi jak ma z czyms kontakt
Agatku czy robisz zle to ja nie wiem, bo nie mnie to osadzac ale moge Ci napisac, ze ja bym nie wybudzala dziecko obudzi sie samo jak zglodniej. i uwazam, ze moze jej sie ulewac, bo po porostu jest przejedzona sprobuj jej nie budzic przez jeden dzien i zobaczysz jak dlugo bedzie spala, nawwet jesli beda to 4h to nic sie nie stanie.
A czy przychodzi do Was polozna? i wazy mala?

ja tez nie wybudzam jedynie jak jest pora na kapiel a mały śpi to tylko wtedy ale na jedzonko niet
i atk dziś spał sobie od po 22 do po 4 aż i potem przed 9ta dopiero - boziu jak ja się wyspałam

Napisane przez uska000

W rossmanie sa promocje...

wkladki laktacyjne 4,99

podklady do przewiajania 10szt 10zl

bagietki do uszu dla dzieci 1.99

6 opakowan chusteczek pampers 26zl

po zatym pieluchy i chusteczki babydream

bebilon ale 2.. 38,99

zel do mycia nivea 12,99 250ml

i jak ktos kupi pampersy ktore sa w promocji to ramka gratis
i duzo bzdurek na walentynki

super za info, jutro podjadę

Napisane przez bambusiek

A tak w ogóle: kiedy planujecie chrzcić Wasze dzieci???
My na 99% 18 marca tylko nie wybrana jeszcze chrzestna i restauracja na obiad po

w święta, w poniedziałek 9.04 a obiad robimy w restauracji gdzie mieliśmy swoje wesele

Napisane przez magda1804

Renatka co do tej metody to 77-55-33




Zazdroszcze Wam, dzieci spioszkow. Ale moge sie zalożyc, ze jeszcze wszystko sie zmieni i zatesknicie za czasem, kiedy to dzieciaczki tylko spaly
Marzy mi sie tak pospac 5-6h. Od 38dni spalam najdłużej 3-4h
Moje dziecko raczej do spiochow nie nalezy. Ale nie moge narzekac, bo nie jest tez dzieckiem bardzo czulym na odglosy zewnetrzne. Nie przeszkadza jej stukanie garnkami w kuchni, radio, rozmowy, nawet krzyki dzieci. Bardzo lubi usypiac przy odkurzaczu i gdy spi tez jej to nie przeszkadza


Czubasek nie chce Cie dolowac, ale mysle, ze te porzadki to nic nie pomoga

ja tak zaczynalam w szpitalu ale w domu to juz jadę ciagiem aż wydoję jedną

mój tez usypia jak odkurzam

[magda1804]

przypomniało mi sie o co chcialam zapytac. w sumie to temat, ktory pewnie pojawi sie w najblizszym czasie, ale ja wlasnie sie nad tym zastanawiem.

dziewczyny jaka forme antykoncepcji wybierzecie po połogu?

[Haniula]

Napisane przez magda1804

przypomniało mi sie o co chcialam zapytac. w sumie to temat, ktory pewnie pojawi sie w najblizszym czasie, ale ja wlasnie sie nad tym zastanawiem.

dziewczyny jaka forme antykoncepcji wybierzecie po połogu?

Tez chcialam o to pytać Ja sie zdecyduje raczej na tabletki albo plastry. Tz nie chce ale ja psychicznie bede spokojniejsza, chociaz moj organizm roznie tolerowal tabletki a szczegolnie humorki

tz chcialby za rok gora dwa nastepne dziecko, ale ja nie wiem czy chce Tzn chcialabym zeby Lenka miala rodzenstwo, ale nie wiem czy bym sobie poradzila z wychowaniem dwojki, no i finanse

[agawoo]

Napisane przez bambusiek

Mama mi dzwoniła, że jej koleżanka zrobiła małemu garniturek wełniany ciekawa jestem jaki jest, bo byłby super na chrzciny

A tak w ogóle: kiedy planujecie chrzcić Wasze dzieci???
My na 99% 18 marca tylko nie wybrana jeszcze chrzestna i restauracja na obiad po

Myślałam o świętach Wielkanocnch, ale chyba jednak przełożymy chrzciny na maj

Napisane przez *Agatek*

a kiedy ulewa?? jak ją przebierasz?? może za chaotycznie podnosisz nóżki do góry i wtedy wszystko z brzuszka się cofa- ja tak robię

Agatku, a musisz ją przebierać po jedzeniu? Ja tak nie robię, bo małej też się wtedy ulewa

I też jestem za tym, żeby dziecka nie wybudzać Skoro śpi, to znaczy, że jest najedzona i jest jej dobrze

Co do antykoncepcji, to pogadam jeszcze z moim ginem, ale pewnie wrócę do tabsów :/

[boroo50]

Napisane przez magda1804

bleee Boroo to Ty tez widze z tych niejedzacych mieska tak jak ja

O jak miło A co zajadasz w takim razie? Bo ja się jakimś cudem przemogłam i te piersi z kurczaka mogę tknąć (czyt. muszę)

[NataliaM1103]

Agatek mój Bartoszek ulewa nawet w czasie snu albo jak sie przebudza

Bambusiek my mamy chrzciny 25 lutego

[czubasek20]

Magda ja wiem ze nie przyśpieszą ale wolę posprzątać teraz bo potem nie będę miała czasu ... tylko mnie brzuchol i plechy bolą ale da się wytrzmać
Co do antykoncepcji to ja zacznę stosować tabletki bo na kalendarzyku moge się przejechać. Ale to tylko do maja, bo od maja mamy znów się starać o bobasa

bambusiek my planujemy na 1 lipca, jak skończe semestr i mała będzie juz w miarę duża.

Miałam Was nadrobić ale chyba nie dam rady.
Jeszcze mąż jęczy żebym go ostrzygła ... chyba pójdę bo jutro mamy zrobić sobie walentynki ze względu na to ze on we wtorek pracuje do 22 i nigdzie nie wyjdziemy ...

[stubbornme]

Napisane przez diablica_db

hejka dziś zauważyłam przy sikaniu że mam jakiąś dziwną wydzielinę zabarwioną na beżowo dość gęste, do tej pory miałam śluz ale biały taki mleczny a teraz jest to takie jakieś żółtawe i nie wiem czy może to być ten czop?/ ale krwi śladów to w tym nie było

a mi gin mówił, że to normalna wydzielina a nie czop... czop ponoć ma być zwarty przeźroczysty albo z niteczkami krwi. ot to tyle z wiedzy medycznej, ale jak wiadomo z każdym jest inaczej...


niestety dziś was nie nadrobię; bo... natchnęło mnie na sprzątanie; jak się wkurzę to wkońcu okna umyję pomimo temperatury!

gratuluję wszystkim nowym mamusiom!!!

[diablica_db]

Napisane przez magda1804

Nawojka dziekujemy


Agatku nawet jesli Kinia bedzie spala 5h to nic sie jej nie stanie, uwierz mi raz pospi 5h a pozniej obudzi sie po 2h w ogole powiem Ci tak: nie sluchaj nikogo kto "dobrze" Ci doradza i poucza. Ty wiesz najlepiej co Twoje dziecko potrzebuje, nie sugeruj sie jakimis schematami, ze trzeba budzic. Pamietaj, ze Ty jestes matka
Kotek a co jest z tymi pasami? W foteliku masz za krotkie? Moze bede mogla Ci pomoc, bo tez mialam problem


to pewnie czop Diablica w koncu to juz czas na Was


Bambusiek bedzie dobrze, tylko sie nie poddawaj. Slyszalam ze duzo zalezy od nastawianie.
No wlasnie ja tez mam meeega apetyt po poludniu i to na slodycze no niestety ja nie potrafie sobie odmowic i wcinam tego baaardzo duzo



Renatka co do tej metody to 77-55-33

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:16 ----------

Pearl


pamietam jak moja diablica budzila sie z zegarkiem w reku co 3h... a teraz, uff to jedna wielka niewiadoma a jak spi pelne 3 h to juz sukces.


Zazdroszcze Wam, dzieci spioszkow. Ale moge sie zalożyc, ze jeszcze wszystko sie zmieni i zatesknicie za czasem, kiedy to dzieciaczki tylko spaly
Marzy mi sie tak pospac 5-6h. Od 38dni spalam najdłużej 3-4h
Moje dziecko raczej do spiochow nie nalezy. Ale nie moge narzekac, bo nie jest tez dzieckiem bardzo czulym na odglosy zewnetrzne. Nie przeszkadza jej stukanie garnkami w kuchni, radio, rozmowy, nawet krzyki dzieci. Bardzo lubi usypiac przy odkurzaczu i gdy spi tez jej to nie przeszkadza


Czubasek nie chce Cie dolowac, ale mysle, ze te porzadki to nic nie pomoga

nie wiem czy to mógł być czop myślałam że ten czop to więcej tego jest taki jakiś konkretny , a to takie byle co było i nie dużo a teraz już nic