Rozpakowana każda mamusia czule tuli już swojego dzidziusia.Mamusie I-II 2012.

[nawojka8583]

Cześć! Jak nocka mamusie? Moja znośna pobudka o 1 i 6.30 i od tej pory Michaś nie śpi

Napisane przez inutil

hej!

A mam pytanie do mam karmiących... krępujecie się karmić przy ludziach? Jak to jest u kogoś w odwiedzinach? Bo ja nie lubię, krępuję się i zaraz zdenerwowana jestem... najchętniej bym butlę brała nie wyobrażam sobie karmić dziecka w markecie albo w parku na ławce

Ja też nie lubie jak mi się ktoś na (.)(.) zwłaszcza jeśli w towarzystwie sa faceci więc wychodzę do innego pomieszczenia i to wszystko, a jeśli idziemy na zakupy lub na spacer to staram się zawsze po karmieniu.

Napisane przez zoskasamoska

Widzę, że temat chrztu się przewinął. Jutro idziemy do księdza z naszej parafii, bo słyszałam, że wyznaczył termin chrztu takim jednym co to bez ślubu żyją, więc stwierdzilismy, ze tez pójdziemy, raz kozie śmierć, najwyżej nas pogoni.

oby nie robił problemów.

Napisane przez pearpearl

Bylismy dzisiaj na spacerku i wracajac tz do mnie: "Zobacz, chyba sobie radzimy. Dziecko jeszcze zyje, wiec chyba luz"

[Anabellita]

Napisane przez *Agatek*

Dziewczyny które mają PSY W DOMU- jak reagują one na Wasze dzieci?? Nie są zazdrosne??? Nie dokuczają???

Mój psiur identycznie jak Haniuli - leży pod łózeczkiem i pilnuje Już zdążył się przyzwyczaić do tego, że ja i TŻ zajmujemy się Asią, i ogólnie jest spokojny, ale jak przyjdą goście i zaglądają do łózeczka to Ami strasznie zazdrosny się robi i zaczyna cyrki odwalać, szczeka skacze, próbuje zwrócić na siebie uwagę Musimy też uważać na rzeczy Asi bo jak położymy butelkę czy śpioszki w nieodpowiednim miejscu to Ami od razu się zainteresuje
aaaa.... i zużyte pieluchy wyciąga z kosza na śmieci i lata z nimi po mieszkaniu, podejrzewam, ze chwila nieuwagi i dobrałby się do "zawartości pampersów"

Napisane przez boroo50

Bardzo dziękujemy za kciuki moje kochane, ale ze szczepienia nici, bo pani doktor powiedziała, że Krzysiowi jeszcze żółtaczka nie zeszła

tak długo utrzymuje mu się żółtaczka??? A po wypisie ze szpitala nie kazali zrobić kontrolnych badań na bilirubinę?

Napisane przez aga__tka

ale macie fajne te kotki
ja bymchyba wolala kotka niz pieska - jakos mniej wymagajace stworzenie - i do kuwety sie zalatwi i na spacer 5x dziennie nie chce ale nie mozemy miec zadnego zwierza bo mam tragiczne uczulenie - niby z testow takie srednie, ale katar mam taki ze nie idzie nic zrobic - kapie mi z nosa kropla za kropla...

Nie wiem jak jest z kotami, ale są psy które zamiast sierści mają włosy i one nie uczulają. Ja jestem alergikiem, mam psiura rasy shih tzu i nic mi nie jest

[AgaMili]

Mialam pocytowac ale maly wlaczyl syrene i nie mam czasu.
Chwale sie tylko ze moj tata kupil wczoraj hustawke Marcelowi i dzis jedziemy ja odebrac
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...:X:AAQ:GB:1123
No i ja jestem u rodzicow od wczoraj z dziecmi bo maz ma weekend pracujacy a mam dosc siedznia sama.

Co do chrzcin to sie nie wypowiem bo my dopiero w pazdzierniku robimy w Polsce.

[boroo50]

Zaraz będę odpisywać i nadrabiać zaległe czytanie

Miałam wczoraj sajgon dosłownie. Dziecko spało mi 40minut plus tyle co na spacerze, a tak to niespokojny jak nie wiem i ani na krok go nie opuszczać Pewnie przez pogodę

Kobitki musze się Wam pochwalić, bo już ie zniosę trzymania tego dłużej w sobie!
Kupiłam dziś... fotelik/nosidełko Maxi Cosi City granatowe ze wzorem kaczuszek i misiów, wkładką dla niemowlaka i daszkiem - nowe z papierkami i gwarancją.
Oczywiście pasuje mi do stelaża od naszego wózka Maxi Cosi
Uwaga! Uwaga! Uwaga!
Dałam za niego...... 35zł - tak, zgadza się, naszych polskich złotych
Jestem genialna

Przepraszam, ale nie mogłam inaczej, a jakbym się Wam nie pochwaliła to bym musiała otworzyć balkon i się drzeć z radości

[Haniula]

Boroo trzyma Cie jeszcze to karmi
za fotelik

Moja mała jest młodsza od Twojego Krzysia a tez juz śpi TYLKO na spacerze wiec ile sie da tyle siedze z nia na dworze, albo mame wysyłam bo od tego ciaglego noszenia mam zakwasy w rekach juz

[kasiulka99]

dzień doberek w ten pochmurny dzień ...

Napisane przez Misienka23

czesc dziewczynki, moje dziecko jest takie ostatnio absorbujace ze naprawde nie mam kiedy spojrzec na forum przez pierwsze dni mojego Jasia byl normalnie cudnym dzieckiem, a teraz kolki i taki niespokojny... powiedzcie mi czy ktoras z was karmi piersia i dokarmia butla? bo ja daje malemu jednego cyca potem drugiego i jeszcze glodny to wypija 60 ml bebilonu i mu starcza. jutro moj jas konczy 1 miesiac a ja 24 lata

postaram sie chociaz na odchowlani nadrobic, ale nie wiem czy mi sie uda maly nie chce mi spac i ciagle musze byc z nim, czy ktoras tez tak ma? zwlekam sie z lozka dopiero kolo 13 bo wtedy zasypia i moge sie ogarnac... ech...

---------- Dopisano o 21:43 ---------- Poprzedni post napisano o 21:43 ----------



jesli w akcie urodzenia masz jedno to do chrztu tez masz jedno

Misienka ja ostatnio zaczęłam dokarmiać właśnie wieczorem , moja córcia tez ma miesiąc a mi wieczorkiem nie wystarcza pokarmu Moja córcia też nie chce spać w dzień, wpada w takie 15 min drzemki a potem krzyk i na rączki więc też za dużo nie mogę zrobić - podczas jednej się ubiorę , drugiej zjem , trzeciej włączę pranko a dłuższą drzemkę ma ok 16 dopiero też się zastanawiam czy to normale... a i jeszcze to że nie poleży sama w łóżeczku , max 5 min a potem krzyk i na rączki i nawet nie to że poprzytulamy się na łóżku ona musi czuć ze jest w górze a starałam się aby tak nie było ale cóż robić

[boroo50]

Napisane przez AgaMili

Mialam pocytowac ale maly wlaczyl syrene i nie mam czasu.
Chwale sie tylko ze moj tata kupil wczoraj hustawke Marcelowi i dzis jedziemy ja odebrac
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...:X:AAQ:GB:1123
No i ja jestem u rodzicow od wczoraj z dziecmi bo maz ma weekend pracujacy a mam dosc siedznia sama.

Co do chrzcin to sie nie wypowiem bo my dopiero w pazdzierniku robimy w Polsce.

Kochana - huśtawka jest super i tak się składa, że mam do niej ten leżaczek bujaczek z wibracjami masującymi, ale... różowy (tż przytaskał do domu jak jeszcze nie wiedzieliśmy, że it's a boy )

[nawojka8583]

Napisane przez Haniula

Juz tyle razy chciałam sie zapytac i zawsze zapomne

Czy do chrztu podaje sie drugie imie? Jesli w akcie urodzenia nie ma, to do chrztu itak daje się świete imie?

Napisane przez *Agatek*

Młoda wykąpana, mnie plecy napieprzają strasznie no ale jakoś daję radę...

Okazało się, żeby dostać kindergeld - zasiłek w DE, to ja muszę tam być zameldowana i muszę jechać tam... ale to po świętach z nimi na 2 dni, bez małej cieszę się odpocznę i wyseksuję się... a teściówka da se radę, urlop weźmie i heja - mam nadzieję, że to wypali...

Kolejny powrót Agatsona

Napisane przez Misienka23

czesc dziewczynki, moje dziecko jest takie ostatnio absorbujace ze naprawde nie mam kiedy spojrzec na forum przez pierwsze dni mojego Jasia byl normalnie cudnym dzieckiem, a teraz kolki i taki niespokojny... powiedzcie mi czy ktoras z was karmi piersia i dokarmia butla? bo ja daje malemu jednego cyca potem drugiego i jeszcze glodny to wypija 60 ml bebilonu i mu starcza. jutro moj jas konczy 1 miesiac a ja 24 lata

Misienka wszystkiego najlepszegoiklask i:za pierwszy m-c Jasia

Napisane przez boroo50

Ej! Należy mi się do jasnej ciasnej
Powaga mi jakoś tak niemrawo czy jakoś tak i to żadne z tych że mi się wydaje placebo, bo tak mi ciężej i mroczniej na umyśle hehe. Młody dzisiaj przez cały dzień spał mi.... 40minut plus tyle co na spacerze Ręce mi do d.upy dosłownie włażą, bo ciągle tylko na ręce i kołysać, bo inaczej ryk...
Idę się wykąpać, choć nie wiem czy podołam temu jakże trudnemu dziś wyzwaniu. A Karmi to nie jest piwo bezalkoholowe!!! Tylko ma całe 0,5%. Więc wypiłam je na raz i siadłam koło kaloryfera
Spindalam stąd, bo jeszcze głupoty napiszę i mnie Kasik wykreśli z listy
Buziaki dupeczki

Napisane przez NataliaM1103

Witam!

Dziewczyny czy Wy dajecie Maluchom jakies inne witaminy prócz d lub k????
mi lekarka przepisałsa na wizycie patronażowej Juvit Multi .

Mój Bartuś wczoraj miał wodnistą kupę,dzisiaj całą noc stękał,o 5.45 zrobił znowu już odrobinę normalniejsza i za jakieś 10 minut znowu zrobił - juz nie takie wodniste ale bardzo śmierdzące - do tego bardzo stękał,no i bardzo ulał odrazu.
Po każdym jedzeniu tez jakos od 2 dni strasznie marudzi ,zwija się - odrazu jak przestaje pic.Nie wiem czy to od tych witamin bo parę dni temu zaczełam je dawac ,czy poprostu cos mu dolega.
Matrwie sie cholernie!!!!!!

Czy skokom rozwojowym są przypisane inne kupy czy to nie idzie w parze?

---------------------------------------------------------------------------------------------
Wczoraj byłam u ginekologa,wszystko dobrze,połóg zakończony!
Poprosiłam o przepisanie krążka,kazał mi pierwszy miesiąc urzywac też prezerwatywy,bo krążek powinno sie jakos w okres czy po założyc,no ale i mnie na usg jakos nie zapowiada sie narazie na krwawienie.

Sama nie wiem czy dobrze zrobiłam z tym krążkiem,obawiam się ,że go zle włożę,ale jakoś tabletek też nie chciałam.

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

kiedy można uznac ,że dziecko ma rozwolnienie?ile kup dziennie i bardzo luzne??

Ja daje tylko d, k dostał w szpitalu w zastrzyku zaraz po porodzie. A kupy mamy co karmienie i praktycznie kazda jest inna, wiec nie pomoge.

Napisane przez ranula

hej dziewczyny,
czy ktoras ma tez moze problem z karmieniem polegajacy na tym ze dziecie je na kilka razy w miedzyczasie zasypiajac przy piersi?po odbiciu nie ma mowy a jak ja odkladam to za min ryk albo o reszte mleczka albo odbicie,ktore nam rzadko wyxhodzi... co tu zrobic?szczegolnie meczace to w nocy bo z bezsilnosci juz czasem ja sie na nia wkurzam...

Dziecko karmione piersia zadko odbija, tak mi polozna powiedziala. Jak widze, ze mi Michas przysypia to glaskam go po buziuni, po policzku i nie pozwalam mu spac.

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:41 ----------

Napisane przez boroo50

Kobitki musze się Wam pochwalić, bo już ie zniosę trzymania tego dłużej w sobie!
Kupiłam dziś... fotelik/nosidełko Maxi Cosi City granatowe ze wzorem kaczuszek i misiów, wkładką dla niemowlaka i daszkiem - nowe z papierkami i gwarancją.
Oczywiście pasuje mi do stelaża od naszego wózka Maxi Cosi
Uwaga! Uwaga! Uwaga!
Dałam za niego...... 35zł - tak, zgadza się, naszych polskich złotych
Jestem genialna

Przepraszam, ale nie mogłam inaczej, a jakbym się Wam nie pochwaliła to bym musiała otworzyć balkon i się drzeć z radości

krejzolka , a wystarczy Ci, ze sie nam pochwalisz??? Czy za 10 min i tak bedziesz krzyczec na balkonie???

Napisane przez kasiulka99

Misienka ja ostatnio zaczęłam dokarmiać właśnie wieczorem , moja córcia tez ma miesiąc a mi wieczorkiem nie wystarcza pokarmu Moja córcia też nie chce spać w dzień, wpada w takie 15 min drzemki a potem krzyk i na rączki więc też za dużo nie mogę zrobić - podczas jednej się ubiorę , drugiej zjem , trzeciej włączę pranko a dłuższą drzemkę ma ok 16 dopiero też się zastanawiam czy to normale... a i jeszcze to że nie poleży sama w łóżeczku , max 5 min a potem krzyk i na rączki i nawet nie to że poprzytulamy się na łóżku ona musi czuć ze jest w górze a starałam się aby tak nie było ale cóż robić

Witaj w klubie

[Angelika_26]

Dzień dobry!!

Kropeczko a u mnie w nocy to różnie bywa, dziś np. pierwsze karmienie i przewijanie zajęło nam 15 min i młody spał, druga pobudka już dłużej trwała 40 min. Wcześniejsze noce były gorsze ale to przez to ,że lampka była włączona. Teraz już nie zapalam lampki.


Marcelek dziś ma już 2 tygodnie !!!
Ale ten czas szybko leci.

[kasiulka99]

Napisane przez ranula

ultradiola jak to robisz ze nie odbijasz?moja mala jak.nie odbije to zaraz kwik i trzeba ja brac bo w lozeczku robi masakre albo za chwile uleje wszystko co wypila. a kladziesz od razu po jedzeniuczy cos jednak trzymasz albo czekasz troche?

ja też staram się odbijać - jak nie odbiję np. w nocy to ulewa i trzeba ja przebierać a to ją całkowicie wybudza i potem ...ryk i od nowa cyc

Napisane przez boroo50

A ja powiem tylko tyle, że żłopię właśnie piwo!!! Co prawda jest to jedynie (lub AŻ) Karmi, ale już czuję że mam w czubie

ja tez zaczęłam delektować się karmi wieczorami ale to na laktację bo ostatnio mi coś cycuszki szwankują, dziewczyny czy jest jakiś kryzys laktacyjny po 4 tygodniu?????

Napisane przez ultraradiola

mój psiak ma małego za przeproszeniem w w ogóle na niego nie zwraca uwagi

my zapraszamy tylko najbliższych wyjdzie ok 12 osób a rodzeństwo rodziców to dla mnie już dalsza rodzina

.
mój kot też ma Lenkę w d. i jestem mega szczęśliwa bo przed porodem teżciowa kazała pozbyc się nam kota'' bo to bydle waży 7 kg i jak wskoczy do łóżeczka to Lenkę udusi... jasne nawet nie wskoczył raz a jak leżymy z niunią na łóżku to omija ja szerokim łukiem a jak zaczyna płakać to już w ogóle trzyma się z daleka ...

co do chrzcin to u nas tylko najbliższa rodzina i tak wyjdzie : rodzeństwo męża z dziećmi 13, moi i jego rodzice 4 , my i moja siostra to w sumie 20 osób i do tego mąż się buntuje przed zrobieniem chrzcin w restauracji bo u nas to koszt 100 zl osoba , proponuje panią która będzie gotować ale mi się to jakoś nie widzi tym bardziej, że mamy kuchnię otwartą na salon a poza tym ... już sama nie wiem na pewno w restauracji jest wygodniej ... planuję chrzciny w czerwcu więc już będzie ciepło więc może cos ala grill tzn. chcrzciny na tarasie ??? jak byłaby ładna pogoda dzieciaki biegały by po ogrodzie ??? co sądzicie ??

[neska22]

Bylismy z malym u lekarza z tymi kolkami... ma zmienione mleko n bebilon peti plus esputicon i to cos na d......
dodatkowo masc bo mu ie bardzo skora wysusza-i to jest do obserwacji...

przytył nam w tydzien pół kilo wazy 4700 wazylby wiecej gdyby nie glodowka w szpitalu....

[czubasek20]

dzień dobry
moja mała wczoraj dała mi popalic... jadła co pół godz...
za to nocka cudowna
usnęła o 21 wstałao 2 a potem o 6... teraz śpi mi na rękach
lece nadrabiać

[boroo50]

Napisane przez Haniula

Boroo trzyma Cie jeszcze to karmi
za fotelik

Moja mała jest młodsza od Twojego Krzysia a tez juz śpi TYLKO na spacerze wiec ile sie da tyle siedze z nia na dworze, albo mame wysyłam bo od tego ciaglego noszenia mam zakwasy w rekach juz

Oj wiem co czujesz hihi, chociaż zakwasów to juz dawno nie mam - albo już dawno straciłam czucie

Pewnie, ze Karmi mnie jeszcze trzyma i wiesz co? Pogoda jest piękna, w południe po karmieniu pójdziemy się nasłoneczniać z Krzyniem i wtedy mamusia sobie weźmie takie "piwko" i siądzie na ławce w parku i wypije na raz
Ale by było widowisko heeeeeej

Napisane przez Anabellita

tak długo utrzymuje mu się żółtaczka??? A po wypisie ze szpitala nie kazali zrobić kontrolnych badań na bilirubinę?

Nie wiem jak jest z kotami, ale są psy które zamiast sierści mają włosy i one nie uczulają. Ja jestem alergikiem, mam psiura rasy shih tzu i nic mi nie jest

Lubię pieski tej rasy Takie są mięciutkie
Owszem, utrzymuje się długo, ale kurcze ja mam mieszkanie od zachodu, więc tych promieni słonecznych to jak kot napłakał, wcześniej były mrozu straszliwe, a Krzyś miał wrodzone zapalenie płuc po urodzeniu, bo mi dużo za późno cesarkę zrobili i się mały tych zainfekowanych wód nałykał - więc na dwór tez nie bardzo wychodziłam, jedyne co to wietrzenie mieszkania było Dopiero jak temperatura zbliżyła się do zera zaczęliśmy wychodzić. Mial pobieraną krew mój bidul, ale pani doktor nic nie mówiła na temat poziomu bilirubiny. Kolejna sprawa to karmienie piersią - tym dzieciom spada żółtaczka dużo wolniej niż dzieciaczkom na mm. Ale mam czas do środy, żeby mojego szkraba odżółtaczyć
Na buźce nic nie widać, ale w oczkach troszkę zostało i musimy to wygonić w pierony jasne

Napisane przez agawoo

Dziewczyny,ale macie z tymi kotkami... Blanszor a twój kotek-psotek wymiata ja nie przepadam za kotkami,wolę psy.Ale i tak nie mamy warunków na zwierzaka,wiec nie mamy żadnego..

Jesteś odważna! Nie ma to tamto
Żeby się przyznać, że się kotów nie lubi na forum przeważającym w "kociarki" to trzeba mieć dopiero jajca
Też wolę psiaki I mam nadzieję, że kotkowe tego nie przecyztają, bo już widzę te pały wyciągnięte w moją stronę

Napisane przez Blanszor

Agatek jak się z tżtem poznaliśmy to najpierw kupiliśmy sobie kotkę neva masquerade (pisałam o niej wcześniej, że ta kotka jest u moich rodziców, a zaraz napiszę dlaczego). Wytrzymaliśmy z tą kotką rok i po największym swoim numerze życia dostała eksmisję do moich rodziców. Była bardzo skoczna i lubiła przebywać z ludźmi, a ponieważ oboje jesteśmy przez pracę conajmniej 12h poza domem dziennie to jej odbijało. Wykopywała kwiatki, zrzucała różne rzeczy z mebli i tłukła, otwierała wszystkie szafy i wyciągała z niej różne rzeczy, kradła mi rzeczy z mojej torebki (potem znajdywałam je w jej posłaniu - błyszczyk, pomadki, rękawiczki itp.) i generalnie z nudów robiła ogólną rozpierduchę. Jakoś to wytrzymywaliśmy, ale jednego dnia przegięła. Mieszkamy z teściami w domu z oddzielnymi wejściami (coś a la bliźniak). Pojechaliśmy jak zwykle o 6 rano do pracy, o 8 dzwoni teściowa i mówi - "jak wyszliście do pracy to słyszałam, że woda się leje, myślałam, że to zmywarka ale coś mnie tknęło i poszłam sprawdzić". Okazało się, że kotek w kuchni przekręcił wylewkę kranu poza obręb zlewozmywaka i puścił wodę. Woda lała się po blacie, spadała na podłogę a potem przez dziury w podłodze gdzie szły rury, spływała do piwnicy na piec! Dom był 3 miesiące po generalnym remoncie - wszystko było nowiutkie - podłogi, meble, ściany itp. Na szczęście dużej szkody nie było bo woda lała się po terakocie a piec dało radę osuszyć. Ale tego mój tż nie wytrzymał i kazał usunąć kota zanim wróci bo powiedział, że wytrze nim ten zalany dom. To ja szybko wróciłam z pracy, kota zapakowałam do transportera i z płaczem zawiozłam go do rodziców, błagając żeby go wzięli bo obcym nie oddam. Opierali się długo, ale po 2 tygodniach tak go pokochali,że teraz to ich ulubiony kot. A moja mama jest na emeryturze i ten kot ma towarzystwo i już takich cudów nie wyprawia. Chociaż nadal ma dzikie pomysły.

O jajks! Rozumiem, że zwierza nie należy zostawiać na tyle godzin samego, bo nie wszystkie to tolerują, ale... Też bym nim wszystko wytarła w domu. Toć to był mściciel w futrze bez peleryny

---------- Dopisano o 10:38 ---------- Poprzedni post napisano o 10:33 ----------

Napisane przez kasiulka99

ja tez zaczęłam delektować się karmi wieczorami ale to na laktację bo ostatnio mi coś cycuszki szwankują, dziewczyny czy jest jakiś kryzys laktacyjny po 4 tygodniu?????

Nic się nie stresuj, chyba wtedy myślałam nad załamaniem nerwowym, bo cycki nagle miękkie i jakoś tak mi się wydawało, że tego mleka nie ma. Nie przejmuj się, pij sporo, ale nie na raz tylko po troszku i bardzo często. Pokarmu jest tyle ile trzeba, a jak się będziesz stresować to i zaniknie o! Także cyc do przodu, bo wiosna idzie, a mi we łbie już kiełki puszczają

---------- Dopisano o 10:41 ---------- Poprzedni post napisano o 10:38 ----------

Napisane przez nawojka8583

krejzolka , a wystarczy Ci, ze sie nam pochwalisz??? Czy za 10 min i tak bedziesz krzyczec na balkonie???

Napisałam jeszcze smsy i wykonałam kilka telefonów Ale ciiiiiiiii

[paulaLbn]

Witam sie po tygodniowej przerwie
Melduje iz wrocilismy cali i zdrowi z wycieczki do Lublina, maly tak jak poprzednio przespal nam niemalze cale 400km wiec nie ma na co narzekac, cudowne dziecko i nic tylko z nim jezdzic
Bylismy tez naszczepieniu, wzielismy 5w1 i tez obylo sie marudzenia, goraczki itp Nikos wazy 5 kg i urosl w 9 tygodni 10cm i tym oto sposobem mierzy juz 60cm Kiedyspisalam wam, ze niunius ma straszna ciemieniuche i ze nic nam nie pomaga, ja glupia wyczesywalam mu to wszytko, a pediatra stwierdzil, ze on poprostu ma taka sucha skorke i trzeba nawizlac, dal oliwke emolium i glowka ma sie super

MartuNiunia87 mam pytanie czy pierwszego synka chrzciliscie w Gliwicach, bo pisalas, ze nie bylo problemu z tym, ze nie macie slubu, a my wlasnie szukamy ksiedza, ktory ochrzci nam Nikosia, wiec jakbym mogla prosic o namiar na kosciol

Napisane przez nawojka8583

Cześć! Jak nocka mamusie? Moja znośna pobudka o 1 i 6.30 i od tej pory Michaś nie śpi

Ja też nie lubie jak mi się ktoś na (.)(.) zwłaszcza jeśli w towarzystwie sa faceci więc wychodzę do innego pomieszczenia i to wszystko, a jeśli idziemy na zakupy lub na spacer to staram się zawsze po karmieniu.

oby nie robił problemów.

U nas tez znosna nocka, pobudka o 2.30 i 6.40 wiec jak dla mnie super a co do karmienia to mam podobnie tez spacer zaraz p karmieniu

Napisane przez Haniula

Boroo trzyma Cie jeszcze to karmi
za fotelik

Moja mała jest młodsza od Twojego Krzysia a tez juz śpi TYLKO na spacerze wiec ile sie da tyle siedze z nia na dworze, albo mame wysyłam bo od tego ciaglego noszenia mam zakwasy w rekach juz

a ja myslalam, ze tylko ja tak mam

[boroo50]

Napisane przez MissZuzia

Dobry wieczór
o jaaa ile nadrabiania, próbowałam rano ale skapitulowałam i później też nie wyszło bo od wczoraj wieczora miałam teściową w odwiedzinach plus tego taki że mamy żarcia NA TYDZIEŃ Nie wiem jak to zjemy schabowe dla męża, dla mnie schabik uduszony z żurawinką, plus upieczone cyce kurze plus sałatka jarzynowa w wersji dla mnie i w wersji dla męza, plus buraczki oraz marchewka, potrawka z kurczaczka i rosól normalnie zyć nie umierać musze to chyba pomrozic bo kazda z potraw jest w ilosci dla 4 osob


można, ja jadłam dwa dni i nic mu nie było a zrobiłam wieprzowo-wołowe, wybrałam chudzutkie mielone plus pomidorki z puszki z bazylia i nic mu nie było, nawet posypałam sobie startym serkiem

hu hu widzę że chcesz mnie prześcignąć na kg bo tak niskokalorycznie jadasz kochana

piąteczka - też popijam właśnie, malinkowe, mały zasnął po kąpieli i mam chwilkę dla siebie

Będę tak robić teraz co wieczór! Zostaję karmiową alkoholiczką
Tyle, że ja malinowego smaku w niczym nie lubię Zresztą malinowe to takie BABSKIE jest

Dziś będziemy opijać 2 miesiące Olka
A jutro kto ma jakąś rocznicę?

Nie pisz o takim jedzonku, bo to dobreee takie, a ja głodna
Mam pierogi ruskie w lodówce i idę je opierniczyć
I wcale nie jem niskokalorycznie, bo nawet już się za ciasta i buły słodkie nadziewane zdążyłam zabrać
Ciekawe ile ważę teraz Musze sobie kupić wagę.
Pojedziemy dziś do kauflandu testować FOTELIK za 35zł to może będzie waga w sprzedaży
A ser żółty i topiony też jem

Napisane przez *Agatek*

Ty to masz jednak z garem chętnie obalę z Tobą karmii kolejne też spierniczam, bo zamiast spać, to ja nadrabiam forum

hihi, odezwała się ta co nie ma

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

A no i Krzyś waży 5400g, a za 9 dni opijamy jego 2 miesiące

[czubasek20]

Napisane przez kropeczka1984

Dziewczyny mam jeszcze pytanie o chrzciny.
Kogo na nie zapraszacie? Ja pamiętam, że jak moja siostra robiła chrzciny swojej córki, to prosiła wiadomo dziadków, rodziców chrzestnych, rodzeństwo, ale też i wujków czyli rodzeństwo naszych rodziców wraz z ich dziećmi czyli naszym rodzeństwem ciotecznym. Teraz zastanawiam się, czy ja też powinnam ich prosić. Mąż uważa, że powinna być tylko najbliższa rodzina w sensie rodzice nasi, rodzeństwo i chrzestni (czyli rodzeństwo ). A ja się boję, że moja rodzina czyli wujkowie poczują się dotknięci tym, że ich nie zaprosimy, skoro moja siostra ich prosiła. No i teraz nie wiem co zrobić. Pomóżcie

My robimy ogromne chrzciny koło 50 osób. Inaczej się nie da, i ja i tz mamy dużą rodzinę z którą utrzymujemy kontakt. Chrzciny mamy mieć w lokalu gdzie wesele, od osoby będziemy płacić koło 60 zł.

Napisane przez Haniula

Juz tyle razy chciałam sie zapytac i zawsze zapomne

Czy do chrztu podaje sie drugie imie? Jesli w akcie urodzenia nie ma, to do chrztu itak daje się świete imie?

Nie, podajesz tylko to imie z aktu urodzenia.

Napisane przez boroo50

A ja powiem tylko tyle, że żłopię właśnie piwo!!! Co prawda jest to jedynie (lub AŻ) Karmi, ale już czuję że mam w czubie

Ja dizs będę piła karmi bo coś z laktacją nie tak

Napisane przez ultraradiola

dzisiaj gin mi przepisał tą maść więc zobaczę czy jest ok cenę też ma fajną ponad 50 zł

Używałam tej maści na swoje blizny... nic nie dała
Mam nadzieje ze u Ciebie będzie inaczej.

[kasikzaki]

Hej mamuski .

Tz a cały wolny weekend, nie pamietam kiedy mial ostatnio Wlasnie mi robi sniadanko do lozka bo my jeszcze cycujemy

Napisane przez Haniula

Juz tyle razy chciałam sie zapytac i zawsze zapomne

Czy do chrztu podaje sie drugie imie? Jesli w akcie urodzenia nie ma, to do chrztu itak daje się świete imie?

Juz dziewczyny Ci odpisały ale ja mam w sumie pytanie w druga strone bo zapomnialam przy rejestracji małej podac drugie imie a mi zalezalo zeby miala po mojej mamie i czy moge dodac do chrztu.

Napisane przez boroo50

A ja powiem tylko tyle, że żłopię właśnie piwo!!! Co prawda jest to jedynie (lub AŻ) Karmi, ale już czuję że mam w czubie

Napisane przez MissZuzia

ja uwielbiam cukinię i muszę spróbować twojej zupki cukiniowej jak mi się rosół skończy - mam 3 małe cukinie, wystarczy

Ale super, tyle jedzonka, chyba faktycznie musisz pomrozic co by sie nie zmarnowalo

Ja swoich nie wazylam ale robiłam tak na 4 wieksze porcje z dwóch cukinii takich srednich, raczej małych.


Zosia jak z młodej cukinii to nie wyciagaj miazszu. Tylko jak ze starszej jak sa wielkie pestki.

Napisane przez aga__tka

przegapilam poczatek
za to skonczylam mojej malej sukienke do chrztu na drutach...
szlo mi opornie bo kombinowalam strasznie - co 5min zmienialam wzorek i w koncu mam inwencje wlasna
gorzej ze nie wiadomo jeszcze kiedy ten chrzest sie odbedzie

postaram sie z Wami więcej siedzieć, ale to trudne przy dwulatku, który nie pozwala mamie zajrzeć do kompa, bo od razu chce bajek
a nie moze przeciez caly dzien siedziec... no i mała na zmianę z nim nie śpi, więc chwili dla siebie i dla domku ciezko wygrzebac....

co do chrzcin to my zapraszamy tylko naszych rodzicow, moją babcie, rodzenstwo +mąż jednej z moich siostr, (reszta jeszcze niezwiązana) i ojca chrzestnego - chrzstną będzie moja siostra...
Na chrzciny synka zapraszalismy jeszcze po 1 ciotce od strony meza i mojej, ale robilismy w lokalu, mielismy na to dosc kasy no i w ogole te 4 osoby nie robily takiej roznicy... ale teraz bedziemy robic w domku, wiec bedziemy ograniczac liczbe gosci...

za sukienie, pochwal sie

Napisane przez zoskasamoska

No nie wytrzymam z nią. W foteliku samochodowym zasypia, a jak ja odłoze do lozeczka to pospi minute i juz ryk. Przeciez ja w tym foteliku nie zostawie, bo ono tez takie niewygodne. Niby jest od 0 do 13 kg, ale nawet nie wiem jak ją w tym foteliku ulożyć taka jest Mała, ale spi tam, a w lóżku katastrofa :/

Moja tez lubi spac w foteliku

[kasikzaki]

Napisane przez NataliaM1103

Witam!

Dziewczyny czy Wy dajecie Maluchom jakies inne witaminy prócz d lub k????
mi lekarka przepisałsa na wizycie patronażowej Juvit Multi .

Mój Bartuś wczoraj miał wodnistą kupę,dzisiaj całą noc stękał,o 5.45 zrobił znowu już odrobinę normalniejsza i za jakieś 10 minut znowu zrobił - juz nie takie wodniste ale bardzo śmierdzące - do tego bardzo stękał,no i bardzo ulał odrazu.
Po każdym jedzeniu tez jakos od 2 dni strasznie marudzi ,zwija się - odrazu jak przestaje pic.Nie wiem czy to od tych witamin bo parę dni temu zaczełam je dawac ,czy poprostu cos mu dolega.
Matrwie sie cholernie!!!!!!

Czy skokom rozwojowym są przypisane inne kupy czy to nie idzie w parze?

---------------------------------------------------------------------------------------------
Wczoraj byłam u ginekologa,wszystko dobrze,połóg zakończony!
Poprosiłam o przepisanie krążka,kazał mi pierwszy miesiąc urzywac też prezerwatywy,bo krążek powinno sie jakos w okres czy po założyc,no ale i mnie na usg jakos nie zapowiada sie narazie na krwawienie.

Sama nie wiem czy dobrze zrobiłam z tym krążkiem,obawiam się ,że go zle włożę,ale jakoś tabletek też nie chciałam.

---------- Dopisano o 08:22 ---------- Poprzedni post napisano o 08:02 ----------

kiedy można uznac ,że dziecko ma rozwolnienie?ile kup dziennie i bardzo luzne??

kurcze moja tez miala wczoraj jakas wodnista kupke i strasznie smierdziała, jak nigby dotad, nie wiem od czego.Ogolnie wczoraj zrobila 5 kup i nie wszystkie były takie....zwariowac idzie

Napisane przez AgaMili

Mialam pocytowac ale maly wlaczyl syrene i nie mam czasu.
Chwale sie tylko ze moj tata kupil wczoraj hustawke Marcelowi i dzis jedziemy ja odebrac
http://cgi.ebay.co.uk/ws/eBayISAPI.d...:X:AAQ:GB:1123
No i ja jestem u rodzicow od wczoraj z dziecmi bo maz ma weekend pracujacy a mam dosc siedznia sama.

Co do chrzcin to sie nie wypowiem bo my dopiero w pazdzierniku robimy w Polsce.

Super prezent
A chrzciny to podobnie jak my, z tym ze my w sierpniu

Napisane przez boroo50

Zaraz będę odpisywać i nadrabiać zaległe czytanie

Miałam wczoraj sajgon dosłownie. Dziecko spało mi 40minut plus tyle co na spacerze, a tak to niespokojny jak nie wiem i ani na krok go nie opuszczać Pewnie przez pogodę

Kobitki musze się Wam pochwalić, bo już ie zniosę trzymania tego dłużej w sobie!
Kupiłam dziś... fotelik/nosidełko Maxi Cosi City granatowe ze wzorem kaczuszek i misiów, wkładką dla niemowlaka i daszkiem - nowe z papierkami i gwarancją.
Oczywiście pasuje mi do stelaża od naszego wózka Maxi Cosi
Uwaga! Uwaga! Uwaga!
Dałam za niego...... 35zł - tak, zgadza się, naszych polskich złotych
Jestem genialna

Przepraszam, ale nie mogłam inaczej, a jakbym się Wam nie pochwaliła to bym musiała otworzyć balkon i się drzeć z radości

Ty to jestes udana super zakup

Napisane przez Haniula

Boroo trzyma Cie jeszcze to karmi
za fotelik

Moja mała jest młodsza od Twojego Krzysia a tez juz śpi TYLKO na spacerze wiec ile sie da tyle siedze z nia na dworze, albo mame wysyłam bo od tego ciaglego noszenia mam zakwasy w rekach juz

Ja tez mialam straszne zakwasy na poczatku alu jus sie wyrobiłam Moja wazy prawie 7kg.......mam co dzwigac

[AgaMili]

Napisane przez boroo50

A jutro kto ma jakąś rocznicę?

My konczymy 7 tygodni

Maly daje mi w kosc. Caly czas ryczy. Nie polezy sam dluzej niz 5 minut, zaraz trzeba nosic i zabawiac, jest tak absorbujacy ze az upierdliwy. Oho juz wyje a tyle co usnal

[neska22]

Napisane przez boroo50

Zaraz będę odpisywać i nadrabiać zaległe czytanie

Miałam wczoraj sajgon dosłownie. Dziecko spało mi 40minut plus tyle co na spacerze, a tak to niespokojny jak nie wiem i ani na krok go nie opuszczać Pewnie przez pogodę

Kobitki musze się Wam pochwalić, bo już ie zniosę trzymania tego dłużej w sobie!
Kupiłam dziś... fotelik/nosidełko Maxi Cosi City granatowe ze wzorem kaczuszek i misiów, wkładką dla niemowlaka i daszkiem - nowe z papierkami i gwarancją.
Oczywiście pasuje mi do stelaża od naszego wózka Maxi Cosi
Uwaga! Uwaga! Uwaga!
Dałam za niego...... 35zł - tak, zgadza się, naszych polskich złotych
Jestem genialna

Przepraszam, ale nie mogłam inaczej, a jakbym się Wam nie pochwaliła to bym musiała otworzyć balkon i się drzeć z radości

ja tam się nie dziwię, ze się chwalisz tez mi się japa smieje jak uda mi się cos tanio wyhaczyć

---------- Dopisano o 11:31 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez czubasek20

My robimy ogromne chrzciny koło 50 osób. Inaczej się nie da, i ja i tz mamy dużą rodzinę z którą utrzymujemy kontakt. Chrzciny mamy mieć w lokalu gdzie wesele, od osoby będziemy płacić koło 60 zł.


.

ja się nie odzywałam nic ale u nas tez duze bedą- na 40 osób.. niestety nie dało się mniej.. tzn ja chciałam tylko dziadków i chrzestnych bo my oboje z tz jedynakami jestesmy ale rodzice moi powiedzieli ze się dołożą i zapraszamy jeszcze rodzeństwo rodziców z dziećmi... no i tyle wyjdzie ludu...w sumie do nich wszystkich chodzilismy na chrzciny/komunie itd... wiadomo-my sami bysmy tylko zaprosili tyle osob na ile nas stac-(dziadkowie i chrzestni) ale skoro rodzice chcą dołozyc to spoko

[czubasek20]

Napisane przez MissZuzia

no co ty, jeśli małemu nie szkodzi to dlaczego masz mieć dietę eliminacyjną ja w zasadzie jem wszytko, tylko nie smażone ani wzdymających warzywek, miałam fazę że dziecko ma skazę i przez 5 dni nie jadłam nabiału, ale wróciłam i nic się nie pogorszyło z jego cerą a nawet idzie ku lepszemu krochmal rulezzz

uff to dobrze
Ja smażonego nie jem, ale jem fasole zieloną i małej nic nie jest

Napisane przez kasiulka99

Misienka ja ostatnio zaczęłam dokarmiać właśnie wieczorem , moja córcia tez ma miesiąc a mi wieczorkiem nie wystarcza pokarmu Moja córcia też nie chce spać w dzień, wpada w takie 15 min drzemki a potem krzyk i na rączki więc też za dużo nie mogę zrobić - podczas jednej się ubiorę , drugiej zjem , trzeciej włączę pranko a dłuższą drzemkę ma ok 16 dopiero też się zastanawiam czy to normale... a i jeszcze to że nie poleży sama w łóżeczku , max 5 min a potem krzyk i na rączki i nawet nie to że poprzytulamy się na łóżku ona musi czuć ze jest w górze a starałam się aby tak nie było ale cóż robić

Ja myślałam ze wczoraj dokarmię bebilonem, bo mala jadła co chwila a ja nie wyrabiałam z produkowaniem mleka... ale zasnęła o 9 i obeszło się bez mm.

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:33 ----------

Napisane przez AgaMili

My konczymy 7 tygodni

A my 3

[neska22]

a gdzie jest Ania?? czyzby rodziła???

[MMONIKA9]

Napisane przez neska22

a gdzie jest Ania?? czyzby rodziła???

no właśnei to samo wczoraj napisałam ze chyba rodzi bo jej nie ma

---------- Dopisano o 11:43 ---------- Poprzedni post napisano o 11:42 ----------

a u nas dziś nocka znowu rewelacja mały sam sie obudził o 23:55 dostał mlesio i zasnał dalej i spał do 5 znowu mleczko i pobudeczka o 8 i już wojowanie ahhh kocham te moje dziecko

---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:43 ----------

teraz też śpi od godzinki ja w tym czasie cały dom wysprzątałam bo rodzice mają przyjechać na kawkę więc trzeba troche ogarnąć teraz mam chwilke dla siebie więc umyłam sobię głowę i nadrabiam co napisałyście mały pewnei za 15 min jakos będzie się nudzić na papku bo mu sie po jedzeniu sporo ulało i brzuszek do połowy tylko pełny był

[czubasek20]

Napisane przez MMONIKA9

no właśnei to samo wczoraj napisałam ze chyba rodzi bo jej nie ma

tez mi się wydaje...

Haniula Ty chyab pytałaś od kiedy dziecko może przesypiać całe noce. Gdzieś czytałam że od 3 miesięcy
ale np córka mojej chrzestnej usypiała o 22 a wstawała o 7 od samych narodzin. Ciotka jej nie wybudzała, po prostu mała nadrabiała w dzień.

[AgaMili]

Udalo mi sie go uspic w wozku ale pewnie nie na dlugo. Mam juz tak tluste wlosy ze szok. Tata w pracy, mama zaraz wychodzi a ja czekam az tz przyjedzie i z nim zostanie bo musze sie wykapac. Czemu mojego dziecko jest takie niedobre a wiem ze go nic nie boli
W nocy jadl tylko 2x po 120ml (o 2.00 i 5.00).

Boro Ty masz ta hustawke? Podoba sie Krzysiowi? Ja mam nadzieje ze to bedzie moje wybawienie bo jak na razie to bujam go w wozku, foteliku, lezaczku i na rekach i mam dosc

No to kciuki za ANIE!!!

[agacia_cz]

Napisane przez AgaMili

Udalo mi sie go uspic w wozku ale pewnie nie na dlugo. Mam juz tak tluste wlosy ze szok. Tata w pracy, mama zaraz wychodzi a ja czekam az tz przyjedzie i z nim zostanie bo musze sie wykapac. Czemu mojego dziecko jest takie niedobre a wiem ze go nic nie boli
W nocy jadl tylko 2x po 120ml (o 2.00 i 5.00).

No to kciuki za ANIE!!!

moja też taka niedobra potrzebuje ciągłej uwagi a najlepiej noszenia wszystko u niej jest bleee bujaczek, łóżeczko, wózek... nie śpi czarownica prawie cały dzień tylko się drze, kolek nie ma poprostu jest niegrzeczna

dziewczyny bez ślubu nie bójcie się księdza ja byłam rzucił pogadankę żę żyjemy w grzechu i kiedy planujemy śłub noi oczywiście że nie możemy podejść z dzieckiem do komunii ponarzekał ale zapisał na chrzest my będziemy mieli 16 osób płacimy po 60zł za łeb

[AgaMili]

Agacia to mamy bardzo podobne dzieci. Moj tak jak myslalam juz po spaniu i wyje w wozku. Wrrr a 2 godziny temu jadl i juz glodomor ide go oszukac herbatka

[Haniula]

Napisane przez kasikzaki

Juz dziewczyny Ci odpisały ale ja mam w sumie pytanie w druga strone bo zapomnialam przy rejestracji małej podac drugie imie a mi zalezalo zeby miala po mojej mamie i czy moge dodac do chrztu.

Ano wlasnie o to mi tez chodzi, bo my nie chcieliśmy dawac w akcie drugiego imienia bo to upierdliwe jest wszedzie powinna sie podpisywac i posługiwac dwoma imionami wobec prawa a po co utrudniac

A wlasnie do chrztu myslalam zeby dac jej drugie imie po mojej mamie Musze zapytac ksiedza na tych naukach.

Moja mama twierdzi ze ja wlasnie do chrztu dostałam drugie imie, Małgorzata, a w papierach nie mam


U nas na chrzcinach bedzie 10 osob, sami najblizsi czyli rodzice nasi + rodzenstwo. Dzieci zadnych oprocz Leny, bo jest pierwsza tzn jedno w brzuchu
Zaproszone były jeszcze babcie moja i tż ale odmówiły

Uśpiłam młodą bo u nas wiatr i mżawka wiec nie bedzie spaceru.
A ja sie biore za moja magisterke, bo mam kilka dni na napisanie rozdzialu inaczej bede bulić 300zł


Borooo tez sie pochwale a co ja kupilam mate edu tiny love moze nie tak okazyjnie bo za 95zl ale jestem ciekawa

A u nas dziś 6 tyg Lenki i koniec pologu! Zamierzam to uczcić żurawinowym redds'em i durex-ami:

[boroo50]

Napisane przez czubasek20

A my 3

Napisane przez AgaMili

My konczymy 7 tygodni

No dziewczyny! Ale szykuje się biba
Po 2 piwka to najmniej co by nam się dzieciaczki dobrze chowały

[Katerina_00]

ranula u mnie byl ten sam problem rozwiazalam go tak,ze malego karmie w kocyku zwinietym w rozek tylko troszke rozwijam do karmienia pozniej znow zwijam jak usnie i myk do wyrka takze go nie przekladam w zimny kosz tylko ciagle w tym samym cieplym kocyku,podzialalo.

Moje dziecko je co poltorej godziny w nocy wstawalam 6 razy,
on troszke pocycka i usypia i sie tym sposobem nie najada i jest krzyk a butle tez wypluwa oszaleje nie moge wyjsc z domu ani na 5min jeszcze jest u nas tesciowa i jak go bierze to maly dostaje histerii.
Wczoraj poszlam pod prysznic bo miala mu dac butle to w polowie wyskoczylam bo sie tak darl ze myslalam,ze cos mu sie stalo,
sama musialam mu dac ewentualnie tata moze.