Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII. - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Wybieramy tytyuł do kolejnej części naszego wątku
Uśmiechamy się radośnie, bo zaraz witamy wiosnę. 5 11,36%
Ząbek tu, ząbek tam , ale jeszcze czadu mamie dam 10 22,73%
Dietka rozszerzona, mama zadowolona a ja poznaje nowe smaki, bo już nawet jem buraki 7 15,91%
Poznajemy smaki nowe i jesteśmy przez to zdrowe ! 2 4,55%
RosnąRączki,RosnąNóżkiTo też czas zębowej wróżki, baba,baba wciąż słyszymy i na wiosnę sie cieszymy. 12 27,27%
Pół roczku już mamy i siadać, pełzać zaczynamy! Mamusie VII-VIII. 8 18,18%
Głosujący: 44. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-11, 10:10   #4741
CarmelaSoprano
Zakorzenienie
 
Avatar CarmelaSoprano
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: trójmiasto
Wiadomości: 3 894
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych półroczniaków - mojej Marysi, a także Hani, Emila i Natana!!!!!!!!


A także wszystkiego naj dla Filipa za siedmiomiesięcznicę!!!!!!

I od nas buziaki dla całek ekipy

__________________
W życiu tylko to się liczy, by iść razem na 6 nogach i jednej smyczy

Moja szczęśliwa liczba to czterysta miliardów.
Tak, wiem, nie jest zbyt poręczna w życiu codziennym.
CarmelaSoprano jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:12   #4742
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Dziekuje w imieniu Marysi
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:28   #4743
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
ojej...co się dzieje?
[COLOR=DarkGreen]
gratulacje!!!
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
nie wiem czy to pocieszające
ale też mam 18 letniego brata
i też sprawia meeeega dużo poważynych problemów

Cytat:
Napisane przez agni82 Pokaż wiadomość
a co to sie stało? mam nadzieję zedziś juz będzie lepiej
Lepiej to już raczej nie będzie. Od czterech lat jest tylko gorzej....
Gnojek robi co mu się żywnie podoba, nikt nie ma na niego żadnego wpływu.
Nie wiem co robić...
Gnębi mnie to strasznie, jeszcze jakbym gdzieś dalej mieszkała i tego nie słuchała/nie widziała.
Temat rzeka....

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
3) http://allegro.pl/tessel-mata-edukac...089737436.html
te wszystkie detale są wyciągane
Fajna. Szkoda, że u nas nie ma miejsca na taki szpas

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Ale ja nie jestem uzależniona. W każdej chwili mogłabym przestać tu pisać, jeśli bym zechciała! Naprawdę!!!
Taa...

Cytat:
Napisane przez Stronczek27 Pokaż wiadomość
Brumka poród był wydarzeniem na całym watku naszym. Wiele osób na Tymcia czekało
I chyba Cos zle napisałam ( w sensie co innego miałam na mysli a co innego wyszło). Pan Brumek pisał do nas zaraz po porodzie. Przekazał dobre wieści, a Wczesniej i pozniej Juz Brumek sama pisalas. Ooooo wyslowilam sie w koncu
Jak każdej z nas....

Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość
Mam nadzieję, że szybko dojdzie do siebie.. a można wiedzieć co jej się stało, że taką operację musiała mieć?
Rak żołądka.




Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość
Trzeba iść po porządny kubek kawy.. kto mi umyje głowę?

---------- Dopisano o 08:16 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Jeśli Hania ma 37,8 stopni to powinnam się już martwić?
Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Wszystkiego najlepszego dla naszych dzisiejszych półroczniaków - mojej Marysi, a także Hani, Emila i Natana!!!!!!!!

A także wszystkiego naj dla Filipa za siedmiomiesięcznicę!!!!!!

Oo, mi też by ktoś mógł głowę umyć i jeszcze włosy wyprostować

Ja bym się pewnie martwiła... Masz coś na gorączkę?

Dołączam się do życzeń dla naszych solenizantów
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:32   #4744
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Filip, Marysiu, Emil, Haniu i Natan, buziaki!!!!!

Cytat:
Napisane przez Vaniliova11 Pokaż wiadomość
Miłego wekendu szczegolnie dla Jacieee Pieleszki Kajool Aani Telika mam nadzieje że wolnego
dziękuję i wzajemnie Byle do końca pracy i można weekend zaczynać
Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Ja niestety w pracy I jeszcze jakiś wariat mnie nachodzi
łączę się z Tobą w bólu.....
co to za wariat?
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:38   #4745
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
[/COLOR]Prosze o pomoc!!!! >KLIK< jest taka oferta, dopiero wyszla i za 14 h sie konczy. Moj tata chce kupic okulary, nie sa mu potrzebne jakies superowe oprawki i mysle ze w kwocie 300 zl by sie zmiescil jak myslicie kupic mu ten kupon?
Nie wiem, nie znam się

Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość
No i znalazłam winowajcę!! Wychodzi górna jedynka masakra, to już 4 ząb.. nie za szybko?

Mam paracetamol w syropie.. dałam, zdrzemnęła się i gorączka spadła..
Dobrze, że spadła temperatura.
Właśnie od zębów może trochę temperatura podskoczyć.

No i za ząbka!

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Te zęby, którymi się chwaliłam, to tak naprawdę kreseczki które jeszcze nie wylazły ponad dziąsła
Ty to jesteś dobra


Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
co to za wariat?
Właśnie Jacieee co za wariat?
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:39   #4746
jacieeeee
Wtajemniczenie
 
Avatar jacieeeee
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 2 926
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość
łączę się z Tobą w bólu.....
co to za wariat?
Facet umysłowo chory. Na razie nieszkodliwy, ale kto wie kiedy takiemu odwali. Przychodzi mi tu i gada jakieś głupoty, albo ubliża. Zawsze go wypraszam ale kiedyś chyba trzeba będzie ochrone wezwać, żeby go postraszyć. A jeszcze dziś sama jestem
__________________
Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba ...

Dominik 29.07.2011r
jacieeeee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:53   #4747
Vaniliova11
Zadomowienie
 
Avatar Vaniliova11
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez SweetAngel1984 Pokaż wiadomość

Czy wasze dzieci też kręcą sie w kolko na brzuchu i przemieszczaja na brzuchu poi dywanie????
[/I]

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość


ahmmnie odeszly wody o polnocy, bez skurczy bez niczego zabrali mnie na dol, a urodzilam o 6.15Zabrali mnie na dol bo moja panna 8 sierpnia, po mamusinym sobotnim (6 sierpnia) wyskoku na wesele przyjaciolki gdzie opuchniet ana maxa szalala na parkiecie, postanowila sie zbuntowac i przestala sie ruszac, wiec pojechalam do szpitala, na izbie przyjec podlaczyli pod KTG i co, zaczela sie ruszac i z nerwow dostalam skurczy i przygotowali mnie do porodu, przelezalam 2 h na porodowce podlaczona do KTG i skurcze ustaly, ale "odebralam dwa porody" - oj wtedy zaczelam sie bac porodu, po czym
odpieli mnie od aparatury i kazali chodzic po korytarzu, odwiedzil mnie maz i mama, pozniej poszlam po godzinach odwiedzin czytac ksiazke na sali porodowej bo pan dr nie mial dla mnie czasu zeby mnie zbadac. O 21 wreszcie mnie zbadal i stwierdzil ze mala wazy 3330g i zrobila falstart i zostalam na obserwacje. Codziennie mialam ktg i w srode popoludniu wyszly mi skurcze na zapisie, ktorych nie czulam - na co pani pielegniarka stwierdzila ze skoro ich nie czuje czyli latwiej mi bedzie rodzic. na obchodzie wieczornym pan dr mowi, ze jesli nic do rana sie nie wydarzy to ide jutro do domu, mowie ze przeciez mi wyszly skurcze na zapisie, a on spojrzal na mnie i mowi "to ze dzis pani wyszly skurcze, to nie oznacza, ze jutro tez beda" na co ja mowie, ze zobaczy pan dr ze nie wyjde. Po obchodzie siedzialam na laptopie, pisalam z kolezanka na FB bo do wesela sie szykowala i z kolezankami z wizazu (watek poweselny), po czym odlozylam lapka i zaczelam czytac ksiazke, a ze juz mialam koncowke mowie do moich dziewczynek, zeby poczkealy chwile zaraz zgasze swiatlo tylko 2 str mi zostaly. Ale leze i czuje ze mi mokro w kroku. Ide do lazienki a tu plum - czop mi wypadl, wylaze z lazienki i mowie dziewczynki wody mi odeszly i poczlapalam do pokoju pielegniarek. Akurat na dyzuze byla polozna ktora pracowala z moim dr i mowie pani beatko odeszly mi chyba wody i wypadl czop. No i zbadala i mowi ze faktycznie, kazala isc po lewatywe. I nic ani skurczy ani nic, lewatywa, prysznic, spakowalam sie zdazylam zadzwonic do chlopa i mamy, chlop przyjechal z mama o polnocy, odebral lapka i niepotrzebne mi graty i zjechalismy na porodowke, a tam juz szybka akcja mojej poloznej i jak zaczely mi sie bole parte moja polozna zrobila tak mialam zadzwonic do pani meza jak dostanie pani boli partych, na co ja do niej ze zadzownie jak urodze. I co 15 minut pozniej Marysia jest a ja z telefonem - kochanie urodzilampozniej do mamusi, tesciowej i bratowki zadzwonilam, a pani dr w tym czasie szyla mnie.
dla dzielnej mamusi , uwielbiam czytać opisy porodow
Cytat:
Napisane przez piwnooka77 Pokaż wiadomość


U nas ja byłam pierwsza, więc .... przesąd, nie przesąd skorzystać można (z tego pierwszego)
Trzeba skorzystać
Cytat:
Napisane przez Scio Pokaż wiadomość
Ale mam juz pierwszą piątke

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
a jeszcze dziecie rozochocone swoimi kupowymi osiągami zawoła znad nocnika "mamo, zobacz, zrobiłem literke S" i trzeba iść zobaczyć, czasem naprawde z bliska bo nei wierzy że widzimy...

Cytat:
Napisane przez 83monia Pokaż wiadomość
jeszcze tylko tydzien i wracam do pracy a ja chyba nie chcę jednak...
ja już 3 tyg w pracy ....
Cytat:
Napisane przez iustyna1 Pokaż wiadomość
Ja to urodziłam po 4.00 a rano już z komórki na wizażu pisałam . Jedno słowo: UZALEŻNIENIE.
Ja urodziłam o 3 a dopiero o 8 pisałam sms do Nerolki niestety internetu w tel brak
Cytat:
Napisane przez Oliweczka1985 Pokaż wiadomość

no właśnie-dawno Cię nie było

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Ja niestety w pracy I jeszcze jakiś wariat mnie nachodzi

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość


[COLOR=darkgreen] dziękuję i wzajemnie Byle do końca pracy i można weekend zaczynać

Tylko ja mam wolny wekend ? za to zaczynam prace wczesnie

Jak zwykle nie zaznaczylo mi wszystkich postow a ja nie pamiętam co komu miałam pisać
Vaniliova11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 10:56   #4748
mamad1
Zadomowienie
 
Avatar mamad1
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 749
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Sto lat dla Filipka, Marysi, Emila, Hani i Natana!!!

Dziękuję za kciuki. Jest lepiej, ale do sedna sprawy nie doszliśmy.
Patryk znowu dał popis w nocy, bo łóżeczko go parzyło

Aania
ja też miałam Cię pytać, jak karmisz Adasia, ale Brumek mnie uprzedziła Chodzi o to, że moja mama nigdy nie gotowała typowych specjalnych zupek dla dzieci. Po prostu dawała rozdrobnione warzywa, mięsko. Zadnych papek. Nie chciałam nic pisać, bo bałam się, że mnie wysmiejecie.

Edytowane przez mamad1
Czas edycji: 2012-02-11 o 10:57
mamad1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:05   #4749
Vaniliova11
Zadomowienie
 
Avatar Vaniliova11
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
Te zęby, którymi się chwaliłam, to tak naprawdę kreseczki które jeszcze nie wylazły ponad dziąsła
Miałam tak samo tylko że u Krystianka do tej pory zębów brak
Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Facet umysłowo chory. Na razie nieszkodliwy, ale kto wie kiedy takiemu odwali. Przychodzi mi tu i gada jakieś głupoty, albo ubliża. Zawsze go wypraszam ale kiedyś chyba trzeba będzie ochrone wezwać, żeby go postraszyć. A jeszcze dziś sama jestem
O matko , ja bym dzwoniła po ochronę
Vaniliova11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:11   #4750
ellika
Rozeznanie
 
Avatar ellika
 
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 749
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
co to za ciasto?? sorki ale chyba przeoczylam infoa wyglada pycha
bananowe jak chcesz to jeszcze raz wkleję przepis, tylko poszukam
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość
a to moje tak samo wygląda.
smakuje Ci?
Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość

Prosze o pomoc!!!! >KLIK< jest taka oferta, dopiero wyszla i za 14 h sie konczy. Moj tata chce kupic okulary, nie sa mu potrzebne jakies superowe oprawki i mysle ze w kwocie 300 zl by sie zmiescil jak myslicie kupic mu ten kupon?
Jeśli by faktycznie znalazł oprawki tanie to by była naprawde super okazja. A ma możliwość, żeby teraz szybko podejść do tego optyka i zorientować się w cenach oprawek?
Tak czy owak, dobra oferta myślę.

Witam

Gratulacje dla dzisiejszych solenizantów
ellika jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:13   #4751
Naataaszkaa
Raczkowanie
 
Avatar Naataaszkaa
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 357
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość

Nataszka na mnie też czeka zaległość do zapłacenia z allego. 35 zł- zdziwiłam się że aż tyle/
Właśnie podczytałam że gorączka od zębów? idą jak burza.
U mnie noc też do kitu, na noc dałam jej nurofen a nadal było to samo co zwykle. I jadła co 3h.
Te zęby, którymi się chwaliłam, to tak naprawdę kreseczki które jeszcze nie wylazły ponad dziąsła
No naprawdę jestem w szoku z tymi zębami.. a ten to widzę, że będzie najboleśniej wychodził a to dopiero biel zaczyna prześwitywać przez dziąsła i jeszcze długa droga.. a już tak się męczy

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
1. Lepiej to już raczej nie będzie. Od czterech lat jest tylko gorzej....
Gnojek robi co mu się żywnie podoba, nikt nie ma na niego żadnego wpływu.
Nie wiem co robić...
Gnębi mnie to strasznie, jeszcze jakbym gdzieś dalej mieszkała i tego nie słuchała/nie widziała.
Temat rzeka....

2. Rak żołądka.


3. Oo, mi też by ktoś mógł głowę umyć i jeszcze włosy wyprostować

4. Ja bym się pewnie martwiła... Masz coś na gorączkę?
1. Współczuję sytuacji z bratem.. może jednak da się z nim jakoś poważnie porozmawiać i zmieni swoje zachowanie? Najgorzej to jak widzi się coś takiego, co dotyczy bliskiej osoby i nie można niemal nic z tym zrobić.. Trzymaj się dzielnie

2. O matko.. coś strasznego.. życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej cioci.. a jak w ogóle funkcjonuje się po takiej operacji?

3. A moja głowa już umyta i wyprostowana.. poszłabym chętnie na to keratynowe prostowanie włosów.. ale cena mnie odstrasza.. chyba skuszę się na zestaw z allegro bo to codziennie prostowanie mnie dobija a włosy już przesuszone na maksa...

4. Dałam przeciwgorączkowy i spadło.. pierwszy raz mam do czynienia z temperaturą przy zębach.. wcześniej zero objawów..

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Facet umysłowo chory. Na razie nieszkodliwy, ale kto wie kiedy takiemu odwali. Przychodzi mi tu i gada jakieś głupoty, albo ubliża. Zawsze go wypraszam ale kiedyś chyba trzeba będzie ochrone wezwać, żeby go postraszyć. A jeszcze dziś sama jestem
Wooow! Ja bym się bała.. przerażają mnie takie osoby a często się
napatoczę na takiego co łazi np za mną w sklepie i gada sam do siebie..


Hania po drzemce, gorączka spadła, dałam żel na ząbki i już się nawet śmieje.. buja się w bujaku i fika - ja do niej "Hania spadniesz"! a ta atak śmiechu i dalej swoje słucha się mamusi jak cholera
Naataaszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:16   #4752
Natka_
Zakorzenienie
 
Avatar Natka_
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 3 159
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Dzień dobry

Brumku ja się wtrącę Domek je łapkami takie większe rzeczy, żeby nie udąło mu się włożyć całego do buzi, dostaje póki co ziemniaka, marchewkę, jabłko, gruszkę, bułkę. Daję mu różnie nie raz zje trochę papki, trochę w całości. Trzeba tylko uważać, żeby się nie zakrztusił, bo Domek pomimo, że zębów brak potrafi odgryźć kawałek np. bułki. Wczoraj mi się tak właśnie krztusił, bo odgryzł sobie zbyt duży kawałek chrupka kukurydzianego.
Teraz kiedy Domek już siedzi, dostaje na blat krzesełka kilka rzeczy i sobie bierze co chce
Papki też czasem jeszcze dostaje.

STO LAT DLA SOLENIZANTÓW I SOLENIZANTEK!!:roza :

Vaniliova fajny sen, ale nie martw się Domek jeszcze nie chodzi

Karolinee, Agni,Brumek, no niestety jak się nie jest na bieżąco to potem choć się nadrobi to tak jakby wieki nas tu nie było, ciężko jest się wbić Ale nie poddaję się!

Jacieee, Aniaa bidulki Wy w pracy Ale dzisiaj pewnie krótko, co?

A my dzisiaj jednak na narty niet, bo zapomniałam, że muszę na 16 na juczelnie jechać po wpis Ale jutro napewno juz pojadę, pogoda idelana na narty

Domek śpi, ja zaraz jadę na jakieś zakupy, bo w lodówce mamy tylko światło

Domka trzymam jeszcze w domu, ma jeszcze kilka strupków, ale nie wiem czy słyszałyście http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html I teraz jeszcze bardziej boję si epowikłań, tym bardziej, że takie mrozy znowu są.

Miłego weekendu życzę Wam kochane
Natka_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:22   #4753
eveewe
Zakorzenienie
 
Avatar eveewe
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 5 133
GG do eveewe
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Dziekuje za zyczonka
Ciasto bananowe dzis bede robic wiec dziekuje za przepis mam
a co do okularow ,wlasnie mysle jechac do galerii obczaic ceny i jak cos kupie
eveewe jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:49   #4754
blondynkapoznan
Zakorzenienie
 
Avatar blondynkapoznan
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Mój sposób na kryzys: Jem spleśniały ser, piję stare wino i jeżdżę autem bez dachu.
Wiadomości: 9 984
GG do blondynkapoznan
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Buziaczki dla solenizantów

laski mnie coraz bardziej rozkłada.Ciągnie się to od niedz a kaszel mam coraz większy w nocy najgorszy.
Nie wychodzę z domu muszę się wykurować.Bo za 10 dni szpital.A moja odp jest b.niska
blondynkapoznan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:52   #4755
telik
Wtajemniczenie
 
Avatar telik
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: oleśnica
Wiadomości: 2 882
GG do telik
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Najlepsze życzenia dla

Marysii
Natana
Emila
Filipa
Hani

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość


2) Nam się oczy wybarwiły już po miesiącu, ale to było wyjątkowo szybko. Nawet pediatra sie dziwiła, że jakiś wybryk natury
własnie pamiętam że tak szybko to u was było
takie śliczne te tymkowe oczka -orzechowe

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
[/COLOR]No dobra, a ja znowu zaczynam swoje sto pytań do... Dziś o jedzonku. Ponieważ Tymek niebezpiecznie zbliża się do 7. miesiąca, zaczynam powoli myśleć o tym co, kiedy i jak mu podawać. Poczytałam trochę o tych wszystkich kaszkach i zupkach (co dla większości Was jest oczywistością już, a dla mnie czarną magią ), ale cały czas pociąga mnie BLW. Nie jako ortodoksyjne wariactwo, że tylko to i żadnych papek, ale jako coś pół na pół (a może nawet 3/4 na 1/4 na korzyść jedzenia łapkami w tych pierwszych tygodniach ) z zupkami... Czy któraś z Was tak robi? Daje dziecku po prostu kawałki banana, warzyw, mięcha nawet, a nie przeciery? Aaniu, wydaje mi się że Ty nie dajesz żadnych papek, tak? Opiszesz co i jak jecie?

Dziękuję za uwagę
Mi pediatra(już drugi)zwrócił uwagę żeby wprowadzać już inne pokarmy(ze względu tez n ulewanie)
a ja to przeżywam bo z jednej strony nie mogę się doczekać aż Jaś będzie umorusany marchewką a z drugiej strony przykro mi, jestem zazdrosna że już nie tylko bedzie jadł moje mleczko. Wiem dziwne to ale tak to troche odczuwam.
ale definitywnie postanowiliśmy w następny weekend rozpocząć rozszerzanie diety
czytałam o tej metodzie, brzmi ciekawie-przyjaźnie
tylko nie wiem czy bym potrafiła w 100% zastosować ją w czystej postaci bo:-Jas jeszcze nie siedzi
-słoiczki są wygodne w podróży i przy wyjściach
-troche mam obawy związane z zakrztuszeniem
-mój syn nie ma zębów wiec jak ma rozdrabniać sam pokarm

Cytat:
Napisane przez Vaniliova11 Pokaż wiadomość
Heloł

U nas ok Krystek turla sie jak szalony zębów brak , nistety ma katar i kaszel

Dzisiaj śnił mi sie Domek Natki że już chodził a ja powiedzialam że Krystek tylko dzień młodszy a tylko leży

Nie pamiętam co jeszcze komu pisać
Miłego wekendu szczegolnie dla Jacieee Pieleszki Kajool Aani Telika mam nadzieje że wolnego
strasznie to miłe
życzę wam zdrówka

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Dzien Dobry!!!!

Mialam taki przeblysk, ale jakbysmy sie zzyly od pocztaku byloby inaczej, ale kiedys jak nie bede mogla spac w nocy zajrze




[/COLOR]Prosze o pomoc!!!! >KLIK< jest taka oferta, dopiero wyszla i za 14 h sie konczy. Moj tata chce kupic okulary, nie sa mu potrzebne jakies superowe oprawki i mysle ze w kwocie 300 zl by sie zmiescil jak myslicie kupic mu ten kupon?
no tak my tu dużo razem w ciązy przeżyłyśmy
ale nie przejmuj się
jeszce 18 lat wspólnych przed nami
a co do oferty wydaje mi się że dobra oferta
warto zaryzykować
Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Lepiej to już raczej nie będzie. Od czterech lat jest tylko gorzej....
Gnojek robi co mu się żywnie podoba, nikt nie ma na niego żadnego wpływu.
Nie wiem co robić...
Gnębi mnie to strasznie, jeszcze jakbym gdzieś dalej mieszkała i tego nie słuchała/nie widziała.
Temat rzeka....


Oo, mi też by ktoś mógł głowę umyć i jeszcze włosy wyprostować
Oj to tak jak u nas
ale to rodziców wina
nie są konsekwentni
a on ma wszystko o czy ja w jego wieku mogłam marzyć
ostatnio przestał do szkoły całkowicie chodzić(pretekst-dziweczyna go rzuciła i nie jest w stanie się skupić)

a ja mam umyte i ułożone

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Dzień dobry


A my dzisiaj jednak na narty niet, bo zapomniałam, że muszę na 16 na juczelnie jechać po wpis Ale jutro napewno juz pojadę, pogoda idelana na narty

Domek śpi, ja zaraz jadę na jakieś zakupy, bo w lodówce mamy tylko światło

Domka trzymam jeszcze w domu, ma jeszcze kilka strupków, ale nie wiem czy słyszałyście http://wiadomosci.onet.pl/regionalne...wiadomosc.html I teraz jeszcze bardziej boję si epowikłań, tym bardziej, że takie mrozy znowu są.

Miłego weekendu życzę Wam kochane
Buziaki dla ślicznej biedroneczki
mam nadzieje że jutro poszusujesz

i teraz hit hitów
byłam rano u fryzjera pofarbować włoski
nie było mnie 2 godziny
Jak przyszłam to mój synek wyciągną do mnie rączki: jupi:

ale to było cuuuuudowne
__________________

Edytowane przez telik
Czas edycji: 2012-02-11 o 11:54
telik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 11:57   #4756
zanetaa88
Zakorzenienie
 
Avatar zanetaa88
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 5 336
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Sto lat dla Filipka, Marysi, Emila, Hani i Natana!!!

Dziękuję za kciuki. Jest lepiej, ale do sedna sprawy nie doszliśmy.
Patryk znowu dał popis w nocy, bo łóżeczko go parzyło

Aania
ja też miałam Cię pytać, jak karmisz Adasia, ale Brumek mnie uprzedziła Chodzi o to, że moja mama nigdy nie gotowała typowych specjalnych zupek dla dzieci. Po prostu dawała rozdrobnione warzywa, mięsko. Zadnych papek. Nie chciałam nic pisać, bo bałam się, że mnie wysmiejecie.
Ja raz podałam Emilie rozdrobnioną marchewkę widelcem,
zadlawiła mi się do tego jej to nie smakowało to nie wiedziała co ma zrobić zrobiła się czerwona,ale raz dwa marchewkę wypluła,ale oczywiśćie ją przechylając
Myślę też że Ja mam fobię na zadławienie, bo cholernie się tego boję

Filipka, Marysi, Emila, Hani i Natana: roza:kla ski:k laski:


My wróciliśmy właśnie z basenu.
Emilie zamiast fiurgać w wodzie to chciała ją pić
Zanurzył ją mąż raz to była w lekkim szoku,
ale na szczęście się nie zraziła.
Teraz śpi jak suseł.
Za tydzień pewnie powtórka z rozrywki.
__________________
"Pozwól dzieciom błądzić i radośnie dążyć do poprawy..."


zanetaa88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 12:07   #4757
patik87
Zakorzenienie
 
Avatar patik87
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Lubelskie
Wiadomości: 3 113
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Elika nie smakowało wyrzuciłam. Ale ja coś źle musiałam zrobić. A i nie dałam cynamonu i rodzynków
__________________
Sara
patik87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 12:15   #4758
iwonap79
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 454
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

na szybko:
Hani
Marysi
Emila
Natana
Filipa

i zdrówka i miłości
u nas armagedon- mała ma 3dniówkę. był lekarz z medicoveru w czw bo mała miała gorączkę w pupie 40,2!!! i zadnych innych objawów
stwierdził, że albo 3dniówka albo zakażnie dróg moczowych
w piątek rano TZ znaiósł "słoiczek" do laboratorium i na szczęście 3dniówka
małą mega marudna, nie chce jeść i taka wgule tylko na rękach a wieczorem tylko spać (też na rękach)
więc czytam z doskoku i wybaczcie, ale nie mam jak si,ę skupic

dziś już troszkę lepiej stąd piszę, jeszcze tz wykupił sobie jakieś szkolenie z photoshopa zaawansowanego i go nie ma dziś i jutro do 15 kurna;((((
buziaki, lecę do mojej królewny
iwonap79 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 12:39   #4759
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Chodzi o to, że moja mama nigdy nie gotowała typowych specjalnych zupek dla dzieci. Po prostu dawała rozdrobnione warzywa, mięsko. Zadnych papek. Nie chciałam nic pisać, bo bałam się, że mnie wysmiejecie.
[/COLOR]
Moja mama robiła dokładnie tak samo z nami

Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość
1. Współczuję sytuacji z bratem.. może jednak da się z nim jakoś poważnie porozmawiać i zmieni swoje zachowanie? Najgorzej to jak widzi się coś takiego, co dotyczy bliskiej osoby i nie można niemal nic z tym zrobić.. Trzymaj się dzielnie

2. O matko.. coś strasznego.. życzę szybkiego powrotu do zdrowia dla Twojej cioci.. a jak w ogóle funkcjonuje się po takiej operacji?

3. A moja głowa już umyta i wyprostowana.. poszłabym chętnie na to keratynowe prostowanie włosów.. ale cena mnie odstrasza.. chyba skuszę się na zestaw z allegro bo to codziennie prostowanie mnie dobija a włosy już przesuszone na maksa...

4. Dałam przeciwgorączkowy i spadło.. pierwszy raz mam do czynienia z temperaturą przy zębach.. wcześniej zero objawów..


Hania po drzemce, gorączka spadła, dałam żel na ząbki i już się nawet śmieje.. buja się w bujaku i fika - ja do niej "Hania spadniesz"! a ta atak śmiechu i dalej swoje słucha się mamusi jak cholera
Ad.1 Nie da się z nim rozmawiać bo do niego nic nie dociera. Wszystko wie lepiej i ogólnie zachowuje się jakby był nieśmiertelny...

Ad.2 Nie mam pojęcia jak to jest po takiej operacji. Na początku to pewnie kroplówki i papki później.. Naprawdę nie wiem.
Mama kiedyś mówiła, że będzie mogła jeść normalnie, tak jej lekarze powiedzieli.

Ad.3 Mi się marzy keratyna na głowie, tzn włosach jak przestanę karmić to zaraz na all zamawiam!

Ad.4 Super, że gorączka spadła.
Radek jeszcze nigdy nie miał. Boję się tego.

Hania rozrabiaka

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Oj to tak jak u nas
ale to rodziców wina
nie są konsekwentni
a on ma wszystko o czy ja w jego wieku mogłam marzyć
ostatnio przestał do szkoły całkowicie chodzić(pretekst-dziweczyna go rzuciła i nie jest w stanie się skupić)


i teraz hit hitów
byłam rano u fryzjera pofarbować włoski
nie było mnie 2 godziny
Jak przyszłam to mój synek wyciągną do mnie rączki: jupi:

ale to było cuuuuudowne
Też jestem zdania, że to głównie wina rodziców. Brak konsekwencji.
U nas gówniarz jest najmłodszy w rodzinie, wiecznie mama za nim murem stała, cokolwiek by nie zrobił mama zawsze była po jego stronie(swego czasu tłumaczyła się tym, że dość się za dziecka wychorował- w pierwszym roku życia był 4 razy w szpitalu bo miał duszności/astmę).
Od zawsze mu usługiwała, prawie wszystko za niego robiła.
A on ściemnia, bajeruje. Do szkoły niby chodzi ale jak? Wiecznie wagaruje, zalicza, nie zdaje. Ostatnio miał komisa we wakacje, twierdził, że zdał a niedawno się okazało, że w zdał. Tzn jeszcze coś ma zaliczyć.
No po prostu kołomyja!
Mogłabym książkę napisać
No to się wyżaliłam, nie wiem czy to jest temat na wątek główny...
Nikt mnie raczej po bracie nie skojarzy nie?

---------- Dopisano o 12:33 ---------- Poprzedni post napisano o 12:32 ----------

A i jeszcze co do wyciągania łapek... Radziu też od niedawna wyciąga. Tak niewinnie- nieporadnie
Cudownie

---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:33 ----------

Zrobiłam dzisiaj na obiad to:
http://dodajiwymieszaj.blox.pl/2007/...obiad-ani.html

Dodałam jeszcze kukurydze z puszki bo akurat miałam otwartą i ze 3 łyżki zmiksowanych pomidorów- też otwarte.
Generalnie smaczne ale musi być keczup, bo bez niego dla nas za "suche".



---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Gdzie Wy wszystkie teraz jesteście???

Ja mam chwilę czasu bo Radzio śpi, Tż w piwnicy porządkuje a tutaj nikogo nie ma
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 12:46   #4760
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Hejka
Moje dziecko nie jadło od 12,5 godziny Strajk na całego, anwet przyssać się nie chce ;( Coś mu okropnie dokucza.

Najlepsze życzenia dal świętujących, których eveewe tak łądnie wyłapała

Marysia, Filip, Emilek, Hania, Natanek - sto lat!!!!

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość

Prosze o pomoc!!!! >KLIK< jest taka oferta, dopiero wyszla i za 14 h sie konczy. Moj tata chce kupic okulary, nie sa mu potrzebne jakies superowe oprawki i mysle ze w kwocie 300 zl by sie zmiescil jak myslicie kupic mu ten kupon?
Chyba fajna okazja Jakieś oprawki na pewno znajdziesz w tej kwocie.

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość
Lepiej to już raczej nie będzie. Od czterech lat jest tylko gorzej....
Gnojek robi co mu się żywnie podoba, nikt nie ma na niego żadnego wpływu.
Nie wiem co robić...
Gnębi mnie to strasznie, jeszcze jakbym gdzieś dalej mieszkała i tego nie słuchała/nie widziała.
Temat rzeka....
Przykre Ale pewnie w końcu dostanie od losu po głowie i będzie się musiał ustatkować...


Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Facet umysłowo chory. Na razie nieszkodliwy, ale kto wie kiedy takiemu odwali. Przychodzi mi tu i gada jakieś głupoty, albo ubliża. Zawsze go wypraszam ale kiedyś chyba trzeba będzie ochrone wezwać, żeby go postraszyć. A jeszcze dziś sama jestem
U, to faktycznie wariat jakiś, a ja myślałam że tylko sobie żartujesz.

Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość
Aania ja też miałam Cię pytać, jak karmisz Adasia, ale Brumek mnie uprzedziła Chodzi o to, że moja mama nigdy nie gotowała typowych specjalnych zupek dla dzieci. Po prostu dawała rozdrobnione warzywa, mięsko. Zadnych papek. Nie chciałam nic pisać, bo bałam się, że mnie wysmiejecie.
Czyli Twoja mama gotowała zgodnie z najnowszymi trendami

Cytat:
Napisane przez aania_20 Pokaż wiadomość

w wielkim skrócie, bo zaraz wychodzę niestety...
Od początku Adaś nie dostaje gładkich papek. Jeśli go karmię, to jarzynki (same, z mięsem czy rybką) rozdrobnione częściowo - tzn tylko na mniejsze kawałeczki. Czasem po prostu podniecione widelcem. Owoce też jeśli łyżeczką, to kawałeczki. A sam łapką większe - marchewka, ziemniak, kawałek chleba banan czy jabłko - takie które sobie sam utrzyma. Choć ostatnio pakuje łapki do miski i jarzynki też wybiera
Nie umiem tak na szybko opisać, ale pytaj
Aniu, a opiszesz mi w wolnej chwili, może być w tym wątku w klubie o diecie dzieci, co i jak dokładnie? Od czego zaczęłaś, w jakich ilościach dajesz itp?

Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość

Jeśli Hania ma 37,8 stopni to powinnam się już martwić?
Jeszcze nie Wszędzie trąbią, że u takich maluchów do 38 st. nic się nie robi. Zbija się lekami dopiero jak przekroczy 38.

Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Brumku ja się wtrącę Domek je łapkami takie większe rzeczy, żeby nie udąło mu się włożyć całego do buzi, dostaje póki co ziemniaka, marchewkę, jabłko, gruszkę, bułkę. Daję mu różnie nie raz zje trochę papki, trochę w całości. Trzeba tylko uważać, żeby się nie zakrztusił, bo Domek pomimo, że zębów brak potrafi odgryźć kawałek np. bułki. Wczoraj mi się tak właśnie krztusił, bo odgryzł sobie zbyt duży kawałek chrupka kukurydzianego.
Teraz kiedy Domek już siedzi, dostaje na blat krzesełka kilka rzeczy i sobie bierze co chce
Papki też czasem jeszcze dostaje.
Czyli Nateczko, można powiedzieć, że większość dajesz w ten sposób, że sam sobie je? A papki tylko czasem? Czy jednak te papki też regularnie?

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
Mi pediatra(już drugi)zwrócił uwagę żeby wprowadzać już inne pokarmy(ze względu tez n ulewanie)
a ja to przeżywam bo z jednej strony nie mogę się doczekać aż Jaś będzie umorusany marchewką a z drugiej strony przykro mi, jestem zazdrosna że już nie tylko bedzie jadł moje mleczko. Wiem dziwne to ale tak to troche odczuwam.
ale definitywnie postanowiliśmy w następny weekend rozpocząć rozszerzanie diety
czytałam o tej metodzie, brzmi ciekawie-przyjaźnie
tylko nie wiem czy bym potrafiła w 100% zastosować ją w czystej postaci bo:-Jas jeszcze nie siedzi
-słoiczki są wygodne w podróży i przy wyjściach
-troche mam obawy związane z zakrztuszeniem
-mój syn nie ma zębów wiec jak ma rozdrabniać sam pokarm
Też mam troszkę takie uczucie Więc to chyba normalne u mam długo karmiących piersią
Ale i tak 6. miesiąc lada dzień kończy Jaś i trzeba chcoć troszkę zacząć podawać. Wczoraj się zdziwiłam, bo wyczytałam, że to nie tyle chodzi o dodatkowe kalorie/składniki odżywcze/smaki, ile o to, że w mleku matki ilość żelaza staje się niewystarczająca i nowe pokarmy (często wzbogacane żelazem przez producentów) mają to zrównoważyć.
Ale przez kilka miesięcy nawet (do roku) te dodatkowe posiłki mogą być tylko taką zabawą, dodatkiem właśnie, a dalej podstawą może być mleko mamy

Co do siedzenia, to właśnie też nas to jeszcze będzie ograniczać i pewnie w związku z tym poczekam jeszcze trochę. Zresztą my będziemy rozszerzać za jakieś dwa tyg, jak skończy 6 miesięcy a nawet ciut później. Wcale mi się nie spieszy Zęby niby potrzebne, ale tak sobie myślę że banana czy rozgotowane brokuły to i dziąsełkami da się pomemłać W BLW też piszą, żeby kaszki podawać w postaci stałej, do jedzenia rączkami. Czy np. mannę gotować na bardzo gęsto, a potem pokroić i dawał do rączki

Pokazuj włosy!

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Ja raz podałam Emilie rozdrobnioną marchewkę widelcem,
zadlawiła mi się do tego jej to nie smakowało to nie wiedziała co ma zrobić
Bo ten sposób podawania jedzenia przez pierwsze tygodnie albo nawet miesiące ma być tylko zabawą. Dziecko ma się umorusać, pobawić jedzenie, a nie koniecznie cokolwiek zjeść Chodzi o to, żeby je oswoić z pokarmami, dawać wybór, a nie żeby się tym najadało, czy zaspokajało głód

Brawo za basen!!!

Cytat:
Napisane przez iwonap79 Pokaż wiadomość
u nas armagedon- mała ma 3dniówkę. był lekarz z medicoveru w czw bo mała miała gorączkę w pupie 40,2!!! i zadnych innych objawów
stwierdził, że albo 3dniówka albo zakażnie dróg moczowych
w piątek rano TZ znaiósł "słoiczek" do laboratorium i na szczęście 3dniówka
Biedna Zdrówka życzę
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 12:53   #4761
agni82
Zadomowienie
 
Avatar agni82
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 1 232
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez karolinee1983 Pokaż wiadomość
Dzień dobry my od 5.40 na nogach w kogo ona się wdała?!?!? Chyba nie we mnie i tża bo my śpiochy
może po mnie bo ja tak wcześnie wstaję, a nawet i wczesniej
Cytat:
Napisane przez patik87 Pokaż wiadomość


a z tą powieścią to poważnie mówisz?
poważnie i przez całą mszę się skupic nie mogłam bo ta plamka to był mój mega kompleks. i tylko miałam wrażenie że wszyscy w kościele na pewno zauważą że mam ta plamkę.wciąż jest ale od czasów liceum nie zaprzątam sobie nią głowy.
Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Ja niestety w pracy I jeszcze jakiś wariat mnie nachodzi
no ja to bym już panikowała.
Cytat:
Napisane przez iwonap79 Pokaż wiadomość
u nas armagedon- mała ma 3dniówkę. był lekarz z medicoveru w czw bo mała miała gorączkę w pupie 40,2!!! i zadnych innych objawów
stwierdził, że albo 3dniówka albo zakażnie dróg moczowych
w piątek rano TZ znaiósł "słoiczek" do laboratorium i na szczęście 3dniówka
małą mega marudna, nie chce jeść i taka wgule tylko na rękach a wieczorem tylko spać (też na rękach)
więc czytam z doskoku i wybaczcie, ale nie mam jak si,ę skupic

dziś już troszkę lepiej stąd piszę, jeszcze tz wykupił sobie jakieś szkolenie z photoshopa zaawansowanego i go nie ma dziś i jutro do 15 kurna;((((
buziaki, lecę do mojej królewny
oj duzo zdrówka życzymy i oczywiście twoja nieobecność jest usprawidliwiona
Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Ja raz podałam Emilie rozdrobnioną marchewkę widelcem,
zadlawiła mi się do tego jej to nie smakowało to nie wiedziała co ma zrobić zrobiła się czerwona,ale raz dwa marchewkę wypluła,ale oczywiśćie ją przechylając
Myślę też że Ja mam fobię na zadławienie, bo cholernie się tego boję

Filipka, Marysi, Emila, Hani i Natana: roza:kla ski:k laski:


My wróciliśmy właśnie z basenu.
Emilie zamiast fiurgać w wodzie to chciała ją pić
Zanurzył ją mąż raz to była w lekkim szoku,
ale na szczęście się nie zraziła.
Teraz śpi jak suseł.
Za tydzień pewnie powtórka z rozrywki.
tez sie boje zadławień, a potem bedę się bała pewnie upadków, skaleczeń, zatruć itp...kolej rzeczy
Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
faknie że emi podobało się na basenie - a to było pierwszy raz?

czytałam o tej metodzie, brzmi ciekawie-przyjaźnie
tylko nie wiem czy bym potrafiła w 100% zastosować ją w czystej postaci bo:-Jas jeszcze nie siedzi
-słoiczki są wygodne w podróży i przy wyjściach
-troche mam obawy związane z zakrztuszeniem
-mój syn nie ma zębów wiec jak ma rozdrabniać sam pokarm
samodzielne siedzenie jest właśnie bardzo ważne w metodzie baby led-weaning. Emil w sumie dopiero skończył 6 miesiecy i dopiero zaczyna siadać. więc jak tylko juz będę miała pewnosć że stabilnie sam siedzi to tez będziemy go tak karmic. na razie to takie delikatne próby.
poza tym to tak na prawdę tylko próbowanie smaków, a nie prawdziwe jedzenie.miałam okazję widzieć jak synek znajomych jadł muffinkę. no więcej tego wszystkiego było pod stołem niż w buzi, ale młody na prawdę cieszył się jedzeniem. Emilowi pozwalmy upaćkać się jak chce i wkładać ręce do jedzenia. czasami wkłada je potem do buzi, więc koniec końców efekt jest, ale często rozmazuje wszystko po stole.. dostaje kawałek jabłka i marchewki, które może trzymac w rączce i wkładać do buzi. oczywiście ja siedzę obok niego, gotowa w razie czego do akcji.
Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość
Buziaczki dla solenizantów

laski mnie coraz bardziej rozkłada.Ciągnie się to od niedz a kaszel mam coraz większy w nocy najgorszy.
Nie wychodzę z domu muszę się wykurować.Bo za 10 dni szpital.A moja odp jest b.niska
jejciu kuruj się, może babcinymi sposobami?
agni82 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 12:56   #4762
brumek
Zakorzenienie
 
Avatar brumek
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wa-wa
Wiadomości: 7 993
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Zastanawiam się gdzie się podziewa DaKaro? Kochana co tam u Ciebie? Lepiej troszkę?


I Agadus zniknęła dwa dni temu Wracaj!!!

---------- Dopisano o 12:56 ---------- Poprzedni post napisano o 12:53 ----------

Tu jest fajny filmik o BLW, takie wprowadzenie w pigułce:
http://player.vimeo.com/video/240672...amp;portrait=0
__________________
........................
brumek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 13:44   #4763
Naataaszkaa
Raczkowanie
 
Avatar Naataaszkaa
 
Zarejestrowany: 2011-11
Wiadomości: 357
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez blondynkapoznan Pokaż wiadomość

laski mnie coraz bardziej rozkłada.Ciągnie się to od niedz a kaszel mam coraz większy w nocy najgorszy.
Nie wychodzę z domu muszę się wykurować.Bo za 10 dni szpital.A moja odp jest b.niska
Kuruj się ładnie.. coś mi się wydaje, że chyba jednak nie wybierzemy się spacerkiem do tego kina w środę.. Zdrówka dla Ciebie

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
no tak my tu dużo razem w ciązy przeżyłyśmy
ale nie przejmuj się
jeszce 18 lat wspólnych przed nami


i teraz hit hitów
byłam rano u fryzjera pofarbować włoski
nie było mnie 2 godziny
Jak przyszłam to mój synek wyciągną do mnie rączki: jupi:

ale to było cuuuuudowne
A potem pojawią się wnuki i dalej będziemy pisać

Zazdroszczę fryzjera.. moje siwuchy już wylazły a się zebrać nie mogę żeby się umówić w końcu.. A znalazłam fajną fryzjerkę - prawie 30 minut myła mi głowę, masowała, gładziła.. myślałam, że odlecę.. a że uwielbiam mieć gmerane we włosach to dla mnie to był raj.. (ale z farbowaniem i tym wszystkim siedziałam u niej prawie 4h!)

Słodki to musiał być widok.. od razu pewnie łzy szczęścia w oczach coo?

Cytat:
Napisane przez Lili 83 Pokaż wiadomość

Ad.3 Mi się marzy keratyna na głowie, tzn włosach jak przestanę karmić to zaraz na all zamawiam!


Też jestem zdania, że to głównie wina rodziców. Brak konsekwencji.
U nas gówniarz jest najmłodszy w rodzinie, wiecznie mama za nim murem stała, cokolwiek by nie zrobił mama zawsze była po jego stronie(swego czasu tłumaczyła się tym, że dość się za dziecka wychorował- w pierwszym roku życia był 4 razy w szpitalu bo miał duszności/astmę).
Od zawsze mu usługiwała, prawie wszystko za niego robiła.
A on ściemnia, bajeruje. Do szkoły niby chodzi ale jak? Wiecznie wagaruje, zalicza, nie zdaje. Ostatnio miał komisa we wakacje, twierdził, że zdał a niedawno się okazało, że w zdał. Tzn jeszcze coś ma zaliczyć.
No po prostu kołomyja!
Mogłabym książkę napisać
No to się wyżaliłam, nie wiem czy to jest temat na wątek główny...
Nikt mnie raczej po bracie nie skojarzy nie?

Zrobiłam dzisiaj na obiad to:
http://dodajiwymieszaj.blox.pl/2007/...obiad-ani.html
Moja przyjaciółka ma brata, kiedyś był normalnym chłopakiem, strasznie przystojnym, rozrywkowym, pracował, uczył się, miał dziewczynę.. gdy ona go zostawiła sfiksował.. rzucił pracę, szkołę.. niby miał jakieś załamanie.. i wtedy jego mama we wszystkim go zaczęła wyręczać.. nic nie musiał robić.. tym sposobem facet siedzi od jakiś 8 lat w domu.. wszyscy chodzą do pracy a on śpi pół dnia, drugie pół dnia leży i ogląda tv a jego jedyna rozrywka to wyjscie do sklepu po piwo.. ma ponad 30 lat a mamusia mu nawet kieszonkowe daje.. roztył się potwornie, wygląda obrzydliwie i w głowie mi się nie mieści, że rodzice mu na to pozwolili... on już nic w tym życiu nie zrobi bo przecież u mamusi mu wygodnie.. tylko co zrobi, kiedy mamy zabraknie?

Ja właśnie chyba też zamówię tą keratynę.. i będę mieć piękne proste włosy


A ja na obiad zrobiłam dzisiaj piersi z kurczaka w kostkach rosołowych z tej reklamy knorra.. wyszły obłędne.. chrupiąca skórka i soczyste w środku.. szybko i naprawdę jak dla mnie pychota! Polecam Wam
Naataaszkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 14:13   #4764
aania_20
Zakorzenienie
 
Avatar aania_20
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez jacieeeee Pokaż wiadomość
Facet umysłowo chory. Na razie nieszkodliwy, ale kto wie kiedy takiemu odwali. Przychodzi mi tu i gada jakieś głupoty, albo ubliża. Zawsze go wypraszam ale kiedyś chyba trzeba będzie ochrone wezwać, żeby go postraszyć. A jeszcze dziś sama jestem
ojj..... lepiej wezwać, rzeczywiście, z takimi nic nie wiadomo
Cytat:
Napisane przez Vaniliova11 Pokaż wiadomość
Tylko ja mam wolny wekend ?
no chyba
Cytat:
Napisane przez mamad1 Pokaż wiadomość

Aania
ja też miałam Cię pytać, jak karmisz Adasia, ale Brumek mnie uprzedziła Chodzi o to, że moja mama nigdy nie gotowała typowych specjalnych zupek dla dzieci. Po prostu dawała rozdrobnione warzywa, mięsko. Zadnych papek. Nie chciałam nic pisać, bo bałam się, że mnie wysmiejecie.
No co Ty, dlaczego wyśmiać?
Cytat:
Napisane przez Natka_ Pokaż wiadomość
Jacieee, Aniaa bidulki Wy w pracy Ale dzisiaj pewnie krótko, co?

na szczęście już po

To Domek ładnie sobie radzi

Cytat:
Napisane przez telik Pokaż wiadomość
czytałam o tej metodzie, brzmi ciekawie-przyjaźnie
tylko nie wiem czy bym potrafiła w 100% zastosować ją w czystej postaci bo:-Jas jeszcze nie siedzi
-słoiczki są wygodne w podróży i przy wyjściach
-troche mam obawy związane z zakrztuszeniem
-mój syn nie ma zębów wiec jak ma rozdrabniać sam pokarm

Jak przyszłam to mój synek wyciągną do mnie rączki: jupi:

ale to było cuuuuudowne

klask i:dla Jasia! Piękny widok, prawda?
Dlaczego tylko 18?
a z blw, to wiadomo że nie ma co bardzo restrykcyjnie, tylko trzeba do siebie dopasować. Tylko ad ostatniego - dziąsełkami sobie bardzo dobrze dzieci radzą z rozdrobnieniem choćby gotowanych jarzyn

Cytat:
Napisane przez brumek Pokaż wiadomość
Aniu, a opiszesz mi w wolnej chwili, może być w tym wątku w klubie o diecie dzieci, co i jak dokładnie? Od czego zaczęłaś, w jakich ilościach dajesz itp?

postaram się, obiecuję, choć będzie cięzko I mam nadzieję że nie zostanę skrytykowana doszczętnie

A teraz zmykam bo jadę z mężem na lody
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... "

aania_20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 14:31   #4765
zapałeczka
Zadomowienie
 
Avatar zapałeczka
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 019
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Ja raz podałam Emilie rozdrobnioną marchewkę widelcem,
zadlawiła mi się do tego jej to nie smakowało to nie wiedziała co ma zrobić zrobiła się czerwona,ale raz dwa marchewkę wypluła,ale oczywiśćie ją przechylając
Myślę też że Ja mam fobię na zadławienie, bo cholernie się tego boję
Ja nie daje w ogóle rozdrobnionych rzeczy, bo po prostu sądzę, że moje dziecko jest jeszcze za małe, ledwo sobie radzi z papkami jedzonymi łyżeczką Jak robię zupę to ją miksuje, ani kawałka większego w niej nie ma. Z resztą Natan niev ma jeszcze ani jednego zęba
Teściowa mi wmawiała, że nie mogę małemu dawać papek, bo potem nie będzie umiał jeść normalnie że od razu muszę tylko troszkę rozdrobniać pokarmy Ona i jej mądre rady...
Jak miałabym dać takiemu maleństwu np. zupę z całymi kawałkami marchewki, ziemniaków itd....

Btw dziękujemy za życzenia dla mojego 6-miesięcznego skarba !!!
__________________
Natan
zapałeczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 14:40   #4766
SweetAngel1984
Zadomowienie
 
Avatar SweetAngel1984
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość
No i znalazłam winowajcę!! Wychodzi górna jedynka masakra, to już 4 ząb.. nie za szybko?

Mam paracetamol w syropie.. dałam, zdrzemnęła się i gorączka spadła..



Dołączam się do życzeń.. Wszystkiego najlepszego
podstepny ukryty winowajca

mi sie marzy zabkowanie bez goraczki...

Cytat:
Napisane przez eveewe Pokaż wiadomość
Dzien Dobry!!!!
SweetAngel zapraszam z Igorzastym inaczej nie wpuszcze do domu
To mówisz że Marysia zaprasza na miesiecznice...ok to Igorzasty musi sie wypachnic i wystroic i wpadniemy Igor na mleko a ja na ciacho

Ah.... a my wlasnie wstalismy
Igi mial drzemke i mi sie przysnelo.....

Jestesmy po obiadku
2 podejscie do brokułów
mysle ze udane a to krzywienie
sie na koniec to chyab ze juz nie moze ze sie najadl
bo kupilam brokuły babydream i strasznie to geste noi dodalam ciut wody wiec pewnie wyszlo wiecej troche i szybciej sie najadl

A ja na obiad jem lasagne z biedronki.... uwielbiam ja
mi zawsze wychodzi jakis suchy makaron a ta jest pyszna
niby sklepowa ale mieska duzo sera tez dla mnei oki


---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Cytat:
Napisane przez zanetaa88 Pokaż wiadomość
Ja raz podałam Emilie rozdrobnioną marchewkę widelcem,
zadlawiła mi się do tego jej to nie smakowało to nie wiedziała co ma zrobić zrobiła się czerwona,ale raz dwa marchewkę wypluła,ale oczywiśćie ją przechylając
Myślę też że Ja mam fobię na zadławienie, bo cholernie się tego boję
Eh... mój brat mowi zebym juz tez zaczela dawac z malutkimi kawalkami jedzenie bo potem bedzie problem z gryzieniem, ale tak jak zapałaeczka pisze jak tu dac takiemu dziekcu jak nawet zabka nie ma ja sie jeszcze boje.....
SweetAngel1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 14:45   #4767
Lili 83
Zakorzenienie
 
Avatar Lili 83
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 3 883
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Cytat:
Napisane przez Naataaszkaa Pokaż wiadomość

Moja przyjaciółka ma brata, kiedyś był normalnym chłopakiem, strasznie przystojnym, rozrywkowym, pracował, uczył się, miał dziewczynę.. gdy ona go zostawiła sfiksował.. rzucił pracę, szkołę.. niby miał jakieś załamanie.. i wtedy jego mama we wszystkim go zaczęła wyręczać.. nic nie musiał robić.. tym sposobem facet siedzi od jakiś 8 lat w domu.. wszyscy chodzą do pracy a on śpi pół dnia, drugie pół dnia leży i ogląda tv a jego jedyna rozrywka to wyjscie do sklepu po piwo.. ma ponad 30 lat a mamusia mu nawet kieszonkowe daje.. roztył się potwornie, wygląda obrzydliwie i w głowie mi się nie mieści, że rodzice mu na to pozwolili... on już nic w tym życiu nie zrobi bo przecież u mamusi mu wygodnie.. tylko co zrobi, kiedy mamy zabraknie?

A ja na obiad zrobiłam dzisiaj piersi z kurczaka w kostkach rosołowych z tej reklamy knorra.. wyszły obłędne.. chrupiąca skórka i soczyste w środku.. szybko i naprawdę jak dla mnie pychota! Polecam Wam
Tego się właśnie najbardziej boję! (pogrubione)

Naataaszkaa a ile Ty masz lat? Jeśli można wiedzieć

Co to za kurczak z knorra? Mniami mówisz?
Lili 83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 15:32   #4768
SweetAngel1984
Zadomowienie
 
Avatar SweetAngel1984
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: LBN
Wiadomości: 1 521
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

halooooooo ale tu cichoooooo
ide sobie bo monologu prowadzic nie bede
SweetAngel1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 15:44   #4769
piwnooka77
Raczkowanie
 
Avatar piwnooka77
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 360
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Wszystkiego najlepszego dla Marysi, Hani, Emila, Natana i Filipa
piwnooka77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-11, 15:45   #4770
Vaniliova11
Zadomowienie
 
Avatar Vaniliova11
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 1 849
Dot.: Nasze maluchy śliczne, radosne, a my plotkując czekamy na wiosnę :) VII-VIII.

Nie jade do Ikea

Właśnie obniżylismy Krystkowi łóżeczka syn dorasta
Vaniliova11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:00.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.