mamusie listopad-grudzień 2011 cz.2

[goldika]

Napisane przez princessskaa

Co do wczorajszego obiadku to stwierdzam, że git majonez Tylko trzeba skontrolować ilość makaronu, bo ja dałam jak w przepisie, ale po ugotowaniu trochę odłożyłam, bo mój lubi jak jest dużo mięska. Napiszę w klubie, może komuś się przyda

jakie Ty masz piekne wlosy!!!! na FB jest ich kawalek ale sie zakochalam. Prostujesz pewnie

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez ja_dalia

witamy i my

młoda miała problemy z zasnięciem ale oficjalnie od 20 spala... 2.30 mleczko i pobudka 6.15 udalo mi sie ja do 7mej przetrzymać ale ja już nie doleżałam, bo kwękała okrutnie... teraz zabawia się w bujaku a ja lece po reanimacyjną kawusie

tak wiec princ, zaraz stukniemy się kawusiowymi kubeczkami ktoś jeszcze?


goldi chcialam dodac ze zazdroszcze ze młody ma tyyyyyyyyyyyyle włosków

bym sie postukala ale kawy nie lubie
heheno szczatkowe mu zostaly, jak sie urodzil to byl caly czarny! Teraz mu zostal irokez

[Seona]

A mi od wczoraj nie może wyjść z głowy przypadek, gdzie na śmietniku znaleziono zwłoki noworodka Tak mi smutno było cały dzień, że nikt tego malutkiego nie utulił, nie wycałował, tylko zapakował w worek i na śmietnik. http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-...ku_251704.html

[goldika]

Napisane przez nikaa2

mi połozna mówiła zepo 24 h mleko powinno byc "czyste" wyj. nabiał

a sztuczne mleko tylko 1h jest "nadające się"
a z cycocha podobnież 2h w temp. pok.- ale spotkałam sie że dziewczyny dłuzej 3maja ok 3-6h

byłam wczoraj u pediatry, młody nie zabardzo przybiera waży 6649 a mierzy 66 cm--> nie kazała dokarmiac, tylko na kontrole za m-c... pow. ze trafił mi sie smukły wysoki chłopak
do neurologa mamy pojsc bo sie spinał podczas badania

nie kazała rozszerzac diety, tylko dopiero po 6 m-cu... a kaszke ryzoowa podac miedzy 5-6 m-cu.ż. jako expozycje na gluten...

kawka

dzisiaj szczepienie

a Wy na cycochu tylko?
za szczepienie

[dygotka8]

Elf-ja nie twierdze,ze mała ma skaze-osobiscie wole sie trzymac wersji,ze to wina mleka bi tera jest lepiej.w przyszlym tyg idziemy do lekarza

a ja nabialu niby nie jem a waga jak stała tak stoi

[Bahamadia_25]

Goldi za jazdy
Dasz rade.

Ja przeszłam z ibizki na okularnika, uwielbiam duuuuuze auta
Teraz jezdze tez kombi ale audi i tez jest super.
A tak w ogóle najlepiej mi sie jeździ busem i nie trzeba wózka składać

[joamic1]

Napisane przez Seona

A mi od wczoraj nie może wyjść z głowy przypadek, gdzie na śmietniku znaleziono zwłoki noworodka Tak mi smutno było cały dzień, że nikt tego malutkiego nie utulił, nie wycałował, tylko zapakował w worek i na śmietnik. http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-...ku_251704.html

ja też to przeżyłam jak można bezbronne nie winne dziecko...JAK??

[Aniolina]

Napisane przez dominej

Mam pytanie do dziewczyn, które na noc dają kaszkę - jak Wy to robicie - karmicie łżeczką? Czy butelką? Jeśli butelką to jaka gęsta ta kaszka? Jakim smoczkiem?

Ja zagęszczam tylko trochę - żeby leciało smoczkiem, bo wieczorem po kąpieli nie ma szans, żeby mała zjadła coś łyżeczką, bo taka już jest śpiąca.

ja na noc daje butelka mam np 120 ml mleka to daje 12 g kleiku ryzowego, on sie po ok 10 minutach i mieszaniu robi duzo rzadszy.
ja daje zwykly canpolu albo avent trojprzeplywowy na 2.

Napisane przez nikaa2

mi połozna mówiła zepo 24 h mleko powinno byc "czyste" wyj. nabiał

a sztuczne mleko tylko 1h jest "nadające się"
a z cycocha podobnież 2h w temp. pok.- ale spotkałam sie że dziewczyny dłuzej 3maja ok 3-6h

byłam wczoraj u pediatry, młody nie zabardzo przybiera waży 6649 a mierzy 66 cm--> nie kazała dokarmiac, tylko na kontrole za m-c... pow. ze trafił mi sie smukły wysoki chłopak
do neurologa mamy pojsc bo sie spinał podczas badania

nie kazała rozszerzac diety, tylko dopiero po 6 m-cu... a kaszke ryzoowa podac miedzy 5-6 m-cu.ż. jako expozycje na gluten...

kawka

dzisiaj szczepienie

no ryz to nie gluten, no tez mi lekarka mowila, ze po 24 h powinno byc ok, moze za duzo zjadlam, albo niedospanie spowolnilo mi metabolizm. Ogolnie ostani nabial jadlam o 23:30 a karmilam piersia o 23:15 nastepnego dnia, moze powinnam wszytsko sciaganac po tych 24 h i poczekac az sie napelnia?
W ogole jak sciagalam to mialam non stop mega duzo mleka- sciagalam tyle ile ona jadla w tym czasie i nie wiem czy ona jadla z butelki mniej czy to laktator mnie tak pobudza.
wspolczuje szczepienia

Napisane przez elf27

Ty też cesarzowa? planowana czy w ostatniej chwili?

nasz non stop rozkopany a jaką macie tempkę?

no w ostatniej chwili, zaczleo mi sie lozysko odklejac.
normalnie mamy 22-23 stopnie ale wczoraj chyba chlodniej od okna bylo.

Napisane przez fatal21

glam czekam w klubie na opowiadanie.u Nas nocka jak zwykle teraz drzemka,potem marchewka i jablko.z hippa cos jej nie smakuje jablko zobacze czy gerber bedzie ok.

u nas jablko z hippa tez nie smakowalo, ale z gerbera i bobovity tak.

Napisane przez Seona

Dominej, moja też płacze przez sen, taki mi wtedy jej szkoda co jej się może takiego złego śnić i dlaczego?

Glam, moja Pati też ma takie hasła jak się bawi, ale najśmieszniej to odmienia np. sprzed chwili:
Mówię do niej: "Pati myj się". A ona: "Nie lubię myjenia" Albo "mamusiu boiłam się" albo "wczoraj stoiłam na oknie"

Aniolina, ja dzisiaj spróbuje wepchnąć w nią więcej słoiczka, bo ona po chwili jest głodna, jak zje tylko 3 łyżeczki

Wogóle moja od paru dni tak super ciągnie pierś!! Załapało dziecko po 5 miesiącach jak się je

no ja dopajam cycem potem
smiechowe teksty

Napisane przez dygotka8

a mierzycie temp mleka przed podaniem??
jaka temperatura jes ok?

ja wszytsko podaje w temp pokojowej, sloiczkow nie podgrzewam w ogole, mleko moje jak na wieczor wyciagam z lodowki podgrzewam w kapieli wodnej do temp pokojowej.
jak dostaje mm to wody nie podgrzewam w ogole, leje zywca z butelki.
Od poczatku tak dostaje i chyba nie przepada za cieplym.

[goldika]

Napisane przez tuszka

Witamy,

Dzisiaj jedziemy na szczepienia
Wczoraj wieczorem Franula dał już pokaz wrzasku, myślałam ze wyjdę z siebie. Do końca nie wiem, czy bardziej bolała go dziąsła, czy brzuch. Pomogła najpierw suszarka, pózniej kostki lodu. I noszenie. Dobrze ze siostra u mnie była, bo tż w pracy. Przez to kąpanie było prawie godz. Pózniej, kaszy nie zjadł. Przez to był strasznie głodny po kąpieli, na szczęście już nie marudził. Po tym byłam tak wymęczona, że ledwo obejrzałem Przepis na życie. Dopiero pózniej odzyskałam trochę energii. Także respekt dla mam, które przeżywają to na codzień ja bym chyba umarła

dobrze, ze nie masz tak na co dzien powodzenia na szczepieniu

[Seona]

Napisane przez Aniolina

no ja dopajam cycem potem
smiechowe teksty


ja wszytsko podaje w temp pokojowej, sloiczkow nie podgrzewam w ogole, mleko moje jak na wieczor wyciagam z lodowki podgrzewam w kapieli wodnej do temp pokojowej.
jak dostaje mm to wody nie podgrzewam w ogole, leje zywca z butelki.
Od poczatku tak dostaje i chyba nie przepada za cieplym.

ad.1. ja też tak robię.

Ad.2. Ja podaję wszystko podgrzane, owoce też. Nie zje zimnego i ulewa mocno po zimnym

[goldika]

Napisane przez Seona

A mi od wczoraj nie może wyjść z głowy przypadek, gdzie na śmietniku znaleziono zwłoki noworodka Tak mi smutno było cały dzień, że nikt tego malutkiego nie utulił, nie wycałował, tylko zapakował w worek i na śmietnik. http://www.se.pl/wydarzenia/kronika-...ku_251704.html

slyszalam o tym, 2gi przypadek w ciagu kilku dni ludzie nie maja serca... zaraz bede ryczec znowu.

---------- Dopisano o 10:23 ---------- Poprzedni post napisano o 10:22 ----------

Napisane przez Bahamadia_25

Goldi za jazdy
Dasz rade.

Ja przeszłam z ibizki na okularnika, uwielbiam duuuuuze auta
Teraz jezdze tez kombi ale audi i tez jest super.
A tak w ogóle najlepiej mi sie jeździ busem i nie trzeba wózka składać

mi najlepiej sie konno jezdzilo
ja nie czuje sie pewnie w duzym aucie, mam wrazenie ze dupa o cos zahacze a przodem wyjade za bardzo

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez Seona

ad.1. ja też tak robię.

Ad.2. Ja podaję wszystko podgrzane, owoce też. Nie zje zimnego i ulewa mocno po zimnym

ja podgrzewam wszystko
mleko az wskaznik w TT jest lekko fioletowy, mlody woli cieplutkie. I sloiczki tez na cieplo.

[mol_aa]

Witam

Dawno nie zaglądałam, ale od razu muszę się pożalić. Wczoraj co ja się strachu najadłam. Jak zawsze po kąpieli małego do cyca, coś tam mnie mały pomlaskał i myślałam, ze już zasnął, a on zaczął wymiotować tak maksymalnie. Cały Piter, pół łóżka i ja byliśmy obrzygani, ale to nic w porównaniu do tego jak go zobaczyłam, ze i powietrza nie mógł złapać. Umyłam, tż go przebierał, potem jakoś ululałam i jak poszłam do salonu to rozryczałam się jak dziecko

nikaa nasz też mało przybiera, ale to ze względu na alergię pokarmową, teraz jestem na diecie eliminacyjnej, zero nabiału (mleko twaróg masło nawet jajka) i zobaczymy jak mały po tym, szkoda tylko ze tak późno to wyszło, bo po odstawieniu mleka niby wszystko się unormowało (krostki zniknęły, luźne kupki też) a okazało się ze małego dalej coś podrażnia. Wyszło dopiero teraz jak mały zbyt długo męczył sie z zatwardzeniami

[goldika]

z dobrych wiesci moja kumpela wczoraj urodzila!!!
A Tz wczoraj do mnie z tekstem: B. na pewno dzis rodzi, czuje to.
na co ja: noł łej, pewnie gra w simsy

a dzis patrze juz na FB sie oglosila z synkiem

[dygotka8]

na opakowaniu mm jest napisane by mieszac z woda o temp zblizonej do 37 stopni,dlatego pytam.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

Mol_aa-współczuje
a jak wyglada jak taki maluch ma zatwardzenie?

w razie co to benecol smakuje jak masło a nie w składzie mleka

[Bahamadia_25]

Goldi, też tak miałam, ale stwierdziłam, jak tir się mieści to ja na pewno. Nie panikuję tylko jadę na przód brrrrryyyymm

Seonko, ja taki wiadomości czytać nawet nie chce. Nie mam nerwow na takie wieści

Elf, no chociaż masz już 3 za sobą, a u nas dalej nic. Tylko napady nerwów
Nie mam pojęcia kiedy się wyrżnie

Świetny avatar

[amarantas]

U nas też nocki kiepskie. Mały jak tylko znajduje się w łóżeczku, to zaczyna się krecić i wiercić, a szczególnie nogami na boki, niekiedy nawet przez sen tak robi, a wystarczy, ze wezme go do lozka i spokojnie spi.

Dziewczyny, które karmicie mieszanie, dostałyscie juz miesiaczkę?

[goldika]

Napisane przez Bahamadia_25

Goldi, też tak miałam, ale stwierdziłam, jak tir się mieści to ja na pewno. Nie panikuję tylko jadę na przud brrrrryyyymm

Seonko, ja taki wiadomości czytać nawet nie chce. Nie mam nerwow na takie wieści

Elf, no chociaż masz już 3 za sobą, a u nas dalej nic. Tylko napady nerwów
Nie mam pojęcia kiedy się wyrżnie

Świetny avatar

to argument dzieki ktoremu od razu poczulam sie pewniej czemu o tym nie pomyslalam

[OlusiaS]

Goldika my mielismy B5,zadowoleni bardzo .Malo palil (w przeciwienstwie do obecnej Toyoty),w ogole sie nie psul.TZ chorowal na passata CC,ale ze wyszla nowa Mazda,to oczywiscie mnie meczy,zeby ja kupic.AH ci faceci...

Mialam sprzatac i obiad robic,ale moje drogie wirtualne kolezanki tak sie w klubie rozpisaly,ze nie mam czasu

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez amarantas

Dziewczyny, które karmicie mieszanie, dostałyscie juz miesiaczkę?

Nie

Napisane przez goldika

to argument dzieki ktoremu od razu poczulam sie pewniej czemu o tym nie pomyslalam

A ja od momentu,jak zrobilam prawko jezdzilam tylko duzymi autami,tzn kombi,courier.Jak ktores nasze auto bylo w remoncie,dostalismy BMW 1.o matko,ja nie umialam nim zaparkowac!!Stawalam zawsze na polowie miejsca,bo nie moglam go wyczuc.Moje Twingo tez mialo ciagle podrapane kapoki przez krawezniki ,a w duzym ani jednej ryski nie zrobilam (za co TZ by mnie chyba na noc na balkonie zamknal!!)

[nikaa2]

Napisane przez fatal21

elf a przypadkiem nie masz malego smoczka?zawsze w zestawie jest smoczek 0+ a nastepny trzeba dokupic.

---------- Dopisano o 09:00 ---------- Poprzedni post napisano o 08:57 ----------

glam czekam w klubie na opowiadanie.u Nas nocka jak zwykle teraz drzemka,potem marchewka i jablko.z hippa cos jej nie smakuje jablko zobacze czy gerber bedzie ok.

ty już rozszerzasz diete małej.. ale dokarmiasz tak? no mi kazała czekać do 6m-ca a karmię tylko piersią... ciekawe jak to będzie

kciuki za gerbera

Napisane przez OlusiaS

Ale mam zrypany humor .Kolejny dzien niejedzenia malej,ani cycek,ani kaszka,ani owoce .O 8:30 pociagnela cycka,ale strasznie malo!!Potem TZ jeszcze doprawil-wszedzie ciuchy,w lazience nic nie odstawione na miejsce,zuzyte patyczki leza pod lustrem,bo przeciez kosz stoi taaaak dalekoo,a podejscie do niego i nacisniecie noga na "pedal",to jak wspinaczka na Mount Everest!!
Mala jest spiaca,ale oczywiscie nie spi i strasznie marudzi!!Teraz bawi sie opakowaniem od herbatnikow...


Waga piorkowa,jak u nas.I wzrost tez taki sam.Po prostu nasze dzieci naleza do szczuplakow

to chyba zęby, bo podobniez mają wtedy mniejszy apetyt

ano właśnie waga piórkowa wolałabym aby te magiczne 7kg przkeroczył jednak no zobaczymy za m-c czy podskoczy z wagą

Napisane przez tuszka

Witamy,

Dzisiaj jedziemy na szczepienia
Wczoraj wieczorem Franula dał już pokaz wrzasku, myślałam ze wyjdę z siebie. Do końca nie wiem, czy bardziej bolała go dziąsła, czy brzuch. Pomogła najpierw suszarka, pózniej kostki lodu. I noszenie. Dobrze ze siostra u mnie była, bo tż w pracy. Przez to kąpanie było prawie godz. Pózniej, kaszy nie zjadł. Przez to był strasznie głodny po kąpieli, na szczęście już nie marudził. Po tym byłam tak wymęczona, że ledwo obejrzałem Przepis na życie. Dopiero pózniej odzyskałam trochę energii. Także respekt dla mam, które przeżywają to na codzień ja bym chyba umarła

współćzuje wrzasku oby się nie powtórzył

my tez dziś szczepienie- 3mamy kciukasy

Napisane przez Seona

Dominej, moja też płacze przez sen, taki mi wtedy jej szkoda co jej się może takiego złego śnić i dlaczego?

Glam, moja Pati też ma takie hasła jak się bawi, ale najśmieszniej to odmienia np. sprzed chwili:
Mówię do niej: "Pati myj się". A ona: "Nie lubię myjenia" Albo "mamusiu boiłam się" albo "wczoraj stoiłam na oknie"

Wogóle moja od paru dni tak super ciągnie pierś!! Załapało dziecko po 5 miesiącach jak się je

Napisane przez goldika

a Wy na cycochu tylko?
za szczepienie

thx
tak, tlyko na cycku tak jak pisałam wolałąbym aby te 7kg przekroczył jednak... chyba zacznę latać za nim z cyckiem(tak apropos tego latania z łyżeczka za dzieckiem o którym pisałyśmy pae dni temu- wczoraj? )
i 3mam kciukasy za jazdę nową bryką- ja też nie lubię fużych aut bo mam takie odczucia jak ty

my po drzemce już

Napisane przez Aniolina

ja na noc daje butelka mam np 120 ml mleka to daje 12 g kleiku ryzowego, on sie po ok 10 minutach i mieszaniu robi duzo rzadszy.
ja daje zwykly canpolu albo avent trojprzeplywowy na 2.


no ryz to nie gluten, no tez mi lekarka mowila, ze po 24 h powinno byc ok, moze za duzo zjadlam, albo niedospanie spowolnilo mi metabolizm. Ogolnie ostani nabial jadlam o 23:30 a karmilam piersia o 23:15 nastepnego dnia, moze powinnam wszytsko sciaganac po tych 24 h i poczekac az sie napelnia?
W ogole jak sciagalam to mialam non stop mega duzo mleka- sciagalam tyle ile ona jadla w tym czasie i nie wiem czy ona jadla z butelki mniej czy to laktator mnie tak pobudza.
wspolczuje szczepienia

no w ostatniej chwili, zaczleo mi sie lozysko odklejac.
normalnie mamy 22-23 stopnie ale wczoraj chyba chlodniej od okna bylo.

.

oj pomyliło mi się

kaszkę mannę np. )))))))))
nabiał podobnież wpokarmie moze byc i do 2 tygodni- flastego pewnie ta wysypka

Napisane przez mol_aa

Witam

Dawno nie zaglądałam, ale od razu muszę się pożalić. Wczoraj co ja się strachu najadłam. Jak zawsze po kąpieli małego do cyca, coś tam mnie mały pomlaskał i myślałam, ze już zasnął, a on zaczął wymiotować tak maksymalnie. Cały Piter, pół łóżka i ja byliśmy obrzygani, ale to nic w porównaniu do tego jak go zobaczyłam, ze i powietrza nie mógł złapać. Umyłam, tż go przebierał, potem jakoś ululałam i jak poszłam do salonu to rozryczałam się jak dziecko

nikaa nasz też mało przybiera, ale to ze względu na alergię pokarmową, teraz jestem na diecie eliminacyjnej, zero nabiału (mleko twaróg masło nawet jajka) i zobaczymy jak mały po tym, szkoda tylko ze tak późno to wyszło, bo po odstawieniu mleka niby wszystko się unormowało (krostki zniknęły, luźne kupki też) a okazało się ze małego dalej coś podrażnia. Wyszło dopiero teraz jak mały zbyt długo męczył sie z zatwardzeniami

no my alergii nie mamy stwierdzonej, ale luźnawe kupska robi
oby przybrały na wadze te nasze dzieicątka

musze leciećććććććććććććććć

[OlusiaS]

Napisane przez nikaa2

ty już rozszerzasz diete małej.. ale dokarmiasz tak? no mi kazała czekać do 6m-ca a karmię tylko piersią... ciekawe jak to będzie

kciuki za gerbera


to chyba zęby, bo podobniez mają wtedy mniejszy apetyt

ano właśnie waga piórkowa wolałabym aby te magiczne 7kg przkeroczył jednak no zobaczymy za m-c czy podskoczy z wagą

:

Tez czekam na ta magiczna 7 .Przed chwila byla tesciowa i mnie pocieszyla,ze jej syncio (czytaj moj malzonek) do roku nie chcial w ogole jesc !!Mam nadzieje,ze mala nie wrodzila sie w tatusia .
Caly czas wypatruje tych zebow,bylabym spokojniejsza,ze ta goraczka,brak apetytu,ciagle spanie sa spowodowane tym,a nie czyms innym.

[glamourous]

Litosci kobity nie macie co w domach robic ze ciagle na tym wizazu siedzicie
Ja zdolalam doczytac wasze love stories
Ggoraa musze powiedziec ze romeo i julia to przy was tania bajeczka nie mowiac juz o tym o ile wam sie lepiej mimo trudnosci ulozylo bo oni w ciemnym grobie zlegli a wy macie swietne dzieciaki i fajna rodzine

Musze zadzwonic i imowic sie z szefowa w sprawie powrotu do pracy- wezma mnie czy nie. I sie troche stresuje

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Fatal wrzuce opowiadanie po poludniu

[Aniolina]

Napisane przez dygotka8

w razie co to benecol smakuje jak masło a nie w składzie mleka

hm musze sprobowac, bo ja uwielbiam smak masla.

Napisane przez glamourous

Litosci kobity nie macie co w domach robic ze ciagle na tym wizazu siedzicie
Ja zdolalam doczytac wasze love stories
Ggoraa musze powiedziec ze romeo i julia to przy was tania bajeczka nie mowiac juz o tym o ile wam sie lepiej mimo trudnosci ulozylo bo oni w ciemnym grobie zlegli a wy macie swietne dzieciaki i fajna rodzine

Musze zadzwonic i imowic sie z szefowa w sprawie powrotu do pracy- wezma mnie czy nie. I sie troche stresuje

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Fatal wrzuce opowiadanie po poludniu

powodzenia glam

Czyli z tym podgrzewaniam to chyba zalezy od preferencji dziecka, ja np lubie wszytsko cieple i gorace- herbate, jedzenia, a tz nie lubi cieplego, woli jak wystygnie. Wiec Mala chyba po nim poszla. Ale jak bede dawac obiadki to chyba bede podgrzewac, zeby sie jednak nauczyla ejsc cieply obiad.

Z tym bieganiem zlyzeczka to ja bylam np zmuszana do jedzenia zup. wiadomo bylam juz wiekszym dzieckiem ale jak np nie zjadlam zupy to nie moglam zjesc nic innego dopoki jej nie zjadlam, albo nie moglam sie bawic dopoki nie skonczylam. Nie wspominam tego dobrze i dopiero niedawno sama zaczelam lubic zupy. Obiecalam sob ie, ze swojemu dziecku tego robic nie bede, ale chyba za gleboko to we mnie siedzi bo nawet TZ zmuszam, ze ma wszystko zjesc, albo zjesc cos bo jest zdrowe.
Zobaczymy

[dygotka8]

Aniolina-tylko,że ta margaryna to jakieś 14-15 zł w superpmarkecie kosztuje.to tak w razie co pisze jej cenę

[Bahamadia_25]

[QUOTE=Aniolina
Z tym bieganiem zlyzeczka to ja bylam np zmuszana do jedzenia zup. wiadomo bylam juz wiekszym dzieckiem ale jak np nie zjadlam zupy to nie moglam zjesc nic innego dopoki jej nie zjadlam, albo nie moglam sie bawic dopoki nie skonczylam. Nie wspominam tego dobrze i dopiero niedawno sama zaczelam lubic zupy. Obiecalam sob ie, ze swojemu dziecku tego robic nie bede, ale chyba za gleboko to we mnie siedzi bo nawet TZ zmuszam, ze ma wszystko zjesc, albo zjesc cos bo jest zdrowe.
Zobaczymy[/QUOTE]

OMG jak bym widziala siebie i moją mamę jak byłam mała

Dokładnie ten sam obraz. Pamietam jak siedziałam przy pomidorówce do kolacji, bo nie tknęłam dziadostwa, no ale od stołu nie odeszłam
A co do dzisiejszej relacji z tż robię dokładnie tak jak Ty

A myślałam, że tylko ja jestem jakąś inna z tym wciskaniem ;p

[Aniolina]

Spooko, jako rarytas zaszaleje

Moja Mala miala krotka pierwsza drzemke i strasnzie dzis marudna, wiec wyekwipowalam ja na drzemke na balkon, mam nadzieje, ze pospi 2 h
sama robie dzien dziecka i nie ide na spacer, musze korzystac, bo jak przejdziemy na spacerowke to juz nie bede jej mogla balkonowac tak latwo.

z tym nabialem do 2 tyg w mleku to sama nie wiem, dostala tylko lekkiej wysypki, juz jej przeszla, wiec chyba juz go nie ma.
chyba warto bylo, bede ten dzien z nabialem wspominac przez najblizsze miesiace, kolejne wesele mam za 2 miesiace, pewnie bede jeszcze karmic , wiec zrobie sobie kolejna uczte , juz odliczam

[dygotka8]

aniolina a jak wyglada taka wysypka??

[mol_aa]

dygotka Ty też na bezmlecznej?? dzieki za benecol na pewno spróbuje, bo nie lubie suchych bułek jesc
Apropo zatwardzenia u małego, to wygladało to tak, ze mały przez 2 dni nie mógł zrobić kupki, a jak zrobił to duzo się meczył, a kupształ wygladał jak u dorosłego, na dodatek zbity i "suchy" bo jak już zdusił to rozleciał sie na kawałki jak u kozy

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

aniolina doszłąm do takiego samego wniosku, nie chce mi sie d.upska ruszać przez marudzenie małego i teraz glut się balkonuje a ja wizażuje

lece na kawke bez mleka

[nikaa2]

goldi

za Lulababy
zryczałam sie jak głupia

[Aniolina]

Napisane przez Bahamadia_25

OMG jak bym widziala siebie i moją mamę jak byłam mała

Dokładnie ten sam obraz. Pamietam jak siedziałam przy pomidorówce do kolacji, bo nie tknęłam dziadostwa, no ale od stołu nie odeszłam
A co do dzisiejszej relacji z tż robię dokładnie tak jak Ty

A myślałam, że tylko ja jestem jakąś inna z tym wciskaniem ;p

NO widzisz jest nas wiecej skrzywionych
no tez spedzalam godziny przy stole, potem tylko czekalam, zeby mama wyszla z kuchni i zupe wylewalam. Ehh, czasy mlodosci.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez dygotka8

aniolina a jak wyglada taka wysypka??

u nas czerwone, drobne krostki glownei pod pachami ale tez na brzuszku i pleckach.

[mol_aa]

to i ja dołączam do grupy tadków niejadków
pamiętam jak nie raz mama ganiała za mną po placu zabaw z łyżeczką, żebym tylko ociupinkę zjadła

Aniolina a przy twojej diecie jesz smażone??? CHce dzisiaj zrobić kurczaka, ale nie mam pomyslu (chęci??) zeby zabawić się twórczo w gotowanie

[ja_dalia]

wpadam tylko na sek bo mloda na spacer ciagnie :P

co powiecie na to

http://allegro.pl/podgrzewacz-samoch...255344346.html