Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 2012. - Strona 134 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2012-02-21, 21:24   #3991
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Anulka_86 Pokaż wiadomość
O... rodzisz w Poznaniu to tak jak ja. A napisz w jakim szpitalu bo ja się szykuje na wyjazd do szpitala 28 wieczorem czyli za tydzień - fajnie ze tak pisze...mam taką nadzieję ,że nasz Hubert urodzi się w terminie czyli 29 luty.
Chciałabym pojechać do domu a mama mi mówi- siedz juz w tym poznaniu i tyle.... chodze na zajęcia, ale to ostatni semestr wiec jest ich bardzo mało... jednym słowem troszkę mi się nudzi... znajomi mi mówia ze mam odpoczywac i seriale i filmy ogladac itp. ale ile można.
Czekam na wiadomość co do szpitala.
Ja chcę rodzić w Raszei - moja bratowa rodziła i na Polnej i w Raszei i jest bardziej zadowolona z Raszei jeśli chodzi o upszejmość, kulturę itp. na Polnej źle nie bylo ale zawsze mi powtarzala ze tam się liczy dziecko i taka mala fabryka jest. Jak bym miała jakieś problemy z ciążą pewnie pojechalabym na Polną ,ale że ciążę przechodzę rewelacyjnie to wolę w Raszei.
pozdrawiam i trzymaj się... ja też już bym chciala wiedzieć kiedy to nastąpi... na forum tylko o karmieniu i kupkach pisza... ja na razie nie chce się jeszcze tym zajmować. Musimy poczekać jeszcze torszkę i też nas to bedzie dotyczyć.

ja dużo opini złych i dobrych słyszałam o Polnej i gdyby nie to że jak poroniłam tam mnie czyścili to bym nie miała swojego zdania ale jak tam trafiłam po poronieniu i potraktowali mnie jak przedmiot to byłam strasznie zrażona do Polnej za nic nie chciałam tam rodzić nooo ale że moja druga ciąża była zagrożona i już na końcu nie ciekawie to wyglądało spore rozwarcie to mój lekarz zadecydował że jak coś się zacznie dziać to odrazu mam jechać na Polną i tylko dlatego na Polnej rodziłam bo tam miałam najbliżej gdy mi wody odeszły
no a wody już miałam zielone a najlepsze jest to że tydz wcześniej jakoś chyba byłam u lekarza i sprawdzał rozwarcie i mówi wody czyściutkie wszystko ok tylko to rozwarcie spore wiec niewiem jakim cudem te wody w tydzień zrobiły się zielone nie wiem czy to możliwe?

aha jeszcze co do porodówki na polnej to tak jak pisałam wcześniej porodówka rewelacja położne super wiec byłam bardzo zadowolona ale poporodowy to już brak słow tylko 2 młodziutkie położne tam były to tylko one były przemiłe atak reszta strasznei nie uprzejma a ijedna taka wredota tam chodizła co mnie strasznie wkurzała bardzo nie uprzejma i nie pomocna i ciągle ona była prawie na wszytskich zmianach

tak mnie naszło na plendze że normalnie poleciałam se zrobić udało się bo mały wykąpany nakarmiony piuchna sobie teraz grzecznie a ja mam chwile dla siebie
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 21:24   #3992
Lucy1111
Zakorzenienie
 
Avatar Lucy1111
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Bdg
Wiadomości: 6 271
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

dobry wieczór!!

Moja Emilka dzisiaj skończyła tydzień

Cytat:
Napisane przez Blanszor Pokaż wiadomość
Nikotynko jest jeden fajny sposób odciągasz pokarm i dajesz z butli, karmisz szybciej i rzadziej. Ale to tylko dla tych co nie lubią karmić cycem , czyli np. mnie Mój Gad w dzień je co 3-4 h po 140-160 ml, a w nocy co 5-6h. Dlatego jestem wyspana i zadowolona
mnie też tak było wygodnie. nakarmiłam małą butelką z odciągniętym mleczkiem, spała 3-4h. Od wczoraj (od wizyty położnej) mam zakaz używania butli. Dziś karmię co chwilę
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

Pearl pisała mi, że u nich ok, nie miała nic na koncie i dlatego nie odpisywała mi. Wyszli już ze szpitala, ale musiała troszkę naściemniać, bo nie chcieli jej wypuścić, bo za blada przez tą anemię, ale obiecała lekarzom, że mama ją mięskiem podtuczy i wyszli do domu jest u nich jej mama, a tatuś jest taki zapatrzony w synka, że hej wszystko przy nim robi, zakochany po uszy, a Pearl tylko karmi
Bardzo za nami tęskni i macie od niej pozdrowienia!!!!!!!!!
pozdrawiamy również
Cieszę się, że u Ciebie Agatku lepiej
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy to normalne że mała mi śpi po 5-6h? Dostała jeść o 15 spala do 17.30 potem krótką pobudka na karmienie (całe 10 min) i śpi do tej pory . Nie chce się obudzić skubana. Boję się że ja głodzę i że to za dużo spania jak na takiego maluszka
Czubasku, możliwe. Moja Mała bardzo dużo spała w pierwszych dobach życia. Po wyjściu ze szpitala spała 7godzin, bez przerwy! a wyszłyśmy tylko pod warunkiem częstego karmienia (bo Mała miała początek żółtaczki). Nie dało rady jej wybudzić! żadnym sposobem. Po kąpieli się ożywiła, possała (.) 2minuty i znowu spała. Ryczałam jak bóbr, że zagłodzę dziecko. Na szczęście z każdym dniem jest lepiej.
(Z mężem łaskotaliśmy ją w stopy, pocierałam jej ciałko mokrymi chusteczkami, by tylko ją wybudzić)
Cytat:
Napisane przez ania_1988 Pokaż wiadomość
od 3 godzin mam skurcze co 10-8min zastanawiam sie czy to może już chociaż nie są jakoś bardzo bolesne ale kręgosłup zaczyna boleć na dole idę chyba pod prysznic i spać tak na wszelki wypadek żebym zdążyła sie wyspac przed
powodzenia
Lucy1111 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 21:27   #3993
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

kasik tam na pierwszeej stronie jest mała jakaś pomyłka bo natisska jest dwa razy wpisana jako rozpakowana i jako mama lutowa nierozpakowana chyba że ja o czymś nie wiem - blizniaki miały byc i pierwszy wyskoczył szybciej a drugi bobo czeka na swój termin
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 21:29   #3994
ania_1988
Raczkowanie
 
Avatar ania_1988
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 299
GG do ania_1988
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

ja dziś byłam na wizycie i nawet nic mnie nie zbadał ani szyjki ani rozwarcia... dziwny ten mój lekarz calkiem.
twardnienia brzucha wcześniej też często miałam ale raczej bezbolesne ... kość łonowa też od jakiegoś czasu nie daje mi spokoju i boli i chodzę czasem jak pokraka no nic zobaczymy czy coś sie przez noc rozwinie jakby co rano dam znać miłej nocki
__________________
jest 62kg -------> cel 56kg
Hania
ania_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 21:37   #3995
MartuNiunia87
Rozeznanie
 
Avatar MartuNiunia87
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 828
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

http://erycze.wrzuta.pl/film/9xx8kCr..._slodka_milosc - SŁODKIE :P ale trochę bym miała stracha jednak...



http://mega.kot.wrzuta.pl/film/7Mks0...olnie_czolgaja - PADŁAM

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
ja dużo opini złych i dobrych słyszałam o Polnej i gdyby nie to że jak poroniłam tam mnie czyścili to bym nie miała swojego zdania ale jak tam trafiłam po poronieniu i potraktowali mnie jak przedmiot to byłam strasznie zrażona do Polnej za nic nie chciałam tam rodzić nooo ale że moja druga ciąża była zagrożona i już na końcu nie ciekawie to wyglądało spore rozwarcie to mój lekarz zadecydował że jak coś się zacznie dziać to odrazu mam jechać na Polną i tylko dlatego na Polnej rodziłam bo tam miałam najbliżej gdy mi wody odeszły
no a wody już miałam zielone a najlepsze jest to że tydz wcześniej jakoś chyba byłam u lekarza i sprawdzał rozwarcie i mówi wody czyściutkie wszystko ok tylko to rozwarcie spore wiec niewiem jakim cudem te wody w tydzień zrobiły się zielone nie wiem czy to możliwe?

aha jeszcze co do porodówki na polnej to tak jak pisałam wcześniej porodówka rewelacja położne super wiec byłam bardzo zadowolona ale poporodowy to już brak słow tylko 2 młodziutkie położne tam były to tylko one były przemiłe atak reszta strasznei nie uprzejma a ijedna taka wredota tam chodizła co mnie strasznie wkurzała bardzo nie uprzejma i nie pomocna i ciągle ona była prawie na wszytskich zmianach

tak mnie naszło na plendze że normalnie poleciałam se zrobić udało się bo mały wykąpany nakarmiony piuchna sobie teraz grzecznie a ja mam chwile dla siebie
chyba możliwe.. wody mogą być zielone nawet z dnia na dzień.. wystarczy, że dziecko odda smółkę jeszcze w brzuszku i już robią się zielone i zatrute...:/ właśnie dlatego tak się boję tego, że jestem po terminie bo miałam to już z synkiem...

MMONIKA a jak lekarz na wizycie sprawdzał ci wody??
__________________
Razem - 01.07.2006
Tomuś - 17.09.2007
Pierścionek - 14.02.2012
Sakramentalne TAK - 11.06.2011
Martynka- 23.02.2012


...Jeśli myślisz, ze wiesz wszystko to znaczy, że tak naprawdę nie wiesz nic...

Edytowane przez MartuNiunia87
Czas edycji: 2012-02-21 o 21:38
MartuNiunia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 21:46   #3996
MMONIKA9
Wtajemniczenie
 
Avatar MMONIKA9
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 095
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
http://erycze.wrzuta.pl/film/9xx8kCr..._slodka_milosc - SŁODKIE :P ale trochę bym miała stracha jednak...



http://mega.kot.wrzuta.pl/film/7Mks0...olnie_czolgaja - PADŁAM

---------- Dopisano o 21:37 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------



chyba możliwe.. wody mogą być zielone nawet z dnia na dzień.. wystarczy, że dziecko odda smółkę jeszcze w brzuszku i już robią się zielone i zatrute...:/ właśnie dlatego tak się boję tego, że jestem po terminie bo miałam to już z synkiem...

MMONIKA a jak lekarz na wizycie sprawdzał ci wody??
on mi sprawdzał tylko rozwarcie czy sie powiększyło palcami no i jak skończył badanie powiedział ze wody są jeszcze czyste więc nie wiem czy już mi się sączyły i on no nie wiem na tej swojej lateksowej rękawiczce widział że są przezroczyste czy jak? bo nawet się go nie zapytałam skąd wie nie wnikałam zbytnio w to
__________________
"SYNECZEK" MAJKEL 23.12.2011 4,5kg 60cm
MMONIKA9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 22:23   #3997
czubasek20
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 328
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
on mi sprawdzał tylko rozwarcie czy sie powiększyło palcami no i jak skończył badanie powiedział ze wody są jeszcze czyste więc nie wiem czy już mi się sączyły i on no nie wiem na tej swojej lateksowej rękawiczce widział że są przezroczyste czy jak? bo nawet się go nie zapytałam skąd wie nie wnikałam zbytnio w to
lekarz sprawdza amnioskopem czystość wód płodowych. Inaczej chyba się nie da, no chyba że odejdą
mogą z dnia na dzień zrobić się zielone. Ja miałam w sobotę rano czyściutkie a już w niedzielę nad ranem sączyły mi się zielonkawe bo mała smołke wydalila.

lucy pocieszylas mnie swoim postem
mała jadła przez 10 min z jednego cyca i przez 10 z drugiego potem trochę ulala więc jej nie przystawiałam. Pokrecila trochę głową i zasnęła teraz wzbudze ja koło 1-2
__________________
H
W
R


Nie ma stópki zbył małej, by nie mogła pozostawić śladu. Z
czubasek20 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 22:26   #3998
boroo50
Rozeznanie
 
Avatar boroo50
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: świętokrzyskie
Wiadomości: 767
GG do boroo50
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
mojego snu z tego zawsze z godzinke mniej bo musze umyc sprzet i butelki i sciagnac pokarm bo bedzie potop

a w ogole mam pytanie do Mam karmiących - czy wasze piersi są juz miekkie bo moje od wczoraj jakby zmiekły ale pokarmu mam tyle co zawsze wiec zastanawiam sie czy to nie to ze juz mi sie normuje laktacja

choc skonczylismy 6tydz wiec moze to ten kryzys 6tego tyg cos slyszalam o tym ale dokladnie nie pamietam
Są miękkie już od jakiegos czasu. Robią sie na nowo twarde jeśli przepadnie nam karmienie jedno lub po nocy jak mało zje.
Cytat:
Napisane przez inutil Pokaż wiadomość
no i (.)(.) moje w dzien to flaczki i Julek sie nie najada. wczoraj ciagnal z jednego i drugiego, dopił 60ml, potem znowu cycka i dopiero sie uspokoil i najedzony był...
a rano jak cycki nabrzmiale to w 20 minut sie najada i zasypia...
tez tak macie?

musze dzis w czasie karmienia odciagnac i sprawdzic ile tego bedzie...
Też bym sp;rawdziła, ale mnie bardzo laktatorem boli. Ustawiony mam na program najlżejszy (gentle + slow) i nie daję rady.
__________________
KRZYSIO

http://suwaczki.slub-wesele.pl/200807202338.html
http://straznik.dieta.pl/zobacz/stra...d7fcac01be.png
82 68 67 66 65 64 63 62 61 60 59 58 57 -->56 <--
boroo50 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-21, 23:27   #3999
Blanszor
Rozeznanie
 
Avatar Blanszor
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Otwock
Wiadomości: 594
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Kochana nic się nie przejmuj. Krzysio ma 4 tygodnie i 2 dni, a waży 5kg
Podkreślę, że jego waga urodzeniowa wynosiła 3150g.
Toż to same Salcefiksy!!

My jutro idziemy na bioderka.

Gad ma hodowlę potówek od kilku dni (nie jest przegrzewany, tempka w domu 22 stopnie, ubrany w bawełniane body i pajac). Więc.. zrobiłam szklaneczkę krochmalu i już po jednym nakrochmaleniu potówy zaczęły znikać! Po kąpieli miał drugie smarowanie. Zobaczymy rano jak wygląda.

Poczytam forum i spadam lulu. Słodkich snów.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

Cytat:
Napisane przez Lucy1111 Pokaż wiadomość

mnie też tak było wygodnie. nakarmiłam małą butelką z odciągniętym mleczkiem, spała 3-4h. Od wczoraj (od wizyty położnej) mam zakaz używania butli. Dziś karmię co chwilę
Lucy położnej bym powiedziała, że będziesz robić jak Wam jest wygodniej Nie mówię, że jest to lepszy sposób karmienia, ale każdy ma prawo wyboru. Alan przez pierwsze 2 tyg umiał ssać i z cyca i butli, ale mi karmienie cycem po prostu nie leży. Po pierwsze tak zwane "wiszenie na cycu cały dzień" to dla mnie jakiś koszmar, a po drugie dzięki odciąganiu nie jestem uwiązana do dziecka. Zostawiam butelkę z pokarmem, opycham dzidzie dziadkom i idę np. z Tż na randkę wszyscy są zadowoleni i mogą nacieszyć się dzidziusiem. A Alan jest zrelaksowany, spokojny, wyspany (ja również) i chyba nie odczuwa bardzo braku cyca. Dużo go przytulam, pieszczę, całuje, masuje ..a od 3 dni jak go zacałowuje w szyjkę to się tak cudaśnie bezzębnie uśmiecha
__________________

Blanszor jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 02:05   #4000
*Agatek*
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 9 229
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Lucy pępuszek odpadł?
Co do butli to ja bym tak robiła jak mi jest wygodnie ważne, że dostaje mleko matki tak? A to jakim sposobem to Twoja sprawa!
__________________


*Agatek* jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 04:06   #4001
ania_1988
Raczkowanie
 
Avatar ania_1988
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 299
GG do ania_1988
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

u mnie jednak fałszywy alarm bo wszystkie skurcze minęły. Za to obudził mnie głód i nie mogłam zasnąć wstałam zjadłam 2 kanapeczki a teraz dopijam herbatkę nie ma to jak śniadanie o 4
__________________
jest 62kg -------> cel 56kg
Hania
ania_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 04:28   #4002
Anulka_86
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 259
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez ania_1988 Pokaż wiadomość
od 3 godzin mam skurcze co 10-8min zastanawiam sie czy to może już chociaż nie są jakoś bardzo bolesne ale kręgosłup zaczyna boleć na dole idę chyba pod prysznic i spać tak na
wszelki wypadek żebym zdążyła sie wyspac przed
Ciekawi mnie czy pojechałaś do szpitala czy nie...
termin mialaś na 26 ja 29...ale mnie nic nie rusza jeszcze.
Pewnie się zastanawiasz co robie o tej porze na wizażu.
Sama się zastanawiam co mi jest.
Obudziłam się bo coś mi się śnilo a dokladnie śniło mi się ,że nasz maly Hubert urodzil się w moim śnie. Tzn. spałam i go urodziłam, otworzyłam oczy a on obok mnie leżał. Nie wiedziałam co zrobić i dzwoniłam po mamę. Hm... tylko ,że ja jestem w Poznaniu a mama jakieś 75 km stąd..... szok.
zanim ogarnęłam ,że to mi się śniło tylko to trochę minęło..... patrze na zegarek a to 3.27.... no to połaziłam trochę, ciastka zjadłam i teraz czytam co napisałyście ciekawego bo zasnąć nie mogę.

Czy Wy też macie takie obawy? Ja starsznie się boje ,że nie zdąrze do szpitala. Bo muszę dzwonić aby mąż przyjechał bo on jest w domu a ja w Poznaniu siedzę i czekam na poród i chodzę na uczelnię jak trzeba. Ciągle mi się wydaje ,że to będzie szybko i będę musiała jechać sama lub prosić kogoś ze znajomych czy wspólokatorów z którymi mieszkam. Ogólnie ma kto mnie zawieść bo w Poznaniu jest moja cała rodzina - tzn ciotki, kuzynki, męża rodzeństwo... moi znajomi , mój brat z żona - wszyscy chcą ze mną jechać.... a ja tak i tak się boje.
Nie boję się porodu tylko właśnie tej decyzji czy to już i że muszę do szpitala....a ja chyba szpitala się boje najbardziej....nie znam tej polityki całej... gdzie izba przyjeć itp. a strasznie nie znoszę niemiłych ludzi... i boję się , że akurat trafie na taką dyżurkę

Tak więc 4 nad ranem...ja nie śpie i co tu robić?
Nie wiem co to skurcze.... twardnienie brzucha też nie...
termin na 29-1... szyjki nie mam wcale po ostatniej wizycie mi powiedziała moja p. ginekolog. Kolejna wizyta 28 luty i mam zamiar do niej wytrwać.
Tylko, że już sobie zaplanowałam, że w ten wtorek - 28 to pójdę na długi spacer przed wizytą, trochę poskaczę itp. i jak pójdę na wizytę na godzinę 20 to babka mi powie ze mam jakieś rozwarcie i może się zacząć....
tylko plany... planami.... zobaczymy jak to będzie.
Nie mam szyjki wcale ,ale podobno tam wszystko mocno trzyma.

dobra już nie marudzę... każda z Was to przeszla i zyje...
nie jestem sama...

ale czekanie w moim przypadku objawia się lękiem.. i jakoś boje się... chciałabym aby mąż spał kolo mnie, na pewno czuła bym się bezpieczniej.
No ale on nie może... praca... mam dzwonić to przyjedzie... ale czy dobrze wyczuje ,że to już????

Ania 1988 tak spokojnie pisała ,że idzie spać a już skurcze miała... chciałabym mieć taki spokój.
Anulka_86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 06:15   #4003
MissZuzia
Zadomowienie
 
Avatar MissZuzia
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: z domciu, czasem z pracy ;)
Wiadomości: 1 590
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Lucy pępuszek odpadł?
Co do butli to ja bym tak robiła jak mi jest wygodnie ważne, że dostaje mleko matki tak? A to jakim sposobem to Twoja sprawa!

Cytat:
Napisane przez Anulka_86 Pokaż wiadomość
Ciekawi mnie czy pojechałaś do szpitala czy nie...
termin mialaś na 26 ja 29...ale mnie nic nie rusza jeszcze.
Pewnie się zastanawiasz co robie o tej porze na wizażu.
Sama się zastanawiam co mi jest.
Obudziłam się bo coś mi się śnilo a dokladnie śniło mi się ,że nasz maly Hubert urodzil się w moim śnie. Tzn. spałam i go urodziłam, otworzyłam oczy a on obok mnie leżał. Nie wiedziałam co zrobić i dzwoniłam po mamę. Hm... tylko ,że ja jestem w Poznaniu a mama jakieś 75 km stąd..... szok.
zanim ogarnęłam ,że to mi się śniło tylko to trochę minęło..... patrze na zegarek a to 3.27.... no to połaziłam trochę, ciastka zjadłam i teraz czytam co napisałyście ciekawego bo zasnąć nie mogę.

Czy Wy też macie takie obawy? Ja starsznie się boje ,że nie zdąrze do szpitala. Bo muszę dzwonić aby mąż przyjechał bo on jest w domu a ja w Poznaniu siedzę i czekam na poród i chodzę na uczelnię jak trzeba. Ciągle mi się wydaje ,że to będzie szybko i będę musiała jechać sama lub prosić kogoś ze znajomych czy wspólokatorów z którymi mieszkam. Ogólnie ma kto mnie zawieść bo w Poznaniu jest moja cała rodzina - tzn ciotki, kuzynki, męża rodzeństwo... moi znajomi , mój brat z żona - wszyscy chcą ze mną jechać.... a ja tak i tak się boje.
Nie boję się porodu tylko właśnie tej decyzji czy to już i że muszę do szpitala....a ja chyba szpitala się boje najbardziej....nie znam tej polityki całej... gdzie izba przyjeć itp. a strasznie nie znoszę niemiłych ludzi... i boję się , że akurat trafie na taką dyżurkę

Tak więc 4 nad ranem...ja nie śpie i co tu robić?
Nie wiem co to skurcze.... twardnienie brzucha też nie...
termin na 29-1... szyjki nie mam wcale po ostatniej wizycie mi powiedziała moja p. ginekolog. Kolejna wizyta 28 luty i mam zamiar do niej wytrwać.
Tylko, że już sobie zaplanowałam, że w ten wtorek - 28 to pójdę na długi spacer przed wizytą, trochę poskaczę itp. i jak pójdę na wizytę na godzinę 20 to babka mi powie ze mam jakieś rozwarcie i może się zacząć....
tylko plany... planami.... zobaczymy jak to będzie.
Nie mam szyjki wcale ,ale podobno tam wszystko mocno trzyma.

dobra już nie marudzę... każda z Was to przeszla i zyje...
nie jestem sama...

ale czekanie w moim przypadku objawia się lękiem.. i jakoś boje się... chciałabym aby mąż spał kolo mnie, na pewno czuła bym się bezpieczniej.
No ale on nie może... praca... mam dzwonić to przyjedzie... ale czy dobrze wyczuje ,że to już????

Ania 1988 tak spokojnie pisała ,że idzie spać a już skurcze miała... chciałabym mieć taki spokój.
na pewno wyczujesz! i trzymam kciuki zeby maz zdazyl dojechac!
__________________
http://s10.suwaczek.com/20100807650116.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-57141.png

było 83 jest 63 musi być 60 w sferze marzeń 58
MissZuzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 08:20   #4004
dph
Rozeznanie
 
Avatar dph
 
Zarejestrowany: 2005-01
Lokalizacja: Rybnik
Wiadomości: 986
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Dziewczny jestem przerażona jestem od 4 dni w domu i właśnie zmierzył temperaturę i mam gorączkę 37,9 mogę karmić piersią ?
__________________
dph jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:26   #4005
Angelika_26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 274
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
noo... ciekawe co mi jutro powiedzą... a co do nierozpakowanych na wątku to coraz nas mniej... mam przeczucie, że ja zostanę na sam koniec bo przecież jeśli wszystko będzie ok to normalnie 2 tygodnie jeszcze można przenosić... czyli to by wychodziły okolice 6 marca - tfu, tfu..

a jeśli dobrze liczę to z nierozpakowanych zostały:
ja...ty....i ragla,ania_1988,Anulka_86, bybella...i wg. pierwszej strony to jeszcze: Agnusbe, ilianka, Angelika_26, EciaPecia czyli jest nas 10... z całego forum... jeszcze jak nam się ania_1988 do jutra rozpakuje, to nam się grono skurczy całkiem... eh... masakra... one o kupach i jedzeniu a my o szyjkach i o braku rozwarcia... jak tak dalej pójdzie to na odchowalni my będziemy o szwach rozmawiać i pielęgnacji krocza i pępka a one o tym które zaczęło siadać a które chodzić...
Witam witam!!
Tak ja jeszcze się zaliczam do tych , które nie urodziły. Termin z USG minął wczoraj i nic. Termin z OM to 27 luty. Byłam w poniedziałek u lekarza i nic się nie dzieje, zero rozwarcia, szyjka długa i zamknięta, dzidzia wysoko. Lekarz powiedział , że daje mi jeszcze 7-10 dni.
Wcześniej raczej nie urodzę. Z jednej strony to pasuje bo w sobotę mam ostatni egzamin w szkole
Ale chyba już za bardzo myślę o dziecku, śni mi się codziennie malutki bobasek.
Angelika_26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:26   #4006
Haniula
Zakorzenienie
 
Avatar Haniula
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 4 818
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Hej mamuski czy uzywała któraś z Was chusteczki ze schleckera? Dokladnie chodzi mi o firme babysmile, bo są w dosc fajnej promocji i nie wiem czy sie skusic
http://www4.schlecker.com/htdocs/cms...Polen_1302.pdf
Haniula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:48   #4007
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez dph Pokaż wiadomość
Dziewczny jestem przerażona jestem od 4 dni w domu i właśnie zmierzył temperaturę i mam gorączkę 37,9 mogę karmić piersią ?
możesz karmic,też miałam taką temperature i położna kazała
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:49   #4008
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Dph czytałam kiedys na ten temat i ponoc jak nie przekracza 39 to mozna karmic. Ja bym wzieła paracetamol na zbicie goraczki i bym karmiła
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:50   #4009
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Witam

My czekamy na położną.

Dziewczyny u mojego bobasa pojawiła się w brwiach taka sucha skórka jakby strupki,czy to moze ciemieniucha?????
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:57   #4010
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Hej mamuski

U nas juz dzisiaj gorzej ze spaniem i karmieniem, Mili od 3:30 do 5:30 wisiała na cycu, a o 7 juz pobudka ....na kupsztala.....znowu body osrane Teraz znowu ciamka, a mi pozostaje 1 reka pisac

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
Witam

My czekamy na położną.

Dziewczyny u mojego bobasa pojawiła się w brwiach taka sucha skórka jakby strupki,czy to moze ciemieniucha?????
u nas tak sie własnie zaczela cimieniucha, najpierw na brwiach i nad noskiem, pózniej na uszkach i teraz jest juz na calej głowie. Z tym ze na brwiach i uszkach juz nie ma, teraz tylko z główka walczymy ale jest o niebo lepiej
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 09:57   #4011
ania_1988
Raczkowanie
 
Avatar ania_1988
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 299
GG do ania_1988
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Nici z rodzenia wszystko przeszło na dobre chociaż w nocy jeszcze coś tam ćmiło. już ponad 4000 postów a przecież wszystkie w tym wątku już miałyśmy się rozpakować

Anulka_86 nie mart się tak. ja tez mam koszmary ale bardziej tego typu że urodziłąm a nie mogę karmić bo dzidzia mnie gryzie albo sutki mnie bardzo bolą albo że mąż mi nie chce w niczym pomóc a dzidziuś cały czas płacze....
__________________
jest 62kg -------> cel 56kg
Hania
ania_1988 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:04   #4012
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez renata:) Pokaż wiadomość

a co jadłaś na samym początku? chyba musze spróbować jakiejś dietki bo mała marudzi i jakies krosteczki jej wyszły
Na samym poczatku jadlam wszystko ale z umiarem. Mili ok 3 tyg. zycia bardzo wysypalo a ja nie wiedzialam od czego i zrezygnowałam ze wszystkich uczulajacych produktów. Tylko poszłam za rada Ananke i nie zrezygnowalam z nabiału i to byla dobra decyzja bo nawet lekarz stwierdził ze to nie skaza białkowa.
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:08   #4013
AgaMili
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 970
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Aaaaaa wezcie tego wyjca ode mnie! Cala noc nie spal. Spal po 5 minut i 1,5 godziny marudzenia. Jz chce spaaaac
Zbieramy sie na szczepienie.
AgaMili jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:21   #4014
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201



Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
u mnie jutro sie okaze u pediatry czy wysypka czy co innego.
Trzymam kciuki zeby to była tylko wysypka


Cytat:
Napisane przez n1kotynka Pokaż wiadomość

Kochane co jecie na diecie eliminacyjnej? można owoce? soki? jakie warzywa poza marchewką, pietruszką, ziemniakiem, sałata?
ja jem jeszcze buraki

---------- Dopisano o 11:18 ---------- Poprzedni post napisano o 11:13 ----------


Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
normalnie już się aż tej wizyty jutro doczekać nie mogę... co mi powiedzą... Boże żeby wszystko było ok.. ale żebym też już mogła wiedzieć kiedy urodzę... bo normalnie masakra...
za wizyte



Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

u mnie dziś jak się zesrutała, to za dwa dni zrobiła kupsztala obsrana była po same plecy musiałam ją przebierać całą, bo body ufajtane... :piwko: masakra, chyba 5 min zastanawiałam się 'jak ja mam ją ogarnąć??' kupę miałam pod paznokciami
my to od razu do zlewu i dupala pod kranem myje, ale jak tak zawali po same cyce to nic tylko wanienka zostaje bo nie ogarniam jej w zlewie………swoja droga ona uwielbia zlew



Edytowane przez kasikzaki
Czas edycji: 2012-02-22 o 10:23
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:30   #4015
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
Hej mamuski

U nas juz dzisiaj gorzej ze spaniem i karmieniem, Mili od 3:30 do 5:30 wisiała na cycu, a o 7 juz pobudka ....na kupsztala.....znowu body osrane Teraz znowu ciamka, a mi pozostaje 1 reka pisac

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------


u nas tak sie własnie zaczela cimieniucha, najpierw na brwiach i nad noskiem, pózniej na uszkach i teraz jest juz na calej głowie. Z tym ze na brwiach i uszkach juz nie ma, teraz tylko z główka walczymy ale jest o niebo lepiej
ja smaruje oliwką,a Ty jak z tym walczysz?
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:30   #4016
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201


Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
kasik tam na pierwszeej stronie jest mała jakaś pomyłka bo natisska jest dwa razy wpisana jako rozpakowana i jako mama lutowa nierozpakowan
Cytat:
Napisane przez MMONIKA9 Pokaż wiadomość
blizniaki miały byc i pierwszy wyskoczył szybciej a drugi bobo czeka na swój termin


dzieki, zaraz poprawie




Cytat:
Napisane przez MartuNiunia87 Pokaż wiadomość
chyba możliwe.. wody mogą być zielone nawet z dnia na dzień.. wystarczy, że dziecko odda smółkę jeszcze w brzuszku i już robią się zielone i zatrute..
dokladnie, u nas tez tak bylo niestety.

Edytowane przez kasikzaki
Czas edycji: 2012-02-22 o 10:39
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:43   #4017
NataliaM1103
Rozeznanie
 
Avatar NataliaM1103
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Gostyń
Wiadomości: 889
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Wczoraj kąpałam Maluszka z mamą,stwierdziła,że chyba zadlugo to trwa i małemu bedzie zimno,no ale przeciez muszę go wytrzec,wysmarowac ,wypudrowac. Bartusiowi czasmi rączki zdążą się zrobic zimne,ile czasu to Wam zajmuje?bo ja juz sama niewiem.
Acha i jeszcze stwierdziła ,że nie mozna zamoczyc uszków dzidziola.

Czy Wy ciągle macie te same chusteczki nawilżające?które według Was są najlepsze???

Edytowane przez NataliaM1103
Czas edycji: 2012-02-22 o 10:44
NataliaM1103 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 10:46   #4018
kasikzaki
Zadomowienie
 
Avatar kasikzaki
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Tullamore Ireland
Wiadomości: 1 250
Send a message via Skype™ to kasikzaki
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
ja smaruje oliwką,a Ty jak z tym walczysz?
wczoraj pisałam

odpowiedź dla Pauli. klik


Edytowane przez kasikzaki
Czas edycji: 2012-02-22 o 10:47
kasikzaki jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 11:25   #4019
renata:)
Zadomowienie
 
Avatar renata:)
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 1 413
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Cytat:
Napisane przez Blanszor Pokaż wiadomość
Nikotynko jest jeden fajny sposób odciągasz pokarm i dajesz z butli, karmisz szybciej i rzadziej. Ale to tylko dla tych co nie lubią karmić cycem , czyli np. mnie Mój Gad w dzień je co 3-4 h po 140-160 ml, a w nocy co 5-6h. Dlatego jestem wyspana i zadowolona
zastanawiam sie własnie nad tym bo nie wiem ile mala zjada a czasami potrafi 2 godz przy cycu lezec i jeszcze placze po tej sesjiodciagasz a pozniej podgrzewasz i dajesz? nie boisz sie ze ci mleczko zaniknie?
Cytat:
Napisane przez MissZuzia Pokaż wiadomość
he he u mnie podobnie
jw??
Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość

Pearl pisała mi, że u nich ok, nie miała nic na koncie i dlatego nie odpisywała mi. Wyszli już ze szpitala, ale musiała troszkę naściemniać, bo nie chcieli jej wypuścić, bo za blada przez tą anemię, ale obiecała lekarzom, że mama ją mięskiem podtuczy i wyszli do domu jest u nich jej mama, a tatuś jest taki zapatrzony w synka, że hej wszystko przy nim robi, zakochany po uszy, a Pearl tylko karmi
Bardzo za nami tęskni i macie od niej pozdrowienia!!!!!!!!!

A po jedzeniu od razu zasypia?? Bo moja czasem zaśnie na amen i nici wtedy z odbicia... więc położna tak kazała, więc robię tak- wybudza się albo jak ją kładę do łóżka, albo po pół godzinie. No a jak śpi dłużej niż te pół h to jej nie tykam ale jak tylko się obudzi to szybko biorę ją do odbicia
super ze u pearl ok

Lilka zasypia od razu a czasami tak lekko ze sie boje jej ruszac...pol godz to ona chyba nigdy sie sypia zawsze dluzej...
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy to normalne że mała mi śpi po 5-6h? Dostała jeść o 15 spala do 17.30 potem krótką pobudka na karmienie (całe 10 min) i śpi do tej pory . Nie chce się obudzić skubana. Boję się że ja głodzę i że to za dużo spania jak na takiego maluszka
ciesz sie kochana! moja na poczatku tak spala a teraz
Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Kochana nic się nie przejmuj. Krzysio ma 4 tygodnie i 2 dni, a waży 5kg
Podkreślę, że jego waga urodzeniowa wynosiła 3150g.
kurcze moja wazy kolo3600 3700...moze ja mam jakis lewy ten pokarm kurcze martwie się czy ona dobrze przybiera na wadze a jeszcze popołudniami jest taka nieznośna spac mi nie chce od 13 nie śpi juz do 21(tyle co na spacerze się zdrzemnie jakies pol godz) i myslę czy może mam za mało pokarmu popołudniu i ona sie nie najada... jest wtedy wściekła płacze ale to na bank nie kolka a na cycku by wisiala caly czas...
mam plan dzisiaj że odciągnę popoludniu tyle ile będę mogła i zobacze ile tam jest a jak się nie naje to wyciągnę moje zapasy z zamrażarki

mamy jeszcze problem z opiekunką od przyszłego tyg wracam na studia i szukamy i szukamy...dzisiaj jakaś pani powiedziala że da nam odpowiedz do 2 dni oby chciala bo to sprawdzona kobieta

ehh no i nie nadążam z niczym a w przyszły czwartek egzamin i zaliczenia i w ogóle armagedon

---------- Dopisano o 11:25 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

NataliaM moja ma często zimne rączki ale karczek ciepły chyba ma krążenie po mamusi słabe a nie jest chora ani nic z tych rzeczy więc chyba ok.
ja używam różnych chusteczek z tych tanich to dady są fajne a z tych droższych to najbardziej mi się podobają pampersa takie pomarańczowe

odebrałam wyniki badań z niedoczynności tarczycy zrobiła mi się nadczynność buuuu dzisiaj musze pędzić do endokrynologa znowu
__________________
buźki Renata


"nadwrażliwość to mój wróg- przerost duszy nad rozumem[...] dyskretnej troski trzeba mi"

http://www.suwaczki.com/tickers/ajwwb201imv5ykw7.png



Lilka już z nami!!

renata:) jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2012-02-22, 11:34   #4020
n1kotynka
Zadomowienie
 
Avatar n1kotynka
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków/ Warszawa
Wiadomości: 1 056
Dot.: Jednym już figurki wracają, inne jeszcze z brzuszkami biegają. Mamusie I-II 201

Hej!

u mnie nocka znowu zarwana - od 1 do 6 rano i tak dobrze, ze o tej 6 udało jej się usnąć, bo wcześniej to usypiała dopiero o 9

mogę się w końcu ogarnąc sama, choć już jestem zmeczona


Cytat:
Napisane przez *Agatek* Pokaż wiadomość
Hej... a my... dziś byliśmy w gościach!! ale się bałam, że se nie dam rady... najpierw moi rodzice- tzn mama tylko była i babcia i brat na sekundę wszedł i wyszedł, a potem do babci A. byłam, bo tam teściowa czekała już na mnie a u babci A. tyle gości się zebrało tego dnia, że szok, hałas był a mała nie wiedziała gdzie się patrzeć ale wypiła i 40 ml herbatki i butlę, ale ulewała jak ją przebierałam przed podaniem

Pearl pisała mi, że u nich ok, nie miała nic na koncie i dlatego nie odpisywała mi. Wyszli już ze szpitala, ale musiała troszkę naściemniać, bo nie chcieli jej wypuścić, bo za blada przez tą anemię, ale obiecała lekarzom, że mama ją mięskiem podtuczy i wyszli do domu jest u nich jej mama, a tatuś jest taki zapatrzony w synka, że hej wszystko przy nim robi, zakochany po uszy, a Pearl tylko karmi
Bardzo za nami tęskni i macie od niej pozdrowienia!!!!!!!!!


nikotynka ojjj nie dziwię się, że teściowej już masz dosyć współczuje rehabilitacji
super! my już też wizytę taką zaliczyliśmy

pozdrowka dla pearl
a teściowa juz chciala zostawac do soboty, ale wczoraj tz zaprotestował i powiedział, że jedzie w piątek
Cytat:
Napisane przez eliza1984 Pokaż wiadomość
O matko tyle nie śpi,jak ty dajesz radę,mnie po tych 3,5 h tak wymęczyła ,ze az byłam dla niej nie miła głupia jestem,ale co poradzę ,że ze mnie nerwus,a póżniej mam wyrzuty
Ja na wizaz to mam 1-2 razy chwilę żeby zajrzeć i to przy meżu który gotuje ,nie wiem jak ja będę musiała gotować jak ogarne sie z Nikolą,zostawałam juz z nią na kilka godz sama ale nie musiałam gotować ,sprzątać itd wtedy.

Inutil to żadko dajesz mm u mnie 1-2 razy dziennie butla idzie i nie wiem czy nie zaczac jej w takim przypadku poic woda lub herbatka
no własnie dlatego nie mam za dużo czasu na wizaz

dzisiaj znowu mała nie spała od 1 w nocy do 6 rano i teraz znowu od 10 szaleje
Cytat:
Napisane przez czubasek20 Pokaż wiadomość
Dziewczyny czy to normalne że mała mi śpi po 5-6h? Dostała jeść o 15 spala do 17.30 potem krótką pobudka na karmienie (całe 10 min) i śpi do tej pory . Nie chce się obudzić skubana. Boję się że ja głodzę i że to za dużo spania jak na takiego maluszka
Cytat:
Napisane przez boroo50 Pokaż wiadomość
Dziś byliśmy na wizycie z Krzysiem i pani doktor go tak właśnie pociągnęła za rączki do góry. Główkę do tyłu odchylał - tak mi się wydaje, ale powiedziała, że jest super. Nie wiem na co takie badanie jest

Kochana nic się nie przejmuj. Krzysio ma 4 tygodnie i 2 dni, a waży 5kg
Podkreślę, że jego waga urodzeniowa wynosiła 3150g.
kurcze a mi kazali wybudzac i co 3 godziny wybudzałam ją. Tyle, że moja jeszcze miała zółtaczkę i musiała dostawac mleko jak najczęściej ale pamiętam, że nie dopuszczałam, żeby mała spała więcej niż 4 godziny.
Cytat:
Napisane przez NataliaM1103 Pokaż wiadomość
Wczoraj kąpałam Maluszka z mamą,stwierdziła,że chyba zadlugo to trwa i małemu bedzie zimno,no ale przeciez muszę go wytrzec,wysmarowac ,wypudrowac. Bartusiowi czasmi rączki zdążą się zrobic zimne,ile czasu to Wam zajmuje?bo ja juz sama niewiem.
Acha i jeszcze stwierdziła ,że nie mozna zamoczyc uszków dzidziola.

Czy Wy ciągle macie te same chusteczki nawilżające?które według Was są najlepsze???
ja używam nivea soft & cream. Przetestowałam pampersa i te zielone i białe, nivea granatowe i jeszscze jakies tylko nazwy nie pamiętam teraz i najlepiej mi podpasowały te nivea
Cytat:
Napisane przez kasikzaki Pokaż wiadomość
wczoraj pisałam

odpowiedź dla Pauli. klik
kasik dzięki za odpowiedź, u mnie buraki odpadają ;/ próbowałam pić mleko sojowe zamiast zwykłego ( zwykłego pić nie mogę, pediatra zakazał) i niestety małą wysypało ;/ no nic trudno, przynajmniej jogurty jem
n1kotynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.